Ogólne > Hydepark

Artykuly o Polsce i Polakach w prasie dunskiej

<< < (211/234) > >>

dania_d:
Hej. Kolejny dobry punkt http://www.tv2oj.dk/artikel/294134:oestjylland--Arbejdsgivere-vil-ikke-udskifte-Oesteuropaeere-med-flygtninge

Habanero:
Heheheh... Ten rząd jest na prawdę totalnie oderwany od rzeczywistości. Pewnie dlatego że jego siedziba znajduje się ciut za blisko zaćpanej Christianii :D  Który ciapas będzie pracował tyle i tak jak my ?  Zresztą.... Który w ogóle podejmie się jakiejkolwiek uczciwej pracy ? Dla mnie to oczywiste że żaden pracodawca nie zamieni nigdy pracowników ze wschodniej Europy na jakiegokolwiek (epitet) z ciapastanu

happybeti:
Tak ?
A co zrobił ostatnio Jysk ?
I nawet nie o wschodnioeuropejczyków chodziło, a o Duńczyków .
Nie bądź taki pewny siebie, panie H..anero.
Pracodawca , mając do wyboru pracownika z E. Wsch. , na którego nie dostanie nic od rządu,a jeszcze musi mu płacić ,  a uchodźcę, za którego zapłaci mu kommune, kogo wybierze?
Czasy się zmieniły, Europa się zmieniła, UE się zmienia - i nie są to zmiany w ŻADNYM kontekscie dla Polaków akurat korzystne.
W tej chwili jedynym naszym atutem, który jeszcze pozostał, jest to, że Polska jest jeszcze członkiem UE - jak i Dania .
Przemyśl to sobie.

cwsm111:

--- Cytat: happybeti w 21 Lut 2016, 18:11:28 ---Pracodawca , mając do wyboru pracownika z E. Wsch. , na którego nie dostanie nic od rządu,a jeszcze musi mu płacić ,  a uchodźcę, za którego zapłaci mu kommune, kogo wybierze?
--- Koniec cytatu ---

Tego który umie pracować ,chce pracować , ma zdolności chęci i predyspozycje do wykonywania jakiejkolwiek pracy .Tego którego przesady i zabobony nie maja wpływu na wykonywana prace i kontakty miedzy pracownikami.

Bo na razie ekipa wysyłana z komuny ( a są przypadki ze pracodawca jest zmuszony do przyjęcia emigrantów)jest zdziwiona ze ma wykonywać cokolwiek .

Habanero:
Zaskoczyłaś mnie na PLUS Becia. Pierwszy raz napisałaś posta , w którym wyrażasz swoje poglądy nie ubliżając rozmówcy. Fajnie :)  Szacun dla Ciebie.  A tak w temacie ; myślę że nasza obecność w UE nic tu nie ma do gadania... Jedynie upraszcza kilka spraw urzędowych. Sporo Polaków mieszkających w Danii stawiało tu pierwsze kroki w czasach , kiedy Polska nie była jeszcze członkiem tego oszukańczego układu. Sam niedawno byłem w sytuacji , kiedy musiałem poszukać pracy ; wierz mi że Polak mieszkający tutaj 10+ lat , mówiący po duńsku i z duńskim wykształceniem ma ogromną siłę przebicia. Pracodawcy wybiorą takiego nawet przed swoimi rodakami. Może to smutne, ale prawdziwe. Natomiast w kwestii pracowitości "nieeuropejczyków" mogę powiedzieć Ci że kiedyś tam na pewnej kopenhaskiej dużej budowie oglądaliśmy z dwoma Duńczykami muzułmański "vikar" w akcji... Boki można było zrywać

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej