poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: aisak w 15 Kwi 2013, 23:37:20

Tytuł: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Kwi 2013, 23:37:20
Jak w temacie. Wiosna idzie. Lato i plaza zblizaja sie wielkimi krokami, warto zadbac o sylwetke. Nie tylko Pan, ale Szanownych Panow rowniez ;).

Jakies propozycje diet, cwiczen, moze medytacji? Moze wlasne osiagniecia w traceniu zbednych centymentrow w obwodzie i kg tluszczu?  Oraz zyskiwania szczuplej, acz wysportowanej i ladnie umiesnionej sylwetki. Bo o zdrowie chodzi przede wszystkim, prawda?

A wiec prosze o propozycje :)

Moja taka (oczywiscie, zeby wzbudzic kontrowersje ;): dieta wysokobialkowa) plus cwiczenia na silowni, typowo silowe, zaden fitness dla ubogich. Oczywiscie i jak najbardziej dla pan :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Kwi 2013, 23:48:58
No wiec ja uwazam, ze dieta wysokobialkowa jest swietna, bo nie trzeba liczyc kalorii ;D

Right ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Kwi 2013, 23:51:26
yyy ... z tymi umięśnionymi sylwetkami to kobiety niech nie przesadzają - taka skromna prośba ;)

aisak - te propozycje to dla innych, czy dla Ciebie, bo Ty chyba w tym temacie to nienaruszalna jesteś :P

Dieta wysokobiałkowa świetna nie jest, bo nie trzeba liczyć kalorii, a jak się nie liczy kalorii to nie ma się zielonego pojęcia ile się ich dostarcza, a jak się nie ma zielonego pojęcia ile kalorii się dostarcza, to się nie wie, czy się o własny organizm dba, czy też nie.
No to co - już zmieniłaś zdanie?  8)

Left.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 00:03:33
yyy ... z tymi umięśnionymi sylwetkami to kobiety niech nie przesadzają - taka skromna prośba ;)

aisak - te propozycje to dla innych, czy dla Ciebie, bo Ty chyba w tym temacie to nienaruszalna jesteś :P

Dieta wysokobiałkowa świetna nie jest, bo nie trzeba liczyć kalorii, a jak się nie liczy kalorii to nie ma się zielonego pojęcia ile się ich dostarcza, a jak się nie ma zielonego pojęcia ile kalorii się dostarcza, to się nie wie, czy się o własny organizm dba, czy też nie.
No to co - już zmieniłaś zdanie?  8)

Left.


No pewnie, ze zmienilam. Od razu ;)

Wytlumacz mi , jak to sie nie wie, czy sie dba, czy nie? Ja nie mam na mysli zaburzen odzywiania, tylko normalnie 5 posilkow dziennie, bo z tym sie mam nadzieje zgodzisz, ze aby stracic nadmiar kg nalezy:jesc regularnie, co 3 godziny i pod zadnym pozorem, np braku glodu, czasu, NIE OPUSZCZAC POSILKOW!

Jestem naruszalna ;). I bardzo chetnie sie czegos nowego naucze. Bo tylko krowa nie zmienia pogladow. A jak to Vordi kiedys napisal, parafrazujac: to Polki nie wygladja jak krowy ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: ThaBoss w 16 Kwi 2013, 00:09:03
stosowalem wysokobialkowa przez 2 miesiace efekt przezajeb...... na mnie podziala prawie 20 kilo mniej a co do efektow ubocznych nie zauwazylem.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 16 Kwi 2013, 00:13:54
"No pewnie, że się zgadzam. Od razu ;)" - sobie pożyczyłem ;)

W sumie to ... liczenie kcal nie jest dla ludzi ;) - dlatego substytutów jest tyle, ja sobie nie wyobrażam dnia bez wiedzy nt. tego, czy dostarczyłem tyle kcal, ile mój organizm potrzebuje. A ile potrzebuje? - własne dzienne zapotrzebowanie określam za pomocą stworzonej dla siebie ... formuły matematycznej  :-X
Jak wiadomo ile jeść, co i kiedy - wówczas ma się wszystko pod kontrolą.

A ile jeść, co i kiedy? - no to jest temat rzeka ;)

aisak - skąd wiesz ile kcal dostarczasz jedząc po swojemu? Analizujesz swoje pokłady energii, by móc żonglować rozkładem makroskładników? - eee ... no tak, ale Ty masz przecież zawsze energię ;)

ThaBoss - yyy ... efekt byłby zaje ... ten tego, gdybyś napisał, że straciłeś 20kg tkanki tłuszczowej, przy utrzymaniu tkanki mięśniowej na tym samym poziomie. Niestety przy drastycznych dietach w pierwszych 3 tygodniach do 60% spadku wagi to wydalona woda, której organizm nie potrzebuje (a która jest potrzebna do przyswajania węglowodanów - a jak ogranicza się węgle, to organizm pozbywa się tej wody), do tego dochodzi spalanie mięśni, no i tkanki tłuszczowej ... ale, jak już wspominałem, to nie dla ludzi ;) - bo przeważnie "normalnego zjadacza chleba" zadowala głównie spadek kg na wadze ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 00:14:47
stosowalem wysokobialkowa przez 2 miesiace efekt przezajeb...... na mnie podziala prawie 20 kilo mniej a co do efektow ubocznych nie zauwazylem.
Wg mnie za duzy spadek masy ciala w zbyt krotkim czasie. Niebezpieczne i efekt jojo gwarantowany. A jak jest teraz , utrzymales wynik??
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: ThaBoss w 16 Kwi 2013, 00:17:39
xD wyniku nie utrzymalem a co do krakersa to masz racje bracie ale widze nareszcie ze bede pod dobra opieka wyciagniecie ze mnie jeszcze czlowieka
poprosze was o porady zywieniowe i cwieczeniowe bede bardzo dzwieczny za pomoc kochani
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 16 Kwi 2013, 00:20:02
ThaBoss - żadne porady raczej nie poskutkują, jeśli nie zechcesz czegoś zmienić. A jak zechcesz - to sam odnajdziesz te porady, zdobędziesz wiedzę, tak to działa - imo.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: ThaBoss w 16 Kwi 2013, 00:21:56
zmienic chce bardzo bo dosc juz mam takiego wygladu tylko ze u mnie jest problem chyba troche z chceniem bo chce chce a potem nagle nie chce i tak to wlasnie dziala ale moze pod waszym okiem wkoncu mnie sie to uda bylo by fajnie.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: ThaBoss w 16 Kwi 2013, 00:23:03
A widze ze obeznani w temacie jestescie to bede was molestowal o porady dzieki.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 00:23:35
"No pewnie, że się zgadzam. Od razu ;)" - sobie pożyczyłem ;)

W sumie to ... liczenie kcal nie jest dla ludzi ;) - dlatego substytutów jest tyle, ja sobie nie wyobrażam dnia bez wiedzy nt. tego, czy dostarczyłem tyle kcal, ile mój organizm potrzebuje. A ile potrzebuje? - własne dzienne zapotrzebowanie określam za pomocą stworzonej dla siebie ... formuły matematycznej  :-X
Jak wiadomo ile jeść, co i kiedy - wówczas ma się wszystko pod kontrolą.

A ile jeść, co i kiedy? - no to jest temat rzeka ;)

aisak - skąd wiesz ile kcal dostarczasz jedząc po swojemu? Analizujesz swoje pokłady energii, by móc żonglować rozkładem makroskładników? - eee ... no tak, ale Ty masz przecież zawsze energię ;)

ThaBoss - yyy ... efekt byłby zaje ... ten tego, gdybyś napisał, że straciłeś 20kg tkanki tłuszczowej, przy utrzymaniu tkanki mięśniowej na tym samym poziomie. Niestety przy drastycznych dietach w pierwszych 3 tygodniach do 60% spadku wagi to wydalona woda, której organizm nie potrzebuje (a która jest potrzebna do przyswajania węglowodanów - a jak ogranicza się węgle, to organizm pozbywa się tej wody), do tego dochodzi spalanie mięśni, no i tkanki tłuszczowej ... ale, jak już wspominałem, to nie dla ludzi ;) - bo przeważnie "normalnego zjadacza chleba" zadowala głównie spadek kg na wadze ;)
Staram sie sluchac swojego organizmu. To trudne na poczatku, ale mozna sie nauczyc. Po prostu slucham, czy jest glodny, czy tylko chce "pomaszkiecic", albo zabic drobne smuteczki ;). Ale wtedy dostaje jakies bialeczko na pocieszenie i stop.

     Staram sie nie byc konserwatywna, bo to zawsze grozne. Jak czuje, ze mam mniej energii, to doladowuje wegle, wiadomo raz na tydzien to minimum pelnego doladowania.Oczywiscie wegle zlozone, nigdy proste!. Chyba, ze na proste tez przyjdzie ochota, to...owoce jak najbardziej. Tylko z nimi lepiej uwazac, do 16.00 i dalej juz nie. Za duzo cukrow prostych.

   Wiec jak czuje sie dobrze, mam energie, to znaczy, ze dobrze sie odzywiam. Ja mysle, ze to proste, bylo proste dla czlowieka pierwotnego. Dobrze byloby do tego wrocic. Ale w dobie wysokoprzetworzonej zywnosci, to wrecz masakra. O ile nie skonczymy zjadac sie swinstwami, ktore nawet nie lezaly obok dobrego jedzenia, to sami fundujemy sobie powolna bolesna smierc w postaci raka i innych cudow...

Ale troche sie chyba rozpedzilam :)

Krakers to ciekawe, co piszesz. Formula matematyczna. Czy mozesz przyblizyc? Chetnie skorzystam :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 08:10:12
Sezon się zaczoł i siłownie pełne kalek.

O ciało dba się cały rok a nie 3 mieś w roku jak trzeba się pokazać :)

co do diet to są 2 rodzaje redukcyjna i masowa no chyba że się wezmię pod uwagę diety dla ( baranów np , z pani domu itp )gdzie stosuje lub próbowało 90% kobiet :)

powodzenia zaczynajcie już bo bez wspomagania suplementami minimum 3mies żeby minimalny efekt był :) i może a plaże wyjdą piękne kobiety a nie foki :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 08:15:12




na śniadanie
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 16:35:17
Sezon się zaczoł i siłownie pełne kalek.

O ciało dba się cały rok a nie 3 mieś w roku jak trzeba się pokazać :)

co do diet to są 2 rodzaje redukcyjna i masowa no chyba że się wezmię pod uwagę diety dla ( baranów np , z pani domu itp )gdzie stosuje lub próbowało 90% kobiet :)

powodzenia zaczynajcie już bo bez wspomagania suplementami minimum 3mies żeby minimalny efekt był :) i może a plaże wyjdą piękne kobiety a nie foki :)
czesio, foke to moze masz w domu, nie wiem, nie znam Twojego gustu. Ale jesli "odzywki" Ci rozum wyjadly (a z tego, co napisales, przepraszam, ale tak wynika) i wydaje Ci sie, ze podales odkrywcze info na temat diety redukcyjnej i masowej , a takze dbania o cialo caly rok, to jestes w bledzie.

 Cos mi sie wydaje , ze Ty poczatkujacy jestes ;) i to bardzo. Zaden porzadny i wieloletni uzytkownik silowni, zarowno plci meskiej , jak i zenskiej, nie "popisalby " sie tak marnym, tanim i szowinistycznym tekstem.

Odstawisz "uzywki" ;), to wracaj i napisz cos , przy czym nie bede ziewala, ok? :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 16:38:55
na śniadanie

heheheh, typowa jajecznica poczatkujacych ;). Ale oki fajne, masz wiecej, ale moze bardziej wyrafinowanych :).

Jesli tyle kalek na silowniach, to trzeba im pomoc, no nie ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 17:55:01
foki nie mam w domu bo moja zona po porodzie po 5 mies wróciła do normalnej figury - a co do fok to porównaj jak spasione osoby wyglądem przypominają foki itp bo na pewno nie sylwetkę człowieka

co do mojej wiedzy to może jestem początkującym ( 12 lat siłownia ) i doradzam ludziom co wychodzą na scenę i równie mogę z endokrynologiem dyskutować na temat ciała i co sie z nim dzieje czyli wiem na ten temat wszystko :)

no może nie wyglądam bo mam 25kg nadwagi w postaci mięśni :)

a że tak pisze o osobach otyłych to dla tego że same nie mają do siebie i własnego ciała szacunku  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 18:00:58
A co do odrzywek i suplementów i mego wyżartego mózgu - to tylko świadczy o twojej wiedzy ograniczonej na ten temat, ale ok 80% ludzi co nie ma pojęcia uważa że suplementy to sterydy = śmierć :) choć żrą witamine c co jest 3x bardziej szkodliwa
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 18:11:33
heheheh, typowa jajecznica poczatkujacych ;). Ale oki fajne, masz wiecej, ale moze bardziej wyrafinowanych :).

Jesli tyle kalek na silowniach, to trzeba im pomoc, no nie ;)?



od pomocy to są instruktorzy co biorą kasę za to -- a za darmo to można tylko w papę dostać i to w PL nie tutaj  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 18:18:46
od pomocy to są instruktorzy co biorą kasę za to -- a za darmo to można tylko w papę dostać i to w PL nie tutaj  ;)

Znaczy czesio "jesioneczke" to trzeba bedzie zamowic Ci na wymiar.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 16 Kwi 2013, 18:25:33
ja znam jedna recepte caloroczna na poprawny wyglad bez wygladania jak bezkarkowy i z nadwaga miesniowa- praca na swierzym powietrzu caly rok..polecem czeslawowi..nie dosc ze nadwagi sie pozbedziesz swej, kasy na silownie nie zmarnujesz a do tego i zarobisz cos....wszyscy beda zadowoleni, zloty srodek..?malo tego - mozesz i dobudowac sobie z drugie 25 kg masy dzieki tej recepcie mej skromnej
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 18:30:32
ja znam jedna recepte caloroczna na poprawny wyglad bez wygladania jak bezkarkowy i z nadwaga miesniowa- praca na swierzym powietrzu caly rok..polecem czeslawowi..nie dosc ze nadwagi sie pozbedziesz swej, kasy na silownie nie zmarnujesz a do tego i zarobisz cos....wszyscy beda zadowoleni, zloty srodek..?malo tego - mozesz i dobudowac sobie z drugie 25 kg masy dzieki tej recepcie mej skromnej

no to błysnąć chciałeś ale ci nie wyszło bo przez 10 lat pracowałem w magazynie fizycznie i trenowałem i nie tylko siłownia i bywało że w tyg przewalałem po 100 ton  :o

a pieniedzy mi nie szkoda życie mam jedno i jak najlepiej chce je przeżyć w zdrowiu i sprawności może i jestem rozbudowany ale gwarantuje ci że jak masz żonę ( dziewczynę ) nie przeszła by obojętnie bo juz nie raz laski się nadziały mówiąc o mnie i myśląc że nie rozumiem po Polsku a ty sobie pracuj na świeżym powietrzu i patrz jak ci życie ucieka na starość się może obudzisz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 18:33:37
Znaczy czesio "jesioneczke" to trzeba bedzie zamowic Ci na wymiar.

no tak z tym to się zgodzę bo najbardziej to mam problem ze spodniami no i koszulami ale daje rade :)

takie czasy że robią spodnie jak dla kobiet :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 18:35:50
No to jak mnie tak "straszycie" fizycznoscia, zdecydowanie utwierdzam sie w przekonaniu, ze dobrze wybralem uczac sie.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 20:07:22
no to błysnąć chciałeś ale ci nie wyszło bo przez 10 lat pracowałem w magazynie fizycznie i trenowałem i nie tylko siłownia i bywało że w tyg przewalałem po 100 ton  :o

a pieniedzy mi nie szkoda życie mam jedno i jak najlepiej chce je przeżyć w zdrowiu i sprawności może i jestem rozbudowany ale gwarantuje ci że jak masz żonę ( dziewczynę ) nie przeszła by obojętnie bo juz nie raz laski się nadziały mówiąc o mnie i myśląc że nie rozumiem po Polsku a ty sobie pracuj na świeżym powietrzu i patrz jak ci życie ucieka na starość się może obudzisz

Czesio to zabrzmialo, jakbys caly "testosteron zjadl" tu na forum, wow!

A mozesz tak napisac koledze piotrowi i mnie co Ty w wojsku robiles?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: RybkaWillego w 16 Kwi 2013, 20:11:18
Jeżeli chodzi o dobrą diete to ja polecam Dukana. Dieta białkowa bardzo skuteczna. Ja w pierwszych 4 miesiącach schudłam 20 kilo. Jak na razie waga się utrzymuje więc oby tak dalej.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 20:21:13
Jeżeli chodzi o dobrą diete to ja polecam Dukana. Dieta białkowa bardzo skuteczna. Ja w pierwszych 4 miesiącach schudłam 20 kilo. Jak na razie waga się utrzymuje więc oby tak dalej.

Boziu moja 20? to ja bym wazyl gdzies 58 kilo, nie dziekuje! Zostaje przy sernikach i sie opycham.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:31:24
Czesio to zabrzmialo, jakbys caly "testosteron zjadl" tu na forum, wow!

A mozesz tak napisac koledze piotrowi i mnie co Ty w wojsku robiles?

jak wy biegaliście przez 1-1,5 roku za darmo po poligonach itp

ja robiłem miedzy narodowe  uprawnienia trenerski w sztukach walki :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:32:14
foki nie mam w domu bo moja zona po porodzie po 5 mies wróciła do normalnej figury - a co do fok to porównaj jak spasione osoby wyglądem przypominają foki itp bo na pewno nie sylwetkę człowieka

co do mojej wiedzy to może jestem początkującym ( 12 lat siłownia ) i doradzam ludziom co wychodzą na scenę i równie mogę z endokrynologiem dyskutować na temat ciała i co sie z nim dzieje czyli wiem na ten temat wszystko :)

no może nie wyglądam bo mam 25kg nadwagi w postaci mięśni :)

a że tak pisze o osobach otyłych to dla tego że same nie mają do siebie i własnego ciała szacunku  8)
a jak z szyja, widac jeszcze ;)?
Spasuj o otylych, niektorzy sa tacy w wyniku choroby... co ma tu szacunek do czego :o?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:35:25
Jeżeli chodzi o dobrą diete to ja polecam Dukana. Dieta białkowa bardzo skuteczna. Ja w pierwszych 4 miesiącach schudłam 20 kilo. Jak na razie waga się utrzymuje więc oby tak dalej.

ta dieta jest bardzo szkodliwa dla organizmu, dla tego dukana odebrali uprawnienia lekarskie za tą dietę, jest wyniszczająca dla organizmu.

a to że waga sie utrzymuje to jakoś nie wierze, a jeśli dalej ją stosujesz to zbadaj nerki i organy
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:37:05
A co do odrzywek i suplementów i mego wyżartego mózgu - to tylko świadczy o twojej wiedzy ograniczonej na ten temat, ale ok 80% ludzi co nie ma pojęcia uważa że suplementy to sterydy = śmierć :) choć żrą witamine c co jest 3x bardziej szkodliwa
Te 25 kg cie przydusza widze, a wiesz zapewne, co oznacza niedotlenienie dla mozgu i procesow myslowych ;)? Nie bede sie z Toba scigala na lat, chociaz kilkanascie tez mam w sporcie i to bez dodatkowych 25kg ;).

Poz tym temat, nie otwieralam, by ktos obrazal tych, co jeszcze nie zaczeli. Wrecz przeciwnie, chcialabykm zachecic ludzi do wiekszej aktywnosci i zdrowego spojrzenia na kwestie odzywiania.

Jesli Ty natomiast tesknisz do fok, to zafunduj sobie taka, moze to jakis gleboki kompleks, co ;D?

A jak masz wiedze, to podziel sie,ok? Chetnie poslucham i czegos nowego sie naucze :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:41:20
a jak z szyja, widac jeszcze ;)?
Spasuj o otylych, niektorzy sa tacy w wyniku choroby... co ma tu szacunek do czego :o?

przepraszam nie pisze o osobach chorych tylko leniwych a chorych jest parę % a reszta to lenie, znam wiele takich osób co tylko siedzą i gadają o tym jak zaczną cwiczyć i dietach i na tym sie kończy

100% moich znajomych by chciało wyglądać jak ja ale mają zapału na 2 tyg

w tym wszystkim chodzi o to żeby nauczyć się tym żyć bo inaczej sie nie da :) to tak jak z pływaniem albo płyniesz albo toniesz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:44:33
ta dieta jest bardzo szkodliwa dla organizmu, dla tego dukana odebrali uprawnienia lekarskie za tą dietę, jest wyniszczająca dla organizmu.

a to że waga sie utrzymuje to jakoś nie wierze, a jeśli dalej ją stosujesz to zbadaj nerki i organy
Masz calkowita racje. Ta dieta jest wyniszczajaca, ALEtylko wtedy gdy stosujesz ja bardzo rygorystycznie, przez dlugi czas. Ja stosuje ja od mniej wiecej 10 lat, z nerkami wszystko ok, nie raz badalam, dla swietego spokoju :). Tylko, ze powtarzam, nie stosuje tej diety rygorystycznie, odpuszczam, doladowuje weglami, jak czuje , ze musze, dodaje mnostwo warzyw i owocow. Czyli modyfikuje sluchjac wlasnego organizmu.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:45:02
Te 25 kg cie przydusza widze, a wiesz zapewne, co oznacza niedotlenienie dla mozgu i procesow myslowych ;)? Nie bede sie z Toba scigala na lat, chociaz kilkanascie tez mam w sporcie i to bez dodatkowych 25kg ;).

Poz tym temat, nie otwieralam, by ktos obrazal tych, co jeszcze nie zaczeli. Wrecz przeciwnie, chcialabykm zachecic ludzi do wiekszej aktywnosci i zdrowego spojrzenia na kwestie odzywiania.

Jesli Ty natomiast tesknisz do fok, to zafunduj sobie taka, moze to jakis gleboki kompleks, co ;D?

A jak masz wiedze, to podziel sie,ok? Chetnie poslucham i czegos nowego sie naucze :)


te 25kg mam niżej głowy wiec nic na głowę mi nie siada - ok może za ostro pojechałem ale wychodzi zmeczenie ludzmi itp


ok jak chcesz moge ci pomóc napisz co chcesz wiedzieć to ci odpiszę
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 16 Kwi 2013, 20:45:44
czeslaw, nie napinaj tak za bardzo swojej 25kilogramowej nadwagi miesniowej....nie chcialem blysnac, po prostu napisalem posta...nie widze powodu dla ktorego musialbym tu blyszczec tutaj przed jakims trenerem fitnesu...ale z tym 100 ton to przesadziles troszke...przeciez to sa 4 duze naczepy tira...no- chyba ze wozkiem widlowym, to tak, zwracam honor...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:46:21
te 25kg mam niżej głowy wiec nic na głowę mi nie siada - ok może za ostro pojechałem ale wychodzi zmeczenie ludzmi itp


ok jak chcesz moge ci pomóc napisz co chcesz wiedzieć to ci odpiszę
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 20:46:54
jak wy biegaliście przez 1-1,5 roku za darmo po poligonach itp

ja robiłem miedzy narodowe  uprawnienia trenerski w sztukach walki :)

Rozumiem, ze razem z Romkiem Polko? Czy to jakis pionek?

Bo widzisz jak my po poligonach biegalismy to nas uczyli jak strzelac do trenerow z uprawnieniami miedzynarowodymi.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:47:24
przepraszam nie pisze o osobach chorych tylko leniwych a chorych jest parę % a reszta to lenie, znam wiele takich osób co tylko siedzą i gadają o tym jak zaczną cwiczyć i dietach i na tym sie kończy

100% moich znajomych by chciało wyglądać jak ja ale mają zapału na 2 tyg

w tym wszystkim chodzi o to żeby nauczyć się tym żyć bo inaczej sie nie da :) to tak jak z pływaniem albo płyniesz albo toniesz
No fakt. Trzeba nauczyc sie zyc inaczej. Na tym polega cala zabawa, ...ale i problem. Bo to nie takie latwe, jak sie wydaje. I nie ma co nazywac innych leniami, bo sie nie odezwa, just ze wstydu.

Fajnie, jak sie ktos zalapie i zacznie cwiczyc i jesc zgodnie z zapotrzebowaniem energetycznym swojego organizmu :).

Podaj lepiej jakies zachety, a nie krytykuj tych, ktorzy moze sie wahaja....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:50:29
od pomocy to są instruktorzy co biorą kasę za to -- a za darmo to można tylko w papę dostać i to w PL nie tutaj  ;)
No tu to tez przegiales. To forum polonijne, pomagamy sobie wzajemnie, ale coz Twoja wolna wola...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:51:12
czeslaw, nie napinaj tak za bardzo swojej 25kilogramowej nadwagi miesniowej....nie chcialem blysnac, po prostu napisalem posta...nie widze powodu dla ktorego musialbym tu blyszczec tutaj przed jakims trenerem fitnesu...ale z tym 100 ton to przesadziles troszke...przeciez to sa 4 duze naczepy tira...no- chyba ze wozkiem widlowym, to tak, zwracam honor...

nie przesadziłem a nawet może zaniżyłem podczas jednego treningu np klatki przewalam ok srednio 13000kg to po pracy

a w pracy np 1000 palet podnoszonych każda od 15kg do 40kg policz ile wychodzi :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:52:20
te 25kg mam niżej głowy wiec nic na głowę mi nie siada - ok może za ostro pojechałem ale wychodzi zmeczenie ludzmi itp


ok jak chcesz moge ci pomóc napisz co chcesz wiedzieć to ci odpiszę
Fajnie :)
Pisz , co polecasz? Dla kobiet? Dla mezczyzn? Dieta, do wakacji? Cwiczenia?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:53:39
Jeżeli chodzi o dobrą diete to ja polecam Dukana. Dieta białkowa bardzo skuteczna. Ja w pierwszych 4 miesiącach schudłam 20 kilo. Jak na razie waga się utrzymuje więc oby tak dalej.
Rybka uwazaj, odejdz z restykcyjnej diety. Za duzy spadek. bedzie efekt jojo. Zwielokrotniny. Dodaj wegle zlozone...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:54:29
Rozumiem, ze razem z Romkiem Polko? Czy to jakis pionek?

Bo widzisz jak my po poligonach biegalismy to nas uczyli jak strzelac do trenerow z uprawnieniami miedzynarowodymi.

i co dalej strzelacie - bo ja jak byłem mały to też strzelałem z pistoletów na wodę tylko czasu nie straciłem bo to była zabawa dzieci ok jak byś został na zawodowego to ok zwracam honor
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 20:55:15
i co dalej strzelacie - bo ja jak byłem mały to też strzelałem z pistoletów na wodę tylko czasu nie straciłem bo to była zabawa dzieci ok jak byś został na zawodowego to ok zwracam honor
Piszesz madrosci, czy sie przekomarzasz ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 20:57:20
Fajnie :)
Pisz , co polecasz? Dla kobiet? Dla mezczyzn? Dieta, do wakacji? Cwiczenia?

do takiego pytania moge tylko napisać - dieta + trening siłowy + aerobowy + suplementy

bo wiecej co mogę napisać jak kazdy jest inny i ma inne zapotrzebowanie kaloryczne inne geny itp
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 20:59:37
i co dalej strzelacie - bo ja jak byłem mały to też strzelałem z pistoletów na wodę tylko czasu nie straciłem bo to była zabawa dzieci ok jak byś został na zawodowego to ok zwracam honor

Naleze do klubu strzeleckiego, jakies pytania jeszcze? Sukcesow wielkich brak, ale celnosc niezla i skupienie ok., specjalnosc pistolet. czyli krotka.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:00:58
Czesiu, mylisz się, nie każda "laska" ogląda się za "napakowanymi" karkami. No, chyba, że takie same "mądre", jak ty, to się zgodzę. Jesteś śmieszny w swoim narcyźmie, ale ...w sumie...co mnie to  8) ;D.Napawaj się swoimi mięśniami, jak nie masz czym innym. 1941 dobrze pisze- lepiej było do szkoły chodzić  ;D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:02:27
do takiego pytania moge tylko napisać - dieta + trening siłowy + aerobowy + suplementy

bo wiecej co mogę napisać jak kazdy jest inny i ma inne zapotrzebowanie kaloryczne inne geny itp
Masz racje. Podajemy przyklad: kobieta, 165cm, 75kg, wiek...ok 45-50, nigdy nie cwiczyla, diety oczywiscie z "Pani domu" ;)

Ile powinna zrzucic? Jaki trening, jakie posilki?

Pokusisz sie :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 21:03:01
Czesiu, mylisz się, nie każda "laska" ogląda się za "napakowanymi" karkami. No, chyba, że takie same "mądre", jak ty, to się zgodzę. Jesteś śmieszny w swoim narcyźmie, ale ...w sumie...co mnie to  8) ;D.Napawaj się swoimi mięśniami, jak nie masz czym innym. 1941 dobrze pisze- lepiej było do szkoły chodzić  ;D.

Nie zapomnij, ze na poligonach biegalem! To glupek ze mnie jak sie patrzy.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:03:52
Naleze do klubu strzeleckiego, jakies pytania jeszcze? Sukcesow wielkich brak, ale celnosc niezla i skupienie ok., specjalnosc pistolet. czyli krotka.

ok to fajnie zwracam honor złapałeś zajawkę i to bardzo fajnie powodzenia dalej  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:04:53
Czesiu, mylisz się, nie każda "laska" ogląda się za "napakowanymi" karkami. No, chyba, że takie same "mądre", jak ty, to się zgodzę. Jesteś śmieszny w swoim narcyźmie, ale ...w sumie...co mnie to  8) ;D.Napawaj się swoimi mięśniami, jak nie masz czym innym. 1941 dobrze pisze- lepiej było do szkoły chodzić  ;D.
Betti, oj  tam,  oj tam. Rozgladamy sie tak samo, jak faceci za laskami ;). Nie ma co sie oszukiwac. Ale oczywiscie, jesli nic nie ma pod kopula, to....szkoda czasu i atlasu 8).

Ale jestem pewna, ze czesio tylko zgrywa pakera ;)... Zreszta przekonamy sie zaraz, a nuz cos ciekawego nam zapoda :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:05:57
Hejka ludziska, do tematu, do tematu >:(

Albo na silke ;), do wyboru ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:06:12
Czesiu, mylisz się, nie każda "laska" ogląda się za "napakowanymi" karkami. No, chyba, że takie same "mądre", jak ty, to się zgodzę. Jesteś śmieszny w swoim narcyźmie, ale ...w sumie...co mnie to  8) ;D.Napawaj się swoimi mięśniami, jak nie masz czym innym. 1941 dobrze pisze- lepiej było do szkoły chodzić  ;D.

to ty tak uważasz bo kobieta naturalnie wybiera najzdrowiej wygladającego samca a jak mówi inaczej to kłamie :)

i to jest naukowo udowodnione :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:08:57
Aisak- pewnie, że się rozglądamy, ale akurat karki nie w moim typie kompletnie ::)- błeeee. Dla mnie facet do popatrzenia ,owszem, ma byc zgrabny, a "mięśniakowstwo " i ABS to wykluczją ;D.
I "najzdrowiej wyglądający" - patrz wyżej- owszem, szczupły, w miarę wysportowany, ale, na litość, nie z 25 kg nadwagi mięśniowej  ;D ;D ;D.
toż to mutant jakiś, nie facet.A co to ma wspólnego ze zdrowiem????
Okaże się za kilka lat, gdy Czesiowi od odżywek i "pakowania" siądzie to i tamto  ;D 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:10:16
Masz racje. Podajemy przyklad: kobieta, 165cm, 75kg, wiek...ok 45-50, nigdy nie cwiczyla, diety oczywiscie z "Pani domu" ;)

Ile powinna zrzucic? Jaki trening, jakie posilki?

Pokusisz sie :)?

powiem ci tak w takim wieku to najpierw wizyta u lekarza wszystkie badania profil lipidowy + hormony i wtedy można coś zacząć myśleć itp ale na pewno początek bardzo wolny spacerki i lekie rozciąganie a jak wyniki ok można działać z dieta i siłownią :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:11:35
czesio szpieg pokazuje, ze jestes z greve, ale takiego pakkera ;)tu w getcie nie widuje. Skad jestes :o?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:12:33
Aisak- pewnie, że się rozglądamy, ale akurat karki nie w moim typie kompletnie ::)- błeeee. Dla mnie facet do popatrzenia ,owszem, ma byc zgrabny, a "mięśniakowstwo " i ABS to wykluczją ;D.
I "najzdrowiej wyglądający" - patrz wyżej- owszem, szczupły, w miarę wysportowany, ale, na litość, nie z 25 kg nadwagi mięśniowej  ;D ;D ;D.
toż to mutant jakiś, nie facet.A co to ma wspólnego ze zdrowiem????
Okaże się za kilka lat, gdy Czesiowi od odżywek i "pakowania" siądzie to i tamto  ;D 8)

mam 32 lata robie cały czas badania gdzie są idealne o przepraszam extra jak sprawdzałem skład ciała to wiekowo i metabolizm 27 latka
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:15:48
czesio szpieg pokazuje, ze jestes z greve, ale takiego pakkera ;)tu w getcie nie widuje. Skad jestes :o?

a widzisz te 25kg miesni nie musi wyglądać tak jak myślicie kark zatłuszczony itp

tak mieszkam w hundige ale trenuje w kopenhadze no najlepszej siłce w Dani dla kulturystów może temu mnie nie widać
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:16:56
Czesiu, może i tak, może jesteś zdrów jak ryba....fizycznie...ale jak dla mnie, takie niezdrowe , wręcz obsesyjne zainteresowanie swoim ciałem i wyglądem jest ...hm...niezbyt normalne.
Ale- twoje ciało, twoja broszka, ja z tobą nie muszę żyć, na szczęście.
Tylko przyjmij do wiadomości, że dla niektórych nie góra mięśni, a coś innego u faceta się liczy  :D.
Mnie uwiedzie niepozorny okularnik błyskotliwym umysłem, kark interesujący się tylko swoim ciałem nie ma szans.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 21:19:12
a widzisz te 25kg miesni nie musi wyglądać tak jak myślicie kark zatłuszczony itp

tak mieszkam w hundige ale trenuje w kopenhadze no najlepszej siłce w Dani dla kulturystów może temu mnie nie widać

To powiadasz czesiu, ze lustro Cie kocha?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:19:25
a tak szczerze jak bym napisał jak ludzie z okładek i z reklam przypakowani robią formę to pewnie byście pospadali z krzeseł - chodzi o koszta i środki - ok pora na kolację 250g ser biały + 25g proteiny + 10g oliwy i winogron :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:21:55
To powiadasz czesiu, ze lustro Cie kocha?
;D ;D ;D
I dalej monotematyczny ::)
On tylko o "pakowaniu" umie?
No, w sumie, czego innego się spodziewać ;) :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:23:05
Aisak- pewnie, że się rozglądamy, ale akurat karki nie w moim typie kompletnie ::)- błeeee. Dla mnie facet do popatrzenia ,owszem, ma byc zgrabny, a "mięśniakowstwo " i ABS to wykluczją ;D.
I "najzdrowiej wyglądający" - patrz wyżej- owszem, szczupły, w miarę wysportowany, ale, na litość, nie z 25 kg nadwagi mięśniowej  ;D ;D ;D.
toż to mutant jakiś, nie facet.A co to ma wspólnego ze zdrowiem????
Okaże się za kilka lat, gdy Czesiowi od odżywek i "pakowania" siądzie to i tamto  ;D 8)
To zalezy, 25 kg miesni jest ok. Od pakowania jak ma mozg nie siadzie, ale od "odzywek" ;), heheh, jak najbardziej.

Ja sie przez lata w silowni na cuda-niewidy napatrzylam. Na chojrakow z "odzywkami" rowniez, widzialam, jak konczyli. Jeden nawet smiertelnie, po operacji. Organizm ladowany "odzywkami" o ktorych nie wspomnial lekarzom, nie wytrzymal.
Mnie tez koledzy probowali skusic, ale...heheheh nie ze mna taka zabawa. Delikatne miesnie sa bardzo fajne, na kobiecie oczywiscie, ale juz doladowane "odzywkami", ufff masakra i maskulinizacja  totalna:-\
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:23:12
To powiadasz czesiu, ze lustro Cie kocha?

lustro nie aż tak nie mam nasrane w bani temat taki wiec pisze a że to mój styl życia wiec napisałem jak jest

mam wiele zainteresowań ale niestety czasu brak :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:23:52
a widzisz te 25kg miesni nie musi wyglądać tak jak myślicie kark zatłuszczony itp

tak mieszkam w hundige ale trenuje w kopenhadze no najlepszej siłce w Dani dla kulturystów może temu mnie nie widać
no super, to dlaczego Cie w Hundige nie widze, heheh ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:24:12
;D ;D ;D
I dalej monotematyczny ::)
On tylko o "pakowaniu" umie?
No, w sumie, czego innego się spodziewać ;) :P

przepraszam o czym jest temat
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:24:34
a tak szczerze jak bym napisał jak ludzie z okładek i z reklam przypakowani robią formę to pewnie byście pospadali z krzeseł - chodzi o koszta i środki - ok pora na kolację 250g ser biały + 25g proteiny + 10g oliwy i winogron :)
ladujesz na rzezbe teraz?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:24:55
lustro nie aż tak nie mam nasrane w bani temat taki wiec pisze a że to mój styl życia wiec napisałem jak jest

mam wiele zainteresowań ale niestety czasu brak :(
Ale na dojazdy do siłowni do Kopenhagi jest- widzisz ?
Płytki i skupiony na ciele jesteś, ot , co.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:26:06
Czesiu, może i tak, może jesteś zdrów jak ryba....fizycznie...ale jak dla mnie, takie niezdrowe , wręcz obsesyjne zainteresowanie swoim ciałem i wyglądem jest ...hm...niezbyt normalne.
Ale- twoje ciało, twoja broszka, ja z tobą nie muszę żyć, na szczęście.
Tylko przyjmij do wiadomości, że dla niektórych nie góra mięśni, a coś innego u faceta się liczy  :D.
Mnie uwiedzie niepozorny okularnik błyskotliwym umysłem, kark interesujący się tylko swoim ciałem nie ma szans.
heheheh, mnie uwiedzie, jak juz sie tak spowiadamy ;), ....eeeeeee......, tego, ....moze lepiej  zamilcze 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:26:27
przepraszam o czym jest temat
Ok, sorry, spadam.Nie będę przeciez w tak poważnym temacie jak "pakowanie" offtopu robiła 8) ::)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 16 Kwi 2013, 21:26:37
a tak szczerze jak bym napisał jak ludzie z okładek i z reklam przypakowani robią formę to pewnie byście pospadali z krzeseł - chodzi o koszta i środki - ok pora na kolację 250g ser biały + 25g proteiny + 10g oliwy i winogron :)

czeslaw,nie rob tego, naukowcy udowodnili ze jedzenie po 20tej jest niezdrowe...tylko prosze , nie mow , ze odebrali im juz tytuly naukowe i ze jest zdrowe...bo wtedy nie bede sie hamowal i zamiast wazyc swoje zdrowe i tluste 130 kg wejde na jakies niezdrowe 134...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:27:38
To zalezy, 25 kg miesni jest ok. Od pakowania jak ma mozg nie siadzie, ale od "odzywek" ;), heheh, jak najbardziej.

Ja sie przez lata w silowni na cuda-niewidy napatrzylam. Na chojrakow z "odzywkami" rowniez, widzialam, jak konczyli. Jeden nawet smiertelnie, po operacji. Organizm ladowany "odzywkami" o ktorych nie wspomnial lekarzom, nie wytrzymal.
Mnie tez koledzy probowali skusic, ale...heheheh nie ze mna taka zabawa. Delikatne miesnie sa bardzo fajne, na kobiecie oczywiscie, ale juz doladowane "odzywkami", ufff masakra i maskulinizacja  totalna:-\

nie traktuj mnie jak bym nie miał mózgu bo bym takiej wiedzy nie miał a z tym co mówisz o siłowniach masz rację doradzam wielu ludziom na różnych forach i 90% to są zwykli idioci jedzą wszystko itp ale już nie bede sie rozpisywał
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:28:21
ladujesz na rzezbe teraz?
tak jeszcze 3 tyg
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:30:27
czeslaw,nie rob tego, naukowcy udowodnili ze jedzenie po 20tej jest niezdrowe...tylko prosze , nie mow , ze odebrali im juz tytuly naukowe i ze jest zdrowe...bo wtedy nie bede sie hamowal i zamiast wazyc swoje zdrowe i tluste 130 kg wejde na jakies niezdrowe 134...

zależy czego w serze jest kazeina wiec na noc najlepsza pożywka nocna dla mieśni :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:31:48
Ale na dojazdy do siłowni do Kopenhagi jest- widzisz ?
Płytki i skupiony na ciele jesteś, ot , co.
Betti to nie do konca tak, walka ze swoimi slabosciami, zlym stylem zycia, bledami w diecie i brak aktywnosci wymagaja duuuzo poswiecenia i wbrew pozorom, duuuuuuzej wiedzy. Z zakresu dietetyki, biologii, chemii, sportu, ogolnie rzecz biorac i wielu innych. To sa godziny dziennie poswiecona na czytanie, czytanie i jeszcze raz czytanie. A potem godziny spedzone na dyskusjach z innymi zapalencami.

Wiem, sama przerabialam :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:32:56
Ale na dojazdy do siłowni do Kopenhagi jest- widzisz ?
Płytki i skupiony na ciele jesteś, ot , co.

na dojazdy jest na suplementy jest na zdrowe jedzenie jest na kosmetyki na ryby na ubranka dla dziecka na kolacje z żoną na zabawki i wiele innych rzeczy i widzisz jaki płytki jestem --

a u ciebie na co jest  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:35:51
czeslaw,nie rob tego, naukowcy udowodnili ze jedzenie po 20tej jest niezdrowe...tylko prosze , nie mow , ze odebrali im juz tytuly naukowe i ze jest zdrowe...bo wtedy nie bede sie hamowal i zamiast wazyc swoje zdrowe i tluste 130 kg wejde na jakies niezdrowe 134...
To zalezy. Ostatni posilek powinno sie jesc 3 godziny przed snem. Jak chodzisz spac o 0.00, to 21.00 jest spoko.

Jak chcesz spac spokojnie i dluuugo 8) jedz weglowodany zlozone na kolacje. Np spaghetti oczywiscie z maki pelnoziarnistej z tunczykiem i warzywkami. Jesli chcesz spalac tluszcz w trakcie...spoczynku 8): zjadasz posilek wysokobialkowy, np to, co powyzej napisal czesio

Powodzenia ;)

ps, ale przy tylu kg, coz, no...jakby tu powiedziec, a nie obrazic.... Masakra, hihihi
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 21:36:59
na dojazdy jest na suplementy jest na zdrowe jedzenie jest na kosmetyki na ryby na ubranka dla dziecka na kolacje z żoną na zabawki i wiele innych rzeczy i widzisz jaki płytki jestem --

a u ciebie na co jest  8)

Jestes instruktorem w jakiejs fimie?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:37:49
tak jeszcze 3 tyg
jakie efekty? Mam na mysli spadek tluszczu, wzrost miesni, obwody? Suplementacja? jaka?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:40:16
Jestes instruktorem w jakiejs fimie?

nie moje hobby
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:44:08
jakie efekty? Mam na mysli spadek tluszczu, wzrost miesni, obwody? Suplementacja? jaka?

wycinka leka jak teraz trwa 4 tyg początek po masie 110kg tkanka tluszczowa 17%

po 4 tyg waga 105kg tłuszcz 10%- 12%

wzrost miesnia przy wycince raczej nie mozliwy - deficyt kaloryczny

obwody brzuch 89 biceps 47cm udo 68cm - co do suplementacji to tajemnica i nie na zwykłych cwiczacych :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:46:03
nie moje hobby
kurna czesio, wdajesz sie w pogawedki, a mialo byc jak w temacie... eeeee, no nie chcesz sie dzielic wiedza, czy jak :o?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 16 Kwi 2013, 21:50:36
na dojazdy jest na suplementy jest na zdrowe jedzenie jest na kosmetyki na ryby na ubranka dla dziecka na kolacje z żoną na zabawki i wiele innych rzeczy i widzisz jaki płytki jestem --

a u ciebie na co jest  8)
U mnie jest na zabawę z dzieckiem, na naukę języka i doskonalenie drugiego, na czytanie książek, na wyjazdy i zwiedzanie ...
Widzisz...ja o niebie, ty o chlebie.Pisałeś, że CZASU nie masz na zainteresowania.
Twoje finanse mnie nie interesują, faktycznie płytki jesteś, skoro na forum wyliczasz, że stać cię na ubranka dla dziecka , kosmetyki i kolację z żoną.Noooo, człowiek sukcesu, hehe .
Sorry, jak zwykle nie umiem siedzieć cicho :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 21:51:51
wycinka leka jak teraz trwa 4 tyg początek po masie 110kg tkanka tluszczowa 17%

po 4 tyg waga 105kg tłuszcz 10%- 12%

wzrost miesnia przy wycince raczej nie mozliwy - deficyt kaloryczny

obwody brzuch 89 biceps 47cm udo 68cm - co do suplementacji to tajemnica i nie na zwykłych cwiczacych :)

No to przy takim "puchnieciu" co stosujesz na rozstepy, bo nie uwierze, ze nie ma z tym problemu?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:53:10
kurna czesio, wdajesz sie w pogawedki, a mialo byc jak w temacie... eeeee, no nie chcesz sie dzielic wiedza, czy jak :o?

napiszę ci tak koszta miesiecznie 4000kr

a to jak bym napisał jak jest rozwalił bym system :)

dla normalnego cwiczacego dla relaxu aminokwasy bcca + proteina + zdrowe tluszcze ewentualnie spalacze wspomaganie do diety - ustalenie celu dopasowanie diety i suplementów i odpowiedni trening
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:54:07
No to przy takim "puchnieciu" co stosujesz na rozstepy, bo nie uwierze, ze nie ma z tym problemu?
Brawo! Fachowe pytanie :). Rozstepy to czesty problem. Nie wyeliminujesz...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 21:54:43
No to przy takim "puchnieciu" co stosujesz na rozstepy, bo nie uwierze, ze nie ma z tym problemu?

rozstępy zostały mi jak miałem 20 lat i jeszcze mało wiedziałem
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 21:55:56
napiszę ci tak koszta miesiecznie 4000kr

a to jak bym napisał jak jest rozwalił bym system :)

dla normalnego cwiczacego dla relaxu aminokwasy bcca + proteina + zdrowe tluszcze ewentualnie spalacze wspomaganie do diety - ustalenie celu dopasowanie diety i suplementów i odpowiedni trening
No, koniecznie trzeba podkreslic, ze dla cwiczacych, a nie tylko stosujacych dietke "listek salaty" ;)

Z suplementacja sie zgadzam. Jakie polecach spalacze?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 21:58:14
rozstępy zostały mi jak miałem 20 lat i jeszcze mało wiedziałem

No wiesz za duzo to nie odpowiedziales.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 22:00:08
No wiesz za duzo to nie odpowiedziales.

napisalem wszystko co trzeba połaczyc
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:01:59
napisalem wszystko co trzeba połaczyc
To co na rozstepy? Kobietom tez by sie przydalo. Nie badz taki tajemniczy. Mnie sie wydaje, ze to walka z wiatrakami, ale, ja nie mam az takiego doswiadczenia i wiedzy...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 22:03:13
No, koniecznie trzeba podkreslic, ze dla cwiczacych, a nie tylko stosujacych dietke "listek salaty" ;)

Z suplementacja sie zgadzam. Jakie polecach spalacze?

nie polece ci nic bo nie stosuje za duza chemia dla mnie i sie zle czuję ale firmy z usa  np    Muscletech - HydroxyStim
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 22:04:59
To co na rozstepy? Kobietom tez by sie przydalo. Nie badz taki tajemniczy. Mnie sie wydaje, ze to walka z wiatrakami, ale, ja nie mam az takiego doswiadczenia i wiedzy...

ja nic nie stosowalem i mam ale moja żona w ciąży smarowała sie olivką i nie ma
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:11:20
nie polece ci nic bo nie stosuje za duza chemia dla mnie i sie zle czuję ale firmy z usa  np    Muscletech - HydroxyStim
Oki chemia mnie nie interesuje, oliwka dziala, lub nie dziala, od genetyki to zalezy...

Milczek z Ciebie, Twoj wybor....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 22:16:55
Oki chemia mnie nie interesuje, oliwka dziala, lub nie dziala, od genetyki to zalezy...

Milczek z Ciebie, Twoj wybor....

napisałem wszystko i dobrze że napisałaś o genetyce bo to chyba najważniejsze :)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 16 Kwi 2013, 22:18:10
pomyśl co dokładnie chcesz wiedzieć i jutro odpiszę dobranoc
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 22:18:29
napisałem wszystko i dobrze że napisałaś o genetyce bo to chyba najważniejsze :)

No, a ja dalej z nieleczonymi rozstepami ide spac, kurcze, dobranoc!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:20:50
napisałem wszystko i dobrze że napisałaś o genetyce bo to chyba najważniejsze :)
Dokladnie, mozna cudowac, itp, ale jesli sie nie ma warunkow, to nic z tego. Moj problem byl zawsze jeden: nie mam wlasnie genetyki do miesni. No coz :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:22:44
No, a ja dalej z nieleczonymi rozstepami ide spac, kurcze, dobranoc!
heheheh, sie nie przejmuj, spij dobrze, rozstepy ma 99% kobiet a jakos w depreche nie wpadaja.

Piotr1 ma gorzej, pociesz sie, 130 zywej wagi i to...nie miesniowej, heheheheheh
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Kwi 2013, 22:23:27
Dokladnie, mozna cudowac, itp, ale jesli sie nie ma warunkow, to nic z tego. Moj problem byl zawsze jeden: nie mam wlasnie genetyki do miesni. No coz :)

Ja leniwy, to pozycze Ci swojej, tylko dobrze dbaj i pilnuj, no i trenuj z glowa.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:23:59
pomyśl co dokładnie chcesz wiedzieć i jutro odpiszę dobranoc
dobranoc :). Dzieki. Mnie juz tez dzis zamula, za duzo tego dobrego ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:24:57
Ja leniwy, to pozycze Ci swojej, tylko dobrze dbaj i pilnuj, no i trenuj z glowa.
Pozyczone, nie kradzione, czyz nie tak ;)?
 A ja przeskocze moja genetyke i dam jej popalic, hihi
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Kwi 2013, 22:27:03
wycinka leka jak teraz trwa 4 tyg początek po masie 110kg tkanka tluszczowa 17%

po 4 tyg waga 105kg tłuszcz 10%- 12%

wzrost miesnia przy wycince raczej nie mozliwy - deficyt kaloryczny

obwody brzuch 89 biceps 47cm udo 68cm - co do suplementacji to tajemnica i nie na zwykłych cwiczacych :)
dzizes! tlanki tluszczowej bardzo malo. Super :). Przygotowujesz sie do...czegos, czy na plaze ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 17 Kwi 2013, 08:21:38
zmniejszam poziom tkanki tluszczowej bo za 4 tyg bede masował  :)  i tak na zmianę
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 09:34:28
zmniejszam poziom tkanki tluszczowej bo za 4 tyg bede masował  :)  i tak na zmianę

No tak, ja jak masuje sie u fizjoterapeutki, to ona mowi, ze mam wspaniale cialo (jak na starszego pana) i jest zachwycona (tak mowi przynajmniej) a wcale nie "pakuje", kurde to sie porobilo, co?
To ci natura, jedni musza "naginac" inni maja naturalnie, a przynajmniej niektorzy w tym przekonaniu utwierdzaja.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 11:00:46
No a tu cos dla Aisak


http://slps.odchudzanie-suplement.pl/

?????????
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 17 Kwi 2013, 19:05:16
He he: ...Kwas chlorogenowy – naturalny polifenol, antyoksydant i kwas organiczny, znajdujący się głównie w zielonych liściach i owocach kawowca, głogu, karczochach, pokrzywie oraz w mniejszych ilościach m.in. w bluszczu pospolitym. Wyjątkowo bogatym źródłem kwasu chlorogenowego są suszone śliwki.

Nie prosciej kilo sliwek dziennie, przyjemne z pozytecznym, chudniesz i biegasz duzo....do wc i z powrotem  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 19:43:19
no to błysnąć chciałeś ale ci nie wyszło bo przez 10 lat pracowałem w magazynie fizycznie i trenowałem i nie tylko siłownia i bywało że w tyg przewalałem po 100 ton  :o

a pieniedzy mi nie szkoda życie mam jedno i jak najlepiej chce je przeżyć w zdrowiu i sprawności może i jestem rozbudowany ale gwarantuje ci że jak masz żonę ( dziewczynę ) nie przeszła by obojętnie bo juz nie raz laski się nadziały mówiąc o mnie i myśląc że nie rozumiem po Polsku a ty sobie pracuj na świeżym powietrzu i patrz jak ci życie ucieka na starość się może obudzisz
Sorki czesio, zdziwilbys sie, ja przeszlabym obojetnie. Bo przez lata napatrzylam sie na pakerow, kolegow z mojej silowni i wrazenia to na mnie najmiejszego nie robi. Bo jednak, to, co pod kopula, jest dla mnie najwazniejsze. A paker jak paker, nudny widok po pewnym czasie  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 19:44:35
No a tu cos dla Aisak


http://slps.odchudzanie-suplement.pl/

?????????
hehehehe, nie no...nawet mi sie nie chce komentowac ::)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 19:48:40
He he: ...Kwas chlorogenowy – naturalny polifenol, antyoksydant i kwas organiczny, znajdujący się głównie w zielonych liściach i owocach kawowca, głogu, karczochach, pokrzywie oraz w mniejszych ilościach m.in. w bluszczu pospolitym. Wyjątkowo bogatym źródłem kwasu chlorogenowego są suszone śliwki.

Nie prosciej kilo sliwek dziennie, przyjemne z pozytecznym, chudniesz i biegasz duzo....do wc i z powrotem  ;D
Kg sliwek dziennie, heheh, @æ@, kazda przesada jest gorsza od faszyzmu ;). Owoce zwieraja zbyt duzo cukrow prostych i nie sa w zwiazku z tym tak zdrowe, jak to sie kiedys wydawalo. 2-3 porcje owocow dziennie to dawka wystarczajaca. I najlepiej do godziny 16.00. Potem warzywa.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 19:54:26
Kg sliwek dziennie, heheh, @æ@, kazda przesada jest gorsza od faszyzmu ;). Owoce zwieraja zbyt duzo cukrow prostych i nie sa w zwiazku z tym tak zdrowe, jak to sie kiedys wydawalo. 2-3 porcje owocow dziennie to dawka wystarczajaca. I najlepiej do godziny 16.00. Potem warzywa.

Ja polecam rowniez naturalne cwiczenia z "przyprawa korzenna" to jest cos!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Reksio w 17 Kwi 2013, 20:11:59
Aisak, co do suplementów przy ćwiczeniach na siłowni to mogę konkretnie ci polecić Dymatize Nutrition - Dyma Burn Extreme (ale musisz tez mieć jakiś wysiłek fizyczny, nie pomoże jak się tylko normalnie obżerasz a potem tabletki łykasz) a z preparatów przeciwko rozstępom stosowałam, co prawda niezbyt regularnie, ale zazwyczaj co drugi dzień, jak byłam w ciąży olejek z firmy Weleda przeciw rozstępom. Olejek ekologiczny dostępny w Matasie i sklepach ze zdrową żywnością. Mam czterdziechę na karku, niedawno pierwsze dziecko, przytyłam w ciąży 13 kilo i zero rozstępów. Polecam  ;D

A w tv ostatnio reklamują Bio-Oil, też dostępny w Danii.

I dołączam do tych pań, które uważają że zdrowy facet to niekoniecznie ten przemięśniony. Owszem, jak byłam młodsza to tacy mnie rajcowali na jedno bzyk ale nie na dłużej  ;D To chyba tak jak dla facetów silikonowe barbie z tipsami itp. Dobre na raz, ale nie na żonę  ;D  ;D  ;D Chociaż Barbie i Ken... ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 17 Kwi 2013, 20:17:43
Reksio, z tymi silikonowymi Barbie z ust mi wyjęłaś  ;D.
Chyba nic więcej w temacie dodawać nie trzeba, każdy wie, o co chodzi  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 20:19:42
Reksio, z tymi silikonowymi Barbie z ust mi wyjęłaś  ;D.
Chyba nic więcej w temacie dodawać nie trzeba, każdy wie, o co chodzi  :)



To chyba wszyscy musimy sie umowic na plazy w celu skonsultowania naszych pogladow i opinii????????

Pomozecie mi lapac promienie sloneczne to sie w koncu opale, bo jak sam to taki chudy, ze zadne promienie trafic mnie nie moga.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 20:26:27
Aisak, co do suplementów przy ćwiczeniach na siłowni to mogę konkretnie ci polecić Dymatize Nutrition - Dyma Burn Extreme (ale musisz tez mieć jakiś wysiłek fizyczny, nie pomoże jak się tylko normalnie obżerasz a potem tabletki łykasz) a z preparatów przeciwko rozstępom stosowałam, co prawda niezbyt regularnie, ale zazwyczaj co drugi dzień, jak byłam w ciąży olejek z firmy Weleda przeciw rozstępom. Olejek ekologiczny dostępny w Matasie i sklepach ze zdrową żywnością. Mam czterdziechę na karku, niedawno pierwsze dziecko, przytyłam w ciąży 13 kilo i zero rozstępów. Polecam  ;D

A w tv ostatnio reklamują Bio-Oil, też dostępny w Danii.

I dołączam do tych pań, które uważają że zdrowy facet to niekoniecznie ten przemięśniony. Owszem, jak byłam młodsza to tacy mnie rajcowali na jedno bzyk ale nie na dłużej  ;D To chyba tak jak dla facetów silikonowe barbie z tipsami itp. Dobre na raz, ale nie na żonę
  ;D  ;D  ;D Chociaż Barbie i Ken... ;)
 
Dzizes, Reksio blagam. Dzieki za porady, ale ja nie chce schudnac, hehehehehhhehhehheh. Kurcze za anorektyczke nie chce robic, bo mi sie to nie podoba. Ja mowie o zdrowej diecie, zdrowym trybie zycia i cwiczeniach silowych, ktore wzmacniaja miesnie i sa odpowiednie dla kazdej kobiety w kazdym wieku.

reklamy...niezbyt w nie wierze. Polecam raczej naturalne sprawy, np: olej lniany, jest doskonaly. Natomiast suplementy to czysta chemia, ale jak ktos sie chce truc....
Ale dziekuje za rady :)
ps. a czesia probowalam sprowokowac, zeby troche uzyczyl wiedzy ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Reksio w 17 Kwi 2013, 20:39:09


To chyba wszyscy musimy sie umowic na plazy w celu skonsultowania naszych pogladow i opinii????????

Pomozecie mi lapac promienie sloneczne to sie w koncu opale, bo jak sam to taki chudy, ze zadne promienie trafic mnie nie moga.

Ja to bardzo chętnie się na plaży pokażę, tylko słonka brak  :'(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 20:39:44
Dzizes, Reksio blagam. Dzieki za porady, ale ja nie chce schudnac, hehehehehhhehhehheh. Kurcze za anorektyczke nie chce robic, bo mi sie to nie podoba. Ja mowie o zdrowej diecie, zdrowym trybie zycia i cwiczeniach silowych, ktore wzmacniaja miesnie i sa odpowiednie dla kazdej kobiety w kazdym wieku.

reklamy...niezbyt w nie wierze. Polecam raczej naturalne sprawy, np: olej lniany, jest doskonaly. Natomiast suplementy to czysta chemia, ale jak ktos sie chce truc....
Ale dziekuje za rady :)
ps. a czesia probowalam sprowokowac, zeby troche uzyczyl wiedzy ;)

I co, i co_ jak ta wiedza?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 20:43:57
I co, i co_ jak ta wiedza?
nie uzyczyl... bo pakuje ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Reksio w 17 Kwi 2013, 20:45:28
Dzizes, Reksio blagam. Dzieki za porady, ale ja nie chce schudnac, hehehehehhhehhehheh. Kurcze za anorektyczke nie chce robic, bo mi sie to nie podoba. Ja mowie o zdrowej diecie, zdrowym trybie zycia i cwiczeniach silowych, ktore wzmacniaja miesnie i sa odpowiednie dla kazdej kobiety w kazdym wieku.

reklamy...niezbyt w nie wierze. Polecam raczej naturalne sprawy, np: olej lniany, jest doskonaly. Natomiast suplementy to czysta chemia, ale jak ktos sie chce truc....
Ale dziekuje za rady :)
ps. a czesia probowalam sprowokowac, zeby troche uzyczyl wiedzy ;)

Ale ja to napisałam jako suplement do siłowni nie do diety. Diet samych w sobie nie uznaję, kiedy chciałam schudnąć np. po ciąży, to moja "dieta" była taka: pamiętać śniadanie, pięć posiłków dziennie, ostatni cztery godziny przed snem, mniej słodyczy więcej ruchu  :) A ruch był na siłowni po opracowaniu indywidualnego programu pod moje potrzeby z trenerem. Tabletki są bez efedryny, głównie na bazie ziołowej, w pełni legalne, kofeina, chili, zielona herbata, żeńszeń, kora z wierzby, imbir i tym podobne, po prostu zestawienie tego wszystkiego daje kopa energii, zmniejsza apetyt i zwiększa metabolizm  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 17 Kwi 2013, 20:49:35


To chyba wszyscy musimy sie umowic na plazy w celu skonsultowania naszych pogladow i opinii????????

Pomozecie mi lapac promienie sloneczne to sie w koncu opale, bo jak sam to taki chudy, ze zadne promienie trafic mnie nie moga.
No, tak, problem w Danii polega na tym, że każdy ma "swoją" plażę, cięzko consensus jakiś ustalić, coby na tej jednej, jedynej, wybranej, się spotkać ;)
Ale co?
O silikonowych Barbie i ich przydatności na żony chcesz dyskutować?
Tudzież o zapatrzonych w siebie mięśniakach?
Hm...niby można, ale jest tyle ciekawszych tematów ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 20:57:07
nie uzyczyl... bo pakuje ;)

 No w morde z tymi rozstepami! Nawet fachowcy nic nie poradzili.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 20:57:33
Ale ja to napisałam jako suplement do siłowni nie do diety. Diet samych w sobie nie uznaję, kiedy chciałam schudnąć np. po ciąży, to moja "dieta" była taka: pamiętać śniadanie, pięć posiłków dziennie, ostatni cztery godziny przed snem, mniej słodyczy więcej ruchu  :) A ruch był na siłowni po opracowaniu indywidualnego programu pod moje potrzeby z trenerem. Tabletki są bez efedryny, głównie na bazie ziołowej, w pełni legalne, kofeina, chili, zielona herbata, żeńszeń, kora z wierzby, imbir i tym podobne, po prostu zestawienie tego wszystkiego daje kopa energii, zmniejsza apetyt i zwiększa metabolizm  ;D
Brawo :). Zle zrozumialam, przepraszam. Tez tak robilam po ciazy. Bardzo dobra metoda. Szkoda tylko, ze kobiety zwykle mysla, ze im mniej posilkow, tym lepiej. A to bzdura totalna. I potem efekt jojo i placz i rwanie wlosow z glowy.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 21:00:27
No w morde z tymi rozstepami! Nawet fachowcy nic nie poradzili.
Prawda jest taka, ze rozstepy to sprawa genetyki. Jak sie ma sklonnosci, to zadna cholera nie pomoze ani balsam-cud, rozstepy i tak sie pojawia. A jesli sie nie ma sklonnosci, to sie zaoszczedzi na cud-kremach ;).

Natomiast nabytych rozstepow juz sie nie zlikwiduje.

Mozna, hmmm...bardzo swieze ;) probowac zlikwidowac mascia na blizny. To dziala
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 21:02:10
Brawo :). Zle zrozumialam, przepraszam. Tez tak robilam po ciazy. Bardzo dobra metoda. Szkoda tylko, ze kobiety zwykle mysla, ze im mniej posilkow, tym lepiej. A to bzdura totalna. I potem efekt jojo i placz i rwanie wlosow z glowy.

A to nie wypadaja po ciazy? to od tego rwania? to pewnie jak sie zeby "sypia", to tez od zgrzytania z tego samego powodu?

To mnie dotychczas oszukiwali!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 21:19:31
A to nie wypadaja po ciazy? to od tego rwania? to pewnie jak sie zeby "sypia", to tez od zgrzytania z tego samego powodu?

To mnie dotychczas oszukiwali!
A niby komu wypadaja i sie sypia? Jak sie dobrze odzywiasz, to zyjesz dlugo i zdrowo, az....do smierci :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 17 Kwi 2013, 21:36:49
A niby komu wypadaja i sie sypia? Jak sie dobrze odzywiasz, to zyjesz dlugo i zdrowo, az....do smierci :)

no i co? umrzec zdrowo to niezdrowo.. 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 21:39:09
no i co? umrzec zdrowo to niezdrowo.. 8)
oki, od dzisiaj pije i pale ;). A co mi tam, raz sie zyje ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 17 Kwi 2013, 21:43:29
oki, od dzisiaj pije i pale ;). A co mi tam, raz sie zyje ;D!

witamy w klubie ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 21:55:47
witamy w klubie ;)
dzizes :o! A temacik taki "zdrowy" sie wydawal ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Reksio w 17 Kwi 2013, 22:04:04
oki, od dzisiaj pije i pale ;). A co mi tam, raz sie zyje ;D!

Kto pije i pali ten nie ma robali  ;D  ;D  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 22:06:09
Kto pije i pali ten nie ma robali  ;D  ;D  ;D
to znaczy, ze teraz.... mam :o?

No to juz kurcze zmieniam nawyki ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Reksio w 17 Kwi 2013, 22:12:14
Ja chyba też mam, bo w ogóle nie palę a picia, nawet tej ciupinki, się w ciąży oduczyłam  ;D  ;D  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 17 Kwi 2013, 22:15:50
czyli ja, chlajac codiennie prawie od poranka i palac ze 3 paki dziennie jestem zdrowy jak ..hmm...koń..i to wszystko bez cwiczen wywolujacych pot na mym cudnym ciele i bez 25 ton nadmiaru miesniowego..echhh...wiedzialem zem farciarz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 22:16:06
Ja chyba też mam, bo w ogóle nie palę a picia, nawet tej ciupinki, się w ciąży oduczyłam  ;D  ;D  ;D
to pozno ;), hihi. Ale jak mowia: lepiej pozno, niz wcale ;) ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Kwi 2013, 22:17:00
czyli ja, chlajac codiennie prawie od poranka i palac ze 3 paki dziennie jestem zdrowy jak ..hmm...koń..i to wszystko bez cwiczen wywolujacych pot na mym cudnym ciele i bez 25 ton nadmiaru miesniowego..echhh...wiedzialem zem farciarz
Te, a gdzie niby te 130 zywej cudnej wagi sie podzialo :o ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 22:30:04
Zdrowy jestem! Hurraaa.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Kwi 2013, 23:48:13
Diety???????????? Cwiczenia????????

Popatrzcie sobie tu :


http://kobieta.wp.pl/gid,15495947,img,15496002,kat,26263,title,Kobieta-zarabia-na-swojej-tuszy-Barbie-Edwards,galeriazdjecie.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 18 Kwi 2013, 04:47:42
 ???
 :o To takie Barbie miałeś na myśli , te do dyskusji na plaży  ???...hm...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 18 Kwi 2013, 08:23:24
Sorki czesio, zdziwilbys sie, ja przeszlabym obojetnie. Bo przez lata napatrzylam sie na pakerow, kolegow z mojej silowni i wrazenia to na mnie najmiejszego nie robi. Bo jednak, to, co pod kopula, jest dla mnie najwazniejsze. A paker jak paker, nudny widok po pewnym czasie  ;)

tu sie nie zgodzę jak widzisz faceta to najpierw przyciąga cie wygląd zewnetrzny czy już masz rendgen i widzisz mózg że ok
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 18 Kwi 2013, 08:32:04
8) 8)

patrze też że ludzie bez pojecia lubią dodac coś od siebie -- uwierzcie mi że to jest najtrudniejszy do opanowania sport na swiecie a wy macie taką wiedze ( glupie miesiaki tylko żelastwo przewalają lepiej by łopata pomachali ) prawda jest taka że byście wymiekli po 2 tyg - wiec troche szacunku

aisak - na temat diet i treningu wiedze masz - napisz co chcesz wiecej wiedzieć

i że tak spytam w jakim wieku jesteś bo to ważne

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 18 Kwi 2013, 08:54:02
http://www.sfd.pl/Ladies_SFD-f403.html


tu coś dla kobietek jak chca troche poczytac popisać i ćoś dla siebie wyciągnąć z tego na tym forum są ciekawe działy kożdy coś znajdzie dla siebie  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 18 Kwi 2013, 20:40:22
tu sie nie zgodzę jak widzisz faceta to najpierw przyciąga cie wygląd zewnetrzny czy już masz rendgen i widzisz mózg że ok
Widze faceta, to widze faceta. Proste.Tak jak widze psa, kwiatek i niebo. I tyle. Ale dopabuse gdy zaczynam rozmawiac, to albo sie interesuje, albo nie. Niezaleznie od tego czy ma szyje, czy tez jej nie ma ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 18 Kwi 2013, 20:44:34
8) 8)

patrze też że ludzie bez pojecia lubią dodac coś od siebie -- uwierzcie mi że to jest najtrudniejszy do opanowania sport na swiecie a wy macie taką wiedze ( glupie miesiaki tylko żelastwo przewalają lepiej by łopata pomachali ) prawda jest taka że byście wymiekli po 2 tyg - wiec troche szacunku

aisak - na temat diet i treningu wiedze masz - napisz co chcesz wiecej wiedzieć

i że tak spytam w jakim wieku jesteś bo to ważne



hehehe, juz Ci mowie ;): przedzial 18-55, tak  mnie interesuje i inne panie rowniez :). Troche wiedzy mam, ale juz zasniedzialej, 2 lata przerwy. Nie tyle ja chce wiedziec (ale oczywiscie tez :) ), ile chcialabym, zeby inne kobietki tez zainteresowac zdrowa dieta i aktywnoscia na silowni. Bo zwykle kobiety unikaja cwiczen  np ze sztangami, bo sie boja , ze jak kulturystki beda wygladaly. A to przeciez bzdura totalna.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 17:10:13
To ja też wtrącę swoje trzy grosze w temat;>

Przede wszystkim, trzeba ustalić jak powinna wyglądać piramida żywieniowa dla naszej diety. Obecnie media i lekarze propagują model u którego podstaw mamy dużo węglowodanów- czyli kasze, ryż, chleb, makarony itp. Czy słusznie? Nie do końca ale o tym za chwilę.
Tymczasem przymnijmy że fundamentem naszej piramidy powinna być...WODA;D Taaak, dużo czystej, żródlanej wody, a za raz ponad nią sterta zielonych warzyw, potem trochę mniej owoców.

Ale co z węglowodanami złożonymi, które mają nam dostarczyć niezbędnej energii? Oczywiscie także znajdziemy dla nich miejsce- i tu pojawia się kwestia dyskusyjna bo:

-pewna grupa ludzi twierdzi ze kolejny segment piramidy powinny stanowić kolejno: mięsa tłuste oraz chude i podroby/ryby, owoce morza i wyzej zdrowe tłuszcze(oliwy,oliwiki etc) nasiona oraz orzechy, odrzucając węglowodany zawarte w produktach zbozowych ze względu na zawarty w nich gluten i właściwości(ponoć) hepatoksyczne a za główne źródło energii biorą tłuszcze zawarte w mięsie, oliwach- nazwijmy ten model Paleo

-inni na tomiast wolą model bardziej klasyczny, gdzie węglowodany, szczególnie te zawarte w zbożach stanowią główne zródło energii, dlaej chude mięso(piersi z kurczaka/indyka), dalej owoce morza, tłuste ryby itd

-trzecia grupa to wszyscy inni- czyli Atkinsy, zwolennicy diety katogenicznej, Kopenhaskiej, i każdej innej diety cód- czyli ci najbardyiej podatni na marketing o których pisać tutaj nie będziemy bo czasu mało;p


Co dla kogo? Tutaj przyznam rację Aisak, która stwierdziła że trzeba się wsłuchać we własny organizm. Albowiem inni lepiej będą wykorzystywać energię zawartą w tłuszczach natomiast jeszcze inni będą się czuć świetnie po posiłku bogatym w węglowodany złożone.

Tu trzeba się "wykalibrować i sprawdzić co na nas zadziała najlepiej. Ogólnie jedzenie mozna sobie podzielić na grupy produktów:

białka: pierś z kurczaka/indyka, jaja, łosos, talipia,krewetki i inne skorupiaki tuńczyk(nie przeginać z nim!),
wołowina, możńa dodać podroby jak ktoś lubi ze względu na dużą ilość witamin i minerałów (wątróbki, serca itp

węglowodany: ryż brązowy, bataty, pomidory, kasze, ziemniaki, chleb pełnoziarnisty( ja nie jem chleba w ogóle)

tłuszcze: oliwa z oliwek, olej lniany, orzechy laskowe, nerkowca, włoskie, migdały, omega3 tabs itp

zielone warzywa: brokuły, ogórki,cukinia, szparagi, brukselka, seler naciowy, kalafior, szpinak świeży, rukola, sałata i wiele innych

warzywa kolorowe: cebula biała/ czerwona, czosnek, papryka, marchew, seler, kapusta biała/ czerwona itd

Jemy zależnie od tego co robimy i czym się zajmujemy i jak wygląda nasz dzień:

Jeżeli tylko pracujemy pakując cukierki nie musimy jeść 3g białka na kg masy ciała. Sportowcy wytrzymałościowi z kolei nie potrzebują dużo cukrów prostych- tutaj ważne są tłuszcze, które dostarczają energii " na dłuższy okres czasu" bo glikogen zgromadzony zużyjemy już po 1szej godzinie.
Fighterzy, crossfitowcy i ludzi których dyscypliny oparte są na interwałach- muszą kombinować- tu nie ma recepty.

CDN..
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:52:42
To ja też wtrącę swoje trzy grosze w temat;>

Przede wszystkim, trzeba ustalić jak powinna wyglądać piramida żywieniowa dla naszej diety. Obecnie media i lekarze propagują model u którego podstaw mamy dużo węglowodanów- czyli kasze, ryż, chleb, makarony itp. Czy słusznie? Nie do końca ale o tym za chwilę.
Tymczasem przymnijmy że fundamentem naszej piramidy powinna być...WODA;D Taaak, dużo czystej, żródlanej wody, a za raz ponad nią sterta zielonych warzyw, potem trochę mniej owoców.

Ale co z węglowodanami złożonymi, które mają nam dostarczyć niezbędnej energii? Oczywiscie także znajdziemy dla nich miejsce- i tu pojawia się kwestia dyskusyjna bo:

-pewna grupa ludzi twierdzi ze kolejny segment piramidy powinny stanowić kolejno: mięsa tłuste oraz chude i podroby/ryby, owoce morza i wyzej zdrowe tłuszcze(oliwy,oliwiki etc) nasiona oraz orzechy, odrzucając węglowodany zawarte w produktach zbozowych ze względu na zawarty w nich gluten i właściwości(ponoć) hepatoksyczne a za główne źródło energii biorą tłuszcze zawarte w mięsie, oliwach- nazwijmy ten model Paleo

-inni na tomiast wolą model bardziej klasyczny, gdzie węglowodany, szczególnie te zawarte w zbożach stanowią główne zródło energii, dlaej chude mięso(piersi z kurczaka/indyka), dalej owoce morza, tłuste ryby itd

-trzecia grupa to wszyscy inni- czyli Atkinsy, zwolennicy diety katogenicznej, Kopenhaskiej, i każdej innej diety cód- czyli ci najbardyiej podatni na marketing o których pisać tutaj nie będziemy bo czasu mało;p


Co dla kogo? Tutaj przyznam rację Aisak, która stwierdziła że trzeba się wsłuchać we własny organizm. Albowiem inni lepiej będą wykorzystywać energię zawartą w tłuszczach natomiast jeszcze inni będą się czuć świetnie po posiłku bogatym w węglowodany złożone.

Tu trzeba się "wykalibrować i sprawdzić co na nas zadziała najlepiej. Ogólnie jedzenie mozna sobie podzielić na grupy produktów:

białka: pierś z kurczaka/indyka, jaja, łosos, talipia,krewetki i inne skorupiaki tuńczyk(nie przeginać z nim!),
wołowina, możńa dodać podroby jak ktoś lubi ze względu na dużą ilość witamin i minerałów (wątróbki, serca itp

węglowodany: ryż brązowy, bataty, pomidory, kasze, ziemniaki, chleb pełnoziarnisty( ja nie jem chleba w ogóle)

tłuszcze: oliwa z oliwek, olej lniany, orzechy laskowe, nerkowca, włoskie, migdały, omega3 tabs itp

zielone warzywa: brokuły, ogórki,cukinia, szparagi, brukselka, seler naciowy, kalafior, szpinak świeży, rukola, sałata i wiele innych

warzywa kolorowe: cebula biała/ czerwona, czosnek, papryka, marchew, seler, kapusta biała/ czerwona itd

Jemy zależnie od tego co robimy i czym się zajmujemy i jak wygląda nasz dzień:

Jeżeli tylko pracujemy pakując cukierki nie musimy jeść 3g białka na kg masy ciała. Sportowcy wytrzymałościowi z kolei nie potrzebują dużo cukrów prostych- tutaj ważne są tłuszcze, które dostarczają energii " na dłuższy okres czasu" bo glikogen zgromadzony zużyjemy już po 1szej godzinie.
Fighterzy, crossfitowcy i ludzi których dyscypliny oparte są na interwałach- muszą kombinować- tu nie ma recepty.

CDN..
   Brawo! Super i dzieki :). O to mi wlasnie chodzilo. Ogolne, proste, ale nie kazdemu znane fakty, ktore pozwola nam utrzymac nasza "zbroje" w dobrym zdrowiu i kondycji przez dlugie lata. A zyjemy przeciez coraz dluzej. Wiec tutaj walka rozgrywa sie rowniez o to, by te lata nie byly "przekwekane", bo tu boli, a tam kreci. Ale zeby cieszyc sie urokami zycia jak najdluzej :)

   Napisales o tunczyku, ze nie za wiele. Co miales na mysli, bo moze moje wiadomosci nie sa tak konkretne, jak Twoje w tej sprawie ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:53:39
No i gdzie podziales tak zdrowe niby owoce?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 18:04:39
A ja tam jem to na co akurat mam ochote i to co mi smakuje, oooo.

Czuje sie swietnie i prosze o natychmiastowe, wypisanie mnie, ze szpitala!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:09:09
napisałem o owocach:) co do tuńczyka może mieć w sobie sporo metali ciężkich(np rtęć) i dioksyn ze względu na to iż jest rybą która żyje sobie dosyć długo;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:10:39
A ja tam jem to na co akurat mam ochote i to co mi smakuje, oooo.

Czuje sie swietnie i prosze o natychmiastowe, wypisanie mnie, ze szpitala!
Jestes pewien, ze czujesz sie swietnie? Czy tylko tak przypuszczasz ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:16:33
Aaa- fakt, strzeliłem gafę, nie umieściłem owoców na liście zdrowych produktów..
Ogólnie zaleca się jeść dużo cytrusów, rano fajnie orzeźwiają (pomarańcze, grejfruty), warto takzę sięgać po owoce leśne np jagody,maliny itp. Ogólnie tu sprawa jest mniej skomplikowana, ważne zeby umieszczać je w posiłkach porannych i około treningowych.

Co do warzyw strączkowych, unikać- nie przesadzać, wyjątek stanowi fasolka szparagowa.

Kolejna rzecz, o której nie napisałem to to aby dbać o właściwy stosunek kwasów tłuszczowych omega6 i omega3- (nie powinien przekraczać 2:1).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:16:58
napisałem o owocach:) co do tuńczyka może mieć w sobie sporo metali ciężkich(np rtęć) i dioksyn ze względu na to iż jest rybą która żyje sobie dosyć długo;)
Oki, wspomniales ;). Ale jak z nimi, jesc, nie jesc, ile, jakie, czy o dowolnej porze dnia i nocy?

Tak, wlasnie zapytalam o tunczyka, bo wiem, ze jest bardzo popularna i uznawana za jedna ze zdrowszych ryb, a uzytkownicy silek bardzo z nia przesadzaja. A prawde mowiac tunczyk jest naprawde grozny dla zdrowie (jego nadmiar w diecie) wlasnie ze wzgledu na duza zawartosc metali ciezkich w tej rybie.

Jaka wiec rybe polecasz w zamian?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 18:19:58
Oki, wspomniales ;). Ale jak z nimi, jesc, nie jesc, ile, jakie, czy o dowolnej porze dnia i nocy?

Tak, wlasnie zapytalam o tunczyka, bo wiem, ze jest bardzo popularna i uznawana za jedna ze zdrowszych ryb, a uzytkownicy silek bardzo z nia przesadzaja. A prawde mowiac tunczyk jest naprawde grozny dla zdrowie (jego nadmiar w diecie) wlasnie ze wzgledu na duza zawartosc metali ciezkich w tej rybie.

Jaka wiec rybe polecasz w zamian?

Karpia w sosie greckim.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:26:48
Aaa- fakt, strzeliłem gafę, nie umieściłem owoców na liście zdrowych produktów..
Ogólnie zaleca się jeść dużo cytrusów, rano fajnie orzeźwiają (pomarańcze, grejfruty), warto takzę sięgać po owoce leśne np jagody,maliny itp. Ogólnie tu sprawa jest mniej skomplikowana, ważne zeby umieszczać je w posiłkach porannych i około treningowych.

Co do warzyw strączkowych, unikać- nie przesadzać, wyjątek stanowi fasolka szparagowa.

Kolejna rzecz, o której nie napisałem to to aby dbać o właściwy stosunek kwasów tłuszczowych omega6 i omega3- (nie powinien przekraczać 2:1).
Ja znowu spotkalam sie z opinia, ze nie nalezy przesadzac z owocami, poniewaz zawieraja cukry proste, szkodliwe w nadmiarze. Owoce nalezy jesc do godziny 15.00-16.00. Nie na noc, poniewaz rowniez one zjedzone pozniej moga zniszczyc dobre rezultaty kazdej diety. Wiec zadne jabluszko zamiast kolacji, tylko np porcja twarozku domowej roboty z rzodkiewka, zielonym ogorkiem i co ja polecam: goracy tost z rudbrøda slonecznikowego .

Znalazlam rowniez opinie, ze nalezy jesc owoce tylko ze swojej strefy klimatycznej, czyli nasz wspaniale jablka, gruszki i sliwki. W sezonie wisnie (wspaniale odchudzaja), niskokaloryczne truskawki, czeresnie, maliny, porzeczki i wszelkie lesne borowki i tym podobne wplywajace korzystnie na wzrok. Zgadzam sie z tym. Ale nie jestem tu dogmatyczna i jak najbardziej posilkuje sie cytusami.

Jelonidas, ale pisz dlaczego?? Mysle o kwasach omega. Podajesz zasade bez tlumaczenia. A wiesz, jak to jest. Jak cos nakazujesz, to nikt nie slucha, z przekory ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:27:51
Karpia w sosie greckim.
hehehe, tez dobre ;). Ale lepsze/zdrowsze nasze popularne sledzie. No i krolowa makrela, rzecz jasna.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:35:43
z kwasami tłuszczowymi wyjaśnię jutro bo sporo by pisać;) napiszę też jaki trening do jakich celów.
Co do nabiału to ostatnio trendy jest całkowite unikanie go. Mleko krowie ma całkowicie inny skład niż mleko matki karmiącej (ludzkiej;p)- tu także chodzi o stosunek kwasów tłuszczowych, mleko ludzkie ma duzo więcej omega 3. Poza tym większość ludzi jest uczulonych na laktozę i nawet o tym nie wie;p
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:36:53
z kwasami tłuszczowymi wyjaśnię jutro bo sporo by pisać;) napiszę też jaki trening do jakich celów.
Co do nabiału to ostatnio trendy jest całkowite unikanie go. Mleko krowie ma całkowicie inny skład niż mleko matki karmiącej (ludzkiej;p)- tu także chodzi o stosunek kwasów tłuszczowych, mleko ludzkie ma duzo więcej omega 3. Poza tym większość ludzi jest uczulonych na laktozę i nawet o tym nie wie;p
Fajnie, napisz :)

Dlatego do twarozku dodajemy jakis zdrowy olej. Np lniany ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:41:07
no np;d azeby wlasnie wyrównać stosunek omea3 do 6. z teo samego powodu zaleca się polewać chude mięso z piersi kurczaka oliwą z oliwek:) bo sama pierś nie jest taka idealna, pomimo ze chudziutka;p teraz tylko dziczyzna się nadaje do takiego jedzenia bez dodatku tłuszczu. Jak myślisz, za jakie kaski lwy chwytają wpierw jak upolują bizona;p?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:44:43
no np;d azeby wlasnie wyrównać stosunek omea3 do 6. z teo samego powodu zaleca się polewać chude mięso z piersi kurczaka oliwą z oliwek:) bo sama pierś nie jest taka idealna, pomimo ze chudziutka;p teraz tylko dziczyzna się nadaje do takiego jedzenia bez dodatku tłuszczu. Jak myślisz, za jakie kaski lwy chwytają wpierw jak upolują bizona;p?
No wlasnie, o ten stosunek chodzi. Zawsze ;). Ale jutro wyjasniesz szczegolowo, dlaczego to takie wazne? Bo bardzo wazne, prawda?
 
  Ja mysle, ze nie chodzi o to, by zlapac kroliczka/bizona, ale zeby gonic go.. ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 22 Kwi 2013, 18:45:07
Rozpruwają mu bebechy i wyżerają wątrobę.
Tak hipotetycznie.
Bo bizony nie żyją w tym samym ekosystemie, co lwy :P ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:46:11
Rozpruwają mu bebechy i wyżerają wątrobę.
Tak hipotetycznie.
Bo bizony nie żyją w tym samym ekosystemie, co lwy :P ;D
Tjaaa, siedlisko metali ciezkich, ale i ...pozytecznych tluszczow :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 19:06:33
No wlasnie, o ten stosunek chodzi. Zawsze ;). Ale jutro wyjasniesz szczegolowo, dlaczego to takie wazne? Bo bardzo wazne, prawda?
 
  Ja mysle, ze nie chodzi o to, by zlapac kroliczka/bizona, ale zeby gonic go.. ;) ;D

Czy Ty aisak, stylu prowadzenia tego watku nie podpatrzylas od kogos?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 19:29:49
Czy Ty aisak, stylu prowadzenia tego watku nie podpatrzylas od kogos?
Tjaaa, od Mistrza ;)

Btw, na drugie mi Kameleon 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 19:34:42
Tjaaa, od Mistrza ;)

Btw, na drugie mi Kameleon 8)

Bystrzacha ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 19:55:23
to niech będzie antylopa;p ale z ta wątrobą to trafiłeś;p w paleolicie ludzie najpierw zjadali wątrobę, języki, oczy itd;p bo tam najwiecej składników odżywczych;p a lwy zjadają najpierw najtłustsze;p
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 19:59:47
to niech będzie antylopa;p ale z ta wątrobą to trafiłeś;p w paleolicie ludzie najpierw zjadali wątrobę, języki, oczy itd;p bo tam najwiecej składników odżywczych;p a lwy zjadają najpierw najtłustsze;p
    Wiesz, jak piszesz: "najtlustsze", to ludziom zle sie kojarzy. Najtlustsze, czyli najmniej zdrowe, ohydne, wstretne, jak mozna, od tego sie tyje, itp, itd. A prawda jest taka, ze zjadajac tluszcz i nie zagryzajac weglami, nie da sie przytyc. Nie ma takiej mozliwosci, zeby spozyty tluszcz zamienil sie w tluszcz w organizmie ludzkim sam z siebie. Chyba, ze nieswiadomie mu pomozemy dodajac buleczke, kluseczki, makaronik...

 Ale to juz wyzsza matematyka, a ja w tym spec nie jestem :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 20:02:37
    Wiesz, jak piszesz: "najtlustsze", to ludziom zle sie kojarzy. Najtlustsze, czyli najmniej zdrowe, ohydne, wstretne, jak mozna, od tego sie tyje, itp, itd. A prawda jest taka, ze zjadajac tluszcz i nie zagryzajac weglami, nie da sie przytyc. Nie ma takiej mozliwosci, zeby spozyty tluszcz zamienil sie w tluszcz w organizmie ludzkim sam z siebie. Chyba, ze nieswiadomie mu pomozemy dodajac buleczke, kluseczki, makaronik...

 Ale to juz wyzsza matematyka, a ja w tym spec nie jestem :)

Uwielbiam golonke, zagryzam pieczywkiem (jasnym), dajcie cos konkretnego dla przytycia, noooo.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:07:20
Uwielbiam golonke, zagryzam pieczywkiem (jasnym), dajcie cos konkretnego dla przytycia, noooo.
Sa tez konkretne diety na mase. Skuteczne.

Ale na tym lepiej sie znaja, tak mysle, jelonidas, Krakers i czesio.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:10:41
Z drugiej strony, jak ktos nie ma genetyki do nabierania masy, to chocby na glowie stanal, to tej masy duzo nie nabierze, a nawet jesli, to z trudem i wkrotce po zarzuceniu diety nastapi utrata masy.

Mnostwo kobiet Ci zazdrosci, wiesz, hehehe?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 22 Kwi 2013, 20:15:59
Oj, fakt...jak ja bym chciała tak bezkarnie móc objadac się pysznościami, jak moj M., który wciąż ma sylwetkę młodego chłopaka- bez pakowania, bez siłowni- ani grama tłuszczu, same mięśnie. Heh...jak to mówią....genów nie oszukasz  :'(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:19:06
Oj, fakt...jak ja bym chciała tak bezkarnie móc objadac się pysznościami, jak moj M., który wciąż ma sylwetkę młodego chłopaka- bez pakowania, bez siłowni- ani grama tłuszczu, same mięśnie. Heh...jak to mówią....genów nie oszukasz  :'(
Spoko, mozna oszukac ;). Polecam diete wysokobialkowo i nie laczenia. Naprawde dziala :)

I mozna najadac sie do syta calkiem smacznymi rzeczami.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:20:06
jak moj M., który wciąż ma sylwetkę młodego chłopaka- bez pakowania, bez siłowni- ani grama tłuszczu, same mięśnie. Heh...ja
Wow Betti ;) :)!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 20:21:44
Z drugiej strony, jak ktos nie ma genetyki do nabierania masy, to chocby na glowie stanal, to tej masy duzo nie nabierze, a nawet jesli, to z trudem i wkrotce po zarzuceniu diety nastapi utrata masy.

Mnostwo kobiet Ci zazdrosci, wiesz, hehehe?

Stane na glowie.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 22 Kwi 2013, 20:25:26
Uwielbiam golonke, zagryzam pieczywkiem (jasnym), dajcie cos konkretnego dla przytycia, noooo.
ponoc
vinstrol  + deca  ;D   
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 22 Kwi 2013, 20:29:59
Wow Betti ;) :)!
No, tak jest...a ja przy Nim w kompleksy wpadnę chyba  ;D.
Ma to tez swoje minusy  ;).Gdy szukaliśmy kiedyś, jeszcze w Polsce, dżinsów na jego rozmiar, same wielkie były i pani w sklepie poradziła, by sprawdził na dziale dziecięcym ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 22 Kwi 2013, 20:31:28
No, tak jest...a ja przy Nim w kompleksy wpadnę chyba  ;D.
Ma to tez swoje minusy  ;).Gdy szukaliśmy kiedyś, jeszcze w Polsce, dżinsów na jego rozmiar, same wielkie były i pani w sklepie poradziła, by sprawdził na dziale dziecięcym ::) ;D
:) :D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:32:15
No, tak jest...a ja przy Nim w kompleksy wpadnę chyba  ;D.
Ma to tez swoje minusy  ;).Gdy szukaliśmy kiedyś, jeszcze w Polsce, dżinsów na jego rozmiar, same wielkie były i pani w sklepie poradziła, by sprawdził na dziale dziecięcym ::) ;D
No bez jaj, hihihi
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:33:05
ponoc
vinstrol  + deca  ;D   
Skonczy brac i znowu kicha.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 22 Kwi 2013, 20:34:15
Skonczy brac i znowu kicha.
pozniej bedzie zima to sie ubierze ...na dziale meskim  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:36:05
pozniej bedzie zima to sie ubierze ...na dziale meskim  ;D
;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 20:36:38
ponoc
vinstrol  + deca  ;D   

Dzieki, Postoje.

Jakies kilka(?) lat temu, zgodnie z zaleceniem lekarza przyjmowalem jako medykament i w takim dawkowaniu, lek na zanik miesni, po jakichs 8 czy 9 miesiacach (praca fizyczna w tym czasie i jakies tam domowe wygibasy) cos tam jakby sie zmienilo, ale watroba zaczela sie buntowac.
A jak juz robilem przerwe w przyjmowaniu (bo robi sie przerwy w przyjmowaniu tego leku) i w jej trakcie pozwolilem sobie "spozyc" z kolegami to na nastepny dzien jak sie spocilem to na koszulce byly takie plamy, ze nie szlo tego wyprac. Powiedzialem lekarzowi, ze dziekuje za wspolprace w tym zakresie.
Watrobe do dzis mam zdrowa, a z biegiem lat wisi mi totalnie czy jestem chudszy czy grubszy.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 20:39:10
No, tak jest...a ja przy Nim w kompleksy wpadnę chyba  ;D.
Ma to tez swoje minusy  ;).Gdy szukaliśmy kiedyś, jeszcze w Polsce, dżinsów na jego rozmiar, same wielkie były i pani w sklepie poradziła, by sprawdził na dziale dziecięcym ::) ;D

Mnie do mlodziezowego wysylaja, z duma niejaka to podkresle!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 22 Kwi 2013, 22:43:47


hehehe, juz Ci mowie ;): przedzial 18-55, tak  mnie interesuje i inne panie rowniez :). Troche wiedzy mam, ale juz zasniedzialej, 2 lata przerwy. Nie tyle ja chce wiedziec (ale oczywiscie tez :) ), ile chcialabym, zeby inne kobietki tez zainteresowac zdrowa dieta i aktywnoscia na silowni. Bo zwykle kobiety unikaja cwiczen  np ze sztangami, bo sie boja , ze jak kulturystki beda wygladaly. A to przeciez bzdura totalna.

aisiak tak sobie mysle ze jak ja w pracy tyle sie namacham to najmniejsza sztanga by mnie przygniotla .jak wroce z pracy to DUPA MI SIE RUSZAC NIE CHCE .a teraz isc ma silownie i gdybym misla sie wdzieczuc nad kawalkiem blachy to boze zlituj sie nade mna .lepiej niech pozamyksja wszystkie fitnesy bo mi sie przez zime przytylo 2  kg i trzeba je gdzies zgubic
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 22:47:21
aisiak tak sobie mysle ze jak ja w pracy tyle sie namacham to najmniejsza sztanga by mnie przygniotla .jak wroce z pracy to DUPA MI SIE RUSZAC NIE CHCE .a teraz isc ma silownie i gdybym misla sie wdzieczuc nad kawalkiem blachy to boze zlituj sie nade mna .lepiej niech pozamyksja wszystkie fitnesy bo mi sie przez zime przytylo 2  kg i trzeba je gdzies zgubic

Łeeee, to Ty masz ciezka stojaca(siedzaca?) robote, skoro sie przytylo! No nogi(d.........) to zabolec moga(moze) bez dwoch zdan.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 22 Kwi 2013, 22:59:26
Łeeee, to Ty masz ciezka stojaca(siedzaca?) robote, skoro sie przytylo! No nogi(d.........) to zabolec moga(moze) bez dwoch zdan.
czy ty zawsze od dupy zaczynasz .tak nie widac gdzie mi przybralo ale jak wchodze na wage to......a moze waga sie popsula???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 23:02:27
czy ty zawsze od dupy zaczynasz .tak nie widac gdzie mi przybralo ale jak wchodze na wage to......a moze waga sie popsula???


Pisalem o nogach, a alternatywe Ty sama wybralas hahahaha
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 22 Kwi 2013, 23:11:06

Pisalem o nogach, a alternatywe Ty sama wybralas hahahaha
ponoc nozki mam zagrabne no no juz nie pamietasz jak sie nimi zachwycales??? :'(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 07:43:20
ponoc nozki mam zagrabne no no juz nie pamietasz jak sie nimi zachwycales??? :'(

Nie pamietam, na alkohol skladac nie moge i nie bede. Wiec cos nie halo.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 23 Kwi 2013, 09:14:41
Kazda wymowka jest dobra ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 09:51:38
ponoc
vinstrol  + deca  ;D   


no to raczej zestaw na ubicie masy mieśniowej i leką rozbóbowę przy dobrej diecie :) --ale napewno najlepszy zestaw na impotencję  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 23 Kwi 2013, 12:25:44

no to raczej zestaw na ubicie masy mieśniowej i leką rozbóbowę przy dobrej diecie :) --ale napewno najlepszy zestaw na impotencję  ;D
to co Czesio proponujesz na szybkie stanie sie supermanem?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 12:49:46
to co Czesio proponujesz na szybkie stanie sie supermanem?


Ja stawiam na bujna wyobraznie ;D 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 23 Kwi 2013, 12:57:21

Ja stawiam na bujna wyobraznie ;D 8)
Jak pewnie juz zauważyliscie,  tego ci u mnie dostatek  ;) :D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 12:59:07
Jak pewnie juz zauważyliscie,  tego ci u mnie dostatek  ;) :D ;D
To co klub?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 23 Kwi 2013, 13:04:00
To co klub?
hehe.. jasne
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 14:03:53
to co Czesio proponujesz na szybkie stanie sie supermanem?

a chcesz budować mase czy tluszcz palic - supermen pojecie szerokie jeden bedzie sie tak czuł jak krata bedzie na brzuchu a w lapie 40cm a drugi lapa 50cm i brzuch 100cm  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 14:06:04

Ja stawiam na bujna wyobraznie ;D 8)

ty w tym temacie to masz tylko bujną wyobraznie - bo nic wiecej po za takimi tekstami nie wnosisz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 23 Kwi 2013, 14:24:53
Chodzi o jakas "dietke"cud...   ja robie nic, i staje sie cud  ;)

No dobra chodze raz czasami 2 razy w tygodniu na silke a raczej na fitnes,( za co place jakies kosmiczne sumy) pomęczę sie na maszynach, nie biegam bo mi cycki podskakują.
Kiedys zapuscilem sie w strone hantli, sztang i dziwnych urzadzen, ale nie wytrzymalem presij, przygladajacych sie mi z niedowierzaniem stałych bywalcow owego kącika zabawek.
Gdy sie juz naoglądam pięknych cial wracam do rzeczywistości bzyknac stara.

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 14:25:50
ty w tym temacie to masz tylko bujną wyobraznie - bo nic wiecej po za takimi tekstami nie wnosisz

Nie przesadzaj, a swierzy i bezstronny oglad na sprawe? Polecilem tez rybe. Oraz doswiadczenia innego rodzaju, wiec? Ambicja jakas niezdrowa czy zwykly narcyzm przez Ciebie przemawia(czego wcale nie kryjesz)? Troche luzu! Ponadto nie bylo to do Ciebie to czego sie mnie czepiasz, czegos nie pojales to najpierw zapytaj.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 14:33:10
Nie przesadzaj, a swierzy i bezstronny oglad na sprawe? Polecilem tez rybe. Oraz doswiadczenia innego rodzaju, wiec? Ambicja jakas niezdrowa czy zwykly narcyzm przez Ciebie przemawia(czego wcale nie kryjesz)? Troche luzu! Ponadto nie bylo to do Ciebie to czego sie mnie czepiasz, czegos nie pojales to najpierw zapytaj.

spoko luzik jestem na wycince malo weglowodanów i drazliwy jestem - zle cie zrozumiałem
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 14:34:34
spoko luzik jestem na wycince malo weglowodanów i drazliwy jestem - zle cie zrozumiałem

No widzisz jak chcesz to potrafisz. Plusik!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 14:44:07
Chodzi o jakas "dietke"cud...   ja robie nic, i staje sie cud  ;)

No dobra chodze raz czasami 2 razy w tygodniu na silke a raczej na fitnes,( za co place jakies kosmiczne sumy) pomęczę sie na maszynach, nie biegam bo mi cycki podskakują.
Kiedys zapuscilem sie w strone hantli, sztang i dziwnych urzadzen, ale nie wytrzymalem presij, przygladajacych sie mi z niedowierzaniem stałych bywalcow owego kącika zabawek.
Gdy sie juz naoglądam pięknych cial wracam do rzeczywistości bzyknac stara.

1 diety cud nie ma
2 na silownie 3x w tyg minimum ( 300kr kosmiczna suma )
3 bez aerobów tluszczu nie spalisz
4- bez ćwiczenia ciężarkami twoje ciało bedzie wyglądać jak ( schudniesz ) pusty worek wisząca skóra
5 z takim zatluszczenie starej dlugo nie pobzykasz bo testosteron spada estrogen rośnie itp ( poczatki impotencji )


ale jak cie te uwagi nie interesują a chcesz schudnąć ic prawie nie robiąc to tylko -dnp- t3 hormon tarczycy + t4

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:27:46
aisiak tak sobie mysle ze jak ja w pracy tyle sie namacham to najmniejsza sztanga by mnie przygniotla .jak wroce z pracy to DUPA MI SIE RUSZAC NIE CHCE .a teraz isc ma silownie i gdybym misla sie wdzieczuc nad kawalkiem blachy to boze zlituj sie nade mna .lepiej niech pozamyksja wszystkie fitnesy bo mi sie przez zime przytylo 2  kg i trzeba je gdzies zgubic
Fakt, mam to samo. Ale obiecalam sobie, ze wroce. Tak , jak wrocilam do szkoly.

Nie ma, ze Dania da mi popalic, to raczej ja jej jeszcze dam do wiwatu ;) ;D!

btw, 2 kg to stracisz latem bez problemu, nie ma sie co przejmowac :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:29:00
ponoc nozki mam zagrabne no no juz nie pamietasz jak sie nimi zachwycales??? :'(
;) ;D ;D ;D ;
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:31:29


Gdy sie juz naoglądam pięknych cial wracam do rzeczywistości bzyknac stara.
Dzizez varszafiak, ales sie ruszyl z prawdziwie stoleczna kultura ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:34:08
spoko luzik jestem na wycince malo weglowodanów i drazliwy jestem - zle cie zrozumiałem
Wspolczucie, wiem, co to znaczy, hehe. Ale juz sie tak nie bawie. Wole na co dzien uwazac i nie przesadzac z weglami.

 Ale to moj kobiecy sposob, nie majacy nic wspolnego z profesjonalizmem :).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:38:35
1 diety cud nie ma
2 na silownie 3x w tyg minimum ( 300kr kosmiczna suma )
3 bez aerobów tluszczu nie spalisz
4- bez ćwiczenia ciężarkami twoje ciało bedzie wyglądać jak ( schudniesz ) pusty worek wisząca skóra
5 z takim zatluszczenie starej dlugo nie pobzykasz bo testosteron spada estrogen rośnie itp ( poczatki impotencji )


ale jak cie te uwagi nie interesują a chcesz schudnąć nic prawie nie robiąc to tylko -dnp- t3 hormon tarczycy + t4
No, nareszcie konkretne i rzeczowe porady. Dziekuje :). Zgadzam sie z tym, co napisales.

    Ja bym jeszcze dodala: mimimum 2 h/3 razy w tygodniu do wakacji, co najmniej. Dieta wysokobialkowa, suplementacja omega3 i 6 i troche samozaparcia varszafiak,  a bedziesz jeszcze kiedys bzykal, a nie tylko wspominal ;) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 15:55:04
Tak dla rozluznienia atmosfery stresu zwiazanego ze zbijaniem wagi oraz podniesienia poziomu serotoniny w organizmie, czyli poprawy humoru ;), tekst skopiowany z kif,http://kif.pl/www/artykuly/5325,dwie_tabliczki_w_tygodni_chroni%C4%85_przed_udarem,1_r.html:

Dwie tabliczki czekolady w tygodni chronią przed udarem

         Wciąż trwają badania nad czekoladą. wiadomo, że ma ona właściwości antyoksydacyjne, jednak nadal badacze szukają kolejnych wartościowych walorów tego produktu. Okazuje się, że zjadając dwie tabliczki czekolady w tygodniu możemy znacznie zmniejszych ryzyko udaru mózgu.


Taki wniosek pojawił się podczas badań naukowców z Instytutu w Sztokholmie pod kabusewnictwem dr Susanny Larsson. Przeprowadzone na grupie 37 tys. osób eksperymenty wykazały, że efekt zmniejszenia ryzyka wystąpienia udaru mózgu aż 0 20% zmniejsza się u osób zjadających dwie tabliczki gorzkiej czekolady w ciągu tygodnia.

Wszystko to za sprawą flawanoidów, naturalnych przeciwutleniaczy. Dodatkowo, udowodniono, że czekolada usprawnia funkcje mózgowe oraz wpływa korzystnie na naczynia krwionośne osób palących papabusesy.

Nie można jednak zapominać, że czekolada to także bogate źródło cukrów i tłuszczów.


Wiec mozemy sie nia cieszyc,.... prawie bezkarnie, a zawsze to jakies usprawiedliwienie, ze...dla zdrowia ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 16:03:23
  No i moze dla rownowagi, przepis na moje ulubione danie, w jednej z odmian.

 Zdrowe, sycace, wysokobialkowe i...smaczne :). Mozna rowniez zamiast makaronu, oczywiscie z maki razowej,  uzyc brazowego ryzu lub jeszcze lepiej, naszej polskiej , swojskiej i najlepszej w swiecie kaszy gryczanej lub kazdej innej, wedle upodoban. Oki, w Danii moze byc rowniez bulgur ;).

   Ja osobiscie dodalabym wiecej gotowanych warzyw, najchetniej brokuly, moze pory i  surowych: pomidory, ogorek zielony. Ale wszystko zalezy od pomyslowosci i fantazji :)

Przytaczam za kif: http://kif.pl/forum/viewtopic.php?t=595604&p=197884#197884


Pierś z kurczaka w sosie czosnkowym - 390 kcal


Wydawać by się mogło, że to co ma sos nie będący sosem własnym, jest niezdrowe.
Jak się jednak okazuje, w tym wypadku to wszystko warzywa i sos kurczaka.


Składniki
* pojedyncza pierś z kurczaka lub z indyka (ok. 200g)
* Makaron ciemny (ok. 40g = 140 kcal)
* jogurt naturalny
* pietruszka
* szczypiorek
* koperek
* czosnek
* pieprz
* sól
* oliwa z oliwek (jeśli nie masz grilla i zamiast grillować pierś, będziesz ją smażyć)


Etapy przygotowania

Mięso:

Pierś kroimy wzdłuż, by powstały dwa cieńsze plastry. Solimy je i pieprzymy do smaku, po czym grillujemy.

* Jeśli nie masz grilla, wlej 2-3 łyżek oliwy z oliwek na patelnię i na dobrze rozgrzanym oleju usmaż mięso.

Sos:

Jogurt naturalny wlewamy do miseczki. Pietruszkę, szczypiorek i koperek siekamy, (ilość zależna od upodobania) i dodajemy do jogurtu. Czosnek (1-3 ząbków) wyciskamy, (wyciskarką do czosnku), lub drobno kroimy i by wydobyć dodatkowy aromat miażdżymy np. nożem/łyżką, po czym dodajemy do jogurtu. Następnie solimy i pieprzymy, i wszystko mieszamy.


Smacznego :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 16:19:16
najlepszą radą jest - jeśli chodzi o wiek i efekty stosowanie -faceci testosteron + hgh ( hormon wzrostu )

kobiety hgh - i możecie zapomnieć o kremach i innych duperelach co wyciągają wam kase z kieszeni a efekt placebo tylko

no ale zatrzymanie efektów starzenia sie i związanych z tym dolegliwości kosztuje
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 16:50:07
najlepszą radą jest - jeśli chodzi o wiek i efekty stosowanie -faceci testosteron + hgh ( hormon wzrostu )

kobiety hgh - i możecie zapomnieć o kremach i innych duperelach co wyciągają wam kase z kieszeni a efekt placebo tylko

no ale zatrzymanie efektów starzenia sie i związanych z tym dolegliwości kosztuje
    Nie no dzieki, takiego parcia nie mam, heheh ;).  I nie polecam. Konczysz brac i nie tylko zdrowie rujnujesz, ale i "efekt mlodosci" zanika.

     Tak wiec wole sie oszukiwac "placebo" ;), ale osobiscie polecam naturalne metody, nie zadne kremy: oliwe z oliwek (zewnetrzenie i wewnetrznie), olej jasminowy, kososowy, lniany (wewnetrznie)

   Poza tym:
Starosc nie radosc, ale i mlodosc nie wiecznosc ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 16:59:02
     To moze jeszcze (nim uciekne do szkoly ;) ), przytocze za kif, http://kif.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=596723 liste produktow, ktore buduja nasze miesnie. A to wazne rowniez dla kobiet. Im wiecej miesni posiadamy, tym wiekszy jest wydatek energetyczny organizmu (= czyli utrata uprzykszonych kcal ;D) w prostych, codziennych czynnosciach: podczas spania,lezenia,  siedzenia, pisania, spaceru,  itp, itd.


Jakie produkty są najlepsze dla rozwoju miesni?


1. Makrela.

Jeśli ktoś znudził się już tuńczykiem, to jest ona idealnym zastępstwem. Pochodzi z tej samej rodziny, ale ma wyższą wartość kwasów omega-3 będącymi silnym środkiem przeciwzapalnym dla mięśni. Ponadto, znajduje się w niej mnóstwo cynku potrzebnego do utrzymania optymalnego poziomu testosteronu. Oczywiście makrela to także bogate źródło białka.


2. Buraki.

O dziwo buraki powinny znaleźć się w jadłospisie każdego trenującego sporty sylwetkowe i siłowe. Zawarte w nich azotany zwiększają rozkurcz mięśni zwiększając tym samym ich wydajność.


3. Musztarda.

Gorczyca, która jest głównym składnikiem musztardy, posiada w sobie steroid, który działa na ludzki organizm podobnie jak sterydy anaboliczne. Dzięki temu zwiększa ona suchą masę mięśniową.


4. Awokado.

Posiada ono dużą ilość tłuszczów nienasyconych, czyli tych najzdrowszych. Ich suplementacja wpływa na ograniczenie odkładania się tkanki tłuszczowej.


5. Migdały.

Migdały to źródła dużej ilości białka i błonnika. Jedna szklanka to 160 kalorii i 8 gramów białka. Dodatkowo, zawierając witaminy w tym E i B, które odgrywają kluczową rolę przy budowaniu masy mięśniowej.


6. Ocet winegret.

Ocet ma to do siebie, że dodając go do posiłku o wysokiej zawartości węglowodanów powoduje, iż zostają one zmagazynowane jako glikogen w mięśniach. Zwiększa on także metabolizm.


7. Brokuły.

Zawierają antyoksydanty. To także źródło witamin: A,C,E oraz luteiny, wpania, magnezu, jodu i błonnika.


8. Soczewica.

Zawiera ona bardzo dużo błonnika, a także białko i wolnotrawione węglowodany. Jedna filiżanka to ok. 230 kalorii, 18 białka i 16 g błonnika.


9. Kefir.

To dawka priobiotyków i peptydów, które wpływają na rozój mięśni dzięki dużej zawartości białka. Tego typu białka stymuluja układ immunologiczny. Najnowsze badania mówią także, że kefir może blokować sygnały do odkładania sie tłuszczu.

JasonFlex
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 17:17:39
    Nie no dzieki, takiego parcia nie mam, heheh ;).  I nie polecam. Konczysz brac i nie tylko zdrowie rujnujesz, ale i "efekt mlodosci" zanika.

     Tak wiec wole sie oszukiwac "placebo" ;), ale osobiscie polecam naturalne metody, nie zadne kremy: oliwe z oliwek (zewnetrzenie i wewnetrznie), olej jasminowy, kososowy, lniany (wewnetrznie)

   Poza tym:
Starosc nie radosc, ale i mlodosc nie wiecznosc ;D

i tu jesteś w błedzie napisałem prawdę a tekst zdrowie zrujnujesz  ;D- to byś sie zdziwiła że tak nie jest a jest  odwrotnie temu wcześniej nie pisałem bo ludzie na ten temat mają wiedze z tv czyli brednie na ale lepiej jest wierzyć w propagandę -- hgh potrafi po kuracji 6mies wymienić 88% tkanek w organizmie a nowe bez skutków ubocznych no ale przepraszam rozpedziłem sie to nie ta liga - tu ludzie myślą że jak zjedzą zdrowe jedzenie naszpikowane ( eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee) to bedzie super, a prawda jest taka że jest ukrywana - ludzie mają chorować kupować gówniane leki i karmic koncerny farmaceutyczne i tak robią -  można wiele o tym pisać ale to raczej nie na takie forum - witamina c jest 100 razy bardziej szkodliwa od saa ale o tym nikt nie mówi bo ładnie sie sprzedaje  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 17:22:17
     To moze jeszcze (nim uciekne do szkoly ;) ), przytocze za kif, http://kif.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=596723 liste produktow, ktore buduja nasze miesnie. A to wazne rowniez dla kobiet. Im wiecej miesni posiadamy, tym wiekszy jest wydatek energetyczny organizmu (= czyli utrata uprzykszonych kcal ;D) w prostych, codziennych czynnosciach: podczas spania,lezenia,  siedzenia, pisania, spaceru,  itp, itd.


Jakie produkty są najlepsze dla rozwoju miesni?


1. Makrela.

Jeśli ktoś znudził się już tuńczykiem, to jest ona idealnym zastępstwem. Pochodzi z tej samej rodziny, ale ma wyższą wartość kwasów omega-3 będącymi silnym środkiem przeciwzapalnym dla mięśni. Ponadto, znajduje się w niej mnóstwo cynku potrzebnego do utrzymania optymalnego poziomu testosteronu. Oczywiście makrela to także bogate źródło białka.


2. Buraki.

O dziwo buraki powinny znaleźć się w jadłospisie każdego trenującego sporty sylwetkowe i siłowe. Zawarte w nich azotany zwiększają rozkurcz mięśni zwiększając tym samym ich wydajność.


3. Musztarda.

Gorczyca, która jest głównym składnikiem musztardy, posiada w sobie steroid, który działa na ludzki organizm podobnie jak sterydy anaboliczne. Dzięki temu zwiększa ona suchą masę mięśniową.


4. Awokado.

Posiada ono dużą ilość tłuszczów nienasyconych, czyli tych najzdrowszych. Ich suplementacja wpływa na ograniczenie odkładania się tkanki tłuszczowej.


5. Migdały.

Migdały to źródła dużej ilości białka i błonnika. Jedna szklanka to 160 kalorii i 8 gramów białka. Dodatkowo, zawierając witaminy w tym E i B, które odgrywają kluczową rolę przy budowaniu masy mięśniowej.


6. Ocet winegret.

Ocet ma to do siebie, że dodając go do posiłku o wysokiej zawartości węglowodanów powoduje, iż zostają one zmagazynowane jako glikogen w mięśniach. Zwiększa on także metabolizm.


7. Brokuły.

Zawierają antyoksydanty. To także źródło witamin: A,C,E oraz luteiny, wpania, magnezu, jodu i błonnika.


8. Soczewica.

Zawiera ona bardzo dużo błonnika, a także białko i wolnotrawione węglowodany. Jedna filiżanka to ok. 230 kalorii, 18 białka i 16 g błonnika.


9. Kefir.

To dawka priobiotyków i peptydów, które wpływają na rozój mięśni dzięki dużej zawartości białka. Tego typu białka stymuluja układ immunologiczny. Najnowsze badania mówią także, że kefir może blokować sygnały do odkładania sie tłuszczu.

JasonFlex


to raczej produkty które pomagaja w budowaniu masy mieśniowej a tak naprawde to mają takie znaczenie jak pieprz do kurczaka

bo po tych produktach to tylko chyba paznokcie by trochę urosły :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 17:23:47
    Nie no dzieki, takiego parcia nie mam, heheh ;).  I nie polecam. Konczysz brac i nie tylko zdrowie rujnujesz, ale i "efekt mlodosci" zanika.

     Tak wiec wole sie oszukiwac "placebo" ;), ale osobiscie polecam naturalne metody, nie zadne kremy: oliwe z oliwek (zewnetrzenie i wewnetrznie), olej jasminowy, kososowy, lniany (wewnetrznie)

   Poza tym:
Starosc nie radosc, ale i mlodosc nie wiecznosc ;D


i tu jesteś w błedzie napisałem prawdę a tekst zdrowie zrujnujesz  ;D- to byś sie zdziwiła że tak nie jest a jest  odwrotnie temu wcześniej nie pisałem bo ludzie na ten temat mają wiedze z tv czyli brednie na ale lepiej jest wierzyć w propagandę -- hgh potrafi po kuracji 6mies wymienić 88% tkanek w organizmie a nowe bez skutków ubocznych no ale przepraszam rozpedziłem sie to nie ta liga - tu ludzie myślą że jak zjedzą zdrowe jedzenie naszpikowane ( eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee) to bedzie super, a prawda jest taka że jest ukrywana - ludzie mają chorować kupować gówniane leki i karmic koncerny farmaceutyczne i tak robią -  można wiele o tym pisać ale to raczej nie na takie forum - witamina c jest 100 razy bardziej szkodliwa od saa ale o tym nikt nie mówi bo ładnie sie sprzedaje  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 23 Kwi 2013, 17:45:12

i tu jesteś w błedzie napisałem prawdę a tekst zdrowie zrujnujesz  ;D- to byś sie zdziwiła że tak nie jest a jest  odwrotnie temu wcześniej nie pisałem bo ludzie na ten temat mają wiedze z tv czyli brednie na ale lepiej jest wierzyć w propagandę -- hgh potrafi po kuracji 6mies wymienić 88% tkanek w organizmie a nowe bez skutków ubocznych no ale przepraszam rozpedziłem sie to nie ta liga - tu ludzie myślą że jak zjedzą zdrowe jedzenie naszpikowane ( eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee) to bedzie super, a prawda jest taka że jest ukrywana - ludzie mają chorować kupować gówniane leki i karmic koncerny farmaceutyczne i tak robią -  można wiele o tym pisać ale to raczej nie na takie forum - witamina c jest 100 razy bardziej szkodliwa od saa ale o tym nikt nie mówi bo ładnie sie sprzedaje  8)


Taak dokładnie- natura dała nam wszystko aby uleczyć własne ciało, tylko problem w tym, ze teraz prawie nic nie jest naturalne:( dlatego musimy wybierać jak najbardziej naturalne produkty.(świeżę mięsa, warzywa, owoce a nie danonki, petitki lubisie itp).
Co do koncernów farmaceutycznych to taaak temat rzeka- można jeszcze z tym powiązać Iluminatów, redukcję liczby społeczeństw, nowy porządek świata itd..
A tak w ogóle to wiecie że podczas ostatniej tragedii w Bostonie zaobserwowano ludzi z US Navy Seals z identycznymi plecakami w jakich znajdowały się ładunki wybuchowe, które spowodowały tragedie?

BTW.. niestety nie zdążę dziś napisać o treningu bo zrobili mi dziś oprócz nocnej zmiany także pół dziennej i zaraz muszę odespać przed kolejną nocką. Ale jutro obiecuję, ze coś się pojawi;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:03:13

czesio, a w ktorym ja miejscu twierdze ze syntetyczna wit C jest ok :o? Moze cos czytasz miedzy wierszami, ale ok, to nie moj problem, a Twoja liga ;). Chemia to chemia kolego, nie wazne, czego sie naczytales w "obiektywnych"  ;) mediach, moja czy Twoja. Nie wierz we wszystko, co Ci zapodaja w najlepszej silce w cph. Zgadnij dlaczego 8)? I ile chca na tym zarobic, hehe.

Zywnosc, zgadzam sie, ale... jaka masz alternatywe? Niektorzy mowia, ze mozna zyc samym powietrzem, ja raczej wierze, ze mozna zyc miloscia ;)

Zamast sie tak chwalic, ta swoja liga, bys  podal co i jak maluczkim, osttecznie to forum dyskusyjno-informacyjne, czyz nie :)? Chyba, ze to wiedza tylko dla wtajemniczonych... 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:05:42
to raczej produkty które pomagaja w budowaniu masy mieśniowej a tak naprawde to mają takie znaczenie jak pieprz do kurczaka

bo po tych produktach to tylko chyba paznokcie by trochę urosły :)
Dzizes , Ty jestes lepszy niz Ci z Hogwartu ;D ;D ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:12:28

i tu jesteś w błedzie napisałem prawdę a tekst zdrowie zrujnujesz  ;D- to byś sie zdziwiła że tak nie jest a jest  odwrotnie temu wcześniej nie pisałem bo ludzie na ten temat mają wiedze z tv czyli brednie na ale lepiej jest wierzyć w propagandę -- hgh potrafi po kuracji 6mies wymienić 88% tkanek w organizmie a nowe bez skutków ubocznych no ale przepraszam rozpedziłem sie to nie ta liga - tu ludzie myślą że jak zjedzą zdrowe jedzenie naszpikowane ( eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee) to bedzie super, a prawda jest taka że jest ukrywana - ludzie mają chorować kupować gówniane leki i karmic koncerny farmaceutyczne i tak robią -  można wiele o tym pisać ale to raczej nie na takie forum - witamina c jest 100 razy bardziej szkodliwa od saa ale o tym nikt nie mówi bo ładnie sie sprzedaje  8)
    A serio. Mojej wiedzy nie biore z tv, czy z plotek, typu jeden paker drugiemu pakerowi w najlepszej silce w cph ;), ale z 6 letnich obserwacji, jak dzialaja na ludzi  rzekomo "bezpieczne" srodki , o ktorych Ty wspominasz. Rowniez z fachowej prasy nie tylko polskiej oraz z licznych dyskusji z biologami, chemikami i trenerami. To tak dla Twojej wiadomosci...
    Tez sie zastanow , co robisz, bo piszesz ogolnikowo, nazwy rzucasz, ktos sie zlapie, kupi, zacznie stosowac bez fachowej wiedzy i co? Jesli nie ma na ten temat bladego pojecia, to moze byc kicha.

   Wiec czesio, chcesz odgrywac bohatera, to ok. Ale pisz jak fachowiec, a nie jak czytelnik szmatlawca i pudla, ok :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:14:04

Taak dokładnie- natura dała nam wszystko aby uleczyć własne ciało, tylko problem w tym, ze teraz prawie nic nie jest naturalne:( dlatego musimy wybierać jak najbardziej naturalne produkty.(świeżę mięsa, warzywa, owoce a nie danonki, petitki lubisie itp).
Co do koncernów farmaceutycznych to taaak temat rzeka- można jeszcze z tym powiązać Iluminatów, redukcję liczby społeczeństw, nowy porządek świata itd..
A tak w ogóle to wiecie że podczas ostatniej tragedii w Bostonie zaobserwowano ludzi z US Navy Seals z identycznymi plecakami w jakich znajdowały się ładunki wybuchowe, które spowodowały tragedie?

BTW.. niestety nie zdążę dziś napisać o treningu bo zrobili mi dziś oprócz nocnej zmiany także pół dziennej i zaraz muszę odespać przed kolejną nocką. Ale jutro obiecuję, ze coś się pojawi;)
Sluzba nie druzba ;). Odespij i wroc napisac :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 23 Kwi 2013, 21:22:42
Jak ma być fachowo to mam coś podobnego ze starej kuchenki gazowej  :)
Tanio  !!!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:29:11
Jak ma być fachowo to mam coś podobnego ze starej kuchenki gazowej  :)
Tanio  !!!
...zdrowo i naturalnie ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:30:08
ze specjalna dedykacja dla...czesia ;). Dni na niedoborze wegli sa naprawde trudne  :)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 21:37:57
    A serio. Mojej wiedzy nie biore z tv, czy z plotek, typu jeden paker drugiemu pakerowi w najlepszej silce w cph ;), ale z 6 letnich obserwacji, jak dzialaja na ludzi  rzekomo "bezpieczne" srodki , o ktorych Ty wspominasz. Rowniez z fachowej prasy nie tylko polskiej oraz z licznych dyskusji z biologami, chemikami i trenerami. To tak dla Twojej wiadomosci...
    Tez sie zastanow , co robisz, bo piszesz ogolnikowo, nazwy rzucasz, ktos sie zlapie, kupi, zacznie stosowac bez fachowej wiedzy i co? Jesli nie ma na ten temat bladego pojecia, to moze byc kicha.

   Wiec czesio, chcesz odgrywac bohatera, to ok. Ale pisz jak fachowiec, a nie jak czytelnik szmatlawca i pudla, ok :)?

tu sama sobie odpowiedziałaś o tej wiedzy co posiadasz  Rowniez z fachowej prasy nie tylko polskiej oraz z licznych dyskusji z biologami, chemikami i trenerami. To tak dla Twojej wiadomosci...-- to cos oni słabi no chyba że chemik tobie potrzebny do rospuszczenia np.testosteronu w oleju do użytku domieśniowego ale ok napisałem najprościej jak sie dało i wszystko co dla normalnego czlowieka jest porzebne jak bym grał bohatera to bym napisał profesjonalnie to byś siedziała na google całą noc i składała do kupy o co chodzi - a do zabawy z tymi środkami co napisałem potrzebny jest endokrynolog - a do tych środków raczej 90% ludzi nie ma dostepu, co do siłowni to nie uczę sie od nikogo bo już chyba wszystko wiem  8) coś ci napisze jak fachowiec mam nadzieję że zrozumiesz


hgh 5iu ed
slin 6iu 5x ed t
test mix 250mg e2d
t3 50 mcg ed es
AI 1,25mg e2d
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 23 Kwi 2013, 21:44:39


wolę taką muzykę  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:51:15
tu sama sobie odpowiedziałaś o tej wiedzy co posiadasz  Rowniez z fachowej prasy nie tylko polskiej oraz z licznych dyskusji z biologami, chemikami i trenerami. To tak dla Twojej wiadomosci...-- to cos oni słabi no chyba że chemik tobie potrzebny do rospuszczenia np.testosteronu w oleju do użytku domieśniowego ale ok napisałem najprościej jak sie dało i wszystko co dla normalnego czlowieka jest porzebne jak bym grał bohatera to bym napisał profesjonalnie to byś siedziała na google całą noc i składała do kupy o co chodzi - a do zabawy z tymi środkami co napisałem potrzebny jest endokrynolog - a do tych środków raczej 90% ludzi nie ma dostepu, co do siłowni to nie uczę sie od nikogo bo już chyba wszystko wiem  8) coś ci napisze jak fachowiec mam nadzieję że zrozumiesz


hgh 5iu ed
slin 6iu 5x ed t
test mix 250mg e2d
t3 50 mcg ed es
AI 1,25mg e2d
A ja napisze naprosciej jak potrafie, moze zrozumiesz :):

                            NEJ, TAK :)

i dzieki za uswiadomienie brakow w edukacji. I obiecuje solennie, ze ich nie nadrobie. Widzialam nie jednego takiego, jak Ty (bez urazy), co to zjadl wszystkie sterydy, eeeeee....rozumy....

Ale niech Ci bedzie :). Najwazniejsze, ze Ci sie na wycince humor poprawil ;)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 21:52:41
Niestety dla mnie rzezba najlepiej wyszla tylko na mozgu (wiem bo ogladalem swoj CT skaner) ;D ;D ;) 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 23 Kwi 2013, 21:53:58
Dawno sie tak nie usmialam  ;D

Sztuczna, chemiczna witamina C to beee, tunczyk - beee ale domiesniowy testosteron cacy, mniam mniam.

Ktos z tluszczykiem na brzuszku - beee, chemicznie napompowana karykatura Schwarzeneggera - cacy.

No ale SMIECH TO ZDROWIE  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 21:56:44
Dawno sie tak nie usmialam  ;D

Sztuczna, chemiczna witamina C to beee, tunczyk - beee ale domiesniowy testosteron cacy, mniam mniam.

Ktos z tluszczykiem na brzuszku - beee, chemicznie napompowana karykatura Schwarzeneggera - cacy.

No ale SMIECH TO ZDROWIE  ;D

Ja to ze smiechu to nie dostalem "kaloryferka" na brzuchu, tylko mi zajady popekaly. Taka natura.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 21:57:07
Dawno sie tak nie usmialam  ;D

Sztuczna, chemiczna witamina C to beee, tunczyk - beee ale domiesniowy testosteron cacy, mniam mniam.

Ktos z tluszczykiem na brzuszku - beee, chemicznie napompowana karykatura Schwarzeneggera - cacy.

No ale SMIECH TO ZDROWIE  ;D
Poza tym smiech wzmacnia miesnie brzucha :). Wiec, jak najczesciej, jak najdluzej i...w dobrym towarzystwie  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 23 Kwi 2013, 22:16:41
Niestety dla mnie rzezba najlepiej wyszla tylko na mozgu (wiem bo ogladalem swoj CT skaner) ;D ;D ;) 8)
Dlaczego "niestety"?
Źle jest miec "rzeźbę" mózgu (wiadomo, im więcej fałdek itd ... ;) 8) ), zamiast "rzeźby" klaty? Hm...ja bym się jednak nie wahała i postawiła na mózg raczej  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 23 Kwi 2013, 22:22:29


wolę taką muzykę  8)

No, tak...co niektórzy sztuczne odżywki służące tylko li pompowaniu masy mięśniowej nazywają "zdrowymi", a takie "coś" nazywają muzyką 8) ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 22:26:20
No, tak...co niektórzy sztuczne odżywki służące tylko li pompowaniu masy mięśniowej nazywają "zdrowymi", a takie "coś" nazywają muzyką 8) ::) ;D
Coz prawda jest tez taka, ze te "odzywki" wyzeraja mozg na maxa. Ale jak pisalam, albo sie czesio sam przekona, albo...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 23 Kwi 2013, 22:33:29
...albo sie nie przekona, bo nie będzie miał organu służącego do tego ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Kwi 2013, 22:44:43
Coscie sie tak uparly potepiac osoby uprawiajace jakies sporty?
No kazdy ma punkt widzenia zalezny od przekonan co do uprawiania konkretnej dyscypliny.
Przeciez nie bede z Wami tu polemizowal, ze np. dla mnie, im cel wiekszy tym latwiejszy do trafienia, a krople do oczu najlepsze w moim przypadku to Betadrin itd. Bo tego nie zrozumiecie, nie uprawiajac ze mna dyscypliny i nie majac podobnych doswiadczen.
Jedni kulturystyke, inni szachy i niech mi ktos powie ze refleks nie potrzebny jak sie gra z zegarem!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 22:47:31
...albo sie nie przekona, bo nie będzie miał organu służącego do tego ;D
... ze sie tak wyraze... z ust mi to wyjelas ::) ;) ;D ;D ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 23 Kwi 2013, 23:21:34
... ze sie tak wyraze... z ust mi to wyjelas ::) ;) ;D ;D ;D!

Ze co w sensie ? Bom nie w temacie chyba... 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Kwi 2013, 23:23:12
Ze co w sensie ? Bom nie w temacie chyba... 8)
Hehehehe, kobietki maja swoje tajemnice ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 13:10:03
Hehehehe, kobietki maja swoje tajemnice ;) ;D

Taaaak, nooooo, np. jak zgrabnie ukryc zeza? Zrobic zdjecie z ukosa!
Kwasniewski tez ostatnio wyszedl "niewyraznie" bo ponoc kamery zle ustawione byly, a tak to trzezwy byl, hahahaha
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 24 Kwi 2013, 16:19:15
Uwaga !!!
stara kratka z gazówki  NIEAKTUALNE sprzedane, nie mam, nie wiem, zarobiony jestem  :P
proszę już nie dzwonić, nie pisać i wog  się odp.
pozdrawiam serdecznie...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 16:48:25
Taaaak, nooooo, np. jak zgrabnie ukryc zeza? Zrobic zdjecie z ukosa!
Kwasniewski tez ostatnio wyszedl "niewyraznie" bo ponoc kamery zle ustawione byly, a tak to trzezwy byl, hahahaha
No to super Mistrzu ;)! A myslalam , ze sie ukryje ::)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 17:30:17
No to super Mistrzu ;)! A myslalam , ze sie ukryje ::)

Zebys mi tu nie marudzila, cos specjalnie dla Ciebie, za dokonania sportowe w tym watku o (zapomnialem o szarfie) :

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 17:32:28
Zebys mi tu nie marudzila, cos specjalnie dla Ciebie, za dokonania sportowe w tym watku o :
hehehhe, no to Piotr mi juz teraz nie podskoczy ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 17:49:04
hehehhe, no to Piotr mi juz teraz nie podskoczy ;) ;D

Zalezy od watku.........
Niemniej, oboje jestescie w galerii odznaczonych! (przynajmniej mojej galerii).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 17:57:35
Piekna szarfa :). Kiedys takich kilka mialam...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 17:59:52
Piekna szarfa :). Kiedys takich kilka mialam...

Fachowiec, nie?????????
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:01:37
Fachowiec, nie?????????
;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 24 Kwi 2013, 18:06:33
To ja poproszę o medal w wątku o patriotach ;D ;D ;D 8)
Jak sprawiedliwość, to sprawiedliwość , może być i bezprawnie ;D :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 24 Kwi 2013, 18:10:37
to teraz co? trza bedzie jakies spotkanie zorganizowac kombatanckie czy jak..spotkanie odznaczonychzasluzonych
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 24 Kwi 2013, 18:15:25
Jasne!
Będziemy wspominać bitwy i walki , bohaterskie posty, niezłomne dyskusje ,heroiczne cytaty-jak to na takich spotkaniach. Muza "patriotyczna" w tle, łzy rozrzewnienia ze "sznapsem " się mieszają - oj, będzie się działo  ;D

Tylko póki co ja jako nieodznaczona nie "łapię się" :'(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:17:45
to teraz co? trza bedzie jakies spotkanie zorganizowac kombatanckie czy jak..spotkanie odznaczonychzasluzonych
Ja sie nie spotykam. Ja naleze do tych "bojacych sie" ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:18:16
Jasne!
Będziemy wspominać bitwy i walki , bohaterskie posty, niezłomne dyskusje ,heroiczne cytaty-jak to na takich spotkaniach. Muza "patriotyczna" w tle, łzy rozrzewnienia ze "sznapsem " się mieszają - oj, będzie się działo  ;D

Tylko póki co ja jako nieodznaczona nie "łapię się" :'(
Nie kus, Betti, nie kus ;) ;D. Bo historia to moj "konik" :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 18:31:43
Jasne!
Będziemy wspominać bitwy i walki , bohaterskie posty, niezłomne dyskusje ,heroiczne cytaty-jak to na takich spotkaniach. Muza "patriotyczna" w tle, łzy rozrzewnienia ze "sznapsem " się mieszają - oj, będzie się działo  ;D

Tylko póki co ja jako nieodznaczona nie "łapię się" :'(

Z tego wynika, ze spotka sie tylko aisak z piotrem1, hahahaha
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 24 Kwi 2013, 18:38:03
Z tego wynika, ze spotka sie tylko aisak z piotrem1, hahahaha

nie nie..beti nie ma medalu narazie, aisak nalezy do bojacych sie..wiec co..sam ze soba sie bede musial spotkac..no ale coz...czasem dobrze jest sie spotkac i pogadac z kims inteligentnym, czyz nie?
- oczywiscie nie uwlaczajac nikomu tutej
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:47:03
1941 jest chetny 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:49:02
Z tego wynika, ze spotka sie tylko aisak z piotrem1, hahahaha
Dzizes :o! Juz biegne i robie, co mi kazesz 8) ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 24 Kwi 2013, 18:51:05
Dzizes :o! Juz biegne i robie, co mi kazesz 8) ;) ;D

no..kolezanko...musisz sie spieszyc bo ja niedlugo spac ide a z tego co widze to kawalek masz do przebiegniecia.. 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:53:06
Poza tym, smiecicie mi chlopcy w moim wyjatkowym watku >:(!  Sio 8)!

Chyba, ze jeden pozbedzie sie troche ze swoich 130kg a drugi masy nabierze 8) ;) ;D
To sie zastanowie ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 18:55:06
no..kolezanko...musisz sie spieszyc bo ja niedlugo spac ide a z tego co widze to kawalek masz do przebiegniecia.. 8)
Nastepny... ::) ::) ::)

Biegalam kiedys, problemu nie ma :), ale preferuje ... w odwrotnym kierunku ;) ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 18:56:58
1941 jest chetny 8)

Brak atrybutow! (medalowych/odznaczeniowych, jak i wagowych).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 19:16:21
Ale wracajac do tematu watku, to nie dziwie sie reakcji aisak na post czesia, z jakims "szyfrem" chemicznym.

Wszak aisak økoligisk totalnie jest i na chemie alergiczna (zreszta wybredna i sama nie wie czego chce, widac sama sie z soba czasem dogadac nie moze, to co tu sie dziwic? Ten typ tak ma.)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 19:27:50
W przeciwienstwie do fochliwych pań ja nie focham i ofukniety o smiecenie w watku prosze bardzo :
http://facet.wp.pl/gid,15523267,img,15523285,kat,1007849,galeriazdjecie.html?ticaid=110783
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 24 Kwi 2013, 19:31:37
I właśnie na coś takiego ja -"A fuj !!!" 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 19:34:12
I właśnie na coś takiego ja -"A fuj !!!" 8)

Nie do Ciebie, aisak watkuje, ze ja smietnikuje, to sie koryguje.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 24 Kwi 2013, 19:40:38
...i nie czuje, ze rymuje  8)

Wiem, że nie do mnie, ale sam wielokrotnie powtarzałeś, że to forum publiczne, więc się wyraziłam 8).
Wolność wypowiedzi, nie?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 19:43:24
Ale wracajac do tematu watku, to nie dziwie sie reakcji aisak na post czesia, z jakims "szyfrem" chemicznym.

Wszak aisak økoligisk totalnie jest i na chemie alergiczna (zreszta wybredna i sama nie wie czego chce, widac sama sie z soba czasem dogadac nie moze, to co tu sie dziwic? Ten typ tak ma.)
hehehehe, a dziekowac, dziekowac za doglebna analize charaterologiczna mojej skromnej osoby ;). I to w dodatku calkiem za darmo 8)!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 19:45:01
...i nie czuje, ze rymuje  8)

Wiem, że nie do mnie, ale sam wielokrotnie powtarzałeś, że to forum publiczne, więc się wyraziłam 8).
Wolność wypowiedzi, nie?
Nie 8)
Nie wiesz, ze kobiety maja prawo...gary pozmywac, tylko... ;) ;D ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 19:49:46
Nie 8)
Nie wiesz, ze kobiety maja prawo...gary pozmywac, tylko... ;) ;D ;D?

Litosci dla szarfy tylko jedynie poprosze.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 19:51:40
hehehehe, a dziekowac, dziekowac za doglebna analize charaterologiczna mojej skromnej osoby ;). I to w dodatku calkiem za darmo 8)!

Drobiazg, w kazdej chwili!
Od czego sa dobrzy znajomi>>>>>>>>
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 24 Kwi 2013, 19:56:08
no dobra, dorzuce tez swoja fotke....w tle moja kolekcja filmow porno
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 19:56:59
Drobiazg, w kazdej chwili!
Od czego sa dobrzy znajomi>>>>>>>>
:o :o :o

hmm, oki, oki...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 20:00:43
no dobra, dorzuce tez swoja fotke....w tle moja kolekcja filmow porno
No nareszcie jakis odwazny sie znalazl 8). Brawa dla tego, hmm... pana :o! Teraz czesio ma material do analizy i wyzywania sie , eeee...  pracy nad, heheheh. Troche sterydow, hormonu wzrostu, itp, itd i z poczwarki wyjdzie...ten, no...nowy  Spajdermen ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 20:18:12
No nareszcie jakis odwazny sie znalazl 8). Brawa dla tego, hmm... pana :o! Teraz czesio ma material do analizy i wyzywania sie , eeee...  pracy nad, heheheh. Troche sterydow, hormonu wzrostu, itp, itd i z poczwarki wyjdzie...ten, no...nowy  Spajdermen ;D

Ale ten jest nie do podje................robienia! Az okulary musialem poprawic!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 20:28:40
Ale ten jest nie do podje................robienia! Az okulary musialem poprawic!
Zeby tytuly pornosow zobaczyc ;)? Dobre, dobre ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 20:42:13
Zeby tytuly pornosow zobaczyc ;)? Dobre, dobre ;D!

No tak, zeby pozniej w jednym temacie byc!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 24 Kwi 2013, 21:16:06
hmm....chyba sie nie nabijacie z mojego zdjecia...? 8)

i z kolekcji mej..
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 21:18:37
hmm....chyba sie nie nabijacie z mojego zdjecia...? 8)

i z kolekcji mej..
Nie 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 21:18:54
hmm....chyba sie nie nabijacie z mojego zdjecia...? 8)

i z kolekcji mej..

A gdzie tam, przeciwnie.
A tutaj znowu cos w temacie (bo znowu bedzie fochchchc)
http://fitness.wp.pl/dieta/abc-odchudzania/art226,dlaczego-diety-niskokaloryczne-nie-maja-sensu.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 21:23:41
A gdzie tam, przeciwnie.
A tutaj znowu cos w temacie (bo znowu bedzie fochchchc)
http://fitness.wp.pl/dieta/abc-odchudzania/art226,dlaczego-diety-niskokaloryczne-nie-maja-sensu.html
Czesciowo racja, czesciowo nie. Autorka troche sie gubi w tym, co pisze. Nie jest konsekwentna. ale racje ma: 5 posilkow dziennie, wysilek fizyczny, najlepiej silowy.  Proste sprawy, ale cuda dzialaja.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 21:42:45
Czesciowo racja, czesciowo nie. Autorka troche sie gubi w tym, co pisze. Nie jest konsekwentna. ale racje ma: 5 posilkow dziennie, wysilek fizyczny, najlepiej silowy.  Proste sprawy, ale cuda dzialaja.

Dobra, to mozesz cos tak skrobnac od siebie jako takieeeee, noooooo,  przyblizenie tematu (kompendium prawdy) w "pigulce" (czytaj w jednym miejscu, bo mi zaraz dacie za pigulke) co nieco skumuluje najistotniejsze?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Kwi 2013, 21:44:52
Dobra, to mozesz cos tak skrobnac od siebie jako takieeeee, noooooo,  przyblizenie tematu (kompendium prawdy) w "pigulce" (czytaj w jednym miejscu, bo mi zaraz dacie za pigulke) co nieco skumuluje najistotniejsze?
Spiaca jestem, zaczynam baranki, czy tez gwiazki liczyc ;) w piatek, bo jutro szkola.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Kwi 2013, 21:50:46
Spiaca jestem, zaczynam baranki, czy tez gwiazki liczyc ;) w piatek, bo jutro szkola.

Rozumiem, zez Ci sie zamyka, dobranoc.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 25 Kwi 2013, 16:53:23
Dobra to kontynuuje:

Dobierająć system treningowy, musimy określić stopien swojego zaawansowania o czywiscie cel.

Generalnie cele podzielimy sobie z grubsza na:

-redukcję
-masowanie
-rekompozycję
-budowanie siły
-budowanie siły funkcjonalnej, sprawnośći ogólnej(motoryki, dynamiki etc)

REDUKCJA:
Ze względu, że mamy też tutaj panie, i prawdopodob nie to zainteresuje Was najbardziej idzie na pierwszy ogień:

Jaka dieta?
Ujekmny bilans kaloryczny to podstawa- oczywiscie bez przesady, diety 800kcal są o kant dupy rozbnić. Chodzi o to, abyśmy zjadali mniej niż spalamy. Wezmy pod uwagę to że jeżeli mamy zapotrzebowanie 1500 kcal i zaczynamy trenowac to wzrasta np do 1800. Nie musimy wtedy redukować ilości spozywanych kalorii, bardziej kluczowe są rodzaje pożywienia jakiego dostyarczamy. Unikajmy węglowodanów, szczególnie wieczorem. Te o niskim IG spozywajmy tylko w porach okołotreningowych i w nieduzych ilościach, aby podnieśc komforty cwiczeń. Wbrew pozorom dieta gdzie więcej enrgii czerpiemy z tłuszczów(w odpowiednich ilościach i proporcjach) niż ww jest lepsza na redukcji, poniewąż organizm, zaczyna uczyć się czerpać energię właśnie z tłuszczów.

Duża spożywanego białak (2,5-3g na kg mc) to także element kluczowy. Białko jest sycące, podkręca metabolizm i zapobiegnie katabolizmowi. Przy takiej ilośc białka, należy pamiętać o duzych ilościach wody (5-6l dziennie).
Aby utrzymywać środowisko zasadowe w organizmie spożywamy do tego mnóstwo zielonych warzyw, kótre dostarczą nam witamin i minerałów oraz nieco energii.
Tłuszcze- wiadomo jak najzdrowsze, czyli niejednonasycone (oliwy, olej lniany, łosoć, awokado). Podtrzyma to libido na wysokim poziomie, wspomoże koncentracje itd

Trening:
-Każdy trening jest dobry! Stare Weiderowskie dogmaty typu "na rzeźbe duzo powtórzeń, mały ciężąr, można schować sobie do kieszeni! Bardzo dobrze można się zredukowac proramem stricte siłowym opartym na ćwiczeniach złożonych.
Oczywiście najlepsze połaczenie daje tutaj trening siłowy + bieganie.
Ja jestem zwolennikiem treningów opartych na cięzkich ćwiczeniach wielostawowych angażujących jak najwięcej grup mięśni + HIIT (High-intensity interval training).
Do tego np raz w tygodniu można dorzucić TABATĘ.

co to TABATA, HIIT itd?- wójek google powie, w sieci znajdziecie pełno opracowań- dużo by oi tym pisać.

generalnie polecam t-nation.com, czytajcie arytykuły Christiana Thibaudeau, oraz Charles'a Poliquina.

ok ot na tyle na dziś;d, będe kontynuował wkrótce;p
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 17:21:30
Dobra to kontynuuje:

Dobierająć system treningowy, musimy określić stopien swojego zaawansowania o czywiscie cel.

Generalnie cele podzielimy sobie z grubsza na:

-redukcję
-masowanie
-rekompozycję
-budowanie siły
-budowanie siły funkcjonalnej, sprawnośći ogólnej(motoryki, dynamiki etc)

REDUKCJA:
Ze względu, że mamy też tutaj panie, i prawdopodob nie to zainteresuje Was najbardziej idzie na pierwszy ogień:

Jaka dieta?
Ujekmny bilans kaloryczny to podstawa- oczywiscie bez przesady, diety 800kcal są o kant dupy rozbnić. Chodzi o to, abyśmy zjadali mniej niż spalamy. Wezmy pod uwagę to że jeżeli mamy zapotrzebowanie 1500 kcal i zaczynamy trenowac to wzrasta np do 1800. Nie musimy wtedy redukować ilości spozywanych kalorii, bardziej kluczowe są rodzaje pożywienia jakiego dostyarczamy. Unikajmy węglowodanów, szczególnie wieczorem. Te o niskim IG spozywajmy tylko w porach okołotreningowych i w nieduzych ilościach, aby podnieśc komforty cwiczeń. Wbrew pozorom dieta gdzie więcej enrgii czerpiemy z tłuszczów(w odpowiednich ilościach i proporcjach) niż ww jest lepsza na redukcji, poniewąż organizm, zaczyna uczyć się czerpać energię właśnie z tłuszczów.

Duża spożywanego białak (2,5-3g na kg mc) to także element kluczowy. Białko jest sycące, podkręca metabolizm i zapobiegnie katabolizmowi. Przy takiej ilośc białka, należy pamiętać o duzych ilościach wody (5-6l dziennie).
Aby utrzymywać środowisko zasadowe w organizmie spożywamy do tego mnóstwo zielonych warzyw, kótre dostarczą nam witamin i minerałów oraz nieco energii.
Tłuszcze- wiadomo jak najzdrowsze, czyli niejednonasycone (oliwy, olej lniany, łosoć, awokado). Podtrzyma to libido na wysokim poziomie, wspomoże koncentracje itd

Trening:
-Każdy trening jest dobry! Stare Weiderowskie dogmaty typu "na rzeźbe duzo powtórzeń, mały ciężąr, można schować sobie do kieszeni! Bardzo dobrze można się zredukowac proramem stricte siłowym opartym na ćwiczeniach złożonych.
Oczywiście najlepsze połaczenie daje tutaj trening siłowy + bieganie.
Ja jestem zwolennikiem treningów opartych na cięzkich ćwiczeniach wielostawowych angażujących jak najwięcej grup mięśni + HIIT (High-intensity interval training).
Do tego np raz w tygodniu można dorzucić TABATĘ.

co to TABATA, HIIT itd?- wójek google powie, w sieci znajdziecie pełno opracowań- dużo by oi tym pisać.

generalnie polecam t-nation.com, czytajcie arytykuły Christiana Thibaudeau, oraz Charles'a Poliquina.

ok ot na tyle na dziś;d, będe kontynuował wkrótce;p



napisałeś dobrze tylko te 2,5-3g białka zwykły czlowiek nie ogarnie i nie przyswoi bez dopalaczy -- ale jak przeczytasz cały temat to szkoda czasu na pisanie takich wypracowań bo ludzi to za wiele nie interesuje -- lepiej jak byś dał jakieś ciuchy do przebieranek to byś był na topie - ewentualnie możesz wkleić jakieś diety z czasopism dla kobiet dieta cud to może plusa wyłapiesz  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 17:24:04
a i zapomniałem dodać nie pisz broń Boże o suplementach białko itp bo cie pojadą że ci mózg wyżarły  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 17:44:45
a i zapomniałem dodać nie pisz broń Boże o suplementach białko itp bo cie pojadą że ci mózg wyżarły  8)

Oj czesio, to tylko wymiana pogladow! I tak przeciez nikt do niczego nikogo nie przekona. Ale z tego calego "ambarasu", ktos moze cos sobie wybierze, akurat to co jemu podchodzi, w oparciu o prezentowana racje wszystkich stron.
Temu to sluzy. Nic do Ciebie personalnie.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 25 Kwi 2013, 17:57:12


napisałeś dobrze tylko te 2,5-3g białka zwykły czlowiek nie ogarnie i nie przyswoi bez dopalaczy -- ale jak przeczytasz cały temat to szkoda czasu na pisanie takich wypracowań bo ludzi to za wiele nie interesuje -- lepiej jak byś dał jakieś ciuchy do przebieranek to byś był na topie - ewentualnie możesz wkleić jakieś diety z czasopism dla kobiet dieta cud to może plusa wyłapiesz  8)

noc chyba masz racje;d w sumie jak to pisalem to sie zastanawialem, ile osób to zainteresuje, 1-3;p?

no jasne ze chce byc na topie, juz podżucam linka... ewachodakowska.pl -łapcie dziewczyny, trenerka całej polski HAHAHAHAA;D

ahaaa, bym zapomnaił, ciuszki do przebierania:
(http://i2.pinger.pl/pgr418/3718ad980012c38a4d453360/Camila_i_Mariana_Davalos_w_seksownej_sesji_w_bieliznie_02.jpg)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 18:00:24
Pal licho ciuszki, ten "manekin" ciekawy!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 25 Kwi 2013, 18:06:46
Czesio gdzie sie zaopatrujesz? Znajomi wracaja z pustymi rekami , bo niby sezon w pelni   ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 18:28:37
Czesio gdzie sie zaopatrujesz? Znajomi wracaja z pustymi rekami , bo niby sezon w pelni   ;)

a o co pytasz  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 18:34:53
Oj czesio, to tylko wymiana pogladow! I tak przeciez nikt do niczego nikogo nie przekona. Ale z tego calego "ambarasu", ktos moze cos sobie wybierze, akurat to co jemu podchodzi, w oparciu o prezentowana racje wszystkich stron.
Temu to sluzy. Nic do Ciebie personalnie.

tak masz rację ja juz tylko dla jaj napisałem  ;D

chciałem pomóc ale jak sam zobaczyłeś nie ma po co - bo co kulturysta ( kark . bez mózg ) moze napisać  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 18:41:01
tak masz rację ja juz tylko dla jaj napisałem  ;D

chciałem pomóc ale jak sam zobaczyłeś nie ma po co - bo co kulturysta ( kark . bez mózg ) moze napisać  ;D

Gadasz bzdury, a wlasnie, ze pisz jest to dosc ciekawe bo inne, ponadto ze tak napisze z pierwszej reki. Dlaczego ma nie byc Twego/takiego glosu w tej duskusji.
Choc ja tam zaden zainteresowany kulturystyka w sensie jej uprawiania to chetnie poznam punkt widzenia, wiedze, porady itd. niezaleznie czy sie z nimi zgadzam czy tez nie.
Wiesz czesio, to ze ktos moze nie pochwala tego jak uprawiasz kulturystyke, wcale nie mysi oznaczac afrontu osobistego w caloksztalcie, bo moze sie okazac, ze jestes fajnym kumplem, mila osoba i na inne tematy calkiem fajnie mozna z Toba pogadac. W polsce mam dwoch znajomkow ktorzy zajmuja sie tym co Ty i przy calej naszej odmiennosci zdan w temecie, jestesmy kmplami.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 18:49:03
Gadasz bzdury, a wlasnie, ze pisz jest to dosc ciekawe bo inne, ponadto ze tak napisze z pierwszej reki. Dlaczego ma nie byc Twego/takiego glosu w tej duskusji.
Choc ja tam zaden zainteresowany kulturystyka w sensie jej uprawiania to chetnie poznam punkt widzenia, wiedze, porady itd. niezaleznie czy sie z nimi zgadzam czy tez nie.

może inaczej napisz co bys chciał wiedzieć co cie interesuje bo jeśli chodzi o kulturystyke to jest tego bardzo dużo i cieżko napisać itp

ale też nawet w zwykłym życiu hormony można stosować dla poprawy zdrowia i konfortu życia jeśli ktoś np przekroczył 30lat bo od tego wieku powoli daje znać o sobie proces starzenia sie :( i z tym związane dolegliwości
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 25 Kwi 2013, 18:52:39
czesio mam pytanko, w zasadzie 2:
-1941, wspomnał, że wiesz co nieco na temat pracy w ochronie, staniu na bramce w klubach w Danii itp, moge wypytac o to?
-możesz załatwić jakieś sprzęty dobrej jakośći 8)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 18:54:09
Wiesz czesio, to ze ktos moze nie pochwala tego jak uprawiasz kulturystyke, wcale nie mysi oznaczac afrontu osobistego w caloksztalcie, bo moze sie okazac, ze jestes fajnym kumplem, mila osoba i na inne tematy calkiem fajnie mozna z Toba pogadac. W polsce mam dwoch znajomkow ktorzy zajmuja sie tym co Ty i przy calej naszej odmiennosci zdan w temecie, jestesmy kmplami. ;)


z tym to trafiłeś o kulturystyce piszę jak jest ale też mam wiele innych zainteresowań - no i raczej jestem osobą lubianą i można ze mną pogadać o prawie wszystkim - bo jak na czymś się nie znam to się nie wypowiadam  ;D

to co nastepny temat wedkarstwo ( nie mylić z miesiarstwem lub kłusowaniem ) bo tego tu najwiecej :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 18:55:48
czesio mam pytanko, w zasadzie 2:
-1941, wspomnał, że wiesz co nieco na temat pracy w ochronie, staniu na bramce w klubach w Danii itp, moge wypytac o to?
-możesz załatwić jakieś sprzęty dobrej jakośći 8)?

sprzęt - szerokie pojecie - konkretniej napisz np jakaś nazwa
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 18:56:20
może inaczej napisz co bys chciał wiedzieć co cie interesuje bo jeśli chodzi o kulturystyke to jest tego bardzo dużo i cieżko napisać itp

ale też nawet w zwykłym życiu hormony można stosować dla poprawy zdrowia i konfortu życia jeśli ktoś np przekroczył 30lat bo od tego wieku powoli daje znać o sobie proces starzenia sie :( i z tym związane dolegliwości

Nie chodzi personalnie o mnie, a o Twoj glos w dyskusji, np. zdanie wlasnie na temat prezentowanych jakichs dietek itd. Ale tak wiesz nie bo beee, ale wlasnie dlaczego z Twojego punktu widzenia. Tak, co dobrego co zlego, recenzja z Twego punktu widzenia.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 19:04:50
dieta z np pani domu itp są złe bo ogólnikowe jak ktoś wyżej napisał samemu trzeba wszystko obliczyć bo każdy jest inny i kazdy dzien jest inny np jednego dnia wiecej pracujemy , chodzimy ćwiczymy , mniej śpimy itp wiec wszystko trzeba brać pod uwage i musimy na bieżąco liczyć składniki odrzywcze kcal i tak samo z produktami niektóre trzeba np przy robieni formy odstawić by skóra była cieńsza mniej wody sie zbierało w organiżmie i był ładniejszy zdrowszy wygląd - a znowu przy robieni masy już możemy te produkty jeść


diety z czasopism przeważnie powodują wyniszczanie organizmu, daje efekt ( glodówka ) szybki spadek masy ciała ( miesień , woda w duł ) waga w duł tluszcz zostaje
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 25 Kwi 2013, 19:25:29
sprzęt - szerokie pojecie - konkretniej napisz np jakaś nazwa

ostatnio miałem ciężkie miesiące i jestem kompletnie nie w formie,
za jakiś czas będę potrzebował oxe, propa, bolda i może wino (kwestia miesiąca, dwóch), chetnie bym złapał jakiś kontakt tutaj w Danii

no i jeszcze raz nawiązując do pracy w ochronie- wiesz może jak się nazywa to duńskie szkolenie ochroniarskie  i jaki jest jego koszt? moze masz jakieś linki? generalnie chodzi mi o coś takiego co pozwalałoby mi stać na bramce w klubie, ewentualnie watchman w centrum handlowym na co dzień...(no co, stoisz i prawie nic nie robisz, żyć nie umierać;) ).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 25 Kwi 2013, 19:29:28
Nie chodzi personalnie o mnie, a o Twoj glos w dyskusji, np. zdanie wlasnie na temat prezentowanych jakichs dietek itd. Ale tak wiesz nie bo beee, ale wlasnie dlaczego z Twojego punktu widzenia. Tak, co dobrego co złego, recenzja z Twego punktu widzenia.

no dokładnie i jeszcze trzeba dopisać, ze oprócz tego, że laksi muszą dobrze jeść to jeszcze dobrze ładować na sztange i SQUUAAAT! robić ciężkie przysiady i nie bać się;p a pośladki będą jak ze snu;p

tak samo nie bać się, ze od siłowni i dźwigania sztang nabierzecie męskiego wyglądu, nie macie na to szans bo za mało w Was testosteronu i jesteście inaczej uwarunkowane hormonalnie i genetycznie;p także o ile nie będzie szprycy będzie ok
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 19:38:26
ostatnio miałem ciężkie miesiące i jestem kompletnie nie w formie,
za jakiś czas będę potrzebował oxe, propa, bolda i może wino (kwestia miesiąca, dwóch), chetnie bym złapał jakiś kontakt tutaj w Danii

no i jeszcze raz nawiązując do pracy w ochronie- wiesz może jak się nazywa to duńskie szkolenie ochroniarskie  i jaki jest jego koszt? moze masz jakieś linki? generalnie chodzi mi o coś takiego co pozwalałoby mi stać na bramce w klubie, ewentualnie watchman w centrum handlowym na co dzień...(no co, stoisz i prawie nic nie robisz, żyć nie umierać;) ).

tak mogę ci pomóc daj jakiś namiar kontaktowy to pogadamy
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 19:40:00
1941 jak mogę spytać w jakim wieku jesteś - może ci coś poradze byś sie lepiej czuł itp
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 19:55:38
1941 jak mogę spytać w jakim wieku jesteś - może ci coś poradze byś sie lepiej czuł itp

Czesio dzieki, ale z tym akurat "egzemplarzem" to ciezka sprawa.
Wiek? 4+ do "starszakow" trza, a tak fajnie bylo w tym przedszkolu.
Ponadto mam problem zdrowotny pourazowy, wiec medicin.
Poza tym, czesio jak Ty sie mna "zajmiesz" to zbankrutuje na ubrania hahaha
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 20:02:48
Czesio dzieki, ale z tym akurat "egzemplarzem" to ciezka sprawa.
Wiek? 4+ do "starszakow" trza, a tak fajnie bylo w tym przedszkolu.
Ponadto mam problem zdrowotny pourazowy, wiec medicin.
Poza tym, czesio jak Ty sie mna "zajmiesz" to zbankrutuje na ubrania hahaha

ja nie napisałem że chcem z ciebie pakera zrobić - ale w tym wieku powinieneś zrobić badania hormonalne ( prolaktyna , estridol, testosteron ) i jak moge spytac co z uraz masz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 20:27:42
ja nie napisałem że chcem z ciebie pakera zrobić - ale w tym wieku powinieneś zrobić badania hormonalne ( prolaktyna , estridol, testosteron ) i jak moge spytac co z uraz masz

Mialem, zlamany kregoslup (C4/5).
Je tez nie mialem na mysli pakera, tylko rozmiar ubran, napewno bylby wiekszy rozmiar niz mam wiec wymiana garderoby tak czy inaczej.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 20:40:12
Dobra to kontynuuje:

Dobierająć system treningowy, musimy określić stopien swojego zaawansowania o czywiscie cel.

Generalnie cele podzielimy sobie z grubsza na:

-redukcję
-masowanie
-rekompozycję
-budowanie siły
-budowanie siły funkcjonalnej, sprawnośći ogólnej(motoryki, dynamiki etc)

REDUKCJA:
Ze względu, że mamy też tutaj panie, i prawdopodob nie to zainteresuje Was najbardziej idzie na pierwszy ogień:

Jaka dieta?
Ujekmny bilans kaloryczny to podstawa- oczywiscie bez przesady, diety 800kcal są o kant dupy rozbnić. Chodzi o to, abyśmy zjadali mniej niż spalamy. Wezmy pod uwagę to że jeżeli mamy zapotrzebowanie 1500 kcal i zaczynamy trenowac to wzrasta np do 1800. Nie musimy wtedy redukować ilości spozywanych kalorii, bardziej kluczowe są rodzaje pożywienia jakiego dostyarczamy. Unikajmy węglowodanów, szczególnie wieczorem. Te o niskim IG spozywajmy tylko w porach okołotreningowych i w nieduzych ilościach, aby podnieśc komforty cwiczeń. Wbrew pozorom dieta gdzie więcej enrgii czerpiemy z tłuszczów(w odpowiednich ilościach i proporcjach) niż ww jest lepsza na redukcji, poniewąż organizm, zaczyna uczyć się czerpać energię właśnie z tłuszczów.

Duża spożywanego białak (2,5-3g na kg mc) to także element kluczowy. Białko jest sycące, podkręca metabolizm i zapobiegnie katabolizmowi. Przy takiej ilośc białka, należy pamiętać o duzych ilościach wody (5-6l dziennie).
Aby utrzymywać środowisko zasadowe w organizmie spożywamy do tego mnóstwo zielonych warzyw, kótre dostarczą nam witamin i minerałów oraz nieco energii.
Tłuszcze- wiadomo jak najzdrowsze, czyli niejednonasycone (oliwy, olej lniany, łosoć, awokado). Podtrzyma to libido na wysokim poziomie, wspomoże koncentracje itd

Trening:
-Każdy trening jest dobry! Stare Weiderowskie dogmaty typu "na rzeźbe duzo powtórzeń, mały ciężąr, można schować sobie do kieszeni! Bardzo dobrze można się zredukowac proramem stricte siłowym opartym na ćwiczeniach złożonych.
Oczywiście najlepsze połaczenie daje tutaj trening siłowy + bieganie.
Ja jestem zwolennikiem treningów opartych na cięzkich ćwiczeniach wielostawowych angażujących jak najwięcej grup mięśni + HIIT (High-intensity interval training).
Do tego np raz w tygodniu można dorzucić TABATĘ.

co to TABATA, HIIT itd?- wójek google powie, w sieci znajdziecie pełno opracowań- dużo by oi tym pisać.

generalnie polecam t-nation.com, czytajcie arytykuły Christiana Thibaudeau, oraz Charles'a Poliquina.

ok ot na tyle na dziś;d, będe kontynuował wkrótce;p
Dzieki :)!. Super rewelacja. Wlasnie o to mi chodzilo. Kompendium wiedzy w pigulce, przystepnie podane i...ja sie juz nie musze wysilac ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 20:42:43


napisałeś dobrze tylko te 2,5-3g białka zwykły czlowiek nie ogarnie i nie przyswoi bez dopalaczy -- ale jak przeczytasz cały temat to szkoda czasu na pisanie takich wypracowań bo ludzi to za wiele nie interesuje -- lepiej jak byś dał jakieś ciuchy do przebieranek to byś był na topie - ewentualnie możesz wkleić jakieś diety z czasopism dla kobiet dieta cud to może plusa wyłapiesz  8)
Nie masz racji. Interesuje, tylko trzeba przystepnie podac, a nie masakrowac oczy skrotami i pewnoscia siebie, nie poparta przykladami ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 20:50:10
Mialem, zlamany kregoslup (C4/5).
Je tez nie mialem na mysli pakera, tylko rozmiar ubran, napewno bylby wiekszy rozmiar niz mam wiec wymiana garderoby tak czy inaczej.

no to nie fajnie masz - powinieneś stosować takie suplementy jak kolagen + glucozamina to chyba najtańsza opcja

a jak sie teraz czujesz jakieś dolegliwości związane z tym urazem masz
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 20:55:28
Aisak prześledz cały temat i bedziesz miała odpowiedzi bo chyba masz problemy ze zrozumieniem i zapominasz o co prosisz  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 21:01:49
no to nie fajnie masz - powinieneś stosować takie suplementy jak kolagen + glucozamina to chyba najtańsza opcja

a jak sie teraz czujesz jakieś dolegliwości związane z tym urazem masz

No wlasnie pozostaje na aucie chorobowym, co troszke skomplikowalo mi sprawe pracy, ale mam wyjscie awaryjne.
Boli jak cholera, na dodatek chyba cos sie dzieje z nerwami (neurologia) potworne bole glowy, takie nie widomo kiedy skad, najgorzej w nocy bo po trzy cztery razy zrywke z lozka lapie i promieniuje mi na muskulature (ale dalem nie?) grzbietowa i ramienia. Masuje mnie taka fajna Pani, łykam srodki przeciwbolowe i lekarz mysli co dalej z pacjentem poczac. Oczywiscie taka mala fizykoterapia domowa tez. Nic nie poradzisz, chyba, ze wymiana czesci na nowa hahahaha.
Po latach to sie odezwalo, bo wszystko bylo ok. w naturze nic ponoc nie ginie!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 25 Kwi 2013, 21:07:52
Ja jako kompletny laik w temacie mogę powiedziec tylko, ze według mnie 1:0 dla Jelonidasa.
Za przystępne, bez "żargonu", jasne i proste kompendium w skrócie  :D.
Bo chyba to forum dla m.in. takich laików jak ja, nie kulturystów, co?  ???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 21:13:17
Ja jako kompletny laik w temacie mogę powiedziec tylko, ze według mnie 1:0 dla Jelonidasa.
Za przystępne, bez "żargonu", jasne i proste kompendium w skrócie  :D.
Bo chyba to forum dla m.in. takich laików jak ja, nie kulturystów, co?  ???

Sie czepiasz, o wyjasnienie zawsze mozna poprosic.
Nie badz zrzeda, proooszszszeeeee baaarrdzdzooo  happybetini.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 21:14:49
No wlasnie pozostaje na aucie chorobowym, co troszke skomplikowalo mi sprawe pracy, ale mam wyjscie awaryjne.
Boli jak cholera, na dodatek chyba cos sie dzieje z nerwami (neurologia) potworne bole glowy, takie nie widomo kiedy skad, najgorzej w nocy bo po trzy cztery razy zrywke z lozka lapie i promieniuje mi na muskulature (ale dalem nie?) grzbietowa i ramienia. Masuje mnie taka fajna Pani, łykam srodki przeciwbolowe i lekarz mysli co dalej z pacjentem poczac. Oczywiscie taka mala fizykoterapia domowa tez. Nic nie poradzisz, chyba, ze wymiana czesci na nowa hahahaha.
Po latach to sie odezwalo, bo wszystko bylo ok. w naturze nic ponoc nie ginie!

duński lekarz cie prowadzi ?

domyślam że coś sie chyba dzieje w górnej czesci kregosłupa ( moze byc cos z kregiem, dysk moze byc wysuniety i uciskac nerw  temu ten ból ) cwiczenia napewno by ci pomogły ( nawet domowe ) by wzmocnic miesnie wewnetrzne które odpowiadaja za kregosłup i mieśnie brzucha - nie jestem lekarzem ale napewno cos musi pomóc
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 25 Kwi 2013, 21:22:32
Sie czepiasz, o wyjasnienie zawsze mozna poprosic.
Nie badz zrzeda, proooszszszeeeee baaarrdzdzooo  happybetini.

To nie było ani czepianie, ani zrzędzenie, a wręcz coś przeciwnego- pochwaliłam Jelonidasa za fajny post  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 25 Kwi 2013, 21:24:22
Nie masz racji. Interesuje, tylko trzeba przystepnie podac, a nie masakrowac oczy skrotami i pewnoscia siebie, nie poparta przykladami ;)


to chyba ty napisałaś  ;D

Wiec czesio, chcesz odgrywac bohatera, to ok. Ale pisz jak fachowiec, a nie jak czytelnik szmatlawca i pudla, ok :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 21:26:32
duński lekarz cie prowadzi ?

domyślam że coś sie chyba dzieje w górnej czesci kregosłupa ( moze byc cos z kregiem, dysk moze byc wysuniety i uciskac nerw  temu ten ból ) cwiczenia napewno by ci pomogły ( nawet domowe ) by wzmocnic miesnie wewnetrzne które odpowiadaja za kregosłup i mieśnie brzucha - nie jestem lekarzem ale napewno cos musi pomóc

Z tym "lekarzem" to dziwna sprawa, zagralem z nim na sprawdzenie, opowiedzialem mu wszystko poza tym, ze mialem zlamany kregoslup. Oczywiscie zbadal mi go ogladajac, mowiac, ze fint prosty, po trzech tygodniach zlecil rtg. bo nalegalem i czyste jaja bo po otrzymaniu wyniku rtg. nadla twiredzi, ze jest kregoslup ok i nic tam nie widac. Sciemnia mi az milo bo wiem (robilem rtg. jakies 7 lat temu jeszcze w Polsce) ze sa widoczne slady pourazowe na kregoslupie. Wiec cierpliwie czekam, az sie facet dalej podlozy. Co mu bede odszkodowan zalowal?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 21:41:11
tak masz rację ja juz tylko dla jaj napisałem  ;D

chciałem pomóc ale jak sam zobaczyłeś nie ma po co - bo co kulturysta ( kark . bez mózg ) moze napisać  ;D
No i po co sie napinasz? Zle Ci tu czy jak? A myslalam, ze foch to przywilej pan ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 21:42:21
Z tym "lekarzem" to dziwna sprawa, zagralem z nim na sprawdzenie, opowiedzialem mu wszystko poza tym, ze mialem zlamany kregoslup. Oczywiscie zbadal mi go ogladajac, mowiac, ze fint prosty, po trzech tygodniach zlecil rtg. bo nalegalem i czyste jaja bo po otrzymaniu wyniku rtg. nadla twiredzi, ze jest kregoslup ok i nic tam nie widac. Sciemnia mi az milo bo wiem (robilem rtg. jakies 7 lat temu jeszcze w Polsce) ze sa widoczne slady pourazowe na kregoslupie. Wiec cierpliwie czekam, az sie facet dalej podlozy. Co mu bede odszkodowan zalowal?
Nie lepiej, dla zdrowia, w Polsce sie leczyc?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 21:44:54

to chyba ty napisałaś  ;D

Wiec czesio, chcesz odgrywac bohatera, to ok. Ale pisz jak fachowiec, a nie jak czytelnik szmatlawca i pudla, ok :)?
No jaaaaaa!!!!!!! Dzizes! I powtorze: PISZ, JAK FACHMAN, ALE PRZYSTEPNIE, DLA LUDZI, bo przeciez tu sami kulturysci, strong meni, oraz fitneski i ciezarowki ;) nie siedza ::).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 21:46:50
Nie lepiej, dla zdrowia, w Polsce sie leczyc?

Tu tez sa swietni spece, na razie jestem na etapie rodzinnego. Poza tym juz jakos uknulem plan oparty o ta sytuacje wiec tylko spokoj moze nas uratowac. Zandych naglych i nieprzemyslanych manewrow.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 21:51:00
dieta z np pani domu itp są złe bo ogólnikowe jak ktoś wyżej napisał samemu trzeba wszystko obliczyć bo każdy jest inny i kazdy dzien jest inny np jednego dnia wiecej pracujemy , chodzimy ćwiczymy , mniej śpimy itp wiec wszystko trzeba brać pod uwage i musimy na bieżąco liczyć składniki odrzywcze kcal i tak samo z produktami niektóre trzeba np przy robieni formy odstawić by skóra była cieńsza mniej wody sie zbierało w organiżmie i był ładniejszy zdrowszy wygląd - a znowu przy robieni masy już możemy te produkty jeść


diety z czasopism przeważnie powodują wyniszczanie organizmu, daje efekt ( glodówka ) szybki spadek masy ciała ( miesień , woda w duł ) waga w duł tluszcz zostaje

Swiete slowa, za to medal powinienes dostac :).

Dodam: potem efekt jojo, kolejna dieta, spadek, jojo itp, itd  w kolo macieju.  A co w tym czasie dzieje sie z organizmem? Wyniszczenie totalne. Ludzie, ktorzy tworza tego rodzaju "diety" powinni odsiadywac dlugoletnie kary za rujnowanie zdrowia kobiet, przede wszystkim.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 21:53:41
no dokładnie i jeszcze trzeba dopisać, ze oprócz tego, że laski muszą dobrze jeść to jeszcze dobrze ładować na sztange i SQUUAAAT! robić ciężkie przysiady i nie bać się;p a pośladki będą jak ze snu;p

tak samo nie bać się, ze od siłowni i dźwigania sztang nabierzecie męskiego wyglądu, nie macie na to szans bo za mało w Was testosteronu i jesteście inaczej uwarunkowane hormonalnie i genetycznie;p także o ile nie będzie szprycy będzie ok

Dokladnie: dobrze jesc i przysiady ze sztangami, heheh. Popieram, bo wiem, jak to dziala :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Kwi 2013, 21:55:30
Swiete slowa, za to medal powinienes dostac :).

Dodam: potem efekt jojo, kolejna dieta, spadek, jojo itp, itd  w kolo macieju.  A co w tym czasie dzieje sie z organizmem? Wyniszczenie totalne. Ludzie, ktorzy tworza tego rodzaju "diety" powinni odsiadywac dlugoletnie kary za rujnowanie zdrowia kobiet, przede wszystkim.

Chyba jednak czesia polubilas, Ty mala droczaca sie zyzulko.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Kwi 2013, 22:04:47
Chyba jednak czesia polubilas, Ty mala droczaca sie zyzulko.
Mam wielu kolegow kulturystow,  strong manow i innych uzytkownikow silowni  jeszcze z Polski i nigdy nikogo nie przekreslam ze wzgledu na to robi, lub nie robi ;)

A droczenie sie? Kolejna bron kobieca.... 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 26 Kwi 2013, 00:25:41
Mam wielu kolegow kulturystow,  strong manow i innych uzytkownikow silowni  jeszcze z Polski i nigdy nikogo nie przekreslam ze wzgledu na to robi, lub nie robi ;)

A droczenie sie? Kolejna bron kobieca.... 8) ;D

Co do tej broni, to z Toba nigdy nic nie wiadomo co Ty tam wykorzystasz jako bron, wiec mowa o kolejnej, to wlasciwie wprowadzanie swiadome w blad.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 26 Kwi 2013, 10:19:33
 :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 26 Kwi 2013, 10:51:53
:)

No i rozjasniles teraz sytuacje dlaczego aisak sie tak rozpisala (nie moze mowic?).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 26 Kwi 2013, 18:59:08
No i rozjasniles teraz sytuacje dlaczego aisak sie tak rozpisala (nie moze mowic?).
obiecuje poprawe ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Kwi 2013, 00:00:14
A tu jednak dalej cos w temacie watku, na figure i takie tam czego aisak oczekiwal w zalozeniach :

http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/art1038.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Kwi 2013, 14:32:39
A tu jednak dalej cos w temacie watku, na figure i takie tam czego aisak oczekiwal w zalozeniach :

http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/art1038.html

aisak oczekiwal-A, plci nie zmienilam ;)

fajne, dobre i sluszne. cholefcia, szkoda, ze plywac nie lubie :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 04 Maj 2013, 12:13:41
Temat zywy i aktualny, wiec zanteresowany w dalszym ciagu znalazlem jak w 4 minuty poprawic kondyche.

Trening Tabaty, co wy na to??? Pisza, ze mozna trenowac koedukacyjnie ;)

http://facet.wp.pl/gid,15536856,img,15536916,kat,1007849,galeriazdjecie.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Maj 2013, 18:25:33
Temat zywy i aktualny, wiec zanteresowany w dalszym ciagu znalazlem jak w 4 minuty poprawic kondyche.

Trening Tabaty, co wy na to??? Pisza, ze mozna trenowac koedukacyjnie ;)

http://facet.wp.pl/gid,15536856,img,15536916,kat,1007849,galeriazdjecie.html
Nie da sie niestety. Bzdura, ale oparta na prawdziwym stwierdzeniu, ze miesnie mozna budowac bez uzyciu specjalistycznego sprzetu, np w domu. Tylko trzeba sie na tym znac.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Maj 2013, 18:26:35
Ja znam cos lepszego, ale tylko... dla pan 8):
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 04 Maj 2013, 19:11:26
Rozumiem, ze Ty skoro pisalas, ze leniwa i sie nie chce, to ta jedna z tych przed wejsciem do Zumba Fitnes ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Maj 2013, 19:34:30
Rozumiem, ze Ty skoro pisalas, ze leniwa i sie nie chce, to ta jedna z tych przed wejsciem do Zumba Fitnes ;D ;D ;D ;D ;D
No, to ja 8). Teraz juz wiesz ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 04 Maj 2013, 19:45:09
No, to ja 8). Teraz juz wiesz ;) ;D

Łot i sie wydaalloooo.
Kobitka slaska, w barach szeroka w pupie waska ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Maj 2013, 19:54:06
Łot i sie wydaalloooo.
Kobitka slaska, w barach szeroka w pupie waska ;D ;D ;D ;D ;D
Dobra, jak tak chcesz... moj opis i...uwaga, uwaga!!! moje zdjecie aktualne ze slubnym ;) ;D ;D ;D:

Data urodzenia: niesprecyzowana, ale na pewno w okolicach końca XIX wieku 8)
Znaki szczególne: niekwestionowany posłuch w rodzinie i niespożyte siły fizyczne, rozwaga w słowach i zachowaniu
Charakterystyka ogólna: ładna, raczej pulchna (choć niekoniecznie) i raczej małomówna. Trzyma w garści wszystkie domowe sznurki, ale bywa, że i pasek od wypłaty też... ;D ;D ;D

Dla jednych stereotyp, dla drugich - najprawdziwsza prawda (tych drugich jest znacznie więcej!).

Ślązaczka aisak ;). Kobieta charakterna, ale pełna wdzięku i osobistej dumy. Doskonale zorganizowana. Pracowita, skromna i zaradna. Religijna i oddana rodzinie. Ostrożna wobec wszelkich nowinek i przywiązana do tradycji, której czuje się strażniczką, bez względu na to, ile ma lat.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Maj 2013, 22:21:14
A teraz calkiem na powaznie... dla wahajacych sie ;):
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 05 Maj 2013, 11:15:59
Dobra, jak tak chcesz... moj opis i...uwaga, uwaga!!! moje zdjecie aktualne ze slubnym ;) ;D ;D ;D:

Data urodzenia: niesprecyzowana, ale na pewno w okolicach końca XIX wieku 8)
Znaki szczególne: niekwestionowany posłuch w rodzinie i niespożyte siły fizyczne, rozwaga w słowach i zachowaniu
Charakterystyka ogólna: ładna, raczej pulchna (choć niekoniecznie) i raczej małomówna. Trzyma w garści wszystkie domowe sznurki, ale bywa, że i pasek od wypłaty też... ;D ;D ;D

Dla jednych stereotyp, dla drugich - najprawdziwsza prawda (tych drugich jest znacznie więcej!).

Ślązaczka aisak ;). Kobieta charakterna, ale pełna wdzięku i osobistej dumy. Doskonale zorganizowana. Pracowita, skromna i zaradna. Religijna i oddana rodzinie. Ostrożna wobec wszelkich nowinek i przywiązana do tradycji, której czuje się strażniczką, bez względu na to, ile ma lat.



Regularna śląska para : Karlik i Barbara ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Maj 2013, 17:41:28

Regularna śląska para : Karlik i Barbara ;D ;D ;D
No, tak mam na imie 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Maj 2013, 20:15:12
Ciekawa forma fitnessu dla pan :).

Trzeba sprobowac ;)!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 05 Maj 2013, 20:19:58
Przyslij jaks filmik z instrukcjami i uwagami jak juz zaczniesz 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Maj 2013, 20:23:08
Przyslij jaks filmik z instrukcjami i uwagami jak juz zaczniesz 8)
hahhaha, juz sie rozgladam, gdzie zaczac i... dla kogo 8) ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 06 Maj 2013, 10:32:03
templegym.dk najlepsza siłownia może kogoś zmotywuje


Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Maj 2013, 21:03:00
templegym.dk najlepsza siłownia może kogoś zmotywuje


Niezla, podoba mi sie, duzo zelaztwa, a to lubie 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 07 Maj 2013, 22:15:19
A wiecie jak stracić na wadze ?
Jeśli nie to kupcie za 100 a sprzedajcie za dychę  ;) ;D ;D
Ku..., papabuses wpadł mi do kieliszka :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 07 Maj 2013, 22:20:35
A wiecie jak stracić na wadze ?
Jeśli nie to kupcie za 100 a sprzedajcie za dychę  ;) ;D ;D
Ku..., papabuses wpadł mi do kieliszka :P
;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 08 Maj 2013, 01:48:32
A wiecie jak stracić na wadze ?
Jeśli nie to kupcie za 100 a sprzedajcie za dychę  ;) ;D ;D
Ku..., papabuses wpadł mi do kieliszka :P


 ;D ;D ;D ;D ;D
Dzisiaj mi Dunczyk opowiadal, ze on w zasadzie nie pali a zwlaszcza jak pije wóde, bo pozniej kaca nie moze przezyc. Faktem jest ze bardziej mnie rozwalil jak mi zaczal sie skrupulatnie tlumaczyc ze to tylko jak fest albo co tam, widac po gosciu, ze "nasz" a sciemnia, az przykro. No nic odpuscilem mu, ale ponoc cos w tym jest z kacem i papabusesami (nie probowalem). Pale dalej.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 08 Maj 2013, 09:52:46
Dobra zeby nie smiecic, to czy nasi forumowi specjalisci (ktorzy tak zachwalaja te nieszczesne pakowanie) maja zlote recepty jak sie pozbyc koszmarnych zakwasow i to w trzy dni????????
Bo nie wstane do roboty, tak zachwaliliscie te pakowanie!!!!!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 08 Maj 2013, 12:29:48
Ja ekspertem nie jestem, ale pamiętam, że goraca kąpiel i masaż pomaga rozbić te kryształki kwasu w mięśniach.
To dlatego Cię nie było  ;D.Pakowałeś  ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 08 Maj 2013, 12:31:03
Dobra zeby nie smiecic, to czy nasi forumowi specjalisci (ktorzy tak zachwalaja te nieszczesne pakowanie) maja zlote recepty jak sie pozbyc koszmarnych zakwasow i to w trzy dni????????
Bo nie wstane do roboty, tak zachwaliliscie te pakowanie!!!!!

ciągłe pakowanie :)

a z profesjonalnej półki to tylko hormon wzrostu może przyśpieszyć regenerację
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 08 Maj 2013, 12:45:36
ciągłe pakowanie :)

a z profesjonalnej półki to tylko hormon wzrostu może przyśpieszyć regenerację

Nie mam tego specyfiku, ciagle pakowanie, a rano do roboty to chyba dzwig bede musial zamowic, zeby mnie podniosl hahaha!
No ale dzieki czesio!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Maj 2013, 17:34:49
Dobra zeby nie smiecic, to czy nasi forumowi specjalisci (ktorzy tak zachwalaja te nieszczesne pakowanie) maja zlote recepty jak sie pozbyc koszmarnych zakwasow i to w trzy dni????????
Bo nie wstane do roboty, tak zachwaliliscie te pakowanie!!!!!
no lej, trzeba swoje odcierpiec, jesli chce sie byc pieknym 8)

Hehehe, sorki, rzeczywiscie, nikt z nas nie wspomnial o paskudnych zakwasach na poczatku ;D ;D ;D. Ale one przemina, a Ty bedziesz jak heros grecki ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Maj 2013, 17:35:39
Nie mam tego specyfiku, ciagle pakowanie, a rano do roboty to chyba dzwig bede musial zamowic, zeby mnie podniosl hahaha!
No ale dzieki czesio!
nie bierz swinstwa, to dla profesjonalistow, albo...desperatow ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 01:29:23
no lej, trzeba swoje odcierpiec, jesli chce sie byc pieknym 8)

Hehehe, sorki, rzeczywiscie, nikt z nas nie wspomnial o paskudnych zakwasach na poczatku ;D ;D ;D. Ale one przemina, a Ty bedziesz jak heros grecki ;) ;D

Heros piekny hahaha, ja na pakowanu jako praca dodatkowa przez vikar, ale o tym cdn. w watku Rozmowy na poziomie czyli o niczym................
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 09 Maj 2013, 10:25:03
nie bierz swinstwa, to dla profesjonalistow, albo...desperatow ;)

świnstwa - poczytaj na temat hormonu wzrostu - konkretne badania a potem coś pisz  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 10:37:04
świnstwa - poczytaj na temat hormonu wzrostu - konkretne badania a potem coś pisz  8)

Czesio ratuj, w morde, boli mnie jak diabli kiedy to moze troche ustepowac?
Ty wiesz co odkrylem, ze chyba jednak mam miesnie ;D 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 14:07:43
No droga wątkowiczko, prosze cos na lydki, zebys nie narzekala, ze Ci tylko smieca i nic nie wnosza a watek wysycha :

http://www.styl.pl/piekno/fitness/news-trening-na-zgrabne-lydki,nId,964510
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 18:14:12
świnstwa - poczytaj na temat hormonu wzrostu - konkretne badania a potem coś pisz  8)
POWTARZAM calkiem swiadomie: SWINSTWO, jesli nie bierze sie tego w uzasadnionych medycznie przypadkach. A Ty nie polecaj laikom czegos takiego, bo moze sie to dla nich zle skonczyc. Pomyslales o tym? Jak nie, to... poczytaj....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 18:15:49
No droga wątkowiczko, prosze cos na lydki, zebys nie narzekala, ze Ci tylko smieca i nic nie wnosza a watek wysycha :

http://www.styl.pl/piekno/fitness/news-trening-na-zgrabne-lydki,nId,964510
Dzieki, na lydki nie narzekam, 6 lat lekkoatletyki + 6 lat silowni zrobily swoje 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 09 Maj 2013, 20:37:36
świnstwa - poczytaj na temat hormonu wzrostu - konkretne badania a potem coś pisz  8)

Czesio  :) nie czytałam wątku od początku więc wypowiem się tylko w kwestii hormonów .
Podobno bardzo popularne rozwiązanie wśród kulturystów i rzekomo podawane pod okiem specjalistów  ;)

Swego czasu miałam kontakt w profesor endokrynolog i był temat wlasnie hormonow wzrostu.
Juz najmniejsze dawki uszkadzają trzustkę(a co za tym idzie cukrzyca , uszkodzenie ukladu wchłaniania czyli watroba ,sledziona ,jelta...) Powiększenie mięśnia sercowego . Nie pamiętam dokładnie, ale coś było ze zwiększonym, ciśnieniem w czaszce ...mózg... coś w tym kierunku nie pamiętam dikładnie. Skutkiem ubocznym jest nadmierne owłosienie ,ale to chyba niektorzy panowie lubią  ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 20:42:57
Czesio  :) nie czytałam wątku od początku więc wypowiem się tylko w kwestii hormonów .
Podobno bardzo popularne rozwiązanie wśród kulturystów i rzekomo podawane pod okiem specjalistów  ;)

Swego czasu miałam kontakt w profesor endokrynolog i był temat wlasnie hormonow wzrostu.
Juz najmniejsze dawki uszkadzają trzustkę(a co za tym idzie cukrzyca , uszkodzenie ukladu wchłaniania czyli watroba ,sledziona ,jelta...) Powiększenie mięśnia sercowego . Nie pamiętam dokładnie, ale coś było ze zwiększonym, ciśnieniem w czaszce ...mózg... coś w tym kierunku nie pamiętam dikładnie. Skutkiem ubocznym jest nadmierne owłosienie ,ale to chyba niektorzy panowie lubią  ;) :D
Brawo Mc :). Napatrzalam sie na efekty tego a potem odstawienia... w Polsce , w silowni... Czesio jest po prostu nieodpowiedzialny. A doradza ten "magiczny srodek" rowniez kobietom...... Zenada na maxa :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 09 Maj 2013, 20:51:25
http://potreningu.pl/artykuly/920/jak-dziala-hormon-wzrostu

http://potreningu.pl/artykuly/784/preparaty-zwiekszajace-poziom-hormonu-wzrostu-a-miesnie

a swoja droga b.fajna stronka,ktora polecam ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 09 Maj 2013, 20:59:32
Brawo Mc :). Napatrzalam sie na efekty tego a potem odstawienia... w Polsce , w silowni... Czesio jest po prostu nieodpowiedzialny. A doradza ten "magiczny srodek" rowniez kobietom...... Zenada na maxa :)
Ano... ::)


Miałam w szkole kolegę, u którego to wydzielanie hormonu wzrostu było nadmierne - "naturalnie".
Mimo stalej opieki lekarskiej zmarł w wieku niespełna 30 lat.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 21:06:40
Ano... ::)


Miałam w szkole kolegę, u którego to wydzielanie hormonu wzrostu było nadmierne - "naturalnie".
Mimo stalej opieki lekarskiej zmarł w wieku niespełna 30 lat.
Kurcze..., no o tym caly czas pisze... Zal czlowieka...., znam podobne wypadki...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 21:12:19
Dzieki, na lydki nie narzekam, 6 lat lekkoatletyki + 6 lat silowni zrobily swoje 8)

Nic nie moze, przeciez wiecznie trwac, to co przyniosl trening mozna szybko stracic ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 09 Maj 2013, 21:13:37
Ale Aisak nóg nie połamała, tylko rękę.
Więc łydki normalnie w ruchu, utrata jej nie grozi  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 21:15:59
To moze cos pozytywnego dla odmiany ;). Moj konik: dieta niskoweglowodanowa:
Cytuje:

Diety nisko-węglowodanowe (tzw. LC) w ostatnich czasach zyskują coraz większą popularność, zwłaszcza w wypadku osób które chcą poprawić estetykę sylwetki czy też jak to się potocznie mówi – schudnąć. Faktycznie wiele badań pokazało, że obniżenie spożycia węglowodanów w stosunku do białka i tłuszczu może być rozwiązaniem optymalnym w okresie redukcji tkanki tłuszczowej.

Najskuteczniejsze wydają się być diety ketogenne, czyli wysokotłuszczowe i jednocześnie bardzo nisko-węglowodanowe modele żywieniowe, które nasilają proces zwany ketogenezą. Ketogeneza to proces syntezy ciał ketonowych – pośrednich metabolitów przemian kwasów tłuszczowych, których produkcja rośnie przede wszystkim w okresie przedłużającego się głodu. Można więc powiedzieć, że diety nisko-węglowodanowe, pomimo że dostarczają składników odżywczych to w pewnych zakresach naśladują „głodówkę”.

Do niedawna sądzono, że głównym zagrożeniem dla szczupłej i estetycznej sylwetki jest tłuszcz pokarmowy. Wysokie spożycie tłuszczu z żywnością wiązano jednoznacznie z wysokim poziomem tkanki tłuszczowej. Badania naukowe, głównie te przeprowadzone w ciągu ostatniej dekady wyraźnie jednak wykazały, że taki sposób myślenia nie odpowiada rzeczywistości. Faktycznie bowiem zasoby tkanki tłuszczowej bardzo łatwo mogą zasilić spożywane w nadmiarze węglowodany. Mało tego, obniżenie spożycia węglowodanów, a zwiększenie tym samym spożycia tłuszczu sprzyja jego utlenianiu w procesach energetycznych i zapobiega odkładaniu w komórkach tłuszczowych (adipocytach).

Jaki jest mechanizm tej zależności? Przede wszystkim, przy niskim spożyciu węglowodanów spada w osoczu poziom insuliny, hormonu który odpowiada za gospodarkę glukozową, transportując glukozę i inne składniki odżywcze do tkanek. Główną rolą insuliny jest obniżanie poziomu cukru we krwi – gdy „nie ma cukru” – poziom tego hormonu się nie podnosi. Wysoka aktywność insuliny hamuje utlenianie tłuszczu w procesach energetycznych i raczej sprzyja jego magazynowaniu. Tak więc stałe utrzymywanie odpowiednio niskiego poziomu insuliny zapewnia dobre środowisko do spalania tłuszczu zapasowego. Dodatkowo w takiej sytuacji poprawia się wrażliwość insulinowa komórek, co powoduje że lepiej reagują one na działanie tego hormonu. Insulinowrażliwość jest ważnym parametrem metabolicznym, który skorelowany jest nie tylko z masą i składem ciała, ale również stanem zdrowia.

To jednak nie są wszystkie skutki fizjologiczne stosowania diet nisko-węglowodanowych. Istotną kwestią jest wpływ tych diet na aktywność FGF-21 (czynnika wzrostu fibroblastów 21). Najnowsze, wstępne badania naukowe wskazują, że FGF-21 stymuluje  wychwyt glukozy w hepatocytach (komórkach wątroby) , ale nie wpływa na wyłapywanie tego cukru przez inne komórki (np. adipocyty). Czynnik ten aktywuje także rozkład tłuszczu zwany lipolizą w białej tkance tłuszczowej. Wstępne badania naukowe wykazały, że FGF- 21 obniża poziom glukozy oraz trójglicerydów we krwi, poprawia relację LDL do HDL (złego cholesterolu do dobrego) i zwiększa zużycie energii przyspieszając tym samym metabolizm.

Korzystny wpływ niskokalorycznej diety typu LC na tempo utraty tłuszczowej masy ciała jest więc wielokierunkowy i wynika nie tylko z ogólnie pojętego ujemnego bilansu kalorycznego, ale także z modyfikacji działania niektórych hormonów odpowiedzialnych za kierunek i tempo przebiegu procesów metabolicznych. Wprowadzenie diety niskowęglowodanowej na własną rękę powinno być jednak poprzedzone konsultacją z dietetykiem ponieważ niewłaściwy dobór składników pokarmowych może nieraz przynieść skutek odwrotny do zamierzonego.


i link: http://potreningu.pl/diety/artykuly/60/najnowsze-doniesienia-na-temat-w-diety-nisko-weglowodanowej

Polecam :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 21:16:33
Ale Aisak nóg nie połamała, tylko rękę.
Więc łydki normalnie w ruchu, utrata jej nie grozi  :)
Z mozgiem tez mi szwankuje ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 21:17:51
Nic nie moze, przeciez wiecznie trwac, to co przyniosl trening mozna szybko stracic ;)
Niestety, miesnie lydek maja to do siebie, ze chetnie przyrastaja..., niechetnie zas odpuszczaja :-\

Mam wiec masakrycznie umiesnione lydki 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: krzychu84misiaczek w 09 Maj 2013, 21:24:48
Świetny artykuł o diecie niskowęglowodanowej Aisak o ile połowa forumowiczów zrozumie treść...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 21:28:26
Niestety, miesnie lydek maja to do siebie, ze chetnie przyrastaja..., niechetnie zas odpuszczaja :-\

Mam wiec masakrycznie umiesnione lydki 8)

A wiec niezbyt damsko pociagajace ;D co kto lubi.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 09 Maj 2013, 21:44:43
Kiedyś gdzies czytałam, że na "schudnięcie" łydek dobra jest jazda na rowerze , gdzie naciskasz na pedały środkiem stopy, nie palcami. Wszystko, co robisz "na palcach" ponoć skutkuje przyrostem obwodu  :-\
Co do tej diety niskowęglowodanowej, to wszystko fajnie, ale piszą, ze powinien ją lekarz-dietetyk ułożyć, by nie narobić sobie samemu gorzej  :-\.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 22:18:25
Świetny artykuł o diecie niskowęglowodanowej Aisak o ile połowa forumowiczów zrozumie treść...
;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 22:18:57
A wiec niezbyt damsko pociagajace ;D co kto lubi.
No, masakra, mowie Ci 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 22:21:30
Kiedyś gdzies czytałam, że na "schudnięcie" łydek dobra jest jazda na rowerze , gdzie naciskasz na pedały środkiem stopy, nie palcami. Wszystko, co robisz "na palcach" ponoć skutkuje przyrostem obwodu  :-\
Co do tej diety niskowęglowodanowej, to wszystko fajnie, ale piszą, ze powinien ją lekarz-dietetyk ułożyć, by nie narobić sobie samemu gorzej  :-\.
Co do diety nisko-weglowej: wlasnie tam jest o tym napisane. Ja sie tym "bawie", bo ogolne zarysy znam, ale normalnie to trzeba zaczac pod opieka lekarza i dietetyka.

Betti, dziekuje, kochana jestes :-*. Wiem ;).  ( A o tych lydkach to byl zart dla 1941, zeby sie... heheh 8) ;D)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 22:46:24
No, masakra, mowie Ci 8)

Wiem, nie musisz mi mowic ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 23:32:34
Wiem, nie musisz mi mowic ;)
No..., to sie wydalo :-[
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Maj 2013, 23:42:57
No..., to sie wydalo :-[

Wulkan?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Maj 2013, 23:43:53
Wulkan?
Tjaa, to byl ten wulkan 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 10 Maj 2013, 10:20:27
Czesio  :) nie czytałam wątku od początku więc wypowiem się tylko w kwestii hormonów .
Podobno bardzo popularne rozwiązanie wśród kulturystów i rzekomo podawane pod okiem specjalistów  ;)

Swego czasu miałam kontakt w profesor endokrynolog i był temat wlasnie hormonow wzrostu.
Juz najmniejsze dawki uszkadzają trzustkę(a co za tym idzie cukrzyca , uszkodzenie ukladu wchłaniania czyli watroba ,sledziona ,jelta...) Powiększenie mięśnia sercowego . Nie pamiętam dokładnie, ale coś było ze zwiększonym, ciśnieniem w czaszce ...mózg... coś w tym kierunku nie pamiętam dikładnie. Skutkiem ubocznym jest nadmierne owłosienie ,ale to chyba niektorzy panowie lubią  ;) :D

ok to teraz ja ci coś napiszę - ten twój profesor to chyba ma wiedzę z lat 80 tych - poszukaj badań z 2011 z usa gdzie badano mnóstwo osób w wieku od 40-65 roku - kuracja trwała 6mies efekt wymiana 88 tkanek na nowe już nie bede pisał co i jak w jakim stopniu co do ciśnienia to w żadnym mózgu tylko może byc ( efekt uboczny , duże dawki ) cisnienie nadgarstka - co do reszty to kazda osoba co trenuje może mieć przerost mieśnia sercowego co do reszty organów duże spożywanie pokarmów już powoduje przekroczenie norm wątrobowych itp :) z tym owłosieniem to też przesadziłaś bo hgh ma akurat bardzo mały wpływ - chyba chodziło ci o testosteron .Do prawidłowej kuracji hgh jest jeszcze potrzebny hormo tarczycy i insulina + wysoki testosteron ale o tym twój endo nie powiedział - cały czas jestem w kontakcie z jednym z najlepszych endokrynologów w PL sam już 3 rok ciągnę hgh robie badanie i o dziwo według twojej czy prof, tezy wszystko u mnie jest jak w najlepszej formie nawet robie prześwietlenia organów wewnetrznych a dawki mam wieksze niż lecznicze  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 10 Maj 2013, 10:30:10
POWTARZAM calkiem swiadomie: SWINSTWO, jesli nie bierze sie tego w uzasadnionych medycznie przypadkach. A Ty nie polecaj laikom czegos takiego, bo moze sie to dla nich zle skonczyc. Pomyslales o tym? Jak nie, to... poczytaj....

żaden nowicjusz nie ma dostepu do hgh  a jedynie moze podróbę kupić

ja nie musze już czytać o tym bo praktykuję i mam wystarczającą wiedzę na ten temat

ale już nie mam zamiaru się sprzeczać - bo nawet jak bym badania wklejał to i tak bedzie że to zło najwieksze  8)- no ale może kiedyś dopuszczą hgh do stosowania w co wątpię ( za dużo strat by miały koncerny farnaceutyczne ( zdrowi ludzie itp ) i nie maił by kto syfu tego co oferują kupować ) pseudo pomocne leki   8) jak i wiekszość szczepionek i innego gówna co ludziom wciskają a barany kupują miłego dnia  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 10:38:11
Czesiu  :) ja w żadnym wypadku nie chciałam cię obrazić ! Napisałam jaka jest moja wiedza na ten temat.
Dziewczyny dodały swoje spostrzeżenia (śmierć chłopaka nie jest wyssana z palca).

Dla mnie tak na chłopski rozum-jeśli hormony mają za zadanie spowodować "przyrost/rozrost" mięśni,
 a serce też jest mięśniem to już zaczynam się bać o serce.


Nie będę się z tobą "kłócić" bo nie siedzę w temacie poza tym jednym razem który opisałam wcześniej.
Jestem raczej z tych ciekawskich i jeśli przedstawisz argumenty chętnie je przeczytam.  :)

Pozdrawiam weekendowo !  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 10:48:11
Czesiu  :) ja w żadnym wypadku nie chciałam cię obrazić ! Napisałam jaka jest moja wiedza na ten temat.
Dziewczyny dodały swoje spostrzeżenia (śmierć chłopaka nie jest wyssana z palca).

Dla mnie tak na chłopski rozum-jeśli hormony mają za zadanie spowodować "przyrost/rozrost" mięśni,
 a serce też jest mięśniem to już zaczynam się bać o serce.


Nie będę się z tobą "kłócić" bo nie siedzę w temacie poza tym jednym razem który opisałam wcześniej.
Jestem raczej z tych ciekawskich i jeśli przedstawisz argumenty chętnie je przeczytam.  :)

Pozdrawiam weekendowo !  :)

MC tez bedziesz pakowac fitnes?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 10 Maj 2013, 10:49:57
Czesiu  :) ja w żadnym wypadku nie chciałam cię obrazić ! Napisałam jaka jest moja wiedza na ten temat.
Dziewczyny dodały swoje spostrzeżenia (śmierć chłopaka nie jest wyssana z palca).

Dla mnie tak na chłopski rozum-jeśli hormony mają za zadanie spowodować "przyrost/rozrost" mięśni,
 a serce też jest mięśniem to już zaczynam się bać o serce.


Nie będę się z tobą "kłócić" bo nie siedzę w temacie poza tym jednym razem który opisałam wcześniej.
Jestem raczej z tych ciekawskich i jeśli przedstawisz argumenty chętnie je przeczytam.  :)

Pozdrawiam weekendowo !  :)

luzik nie odebrałem tego jako obrazę, napisałem tak naj prosciej jak sie dało o hgh i możemy tan temat zakończyć bo i tak nikt tu nie bedzie stosował hgh  ;D
a ze ktos tam umarł to napewno nie po hgh - ja siedzę w tym temacie ponad 10 lat i nie słyszałem zeby ktos umarł bezpośrednio od hgh czy saa ale na świecie jest mnóstwo debili wiec nawet po kawie moze sie ktoś przekrecić - wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi z wiedzą i rozumem  8)

pozdrawiam i miłego weekendu  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:01:22
żaden nowicjusz nie ma dostepu do hgh  a jedynie moze podróbę kupić

ja nie musze już czytać o tym bo praktykuję i mam wystarczającą wiedzę na ten temat

ale już nie mam zamiaru się sprzeczać - bo nawet jak bym badania wklejał to i tak bedzie że to zło najwieksze  8)- no ale może kiedyś dopuszczą hgh do stosowania w co wątpię ( za dużo strat by miały koncerny farnaceutyczne ( zdrowi ludzie itp ) i nie maił by kto syfu tego co oferują kupować ) pseudo pomocne leki   8) jak i wiekszość szczepionek i innego gówna co ludziom wciskają a barany kupują miłego dnia  ;D
Dzieki w imieniu baranow :).

Wlasnie o tym pisze. Czytaj, ze zrozumieniem :). Laik kupi podrobe i sie powaznie rozchoruje...w najlepszym wypadku. Wiec mysl, prosze, przy pisaniu, jesli cos polecasz nowicjuszom, ok?  Bo to niebezpieczna zabawa....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:07:00
luzik nie odebrałem tego jako obrazę, napisałem tak naj prosciej jak sie dało o hgh i możemy tan temat zakończyć bo i tak nikt tu nie bedzie stosował hgh  ;D
a ze ktos tam umarł to napewno nie po hgh - ja siedzę w tym temacie ponad 10 lat i nie słyszałem zeby ktos umarł bezpośrednio od hgh czy saa ale na świecie jest mnóstwo debili wiec nawet po kawie moze sie ktoś przekrecić - wszystko jest dla ludzi ale dla ludzi z wiedzą i rozumem  8)

pozdrawiam i miłego weekendu  ;D
Siedzisz w temacie... tylko 10 lat 8). Posiedz dluzej :). Moze przez dlugi weekend ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:08:57
Czesiu  :) ja w żadnym wypadku nie chciałam cię obrazić ! Napisałam jaka jest moja wiedza na ten temat.
Dziewczyny dodały swoje spostrzeżenia (śmierć chłopaka nie jest wyssana z palca).

Dla mnie tak na chłopski rozum-jeśli hormony mają za zadanie spowodować "przyrost/rozrost" mięśni,
 a serce też jest mięśniem to już zaczynam się bać o serce.


Nie będę się z tobą "kłócić" bo nie siedzę w temacie poza tym jednym razem który opisałam wcześniej.
Jestem raczej z tych ciekawskich i jeśli przedstawisz argumenty chętnie je przeczytam.  :)

Pozdrawiam weekendowo !  :)
Nie licz na czesia. Z doswiadczenia juz wiem, ze nazwie ludzi: debilami i baranami, przedstawi swoje racje i...ucieknie od argumentow. Dobra metoda ...ukrycia braku argumentow :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:22:59
Nie licz na czesia. Z doswiadczenia juz wiem, ze nazwie ludzi: debilami i baranami, przedstawi swoje racje i...ucieknie od argumentow. Dobra metoda ...ukrycia braku argumentow :)

Pozwól aisak, że z czesiem będę rpzmawiała sama i decydowała sama o ew.rozwoju dyskusji.
Mój post był skabusewany do niego , a jego do mnie . Nie sądzę abyśmy potrzebowali pośredników .

Za pomoc dziękuję !  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 20:24:58
Pozwól aisak, że z czesiem będę rpzmawiała sama i decydowała sama o ew.rozwoju dyskusji.
Mój post był skabusewany do niego , a jego do mnie . Nie sądzę abyśmy potrzebowali pośredników .

Za pomoc dziękuję !  :)

Wulkan ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:26:46
Wulkan ;D
To się nie nazywa wulkan tylko wtrącaniem się w rozmowę  !
Chyba już dzieci uczymy  "jak rozmawia dwoje ludzi nie przeszkadzaj" ,prawda ?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 20:29:42
To się nie nazywa wulkan tylko wtrącaniem się w rozmowę  !

Jeszcze niczego nie wnioslas, trolujesz w watku i glupawo pouczasz zamiast prezentowac i bronic swoje stanowisko.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:33:53
Jeszcze niczego nie wnioslas, trolujesz w watku i glupawo pouczasz zamiast prezentowac i bronic swoje stanowisko.
Bronię swojego prawa do samodecydowania !
 A poza tym nie lubię jak mi się wtrąca w rozmowę i mówi mi czy z kimś mam dyskutować czy nie .
Jestem dorosła i wiem czego chcę się dowiedzieć, a czego nie i z kim chcę dyskutować.
Myślę ze z Czesiem pomimo skrajnie różnych poglądów mam prawo dyskutować ?!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:48:12
Pozwól aisak, że z czesiem będę rpzmawiała sama i decydowała sama o ew.rozwoju dyskusji.
Mój post był skabusewany do niego , a jego do mnie . Nie sądzę abyśmy potrzebowali pośredników .

Za pomoc dziękuję !  :)
dzizes, wielkie muchy w nosie ;) ;D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:50:02
Bronię swojego prawa do samodecydowania !
 A poza tym nie lubię jak mi się wtrąca w rozmowę i mówi mi czy z kimś mam dyskutować czy nie .
Jestem dorosła i wiem czego chcę się dowiedzieć, a czego nie i z kim chcę dyskutować.
Myślę ze z Czesiem pomimo skrajnie różnych poglądów mam prawo dyskutować ?!
Wyluzuj , co?  Idz pobiegaj, posmiej sie moze ;). Mnie tam jedno, z kim klikasz, czy nie... Ale chyba tez mam prawo sie odezwac, czy juz mi je zabralas ;) ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:50:42
dzizes, wielkie muchy w nosie ;) ;D!
Nie muchy tylko pozwól mi dyskutować z ludzmi OK ?

Nie wtrącaj się ! Ja tobie też się nie wtrącam !
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:51:05
Jeszcze niczego nie wnioslas, trolujesz w watku i glupawo pouczasz zamiast prezentowac i bronic swoje stanowisko.
Kurcze no... nie to, ze mnie bronisz, ale masz fajna racje po prostu, hehehe
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:51:28
Wyluzuj , co?  Idz pobiegaj, posmiej sie moze ;). Mnie tam jedno, z kim klikasz, czy nie... Ale chyba tez mam prawo sie odezwac, czy juz mi je zabralas ;) ;D?
odezwać czy wtrącać ? Bo to jest zasadnicza różnica !
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 20:51:49
Syndrom, o ktorym szeroko bylo swego czasu na forum ;) 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:52:01
Nie muchy tylko pozwól mi dyskutować z ludzmi OK ?

Nie wtrącaj się ! Ja tobie też się nie wtrącam !
Nie smiec co ;) ;D?

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:53:57
Syndrom, o ktorym szeroko bylo swego czasu na forum ;) 8)
;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 20:55:15
Nie smiec co ;) ;D?

Nie będę śmiecić jak przestaniesz decydować z kim mam prawo dyskutować a z kim nie !
nie muszę pytać się nikogo czy mam prawo wysluchiwać innych poglądów i nie prosilam o opinię jaką osobą jest mój rozmówca !
 
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:56:37
Bronię swojego prawa do samodecydowania !
 A poza tym nie lubię jak mi się wtrąca w rozmowę i mówi mi czy z kimś mam dyskutować czy nie .
Jestem dorosła i wiem czego chcę się dowiedzieć, a czego nie i z kim chcę dyskutować.
Myślę ze z Czesiem pomimo skrajnie różnych poglądów mam prawo dyskutować ?!
A moze forma forum Ci nie odpowiada, hehe ;)? O ile mnie pamiec nie MYLI, zawsze wtracalas swoje 3 groszy wszedzie, gdzie potrzeba i... nie potrzeba :). Wiec umowmy sie, ze teraz po prostu chcesz personalnie mi dowalic, poniewaz.... Ale o tym nie na otwartym forum, prawda :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 20:57:46
Nie będę śmiecić jak przestaniesz decydować z kim mam prawo dyskutować a z kim nie !
nie muszę pytać się nikogo czy mam prawo wysluchiwać innych poglądów i nie prosilam o opinię jaką osobą jest mój rozmówca !
Moj watek, mowie co chce :). Nie smiec ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 10 Maj 2013, 20:58:24
MC , cos Ci się chyba "potentegowało".
Chcesz sobie sam na sam z Czesiem pogadać, to poproś go o numer telefonu albo na privach sobie dyskutujcie.
To jest wątek publiczny, założony przez Aisak, więc nie mów jej, czy ma prawo się w nim odzywac.No, hello!!!!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 20:58:38
A moze forma forum Ci nie odpowiada, hehe ;)? O ile mnie pamiec nie MYLI, zawsze wtracalas swoje 3 groszy wszedzie, gdzie potrzeba i... nie potrzeba :). Wiec umowmy sie, ze teraz po prostu chcesz personalnie mi dowalic, poniewaz.... Ale o tym nie na otwartym forum, prawda :)?

A to sie libida rozszalaly :o! Taki dzien paskudny jakis. ;D
A uroda ze zlosci sie psuje hahaha
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 21:00:13
A moze forma forum Ci nie odpowiada, hehe ;)? O ile mnie pamiec nie MYLI, zawsze wtracalas swoje 3 groszy wszedzie, gdzie potrzeba i... nie potrzeba :). Wiec umowmy sie, ze teraz po prostu chcesz personalnie mi dowalic, poniewaz.... Ale o tym nie na otwartym forum, prawda :)?

Chyba mylisz mnie z sobą !
Nie chcę ci dowalić , chcę abyś zrozumiała ,ze chcę sama decydować z kim będę dyskutować !
Nie chcę wysluchiwać opini ze moj rozmowca jest taki i taki bo ty to wiesz !Sama o tym zdecyduję !
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:00:57
MC , cos Ci się chyba "potentegowało".
Chcesz sobie sam na sam z Czesiem pogadać, to poproś go o numer telefonu albo na privach sobie dyskutujcie.
To jest wątek publiczny, założony przez Aisak, więc nie mów jej, czy ma prawo się w nim odzywac.No, hello!!!!
betti, bo za duzo gadam, a to moja mama, hehehe 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 21:02:03
aisak po prostu zostaw mnie w spokoju i będzie OK !
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:02:31
Chyba mylisz mnie z sobą !
Nie chcę ci dowalić , chcę abyś zrozumiała ,ze chcę sama decydować z kim będę dyskutować !
Nie chcę wysluchiwać opini ze moj rozmowca jest taki i taki bo ty to wiesz !Sama o tym zdecyduję !
:o :o :o
moze tak kamille te, albo jakas meliska, co? Cos sie tak zawziela i "temat" podkrecasz? A sobie gadaj jeden na jednego, co mi do tego?

Milego :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:03:02
aisak po prostu zostaw mnie w spokoju i będzie OK !
:o
ok :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 21:03:30
Aisak powtórze zostaw mnie w spokoju ! Nie decyduj za mnie z kim mam rozmawiać ! Koniec kropka !
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 21:03:54
Wulkan. ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 10 Maj 2013, 21:04:06
betti, bo za duzo gadam, a to moja mama, hehehe 8)
Tak, dziecko.
Nie wtrącaj się, kiedy starsi i mądrzejsi rozmawiaja ;D 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 21:05:17
Wulkan. ;D ;D ;D
Po prostu mam dość wtrącania się (a jak pamietam z wpisów nie tylko ja )   ! Tyle w temacie ...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:07:58
Aisak powtórze zostaw mnie w spokoju ! Nie decyduj za mnie z kim mam rozmawiać ! Koniec kropka !
:o :o :o :o

Mc, umiesz CZYTAC :o :o :o? Napisalam ok....

Kurcze..., zaczynam sie Ciebie bac...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: psychopata w 10 Maj 2013, 21:08:38
Zeby wrocic do tematu; miesien piwny mi przez zime urosl i chcac sie go pozbyc, wykonalem sumiennie caly program slynnej aerobowej 6 Weidera. Powiem Wam tyle, nie dziala tak, jak obiecuja i jak mozna tu i owdzie przeczytac, a ostatnie dwa tygodnie sa naprawde ciezkie do zniesienia. Wysilek niewspolmierny do efektow.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:09:29
Tak, dziecko.
Nie wtrącaj się, kiedy starsi i mądrzejsi rozmawiaja ;D 8)
;D ;D ;D

No..., mama uczyla, a ja ciagle nie odrobilam lekcji :-[ :-[ :-[
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 21:09:48
Tak, dziecko.
Nie wtrącaj się, kiedy starsi i mądrzejsi rozmawiaja ;D 8)

Zapomnialas dodac: a zwlaszcza gdy dluzej sa w Danii od Ciebie ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:10:35
Zeby wrocic do tematu; miesien piwny mi przez zime urosl i chcac sie go pozbyc, wykonalem sumiennie caly program slynnej aerobowej 6 Weidera. Powiem Wam tyle, nie dziala tak, jak obiecuja i jak mozna tu i owdzie przeczytac, a ostatnie dwa tygodnie sa naprawde ciezkie do zniesienia. Wysilek niewspolmierny do efektow.
dzieki psycho za powrot do rzeczywistosci i ...normalne zagajenie...

Zaraz odpowiem :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 10 Maj 2013, 21:10:53
Zeby wrocic do tematu; miesien piwny mi przez zime urosl i chcac sie go pozbyc, wykonalem sumiennie caly program slynnej aerobowej 6 Weidera. Powiem Wam tyle, nie dziala tak, jak obiecuja i jak mozna tu i owdzie przeczytac, a ostatnie dwa tygodnie sa naprawde ciezkie do zniesienia. Wysilek niewspolmierny do efektow.
Moje koleżanki po urodzeniu dzieci to "przerabiały" i tez jakoś żadna z zachwytu nie piała :-\ ::).
Ale jak piszesz, że to taki wysiłek, to szacoon za heroiczne próby :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:12:20
Zapomnialas dodac: a zwlaszcza gdy dluzej sa w Danii od Ciebie ;D ;D ;D
no...., naprawde mi glupio... :-[ :-[ :-[

MALA CZARNA! CZY MI WYBACZYSZ MOJA GLUPOTE ;)???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 10 Maj 2013, 21:12:32
Zapomnialas dodac: a zwlaszcza gdy dluzej sa w Danii od Ciebie ;D ;D ;D
Ano, starość nie radość, skleroza doskwiera.
Faktycznie, jakże mogłam zapomnieć NAJWAŻNIEJSZEGO kryterium "największejracji"  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 10 Maj 2013, 21:12:48
:o :o :o :o

Mc, umiesz CZYTAC :o :o :o? Napisalam ok....

Kurcze..., zaczynam sie Ciebie bac...
Gdybyś czytała zauważyłabyś już wcześniej że mam dość twojego wtrącania się . (i nie tylko ja ,takie wpisy też były)
GRZECZNIE przecież ci to wyjaśniłam ! reaguj nastepnym razem od razu i będzie ok!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:17:50
Zeby wrocic do tematu; miesien piwny mi przez zime urosl i chcac sie go pozbyc, wykonalem sumiennie caly program slynnej aerobowej 6 Weidera. Powiem Wam tyle, nie dziala tak, jak obiecuja i jak mozna tu i owdzie przeczytac, a ostatnie dwa tygodnie sa naprawde ciezkie do zniesienia. Wysilek niewspolmierny do efektow.
To swietny program, rewelacyjny i skuteczny, ale... NIE DZIALA BEZ DIETY!  Polacz diete z 6 Weidera, to wtedy ujrzysz naprawde niesamowite efekty :). Dosc powiedziec, ze ja osobiscie mialam kaloryferek na brzuszku (gdzie te czasy... :'(? ), a u kobiet to wrecz zakrawa na cud (nie mam na mysli oczywiscie kulturystek i fitnessek...ze "wspomagaczami"... ::) ), zeby wyrobic kaloryfer bez wspomagania samymi cwiczeniami i dieta. A jednak :)! Mezczyznom latwiej >:( ;)!

Wiec: dietka wysokobialkowa + 6 Weidera

I bedziesz jak mlody Apollo  w lecie ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:18:55
Gdybyś czytała zauważyłabyś już wcześniej że mam dość twojego wtrącania się . (i nie tylko ja ,takie wpisy też były)
GRZECZNIE przecież ci to wyjaśniłam ! reaguj nastepnym razem od razu i będzie ok!
tak, tak....spokojnie.... :) :) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 10 Maj 2013, 21:19:35
Gdybyś czytała zauważyłabyś już wcześniej że mam dość twojego wtrącania się . (i nie tylko ja ,takie wpisy też były)
GRZECZNIE przecież ci to wyjaśniłam ! reaguj nastepnym razem od razu i będzie ok!
MC, primo, mów za siebie, nie podpierając się jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi "wcześniejszymi wpisami:, ok?
Secundo- kimże Ty jesteś, by komuś mówić, co mu wolno, a czego nie, na forum?
Aisak nikomu nie ubliża, wypowiada się z zachowaniem zasad kultury wypowiedzi itd (w przeciwieństwie do takiego czesia,np), więc podstaw nie masz .
Chyba przeginasz, zacz\ynając z nia tu jakąś prywatna wojenkę o nic, co?
A może o "coś" ?
Bo jeśli tak, to powiedz to głośno, a nie "uprzyjemniaj życie " na forum, bo to żałosne.
Szczerze i z dobrego serca napisałam, nie chcesz, nie słuchaj  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Maj 2013, 21:23:06
MC, primo, mów za siebie, nie podpierając się jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi "wcześniejszymi wpisami:, ok?
Secundo- kimże Ty jesteś, by komuś mówić, co mu wolno, a czego nie, na forum?
Aisak nikomu nie ubliża, wypowiada się z zachowaniem zasad kultury wypowiedzi itd (w przeciwieństwie do takiego czesia,np), więc podstaw nie masz .
Chyba przeginasz, zacz\ynając z nia tu jakąś prywatna wojenkę o nic, co?
A może o "coś" ?
Bo jeśli tak, to powiedz to głośno, a nie "uprzyjemniaj życie " na forum, bo to żałosne.
Szczerze i z dobrego serca napisałam, nie chcesz, nie słuchaj  ;)

To juz nie chcecie spotkan w realu???? :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: psychopata w 10 Maj 2013, 21:23:26
Mialem takie podejrzenia w polowie programu, ze moze z dieta zadzialaby lepiej ;) Ale drugi raz sie przez Weidera nie przeczolgam, trzeba bedzie innymi metodami.
Co do mlodego Apolla, wizja kuszaca, acz nierealna, wystarczyloby mi tyle, zeby nie wygladac na starego satyra ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:26:08
MC, primo, mów za siebie, nie podpierając się jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi "wcześniejszymi wpisami:, ok?
Secundo- kimże Ty jesteś, by komuś mówić, co mu wolno, a czego nie, na forum?
Aisak nikomu nie ubliża, wypowiada się z zachowaniem zasad kultury wypowiedzi itd (w przeciwieństwie do takiego czesia,np), więc podstaw nie masz .
Chyba przeginasz, zacz\ynając z nia tu jakąś prywatna wojenkę o nic, co?
A może o "coś" ?
Bo jeśli tak, to powiedz to głośno, a nie "uprzyjemniaj życie " na forum, bo to żałosne.
Szczerze i z dobrego serca napisałam, nie chcesz, nie słuchaj  ;)
dziekuje :)

Przepraszam, troche posmiece znowu....

Moze sie wreszcie dowiem o co MC chodzi... Bo wbijanie dlugich szpil wszedzie , gdzie to tylko mozliwe, sugerowanie pewnych zachowan....hmm.... nie chcialabym potem uslyszec plotki z privow, ze np jestem psychicznie chora lub... cos rownie milego...

MC cos masz ( a masz, jak widze...) pisz szczerze i otwarcie... nie jestem idealna, rowniez mam duzo za uszami..., moglam Cie urazic nieswiadomie, ale za jasna cholefcie nie wiem, czym....
Jesli tak, to przepraszam...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 10 Maj 2013, 21:27:07
Cytuj (zaznaczone)
Zeby wrocic do tematu; miesien piwny mi przez zime urosl i chcac sie go pozbyc, wykonalem sumiennie caly program slynnej aerobowej 6 Weidera. Powiem Wam tyle, nie dziala tak, jak obiecuja i jak mozna tu i owdzie przeczytac, a ostatnie dwa tygodnie sa naprawde ciezkie do zniesienia. Wysilek niewspolmierny do efektow.

tymi cwiczeniami na pewno wzmocnisz i nieznacznie powiekszysz swoje miesnie,ale jezeli chodzi o spalenie tkanki tluszczowej to dieta i aeroby ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 10 Maj 2013, 21:29:54
Mialem takie podejrzenia w polowie programu, ze moze z dieta zadzialaby lepiej ;) Ale drugi raz sie przez Weidera nie przeczolgam, trzeba bedzie innymi metodami.
Co do mlodego Apolla, wizja kuszaca, acz nierealna, wystarczyloby mi tyle, zeby nie wygladac na starego satyra ;)

ale najlepsza jest systematycznosc,wytwalosc i konsekwencja.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:30:35
Mialem takie podejrzenia w polowie programu, ze moze z dieta zadzialaby lepiej ;) Ale drugi raz sie przez Weidera nie przeczolgam, trzeba bedzie innymi metodami.
Co do mlodego Apolla, wizja kuszaca, acz nierealna, wystarczyloby mi tyle, zeby nie wygladac na starego satyra ;)
To wiesz, nie namawiam :). ale w takim razie np marszobieg 4 razy w tygodniu po  godzinie i dietka wysoko-proteinowa. Obiecuje znakomite efekty rowniez :)
Deal ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: psychopata w 10 Maj 2013, 21:32:05
Powiedz mi jeszcze tylko, jak z zawartoscia protein w piwie ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Maj 2013, 21:36:18
Powiedz mi jeszcze tylko, jak z zawartoscia protein w piwie ;)?
Duza ;) ;) ;)

Wiesz, jedno dziury w calym nie uczyni. Dziala moczopednie, zawiera dobroczynne witaminy z grupy B..., zreszta, co ja bede znawce uczyla ;)
 
Byle konsekwencja w bieganiu i diecie. Raz w tygodniu, np na weekend mozesz sobie odpuscic diete i poszalec... lacznie z piwkiem :). To dla komfortu body and soul ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: psychopata w 10 Maj 2013, 21:37:30
Deal ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 10 Maj 2013, 21:54:28
jak bylem mlody to tez bylem murzynem i robilem tak o:


 ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 11 Maj 2013, 09:40:31
Dzieki w imieniu baranow :).

Wlasnie o tym pisze. Czytaj, ze zrozumieniem :). Laik kupi podrobe i sie powaznie rozchoruje...w najlepszym wypadku. Wiec mysl, prosze, przy pisaniu, jesli cos polecasz nowicjuszom, ok?  Bo to niebezpieczna zabawa....

 nie wiem co z tobą jest ( pojechany beret ) nie jesteś tu sama wszedzie zostawiasz smród komentami drażniąc ludzi


a czy ktoś kupi podróbę w dupi.....e to mam nie jestem aniołem stróżem ale ty pewnie uchronisz ludzi przed podróbami leków ubrań itp medal dla ciebie jestes zajebista - zajmij sie czymś oprócz wkurwiania ludzi bo niedługo na forum to zostaniesz sama o przepraszam jest tez tu drugi taki kwiatek zero wiedzy w temacie ale szczeknąć coś musi 30 stron tematu a do wykorzystania 1st reszta komenty z dupy - chcecie gwiazdować to do idola itp startujcie - a bym zapomniał teraz to normalne cwaniakowanie przed kompem bo w realu jest się manekinem
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 11 Maj 2013, 14:03:07
nie wiem co z tobą jest ( pojechany beret ) nie jesteś tu sama wszedzie zostawiasz smród komentami drażniąc ludzi


a czy ktoś kupi podróbę w dupi.....e to mam nie jestem aniołem stróżem ale ty pewnie uchronisz ludzi przed podróbami leków ubrań itp medal dla ciebie jestes zajebista - zajmij sie czymś oprócz wkurwiania ludzi bo niedługo na forum to zostaniesz sama o przepraszam jest tez tu drugi taki kwiatek zero wiedzy w temacie ale szczeknąć coś musi 30 stron tematu a do wykorzystania 1st reszta komenty z dupy - chcecie gwiazdować to do idola itp startujcie - a bym zapomniał teraz to normalne cwaniakowanie przed kompem bo w realu jest się manekinem

czeslaw, przeciez ty pierwszy zaczales o podróbach mowic a aisak ci odpowiedziala wiec o co ci kaman, ociec?

druga rzecz- ona przedstawia swoje racje a ty swoje, jako ze to dyskusja publiczna...

trzecia rzecz- nie tobie, panie przerosnieta maso miesniowa, decydowac kto sie moze odzywac a kto nie moze...

zalozyles swoj watek sterydowy?- ok, moze ktos tam zajrzy- ale nie mow komus zeby wyperdzielal, a zwlaszcza w taki chamski sposob

moze cie uswiadomie bo nie ogarniasz, gdy publicznie z kims rozmawiasz, tez czasem odchodzisz od tematu, potem wracasz- mi sie wydaje ze tu jest podobnie..czesiu, to nic osobistego, ale nie badz prostak, gdyz daze cie sympatia poniewaz posiadasz pewna wiedze ktora mozna przeczytac...wiec na uspokojenie proponuje ci- zrob sobie zastrzyk, czy zażyj tabletke na przyrost i sie zrelaksuj a nie bierz wszystkiego tak do siebie 8)
mysle tez ze nikt tu nie cwaniakuje ale po prostu wypowiada swoja opinie...acha, apropo manekinow..albo moze nie bo sie obrazisz i mnie tez powyzywasz...zaproponuje ci cos czeslaw- mysl..ot, po prostu
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 11 Maj 2013, 15:07:45
nie moge zmodyfikowac juz poprzedniego wpisu wiec dodam i sie poprawie zeby sprawiedliwie bylo- watek nie tylko sterydowy ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 11 Maj 2013, 15:37:26
nie moge zmodyfikowac juz poprzedniego wpisu wiec dodam i sie poprawie zeby sprawiedliwie bylo- watek nie tylko sterydowy ;)


hgh to nie sterydy a tematu sterydów za bardzo nie poruszałem - wiec przepraszam już nie bede tu mieszał  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 11 Maj 2013, 15:38:17
Ćwiczenia , ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia

Na dzis wykroki   ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 11 Maj 2013, 15:39:23
nie wiem co z tobą jest ( pojechany beret ) nie jesteś tu sama wszedzie zostawiasz smród komentami drażniąc ludzi


(...) - zajmij sie czymś oprócz wkurwiania ludzi bo niedługo na forum to zostaniesz sama o przepraszam jest tez tu drugi taki kwiatek zero wiedzy w temacie ale szczeknąć coś musi 30 stron tematu a do wykorzystania 1st reszta komenty z dupy - chcecie gwiazdować to do idola itp startujcie - a bym zapomniał teraz to normalne cwaniakowanie przed kompem bo w realu jest się manekinem

No, wreszcie czesio założył swój wątek, gdzie jest sam.
Do 30 postów SAMODZIELNIE WKLEJONYCH  ;D :P niewiele mu brakuje,
wreszcie będzie gwiazdą - sam u siebie, bo tu za duży tłok  i na idola nie mógł się dopchac  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Maj 2013, 17:28:36
nie wiem co z tobą jest ( pojechany beret ) nie jesteś tu sama wszedzie zostawiasz smród komentami drażniąc ludzi


a czy ktoś kupi podróbę w dupi.....e to mam nie jestem aniołem stróżem ale ty pewnie uchronisz ludzi przed podróbami leków ubrań itp medal dla ciebie jestes zajebista - zajmij sie czymś oprócz wkurwiania ludzi bo niedługo na forum to zostaniesz sama o przepraszam jest tez tu drugi taki kwiatek zero wiedzy w temacie ale szczeknąć coś musi 30 stron tematu a do wykorzystania 1st reszta komenty z dupy - chcecie gwiazdować to do idola itp startujcie - a bym zapomniał teraz to normalne cwaniakowanie przed kompem bo w realu jest się manekinem
Wiesz, co? Nawet mi sie nie chce komentowac.... Zreszta obiecalam, a slowa zawsze dotrzymuje. Laurke sam sobie wystawiles.

Tyle w temacie. Baw sie dobrze :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Maj 2013, 17:30:41
Ćwiczenia , ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia

Na dzis wykroki   ;)
Rewelacyjne cwiczenie na piekne partie ciala plci pieknej :). Dzieki :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 11 Maj 2013, 17:54:22
Rewelacyjne cwiczenie na piekne partie ciala plci pieknej :). Dzieki :)

No akurat ona, to tak srednio piekne te partie miala.

Chyba wole taka przeciwwage :

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 11 Maj 2013, 18:05:21
Ta dziewczynka  ma bardzo długie ręce i dziwnie krotkie palce...  czy mi sie wydaje?



Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 11 Maj 2013, 18:17:04
Ta dziewczynka  ma bardzo długie ręce i dziwnie krotkie palce...  czy mi sie wydaje?

Pedant, szczegolarz, sie czepiasz, chodzilo mi bardziej o ogolne wrazenie ;)
No wiem Aisak ladniejsza, no ale zdjec nie znalazlem 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Maj 2013, 19:23:31
Pedant, szczegolarz, sie czepiasz, chodzilo mi bardziej o ogolne wrazenie ;)
No wiem Aisak ladniejsza, no ale zdjec nie znalazlem 8)
Moje zdjecia... nie istnieja 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Maj 2013, 19:24:19
Ta dziewczynka  ma bardzo długie ręce i dziwnie krotkie palce...  czy mi sie wydaje?
Spec od photo-shopu nawalil...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 11 Maj 2013, 23:02:39
dziekuje :)

Przepraszam, troche posmiece znowu....

Moze sie wreszcie dowiem o co MC chodzi... Bo wbijanie dlugich szpil wszedzie , gdzie to tylko mozliwe, sugerowanie pewnych zachowan....hmm.... nie chcialabym potem uslyszec plotki z privow, ze np jestem psychicznie chora lub... cos rownie milego...

MC cos masz ( a masz, jak widze...) pisz szczerze i otwarcie... nie jestem idealna, rowniez mam duzo za uszami..., moglam Cie urazic nieswiadomie, ale za jasna cholefcie nie wiem, czym....
Jesli tak, to przepraszam...
Mysle, ze o nic.
Taka taktyka, styl bycia/zycia.
Mala najpierw probuje sie z kims zaprzyjaznic. Jest mila, fajne sie z nia pisze, rozmawia. Naprawde!

Niestety "przyjazn", bycie znajomym dla Malej oznacza bezwarunkowe poplecznictwo i zgadzanie sie z nia we wszystkim.
Gdy, niestety, zdarzy sie Tobie miec odmienne do niej zdanie w jakimkolwiek temacie, zaczyna sie "gehenna".
Coz Aisak, nie Ty pierwsza, nie ostatnia.
Witaj w klubie psychicznie chorych  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Maj 2013, 23:03:38
Mysle, ze o nic.
Taka taktyka, styl bycia/zycia.
Mala najpierw probuje sie z kims zaprzyjaznic. Jest mila, fajne sie z nia pisze, rozmawia. Naprawde!

Niestety "przyjazn", bycie znajomym dla Malej oznacza bezwarunkowe poplecznictwo i zgadzanie sie z nia we wszystkim.
Gdy, niestety, zdarzy sie Tobie miec odmienne do niej zdanie w jakimkolwiek temacie, zaczyna sie "gehenna".
Coz Aisak, nie Ty pierwsza, nie ostatnia.
Witaj w klubie psychicznie chorych  ;D ;D ;D
Dziekowac, dziekowac ;)

Teraz juz wiem 8) ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 11 Maj 2013, 23:42:59

hgh to nie sterydy a tematu sterydów za bardzo nie poruszałem - wiec przepraszam już nie bede tu mieszał  ;D

Przestan, mozesz pisac gdzie chcesz.
Dales czadu, fajne i napewno niektorzy skorzystaja.
Jak juz przebrna przez lekture, spodziewaj sie pytan.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 11 Maj 2013, 23:47:33
Mysle, ze o nic.
Taka taktyka, styl bycia/zycia.
Mala najpierw probuje sie z kims zaprzyjaznic. Jest mila, fajne sie z nia pisze, rozmawia. Naprawde!

Niestety "przyjazn", bycie znajomym dla Malej oznacza bezwarunkowe poplecznictwo i zgadzanie sie z nia we wszystkim.
Gdy, niestety, zdarzy sie Tobie miec odmienne do niej zdanie w jakimkolwiek temacie, zaczyna sie "gehenna".
Coz Aisak, nie Ty pierwsza, nie ostatnia.
Witaj w klubie psychicznie chorych  ;D ;D ;D

Ze tak przy temacie, to co bierzesz? Znaczy madicin, ze jeszcze tak zdrowa jestes?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 11 Maj 2013, 23:50:48
Kochany, elektrowstrzasy i twarzowy fartuszek bez rekawkow :) Za daleko zaszlo  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 11 Maj 2013, 23:51:59
 ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 12 Maj 2013, 00:10:02
Ciekawe czy tutaj tez photoshop nawalil???

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Maj 2013, 10:25:56
A czesio juz u siebie 50 postów nasmarował  ;D ;D ;D
Ach, gdzie on był, gdyśmy z maciejem-cieciem walczyli  ;) ;D ::)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 12 Maj 2013, 11:04:02
A czesio juz u siebie 50 postów nasmarował  ;D ;D ;D
Ach, gdzie on był, gdyśmy z maciejem-cieciem walczyli  ;) ;D ::)

Mhm, aż w końcu ja nie wytrzymałem - szkoda mi się "chłopa" zrobiło, bo jeszcze się od internetu uzależni ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Maj 2013, 12:04:56
Mhm, aż w końcu ja nie wytrzymałem - szkoda mi się "chłopa" zrobiło, bo jeszcze się od internetu uzależni ;)

 ;D ;D ;D
No, szczerze się przyznam, że drugi post , o kremie nawilżającym, też jest mój ;) 8) :P

Edit:

I zaraz po Twoim, kolejny.
Tez nie wytrzymałam  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 12 Maj 2013, 15:34:42
Pierwszy kometarz = pewnie nie wiedziałaś (nikt nie wiedział) co się dalej w tym temacie wydarzy, ale ten drugi już w odpowiednim tonie ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Maj 2013, 15:54:12
Ano, nie wiedziałam ;D.
chyba nikt nie przewidział tak rozbuchanej twórczości, czy raczej odtwórczości radosnej czesia  ;D.
Podałam tylko nazwę kremu, bo czesio ...zapomniał. Za mała suplementacja mózgu???? 8) :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 12 Maj 2013, 17:06:53
A czesio juz u siebie 50 postów nasmarował  ;D ;D ;D
Ach, gdzie on był, gdyśmy z maciejem-cieciem walczyli  ;) ;D ::)
redukowal ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 12 Maj 2013, 17:08:07
Mhm, aż w końcu ja nie wytrzymałem - szkoda mi się "chłopa" zrobiło, bo jeszcze się od internetu uzależni ;)
Foch 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 12 Maj 2013, 18:28:14
Ano, nie wiedziałam ;D.
chyba nikt nie przewidział tak rozbuchanej twórczości, czy raczej odtwórczości radosnej czesia  ;D.
Podałam tylko nazwę kremu, bo czesio ...zapomniał. Za mała suplementacja mózgu???? 8) :P

dla twej suplementacji mózgu - t3 t4 takie leki nie istnieją

cytomel = t3 - syntetyczny hormon tarczycy t4 tyroksyna  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Maj 2013, 19:23:19
No, właśnie.
Nie sa to ani leki, ani ich składniki, tylko syntetyczne hormony i żaden normalny lekarz zdrowemu człowiekowi czegoś takiego nie zapisze, bo to tak, jakbys zafundował komuś nadczynność tarczycy, która oprócz tego, że charakteryzuje się podwyższonym metabolizmem, ma i swoje skutki uboczne i negatywne, oczywiście. Ale kto by się tym przejmował, chcąc uzyskac "rzeźbę", prawda ?  ;D 8)
Środkiem leczniczym powszechnie stosowanym w Europie jest lewotyroksyna sodowa, a to nie to samo, co sztuczny hormon.
Wytknęłam ci tylko , że wklejasz, nie czytając , sam nie wiedząc, co.
Wkleiłeś tekst o TERAPII.
Jeśli nie rozumiesz znaczenia tego słowa, sprawdź w słowniku.

A w ogóle to wracaj do siebie i tam się wyżywaj.

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 12 Maj 2013, 19:30:44
No, właśnie.
Nie sa to ani leki, ani ich składniki, tylko syntetyczne hormony i żaden normalny lekarz zdrowemu człowiekowi czegoś takiego nie zapisze, bo to tak, jakbys zafundował komuś nadczynność tarczycy, która oprócz tego, że charakteryzuje się podwyższonym metabolizmem, ma i swoje skutki uboczne i negatywne, oczywiście. Ale kto by się tym przejmował, chcąc uzyskac "rzeźbę", prawda ?  ;D 8)
Środkiem leczniczym powszechnie stosowanym w Europie jest lewotyroksyna sodowa, a to nie to samo, co sztuczny hormon.
Wytknęłam ci tylko , że wklejasz, nie czytając , sam nie wiedząc, co.
Wkleiłeś tekst o TERAPII.
Jeśli nie rozumiesz znaczenia tego słowa, sprawdź w słowniku.


hormony to nie leki - jebnij sie w pacynę - napisze tylko h....j  ci obok dupy byś przyjemnosci nie miała

A w ogóle to wracaj do siebie i tam się wyżywaj.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 12 Maj 2013, 20:12:31

Czlowieku, ale hamuj ,co :-\?  Do kobiety mowisz..., mowi Ci to cos?

Kurcze, cos z Toba nie tak jednak.....  masz bardzo silne wahania nastroju...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 12 Maj 2013, 20:13:37
dla twej suplementacji mózgu - t3 t4 takie leki nie istnieją

cytomel = t3 - syntetyczny hormon tarczycy t4 tyroksyna  ;D
dzizes :o
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Maj 2013, 20:27:32
czesio, jak cytujesz, bądź łaskaw swojego rynsztoku nie mieszać z moją wypowiedzią. To proste- piszesz po nawiasie, najlepiej zacząć od "enter" .
Ja w przeciwieństwie do ciebie umiem powiedzieć, o co mi chodzi .Mam wystarczający zasób słów.
Swoim zachowaniem tu tylko potwierdzasz, ze jesteś prymitywnym mięśniakiem, który nie rozumie, co znaczy dyskusja i gdy ktoś mówi coś innego, niż ty, reagujesz agresją, nie argumentami. Oj, dobrze, że te amstaffy w Danii zakazane, bo strach się bać , co taki buchający agresją koleś mógłby zrobić z takim psem.

To nadmiar czy odstawienie tak na ciebie działa?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 12 Maj 2013, 20:34:52
czesio, jak cytujesz, bądź łaskaw swojego rynsztoku nie mieszać z moją wypowiedzią. To proste- piszesz po nawiasie, najlepiej zacząć od "enter" .
Ja w przeciwieństwie do ciebie umiem powiedzieć, o co mi chodzi .Mam wystarczający zasób słów.
Swoim zachowaniem tu tylko potwierdzasz, ze jesteś prymitywnym mięśniakiem, który nie rozumie, co znaczy dyskusja i gdy ktoś mówi coś innego, niż ty, reagujesz agresją, nie argumentami. Oj, dobrze, że te amstaffy w Danii zakazane, bo strach się bać , co taki buchający agresją koleś mógłby zrobić z takim psem.

To nadmiar czy odstawienie tak na ciebie działa?
No...wlasnie, typowy przyklad na to, co sie dzieje, gdy czlowiek bierze a potem odstawia. A takze, ze sport to zdrowie. Ludzie czytajac jego wypowiedzi nasycone agresja beda sie obawiac juz calkowicie wkroczenia na silownie, jesli z niej wychodzi sie, hmm...w taki specyficznym stanie... Z tak duza hustawka nastrojow...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 13 Maj 2013, 13:20:22
No...wlasnie, typowy przyklad na to, co sie dzieje, gdy czlowiek bierze a potem odstawia. A takze, ze sport to zdrowie. Ludzie czytajac jego wypowiedzi nasycone agresja beda sie obawiac juz calkowicie wkroczenia na silownie, jesli z niej wychodzi sie, hmm...w taki specyficznym stanie... Z tak duza hustawka nastrojow...

Moze to nie ma nic wspolnego ze sportem, a stanem zdrowia?
Ponadto nie od dzis glosno sie mowi, ze wyczynowy sport, to jednak nie samo zdrowie. Zwyrodnienia stawow, przerosty roznego rodzaju miesni, gruczolow, nieodwracalne zmiany w organizmie, deformacje a wreszczcie przedwczesne zgony obecnych sportowcow, to fakty.
Sporo z nich, ich zdrowia kwalifikuja wprost na rente po zaprzestaniu uprawiania sportu. Nie dotyczy to wszystlkich dyscyplin ale niektorych jednak.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 13 Maj 2013, 15:17:24
Moze to nie ma nic wspolnego ze sportem, a stanem zdrowia?
Ponadto nie od dzis glosno sie mowi, ze wyczynowy sport, to jednak nie samo zdrowie. Zwyrodnienia stawow, przerosty roznego rodzaju miesni, gruczolow, nieodwracalne zmiany w organizmie, deformacje a wreszczcie przedwczesne zgony obecnych sportowcow, to fakty.
Sporo z nich, ich zdrowia kwalifikuja wprost na rente po zaprzestaniu uprawiania sportu. Nie dotyczy to wszystlkich dyscyplin ale niektorych jednak.
Mozliwe... Caly temat tez zlikwidowal.... Moze tu nie o bary chodzi, ale...o to, co, teoretycznie przynajmniej, powinno byc powyzej ;)?

Tjaaa, zdrowie, heheh. Moje kolanka do dzis cos na ten temat mogly by opowiedziec po 6 letnim skakaniu w dal ;D

Chyba to jest tak: sport , aktywnosc fizyczna, na pewno sa zdrowe, ale w umiarze. Bo jak @æ@ pisala, wszystko w nadmiarze moze stac sie uzaleznieniem, takim, jak alkohol czy papabusesy...

 Przyznam sie, ze osobiscie, wlasnie myslac o tym, ograniczalam po pewnym dlugim czasie "szalenstwo" prawie codziennej kilku godzinnej mojej "wizyty" na silowni w Polsce do max 2-3 tygodniowo. Bo... bardzo latwo jest sie do adrenaliny i widoku wlasnego, zmieniajacego sie ciala przyzwyczaic. Bardzo trudno zas... odzwyczaic...

Widzialam uzaleznionych i ...odstawionych, np z powodu kontuzji. Przykry widok, naprawde... A do tego dochodzace "efekty" uboczne odstawienia, zarowno silowni, jak i "wspomagaczy" ;): totalna, szybka i zaskakujaca dla "posiadacza" zmiana sylwetki oraz wlasna zwichrowana od "braku" psyche....

Moze tez nie wszyscy wiedza, ze by efekty silowni byly w miare stale, to nalezy tam uczezczac systematycznie i wlasnie, niestety STALE, bo wystarczy kilka tygodni przerwy, by wszystkie "plusy" po prostu opadly z sylwetki...

No, ciezkie to do przejscia 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 14 Maj 2013, 17:38:17
Mozliwe... Caly temat tez zlikwidowal.... Moze tu nie o bary chodzi, ale...o to, co, teoretycznie przynajmniej, powinno byc powyzej ;)?

Tjaaa, zdrowie, heheh. Moje kolanka do dzis cos na ten temat mogly by opowiedziec po 6 letnim skakaniu w dal ;D

Chyba to jest tak: sport , aktywnosc fizyczna, na pewno sa zdrowe, ale w umiarze. Bo jak @æ@ pisala, wszystko w nadmiarze moze stac sie uzaleznieniem, takim, jak alkohol czy papabusesy...

 Przyznam sie, ze osobiscie, wlasnie myslac o tym, ograniczalam po pewnym dlugim czasie "szalenstwo" prawie codziennej kilku godzinnej mojej "wizyty" na silowni w Polsce do max 2-3 tygodniowo. Bo... bardzo latwo jest sie do adrenaliny i widoku wlasnego, zmieniajacego sie ciala przyzwyczaic. Bardzo trudno zas... odzwyczaic...

Widzialam uzaleznionych i ...odstawionych, np z powodu kontuzji. Przykry widok, naprawde... A do tego dochodzace "efekty" uboczne odstawienia, zarowno silowni, jak i "wspomagaczy" ;): totalna, szybka i zaskakujaca dla "posiadacza" zmiana sylwetki oraz wlasna zwichrowana od "braku" psyche....

Moze tez nie wszyscy wiedza, ze by efekty silowni byly w miare stale, to nalezy tam uczezczac systematycznie i wlasnie, niestety STALE, bo wystarczy kilka tygodni przerwy, by wszystkie "plusy" po prostu opadly z sylwetki...

No, ciezkie to do przejscia 8)

Znam pakera ktory cwiczyl zrywami.
Pozniej nie stronil od alkoholu, nic wiecej nie bede pisal ale ................ widok, jak taki zflaczaly zul, obsikany, idzie ulica i mowi czesc stary jak sie masz!
Choc wziac i pod ziemie sie zapasc.

Masz racje aisak fajnie to wyglada moze dla niektorych, jak sie jest jeszcze aktywnym, pozniej nedza i rozpacz lepiej wyglada, wole stan odstawienia ale od fajek ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 20:14:28
Kurcze, trzeba wrocic do tematu, bo maskrycznie sie zrobilo :o

Wiec cos, o co ktos mnie prosil ;). Raczej dla Pan. Lekko, bez konkretnych cwiczen, ale z zalecana dzienna dawka ruchu min 1h, np marszobieg, rowerek, rolki, lub kazda inna sprawiajaca nam przyjemnosc ;) forma aktywnosci, byle... systematycznie, min 4-5 razy w tygodniu.

Czyli moja ulubiona dieta, bo...mozna jesc  ;D. Tu przedruk z www.fintesclub.pl. Ja tylko dodalabym 5 posilek: podwieczorek. Podstawowa zasada: nie omijac posilkow, jesc max co 3 godziny. Organizm bowiem spala kcal nie wtedy , gdy jest na glodzie (wtedy wbrew pozorom organizm zaczyna oszczedzac na wydatkowaniu energii, to taka jego umiejetnosc z zamierzchlych czasow, gdy czlowiek nie wiedzial, kiedy nastepnym razem bedzie jadl posilek. W konsekwencji i paradoksalnie... wcale wtedy nie chudniemy! ), ale wtedy, gdy spozywamy posilek. Wtedy metabolizm jest rozkrecony na maxa i jedzac produkty wysokobialkowe, w przyjemny sposob... tracimy na wadze :):

Dieta Białkowa    

Zbudowana jest z sycących śniadań, mięsnych obiadów i nabiałowych kolacji. Nie brakuje w niej też owoców, surówek warzywnych i sałatek. Mimo takiej obfitości jedzenia, odchudzanie powinno dać efekty. Codzienny jadłospis powinien składać się z 4 posiłków. Nie może w nim zabraknąć chudego mięsa, wędlin, jajek, serów i innych wyrobów mlecznych, które dostarczają organizmowi dużej dawki białka.W okresie przewidzianym na utrwalenie osiągniętej wagi, w daniach obiadowych dodatkowo pojawią się kasza, ryż, makaron i ziemniaki. Każdy dzień powinno zacząć się od herbatki ziołowej, a między posiłkami wypijać 2 litry nie gazowanej wody mineralnej. Raz w tygodniu można sobie pozwolić na miły deser, na przykład małą salaterkę budyniu.

Przykład - dieta białkowa:
Poniedziałek:
Śniadanie: napar z kopru włoskiego, szklanka mleka 2% tł., 3 grzanki z 3 plasterkami polędwicy
Drugie śniadanie: 150 g jogurtu naturalnego, jabłko
Obiad: udko kurczaka z rożna bez skóry (150 g), jarzynka z 2 czubatych łyżek marchewki z groszkiem i łyżeczką oleju
Kolacja: 2 jajka sadzone, na odrobinie oleju, 2 szklanki fasolki szparagowej


Wtorek:
Śniadanie: napar z anyżku, szklanka maślanki, 3 suchary z 3 plasterkami szynki z indyka
Drugie śniadanie: szklanka kefiru, grejpfrut
Obiad: 200 g pieczonego w folii dorsza, 150 g gotowanych brokułów, pokrojona w kostkę papryka skropiona cytryną
Kolacja: omlet z 2 jaj z 2 plasterkami sera żółtego, 4 liście sałaty z łyżką oliwy z oliwek

Środa:
Śniadanie: herbata z malwy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba razowego, jajko na twardo, pomidor
Drugie śniadanie: 50 g serka homogenizowanego, 2 pomarańcze
Obiad: 200 g pieczonej piersi indyka, buraczki gotowane bez zasmażki, doprawione cytryną
Kolacja: 50 g serka wiejskiego light z 2 łyżkami szczypiorku i dużym pomidorem

Czwartek:
Śniadanie: napar z pokrzywy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba graham z 2 plasterkami sera żółtego
Drugie śniadanie: 150 ml jogurtu naturalnego, gruszka
Obiad: 150 g wątróbki drobiowej usmażonej z cebulą na odrobinie oleju, kiszony ogórek, pieczone jabłko
Kolacja: 100 g upieczonej piersi kurczaka, kabaczek lub cukinia z rusztu

Piątek:
Śniadanie: napar z łopianu, kawa z mlekiem 2% tł., 2 kromki pumpernikla z 2 plasterkami szynki drobiowej
Drugie śniadanie: 75 g serka wiejskiego z truskawkami
Obiad: 150 g schabu wieprzowego pieczonego z 2 śliwkami, surówka z 2 porów i pomidora
Kolacja: 150 g pieczonego pstrąga, surówka ze 100 g kapusty kiszonej i jabłka

Sobota:
Śniadanie: napar z pokrzywy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba z 2 plasterkami sera białego chudego i 1/4 wędzonej makreli
Drugie śniadanie: 50 g serka waniliowego homogenizowanego, 2 mandarynki i kiwi
Obiad: 200 g pieczonej piersi kurczaka, 100 g słodkiej kapusty
Kolacja: 2 parówki drobiowe, 2 cykorie z łyżeczką oliwy

Niedziela:
Śniadanie: napar z malwy, szklanka mleka 2% tł., grahamka z 2 plasterkami żółtego sera i liściem sałaty
Drugie śniadanie: 150 g kefiru l, jabłko
Obiad: 100 g gotowanej piersi z indyka, szklanka szpinaku z łyżeczką margaryny, pokrojony pomidor z cebulą
Kolacja: 200 g pieczonego pstrąga, 150 g surówki z selera i łyżki chrzanu.

Utrzymanie wagi - 1600 kcal dziennie
Przez następne dwa tygodnie można jeść trochę więcej. Dania zostały uzupełnione dodatkowymi produktami, a kolację można wybrać spośród 3 wersji:

Śniadania: jedna kromka chleba razowego więcej
Drugie śniadania: 1,5 raza więcej świeżych owoców
Obiady: 3 razy w tygodniu 1,5 raza więcej surowych warzyw, 2 razy w tygodniu dodatkowo 3/4 szklanki ugotowanego razowego makaronu albo pół szklanki gotowanego brązowego, a najlepiej dzikiego ryżu, 2 razy w tygodniu pół szklanki gotowanej kaszy gryczanej lub puree z ugotowanych suchych strączkowych warzyw, np. grochu, fasoli czy soczewicy
Kolacje: dania do wyboru: 80-100 g chudego mięsa z rusztu, np. pierś z indyka lub kurczaka, z bułką grahamką i warzywami; 150 g chudej ryby podawanej z 200 g gotowanych warzyw i zupa warzywna, zabielana mlekiem z kromką razowego chleba; 2 kromki razowego pieczywa z 2 jajkami na twardo i surówką z 2 pomidorów i cebuli
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 22:16:58
"systematycznie, min 4-5 razy w tygodniu." ... mhm ... już to widzę, proszę mi pokazać kobietę, która temu podoła!  :-X  ;)

aisak ... yyy ... hmm ... no bo to jest tak, że jest sobie taka podstawa = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Jak dostarczasz (tak w uproszczeniu) tyle kcal, ile ono wynosi, wówczas ani nie tyjesz, ani nie chudniesz.
Jak dostarczysz mniej kcal (w uproszczeniu) niż wynosi dzienne zapotrzebowanie - to chudniesz, jak więcej - to nabierasz "masy".
Do tego dochodzi cała masa "szczegółowej" wiedzy ... no i jak ja czytam:
"Podstawowa zasada: nie omijac posilkow, jesc max co 3 godziny." - no to trochę dziwnie mi się robi, bo jedna osoba może jeść 150kcal co 3 godziny a inna 600kcal ;)
A ... bo ja jestem przeciwnikiem generalizowania :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:21:16
"systematycznie, min 4-5 razy w tygodniu." ... mhm ... już to widzę, proszę mi pokazać kobietę, która temu podoła!  :-X  ;)
Prosze uprzejmie ----} aisak, w polskich czasach :)

I wiele moich kolezanek, zeby nie bylo...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 22:23:24
yyy ... to się wymieniałyście wiedzą ... która ile razy w tygodniu ... i wrażeniami?  :o ... no bo ja o czymś innym  :-X  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:27:06
yyy ... to się wymieniałyście wiedzą ... która ile razy w tygodniu ... i wrażeniami?  :o ... no bo ja o czymś innym  :-X  ;)
A Ty o tym samym, co chlopaki na czacie :o? Ze ..., eee... raz w tygodniu i ze....eee ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 22:31:14
A Ty o tym samym, co chlopaki na czacie :o? Ze ..., eee... raz w tygodniu i ze....eee ::) ;D
eee ... ja nie wiem o czym chłopaki na czacie, pewnej wiedzy się nie puszcza w eter ... to pewnie o samochodach, komputerach albo ćwiczeniach rozprawiali :P

No a teraz, w warunkach duńskich, to Ty ile razy w tygodniu byś mogła?  :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:40:42
"systematycznie, min 4-5 razy w tygodniu." ... mhm ... już to widzę, proszę mi pokazać kobietę, która temu podoła!  :-X  ;)

aisak ... yyy ... hmm ... no bo to jest tak, że jest sobie taka podstawa = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Jak dostarczasz (tak w uproszczeniu) tyle kcal, ile ono wynosi, wówczas ani nie tyjesz, ani nie chudniesz.
Jak dostarczysz mniej kcal (w uproszczeniu) niż wynosi dzienne zapotrzebowanie - to chudniesz, jak więcej - to nabierasz "masy".
Do tego dochodzi cała masa "szczegółowej" wiedzy ... no i jak ja czytam:
"Podstawowa zasada: nie omijac posilkow, jesc max co 3 godziny." - no to trochę dziwnie mi się robi, bo jedna osoba może jeść 150kcal co 3 godziny a inna 600kcal ;)
A ... bo ja jestem przeciwnikiem generalizowania :)
Dzizas, super. Nie skomentuje, foch..., albo...
Czytaj ze zrozumieniem, ciacho ;)

160kcl :o? Troche malo, nie uwazasz? A efekt jojo po takiej, hmmmm... dietce? 350kcal-400kcal, na posilek, mysle jest optymalnie, ale tu chyba jest podane, czy nie :o?

 Ja pisze dla ludzi, takich jak ja-laikow, nie chce mi sie bawic w wiedze szczegolowa, bo jej minusem jest to... ze kazdy w pewnym momencie zaczyna ziewac...

Ale zapraszam, podziel sie swoja i..wiesz, ze szczerze mowie :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:41:33
eee ... ja nie wiem o czym chłopaki na czacie, pewnej wiedzy się nie puszcza w eter ... to pewnie o samochodach, komputerach albo ćwiczeniach rozprawiali :P

No a teraz, w warunkach duńskich, to Ty ile razy w tygodniu byś mogła?  :P
Obecnie nawet codziennie. Takie mam... zapotrzebowanie ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 22:49:15
A, no bo jak zobaczyłem gotową rozpiskę, to pominąłem, moja wina! ;)

Ale:
"Utrzymanie wagi - 1600 kcal dziennie" - no właśnie, bo jednej kobietce starczy ... ciiii ... teraz o czymś innym! :P ... 1600kcal, innej 2000kcal, a jeszcze inna może jeść 2500kcal dziennie, bo tyle wynosi jej zapotrzebowanie, zatem ... i teraz odniosę się do:
" Ja pisze dla ludzi, takich jak ja-laikow, nie chce mi sie bawic w wiedze szczegolowa, bo jej minusem jest to... ze kazdy w pewnym momencie zaczyna ziewac..." - takie dietkowanie jest bez sensu  :-X - to tak jak jazda samochodem z zamkniętymi oczami.

O, jeśli chodzi o samochody, jazdę to kawał o blondynce, która właśnie co "zdała prawko" i mówi do swojej koleżanki:
Pojechałybyśmy do Hiszpanii, tylko ktoś musiałby mi wyprowadzić samochód z garażu  ;)

Obecnie nawet codziennie. Takie mam... zapotrzebowanie ;)
yyy ...  :o ... nie ... no ... teraz to musisz doprecyzować!  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:50:38
A, no bo jak zobaczyłem gotową rozpiskę, to pominąłem, moja wina! ;)

Ale:
"Utrzymanie wagi - 1600 kcal dziennie" - no właśnie, bo jednej kobietce starczy ... ciiii ... teraz o czymś innym! :P ... 1600kcal, innej 2000kcal, a jeszcze inna może jeść 2500kcal dziennie, bo tyle wynosi jej zapotrzebowanie, zatem ... i teraz odniosę się do:
" Ja pisze dla ludzi, takich jak ja-laikow, nie chce mi sie bawic w wiedze szczegolowa, bo jej minusem jest to... ze kazdy w pewnym momencie zaczyna ziewac..." - takie dietkowanie jest bez sensu  :-X - to tak jak jazda samochodem z zamkniętymi oczami.

O, jeśli chodzi o samochody, jazdę to kawał o blondynce, która właśnie co "zdała prawko" i mówi do swojej koleżanki:
Pojechałybyśmy do Hiszpanii, tylko ktoś musiałby mi wyprowadzić samochód z garażu  ;)
yyy ...  :o ... nie ... no ... teraz to musisz doprecyzować!  :)
Juz biegne, bo najlepiej... osobiscie. Zaczekaj :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 15 Maj 2013, 22:50:56
Dzizas, super. Nie skomentuje, foch..., albo...
Czytaj ze zrozumieniem, ciacho ;)

160kcl :o? Troche malo, nie uwazasz? A efekt jojo po takiej, hmmmm... dietce? 350kcal-400kcal, na posilek, mysle jest optymalnie, ale tu chyba jest podane, czy nie :o?

 Ja pisze dla ludzi, takich jak ja-laikow, nie chce mi sie bawic w wiedze szczegolowa, bo jej minusem jest to... ze kazdy w pewnym momencie zaczyna ziewac...

Ale zapraszam, podziel sie swoja i..wiesz, ze szczerze mowie :)

To ja tez szczerze.
Jem wszystko na co mam ochote i ile mam ochote, zadnych kalorii nie licze. Tak jakos sie sklada ze moja budowa caly czas jest podobna. Wiec czy to nie zalezy od fizjologii danego czlowieka? Pewnej tendencji u czlowieka sie nie zmieni, budowy tez bez interwencji chirurgicznych np.
Oczywiste dla mnie sa przypadki chorobowe, co jest zupelnie inna bajka.
Dlatego tez, jezeli kobieta np. ma silna budowe to zeby nie wiem co robila nie wyrobi sobie sylwetki modelki bo poprostu ma inna budowe. Moze byc swietna zapasniczka np. ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 22:52:01
A, no bo jak zobaczyłem gotową rozpiskę, to pominąłem, moja wina! ;)

Ale:
"Utrzymanie wagi - 1600 kcal dziennie" - no właśnie, bo jednej kobietce starczy ... ciiii ... teraz o czymś innym! :P ... 1600kcal, innej 2000kcal, a jeszcze inna może jeść 2500kcal dziennie, bo tyle wynosi jej zapotrzebowanie, zatem ... i teraz odniosę się do:
" Ja pisze dla ludzi, takich jak ja-laikow, nie chce mi sie bawic w wiedze szczegolowa, bo jej minusem jest to... ze kazdy w pewnym momencie zaczyna ziewac..." - takie dietkowanie jest bez sensu  :-X - to tak jak jazda samochodem z zamkniętymi oczami.

O, jeśli chodzi o samochody, jazdę to kawał o blondynce, która właśnie co "zdała prawko" i mówi do swojej koleżanki:
Pojechałybyśmy do Hiszpanii, tylko ktoś musiałby mi wyprowadzić samochód z garażu  ;)
yyy ...  :o ... nie ... no ... teraz to musisz doprecyzować!  :)
A ile prosilam, zebys cos z sensem napisal :o?
Ja tu jestem od... bezsensu :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 22:59:26
Juz biegne, bo najlepiej... osobiscie. Zaczekaj :)

Eh, wiedziałem, że chcesz mnie wykorzystać!   :P - myślisz, że nie dostrzegłem tej "ukrytej" aktywności, na której to Twoje ... yyy ... no ciało ... skorzysta  :P
- ten bieg to sprintem? ;)

"A ile prosilam, zebys cos z sensem napisal ?" - manipulatorka  :P

1941 - z tym to różnie bywa, kiedyś było tak, że ludzie jedli, gdy byli głodni, obecnie ludzie jedzą z różnorakich powodów, zatem jak ktoś ma kontrolę nad tym ile dostarcza, wie ile potrzebuje ... to może zrobić ze swoim ciałem (odpowiednia wiedza się przyda) cokolwiek zechce. Widocznie Twój organizm posiada odpowiednią samokontrolę :) - gdybyś jadł "za dużo" to efekty byłyby widoczne ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 23:11:53
Eh, wiedziałem, że chcesz mnie wykorzystać!   :P - myślisz, że nie dostrzegłem tej "ukrytej" aktywności, na której to Twoje ... yyy ... no ciało ... skorzysta  :P
- ten bieg to sprintem? ;)

"A ile prosilam, zebys cos z sensem napisal ?" - manipulatorka  :P

1941 - z tym to różnie bywa, kiedyś było tak, że ludzie jedli, gdy byli głodni, obecnie ludzie jedzą z różnorakich powodów, zatem jak ktoś ma kontrolę nad tym ile dostarcza, wie ile potrzebuje ... to może zrobić ze swoim ciałem (odpowiednia wiedza się przyda) cokolwiek zechce. Widocznie Twój organizm posiada odpowiednią samokontrolę :) - gdybyś jadł "za dużo" to efekty byłyby widoczne ;)
Manipulatorka 8)

A genetyke bierzesz pod uwage?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 23:25:53
Hmm ... a co to jest genetyka? - może genetyka to ... postrzeganie danej osoby przez pryzmat jej obecnej sylwetki? - tylko, czy ta obecna sylwetka jest efektem, czy też może przyczyną (w sensie, że coś ... kogoś w taki sposób ukształtowało)?

No to udało mi się ... zmanipulować, bo uważasz siebie za manipulatorkę  8) ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 15 Maj 2013, 23:29:34
Manipulatorka 8)

A genetyke bierzesz pod uwage?

Genitalia mam w porzadku, biore bardzo pod uwage! Otaczam szczegolna dbaloscia i troska ;)

Cyt.  1941 - z tym to różnie bywa, kiedyś było tak, że ludzie jedli, gdy byli głodni, obecnie ludzie jedzą z różnorakich powodów, zatem jak ktoś ma kontrolę nad tym ile dostarcza, wie ile potrzebuje ... to może zrobić ze swoim ciałem (odpowiednia wiedza się przyda) cokolwiek zechce. Widocznie Twój organizm posiada odpowiednią samokontrolę :) - gdybyś jadł "za dużo" to efekty byłyby widoczne ;)

Z tym robieniem z cialem tak, ale nie do konca, faktycznej budowy nie zmienisz bo kosci bys musial lamac, skrocac, wydluzac, wiec mowimy tylko o otoczce i tu zgadzam sie.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 23:29:56
Hmm ... a co to jest genetyka? - może genetyka to ... postrzeganie danej osoby przez pryzmat jej obecnej sylwetki? - tylko, czy ta obecna sylwetka jest efektem, czy też może przyczyną (w sensie, że coś ... kogoś w taki sposób ukształtowało)?

No to udało mi się ... zmanipulować, bo uważasz siebie za manipulatorkę  8) ;)
Mozesz wytlumaczyc jasniej? Nie kazdy jest terminatorem, a juz na pewno nie kobiety. Mamy wahania nastrojow i wtedy, czekolada to najlepszy przyjaciel. Tylko, ze jedna poprzestanie na jednym dniu zajadania smuteczkow, innej przejdzie to po tygodniu, lub po miesiacu. Jedna po tym czasie przybierze duzo...za duzo, inna wcale...
'To nie genetyka?
Jaka manipulacja, no cos Ty ;) ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Maj 2013, 23:31:38



Z tym robieniem z cialem tak, ale nie do konca, faktycznej budowy nie zmienisz bo kosci bys musial lamac, skrocac, wydluzac, wiec mowimy tylko o otoczce i tu zgadzam sie.
No wlasnie o tym pisalam do ciacha..

dzizes :o! Nic o lamaniu kosci, ok ;) ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 15 Maj 2013, 23:37:44
1941 - aaaa ... no mnie chodziło o kompozycję ciała (tkanka tłuszczowa / mięśniowa) danej osoby :)

aisak - genetyka w sensie, że jest sobie "Pani gruszka" ;) - i teraz pytanie, czy to, że taki typ budowy u tej Pani występuje jest następstem pewnego rodzaju zachowań / czynników (brak ćwiczeń, hormony, nieodpowiednie odżywianie się), czy po prostu - ktoś tak ma.
Hmm ... jeśli są 2 osoby, jedzą dokładnie tak samo (taka sama aktywność, itp. - powiedzmy ... to samo życie) ... to ich organizm (zdrowy) ... zadziała tak samo, działamy tak samo od momentu wpuszczenia pokarmu, jego trawienia, mechanizmy biochemiczne są takie same dla każdego z nas. Różnice są wówczas, gdy do gry wchodzą różne inne działania, czynniki, zaburzenia, itp.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 15 Maj 2013, 23:43:27
1941 - aaaa ... no mnie chodziło o kompozycję ciała (tkanka tłuszczowa / mięśniowa) danej osoby :)

aisak - genetyka w sensie, że jest sobie "Pani gruszka" ;) - i teraz pytanie, czy to, że taki typ budowy u tej Pani występuje jest następstem pewnego rodzaju zachowań / czynników (brak ćwiczeń, hormony, nieodpowiednie odżywianie się), czy po prostu - ktoś tak ma.
Hmm ... jeśli są 2 osoby, jedzą dokładnie tak samo (taka sama aktywność, itp. - powiedzmy ... to samo życie) ... to ich organizm (zdrowy) ... zadziała tak samo, działamy tak samo od momentu wpuszczenia pokarmu, jego trawienia, mechanizmy biochemiczne są takie same dla każdego z nas. Różnice są wówczas, gdy do gry wchodzą różne inne działania, czynniki, zaburzenia, itp.

W drodze eksperymentu przebywania ze soba, u kobiet (gdzies to kiedys czytalem) to kobitki nawet w podobnym lub tym samym czasie okresy maja ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Maj 2013, 14:53:37
Ahaaaa Krakers, ja oczywiscie wiem, ze chodzilo Ci o to, o co chodzilo, ja tylko tak w kwestii uzupelnienia z tym kosciostanem, co warunkuje rowniez figure, a raczej moze budowe a za tym i wyglad ogolny osobowy jednostki. ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 16 Maj 2013, 17:11:28
...jeśli są 2 osoby, jedzą dokładnie tak samo (taka sama aktywność, itp. - powiedzmy ... to samo życie) ... to ich organizm (zdrowy) ... zadziała tak samo, działamy tak samo od momentu wpuszczenia pokarmu, jego trawienia, mechanizmy biochemiczne są takie same dla każdego z nas. ...

I tak i nie, tepretycznie tak samo, praktycznie kazdy organizm trawi po swojemu, przyswaja po swojemu, przetwarza po swojemu, wydala po swojemu. Nie ma 2 identycznych struktur, bywaja podobne np rodzina chudzielców :-) ale identycznych nie ma.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 16 Maj 2013, 19:54:41
@ae@ - normalnie zasługujesz na klapsy! ;) = reszta - końcówka mojej wypowiedzi gdzieś w cytacie zaginęła ;)
To może inaczej = jeśli ktoś będzie jadł więcej kcal niż wynosi dzienne zapotrzebowanie, to nabierze kilogramów ... a dzienne zapotrzebowanie jest różne dla każdego :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Maj 2013, 20:36:07
Cos o figurach i dlugosci zycia???

http://infografika.wp.pl/title,Kobiety-o-figurze-gruszki-zyja-dluzej,wid,15648085,wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:01:40
...jeśli są 2 osoby, jedzą dokładnie tak samo (taka sama aktywność, itp. - powiedzmy ... to samo życie) ... to ich organizm (zdrowy) ... zadziała tak samo, działamy tak samo od momentu wpuszczenia pokarmu, jego trawienia, mechanizmy biochemiczne są takie same dla każdego z nas. ...

I tak i nie, tepretycznie tak samo, praktycznie kazdy organizm trawi po swojemu, przyswaja po swojemu, przetwarza po swojemu, wydala po swojemu. Nie ma 2 identycznych struktur, bywaja podobne np rodzina chudzielców :-) ale identycznych nie ma.
Dokladnie jest jak mowisz, nie ma identycznych wynikow, poniewaz nie istnieja ludzie identyczni. Chyba, ze w swiecie idealnym :o ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Maj 2013, 00:05:28
Dokladnie jest jak mowisz, nie ma identycznych wynikow, poniewaz nie istnieja ludzie identyczni. Chyba, ze w swiecie idealnym :o ;D?

A ja znam co mysli, ze idealnie 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:06:38
Eh, wiedziałem, że chcesz mnie wykorzystać!   :P - myślisz, że nie dostrzegłem tej "ukrytej" aktywności, na której to Twoje ... yyy ... no ciało ... skorzysta  :P
- ten bieg to sprintem? ;)

"A ile prosilam, zebys cos z sensem napisal ?" - manipulatorka  :P

1941 - z tym to różnie bywa, kiedyś było tak, że ludzie jedli, gdy byli głodni, obecnie ludzie jedzą z różnorakich powodów, zatem jak ktoś ma kontrolę nad tym ile dostarcza, wie ile potrzebuje ... to może zrobić ze swoim ciałem (odpowiednia wiedza się przyda) cokolwiek zechce. Widocznie Twój organizm posiada odpowiednią samokontrolę :) - gdybyś jadł "za dużo" to efekty byłyby widoczne ;)
Nie, nie jestes w stanie zrobic ze swoim cialem wszystkiego. Nie zmienisz ukladu kostnego, miesniowego itp. Mozesz probowac, korygowac, oczywiscie ,efekty beda. ALE, tylko w ramach okreslonych przez nature. Tego nie przeskoczysz, ... ani nie obejdziesz... ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:08:23
1941 - aaaa ... no mnie chodziło o kompozycję ciała (tkanka tłuszczowa / mięśniowa) danej osoby :)

aisak - genetyka w sensie, że jest sobie "Pani gruszka" ;) - i teraz pytanie, czy to, że taki typ budowy u tej Pani występuje jest następstem pewnego rodzaju zachowań / czynników (brak ćwiczeń, hormony, nieodpowiednie odżywianie się), czy po prostu - ktoś tak ma.
Hmm ... jeśli są 2 osoby, jedzą dokładnie tak samo (taka sama aktywność, itp. - powiedzmy ... to samo życie) ... to ich organizm (zdrowy) ... zadziała tak samo, działamy tak samo od momentu wpuszczenia pokarmu, jego trawienia, mechanizmy biochemiczne są takie same dla każdego z nas. Różnice są wówczas, gdy do gry wchodzą różne inne działania, czynniki, zaburzenia, itp.
Gruszka... ktos tak ma i juz.  Proste. Czy chuda czy gruba, piszac dosadnie, zawsze i na wieki wiekow amen- GRUSZKA 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:10:57
W drodze eksperymentu przebywania ze soba, u kobiet (gdzies to kiedys czytalem) to kobitki nawet w podobnym lub tym samym czasie okresy maja ;)
No, odkrycie ::). A facetom slyszalam wlosy wypadaja w podobnej sytuacji.... 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:13:20
@ae@ - normalnie zasługujesz na klapsy! ;) = reszta - końcówka mojej wypowiedzi gdzieś w cytacie zaginęła ;)
To może inaczej = jeśli ktoś będzie jadł więcej kcal niż wynosi dzienne zapotrzebowanie, to nabierze kilogramów ... a dzienne zapotrzebowanie jest różne dla każdego :)
logiczne, ale jak sie to ma, do sylwetki?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 00:15:50
A ja znam co mysli, ze idealnie 8)
no :o ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Maj 2013, 00:25:40
No, odkrycie ::). A facetom slyszalam wlosy wypadaja w podobnej sytuacji.... 8) ;D

Niestety z facetami az tak "dobrze" nie jest :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 17 Maj 2013, 06:31:31
Gruszka... ktos tak ma i juz.  Proste. Czy chuda czy gruba, piszac dosadnie, zawsze i na wieki wiekow amen- GRUSZKA 8)

aisak ... Ty prowokatorko ... mała! :P No przecież to chodzi właśnie o to, czy chuda, czy gruba ... a nie o to, by z osoby, która mierzy 160cm zrobić kogoś 190-cm-owego :P

Jeśli jest już sobie ta gruszka, marchewka czy pietruszka ;) - to wówczas ona, posiłkując się odpowiednimi metodami może zrobić ze sobą wszystko (pomijając zaburzenia zdrowotne) ... wszystko tzn. ze swoim ciałem = tkanką tłuszczową i mięśniową, prawda?

W sumie to nigdy gruszką nie byłem i nie wiem czy zamiana w machewkę nie byłaby możliwa ... bo jak wszyscy dobrze wiemy ... nie ma "rzeczy" niemożliwych ;) ... zatem takiego czegoś nie będę negował, bo nie mam wiedzy / doświadczenia na ten temat, piszę tylko o tym, co można, co zostało sprawdzone :)

Proszę mnie nie prowokować w tym temacie, bo ja o tym tp mogę zawsze i wszędzie  ;), a teraz zapierniczam ... bo nie zdążę do pracy  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 11:13:16
aisak ... Ty prowokatorko ... mała! :P No przecież to chodzi właśnie o to, czy chuda, czy gruba ... a nie o to, by z osoby, która mierzy 160cm zrobić kogoś 190-cm-owego :P

Jeśli jest już sobie ta gruszka, marchewka czy pietruszka ;) - to wówczas ona, posiłkując się odpowiednimi metodami może zrobić ze sobą wszystko (pomijając zaburzenia zdrowotne) ... wszystko tzn. ze swoim ciałem = tkanką tłuszczową i mięśniową, prawda?

W sumie to nigdy gruszką nie byłem i nie wiem czy zamiana w machewkę nie byłaby możliwa ... bo jak wszyscy dobrze wiemy ... nie ma "rzeczy" niemożliwych ;) ... zatem takiego czegoś nie będę negował, bo nie mam wiedzy / doświadczenia na ten temat, piszę tylko o tym, co można, co zostało sprawdzone :)

Proszę mnie nie prowokować w tym temacie, bo ja o tym tp mogę zawsze i wszędzie  ;), a teraz zapierniczam ... bo nie zdążę do pracy  ;D
Oj tam zaraz prowokatorka ::). To sie chyba ladnie moderacja nazywa, prawda ;)?

Nadal mnie nie przekonales, ale wybaczam (wyjatkowo ::)) --- } praca, rzecz swieta , a  sprawa jest widze powazna, bo Ty zwykle nie "zapierniczasz" :o, tylko... uprawiasz jogging, prawda ;)?

Do rzeczy. Zgadzam sie, ze z tkanka tluszczowa mozna zrobic wszystko, pomijajac i uwazajac na zaburzenia odzywiania . I nie mam tu na mysli odsysania tluszczu, hehe, czy rownie inne "ciekawe" metody, typu: odejmowanie w jednym miejscu, by dodac w innym. Btw, slyszalam rowniez , ze wzorem "idolki" ::) Kim K. dziewczyny prosza chirurgow o rownie "oplywowe" tylne ksztalty, a oni spelniaja ich gorace prosby posilkujac sie nie tylko "tluszczykiem", ale rowniez sztucznymi wkladkami. Zastanawiam sie , tak prywatnie, moze tez o tym pomysle.... ;)

Wracajac do poczatku "opowiesci szkatulkowej" (przepraszam... :) ). Wiec, z tkanka tluszczowa zrobi sie naprawde wiele, z tym, ze kobiety musza bardzo uwazac i pamietac, ze POWINNY posiadac odpowiednia ilosc tkanki tluszczowej, ze wzgledu na wazne funkcje ich organizmu. Wiec drogie kolezanki, NIE PRZESADZAJMY Z DIETAMI :). Ale to opowiesc na inna bajke....

I nie zgadzam sie wreszcie ;). Nie ma takiej opcji, zeby zrobic wszystko ze swoja tkanka miesniowa! Jesli twierdzisz inaczej, prosze przekonaj mnie. Chetnie dowiem sie czegos nowego :).

 I w zwiazku z tym, zeby Ciebie przekonac ( w co nie wierze, ale probowac zawsze warto... ;) ), a innym dac obraz rzeczy,  troche 8) osobistego wtretu ::): uwazam tak, bo przez kilka lat probowalam zbudowac wieksza tkanke miesniowa na swojej wlanej osobie. Nietety, MOJA GENETYKA mowila STOP w pewnym momencie i nie dalo rady tego przekoczyc. Wiecej miesni potrzebnych mi bylo w momencie, gdy uprawialam "zawodowo" lekkoatletyke i  skakalam w dal. Dieta, prowadzenie przez trenerow i dietetykow wysokiej klasy, lata morderczych, codziennych treningow. Nic to nie dalo. Oczywiscie, tkanka miesniowa przyrosla do pewnego momentu, ale...niestety nie na tyle, by przyczynic sie jakos znaczaco do moich miedzynarodowych sukcesow sportowych >:(  ;).

Po zakonczniu mojej przygody z lekkoatletyka i kilkuletniej przerwie (7 x 2 ;) ) ponowilam proby budowania miesni, tylko i wylacznie w oparciu o oczywiscie specjalna diete i treningi silowe, prowadzenie przez trenerow fitness, wspomagane radami doswiadczonych kulturystow, silaczy, strong-manow. W skrocie: efekt podobny :). To znaczy, eeee... mnie bardzo, bardzo odpowiadal, heheh, ale..... tkanka miesniowa znowu przyrastala tylko do pewnego momentu i STOP 8). A jak tylko, nawet na kilka tygodni zaprzestawalam treningu, pilnowania rygorystycznej diety, rytmu dnia, odpoczynku, snu, czuwania (uffff.... ;) ), no....miesnie drastycznie uciekaly... :(.

Wiec, Panie Ciacho ;), przez Pana znowu uslysze, od  forumowych moherow ;), ze  wywlekam "wnetrznosci" ::) na forum. Dlatego, za moje wielkie poswiecenie, heheh, prosze przekonac mnie, ze nie mam racji, ze popelnilam gdzie blad w obliczeniach, ze czegos nie dopilnowalam, ze wreszcie zmyslam, jak najeta i bajki pisze ;) 8).

Btw: Gruszka czy pietruszka.... No tak, mezczyzna nigdy nie zrozumie kobiety.... ::). To wlasnie jest problem! Bo bycie gruszka, nawet chuda, to liczne komplikacje, ktore zwykle kobiety tuszuja ubraniem, dodatkami itp..., tak, jak i bycie pietruszka... Dlaczego naturalnymi sposobami, ja sie pytam ::), nie mozna zrobic NIC, by miec ksztalty wymarzonej przez nas KLEPSYDRY ::)? No, to czekam , niecierpliwie bardzo na odpowiedz/podpowiedz  8). Ale nie w stylu Trinny i Susannah intager Danmark, ok ;)?

I dziekuje :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Maj 2013, 15:41:50
aisak ... Ty prowokatorko ... mała! :P No przecież to chodzi właśnie o to, czy chuda, czy gruba ... a nie o to, by z osoby, która mierzy 160cm zrobić kogoś 190-cm-owego :P

Jeśli jest już sobie ta gruszka, marchewka czy pietruszka ;) - to wówczas ona, posiłkując się odpowiednimi metodami może zrobić ze sobą wszystko (pomijając zaburzenia zdrowotne) ... wszystko tzn. ze swoim ciałem = tkanką tłuszczową i mięśniową, prawda?

W sumie to nigdy gruszką nie byłem i nie wiem czy zamiana w machewkę nie byłaby możliwa ... bo jak wszyscy dobrze wiemy ... nie ma "rzeczy" niemożliwych ;) ... zatem takiego czegoś nie będę negował, bo nie mam wiedzy / doświadczenia na ten temat, piszę tylko o tym, co można, co zostało sprawdzone :)

Proszę mnie nie prowokować w tym temacie, bo ja o tym tp mogę zawsze i wszędzie  ;), a teraz zapierniczam ... bo nie zdążę do pracy  ;D

Sa rzeczy niemozliwe!!!
Sprobuj zalozyc hełm na lewa strone ;D Jak Ci sie to uda, bez wymaganej sciezki awansu gen. armii zostaniesz od razu ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 17 Maj 2013, 17:35:37
Sa rzeczy niemozliwe!!!
Sprobuj zalozyc hełm na lewa strone ;D Jak Ci sie to uda, bez wymaganej sciezki awansu gen. armii zostaniesz od razu ;)

hmm ... może na gorąco i przy pomocy odpowiedniego sprzętu można by hełm "odwrócić" i wówczas założyć (tylko niech ostygnie ;)) ... albo nosić go "wywiniętym" do góry ;)

aisak - a ile wynosiło Twoje dzienne zapotrzebowanie, ile dostarczałaś i jakie to były te mordercze treningi? ... bo to ciekawe = co się działo z nadmiarem energii czerpanym z pożywienia, który miał przyczyniać się do rozrostu tkanki mięśniowej ... skoro owa tkanka się nie rozrastała ;)
Oj tam, nawet lepiej zająć się Tobą ... bo ja nie lubię generalizatorskiego gdybania ;)

"Bo bycie gruszka, nawet chuda, to liczne komplikacje, ktore zwykle kobiety tuszuja ubraniem, dodatkami itp" - tutaj problem leży gdzie indziej = psychika ;)
No i jest też inna sprawa = skąd się bierze jabłko, gruszka, klepsydra? ... no i dzięki Tobie (google też się przyczyniło) nabyłem wiedzę, iż występuje jeszcze ... papryka: :D
http://lamode.info/tl_files/COMMUNITY/STYLISTA%20RADZI/STYLISTA%20RADZI%20-%20PODSTAWOWE%20TYPY%20FIGURY/TYPY%20FIGURY.jpg
Może to jest tak, iż dana figura, którą to kobiety zauważają po nastu latach od urodzenia ... jest właśnie wynikiem wcześniejszego ... no właśnie - sposobu odżywiania się, sportu, hormonów, sterydów, itp. - nie wiem, no, ale to pewnie nie jest tak, że istnieją sobie 4 typy figury i ktoś od urodzenia ją nabywa, bo należy pamiętać, że w dniu narodzin wszyscy jesteśmy równi ;)

Oczywiście, że kobieta powinna posiadać tkankę tłuszczową, która to zakryje mięśnie i żyły ;) - o, to może dlatego Twój organizm nie pozwalał Tobie się rozrosnąć, byś była kobieca ... za dużo zdjęć Madonny pokazywano ;)

P.S. a te bajki to może dla dorosłych piszesz? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 19:22:24
hmm ... może na gorąco i przy pomocy odpowiedniego sprzętu można by hełm "odwrócić" i wówczas założyć (tylko niech ostygnie ;)) ... albo nosić go "wywiniętym" do góry ;)

aisak - a ile wynosiło Twoje dzienne zapotrzebowanie, ile dostarczałaś i jakie to były te mordercze treningi? ... bo to ciekawe = co się działo z nadmiarem energii czerpanym z pożywienia, który miał przyczyniać się do rozrostu tkanki mięśniowej ... skoro owa tkanka się nie rozrastała ;)
Oj tam, nawet lepiej zająć się Tobą ... bo ja nie lubię generalizatorskiego gdybania ;)

"Bo bycie gruszka, nawet chuda, to liczne komplikacje, ktore zwykle kobiety tuszuja ubraniem, dodatkami itp" - tutaj problem leży gdzie indziej = psychika ;)
No i jest też inna sprawa = skąd się bierze jabłko, gruszka, klepsydra? ... no i dzięki Tobie (google też się przyczyniło) nabyłem wiedzę, iż występuje jeszcze ... papryka: :D
http://lamode.info/tl_files/COMMUNITY/STYLISTA%20RADZI/STYLISTA%20RADZI%20-%20PODSTAWOWE%20TYPY%20FIGURY/TYPY%20FIGURY.jpg
Może to jest tak, iż dana figura, którą to kobiety zauważają po nastu latach od urodzenia ... jest właśnie wynikiem wcześniejszego ... no właśnie - sposobu odżywiania się, sportu, hormonów, sterydów, itp. - nie wiem, no, ale to pewnie nie jest tak, że istnieją sobie 4 typy figury i ktoś od urodzenia ją nabywa, bo należy pamiętać, że w dniu narodzin wszyscy jesteśmy równi ;)

Oczywiście, że kobieta powinna posiadać tkankę tłuszczową, która to zakryje mięśnie i żyły ;) - o, to może dlatego Twój organizm nie pozwalał Tobie się rozrosnąć, byś była kobieca ... za dużo zdjęć Madonny pokazywano ;)

P.S. a te bajki to może dla dorosłych piszesz? ;)
Jaja se robisz kwadratowe, ciacho 8)! FOCH ostrzegawczy zaliczyles na.... kilka godzin ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Maj 2013, 19:27:39
Jaja se robisz kwadratowe, ciacho 8)! FOCH ostrzegawczy zaliczyles na.... kilka godzin ;) ;D

Ha, jak sie dowie, ze Ty masz jaja, to ciekawe jak to dalej z tym fochem bedzie i czy tak sie bardzo przejmie 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 17 Maj 2013, 19:30:11
Ha, jak sie dowie, ze Ty masz jaja, to ciekawe jak to dalej z tym fochem bedzie i czy tak sie bardzo przejmie 8)
hahahahahah. I o to chodzi 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 18 Maj 2013, 10:40:22
Jaja se robisz kwadratowe, ciacho 8)! FOCH ostrzegawczy zaliczyles na.... kilka godzin ;) ;D

Podziękować - prawie zapomniałem, że cała dziesiątka jaj czeka na mnie w lodówce :) E, zaliczyć na parę godzin to przecież świetna sprawa  8)  ;)

To ja teraz strzelę ... gdzie odpowiedź na moje pytanie? :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 18 Maj 2013, 19:36:30
Podziękować - prawie zapomniałem, że cała dziesiątka jaj czeka na mnie w lodówce :) E, zaliczyć na parę godzin to przecież świetna sprawa  8)  ;)

To ja teraz strzelę ... gdzie odpowiedź na moje pytanie? :P
Tam, gdzie i Twoje obiecane posty 8).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 19 Maj 2013, 08:57:15
ludzie u mnie na wsi zaczeli szeptac ploty we wsiowym sklepie ze pani aisakowa ma jajca...prawda to?
no zeby nie bylo ze nie na temat- jak sie jajca pani aisakowej maja do diet, cwiczen i innych wariactw... 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 19 Maj 2013, 09:16:59
Och, proste  8)
Jajca- białko- dieta wysokobiałkowa  8) ;D ;D ;D
Bo nie sądzę, by to z "suplementacji" testostronem  ;D- no, dużo można o naszej Aisak powiedzieć, ale nie, że się koksuje, co to to nie  >:( :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 19 Maj 2013, 11:35:43
no, dużo można o naszej Aisak powiedzieć

Jestem pełen podziwu, kobieta, która trzyma "język za zębami", wie, ale nie mówi! ;) Aisak ... jest od kogo się uczyć :-X  ;) - a masz ... to za Twoje ... braki ... odpowiedzi :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 13:37:48
ludzie u mnie na wsi zaczeli szeptac ploty we wsiowym sklepie ze pani aisakowa ma jajca...prawda to?
no zeby nie bylo ze nie na temat- jak sie jajca pani aisakowej maja do diet, cwiczen i innych wariactw... 8)
Dobrze..., a Twoje 8)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 13:40:02
Och, proste  8)
Jajca- białko- dieta wysokobiałkowa  8) ;D ;D ;D
Bo nie sądzę, by to z "suplementacji" testostronem  ;D- no, dużo można o naszej Aisak powiedzieć, ale nie, że się koksuje, co to to nie  >:( :D
Nieprawda ;). Ja sie koksuje tym, co ma najwiecej protein 8). Ale to moja tajemnica zdrowia i dobrej kondycji ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 13:43:09
Jestem pełen podziwu, kobieta, która trzyma "język za zębami", wie, ale nie mówi! ;) Aisak ... jest od kogo się uczyć :-X  ;) - a masz ... to za Twoje ... braki ... odpowiedzi :P
Bolalo ::)!

Odpowiem, odpowiem... nie wytrzymam ;). Ale...pocierpisz jeszcze troche 8)

Btw, jestem niewyuczalna, wada...genetyczna ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 19 Maj 2013, 14:16:19
Bolalo ::)!

Odpowiem, odpowiem... nie wytrzymam ;). Ale...pocierpisz jeszcze troche 8)

Btw, jestem niewyuczalna, wada...genetyczna ;)

Przepraszam, ale ja bardzo lubię Cię drażnić ;) - no a ile udało się Tobie najdłużej wytrzymać bez?

edit: P.S. bym mógł pisać na temat ... potrzebuję odpowiedzi  :P ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 15:55:11
Sory, ze tutaj ale chyba, watek muzyczny (ten o Szopenie) i ten bardzo na temat (o niczym) chyba wcielo.
A to Watek Aisakowej, to mnie stad nie pogoni  ;D
Chyba :)))
A jak nie to machanie lopata to tez jakis fitnes, nie? No.... wiec jestem w temacie... ufff

Patrze sobie, a tu Mysza darmo lawe daje.
Patrzcie jaka ta Mysza spryciula! Nie dosc, ze wulkan znalazla tu w Danii, to jeszcze za lopate chwycila i lawe darmo rozdaje.
Ja tam, hehe mysza nie wierze, ze to za darmoche.
Pewnie jak to z ta odpowiedziem ksiedza na pytanie ile ma rzucic na tace:  "co laska, ale mniej jak 50 nie rzucaja".
Albo jak z chlopem co to go wymienia na kosmetyki czy pumeks.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 18:53:31
Sory, ze tutaj ale chyba, watek muzyczny (ten o Szopenie) i ten bardzo na temat (o niczym) chyba wcielo.
A to Watek Aisakowej, to mnie stad nie pogoni  ;D
Chyba :)))
A jak nie to machanie lopata to tez jakis fitnes, nie? No.... wiec jestem w temacie... ufff

Patrze sobie, a tu Mysza darmo lawe daje.
Patrzcie jaka ta Mysza spryciula! Nie dosc, ze wulkan znalazla tu w Danii, to jeszcze za lopate chwycila i lawe darmo rozdaje.
Ja tam, hehe mysza nie wierze, ze to za darmoche.
Pewnie jak to z ta odpowiedziem ksiedza na pytanie ile ma rzucic na tace:  "co laska, ale mniej jak 50 nie rzucaja".
Albo jak z chlopem co to go wymienia na kosmetyki czy pumeks.
Kurcze, zniknely rowniez :o? To sie Willy widocznie za porzadne porzadki wiosenne wzial z ta przyslowiowa lopata ;). No fitness jak nalezy.... W sumie nie wazne co, wazne ze sie czlowiek rusza, a ze na swiezym dunskim powietrzu, to podstawa :).

ps, nikt nie wyrzuca, pod 2 warunkami: obietnicy ::) diety i aktywnosci w ... blizej nie okreslonej przyszlosci ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 19 Maj 2013, 19:05:52
Szopen zyje! Juz go odkurzam...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 19:31:22
Szopen zyje! Juz go odkurzam...
;D ;D ;D

Willy, wybacz, nieslusznie Cie posadzilam ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 21:12:29
Szopen zyje! Juz go odkurzam...
Ja, pitole!
Szopen zyje, Elvis zyje, a Sklodowska tez byla kobieta....
Panie kochany, swiat na glowie staje :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 21:13:23
Ja, pitole!
Szopen zyje, Elvis zyje, a Sklodowska tez byla kobieta....
Panie kochany, swiat na glowie staje :)

Nie tylko swiat staje ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 19 Maj 2013, 21:26:28
A co jeszcze??
 ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 21:40:37
A co jeszcze??
 ;)

A wszedzie podkreslasz, ze wszystko najlepiej wiesz ;D ;D ;D i masz zawsze racje, wiec ja juz niczego nie bede wymyslal bo i tak racji nie mam ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 19 Maj 2013, 21:51:54
Ale jasnowidzem nie jestem.

A moze juz nie stoi? Lezy? albo...? ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 22:26:26
Ale jasnowidzem nie jestem.

A moze juz nie stoi? Lezy? albo...? ;D

To masz jakies slabe punkty :o :o :o
Ma sie dobrze ;)
A co potrzeba? Tak dopytujesz :) :-[
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 22:42:12
Jak cos dla urody, to dla urody :

http://kobieta.wp.pl/gid,15655657,img,15655699,kat,52556,title,Urodowe-wpadki-Polek-Tego-unikaj,galeriazdjecie.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 23:14:25
Uff... zdalam :) znaczy nie wpadlam :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 23:15:32
Uff... zdalam :) znaczy nie wpadlam :)

????????????
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 23:16:55
No, zadnej z wymienionych osmiu wpadek  nie zaliczylam.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 23:21:07
No, zadnej z wymienionych osmiu wpadek  nie zaliczylam.

No to teraz jakas dietka, troszke fitnes i na plaze marsz ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 23:24:47
No to teraz jakas dietka, troszke fitnes i na plaze marsz ;D
I bez tego marsz. To samo zdrowie!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 23:25:46
Jasnowidz, czy cos?
Hehe... Fitensu nie poradze :(
Jak w koncu znajdze czas i tylek w troki zbiore to moze do lekarza dotre, by pocykac sobie wiecej fotek.
Bo poki co nie chce mnie nawet do fizjoterapeuty poslac, bo mowi, ze mam kregoslup jak po wypadku drogowym :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 23:31:52
Jasnowidz, czy cos?
Hehe... Fitensu nie poradze :(
Jak w koncu znajdze czas i tylek w troki zbiore to moze do lekarza dotre, by pocykac sobie wiecej fotek.
Bo poki co nie chce mnie nawet do fizjoterapeuty poslac, bo mowi, ze mam kregoslup jak po wypadku drogowym :)

To niezbyt wesolo, dlatego moze upiornie boli glowa? Ja niestety mam taka przypadlosc :'(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 23:42:08
Czesciowo tak. Ale jak zmienilam poduszke, to jest lepiej.
Generalnie gnojstwo w trzech miejscach siedzi, wiec boli mnie wszytsko.
Najlepsze jest to, ze pracowac moge - jezdzic autem, biegac po swiecie, a nawet nosic kartony. Nie moge kurde jeno spac  >:(
Zawsze rano wstaje jak polamana, a jak sie juz rozkrece to spac trzeba. kurde no!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 19 Maj 2013, 23:50:24
Czesciowo tak. Ale jak zmienilam poduszke, to jest lepiej.
Generalnie gnojstwo w trzech miejscach siedzi, wiec boli mnie wszytsko.
Najlepsze jest to, ze pracowac moge - jezdzic autem, biegac po swiecie, a nawet nosic kartony. Nie moge kurde jeno spac  >:(
Zawsze rano wstaje jak polamana, a jak sie juz rozkrece to spac trzeba. kurde no!

Znam, wiem, przerabialem, bardzo wspolczuje szczerze!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2013, 23:53:36
Kwestia przyzwyczajenia :)

Pierwszy raz mnie napadlo 5 lat temu, a 12 lat temu wkrecono mi kilka srubek i blaszke.
Teraz pewnie czas na nowy zestaw, jeno czasu brak, no i szczerze mowiac, jednemu tylko neurochirurgowi ufam, a on w Szczecinie i od kilku lat zadaje sobie pytanie jak tu pozniej (po operacji) na stojoca do Danii dotrzec.
I to jest to co mnie wciaz powstrzymuje.

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 19 Maj 2013, 23:57:56
Kwestia przyzwyczajenia :)

Pierwszy raz mnie napadlo 5 lat temu, a 12 lat temu wkrecono mi kilka srubek i blaszke.
Teraz pewnie czas na nowy zestaw, jeno czasu brak, no i szczerze mowiac, jednemu tylko neurochirurgowi ufam, a on w Szczecinie i od kilku lat zadaje sobie pytanie jak tu pozniej (po operacji) na stojoca do Danii dotrzec.
I to jest to co mnie wciaz powstrzymuje.
Witaj w Klubie Cyborgow 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2013, 00:13:44
Witaj w Klubie Cyborgow 8) ;D
O, przepraszam, pierwsza bylam. To Ty witaj :) Swoja dostalam w 2001 roku, za miesiac bedzie 12 lat.
Kurde, i znow Reksio mnie scignie, ze klamie, bo 12 lat jeszcze nie minelo.... øvv...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 00:20:49
O, przepraszam, pierwsza bylam. To Ty witaj :) Swoja dostalam w 2001 roku, za miesiac bedzie 12 lat.
Kurde, i znow Reksio mnie scignie, ze klamie, bo 12 lat jeszcze nie minelo.... øvv...
No tak, honor zwracam. Ty jestes prototyp, ja wtorna ;). Ale co klub, to klub. Byle kogo bez-... nie przyjmujemy 8) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 00:23:05
No tak, honor zwracam. Ty jestes prototyp, ja wtorna ;). Ale co klub, to klub. Byle kogo bez-... nie przyjmujemy 8) ;D

Trzy razy zlamany nos sie zalapuje???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 00:39:54
Trzy razy zlamany nos sie zalapuje???
Plytko-srubki sa :o? Nie? To nej, tak 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 10:19:24
Plytko-srubki sa :o? Nie? To nej, tak 8)

 :'( :'( :'( :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 12:35:20
A teraz aisak,obale Twoje wszystkie teorie jednym linkiem  :

http://facet.onet.pl/nie-wielkosc-biustu-czy-dlugosc-nog-ale/7k3jq

I co???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 20 Maj 2013, 13:51:29
Dobrze..., a Twoje 8)?

Jeszcze jakbym to wszystko mógł znaleźć to pewnie bym ci powiedział...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 18:33:53
A teraz aisak,obale Twoje wszystkie teorie jednym linkiem  :

http://facet.onet.pl/nie-wielkosc-biustu-czy-dlugosc-nog-ale/7k3jq

I co???
Nic 8).
Ja chyba temat zaczelam o tym, jak "zaprzyjaznic" sie z wlasnym cialem, organizmem, jak go polubic, by trwal w dobrym zdrowiu i kondycji do poznej... dojrzalosci 8).

A gdzie ja pisalam: " a teraz drogie panie dietka i fitness, zeby sie facetom podobac..." :o?

Nej, tak 8)

Zdrowa dieta, fitness dla siebie, a jesli przy okazji otoczenie bedzie mialo z tego... przyjemnosc ;), to chyba lepiej, prawda :)?

Co do linku. Eeeeee, no nie przekonasz, zgodze sie natomiast, ze wszystko razem: i zewnetrznosc i usposobienie... W sumie, czym my sie tak znacznym od innych ssakow roznimy ::)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 18:35:01
Jeszcze jakbym to wszystko mógł znaleźć to pewnie bym ci powiedział...
Aha.... bajki 8)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 20:30:24
Nic 8).
Ja chyba temat zaczelam o tym, jak "zaprzyjaznic" sie z wlasnym cialem, organizmem, jak go polubic, by trwal w dobrym zdrowiu i kondycji do poznej... dojrzalosci 8).

A gdzie ja pisalam: " a teraz drogie panie dietka i fitness, zeby sie facetom podobac..." :o?

Nej, tak 8)

Zdrowa dieta, fitness dla siebie, a jesli przy okazji otoczenie bedzie mialo z tego... przyjemnosc ;), to chyba lepiej, prawda :)?

Co do linku. Eeeeee, no nie przekonasz, zgodze sie natomiast, ze wszystko razem: i zewnetrznosc i usposobienie... W sumie, czym my sie tak znacznym od innych ssakow roznimy ::)?

Do konca nie przekonalem moze, ale "wylom" jakis poczynilem ;) jak czytam 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 20 Maj 2013, 21:53:59
Nareszcie wymyślili jak nabrać figury ,wysiłek żaden a podobno działa, na razie to dla kobitek obrazek dali instruktażowy ale i nam panowie pewnie poradzą co i jak.  ten 1szy to ta dieta cud  ,
  a 2gi obrazek to mój plan na nowy zawód .Podoba mi się oj podoba.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:01:32
Nareszcie wymyślili jak nabrać figury ,wysiłek żaden a podobno działa, na razie to dla kobitek obrazek dali instruktażowy ale i nam panowie pewnie poradzą co i jak.  ten 1szy to ta dieta cud  ,
  a 2gi obrazek to mój plan na nowy zawód .Podoba mi się oj podoba.
Nie nooo!! Doskonale, jedno i drugie ;D ;D ;D !

Pelen szacun... :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 22:07:32
Ten to sie umie ustawic :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:11:24
Ten to sie umie ustawic :)
I jaki fitness prosty a skuteczny dla pan wymyslil ;D

A serio mowiac, to fakt, sciskanie...eee posladkow to pozyteczny nawyk ::). Mozna uskuteczniac siedzac, stojac, lezac, w kazdych okolicznosciach i naprawde wzmacnia to posladki.

Polecam :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 22:19:47
I jaki fitness prosty a skuteczny dla pan wymyslil ;D

A serio mowiac, to fakt, sciskanie...eee posladkow to pozyteczny nawyk ::). Mozna uskuteczniac siedzac, stojac, lezac, w kazdych okolicznosciach i naprawde wzmacnia to posladki.

Polecam :)

Rozumiem, ze praktykujesz i zachecasz do sprobowania efektow???
Gdzie, kiedy i o ktorej!!!???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 20 Maj 2013, 22:20:52
Fitness jak fitness , podziwiać będę z niewątpliwą przyjemnością efekty. Ala mój plan na nową robotę to chyba strzał w 10 jak mówicie na start w DK wystarczy?( mam jeszcze oszczędności w euro- skarbonkę)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:21:46
Rozumiem, ze praktykujesz i zachecasz do sprobowania efektow???
Gdzie, kiedy i o ktorej!!!???
Polecam tylko sprawdzone metody.... ;)

Ty wiesz, ze.... Nej, tak 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:23:06
Fitness jak fitness , podziwiać będę z niewątpliwą przyjemnością efekty. Ala mój plan na nową robotę to chyba strzał w 10 jak mówicie na start w DK wystarczy?( mam jeszcze oszczędności w euro- skarbonkę)
Jak znalazl, hehehe. Jeszcze robote rodakom potem zorganizujesz, taka wiesz... 50kr/h  ;) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 20 Maj 2013, 22:26:07
Jak przestanę wyrabiać dam znać na forum , że szukam pomocników - wymogi : gładkie raczki. Obleci tak?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:27:31
Jak przestanę wyrabiać dam znać na forum , że szukam pomocników - wymogi : gładkie raczki. Obleci tak?
I raczej nie opalona skora ;). Obleci 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 22:29:20
I raczej nie opalona skora ;). Obleci 8)

Ais sie pisze na pomocniczke demonstracyjna ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:50:26
Ais sie pisze na pomocniczke demonstracyjna ;D ;D ;D
Ais ze lod, czy ze pieszczotliwie ::)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 22:58:15
Ais ze lod, czy ze pieszczotliwie ::)?

Chcialabys co?
Jasne ze iskold!!!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Maj 2013, 22:58:58
Chcialabys co?
Jasne ze iskold!!!
Na to slusznie stawialam 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 20 Maj 2013, 23:06:19
Na to slusznie stawialam 8)

Jednak sie troche, mimo wszystko, rozumiemy 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Maj 2013, 00:16:42
Na to slusznie stawialam 8)
aisak ja tez umiem stawiac ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Maj 2013, 00:41:25
aisak ja tez umiem stawiac ;D
dzizaz!!! poleglam ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Maj 2013, 00:49:57
dzizaz!!! poleglam ;D ;D ;D ;D ;D
jest ok publicznie przyznalas sie ze ,,UMIESZ,,
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Maj 2013, 00:54:56
jest ok publicznie przyznalas sie ze ,,UMIESZ,,
No coz... Polka potrafi... ::)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Maj 2013, 01:08:30
No coz... Polka potrafi... ::)
tego sie uczyc nie trzeba ;D no to ja ide stawiac :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Maj 2013, 01:18:13
tego sie uczyc nie trzeba ;D no to ja ide stawiac :P
ja spac choleefffcia....se posnie chyba...tylko... :-\
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 21 Maj 2013, 01:19:03
Wlasnie ogladam, ze ciagle liczenie kalorii, diety itd. w prostej linii prowadza do anoreksji, bleee co z widok :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Maj 2013, 01:22:38
Wlasnie ogladam, ze ciagle liczenie kalorii, diety itd. w prostej linii prowadza do anoreksji, bleee co z widok :(
A to inna para kaloszy. Zbyt powazna. Ja sie nie wypowiadam. Bo to smiertelna choroba. Zaszkodzic latwo
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: renata11211 w 28 Maj 2013, 09:27:41
hej czy ktos wie gdzie w vejle mozna laserowo usunac rozstępy???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 09:40:03
hej czy ktos wie gdzie w vejle mozna laserowo usunac rozstępy???

Byl tu watek, ze jakas masc polecano na rozstepy ktora wygladza i zapobiega powstawaniu nowych, ale musisz poczytac, moze laser bedzie zbedny???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 10:05:17
Zeby nie smicic to plaski brzuszek??? ;) :)

http://www.styl.pl/piekno/fitness/news-brzuch-plaski-jak-deska,nId,973471

Na obrazku wyglada fajnie ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Maj 2013, 10:15:50
Zeby nie smicic to plaski brzuszek??? ;) :)

http://www.styl.pl/piekno/fitness/news-brzuch-plaski-jak-deska,nId,973471

Na obrazku wyglada fajnie ;)
Wyglada fajnie, ale to na bank nie po tych zaleceniach, heheh. Tzn. one sa bardzo dobre, tez je stosuje i wiem, ze przynosza efekty. Sa proste i do wykonania w kazdym miejscu i czasie... prawie ;).

Ja polecam codzienne brzuszki, ale takie nie pelne, nie do siadu. Czyli np 100 brzuszkow podzielonych na 3 razy. Oczywiscie, nie zlikwiduje to "problemu", ale wspomoze znakomicie zrownowazona, z przewaga bialka diete i oczywiscie codzienna, minimum 1h aktywnosc ruchowa (bieganie, rowerek, praca w ogrodzie,plywanie, zabawa z dzieckiem, psem... czyli wszystko, co sprawia nam przyjemnosc na swiezym powietrzu :) ).

Oczywicie ja jestem zwolenniczka cwiczeni silowych dla kobiet w kazdym wieku. Wiec silownia, wiec ciezarki, wiec...nie bac sie :). A efekty? Mocniejsze kosci (profilaktyka osteoporozy), ladnie wyrzezbione miesnie, lepsza kondycja,  ladna, sportowa sylwetka i....psychika podbudowana odbiciem w lustrze :)

Btw. Kiedy ja bede mogla do tego wrocic, ja sie pytam, hihi :o ;D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 10:25:54
Wyglada fajnie, ale to na bank nie po tych zaleceniach, heheh. Tzn. one sa bardzo dobre, tez je stosuje i wiem, ze przynosza efekty. Sa proste i do wykonania w kazdym miejscu i czasie... prawie ;).

Ja polecam codzienne brzuszki, ale takie nie pelne, nie do siadu. Czyli np 100 brzuszkow podzielonych na 3 razy. Oczywiscie, nie zlikwiduje to "problemu", ale wspomoze znakomicie zrownowazona, z przewaga bialka diete i oczywiscie codzienna, minimum 1h aktywnosc ruchowa (bieganie, rowerek, praca w ogrodzie,plywanie, zabawa z dzieckiem, psem... czyli wszystko, co sprawia nam przyjemnosc na swiezym powietrzu :) ).

Oczywicie ja jestem zwolenniczka cwiczeni silowych dla kobiet w kazdym wieku. Wiec silownia, wiec ciezarki, wiec...nie bac sie :). A efekty? Mocniejsze kosci (profilaktyka osteoporozy), ladnie wyrzezbione miesnie, lepsza kondycja,  ladna, sportowa sylwetka i....psychika podbudowana odbiciem w lustrze :)

Btw. Kiedy ja bede mogla do tego wrocic, ja sie pytam, hihi :o ;D?

Moze to juz tylko wspominana historia??? ;) ;D ;D ;D
Fajnie wnukom opowiesz :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Maj 2013, 10:32:28
Moze to juz tylko wspominana historia??? ;) ;D ;D ;D
Fajnie wnukom opowiesz :)
Nie ma takiej opcji 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 10:48:32
Nie mow hop, dopoki nie przeskoczysz i nie zobaczysz w co wskoczysz! ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Maj 2013, 11:01:04
Nie mow hop, dopoki nie przeskoczysz i nie zobaczysz w co wskoczysz! ;D ;D ;D
Eee tam..., jesli w gowienko... to tylko na szczescie... ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 11:07:00
Eee tam..., jesli w gowienko... to tylko na szczescie... ;)

O nieeee!!!!!, zalezy ktora noga ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Maj 2013, 11:27:37
O nieeee!!!!!, zalezy ktora noga ;D ;D ;D
Zawsze tylna... jak to u kobiet bywa... ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 28 Maj 2013, 12:39:24
Hahaha mowilem, ze lato to bladynki!!! ;D ;D ;D

http://facet.interia.pl/dziewczyny/lato-jest-blondynka-i-skapo-sie-ubiera-zdjecie,iId,1132151,iAId,82130

Pamietajcie o "przewiewnych wdziankach" ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Maj 2013, 22:12:59
aisak ... Ty prowokatorko ... mała! :P No przecież to chodzi właśnie o to, czy chuda, czy gruba ... a nie o to, by z osoby, która mierzy 160cm zrobić kogoś 190-cm-owego :P

Jeśli jest już sobie ta gruszka, marchewka czy pietruszka ;) - to wówczas ona, posiłkując się odpowiednimi metodami może zrobić ze sobą wszystko (pomijając zaburzenia zdrowotne) ... wszystko tzn. ze swoim ciałem = tkanką tłuszczową i mięśniową, prawda?

W sumie to nigdy gruszką nie byłem i nie wiem czy zamiana w machewkę nie byłaby możliwa ... bo jak wszyscy dobrze wiemy ... nie ma "rzeczy" niemożliwych ;) ... zatem takiego czegoś nie będę negował, bo nie mam wiedzy / doświadczenia na ten temat, piszę tylko o tym, co można, co zostało sprawdzone :)

Proszę mnie nie prowokować w tym temacie, bo ja o tym tp mogę zawsze i wszędzie  ;), a teraz zapierniczam ... bo nie zdążę do pracy  ;D
No to spojrz. Wszystkie one waza 68kg. Identyczne, co ;) 8)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 29 Maj 2013, 01:29:52
No to spojrz. Wszystkie one waza 68kg. Identyczne, co ;) 8)?

To one juz po tym fitnes???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 29 Maj 2013, 09:35:08
To one juz po tym fitnes???
Hehehehe, cos nie tak :o?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 29 Maj 2013, 19:08:59
To one juz po tym fitnes???

To są kolejne etapy "korzystania" z fitnessu, nie dosyć, że na końcu wizualnie chudsza, to i wyższa, oraz karnacja ciemniejsza! ;)

aisak - a no "ja znaju" to ;) - zawsze najtrudniejszą sprawą było przekonać, że to nie chodzi o to, iż ma ważyć 50kg, ale o to, że ma pozbyć się tkanki tłuszczowej a wagę wyrzucić przez okno - tylko uważać na przechodniów ;) A na widok BMI to mi się włosy jeżą ;)
Co mnie chciała ukazać? :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 29 Maj 2013, 19:19:53
To są kolejne etapy "korzystania" z fitnessu, nie dosyć, że na końcu wizualnie chudsza, to i wyższa, oraz karnacja ciemniejsza! ;)

aisak - a no "ja znaju" to ;) - zawsze najtrudniejszą sprawą było przekonać, że to nie chodzi o to, iż ma ważyć 50kg, ale o to, że ma pozbyć się tkanki tłuszczowej a wagę wyrzucić przez okno - tylko uważać na przechodniów ;) A na widok BMI to mi się włosy jeżą ;)
Co mnie chciała ukazać? :)
Chciala ukazac rozne typy sylwetki, ciacho ::). Spojrz, przyjrzyj sie, o wadze tylko wspomnialam, sama nie mam, nie korzystam, "wyczuwam" siebie. BMI zgadzam sie wyjatkowo, tez mnie alergia dopada 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 29 Maj 2013, 21:37:30
Aisak, tym sylwetki jak dla mnie nie ma wplywu na to jak te kobiety wygladaja przy tej samej wadze, a ich wzrost. Pierwsza ma pewnie z 155 ostatania kole 180. To czyni roznice, nie jablko, nie gruszka, nie pietruszka.
Jezeli wezmiesz kobitki o tym samym wzroscie, to przy roznych typach sylwetek beda roznie wazyly.

Poza tym na wage wplyw ma rowniez budowa kosci itp.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 29 Maj 2013, 21:51:04
Aisak, tym sylwetki jak dla mnie nie ma wplywu na to jak te kobiety wygladaja przy tej samej, a ich wzrost. Pierwsza ma pewnie z 155 ostatania kole 180. To czyni roznice, nie jablko, nie gruszka, nie pietruszka.
Jezeli wezmiesz kobitki o tym samym wzroscie, to przy roznych typach sylwetek beda roznie wazyly.

Poza tym na wage wplyw ma rowniez budowa kosci itp.
Kochana, przeczytaj wszystkie posty, ok ;). O tym pisalam, o budowie kosci , a roznice sa. To nie chodzi o wzrost... Ale Krakers sie z tym nie zgadza,wiec mu pierwsze lepsze zdjecie przytoczylam. Chodzi mi wlasnie o BUDOWE, nie wage, wzrost....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 29 Maj 2013, 22:03:41
A nie, nie... na przeczytanie wszystkich postow to mnie nie namowisz  ;D
Litosci  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 29 Maj 2013, 22:10:47
A nie, nie... na przeczytanie wszystkich postow to mnie nie namowisz  ;D
Litosci  ;D ;D ;D
;) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 30 Maj 2013, 23:03:01
Hello, ale jak nie zgadza? :)
Jomir dobrze to ujęła, że w Twoim przykładzie chodzi o wzrost :) - bo to widać ... gołym  :-X ... okiem ;)

Zresztą jeśli ta ostatnia pani waży sobie 68kg, mierzy - powiedzmy 177cm ... to czy by była jabłkiem, gruszką czy pietruszką - nieważne, a jeśli to by było dla niej ważne (w sensie problemu) ... to już kwestia psychiki ... zresztą najważniejsza jest i tak akceptacja własnego ciała, a to ... pewnie w jakimś stopniu (nawet i sporym) zależy od sylwetki, ale dla mnie 100 razy bardziej pozytywną osobą jest taka uśmiechnięta z nadwagą, aniżeli negatywnie nastawiona do życia z idealną sylwetką ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Maj 2013, 23:19:45
Hello, ale jak nie zgadza? :)
Jomir dobrze to ujęła, że w Twoim przykładzie chodzi o wzrost :) - bo to widać ... gołym  :-X ... okiem ;)

Zresztą jeśli ta ostatnia pani waży sobie 68kg, mierzy - powiedzmy 177cm ... to czy by była jabłkiem, gruszką czy pietruszką - nieważne, a jeśli to by było dla niej ważne (w sensie problemu) ... to już kwestia psychiki ... zresztą najważniejsza jest i tak akceptacja własnego ciała, a to ... pewnie w jakimś stopniu (nawet i sporym) zależy od sylwetki, ale dla mnie 100 razy bardziej pozytywną osobą jest taka uśmiechnięta z nadwagą, aniżeli negatywnie nastawiona do życia z idealną sylwetką ;)
Ciacho, Ty i folozofia :o :D ? Cos tu nie tak, heheh. No i jak mam napisac, ze sie nie zgadzam :o?  No jasne, jasne, akceptacja, optymizm, psychika, TAK! Ale to nie ten temat chyba, prawda? Powiedz po prostu: PASS 8), a nie zagrywaj na emocjach ...:P.

Upre sie ::). Nie chodzi o wzrost, wage (poszukam rowno wzrostowe i wagowe... jesli tak bardzo Ci zalezy...). Jeszcze raz napisze: chodzi o roznice w budowie ciala ( w sumie, jesli dobrze rozumiem, to wg Ciebie biust to kwestia...eee... diety :D ? ), kosci, ktore "nie przeskoczysz" dieta ani cwiczeniami. Gruba czy chuda gruszka to nadal gruszka, a gruba czy chuda klepsydra (ideal ) to nadal klepsydra.

Zaczynam brzemiec juz jak plyta... :o
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Maj 2013, 23:34:31
Ciacho, tjaaaa, chyba mnie... przekonales  ;) :D:
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 30 Maj 2013, 23:52:35
Ciacho, tjaaaa, chyba mnie... przekonales  ;) :D:
eee ... takich to nie mam, ale Ty zdecydowanie powinnaś zgubić mięśnie! ;)

aisaczka - ja już chyba nie wiem o co chodzi ;) - mnie chodzi o to, że jak masz na tych zdjęciach te różne sylwetki przy 68kg ... to każda z tych Pań może zrobić z tą sylwetką co chce ... w sensie tkanki tłuszczowej - że może ją zgubić. Z tym się pewnie zgodzisz, prawda?

A budowa ciała? - w jaki sposób odżywianie, aktywność fizyczna w młodości, hormony i różne ustrojstwo wpływa na późniejszą sylwetkę ... tego pewnie nawet i wybitni profesorowie nie wiedzą ;) Oczywiście dziedziczymy, no, ale pewnie też jest masa innych czynników - ten temat uważam za zamknięty ... dla siebie, w sensie, że mogę się udzielać w tym, o czym wspominałem = zrzucanie, przybieranie, a nie zmiana z gruszki w pietruszkę, czy też jak z 160cm zrobić 199cm ;)

Płyta ... chodnikowa? ;)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Maj 2013, 23:54:43
eee ... takich to nie mam, ale Ty zdecydowanie powinnaś zgubić mięśnie! ;)

aisaczka - ja już chyba nie wiem o co chodzi ;) - mnie chodzi o to, że jak masz na tych zdjęciach te różne sylwetki przy 68kg ... to każda z tych Pań może zrobić z tą sylwetką co chce ... w sensie tkanki tłuszczowej - że może ją zgubić. Z tym się pewnie zgodzisz, prawda?

A budowa ciała? - w jaki sposób odżywianie, aktywność fizyczna w młodości, hormony i różne ustrojstwo wpływa na późniejszą sylwetkę ... tego pewnie nawet i wybitni profesorowie nie wiedzą ;) Oczywiście dziedziczymy, no, ale pewnie też jest masa innych czynników - ten temat uważam za zamknięty ... dla siebie, w sensie, że mogę się udzielać w tym, o czym wspominałem = zrzucanie, przybieranie, a nie zmiana z gruszki w pietruszkę, czy też jak z 160cm zrobić 199cm ;)

Płyta ... chodnikowa? ;)
No 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 31 Maj 2013, 06:26:04
Z tym się pewnie zgodzisz, prawda?
No 8)
Nie ma to jak jednotorowe myśli ;)

P.S. jeśli co nieco zamanipulowałem cytatami to sorry :-X
P.S.2 a jeśli Ty "talking to me" po angielsku to będzie kara! :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 09:02:04
Nie ma to jak jednotorowe myśli ;)

P.S. jeśli co nieco zamanipulowałem cytatami to sorry :-X
P.S.2 a jeśli Ty "talking to me" po angielsku to będzie kara! :P
Gadula potrafi sylabami mowic, w szoku jestes ;)?
Dobra za kare przeczytam twoje posty o wyliczaniu kalorii, moze byc 8)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 31 Maj 2013, 16:30:19
Gadula potrafi sylabami mowic, w szoku jestes ;)?
Dobra za kare przeczytam twoje posty o wyliczaniu kalorii, moze byc 8)?

Tak minimalistycznie było, iż zacząłem się zastanawiać, czy ktoś może aisakównie konto podprowadził ;)

No pewnie, że może być! - trzymam za słowo! (no za słowo, a za co? ;) ). Mogę nawet podpowiedź podsunąć - żeby było "łatwiej" ... te posty były w temacie czesia, który zniknął (temat, czesio chyba pozostał ... takim, jakim był ;) ). W sumie to teraz będzie "za karę", bo zanim je "odzyskasz" to trochę wysiłku zejdzie ... w innym przypadku byłaby to czysta przyjemność ;) - no, ale skoro taką propozycję wysunęła ... to ja się zgadzam :P

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 31 Maj 2013, 19:22:39
Liczenie kalorii cukrowych???

http://kobieta.wp.pl/kat,26377,title,Licz-cukrowe-kalorie-i-schudnij-9-kilo-w-2-tygodnie,wid,15694608,wiadomosc.html?ticaid=110afb

 ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 19:41:39
Tak minimalistycznie było, iż zacząłem się zastanawiać, czy ktoś może aisakównie konto podprowadził ;)

No pewnie, że może być! - trzymam za słowo! (no za słowo, a za co? ;) ). Mogę nawet podpowiedź podsunąć - żeby było "łatwiej" ... te posty były w temacie czesia, który zniknął (temat, czesio chyba pozostał ... takim, jakim był ;) ). W sumie to teraz będzie "za karę", bo zanim je "odzyskasz" to trochę wysiłku zejdzie ... w innym przypadku byłaby to czysta przyjemność ;) - no, ale skoro taką propozycję wysunęła ... to ja się zgadzam :P
:o :o :o
Cholefcia...ciachooo..... Ty jakis sadysta jestes, albo co.... :( ?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 31 Maj 2013, 20:45:04
Ciekawe kto bardziej kim manipuluje ??? :o :o :o

http://www.styl.pl/uczucia/we-dwoje/news-kochanie-zmien-sie,nId,974712
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 31 Maj 2013, 20:53:21
Jak lato to plaza!!!
Cos na zachete do plazowania ;) :) :) :)

http://www.ceneo.pl/Stroje_kapielowe?utm_source=interia.plm&utm_medium=api&utm_campaign=api#pid=437

Mi podobaja sie prawie wszystkie ;D

A tutaj pomysl na jakies cwiczenia???

http://fishki.pl/fishka,Flexxible,50931.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 31 Maj 2013, 22:23:11
:o :o :o
Cholefcia...ciachooo..... Ty jakis sadysta jestes, albo co.... :( ?

Kurczaki, aisak ... miała być kara ... to wymyśliłem to tak, żeby choć troszkę było trudno ... czy kara zawsze musi być przyjemna? ;)
To jaką karę byś chciała? - no dobrze, może być przyjemna :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 31 Maj 2013, 22:24:42
Kurczaki, aisak ... miała być kara ... to wymyśliłem to tak, żeby choć troszkę było trudno ... czy kara zawsze musi być przyjemna? ;)
To jaką karę byś chciała? - no dobrze, może być przyjemna :)

Pewnie pokretnie jej o to chodzilo ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 22:31:24
Pewnie pokretnie jej o to chodzilo ;)
;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 22:32:07
Kurczaki, aisak ... miała być kara ... to wymyśliłem to tak, żeby choć troszkę było trudno ... czy kara zawsze musi być przyjemna? ;)
To jaką karę byś chciała? - no dobrze, może być przyjemna :)
Napiszesz jeszcze raz o liczeniu...a ja przeczytam i zapamietam, ok :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 31 Maj 2013, 22:38:07
OK :)
... najlepiej liczyć zawsze na siebie, ale jak są tacy, na których liczyć można ... to bierzemy liczydło w dłoń, wspinamy się na nich, i na nich liczymy! :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 22:40:10
OK :)
... najlepiej liczyć zawsze na siebie, ale jak są tacy, na których liczyć można ... to bierzemy liczydło w dłoń, wspinamy się na nich, i na nich liczymy! :P
Wiesz, ze Cie nie lubie >:( ?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 31 Maj 2013, 22:42:23
Ale mi się teraz smutno zrobiło  :'( ... tak ciężko na sercu  :'(

Ciekawe, czy facetowe łzy czynią cuda ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 31 Maj 2013, 22:52:19
Ale mi się teraz smutno zrobiło  :'( ... tak ciężko na sercu  :'(

Ciekawe, czy facetowe łzy czynią cuda ;)
Dzis nie 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 01 Cze 2013, 13:42:46
Ciekawe jaka diete i cwiczenia stosuje ta Pani wygladajc tak w wieku 41 lat???

http://film.wp.pl/idGallery,11981,idPhoto,349682,title,Carmen-Electra-wciaz-kusi-figura-Niedoscigniony-symbol-seksu,galeria.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 01 Cze 2013, 14:45:16
Tutaj cos na temat wyboru partnera  ;D ;D ;D

http://facet.interia.pl/seks-i-zwiazki/news-randkowanie-jest-jak-kupowanie-samochodu,nId,973955

Dlugo nieuzywane mniej wartosciowe na rynku  ;) ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 20:15:49
Ciekawe jaka diete i cwiczenia stosuje ta Pani wygladajc tak w wieku 41 lat???

http://film.wp.pl/idGallery,11981,idPhoto,349682,title,Carmen-Electra-wciaz-kusi-figura-Niedoscigniony-symbol-seksu,galeria.html
Chirurgia plastyczna :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 20:34:06
Czytam ciacho, czytam ::):

"Jesli spojrzysz na pana Pierre`a Dukana:
http://www.nie-potrafie-schudnac.gwarz.pl/images/p_dukan.gif
to widac, ze facet ma prawie "kobiece piersi" i obrasta w tluszczyk (spojrz na brzuch), czyli cos na zasadzie "szewc bez butow chodzi" - zatem jaki z niego autorytet? Bez koszuli wygladalby bardzo nieapetycznie.

Ja korzystalem glownie z wiedzy tego pana:
http://www.richardfwilson.com/Dr-Ellis_s-Ultimate-Diet-Secrets.jpg

Polecam jego ksiazke: Ultimate diet secret`s. Jak ktos zna angielski to lepszego kompendium dietetycznego nie znajdzie."


A czy to nie ten pan, co na sterydach leci ;) ?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 20:41:18
Znalazlam jednak ;). Nie obrazisz sie ciacho, ze zacytuje Twoj link?

Cytuje:

"Oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne za pomocą:

http://exrx.net/Calculators/CalRequire.html

Jeśli jesz tyle kcal ile spalisz na dzień, to nie przytyjesz. Wylicz, ile powinnaś\\eś jeść kcal na dzień. Pamiętaj, że wyliczona wartość to ilość orientacyjna.

Opis pojęć na stronie www:
Male/Female Sex - płeć, male - mężczyzna, female - kobieta

Age - wiek

Pounds/Kilograms Weight - waga, wybierz w kg i wpisz swoją oczko.gif

Inches/Centimeters/% Body Fat - Ht or BF, wybierz centymetry i wpisz swój wzrost, w cm oczko.gif

Resting - ilość godzin, które przeznaczasz na spanie, odpczynek (w ciągu 1 dnia/nocy)

Very Light - zajęcia na siedząco, jazda samochodem, autobusem, pisanie na klawiaturze, gra w karty, tego rodzaju aktywność - a wpisujesz ile godzin w ciągu jednego dnia/nocy mniej więcej przeznaczasz na tego typu aktywność

Light - wolny spacer, sprzątanie domu, itp. aktywność, czyli już większa niż \"very light\", i tak samo - ile godzin w ciągu dnia przenzaczasz na tego typu aktywność

Moderate - szybszy marsz, jazda na rowerze, taniec itp. aktywność fizyczna, ile godzin w ciągu dnia?

Heavy - ćwiczenia wymagające dużej aktywności fizycznej, trening siłowy, gra w siatkówkę, koszykówkę, itp. ile godzin w ciągu dnia?

Total (24 hrs) - tu wpisz 24, bo tyle godzin ma cykl dzień\\noc

BMR (Calories) - jest to ilość kalorii niezbędna do utrzymania organizmu przy życiu, ogrzania go, dostarczenia energii, żeby organy prawidłowo funkcjonowały.

Activity (Calories) - to ilość kcal, które potrzebujesz na swoją dzienną aktywność fizyczną. Im bardziej jesteś aktywna, tym bardziej wartość ta rośnie a oznacza to, że możesz więcej zjeść bezkarnie kalorii - jeśli dużo ćwiczysz.

Total Calories - to Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne potrzebne do tego, żeby organizm prawidłowo funkcjonował."


Rozumiem, ale.... mozna sie tu przekalkulowac... np nie wykonujac zalozonego dziennego planu aktywnosci.

Btw, jak tam Twoja wczorajsza gimnastyka :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 01 Cze 2013, 20:59:38
Ten przepis pewnie tez sie nie nadaje???  :(

http://kobieta.interia.pl/zdrowie/news-przepis-na-piekna-sylwetke,nId,972270
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 21:20:11
Ten przepis pewnie tez sie nie nadaje???  :(

http://kobieta.interia.pl/zdrowie/news-przepis-na-piekna-sylwetke,nId,972270
Nie no...jest ok. Ruch i racjonalna dieta - to zawsze dziala :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 01 Cze 2013, 21:28:03
Czytam i to wprost niemozliwe!!!
Napewno sie nie pomylilas w powyzszym swoim wpisie  :o :o :o  ???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 21:29:30
Czytam i to wprost niemozliwe!!!
Napewno sie nie pomylilas w powyzszym swoim wpisie  :o :o :o  ???
8) ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 01 Cze 2013, 22:37:57
No pewnie, że się obrażę i zadośćuczynienie będzie trzeba wystosować!  ;)

aisaczka - skąd Ty to wzięłaś? :) - to pewnie ma więcej lat niż Twoja obecność na forum ... no i to takie - dla początkujących jest, ale o niebo lepsze niż "czesiowy" wzór ;)
Przepraszam, że musiałaś zabawiać się w odkopywanie.

Wczorajsza leci dzisiaj :)

A ... byłem nad morzem :) (sam byłem na plaży :D ... z 5 osób się przechadzało) ... u Ciebie też tak jest? - no i te muchy ...  :-\ - nie szło wysiedzieć, byłem tylko godzinkę.

Aisaczkówna - a jaki ruch zalecasz? - o dietę nie pytam ... bo to przecież wiadomo :P ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 22:46:59
No pewnie, że się obrażę i zadośćuczynienie będzie trzeba wystosować!  ;)

aisaczka - skąd Ty to wzięłaś? :) - to pewnie ma więcej lat niż Twoja obecność na forum ... no i to takie - dla początkujących jest, ale o niebo lepsze niż "czesiowy" wzór ;)
Przepraszam, że musiałaś zabawiać się w odkopywanie.

Wczorajsza leci dzisiaj :)

A ... byłem nad morzem :) (sam byłem na plaży :D ... z 5 osób się przechadzało) ... u Ciebie też tak jest? - no i te muchy ...  :-\ - nie szło wysiedzieć, byłem tylko godzinkę.

Aisaczkówna - a jaki ruch zalecasz? - o dietę nie pytam ... bo to przecież wiadomo :P ;)
O boszeee te muchy >:(! U Ciebie tez? Zyc mi nie daly :(. Czytac chcialam, co chwile odganialam, watek tracilam, hehe. Wzielam sie za dunski... przynajmniej nie zasnelam :D. I wytrzymalam...3 godziny, dobra jestem, co?
Ale to i tak nic w porownaniu do mrowek... ostatnio przez przypadek, rozlozylam sie na plazy na...mrowisku ::). Nie musze chyba opowiadac, w jaki sposob i jak szybko sie...eeee... ich pozbywalam ;)?

Tez prawie bylam dzis sama, dziwne...taki piekny dzien a Dunczycy... w pracy ;)?

Dokopalam sie lopata do Twoich postow, dobre, rozumiem, dlatego skopiowalam :)

Ruch kazdy, byle systematyczny, nawet kopanie zamkow z piasku, byle polaczone z donoszeniem wody do fosy i kamieni na mury obronne ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 23:11:37
No i specjalnie na pozna kolacje (ale zawsze 3 godziny przed snem...i... aktywnoscia ruchowa :D ), cos zdrowego i o dziwo :o, smacznego :):

cytuje za https://www.facebook.com/pages/Przepisy-Dietetyczne/342288715851642 :

"Makaron z tuńczykiem i szpinakiem (4 porcje)

Składniki:

^ 300g makaronu razowego
^ paczka mrożonego szpinaku
^ pieczarki
^ puszka tuńczyka w sosie własnym
^ 20g startego żółtego sera
^ sól
^ pieprz

Przygotowanie:

Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Tuńczyka odsączyć z sosu na sitku.
Makaron, pokrojone pieczarki, tuńczyka i szpinak ułożyć warstwami lub wymieszane w naczyniu do
zapiekania i doprowadzić solą i pieprzem.
Zapiekać w piekarniku rozgrzanym do 180stopni przez około 25minut.
Pięć minut przed końcem zapiekania posypać serem.
Nasz makaron można podawać z surówką z pomidorów i cebuli.

Wartości odżywcze na 1 porcję
Kaloryczność: 323,85
Białko: 24g
Węglowodany: 47g
Tłuszcze: 3,97g"



Szybkie, smaczne, bogate w proteiny, ktore ulatwia spalenie nie chcianych kcal. I niezla alternatywa dla np mrozonej lazanii, bogatej.... w konine ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 01 Cze 2013, 23:13:43
I te cztery porcje trzeba zjesci na 3 godz przed snem??? Kurde dobre!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 23:20:16
To dalej dla Panow z okazji... Dnia Dziecka, co by zyli, ku naszej radosci dlugo i... w dobrym zdrowiu 8).
Banalne proste i szybkie ::)

Cytuje za: https://www.facebook.com/pages/Przepisy-Dietetyczne/342288715851642

"Piersi z kurczaka w jogurcie

Składniki:

^ 2 piersi z kurczaka
^ bazylia
^ kolendra
^ 150g jogurtu naturalnego
^ sól
^ pieprz

Przygotowanie:

Oczyszczone piersi z kurczaka przyprawiamy solą, pieprzem. Dodajemy jogurt i zioła, całość mieszamy i odstawiamy do lodówki na ok. 2h.
Tak zamarynowanego kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w piekarniku przez 30min w 180stopniach, na ostatnie 10min pieczenia układam plastry pomidora na nasze filety

Wartości odżywcze:
Kaloryczność:360
Białko: 60g
Węglowodany: 8g
Tłuszcze: 9g

Smacznego"


Bialeczka az nadto... ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 01 Cze 2013, 23:50:24
Ta po tej  diecie jeden badany się zawiesił
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 01 Cze 2013, 23:51:44
A drugi poskładał
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 01 Cze 2013, 23:57:31
A drugi poskładał
;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 11:19:39
O boszeee te muchy >:(! U Ciebie tez? Zyc mi nie daly :(. Czytac chcialam, co chwile odganialam, watek tracilam, hehe. Wzielam sie za dunski... przynajmniej nie zasnelam :D. I wytrzymalam...3 godziny, dobra jestem, co?
Ale to i tak nic w porownaniu do mrowek... ostatnio przez przypadek, rozlozylam sie na plazy na...mrowisku ::). Nie musze chyba opowiadac, w jaki sposob i jak szybko sie...eeee... ich pozbywalam ;)?

Tez prawie bylam dzis sama, dziwne...taki piekny dzien a Dunczycy... w pracy ;)?

Dokopalam sie lopata do Twoich postow, dobre, rozumiem, dlatego skopiowalam :)

Ruch kazdy, byle systematyczny, nawet kopanie zamkow z piasku, byle polaczone z donoszeniem wody do fosy i kamieni na mury obronne ;)

Hehe, no u mnie też, chociaż ja sobie wmawiałem, że to muchy płci żenskiej ;) W jednym miejscu to z 15-20, przeniosłem się później w inne to tak z 6-8, no co? - liczyłem  :D Ale 3 godziny ... to nieźle, pewnie sobie wmawiałaś, że to muchy płci męskiej :P - gdzie siadały najczęściej?  :-X  ;) yyy ... o te mrówki to wypada zapytać - gdzie wchodzi ... albo nie ;) Pozbywając się ich ... krzyczałaś? :D

Może to jest tak, że jak coś się ma od zawsze ... to się tego nie docenia, chociaż to pewnie kwestia przeżywania, nastawienia, priorytetów, chęci. Najlepsi są Ci, którzy przyjeżdżają nad morze i siedzą w samochodach, podziwiając widok, szczelnie w nim zamknięci, u Ciebie też takowi występują?

Nie, no pewnie, że woda ... mokro być powinno! ;) Kamienie ... żeby utwardzić? (fundamenty :P) ... ale pewnie chodzi Tobie o jakieś ... ozdobne elementy ;)

Ta po tej  diecie jeden badany się zawiesił
- podziwiać należy za to, że ustał! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 14:31:43
Hehe, no u mnie też, chociaż ja sobie wmawiałem, że to muchy płci żenskiej ;) W jednym miejscu to z 15-20, przeniosłem się później w inne to tak z 6-8, no co? - liczyłem  :D Ale 3 godziny ... to nieźle, pewnie sobie wmawiałaś, że to muchy płci męskiej :P - gdzie siadały najczęściej?  :-X  ;) yyy ... o te mrówki to wypada zapytać - gdzie wchodzi ... albo nie ;) Pozbywając się ich ... krzyczałaś? :D

Może to jest tak, że jak coś się ma od zawsze ... to się tego nie docenia, chociaż to pewnie kwestia przeżywania, nastawienia, priorytetów, chęci. Najlepsi są Ci, którzy przyjeżdżają nad morze i siedzą w samochodach, podziwiając widok, szczelnie w nim zamknięci, u Ciebie też takowi występują?

Nie, no pewnie, że woda ... mokro być powinno! ;) Kamienie ... żeby utwardzić? (fundamenty :P) ... ale pewnie chodzi Tobie o jakieś ... ozdobne elementy ;)
- podziwiać należy za to, że ustał! ;)
Mam swoje sprawdzone sposoby... na muchy plci meskiej 8)

I nie krzycze nigdy, po co :o?  Poza tym, czyzby mroweczki uszka mialy, hihi  :D?

Chyba tak,... nie docenia sie tego, co sie ma. Np , ja nie docenialam "widocznego" powietrza na Slasku ;).

Hehehe, moze i nie prawdziwa Dania w moich rejonach, ale...zachowania typowe dla reszty kraju: szczelnie zamknieci, czasami na chwilke wyskocza i szybki powrot do autek i... najblizszego MacDonalda, podejrzewam, po takim zazyciu ruchu i swiezego, morskiego powietrza... ::) :D


Ozdobne elementy to ...muszelki, nie znasz sie ciacho ;)!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 16:25:40
Mam swoje sprawdzone sposoby... na muchy plci meskiej 8)

I nie krzycze nigdy, po co :o?  Poza tym, czyzby mroweczki uszka mialy, hihi  :D?

Chyba tak,... nie docenia sie tego, co sie ma. Np , ja nie docenialam "widocznego" powietrza na Slasku ;).

Hehehe, moze i nie prawdziwa Dania w moich rejonach, ale...zachowania typowe dla reszty kraju: szczelnie zamknieci, czasami na chwilke wyskocza i szybki powrot do autek i... najblizszego MacDonalda, podejrzewam, po takim zazyciu ruchu i swiezego, morskiego powietrza... ::) :D


Ozdobne elementy to ...muszelki, nie znasz sie ciacho ;)!

A te muchy płci męskiej to tak ogólnie, czy różnicujesz narodowościowo, albo o ... zachowaniowo? ;)

Pewnie mają mikro-uszka, aisak a Twoje uszka są mikro, medium czy big? ;)
O, czyli nie jesteś strachliwa "panikara"? ;) W LO był taki kolega, strasznie bał się pająków, raz na przerwie wrzuciłem mu kawałek listka na kark (siedział przede mną) i powiedziałem, że to pająk  :-X - co on wyczyniał :D

Mhm ... widocznie mają ogromny apetyt, stąd ten MD i szczelne zamknięcie w domku ;)

yyy ... nie, no ... że co? No wiesz ... że ja się nie znam na muszelkach?  :'( - teraz mi smutno ogromnie!

Aisak ... a dlaczego te muchy p.m. Cię tak atakują?  ;)



Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 16:28:44
A te muchy płci męskiej to tak ogólnie, czy różnicujesz narodowościowo, albo o ... zachowaniowo? ;)

Pewnie mają mikro-uszka, aisak a Twoje uszka są mikro, medium czy big? ;)
O, czyli nie jesteś strachliwa "panikara"? ;) W LO był taki kolega, strasznie bał się pająków, raz na przerwie wrzuciłem mu kawałek listka na kark (siedział przede mną) i powiedziałem, że to pająk  :-X - co on wyczyniał :D

Mhm ... widocznie mają ogromny apetyt, stąd ten MD i szczelne zamknięcie w domku ;)

yyy ... nie, no ... że co? No wiesz ... że ja się nie znam na muszelkach?  :'( - teraz mi smutno ogromnie!

Aisak ... a dlaczego te muchy p.m. Cię tak atakują?  ;)
Smiecisz ciacho...okruszkami :D. To nie rozmowy na temat... jak nie raz mnie pouczano ;)

Teraz sie wykupic musisz...konkretem. Hmm...moze na temat wlasnej aktywnosci dziennej ;)? Albo...do wyboru, ale konkretem, deal  :)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 16:58:44
Pseplasam  :'(

No dobrze, to kon-kretem ;)
(http://2.bp.blogspot.com/-OwxyKROP0Q8/UX4gD7DAmjI/AAAAAAAAA-Y/EsxBrnqsTps/s1600/Ko%C5%84-w-galopie.jpg)
(http://www.atrakcjeturystyczne.czerniceborowe.pl/zdjecia/przyroda/11.JPG)

A jak Twoja aktywność dzienna i posiłki? - śniadanie obfite było, czy dietkujesz? :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 17:27:23
Pseplasam  :'(

No dobrze, to kon-kretem ;)
(http://2.bp.blogspot.com/-OwxyKROP0Q8/UX4gD7DAmjI/AAAAAAAAA-Y/EsxBrnqsTps/s1600/Ko%C5%84-w-galopie.jpg)
(http://www.atrakcjeturystyczne.czerniceborowe.pl/zdjecia/przyroda/11.JPG)

A jak Twoja aktywność dzienna i posiłki? - śniadanie obfite było, czy dietkujesz? :P
Przepiekne! Zaniemowilam... 8) Oby mi tak nie zostalo, hehehe....
I jedno i drugie...zwierzatko.... Sprobuje nie doszukiwac sie /kontekstow/podtekstow/nadtekstow...wobec tego ;)

A sniadanie , zwykle porzadne, to krolewski posilek, powinien dac duzo energii. Oczywiscie zdrowe, oczywiscie zgodnie z dieta wysokobialkowa  i wysokowapniowa, jesli tylko ... lapka sobie tego zyczy. Albo raczej weglowodanowe, gdy okolicznosci (praca... ::) ) tego wymagaja.

A Twoje? Haribo high quality, oczywiscie, od poczatku dnia :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 02 Cze 2013, 18:39:13
Skad wzieliscie zdjecie silnika do mego samochodu (zdjecie wyzej)???  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 02 Cze 2013, 18:49:56
No to dalej cos o dietach :

http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-dieta-bogata-w-resztki,nId,973995
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 20:30:35
Skad wzieliscie zdjecie silnika do mego samochodu (zdjecie wyzej)???  ;D
Dunskim zwyczaje , uprzejmie donosze :).

                                            TO NIE JA! TO ON -----} CIACHO!!! :D :D :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 21:54:43
Dunskim zwyczaje , uprzejmie donosze :).

                                            TO NIE JA! TO ON -----} CIACHO!!! :D :D :D

Ej ... wrrrr ... aisak - dlaczego Ty mnie pogrubiasz? ;) To ja napiszę, że ... że ... o, że nie masz mięśni :P ;)
No ... oby Tobie tak nie zostało :)

Hehe, widzę, że nie chcesz zdradzać :P - nie będziemy wyśmiewać! - ot co, normalnie przeanalizujemy ;) Haribo to tylko zapychacze, w sensie, że jak coś tam brakuje to miśkami można łatwo dociągnąć, Ty stosujesz jakieś zapychacze? ;)

No to dalej cos o dietach :

http://www.styl.pl/zdrowie/diety/news-dieta-bogata-w-resztki,nId,973995
- Ty czytasz to wszystko, czy tylko inni mają? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 02 Cze 2013, 22:10:53
Ej ... wrrrr ... aisak - dlaczego Ty mnie pogrubiasz? ;) To ja napiszę, że ... że ... o, że nie masz mięśni :P ;)
No ... oby Tobie tak nie zostało :)

Hehe, widzę, że nie chcesz zdradzać :P - nie będziemy wyśmiewać! - ot co, normalnie przeanalizujemy ;) Haribo to tylko zapychacze, w sensie, że jak coś tam brakuje to miśkami można łatwo dociągnąć, Ty stosujesz jakieś zapychacze? ;)
- Ty czytasz to wszystko, czy tylko inni mają? ;)

Dlaczego mam to czytac??? Tylko czesciowo, ja nie mam takich potrzeb jednak chetnie uczestnicze w dyskusji i tak wiesz jakos zeby bylo na temat  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 22:32:28
Ej ... wrrrr ... aisak - dlaczego Ty mnie pogrubiasz? ;) To ja napiszę, że ... że ... o, że nie masz mięśni :P ;)
No ... oby Tobie tak nie zostało :)

Hehe, widzę, że nie chcesz zdradzać :P - nie będziemy wyśmiewać! - ot co, normalnie przeanalizujemy ;) Haribo to tylko zapychacze, w sensie, że jak coś tam brakuje to miśkami można łatwo dociągnąć, Ty stosujesz jakieś zapychacze? ;)
- Ty czytasz to wszystko, czy tylko inni mają? ;)
Ciacho...przepraszam :-[.  Ale czy to nie zbyt duze przewrazliwienie na punkcie... wlasnego wygladu ;)?

Miesnie chce miec! Wiec, oby tak nie zostalo...  ???

No, ale haribo to puste kalorie.. :-\ . Nie lepiej, nie wiem , twarozek, banan, jajka na twardo,rybke w puszce...cos wartosciowszego?

Ja czytam, bo takie mam...skrzywienie ;). A zapycham wlasnie miedzy innymi tym, co powyzej, latwo policzyc i zapycha wlasnie...
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 22:42:35
Ciacho...przepraszam :-[.  Ale czy to nie zbyt duze przewrazliwienie na punkcie... wlasnego wygladu ;)?

Miesnie chce miec! Wiec, oby tak nie zostalo...  ???

No, ale haribo to puste kalorie.. :-\ . Nie lepiej, nie wiem , twarozek, banan, jajka na twardo,rybke w puszce...cos wartosciowszego?

Ja czytam, bo takie mam...skrzywienie ;). A zapycham wlasnie miedzy innymi tym, co powyzej, latwo policzyc i zapycha wlasnie...

Hmm ... e - nie, wsio OK, jem wszystko, tylko sobie liczę, żeby mieć pełną kontrolę :)

Hehe ... nie zostało z ... brakiem gadatliwości :-X - czy ja wiem co piszę? ;)

Mhm ... same węgle, ale zapychacz w postaci 30-40kcal, jak mi brakuje do pełnej liczby, nie zajadam się paczkami :) - i to głównie w pracy, gdzie się spali, w domku staram zapychać się ryżem, makaronem :) Banany - no pewnie, przeważnie kupuję 20-30 na raz :-X - patrzą na mnie jak na ufoludka :D
Wartościowszego - kawior? ;)

Jakie skrzywienie - sylwetkowe, czy "czytelniane"? ;) aisak - posiadasz elektroniczną wagę kuchenną?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 22:50:25
Hmm ... e - nie, wsio OK, jem wszystko, tylko sobie liczę, żeby mieć pełną kontrolę :)

Hehe ... nie zostało z ... brakiem gadatliwości :-X - czy ja wiem co piszę? ;)

Mhm ... same węgle, ale zapychacz w postaci 30-40kcal, jak mi brakuje do pełnej liczby, nie zajadam się paczkami :) - i to głównie w pracy, gdzie się spali, w domku staram zapychać się ryżem, makaronem :) Banany - no pewnie, przeważnie kupuję 20-30 na raz :-X - patrzą na mnie jak na ufoludka :D
Wartościowszego - kawior? ;)

Jakie skrzywienie  sylwetkowe, czy "czytelniane"? ;) aisak - posiadasz elektroniczną wagę kuchenną?
Dzizes, ciacho :o! Ja sie interesuje zdrowym odzywianiem , itp. Ale bez wag itp. Oki, to amatorszczyzna, wiem :). Ale...po ilus tam latach ja tez wyczuwam...wiem, kiedy sobie moge pozwolic na lasuchowanie , ile i jakiej aktywnosci ruchowej, itd.
Plus-minus 40kcal? ??? Nooo, nie chcialoby mi sie o tym myslec... Wole ...ciekawsze ..aktywnosci 8)

Tatar , raczej+ czerwone wytrawne 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 22:57:28
Tatar? - a znasz to?

W restauracji:
- poproszę kalekę ze wschodu
- kelner: słucham? nie mamy czegoś takiego
- jak to nie! - a Tatar z jednym jajem?

:-X

Dobra metoda nie jest zła :) - ja nie namawiam do niczego ;) - tylko, że ja bym tak nie umiał w ciemno - nie chodzi o to, że za dużo ... bo za mało też nie jest dobrze ... prawda?
Jeśli potrzebuję 3900kcal i dostarczam 3900kcal ... no to jest idealnie, a jeśli bym potrzebował 3900kcal i dostarczał 3300kcal, albo 4500kcal ... no to nie za ciekawie ;) - i to też ze względu na "organizm", nie tylko na sylwetkę.
Najważniejsze, żeby się sprawdzało i nie było karkołomne, bo to i tak się by po jakimś czasie znudziło, tak jak ćwiczenia, ja sobie macham 45 minut dziennie i czynię to z przyjemnością (pewnie uzależnieniową :-X), ale jest tak, że jak sobie pomyślę "o ćwiczonka" - to pierwsze co przychodzi na myśl to nie jest "ja pierdzielę, znowu 2 godziny ;)".

Hmm ... te ciekawsze to ... ? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 23:11:05
Tatar? - a znasz to?

W restauracji:
- poproszę kalekę ze wschodu
- kelner: słucham? nie mamy czegoś takiego
- jak to nie! - a Tatar z jednym jajem?

:-X

Dobra metoda nie jest zła :) - ja nie namawiam do niczego ;) - tylko, że ja bym tak nie umiał w ciemno - nie chodzi o to, że za dużo ... bo za mało też nie jest dobrze ... prawda?
Jeśli potrzebuję 3900kcal i dostarczam 3900kcal ... no to jest idealnie, a jeśli bym potrzebował 3900kcal i dostarczał 3300kcal, albo 4500kcal ... no to nie za ciekawie ;) - i to też ze względu na "organizm", nie tylko na sylwetkę.
Najważniejsze, żeby się sprawdzało i nie było karkołomne, bo to i tak się by po jakimś czasie znudziło, tak jak ćwiczenia, ja sobie macham 45 minut dziennie i czynię to z przyjemnością (pewnie uzależnieniową :-X), ale jest tak, że jak sobie pomyślę "o ćwiczonka" - to pierwsze co przychodzi na myśl to nie jest "ja pierdzielę, znowu 2 godziny ;)".

Hmm ... te ciekawsze to ... ? ;)
...to 45 minut aktywnosci ruchowej... 8)

Rozumiem, ze idealnie sie bilansuje, jesli...zyjesz w idealnym swiecie. Ale tak nie jest. jsli obliczasz zapotrzebowanie wg tego wzoru, ktory zacytowalam kilka postow wyzej, to nie jest to na pewno wzorzec doskonaly, tylko plus/minus i  w sumie...latwo mozna o pomylke. Szczegolnie, jak ktos dopabuse zaczyna. Poza tym, ok, caly dzien sie trzymasz, wszystko idzie , jak pod linijke, az tu nagle wieczorem zasnelo Ci sie, spales do rana i nici z gimnastyki :). Rany boski! Toz to 45 min nie spalonych kcal ;)! I coz wtedy?

Rozumiem kolejny dzien, ale...wpadli znajomi, piwko, chipsy, wyszli pozniej. Rany boskie! Kolejny dzien bez gimnastyki i dodatkowe kcal :o!

Zalamac sie mozna, co ;)?

Odpuszczasz sobie kiedys?

ps, no z silka w Polsce nigdy tak nie mialam. Raczej przeciwnie:" ale fajnie, dzis silka..."
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 23:14:46
Hmm ... tylko 45? Ja teraz to bym mógł godzinami! ;)

A nie, aisak ... na siebie to ja mam wzór dopracowany do perfekcji :) Właśnie lecę po 75kcal, bo zasnę o 00:30 ;) - naprawdę w moim przypadku to działa znakomicie, po co zmieniać? ;)

Hmm ... to co Ty na tej siłce wyprawiałaś, że tak chętnie? :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Cze 2013, 23:30:34
Hmm ... tylko 45? Ja teraz to bym mógł godzinami! ;)

A nie, aisak ... na siebie to ja mam wzór dopracowany do perfekcji :) Właśnie lecę po 75kcal, bo zasnę o 00:30 ;) - naprawdę w moim przypadku to działa znakomicie, po co zmieniać? ;)

Hmm ... to co Ty na tej siłce wyprawiałaś, że tak chętnie? :)
hehehe, no dobrze...godzinami... z malymi przerwami, ok ;)?

Ale wzor wg wzoru powyzej? Czy jakis inny stosujesz? nNo jasne, jak dopracowany to fajnie... Ale nie odpuszczasz nigdy? nie masz dni, ze ...po prostu..."... nie robisz..." ;)?

Na silce, eeeeee.... po silce, efekty w lustrze, hehehheh
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: stasia w 02 Cze 2013, 23:33:39
Hej,

Dołączam sie do tematu;p
Przede wszytskim wyrzucuć słodycze i przetworzoną żywność.
Ja ćwicze  5 razy w tyg 1h-1,3h, biegam 2-3 razy, jem 5 malych posiłkow, ostatni nawet czasem ok 21;p
I efekty są;-)
Oczywiście zdarzyło mi się wypic piwko czy ulec pokusie czekolady ale jest sie czlowiekiem,
Osobiście nie polecam diety wysokobiałkowej, za bardzo obciąza nerki.

Pozdrawiam
Udanego workouta
C.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 02 Cze 2013, 23:41:12
hehehe, no dobrze...godzinami... z malymi przerwami, ok ;)?

Ale wzor wg wzoru powyzej? Czy jakis inny stosujesz? nNo jasne, jak dopracowany to fajnie... Ale nie odpuszczasz nigdy? nie masz dni, ze ...po prostu..."... nie robisz..." ;)?

Na silce, eeeeee.... po silce, efekty w lustrze, hehehheh

No pewnie, że z przerwami - na posiłek, by się doenergetyzować ;)

Wzór własny :)
2900kcal = moje zapotrzebowanie bierne, gdy dzień wynosi 12h, tzn. np. od 10:00 - 22:00 i "nic nie robię", każda dodatkowa godzina to 50kcal, każda aktywność jest wliczana.
Dziś wstałem o 11 :-X ... zasnę o 01:00 :-X ... był sobie trening 150kcal, do tego dorzuciłem dziś 150kcal "na przytycie" i z godzin mi wyszło (od 11 do 01 - 14h, czyli + 100) razem:
2900 + 150 + 150 + 100 = 3300kcal :)
Jak godzin "w dniu" jest mniej niż 12 to odejmuję 200kcal za każdą :)

Dla mnie sprawdza się wyśmienicie, liczenie zajmuje mi ok. 5 minut dziennie, nie ma żadnego problemu z czymś nieprzewidzianym, bo koryguję na bieżąco.

Prawa autorskie zastrzeżone! ;)

Czasami odpuszczę ćwiczenia, bo sił brak, np. jak chodzę późno spać ;) ... kalorie liczę codziennie, nie potrafię bez tego - bez tej wiedzy, że nie dostarczę odpowiedniej ilości :-X - ale to naprawdę nie jest czaso- praco- chłonne :)

eeee ... efekty w lustrze, tzn.? oO - napinałaś mięśni i oglądałaś? - aisak - yyy ... uzależnienie! :-X ;) Ale nie mięśniuj się już  :'( ;)

stasia - jak dużo ćwiczysz i mało jesz to ... szkoda organizmu :( Ja właśnie zjadłem co nieco, a idę spać za godzinkę, żaden problem, liczy się bilans 24-godzinny w dostosowaniu do aktywności występującej po posiłku = oczywiście nie ma co jeść duża na noc, bo się nie spali, ale jak idziesz spać o 24 i jesz ostatni posiłek o 21 ... to przecież są jeszcze 3 godzin do snu ... no i podczas snu organizm też potrzebuje odrobinkę "energii" ... to można sobie pozwolić nie na jakiś mikroskopijny.
A ostatni posiłek o 18 to jest jakaś ... paranoja ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 03 Cze 2013, 09:37:30
Co sklania ludzi do zycia "pod linijke"? Schematycznie. Monotonnnie, jednostajnie, z zegarkiem w reku zeby dotrzymac pory jedzenia, treningu itd???

Czy naturalne czyjes predyspozycje i zycie na luzie bez dietek i opisywanego tutaj zycia, jest gorsze?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 03 Cze 2013, 10:22:43
Co sklania ludzi do zycia "pod linijke"? Schematycznie. Monotonnnie, jednostajnie, z zegarkiem w reku zeby dotrzymac pory jedzenia, treningu itd???

Czy naturalne czyjes predyspozycje i zycie na luzie bez dietek i opisywanego tutaj zycia, jest gorsze?
Pewnie, ze moze i lepsze, a na pewno... slodsze :). Ale o gustach sie nie dyskutuje. Jeden lubi rybki, inny... :D.

A co sklania? Ciekawe pytanie... Mnie na przyklad fakt, ze z natury jestem nadaktywna, chaotyczna, niezorganizowana. Zycie  "z planem" pozwala na na zorganizowanie codziennosci, przymuszenia sie niejako do wykonywania poszczegolnych czynnoci jedna za druga, a nie wszystkich na raz :D. Pozwala na cwiczenie cierpliwosci w oczekiwaniu na spodziewane rezultaty oraz na cwiczenie systematycznosci niezbednej w zachowaniu rezultatow. Nawyki, dobre oczywiscie, ktore nabywa sie trenujac, uprawiajac sport dla rozrywki, planujac diete, pomagaja w zyciu... Dlatego chociazby warto, zeby dzieciaki uprawialy, oczywiscie dla przyjemnosci, jakis rodzaj sportu...

Oczywiscie nie napisalam tu o oczywistych oczywistosciach zalet sportu i diety...

Jednostajne, monotonne.... ze tak powiem:  hvad fabler du om :o?! Hehehe, przepraszam, ale mylisz sie bardzo :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 03 Cze 2013, 10:32:41
Hej,

Dołączam sie do tematu;p
Przede wszytskim wyrzucuć słodycze i przetworzoną żywność.
Ja ćwicze  5 razy w tyg 1h-1,3h, biegam 2-3 razy, jem 5 malych posiłkow, ostatni nawet czasem ok 21;p
I efekty są;-)
Oczywiście zdarzyło mi się wypic piwko czy ulec pokusie czekolady ale jest sie czlowiekiem,
Osobiście nie polecam diety wysokobiałkowej, za bardzo obciąza nerki.

Pozdrawiam
Udanego workouta
C.
Witaj :)
Duzo tego ruchu... Czy zyjesz tak na stale, czy jest to spowodowane, np checia zrzucenia kilku kilogramow? Biegasz, czyli redukujesz.... Nie myslalas o zbudowaniu nieco miesni?  Wieksza, odrobine ;) ilosc miesni w naturalny sposob powoduje zwiekszenie utraty kcal w tzw spoczynkowym trybie organizmu. To znaczy, ze np. lezac, siedzac, spalasz wieksza ilosc kcal, ot tak sobie, niz przy mniejszej ilosci miesni.
Brawo, ze jesz kolacje...nie o 18, lecz wlasnie 3 godziny przed snem. tez staram sie tego trzymac.

I oczywiscie... male grzeszki ::), coz bylo by zycie warte bez nich?

Dieta wysokobialkowa... u mnie znowu "ja,tak", tylko nie rygorystyczna i pamietajac o suplementowaniu witaminami i mineralami w postaci przede wszystkim warzyw i troche owocow. No i woda...maksymalnie...

Milego, pozdrawiam, trzymam kciuki :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 03 Cze 2013, 10:37:46
A ja zaobserwowalem, ze innymi metodami, tez mozna osiagnac np. u kogos systematycznosc.
Kolega od czestych wyjazdow np.niestety sytematycznie i dosc czesto bedzie sie musial udzielac na forum aby utrzymac swoj temat na "afiszu"  ;) ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 03 Cze 2013, 10:39:17
A ja zaobserwowalem, ze innymi metodami, tez mozna osiagnac np. u kogos systematycznosc.
Kolega od czestych wyjazdow np.niestety sytematycznie i dosc czesto bedzie sie musial udzielac na forum aby utrzymac swoj temat na "afiszu"  ;) ;D ;D ;D
Niech sie udziela...moze go to rowniez pokory nauczy.... :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 03 Cze 2013, 14:26:29
No pewnie, że z przerwami - na posiłek, by się doenergetyzować ;)

Wzór własny :)
2900kcal = moje zapotrzebowanie bierne, gdy dzień wynosi 12h, tzn. np. od 10:00 - 22:00 i "nic nie robię", każda dodatkowa godzina to 50kcal, każda aktywność jest wliczana.
Dziś wstałem o 11 :-X ... zasnę o 01:00 :-X ... był sobie trening 150kcal, do tego dorzuciłem dziś 150kcal "na przytycie" i z godzin mi wyszło (od 11 do 01 - 14h, czyli + 100) razem:
2900 + 150 + 150 + 100 = 3300kcal :)
Jak godzin "w dniu" jest mniej niż 12 to odejmuję 200kcal za każdą :)

Dla mnie sprawdza się wyśmienicie, liczenie zajmuje mi ok. 5 minut dziennie, nie ma żadnego problemu z czymś nieprzewidzianym, bo koryguję na bieżąco.

Prawa autorskie zastrzeżone! ;)

Czasami odpuszczę ćwiczenia, bo sił brak, np. jak chodzę późno spać ;) ... kalorie liczę codziennie, nie potrafię bez tego - bez tej wiedzy, że nie dostarczę odpowiedniej ilości :-X - ale to naprawdę nie jest czaso- praco- chłonne :)

eeee ... efekty w lustrze, tzn.? oO - napinałaś mięśni i oglądałaś? - aisak - yyy ... uzależnienie! :-X ;) Ale nie mięśniuj się już  :'( ;)

stasia - jak dużo ćwiczysz i mało jesz to ... szkoda organizmu :( Ja właśnie zjadłem co nieco, a idę spać za godzinkę, żaden problem, liczy się bilans 24-godzinny w dostosowaniu do aktywności występującej po posiłku = oczywiście nie ma co jeść duża na noc, bo się nie spali, ale jak idziesz spać o 24 i jesz ostatni posiłek o 21 ... to przecież są jeszcze 3 godzin do snu ... no i podczas snu organizm też potrzebuje odrobinkę "energii" ... to można sobie pozwolić nie na jakiś mikroskopijny.
A ostatni posiłek o 18 to jest jakaś ... paranoja ;)
Dziekuje. Wlasnie o to mi chodzilo :)
Ale sie naprosic musialam.... :o :D

Bardzo fajne i bardzo proste, nawet dla poczatkujacych :). Ale wlasnie, wspominales o swoich slynnych miskach Haribo. Czy to nie przesada, "dopychac" sie czyms tak nie wartosciowym, by bilans sie zgadzal? Nie zdrowsza np gorzka czekolada? Tez latwo...policzyc.. ;)

Tzn, zastanawia mnie kwestia: wartosciowego i mniej wartosciowego pozywienia... Czy jest sens jedzenia mniej wartosciowego i dopychanie witaminami i mineralami z aptek (podasz link do swoich witaminek...pliiis.... ::?)? Czy tez lepiej warzywa, owoce, ciemne pieczywo, ryz, makaron, itp, itd... Pytam, bo dawno temu spotkalam sie z opinia lekarzy-pediatrow na temat odzywiania malych dzieci, dokladnie tadkow-niejadkow. Lekarze (oczywiscie niektorzy...) twierdza, ze nie wazne , co dziecko zjada, to nawet moga byc slodycze, ciastka, slodkie jogurty i lizaki.... ::), wazne, zeby w ogole cos jadlo... A organizm sam przerobi sobie to na skladniki, ktorych potrzebuje. Dla mnie jakby dyskusyjne, ale...ja sie na tym nie znam. Moze wiec, ciacho, cos jest w tych Twoich Haribo.... ;)?

Co do kolacji, ja jednak obstaje przy 3 h przed pojsciem spac. Z prostego wzgledu: chce dobrze spac i sie wyspac. A jesli organizm, zamiast sie wyciszyc i zregenerowac, bedzie trawic, to... No coz, to..tez szkoda organizmu ;).

Ale fakt jest faktem: najszybciej spala sie kcal wlasnie...podczas posilku :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 03 Cze 2013, 16:01:21
Co sklania ludzi do zycia "pod linijke"? Schematycznie. Monotonnnie, jednostajnie, z zegarkiem w reku zeby dotrzymac pory jedzenia, treningu itd???

Czy naturalne czyjes predyspozycje i zycie na luzie bez dietek i opisywanego tutaj zycia, jest gorsze?

No to ciekawa kwestia, ale zależy głównie od tego kto jak do tego podchodzi. Ja z 10 lat temu miałem rozpiskę posiłków na kartce, z godzinami posiłków  :-X - ale to było w czasie wakacji, masakra.

Teraz - załóżmy, że jest sobota, wstaję - jem śniadanie, pilnuję tylko, żeby dobić do np. 800kcal (ale to też zależy od tego co będę robił, bo dodatkowa aktywność wymaga energii), i co dalej? - 3,5 ... za +- 3,5h jem następny posiłek. Co jem? Nie wiem jeszcze, wyjdzie za +- 3,5h, itd. - proste, szybkie i skuteczne.

1941 - a jak i kiedy Ty jadasz? - o co chodzi - ja dostarczam swojemu organizmowi niezbędną energię, mając na uwadze dodatkowe zapotrzebowanie, inaczej funkcjonować bym nie mógł, czyli jeść w ciemno ;)

Dziekuje. Wlasnie o to mi chodzilo :)
Ale sie naprosic musialam.... :o :D

Bardzo fajne i bardzo proste, nawet dla poczatkujacych :). Ale wlasnie, wspominales o swoich slynnych miskach Haribo. Czy to nie przesada, "dopychac" sie czyms tak nie wartosciowym, by bilans sie zgadzal? Nie zdrowsza np gorzka czekolada? Tez latwo...policzyc.. ;)

Tzn, zastanawia mnie kwestia: wartosciowego i mniej wartosciowego pozywienia... Czy jest sens jedzenia mniej wartosciowego i dopychanie witaminami i mineralami z aptek (podasz link do swoich witaminek...pliiis.... ::?)? Czy tez lepiej warzywa, owoce, ciemne pieczywo, ryz, makaron, itp, itd... Pytam, bo dawno temu spotkalam sie z opinia lekarzy-pediatrow na temat odzywiania malych dzieci, dokladnie tadkow-niejadkow. Lekarze (oczywiscie niektorzy...) twierdza, ze nie wazne , co dziecko zjada, to nawet moga byc slodycze, ciastka, slodkie jogurty i lizaki.... ::), wazne, zeby w ogole cos jadlo... A organizm sam przerobi sobie to na skladniki, ktorych potrzebuje. Dla mnie jakby dyskusyjne, ale...ja sie na tym nie znam. Moze wiec, ciacho, cos jest w tych Twoich Haribo.... ;)?

Co do kolacji, ja jednak obstaje przy 3 h przed pojsciem spac. Z prostego wzgledu: chce dobrze spac i sie wyspac. A jesli organizm, zamiast sie wyciszyc i zregenerowac, bedzie trawic, to... No coz, to..tez szkoda organizmu ;).

Ale fakt jest faktem: najszybciej spala sie kcal wlasnie...podczas posilku :)

Doszlifowane do perfekcji ;) Oj tam, ale błagania nie było :( ... no dobrze, pseplasam ... proszę sobie wybrać zadośćuczynienie ;)
Jedyny problem dla początkujących to zapotrzebowanie bazowe (bo to jednak najlepiej uczynić w oparciu o obserwacje własnego organizmu w związku z przyjmowaną ilością kcal ... a do tego potrzeba doświadczeń liczeniowych, obserawacji) jak i dodatkowa aktywność, bo jak np. gdzieś wyskoczę, coś tam porobię, to już dodam sobie 50kcal, 100kcal, ile tam mi wyjdzie, ale czynię to już teraz "na oko". Kalkulator "wysiłkowy":
http://exrx.net/Calculators/Calories.html
- ja tam parę razy zajrzałem, teraz mam już własne wytyczne ;)
Niektóre posiłki "liczę na oko", nie wariujmy za bardzo :-X

aisaczka - z miśkami to chodzi o to, że np. wstaję, jem śniadanie:
150g jogurtu owocowego (150kcal) + 60g muesli (200kcal) + 25g orzechów włoskich (150kcal) + kromka ciemnego chleba (100kcal) + masło (50kcal) + 3 plasterki szynki (50kcal) + plasterek żółtego sera (130kcal) ... i wychodzi 830 ... to dorzucam jeszcze orzecha (+30kcal) i 6 miśków :) - łatwiej mi zapamiętać pełne liczby, stąd takie "dopychanie" ;)

Gorzka czekolada - no pewnie, to moje "słodkie" ;) - wcinam od lat kilku (w weekend ok. 40g, w dzień normalny dużą kostę ;) - 70kcal ... praktycznie codziennie), polecam z ... Lidla ... 70%, bardzo dobra. Ty w jaki sposób sobie dogadzasz?

A ja nie jestem zwolennikiem generalizowania :P Załóżmy, że jest 21 ... ktoś idzie spać o 24, ale o 22 będzie czynił godzinny trening ... no i co? ;) Ja czasami jadam pół godziny przed snem, ale to coś w stylu 100-150kcal, bo tyle mi brakuje do bilansu dziennego, na noc, naprawdę żadna krzywda się nie dzieje. Ale rozumiem podejście, bo jeśli założymy, że "normalni ludzie" ;) nie liczą kcal i nie podchodzą tak jak ja do tego wszystkiego ... to jest to na pewno metoda ochronna :)
Objadaniu się na noc - pewnie - też mówię nie, bo po co ta energia? yyy ... to może występują jakieś wyjątki? ;)

Te minerały są boskie, chyba się od nich uzależniłem :-X Hmm ... ale ja tak łatwo ich nie oddam :P Pomyślę o czymś w zamian  ;)
Zartuję :) - trzymaj:
http://www.era-zdrowia.pl/suplementy-zdrowia/mineraly-schindele/mineraly-schindele-opinie.html
- naprawdę polecam, celujące na paznokcie.

A jak wygląda Twoje sobotnie śniadanie?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Cze 2013, 10:51:52
No to ciekawa kwestia, ale zależy głównie od tego kto jak do tego podchodzi. Ja z 10 lat temu miałem rozpiskę posiłków na kartce, z godzinami posiłków  :-X - ale to było w czasie wakacji, masakra.

Teraz - załóżmy, że jest sobota, wstaję - jem śniadanie, pilnuję tylko, żeby dobić do np. 800kcal (ale to też zależy od tego co będę robił, bo dodatkowa aktywność wymaga energii), i co dalej? - 3,5 ... za +- 3,5h jem następny posiłek. Co jem? Nie wiem jeszcze, wyjdzie za +- 3,5h, itd. - proste, szybkie i skuteczne.

1941 - a jak i kiedy Ty jadasz? - o co chodzi - ja dostarczam swojemu organizmowi niezbędną energię, mając na uwadze dodatkowe zapotrzebowanie, inaczej funkcjonować bym nie mógł, czyli jeść w ciemno ;)

Doszlifowane do perfekcji ;) Oj tam, ale błagania nie było :( ... no dobrze, pseplasam ... proszę sobie wybrać zadośćuczynienie ;)
Jedyny problem dla początkujących to zapotrzebowanie bazowe (bo to jednak najlepiej uczynić w oparciu o obserwacje własnego organizmu w związku z przyjmowaną ilością kcal ... a do tego potrzeba doświadczeń liczeniowych, obserawacji) jak i dodatkowa aktywność, bo jak np. gdzieś wyskoczę, coś tam porobię, to już dodam sobie 50kcal, 100kcal, ile tam mi wyjdzie, ale czynię to już teraz "na oko". Kalkulator "wysiłkowy":
http://exrx.net/Calculators/Calories.html
- ja tam parę razy zajrzałem, teraz mam już własne wytyczne ;)
Niektóre posiłki "liczę na oko", nie wariujmy za bardzo :-X

aisaczka - z miśkami to chodzi o to, że np. wstaję, jem śniadanie:
150g jogurtu owocowego (150kcal) + 60g muesli (200kcal) + 25g orzechów włoskich (150kcal) + kromka ciemnego chleba (100kcal) + masło (50kcal) + 3 plasterki szynki (50kcal) + plasterek żółtego sera (130kcal) ... i wychodzi 830 ... to dorzucam jeszcze orzecha (+30kcal) i 6 miśków :) - łatwiej mi zapamiętać pełne liczby, stąd takie "dopychanie" ;)

Gorzka czekolada - no pewnie, to moje "słodkie" ;) - wcinam od lat kilku (w weekend ok. 40g, w dzień normalny dużą kostę ;) - 70kcal ... praktycznie codziennie), polecam z ... Lidla ... 70%, bardzo dobra. Ty w jaki sposób sobie dogadzasz?

A ja nie jestem zwolennikiem generalizowania :P Załóżmy, że jest 21 ... ktoś idzie spać o 24, ale o 22 będzie czynił godzinny trening ... no i co? ;) Ja czasami jadam pół godziny przed snem, ale to coś w stylu 100-150kcal, bo tyle mi brakuje do bilansu dziennego, na noc, naprawdę żadna krzywda się nie dzieje. Ale rozumiem podejście, bo jeśli założymy, że "normalni ludzie" ;) nie liczą kcal i nie podchodzą tak jak ja do tego wszystkiego ... to jest to na pewno metoda ochronna :)
Objadaniu się na noc - pewnie - też mówię nie, bo po co ta energia? yyy ... to może występują jakieś wyjątki? ;)

Te minerały są boskie, chyba się od nich uzależniłem :-X Hmm ... ale ja tak łatwo ich nie oddam :P Pomyślę o czymś w zamian  ;)
Zartuję :) - trzymaj:
http://www.era-zdrowia.pl/suplementy-zdrowia/mineraly-schindele/mineraly-schindele-opinie.html
- naprawdę polecam, celujące na paznokcie.

A jak wygląda Twoje sobotnie śniadanie?
Dziekuje. Zmuszasz mnie do myslenia, totez nie jestem w stanie odpowiadac na Twoje posty wieczorem, wybacz :).

Tak zaczne moze od Twojego wczesniejszego postu. Napisales o swoim zapotrzebowaniu energetycznym , spoczynkowym = 2900kcal. Eeeee...  Hvad fabler du om, ze tak sie spytam :o? Jakim cudem jest tak wysokie? Byc moze czegos nie zrozumialam, nie odczytalam....przepraszam.... Ale...ok, bedziesz zly ;)? Bo... podam Twoje "namiary"przy takim spoczynkowym: 20 lat, 130kg zywej i 230cm. Zgadza sie, co :D :D :D? No nie, zartuje sobie oczywiscie.... Ale moje spoczynkowe jest np w granicach 1350, a i tak wydaje mi sie, ze wyjatkowo wysoko to pokazuje...hmm :o. Ale udajmy, ze w to wierze..... :D :D :D.

Wiec, wyjasnisz niedoinformowanej bialoglowie, prosze.... ::) :D?

Sniadanko... Nej, tak, hehehhehe  8).  Nie skusze sie... ;). Troche inne mam preferencje...

Troche duzo cukrow tam... eee...caly czas sie zastanawiam, gdzie/jak Ty to zuzywasz w ciagu dnia :o? To oczywiscie pytanie retoryczne..., hihi. Ale...mozesz odpowiedziec :). Eeee...nie jest Ci po tym za slodko? Niee, no nie zebym cos miala do tego... Zwykla ciekawosc, bez kontekstow/podtekstow/nadtekstow.. ;)

Dogadzanie... No pewnie, bez tego zycia nie ma :). Czekolada tak, gorzka, 70%-80%, bo...duzo jej sie zjesc nie da, hihi. ale czesciej, jak mnie chwyta naturalna ochota na slodkie, to... usmiecham sie do jabluszka, gruszki, bo ja...piesek jestem na takie typowo polsko-wiejskie pysznosci... Szczegolnie prosto...z drzewa :).

Moje sniadanko? Zmienne. Teraz musze pilnowac, bo  ruchliwosc ograniczona, rowerek, dowiedzialam sie, mam zakazany... :o. Ale mam nadzieje, ze tylko....do jutra, hehehe. Bieganie... coz nie preferuje, zreszta zbyt bolesne obecnie..... A spacerowac godzinami mi sie nie chce....za nudno :D

Wiec do tematu porannego, sobotniego.... Hmmm... moje preferencje....tjaaaa....mam, posiadam ::) 8) :D....Ale..., mysle, ze to nie temat na post ;), wiec...do rzeczy:

Zwykle dwa jajka, lub puszka rybki, warzywa: pomidor, papryka czerwona, ogorek,w zaleznosci od humoru, tost z solsikke rugbrød. Ja polecam ten z ALDI. Wiele wyprobowalam chlebow slonecznikowych w Danii, ale ten jeden przywoluje mi w zupelnosci smak palonego slonecznika... ::).  Kawa obowiazkowo, bo cisnienie.... dolne stany niebezpieczne dla zycia, hihi. Plus mleko-najlepiej letmælk, bo smaczne, ale wg dunskich norm, zbyt ...tluste :o. Wiec.... skummetmælk....paskudne w smaku, jak woda, hehehe, ale do kawy moze byc... bez cukru, slodzikow i tym podobnych swinstw. No i szklanka, minimum mleka: pol na pol: skummetmælk lub minimælk, bo bez fetu, + letmælk..dla smaku. Prawde mowiac mlekiem obecnie opijam sie bez ograniczenia.... Czyzby lapka az tak byla wymagajaca :o :D?

Wiec obecnie, ze wzgledu na okolicznosci, dbam przede wszystkim o zwiekszenie wapnia i bialka w organizmie. Ale, jak mowie, wroce do pracy ( w zaleznosci tez, jakiej...) diete zmodyfikuje. Pewnie dodam weglowodanow wiecej, w postaci ziemniakow, havregryn, orzechow, owocow, warzyw typu: buraki, marchewka. Zwieksze ilosc posilkow, a raczej przegryzek w ciagu dnia. Zobaczymy. Wszystko zalezy od stylu zycia, tak mysle.... :)

Poza tym, najwazniejsze jest dla mnie zdrowie, dalej kondycja, wreszcie wyglad. Ale to chyba dziala na zasadzie, jak jest zdrowie, to i pozostale wartosci sie kompensuja :)

Za link do witaminek dziekuje bardzo. Tez lubie dodawac, przyznaje, szczegolnie wiosna i zima, chociaz naturalne oczywiscie lepsze, ale...takiej ilosci chyba nikt nie jest w stanie przyswoic w sposob naturalny....

Modyfikuje -----} ::)

 MINERAŁY SCHINDELE

Ocena: (Brak ocen)
Dostępność:
P R O D U K T   C H W I L O W O   N I E D O S T Ę P N Y
eeeee....., ciacho!!! Zjadles mi wszystko :o >:(,?!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 05 Cze 2013, 16:23:50
To ja od zdrowia zacznę :) Aisaki, pewnie, że się z Tobą podzielę, nie dodam nic o mnożeniu, żeby sobie niczego nie odejmować, wybacz - tyle działań mi się spotęgowało ;)

http://shop.mineralien.co.at/product_info.php?language=en&info=p2_schindele-s-mineralien.html&XTCsid=28100ac8e4dfdcb128d7f8f87df8edca&
- to jest produkt austriacki :)

Ale w PL też dostępny:
http://www.ceneo.pl/10006211

A teraz to ja lecę drzemać  :-X  ;)

P.S. jaka zła, że "jedzonka" nie ma  :-X - i nie, nie dlatego tak szybko o tym piszę, że się boję :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Cze 2013, 19:21:38
To ja od zdrowia zacznę :) Aisaki, pewnie, że się z Tobą podzielę, nie dodam nic o mnożeniu, żeby sobie niczego nie odejmować, wybacz - tyle działań mi się spotęgowało ;)

http://shop.mineralien.co.at/product_info.php?language=en&info=p2_schindele-s-mineralien.html&XTCsid=28100ac8e4dfdcb128d7f8f87df8edca&
- to jest produkt austriacki :)

Ale w PL też dostępny:
http://www.ceneo.pl/10006211

A teraz to ja lecę drzemać  :-X  ;)

P.S. jaka zła, że "jedzonka" nie ma  :-X - i nie, nie dlatego tak szybko o tym piszę, że się boję :P
Tjaaaa... to mnie sie juz kompletnie pokielbasilo :o.  Ale za linki dziekuje, na pewno skorzystam, jak tak zachecasz ;).

Teraz drzemka, a potem siedzenie do...eeeee...bladego switu ::). Gdzie sens, gdzie logika, a gdzie, przede wszystkim, dbanie o wlasny organizm i jego potrzeby, hmm... 8)?

Nooo, pewnie, ze zla..., najpierw kusisz  "smakolykiem", a jak przyjdzie co do czego, to... smakiem trzeba sie obejsc >:(. Zobaczysz..., tez Ci wzystkie czekolady z Lidla wykupie :P :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 05 Cze 2013, 19:45:10
Ja na wstępie (tak w ogóle to Ty lubisz wstępy aisaki? ;) ) ... zaznaczę, iż zacznę od końca :)

Aisaki Ty nie żartuj z tymi czekoladami?!  :'( - o, mam! - będę przychodził pod Twe okno i śpiewał serenady (z playbacku  :-X), czekając na gest dobroci w postaci ... rzucania we mnie czekoladami  ;) No chyba, że z Ciebie taka dobroduszna istota, iż widząc w mych oczach niesamowitą tęsknotę (te 70%-owe czekolady z Lidla są naprawdę pyszne! ;) ), kosteczką się podzielisz :)
Ale co się strachu najadłem, to się najadłem, w sumie to sporo tego było, bo 950kcal właśnie co w siebie wprowadziłem ;) I czekolada gorzka - Lidlowa - też była, zapasy jeszcze są - 3 w szafce  8) ;)

yyy ... pokiełbasiło to od kiełbasy, a o co chodzi z kiełbasą?  ;D  :-X No ładnie, a zadośćuczynienie za te niesamowite podpowiedzi? - ja już coś sobie wybiorę, się nie martw :P ;)

No drzemka jest po to, bym mógł się przez jakiś czas czuć jak nowonarodzony i bez problemu dobierać wyrazy chcąc je przed Tobą ukazać, nie przysypiając przy tym ... widzisz - wszystko Twoja wina ;)
A ... bo plan jest taki, by chodzić spać o 22:30, max. 23:00, ale to mi się jakoś ostatnio nie udaje  :-X - kompletnie nie wiem dlaczego ;)
A jak Twoje dzisiejsze wstawania? - eee ... to może nie tutaj ;)

Kurdę, teraz nie nawiążę do tego Twojego, długiego ... bo mój będzie za długi ;)

Ale:
"Zmuszasz mnie do myslenia, totez nie jestem w stanie odpowiadac na Twoje posty wieczorem, wybacz ."
- takiej wymówki na to, że nie chciało się pisać wieczorem, bo łóżeczko wołało ... to ja jeszcze nigdy nie widziałem / słyszałem / czytałem :-X ;) ... no żartuję przecież :)

Spoczynkowe mamy wyjaśnione.

Śniadanko - to sobie robisz jaja :P

Dogadzanie ... yyy ... to nie mam pojęcia o czym piszesz :-X

Maelki i dresy rozpracowane do perfekcji :D ;)

Kondycja i wygląd - wygląd - wiadomo, nie jest ważny, liczy się to, co człowiek w środku nosi (nie chodzi o tych, którzy nielegalnie przerzucają narkotyki we własnym organizmie chowając je ... gdzie tam można :-X ;) ) ... aisaki to nagryzmol coś o swojej kondycji!? ;)

Też lubisz dodawać? - to co sobie najczęściej dodajesz? - a za "też" to się jeszcze policzymy :P ;)

P.S. z tym nawiązaniem to żartowałem, udało się nawiązać i mój jest idealnej długości ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Cze 2013, 20:14:23
Ja na wstępie (tak w ogóle to Ty lubisz wstępy aisaki? ;) ) ... zaznaczę, iż zacznę od końca :)

Aisaki Ty nie żartuj z tymi czekoladami?!  :'( - o, mam! - będę przychodził pod Twe okno i śpiewał serenady (z playbacku  :-X), czekając na gest dobroci w postaci ... rzucania we mnie czekoladami  ;) No chyba, że z Ciebie taka dobroduszna istota, iż widząc w mych oczach niesamowitą tęsknotę (te 70%-owe czekolady z Lidla są naprawdę pyszne! ;) ), kosteczką się podzielisz :)
Ale co się strachu najadłem, to się najadłem, w sumie to sporo tego było, bo 950kcal właśnie co w siebie wprowadziłem ;) I czekolada gorzka - Lidlowa - też była, zapasy jeszcze są - 3 w szafce  8) ;)

yyy ... pokiełbasiło to od kiełbasy, a o co chodzi z kiełbasą?  ;D  :-X No ładnie, a zadośćuczynienie za te niesamowite podpowiedzi? - ja już coś sobie wybiorę, się nie martw :P ;)

No drzemka jest po to, bym mógł się przez jakiś czas czuć jak nowonarodzony i bez problemu dobierać wyrazy chcąc je przed Tobą ukazać, nie przysypiając przy tym ... widzisz - wszystko Twoja wina ;)
A ... bo plan jest taki, by chodzić spać o 22:30, max. 23:00, ale to mi się jakoś ostatnio nie udaje  :-X - kompletnie nie wiem dlaczego ;)
A jak Twoje dzisiejsze wstawania? - eee ... to może nie tutaj ;)

Kurdę, teraz nie nawiążę do tego Twojego, długiego ... bo mój będzie za długi ;)

Ale:
"Zmuszasz mnie do myslenia, totez nie jestem w stanie odpowiadac na Twoje posty wieczorem, wybacz ."
- takiej wymówki na to, że nie chciało się pisać wieczorem, bo łóżeczko wołało ... to ja jeszcze nigdy nie widziałem / słyszałem / czytałem :-X ;) ... no żartuję przecież :)

Spoczynkowe mamy wyjaśnione.

Śniadanko - to sobie robisz jaja :P

Dogadzanie ... yyy ... to nie mam pojęcia o czym piszesz :-X

Maelki i dresy rozpracowane do perfekcji :D ;)

Kondycja i wygląd - wygląd - wiadomo, nie jest ważny, liczy się to, co człowiek w środku nosi (nie chodzi o tych, którzy nielegalnie przerzucają narkotyki we własnym organizmie chowając je ... gdzie tam można :-X ;) ) ... aisaki to nagryzmol coś o swojej kondycji!? ;)

Też lubisz dodawać? - to co sobie najczęściej dodajesz? - a za "też" to się jeszcze policzymy :P ;)

P.S. z tym nawiązaniem to żartowałem, udało się nawiązać i mój jest idealnej długości ;)
To ja moze....od tego, ze sie wyspalam.... jakies kilka godzin temu padlam i spalam...3 godziny :o :D. A mialam sie dalej uczyc do egzaminu... I to Twoja wina :P. Koniec zartow ;)

Za to mam sile odpisywac... :P

Kondycja i wyglad wazne.. nie mow , ze nie , bo...nie uwierze,....to przeciez podstawa naszego istnienia na tym swiecie, dobor indywidualny podyktowany wygladem zewnetrznym wlasnie. Jako ze mily dla oka, wysportowany wyglad swiadczy o zdrowym organizmie zdolnym do rozmnazania sie i wydawania na swiat zdrowego potomstwa. No.... 8)

Niee nooo, ciacho, zadnych serenad pod oknem w nocy! Sasiad daje mi wciaz popalic od czasu do czasu, wiec...zlituj sie i daj mojemu organizmowi zregenerowac sie i nastawic psychicznie na wielki powrot do systematycznego usportowiania sie. Znowu bedzie 4-5 razy w tygodniu, po 2 h. Taki plan, oby znowu nie rypnal... ;D

Pokielbasilo, bo...eeee... chyba za bardzo zaczynaja mi pachniec swojskie, wiejskie pysznosci a to oznacza... trzeba sie wkrotce ewaukowac na troche do ojczyzny i ponajadac na zapas, hihi. Takze, nie obawiaj sie o czekolady ;). Wszystkie one sa Twoje 8).. Bo wtedy one ida w kat a za mna miesko tylko biega....

Mælki , dresy.... :o Dlugo sie nasmiewac bedziesz? O koldskålu nie wspomne.... ale zrobie focha, jak bedziesz, i juz nowosci Ci nie przekaze.... :-\

Kondycja moja... tragedia obecnie. Dzis jechalam prawie 4 godziny z Ølby do mojej wiochy... Normalnie to trasa na ok 1h. Ale ja musialam nowej sprobowac, no przeciez, chyba bym nie przezyla, zeby sie znowu w jakies g... nie wpakowac.... >:(  :D. Wszystkie wiochy obejrzalam okoliczne, wszystkie koscioly (az tyle ich tu... ??? ? ) , przepiekne to, nie powiem. Laki, ogrody, zagrody, typowe dunskie domki, farmy, koniki wszystkich masci i wzrostu, rowniez inne domowe i mniej domowe...Ale prawie, ze padlam w tym sloncu... Wiec kondycja, uwazam, bardzo slaba. Koniec litosci....eeeee....chyba....wszystko zalezy niestety od lekarzy....

Wszystko? Jesli nie..., czekam na podpowiedzi ;)

ps. 950kcal, dzizes :o, to juz miski nie beda biegaly po nocy za Toba, eeeee....chyba... ??? :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 05 Cze 2013, 21:59:43
Hmm ... wyspana, ma siły odpisywać, i to moja wina? :o - a o nagrodzie nic nie wspomniane! ;)

No tak tylko żartowałem, przecież wygląd jest najważniejszy, nic innego się nie liczy! Co tam osobowość, współgranie, więź, to nie ma żadnego znaczenia w przypadku tworzenia relacji, ot co - wygląd, koniec kropka, zgadzam się z Tobą aisaki totalnie, nie dałaś się nabrać, czujna jesteś   ;)
" wysportowany wyglad swiadczy o zdrowym organizmie zdolnym do rozmnazania sie" - no to teraz już wiem dlaczego tak bardzo nie możesz doczekać się ... ćwiczonek :-X - to były Twoje słowa, żeby nie było :P ;)

4-5 razy w tygodniu, po 2h - o, tak trzymać, ale w weekend można sobie chyba pozwolić na więcej, co nie?

"Sasiad daje mi wciaz popalic od czasu do czasu
- yyy ... sąsiad serenady czyni? :o - czy chodzi o palenie papabusesów? ;)

Na zapas w PL? ... a po 2 dniach jadłowstręt? ;) - o, jak się czujesz? :-X ;) ... byś się czuła z nadmiarem kilogramów? Załóżmy, że mierzysz 168cm (tak tylko, na potrzeby przykładu), i ważysz 75kg, pochodzących "głównie" z tkanki tłuszczowej, i co wówczas? - swobodnie się czujesz, kg nie wpływają na Twoje samopoczucie, czy jednak nie jest tak swobodnie, co chwilę spoglądasz w lustro mówiąc do siebie (a właśnie, do siebie też tyle mówisz? :-X ;) ) ... od jutra, kurczaki, od jutra zaczynam! ;) (ale nie kurczaki konsumować :P ;) ).

To teraz Ty się naśmiewaj - pojechałem do Fakty i ... dlaczego oni mają owoce "przy wejściu"? - 2kg jabłek, 2kg pomarańczy, 2kg bananów ... ok, idę dalej ... jogurt 1000ml = +- 1kg, patrzę ... jest ymer ... cholercia, no, ale jeszcze mleko by się przydało ... szybka decyzja ... ymer, też 1kg :) W koszyku +-12kg :D (bo coś tam jeszcze doszło, wieża Eiffla prawie z niego) do tego 6 x 2l woda niegazowana ... jak doszedłem do kasy to prawie ze mnie ciekło ;) ... mleka brak, jutro gotuję kaszkę na ymerze! :D ;) ... żartuję :) ... ale w razie czego wiem do kogo się zwrócić po ... zadośćuczynienie :P
aisaki - proszę dawkować mi nowości, bo ja kondycyjnie z koszykiem nie wyrobię! ;)

aaaa ... miśki! ... dzięki za przypomnienie ;) Jeszcze 200kcal przede mną :) ymer 50, chlebek 90, szynka 30, wino :-X 50 to mi ... eeee ... to zjem pół skibki i 3 miśki :D - o, znowu 3 ;)

A Ty dzisiaj "dobrze" jadłaś? - o, a słodycze wcinasz?

4h na świeżym powietrzu? - bosko! - wiem jak to jest ("na świeżym powietrzu" :-X), w piątki, jak wracam z pracy, to jadę przez wioski, bo autostrada zakorkowana, wówczas "otwieram" sobie wszystkie szyby, powiew cudnego powietrza, te widoki ... cud, miód, malina! - a właśnie, lubisz malinki? ;) - przepraszam, już o owocach więcej pisał nie będę ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 05 Cze 2013, 23:03:12
http://facet.interia.pl/aktywnosc/silownia/sterydy-hormony-silownia-w-12-tygodni-stworza-potwora-video,vId,1140152
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Cze 2013, 00:17:48
Hmm ... wyspana, ma siły odpisywać, i to moja wina? :o - a o nagrodzie nic nie wspomniane! ;)

No tak tylko żartowałem, przecież wygląd jest najważniejszy, nic innego się nie liczy! Co tam osobowość, współgranie, więź, to nie ma żadnego znaczenia w przypadku tworzenia relacji, ot co - wygląd, koniec kropka, zgadzam się z Tobą aisaki totalnie, nie dałaś się nabrać, czujna jesteś   ;)
" wysportowany wyglad swiadczy o zdrowym organizmie zdolnym do rozmnazania sie" - no to teraz już wiem dlaczego tak bardzo nie możesz doczekać się ... ćwiczonek :-X - to były Twoje słowa, żeby nie było :P ;)

4-5 razy w tygodniu, po 2h - o, tak trzymać, ale w weekend można sobie chyba pozwolić na więcej, co nie?

"Sasiad daje mi wciaz popalic od czasu do czasu
- yyy ... sąsiad serenady czyni? :o - czy chodzi o palenie papabusesów? ;)

Na zapas w PL? ... a po 2 dniach jadłowstręt? ;) - o, jak się czujesz? :-X ;) ... byś się czuła z nadmiarem kilogramów? Załóżmy, że mierzysz 168cm (tak tylko, na potrzeby przykładu), i ważysz 75kg, pochodzących "głównie" z tkanki tłuszczowej, i co wówczas? - swobodnie się czujesz, kg nie wpływają na Twoje samopoczucie, czy jednak nie jest tak swobodnie, co chwilę spoglądasz w lustro mówiąc do siebie (a właśnie, do siebie też tyle mówisz? :-X ;) ) ... od jutra, kurczaki, od jutra zaczynam! ;) (ale nie kurczaki konsumować :P ;) ).

To teraz Ty się naśmiewaj - pojechałem do Fakty i ... dlaczego oni mają owoce "przy wejściu"? - 2kg jabłek, 2kg pomarańczy, 2kg bananów ... ok, idę dalej ... jogurt 1000ml = +- 1kg, patrzę ... jest ymer ... cholercia, no, ale jeszcze mleko by się przydało ... szybka decyzja ... ymer, też 1kg :) W koszyku +-12kg :D (bo coś tam jeszcze doszło, wieża Eiffla prawie z niego) do tego 6 x 2l woda niegazowana ... jak doszedłem do kasy to prawie ze mnie ciekło ;) ... mleka brak, jutro gotuję kaszkę na ymerze! :D ;) ... żartuję :) ... ale w razie czego wiem do kogo się zwrócić po ... zadośćuczynienie :P
aisaki - proszę dawkować mi nowości, bo ja kondycyjnie z koszykiem nie wyrobię! ;)

aaaa ... miśki! ... dzięki za przypomnienie ;) Jeszcze 200kcal przede mną :) ymer 50, chlebek 90, szynka 30, wino :-X 50 to mi ... eeee ... to zjem pół skibki i 3 miśki :D - o, znowu 3 ;)

A Ty dzisiaj "dobrze" jadłaś? - o, a słodycze wcinasz?

4h na świeżym powietrzu? - bosko! - wiem jak to jest ("na świeżym powietrzu" :-X), w piątki, jak wracam z pracy, to jadę przez wioski, bo autostrada zakorkowana, wówczas "otwieram" sobie wszystkie szyby, powiew cudnego powietrza, te widoki ... cud, miód, malina! - a właśnie, lubisz malinki? ;) - przepraszam, już o owocach więcej pisał nie będę ;)
Znowu spiac... co jest... :o? I ledwo siedze, bo mam paskudne siodelko na rowerze, koszmar jakis....

Nagroda? Oki, opiszesz dzisiejszy swoj trening, dobrze? :D

No, wyglad najwazniejszy.... w pierwszych sekundach/minutach, ciacho... ;). Wtedy nie ma mowy o zadnej osobowosci, wspolgraniu, ewentualnym budowaniu wiezi itp. Albo zaiskrzy, albo...nie... That is the life. Czysta Natura-Matka tak to urzadzila i kropka... ;). I wiem, ze sie zgadzasz.... :).
A to , co potem... to juz inna bajka, i oczywiscie osobowosc, wspolgranie, budowanie... Wtedy wyglad spada na szary koniec i mamy potem  zaniedbane zony i rownie flejtuchowatych mezow..., ale co tam..grunt, ze osobowosci sie zgadzaj i... jest papierek... ;).
No wlasnie...eeeee....rozszyfrowales mnie...wlasnie dlatego nie moge doczekac sie cwiczonek..., moje slowa...  :D.

A sasiad to ten spec od dzikiej muzyki o 3 nad ranem...

Jesli chodzi o zapasy....Jeden dzien sie rzucam na wszystko, co juz nie potrafi biegac...i ze smutkiem koncze uczte Lukkullusa.....do nastepnego roku, heheh

Wiec 168 i 75 :o. Eee strasznie wplywa...ide na drzewo ze sznurkiem :( :( :(. Nie, no powaznie, kurcze, nie lubie tak i zle sie z czyms takim bym czula. Ale to moja indywidualna opinia... I nie od jutra, ale..teraz zaraz 10 km bieg, silownia i... na zmiane, hehehe

Piekne zakupy i udane, heheh. Tez tak mam, tylko osobisty pomocnik= syn ciagnie kg, ale on wiekszy i wazy wiecej niz ja, wiec moze...heheheh.
Btw a gdzie warzywa? Owoce ok, ale one cukrow prostych maja nadmiar a to nie do konca korzystne. Lepiej warzywka. tylko w Danii jedne problem. One nawet w lecie sa jakby zeszloroczne z chlodni, nie pachna, jak w Polsce... :(


Pamietam, ze lubie slodycze.... I to jak kazde uzaleznienie zostaje na zawsze, ale lubie tez nie przejmowac sie widokiem w lustrze (zdrowie i kondycja!). Wiec...nie jadam.

Uwielbiam wszelkie typowo polskie owoce, przepadam za lesnymi malinkami i... bez podtekstu >:( ;)
 :D
Dzis widzialam pola truskawek, ziemniakow, farmerow na polach, cudo, wlasnie cud, mod i...malinki, hihi
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 06 Cze 2013, 16:01:59
Znowu spiac... co jest... :o? I ledwo siedze, bo mam paskudne siodelko na rowerze, koszmar jakis....

Nagroda? Oki, opiszesz dzisiejszy swoj trening, dobrze? :D

No, wyglad najwazniejszy.... w pierwszych sekundach/minutach, ciacho... ;). Wtedy nie ma mowy o zadnej osobowosci, wspolgraniu, ewentualnym budowaniu wiezi itp. Albo zaiskrzy, albo...nie... That is the life. Czysta Natura-Matka tak to urzadzila i kropka... ;). I wiem, ze sie zgadzasz.... :).
A to , co potem... to juz inna bajka, i oczywiscie osobowosc, wspolgranie, budowanie... Wtedy wyglad spada na szary koniec i mamy potem  zaniedbane zony i rownie flejtuchowatych mezow..., ale co tam..grunt, ze osobowosci sie zgadzaj i... jest papierek... ;).
No wlasnie...eeeee....rozszyfrowales mnie...wlasnie dlatego nie moge doczekac sie cwiczonek..., moje slowa...  :D.

A sasiad to ten spec od dzikiej muzyki o 3 nad ranem...

Jesli chodzi o zapasy....Jeden dzien sie rzucam na wszystko, co juz nie potrafi biegac...i ze smutkiem koncze uczte Lukkullusa.....do nastepnego roku, heheh

Wiec 168 i 75 :o. Eee strasznie wplywa...ide na drzewo ze sznurkiem :( :( :(. Nie, no powaznie, kurcze, nie lubie tak i zle sie z czyms takim bym czula. Ale to moja indywidualna opinia... I nie od jutra, ale..teraz zaraz 10 km bieg, silownia i... na zmiane, hehehe

Piekne zakupy i udane, heheh. Tez tak mam, tylko osobisty pomocnik= syn ciagnie kg, ale on wiekszy i wazy wiecej niz ja, wiec moze...heheheh.
Btw a gdzie warzywa? Owoce ok, ale one cukrow prostych maja nadmiar a to nie do konca korzystne. Lepiej warzywka. tylko w Danii jedne problem. One nawet w lecie sa jakby zeszloroczne z chlodni, nie pachna, jak w Polsce... :(


Pamietam, ze lubie slodycze.... I to jak kazde uzaleznienie zostaje na zawsze, ale lubie tez nie przejmowac sie widokiem w lustrze (zdrowie i kondycja!). Wiec...nie jadam.

Uwielbiam wszelkie typowo polskie owoce, przepadam za lesnymi malinkami i... bez podtekstu >:( ;)
 :D
Dzis widzialam pola truskawek, ziemniakow, farmerow na polach, cudo, wlasnie cud, mod i...malinki, hihi

Aisaki - na początek podziękowania :) - tak mnie coś dzisiaj natchnęło - ostatnio sporo maglujemy tej tematyki - że ja przecież w czerwcu, lipcu i sierpniu obcinam 100kcal od bazowego, ze względu na temperaturę otoczenia, normalnie bym zapomniał, dobrze, że jesteś ;)

hmm ... ale jeśli długoterminowo liczy się cała reszta ... to czy człowiek rozumny aż tak bardzo przywiązuje wagę do tego, co po czasie (i tak) nie ma większego znaczenia? Ja bym wynajął "żebraka", by przetestować :-X ... bo więcej mi powie czyjaś reakcja na prośbę o zapomogę, aniżeli 40cm-owe włosy ;) Zresztą ... jak to mówią ... "każda potwora ..." ;) ... jak rozłożymy człowieka na czynniki pierwsze:
- wygląd
- osobowość
... to pewnie każdy ma inne priorytety, założenia, przy czym jedno nie musi wcale przekreślać drugiego, prawda?
No, mam nadzieję, że teraz mamy już wszystko wyjaśnione w tej kwestii i możemy zabrać się za ... jedzonko :D ;)

O, a to w jaki sposób? - proszę szczegółowo opisać! - przez pączkowanie? ;) Pączki - jadłaś kiedyś? :-X

Hmm ... aisaki ... a Ty od młodości byłaś szczupła? - miewasz wyrzuty sumienia po zjedzeniu słodyczy?

No właśnie ja warzyw to prawie wcale, chyba zacznę kupować ... yyy ... mrożonki :-X - pewnie mnie zaraz ochrzanisz ;) Nie pytam o Twoje warzywa, bo będę zazdrościł ;) To proszę mi napisać o swoich owocach, nie wiem co tam masz, mandarynki, pomarańczka, grapefruity czy może melony? ;) :-X

Leśne malinki ... a, że malinki z lasu ... no a domowych malinek nie lubisz? - no pewnie, że bez! ;)

"Dzis widzialam pola truskawek, ziemniakow, farmerow na polach, cudo wlasnie cud, mod i...malinki, hihi"
- nie wiem aisaki czy farmerzy są cudo, ale skoro tak piszesz to na pewno coś w tym musi być! :-X ;)

No to standardowo, do spania :)



Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Cze 2013, 17:09:50
Aisaki - na początek podziękowania :) - tak mnie coś dzisiaj natchnęło - ostatnio sporo maglujemy tej tematyki - że ja przecież w czerwcu, lipcu i sierpniu obcinam 100kcal od bazowego, ze względu na temperaturę otoczenia, normalnie bym zapomniał, dobrze, że jesteś ;)

hmm ... ale jeśli długoterminowo liczy się cała reszta ... to czy człowiek rozumny aż tak bardzo przywiązuje wagę do tego, co po czasie (i tak) nie ma większego znaczenia? Ja bym wynajął "żebraka", by przetestować :-X ... bo więcej mi powie czyjaś reakcja na prośbę o zapomogę, aniżeli 40cm-owe włosy ;) Zresztą ... jak to mówią ... "każda potwora ..." ;) ... jak rozłożymy człowieka na czynniki pierwsze:
- wygląd
- osobowość
... to pewnie każdy ma inne priorytety, założenia, przy czym jedno nie musi wcale przekreślać drugiego, prawda?
No, mam nadzieję, że teraz mamy już wszystko wyjaśnione w tej kwestii i możemy zabrać się za ... jedzonko :D ;)

O, a to w jaki sposób? - proszę szczegółowo opisać! - przez pączkowanie? ;) Pączki - jadłaś kiedyś? :-X

Hmm ... aisaki ... a Ty od młodości byłaś szczupła? - miewasz wyrzuty sumienia po zjedzeniu słodyczy?

No właśnie ja warzyw to prawie wcale, chyba zacznę kupować ... yyy ... mrożonki :-X - pewnie mnie zaraz ochrzanisz ;) Nie pytam o Twoje warzywa, bo będę zazdrościł ;) To proszę mi napisać o swoich owocach, nie wiem co tam masz, mandarynki, pomarańczka, grapefruity czy może melony? ;) :-X

Leśne malinki ... a, że malinki z lasu ... no a domowych malinek nie lubisz? - no pewnie, że bez! ;)

"Dzis widzialam pola truskawek, ziemniakow, farmerow na polach, cudo wlasnie cud, mod i...malinki, hihi"
- nie wiem aisaki czy farmerzy są cudo, ale skoro tak piszesz to na pewno coś w tym musi być! :-X ;)

No to standardowo, do spania :)
Sie za bardzo osobiscie robi...., czyli tak, jak lubie ;)

Wiec, do rzeczy: Velbekomme i...polecam sie na przyszlosc... :D

Paczki tylko polskie... i tak jadlam tak dlugo, dopoki nie zaczely mi szkodzic, czytaj: odkladac sie tam, gdzie nie powinny ::).
Przez paczkowanie wiec..  .hmmm, moze wyprobuje, jesli tak radzisz Panie Fachowiec ;)..., ale ....no mimo wszystko az tak otwarta i do przodu nie jestem :D. Moze przez zapatrzenie sie na kolezanki i ich przesliczne malutkie ksiezniczki z blond loczkami. Zobaczymy, zobaczymy. Oczywiscie forum pierwsze sie o tym dowie, przed (to tez oczywiscie...) ewentualnym ojcem :o 8) :D.

O owocach pisalam, czytasz wybiorczo, czy jak :o? Powtorze, bo moze wazne, hehe: tylko polskie, bo one najlepiej nam sluza, genetyka, sposob odzywiania sie przodkow, itd itp, dluuuzszy temat... Poza tym, wsluchuje sie we wlasny organizm. jesli on o cos doprasza sie (czytaj: ma na cos zdrowego ochote...) to trzeba posluchac madrzejszego od siebie i zaspokoic ::)...jego pragnienia... :D. Zawsze zaspakajam ;). Wiec: jablka, sliwki, gruszki i wszelkie lesne, tudziez ogrodowe, nagrzane od slonca, nabrzmiale od zyciodajnych sokow i pachnace jak....No nie pisze wiecej, bo slinka mi leci i pragnienie nasila sie...a tu go, niestety, nie zaspokoje.... :( :D. Czas najwyzszy na TERAZ POLSKA!

No przeciez wg Twoich obliczen ja mam 168cm i 75kg. Wiec zdecyduj sie, hehehe :o :D.

Eeee...to spowiedz btw: dziecinstwo i mlodosc w szkole sportowej, wiec ok, przelezana ciaza - wiec mniej ok... po ciazy masakra (wg mnie...) so...never again 8)


Warzywka, wazniejsze, chociaz przyznam sie, sama przekonania do nich nabralam hmm... nieco pozniej.
Wiec: kiszona kapusta, recznie lub noznie (lub jak mnie betti obdaruje, ale ona pewnie zla teraz na mnie ::) ;)... ), bardzo zdrowa i lekkostrawna ze wzgledu na obecnosc dobroczynnych bakterii i ogoreczek kiszony a jakze.... taki sam
- marchewka, oczywiscie surowa, przepyszna do chrupania i w surowkach. Probowales na slodko z rodzynkami, jablkiem utartym i cynamonem? Pysznosci :)
- papryka , jak dla mnie tylko czerwona, pomaranczowa i zolta. Do oporu wit C. Pysznosci rowniez, ja chrupie, bo za leniwa jestem, bu cos innego uczynic...
- ogorek zielony, tragiczny tutaj, ale..i tak o niebo smaczniejszy niz w Niemczech..., wiec do chrupania. Mizeria tez ok, albo tzatziki ale na ymerze lub gestym jogurcie. Smietana nie ma racji bytu... ze wzgledu na swoje "dodawcze" wlasciwosci, hehe
- Buraczek, obowiazkowy. Max zelaza i przepyszny jest gotowany. Nic dodac, nic ujac
- Brukselka, nastepne cudo, jak i wszystkie kapusciane + brokuly i kalafior
- groszkowate tez, zielenina wszelka, cebulkowate oczywiscie...
No i krol na zakonczenie: Pan Czosnek :D, zawsze i wszedzie... rowniez do ciast...gdyby uszlo... ;)

Pewnie o czyms zapomnialam, wybacz... :). Stress przed-egzaminacyjny....

Dunski farmer cudo? Hvad fabler jeg om ??? ::) :o? Chyba mnie zgrzalo za duzo, hehehe.  Co innego polski wiesniak w gumofilcach. Dreszcz az przechodzi.... :D :D :D

Twoja spowiedz, eeeee....odpowiedz teraz :D!

ps. Malinki zas...., nie kus, bo slinka znowu plynie.... ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 06 Cze 2013, 20:59:02
Sie za bardzo osobiscie robi...., czyli tak, jak lubie ;)

Wiec, do rzeczy: Velbekomme i...polecam sie na przyszlosc... :D

Paczki tylko polskie... i tak jadlam tak dlugo, dopoki nie zaczely mi szkodzic, czytaj: odkladac sie tam, gdzie nie powinny ::).
Przez paczkowanie wiec..  .hmmm, moze wyprobuje, jesli tak radzisz Panie Fachowiec ;)..., ale ....no mimo wszystko az tak otwarta i do przodu nie jestem :D. Moze przez zapatrzenie sie na kolezanki i ich przesliczne malutkie ksiezniczki z blond loczkami. Zobaczymy, zobaczymy. Oczywiscie forum pierwsze sie o tym dowie, przed (to tez oczywiscie...) ewentualnym ojcem :o 8) :D.

O owocach pisalam, czytasz wybiorczo, czy jak :o? Powtorze, bo moze wazne, hehe: tylko polskie, bo one najlepiej nam sluza, genetyka, sposob odzywiania sie przodkow, itd itp, dluuuzszy temat... Poza tym, wsluchuje sie we wlasny organizm. jesli on o cos doprasza sie (czytaj: ma na cos zdrowego ochote...) to trzeba posluchac madrzejszego od siebie i zaspokoic ::)...jego pragnienia... :D. Zawsze zaspakajam ;). Wiec: jablka, sliwki, gruszki i wszelkie lesne, tudziez ogrodowe, nagrzane od slonca, nabrzmiale od zyciodajnych sokow i pachnace jak....No nie pisze wiecej, bo slinka mi leci i pragnienie nasila sie...a tu go, niestety, nie zaspokoje.... :( :D. Czas najwyzszy na TERAZ POLSKA!

No przeciez wg Twoich obliczen ja mam 168cm i 75kg. Wiec zdecyduj sie, hehehe :o :D.

Eeee...to spowiedz btw: dziecinstwo i mlodosc w szkole sportowej, wiec ok, przelezana ciaza - wiec mniej ok... po ciazy masakra (wg mnie...) so...never again 8)


Warzywka, wazniejsze, chociaz przyznam sie, sama przekonania do nich nabralam hmm... nieco pozniej.
Wiec: kiszona kapusta, recznie lub noznie (lub jak mnie betti obdaruje, ale ona pewnie zla teraz na mnie ::) ;)... ), bardzo zdrowa i lekkostrawna ze wzgledu na obecnosc dobroczynnych bakterii i ogoreczek kiszony a jakze.... taki sam
- marchewka, oczywiscie surowa, przepyszna do chrupania i w surowkach. Probowales na slodko z rodzynkami, jablkiem utartym i cynamonem? Pysznosci :)
- papryka , jak dla mnie tylko czerwona, pomaranczowa i zolta. Do oporu wit C. Pysznosci rowniez, ja chrupie, bo za leniwa jestem, bu cos innego uczynic...
- ogorek zielony, tragiczny tutaj, ale..i tak o niebo smaczniejszy niz w Niemczech..., wiec do chrupania. Mizeria tez ok, albo tzatziki ale na ymerze lub gestym jogurcie. Smietana nie ma racji bytu... ze wzgledu na swoje "dodawcze" wlasciwosci, hehe
- Buraczek, obowiazkowy. Max zelaza i przepyszny jest gotowany. Nic dodac, nic ujac
- Brukselka, nastepne cudo, jak i wszystkie kapusciane + brokuly i kalafior
- groszkowate tez, zielenina wszelka, cebulkowate oczywiscie...
No i krol na zakonczenie: Pan Czosnek :D, zawsze i wszedzie... rowniez do ciast...gdyby uszlo... ;)

Pewnie o czyms zapomnialam, wybacz... :). Stress przed-egzaminacyjny....

Dunski farmer cudo? Hvad fabler jeg om ??? ::) :o? Chyba mnie zgrzalo za duzo, hehehe.  Co innego polski wiesniak w gumofilcach. Dreszcz az przechodzi.... :D :D :D

Twoja spowiedz, eeeee....odpowiedz teraz :D!

ps. Malinki zas...., nie kus, bo slinka znowu plynie.... ;) :D

Pseplasam aisaki - osobiście ;) ... ale no ... tak wychodzi :) Myślałem, że w pewnym momencie nie dasz rady :-X ... ale Ty sobie ze mną radzisz nadzwyczaj dobrze, dotrzymujesz kroku niesamowicie, w sumie to jeszcze trochę i mnie przerośniesz! ;) - ja już nie wiem w jaki sposób odczytywać Twoje pismo, staram się bezpodtekstowo, ale ... no jak, jak? ;)

Dziękuję, zapamiętam, a "w jakich" dziedzinach można na aisakównę liczyć? :D - rozumiem, że wyprawy krajobrazowozwiedzawcze, nie tylko zgubieniowe :-X, dyskusje nt. dietetyczne (gdzie a. będzie kontrowała ze swoją białkową :-X), zawody w pisaniu na klawiaturze, podpowiedzi produktowe, no dobrze, o dresach nie wspomnę! :-X ... i co jeszcze, co jeszcze?
Hmm ... zaczęło odkładać no i, no i? - częściej patrzyłaś w lustro, częściej ściskałaś się "z boczku", a właśnie - na wagę z jaką częstotliwością wchodzisz? :P - ile razy w tygodniu? ;)

Łomatko, czytam, czytam ... jakie paczki aisaki konsumuje? - yyy ... paczki z Polski? ... aaaa, i mnie olśniło - pączki ;)

Owoce ... yyy ... ja może nie będę się odnosił do tego wątku bo ... musiałbym być bardzo niegrzeczny :-X ... a ustaliliśmy, że lepiej "bez" a ja już i tak trochę przemyciłem wyżej ... nie chodzi o nadteksty ;) Ale co zaniepisałem, to zaniepisałem ;)

Nigdy więcej masakry po ciąży(ach)? - e, to dobre założenie :P ;) A czym się masakra objawiła?

Wrrr ... no i mi się zachciało ... warzyw :) O, ale kiedyś czerwoną paprykę kupowałem, czosnek w oleju w lodówce czeka, ogórki są, buraczki też kiedyś kupiłem parę razy! - ale jestem z siebie dumny! ;) yyy ... ale zawsze i wszędzie ... co takiego, bo nie zrozumiałem :( ;) ... pseplasam  :'(

"Pewnie o czyms zapomnialam, wybacz... .:)" - no, w końcu :) = zadośćuczy ... już wiadomo o co chodzi? ;) No tak, uśmiech pewnie w celu manipulacyjnym, ale się tak łatwo nie dam! ;)
"Stress przed-egzaminacyjny" - jak poszło, jak poszło? - Snake Ela SK River? (a rozszyfruj sobie :P ;) ).

p.s. aisaki ja mam niesamowicie rozbudowaną wyobraźnię, "ujrzałem" jak najpierw o tym pomyślałaś, później oblizałaś usta (dolną wargę również  :-X ;) ) a następnie przełknęłaś, no tak - te malinki ;)

To wszystko dla Ciebie!!! - skoro tak lubisz ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 07 Cze 2013, 11:28:12
Cwiczenia na dzis...  "Suchy basen"  ;D

http://www.sporten.dk/oevrig-sport/tv-danske-svoemmepiger-oever-toersvoemning-i-bikini
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Cze 2013, 15:32:29
Pseplasam aisaki - osobiście ;) ... ale no ... tak wychodzi :) Myślałem, że w pewnym momencie nie dasz rady :-X ... ale Ty sobie ze mną radzisz nadzwyczaj dobrze, dotrzymujesz kroku niesamowicie, w sumie to jeszcze trochę i mnie przerośniesz! ;) - ja już nie wiem w jaki sposób odczytywać Twoje pismo, staram się bezpodtekstowo, ale ... no jak, jak? ;)

Dziękuję, zapamiętam, a "w jakich" dziedzinach można na aisakównę liczyć? :D - rozumiem, że wyprawy krajobrazowozwiedzawcze, nie tylko zgubieniowe :-X, dyskusje nt. dietetyczne (gdzie a. będzie kontrowała ze swoją białkową :-X), zawody w pisaniu na klawiaturze, podpowiedzi produktowe, no dobrze, o dresach nie wspomnę! :-X ... i co jeszcze, co jeszcze?
Hmm ... zaczęło odkładać no i, no i? - częściej patrzyłaś w lustro, częściej ściskałaś się "z boczku", a właśnie - na wagę z jaką częstotliwością wchodzisz? :P - ile razy w tygodniu? ;)

Łomatko, czytam, czytam ... jakie paczki aisaki konsumuje? - yyy ... paczki z Polski? ... aaaa, i mnie olśniło - pączki ;)

Owoce ... yyy ... ja może nie będę się odnosił do tego wątku bo ... musiałbym być bardzo niegrzeczny :-X ... a ustaliliśmy, że lepiej "bez" a ja już i tak trochę przemyciłem wyżej ... nie chodzi o nadteksty ;) Ale co zaniepisałem, to zaniepisałem ;)

Nigdy więcej masakry po ciąży(ach)? - e, to dobre założenie :P ;) A czym się masakra objawiła?

Wrrr ... no i mi się zachciało ... warzyw :) O, ale kiedyś czerwoną paprykę kupowałem, czosnek w oleju w lodówce czeka, ogórki są, buraczki też kiedyś kupiłem parę razy! - ale jestem z siebie dumny! ;) yyy ... ale zawsze i wszędzie ... co takiego, bo nie zrozumiałem :( ;) ... pseplasam  :'(

"Pewnie o czyms zapomnialam, wybacz... .:)" - no, w końcu :) = zadośćuczy ... już wiadomo o co chodzi? ;) No tak, uśmiech pewnie w celu manipulacyjnym, ale się tak łatwo nie dam! ;)
"Stress przed-egzaminacyjny" - jak poszło, jak poszło? - Snake Ela SK River? (a rozszyfruj sobie :P ;) ).

p.s. aisaki ja mam niesamowicie rozbudowaną wyobraźnię, "ujrzałem" jak najpierw o tym pomyślałaś, później oblizałaś usta (dolną wargę również  :-X ;) ) a następnie przełknęłaś, no tak - te malinki ;)

To wszystko dla Ciebie!!! - skoro tak lubisz ;)
Dobrze, to ja juz krotko.... Bo ja moge i moge... po prostu dostosowanie sie do stylu interlokutora to dla mnie jak... kubeczek pysznego mleczka o poranku ;) :D.

Co jeszcze? Duzo a...nawet wiecej. Gadula jestem i tyle w temacie 8).

Wagi nie posiadam, albo... blad. Juz posiadam...nie wchodze, po co mi stres ::)? Znam siebie, wiem, kiedy cos jest nie tak a kiedy, wrecz przeciwnie :D. Zadna maszyna mi tego lepiej nie uswiadomi, hihi.

Masakra po ciazy? Kobiety, przynajmniej wiekszosc wie, o czym mowie, hehe. Wiec wyjasnie... specjalnie dla mezczyzny 8):

-kwestia nawet nie tego, ze dodatkowe kg zostaly i wcale..., ale to wcale nie chca uciekac :o, ale tego, ze cialo... jest jakby nie Twoje..., nie "czuje" sie ciala, jak przed ciaza, nie jest ono tak posluszne, jak wczesniej, rowniez wczesniejsze diety, ograniczenia nie dzialaja tak, jak wczesniej.... Wszystko nie tak >:(.... Oczywiscie wiekszosc z tych spraw wraca do jakiej takiej normy..., oczywiscie po walce i wielu trudach.... ale nie wszystkie i z tym trzeba sie pogodzic i...zyc dalej :D...

No wiec masakra dla mnie osobiscie, bo lezalam prawie calosc... i wiem, ile bolu kosztuje powrot do "siebie"... mysle, ze teraz wygladaloby to inaczej, bo inna mam swiadomosc wlasnego organizmu, wieksza wiedze na ten temat i swoje przejscia i doswiadczenia z dietetykiem i silownia...

Boszeee i reszty Twojego postu nie komentuje, bo...sie juz nie usmiechne... :o, ale wrecz zarumienie..., tak, tak... oczywiscie, ze jestem wstydliwa....  ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Cze 2013, 15:51:49
Wiec koniec smiecenia >:( 8) :D

I powrot do zdrowych nawykow... :D

Obiecalam, juz kilka tygodni temu 8), wiec dzis DIETA ANTYCHOLESTEROLOWA. Oraz zasady odzywiania sie w takich przypadkach.

Jest duzo informacji na ten temat. Ja skopiuje te, ktore uwazam za najbardziej jasne i proste i...pomocne :).

Skopiowane ze strony: http://mamzdrowie.pl/dieta-przy-wysokim-cholesterolu/

Cytuje:



"Dietę niskocholesterolową
mogą stosować wszyscy – bez względu na wiek i wyniki badań. Choć dla tych, którzy cierpią na wysoki poziom cholesterolu jest niezbędna, inni mogą ją wprowadzić w życie w ramach profilaktyki. Zaletą tego sposobu odżywiania jest przede wszystkim fakt, że skutecznie chroni nasz organizm przed chorobami serca i układu krążenia (miażdżyca, choroba wieńcowa). Ograniczenie ilości spożywanych tłuszczów, jedzenie dużych ilości błonnika i złożonych węglowodanów pomaga utrzymać odpowiednią wagę, a jak powszechnie wiadomo - ludzie szczupli po prostu rzadziej chorują.

Zasady diety na wysoki cholesterol

Pierwszym krokiem w zmienieniu nawyków żywieniowych jest ograniczenie ilości tłuszczów i cukrów prostych na rzecz błonnika, którego masę zawierają owoce i warzywa. Przy układaniu dziennego jadłospisu powinniśmy pamiętać także o konieczności włączenia w dietę substytutów tłuszczów zwierzęcych – są nimi oliwa z oliwek oraz oleje roślinne. Wszystkie posiłki (najlepiej cztery albo pięć) powinny być spożywane w trzy lub czterogodzinnym odstępie czasu - zawsze o tej samej porze. Dlaczego? Bo regularne jedzenie sprzyja trawieniu pokarmów.

Zakazane produkty

    Nabiał - żółtka jajek, ser żółty, tłuste mleko, śmietana, majonez
    Mięso - gęś, kaczka, bekon
    Fast-foody i słodycze
    Warzywa - fasola, groch, kapusta, grzyby
    Przetwory - dżem, marmolada, miód
    Sól
    Tłuszcze zwierzęce (smalec)

Zalecane produkty

    Nabiał - kefir, maślanka, jogurt, chudy biały ser, mleko niskotłuszczowe, białko jajka
    Węglowodany - pieczywo pełnoziarniste, bezjajeczny makaron, budyń
    Mięso - baranina, chuda wołowina, cielęcina, kurczak, indyk (gotowane lub duszone), ryby (makrela, tuńczyk, dorsz)
    Tłuszcze - olej sojowy, słonecznikowy, rzepakowy, oliwa, masło roślinne
    Warzywa - ziemniaki gotowane, marchew, buraki, kalafior, dynia, szpinak, kabaczek, groszek zielony, cykoria, sałata, młoda fasola szparagowa
    Owoce - arbuz, morele, brzoskwinie, pomarańcze, jabłka, winogrona, truskawki, maliny, porzeczki
    Napoje - kawa zbożowa, herbata, soki warzywne i owocowe

WAZNE!!! :)  Praktyczne porady do diety przy wysokim cholesterolu

    jeżeli – w ramach jednorazowego odstępstwa od diety – zdecydowałeś się na spożycie produktów bogatych w tłuszcz, postaraj się nie łączyć ich z produktami zawierającymi dużo cukru.
    w miarę możliwości zwiększ spożywaną ilość tłuszczów nienasyconych – częściej sięgaj po pestki słonecznika lub dyni, a zamiast majonezu do sałatek używaj oliwy z oliwek
    do smażenia używaj oleju zamiast smalcu
    jedz więcej ryb morskich – są bogate w kwasy tłuszczowe omega – 3, które obniżają poziom cholesterolu we krwi"


Mysle, ze to fajna dieta i calkiem madre zaleceniania, nie tylko na problemy z cholesterolem, ale dla wszystkich :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 08 Cze 2013, 16:03:44
Wiec koniec smiecenia >:( 8) :D

:(  :'(  :( - ale Ty jesteś twarda :(  :'(  :(

;)

aisaki - mój dziadek jadł "praktycznie codziennie" smalec i dożył 95 lat, babcia ma 97 i się nieźle trzyma :) - to tak a propos tych różnych wykluczających diet ;) Lecę drzemkować, dzisiaj była praca.

Się nie bój, nie będę Cię już ... ten tego ... no ... molestował  :-X w tym temacie ;)

P.S. zakładasz inny? ;) - czy coś innego zakładasz, może czegoś nigdy nie zakładasz, to kiedy czegoś nigdy nie zakładasz, założysz się, że czegoś kiedyś nie założysz? ;) Pseplasam, no ... nie potrafię normalnie z Tobą pisać :-\ :( 8) ;) Tak! - Twoja wina  :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Cze 2013, 21:13:55
:(  :'(  :( - ale Ty jesteś twarda :(  :'(  :(

;)

aisaki - mój dziadek jadł "praktycznie codziennie" smalec i dożył 95 lat, babcia ma 97 i się nieźle trzyma :) - to tak a propos tych różnych wykluczających diet ;) Lecę drzemkować, dzisiaj była praca.

Się nie bój, nie będę Cię już ... ten tego ... no ... molestował  :-X w tym temacie ;)

P.S. zakładasz inny? ;) - czy coś innego zakładasz, może czegoś nigdy nie zakładasz, to kiedy czegoś nigdy nie zakładasz, założysz się, że czegoś kiedyś nie założysz? ;) Pseplasam, no ... nie potrafię normalnie z Tobą pisać :-\ :( 8) ;) Tak! - Twoja wina  :-X
Jestem twarda, jak.... sie boje, taka tarcza ochronna ;). Wybacz :)

Co do roznic w w jedzeniu kiedys i dzis. Zgadzam sie, przyklady rowniez mam we wlasnej rodzinie. Tylko, ze babcia ganiala po polu na rowni z dziadkiem od bladego switu po noc, obrabiajac przy tym chalupe, zagrode, stado ryczacych i kwikajacych, tudziez kukurykujacych zwierzakow wszelkiej masci i...charakteru i... 8 dzieciakow. Figure nastolatki miala do samej smierci w szacownym wieku. Rowniez taka sama energie. Ale... nie miala na przyklad tv na pilota, w sumie chyba nawet nie miala tv, u ciotki obok byl, wpadala czasami do niej..., dlugo nie miala pralki, lodowki, a wode ze studni nosila do konca, bo ta....najsmaczniejsza a studnia wykopana jeszcze przez jej dziadka....

Wiec jadla i smalec i tluste kielbasy i pszen-zyt chleb wlasnego wypieku posmarowany wlasno wyrobionym prawdziwym maslem i zapijala to wszystko mlekiem prosto od wlasnorecznie wydojonej kilka minut temu krowy, lub tez smietana, ktora z takiego mleka sie ustala. Do tego kilka swiezych jajek zniesionych na podworku wlasnie przez ulubiona nioske a potem...piechty 7 km do miasteczka,  bo tam...msza w kosciele...

No a dzis...hehehehhhe, dobra..... nie pisze dalej, bo sama mysl o tym  doprowadza mnie do... checi ruszenia na rowerek... ;) :D.


Chyba zgadzasz sie ze mna ciacho w tym wzgledzie? Chociaz.... po cichu licze na to..., ze nie i ze udowodnisz mi, ze bardzo, ale to bardzo i okrutnie sie myle a moja bzdurna teoria jest wyssana z....eeeeee..... palca ;) :D!

Molestowac? :o Eeeee...tak prosze w tym temacie oczywiscie ::) :D....nadal. Nie zmieniam czegos , jak sie dobrze bawie, hehhhe ;). Oczywiscie tematem :). Zeby byla jasnosc....

Masz racje (znowu... :o? ). Nie zakladam.... 8). Bo jak zakladam... to mam wrazenie, ze .... nie powinnam miec ...tego, co zakladam, ze wzgledu na okolicznosci , w ktorych nie zakladam i nie bede zakladac, bo po co? Jesli i cieplo, i przyjemnie, i slonecznie... 8) ;) :D?

Masz podobnie?

Normalnie :o :o :o?? Ze mna :o :o :o? Takiej opcji nie przewiduje :D :D :D

ps. "Wiec koniec smiecenia..."   Eeeee....zartowalam, hihi :-[ :D.
W ramach przeprosin..... kilogram piasku od Piaskowego Dziadka na...lepszy sen... ;)

Mozet byt? 8) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Cze 2013, 10:18:12
Jestem wielka fanka Beaty Pawlikowskiej. Totez nie moglam sie oprzec temu, co dzis napisala ::) :).

Cytuje za: https://www.facebook.com/BeataPawlikowska?hc_location=stream

"Zanim wymyślono chemiczne lekarstwa, ludzie stosowali to, co dała im natura do leczenia chorób i dolegliwości. Kilka tysięcy lat temu w starożytnej Grecji ojciec współczesnej medycyny – Hipokrates – jako pierwszy stwierdził, że choroby wcale nie są zsyłane przez złe duchy, tylko biorą się z zaburzenia równowagi organizmu. I dlatego powtarzał swoim pacjentom:

- To co jesz, jest twoim lekarstwem.

Inaczej mówiąc: każda rzecz, jaką wkładasz do swojego organizmu, ma na niego wpływ. Albo mu pomaga, wzmacnia go od wewnątrz i sprzyja zdrowiu. Albo odwrotnie – niszczy go, zaburza jego równowagę i prowadzi do chorób.

Zdrowe jedzenie to takie, które wspiera twój organizm – owoce, warzywa (w tym bardzo ważne strączkowe), kasze, ryż, proste produkty od natury.

Niezdrowe to takie, które go osłabia – fast food, słodycze, alkohol, jedzenie wysoko przetworzone kupowane w sklepie.
Kiedy jesz tylko zdrowe rzeczy, przestajesz chorować, bo twój organizm posiada genialną umiejętność regeneracji i utrzymywania się w zdrowiu.

A kiedy jesteś chory albo osłabiony, istnieje wiele naturalnych środków, którymi możesz sobie pomóc.

Choćby czosnek – stary, skuteczny, naturalny antybiotyk, stosowany we wszystkich medycynach świata. Albo pestki dyni – fantastyczne źródło naturalnego magnezu, który podnosi nastrój. Albo imbir, który pomaga na trawienie, leczy grypy i przeziębienia. Orzechy brazylijskie, które zawierają selen działający antynowotworowo i odmładzająco. Albo awokado, które leczy stany depresyjne, wzmacnia odporność i chroni przed wieloma chorobami!

Powiem tylko tyle: od kilku lat jem wyłącznie zdrowe, pełnowartościowe jedzenie. Żadnego fast foodu, żadnych słodyczy, nie jem mięsa, nie jem niczego z proszku ani z puszki czy z kartonu, nie kupuję żadnych gotowych potraw.

Jem rozmaite kasze, warzywa i strączkowe (takie jak fasola, soczewica, ciecierzyca itd.), gotuję z nich proste dania i przestałam potrzebować jakichkolwiek lekarstw. Niedawno otworzyłam szafkę, w której kiedyś trzymałam leki i byłam zaskoczona, że leżą tam jakieś opakowania, o których całkiem zapomniałam.

To co jesz na co dzień, jest dla ciebie albo najlepszym lekiem profilaktycznym, albo przyczynia się do chorób, na które będziesz cierpiał. Każdy decyduje sam i każdy sam jest odpowiedzialny za swoje zdrowie.

Najlepsze leki dała nam przyroda. Szczególnie te profilaktyczne. Chodzi tylko o to, żeby znów nauczyć się z nich korzystać."
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 09 Cze 2013, 18:40:44
Jestem twarda, jak.... sie boje, taka tarcza ochronna ;). Wybacz :)

Co do roznic w w jedzeniu kiedys i dzis. Zgadzam sie, przyklady rowniez mam we wlasnej rodzinie. Tylko, ze babcia ganiala po polu na rowni z dziadkiem od bladego switu po noc, obrabiajac przy tym chalupe, zagrode, stado ryczacych i kwikajacych, tudziez kukurykujacych zwierzakow wszelkiej masci i...charakteru i... 8 dzieciakow. Figure nastolatki miala do samej smierci w szacownym wieku. Rowniez taka sama energie. Ale... nie miala na przyklad tv na pilota, w sumie chyba nawet nie miala tv, u ciotki obok byl, wpadala czasami do niej..., dlugo nie miala pralki, lodowki, a wode ze studni nosila do konca, bo ta....najsmaczniejsza a studnia wykopana jeszcze przez jej dziadka....

Wiec jadla i smalec i tluste kielbasy i pszen-zyt chleb wlasnego wypieku posmarowany wlasno wyrobionym prawdziwym maslem i zapijala to wszystko mlekiem prosto od wlasnorecznie wydojonej kilka minut temu krowy, lub tez smietana, ktora z takiego mleka sie ustala. Do tego kilka swiezych jajek zniesionych na podworku wlasnie przez ulubiona nioske a potem...piechty 7 km do miasteczka,  bo tam...msza w kosciele...

No a dzis...hehehehhhe, dobra..... nie pisze dalej, bo sama mysl o tym  doprowadza mnie do... checi ruszenia na rowerek... ;) :D.


Chyba zgadzasz sie ze mna ciacho w tym wzgledzie? Chociaz.... po cichu licze na to..., ze nie i ze udowodnisz mi, ze bardzo, ale to bardzo i okrutnie sie myle a moja bzdurna teoria jest wyssana z....eeeeee..... palca ;) :D!

Molestowac? :o Eeeee...tak prosze w tym temacie oczywiscie ::) :D....nadal. Nie zmieniam czegos , jak sie dobrze bawie, hehhhe ;). Oczywiscie tematem :). Zeby byla jasnosc....

Masz racje (znowu... :o? ). Nie zakladam.... 8). Bo jak zakladam... to mam wrazenie, ze .... nie powinnam miec ...tego, co zakladam, ze wzgledu na okolicznosci , w ktorych nie zakladam i nie bede zakladac, bo po co? Jesli i cieplo, i przyjemnie, i slonecznie... 8) ;) :D?

Masz podobnie?

Normalnie :o :o :o?? Ze mna :o :o :o? Takiej opcji nie przewiduje :D :D :D

ps. "Wiec koniec smiecenia..."   Eeeee....zartowalam, hihi :-[ :D.
W ramach przeprosin..... kilogram piasku od Piaskowego Dziadka na...lepszy sen... ;)

Mozet byt? 8) :D

Da, dziowuszka ;)

"Wybacz"?  :o :-X - aisaki ... Ty już chyba wiesz co z tym się je, prawda? - no to jakie sobie wybierasz? ;)

No dobrze, postaram się kontrolować, ok? :(  :'( ;) Ty się kiedy ostatni raz nie kontrolowałaś? - aisaki ... jedzeniowo! - widzisz, to nie chodzi o to, że tylko ja, bo Ty też czasami "inaczej" to odczytujesz :P ;)

aisaki - no pewnie! W 100% masz rację, zgadzam się z Tobą odnośnie tego ssania palca! ... tfu ... co ja piszę :-X ... wyssania z palca! Coś chyba teraz pomieszałem, a bo mnie teraz rozregulowałaś myśleniowo ;)

Pozostałej części wiadomości nie skomentuję, bo rumieńce ... by się ... u Ciebie znowu pojawiły ;)

aisaki - jeszcze raz przywołasz bajkę z lat 50-60-tych to ja Tobie normalnie ... a, nie ... to ja Tobie nienormalnie ... ciiii  :-X ;)

Jak tam weekend? - rekreacyjnie czy jedzeniowo? U mnie 3 dni odpoczynku bezćwiczeniowego, ruszam od jutra, a dziś idę spać o 21:30!  8) - tzn. chyba, mam taką nadzieję, tak myślę :-x :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Cze 2013, 13:15:04
Odchudzanie ???

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/dwudziestolatka-zmarla-po-kuracji-odchudzajacej-za,1,5535542,region-wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Cze 2013, 14:50:04
Co zeby na plazy i nie tylko wygladac i co wazne dobrze sie czuc !

http://www.styl.pl/piekno/dbaj-o-siebie/news-salon-kosmetyczny-za-grosze,nId,980107
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 10 Cze 2013, 15:35:01
Wątek w górze, a to 1941 działa :)
aisaki - proszę bać przykład z towarzysza 41!, bo jeszcze trochę a mój ulubiony wątek zniknie  :'( ... i co ja będę czytał na polonii? :(

No ... to myślę, że sobie już wszystko wyjaśniliśmy! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Cze 2013, 15:42:20
Wątek w górze, a to 1941 działa :)
aisaki - proszę bać przykład z towarzysza 41!, bo jeszcze trochę a mój ulubiony wątek zniknie  :'( ... i co ja będę czytał na polonii? :(

No ... to myślę, że sobie już wszystko wyjaśniliśmy! ;)

Tylko czemu towarzysza  :o :o :o
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 10 Cze 2013, 15:52:22
Tylko czemu towarzysza  :o :o :o
Wiedziałem, no wiedziałem, normalnie wiedziałem, żeby ten wyraz wykasować, ale nie chciało mi się, to teraz mam ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 10 Cze 2013, 15:55:27
Wiedziałem, no wiedziałem, normalnie wiedziałem, żeby ten wyraz wykasować, ale nie chciało mi się, to teraz mam ;)

Ty na opak ponimał eto wsio.
Ja specjalnie cos skrobie, zeby Ci watek z "afisza" nie spadł, a ten marudzi, ech tam i badz dobry  :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 10 Cze 2013, 16:00:53
Dziękować, dziękować, przy okazji aisaki będzie zazdrosna o ilość komentarzy i pewnie "siłą rzeczy" się tutaj uaktywni :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Cze 2013, 19:51:23
Cos dla Panow dzis, za Wasza...dobroc 8) ...na obiad i...nie tylko ;) :D

Cytuje za moja ulubiona stronka: http://www.menshealth.pl/dieta/Naturalne-afrodyzjaki-dieta-na-super-seks,4805,1


Naturalne afrodyzjaki: dieta na super seks
Naukowcy nie mają wątpliwości - to, co kładziesz na talerzu, wpływa na Twoją formę w łóżku. I nie chodzi im wcale o egzotyczne afrodyzjaki, tylko jedzenie dostępne w każdym markecie. Oto 30 produktów, dzięki którym zawsze w sypialni staniesz na wysokości zadania:

1. Orzechy brazylijskie

Badacze z uniwersytetu w Padwie dowiedli, że braki selenu w diecie mogą być powiązane z bezpłodnością mężczyzn. Ten pierwiastek zapobiega utlenianiu (czyli uszkadzaniu) plemników. 3 orzechy brazylijskie dostarczą Ci dzienną dawkę selenu.

2. Brązowy ryż

Brązowy ryż to świetne źródło witaminy B niezbędnej do produkcji energii, bez której w łóżku będziesz jak dziurawa dętka. W ryżu znajdziesz też dawkę magnezu niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania Twoich mięśni - również tych, którymi doprowadzasz ją do orgazmu.

3. Kakao

Fenyloetyloamina zawarta w kakao może wywoływać stany euforyczne, uwalniając do Twojego organizmu dopaminę - związek, którego poziom gwałtownie wzrasta, gdy przeżywasz orgazm. Wapń z mleka poprawia przepływ impulsów nerwowych, co czyni Cię bardziej wrażliwym na dotyk.

4. Wątróbka

Utrzymanie wysokiego poziomu testosteronu to podstawa dobrej formy w łóżku - ma on wpływ na wszystkie aspekty Twojego życia seksualnego - od produkcji plemników po prawidłową erekcję i poziom libido. Produkcja tego związku jest zależna od poziomu cynku i witaminy B6 w Twoim organizmie. Znajdziesz je w wątróbce.

5. Ostrygi

Ten morski przysmak zawiera bardzo dużo cynku niezbędnego do produkcji testosteronu. Znajdziesz w nich też kwas asparaginowy - związek uwalniający takie hormony, jak testosteron i estrogen. Nic dziwnego, że od wieków uznawane są za afrodyzjak.

6. Miód

Aby wprawić się w odpowiedni nastrój, młode pary w starożytnej Persji przez miesiąc po ślubie codziennie piły miód - stąd pochodzi tradycja miesiąca miodowego. Miód to przede wszystkim świetne źródło gotowej do wykorzystania energii - zawarta w nim fruktoza błyskawicznie się wchłania, sprawiając, że w łóżku szybko się nie zmęczysz. Zapomnij o obracaniu się na drugi bok i zapadaniu w sen.

7. Arbuz

Badacze z Teksasu dowodzą, że jedzenie arbuza może mieć podobny efekt, jak przyjmowanie słynnej niebieskiej pigułki. A to ze względu na zawartą w nim cytrulinę i argininę. Uruchamiają one produkcję tlenku azotu - związku, który prowadzi do rozluźnienia naczyń krwionośnych. Dokładnie tak działa viagra, a na arbuza nie potrzeba recepty.

8. Lody waniliowe

Wanilia znajduje zastosowanie zarówno w kuchni, jak i na przykład podczas produkcji odświeżaczy powietrza - i nie bez powodu. Zdaniem badaczy z Chicago już sam jej zapach może przyspieszyć napływanie krwi do członka. Kubełek lodów zjedzony razem z nią w łóżku to świetna gra wstępna.



9. Imbir

Ten pokręcony korzeń to prosta droga do sypialni. U szczurów laboratoryjnych, które karmiono imbirem, stwierdzono wzrost wagi jąder. Naukowcy podejrzewają, że pikantny korzeń może mieć podobny wpływ na poziom testosteronu w ciele mężczyzny. Uważaj, żeby z nim nie przedobrzyć - jest bardzo pikantny.

10. Pestki z dyni

Są bogate w cynk - składnik odżywczy kluczowy dla zdrowia seksualnego i płodności. Naukowcy z Holandii dowiedli, że suplementy bogate w cynk i kwas foliowy sprawiały, że liczba plemników u mężczyzn borykających się z problemami płodności wzrastała nawet o 74%.

11. Papryczki chili

Wszyscy wiemy, że ostre jedzenie sprawia, iż krew szybciej krąży w żyłach. Kapsaicyna jest odpowiedzialna za pikantność papryczek, a jednocześnie stymuluje mózg do uwalniania poprawiających nastrój endorfin. Chili stymuluje Twój układ nerwowy, co potęguje podniecenie. Tylko po jedzeniu nie przecieraj oczu na widok jej nagiego ciała.

12. Jagody

Jak każdy mężczyzna, jesteś wzrokowcem i to właśnie oczami czerpiesz sporą część przyjemności z seksu. Żeby zadbać o swój wzrok, jedz czarne jagody - pełno w nich beta-karotenu i witaminy A, potrzebnych do zachowania świetnego wzroku. Wspólne karmienie się jagodami może być świetną grą wstępną.

13. Popcorn

Klasyczny kinowy zapychacz ma najwyższy poziom argininy pochodzenia roślinnego, a ta jest podstawowym składnikiem spermy. Liczne badania potwierdzają wagę argininy dla liczby plemników i jakości nasienia. Paczka popcornu i odpowiedni film zadziałają jak strzała Amora.

14. Banany

Owoce o sugestywnym kształcie zawierają alkaloid, zwany bufoteniną, który poprawia nastrój, zwiększa pewność siebie i stymuluje pociąg seksualny. Najwięcej tego cennego składnika znajduje się tuż pod skórką, więc spróbuj zapiec banana, a potem zeskrobać miąższ ze skórki.

15. Orzeszki ziemne

Te małe pigułki energetyczne pomogą też utrzymać układ krwionośny w formie, dzięki czemu zagwarantujesz sobie dopływ krwi do dolnych partii ciała. Fistaszki to źródło kwasów omega-3, które obniżają poziom blokującego arterie cholesterolu, redukując tym samym ryzyko chorób serca.

16. Gorzka czekolada

Naukowcy z Kolonii przekonują, że gorzka czekolada może zwalczać nadciśnienie, które może wywoływać impotencję u mężczyzn. Flawonole występujące w kakao pomagają w produkcji tlenku azotu - związku wspomagającego rozluźnienie naczyń krwionośnych w członku, co prowadzi do poprawy erekcji.

17. Krewetki

Świetnie nadają się na romantyczną kolację, a jednocześnie zawierają sporo cynku poprawiającego libido i jakość nasienia. Dostarczą Ci też wapnia i magnezu, potrzebnych mięśniom, oraz selenu, który pomaga regulować pociąg seksualny, liczbę plemników i płodność. Znajdziesz w nich też ocean fenyloalaniny, która pomaga regulować nastrój i apetyt na seks.

18. Stek

Czerwone mięso jest świetnym źródłem l-karnityny, która skutecznie poprawia jakość spermy u mężczyzn, mających problemy z płodnością. Im wyższy poziom tego składnika, tym lepsza żywotność plemników.

19. Ogórek

Skojarzenia są jednoznaczne, tak jak rezultaty badań, z których wynika, że dla kobiet zapach ogórka jest jednym z najbardziej podniecających. Razem z siekaną miętą i jogurtem zamienia się w świetny, odświeżający dip.

20. Granat

Zdaniem badaczy sok z granata pozwala zwalczać problemy z erekcją. Naukowcy uważają, że zawdzięczamy to jego przeciwutleniającym właściwościom, które uniemożliwiają wolnym rodnikom uszkadzanie układu krążenia. Wychyl szklankę i stawaj na baczność.

21. Sezam

Rozmiar tych ziaren nie oddaje im sprawiedliwości. W czasach antycznych greckie panny młode dostawały ciasto sezamowe jako symbol płodności. Pełno w nich selenu i cynku, a do tego znajdziesz w nich wapń, magnez, witaminę E i niezbędne tłuszcze - wszystko to świetnie wpływa na libido.


22. Mleko

Mleko jest jednym z najlepszych źródeł wapnia potrzebnego do skurczy mięśni, niezbędnych przy erekcji. Zawiera też sporo argniny, występującej w dużych ilościach w spermie. Zamiast szklanki wody wypij szklankę mleka przed i bierz się do dzieła. Obejdzie się nawet bez nastrojowej muzyki.

23. Szparagi

Poza ich fallicznym kształtem szparagi zawierają sporo potasu i wapnia, które wspomagają produkcję hormonów i podnoszą poziom energii. Zawierają też witaminę E, która poprawia napływ krwi do genitaliów.

24. Migdały

Pełno w nich tłuszczy regulujących prostaglandyny niezbędne do produkcji "hormonów seksu". Zawierają też sporo witaminy E, która dzięki swoim przeciwutleniającym właściwościom wzmacnia plemniki. Dorzuć garść do porannych płatków i po śniadaniu wracaj do sypialni.

25. Czosnek

Znany raczej ze swoich odstraszających właściwości czosnek jest w rzeczywistości bardzo skutecznym afrodyzjakiem. Zabójca pocałunków zawiera alicynę, poprawiającą krążenie i wzmagającą pożądanie. Nie zapomnij o gumie do życia, bo wrócisz do domu na tarczy.

26. Trufle

Podziemne grzyby znane są jako afrodyzjak ze względu na swój niezwykły zapach. Pochodzi on od zawartej w nich substancji - alfa androstenolu, który imituje zapach feromonów. To hormony, które uruchamiają pożądanie. Podaj jej do łóżka posypaną nimi jajecznicę i przygotuj się na dzień spędzony w sypialni.

27. Szpinak

Myślisz o założeniu rodziny? Przegryź trochę szpinaku. Jedzony na surowo jest jednym z niewielu warzyw, które dostarczą Ci koenzymu Q10, poprawiającego żywotność plemników. Szpinak jest również świetnym źródłem żelaza, który zdaniem naukowców z Harvardu pomaga w zwalczaniu bezpłodności.

28. Pomidor

Nie tylko seksownie wygląda i jest przyjemny w dotyku, ale dzięki wysokiej zawartości beta-karotenu, który zostaje w Twoim organizmie przetworzony w witaminę A, jest niezbędny dla Twojego zdrowia seksualnego. Witamina A odgrywa również kluczową rolę w produkcji testosteronu.

29. Tuńczyk

Jego mięso rozbudza nie tylko zmysł smaku. Jedząc go, dostarczasz sobie pełnego zestawu aminokwasów, których Twój organizm nie jest w stanie sam wyprodukować, a które wykorzystasz do produkcji szeregu związków chemicznych - również tych związanych z popędem seksualnym. Nie zapomnij też o występujących w nim kwasach omega-3, poprawiających krążenie.

30. Seler naciowy

Rzymianie poświęcali seler Plutonowi, ich bogowi seksu, i wykorzystywali jego afrodyzjakalne właściwości w wielu daniach. Zielona łodyga zawiera pełno feromonów - androsteronu i androstenolu, które wzbudzają zainteresowanie kobiet. Przy okazji, gryząc seler, czyścisz sobie zęby, a to może się przydać, jeśli chcesz poznać ją bliżej."



Mnie osobiscie niesamowicie sie to podoba ;) :D :D :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Cze 2013, 19:53:41
Wątek w górze, a to 1941 działa :)
aisaki - proszę bać przykład z towarzysza 41!, bo jeszcze trochę a mój ulubiony wątek zniknie  :'( ... i co ja będę czytał na polonii? :(

No ... to myślę, że sobie już wszystko wyjaśniliśmy! ;)
Nie 8)
cdn....  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 10 Cze 2013, 23:01:28
Cza bedzie selera zagryzc imbirem i miodem toto zapic ....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Cze 2013, 23:04:57
Cza bedzie selera zagryzc imbirem i miodem toto zapic ....
No...i koza bedzie miec radoche 8) :D :D :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: piotr1 w 10 Cze 2013, 23:08:06
Kozy juz nie ma, teraz Japonka bedzie mieć radoche
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 10 Cze 2013, 23:15:20
Kozy juz nie ma, teraz Japonka bedzie mieć radoche
Dziewczyny zgodne, to sie podziela 8) :D :D :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 11 Cze 2013, 06:26:51
O, to już wiem co to była za lista! - aisaki ... następnym razem proszę nie kodować przekazu :P - gdybym wiedział to bym zakupił wszystko to, o czym pisałaś ... chociaż ja i tak nie potrzebuję :-X ;)
Choinka, chyba będzie trzeba ograniczyć orzechy, bo ja wcinam 5 dziennie, do tego jeszcze 10 "orzechów migdałów" :-X

Ciekawe dlaczego ulubiona stronka :-X ... i dlaczego tak bardzo się podoba? :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Cze 2013, 12:06:58
O, to już wiem co to była za lista! - aisaki ... następnym razem proszę nie kodować przekazu :P - gdybym wiedział to bym zakupił wszystko to, o czym pisałaś ... chociaż ja i tak nie potrzebuję :-X ;)
Choinka, chyba będzie trzeba ograniczyć orzechy, bo ja wcinam 5 dziennie, do tego jeszcze 10 "orzechów migdałów" :-X

Ciekawe dlaczego ulubiona stronka :-X ... i dlaczego tak bardzo się podoba? :-X
Jasne, jasne...a potem wszystko byloby na mnie :P 8)!

Kazdy/kazda potrzebuje: zdrowie, sila, energia, kondycja i.... eeeee.... ochota ;) nie biora sie z powietrza przeciez ::). Chociaz niektorzy tak twierdza i wtedy pewni lekarze, np L. Starowicz maja, ze sie tak wyraze.... pelne rece roboty ::) :D.

Osobiscie jestem zwolenniczka teorii, ze lepiej zapobiegac, niz leczyc :). Ty nie :o :o :o ;)?

Wiec "wcinam" wszystko, co na liscie, za wyjatkiem... selera naciowego :-[. No nie moge sie przekonac do tego smaku, wykrzywia mnie maxymalnie. Nic nie daje tlumaczenie, ze zdrowy,ze usuwa nadmiar wody w organizmie, ze oczyszcza, ze malo kcal... itp, itd... ::) :(

Ulubiona , bo MEN i bo HEALTH.... ;). Eeeeee....ale to chyba jasne i proste, nie :o :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 11 Cze 2013, 15:37:09
Łomatko, aisaki ... wszystko -1?  :o
po 1) nie wierzę :P
po 2) chociaż to by wyjaśniało ... albo nie, ja się boję teraz pisać bo ktoś jest ... strachliwa :P :-X ;)

Ochota - hmm ... chodzi o dzielnicę Warszawy? yyy ... no nie wiem o czym tu mowa ... :D ;)

Do czego jeszcze nie jesteś w stanie się przekonać? :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Cze 2013, 21:18:52
Łomatko, aisaki ... wszystko -1?  :o
po 1) nie wierzę :P
po 2) chociaż to by wyjaśniało ... albo nie, ja się boję teraz pisać bo ktoś jest ... strachliwa :P :-X ;)

Ochota - hmm ... chodzi o dzielnicę Warszawy? yyy ... no nie wiem o czym tu mowa ... :D ;)

Do czego jeszcze nie jesteś w stanie się przekonać? :-X
Ze co, ze jak... level -1 :o :o :o? Oby nie.... ;) :D

Ale 1. nie musisz wierzyc, po prostu wyprobuj, chyba... ze sie boisz, hehe 8)
     2. a co by wyjasnialo :o? Wyjasnij prosze, bo wlasnie takie niewyjasnienie budzi we mnie panike totalna i chce poszukania bezpiecznego schronienia.... :'(

Ze ochota....eeeeee.... no coz, ja przyznaje mam, nawet bardzo duza na.... 8). Och....zapomnialam! Przeciez to forum  ;) :D :D :D!


Nie jestem w stanie przekonac sie do ograniczen, tam, gdzie sa one zupelnie nie potrzebne 8).

I co Ty na to :)? Zamilkles :D :D :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 11 Cze 2013, 22:23:17
aaa ... -1 produkt :) - Twoja jadłowszystkość jest imponująca, chodząca testerka produktów ;)

1. Boisz o brzuch? ;)
2. wrrr ... eh, tylko nie w taki sposób, me serce miękkie niczym gąbka  :'( ;)

ufff :) ... dobrze, że dzisiaj dzień boksowania z ... powietrzem  8) (ciągle przede mną :-X) - super ćwiczenie, rękawice 0,75kg na dłonie i machanko ;) ... można się tak masakrycznie rozładować, że przechodzi ochota (no właśnie, tylko jaka? ;) ) ... na kogo? ;)
- w sensie, że ochota przechodzi na kogoś ... a nie, że przechodzi ochota na kogoś ;)

Bardzo dużą na ... ymer? :P ;) Hmm ... eeee ... yyy ... ;)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 11 Cze 2013, 22:27:53
Lecę machać ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Cze 2013, 22:37:11
aaa ... -1 produkt :) - Twoja jadłowszystkość jest imponująca, chodząca testerka produktów ;)

1. Boisz o brzuch? ;)
2. wrrr ... eh, tylko nie w taki sposób, me serce miękkie niczym gąbka  :'( ;)

ufff :) ... dobrze, że dzisiaj dzień boksowania z ... powietrzem  8) (ciągle przede mną :-X) - super ćwiczenie, rękawice 0,75kg na dłonie i machanko ;) ... można się tak masakrycznie rozładować, że przechodzi ochota (no właśnie, tylko jaka? ;) ) ... na kogo? ;)
- w sensie, że ochota przechodzi na kogoś ... a nie, że przechodzi ochota na kogoś ;)

Bardzo dużą na ... ymer? :P ;) Hmm ... eeee ... yyy ... ;)
Ze niby wszystko...kiedys, albo... ze odrobine ;). A kto Ci kaze od razu pozerac tone :o :D? Rozsadek przede wszystkim... 8)

Ze o brzuch :o? A cos z nim nie tak :o? Oj to chyba zaczne uwazniej do lustra patrzec ;)


Slyszalam o tej metodzie....rozladowywania napiecia :D. No dobrze, dobrze, niech Ci bedzie, metodzie bardzo efektywnych cwiczen. Tjaa... wyobrazam sobie, ze przechodzi ochota na....wszystko ;). Pozyczysz mi dzisiaj :D :D :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 11 Cze 2013, 22:55:07
aisaki ... a Ty ufasz swojemu rozsądkowi? ;) - czy czasami nie ma tak, że jak się dopadnie do "czegoś" ;) ... to zapominamy o wszystkim innym? ;)

A właśnie ... brzuszek by trzeba fachowym okiem obadać! ;) ... może i także fachową rączką, by sprawdzić czy ... czy ... yyyy ... nieważne co ;)

Możesz to sobie wyobrazić? :( - no pewnie, że pożyczę! :P ... życzę Tobie, byś nie potrafiła sobie nigdy wyobrazić przechodzącej ochoty :P Życzę Tobie jeszcze tego, czego Tobie nikt nigdy nie życzył, a czego życzyłabyś sobie, jak i innym ;)

No nic ... machania część druga :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 11 Cze 2013, 23:11:46
aisaki ... a Ty ufasz swojemu rozsądkowi? ;) - czy czasami nie ma tak, że jak się dopadnie do "czegoś" ;) ... to zapominamy o wszystkim innym? ;)

A właśnie ... brzuszek by trzeba fachowym okiem obadać! ;) ... może i także fachową rączką, by sprawdzić czy ... czy ... yyyy ... nieważne co ;)

Możesz to sobie wyobrazić? :( - no pewnie, że pożyczę! :P ... życzę Tobie, byś nie potrafiła sobie nigdy wyobrazić przechodzącej ochoty :P Życzę Tobie jeszcze tego, czego Tobie nikt nigdy nie życzył, a czego życzyłabyś sobie, jak i innym ;)

No nic ... machania część druga :D
Zalezy do czego lub kogo.... ;) :D.

A powaznie, jasne, ze tak... ale lata temu wypracowalam sobie pewien system, ktory akurat sprawdza sie w moim wypadku: chce mi sie czegos slodkiego, oki, owoce tez sa slodkie, a za nimi przepadam. Mozna dostac, szczegolnie tu w Danii owocowe jogurty 0,1% bez dodatku cukru. A jak mam jakis dzien, taki nijaki, to po prostu wiecej weglowodanow, ale zlozonych...

Eeee...a niby kto jest tym fachowcem od brzuszkow :o :D? Bo ja strachliwa jestem .... :-[

Dziekowac, dziekowac...  :). A przechodzacej ochoty nie musze sobie wyobrazac, wiem, jak to jest...ale... w zwiazku z tym nigdy wiecej i jak to mowia: "Cwiczenia czynia mistrza..." :D :D :D

Czyli : wszystkiego najlepszego :). Ale urodzin nie mam, wiec nie zycz tyle :D.


Za duzo przerw, za duzo odpoczynku ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 12 Cze 2013, 11:44:27
Doskonałość figury ?

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/ekstremalnie-szczupla-talia-michele-kobke/g8qpj
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 12 Cze 2013, 14:47:13
Hehe, ciekawe , ile w rzeczywistości, po zdjęciu "pancerza "  ;) ;D
Wyobrażam sobie, że taka Scarlett O'Hara w swojej muślinowej krynolinie to mogła taką mieć ...
W dzisiejszych czasach bardziej kuriozum  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 12 Cze 2013, 16:15:59
Zalezy do czego lub kogo.... ;) :D.

A powaznie, jasne, ze tak... ale lata temu wypracowalam sobie pewien system, ktory akurat sprawdza sie w moim wypadku: chce mi sie czegos slodkiego, oki, owoce tez sa slodkie, a za nimi przepadam. Mozna dostac, szczegolnie tu w Danii owocowe jogurty 0,1% bez dodatku cukru. A jak mam jakis dzien, taki nijaki, to po prostu wiecej weglowodanow, ale zlozonych...

Eeee...a niby kto jest tym fachowcem od brzuszkow :o :D? Bo ja strachliwa jestem .... :-[

Dziekowac, dziekowac...  :). A przechodzacej ochoty nie musze sobie wyobrazac, wiem, jak to jest...ale... w zwiazku z tym nigdy wiecej i jak to mowia: "Cwiczenia czynia mistrza..." :D :D :D

Czyli : wszystkiego najlepszego :). Ale urodzin nie mam, wiec nie zycz tyle :D.


Za duzo przerw, za duzo odpoczynku ;) :D

Ja pierwszego zdania nie skomentuję :-X ;)

Hmm ... no, ale jeśli system to znaczy, że ... trzeba było coś rozpracować, tak? yyy ... aisaki ... przesadzasz z tym 0,1% :-X - bo ... proszę mi wyjaśnić dlaczego!? Jak chwycę przez przypadek 0,1% to odstawiam jak najszybciej, to samo z mlekiem ... o co chodzi, bo przecież wiadomo, że liczy się bilans kaloryczny, nie lepiej zjeść smaczniej (bardziej kaloryczne produkty - pełnowartościowe) a mniej? No tak ... kobiety ... mniej kaloryczne i mniej :-X ;)

Jak to kto fachowcem? - o choinka, podliczyłem teraz i mi wyszło, że brzuszkuję od ok. 17 lat :-X ... no i? - no i? - nadaję się :)

Hmm ... no to ochota na co najczęściej Cię nachodzi? - na słodkości? ;)

aisaki ... a których urodzin jeszcze nie masz, ale już wkrótce? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 14 Cze 2013, 13:51:39
A tak wygladaja doradczynie d/s odchudzania i diet  ;D ;D ;D

http://nocoty.pl/gid,15733318,kat,1013543,title,Ajay-Rochester-zaakceptowala-swoje-cialo,galeria.html?ticaid=610c45
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 14 Cze 2013, 13:56:37
A tak wygladaja doradczynie d/s odchudzania i diet  ;D ;D ;D

http://nocoty.pl/gid,15733318,kat,1013543,title,Ajay-Rochester-zaakceptowala-swoje-cialo,galeria.html?ticaid=610c45
No 8)

A cos nie tak ;) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 14 Cze 2013, 14:37:58
No 8)

A cos nie tak ;) :D?

Czemu nie tak???
Co kto lubi  ;)
Jednak nie moj gust, to przysłowiowe Nej, Tak!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 14 Cze 2013, 21:21:59
Cos o odchydzaniu :

http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Tragiczna-smierc-Martyny-Zabily-ja-tabletki-odchudzajace,wid,15733807,wiadomosc.html?ticaid=610c4d
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 15 Cze 2013, 11:47:38
Ja pierwszego zdania nie skomentuję :-X ;)

Hmm ... no, ale jeśli system to znaczy, że ... trzeba było coś rozpracować, tak? yyy ... aisaki ... przesadzasz z tym 0,1% :-X - bo ... proszę mi wyjaśnić dlaczego!? Jak chwycę przez przypadek 0,1% to odstawiam jak najszybciej, to samo z mlekiem ... o co chodzi, bo przecież wiadomo, że liczy się bilans kaloryczny, nie lepiej zjeść smaczniej (bardziej kaloryczne produkty - pełnowartościowe) a mniej? No tak ... kobiety ... mniej kaloryczne i mniej :-X ;)

Jak to kto fachowcem? - o choinka, podliczyłem teraz i mi wyszło, że brzuszkuję od ok. 17 lat :-X ... no i? - no i? - nadaję się :)

Hmm ... no to ochota na co najczęściej Cię nachodzi? - na słodkości? ;)

aisaki ... a których urodzin jeszcze nie masz, ale już wkrótce? ;)
Dojrzalam.... do odpowiedzi  ::) :D

0,1% to tylko teraz tak mam, taki maly dodatkowy ;) "odchyl", heheh, bo mniej ruchu.... A co wypracowane, to.... po prostu wole dbac, niz potem sie pozbywac 8).

Oczywiscie, ze trzeba bylo cos.... rozpracowac, pisalam, nie pamietasz ;)?

17 lat, niezly wynik, rozumiem zaczales w wieku ...10 lat,  :D :D :D :D. I to nie jest pytanie 8).

Nie mam wkrotce. Kropka. :)

Nachodzi mnie ochota... eeee, ktora zaspokajam ::) ;), oczywiscie :).

 A na slodycze, nie zaspokajam. I wcale nie w zwiazku z pustymi kcal. Podstawowa wada cukru dla mnie to taka, ze  np. nowotwory "zywia" sie cukrem... Nie bede wiec dokarmiala "obcego", ktory mozliwe, ze gdzies tam czai sie w moim organizmie, a ja... jeszcze o nim nie wiem.

 Btw, serie "Obcy", tak zreszta, jak "Terminatora" jestem w stanie ogladac stale, w kolko i na okraglo :D ... nigdy mi sie nie znudzi....

Wiec, a propos cukru, oraz jego zlych oddzialywan na organizm, znalazlam ciekawy artykul. Cytuje za :http://potreningu.pl/artykuly/102/slodycze-przyspieszaja-proces-starzenia

"Słodycze przyspieszają proces starzenia


Jeśli należysz do osób, które na deser po obiedzie lubią zjeść sobie kilka kawałków ciasta, na drugie śniadanie drożdżówkę, na wieczór paczkę ciastek- mamy dla Ciebie wyjątkowo złą wiadomość: zestarzejesz się szybciej niż Twoi rówieśnicy, którzy za słodkościami nie przepadają. Winna jest przede wszystkim glukoza, fruktoza i sacharoza w które obfitują wyroby cukiernicze. Nie bez znaczenia jest oczywiście zawartość uwodornionych kwasów tłuszczowych czy wysoka ilość kalorii ogółem (tzw. pustych kalorii).

W badaniach In vitro zaobserwowano, że cukier prosty – glukoza spowalnia lub nawet hamuje proces powstawania nowych komórek. Naukowcy Vracko i Benditt zwrócili uwagę na możliwe konsekwencje tej zależności w warunkach wewnątrzustrojowych. Na podstawie badań na modelu zwierzęcym doszli do wniosku, że spowolnienie, czy zahamowanie proliferacji (namnażania się) komórek przez glukozę wywołuje szereg zmian charakterystycznych dla procesu zwanego” starzeniem”. Istniejące już komórki powiększają swoje rozmiary, zmienia się ich kształt i struktura, a także upośledzeniu ulega podstawowa funkcja. Dochodzi do nasilonej glikacji białek, czyli nieenzymatycznego łączenia się glukozy i grup aminowych prowadzących do powstania trwałych produktów tych reakcji (AGEs). Dochodzi tym samym do zjawiska, które można byłoby nazwać „przeprogramowaniem”. Jeśli komórka ma charakter przede wszystkim strukturalny – jak np. komórki kolagenu i elastyny, zaburzona zostaje funkcja strukturalna. tkanki tracą na elastyczności, w obrębie skóry pojawiają się zmarszczki, w obrębie nabłonka naczyń – zmiany miażdżycowe. Jeśli komórki mają charakter regulatorowy, może dochodzić do niekontrolowanych mutacji prowadzących do powstawania zmienionych tkanek – nowotworowych.

Wysokie stężenia glukozy we krwi będące następstwem spożywania pokarmów obfitujących w cukry, zwłaszcza te wysokoprzetworzone, powodować może również zwiększoną produkcję wolnych rodników tlenowych, które uszkadzają błony komórkowe i których nadaktywność także związana jest z procesem starzenia się ustroju. Dodatkowo badania naukowe wykazały, że wysoki poziom glukozy sprzyja obniżeniu wewnątrzkomórkowego poziomu glutationu – ważnego ustrojowego przeciwutleniacza. Jak więc widać nadmiar cukrów prostych sprzyja zużywaniu się narządów i tkanek wielokierunkowo. Przyjemność, którą serwujemy sobie w postaci paczki ulubionych ciastek ma dodatkową cenę, zapisaną drobnym druczkiem gdzieś wśród prawd i zasad fizjologii, których matka natura nie pozwala nam zmieniać, a jedynie - odkrywać."[/i]

Podkreslenia sa moje. Jak dla mnie, to jest to wizja przerazajaca. Zawsze zreszta stawiam zdrowie i dobra kondycje wyzej niz wyglad.  Co nie znaczy, ze zapominam o lustrze ;).... mam nadzieje :D

ps. wiec dla mnie "ciacho" nie znaczy, ze mam ochote schrupac ::), wrecz przeciwnie, poogladam na wystawie i... zostawie dla innych glodomorow ;)

ps2. obrazkiem ilustrujacym ten artykul bylo zdjecie.... miskow :o. Ciekawe.... dlaczego ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Cze 2013, 00:54:22
Wiosna zaczeła sie  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Cze 2013, 10:26:29
Wiosna zaczeła sie  ;)
Co Ty tu promujesz, co :o :D :D :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Cze 2013, 12:40:59
Co Ty tu promujesz, co :o :D :D :D?

Wiosne  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 16 Cze 2013, 17:41:44
Kobietki nasze kochane dajcie sobie spokój z nadmiernym odchudzaniem, jak widzicie palce u stóp bez schylania jest ok. Który normalny facet miałby ochotę przytulać itd. kosciotrupa no chyba tylko nekrofil ,  jesteście cudne takie jak teraz. Amen.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 16 Cze 2013, 17:47:08
Kobietki nasze kochane dajcie sobie spokój z nadmiernym odchudzaniem, jak widzicie palce u stóp bez schylania jest ok. Który normalny facet miałby ochotę przytulać itd. kosciotrupa no chyba tylko nekrofil ,  jesteście cudne takie jak teraz. Amen.
Normalnie....sie rozplynelam... ::) ;) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 16 Cze 2013, 17:53:46
Normalnie....sie rozplynelam... ::) ;) :)

Ty szymano4801, ja sie chyba bede musiał do Ciebie na szkolenie zapisac, z cukrowania, normalnie  ;) 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 16 Cze 2013, 20:21:19
Dojrzalam.... do odpowiedzi  ::) :D

0,1% to tylko teraz tak mam, taki maly dodatkowy ;) "odchyl", heheh, bo mniej ruchu.... A co wypracowane, to.... po prostu wole dbac, niz potem sie pozbywac 8).

Oczywiscie, ze trzeba bylo cos.... rozpracowac, pisalam, nie pamietasz ;)?

17 lat, niezly wynik, rozumiem zaczales w wieku ...10 lat,  :D :D :D :D. I to nie jest pytanie 8).

Nie mam wkrotce. Kropka. :)

Nachodzi mnie ochota... eeee, ktora zaspokajam ::) ;), oczywiscie :).

 A na slodycze, nie zaspokajam. I wcale nie w zwiazku z pustymi kcal. Podstawowa wada cukru dla mnie to taka, ze  np. nowotwory "zywia" sie cukrem... Nie bede wiec dokarmiala "obcego", ktory mozliwe, ze gdzies tam czai sie w moim organizmie, a ja... jeszcze o nim nie wiem.

 Btw, serie "Obcy", tak zreszta, jak "Terminatora" jestem w stanie ogladac stale, w kolko i na okraglo :D ... nigdy mi sie nie znudzi....

Podkreslenia sa moje. Jak dla mnie, to jest to wizja przerazajaca. Zawsze zreszta stawiam zdrowie i dobra kondycje wyzej niz wyglad.  Co nie znaczy, ze zapominam o lustrze ;).... mam nadzieje :D

ps. wiec dla mnie "ciacho" nie znaczy, ze mam ochote schrupac ::), wrecz przeciwnie, poogladam na wystawie i... zostawie dla innych glodomorow ;)

ps2. obrazkiem ilustrujacym ten artykul bylo zdjecie.... miskow :o. Ciekawe.... dlaczego ;)?

Skróciłem :-X

Hmm ... do odpowiedzi, do wszystkiego? ;)

Oj aisaki! - Ty to się poświęcasz! - proponuję więcej ruchu, by sobie dogadzać 3,5% ;)

"Oczywiscie, ze trzeba bylo cos.... rozpracowac, pisalam, nie pamietasz ?"
- rozpracować, pisałaś, nie pamiętam :D ;) - yyy ... no pisałaś, że od zawsze nadaktywna, później musiałaś w pewnym okresie "przeleżeć", o ten okres chodzi?

"Nachodzi mnie ochota... eeee, ktora zaspokajam"
- na co, na co? I w jaki sposób, w jaki sposób? ;)
"A na slodycze, nie zaspokajam."
- eee ... to powyżej na pewno nie chodziło o jedzenie! Yuppie! ;)

Terminator - mhm, jedynka była boska, pamiętam ... początek lat 90-tych, wypożyczalnie wideo, bajka ... bez analizowania! :P ;)
Co jeszcze mogłabyś robić na okrągło? ;)

Zrozumiałem, podkreślenia-pogrubienia Twoje ... nie czytałem :-X ;)

"Zawsze zreszta stawiam zdrowie i dobra kondycje wyzej niz wyglad."
- zamorduję Cię kiedyś za te mięśnie! ;) Może wyjątek na "stare lata"? :-X ... o, bo kondycja to na ogół efekt ćwiczeń, a z ćwiczeniami nie ma co przesadzać, bo zamiast pogorszenia kondycji można sobie zdrowie pogorszyć, to jak? - delikatna tkanka tłuszczowa zasłaniająca mięśnie, żyły ... będzie? ;)

"obrazkiem ilustrujacym ten artykul bylo zdjecie.... miskow . Ciekawe.... dlaczego ?"
- no właśnie, to jest niesamowicie ciekawe! = masz rację, one tam w ogóle nie pasują :D ;)

P.S. proszę o wybaczenie za podwójne cycaty! ... tfu ... cytaty! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 17 Cze 2013, 10:02:42
Ty szymano4801, ja sie chyba bede musiał do Ciebie na szkolenie zapisac, z cukrowania, normalnie  ;) 8)


Jak popróbuję tego napitku bogów wydestylowanego z kompocików to dopabuse będę miał  wenę, (dyktafon i notesik zabierz ,albo choć telefon wsadzi się na YT  instruktaż i niech się młodzież uczy ).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Cze 2013, 10:45:06

Jak popróbuję tego napitku bogów wydestylowanego z kompocików to dopabuse będę miał  wenę, (dyktafon i notesik zabierz ,albo choć telefon wsadzi się na YT  instruktaż i niech się młodzież uczy ).

Eeeee, raczej chyba bedzie to Aademia 3-go Wieku  ;)
Takie wiesz, wykład dla niedouczonych ................ w tym wzgledzie oczywiscie. Albo aktualizacja danych  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 17 Cze 2013, 11:44:46

Jak popróbuję tego napitku bogów wydestylowanego z kompocików to dopabuse będę miał  wenę, (dyktafon i notesik zabierz ,albo choć telefon wsadzi się na YT  instruktaż i niech się młodzież uczy ).
;D ;D ;D
Boszszsz...to i tu soczki się zakradły  :o ::) ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 17 Cze 2013, 12:05:21
;D ;D ;D
Boszszsz...to i tu soczki się zakradły  :o ::) ;D

Renoma, to renoma!!!
HB stajesz sie rozpoznawalna marka  ;) Jak tak zaczynasz to na miejscu "Den gammel fabrik" ja bym sie miał na bacznosci (o reszcie mniej renomowanych firemek/marek nie warto nawet wspominac)  8) Jeszcze produkt nie na rynku a juz znany, to jest dopabuse cos, chyba mało kto moze sie takim sukcesem pochwalic.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 17 Cze 2013, 14:44:14
Tam zaraz "renoma" ::)
Jeden w zbroi i Ty to jednak trochę za mało, by na to konto kredyty na rozbudowę produkcji zaciągać 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 18 Cze 2013, 10:14:56
Tam zaraz "renoma" ::)
Jeden w zbroi i Ty to jednak trochę za mało, by na to konto kredyty na rozbudowę produkcji zaciągać 8)

Zaraz kredyty!!!  ::)
Powolutku, pomalutku, stopniowo zgromadzimy co trzeba a jak bedzie trzeba kosic konkurencje bedziemy gotowi na "skok" na kase Twoje kredyty no!
Kremla od razu tez nie zbudowali  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Cze 2013, 13:30:57
Skróciłem :-X

Hmm ... do odpowiedzi, do wszystkiego? ;)

Oj aisaki! - Ty to się poświęcasz! - proponuję więcej ruchu, by sobie dogadzać 3,5% ;)

"Oczywiscie, ze trzeba bylo cos.... rozpracowac, pisalam, nie pamietasz ?"
- rozpracować, pisałaś, nie pamiętam :D ;) - yyy ... no pisałaś, że od zawsze nadaktywna, później musiałaś w pewnym okresie "przeleżeć", o ten okres chodzi?

"Nachodzi mnie ochota... eeee, ktora zaspokajam"
- na co, na co? I w jaki sposób, w jaki sposób? ;)
"A na slodycze, nie zaspokajam."
- eee ... to powyżej na pewno nie chodziło o jedzenie! Yuppie! ;)

Terminator - mhm, jedynka była boska, pamiętam ... początek lat 90-tych, wypożyczalnie wideo, bajka ... bez analizowania! :P ;)
Co jeszcze mogłabyś robić na okrągło? ;)

Zrozumiałem, podkreślenia-pogrubienia Twoje ... nie czytałem :-X ;)

"Zawsze zreszta stawiam zdrowie i dobra kondycje wyzej niz wyglad."
- zamorduję Cię kiedyś za te mięśnie! ;) Może wyjątek na "stare lata"? :-X ... o, bo kondycja to na ogół efekt ćwiczeń, a z ćwiczeniami nie ma co przesadzać, bo zamiast pogorszenia kondycji można sobie zdrowie pogorszyć, to jak? - delikatna tkanka tłuszczowa zasłaniająca mięśnie, żyły ... będzie? ;)

"obrazkiem ilustrujacym ten artykul bylo zdjecie.... miskow . Ciekawe.... dlaczego ?"
- no właśnie, to jest niesamowicie ciekawe! = masz rację, one tam w ogóle nie pasują :D ;)

P.S. proszę o wybaczenie za podwójne cycaty! ... tfu ... cytaty! ;)
Zaniedbalam wlasny temat... :o. Niewybaczalne, kare sama sobie nakladam ;) :D

Za to podwojnych cy...(c)tatow nie wybaczam, bo jakos ...podwojnie mnie one "tworza" :o, wiec pozniej mam podwojna dawke biegania, dziekuje uprzejmie >:( ;) :D!

W zwiazku z twoja propozycja, ciacho ( a propos "ciacho" dlatego, ze... w opozycji slono-slodkiej ;)....zmartwilam? Przykro mi ;) :D ), znowu biegne pobiegac, zeby potem "nachlac" sie mleka 3,5% :D. Lepiej ;)?

Miesnie... 3XTAK!!!. Wytlumacze, posilkujac sie Jomir-owskim powiedzeniem: "jak krowie na rowie..." (bez urazy :D ) i stronka:http://www.kulturystyka.pl/artykul70/

Skroty, z koniecznosci,.... bo rozumiem, ze nie kazda/kazdy fascynuje sie ta wiedza, jak ja ::) 8) i wytluszcznia moje ::):
.

Calosc do przeczytania dla fascynatow w podanym wyzej linku.


" Elastyczne zarysy w pełni ukształtowanych mięśni nie ujmują uroku kobiecośc
i. One uzupełniają, podkreślają i co więcej poprawiają jej możliwie najlepszy wygląd zewnętrzny.
[/size]

Empiryczne obserwacje dowodzą, że kobiety nie są w stanie tak jak mężczyźni rozwinąć dużych, potężnych mięśni i zdobyć w krótkim czasie masę mięśniową w odniesieniu do wagi ciała. Wykazuje się także, że ich siła fizyczna stanowi jedynie 65% siły mężczyzny.

RÓŻNICE STRUKTURALNE

Nie trzeba być profesorem anatomii, by rozpoznać występujące różnice pomiędzy wymiarami przeciętnej kobiety i mężczyzny. Amerykańska kobieta jest np. 10cm niższa i 13,5kg lżejsza, jak przeciętny amerykański mężczyzna i posiada prawie 7 kg więcej tkanki tłuszczowej oraz 20 kg mniej beztłuszczowej wagi ciała. Z uwagi na te zróżnicowane wymiary, stosują mężczyźni przy treningu górnej partii ciała prawie dwukrotnie większe ciężary, a przy treningu dolnej zwiększone o 50%. Ich mięśnie, pomijając większą masę kości rozwijają się łatwiej, ponieważ organizm wytwarza 10 razy więcej testosteronu, hormonu powodującego wzrost. To związane jest z tym, że kobieta posiada niewystarczającą ilość androgennych receptorów, które można by w pełni wykorzystać do skutecznej rozbudowy mięśni.


ODNALEZIENIE WŁASNEJ TEORII
Nowe badania wykazały, że kobiety mogą rozbudować zarówno masę mięśniową jak i siłę, a decydująca jest tu intensywność treningu. Uwzględniać oczywiście należy występującą różnicę płci, oraz proporcje włókien mięśniowych wolno i szybkokurczliwych. "Wolne" są włóknami wytrzymałościowymi, które włączają się do pracy w treningu z niską intensywnością, natomiast "szybkie" z wysoką intensywnością. Jeśli mężczyzna ćwiczy na dużych obciążeniach, uaktywnia głównie szybkie włókna mięśniowe tworzące masę, natomiast kobieta oba rodzaje włókien pobudza w równym stopniu. Z tego też względu przy wysokointensywnym treningu i w podobnych warunkach nie zbuduje kobieta odpowiednio dużej masy mięśniowej. Biorąc od uwagę to, że kobieta nie ma innej możliwości rozwijania masy i siły, powinna trenować na ogólnych zasadach.
 Przy planowaniu programu, należy uwzględnić naturalną zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie. która kształtuje się różnie u poszczególnych kobiet. Gospodarka hormonalna kobiety nakabusewana jest na gromadzenie tłuszczu, a związane jest to z mechanizmem przetrwania gatunku ludzkiego, okresem ciąży.


DIETA DLA MASY
Chcielibyście pozbyć się tłuszczu i jednocześnie budować masę? Sądzę, że tak. Zależy to więc w głównej mierze od prawidłowego odżywiania. Należy spożywać dostateczną ilość kalorii, by chronić dodatni bilans azotowy i nie spowodować katabolizmu mięsni, względnie utraty masy mięśniowej. Przy doborze źródeł kalorii należy być rozważnym, gdyż nie wszystkie są równe. W praktyce oznacza to beztłuszczowe źródło wysokowartościowych białek. Do nich należą: białka jaj, kurczaki, indyki i ryby. By doprowadzić do największej resorpcji substancji odżywczych, należy ilość spożywanego pożywienia podzielić na małe porcje i częściej je spożywać, np. 4-6 małych posiłków dziennie co 3 godziny. Badania wykazały, że przy tego rodzaju podzielonych posiłkach, tłuszcz nie odkłada się, nawet przy zwiększonej ilości kalorii. W celu dostarczenia potrzebnej do intensywnego treningu energii, powinien główny punkt odżywiania względnie diety, opierać się na ogólnych węglowodanach. One znajdują się w naturalnych źródłach jak: owoce, warzywa i ziarna zbóż. Dla rozwoju mięśni, powinno się spożywać około 4 g węglowodanów dziennie na każdy kilogram wagi ciała. To zwiększa ogólną ilość kalorii do około 65-70%. Ograniczyć dopływ tłuszczów. Jest to szczególnie ważne dla kobiet, ponieważ przy zwiększonej jego ilości, podnosi się poziom estrogenu, który sprzyja w rzeczywistości gromadzeniu się tkanki tłuszczowej na dolnych partiach ciała. Estrogen może być skutecznie wydalony, jeśli spożywać będziemy duże ilości bogatych w błonnik środków spożywczych.


PROGRAM MASY
Jeśli trenujecie na dodatkową masę mięśniową, musicie zwracać uwagę na prawidłową technikę. Ruchy powinniście wykonywać z całkowitą amplitudą dla jednakowego obciążenia wszystkich części trenowanego mięśnia. W celu lepszego czucia mięśniowego ćwiczenia należy wykonywać wolno. Wolny trening sprzyja także zwiększonej koncentracji, angażowaniu do pracy większej ilości włókien mięśniowych, a to przyczynia się do większego wzrostu masy.

Poniżej przedstawiamy program na rozbudowę masy mięśniowej dla kobiet, proponowany przez CORINĘ EVERSON (slynna amerykanska kulturystke):

1.UDA

-przysiady ze sztanga na barkach(pięty na podstawkach) 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-wyciskanie ciężaru na suwnicy 4-6 serii 10-20 powtórzeń W ćwiczeniach tych należy zmieniać rozstaw stóp, by obciążać jednakowo całościowy obręb ud (tzn. szeroki na wewnętrzną część, wąski na zewnętrzną)

2.ŁYDKI

-wspięcia na palce w opadzie z obciążeniem (tzw. ośle)4-6 serii 10-20 powtórzeń

-wspięcia na palce siedząc na maszynie 4-6 serii 10-20 powtórzeń

3.MIĘŚNIE BRZUCHA

-unoszenie tułowia w przód na skośnej ławce 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-skłony tułowia w przód na wyciągu 4-6 serii 10-20 powtórzeń

4.KLATKA

-wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4-6 serii 10-20 powtórzeń

5.BARKI

-wyciskanie sztangielek siedząc 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-unoszenie sztangielek bokiem 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-unoszenie sztangielek bokiem w opadzie 4-6 serii 10-20 powtórzeń

6.TRICEPS

-prostowanie ramion przed sobą na wyciągu 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-wyciskanie francuskie leżąc (sztanga opuszczana za głowę) 4-6 serii 10-20 powtórzeń

7.BICEPS

-uginanie ramion ze sztangą 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-uginanie ramion na przemian ze sztangielkami 4-6 serii 10-20 powtórzeń

8.GRZBIET

-wiosłowanie na wyciągu siedząc 4-6 serii 10-20 powtórzeń

-przyciąganie drążka wyciągu do klatki 4-6 serii 10-20 powtórzeń

Ww. program z podziałem na grupy mięśniowe wygląda następująco:

1 dzień-klatka, barki 2 dzień-uda, łydki, bicepsy 3 dzień tricepsy, mięśnie brzucha, m. grzbietu 4 dzień wolny

Trening aerobowy jest wprawdzie fantastyczny na utratę tkanki tłuszczowej
, jednak kobiety, którym chodzi głównie o rozbudowę substancji mięśniowej nie powinny z tego rodzaju treningiem przesadzać. Nie wykonujcie więc zbyt dużo treningów aerobowych i wytrzymałościowych, jeśli posiadacie inne cele. Tak długo jak trenujecie na masę, Wasz trening aerobowy nie powinien trwać dłużej jak pół godziny, co drugi-trzeci dzień. "


ps. dopowiadam tylko ;):tak, wtedy, gdy lezalam. W sumie... lubie lezec.... na okraglo 8) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 21 Cze 2013, 16:50:44
A ja czekałem, czekałem ... aż to się klopsów nazbiera cała masa  :P Do tego momentu ... coś koło 57 :-X ... mmmm ... ;)

Hmm ... podwójna aisaki to za dużo? ... no w sumie pojedyńcza już jest ... :-X :-X :-X

3,5%? - nie wierzę, nie wierzę! - koniecznie opisz wrażenia! ... a ja wywołam d(r)eszcz :-X ;)

aisaki ... pewnie zgodzisz się ze mną, bo na to jest tylko jedno wyjaśnienie - prawdziwe:
"Trening aerobowy jest wprawdzie fantastyczny na utratę tkanki tłuszczowej, jednak kobiety, którym chodzi głównie o rozbudowę substancji mięśniowej nie powinny z tego rodzaju treningiem przesadzać. Nie wykonujcie więc zbyt dużo treningów aerobowych i wytrzymałościowych, jeśli posiadacie inne cele. Tak długo jak trenujecie na masę, Wasz trening aerobowy nie powinien trwać dłużej jak pół godziny, co drugi-trzeci dzień."
- niestety osobnik się ciut myli :-X
Jeśli będzie nadmiar kalorii (oczywiście wliczając ten trening) to i tak urośniemy, w sumie - gdyby tak się zastanowić to aeroby mogłyby dopomóc, bo to przecież stymulacja mięśni (oczywiście ciągle mając na uwadze, że wystąpi nadmiar kalorii).
Zatem jak czyjeś dzienne wynosi np. 3000kcal + "trening na masę" 400kcal + na urośnięcie 400kcal = 3800kcal i do tego 2 godziny aerobów za (w sumie) 800kcal ... to jak ktoś ma nie urosnąć, jeśli zje 4600kcal? - nadmiar to nadmiar - nadwyżka, która zostanie przeznaczona na rozrost.
Inny przykład, weźmy znowu te 3800kcal, ktoś czyni 3 godziny aerobów (1200kcal) i nie zje 5000kcal, ale 6000kcal, urośnie, że ho-ho ;) ... i teraz pytanie ... może tak właśnie lepiej? - czyli więcej aerobów i większa nadwyżka, bo one w jakiś "magiczny" sposób sprawią, że nabieranie masy w proporcjach tkanka mięśniowa / tkanka tłuszczowa będzie lepsze ... takie tylko tam rozważania ... tym powinni się zająć doktoranci albo jakiś profesor, badając setki królików doświadczalnych przez 5-10-15 lat ;)
Ja bardzo nie lubię "rad dla wszystkich" ;) ... a na "polską myśl doradzeniową" zawsze patrzę z przymrużonym okiem :-X ;)

aisaki ... a coś więcej o tym leżeniu? ... proszę, błagam, biorę na litość ->  :'( ... ;) ... jakieś czynniki powinny wystąpić, by leżenie było uznane za niesamowite? No ... a jak zjesz coś przed leżeniem, to tak plackiem później? - hmm ... no to jest bardzo zastanawiająca kwestia! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Cze 2013, 19:30:47
A ja czekałem, czekałem ... aż to się klopsów nazbiera cała masa  :P Do tego momentu ... coś koło 57 :-X ... mmmm ... ;)

Hmm ... podwójna aisaki to za dużo? ... no w sumie pojedyńcza już jest ... :-X :-X :-X

3,5%? - nie wierzę, nie wierzę! - koniecznie opisz wrażenia! ... a ja wywołam d(r)eszcz :-X ;)

aisaki ... pewnie zgodzisz się ze mną, bo na to jest tylko jedno wyjaśnienie - prawdziwe:
"Trening aerobowy jest wprawdzie fantastyczny na utratę tkanki tłuszczowej, jednak kobiety, którym chodzi głównie o rozbudowę substancji mięśniowej nie powinny z tego rodzaju treningiem przesadzać. Nie wykonujcie więc zbyt dużo treningów aerobowych i wytrzymałościowych, jeśli posiadacie inne cele. Tak długo jak trenujecie na masę, Wasz trening aerobowy nie powinien trwać dłużej jak pół godziny, co drugi-trzeci dzień."
- niestety osobnik się ciut myli :-X
Jeśli będzie nadmiar kalorii (oczywiście wliczając ten trening) to i tak urośniemy, w sumie - gdyby tak się zastanowić to aeroby mogłyby dopomóc, bo to przecież stymulacja mięśni (oczywiście ciągle mając na uwadze, że wystąpi nadmiar kalorii).
Zatem jak czyjeś dzienne wynosi np. 3000kcal + "trening na masę" 400kcal + na urośnięcie 400kcal = 3800kcal i do tego 2 godziny aerobów za (w sumie) 800kcal ... to jak ktoś ma nie urosnąć, jeśli zje 4600kcal? - nadmiar to nadmiar - nadwyżka, która zostanie przeznaczona na rozrost.
Inny przykład, weźmy znowu te 3800kcal, ktoś czyni 3 godziny aerobów (1200kcal) i nie zje 5000kcal, ale 6000kcal, urośnie, że ho-ho ;) ... i teraz pytanie ... może tak właśnie lepiej? - czyli więcej aerobów i większa nadwyżka, bo one w jakiś "magiczny" sposób sprawią, że nabieranie masy w proporcjach tkanka mięśniowa / tkanka tłuszczowa będzie lepsze ... takie tylko tam rozważania ... tym powinni się zająć doktoranci albo jakiś profesor, badając setki królików doświadczalnych przez 5-10-15 lat ;)
Ja bardzo nie lubię "rad dla wszystkich" ;) ... a na "polską myśl doradzeniową" zawsze patrzę z przymrużonym okiem :-X ;)

aisaki ... a coś więcej o tym leżeniu? ... proszę, błagam, biorę na litość ->  :'( ... ;) ... jakieś czynniki powinny wystąpić, by leżenie było uznane za niesamowite? No ... a jak zjesz coś przed leżeniem, to tak plackiem później? - hmm ... no to jest bardzo zastanawiająca kwestia! ;)
Nooo, bo na rzeczy dobre... zawsze warto czekac ;)....

Ale pomieszales, ciacho... :o! Czytales po lebkach przyznaj sie :o? Mowie o artykule... Tam jest wyraznie (jak byk... :D ) napisane, jak wyglada trening na mase, ALE! mase miesniowa, a nie w ogole mase, czyli w domysle "tluszczyk" ::). A Ty to potraktowales jako zwykle: "jesc wiecej + mniej aerobow = masa". :-\.  Czuje sie oburzona i ...rozczarowana... ;).
 Masa masie nabusewna :P :D.

 A Ty, co mozesz w takim razie powiedziec o swojej "masie". Budujesz, to wiem. Ale: tluszczowa czy miesniowa, bo tu jest pies pogrzebany ;)?

"Rady dla wszystkich".... No tak, ale nie wyobrazam sobie, ze "wszystkich" stac na osobistego dietetyka i trenera personalnego, a moze sie myle , co ;)? To jest tylko podstawa, na ktorej kazdy moze juz po swojemu pracowac z wlasnym organizmem. Oczywiscie, powinno sie  podchodzic indywidualnie do wlasnego organizmu, wsluchiwac sie w niego, w jego potrzeby, szanowac i dbac o niego, rozpieszczac wrecz :D. Niektorzy robia to miskami i czekolada, inni ymerem i jabluszkiem ;). Wiec,... Szanowny Panie ciacho, nie generalizujmy ;) :D

Na podwojna sie nie zanosi, a to Twoja wina >:(. Wywolales we mnie poczucie winy, kompleksy, poczulam sie wrecz... "brudna"  ::);). A to wszystko dzieki "niewinnej"  uwadze, ze powinnam... wiecej sie ruszac :o. No wiec ruszam teraz biegiem codziennie, deszczyk moczy, co powinien i... nie powinien ::), sloneczko dopieszcza  a wiaterek rozwiewa... 8). I zeby byla jasnosc: nie, ze powinnam :o, tylko, ze sprawia mi to autentyczna radosc i przyjemnosc :).

Wiec 3,5%.... no okej, przyznam Ci wreszcie "prawieracje" ::), jest o wiele pyszniejsze, wspanialsze i godne oddania zycia a nawet zaprzedania duszy!

Zadowolony ::) :D?

By lezenie uznane zostalo za niesamowite, ekscytujace i... jakie sobie tam jeszcze wymyslisz ;) powinien wystapic, rzecz jasna, czynnik ludzki 8). Ale to chyba tak oczywista oczywistosc, ze nie musze rozwijac tematu... 8). Tylko w kwestii... jakim plackiem, kto plackiem :o? Tu wrecz czuje sie obrazona i oburzona! Rozumiem, sa gusta i gusciki, ... nie wnikam ;), ale protestuje glosno i wyjasniam: leze plackiem TYLKO, jak czytam i bede lezec, jak umre ;) :D

No, podwojnie usatysfakcjonowany, jak sadze... ;) :D :D :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 00:28:18
Ale będzie zadośćuczynienie! ;)

aisaki ...
"Zatem jak czyjeś dzienne wynosi np. 3000kcal + "trening na masę" 400kcal + na urośnięcie 400kcal = 3800kcal i do tego 2 godziny aerobów za (w sumie) 800kcal ... to jak ktoś ma nie urosnąć, jeśli zje 4600kcal? - nadmiar to nadmiar - nadwyżka, która zostanie przeznaczona na rozrost."
- ok? ... czy doprecyzować mój minimalizm? ;)

"4.KLATKA
-wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4-6 serii 10-20 powtórzeń"
- to nie ma prawa się obronić ;)

... ale łotewer ;), nie ma co się za bardzo rozwodzić, to są sprawy "prywatne", ja zresztą sobie ćwiczę dla siebie, a nie jakoś zawodowo, tematykę porzuciłem parę lat temu, bo wystarcza mi to, co do głowy kiedyś sobie wbiłem.
Ale rację przyznasz, tak?, no chociaż półrację? ;)

A z rośnięciem - jak to z rośnięciem ... rośniesz po to ... żeby się odchudzić ;) - bo mięśniowej towarzyszy tłuszczowa (proporcje zawsze różne), po urośnięciu odpowiednia dieta, żeby tłuszczową zniwelować ... tak to działa, w sumie to mój pierwszy plan żywieniowy, żeby się powiększyć ... nigdy nie miałem takich ciągotek :) Powiem, że nie jest źle, na to jak się zaniedbuję ćwiczeniowo :D - ja mam dobry organizm, 2-3 tygodnie na zerowym bilansie i ... tłuszczyk spalony, nie wiem jak to działa, widocznie jeśli jest nadmiar - metabolizm nakręcony ... to później wystarcza normalność, żeby spalić. Dla mnie najważniejsza jest stabilność, Ty lubisz wahania?

Eh, moja wina, że mięśnie będziesz miała?  :'( - jeśli tak ... to cofam wszystko, co powiedziałem w tym temacie! :-X
Nie no ... nie mogę czytać tych Twoich podtekstów  :-X ... bo moje dochodzą do głosu ;)

Zadowolony? - że dzięki mnie Twoje życie nabiera lepszego smaku (o to mleko 3,5% chodzi ;) )? - no pewnie!

aisaki ten czynnik wcale taki oczywisty nie jest, ja proszę ten temat dogłębnie poruszyć! ... hmmm ... a jak nie czytasz to w jaki sposób?  :o
O, to niesamowicie ciekawa kwestia! - jeśli przyjmiemy, że dożyjesz 105 lat (no dobrze, 102, bo przerzuciłaś się na 3,5% :-X ;) ) ... to ile lat Tobie jeszcze zostało? ;)

Mhm, happy (mam nadzieję, że beti nie zastrzegła :-X ;) ).

Ale z tych mięśni zrezygnuj, no :( ... i jak ja mam teraz zasnąć  :'(
- oj tam, mała manipulacja nie zaszkodzi ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 22 Cze 2013, 06:12:27
Cytuj (zaznaczone)
Mhm, happy (mam nadzieję, że beti nie zastrzegła :-X ;) ).

Nie zastrzegłam  :D
Peace, love and HAPPINESS dla wszystkich  :D :D :D :-*
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Cze 2013, 11:14:13
Nie zastrzegłam  :D
Peace, love and HAPPINESS dla wszystkich  :D :D :D :-*
;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 12:13:18
No tak, a:
"Sex, drugs and rock'n'roll" to beti zostawiła dla siebie :-X

;) :D
- jak to, a reszta Twojej wypowiedzi?  :o ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Cze 2013, 12:15:18
A potem jest na mnie , ze chodzisz niewyspany ::)! Wyszlo szydlo z worka :P :D!

aisaki ...
"Zatem jak czyjeś dzienne wynosi np. 3000kcal + "trening na masę" 400kcal + na urośnięcie 400kcal = 3800kcal i do tego 2 godziny aerobów za (w sumie) 800kcal ... to jak ktoś ma nie urosnąć, jeśli zje 4600kcal? - nadmiar to nadmiar - nadwyżka, która zostanie przeznaczona na rozrost."

- ok? ... czy doprecyzować mój minimalizm? ;)


Tjaaa.... proponuje: DOPRECYZUJ :D. Wiesz, ja jestem tylko kobieta ;). Moj mozg nie jest w stanie przetwarzac informacji na tak zaawansowanym poziomie, jak Twoj. Tym bardziej, ze nie karmie go weglami ani tluszczem, w przeciwienstwie do Ciebie :D

"4.KLATKA
-wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4-6 serii 10-20 powtórzeń"
- to nie ma prawa się obronić ;)


Bo to opcja dla kobiet 8). Nie generalizujmy, ciacho ;). Nie obroni sie na pewno dla mezczyzn, nie zaprzeczam, hehehe.


... ale łotewer ;), nie ma co się za bardzo rozwodzić, to są sprawy "prywatne", ja zresztą sobie ćwiczę dla siebie, a nie jakoś zawodowo, tematykę porzuciłem parę lat temu, bo wystarcza mi to, co do głowy kiedyś sobie wbiłem.
Ale rację przyznasz, tak?, no chociaż półrację? ;)


Wylacznie swieta i klasyczna juz: prawieracje ;)..
To tak, jak i ja. Wbilam sobie cos, nie cos kiedys, dawno temu do glowy i tego sie trzymam. Modyfikuje , oczywiscie, podpatruje i slucham madrzejszych i bardziej doswiadczonych od siebie. I wcale nie twierdze, ze nie zmienie diametralnie pogladow, jesli uznam, ze moja metoda przestala sie sprawdzac, a nowa jest lepsza dla mnie, mojego organizmu. Prawda jest taka, ze wymagania organizmu tez sie zmieniaja i na to wplywu nie mamy. Gospodarka hormonalna (szczegolnie u kobiet), warunki srodowiskowe, stres, wreszcie nieuchronne starzenie sie organizmu ::) (zaczyna sie juz niby w zyciu plodowym... :o :D ), to wszystko powoduje, ze metody, ktore byly dobre jeszcze kilka lat temu: dieta, cwiczenia, moga zawodzic i okazac sie albo przesadzone, albo niewystarczalne w kolejnym etapie zycia. Wiec wszystko wymaga modyfikacji i starannego wsluchiwania sie we wlasny organizm.
Miales juz tak? I jak sobie z tym radzisz? A moze....jeszcze nie ;) :D?


A z rośnięciem - jak to z rośnięciem ... rośniesz po to ... żeby się odchudzić ;) - bo mięśniowej towarzyszy tłuszczowa (proporcje zawsze różne), po urośnięciu odpowiednia dieta, żeby tłuszczową zniwelować ... tak to działa, w sumie to mój pierwszy plan żywieniowy, żeby się powiększyć ... nigdy nie miałem takich ciągotek :) Powiem, że nie jest źle, na to jak się zaniedbuję ćwiczeniowo :D - ja mam dobry organizm, 2-3 tygodnie na zerowym bilansie i ... tłuszczyk spalony, nie wiem jak to działa, widocznie jeśli jest nadmiar - metabolizm nakręcony ... to później wystarcza normalność, żeby spalić. Dla mnie najważniejsza jest stabilność, Ty lubisz wahania?


Dzieki za wytlumaczenie, jak to dziala, bo nie mialam pojecia, a skad :o ;).
Masz bardzo dobry metabolizm, jak widze. Ja tak mialam przed ciaza. Po, musze dbac 8). Gospodarka hornmonalna organizmu wiocznie na stale sie zmienila.
Ale w sumie, mezczyznom jest tez latwiej.  Naturalna muskulatura powoduje naturalne nakrecenie metabolizmu i co za tym idzie, tracenie kcal nawet w czasie "bezwysilkowym". Dlatego lepiej jest kobietom wypracowac troche miesni, szczegolnie po 30, poniewaz wtedy rowniez nastepuje wieksza utrata kcal w spoczynku. Oraz oczywiscie , tez dla kobiet, bardzo wazne: cwiczenia silowe zapobiegaja osteoporozie. Wiec: nie tylko aeroby, typu: biegi, rowerek, ale rowniez troche zelastwa do przerzucenia ;) :D (widze Twoja reakcje, ciacho, teraz :D :D :D ).

I teraz chyba rozumiem, dlaczego nie potrafilismy sie wczesniej dogadac, jesli chodzi o miesnie. Ty stosujesz typowa, sprawdzona metode uzyskania muskulatury:rosniesz, zwiekszajac zapotrzebowanie kcal organizmu, by potem wycwiczyc z i zredukowac. Ja natomiast NIGDY nie mialam ciagot do rosniecia. Mowilam o wypracowaniu naprawde delikatnych miesni, bez wczesniejszego przyrastania. Jest to trudniejsze, raczej dla kobiet, ale mozliwe ;). Oczywiscie efekty nie sa, jak u kulturystek, nawet nie jak u fitnessek, ale sa 8). Cialo jest sprezyste, zwarte i o wiele lepiej sie prezentuje, jesli porownamy np: identyczna wage kobiety bez miesni (jakkolwiek to rozumiemy...)i kobiety z "tluszczykiem". Ta pierwsza zawsze bedzie wygladala na wysportowana i szczuplejsza 8).
Temu chyba nie zaprzeczysz...., a moze ;) :D?


Btw, tak tak to dziala: nakrecasz swoj metabolizm przyjmujac nadmiar kcal. Wiec potem "normalne" odzywianie organizmu powoduje, ze kcal traca sie, jakby same z siebie. W sumie jest to tez fajna metoda, ktorej nauczylam sie w Polsce od kolegow z silki: 5 dni w tygodniu ograniczenie kcal, by doladowac przez weekend (2 dni, nie wiecej!) i przez to.... w naturalny sposob nakrecic metabolizm :).


Nienawidze wahan. Nie czuje wtedy swojego organizmu :o. Wlasnie tak mialam po ciazy. Cokolwiek bym nie robila, a sprawdzalo sie przed ciaza, to po, wcale, a czasem wrecz przeciwnie. Dlatego musialam "przewartosciowac moje wartosci" i skorzystac z fachowej pomocy dietetyka i trenera. I teraz sie trzymam tego, by do wahan nie dopuscic. Poza tym wahania potrafia niezle rozregulowac kazy organizm, wiec..., skorka nie jest warta wyprawki ;).
Dopuszczam jedynie niewielkie wahania w zakresie: +-5kg. To zalezy od pory roku, od samopoczucia, od nastroju i hormonow ;) :D.

Ty stosujesz rosniecie po raz pierwszy, tak? I jak sie z tym czujesz? Bo to duze wahania kg... Lubisz takie eksperymenty: przerazony organizm.... i Ty ;) :D?

Co do reszty,.... eeeee.... ciekawski jestes, wiesz :o :D? Lezanke freudowska mi tu stosujesz caly czas, wiec, jak nie mam lezec... plasko ::)?

I dzis mam dzien milczenia na tematy zbyt .... moje...  8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 12:16:37
aisaki - Ty szybka jesteś! - przez 2 minuty tyle naskrobać (+-, bo jeszcze dochodzi odczytanie, wysłanie, korekta :-X ;) )
- wiem, wiem, co to za metoda? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Cze 2013, 12:18:41
aisaki - Ty szybka jesteś! - przez 2 minuty tyle naskrobać (+-, bo jeszcze dochodzi odczytanie, wysłanie, korekta :-X ;) )
- wiem, wiem, co to za metoda? ;)
Chyba godzine.... :o :D :D :D!

Cholefcia... i zawsze zapominam sprawdzic ortografie, przyznaje bez bicia :-[ :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 12:25:25
yyy ... dzień milczenia? - to się Tobie udało :-X - no pseplasam, no! ;) - mam nadzieję, że też się z siebie śmiejesz :) ... nie, że ja to czynię :-X ;)

O, godzinę! - już lepiej :)

Pszestań tam, kto się pszejmóje ortografiom? - czasami karzdemu zdaży się popełnidź jakiś błont!

Ja tu jeszcze wrócę! ;) - teraz ja "widzę Twoją minę" :P ... a moja była ... lepiej nie pisać ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Cze 2013, 13:30:34
yyy ... dzień milczenia? - to się Tobie udało :-X - no pseplasam, no! ;) - mam nadzieję, że też się z siebie śmiejesz :) ... nie, że ja to czynię :-X ;)

O, godzinę! - już lepiej :)

Pszestań tam, kto się pszejmóje ortografiom? - czasami karzdemu zdaży się popełnidź jakiś błont!

Ja tu jeszcze wrócę! ;) - teraz ja "widzę Twoją minę" :P ... a moja była ... lepiej nie pisać ;)
Zawsze sie smieje ;), chyba.... ze.... placze ::). Ale to typowo kobiece, prawda ;)?

No juz sie boje, wiec....uciekam ;) :D :D :D :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 22 Cze 2013, 14:42:11
No tak, a:
"Sex, drugs and rock'n'roll" to beti zostawiła dla siebie :-X


Nie :).
Na potem  8)
Przyjemności trzeba dozować, by dłużej trwały, nie ? :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Cze 2013, 14:55:40
Nie :).
Na potem  8)
Przyjemności trzeba dozować, by dłużej trwały, nie ? :D
Noooooo :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 17:02:38
Nie :).
Na potem  8)
Przyjemności trzeba dozować, by dłużej trwały, nie ? :D

yyy ... czyli jak za często to jest krótko? :-X Polecam odpowiednie odżywianie! :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Cze 2013, 17:09:13
yyy ... czyli jak za często to jest krótko? :-X Polecam odpowiednie odżywianie! :D

Musze Cie rozczarowac  :( nie kazdy ma takiego samego "zajoba"  ;) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Cze 2013, 17:12:48
Musze Cie rozczarowac  :( nie kazdy ma takiego samego "zajoba"  ;) :)
Oczywiście chodzi o posiłki, tak? - że jak częściej - to mniej ... no i krótko.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Cze 2013, 18:03:42
Oczywiście chodzi o posiłki, tak? - że jak częściej - to mniej ... no i krótko.

Raczej tak, eeee bardziej ogólnie to było  :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 24 Cze 2013, 16:24:23
Moje niewyspanie Twoją winą? yyy ... :-X

Oj no, chodziło o to, że  trening "masowy" był wliczony ... i w tym momencie poszedłem na stronę główną - czat, i komentarz ... się nie zrobił ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Cze 2013, 16:26:39
Moje niewyspanie Twoją winą? yyy ... :-X

Oj no, chodziło o to, że  trening "masowy" był wliczony ... i w tym momencie poszedłem na stronę główną - czat, i komentarz ... się nie zrobił ;)
Czyli moja wina :(
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 24 Cze 2013, 16:42:03
Czyli moja wina :(

wrrr ... a co to za mina?! - dzięki aisaczce ... zamiast iść się kąpać / drzemkować o 15:45 ... jeszcze nie poszedłem! :)

Zadośćuczynienie? - no pewnie! :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Cze 2013, 16:46:26
wrrr ... a co to za mina?! - dzięki aisaczce ... zamiast iść się kąpać / drzemkować o 15:45 ... jeszcze nie poszedłem! :)

Zadośćuczynienie? - no pewnie! :P
O boszeeee, przepraszam :(. Jeszcze Ty sie na mnie gniewasz.... 8) ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 24 Cze 2013, 16:51:50
O boszeeee, przepraszam :(. Jeszcze Ty sie na mnie gniewasz.... 8) ;)
Ale jakie teraz sny będą! ... roczek mi się przyśni! ;) ... i w 60 dni dookoła świata ;)

Dziękuję :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Cze 2013, 20:22:12
Ale jakie teraz sny będą! ... roczek mi się przyśni! ;) ... i w 60 dni dookoła świata ;)

Dziękuję :)
Alez prosze uprzejmie ;).

Mam nadzieje, ze sny owocne , tudziez z tysiaca i jednej nocy 8).... miales :D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 25 Cze 2013, 06:29:58
Alez prosze uprzejmie ;).

Mam nadzieje, ze sny owocne , tudziez z tysiaca i jednej nocy 8).... miales :D.

Sny owocne! - warzywa mi się śniły ;)
Nie, no przez ten rok, 73 miesiące i 60 dni to ja spać nie mogę  :'(  :( - ciii, jaka tam manipulacja? ;)

aisaki - a Ty lubisz jak Tobie co się śni? - przestań :P, nie chodzi o ymer, ani o wizualizację siebie (Ciebie) na siłowni! :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 25 Cze 2013, 08:28:16
Sny owocne! - warzywa mi się śniły ;)
Nie, no przez ten rok, 73 miesiące i 60 dni to ja spać nie mogę  :'(  :( - ciii, jaka tam manipulacja? ;)

aisaki - a Ty lubisz jak Tobie co się śni? - przestań :P, nie chodzi o ymer, ani o wizualizację siebie (Ciebie) na siłowni! :P
nie spij sam bedziesz misl lepsze sny ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Cze 2013, 10:07:07
Sny owocne! - warzywa mi się śniły ;)
Nie, no przez ten rok, 73 miesiące i 60 dni to ja spać nie mogę  :'(  :( - ciii, jaka tam manipulacja? ;)

aisaki - a Ty lubisz jak Tobie co się śni? - przestań :P, nie chodzi o ymer, ani o wizualizację siebie (Ciebie) na siłowni! :P
"Lomatko" ciacho :o  :D :D! Cos sie zlego z Toba dzieje. Na czacie/forum w nocy, popoludniami, a teraz jeszcze.... przed praca :o?

Wreszcie dojdzie do tego, ze rzeczywiscie znowu ciezko Ci bedzie dorownac, rowniez w tej dziedzinie  :(;). Chyba musisz opowiedziec wiecej o tajemnicach Twojej kondycji. Mysle, ze wielu/wiele ::) to zainteresuje, hihi ;).

Mysl, mysl... albo... nie :). Nie udawaj, ze ... musisz ;)

Sny masz, widze, coraz bardziej kolorowe.... to dobrze, prawda, i jestes mi ... bardzo wdzieczny w zwiazku z tym, hihi ;)? Zawsze pomagam z przyjemnoscia i ciesze sie z efektow, jesli takowez, jak w tym wypadku :D, oczywiscie pozytywne, nastapia 8).

Sny sa odzwierciedleniem naszej duszy.... niby. Tak, lubie, jak mi sie cos sni, chociaz... boje sie tego zwykle, bo albo sie sprawdza, albo ...eeee, nie pisze, zakrecone to, jak...moja osoba, hihi ;)

Ale... fajne sa takie, w ktorych znajduje rozwiazania problemow realnych. Wbrew pozorom, tez sie zdarzaja. Masz tez tak?

Wiec wiecej kolorowych i w ogole... wiecej snu zycze :D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 25 Cze 2013, 11:58:30
A dzisiejszej nocy ja mu sie przysnie ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Cze 2013, 12:17:31
A dzisiejszej nocy ja mu sie przysnie ;D
To bedzie mial piekne, niezwykle, cudowne i jedyne w swoim rodzaju sny... :)


Ciacho! Szykuj sie na niezwykle doznania tonight ;) :D :D :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 25 Cze 2013, 15:41:11
A dzisiejszej nocy ja mu sie przysnie ;D
myszka a Ty wiesz, że we śnie może się wszystko wydarzyć? :D

To było tak:

Ty byłaś na łące
głaskałaś zające
jeden przemówił ludzkim głosem
ździeliłaś go w łeb kokosem.

Skąd kokos u Ciebie?
tego nikt nie wie
przecież Ty wolisz banany
nieważne, czy goły, czy ubrany.

Też byłem na tej łące
przyglądałem się biedronce
testowałem, czy kij ma dwa końce
strzelałem z wiatrówki w słońce.

Aż tu nagle dźwięk srogi
czy bierzemy za pas nogi?
Nie, Ty myślisz co wrzucić do kotła
Ja patrzę w górę, a tam odrzutowa miotła.

Aisaki :-X na niej zasuwa
na nas z góry sobie spluwa
uciekamy przed deszczem ślinowym
chowając się pod drzewkiem bonsai'owym.

A co tam później się działo ... ;)

P.S.
aisaki, wybacz, że w mym śnie umieściłem Cię z drążkiem między nogami ;)

P.S.2
W następnym umieszczę Cię w pałacu!
obiecuję, że nie będziesz na kacu :-X

P.S.3
Dziękuję za troskę! ;) - ze mną OK, zawsze rano jem płatki (60g) + 150g jogurtu + 25g orzechów włoskich! ... przed komputerem, ostatnio zdradzam onet.pl z poloniainfo ;)

yyy ... ja nie posiadam problemów  8) ;) ... toteż stwarzam sobie problemy w snach, a później je "na jawie" rozwiązuję ;)
Oj no, przedstaw jakiś zakręcony! ... "plizzzz", no nie bądź taka  :'(  :(
;)

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 25 Cze 2013, 20:47:12
OMG :o! Ze zacytuje inna ;)!
Takiego Cie jeszcze nie znalam, zaskakujesz.... z dnia na dzien, tym razem "prawiepoezja" ;). Wiec, prosze mnie tak nie wzruszac na przyszlosc, bo to... manipulacja ;).

Drazka .... eeee.... nie daruje, chociaz ten palac.... nooo.... wiesz jak mowic do krolewny, hihihi ;) :D!

Btw. po 0,1% :o??? hihihi, no tak, calkiem mozliwe :D.

Zdrada :o?? Brzydka sprawa, tak mysle.. wiec... pokuta ;) :D? Teraz Ty? Ile lat miales , gdy dostales  1 komputer ;)?

Szczesliwy czlowiek w szczesliwym kraju.... Cos za bajecznie to wyglada :o. A skad wiesz, ze jestes szczesliwy, kto Ci to powiedzial? Czy brak nieszczescia to juz szczescie, czy jeszcze.... po prostu nie szczescie ;)?


Zakrecony jak baczek czy zakrecony jak moja zakrecona dusza :D? Uwierz, nie chcialbys wiedziec..., mnie samej ciezko jest sie w tym polapac, taka juz ma natura 8) :).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 25 Cze 2013, 22:44:43
Przepraszam najmocniej, ale to wina myszki! ;)

Hmm ... tak doprecyzować chciałem, "Teraz Ty" oznacza, że ktoś już "swoje uczynił" ... to chyba mnie coś ominęło :P  :-X  ;)

Mój pierwszy PC ... +- 16 lat miałem, ale nie dostałem! - "sam" pojechałem po niego, ze znajomym (tzn. dostałem pieniążki na niego :-X), w dzień, w którym byłem u dentysty, to był piątek, październik (takich wydarzeń się nigdy nie zapomina ;) ).
Twarz napuchnięta, bolało, krwawiło ... a ja (my) po kompa  8) ... przez którego później życie przegrałem  ;) - chodzi o ilość godzin spędzonych na rozrywce mającej na celu konkurowanie z innymi osobami, by zwyciężyć ;) ... co zawsze mi jakoś łatwo przychodziło :-X ... pewnie dlatego, że wcześnie zacząłem a przed snem zawsze "rozpracowywałem gry", by szukać odpowiednich wariantów strategicznych  ;)

A co Tobie zawsze łatwo przychodziło ... no i kiedy dostałaś swoją pierwszą lalkę?!  :) ... nie mów, że wolałaś samochodziki :-X

Jak to kto powiedział? - sam ze sobą gadam  8) ;) Nie mów, że Ty ze soba nie rozmawiasz? (niekoniecznie na głos ;) ), chociaż "znając Ciebie" ... :-X ;)

E, że niby rozpracować aisaki, by utworzyć jeden portret psychologiczny ... się nie da? :o
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 26 Cze 2013, 06:37:41
Coz dodac ,coz ujac?! :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 26 Cze 2013, 09:58:12
Przepraszam najmocniej, ale to wina myszki! ;)

Hmm ... tak doprecyzować chciałem, "Teraz Ty" oznacza, że ktoś już "swoje uczynił" ... to chyba mnie coś ominęło :P  :-X  ;)

Mój pierwszy PC ... +- 16 lat miałem, ale nie dostałem! - "sam" pojechałem po niego, ze znajomym (tzn. dostałem pieniążki na niego :-X), w dzień, w którym byłem u dentysty, to był piątek, październik (takich wydarzeń się nigdy nie zapomina ;) ).
Twarz napuchnięta, bolało, krwawiło ... a ja (my) po kompa  8) ... przez którego później życie przegrałem  ;) - chodzi o ilość godzin spędzonych na rozrywce mającej na celu konkurowanie z innymi osobami, by zwyciężyć ;) ... co zawsze mi jakoś łatwo przychodziło :-X ... pewnie dlatego, że wcześnie zacząłem a przed snem zawsze "rozpracowywałem gry", by szukać odpowiednich wariantów strategicznych  ;)

A co Tobie zawsze łatwo przychodziło ... no i kiedy dostałaś swoją pierwszą lalkę?!  :) ... nie mów, że wolałaś samochodziki :-X

Jak to kto powiedział? - sam ze sobą gadam  8) ;) Nie mów, że Ty ze soba nie rozmawiasz? (niekoniecznie na głos ;) ), chociaż "znając Ciebie" ... :-X ;)

E, że niby rozpracować aisaki, by utworzyć jeden portret psychologiczny ... się nie da? :o
Kto uderza w moich przyjaciol, uderza rowniez we mnie, wiec... prosze uprzejmie nie zwalac winy na myszke... bo kara/pokuta bedzie straszliwa ;) :D!

Nie wiem, czy ominelo, czy... chciales, zeby ominelo, albo prowokujesz (manipulujesz.... :o?), w domysle : "jeszcze, jeszcze...". Zbyt prosta na to jestem, ja zycie pojmuje doslownie: biale to biale, czarne to czarne, a matrix to matrix... ;)

Takie wydarzenia, jak Twoje sa niezapominalne. Zycie jest chyba zbudowane tylko z tych pojedynczych momentow, a poza tym, jakas mgla... Nie wiem, ale przynajmniej ja tak mam :).

Lalka...hmm, mozliwe, lalka , samochodzik (mialam byc chlopczykiem w planach... ;)). Bardziej utkwil mi w glowie moment, kiedy przyprowadzilam do domu pierwszego (z wielu innych potem... ) pieska-sunie, ktora szczesliwie spedzila z nami 15 lat, i ktora jest zawsze dla mnie synonimem szczesliwego dziecinstwa, bezpieczenstwa i radosci.... Pozniej byly inne, czasami kilka na raz (szczeniaczkow...) bylo smieszno i straszno..., ale ta jedyna , malutka kolezaneczka, ktora z nami dziecmi cuda wyprawiala ::)... utkwila najmocniej, najglebiej...

Latwo przychodzilo? W sensie , za latwo? Wszystko, hehehe. Moze to kwestia gadulstwa i stosunku do innych ludzi... Pisalismy o tym na czacie... To sie swietnie sprawdzalo w ojczyznie... tu, szok, bo nie... ;)

Czy ja nie rozmawiam z moja "druga" ja? Alez gadam, jak najeta! Chyba, co do tego, nie masz zadnych watpliwosci ;)! Wieczorami jestem zwykle juz tak zmeczona ta stala gadka, pouczaniem/zrzedzeniem tej "drugiej", ze marze wrecz o jakims guziczku, ktory moglabym nacisnac i wylaczyc te jedze tak na kilka minut dziennie, hihi. Czasmi oczywiscie ustawiam sie w pozycji: "ja tu rzadze" i wylaczam ja calkowicie na pewien czas, ale.... zauwazylam, ze to sie nie sprawdza. "Popelniam" wtedy tak sfiksowane decyzje zyciowe, podyktowane tylko i wylacznie emocjonalna strona mojej osoby ze... szkoda gadac... ;) :D

Tak wiec konkluzja: zyje z ta druga ja, bo nie mam innego wyjscia.... :D

Portret psychologiczny Panie Freud  ;)8)? Nie da sie, uwierz mi.... Prosty przyklad: osoby znajace mnie poza forum i czytajace mnie na forum, sa przerazone moja kochana "aisak" :D. Ciekawe dlaczego?
Ja osobiscie jestem przerazona moja zmiennoscia. Moj syn moja "smiechowoscia" . Okoliczne psy pewnie tym, ze je wszystkie wyglaszcze :D. Koty nie doswiadczyly, bo za szybko jeszcze uciekaja (ta moja kondycja... >:(!).

No i jest moj pelny obraz ;) :).

A Twoj?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 26 Cze 2013, 15:59:26
Kto uderza w moich przyjaciol, uderza rowniez we mnie, wiec... prosze uprzejmie nie zwalac winy na myszke... bo kara/pokuta bedzie straszliwa ;) :D!

Nie wiem, czy ominelo, czy... chciales, zeby ominelo, albo prowokujesz (manipulujesz.... :o?), w domysle : "jeszcze, jeszcze...". Zbyt prosta na to jestem, ja zycie pojmuje doslownie: biale to biale, czarne to czarne, a matrix to matrix... ;)

Takie wydarzenia, jak Twoje sa niezapominalne. Zycie jest chyba zbudowane tylko z tych pojedynczych momentow, a poza tym, jakas mgla... Nie wiem, ale przynajmniej ja tak mam :).

Lalka...hmm, mozliwe, lalka , samochodzik (mialam byc chlopczykiem w planach... ;)). Bardziej utkwil mi w glowie moment, kiedy przyprowadzilam do domu pierwszego (z wielu innych potem... ) pieska-sunie, ktora szczesliwie spedzila z nami 15 lat, i ktora jest zawsze dla mnie synonimem szczesliwego dziecinstwa, bezpieczenstwa i radosci.... Pozniej byly inne, czasami kilka na raz (szczeniaczkow...) bylo smieszno i straszno..., ale ta jedyna , malutka kolezaneczka, ktora z nami dziecmi cuda wyprawiala ::)... utkwila najmocniej, najglebiej...

Latwo przychodzilo? W sensie , za latwo? Wszystko, hehehe. Moze to kwestia gadulstwa i stosunku do innych ludzi... Pisalismy o tym na czacie... To sie swietnie sprawdzalo w ojczyznie... tu, szok, bo nie... ;)

Czy ja nie rozmawiam z moja "druga" ja? Alez gadam, jak najeta! Chyba, co do tego, nie masz zadnych watpliwosci ;)! Wieczorami jestem zwykle juz tak zmeczona ta stala gadka, pouczaniem/zrzedzeniem tej "drugiej", ze marze wrecz o jakims guziczku, ktory moglabym nacisnac i wylaczyc te jedze tak na kilka minut dziennie, hihi. Czasmi oczywiscie ustawiam sie w pozycji: "ja tu rzadze" i wylaczam ja calkowicie na pewien czas, ale.... zauwazylam, ze to sie nie sprawdza. "Popelniam" wtedy tak sfiksowane decyzje zyciowe, podyktowane tylko i wylacznie emocjonalna strona mojej osoby ze... szkoda gadac... ;) :D

Tak wiec konkluzja: zyje z ta druga ja, bo nie mam innego wyjscia.... :D

Portret psychologiczny Panie Freud  ;)8)? Nie da sie, uwierz mi.... Prosty przyklad: osoby znajace mnie poza forum i czytajace mnie na forum, sa przerazone moja kochana "aisak" :D. Ciekawe dlaczego?
Ja osobiscie jestem przerazona moja zmiennoscia. Moj syn moja "smiechowoscia" . Okoliczne psy pewnie tym, ze je wszystkie wyglaszcze :D. Koty nie doswiadczyly, bo za szybko jeszcze uciekaja (ta moja kondycja... >:(!).

No i jest moj pelny obraz ;) :).

A Twoj?

myszka jest winna, myszka jest winna, myszka jest winna! ;)

Hmm ... no ominęło, rok + 73 miesiące = hurra, wiem ... a tu nagle - "60 dni" ...  >:(  :-X

Ja wszystko pamiętam :) ... a klopsy liczę co do jednego! ;)

aisaki a to w którym roku przygarnęłaś pieska?, o, a ile lat wówczas miałaś?, bo to w sumie ciekawe, z punktu widzenia dorastania!!! ;)

Jak to wszystko łatwo przychodziło poprzez gadulstwo? - gadulstwo = nakłanianie do zmiany poglądów na takie, które Ty wyznawałaś? :-X

Hmm ... no to o czym ze sobą najczęściej rozmawiasz? - chyba się z tą drugą cały czas nie kłócisz?  ;D

Mój? - gdybym o tym napisał, to bym zamazał prawdziwy ;) yyy ... ale tylko to o Twoim? - no wiesz ... myślałem, że się rozpiszesz :P ;)

P.S. myszka - dodaj sobie coś, co Tobi niczego nie ujmie, później się tym z nami podziel, a jak zachce się Tobie mnożyć, to pewnie coś wymyślisz ;) Spotęgowałem działania ... a teraz zgłodniałem, pierw ja stek zjem!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 26 Cze 2013, 21:53:31
Ciacho, czy to juz ten etap... ;) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 26 Cze 2013, 22:50:44
Ciacho, czy to juz ten etap... ;) :D?

Hehe, stalowe mięśnie ;)

Etap ... że trzeba korzystać z różnorakich "podstępów", by kamuflować niedoskonałości? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 26 Cze 2013, 22:53:57
Hehe, stalowe mięśnie ;)

Etap ... że trzeba korzystać z różnorakich "podstępów", by kamuflować niedoskonałości? ;)
Tak, ja korzystam, z tych przylegajacych ;) :D. Ty jeszcze,... czy juz... nie... 8) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 27 Cze 2013, 00:06:57
Ciacho, czy to juz ten etap... ;) :D?
:) :D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 06:28:47
Tak, ja korzystam, z tych przylegajacych ;) :D. Ty jeszcze,... czy juz... nie... 8) :D?

E, no pewnie, że ja też stosuję bieliznę przylegającą!  8)  ;) - yyy ... a nie, wróć, bo to by znaczyło, że są jakieś niedoskonałości! ;)

A jakie doskonałości aisaki posiada? - nie o nie ;) O, a czego nie posiada, a posiadać by chciała?

P.S. Wybacz nikłą ilość pytań - bo wcześnie - obiecuję nadrobić! :D ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 27 Cze 2013, 06:47:09
Aisak ja tam biegam bez bielizny calkiem nago .Biegne ,biegne i powiem ci szczerze ze myslalam ze kondycji nie posiadam a jednak ...nikt nawet nie widzi ze mycha nago zaiwania to jest poprostu sprint.tylko czekac az mnie zamkna tylko najpierw musza mnie dogonic
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 27 Cze 2013, 13:38:05
Aisak ja tam biegam bez bielizny calkiem nago .Biegne ,biegne i powiem ci szczerze ze myslalam ze kondycji nie posiadam a jednak ...nikt nawet nie widzi ze mycha nago zaiwania to jest poprostu sprint.tylko czekac az mnie zamkna tylko najpierw musza mnie dogonic

A to nie jest tak, ze nie ma na kogo/co popatrzec i wszyscy udaja, ze nie widza?, bo ...............  :( 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 14:14:08
A to nie jest tak, ze nie ma na kogo/co popatrzec i wszyscy udaja, ze nie widza?, bo ...............  :( 8)
Zonk 8). Wszystkie moje kolezanki sa piekne i wspaniale i... krolewny :) :P.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 27 Cze 2013, 19:13:19
Moi koledzy może nie należą do najpiękniejszych  ???
ale za to zaprezentować się potrafią  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 19:32:13
Moi koledzy może nie należą do najpiękniejszych  ???
ale za to zaprezentować się potrafią  ;D
Vordi :o :o :o!

Przeciez to ciacho z kumplem.... kilka postow wyzej :D :D :D :D :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 27 Cze 2013, 19:52:38
No i masz babo plecek.masz jakis namiar na tych swoich kolegow
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 19:56:29
Vordi :o :o :o!

Przeciez to ciacho z kumplem.... kilka postow wyzej :D :D :D :D :D!

Hehe, to Wam wyszło :D

Ale ... aisaki i przeglądanie takich fotek w necie, ok - no kobieta, swoje potrzeby posiada (a propos potrzeb - to na jakim poziomie one są = niski, średni, wysoki, mega? ;) :-X ) ... ale vordi? :-X ;)

P.S. oczywiście chodzi o potrzeby dzielenia się wiedzą, informacjami!
- no to mega! :-X ;) :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 20:23:03
Hehe, to Wam wyszło :D

Ale ... aisaki i przeglądanie takich fotek w necie, ok - no kobieta, swoje potrzeby posiada (a propos potrzeb - to na jakim poziomie one są = niski, średni, wysoki, mega? ;) :-X ) ... ale vordi? :-X ;)

P.S. oczywiście chodzi o potrzeby dzielenia się wiedzą, informacjami!
- no to mega! :-X ;) :)
Nastepne pytanie... z serii tych... wcale, a wcale osobistych :D....

Tjaaa, w zaleznosci, od okolicznosci, a rowniez aspektu 8) sprawy: wysoki, a nawet mega bym to okreslila 8) ;). Co nie znaczy, ze dorownuje on Twojemu ;) :D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 27 Cze 2013, 20:35:02
No to chciałem się wytłumaczyć  :-[
Po 1  ;D ;D ;D ;D ;D ;D
po 2   Módlmy się żeby więcej się to nie powtórzyło
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 20:52:39
No to chciałem się wytłumaczyć  :-[
Po 1  ;D ;D ;D ;D ;D ;D
po 2   Módlmy się żeby więcej się to nie powtórzyło
Cos za bardzo asekurancko... :o.

To byles jednak Ty i Krakers 8) :D :D :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 27 Cze 2013, 21:47:31
Wcale nie  bo krakers to ciacho  :P  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 21:48:29
Wcale nie  bo krakers to ciacho  :P  ;D
:o :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 22:00:03
Wcale nie  bo krakers to ciacho  :P  ;D
Dobrze prawi, dobrze prawi, aisaki - Ty wierz vordi'emu bezwzględnie! ;)

P.S. Dałbym podziękowanie, ale jeszcze wyjdzie, że sobie zamawiam odpowiednie komentarze ;)

P.S.2 Odwdzięczę się:
vordi to niesamowity człowiek, prawdomówny, zawsze mówi o tym, co istnieje, nigdy nie zmyśla, nie zabawia się innymi! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 22:05:47
Dobrze prawi, dobrze prawi, aisaki - Ty wierz vordi'emu bezwzględnie! ;)

P.S. Dałbym podziękowanie, ale jeszcze wyjdzie, że sobie zamawiam odpowiednie komentarze ;)

P.S.2 Odwdzięczę się:
vordi to niesamowity człowiek, prawdomówny, zawsze mówi o tym, co istnieje, nigdy nie zmyśla, nie zabawia się innymi! ;)
Noooo, prawdziwi koledzy... :). Nie watpilam ani przez chwile :D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 22:16:30
Noooo, prawdziwi koledzy... :). Nie watpilam ani przez chwile :D.
W siebie?
- tak ... nieosobiście ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 22:22:38
W siebie?
- tak ... nieosobiście ;)
W Ciebie..., tak super prywatnie... 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 22:23:47
W Ciebie..., tak super prywatnie... 8)

2 użytkowników i 0 Gości przegląda ten wątek.* ;)
- intymnie ;) ... ale ... Ty nie wolisz jak ludzie dookoła? :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 22:33:00
2 użytkowników i 0 Gości przegląda ten wątek.* ;)
- intymnie ;) ... ale ... Ty nie wolisz jak ludzie dookoła? :-X
Tak, znasz mnie 8). Tu sie czuje zbyt... intymnie :o ;)....
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 22:37:42
Tu sie czuje zbyt... intymnie?  ....  :o  ;).... - no to bym wiedział o co chodzi.
Tu sie czuje zbyt... intymnie! - też bym wiedział o co chodzi.

Tu sie czuje zbyt... intymnie :o ;)....
- za choinkę nie mogę tego rozszyfrować ;)

Edit - uważaj:
2 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 22:43:03
Tu sie czuje zbyt... intymnie?  ....  :o  ;).... - no to bym wiedział o co chodzi. :D!
Sama nie moge siebie pojac.... Tlumaczylam dlaczego ;)... wiec przyszla pora na sen dla mojej drugiej ja 8), z czego, jak widac skwapliwie korzystam :D.

Bo ja sie boje... jak nie ma tlumu, ale jezcze bardziej sie boje, jak jestem sama w tlumie.... Potrafisz mi to wytlumaczyc jasniej , Panie Freud... ;) :D?

Modyfikacja: juz mi lzej na duszy... sa podgladacze :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 23:06:37
Jak nie ma tłumu - to proste :)
Jak sama w tłumie - hmm ... nie pasuje do Ciebie :-X

A jak z kimś w tłumie?
Jak nie ma tłumu, a z kimś?
Jak bez nikogo i bez tłumu? - e, to jest akurat proste :-X ;)

Dobrej nocki, ale przedtem do (od/s)powiedzi! ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 23:13:33
Jak nie ma tłumu - to proste :)
Jak sama w tłumie - hmm ... nie pasuje do Ciebie :-X

A jak z kimś w tłumie?
Jak nie ma tłumu, a z kimś?
Jak bez nikogo i bez tłumu? - e, to jest akurat proste :-X ;)
Od poczatku, czyli:
1. jak bez nikogo i bez tlumu, nie proste, druga ja stara sie zapanowac nade mna, co wzbudza moje zdziwienie, szok wrecz, ze ktos ma czelnosc, osmiela sie ;) :D

2. jak nie ma tlumu, a z kims... to... niebezpiecznie... Zgadnij dla kogo ;)?

3. jak z kims w tlumie, to... jestem w domu i zaczynam zabawe zatytuowana: a teraz wszystkie maski proszone na scene 8) :D

Jasne jak slonce i proste... jak budowa cepa, nieprawdaz Mistrzu Freudzie ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 23:20:00
A to... pewnego rodzaju przewodnik po budowie... cepa 8) :D:

"Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!”
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 27 Cze 2013, 23:22:10
Od poczatku, czyli:
1. jak bez nikogo i bez tlumu, nie proste, druga ja stara sie zapanowac nade mna, co wzbudza moje zdziwienie, szok wrecz, ze ktos ma czelnosc, osmiela sie ;) :D

2. jak nie ma tlumu, a z kims... to... niebezpiecznie... Zgadnij dla kogo ;)?

3. jak z kims w tlumie, to... jestem w domu i zaczynam zabawe zatytuowana: a teraz wszystkie maski proszone na scene 8) :D

Jasne jak slonce i proste... jak budowa cepa, nieprawdaz Mistrzu Freudzie ;)?

1. oh, to taki wariant może wystąpić? :-X ;)
2. hmm ... ale to wszystko zależy od tego ... z kim, prawda? :)
3. hmm ... Twoje maski? :o - o co chodzi? :o

Ciao aisaki ... ale zanim pójdziemy do ... eee, wykasowałem, bo dwuznacznie to brzmiało ;) ... to poproszę o odpowiedź :)

Cep emocjonalny ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 27 Cze 2013, 23:30:15
Tak, znasz mnie 8). Tu sie czuje zbyt... intymnie :o ;)....
napisz ze siedzisz na golasa -intymnosc na100%nic dodac nic ujac
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 27 Cze 2013, 23:32:49
napisz ze siedzisz na golasa -intymnosc na100%nic dodac nic ujac
No siedze, siedze.... 8) :D :D :D.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 28 Cze 2013, 06:30:07
No siedze, siedze.... 8) :D :D :D.
yyy ... no tak, tylko, że ja posiadam sporą wyobraźnię ... i to wszystko widzę :-X ;)
- nie wspominając już o tej kamerce zainstalowanej w suficie :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: szymano4801 w 28 Cze 2013, 13:50:03
No trochę to kosztowało wysiłku ( nie mylić z siłką) , efekt sami oceńcie . Tak to sie robi ;) , tak sie wyglada :o bez diet ćwiczeń wyciskania ( przyciskanie było ) , suplementów  itp itd. A swoją droga kto mi trzasnął fotke z ukrycia :o ?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Cze 2013, 14:28:58
No trochę to kosztowało wysiłku ( nie mylić z siłką) , efekt sami oceńcie . Tak to sie robi ;) , tak sie wyglada :o bez diet ćwiczeń wyciskania ( przyciskanie było ) , suplementów  itp itd. A swoją droga kto mi trzasnął fotke z ukrycia :o ?
Noooo, to sie juz chlopcy musicie umowic, kto jest na zdjeciu :o. Po raz TRZECI zdjecie cykacie i zamieszczacie.... :D :D :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 28 Cze 2013, 21:14:51
Bo to jest tak
 Sukces ma wielu ojców a porażka jest sabusetą
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 28 Cze 2013, 21:17:09
Bo to jest tak
 Sukces ma wielu ojców a porażka jest sabusetą
A wszyscy na fb siedza... ;) :D.m
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 28 Cze 2013, 22:04:50
Niom ale sama przyznasz ci dwaj to Duńczycy jak ta lala  ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Lip 2013, 20:49:52
Koledzy ze slaskiej siłowni hahaha czyzby sterydy  ??? siadły na móżdżek ? Czy roznica zdan w ramach 'klubu kibica" odnoszac sie do narzedzia .......... chyba ulubione narzedzie/atrybut kibiców .... maczeta.... hahaha

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/slaskie/news/krwawy-final-klotni-na-silowni-ciezko-ranny-mezczyzna-w,1934934,3286
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Lip 2013, 22:05:29
Dokladnie pewnie bylo jak mowisz...

Moze wiec dla odswiezenia/ odnudzenia ;) tematu, cos o sterydach. Bo niby wszyscy wiedza, ze niebezpieczne, ze be i lepiej omijac z daleka, ale... dlaczego?

Z wrodzonego mi lenistwa :D zacytuje za: http://www.poradnia.pl/sterydy-niebezpieczne-skutki-uboczne.html

"Sterydy zażywa 60 proc. bywalców siłowni. Najczęściej są to młodzi ludzie w wieku 17–18 lat. Zależy im na uzyskaniu muskularnej sylwetki lub osiąganiu sportowych sukcesów. Lekceważą związane z tym niebezpieczeństwa.

 Sterydami nazywa się potocznie męskie hormony płciowe – naturalne i syntetyczne. Naturalne to sterydy androgenne; syntetyczne to sterydy anaboliczne. Sterydy androgenne m.in. powodują znaczny przyrost mięśni. Sterydy anaboliczne z kolei, sztucznie zsyntetyzowane na wzór hormonów naturalnych, powodują tylko wzrost masy ciała. W praktyce jednak, wpływają na organizm także w nieprzewidziany sposób.

Sterydy wywołują przyrost mięśni, z jednej strony pobudzając biosyntezę białka, z drugiej zaś hamując jego rozpad. Skuteczność ich działania zależy od odpowiedniej diety i regularnego treningu. Przyjmowanie sterydów przynosi szybkie efekty i dlatego nadużywane są one w sporcie, mimo iż znajdują się na liście środków dopingujących zabronionych przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

Sterydy wprowadzono do medycyny w zupełnie innym celu – w celu pomocy chorym i wyniszczonym organizmom ludzi w starszym wieku. Stosowane były w przypadkach zaburzeń somatycznych, chorobach zaniku mięśni, leczeniu schorzeń nowotworowych i rehabilitacji stanów pourazowych. Obecnie podawane są bardzo ostrożnie, ze względu na niebezpieczne skutki uboczne. Sterydami leczy się zaburzenia hormonalne mężczyzn.

Anaboliki przyjmowane są w postaci tabletek, kapsułek, koktajli lub zastrzyków dożylnych. Noszą gwarowe nazwy: koks, deka, wino, metka, mietek, omka, omen, prima, teściu. Tych, którzy je stosują, nazywa się w tymże slangu pakerami. Stosowane przez nich „kuracje” trwają od 6 do 12 tygodni. Rozpoczynają się od niewielkich ilości sterydów spożywanych doustnie, potem dawki zwiększa się stopniowo, przyjmując je w postaci zastrzyków. W połączeniu z odpowiednim odżywianiem, powoduje to szybki przyrost masy mięśniowej, nieproporcjonalny do czasu poświęcanego ćwiczeniom."
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Lip 2013, 22:12:32
I dalej:

"Oblicza niebezpieczeństwa

Stosowanie sterydów odbija się zarówno na psychice, jak i na ciele. Początkowo następuje poprawa nastroju, przypływ energii, odczuwa się wzrost siły i kondycji fizycznej. Wkrótce jednak objawia się rozdrażnienie i nerwowość, pojawiają się trądzik i plamy na skórze, obrzęk twarzy, przerost żuchwy. Dłuższe zażywanie anabolików prowadzi do trwałego zaburzenia naturalnej równowagi hormonalnej i wynikających z tego niezwykle szkodliwych, nieodwracalnych zmian w organizmie, które mogą okazać się śmiertelne.

Mężczyźni spostrzegają zmiany poziomu swojego popędu seksualnego, kolejno na krótko wzrastającego i na stałe opadającego. Czasami łączy się z tym czasowe powiększenie, a później trwałe zmniejszenie wielkości narządów płciowych. Przytrafić się może tzw. gynekomastia, czyli powiększenie gruczołów piersiowych, przerost gruczołu krokowego, a nawet rak prostaty.

Kobietom z grozi niepłodność, pojawiają się męskie cechy: obniżenie głosu, owłosienie na twarzy i klatce piersiowej, charakterystyczne łysienie głowy. Zwiększa się ryzyko zachorowania na raka piersi i jajników.

Szczególnie niebezpieczne jest używanie sterydów przez osoby młode, które nie mają jeszcze uregulowanej gospodarki hormonalnej. W takim przypadku może jeszcze nastąpić przedwczesne zrastanie się nasad kości długich, czego rezultatem jest zahamowanie wzrostu nastolatków.

Zarówno mężczyźni, jak i kobiety odczuwają wpływ sterydów jeszcze na wiele różnych sposobów. Jednym z pierwszych poważnych zaburzeń jest pojawienie się w wątrobie i śledzionie wypełnionych krwią cyst, których pęknięcie może spowodować nagły zgon. Właśnie wątroba, neutralizująca substancje szkodzące organizmowi, jest najbardziej zagrożonym organem wewnętrznym. Pod wpływem stosowania anabolików dochodzi w niej do stanów zapalnych, ciężkich uszkodzeń wywołujących żółtaczkę lub rozwinięcia się nowotworu.

Nie koniec na tym. Kolejne powikłania są już bezpośrednim wynikiem przyrostu masy mięśniowej. Wiąże się to z ogromnym obciążeniem kośćca i stawów, a co za tym idzie szybkim rozwojem zmian zwyrodnieniowych. Patologiczny przerost mięśnia serca sprzyja zawałom, nawet u bardzo młodych ludzi.

Przyjmowanie sterydów ma także inne niebezpieczne skutki. Nasilają się zaburzenia psychiczne, impulsywność przechodzi w agresję, lęki w panikę, urojenia prześladowcze prowadzą do depresji i prób samobójczych."



Sama mam nastolatka w domu... Na szczescie to akurat niebezpieczenstwo (chyba... :o ) mu nie grozi. Dlaczego? Bo skutecznie "obrzydzilam" mu silke w dziecinstwie, kiedy to przez ponad rok musial chodzic ze mna dzien w dzien na "sale tortur", a w pozniejszych latach srednio 3-4 razy w tygodniu... :D

Obecnie trzyma sie od silki na bezpieczna odleglosc 100m, co nie znaczy, ze od sportu :).
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Lip 2013, 22:18:51
I jeszcze, mysle, bardzo wazne. Oczywiscie, pakerow to nie ruszy 8):

"Efekty stosowania sterydów nie są trwałe. Cały czas trzeba dbać by figura nie „oklapła”. I tak dochodzi do uzależnienia organizmu od anabolików. Uzależnienia takiego samego, jak od narkotyków. Uzależnienia o tragicznych konsekwencjach, podobnie jak uzależnienie od narkotyków."
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 05 Sie 2013, 14:29:55
Aisak co zeby brzuszek sie schowal .jakies cwiczonka!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Sie 2013, 20:16:45
Aisak co zeby brzuszek sie schowal .jakies cwiczonka!
Wedrowka na wdechu :D. Gorset tez sie nada ;) :D .
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 06 Sie 2013, 05:51:20
Aisak a te cwiczenia ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Sie 2013, 09:15:57
Lenia mam ::). Uskuteczniam natomiast lezenie plackiem na plazy :D. Nie polecam! ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 08 Sie 2013, 05:32:38
A co Wy na to ?

http://wyborcza.pl/1,75400,14401885,Wyspij_sie__bo_inaczej_utyjesz.html?as=2
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: neletop w 08 Sie 2013, 08:25:13
No i jeszcze jedna dieta - dieta dlugiego oddechu

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/dieta-dlugiego-oddechu-zaskakujaca-metoda-odchudzania/1cwbs
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Sie 2013, 09:04:39
No i jeszcze jedna dieta - dieta dlugiego oddechu

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/dieta-dlugiego-oddechu-zaskakujaca-metoda-odchudzania/1cwbs
Nie no, jaja totalne :D! Oczywiscie oddychanie, a dokladnie sposob oddychania, jest bardzo wazny dla procesu odchudzania , ze o zyciu nie wspomne ;) :D.  I oczywiscie niezwykle istotne przy wykonywaniu cwiczen, lub tez przy aerobach. Bo tak naprawde to wiekszosc z nas, a szczegolnie kobiety, nie oddycha prawidlowo,a juz na pewno za plytko.

Jako ciekawostka, fajne :)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Sie 2013, 09:33:34
A co Wy na to ?

http://wyborcza.pl/1,75400,14401885,Wyspij_sie__bo_inaczej_utyjesz.html?as=2
To akurat wydaje mi sie bardzo wazne. Przepraszam betti, ze bede posilkowala sie fragmentami z tego tekstu, ale ... wlasnie jest pora sniadania, wiec wypada cos przekasic  :D

"U dzieci niedosypianie sieje istne spustoszenie. Hormon wzrostu wydzielany jest właśnie podczas snu. Nie tylko stymuluje on wzrost malucha, lecz także wpływa na masę mięśniową oraz naprawia uszkodzone komórki i tkanki. Poza tym, podczas snu, ciało produkuje cytokiny, komórkowe hormony, które pomagają zwalczać infekcje. Dlatego ludzie którzy nie dosypiają, zarówno dzieci, jak i dorośli, mogą być bardziej podatni na infekcje, takie jak przeziębienie czy grypa."

A co powoduje hormon wzrostu u doroslych, ktorzy juz nie chca rosnac ;)? W duzym skrocie i uproszczeniu-odchudza.

"Wiele badań wiąże niedosypianie z nadwagą. Nie tylko dlatego, że nocne marki mają więcej czasu na wieczorne jedzenie, picie i przekąski. Otóż poziom leptyny - hormonu, który informuje mózg, że już wystarczająco dużo zjedliśmy jest niższy u osób, które się nie wyspały. Za to poziom greliny, która z kolei stymuluje apetyt, jest wyższy. Samo niedosypianie powoduje, że jesteśmy rocznie o około 5 kg ciężsi!"


Masakryczna wizja: 5kg wiecej, bo... spimy za krotko :D!


"Zaburzeniu na przykład ulega nasza sprawność  przetwarzania glukozy, co może prowadzić do rozwoju cukrzycy typu 2.


I to jest rowniez glowny "winowajca" tego, ze nie wysypiajac sie TYJEMY.

Czyli koniecznie 8 godzin dziennie dla zdrowia i urody :)

ps1. Fajnie sie pisze, gorzej z wykonalnoscia, sama wiem o tym najlepiej :D! Chyba te 5 kg wiecej przekona mnie do dluzszego wylegiwania sie w lozeczku ;) :D

ps2. I jeszcze jedna kwestia nie zwiazana scisle z tematem, ale baaaardzo ciekawa :D. Wg pokazanego w tekscie zegara bioogicznego, szczyt wydzielania testosteronu przypada na godzine 9.00 rano :D. Fakt pewnie znany, ale warty przypomnienia i wziecia pod rozwage, w jaki sposob ow szczyt... wykorzystac  ::) ;) :D. Jakies pomysly :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 08 Sie 2013, 10:49:52
A to najnowsza metoda odchudzania  ;) :D. Tym bardziej skuteczna, ze mozna pozbyc sie tluszczu tylko w okreslonych partiach ciala, a... zachowac w innych  :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 08 Sie 2013, 18:00:43
A co Wy na to ?

http://wyborcza.pl/1,75400,14401885,Wyspij_sie__bo_inaczej_utyjesz.html?as=2


Z tego najciekawsze jest cyt. :


Jednym z najbardziej tajemniczych efektów zbyt małej ilości snu są zaburzania natury psychicznej, jak zdolność do uczenia się, zapamiętywania, rozstrzygania i rozwiązywania problemów.

Brak snu sprawia, że myślimy wolniej i podejmujemy złe decyzje.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75400,14401885,Wyspij_sie__bo_inaczej_utyjesz.html?as=2#ixzz2bOTa0Pb5


Kogos mozna by jeszcze zidentyfikowac ....... hahaha  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 08 Sie 2013, 23:00:14
A tu naturalna dieta i wspaniale wakacje   ;)


http://facet.onet.pl/znani/charliego-sheena-wakacje-z-trzema-kobietami-ktore-znaja-sie-na-rzeczy/7y7pf
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 09 Sie 2013, 02:09:24
Procz braku snu,to i o naduzywaniu alkoholu zapomniano wspomniec jaki ma wplyw na czlowieka. :o czy to prawda ze sie tez od niego tyje.i jaki wplyw ma piwko na nasz organizm-meskie brzuszki zaokraglone.?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 09 Sie 2013, 10:00:36
Procz braku snu,to i o naduzywaniu alkoholu zapomniano wspomniec jaki ma wplyw na czlowieka. :o czy to prawda ze sie tez od niego tyje.i jaki wplyw ma piwko na nasz organizm-meskie brzuszki zaokraglone.?
:D :D :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 09 Sie 2013, 18:39:21
Procz braku snu,to i o naduzywaniu alkoholu zapomniano wspomniec jaki ma wplyw na czlowieka. :o czy to prawda ze sie tez od niego tyje.i jaki wplyw ma piwko na nasz organizm-meskie brzuszki zaokraglone.?

No jako ekspert mozesz rozwinac jakos temat  ;) 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 09 Sie 2013, 20:07:17
Procz braku snu,to i o naduzywaniu alkoholu zapomniano wspomniec jaki ma wplyw na czlowieka. :o czy to prawda ze sie tez od niego tyje.i jaki wplyw ma piwko na nasz organizm-meskie brzuszki zaokraglone.?

http://potreningu.pl/artykuly/1189/czy-piwo-tuczy
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 18 Sie 2013, 14:23:44
To teraz szal popularnosci w Polsce. Przynajmniej w opinii internautow. Morderczy ( nie wiem, nie sprawdzilam :D ) trening trwajacy ok 45 min spalajacy w towarzystwie celebrytki Ewy Chodakowskiej.

Jesli to nie sciema ::), to efekty sa swietne. Chociaz ja preferuje bardziej plenerowe. A tylko silowe w "zamknieciu".

Ale jesli ktos lubi :). Najwazniejsze to w ogole sie ruszyc, niezaleznie gdzie i jak :D.

A moze wsrod polonii tez jest jakas fascynatka Ewy Chodakowskiej i moglaby cos wiecej na temat tej metody napisac :)?

Sama jestem ciekawa :).

Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 20 Sie 2013, 16:43:52
O, temat zyje :)

Czyli koniecznie 8 godzin dziennie dla zdrowia i urody :)

ps1. Fajnie sie pisze, gorzej z wykonalnoscia, sama wiem o tym najlepiej :D! Chyba te 5 kg wiecej przekona mnie do dluzszego wylegiwania sie w lozeczku ;) :D

Ale 8 godzin czego? ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: varszafiak w 20 Sie 2013, 18:30:45
Obowiazkowy zestaw porannych cwiczen  ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Sie 2013, 20:42:51
O, temat zyje :)

Ale 8 godzin czego? ;)
Ooo, ciacho zyje ;) :D

Tak, 8 godzin i to na okraglo :D. A czego? A o czym Ty myslales, gdy pytales, o czym ja pisze, gdy ja piszac, myslalam o tym, o czym Ty sie spodziewasz, ze ja mysle ;) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 20 Sie 2013, 20:43:32
Obowiazkowy zestaw porannych cwiczen  ;) :D
Zapodac Ci lepsze  ;) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 22 Sie 2013, 17:40:43
Ooo, ciacho zyje ;) :D

Tak, 8 godzin i to na okraglo :D. A czego? A o czym Ty myslales, gdy pytales, o czym ja pisze, gdy ja piszac, myslalam o tym, o czym Ty sie spodziewasz, ze ja mysle ;) :D?

Hmm ... to Ty nie myslisz o tym 24h na dobe?  :P  ;)

Zapodac Ci lepsze  ;) :D?

Przeciez to oczywiste jakie to beda cwiczenia  :-X  ;)

Oczywiscie ... pierwsze ... to chodzi o ilosc godzin przeznaczanych na jazde rowerem, a drugie ... to tylko zagrywka :-X
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Sie 2013, 20:51:27
Hmm ... to Ty nie myslisz o tym 24h na dobe?  :P  ;)

Rozmiem, ze Ty tak :D! No i jak jest, powiedz, jak... :D??
Poza tym, gdzie mi sie rownac z Twoja kondycja ... po zelkach i czekoladzie.. ;)!

Przeciez to oczywiste jakie to beda cwiczenia  :-X  ;)

Oczywiscie ... pierwsze ... to chodzi o ilosc godzin przeznaczanych na jazde rowerem, a drugie ... to tylko zagrywka :-X

Jak Ty wszystko dobrze wiesz - piateczka z plusem Herr Freud ;)!

A drugie... rozgrzewka przed :D!
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Krakers w 23 Sie 2013, 14:13:01
Kompletnie nie mam pojecia o czym mowa w powyzszej wiadomosci :P
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Sie 2013, 19:48:00
Kompletnie nie mam pojecia o czym mowa w powyzszej wiadomosci :P
Jak zwykle i zawsze o dobra kondycje, zdrowie i... wyglad, przed wszystkim ;) :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: waruiny w 20 Wrz 2013, 19:39:50
A tego eksperta od ćwiczenia bicków kojarzycie?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Burneika

Świetnie mówi po polsku i jego zawołanie " nie ma lipy" weszło na stałe do języka polskiego naszych kulturystów.
Drugie jego zawołanie też lubię: "pompa musi być".
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Wrz 2013, 11:25:49
Chtyba trzeba zaczac cwiczyc, taki wniosek... ;)  :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 21 Wrz 2013, 11:52:50
Chtyba trzeba zaczac cwiczyc, taki wniosek... ;)  :D

Glupota, mam naturalnie hehehe  ;) Tylko zalezy co, kto ma na mysli, lub czego oczekuje, albo do czego jest mu to potrzebne albo jakie ma poczucie estetyki  ;)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 22 Wrz 2013, 08:24:31
To teraz szal popularnosci w Polsce. Przynajmniej w opinii internautow. Morderczy ( nie wiem, nie sprawdzilam :D ) trening trwajacy ok 45 min spalajacy w towarzystwie celebrytki Ewy Chodakowskiej.

Jesli to nie sciema ::), to efekty sa swietne. Chociaz ja preferuje bardziej plenerowe. A tylko silowe w "zamknieciu".

Ale jesli ktos lubi :). Najwazniejsze to w ogole sie ruszyc, niezaleznie gdzie i jak :D.

A moze wsrod polonii tez jest jakas fascynatka Ewy Chodakowskiej i moglaby cos wiecej na temat tej metody napisac :)?

Sama jestem ciekawa :).




Szkoda ze jeszcze ta Ewa nie mówi ludziom że do tego ćwiczenia bierze ( efedrynę , clenbuterol . t3 . oxandrolon , yohanbinę ) i ze temu tak wygląda  8) a ciemnota  przed tv się poci a efektów brak  :-[
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Wrz 2013, 10:24:11


Szkoda ze jeszcze ta Ewa nie mówi ludziom że do tego ćwiczenia bierze ( efedrynę , clenbuterol . t3 . oxandrolon , yohanbinę ) i ze temu tak wygląda  8) a ciemnota  przed tv się poci a efektów brak  :-[


Czesio morda moja, ty zyjesz??? Milo ze sie udzielasz  :) Wlasnie mialem doczynienia ze strasznie "dyskretna" ochrona hehehehe no Czesio Ciebie pewnie tam braklo, choc i tak bylo calkiem hihihihi Nie, nie !!!! nie mysl ze lomot jakis tylko pogaduchy hehehe
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Wrz 2013, 10:42:56


Szkoda ze jeszcze ta Ewa nie mówi ludziom że do tego ćwiczenia bierze ( efedrynę , clenbuterol . t3 . oxandrolon , yohanbinę ) i ze temu tak wygląda  8) a ciemnota  przed tv się poci a efektów brak  :-[
Jak Ty juz cos walniesz, to zalamke idzie przezyc ::). Spokojnie mozna osiagnac takie efekty bez "odzywek". Tylko, ze ja mam takie doswiadczenia po silowni. Nie wiem, jak to wyglada po jej treningu, bo za czyms takim nie przepadam, ale MOZLIWE TO JEST.

Ciemnota? :o Bo sam bierzesz konskie dawki, a bez nich to cienki bolek ;) :D?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Wrz 2013, 11:10:43
Jak Ty juz cos walniesz, to zalamke idzie przezyc ::). Spokojnie mozna osiagnac takie efekty bez "odzywek". Tylko, ze ja mam takie doswiadczenia po silowni. Nie wiem, jak to wyglada po jej treningu, bo za czyms takim nie przepadam, ale MOZLIWE TO JEST.

Ciemnota? :o Bo sam bierzesz konskie dawki, a bez nich to cienki bolek ;) :D?

Czesio nie bierz do siebie ona pewnie chce ale sie boi powiedziec  ;) ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: czesio w 22 Wrz 2013, 13:55:21
Jak Ty juz cos walniesz, to zalamke idzie przezyc ::). Spokojnie mozna osiagnac takie efekty bez "odzywek". Tylko, ze ja mam takie doswiadczenia po silowni. Nie wiem, jak to wyglada po jej treningu, bo za czyms takim nie przepadam, ale MOZLIWE TO JEST.

Ciemnota? :o Bo sam bierzesz konskie dawki, a bez nich to cienki bolek ;) :D?

co do końskie dawki to mam sexu na co dzień  ;D ale dla ciebie to obce bo z kompem raczej sie nie da.

Ja nie pisałem o odrzywkach tylko sterydach które ona bierze a co do efektów to jak byś tyle ćwiczyła co pisała pierdoł to może by były- bez odbioru

1941 żyję ale jak większość co wskoczyła na forum stwierdzam że nie chce mi sie kłócić z co poniektórymi modrymi głowami co śmiecą w każdym temacie - ozdrawiam
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Wrz 2013, 14:38:52
co do końskie dawki to mam sexu na co dzień  ;D ale dla ciebie to obce bo z kompem raczej sie nie da.

Ja nie pisałem o odrzywkach tylko sterydach które ona bierze a co do efektów to jak byś tyle ćwiczyła co pisała pierdoł to może by były- bez odbioru

1941 żyję ale jak większość co wskoczyła na forum stwierdzam że nie chce mi sie kłócić z co poniektórymi modrymi głowami co śmiecą w każdym temacie - ozdrawiam
Jak krolik :o, super, ciesze sie razem z Toba ;).

Po pierwsze, geniuszu :): ODZYWKI

Po drugie: "odzywki" napisalam w cudzyslowie, co oznacza (krotki wyklad z zakresu klasy 4 polskiej szkoly podstawowej :D ), ze nie traktuje mojej wypowiedzi doslownie, ale metaforycznie (slowko dla "uczonych" ;), ale nie chce mi sie tego Tobie tlumaczyc, wybacz :) ).

Ps. Co to jest "modra" glowa oraz "ozdrawiam" ::) :D?

Przy okazji, interpunkcja sie klania, ale to juz, rozumiem, za duzy wysilek na przezarte sterydami cialo, bo rozumu nie podejrzewam ;).

Ps2. Gdybys tyle cwiczyl, co sie medrkowal, to sterydow bys nie potrzebowal ;) :D.

Kolejnego, nadmuchanego... zycze :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 23 Wrz 2013, 13:36:11
A katujcie, sie na tych silowniach, ja znalazlem cos takiego    ;) ;D ;D ;D

http://facet.interia.pl/seks-i-zwiazki/news-seks-jest-lepszy-od-silowni,nId,1020523
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Wrz 2013, 17:24:04
Sie nie katuje juz, tez znam lepsze sposoby ;). Link fajny :D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: vordingborg w 23 Wrz 2013, 18:23:01
A może skończyć z obżarstwem  ???
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 23 Wrz 2013, 22:02:11
A może skończyć z obżarstwem  ???
A miesnie to zbuduje ;)?
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Wrz 2013, 01:27:58
A miesnie to zbuduje ;)?


Miesnie zbuduje  ???  ::) przeciez to normalne, ze zalezy to od tego jak "sprzet" na ktorym sie cwiczy bedzie karmil  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: aisak w 24 Wrz 2013, 11:47:53

Miesnie zbuduje  ???  ::) przeciez to normalne, ze zalezy to od tego jak "sprzet" na ktorym sie cwiczy bedzie karmil  ;D ;D ;D
Fakt 8)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: doma3212 w 05 Lis 2021, 10:34:42
Dla mnie obecnie najlepszym rozwiązaniem jest dieta online.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: wafl w 03 Sty 2022, 19:59:37
"foke masz w domu" - no ubaw po pachy :>
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: SelenaPiasek w 26 Maj 2022, 11:03:55
Ja powiem tak... Kupiłam sobie jacuzzi ogrodowe. Niczym się teraz nie przejmuje. Nie musze jechać nad morze, żeby wykąpać się na świeżym powietrzu... szumu fal nie słyszę, ale bąbelków jak najbardziej. Nikt mnie nie widzi poza rodzinką, więc nie muszę się odchudzać  :P Polecam każdemu! Może to zachęci - http://www.sennikonline.com/co-lepsze-jacuzzi-ogrodowe-czy-domowe/ (http://www.sennikonline.com/co-lepsze-jacuzzi-ogrodowe-czy-domowe/)
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: ola-vejle w 30 Maj 2022, 21:43:31
Oczywistym jest, że sportowcy przyjmują suplementy. Wypracowanie rzeźby nie jest takim prostym zadaniem. Warto również pamiętać, że gwiazdy fitnessu mają zwykle bardzo niski poziom tkanki tłuszczowej, tak aby zarys mięśni był doskonale widoczny. Nie ma co liczyć na to, że w warunkach domowych osiągnie się taki efekt, bo jest to niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że nie warto ćwiczyć, bo warto! Większości kobiet nie zależy na sześciopaku, a na smukłym i jędrnym ciele. "Dywanówki" są do tego absolutnie wystarczające.
Tytuł: Odp: Wiosna idzie! Czyli o dietach, dietkach , cwiczeniach i takie tam ;)
Wiadomość wysłana przez: Milenova w 13 Cze 2022, 19:34:07
Jaka aktywność waszym zdaniem najlepsza na utrzymanie dobrej sylwetki?