Ogólne > Pomoc!
Pogotowie dentystyczne
Tula:
Mi na razie zeba zatruto, to jest kanalowka. Dzis zaplacilam 350 (zdjecie plus ta trutka ;)) koron, a cena wszystkiego moze siegnac, jak mnie poinformowal z lekkim zaklopotaniem dentysta, 6000 :o. Przede mna jeszcze dwie wizyty, nastepna za dwa tygodnie.
Roga, mnie akurat ten artykul nie dotyczy -- jestem u dentysty regularnie, ja mam po prostu genetycznie fatalne zeby, po tatusiu :-[.
Manior:
Współczuję Ci Tula.
Ale tego, że to wyniesie 6000 to bym się nie spodziewał. Jedynym wytłumaczeniem może być to że robi ząb z trzema kanałami po 2000 za sztukę.
Za drogo !!! Pohandluj się z nim trochę, bo to bandziory.
Zobacz tu: http://www.fleregladesmil.dk/default.asp?id=31&mnu=8
albo tu: http://www.tandhuset.dk/priser/rodbehand.htm
Cytuję:
Priser rodbehandling: En typisk rodbehandling af en stor kindtand, hvor du er til behandling tre gange og hvor tanden fyldes med plast koster typisk mellem 2.000 og 4.000 kr. inkl. røntgenbilleder, bedøvelse og plastfyldning. Prisen for rodbehandling af fortænder og små kindtænder vil typisk beløbe sig til mellem 1.000 og 2.500 kr. Skal der påsættes en krone evt. en stifttand (krone+rodstift), hvad der ofte skal, vil den samlede behandlingspris vise sig i niveauet 7 - 8.000 kr.
Mój dentysta (kiedyś w DK) nie bawił się trutkami. Znieczulenie i wyczyszczenie kanału. Nie bolało. Szybko poszło.
Pozdrawiam
anha:
Uuuuu 6000kr! ładna sumka. :o
Ja pewnie też zapłacę jak za zboże.
A przestał chociaż Cię ząb boleć? Bo ja się całą noc męczyłam.
--- Cytuj (zaznaczone) ---Pohandluj się z nim trochę, bo to bandziory.
--- Koniec cytatu ---
Czyli można się targować czy mają odgórny cennik?
Manior:
Sami sobie ustalają ceny. Popatrz na te rozbieżności w podawanych cenach powyżej. Ja się nie spotkałem z ceną 6000 wcześniej !!!
Dentyści zarabiają w Danii jak adwokaci.
roga:
Ceny uslug dentystycznych nie sa zadna tajemnica i sa dla wszystkich dostepne. Na przyklad mozesz sprawdzic ceny wybranych uslug u kazdego dentysty w konkretnym miescie. Wejdz na www.sundhed.dk, potem wybierz "find priser på taandlægebehandlin", klik np. na "rodbehandling i 3 kanaler" i wpisz albo "postnr."
lub "kommune" (np. Århus). Uzyskasz informacje o kazdym dentyscie i jego cenie za ten zabieg.
Odnosnie zarobkow dentystow, to nie sa one az tak wysokie. Po pierwsze ustawodawstwo ogranicza ilosc pacjentow na 1 dentste (podobnie jak i u lekarza rodzinnego). Po drugie, jak wczesniej pisalem, dunczycy maja ogolnie zeby w porzadku i przecietnie nie kosztuje ich to wiecej niz max. 1000 kr. rocznie. Po trzecie
dochod dentysty jest bardzo transparentny, poniewaz wystawiajac rachunek pacjentowi uwidacznia na tym rachunku te czesc zaplaty jaka pokrywa "sygesikring" od ktorego to dentysta otrzymuje czesc zaplaty. Z mojej pracy zawodowej, gdzie miedzy innymi mam do czynienia z wieloma ludzmi i ich dochodami moge przykladowo podac, ze obrot przecietnej 1 osobowej kliniki dentystycznej z 1 asystentka i 1 sekretarka lezy w granicach 1,2 miliona kr. Od tego nalezy odjac koszt plac dla 2 pracownikow (okolo 550.000 i place dla siebie np. 500.000). Zostaje 150.000 kr. na wszystkie inne wydatki kliniki jak czynsz, prad, woda, ogrzewanie, sprzatanie, czasopisma, telefon, materialy biurowe, reklama, Oceniam, ze klinika w formie spolki z.oo. ma w zasadzie zerowy dochod do opdatkowania (podatek od spolek 28%). Nawet jezeli spolka przyniesie zysk (po podatku spolki), to wyplacajac go sobie, zaplaci pan dentysta okolo 60% podatku osobistego, poniewaz jego tzw. marginalskat jest bardzo wysoki (ostatni prog podatkowy).
Oczywiscie zdarzy sie dentyscie od czasu do czasu gratka, ze przyjdzie pacjent, gdzie koszt uslugi liczy sie w tysiacach koron. Szczegolnie ostatnio mlodzi i zamozni
chetnie zmieniaja sobie uzebienie wstawiajac implantaty (czy tak to sie pisze?). Trend ten moze przyczynic sie do zwyzki zarobkow dentystow.
W naszych dyskusjach na forum przejawiaja sie czesto uwagi typu "jacy my jestesmy poszkodowani", a oni (dunczycy) mysla tylko jak na nas zarobic i nas wykorzystac.
Nalezaloby zrozumiec (a przyjdzie to z czasem), ze zyjemy/pracujemy w jednym z nielicznych krajow swiata, dzie swiadomosc spoleczna jest tak wysoko rozwinieta
i gdzie "najmocniejsze plecy" dzwigaja najwiekszy ciezar. To znaczy ten kto zarabia duzo, przyczynia sie bardzo wysokim podatkiem do ogolnego dobrobytu, a ten kto zarabia mniej, placi rowniez mniej podatku, ale zyje godziwie i bezproblemowo, dofinansowywany przez tego lepiej zarabiajacego. My pracujac tutaj w Danii zapominamy, albo nie zdajemy sobie z tego sprawy, ze przecietny dunczyk, ktory pracuje obos nas i wykonuje taka sama prace jak my, ma po zaplaceniu podatku nizsze zarobki od nas, poniewaz my mamy mozliwosci odciagniecia wysokich kwot ulg itp. a nie mowiac juz o ewentualnej abolicji podatkowej.
Ale sie rozpisalem. Dobranoc.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej