wyjazd z firmą Todex z Poznania

[Tula]

w tym TODEXie dają ci juz chate i chyba nic sie nie płaci.

Tak, DAJĄ... Wyżywienie tez pewnie dają...
Przeczytaj raz jeszcze posta Juty, tym razem uważniej.

[kazek z poznania]

polecam firme todex , jesli ktos lubi zycie w warunkach extremalnych ,

[misiolini]

Witam
Aktualnie jestem pracownikiem firmy JSC Rekruitement ( TODEX w Polsce ) i niestety jestem zadowolony ze współpracy
Płacą 113,56 Koron Duńskich na godzinę odjąć ATP okolo 42,9 korony i od tego podatek (  8 %lub 38% ), jak nie masz transportu i mieszkania własnego to koszty tygodniowe to 1510 koron za wszystko tj. transport , mieszkanie, media, opłatę administracyjna - firma wyplaca nadgodziny i wszystkie dodatki ale to jest uzależnione od pracodawcy ja na przyklad mam zmienny tydzień pracy i aktualnie pracuje więcej niż 37 godz/tyg i nadgodziny mam dopabuse po przekroczeniu progu ustalonego z pracodawcą ale mam dodatek do godziny pracy pomiędzy 18 a 6 rano. Jak wypadają święta to firma wypłaca za te dni tylko nadgodziny
Przerwy w pracy nie są płatne. Mieszkania firmowe w średnim standardzie ( 4 - 6 osób  "trochę ciasno" ) transport jest dobry max czas oczekiwania na kabusewce to 30 min  ale jak sie kończy wcześniej niż planowy to można dłużej poczekać. Praca - zależy gdzie sie trafi - są osoby co pracują mniej niż 37 godz i są przerzucani z jednej firmy na drugą ( ale to nie wina jsc że ktoś nie umie pracować ) w pracy trzeba sie wykazywać. Denerwują mnie osoby co przyjeżdżają tutaj po kasę a nie do pracy. LUDZIE TO NIE JEST POLSKA Tutaj płacą za prace a nie za siedzenie .
Uważam że jak ktoś jedzie pierwszy raz to jest dobra alternatywa bo nie wiem czy stać kogoś na wpłatę  kaucji (potrójny czynsz - około zależy od mieszkania  ) na mieszkaniu prywatnym ? jak ktoś ma samochód to spoko bo oszczędzi około 1000 koron na transporcie
Jak ktoś jest mądry to sobie szybko znajdzie mieszkanie prywatne i postara się o kontrakt prywatny ( nikt nie robi problemów jak chcesz odejść masz 3 dni wypowiedzenia) to wszystko. Jak jakieś pytania to z chęcią odpowiem

[dir333]

Co Ty pieprzysz? Dopabuse tutaj doceniasz pracę?

[misiolini]

no niestety ale masz racje bo w Polsce jak pracowałem to znajomy szefa nic nie robił i dostawał więcej wypłaty niż ja a parę razy musiałem poprawiać po nim robotę ale nie o to mi chodziło tylko o to że ludzie przyjeżdżają tutaj po kasę a jak każą pracować i to czasami ciężko to im nie odpowiada i piszą takie głupoty
Ja pracuję ostatnio po 50 parę godzin tyg i pracodawca między innymi  mnie wybiera żebym został na nadgodzinach a wypłaty to biorę około 7000 koron za 2 tyg
jeszcze nigdy nie wziąłem mniej niż 4500 koron wypłaty ( okres rozliczeniowy 2 tyg ). I dla tej kasy można doceniać pracę.

[maxtor]

pracujesz po 50 parę godzin tygodniowo i masz 7000 kr na dwa tygodnie ty jakieś jaja sobie robisz. 200 godzin w miechu to jawne łamanie prawa.  za takie godziny to ponad 26 tys koron wypłaty a nie 14 tys kr. I ty to nazywasz kasą. Mieszkacie jak myszy w klatce 4-6 osób gdzie wasza godność.  Szkoda komentować. Jak to są dobre warunki to ja naprawdę pracowałem chyba w ministerstwie a moja praca to było niebo.
pozdrawiam

[polemic]

nie wiążcie sie z żadnymi todexami i eurostarami25

[Tula]

Mieszkacie jak myszy w klatce 4-6 osób gdzie wasza godność.

A po co w taki duzy dzwon bijesz, Maxtorze? Moze Ty mieszkasz sam na trzech pokojach, ale nie kazdy umie, moze i potrafi znalezc sobie sam prace i mieszkanie, zreszta autor posta napisal wyraznie, ze NA POCZATEK jest to do wytrzymania, a jak ktos ma glowe na karku, to sam sobie szybko cos innego znajdzie.

[maxtor]

bez komentarza. Jak zobaczę to uwierzę bo jak na  razie nie spotkałem się z osobami, które na własną rękę znalazły inne lokum zgodnie ze starymi kontraktami wiązało sie to z utrata pracy. To na tyle. 

[willy]

1510 koron tygodniowo !!!
Ludzie opamiętajcie się !!! to jest czyste złodziejstwo. Miesiąc ma około 4,3 tygodnia, 1510*4,3 to jest 6493 korony miesięcznie.

[misiolini]

te 7000 koron to po odliczeniu wszystkich kosztów oprócz wyżywienia a tak a propos to mieszkam z jsc tylko do 1 czerwca bo znalazłem mieszkanie i sprowadzam samochód do dani i aktualnie staram sie o prywatny kontrakt i nie żałuje kasy która jsc ode mnie pobrało bo poznałem fajnych ludzi i stać mnie teraz na kaucje i na chatę w normalnych warunkach dodam że nie jest to super firma ale też nie ma ideałów niestety, nie znam pośrednika który niema złych komentarzy
dodam tez że mieszkanie za miesiąc to około 2000 koron i kaucja jednorazowa 6000 koron i paliwo jest droższe bo kosztuje 10,56 ( okolo bo cena się zmienia w zależności od pory dnia )jak samochód pali około 7 litrów na setkę i robisz 100 km to sobie policz dziennie okolo 80 koron razy 23 dni to masz 1700 koron  i jeszcze podatek od samochodu i jest kupę innych kosztów uważam ze to nie jest zdzierstwo a kaucje za mieszkanie to rzadko zwracają
bo odliczają malowanie i wszystkie naprawy więc jeżeli ktoś chce przyjechać na około 6 miesięcy to polecam pośrednika. same sprawy urzędowe jak żółta karta czy CPR to nie takie łatwe jak ktoś nie zna języka w stopniu zaawansowanym.

[Klingon]

od tego podatek (  8 % lub 38% )

Jezeli placisz tylko 8 % podatku w Danii to zaplacisz bardzo wysoki podatek od dunskich dochodow w Polsce.

Jak jakieś pytania to z chęcią odpowiem

1. Jakim ukladem zbiorowym pracy jestes objety - overenskomst (warunki pracy i placy)?
2. W jakim rejonie Danii mieszkasz ze 4-6 osob kazdy placi czynsz 6.500 kr. miesiecznie i musicie dojezdzac do pracy 100 km. dziennie? Ile czasu zuzywasz dziennie na dojazdy? Ile mieszkanie ma metrow kwadratowych?

[misiolini]

na twoje 1 pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć bo nie wiem o co chodzi ale powiem że pracuje jako niewykwalifikowany ogrodnik za stawka 113.56 za godz.
a na 2 pytanie to mieszkam w odense i mam aktualnie do pracy 15 km ale po przeprowadzce to będę miał około 100 km w obie strony a te 6500 koron to jest za wszystko tzn za biuro, transport, mieszkanie i opłaty licznikowe zostaje mi tylko wyżywienie na mojej głowie a mieszkania maja od około 45 do 80 m2 ( tak na oko - nie jestem pewien mogę się pomylić nawet o 10 m2 ) Plusem jest to że masz wszystko załatwione i nie musisz latać po urzędach. po prostu przyjeżdżasz i pracujesz

aha, tak do wszystkich to najlepiej przyjechać tutaj w styczniu przed sezonem  bo pracy będzie przybywało i można sie wykazać a potem o kontrakt prywatny już jest łatwiej.
pozdrawiam

a do maxtora
kto cie uczył liczyć ??
bo 200 godzin razy 113.56 wychodzi 22 712 minus podatek 8 % to jest 21 029 minus 6500 to masz 14 529 ( około - nie zagłębiajmy sie co do cyferki ) i tak to wychodzi,  następnym razem policz dobrze ok??

[ewcia]

Praca a harowanie jak osioł to dwie bajki jak jest w tej firmie? Znam przypadki bo bywalam tu i tam że zawsze znajdzie sie jakis idiota co to chce pokazac jak sie robi i zapieprza jak robot a potem wszystkim podnoszą poprzeczke na maxa bo skoro on tak robi to czemu nie inni. Tylko wtedy zdrowy rozsądek w pracy zamienia sie w WYSCIG SZCZOROW A taki gnojek miesza normalnym ludziom co po powrocie z pracy chca jeszcze poswiecic troche czasu ukochanemu albo dzieciom a nie zarcie i spacby jutro znowu zapieprzac jak bezmuzgowiec...
Powiedz jaka jest atmosfera w pracy ..pozdro EWCIA

[misiolini]

Masz Ewcia racje bo w każdej pracy tacy się trafiają ale ja nie pracuję z nikim ( czasami jak jest większe zamówienie ) jak mam z nim pracować to pokazuje mu że ja tez umiem szybciej i gościo słabnie bo nie nadąża za mną , ale to jest niebezpieczne bo jak piszesz to podnoszą poprzeczkę itd. ale u ,mnie jest spoko bo od razu zapytałem się jakie są normy pracy i mam spokój czasami tylko menager szklarni poprosi mnie że jest pilna robota i czy mogę to zrobić szybko i wtedy to zapieprzam bo tego to nie da się nazwać praca ale oni wiedzą że następnego dnia musze mieć lżejszą pracę bo siły nie mam i nieraz powiedziałem po takim sprincie "sorry, I'm tired, i can't. " i oni to rozumieją i ja mam w pracy spoko atmosferę mówi mi co mam zrobić na cały dzień i ja sobie pracę rozkładam i nikt nie patrzy mi na ręce. wszystko zależy jak sobie pozwolisz i z kim pracujesz, ja mogę powiedzieć że mam farta, to tyle odnośnie tego tematu
Pozdrawiam