moja najmlodsza corka ma 9 miesiecy a maz nie pozwala mi pracowac:)i tak od 11 lat.normalnie mam "zakaz"pojscia do pracy:)niektorzy mowia ze tez tak by chcieli ale to kiepsko tyle lat w domku siedziec
Zaproponuj mu zeby sie zamienil na role.
Uwazam ze to jest wspanialy wynalazek "urlop ojcowski"
Wszyscy moi znajomi faceci, po takim urlopie nigdy wiecej nie gadaja jacy to oni sa przemeczeni po powrocie z pracy, ze kobieta powinna na nich czekac z obiadem, ze wszystko w domu powinno byc na glanc. Na wlasnej skorze doswiadczyli jak to jest. Ze jest duzo pracy, i ze sie jest samotnym mimo wszystko.