Alimenty

[aisak]

Myslisz, ze samotnym rodzicom odpowiada wysokosc alimentow? Pytalas? Nie znasz dunskiej mentalnosci,  dunczycy sie nie skarza jak polacy, oni po prostu nie wysla dziecka na wycieczke z klasa, nie kupia mu nowego komputera i nie beda placic po 700 kr miesiecznie za to zeby np. maly chlopczyk mogl chodzic do klubu i grac tam w pilke nozna - bo na to wszystko brak jest  pieniedzy

   Nie wiem, co Ty myslisz. Ale tak pytalam, rozmawialam. Dlatego napisalam i podtrzymuje. Oczywiscie jeszcze raz powtarzam, nie generalizuje. I znam dunska mentalnosc. Przez rok mieszkalam z moim ex-Dunczykiem, samotnym ojcem. Oraz spotykalam jego rodzine, przyjaciol, sasiadow , wspolpracownikow, wsrod ktorych bylo naprawde wielu samotnych rodzicow.
Wiec powtorze- znowu narzekaja Polacy, ktorym cos tu nie odpowiada, a juz najbardziej ,mentalnosc Dunczykow .
      Co do reszty nie odpowiem, ni z gruszki, ni z pietruszki podpielas jakies dodatkowe haselka o odebraniu ulg itp. Nie o tym mowilam

ps. jesli maly Dunczyk lub maly Polak chce chodzic do klubu, a rodzicow na to nie stac, moga prosic kommune o dofinansowanie i prawdopodobnie je uzyskaja, wiec nie bierz ludzi na litosc

[aisak]

  1247 kr na miesiecznie na dziecko  to bardzo malo - stad tyle dzieci zyjacych nie z wlasnej winy w ubostwie.

  Ty sobie chyba jaja robisz, albo zyjesz na Marsie ! A co powiesz o rodzicach i dzieciach zyjacych bez alimentow??? Znajda sie oni jeszcze na Twojej skali, czy juz dla nich miejsca w spoleczenstwa nie ma ?
Czyli wg Ciebie to jest tak : bogaci - ubodzy -  i poza skala?
Fajnie

[Jomir]

   Nie wiem, co Ty myslisz. Ale tak pytalam, rozmawialam. Dlatego napisalam i podtrzymuje. Oczywiscie jeszcze raz powtarzam, nie generalizuje. I znam dunska mentalnosc. Przez rok mieszkalam z moim ex-Dunczykiem, samotnym ojcem. Oraz spotykalam jego rodzine, przyjaciol, sasiadow , wspolpracownikow, wsrod ktorych bylo naprawde wielu samotnych rodzicow.
Wiec powtorze- znowu narzekaja Polacy, ktorym cos tu nie odpowiada, a juz najbardziej ,mentalnosc Dunczykow .
      Co do reszty nie odpowiem, ni z gruszki, ni z pietruszki podpielas jakies dodatkowe haselka o odebraniu ulg itp. Nie o tym mowilam

ps. jesli maly Dunczyk lub maly Polak chce chodzic do klubu, a rodzicow na to nie stac, moga prosic kommune o dofinansowanie i prawdopodobnie je uzyskaja, wiec nie bierz ludzi na litosc

Ewentulanie poczekac do ukonczenia 13-roku zycia i zapisac sie do ungdomskole, gdzie mozna grac na gitarze, chodzic na basen, skladac gokarty, zrobic prawo jazdy na knalert, kurs opiekuna dla dzieci i mase innych cudow zupelnie za darmo!

[Jomir]

  Ty sobie chyba jaja robisz, albo zyjesz na Marsie ! A co powiesz o rodzicach i dzieciach zyjacych bez alimentow??? Znajda sie oni jeszcze na Twojej skali, czy juz dla nich miejsca w spoleczenstwa nie ma ?
Czyli wg Ciebie to jest tak : bogaci - ubodzy -  i poza skala?
Fajnie

Jezeli granice ubostwa wyznacza niezakupienienie nowego komputera, nie wyslanie dziecka na wycieczke klasowa, czy nie posylanie do klubu... to... nawet slow mi brakuje na to co 

ooo juz wiem Moj syn ma ten sam komputer juz chyba czwarty rok... hmmm.. wyglada na to, ze zyje w ubostwie 

[aisak]

Ewentulanie poczekac do ukonczenia 13-roku zycia i zapisac sie do ungodmskole, gdzie mozna grac na gitarze, chodzic na basen, skladac gokarty, zrobic prawo jazdy na knalert, kurs opiekuna dla dzieci i mase innych cudow zupelnie za darmo!

Ooo tego nie wiedzialam, dzieki. Mlody wlasnie skonczyl 13 i troszke klub go znudzil, poszukamy cos na necie o ungdomskole w naszej okolicy !

[myszka0807]

 

Ooo tego nie wiedzialam, dzieki. Mlody wlasnie skonczyl 13 i troszke klub go znudzil, poszukamy cos na necie o ungdomskole w naszej okolicy !

bez komentarza.ty nie posiadasz dunskich alimentow takze nawet jakbys chciala pokombinowac  to na nic wysilek  .

[Jomir]

  bez komentarza.ty nie posiadasz dunskich alimentow takze nawet jakbys chciala pokombinowac  to na nic wysilek  .

 

[myszka0807]

do aisiak mysle ze zbyt duzo energii wsadzasz w tak banalne tematy .lepiej pokazac swoja rzadze w pracy .tak sobie mysle ze moze i fajna z ciebie kobieta ale nie mozesz ,,krzyczec ,narzucac,,swojego zdania  -- nooooo np w pracy gdzie powinnas zawalczyc o swoje  prawa to czynisz to tu .ty nie lubisz jak sie ciebie zmusza wiec nie zmuszaj kogos by klaskal ci , jak ktos ma inne zdanie czy opinie na jakis temat .zaraz  pogarda i zółć  z twojej strony

[Reksio]

Moim zdaniem kwota alimentow przypadajacych na 1 dziecko w Danii jest skandalicznie niska. Przeciez osoba przy ktorej pozostaje dziecko ponosi duzo wyzsze koszty zwiazane z jego utrzymaniem. Wydatki powinny byc sprawiedliwie rozlozone na polowe pomiedzy rodzicami. To 1228 kr to moze pokrywa tylko czynsz za osobny pokoj dla dziecka. Za drugie tyle nie ma sily aby dziecko wyzywic, ubrac, pokryc rachunki za zwiekszone zuzycie energii, wody i  ciepla itd. nie wspominajac, ze nie mozna odliczyc sobie tej kwoty od podatku. Sa oczywiscie ulgi dla samotnych rodzicow ale gdy rodzic nie jest samotny to zadne ulgi mu nie przysluguja ale caly czas musi swoimi podatkami finansowac ulgi podatkowe rodzica obciazonego obowiazkiem alimentacyjnym.

Ta suma jest smiesznie niska. Nie place nikomu alimentow ani ich nie pobieram ale jestem zdania, ze finansowanie ulg alimentacyjnych z podatkow obywateli bez wzgledu na stan zamoznosci osob z niej korzystajacych to kolejny przyklad trwonienia pieniedzy.
Tak, dochodza jeszcze pieniadze kwartalne, ale czy ludzie nie powinni sami byc odpowiedzialæi za swoje dziecj?

No chyba sobie jaja robisz. Kwota, jak już kilka osób pisało, jest od rodzica który nie mieszka przy dziecku. Druga część powinna być od rodzica, który na codzień zajmuje się dzieckiem, więc to całkiem spora suma. Dodaj do tego rodzinne , dodatki dla samotnych rodziców, dodatek do dagpleje (zazwyczaj friplads), dodatek do czynszu itp. I jakoś nikt nie wspomniał o duńskim modelu "dzielenia się" dziećmi, np. dwa na dwa tygodnie albo trzy na jeden? Gdzie rodzic płacący alimenty musi jeszcze sporo na benzyne wydać , bo dziecko musi dowieźć do szkoły, mieć odpowiednie warunki mieszkalne ale dodatku nie dostaje? A jeśli nie jest się samotnym rodzicem to jaki problem? Przecież wtedy są podwójne zarobki i mężczyzna który się związał z kobietą, która ma dziecko, wie chyba że dziecko kosztuje? A jeśli nie chce się dokładać do swojej "nowej" rodziny, to kopa mu w tyłek i niech spada, zresztą co to za matka, która by takiego sobie wzięła? Przecież jeśli kobieta ma dziecko, to już dla każdego kolejnego faceta jest opcją "dwa w jednym" - jest ona i dziecko. Wspólne życie, wspólne wydatki plus alimenty od tego, który zrobił i rodzinne.

Ja znam wiele par, które mają dzieci, obydwoje pracują i nie zarabiając kokosów muszą sami za wszystko płacić - pełny czynsz, pełną kwotę nad opieką do dziecka, dostają podstawowe rodzinne i nie kwiczą, że im źle. I znam Polaków, którzy proforma się rozchodzą byleby się nachapać więcej kasy od państwa.

Tak mi sie nasuwa taka myśl co do Polaków tutaj przyjeżdżających, że jeśli chodzi o pieniądze, to "apetyt rośnie w miarę jedzenia"  I to samo ma się do matek w Polsce, które myślą, że się ustawiły finansowo bo same tyłka nie ruszą ale doją ojca, który za granica mieszka 

[Reksio]

Aha, jeszcze jedno. Istnieje opcja ubiegania się o wyższe alimenty, jeśli drugi rodzic zarabia sporo. Też znam jednego Duńczyka, który ma "zasądzone" 6.000 na swoje dziecko miesięcznie. Gość ma swoją firmę, płaci na dziecko mieszkające w Danii. Żeby eks-żona się nie czepiała, płaci jej 4.000 ekstra na miesiąc 

[aisak]

  bez komentarza.ty nie posiadasz dunskich alimentow takze nawet jakbys chciala pokombinowac  to na nic wysilek  .

    Coz nie jestem Toba, wiec nie kombinuje jak kon pod gore, nie ma tego w mojej naturze . A Ty moze dasz sobie troche siana, bo czepiasz sie jak moj sasiad sciany

[aisak]

do aisiak mysle ze zbyt duzo energii wsadzasz w tak banalne tematy .lepiej pokazac swoja rzadze w pracy .tak sobie mysle ze moze i fajna z ciebie kobieta ale nie mozesz ,,krzyczec ,narzucac,,swojego zdania  -- nooooo np w pracy gdzie powinnas zawalczyc o swoje  prawa to czynisz to tu .ty nie lubisz jak sie ciebie zmusza wiec nie zmuszaj kogos by klaskal ci , jak ktos ma inne zdanie czy opinie na jakis temat .zaraz  pogarda i zółć  z twojej strony

Dobre rady zachowaj dla siebie, na pewno Ci sie przydadza . Poza tym nie zmieniaj faktow:
- krzyczalas Ty,nie ja, spojrz na posty .
- pogarda i zolc ?  No comments

Pewnie i z Ciebie fajna kobieta....

ps, poza tym to nie banalny a bardzo wazny temat, a ze przerabialam go w Polsce wiec pozwol mi laskawie, ze jednak zabiore glos na forum . A moze mi zabronisz ?

[myszka0807]

No aisiak w pracy masz problemy z sasiadami masz problemy na forum ziajasz zolcia co do niektorych osob wiec?piszo czym chcesz ale szkoda ze teorii nie przekladasz w praktyke tylko zyjesz jakw kosmosie .doradca w cudzych problemach a w swoich i nie potrafisz sie odnalezc .ja odpokac nie
Mam problemow i rady dla siebie tez mam wrazie czego.na nic nie narzekam

[aisak]

No aisiak w pracy masz problemy z sasiadami masz problemy na forum ziajasz zolcia co do niektorych osob wiec?piszo czym chcesz ale szkoda ze teorii nie przekladasz w praktyke tylko zyjesz jakw kosmosie .doradca w cudzych problemach a w swoich i nie potrafisz sie odnalezc .ja odpokac nie
Mam problemow i rady dla siebie tez mam wrazie czego.na nic nie narzekam

      Ostatni raz komentuje Twoj post, potem IGNOR .

      Masz problem i to duzy:). Nie potrafisz pisac ani wyrazac sie poprawnie po polsku. Nie potrafisz budowac spojnych stylistycznie, logicznie i gramatycznie wypowiedzi. Nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Wiec Twoje wypowiedzi nie maja sensu. Przerzucasz odpowiedzialnosc za swoje bledy na innych. Jak rowniez wlasnie emocje, odczucia i uczucia. Zal mi Ciebie

[myszka0807]

Aisiak zrob kobieto porzadek w kolo siebie byly partner nie dobry--POZNAL SIENA TOBIE?jego rodzina nie dobra .pierwszy maznie dobry ,sasiedzi nie dobrzy,pracodawca nie dobry i jeszcze oszust ,ja be be bo mam inne zdanie jak ty .ja nie umiem czytac ,czysio czy tez tam czesio be be bo tez zle czyta twoje posty .zaloz dziewczyno sobie ten zespol muzyczny i tam graj bo jak narazie grasz na nerwach i probujesz sobie innych podporzadkowac pod swoje kopyto .no kiedys pierwszy raz musi byc i dzis jest ten poerwszy raz ze spotkalam taka osobe .tracisz czas na przekamarzanie sie ze mna a mialas dzis wilne i trac energie na poukladanie sobie zycia .moze i nie pisze tak jak bys sobie zyczyla ale mam poukladane w zyciu czego i tobie zycze .