Abolicja podatkowa

[vera]

W zeszłym tygodniu specjalnie pojechałem do US aby się dowiedzieć czegoś więcej. Niestety więcej wiedziałem niz pani z okienka.

Obliczyłem sobie juz kwote, zaniosłem formularz a pani do mnie ze formularzy jeszcze nie ma, a ja do niej "a chce pani juz wypełniony??"

Wnioski mi się wydaje zaczną przyjmować od września bo narazie G... wiedzą ja to rozpracować.

Ten kto nie płacił a zarabiał kilka lat bez płacenia podatku w PL niech lepiej się nie wystawia .

To co mi zwrócą starczy mi na waciki więc szału nie ma , ale waciki będą

[sylwester.cz]

Dzisiaj dzwonilem do US w Kielcach i okazuje sie, ze juz maja potrzebne druki i mozna skladac wnioski o umorzenie zaleglosci badz zwrot podatku. Skontaktujcie sie ze swoimi US w celu sprawdzenia czy wszedzie sa na to przygotowani.

[mala_z_Aarhus]

podatki.onet.pl 28.08.08

Na kogo fiskus ostrzy nóż?
(PAP, pr/28.08.2008)
 
6 października br. to ostatni dzień na złożenie wniosku o abolicję podatkową dla osób zarabiających za granicą w 2002 r., przypomina "Gazeta Prawna". Termin dla tych, którzy zarabiali za granicą w latach 2003-2007 upływa 6 lutego przyszłego roku.

Resort finansów ocenia, że łączny koszt abolicji podatkowej na lata 2002 - 2007 wyniesie 326 mln zł. Tymczasem eksperci, oceniający obowiązującą już prawie miesiąc ustawę abolicyjną, twierdzą, że nie jest ona tak doskonała jakby mogło się wydawać na pierwszy rzut oka. I ostrzegają: nie wolno się spóźnić ze złożeniem wniosku, bo na spóźnialskich fiskus zastawił straszliwą pułapkę, najprawdziwsze podatkowe wnyki.

To, że składając wniosek po terminie, utraci się prawo do skorzystania z abolicji, wydaje się oczywiste. Ale to sprawy nie zamknie: urząd wykorzysta otrzymane dane przeciwko spóźnialskiemu podatnikowi i ściągnie z niego wszystkie zaległości, doliczy odsetki, a na dodatek jeszcze dołoży kary z kodeksu karno skarbowego, ostrzegają analitycy i radzą, że "lepiej nie złożyć wniosku niż się spóźnić".

[maggie23]

dla tych, którzy nie mają - wzór PIT-AZ:

http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_podatkowe/abolicja/pit-az_.pdf

[vera]

wzór pitu był juz jakis czas temu, ale pójscie z nim do US narazie nic nie pomogło.

1. nie znają formularza i patrzą jakby ktoś się urwał z choinki
2. nie znają procedur jak to ma wyglądać
3. Na początku US miał poniesc czas na wyprostowanie PIT'u teraz okazuje się ze ponownie sami musimy to przeliczyć.

[Majkelek]

Brzmi jak polskie piekiełko...

[robotnik]

Przeczytałem te kilka stron tego postu i dalej niewiem czy pracujac tu od ponad 7 lat i płacac 38% duńskiego podatku mam płacic podatek w Polsce?

[robotnik]

Wszytsko zalezy od tego czy pracujesz nie przerwanie czy z przerwami. Czyli czy przebywasz w Danii dluzej niz 185 dni. Czy masz rodzine w Polsce, albo mase obligacji... albo cos innego co by wskazywalo, ze Twoje centrum interesow osobistych jest w Polsce.

Mieszkam w Danii 7 lat przez cały czas, mam rodzine w Danii, nic w Polsce - jeszcze nie...
Czyli nie musze płacić?
Ale za 2-3 lata planujemy powrót na stałe - czy dobiorą sie do kasy?

[lukasz884]

witam mam takie pytanie odnośnie abolicji czy ja muszę płacić podatek w Polsce skoro po zakończeniu szkolmy w 2007 roku w czerwcu przyjechałem pracować do Danii . nie uzyskiwalem zdanych dochodów ani przychodów w Polsce  ???i planuje powrot do kraju za 4lata czy mnie się czepi US a dodam jeszcze ze jestem wymeldowany  w Polsce PROSZE O POMOC JAKIES LINKI 

[lukasz884]

a jezeli wyszlo mi ze w 2007r przebywalem 178dni  to tez musze rozliczac sie

[nine hours left..oops]

Caly 2007 rok przepracowalem w Danii. W Polsce rozliczajac sie za 2007 wypelnilem odpowiedni pit..chyba 36 i wpisalm tam same zera. Nie ujawnilem dunskiego dochodu a w Polsce nic nie zarobilem. Czy skorzystanie w tym przypadku z abolicji i zlozenie teraz PITu AZ za 2007 ujawniajacego moje zagraniczny dochod nie bedzie totalnym przekretem? Wiem, ze abolicja obejmuje osoby, ktore ujawnily swoje zagraniczne dochody i teraz moga dostac zwrot ewentualnie zaplaconego podatku albo osoby, ktore nie zlozyly zadnego PITu. Ja jestem tym trzecim przypadkiem. Jak to wyglada?

[robwag]

mam pytanko: za rok 2007 rozliczylem sie i z dunskim US i z polskim,ale nie musialem nic doplacac w Polsce,jesli dobrze rozumiem ustawa o abolicji mnie nie dotyczy,poniewaz nie doplacalem ,US nie musi mi nic oddawac?

[K3]

mam pytanko: za rok 2007 rozliczylem sie i z dunskim US i z polskim,ale nie musialem nic doplacac w Polsce,jesli dobrze rozumiem ustawa o abolicji mnie nie dotyczy,poniewaz nie doplacalem ,US nie musi mi nic oddawac?

tak, nic ci nie musi oddawać, bo polski US nie dostał od ciebie podatku od duńskich dochodów, zapłaciłeś za 2007 tylko od polskich

ja mam podobnie.... rozliczyłem sie w DK i w PL, nawet w PL wyszedł mi lekki zwrot....
za kolejne lata rozliczałem się tylko w DK, gdyż tu mam rezydencję podatkową

[robwag]

serdeczne dzieki za odpowiedz i,a wiesz moze jak wyglada sytuacja z 2008 rokiem ,ja nadal podlegam pod polski US CZY W TYM ROKU ROZLICZAMY SIE na tej samej zasadzie jak w poprzednim?

[patsy]

do Robwag: mój mąż składał abolicję za 2007 rok przez biuro rachunkowe i pytał czy musi się za 2008 rozliczyć powiedzieli ,że tak!

[Posted on: 07 Luty  2009, 10:40:30]
choć najpierw powiedzieli,że nie,ale nie byli pewni i kazali się dowiadywać.ostateczna odpowiedż była że trzeba!