poloniainfo.dk
Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: Mirabelka w 30 Sie 2007, 16:29:52
-
Wklejam link ze strona internetowa ktora jest po polsku.
Wszystko jest opisane dokladnie na temat pracy, przedszkola, szkoly , malzenstwa itd...
http://www.nyidanmark.dk/pl-PL/Medborger_i_danmark_pl_pl/
-
wielkie brawo za tę stronkę :)
jest wszystko i przystępnie napisane :)
-
przystepnie.... ale tak naprawde jest wszystko i prawie nic....
ladnie i zachecajaco napisane, ale juz jak i co zalatwic to juz gorzej ....
w sumie dobrze :) bo chociaz tego forum nie zastapi ;)
-
Wysłany przez: Mirra
w sumie dobrze bo chociaz tego forum nie zastapi
i o to chodzi ;)
dla nowicjuszy, tam sobie poczytają, będa mieli ogólne rozeznanie, a wtedy już na forum po szczegóły ;)
-
Czy zauwazyliscie, ze prawie kazda dunska informacja internetowa jest zakonczona zdaniem: jesli chcesz blizszych informacji , zwroc sie do swojej komuny.
-
a powinno brzmiec: jesli chcesz wiecej informacji, zajrzyj na nasze forum ;D
-
absolutnie się zgadzam z tym stwierdzeniem :D
-
My bysmy ustalili odpowiednie prawa dla nas :P
-
Ja ten link już gdzieś tutaj tez wklejałam ;] i jeszcze jeden był....tylko nie pamiętam w jakim temacie :-\
-
Wysokość zasiłku rodzinnego w Danii nie zależy, jak w Polsce, od sumy dochodów rodziców, ale jedynie od wieku dziecka. Z roku na rok wysokość zasiłku rośnie.
Zasiłek rodzinny w Danii jest wypłacany kwartalnie wszystkim opodatkowanym rodzicom i otrzymuje się go automatycznie w sytuacji, gdy rodzice zarejestrowani są w tzw. krajowym rejestrze (posiadają numer CPR). Wypłacany jest matce na konto bankowe lub czekiem. Pracownicy najemni spoza Danii także mają prawo do zasiłku rodzinnego na dzieci pozostawione w swoim rodzinnym kraju.
Jakie dokumenty
Podstawowym warunkiem starania się o zasiłek rodzinny w Danii przez obcokrajowców (w tym Polaków) jest legalność pobytu. A zatem konieczne jest posiadanie zgody na pracę i pobyt (Opholds-og arbejtstilladelse), numeru CPR (duński PESEL) oraz żółtej karty.
Następnie trzeba udać się do Sociacenter w komunie (gminie) właściwej dla miejsca zamieszkania i pobrać druki E 401 i E 411. Należy przy tym zwrócić uwagę, aby druki te były na drugiej stronie - w części A - ostemplowane pieczęcią Socialcenter. Adres na pieczęci jest bowiem adresem zwrotnym, na który polski urząd - Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej - właściwy dla miejsca zamieszkania w Polsce prześle wypełnione i uzupełnione wnioski.
Druki te należy przesłać współmałżonkowi w Polsce, który będzie musiał dołączyć do nich wiele załączników. Będą to:
• skrócony odpis aktu małżeństwa,
• skrócone odpisy aktów urodzenia dzieci,
• zaświadczenie z urzędu gminy lub miasta o stałym zameldowaniu w Polsce współmałżonka oraz dzieci,
• zaświadczenie o dochodach współmałżonka i o tym, czy pobiera, i w jakiej wysokości zasiłek rodzinny.
W każdym Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej znajduje się wykaz niezbędnych załączników. Ich liczba i rodzaj zależą od indywidualnej sytuacji osoby wnioskującej, dlatego należy każdorazowo zapytać urzędnika ROPS o to, jakie dokumenty są wymagane.
Gdzie złożyć wniosek
Po skompletowaniu wszystkich niezbędnych dokumentów należy wraz z wypełnionymi drukami E 401 i E 411 udać się ponownie do ROPS-u. Tam w obecności urzędnika dokonuje się ostatnich formalności i składa wszystkie dokumenty.
ROPS po sprawdzeniu zasadności wniosku i jego zaopiniowaniu przesyła go na adres podany na pieczęci w części A. Pobierając w swojej komunie druki E 401 i E 411 warto zapytać o nazwisko osoby prowadzącej. Najlepiej poprosić w ROPS, aby polski urzędnik skabusewał korespondencję na to właśnie nazwisko. Wtedy przesyłka szybciej trafi na biurko właściwego urzędnika.
Całą procedurę należy monitorować osobiście, gdyż może się zdarzyć, iż ktoś w komunie zlekceważy swoje obowiązki i odłoży załatwienie wniosku na bliżej nieokreśloną przyszłość. Gdy wniosek dotrze do właściwego Socialcenter należy udać się tam osobiście wraz z umową o pracę oraz trzema ostatnimi Lo/nafregning, czyli rozliczeniami wynagrodzenia. Kopie tych dokumentów zostaną dołączone do wniosku. Po przejściu tej drogi nie pozostaje nic innego, jak czekać na przelanie pieniędzy na konto bankowe. Może się zdarzyć, że w trakcie załatwiania całej sprawy osoba ubiegająca się o zasiłek zmieni miejsce zamieszkania. W tej sytuacji trzeba bezzwłocznie poinformować Socialcenter, który wydał druki, o nowym miejscu zamieszkania. Choć w Danii każda tego typu zmiana jest automatycznie wprowadzana do systemu, to może się zdarzyć, że trafi się na niekompetentnego urzędnika. Wtedy czas oczekiwania na zasiłek będzie dużo dłuższy.
ZASIŁEK RODZINNY
W 2008 roku zasiłek rodzinny wynosi rocznie:
14 156 DKK* dla dziecka w wieku 0-2 lat
12 792 DKK dla dziecka w wieku 3-6 lat
10 064 DKK dla dziecka w wieku 7-17 lat
-
Dania oferuje wiele świadczeń dla rodzin wychowujących dzieci. Ich przyznanie zależy od tego, czy rodzic płaci podatki. Nie ma typowych ulg podatkowych na dzieci.
RAPORT
W Danii jest szeroko rozwinięta pomoc dla rodzin z dziećmi. Z informacji Joanny Narkiewicz-Tarłowskiej, starszego menedżera w PricewaterhouseCoopers, rodzinom przysługują długie urlopy macierzyńskie i wychowawcze, dodatkowe pieniądze za kolejne pociechy w rodzinie i wysokie becikowe.
System socjalny
Dania to państwo socjalne. Dlatego spotkamy się tu z szeroko rozwiniętymi świadczeniami w zakresie ochrony zdrowia, opieki medycznej, pomocy rodzinie, z bezpłatnym szkolnictwem na wszystkich szczeblach i rozbudowanym systemem stypendialnym dla uczącej się młodzieży, świadczeniami na wypadek bezrobocia, rozbudo- wanym systemem opieki społecznej dla niepełnosprawnych i ludzi w podeszłym wieku.
- Świadczenia rodzinne przysługują, gdy dziecko jest zameldowane w Danii, a rodzic płaci podatki - dodaje Joanna Narkiewicz-Tarłowska.
Przypomnijmy, że w Danii dochody osób fizycznych są opodatkowane stawkami: 0 proc. do 39 500 DKK, 37 proc. do 272 600 DKK, 43 proc. do 327 200 DKK, 59 proc. ponad 327 200 DKK
Zasiłki na dzieci
Do świadczeń pieniężnych z tytułu macierzyństwa uprawnieni są pracownicy, pracujący na własny rachunek, współpracujący współmałżonkowie. Iwona Boniecka, starszy konsultant z PricewaterhouseCoopers, wyjaśnia, że zasiłek macierzyński wypłacany jest od czwartego tygodnia przed przewidywaną datą porodu i przez 24 tygodnie po urodzeniu dziecka (ostatnie 10 tygodni z 24 mogą być wypłacane ojcu).
Osoba adoptująca dziecko może otrzymywać zasiłki dzienne przez 24 tygodnie, począwszy od faktycznego wzięcia pod opiekę dziecka. Niezależnie od tego ojciec ma prawo do zasiłku dziennego przez dwa tygodnie następujące po urodzeniu dziecka lub wzięcia go pod opiekę.
- Dzienny zasiłek macierzyński jest obliczany na podstawie godzinowej stawki wynagrodzenia (dla pracowników) lub uzyskiwanego dochodu (dla pracujących na własny rachunek) i wynosi maksymalnie tygodniowo 419 euro, czyli 3113 koron duńskich (DKK) lub 11 euro za godzinę, czyli 84,14 koron duńskich (37 godzin tygodniowo) - tłumaczy Iwona Boniecka.
źródło : Gazeta Prawna
-
rodzinom przysługują długie urlopy macierzyńskie i wychowawcze, dodatkowe pieniądze za kolejne pociechy w rodzinie i wysokie becikowe.
Chyba gdzieś tu ktoś pisał na forum że w Danii nie ma becikowego.. Więc jak jest na prawdę??
-
Mam pytanko. Moze pokierujecie mnie gdzie moge szukac czegos na temat - Czy musze dziecko urodzone w Danii zarejestrowac w urzedzie w Polsce? Moze jest jakies forum na ten temat juz utworzone poradzcie bo nie moge znalezsc. Z gory dziekuje za pomoc :D
-
Oczywiscie, ze tak. Przeciez jest to obywatel polski.
CHyba, ze ojciec dziecka jest Dunczykiem i dziecko ma dusnkie obywatelstwo.
Inofmacje znajdziesz na stronach abasady.
-
Wielkie dzieki ::)
-
Najlepiej zadzwoń do konsulatu i tam ci wszystko wyjaśnią ;)
-
Ambasada polska udziela blednych informacji ( chyba ta instytucje miales Willy na mysli ? ) .Dzwonilam tydzien temu z pytaniem , czy do uzyskania prawa do pobytu stalego jest konieczne ukonczenie szkoly jezykowej - odpowiedzieli ze to moze pomoc .
Niestety miedzy slowami " jest konieczne " a "moze pomoc " jest zasadnicza roznica . Ta informacja zreszta jest na dunskiej stronie
U.Emigracyjnego . Naszym kochanym urzednikom nawet nie chce sie tego przeczytac . Na maile tez nie odpowiadaja .
Jestem za Piatka - dzwonic bezposrednio do dunskich instytucji np. komuny .
-
Zaraz zaraz. Ambasada moze nie znac dusnkich przepisow. Natomiast ma obwiazek znac polskie.
A tym razem kwestia dotyczy rejestracji dziecka w polskim urzedzie.
Prosze bardzo:
http://www.greece.pl/polski/konsul11.htm
Co prawda sa to informacje ze stron ambasady polskiej w Grecji, ale prawo jest wszedzie takie same.
-
Moje pytanie dotyczy przepisow po 2012 roku wiem ze to jeszcze kawal czasu ale pytam sie z czystej ciekawosci. W 2012 roku wszystkie kraje starej unii europejskiej beda musialy otworzyc sie na obywateli nowej unii europejskiej calkowicie mam na mysli Polske. Tzn jest to ostateczna data niektore juz sie otworzyly calkowicie jak Anglia. Mam rozumiec ze w 2012 roku nie bedzie juz tych pozwolen na pobyt i prace?Wiem ze to jeszcze kawal czasu ale z tego by winikalo ze biurokracja powinna sie zmniejszyc.
-
Troche trudno wrozyc, ale przuszczam, ze bedzie w jakis tam sposob wprowadzony obowiazek zglaszania pobytu i fakt podjecia pracy na terenie Danii.
-
Ja widze sprawe w ten sposob : Unijne przepisy to jedno a dunskie przepisy to drugie . Tlumacza , ze im wolno .Nie nastawialabym sie wiec na wszelki wypadek ze to bedzie pewne .
Jako przyklad - przepisy unijne mowia , ze wyksztalcenie i kursy zawodowe uzyskane w jednym kraju unijnym musza byc respektowane w innym . Tymczasem ja a dostalam nostryfikowany tylko jeden dyplom . I co im zrobisz ???
Inny przyklad - limit wiekowy 24 lat przy zawieraniu malzenstw z cudzoziemcami .
-
Bo jak glosza plakaty DF "Hvem skal bestemme i Danmark -- danskere eller EU?" 8)
-
Witam serdecznie,
Chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś ma dokładne informacje co do limitu wiekowego (24 lata) przy zawieraniu małżeństw Duńczyków z cudzoziemcami??
Czy coś w tej kwestii się zmieniło ( bo słyszałam, że miało)?
I czy da się może jakoś to prawo obejść? ( czy np. ciąża może przyspieszyć małżeństwo?)
I czy naprawdę istnieje kaucja za zawarcie małżeństwa?!
Pozdrawiam!
-
Witam serdecznie,
Chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś ma dokładne informacje co do limitu wiekowego (24 lata) przy zawieraniu małżeństw Duńczyków z cudzoziemcami??Czy coś w tej kwestii się zmieniło ( bo słyszałam, że miało)?
Jest limit wiekowy i nic sie nie zmienilo. Szczegoly tu:
http://www.nyidanmark.dk/en-us/coming_to_dk/familyreunification/spouses/spouses.htm
I czy da się może jakoś to prawo obejść? ( czy np. ciąża może przyspieszyć małżeństwo?)
Ciaza pozamalzenska to doprawdy zadna w tym kraju sensacja ;). Jedyne, co mozna zrobic, to wziac slub i zamieszkac w Szwecji.
I czy naprawdę istnieje kaucja za zawarcie małżeństwa?!
Naprawde, przy czym to nie jest kaucja "za zawarcie malzenstwa"; polecam watek o tym tytule w tym dziale oraz lekture tego:
http://www.nyidanmark.dk/en-us/coming_to_dk/familyreunification/spouses/collateral_requirement.htm
Pozdrawiam rowniez.
-
1. Pogadali i poszli. Oprocz szumu medialnego jeszcze nic sie nie wydarzylo.
2. Dziecko nic nie przyspiesza.
3. A kaucja jest i chyba bedzie, bo o jej zniesieniu jeszcze nic sie nie mowi. Kaucja nie jest za zawarcie malzenstwa. Kaucja jest na wypadek, gdyby malzonkowie sie rozmyslili (znaczy rozwiedli), pozostawiajac dunskiemu panstwo cudzoziemska polowke pod opieka. Wowczas oczywiscie Panstwo dunskie pomoze we wszystkim, ale wszelkie pieniadze wydane na pomoc, zostana potracone z kaucji.
-
Hmmm... wielkie dzięki za szybką odpowiedź! :)
A w takim razie - czy wiecie może jak to jest - jeżeli się weźmie taki (osoby poniżej 24 roku życia - Duńczyk i Polka) ślub w Polsce?
Czy będzie on ważny w Danii?
Czy to nic nie zmieni?
Czy może to w ogóle nie możliwe??
-
Czy zawarcie związku małżeńskiego z duńskim obywatelem automatycznie daje nam status rezydenta tego kraju?
Jeśli tak, to wystarczyłoby namówić znajomego, znajoma na zawarcie małżeństwa, wpłacić kaucje i następnie się rozwieść, licząc się z jej utrata. Czyli po prostu kupić sobie rezydenturę ta droga.
-
No wlasnie .... Po to wlasnie wymyslono te kaucje !!!
Zeby ukrocic kombinowanie. I specjalnie kwota jest dosc zaporowa - dwa lata temu bylo to 56.100.
Teraz pewnie gdzies ok. 58.000.
Pozwolenie na podstawie laczenia rodzin jest tak dlugo wazne, jak dlugo przebywa sie z malzonkiem!!! Nawet nie chodzi o trwanie w malzenstwie na papierku, a wspolne zamieszkiwanie.
Sytuacja zmienia sie po mniej wiecej 5-7 latach, kiedy ma sie szanse otrzymac pobyt staly i tym samym rozwiesc bez nastepstwa utraty rezydencji w tym kraju.
Tyle, ze konia z rzedem temu, kto 7 lat przemieszka z fikcyjnym mezem/zona.
Po drugie, wcale nie jest to takie automatyczne. Trzeba wystapic o pozwolenie na pobyt. I o ile czlonkowie Uni po dluzszym lub krotszym czekaniu je otrzymuja z automatu, to czlonkowie spoza niej przechodza swoiste przesluchanie w stylu "czy znasz dobrze swoja zone/meza".
Jezeli chodzi o Twoje pytania Benigmo.
1. Slub mozesz wziac, problem bedzie tylko z otrzymaniem prawa do pobytu w ramach famieliesammenførning.
2. Jak najbardziej bedzie on wazny w Danii.
3. Nie zmieni w kwestii pobytu w Danii.
Znajoma Australijka chcac byc ze swoim mezem po prostu zapisala sie tutaj na studia, aczkolwiek po dwoch latach wyfruneli do australii, twierdzac, ze skoro Danie stac na tracenie mlodych dunskich inzynabusew (maz mojej kolezanki jest inzynierem), to nie ich sprawa. Tam nikt im nie robil problemu z powodu ich mlodego??? (ona miala 22 lata, wiec nie dziecko przecie) wieku.
-
moje pytanie jest zwiazane tez z tym tematem.
Czy ktos moze mi powiedziec jak dlugo czeka sie zolta karte przy laczeniu rodzin Zastanawiam sie czy tylko ja czekam tak dlugo. Moj maz jest Dunczykiem.oboje mamy dobrze ponad 24 lata.Przed przyjazdem do Danii bylismy juz 2 lata malzenstwem w Polsce. Dokumenty o laczenie rodzin zlozylismy na poczatku czerwca! dzis jest juz prawie polowa listopada. Kilka tygodni po zlozeniu dokumentow przyszedl list z Kopenhagi, w ktorym mialam w ramce zlozyc swoj podpis obok zdjecia i przeslac im to z powrotem. W liscie tym nie bylo mowy o zadnej kaucji. Bylo jedynie napisane ze oni daja sobie 7 miesiecy na rozpatrzenie wniosku do 5 stycznia.Po kilku tygodniach zadzwonilam do nich z pytaniem czy otrzymali moj list. Sympatyczny Pan stwierdzil ze tak i jak tylko przeslali mi to znaczy ze to dobry znak.Bylo to na poczatku lipca. Troche mnie ta cala sytuacja zastanawia.Czy to mozliwe ze odpowiedz przyjdzie dopabuse po 5 stycznia zostalo juz niewiele. Czy osoby, ktore ubiegaly sie o pozwolenie z uwagi na laczenie rodzin tez czekaly po 7 miesiecy?Co oni sprawdzaja przez te 7 miesiecy???Jest llogiczne ze nie moga zabronic pobytu zonie Dunczyka w Danii bo to oznaczaloby rozdzielenie rodziny. zaznaczam ze malzenstwem bylismy juz sporo czasu zanim przeprowadzilismy sie do Danii. Czy ktos z Was tez mial taka dziwna sytuacje?
-
Na pozwolenie czeka sie tak dlugo, poniewaz nie wyrabiaja sie z obrobka dokumentow.
Nie martw sie, na pewno przyjdzie.
Co prawda ja czekalam tylko dwa miesiace, ale to bylo prawie dwa lata temu.
Warto by bylo, by maz co jakis czas do nich zadzwonil i zapytal jak sie sprawy maja, czasem to nieco przyspiesza.
Jezeli chodzi o kaucje, tuz przed otrzymaniem pozwolenia przyjdzie wezwanie do jej zaplaty, z zaznaczeniem, ze pozwolenie zostanie wydane bodajze w ciagu 10 dni od dnia wplywu pieniedzy na konto.
Faktycznie, nasze pozwolenia przyszly w ciagu tygodnia, od momentu przedstawienia gwarancji bankowej - my tak to zalatwilismy - wplacilismy pieniadze na 7 letnia lokate, w zamian za to, bank wystawil gwarancje.
-
Witam,mam nietypowe pytanie.Jestem obywatelką PL,,Małżeństwo także Polskie,,,mieszkam w Dani,chcąc ubiegac się o rozwód formalnosci sądowe moge zalatwic w Dani,czy musze pozew składac w PL?
-
Witam, chciałabym się dowiedzieć co oprócz rodzinnego należy mi się na dziecko w wieku 3-4 lata,
Jestem samowychowująca dziecko czy należą mi się jakieś ulgi, jaki powinnam mieć procent opodatkowania.
proszę o odpowiedź.
-
wiem ,że jeżeli samotna osoba wychowuje dziecko może się strać o pomoc do mieszkania -jeżeli wynajmuje mieszkanie , bo gdy posiada dom nie dostanie pomocy .
-
Witam, chciałabym się dowiedzieć co oprócz rodzinnego należy mi się na dziecko w wieku 3-4 lata,
Jestem samowychowująca dziecko czy należą mi się jakieś ulgi, jaki powinnam mieć procent opodatkowania.
proszę o odpowiedź.
jestes samowychowujaca czy samotnie wychowujaca bo to jest roznica.wiec najpierw sformułuj pytanie poprawnie.jesli jestes samotnie wychowujaca t.j "samotna matka"to nalezy ci sie zasilek rodzinny plus dodatek z yego tytulu.a jesli tylko sama wychowujesz dziecko tu a maz siedzi w pl to tylko rodzinne.a najlepiej zrobisz jak zapytasz w komunie lub wyslesz do nic nawet maila.
-
znajoma dzwoniła do ambasady polskiej z zapytaniem o rozwód ,to poradzili jej rozwód w Polsce bo taniej , ( nie mają dostatecznej wiedzy na ten temat )
nowe informacje uzyskałam w związku z rozwodem w Danii ,można go też uzyskać przez kommune
tu jest strona http://www.statsforvaltning.dk/site.aspx?p=4557 (http://www.statsforvaltning.dk/site.aspx?p=4557)
z tego co wiem , to wystarczy do nich napisać , (można sprawdzić na stronie czy są druki do wypełnienia ) i wysłać ,oni odsyłają że im bardzo przykro i jak mogą pomóc i dają 6 miesięcy na zastanowienia (separacja ) po pół roku przychodzi pismo i znowu pytanie ,czy coś się zmieniło i czy mogą jakoś pomóc jeżeli nie to umawiają na rozmowę i podpisanie papierów rozwodowych, bez ponoszenia kosztów. Ale najważniejsze , takie rozwiązanie jest tylko wtedy jak jest rozwód za porozumieniem stron . Jeżeli jest to bardziej skomplikowane , sprawa o podział majątku czy o prawo o opiekę nad dzieckiem to już jest potrzebny adwokat i sprawa
( i dużo kasy 8))
ps , wiem bo znajomy się w ten sposób rozwodził ,a miał ślub w Polsce .
-
::) ??? :P >:( :o
Mandag aften indgik regeringen, Dansk Folkeparti og kristendemokraten Per Ørum Jørgensen en aftale om finansloven 2011.
UDLÆNDINGE
A) Reglen om, at man skal være over 24 år for at få sin ægtefælle til Danmark suppleres af et pointsystem, som skal gøre det lettere at få veluddannede, veltalende og erhvervsaktive til landet.
Til gengæld bliver det næsten umuligt for de ægtefæller, som ikke har disse kvalifikationer, at blive familiesammenført.
Bankgarantien for at få en ægtefælle til Danmark fordobles fra 50.000 til 100.000 kr.
Det nuværende tilknytningskrav skærpes på en række punkter
B)SOCIALT BEDRAGERI til 7,2 mio. kr.
29 initiativer mod socialt bedrageri.
Lufthavnstilsynet i Danmark tredobles.
Der etableres kontrolteam i Spanien, Tyrkiet, Thailand og Marokko.
Det skønnes, at bedrageriet årligt koster samfundet tre - fire mia. kr
BOLIGAFTALE til 5,65 mia. kr.
Antallet af ghetto-områder skal halveres.
Fem milliarder ekstra går til renovering af almene boliger de tre næste år.
500 millioner går til nedrivning af boligblokke i ghettoområder.
150 millioner går til ændring af infrastrukturen i ghettoområder.
Pengene skal komme fra Landsbyggefonden.
Boligsocial indsats med fokus på god opvækst for børn og forbedring af erhvervsmuligheder er også en del af aftalen.
czekam na jakies odpowiedzi co myslicie o tym ?pzr.
-
Finansloven to budget panstwa na nastepny rok. Punkty/ograniczenia, nie maja wiekszego znaczenia dla obywateli Unii przybywajacych tutaj w zwiazku z prawem o wolnym przemieszczaniu sie sily roboczej i uslug. Wiek 24 lat w sprawie laczenia rodzin nie dotyczy osob przybywajacych do malzonkow pracujacych/przebywajacych w Danii na ww zasadach.
-
Witam wszystkich serdecznie,mieszkam w Polsce a ojciec mojego syna w Dani .Ostatnio z RCPS o trzymałam wiadomość,że należy mi się dodatek dyferencyjny z Danii na mojego syna . Czy może ktoś z tutaj obecnych wie ile on wynosi w Danii . Z góry dziekuję i pozdrawiam.
-
Czy ojciec dziecka pracuje w Danii? Czy ty masz prace w Polsce?
-
Wklejam link ze strona internetowa ktora jest po polsku.
Wszystko jest opisane dokladnie na temat pracy, przedszkola, szkoly , malzenstwa itd...
http://www.nyidanmark.dk/pl-PL/Medborger_i_danmark_pl_pl/
Inicjatywa godna pochwaly. Informacje o zyciu, pracy w Danii na pewno sie przyda osobom, ktore pierwszy raz przyjzdrzaja do Danii. Natomiast jezeli chodzi o informacje natury przepisow itp. sa one przestarzale. Jak "autor" broszury sam zwraca na to uwage, jest to broszura z 2007 r. i nie aktualizowana, a od 01.05.2009 zaszly naprawde znaczace zmiany jezeli chodzi o pobyt, prace, itp. Jeszcze jedno -mnostwo miejsca poswiecono przepisom dotyczacych inych osob niz osoby przyjezdrzajace z innych krajow EU i dla czytajacego moze to byc "forvirrende". Ny i Danmark jest nie tylko dla przyjezrzjacych do pracy ale takze dla uchodzcow i dlatego taka "mieszanka" informaci.
Najwazniejsze jednak, ze nareszcie duzo pozytecznych informacji po polsku.
-
hejka
mam pytanie, czy ktos z was orjetuje sie jak to jest z niebieska karta ubezpieczeniowa UE.
Bo jestem w Danii i mam tu żółta karta ubezpieczeniowa i na inne kraje UE niebieska karte.
A chce wyjechac na urlop do Polski na 1 miesiąc a na tamten czas mam termin porodu i moge rodzic w poolsce i nie wiem czy mnie przyjmom na niebieska karte UE i czy nie bede musiala placic za pobyt w szpitalu.
Prosze o odpowiedz. Jezeli tylko ktos sie w tym orietuje.Pozdrowienia
-
Mi powiedziano ze niebieska karta jest do użytku w nagłych przypadkach..poród nim nie jest!termin masz wyznaczony od 35 tygodnia ciąży powinnaś być na terenie Dani ponieważ od tego tygodnia możesz rodzic w każdej chwili-tak tłumaczono mi..wyjazd do PL tym bardziej ze jest to twój kraj pochodzenia nie będzie uznany za przypadkowy i będziesz musiała pokryć koszty tzn ok 2500zl pl.Dowiedz się w swojej komunie i poproś o pisemna odpowiedz-w razie pozytywnej tzn jeśli powiedzą ze nie ma problemu będziesz miała dowód gdy nie będą jednak chcieli pokryć kosztów.Swoja droga proszę napisz jak się to rozwiązało w Twoim przypadku tzn jaka była odpowiedz .
-
Dzieki bardzo
-
hejka
mam pytanie, czy ktos z was orjetuje sie jak to jest z niebieska karta ubezpieczeniowa UE.
Bo jestem w Danii i mam tu żółta karta ubezpieczeniowa i na inne kraje UE niebieska karte.
A chce wyjechac na urlop do Polski na 1 miesiąc a na tamten czas mam termin porodu i moge rodzic w poolsce i nie wiem czy mnie przyjmom na niebieska karte UE i czy nie bede musiala placic za pobyt w szpitalu.
Prosze o odpowiedz. Jezeli tylko ktos sie w tym orietuje.Pozdrowienia
komuny traktuja takie sprawy barszo roznie. znam tylko jeden konkretny przyklad, a mianowicie osoba bedaca w zaawansowanej ciazy (znajac termin porodu), zwrocila sie z pytaniem do Odense Kommune w zwiazku z planowanym wyjazdem do Polski, czy w razie porodu w Polsce, ubezpieczenie dunskie pokryje wydatki. Odpowiedz: wyjazd w takim stanie i tak blisko spodziewanego porodu jest sprawa prywatna na wlasna odpowiedzialnosc i ze porod to nie choroba, a w kazdym razie nie nagly wypadek zachorowania, ktory jest objety dunskim ubezpieczeniem zdrowotnym. Rowniez osoby z choroba chroniczna, ktore wyjezdrzaja np. na urlop do innego krajy ryzykuja, ze w razie nawrotu choroby lub pogorszenia sie stanu ich zdrowia beda mialy trudnosci w odzyskaniu kosztow.
-
WITAM!!!
CZY JEST MOŻLIWOŚĆ UZYSKANIA ZASIŁKU RODZINNEGO NA DZIECKO,GDYŻ JA NIE PRACUJĘ I NIE PRACOWAŁAM TYLKO MĄŻ Z TYM,ŻE DZIECKO JEST Z POPRZEDNIEGO ZWIĄZKU. Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC I BYŁA BYM WDZIĘCZNA ZA KONTAKT TEL.71616097 LUB E-MAIL;kasia23jagoda@o2.pl POZDRAWIAM!;-)
-
kasia23jagoda - wszystko napisane z dużej litery to krzyk. Na żadnym forum krzyk nie jest tolerowany. Takim postępowaniem nie wymusisz odpowiedzi.
Druga sprawa, to nie ten wątek, piszesz w tym wątku nie na temat i zaśmiecasz.
Moja propozycja to, ochłoń, pomyśl o co chcesz zapytać i poszukaj odpowiedniego wątku. Osobiście, nigdy bym nie odpowiedziała na Twój post.
Pozdrawiam.
-
Jamesdin:
1) Dziewczynie włączył się może CapsLock a ty na nią od razu naskakujesz. Jesteś tu nowa, wiec cię uświadomię, że takie zachowanie też nie należy do mile widzianych.
2) To jest forum dyskusyjne, więc jeśli ma ochotę popisać nie do końca na temat wątku to jej sprawa, a nie powód do objeżdżania nowej forumowiczki. Tu się dyskutuje. Poza tym wątek na temat. Jest w Danii "nowa" to pyta. Może jedynie nie przeszukała wszystkich tematów gdzie już znalazłaby odpowiedzi i tyle. O tym jej tak grzecznie napisałaś :)
3) Właściwie to ty zaśmiecasz i nie piszesz na temat (jak już innych krytykujesz) i jeśli nie masz ochoty jej pomóc to napewno nie będzie płakać z tego powodu. Ty właśnie odpowiedziałaś na jej post, ale nic konstruktywnego nie wniosłaś.
Kasia23jagoda:
Napisałaś mało info, chodzi ci o zwykłe "rodzinne"? Dziecko nie jest adoptowane przez męża? Najlepiej skontaktuj się z Familie- og Beskæftigelsesforvaltningen, to dostaniesz konkretne odpowiedzi. Tutaj na forum rzeczywicie temat by nieraz poruszany, ale takiego przypadku jak twój chyba nie było. Powodzenia :)
-
Jamesdin:
1) Dziewczynie włączył się może CapsLock a ty na nią od razu naskakujesz. Jesteś tu nowa, wiec cię uświadomię, że takie zachowanie też nie należy do mile widzianych.
2) To jest forum dyskusyjne, więc jeśli ma ochotę popisać nie do końca na temat wątku to jej sprawa, a nie powód do objeżdżania nowej forumowiczki. Tu się dyskutuje. Poza tym wątek na temat. Jest w Danii "nowa" to pyta. Może jedynie nie przeszukała wszystkich tematów gdzie już znalazłaby odpowiedzi i tyle. O tym jej tak grzecznie napisałaś :)
3) Właściwie to ty zaśmiecasz i nie piszesz na temat (jak już innych krytykujesz) i jeśli nie masz ochoty jej pomóc to napewno nie będzie płakać z tego powodu. Ty właśnie odpowiedziałaś na jej post, ale nic konstruktywnego nie wniosłaś.
Kasia23jagoda:
Napisałaś mało info, chodzi ci o zwykłe "rodzinne"? Dziecko nie jest adoptowane przez męża? Najlepiej skontaktuj się z Familie- og Beskæftigelsesforvaltningen, to dostaniesz konkretne odpowiedzi. Tutaj na forum rzeczywicie temat by nieraz poruszany, ale takiego przypadku jak twój chyba nie było. Powodzenia :)
Zrewiduj najpierw swoje OK?
-
Reksio :) a ja myślę, że jamesdin wcale nie jest nowa . To stara forumowiczka pod nowym nickiem .
Zgadnij kto ? ;) :D
Reksio ty się znasz na takich sprawach, napisz do dziewczyny ,może rzeczywiście trzeba nią pokabusewać,moze jest całkowicie tu nowa i dlatego bezradna ?
-
kasia23jagoda - wszystko napisane z dużej litery to krzyk. Na żadnym forum krzyk nie jest tolerowany. Takim postępowaniem nie wymusisz odpowiedzi.
Druga sprawa, to nie ten wątek, piszesz w tym wątku nie na temat i zaśmiecasz.
Moja propozycja to, ochłoń, pomyśl o co chcesz zapytać i poszukaj odpowiedniego wątku. Osobiście, nigdy bym nie odpowiedziała na Twój post.
Pozdrawiam.
To po kiego licha odpowiadasz? Nudzi sie? Czat uruchomiony, sprobuj tam "popyskowac"!
-
Reksio :) a ja myślę, że jamesdin wcale nie jest nowa . To stara forumowiczka pod nowym nickiem .
Zgadnij kto ? ;) :D
Reksio ty się znasz na takich sprawach, napisz do dziewczyny ,może rzeczywiście trzeba nią pokabusewać,moze jest całkowicie tu nowa i dlatego bezradna ?
Dzięki, właśnie o tym myślałam, ale nie znam przypadku gdzie matka tu mieszka ale nie pracuje. Dziewczyna podała za mało informacji. Jeśli się do mnie zgłosi to mogę jedynie podzwonić tu i tam w jej imieniu, jeśli nie zna duńskiego :)
A ten życzliwy ton rzeczywiście mi kogoś przypomina ;D ale po co miałaby to robić?
-
Skoro zastanawiacie się nad tożsamością nowej/starej forumowiczki, to czy własciwym tropem jest przyjmowanie kolejnych męskich nicków ;) ;D :P?
Choć po zastanowieniu ...fiksacja na "zaśmiecanie wątków" też mogłaby byc tropem ;)
-
No nie wiem, żadna ze mnie Malanowska - chyba tego nie rozszyfruję 8)
-
Jamesdin:
1) Dziewczynie włączył się może CapsLock a ty na nią od razu naskakujesz. Jesteś tu nowa, wiec cię uświadomię, że takie zachowanie też nie należy do mile widzianych.
2) To jest forum dyskusyjne, więc jeśli ma ochotę popisać nie do końca na temat wątku to jej sprawa, a nie powód do objeżdżania nowej forumowiczki. Tu się dyskutuje. Poza tym wątek na temat. Jest w Danii "nowa" to pyta. Może jedynie nie przeszukała wszystkich tematów gdzie już znalazłaby odpowiedzi i tyle. O tym jej tak grzecznie napisałaś :)
3) Właściwie to ty zaśmiecasz i nie piszesz na temat (jak już innych krytykujesz) i jeśli nie masz ochoty jej pomóc to napewno nie będzie płakać z tego powodu. Ty właśnie odpowiedziałaś na jej post, ale nic konstruktywnego nie wniosłaś.
Ad. 1
Może też warto zauważyć, że wykrzyknik na wstępie też "włączył się może".
"Też (nie należy do mile widzianych)" - potwierdza, że jamesdin miała rację.
Ad. 2
Krytyka, czy obrona jamesdin? Wszak pkt 1 zakłada, że też jest tu nowa.
Ad. 3
Może ton tego punktu nie jest znacznie, ani nawet trochę milszy od tonu jamesdin.
3 paragrafy sztorcowania jamesdin + 1 paragraf dobroci dla zaciętego capslocka => 25% różnicy względem przeciwnika. Brawo!
-
Jezeli Ty i Twoje dziecko przyjechaliscie do Danii jako czlonekowie rodziny Twojego meza. I na podstawie tego, ze on pracuje, zostaliscie zarejestrowani i zameldowani w tym kraju. To bedziesz otrzymywala rodzinne na dziecko, w takim wymiarze, jaki jest proporcjonalny do okresu przepracowanego przez Twojego meza.
NIe ma znaczenia czy dziecko jest Twojego meza czy nie.
Jezeli zostalo zarejestrowane jako czlonek jego rodziny, to czlonkiem rodziny jest.
-
penseur jedną rzecz w swojej analizie pominąłeś jamesdin nie jest nową forumowiczką,
a starą forumowiczką ukrywającą się pod nowym nickiem :)
-
Jamesdin:
2) To jest forum dyskusyjne, więc jeśli ma ochotę popisać nie do końca na temat wątku to jej sprawa, a nie powód do objeżdżania nowej forumowiczki. Tu się dyskutuje. Poza tym wątek na temat.
Kasia23jagoda:
Napisałaś mało info, chodzi ci o zwykłe "rodzinne"? Dziecko nie jest adoptowane przez męża? Najlepiej skontaktuj się z Familie- og Beskæftigelsesforvaltningen, to dostaniesz konkretne odpowiedzi. Tutaj na forum rzeczywicie temat by nieraz poruszany, ale takiego przypadku jak twój chyba nie było. Powodzenia :)
O punkcie 2 - bede pamietala ;D
-
penseur jedną rzecz w swojej analizie pominąłeś jamesdin nie jest nową forumowiczką,
a starą forumowiczką ukrywającą się pod nowym nickiem :)
MC, jedną rzecz w swojej analizie pominęłaś: odpowiadałem na tezy Reksia, nie stan faktyczny lub domniemany.
Ale gdyby Reksio miał sekretną wiedzę, którą masz Ty, to pewnie wypadł by mu/jej pkt 1 z tryptyku rugania.
Dobranoc.
-
witam ponownie,jestem tu od nie dawna z jakieś 6miesiecy i nie znam regół i obyczaji na tym forum, po drugie nie wiedziałam ,że ma to jakies znaczenie czy pisze dużymi czy małymi literami, za zwyczaj pisze dużymi jest mi tak wygodnie i nic więcej, ale jeśli kogoś ty obraziłam to przepraszam.ogólnie chodzi mi o zwykłe rodzinne,tak có córka i ja jesteśmy zameldowane i zarejestrowane przy męż. dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich ;-)
-
Dzięki, właśnie o tym myślałam, ale nie znam przypadku gdzie matka tu mieszka ale nie pracuje. Dziewczyna podała za mało informacji. Jeśli się do mnie zgłosi to mogę jedynie podzwonić tu i tam w jej imieniu, jeśli nie zna duńskiego :)
A ten życzliwy ton rzeczywiście mi kogoś przypomina ;D ale po co miałaby to robić?
Moze ja sie wtrace, bo bylam w takiej sytuacji na poczatku w Danii. Przyjechalam z moim dzieckiem do mojego ex i nie pracowalam i zasilek otrzymalam. Ale to bylo w polowie 2011. Nie wiem, czy teraz przepisy sie nie zmienily...
-
Aisak -
W listopadzie zmienily sie przepisy w kwestii rodzinnego dla obywateli Unii.
Nabiera sie prawa do zasilku dopabuse po przepracowaniu 6 miesiecy i wowczas przysluguje 25% jego wysokosci.
CO pol "przepracowanego roku" dolicza sie 25%, az do 100 % po dwoch latach.
Twoja sytuacja byla jeszcze inna, bo przyjechalas do DUnczyka, wiec nawet w swietle nowych przepisow bylo by inaczej.
Aczkolwiek jak napisalam, jezeli osoba zostala zarejestrowana w Danii jako czlonek rodziný wraz z dzieckiem, to zasilek sie nalezy, w takiej wysokosci w jakiej prawdo do niego wypracowala sobie osoba glowna.
-
Aisak -
W listopadzie zmienily sie przepisy w kwestii rodzinnego dla obywateli Unii.
Nabiera sie prawa do zasilku dopabuse po przepracowaniu 6 miesiecy i wowczas przysluguje 25% jego wysokosci.
CO pol "przepracowanego roku" dolicza sie 25%, az do 100 % po dwoch latach.
Twoja sytuacja byla jeszcze inna, bo przyjechalas do DUnczyka, wiec nawet w swietle nowych przepisow bylo by inaczej.
Aczkolwiek jak napisalam, jezeli osoba zostala zarejestrowana w Danii jako czlonek rodziný wraz z dzieckiem, to zasilek sie nalezy, w takiej wysokosci w jakiej prawdo do niego wypracowala sobie osoba glowna.
No, no, dlatego sie zastrzeglam, ;D. Dzieki za wyjasnienie :)
-
:) No przecie nie zlosliwie :) Jeno dla porzadku :)
-
penseur jedną rzecz w swojej analizie pominąłeś jamesdin nie jest nową forumowiczką,
a starą forumowiczką ukrywającą się pod nowym nickiem :)
witam i przeprasza za bezpośredniość ale jesteś jasnowidzem?? ze twierdzisz ,że sie ukrywam pod nowym nikiem??? sprawdzaj wszystkich po ajpi komputera to moze nie bedziesz oskarżać ludzi takich jak ja co są nowi i potrzebują pomocy.Moim skromnym zdaniem takie posty odstraszaja ludzi od forum bo co by nie napisali to od razu analiza starzy nowi tid. pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc.:-)
-
kasia23jagoda przeczytaj dobrze nie chodzi o Ciebie :)
-
ok. Jeśli tak to przepraszam bardzo :)
-
Witajcie kochani,
jestem tu całkiem nowa, poczytałam trochę, ale wciąż mam kilka pytań.
Mój mąż od 2 lat pracuje w Danii w Aarhus. mamy 6-letniego synka a teraz też drugiego bobaska w drodze. Chcieliśmy się zorientować co trzeba byłoby załatwić żebyśmy mogli dołączyć do męża. Czy to jest bardzo skomplikowane???
-
To nie jest skomplikowane. Dużo rzeczy można "wykopać" z tego forum. Jak czytasz po angielsku, to tu masz kilka linków.
http://www.nyidanmark.dk/da-dk
http://www.statsforvaltningen.dk/site.aspx?p=5466
https://lifeindenmark.borger.dk/Pages/default.aspx
Jak nie czytasz po angielsku, to też jakoś pomożemy.
-
No chyba, ze dla Was osobiscie skomplikowane jest mieszkanie razem ;). Zartuje :). To nic skomplikowanego, jesli tylko sa checi.
-
Mąż musi was najpierw zarejestrować w Statsforaltningen. Formularz OD1. Paszporty są konieczne (ty możesz mieć dowód) oraz po 1 zdjęciu. Jeden formularz na was 2 wystarczy - ty i syn razem. Do tego mąż musi dać pracodawcy do wypełnienia appendix (to jest cześć tego formularza OD1) gdzie pracodawca potwierdza zatrudnienie i wymiar godzin. Ost rzecz do rejestracji to odcinki wypłaty za ost 3 mies. tzw. Løny. I to wszystko. Potwierdzenie rejestracji otrzymacie za 3-4 tyg poczta. Niekiedy jest szybciej ale to już od nich zależy. Jak otrzymacie potwierdzenie rejestracji idziecie z tym do kommune - adres, żółta karta etc. Ale najpierw rejestracja :)
-
Dodam, ze na stronie www.statsforvaltning.dk jest wszystko po polsku.
-
Dodam, ze na stronie www.statsforvaltning.dk jest wszystko po polsku.
po polsku nic nie widze. mozna na angielski zmienic... a google tlumaczy jako tako.
-
po polsku nic nie widze. mozna na angielski zmienic... a google tlumaczy jako tako.
Jest po Polsku http://www.statsforvaltningen.dk/site.aspx?p=8169
-
http://www.statsforvaltningen.dk/site.aspx?p=8169
Tu jest
-
Sorki ze podwójnie, w tym samym czasie mniej wiecej wrzuciłam :)
-
Mimo że jest strona po polsku, to i tak wniosek OD1 trzeba przeczytać po angielsku albo po duńsku, bo zawiera dodatkowe informacje. W przypadku surji85 to może być istotne:
Medfølgende familie / Accompanying Family
Følgende dokumentation bedes vedlagt ansøgningen: /
Please include the following documentation with the
application:
- Hovedpersonens registreringsbevis / Registration of
certificate of the main person
- Vielsesattest for ægtefæller og fødselsattest for børn /
Marriage certificate for spouses and birth certificate for
children
- Evt. dokumentation for samliv af længere varighed /
Alt. documentation for cohabitence longstanding
duration
- Foto af børn / photo of children
- Kopi af barnets pas/nationalt ID-kort / copy of the
child’s passport/national ID-card
- Kopi af forældremyndighedsindehavers pas / copy of
the custody holders passport
- Evt. forældremyndighedsindehaveres samtykker / Alt.
parental consents
Ansøger (familiemedlemmet) og hovedpersonen skal
udfylde Appendiks B.1 og B.2 / The applicant (family
member) and the main person must fill in Appendiks
B.1 og B.2
-
To w takim razie musi się zgłosić do jakiegoś biura/pośrednika który pomoże jej to wypełnić + inne takie. Bez jakiejkolwiek znajomosci choćby angielskiego trudno jej bedzie sprawy załatwiać :)
Ja dodam jeszcze info w temacie który się w lutym pojawił. Jest żona, jest mąż i jest dziecko niepracujacej zony z pierwszego małżeństwa. Zasiłku nie ma. Mimo ze dziecko z pierwszego małżeństwa jest jako accompanying family.
-
To w takim razie musi się zgłosić do jakiegoś biura/pośrednika który pomoże jej to wypełnić + inne takie. Bez jakiejkolwiek znajomosci choćby angielskiego trudno jej bedzie sprawy załatwiać :)
Ja dodam jeszcze info w temacie który się w lutym pojawił. Jest żona, jest mąż i jest dziecko niepracujacej zony z pierwszego małżeństwa. Zasiłku nie ma. Mimo ze dziecko z pierwszego małżeństwa jest jako accompanying family.
Niezbyt rozumiem. Dlaczego zasilku nie ma?
-
W sumie to nie potrafię zrozumiec ich toku rozumowania i trochę z tym walczyliśmy, ale na próżno. Mielismy taka sytuacje, ze dolaczylismy do meza jako rodzina. Ja i dwoje dzieci. Na młodsze dziecko dostalismy rodzinne, na starsze (z mojego pierwszego malzenstwa nie). Odmówili nam mimo, ze złożyliśmy odwołanie. Odpowiedź była, że dziecko nie jest jego dzieckiem biologicznym i w ten deseń i tłumaczenia, że przecież nasza rejestracja odbyła się jako rodzina dołączająca i że mój mąż zobowiązał się przecież do utrzymywania nas na nic się zdała. Odpisali, że zasiłek bedzie wtedy jak ja zacznę podlegać opodatkowaniu. Także tak to wyglądało u nas w praktyce :(
-
W sumie to nie potrafię zrozumiec ich toku rozumowania i trochę z tym walczyliśmy, ale na próżno. Mielismy taka sytuacje, ze dolaczylismy do meza jako rodzina. Ja i dwoje dzieci. Na młodsze dziecko dostalismy rodzinne, na starsze (z mojego pierwszego malzenstwa nie). Odmówili nam mimo, ze złożyliśmy odwołanie. Odpowiedź była, że dziecko nie jest jego dzieckiem biologicznym i w ten deseń i tłumaczenia, że przecież nasza rejestracja odbyła się jako rodzina dołączająca i że mój mąż zobowiązał się przecież do utrzymywania nas na nic się zdała. Odpisali, że zasiłek bedzie wtedy jak ja zacznę podlegać opodatkowaniu. Także tak to wyglądało u nas w praktyce :(
No jak mozna nie rozumiec toku ich myslenia, sama napisalas, dopuki nie bedziesz podlegala opodatkowaniu!!!
Najdelikatniej jak umiem, rzecz ujmujac, napisze : tylek w troki i do jakiej kolwiek roboty ;) :)
No chyba, ze maz zaprosil w celach reprezentacyjnych to z gory najmocniej przepraszam :-[ Nie znam sie na tym :(
-
No jak mozna nie rozumiec toku ich myslenia, sama napisalas, dopuki nie bedziesz podlegala opodatkowaniu!!!
Najdelikatniej jak umiem, rzecz ujmujac, napisze : tylek w troki i do jakiej kolwiek roboty ;) :)
No chyba, ze maz zaprosil w celach reprezentacyjnych to z gory najmocniej przepraszam :-[ Nie znam sie na tym :(
Gdybyś trochę się wysilił i przeczytał ze zrozumieniem to co napisałam to dostrzegłbyś czas PRZESZŁY w mojej wypowiedzi. Ale myślę też sobie, że to nie Twoja sprawa w jakich ja tutaj jestem celach, "dopuki" mi i mojemu mężowi odpowiada moja pozycja tyłka bez troków ;) to mogę robić tu wszystko na co mam ochotę :) mój problem, nie Twój.
A merytorycznie. Uważam, że nie było to fair. Bo jesteśmy rodziną, mój mąż nie traktował mojego pierwszego dziecka inaczej, utrzymywał je tak jak nasze wspolne, zarejestrowane dziecko bylo jako rodzina, dlatego uważam, że nie było to sprawiedliwe-powinno być traktowane tak jak młodsze. Bo skoro należą mu się inne świadczenia z tytułu niepełnosprawności (typu np. asystent, dofinansowanie do diety) to dlaczego nie dotyczy to rodzinnego. Tak, trudno mi to zrozumieć.
-
Gdybyś trochę się wysilił i przeczytał ze zrozumieniem to co napisałam to dostrzegłbyś czas PRZESZŁY w mojej wypowiedzi. Ale myślę też sobie, że to nie Twoja sprawa w jakich ja tutaj jestem celach, "dopuki" mi i mojemu mężowi odpowiada moja pozycja tyłka bez troków ;) to mogę robić tu wszystko na co mam ochotę :) mój problem, nie Twój.
A merytorycznie. Uważam, że nie było to fair. Bo jesteśmy rodziną, mój mąż nie traktował mojego pierwszego dziecka inaczej, utrzymywał je tak jak nasze wspolne, zarejestrowane dziecko bylo jako rodzina, dlatego uważam, że nie było to sprawiedliwe-powinno być traktowane tak jak młodsze. Bo skoro należą mu się inne świadczenia z tytułu niepełnosprawności (typu np. asystent, dofinansowanie do diety) to dlaczego nie dotyczy to rodzinnego. Tak, trudno mi to zrozumieć.
A Twoj maz przysposobil, te dziecko???? Nie!!! wynika z mego rozumienie a Twoich informacji.
Jedynym wyjsciem na rodzinne dla dziecka to: przysposobienie dziecka przez obecnego meza?z nadaniem mu swego nazwiska, Twoja praca lub sciagniecie do Danii do pracy ojca dziecka, co da pelnie szczescia rodziny ;)
Zatem masz trzy wyjscia. Natomiast stanowisko wladz w zakresie sytuacji faktycznej i prawnej jest jak najbardziej prawidlowe i sprawiedliwe w przypadku gdy kazde dziecko ma swojego tatusia, a mamusia na nie, nie pracuje.
Jak najbardziej mozesz robic co sobie tylko chcesz, ale nie obarczaj za to wina innych bo niesprawiedliwe hehehehe.\
A tym bardziej mnie, bo opisuje faktyczna sytuacje ktora sama publicznie przedstawiasz i usiluje umyslowic Tobie do czego prowadzi Twoje postepowanie. Dziecko na swoje utrzymanie otrzymuje alimenty od tatusia i moze tatus ubiegac sie o rodzinne na nie w kraju gdzie sam pracuje, przy czym sciagniecie go do pracy w DK wcale takim glupim pomyslem nie jest bo da Ci wieksze alimenty i kontrole nad nimi a tez rodzinne ktorego tak bardzo pragniesz. Noooo troche poswiecenia potrzeba przy wychowaniu dzieci ;)
-
Nie wiem jakimi ty ludźmi się dookoła otaczasz skoro doradzasz mi większa kontrole alimentów na syna ;) nie mam problemów z "tatusiem" dziecka, nie muszę niczego kontrolować, mamy świetne kontakty. Pełnia szczęścia jest już teraz, pewnie dlatego ze w końcu mamy rodzinne razy 2 ;)
Moja wypowiedz była odpowiedzią ma wiadomość Jomir, która pisała ze zasiłek wtedy jest. I dalej nie rozumiesz. To ze dziecko ma alimenty nie ma znaczenia bo idąc tym tokiem myślenia nie należy mu się to nawet teraz, gdy ja pracuje - bo przecież ma alimenty. Dla mnie jest to dziwne ze dziecko dostawało jako rodzina mnóstwo świadczeń (ja początkowo nie mogłam iść do pracy tutaj) w ramach pozwolenia mojego męża. Wtedy byliśmy rodzina i mimo braku mojej pracy wszystko mu przysługiwało. Dlatego moim zdaniem tu nie maja racji, bo skoro mąż mój się zobowiązał do czegoś powinien mieć takie same prawa i obowiązki jak inni. Ale ok, widzę ze z Tobą dyskusja jest ba poziomie "brania dupy w troki" i innych chamskich odzywek dlatego pozwól ze zakończę tę dyskusję teraz bo nie mamy o czym rozmawiać.
-
Nie wiem jakimi ty ludźmi się dookoła otaczasz skoro doradzasz mi większa kontrole alimentów na syna ;) nie mam problemów z "tatusiem" dziecka, nie muszę niczego kontrolować, mamy świetne kontakty. Pełnia szczęścia jest już teraz, pewnie dlatego ze w końcu mamy rodzinne razy 2 ;)
Moja wypowiedz była odpowiedzią ma wiadomość Jomir, która pisała ze zasiłek wtedy jest. I dalej nie rozumiesz. To ze dziecko ma alimenty nie ma znaczenia bo idąc tym tokiem myślenia nie należy mu się to nawet teraz, gdy ja pracuje - bo przecież ma alimenty. Dla mnie jest to dziwne ze dziecko dostawało jako rodzina mnóstwo świadczeń (ja początkowo nie mogłam iść do pracy tutaj) w ramach pozwolenia mojego męża. Wtedy byliśmy rodzina i mimo braku mojej pracy wszystko mu przysługiwało. Dlatego moim zdaniem tu nie maja racji, bo skoro mąż mój się zobowiązał do czegoś powinien mieć takie same prawa i obowiązki jak inni. Ale ok, widzę ze z Tobą dyskusja jest ba poziomie "brania dupy w troki" i innych chamskich odzywek dlatego pozwól ze zakończę tę dyskusję teraz bo nie mamy o czym rozmawiać.
Bardzo sluszne postanowienie, szczegolnie w tym temacie ;)
Co do mego srodowiska, zdecydowanie do niego nie pasujesz, mniej zblazowane jest ;) o innych walorach nie napisze bo sie zaczniesz edukowac hahaha ;D
Przy czym "bierz tylkek lub pupe (nie dupe) w troki" jest chamska odzywka, to pozostawie to bez komentarza. A tak na przyszlosc jak chcesz naprawde chamskich odzywek to tylko slowko ;) Obdaruje Cie "najlepszym" co znam a nawet sie doksztalce 8)
-
Nie jestem zblazowana haha ;)
-
Nie jestem zblazowana haha ;)
To tylko tak zeby Ci bebenek podbic ;) :)
-
nie wiem dlaczego tak sie denerwujesz i klocisz jak wszystko jest jasne i logiczne 1941 ma absolutna racje!!
-
Ja się nie kłócę, ja wyrażam swoją opinię :) i widać inaczej rozumiem logikę - bo dla mnie skoro ma inne świadczenia na "nie ojca" to to rownież powinien mieć. W którym miejscu nie rozumiesz?:)
-
nie wiem dlaczego tak sie denerwujesz i klocisz jak wszystko jest jasne i logiczne 1941 ma absolutna racje!!
Co to jest "racja absolutna" ??? :D?
-
Kij w mrowisko ;).
Mialam podobna sytuacje. Bylam na opholdzie Dunczyka razem z moim synem. Rodzinne dostalam nim zaczelam pracowac. Bylo to w 2011.
-
Co to jest "racja absolutna" ??? :D?
Bo z racja to tak jak z prawda:
jest prawdo
swinto prawdo
i... g.wno prawdo!
-
Kij w mrowisko ;).
Mialam podobna sytuacje. Bylam na opholdzie Dunczyka razem z moim synem. Rodzinne dostalam nim zaczelam pracowac. Bylo to w 2011.
NIe pogrzebalam jeszcze w ustawach, ale byc moze:
- przepisy sie zmienily;
- sa rozne w stosunku do "laczenia" rodzin z DUnczykiem i czlonkiem EU;
CO prawda przyjechalam tutaj nieco przed rokiem 2011, gdy jeszcze pozwolenie na pobyt otrzymywalam przez biuro emigracyjne, ale tez mialam rodzinne na dziecko nie mojego meza, gdy sama nie pracowalam.
Ide grzebac....
-
NIe pogrzebalam jeszcze w ustawach, ale byc moze:
- przepisy sie zmienily;
- sa rozne w stosunku do "laczenia" rodzin z DUnczykiem i czlonkiem EU;
CO prawda przyjechalam tutaj nieco przed rokiem 2011, gdy jeszcze pozwolenie na pobyt otrzymywalam przez biuro emigracyjne, ale tez mialam rodzinne na dziecko nie mojego meza, gdy sama nie pracowalam.
Ide grzebac....
No wlasnie... mozliwe, ze sie zmienily, bo raczej przez pomylke nie dostalam. Predzej, czy pozniej by to wyszlo i musialabym zwracac...
-
Nie daje sie za bardzo wygrzebac, ale przyszlo mi cos do glowy:
1. Mlodsze dziecko jest dzieckiem ojca, wiec dostaje rodzinne na podstawie jego stazu w Danii;
2. Farvelli dziecko dostanie na podstawie jej stazu;
O ile rozumiem z Farvelli postow, to maz byl juz wczesniej tutaj, wiec na "jego" dziecko juz placa.
Farvela dojechala niedawno i "sie jej dopabuse zbiera"....
Taka moja logika. MOim zdaniem najlepszym wyjsciem jest kontakt z UD i wyjasnienie sprawy raz do konca.
-
tak Jomir. Masz rację. Mąż był wcześniej niż my. Po pol roku pracy męża przyszło info w sprawie młodszego, że już się należy. Gdy pytałam o starszego była odmowa i wyjaśnianie, że nie jest biologicznym dzieckiem etc i ze dopabuse po moim "pół roku". Być może przepisy się zmieniły odkąd przejął to udbetaling - bo wiem, że wcześniej było inaczej także z innego źródła.
Także wszystko inne w ramach jego pozwolenia - a to nie.
-
Farvela, a może jest tak, że twoje pierwsze dziecko dostało rejestrację pobytu na zasadzie "tilstrækkelige midler", a drugie dziecko zarejestrowali na zasadzie "medfølgende familie". Może świadczenia rodzinne należą się tylko na dziecko "głównego żywiciela rodziny". A aisak po prostu miała szczęście, bo nikt przepisów nie doczytał. Teraz to już jest chyba tylko zastanawianie się po fakcie.
-
A aisak po prostu miała szczęście, bo nikt przepisów nie doczytał. Teraz to już jest chyba tylko zastanawianie się po fakcie.
Jak zawsze ;)
-
Nie, nie. Wszyscy na tej samej zasadzie..., no ale to już nieistotne :)dostajemy inne rzeczy, sami zaproponowali w handicapie to co ja się będę kłócić ;)
-
Witam wszystkich.Ja dostałam po raz pierwszy rodzinne w kwietniu 2013(25%) na syna,który nie jest dzieckiem mojego męża pół roku po złożeniu dokumentów na ophold,dodam że nigdy nie pracowałam w Danii.
-
Witam wszystkich.Ja dostałam po raz pierwszy rodzinne w kwietniu 2013(25%) na syna,który nie jest dzieckiem mojego męża pół roku po złożeniu dokumentów na ophold,dodam że nigdy nie pracowałam w Danii.
Jakas dziwna jestes, ze sie tak przyznajesz ;D ;D ;D ;D ;D
-
Witam,
mam męża od listopada 2012r, który pracuje na kontrakcie w Danii.
Chciałabym też do niego dołączyć wraz z dziećmi (w wieku 8lat 10lat i 2,5roku)
jednak nie bardzo wiemy jak się za to zabrać i jak to jest z meldunkiem i posłaniem dzieci do szkoły...
Czy ktoś może mi coś na ten temat podpowiedzieć?
-
Witam,
mam męża od listopada 2012r, który pracuje na kontrakcie w Danii.
Chciałabym też do niego dołączyć wraz z dziećmi (w wieku 8lat 10lat i 2,5roku)
jednak nie bardzo wiemy jak się za to zabrać i jak to jest z meldunkiem i posłaniem dzieci do szkoły...
Czy ktoś może mi coś na ten temat podpowiedzieć?
Mąż musi was zarejestrować, jako czlonkow rodziny - http://www.statsforvaltningen.dk/site.aspx?p=8173 tu masz po polsku wszelkie info. Co trzeba miec etc. Wypelniacie formularz OD 1 - pracodawca meza musi tez wypelnic czesc wniosku. Ale skoro do tej pory pomagal, mysle ze i w tym wam pomoze. Gdy otrzymacie pobyt mozecie sie zarejstrowac w kommunie pod adresem pod ktorym mieszkacie, i tam tez dostaniesz wszelkie info dot. szkoly/przedszkola. Starsze dzieci najpewniej zaczna od klasy integracyjnej gdzie dzieci się ucza glownie dunskiego, mlodsze pewnie pojdzie już do przedszkola (od 2 lata i 10 miesiecy dziecko moze chodzic do przedszkola). Wszystko mozesz zalatwic w lokalnym urzedzie, juz po zarejestrowaniu, jesli bedzie problem jezykowy mozesz poprosic o tlumacza - to nic nie kosztuje.
-
Witam,
Mam przepracowany rok w Danii z tym, ze
Umowę miałam przez 1,5 roku. Resztę czasu
Byłam na zwolnieniu w zasadzie jestem dalej.
Od listopada jestem bezrobotną ciężarną
Na zwolnieniu - jedyne co robię to chodzę na
Rehabilitację ( po operacji) i praktyki z JobCenter.
Zastanawiam sie czy mam prawo do ubiegania
Sie o łączenie rodzin.
Moj partner moze tu przyjechać w każdej chwili
I prace bedzie miał rownież od zaraz ( warunkiem
Uzyskania pracy jest CPR, czyli łączenie rodzin było by bardzo
Korzystne - wtedy uzyska CPR) Moge starać sie
O jego przyjazd ? Czy "łączenie rodzin" obowiązuje Nas
W przypadku kiedy nie jesteśmy małżeństwem?
Proszę o pomoc, mam szanse? Jakiekolwiek ?
Z góry dziekuje .
-
Nie sadze. Zeby miec prawo do zarejstrowania czlonka rodziny musisz sie zdeklarowac, ze go utrzymasz i dasz mu mieszkanie.
Po drugie musisz udokumentowac wspolne zycie z partnerem przez minimum dwa lata.
Skoro ma prace zagwarantowana, to najlepsza opcja jest rejestracja pobytu na podstawie pracy.
-
Problem w tym, że praca jest, ale dopabuse
Po uzyskaniu nr CPR - warunek :(
Juz nie wiem co począć :(
-
Problem w tym, że praca jest, ale dopabuse
Po uzyskaniu nr CPR - warunek :(
Juz nie wiem co począć :(
Jeżeli pracodawca jest zainteresowany pracownikiem i chce go zatrudnic, to najprosciej udać sie razem (pracodawca i pracownik) do Statsforvaltningen, wypelnic blankiet OD1. Jezeli jest mowa o duzym miescie (Kopenhaga, Odense, Århus, Aalborg), to przy Statsforvaltningen jest utworzony oddzial, ktory na miejscu "od ręki" zalatwia najwazniejsze sprawy takie jak rejestracja pobytu, rejestracja w Skat, sprawy cpr.nr. i zoltej karty. Wszystko w przeciagu max. ½ godziny. A wiec nie ma na co czekac.
-
Hej! A wiecie jak długo czeka się na nadanie imienia? Już jakiś czas temu wysłaliśmy do kościoła formularz i nadal nic nie widać na mojej stronie😔
-
Witam!
Pisałam już w innym wątku, że w styczniu planujemy z partnerem wyprowadzkę do Dani. Na początku On pojedzie, zacznie pracę i ogarnie wszystkie tematy. Ale już teraz zastanawia mnie jedna rzecz - czytałam już wielokrotnie o czymś takim jak pozwolenie na pobyt w ramach łączenia rodzin, ale z reguły piszą o małżeństwach. A co z nami jeśli nie jesteśmy małżeństwem, ale mamy razem dziecko? Czy na to jest jakiś inny przepis, czy w ogóle się nie kwalifikujemy na coś takiego? A jeśli tak to ,czy w takim wypadku mały i ja otrzymamy takie pozwolenie mimo tego, że nie będę jeszcze miała pracy? I czy faktycznie partner będzie musiał wykazać , że posiada 25 tys koron na głowę, aby nas utrzymać?