poloniainfo.dk

Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: jelonidas777 w 21 Kwi 2013, 21:19:41

Tytuł: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 21 Kwi 2013, 21:19:41
Wiem, ze temat by kilkakrotnie poruszany na forum ale jak tak wyrywkowo i pobieżnie.
Interesują mnie wasze doświadczenia, bo z tego co wyczytałem to sporo osób takowe miało:)
Wiecie...: ile mniej więcej mieliście godzin, jakie stawki, jaki były rozwiązywane sprawy dojazdów do pracy,
jak często duński był wymogiem koniecznym, stabilność takiej pracy no i przede wszystkim- czy często daje ona jakieś dalsze perspektywy np zatrudnienia na stałe.
Myślę, ze temat może okazać się pomocny także dla innych użytkowników:)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Kwi 2013, 21:51:18
To chyba do ankiety ci potrzene .zagadnienia tak postawione jak w ankiecie.a praca jsk praca kazda dobra
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Kwi 2013, 22:36:54
Wiem, ze temat by kilkakrotnie poruszany na forum ale jak tak wyrywkowo i pobieżnie.
Interesują mnie wasze doświadczenia, bo z tego co wyczytałem to sporo osób takowe miało:)
Wiecie...: ile mniej więcej mieliście godzin, jakie stawki, jaki były rozwiązywane sprawy dojazdów do pracy,
jak często duński był wymogiem koniecznym, stabilność takiej pracy no i przede wszystkim- czy często daje ona jakieś dalsze perspektywy np zatrudnienia na stałe.
Myślę, ze temat może okazać się pomocny także dla innych użytkowników:)
Nie odpowiem. Foch ;). Miales sie dolaczyc do tematu o dietach i silce i co :o?
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Kwi 2013, 23:03:48
Nie odpowiem. Foch ;). Miales sie dolaczyc do tematu o dietach i silce i co :o?
przytył bo dieta cud do luftu byla
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 21 Kwi 2013, 23:05:16
przytył bo dieta cud do luftu byla
efekt jojo po listku salaty 3 razy dziennie ;D
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 21 Kwi 2013, 23:27:42
efekt jojo po listku salaty 3 razy dziennie ;D
hi hi on salaty nie umył a tam bylo miesko w postaci slimaczkow
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 05:21:26
a jest już temat? myślałem, ze dasz znać jak założysz;p

jutro postaram się coś wykrzesać;d- póki co jestem po nocce i marzy mi się prysznic od którego dzieli mnie już tylko
10m..;d
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: gwiazdecka1987 w 22 Kwi 2013, 14:29:06
Hej...
Pracuje przez vikariaty 3 miesiace praca przyjemna zazwyczaj po 8 godzin z mozliwoscia pracy w weekendy(jesli jest taka potrzeba).Jezyk dunski nie jest wiekszym wymogiem moze spokojnie porozumiewac sie w jezyku angielskim.Stawka godzinna zazwyczaj 107-120 koron h.A z dojazdami to zawsze mozna sie dogadac z osoba,ktora blisko mieszka potem podzielic koszta a jak nie to komunikacja miejska.Jesli chodzi o prace stala to o to jest najwieksza walka,ludzie (zwlaszcza Polacy) uwielbiaja walczyc o kontrakty chociaz zazwyczaj i tak ich nie dostaja,bo gdyby kazdy mial go dostac to vikariaty by poupadaly :)

Pozdrawiam.Asia
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 15:06:42
Asiu a czy pracując tylko przez wikariaty można się spokojnie utrzymać? zdarzały się miesiące całkiem kruche, gdzie pracy prawie nie było? ile średnio w miesiącu wyrobić godzin można:)?
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: gwiazdecka1987 w 22 Kwi 2013, 17:17:26
Mozna zapisac sie do 5 vikariatow i pracowac codziennie jesli sa zlecenia.Ja traktuje ta prace jako dodatkowa,poniwaz maz ma stala prace od kilku lat.Teraz siedze w domu 2 tygodnie,poniewaz nie ma zapotrzebowania na vikarowcow i trzeba sie z tym liczyc.Dlatego ludzie walcza o stale kontrakty... :)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:29:58
a jest już temat? myślałem, ze dasz znać jak założysz;p

jutro postaram się coś wykrzesać;d- póki co jestem po nocce i marzy mi się prysznic od którego dzieli mnie już tylko
10m..;d
Oki, moja wielka, wielka wina ;).
 Usprawiedliwiony!
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:31:42
Asiu a czy pracując tylko przez wikariaty można się spokojnie utrzymać? zdarzały się miesiące całkiem kruche, gdzie pracy prawie nie było? ile średnio w miesiącu wyrobić godzin można:)?
Mozna spokojnie w sezonie. Mozesz wyrobic ok 150-160 g miesiecznie max. Kruche miesiace zaczynaja sie srednio od pazdziernika i trwja, tez srednio do lutego/marca.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:33:59
hi hi on salaty nie umył a tam bylo miesko w postaci slimaczkow
- Co jesz ?
- Miesko.
- Skad masz?
- Przypelzlo!

 ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:40:43
Mozna zapisac sie do 5 vikariatow i pracowac codziennie jesli sa zlecenia.Ja traktuje ta prace jako dodatkowa,poniwaz maz ma stala prace od kilku lat.Teraz siedze w domu 2 tygodnie,poniewaz nie ma zapotrzebowania na vikarowcow i trzeba sie z tym liczyc.Dlatego ludzie walcza o stale kontrakty... :)
  Tak, mozna sie do 5 vikar agencji zapisac, ale problem powstaje, gdy np 2 z nich chca na juz teraz Twojej dyspozycyjnosci. Przeciez sie czlowiek nie rozerwie ::)  ;).

   Ale serio to dobra opcja, bo potem mozna przebierac w ofertach, w zalznosci od upodoban i troszke placy rowniez. Chociaz tutaj stawki sa bardzo podobne. Chyba, ze sie trafi na vikar biuro z duza renoma, stawki skacza do 130/h.

    Zapotrzebowanie na vikarow jest w zaleznosci od branzy. Nie wiem, w jakiej Ty pracujesz, ale w hotelarstwie wlasnie jest i potrzebuja duzo kobiet na telefon ::) ;D
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 17:41:48
Dobra, nie bede taki i tez cos dorzuce.

Wbrew powszechnej (w tym miejscu) opinii, praca tzw, vikar, to tylko przez biura i krotkoterminowa i zwykle w roznych miejscach, lub na tzw. skoczka do danej formy jak potrzeba.

Ogolnie by sie zgadzalo, jednak sa rowniez formy vikar dluzszoterminowe.
Ja prawcowalem jako vikar w tej samej firmie, zatrudniony bezposrednio przez wlasnie ta firme, bo zastepowalem pracownkow na poczatku barsel, nastepnie wlasciwie nawet nie wiem kogo. Traktowany bylem jako normalny pracownik, z normalnym grafikiem pelnych godzin, przez 11 miesiecy. Ogolnie w tej jednej firmie w roznej formie praca zajela mi ponad 1,5 roku.
Wady? : w kryzysie redukcja objela wlasnie w pierwszej kolejnosci jednak z uplywem okresu zawartej umowy.

Jednak wczesniej zaczynajacy niz ja, po okresie takim pracy jak opisalem, otrzymywali stale umowy. Tak wiec vikar moze byc wstepem do otrzymania stalego zatrudnienia, lub dalszego jej przedluzenia o znaczny czas, gdy np. pracownik jakis "wypada" z firmy z roznych wzgledow, a Twoj okres pracy i doswiadczenie oraz kolejnosc wsrod chetnych do stalej pracy, moze dac szanse pracodawcy do rozpatrywania Twojej kandydatury.

Tak wiec powszechnie utarte tutaj, pojecie vikar, tak naprawde ma szersze znaczenie.

Biura vikar o jakich sie tu pisze, zagospodarowuja w duzej czesci tych ktorzy sa na a kasse i tych ktorzy musza podejmowac zatrudnienie np. ze wzgledu na ophold. Na a kasse samlają godzinki i "ciagnie" sie ta a kasse nie tylko 2 lata. Dunczycy ktorzy sa dlugotrwale na socjalu rowniez podejmuja tam zatrudnienie raz na jakis czas aby wykazac swoja "aktywnosc" i uzbierac rowniez okres jakiejs pracy, oprocz praktyk i calej aktywizacji. Przy czym ta forme w duzej czesci zastepuja teraz løntilskudy. Oczywiscie jest pewnie wiele innych przypadkow jednak odnioslem sie tylko do tych o ktorych wiem dobrze.

Vikar biura nie zatrudniaja jedynie obcokrajowcow, one istnialy i istniec beda, tak poukladany system elastycznego zatrudnienia.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 17:42:39
Kobiety na telefon :o :o :o :o ;) 8)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:44:23
Dobra, nie bede taki i tez cos dorzuce.

Wbrew powszechnej (w tym miejscu) opinii, praca tzw, vikar, to tylko przez biura i krotkoterminowa i zwykle w roznych miejscach, lub na tzw. skoczka do danej formy jak potrzeba.

Ogolnie by sie zgadzalo, jednak sa rowniez formy vikar dluzszoterminowe.
Ja prawcowalem jako vikar w tej samej firmie, zatrudniony bezposrednio przez wlasnie ta firme, bo zastepowalem pracownkow na poczatku basel, nastepnie wlasciwie nawet nie wiem kogo. Traktowany bylem jako normalny pracownik, z normalnym grafikiem pelnych godzin, przez 11 miesiecy. Ogolnie w tej jednej firmie w roznej formie praca zajela mi ponad 1,5 roku.
Wady? : w kryzysie redukcja objela wlasnie w pierwszej kolejnosci jednak z uplywem okresu zawartej umowy.

Jednak wczesniej zaczynajacy niz ja, po okresie takim pracy jak opisalem, otrzymywali stale umowy. Tak wiec vikar moze byc wstepem do otrzymania stalego zatrudnienia, lub dalszego jej przedluzenia o znaczny czas, gdy np. pracownik jakis "wypada" z firmy z roznych wzgledow, a Twoj okres pracy i doswiadczenie oraz kolejnosc wsrod chetnych do stalej pracy, moze dac szanse pracodawcy do rozpatrywania Twojej kandydatury.

Tak wiec powszechnie utarte tutaj, pojecie vikar, tak naprawde ma szersze znaczenie.

Biura vikar o jakich sie tu pisze, zagospodarowuja w duzej czesci tych ktorzy sa na a kasse i tych ktorzy musza podejmowac zatrudnienie np. ze wzgledu na ophold. Na a kasse samlają godzinki i "ciagnie" sie ta a kasse nie tylko 2 lata. Dunczycy ktorzy sa dlugotrwale na socjalu rowniez podejmuja tam zatrudnienie raz na jakis czas aby wykazac swoja "aktywnosc" i uzbierac rowniez okres jakiejs pracy, oprocz praktyk i calej aktywizacji. Przy czym ta forme w duzej czesci zastepuja teraz løntilskudy. Oczywiscie jest pewnie wiele innych przypadkow jednak odnioslem sie tylko do tych o ktorych wiem dobrze.

Vikar biura nie zatrudniaja jedynie obcokrajowcow, one istnialy i istniec beda, tak poukladany system elastycznego zatrudnienia.
Racja. Dobrze dopowiedziales.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 17:46:29
Kobiety na telefon :o :o :o :o ;) 8)
Tjaa. Nie znasz dnia ni godziny 8). Czasami spisz w najlepsze o 6.00 rano a tu telefonik wzywajacy do pracy.

Moja opcja: wylaczyc telefon, jesli chce miec sie wolne, od... pracy na telefon ;)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 22 Kwi 2013, 18:05:41
Tjaa. Nie znasz dnia ni godziny 8). Czasami spisz w najlepsze o 6.00 rano a tu telefonik wzywajacy do pracy.

Moja opcja: wylaczyc telefon, jesli chce miec sie wolne, od... pracy na telefon ;)
wywal go za okno  ;D
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:07:44
wywal go za okno  ;D
Lecial 8). I wracal czort jak bumerang >:( ;D
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 18:26:00
Lecial 8). I wracal czort jak bumerang >:( ;D

Oddaj go w prezencie i kup nowy, tylko przed decyzja o zakupie sprawdz, czy nie lata jak ten stary!
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:28:48
bo wiecie stoję przed trudnym wyborem:
nie wiem czy to nie za duże, ryzyko spakować manatki, zawijać do Kopenhagi i iść na żywioł.
tym bardziej ze mam teraz pracę, na kontrakcie- ale stawka śmieszna, raz 350h w miesiącu raz 100, szefowa to reinkarnacja Adolfa Hitlera chyba %-)
A tak to nawet te 120h/mies by mi się opłacało jeśli bym miał te 110dkk. Poz tym stanął bym na bramce moze w jakimś klubie w weekendy i do a-kasse dotrwał, no a potem wiadomo, edukacja język itd...
pOza tym dzownilem do kilku vikarów i zapraszali, mówili że praca jest itp- to wszystko powoduje ze coraz bardziej zbliżam się do decyzji opuszczenia mojego aktualnego miejsca pracy..
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:33:48
bo wiecie stoję przed trudnym wyborem:
nie wiem czy to nie za duże, ryzyko spakować manatki, zawijać do Kopenhagi i iść na żywioł.
tym bardziej ze mam teraz pracę, na kontrakcie- ale stawka śmieszna, raz 350h w miesiącu raz 100, szefowa to reinkarnacja Adolfa Hitlera chyba %-)
A tak to nawet te 120h/mies by mi się opłacało jeśli bym miał te 110dkk. Poz tym stanął bym na bramce moze w jakimś klubie w weekendy i do a-kasse dotrwał, no a potem wiadomo, edukacja język itd...
pOza tym dzownilem do kilku vikarów i zapraszali, mówili że praca jest itp- to wszystko powoduje ze coraz bardziej zbliżam się do decyzji opuszczenia mojego aktualnego miejsca pracy..
To jest loteria. Bo przypuscmy Twoja twarz (bez urazy) nie spodoba sie jakiemus zakompleksionemu liderowi/liniowemu i Twoja kariera moze skonczyc sie szybciej, niz sie zaczela. Moze byc, ze zaklad ma zamowienia w tym tyg, a w nastepnym jest przestoj. I tak w kolo macieju...
Moje doswiadczenie mowi, ze nalezy sie obawiac samego vikariatu. Ale niby do odwaznych swiat nalezy ;)

Masz stala prace. Wiem, ze masakra, ale... zacisnij zeby i dotrwaj do a-kasse. Ja tez tak robie...
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:35:09
Oddaj go w prezencie i kup nowy, tylko przed decyzja o zakupie sprawdz, czy nie lata jak ten stary!
Szkoda zachodu :-\. One wszyskie, mendy, po jednych pieniadzach ;D!
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 18:39:35
bo wiecie stoję przed trudnym wyborem:
nie wiem czy to nie za duże, ryzyko spakować manatki, zawijać do Kopenhagi i iść na żywioł.
tym bardziej ze mam teraz pracę, na kontrakcie- ale stawka śmieszna, raz 350h w miesiącu raz 100, szefowa to reinkarnacja Adolfa Hitlera chyba %-)
A tak to nawet te 120h/mies by mi się opłacało jeśli bym miał te 110dkk. Poz tym stanął bym na bramce moze w jakimś klubie w weekendy i do a-kasse dotrwał, no a potem wiadomo, edukacja język itd...
pOza tym dzownilem do kilku vikarów i zapraszali, mówili że praca jest itp- to wszystko powoduje ze coraz bardziej zbliżam się do decyzji opuszczenia mojego aktualnego miejsca pracy..

O bramkach to musisz z kolega czesiem pogadac (nie wiem czy nie potrzeba miec vagt grundkursus) i czystej karteczki.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:46:29
aisak a co z Frode laursen w Jyderup? jak będzie miejsce to iść?;p
w ogóle coś mówiłaś, ze oni organizują dojazdy do pracy, z Kopenhagi również?
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:48:35
aisak a co z Frode laursen w Jyderup? jak będzie miejsce to iść?;p
w ogóle coś mówiłaś, ze oni organizują dojazdy do pracy, z Kopenhagi również?
Dalam Ci namiary. Dzwon, idz na spotkanie. Kobieta z vikar biura zalatwi Ci transport, jesli poprosisz.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:50:40
Wez moze wolne u siebie i sprobuj. Bo we Frodo jest roznie. Sa cymbaly, ale sa i ludzie. Zalezy, na kogotrafisz. Jak na cymbala-lidera, to szkoda zachodu i nerwow.
Moja opinia ;)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 18:52:39
Wez moze wolne u siebie i sprobuj. Bo we Frodo jest roznie. Sa cymbaly, ale sa i ludzie. Zalezy, na kogotrafisz. Jak na cymbala-lidera, to szkoda zachodu i nerwow.
Moja opinia ;)

Jakies wskazania jak sie poznac?
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: myszka0807 w 22 Kwi 2013, 18:53:09
bo wiecie stoję przed trudnym wyborem:
nie wiem czy to nie za duże, ryzyko spakować manatki, zawijać do Kopenhagi i iść na żywioł.
tym bardziej ze mam teraz pracę, na kontrakcie- ale stawka śmieszna, raz 350h w miesiącu raz 100, szefowa to reinkarnacja Adolfa Hitlera chyba %-)
A tak to nawet te 120h/mies by mi się opłacało jeśli bym miał te 110dkk. Poz tym stanął bym na bramce moze w jakimś klubie w weekendy i do a-kasse dotrwał, no a potem wiadomo, edukacja język itd...
pOza tym dzownilem do kilku vikarów i zapraszali, mówili że praca jest itp- to wszystko powoduje ze coraz bardziej zbliżam się do decyzji opuszczenia mojego aktualnego miejsca pracy..
najwazniejsza  A-KASSE Grunt wyjsc na swoje .fajnie ze wytyczyles sobie azymut--a-kasse,bo ciezko byc bezrobotnym
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 18:54:40
wiemm:) w tym tyg mam miec wolne i bedzie to dzien który wykorzystam na wizyte w biurze:)

...o wlasnie zadzownili zebym przyszedl na godzine  jakies worki wrzucac... o o 22 nocka sie zaczyna- szlag!
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:56:39
wiemm:) w tym tyg mam miec wolne i bedzie to dzien który wykorzystam na wizyte w biurze:)

...o wlasnie zadzownili zebym przyszedl na godzine  jakies worki wrzucac... o o 22 nocka sie zaczyna- szlag!
O, a teraz mezczyzna na telefon ;) :D!

Zycie. Znam ten bol ;)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 18:59:02
Jakies wskazania jak sie poznac?
Daja sie poznac od pierwszych 5 min. Ze sie tak brzydko wyraze (przepraszam): S..ja wyzej, niz d..py maja, wiec smrod sie roznosi na odleglosc.
Nie ma opcji, zeby nie rozpoznac/wyczuc gada 8)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 19:09:03
Daja sie poznac od pierwszych 5 min. Ze sie tak brzydko wyraze (przepraszam): S..ja wyzej, niz d..py maja, wiec smrod sie roznosi na odleglosc.
Nie ma opcji, zeby nie rozpoznac/wyczuc gada 8)

To juz wiem dlaczego, tak czesto nie chca mnie zatrudniac jak pogadaja ze mna, hahahaha
Zakompleksione te towarzycho o ktorym piszesz.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: jelonidas777 w 22 Kwi 2013, 19:47:28
no fakt, z tym a-kasse to moze nie zbyt ambitnie ale bedzie czas i pieniądz aby sie dokształcic zawodowo i jezykowo:)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 19:53:59
no fakt, z tym a-kasse to moze nie zbyt ambitnie ale bedzie czas i pieniądz aby sie dokształcic zawodowo i jezykowo:)
dokladnie, to jak oczekiwanie na  raj ;D. Oby nie utracony ;)
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 22 Kwi 2013, 19:56:49
no fakt, z tym a-kasse to moze nie zbyt ambitnie ale bedzie czas i pieniądz aby sie dokształcic zawodowo i jezykowo:)

Jasne, ze masz racje, nie ma sie co spieszyc. Nie wykonanie istotne a efekt koncowy.
Jak to sie mowi? Glupiemu pol roboty sie nie pokazuje?
Poza tym taktyka i technika pobytu za granica jak najbardziej wskazana i kazdy dobiera ja sobie wg. wlasnego zapotrzebowania i celow jakie chce realizowac.
Tytuł: Odp: Wasze dowiadczenia z prac przez vikar.
Wiadomość wysłana przez: aisak w 22 Kwi 2013, 20:45:37
Swiezutkie od SudentConsulting vikar biuro. Moze komus sie przyda :)


Production workers wanted in Copenhagen

Do you want to work in production? Are you flexible in terms of amount of shifts you want to have per week?

Right now we are looking for temp staff to work at our customer in Copenhagen. We need temp workers on day shift from 08.00 – 16.00 and the night shift from 00.00-08.00. The job covers tasks such as packing and sorting magazines/commercials. As you will be standing on your shift you need to be in good shape and like routine tasks.

We are looking for staff who are flexible in terms of the amount of shifts that you will get as the amount of shift can vary from 0 – 5 shifts a week.

The salary is 121,55 kr./t.
Din profil

We expect that you:
• Are dependable
• Meet up on your shift
• Work in a systematical and strucktured way
• Can provide a criminal record
• Speak and read Danish or English

We are looking forward to hear from you.


A tu link do aplikacji na te oferte:

https://www.studentconsulting.com/dk/jobapplication/creatememberandapply/19277