poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: polskie szkoly  (Przeczytany 36397 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Byly Policjant

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Maj 2008, 10:50:31 »
Cytat: Mirra
20 lat temu, byl 20 lat temu....
Wam ciezko bylo za granica 20 lat temu, a my tam w kraju musielismy patrzec na czolgi na ulicy, nie moglismy wychodzic z domu wieczorem, I NIE MIELISMY TELERANKA!!!!

1988 - to juz dawno nie bylo czolgow, partia byla na wylocie. W SB palili teczki  ;D

Ale ci starzy jak ksiadz - to kto im dal paszport w PRL? A moze byl na uchu SBcji?

Ks. Zaleski z Nowej Huty napisal ksiazke, ilu ksiezy wspolpracowalo. Srednio 10%. Co 10 ksiadz w stanie wojennym byl zwerbowany przes SB !!!

A ci, co sa tu dlugo, to kto???

W 1968 przyjechali Zydzi wywaleni przez Gomolke (nic do nich nie mam to przyklad).

W stanie wojennym nieliczni bojownicy, a duza grupa cwaniakow udajacych przesladowania polityczne.

Tez mamy zaczac WAS starych w Danii oceniac????

Tula

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Maj 2008, 13:24:59 »
W 1968 przyjechali Zydzi wywaleni przez Gomolke
Temu akurat Gomułka bylo.

Frodo

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Maj 2008, 14:19:43 »
Wypowiem sie za siebie. Ja krytykuje stare lata, wypowiadam sie krytycznie na temat instytucji kosciola, a wiec debatuje na tematu znane mi:
a) z podrecznikow akademickich
b) autopsji

Nie wypowiadam sie na temat Pani, Pani Frodo, ani ksiedza Zdunka, bo po prostu nie znam Was.
Na jakiej podstawie chce sie Pani wypowiadac na moj temat?
Jakie zna Pani fakty?

Nie przeklinam, szanuje kulture i kraj, w ktorym mieszkam. Nauczylam sie jezyka dunskiegp w ciagu 10 miesiecy i po wakacjach zamierzam podjac prace. Jestem na utrzymaniu meza, ktory placi jedna z wyzszych stawek podatkowych. Na koszt Panstwa dunskiego odbywa sie tylko nasza edukacja i leczenie. Za co, po pierwsze placi moj maz podatkami, po drugie juz niedlugo ja i moje dzieci, zaczniemy placic podatki rowniez.
Temu krajowi oferuje moje wlasne doswiadcznie zawodowe i wyksztalcenie, ktore tylko czesciowo oplacilo panstwo polskie, bowiem za czesc swojej edukacji zaplacilam sama (okolo 45.000 zlotych).
Pytam sie wiec, na jakiej podstawie obrzuca mnie Pani blotem?
Na jakiej podstawie wrzuca nas Pani wszytskich do jednego gara???

Prawda jest tez taka, ze sama w dniu dzisiejszym spotkalam sie z Rodakami, co to K... musieli kupic k... ten pier... papier toaletowy, a w koszyku oprocz rzeczonego papieru mieli tylko tanie wino....
Jednak tak sie sklada, ze akurat te osoby nie dyskutuja z Pania w tym watku, a jednak do nas Pani odnosi swoje krytyczne wypowiedzi.

Pani Mirro!

PROSZE CZYTAC Z DOKLADNOSCIA A POZNIEJ KOMENTOWAC!
Radze przeczytac jeszcze raz co napisalam! Ja nie "obrzucam Pani blotem" - napisalam WIEKSZOSC nowych emigrantow jest ciezko pracujaca, ktora chce cos osiagnac w zyciu. Niestety caly czas ta MNIEJSZOSC psuje WAM opinie. Naopisalam "WAM" - dlatego ze to sie na WASZEJ emigracji odbija. O NOWEJ emigracji pisza w mediach.

Pani cytat: "Tu mam na mysli ksiedza Zdunka, ktory byc moze po prostu powinnien przejsc na emeryture? By wierni mielsi szanse zachowac dobre wspomnienia???" - Czy to moze nie jest krytyka?

To cytat Pana "Bylego Policjanta:" "Okreslenie WAS pani Frodo odebralem tez do siebie. To wszystko. Nie ma pani prawa krytykowac wszystkich." - Nie krytykowalam wszystkich, tylko tych co psuja opinie o polakach w Danii.

A oto cytat Pana Zdzislawa: "Tak samo jak sa Dunczyki niektorzy zlodzieje, to i Polacy. A czarni to jeszcze gorsze zlodzieje, za robote niech sie wezma i podatki placa nabuseby!!!" - Zgadza sie ze dunczycy tez sa zlodziejami. Jednak faktem jest, ze w gazecie nie napisza wielkiego tytulu "Dunczyk zlapnany wkradajac sie do banku," ale na sto procent napisza "Polak  zlapany wlamujac sie do banku."  Drugiej czesci nie bede komentowac, bo racistowskie wypowiedzi swiadcza tylko o braku kultury piszacego.

Pozdrawiam





Byly Policjant

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Maj 2008, 14:34:20 »
Jaki rasizm?

Fakt emigracji Zydow byl faktem, jak ich Gomulka wygonil z Polski. To nie rasizm. Napisalem ze nic do nich nie mam.

Niech Frodo przeczyta sobie ksiazke ksiedza Isakowicza Zaleskiego Ksieza wobec bezpieki. To tez byl fakt i tez nie rasizm.

Chyba ze okreslenie Zdzicha czarni ktos odbiera jako przesladowanie Murzynow  ;D

Tula

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Maj 2008, 14:36:18 »
Jaki rasizm?
Chyba ze okreslenie Zdzicha czarni ktos odbiera jako przesladowanie Murzynow  ;D
Okreslenie Zdzicha to rasizm najczystszej wody i slusznie Frodo go odbiera jak odbiera.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Maj 2008, 14:43:12 »
Dyskutujmy chociaz mysle, ze nie ma oczym, racjonalnie, a nie bazujac na drobiazgach. Gdzies w poprzedniej wypowiedzi odwolywala sie do czasowo sprzed 20-30 lat.
Ja wyrazenia 20 lat temu uzylam nie jako okreslenia daty, a jako odwolania do przeszlosci.
I naprawde dobrze wiem, w ktorym roku widzialam czolgi, w ktorym nie bylo teleranka i w ktorym przyszedl do mnie Ubek postraszyc oblaniem matury, za dzialalnosc w nie takim harcerstwie jak trzeba, i wiem dlaczego widzlalam swojego ojca po raz ostatni, gdy mialam 14 miesiecy.

Nie zamierzam sie licytowac, bo to nie ma sensu. Pragne powiedziec Pani, ze kazdy z nas czegos doswiadczyl i mowienie nam, ze my nic nie wiemy, bo nie doswiadczylismy tesknoty, bolu, strachu... nie ma sensu.
Kazdy czy w kraju czy poza nim. BYlo minelo. Mamy XXI wiek, Unie Eurpejska i inne czasy? Lepsze? Gorsze? oceni to dopabuse historia.

CO do mojej wypowiedzi na temat ksiedza Zdunka: prosze zwrocic uwage na istotne sformuowanie "byc moze" oraz znaki interpunkcyjne na koncu zdania - wiele znakow zapytania, co razem oznacza niepewnosc, dociekanie, niepewna opinie, domysly .... Czy pytania moga byc krytyka? Bo wedlug mnie sa jedynie wskazowka co do kierunku rozwazan. Czytajacy ma sam sobie odpowiedziec na to pytanie. Jak? Nie sugeruje....
Czy zdanie zawierajace przeslanki watpliwosci moze byc krytyka????

Ja absolutnie nie znam rzeczonego ksiedza... swoje wnioski, wysnulam jedynie na podstawie przekazanych przez Was informacji - ze ktos byl bardzo dobry 20 lat temu, a teraz roznie bywa.... CO nasunelo mi takie skojarzenia.



[Dodane: 20 Maj  2008, 14:38:33]

Wielu z Was nie zrozumialo mego komentarza. Nazwalam Was "dzieci" - nie dla tego ze  nimi jestescie, tylko dlatego, ze wielu z Was przyjechalo do Danii zaledwie 1-2 lata temu. Nie znacie sytauacji jaka panowala w Danii 20 - 30 lat temu. Koscioly i np. Harcerstwo byly jedynym punktem, gdzie polacy mogli sie spotkac, porozmawiac.
Wtedy, gdyby nie kosciol to nie bylo by szkol nauki polskiego dla dzieci :).  20 lat temu 99% polakow  znalo sie wlasnie z kosciola, i kosciol - dla niektorych nie byl zwiazany z ich wielka religijnoscia, ale punktem towarzyskim. Wyzywanie ksiezy i kosciola od "czarnych" nie jest wpozadku...bez tych "czarnych" wielu z nas (tz "starej" emigracji) zachowalo jezyk polski. Mialam 8 lat jak przyjechalam do Danii i dzieki tej szkoly "czarnych" umie komunikatywnie pisac po polsku. 20-30 lat temu nie mozna bylo jechac do Polski kiedy sie chcialo - tez nie kazdy mogl przyjechac: wszystko bylo utrudniane biurokracja. Teraz mozna wsiasc w samochod i praktycznie kiedy sie chce mozna jechac do Polski. Na internecie mozna sprawdzic wiadomosci...itd. WIEKSZOSC z Was tego poprostu nie rozumie :'(
[/i]

Z tego fragmentu wnioskuje, ze WY to:
dzieci, ktore przyjechaly do Danii 1-2 lata temu, ktore nie znaja sytuacji panujacej w Danii 20-30 lat temu.  PANI FRODO - to wlasnie JA. Kilka dni temu rowniez Pani uzyla tego sformulowania "dzieci" w nieco ostrzejszym tonie, wiec rowniez poprzednia Pani odpowiedz byla skabusewana do mnie. Tak wiec czytam bardzo uwaznie.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Byly Policjant

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Maj 2008, 14:49:14 »
Zaraz, zaraz.

Tula czy ksieza katoliccy to rasa czy zawod ???

Ja pojecie czarni rozumiem jako ksieza a nie Murzyni. To nie Ku Klux Klan.

Czarni tez sie mowi w Polsce na antyterrorystow policyjnych albo na straz miejska ale to tez zawod a nie rasa  ;D

Jaki rasizm ???

Szukanie dziury w calym chyba

poloniainfo.dk

Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Maj 2008, 14:49:14 »

Tula

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #37 dnia: 20 Maj 2008, 15:00:22 »
Ja pojecie czarni rozumiem jako ksieza a nie Murzyni.
Aha. Inne rzeczy czytamy i w kregu innych pojec sie obracamy. Dla mnie "czarni" to okreslenie na ciemoskorych. Ale zaraz wpadnie Zdzichu i objasni, co mial na mysli. Sadzac po tym, jak sie popisuje gdzie indziej, bardziej prawdopodobna jest Twoja wersja.
Milej dyskusji zycze.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #38 dnia: 20 Maj 2008, 15:05:35 »
W jezyku mojego syna Murzyni sa czekoladowi :) rozroznia od tez mleczno czekoladowych i gorzko czekoladowych  ;D

Musze go chyba podpytac czy rasa biala to bialoczekoladowi :)

To tak na rozluzienie zageszczonej atmosfery :)
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Slawek Kopenhaga

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Maj 2008, 20:20:31 »
Cytat: Tula
Inne rzeczy czytamy i w kregu innych pojec sie obracamy. Dla mnie "czarni" to okreslenie na ciemoskorych.

Rowniez odebralem te wypowiedz, ze czarni to ksieza. Mysle, ze sam sprowokowalem ten tok myslenia, wspominajac artykul Krzysztofa o ks. Zdunku...

Oczywiscie nie chcialem urazic niczyich uczuc - ocenilem watpliwa tworczosc ks. Zdunka jako osoby w tym momencie prywatnej.


Frodo

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #40 dnia: 20 Maj 2008, 21:48:47 »
Dyskutujmy chociaz mysle, ze nie ma oczym, racjonalnie, a nie bazujac na drobiazgach. Gdzies w poprzedniej wypowiedzi odwolywala sie do czasowo sprzed 20-30 lat.
Ja wyrazenia 20 lat temu uzylam nie jako okreslenia daty, a jako odwolania do przeszlosci.
I naprawde dobrze wiem, w ktorym roku widzialam czolgi, w ktorym nie bylo teleranka i w ktorym przyszedl do mnie Ubek postraszyc oblaniem matury, za dzialalnosc w nie takim harcerstwie jak trzeba, i wiem dlaczego widzlalam swojego ojca po raz ostatni, gdy mialam 14 miesiecy.

Nie zamierzam sie licytowac, bo to nie ma sensu. Pragne powiedziec Pani, ze kazdy z nas czegos doswiadczyl i mowienie nam, ze my nic nie wiemy, bo nie doswiadczylismy tesknoty, bolu, strachu... nie ma sensu.
Kazdy czy w kraju czy poza nim. BYlo minelo. Mamy XXI wiek, Unie Eurpejska i inne czasy? Lepsze? Gorsze? oceni to dopabuse historia.

CO do mojej wypowiedzi na temat ksiedza Zdunka: prosze zwrocic uwage na istotne sformuowanie "byc moze" oraz znaki interpunkcyjne na koncu zdania - wiele znakow zapytania, co razem oznacza niepewnosc, dociekanie, niepewna opinie, domysly .... Czy pytania moga byc krytyka? Bo wedlug mnie sa jedynie wskazowka co do kierunku rozwazan. Czytajacy ma sam sobie odpowiedziec na to pytanie. Jak? Nie sugeruje....
Czy zdanie zawierajace przeslanki watpliwosci moze byc krytyka????

Ja absolutnie nie znam rzeczonego ksiedza... swoje wnioski, wysnulam jedynie na podstawie przekazanych przez Was informacji - ze ktos byl bardzo dobry 20 lat temu, a teraz roznie bywa.... CO nasunelo mi takie skojarzenia.



[Dodane: 20 Maj  2008, 14:38:33]



Z tego fragmentu wnioskuje, ze WY to:
dzieci, ktore przyjechaly do Danii 1-2 lata temu, ktore nie znaja sytuacji panujacej w Danii 20-30 lat temu.  PANI FRODO - to wlasnie JA. Kilka dni temu rowniez Pani uzyla tego sformulowania "dzieci" w nieco ostrzejszym tonie, wiec rowniez poprzednia Pani odpowiedz byla skabusewana do mnie. Tak wiec czytam bardzo uwaznie.

Pani Mirro,

Zwrocila mi Pani uwage, na znaki interpunkcyjne w Pani wypowiedzi na temat Ks. Zdunka. Wiec ja tez teraz zwroce uwage na to, ze jak ja nazwalam Was "dzieci" - postawilem znaczek mrogajacy  ;). Zaden moj post nie byl ostry - ja komentowalam to co bylo napisane przez innych forumowiczow. Ja sie tez nie licytuje kto przezyl wiecej - tylko skomentowalam post ktory negatywnie opisal szkoly przy kosciele i kosciol - tutaj JEST wazne ze to bylo 20 - 30 lat temu! Chocby dlatego, ze kosciol byl punktem, ktory gromadzil polakow: gdzie mozna bylo byc POLAKIEM! Rodzice chcieli aby dzieci pisaly i mowily po polsku. W tym wlasnie duzo pomagal KOSCIOL. Dlatego odwolalam sie do "starych lat.
Pani sie czuje urazona moimi wypowiedziami, czego naprawde nie rozumie! Caly czas podkreslam, ze WIEKSZOSC polakow tak zwanej "nowej emigracji" jest uczciwa, ciezko pracujaca . . .  NIGDY i NIGDZIE nie napisalam ze to Pani czy forumowicze sa cwaniakami. Napisalam, ze tych kilku cwaniakow, ktorych opisuja media  stwarzaja stereotypy ktore niestety psuja opinie.   

Offline Slawek Kopenhaga

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #41 dnia: 20 Maj 2008, 22:00:21 »
Z tym sie zgodze, Pani Frodo :)

Nikt nie ujmuje roli kosciola w utrzymaniu polskosci wsrod starej polonii.

Artykul autorststwa prywatnej osoby w tym momencie o nazwisku Zdunek (fakt, ze jest on ksiedzem dla mnie nie ma tu znaczenia) obraza nas wszystkich tzw. mloda polonie i nie ma tu znaczenia, co autor tekstu uczynil dobrego wczesniej.

Szkoly przykoscielne jak slusznie zauwazyla Mira nie maja uprawnien szkoly publicznej (nie mam pewnosci, ale nie slyszalem, aby mialy), zatem w dobie dostepu do polskiej oswiaty przy ambasadzie nie maja racji bytu.

Z calym szacunkiem dla tego, co bylo kiedys, naprawde :)

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #42 dnia: 20 Maj 2008, 22:22:05 »
Pani Frodo, zebysmy sie lepiej rozumialy...
Ja naprawde znam zaslugi Kosiciola na emigracji i tego nie neguje. Wypowiedzialam sie jedynie na temat uzaleznienia celu jaki ma spelniac polska szkola od jej charakteru, a raczej na odwrot - charakter szkoly powinien byc uzalezniony od celu.

Dodam, ze bylam wychowywana wlasnie przez ksiedza (brata mojego ojca), ktory czul sie w obowiazku mi jego zastapic. Jest to juz w tej chwili staruszek, bardzo szlachetny czlowiek, zakonnik z Towarzystwa Chrystusowego, ktorego celem jest wlasnie opieka nad Polonia zagraniczna. Moj wujek z racji opieki nade mna i pomocy mojej mamie, nigdy za granice nie wyjechal, natomiast wiekszosc ksiezy na obczyznie to jego ´koledzy i wielu z nich mialam mozliwosc poznac podczas wakacji na plebanii.

Jak widac, moj wujek potrafil mnie wychowac bez zbednej demagogii i prania mozgu. Zaakaceptowal to, ze jednak nie chodze do kosciola, a do ksiezy mowie dzien dobry. W okolicach Szczecina znany byl z wielkiego serca, a parafianie odwiedzaja go do dzis. W czasach "trudnych" chrzcil wszystkie dzieci wojskowych, policjantow, rozwodnikow czyli wszystkich "wykletych". Po ponad 50 latach kaplanstwa jego majatek zmiescil sie w pokoiczku 2 x 3 m kw. Chodzi na spacery do lasu, troche pracuje (ma 74 lata) wciaz pelen ciepla i milosci do ludzi. I taki moim zdaniem pownien byc ksiadz. Taki powinien byc ojciec. I taki powinien byc dobry czlowiek.

Nie znam ksiedza Zdunka i tak naprawde nie chce pozanc.
Do kosciola przestalam chodzic, jak dotarlo do mnie, ze modlitwa to tak naprawde klepanie mantry. Ludzie znaja na pamiec i tekst kaplana i swoj, mowia mechanicznie, gdyby im poprzestawiac kolejnosc modlitw, wpadli by w panike, bo nie umieli by sie modlic...
Zrouzmialam tez, ze do rozmowy z Bogiem, jesli takiej zapragne, nie potrzebuje posrednikow w formie instytucji, ze moge to zrobic sama wlasnymi slowami i nie potzebuje do tego cotygodniowego "klepania mantry" w towarzystwie pokornie kleczacego Zenka, ktory wlasnie wczorem wieczorem przylal Zosce za slona zupe, czy Stachny, ktora wlasnie swoja tfu corke wyrzucila z domu, bo ktos jej bekarta zrobil.
Ja wole po cichu, a moze w myslach? w samotnosci i wtedy gdy potrzebuje.

Mam nadzieje, ze wyklarowalam juz w miare jasno moj poglad na czes spraw poruszonych przy okazji rozmowy o polskiej szkole.

Pozdrawiam
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Klingon

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #43 dnia: 20 Maj 2008, 22:54:02 »
Nie chodziłem do kościoła dlatego nie wiem jaka była jego zasługa w dawnych czasach, które dla mnie wcale nie były takie mroczne. Miałem wtedy kontakt ze starą Polonią tylko raz i spotakałem się z niechęcią z takich samych powodów jak teraz. ;D

Frodo

  • Gość
Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #44 dnia: 20 Maj 2008, 23:08:55 »
Z tym sie zgodze, Pani Frodo :)

Nikt nie ujmuje roli kosciola w utrzymaniu polskosci wsrod starej polonii.

Artykul autorststwa prywatnej osoby w tym momencie o nazwisku Zdunek (fakt, ze jest on ksiedzem dla mnie nie ma tu znaczenia) obraza nas wszystkich tzw. mloda polonie i nie ma tu znaczenia, co autor tekstu uczynil dobrego wczesniej.

Szkoly przykoscielne jak slusznie zauwazyla Mira nie maja uprawnien szkoly publicznej (nie mam pewnosci, ale nie slyszalem, aby mialy), zatem w dobie dostepu do polskiej oswiaty przy ambasadzie nie maja racji bytu.

Z calym szacunkiem dla tego, co bylo kiedys, naprawde :)

Nie bede juz dyskutowac na temat Ks. Zdunka - bo widze, ze sie i tak nie dogadamy  :). Powiem (raczej napisze :)), po dunsku: "I får ret, jeg får fred" ;D.

Na temat "polskiej szkoly." W Danii nie ma polskiej szkoly, tz takiej jak np. maja muzlumanie - ktora jest ich odpowiednikiem dunskiej "Folkeskole." Kiedys kommuny organizowaly weekendowe szkoly dla uchodzcow - tz. 4-5 godzin w weekendy. W tej chwili zalezy to wszystko od kommuny, ale prawdopodobnie ZADNA kommuna nie ma tego programu, dlatego, ze jak wiadomo kosztuje to duzo pieniedzy (chyba ze to jest "prywatnie" organizowana nauka (i znowu musze napisac kosciol - ale moze tez byc Zwiazek Polakow) ;)) Program nauki ojczystego jezyka jest czesto debatowane w mediach. Dlaczego? Poniewaz, szczegolnie, Dansk Folkeparti zyczy sobie zeby dunczycy mieszkajacy po za granicami Danii mogli miec nauke jezyka dunskiego.

Pozdrawiam

poloniainfo.dk

Odp: polskie szkoly
« Odpowiedź #44 dnia: 20 Maj 2008, 23:08:55 »

 

polskie agencje pracy

Zaczęty przez 6palcyDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 12611
Ostatnia wiadomość 16 Lut 2012, 21:37:25
wysłana przez 6palcy
Nad polskie góry

Zaczęty przez SporoceDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 55750
Ostatnia wiadomość 12 Lut 2019, 10:42:46
wysłana przez murawskian
czy moge stracic polskie prawo jazdy w danii ?

Zaczęty przez jarras37Dział Pomoc!

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 46484
Ostatnia wiadomość 08 Cze 2008, 16:53:24
wysłana przez vera
Polskie menu

Zaczęty przez MieciaDział Hydepark

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 14856
Ostatnia wiadomość 17 Gru 2009, 17:32:14
wysłana przez willy
Polskie wypieki w Danii

Zaczęty przez anoli-a2Dział Hydepark

Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 19659
Ostatnia wiadomość 17 Wrz 2013, 21:56:14
wysłana przez aisak