Ogólne > Praca w Danii

Szukanie pracy za granica .

(1/2) > >>

Grzegorz_Odense:
.
Podaje wlasnie znaleziony pozyteczny link .

http://pryczkowski.topcities.com/

pryczkowski:
Witam,
i dziękuję za dobre przyjęcie tej mojej strony.
Do tych rozmówek miał być dodany dźwięk i pewnie w końcu uda mi się to zrobić.
Jednak w tej chwili nie ma komu nagrać tych rozmówek, ponieważ pan, który miał to zrobić musiał wyjechać do USA, a ja w najbliższym czasie nie widzę możliwosci żeby to zrobić.
Sprawa dodania dźwięku jest bardzo prosta, ale jak już zaznaczyłem nie mam native speakera.
Trochę słuchałem duńskiego i muszę przyznać, że fonetycznie jest piekielnie trudny.
Postaram się coś jednak zrobić, z tym tylko, że nie będzie to możliwe przez najbliższe 2-3 miesiące. Mam ostatnio bardzo dużo pracy.
Pozdrawiam serdecznie
Andrzej Pryczkowski

Grzegorz_Odense:
.
Dosc czesto widuje ogloszenia o poszukiwaniu pracy przez Polaków na róznych portalach - sa takie tez i u nas . Problem lezy w tym ze te portale czytaja tylko bardzo nieliczni Polacy . Którzy zreszta na ogól nie sa az tak majetni aby móc zatrudnic u siebie jakas firme - i radza sobie na czarno .

Tutaj zreszta jest taki system ze ten co ma jakas prace to oglasza to i wybiera pomiedzy tymi którzy sie zglosza . Tak ze bierne czekanie az praca sama sie znajdzie nie daje tutaj zadnego efektu .

Pracy trzeba szukac w bazach danych , w/g podanych linków do prac sezonowych albo ewentualnie dac samemu ogloszenie ale w zupelnie inny sposób .

Powinno to byc ogloszenie które dotrze do maksymalnej liczby potencjalnych czytelników - a wiec równiez Dunczyków - dlatego musi byc sformulowane po dunsku i zamieszczone w jednej z tych gazet które sa w Danii roznoszone bezplatnie do wszystkich domów - np. Søndagsavisen lub Ugeavisen
( jezeli taka jest w danym miescie ) .

Malutkie ogloszenie na 5-6 slów + e-mail ( bo do Polski to nikt stad nie bedzie dzwonil ) kosztuje zwykle ok. 120 kr ( ale stawki sa rózne w zaleznosci od gazety i podawane jako wielkosc ogloszenia - np. minimum 10 mmm dlugosci w pieciocentymetrowej kolumnie za 120 kr ) - dlatego ogloszenie powinno byc krótkie .

Jak powinno takie ogloszenie byc sformulowane ?
Np. tekst duzymi literami zeby sie rzucal w oczy
( kosztuje tyle samo )- i z dopiskiem tanio . Taki dopisek to dunskie oko wylowi z powodzi innych slów w ulamku sekundy - jakies mutacje w mózgu chyba maja ....

Przyklad :

BYGGEOPGAVER UDFØRES BILLIGT . E- mail: .......

( Prace budowlane wykonujemy tanio ).

.

Grzegorz_Odense:
.
Pomyslalem sobie ze jezeli ogloszenie sformuluje sie po dunsku to i ewentualne oferty przyjda w tym jezyku i te osoby które zamiescily ogloszenia moga miec problem z ich przetlumaczeniem . Dlatego nalezy sformulowac ogloszenie po angielsku - Dunczykom nie sprawi to zadnej róznicy bo oni wszyscy dobrze znaja ten jezyk ale wtedy beda uprzedzeni ze w tym samym jezyku musza odpowiedziec .

Co do samej tresci ogloszenia to powinno sie ja uzupelnic slowem \"wszystkie\" . Nie nalezy sie przejmowac tym ze czegos tam sie nie moze podjac - jezeli znajdzie sie klient który tego wlasnie bedzie pragnal to mozna mu zawsze powiedziec ze tego akurat nie - bo jeden pracownik wyjechal na dluzej ....
.

Grzegorz_Odense:
.
Na portalu www.polonia.dk który istnieje juz kilka lat i jest dlatego bardziej znany ( na razie - he, he ...) w srodowisku polonijnym - sa czasami zamieszczane ogloszenia po polsku o oferowanej pracy . Nie jest tego wiele ale zaleta jest ze to u Polaków a wiec nawet osoby bez znajomosci jakiegokolwiek jezyka obcego maja szanse sie na taka prace zalapac . Oczywiscie stawki sa z reguly niskie - ale poczatki zawsze sa trudne . Wazne jest aby sie tu zaczepic a potem stopniowo nauczyc sie jezyka i poszukac sobie ewentualnie czegos lepszego .

Sam zaczynalem tutaj w 1984 roku otrzymujac przez 2 lata tylko polskie diety w sumie 12 $ dziennie - za 12 - 16 godzin pracy . Mówienie w porównaniu z tym o murzynskim wyzysku jest po prostu nieznajomoscia sprawy . Ale sie wygryzlem ....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej