Ogólne > Hydepark

Podgrzewana podloga :)

(1/4) > >>

Adie:
Drodzy forumowicze... mam pewien problem... otóż... zimno strasznie i mnie korci aby włączyć podgrzewanie podłogi w łazience... jednak ten drugi mi nie pozwala... tzn STRACH ;D pamiętam jak się tu wprowadziłam, moja znajoma spojrzała na mnie poważnie i powiedziała: "oczywiscie nigdy nie uzywaj tego podgrzewania... bo za prąd sie nie wypłacisz..." obecnie płace około 3000 dkk na pół roku... naprawde nie wiem ile takie ogrzewanie ciągnie prądu... gdzie nie pójde tam maja podgrzewane podłogi aż miło   :D  czy wie ktoś jak bardzo niebezpieczne to jest? dodam, że mieszkam na parterze... to chyba większa lipa   :(
Pozdrawiam  ;D

@ae@:
A to ogrzewanie na pewno na prad? Rzadko kiedy sie je juz spotyka.
 Czy moze normalne ogrzewanie jak w kaloryferze tylko pod podloga?

Adie:
zastrzelilłaś mnie... nie wiem  ;D ogrzewanie w mieszkaniu nie jest na prąd... ale ta podłoga... nie wiem... mam tylko kontakt na ścianie i regulacje od 1 do 5   ;D włączyłam na 2... po rozmowie z siostrą...i tak mam trzymać...  ;D jak dostane rachunek 20.000 za prąd to padne na zawał... znajoma (dunka) od razu odradzała... ale raz... jej ciasto upiekłam, na które w sumie wydałam 70 kr... to stwierdziła, ze drogie   ;D to może ona jest straszną sknerą... nie wiem... zobaczymy... najgorsze jest to, że ja dostane rachunek za 6 miesięcy   ;D ;D ;D i będę mogła zobaczyć.
Dzieki za pomoc... :D

KIKI:
Ja tez mam podgrzewana podloge ale to nie na prad.Mam grzejnik pod podłągą.

anha:
A masz dojście do swego licznika?
Jeżeli tak to wyłącz ogrzewanie,obejrzyj licznik,włącz ogrzewanie na full i znów obejrzyj licznik.Jak szybciej się kręci to znaczy masz elektryczne ogrzewanie.
Jeżeli jest jednak elektryczne to trudno,przecież nie będziesz marzła w łazience.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej