Ogólne > Praca w Danii
Podwykonawcy w Danii
Witek:
W watku \"Prosba o pomoc\" zauwazylem, ze \"Jezeli ma firme to nie potrzebuje zezwolenia .\"
Czy moge prosic o dodanie czegos w tym temacie, bo to wlasnie miedzy innymi mnie nurtuje. Czy zezwolenie to nie jest wymagane tylko przy wycince, czy sa tez inne przypadki?
Z gory dziekuje za wyjasnienie
Grzegorz_Odense:
.
Wpadlem dzisiaj do urzedu podatkowego zeby sie cos wiecej dowiedziec w tej sprawie . Informacje sa takie .
Kazdy kto chce prowadzic dzialalnosc na terenie Danii musi byc momsregistreret ( zarejestrowany do VAT )i naliczac firmom czy osobom prywatnym dunski VAT za swoje uslugi - który potem ma odprowadzac do urzedu podatkowego ( tylko róznice pomiedzy VAT wchodzacym i wychodzacym ) . Rejestracja dla wszystkich firm zagranicznych prowadzona jest w Søndeborgu . Na stronie www.skat.dk sa formularze które mozna wydrukowac i im wyslac ( mozna ustawic jezyk angielski ) .
Witek:
Tak byłoby w przypadku gdybym dla firmy X mial wybudować np. pawilon i bylbym glownym wykonawca zlecenia. Natomiast w moim przypadku generalnym wykonawca jest dunska firma budowlana, ktora ze mna podpisala kontrakt o wykonanie czesci prac budowlanych. Zgodnie z naszymi przepisami ja wystawiam fakture za wykonane prace bez VATu, natomiast przedsiebiosca dunski odprowadza VAT w calosci w wysokosci 25%, w tym rowniez od faktur wystawionych przez mnie, ktore ujmuje jako swoj koszt.
Z naszej strony ma to rece i nogi, dunska firma tez twierdzi jest ok, a ja nadal nie mam 100% pewnosci :( Wszystkie strony urzedowe sa w jezyku angielskim, ja natomiast w swoich kontaktach sluzbowych korzystam z j. niemieckiego, ktorym dobrze wladam i tu moj dodatkowy problem z dotarciem do zrodel podstawowych.
Jestem niezmiernie wdzieczny za poswiecony mi czas. Pozdrawiam
Grzegorz_Odense:
.
Nawet gdyby to nie bylo OK to nie ma Pan sie czego obawiac . Najwyzej wytlumaczy im Pan ze nie wiedzial . Zwlaszcza ze i dunski partner nie wiedzial . Oni takie tlumaczenia przyjmuja i najwyzej kaza cos poprawic .
Witek:
Uspokoił mnie Pan :) U nas taki sposob tlumaczenia bylby poczatkiem konca firmy, znajac z autopsji podejscie naszych urzednikow.
Bardzo dziekuje za poswiecony mi czas i serdecznie pozdrawiam.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej