Ogólne > Podatki
Abolicja podatkowa
Juta:
Nie trzyma mnie w Danii ani maz, ani rodzina. Jestem tu, bo uwazam, ze w Polsce nie bede miec takich warunkow zycia i perspektyw na przyszlosc jak w Danii. Gdybym zyla tu "na styk" to powaznie rozwazylabym powrot do Polski. A poki co, moge spokojnie odlozyc cos z kazdej pensji. Znam innych Polakow, ktorzy sa w podobnej sytuacji.
A co do abolicji, to ona bedzie dotyczyla tylko tych, ktorzy placili podatki i w Danii i w Polsce. Chyba wiekszosci z nas nie dotyczy.
vera:
No ja zaplaciłem podatek w regulaminowym terminie i w kwocie jaka wyszła. Zapłacić musiałem bo pracowalem w roku podatkowy w DK i PL. Zapłaciłem bo jak już ktoś napisał, na razie jest gadanie nic na piśmie , wiec mam spokój.
Złożyłem tez NIP3 za rok podatkowy 2008 nie powinni żądać nic bo caly rok bede w DK.
Nie ukrywam , czekam az wejdzie w zycie abolicja, bo kasa potrzebna.
Tula zacnie napisała ostatni post z którym sie zgadzam w 100%
lilianka:
popieram Vera :)
motobukiet:
Jak bym był Sam to spokojnie 8000 dkk by mi zostało a może więcej . A pamiętacie te czasy jak 1 Dkk= się 0.63 gr - to były dobre czasy! nara
vera:
myslę ze trzeba zrzutke zrobić na browara i przeznaczyć go osobie, która pierwsza napisze na forum że abolicja weszła prawnie w zycie ;D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej