Ogólne > Hydepark

Policja zabrala mi polskie blachy, mam problem z odzyskaniem ich w PL

(1/12) > >>

kardula:
W czwartek zatrzymalam mnie policja i odkrecili mi polskie blachy z samochodu. Dwa tygodnie temu skonczylo mi sie pozwolenie i wlasnie mialam zawozic auto do PL. Tlumaczylam policjantowi ze odstawiam auto do kraju ale on nie chcial sluchac. Czy mial prawo zabrac mi tablice i kazac zostawic samochod zaparkowany na ulicy bez zadnej opieki??? Auto na dodatek nie bylo moje. Dostalam zastepcze tablice na dwa dni i pojechalam do PL. Teraz mam problemy z odzyskaniem tablic bo w PL powiedzieli mi ze pierwszy raz spotykaja sie z takim czyms i ze zrobili to nie prawnie. Moze ktos wie jak te tablice odzyskac??? Prosze o pomoc, pozdrawiam

IIIIIII:
Oczywiście, że było to bezprawne działenie dunskiej policji. Komisja europejska jest w trakcie przygotowywania pozwu do Trybunału Sprawiedliwości przeciw Królestwu Danii. Komisja wygrała już podobną sprawę przeciw Grecji, a osoba poszkodowana w tej sprawie wywalczyła 2 mln euro przed trybunałem praw człowieka.
Sprawa dotyczyła zabrania tablic rejestracyjnych obywatelowi Niemiec pracującemu w Grecji.
Napisz na navi_exper@hotmail.com podpowiemy i pomożem Ci jak odzyskać tablice oraz przeprosiny od Policji.
Pozdrawiam

robertcph:
jest ryzyko jest zabawa, twoje zycie twoja sprawa  ::)

bardzo proste, udanie sie na policje i dowiedzenie sie wszelkich informacjii zwiazane z ta sprawa  :)

kazdy kraj ma swoje przepisy a nie przestrzeganie ich badz ignorowanie wiaze sie ewentualnymi konsekwencjami, chyba proste  :)

spoko, zostana odeslane do Polski a o rescie dowiesz sie listownie  :)

przykra sprawa ale nie unikniona wiec nie placz jak dziecko  :)

zycze powodzenia

greg1969:
Tablice zabrali i zostaną zniszczone w Danii, nie wiem czy prawnie czy nie. Na dowód zatrzymania tablic PL powinnaś dostać pokwitowanie, niezależnie duny powiadamiają Polskę. Tłumaczysz pokwitowanie na polski do wydziału komunikacji, przedstawiasz sytuację jaka miała miejsce tylko prawda (nie np. że ukradli w nocy bo Dania i tak ich powiadomi) i oni wydają Ci wtórniki tablic rejestracyjnych na które poczekasz kilka dni bo muszą być wyprodukowane. Oczywiście płacisz za to. Temat przerabiałem osobiście - sprawdzone. Pani w wydziale komunikacji zdziwiła się i owszem ale nie było żadnych problemów.

P.S.  Nie mam energii na szarpanie się, ale jakby znalazł się ktoś kto ją ma i sprawdził, bo to w tym wszystkim najbardziej jest dziwne, dlaczego nie odsyłają tych tablic do PL (przecież to własność Państwa Polskiego)?  Na postawione pytania mi odpowiedziano, że taniej jest zniszczyć i wystawić pokwitowanie niż zapłacić za przesyłkę - w dalszym ciągu dziwne to tłumaczenie dla mnie. Nawet chciałem sam zapłacić za tą przesyłkę, nic to nie pomogło.

cwsm111:
Jak mi kiedyś wyjaśniano przy przerejestrowaniu samochodu co się robi z tablicami to najczęściej są magazynowane a dopabuse po jakimś czasie są niszczone to wszystko zależy od ilości przerejestrowanych czy zabranych tablicach po prostu najstarsze są niszczone , osoba tam pracująca powiedziała że dawniej je odsyłano do kraju pochodzenie ale teraz są oszczędności i mało czasu taka sytuacja była w Odense po prostu pójdź jeżeli nie jest za późno i poproś o wysłanie do polski do wydziału komunikacji ze stosownym opisem , może się uda.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej