Ogólne > Rodzina ...

świadczenie alimentacyjne od duńczyka

(1/3) > >>

renata76:

witam. chciałabym prosić  Państwa o  pomoc w rozwiazaniu mojego problemu.
Mieszkam w Polsce mam zasądzone alimenty na rzecz córki od byłego męża duńczyka mieszkajacego w Danii 1300 zł miesięcznie wyrokiem sadu RP ( 2500 DKk) niestety ten kochajacy ojciec ;D nie placi ani grosza. więc moje pytanie brzmi czy przepisy prawa duńskiego pozwalaja na ubieganie się o zaliczkę alimentacyjną z komuny, albo jak wygląda egzekucja w Danii, zaznaczam że ex pracuje na uczelni wyzszej jako adiunkt i ma firmy a zasadzone alimenty są najmniejsze z mozliwych w stosunku do jego faktycznych dochodow.
Ciekawa jestem czy regulacje dunskie prawa karnego pozwlają na zgłoszenie przedstępstwa niealimentacji -w polsce to art. 209kk. 
zastanawiam się także czy w świetle prawa mam prawo do zasiłku rodzinnego w Danii na córkę, jej ojciec przecież płaci podatki a to podobno jest warunkiem.
 
z góry dziękuję za pomoc.

emilyrose:
przetlumacz wyrok na dunski, opisz sprawe, wyslij do jego komuny - urzedu miasta
komuna wyplaci tobie
a oni juz sciagna kase z niego
dopisz tylko iban i swift swojego konta w polsce

roga:
Wyglada to zbyt prosto. Oby wlasnie tak bylo. Znam bardzo podobna sprawe. Ale sprawa sprawie nabusewna. Maz dunczyk, zona polka, wyrok sadu w PL. Zona postapila podobnie jak Ty to opisujesz. Komuna nie podjella zadnej decyzji i przekazala sprawe do Statsforvaltningen Syddanmark, ktory zajmuje sie "inddrivelsen" (sciaganiem) alimentow z krajow ktore podpisaly konwencje Haaska. Zgodnie z dunskim prawem, zona musiala przedlozyc dokumentacje, ze maz byl zapoznany z konsekwencja sprawy przed jej rozpoczeciem i mial czas na przedlozenie swojego punktu widzenia i obrony swoich interesow (po dunsku "varetage sine interresser). Matka musiala przedlozyc zaswiadczenie z Sadu, ze maz mimo wezwania nie stawil sie na sprawe. Oprocz tego, jak piszesz musiala przedlozyc przetlumaczony wyrok sadu oraz odpis aktu urodzenia dziecka. Po dosc dlugim czasie zapadla pozytywna dla matki dziecka decyzja i Statsforvaltningen przekazal sprawe do Skat, ktory zaczal sciagac naleznosc z pensji ojca. Nie bylo mowy o zadnej wyplacie bezposrednio z komuny, tak jak to ma miejsce wobec rodzin mieszkajacych w Danii. Na zapytanie matki, czy moze od komuny uzyskac pewnego rodzaju zaliczkowe wyplacanie, dostala odpowiedz, ze komuny przejmuja na siebie wyplate tylko w przypadku kiedy oboje rodzice mieszkaja w Danii i dziecko jest w Danii. Tak wygladala ta sprawa, ale jak juz wspomnailem sprawa sprawie nabusewna. 

renata76:
bardzo dziekuje za odpowiedz, szczególnie od"roga" .  mój ex mąż brał czynny udział w postepowaniu alimentacyjnym przed sadem PL, (miał dobrego chociaż drogiego 50tys zł adwokata.)  Narazie przeprowadzam egzekucje poprzez Sad okręgowy -wydział egzekucyjny w Polsce ale z tego co wiem to nie wiele robią.

Zwracam się także z prośbą o informację czy w swietle prawa należą się mojej córce świadczenia rodzinne z danii .?
Pozdrwiam wszystkich forum-widzów.

roga:

--- Cytat: emilyrose w 05 Paź 2010, 23:58:31 ---przetlumacz wyrok na dunski, opisz sprawe, wyslij do jego komuny - urzedu miasta
komuna wyplaci tobie
a oni juz sciagna kase z niego
dopisz tylko iban i swift swojego konta w polsce



--- Koniec cytatu ---
Hmmm. ???

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej