poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: jarras37 w 05 Lis 2007, 18:31:43
-
Witam! mam problem. chciałem się zapisać do Szkoły języka duńskiego ale nie mogę bo nie jestem zameldowany w komunie. Udalem się do komuny żeby się zameldować no i okazalo się ze kwit ze skatu o nazwie "Forskudsopgorelse" i duński kontrakt to za malo i mam wyciagnac ze SKATu jakiś kwit na dowód ze mam Zgodę na pobyt. Żeby było śmieszniej 3 razy skladalem aplikacje do urzędu emigracyjnego o takowa Zgodę. Raz osobiście na policji i dwa razy pracodawca w moim imieniu. No i nic podobno mam i mogę pracować. pracuje od marca tego roku i teraz od 2 miesięcy w nowej firmie. nowy pracodawca skladal w sierpniu i od początku Września powiedział ze zgoda jest i mogę zaczac u niego pracować. Nie mam tez zoltej karty i nie mam bladego pojęcia z kad ja wziac, kto ja wydaje. Podobno zgoda i zolta karta przychodzi poczta. Tyle ze do mnie nic jak dotad nie przyszlo a minelo ponad 7 miesięcy. komuna nie chce ze mną gadać bo chcą kwity których nie mam. Ludzie piszą na forach ze mam isc do komuny, tyle ze w moim przypadku to nie Działa. Pomozcie proszę!
Jarek
-
Oczwiscie po zgode na pobyt do Urzedu Imigracyjnego.
Ze zgoda do Folkeregistret by otzrymac aktywny CPR i zolta karte.
Z zolta karta wszedzie....
Moja propozycja - zadzwon do Urzedu Imigracyjnego i zapytaj o co chodzi i jak sie Twoje sprawy miewaja.
Zgody na pobyt nie mogl miec Twoj pracodowaca, gdyz taki dokument jest przesylany do zainteresowanaego, a nie jego szefa.
-
Krok pierwszy: dostajesz prace i kontrakt.
Krok drugi: idziesz do urzedu imigracyjnego i skladasz podanie o imienne pozwolenie na prace. Urzednicy kseruja odpowiednia strone Twojego paszportu, sprawdzaja czy poprawnie wypelniles papiery, pobieraja zdjecia (chyba 2), mowia Ci jaki numer ma Twoja sprawa.
Krok trzeci: czekasz na pozwolenie. To moze potrwac kilka miesiecy. Oczywiscie, mozesz pracowac, jesli Twoja firma ma odpowiedni status, ale wciaz musisz czekac na indywidualne, imienne pozwolenie na prace w tej konkretnej firmie.
Dopabuse potem idziesz do urzedu meldunkowego, tam sie meldujesz i po ok. 2 tygodniach dostajesz "zolta karte". Z ta karta idziesz do szkoly jezykowej.
Zycze powodzenia.
-
Ja byłem na przykład ostatnio w folkregister w sprawie zółtej karty, CPR mam juz od sierpnia, pracuje od poczatku pazdziernika, mam kontrakt, a firma pozwolenie zatrudnienianei ludzi z góry. W folregister powiedzieli ze zółtej kart mi nie dadza bo musze miec pozwolenie na pobyt i prace i wystawią mi zamiast zółtej kart papierek cos w podobie zółtej karty na czas do którego dostanme pozwolenie na pobyt i prace. CZY TO ZNACZY ZE TEZ POWINIENEM ISC DO URZEDU I ZŁOŻYC PAPUIERY O POZWOLENIE NA POBYT I PRACE??? Bo teraz juz sam nie wiem. Cyz to może firma w której pracuje wysyła te papiery do kopenhagi czy lepiej zebym sam to zrobił?? POMOCY
-
oczywiscie, ze ty sam....
-
Sam to powinienes zalatwic, bo musisz wypelnic formularz i go osobiscie podpisac. Tego pracodawca za Ciebie nie zalatwi. Mozesz oczywiscie papiery wyslac poczta, ale lepiej jest udac sie osobiscie do urzedu imigracyjnego.
-
Coś innego pisze w Umowie Wschodniej II (http://www.bm.dk/graphics/Dokumenter/Temaer/EU%20og%20internationalt/Oestaftale%20II.pdf):
"Ved ansættelse af EU-8 statsborgere på forhåndsgodkendte virksomheder skal der ske en anmeldelse af det konkrete ansættelsesforhold hos Udlændin-geservice gennem en skriftlig erklæring underskrevet af arbejdsgiveren og den udenlandske arbejdstager. Arbejdet kan påbegyndes, så snart en anmel-delse af ansættelsesforholdet foreligger i Udlændingeservice.
Udlændingeservice vil sende en kvittering for anmeldelsen af ansættelses-forholdet til pågældende arbejdsgiver og arbejdstager samt udarbejde en op-holds- og arbejdstilladelse til afhentning hos politi, statsamt eller i Udlæn-dingeservice."
Pracodawca melduje warunki zatrudnienia do Udlændingeservice wysyłając pisemne oświadczenie podpisane przez pracodawcę i zagranicznego pracownika. Udlændingeservice wysyła pokwitowanie oraz wyrabia pozwolenie na pobyt i pracę do odebrania na policji, w gminie (?) lub w Udlændingeservice.
-
Zalezy od pracodawcy niektorzy wysylaja sami - jak chca (ale oczywiscie ty muszisz wypelnic). Dokumenty z Kopenhagi i tak musza przyjsc do Ciebie. Zolta karte papabusewa tymczasowa wazna przez 3 miesiace odbierz jak najpredzej. Jaki adres podales w kwestionariuszu o pozwolenie (na ten adres wysylaja dokumenty) ? Kopia pozwolenia wysylana jest tez do pracodawcy.
-
pisemne oświadczenie podpisane przez pracodawcę i zagranicznego pracownika
Swieta prawda.
-
nei pamietam jaki adres podałem ale raczej tez z aarhus. Natomiast jezeli pracodawca to wsłał (lub tez nie, bo nie wiem) to moge to zrobic sam, nawet jezeli bedzie to drugi raz?
-
Firmy z gory zatwierdzone do przyjmowania pracownikow z nowych UE krajow maja obowiazek zglosic to do Udlændingeservice. Daltego zapytaj pracodawce lub bezposrednio Udlændingeservice o status w tej sprawie (nie man powodu ponownie skladac papabusew).
-
Dzieki. A jeszcze jedno pytanie - mozna to jakos przyspieszyc czy raczej marne szanse?
-
Dobre pytanie do Udlændingeservice. ;D
-
Firmy z gory zatwierdzone do przyjmowania pracownikow z nowych UE krajow maja obowiazek zglosic to do Udlændingeservice. Daltego zapytaj pracodawce lub bezposrednio Udlændingeservice o status w tej sprawie (nie man powodu ponownie skladac papabusew).
Znam sporo osob pracujacych dla takich firm i nikomu firma niczego nie zalatwila. Ci, ktorzy nie zglosili sie osobiscie do urzedu imigracyjnego, nigdy nie dostali imiennego pozwolenia na prace. Ci, ktorzy sie zglosili, zalatwili wszystko bez problemu.
Na stronie nyidanmark.dk stoi:
"Notification of employment by an advance-approved employer
Instructions
1. The employer completes Part 2 (section 7-10) of this form and signs section 12 (further instructions are given in the form)
2. After completing part 2 the employer gives or sends the form to the employee (the applicant)
3. The employee (the applicant) completes Part 1 (sections 1-4) of this form, and signs in section 6 (further instructions are given in the form)
4. The employee (the applicant) attaches the required documents (see section below)
5. The employee (the applicant) sends the notification to The Danish Immigration Service. If the employee is currently in Denmark, the notification can be submitted at the local police station or at the Service Centre of the Immigration Service. The notification can also be submitted to a diplomatic mission in the employee’s country of residence."
-
Faktycznie, nie pisze że pracodawca musi zgłosić tylko że musi się zgłosić (skal der ske en anmeldelse) konkretne warunki zatrudnienia do Udlændingeservice przed rozpoczęciem pracy. W przeciwnym wypadku zatrudnienie jest nielegalne i zarówno pracodawcy jak i pracownikowi grozi grzywna lub więzienie. ;D
"If the employee begins working prior to notification, he/she is considered to be working illegally, an offence for which both the employee and the employer can be fined or imprisoned."
Tutaj jest formularz do zameldowania warunków zatrudnienia (http://www.nyidanmark.dk/resources.ashx/Resources/Blanketter/Erklaeringer/2006/o5_anmeldelse_af_ansaettelsesforhold.doc) który pracodawca po wypełnieniu przekazuje pracownikowi, który wypełnia, dołącza potrzebne dokumenty i oddaje na policji lub w Udlændingeservice.
PS. W tym wypadku, jeżeli pracodawca twierdzi, że zatrudnienie zostało zameldowane w Udlændingeservice to raczej tak jest.
-
No pracodawca powiedział ze wysłał wszytkie papiery do Kopenhagi. Takze zostaje tylko czekac.
-
Tyle, ze troszke dlugo czekasz....
Nawet jesli wezmiemy pod uwage, ze terminy sie wydluzyly...
My aplikowalismy o pobyt staly w maju i dostalismy juz w polowie lipca....
Nawet jesli my mielismy farta, to i tak Twoj czas oczekiwania jest niewspolmiernie dlugi...
-
długo czekam?? Ja zacząłem pracowac 7 pazdziernika. to dorpabuse miesiąc czasu.
-
W pierwszym poscie napisales, ze pracujesz od marca....
Jesli czekasz od pazdziernika, to jeszcze poczekasz....
-
W ostatnim czasie do Danii przybylo 30tys pracownikow z zagranicy. Zrozumiale, ze kolejki oczekiwania na zezwolenie sie wyyyyyyyyyyydluzyly.
-
witam.pracuje dla firmy scan staff od grudnia 2006 nie mam pozwolenia ani żóltej karty kontrakt sie konczy.w tej firmie posrednictwa pracuje ok.200 osób i wielu których znam też nie ma.sam zatrudniony na stanowisku opiekuna polaków uważa, że on sam też nie ma i tak naprawdę jest to niepotrzebne.chłopak,który złamał w pracy palec 3 tygodnie temu był u lekarza ma gips zwolnienie,a firma scan staff przepraszam miedzyczasie zmieniła nazwę teraz DannStaff,zwolniła go z pracy i nie chcą zapłacic za zwolnienie.zapraszają do dani ludzi nie znających jęzka,mówią że załatwiają wszystkie formalnosci.z samą praca też są często problemy.
-
No i co mamy Ci powiedziec????
Naiwnych nie sieja... sami rosna...
Od roku pracujesz w takich warunkach, widocznie godzisz sie na nie....
Teraz jak kontrakt CI sie konczy niewiele wskorasz.... prozwolenia na prace i pobyt sa zwiazene z konktretna firma i konkretnym kontraktem....
Jedyne co moge doradzic to albo wracac do Polski, albo znalezc nowego, ucziciwego pracodawce i wtedy zalatwic formalnosci.