Ogólne > Tłumaczenia

Internetowy słownik duńsko-polski+tłumaczenie

<< < (10/12) > >>

Jomir:
A Tys serio pytal?
Ja myslalam, ze jajca robisz :) no bo kto kiedys nie znal rosyjskiego :) no ba :) WILKA I ZAJACA :)

willy:
Podaję za internetową bazą danych kreskówek

English title: "Wait Wait, I'll Get'ya".

Bluszcz:
Soecjalistów też chcą z językiem... Bo jak tu lekarz.. bez znajomości j.duńskiego? Prędzej do maszyny posadziliby bez znajomosci niż zatrudnili specjała z jezykiem.
No ale cóż... dziwny kraj, dziwne zachowania.
Jeden powie, że nie potrzeba języka a dziesięciu chce z językiem.
W piątek jedna babka mi powiedziała, że przeciez ona nie musi mi mówic co i jak a wystarczy, że pokaże, czy powie po niemiecku lub angielsku. A wszystko przyjdzie z czasem.
Pozdrawiam :)

Klingon:
Przed przyjazdem lekarze przechodzą kilkumiesięczny intensywny kurs języka duńskiego.

Pracodawca jak ma z czego wybierać to wybiera a jak nie to bierze co jest (np. dyskryminacja wiekowa).

Briella:
Dziękuję za przetłumaczenie oferty pracy.
Co do wymagań językowych to faktycznie specyficzna sytuacja.
Moja kuzynka wyjechałam przed tygodniem do pracy jako pielęgiarka,w ślad za koleżanką opowiadającą o wspaniałych warunkach pracy.
Kuzynka nie zna ani duńskiego,ani niemieckiego,tylko ledwo ledwo angielski.Pracuje na razie pod okiem koordynatorki,mieszkanko służbowe 3-pokojowe-mieszkają we trzy,kontrakt roczny,możliwosc dorobienia w soboty.
Czyli można bez języka duńskiego,trzeba miec konkretny fach w ręce.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej