Co do uchodźców- co niby się ze mną stało ?
Nadal jestem zdania, że konwencje obligują nas do udzielania pomocy ludziom uciekającym przed wojną . W tym temacie nic się ze mną nie stało.
Będę nadal upierała się przy swoim, że w Polsce, w pewnych dzielnicach każdego miasta, też lepiej nie zwracać na siebie za bardzo uwagi, a najlepiej w ogóle sie tam nie pokazywać.
beti - proszę

... znowu o Polsce / Polakach - pisząc o uchodźcach?

A czy Polacy, którzy emigrowali, skupiali się w 100-tki, 1000-ce a później otaczali obywatelki państ, do których emigrowali i je molestowali, gwałcili, okradali?
Nigdy nie chciałaś dostrzec różnic kulturowych, światopoglądowych, rozwojowych, linkowałaś zdjęcie stolicy Syrii, chcąc ukazać, że tam żyją "normalni ludzie". A jacy żyją, co mają w głowie, i jak się zachowują - mieliśmy ostatnio tego przykłady. Wiem, że nie wszyscy, ale ogrom, po co to Europejczykom? Czy ich życie / zdrowie / szczęście ... nic dla Ciebie nie znaczą?
Konwencje? - nikt nigdy nie zakładał takiego scenariusza, że miliony nagle zaczną napierać na Europę. Proszę uruchomić zdrowy rozsądek i przez chwilę się zastanowić - gdyby 150 milionów ludzi z tamtego regionu powołało się na konwencje i chciało uzyskać azyl ... trzeba by im to zapewnić? Że ktoś coś sobie kiedyś wymyślił, bo miał przypływ dobroduszności, nikt nie mówi, że to coś jest dobre. Dzisiaj dobitnie widać, że to wszystko to głupota, wszystkich i tak nie przyjmą, świata nie zbawią, a co z tymi, których nie przyjmą? - kto pierwszy, ten lepszy? - to co to za pomoc?
Poza tym jaki azyl? Azyl to oni mają już w Turcji, tam nie ma wojny ... ale napierają na Europę, bo nie chodzi o żadne schronienie przed wojną, tylko ślepy tego nie widzi. Poza tym jak można wpuszczać ludzi, którzy nie posiadają żadnych dokumentów, dla mnie to niepojęte, z regionów, gdzie terroryzm jest na porządku dziennym.
Najśmieszniejsze jest to, że temat w mediach trochę się wyciszył, ale przecież fala nie ustała, tysiące dzień w dzień dalej napierają, dopabuse się będzie działo. A jak będą chcieli ich wydalać, bo tam już będzie bezpiecznie ... wtedy się dopabuse zaczną rozróby. Kto z nich wróci do niczego?
A już nie wspomnę o śmiesznych mediach, które podawały, że niektórzy uchodźcy chcą wracać ... znaleźli 10-ciu takich i ich opisywali ... a tysiące dzień w dzień napierają, nie ma to jak manipulacja.
Przecież nikt nie chce dla tych ludzi źle, ale wpuszczanie ich do Europy to pewnego rodzaju zamach stanu, bo co powiecie tym wszystkim Niemkom, które zostały zgwałcone, były molestowane? - przecież to rodowite Europejki, w imię czego one mają cierpieć? Ich przeżycia pewnie są gorsze, aniżeli to, czego ci ludzie doświadczaja u siebie (bo mieli to na porządku dziennym), a dla Europejek to nowość, coś, co im się nigdy w głowach nie mieściło. Nie rozumiem dlaczego dla Was ważniejsi są oni, aniżeli obywatele Europy, toż to istna zdrada!
