Ogólne > Hydepark

dunski savoir-vivre

<< < (16/28) > >>

Bulinka:
Czy w Danii chłopak/mąż daje dziewczynie/żonie kwiaty z okazji np.:urodzin?

roga:
Kwiaty. Jak najbardziejObowiazkowo.  czesto wstaje wczesnym rankiem aby zrobic lepsze niz na codzien sniadanie. Najczesciej (w moim srodowisku) maz/chlopak bierze wolne z pracy aby spedzic ten dziec z solenizantem. 

[Posted on: 04 Wrz 2010, 22:41:09]

--- Cytat: marecki w 09 Maj 2008, 21:53:50 --- Pracuje  juz  w  Danii     sporo   ponad  rok   , mialem  sasiadow   Dunczykow    ale  wybaczcie    w tej  chwili ide na  swoje    wynajmuje  dom   i bede  mial    2 sasiadow  , co wypada  a  co nie  , isc z  ciastem   sie  przywitac  , zaprosic na  grilla .  Nie wiem  doradzcie ..


Pozwolilam sobie na zmiane tematu. Juta

--- Koniec cytatu ---

Z ciastem i grillem poczekaj az ich troche poznasz. Pojdz i przywitaj sie, powiedz, ze jestes nowym sasiadem i pare slow o sobie, ale nie za duzo i nie za prywatnie i nie zobowiazujaco. 

Bulinka:
Dziękuję Roga.

prawnik:
Witam
Wynająłem mieszkanie, wprowadzilem się i zacząłem rozpakowywać. Trwało to trochę bo i ja iżona dużo pracujemy, mamy dzieci, kupowaliśmy meble itd. po kilku tygodniach urządzania się , dostaliśmy list ze spółdzielni z uwagami, że należy zachowywać się cicho i dostosować do sąsiadów i panujących norm. Okazało się, że sąsiedzi pod nami zdążyli już napisać donos z pretensjami do spółdzielni. Do nas nie przyszli, nic nie powiedzieli...  :o Stąd wniosek: my nie zdążyliśmy się rozpakować, a oni już zdążyli napisać donos. Jakoś nie zamierzam się z kimś takim fraternizować. dystans mają zapewniony.
mkz

vordingborg:
A tu to taka narodowa tradycja sąsiad na sąsiada  ;D nic się nie łam i odpłać pięknym za nadobne najlepiej w spółdzielni albo w skat  :P wtedy zaczną cię szanować. 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej