Ogólne > Pomoc!
POMOCY POMOCY POMOCY :( !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JOOO:
hmmmmmm. Odnosnie tego pana Kuprowskiego bylem dzis u niego i rzeczywiscie zdziwilo mnie to ze rozmawialem z nim po angielsku. Pytanie czy kiedykolwiek ktos rozmawial z nim po polsku? jesli tak to musze zmienic lekarza i poczuje sie co najmniej glupio.....
Tina:
Witam ja z tym lekarzem rozmawiam po polsku juz od kilku lat jestem u niego zarejestrowana. Osobiscie tez nie mam mu nic do zarzucenia zawsze uprzejmy jesli mam jakies pytania zawsze wszystko wyjania.
aneczka:
Ja rowniez nie polecam Pana jarka nikomu... moj maz jest do niego zapisany, na szczescie rzadko chodzi do lekarza, ja mam inna lekarke ale jak mojej nie ma to lekarz w zastepstwie to jest wlasnie Pan Jarek, w polowie sierpnia musialam udac sie do lekarza z silnym bolem brzucha, jestem w ciazy, i na wizyte czekalam 2 tygodnie i to dzwoniac do niego co drugi dzien, nie wspominajac ze jak juz nadszedl termin wizyty zostalam przyjeta przez Pani ktora tam rowniez pracuje ale moze to i lepiej bo z nim i tak po Polsku sie nie rozmawia, najsmiszniejsze w tynm wszystkim jest ze pewna chorobe ktora miala wczesniej nie umialam przetlumaczyc na angielski tak wiec owa pani zawolala pana Jarka ale nic to n ie dalo bo on nie chcial wypowiedziec ani jednego slowa po polsku haha jakos wspolnymi silami udalo nam sie dojsc po nazwie lacinskiej co to za choroba, od tego czasu powedziala nigdy wiecej do niego nie pojde nawet gdyby mojej lekarki nie bylo wiecej niz miesiac. Ciekawi mnie jakby to bylo jakbym poprosila o tlumacza w komunie na wizyte u tego Pana... czy nikogo by nie zastanowilo ze do Polaka potrzebny jest tlumacz. Wiem od znajomych ze ten Pan bardzo dobrze mowi po polsku wiec jezyka nie zapomnial, pewnie lepiej traktuje pacjetow ktorzy kozystaja z prywatnych wizyt i jeszcze biora zwolnienia za ktora oczywiscie placa przeciez po drugiej stronie jego praktyki jest hotel gdzie mieszka mase polakow. BRAK SLOW, lekarzem go nazwac nie mozna...
vera:
mocna antyreklama ;D
aneczka:
Pewnie i tak to wyglada ale taka jest rzeczywistosc lepiej zeby czlowiek wiedzial o tym zanim sie do niego wybierze chyba ze komus zalezy na zwolnieniu lekarskim, ktore dostaje sie u Pana Jarka bez problemu a nie na leczeniu, na ktorym mi zalezy. Juz kiedys tu na forum pisalam jak ok. rok temu maz zostal u Pana Jarka potraktowany wiec to nie jest pojedynczy incydent.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej