Ogólne > Rodzina ...

mlode mamusie w Danii

<< < (15/145) > >>

RybkaWillego:
Hej.

Ja dołączę do grona mamusiek za 4-5 tygodni. Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję tylko, że nie będę rodzić tak długo jak moja (każde dziecko rodziła ponad 24h).
Jak już moje dzieciątko pojawi się na świecie i jak już dojdę do siebie po porodzie, to chętnie spotkam się z innymi mamusiami aby powymieniać się doświadczeniami. Dodam, że mieszkam w Kopenhadze, dokładnie na Amager.

A teraz podzielę się z tymi które dopabuse będą rodziły informacją jaką usłyszałam od znajomej. Ona urodziła trzy lata temu dziewczynkę. Według niej poród prawie w ogóle nie boli. Uważa ona, że przede wszystkim podczas porodu nie należy wpadać w panikę, bo to tylko zwiększa ból. Poleciła ona aby być spokojnym i zaufać swojemu ciału, a ono wykona za nas większość pracy. Dodam, że rodziła ona bez żadnych środków przeciwbólowych. Trochę ciężko mi uwierzyć w to co ona mówi, ale może coś w tym jest. W każdym razie przekonam się o tym za kilka tygodni.

Pozdrawiam wszystkie mamusie, a wszystkim przyszłym mamom życzę szybkiego i bezbolesnego porodu.
 

amga30:
Witam.
 Ja podobnie jak rybkawillego mieszkam w Kopenhadze na Amager i termin porodu mam  na sierpien. Mysle ze to jest super pomysl i rowniez chetnie spokam sie z innymi mamusiami.

 Pozdrawiam

zyrafffkaa:
Tak wiec z okolic Kopenhagi jest nas juz hym... 4 ? :)

karolcia19877:
ja rowniez obawialam sie tej bariery jezykowej i myslalam o porodzie w Polsce, ale gdy pojechalam na pierwsze badanie usg to (jak wspomnialam wczesniej) szpital zalatwil mi tlumaczke. Jest ona wspaniala kobieta i bardzo mi pomogla, nie czulam sie juz tak obco i niepewnie, bo zawsze o wszystko moglam spytac. byla ze mna na kazdej wizycie, przy porodzie i teraz gdy chodze z synkiem do lekarza. Od razu sie zaprzyjaznilysmy i nie czulam skrepowania przed nia.


zyrafffkaa na prawde wspolczuje tak wyczerpujacego porodu, ja tak bardzo to meczylam sie tylko ok.3h.

kazda kobieta przezywa to inaczej i nieprawda jest ze porod nie boli- kazdy porod boli. ale gdy juz sie urodzi i polozna polozy na brzuszek dzidziusia-malenka okruszynke :) to sie o wszystkim zapomina i choc dalej boli to juz sie tego tak nie odczuwa bo cieszy sie ze jest juz po wszystkim.

zycze wszystki lekkiego porodu

megi_s:

Dzięki dziewczyny za odpowiedz.Chyba nie będę brała tak dużo rzezy do szpitala skoro tam prawie wszystko jest.

Jeśli chodzi o język to ja również nie znam duńskiego(tzn znam podstawy ale to nie wystarcza by się porozumieć z doktorem).
Mimo wszystko zarówno u lekarza jak i podczas wizyt u położnej posługiwałam się językiem angielskim i nie było z tym żadnego problemu.
Nawet nie wiedziałam że tutaj jest taka możliwość ze skorzystania z tłumacza ale na szczęście duńczycy znają bardzo dobrze angielski wiec jest ok.

Cieszę się że jest parę dziewczyn z Kopenhagi.Ja mieszkam na Brønshøj.Też chętnie spotkam się już "po wszystkim" z pozostałymi mamami.A narazie czekam
a termin coraz bliżej (niecale 2 tyg).Mam nadzieje,że wiek tu nie ma znaczenia bo ja do tak młodych mam nie należę.Właśnie skończyłam 30 lat. :)
A tu na forum chyba same 20--tki? Ale chyba mnie nie odrzucicie???Pozdrawiam wszystkich gorąco. :-*

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej