poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: willy w 30 Wrz 2010, 22:14:40
-
Kary za łamanie ograniczeń prędkości zostały zaostrzone od pierwszego Października. Oznacza to, że stracenie Prawa Jazdy jest teraz znacznie łatwiejsze.
Nowe przepisy mówią, że jeżeli prędkość pojazdu wynosi ponad 100km/h i prędkość została przekroczona o ponad 100% prawo jazdy zostanie zatrzymane bezwarunkowo.
Znaczy to że jeżeli np. na odcinku drogi na którym są przeprowadzane roboty drogowe jest ograniczenie do 50km/h a kabusewca porusza się z prędkością ponad 100km/h, prawo jazdy zostanie zatrzymane bezwarunkowo.
Ta sama reguła ma zastosowanie w obszarze zabudowanym, gdy pojazd porusza się z prędkością ponad 100km/h , gdzie o ile nie obowiązuje inne ograniczenie - prędkość jest ograniczona do 50km/h.
Wydział Ruchu Drogowego Policji nie odważa się szacować, jak wielu kabusewców straci Prawo Jazdy w wyniku nowych uregulowań prawnych.
"Zaostrzenie przepisów powinno przekonać kabusewców do zmiany zachowań" mówią w Policji.
Statystyki mówią same za siebie, kabusewcy jeżdżą za szybko, dlatego większość klipów (W Danii obowiązują klipy - dziurki w prawie jazdy - trzecia jest równoważna z utratą uprawnień - w pewnym sensie odpowiednik punktów karnych) jest za prędkość.
Podsumowując, wg Wydziału Ruchu Drogowego Policji, rocznie wstawia się około 70000 klipów (wg danych z lat 2007-2009) - z czego 3/4 są za prędkość.
Klipy w prawie jazdy:
Ilość klipów w 2009 roku
Prędkość: 54.772
Czerwone światło: 4.748
Nieprawidłowy pas: 3.766
Wyposażenie pojazdu: 2.445
Pierwszeństwot: 1.245
Wyprzedzanie: 1.127
Zachowanie odstępu: 498
Pozostałe: 102
Razem: 68.703
-
Oj to chyba wielu dunczykow straci prawko ;-)
Tak szczerze mowiac to jestem w szoku jak tu sie jezdzi w DK. Szybko lub zbyt wolno, czesto przejezdzaja juz na czerwonym swietle, nie mowiac juz nic o tym, ze nie uzywaja zbyt czesto kierunkowskazow i jezdza lewym pasem bez uzasadnienia (bo on za 10 km bedzie skrecal).
-
Droga za miastem ... a "on" sobie jedzie 68km/h :-\
Mobligy podniesc do 90km/h poza zabudowanym, 80-tka jest troche smieszna.
-
Droga za miastem ... a "on" sobie jedzie 68km/h :-\
Mobligy podniesc do 90km/h poza zabudowanym, 80-tka jest troche smieszna.
a w Niemczech masz inaczej........?
[Posted on: 02 Paź 2010, 22:44:02]
Oj to chyba wielu dunczykow straci prawko ;-)
Tak szczerze mowiac to jestem w szoku jak tu sie jezdzi w DK. Szybko lub zbyt wolno, czesto przejezdzaja juz na czerwonym swietle, nie mowiac juz nic o tym, ze nie uzywaja zbyt czesto kierunkowskazow i jezdza lewym pasem bez uzasadnienia (bo on za 10 km bedzie skrecal).
Zawsze twierdziłem, że im jakoś jazda autem nie idzie. No ale zaraz zjawi się komitet obrony praw Duńczyka w temacie... ;D
-
a w Niemczech masz inaczej........?
[Posted on: 02 Paź 2010, 22:44:02]
Zawsze twierdziłem, że im jakoś jazda autem nie idzie. No ale zaraz zjawi się komitet obrony praw Duńczyka w temacie... ;D
yyy ... ale o co chodzi z Niemcami? Tam jest 100 ... i wiekszosc jezdzi 100, przynajmniej ja na takich trafialem.
A w zabudowanym ... jak w transie ... jada 50 ;)
btw. wczoraj dojezdzam do ronda, do ronda dojezdza takze TIR - z prawej strony ... ja mialem gdzies z 20m a on z 30 ... no i sie oczywiscie "wpieprzyl" przede mnie ... gdybym nie hamowal to bym stracil pol maski ... patrze za chwile ... a tam rejestracja: "PO XXXXX" i naklejka PL :) Ale co dalej ... jade za nim ... dojezdzamy do kolejnego ronda ... z lewej jak byk - jedzie samochod po wewnetrznym pasie - z 30 metrow od Nas ... a ten sie wpiernicza ... z lewego na wewnetrzny i samochod musi hamowac - praktycznie zatrzymal sie w miejscu - by ta kolubryna sie wlaczyla do ruchu ... normalnie "sloma z butow"!!! :-\
A w DK najlepsi sa i tak "mieszkancy pochodzenia pakistanskiego" - czerwone, nie czerwone, i tak przejada ... jest taki kawal o tym, ze ... jeden staje na zielonym, bo moze trafic na kuzyna, ktory przejezdza na czerwonym ... jak dojezdzam do skrzyzowania w okolicach zamieszkiwanych przez "ludnosc pochodzenia pakistanskiego" ... to zawsze zwalniam - na zielonym - i wyostrzam zmysl wzroku ;D
-
No niestety większy może więcej. Z Niemcami to chodziło mi o to że drogi super a nawet na banie znajdą się wozy ciskające 70km/h :D
Nikt mnie nie przekona, że w Dani jeżdżą OK. Kilka razy miałem sytuację że się ładują na mój pas bez kierunku i było szlifowanie tarcz. Wczoraj wieczorem też taki mistrz kabusewnicy zasuwał raz lewym raz prawym aż mi się władował na lewe drzwi i błotnik. Na spokojnie nie przyjmował do wiadomości, że to jego wina. Po przyjeździe Policji już nie był taki pewny swego.
I co do kierunkowskazu, jak to niektórzy tutaj twierdzą, że w dani "można" stosować kierunek. Policjant dał mu solidną pogadankę, że "należy" używać kierunku.
W temacie autostrady i włączania się do ruchu. Dla zatwardziałych zwolenników ładowania się na krzywy ryj co niektórzy tutaj sugerowali, że to prawidłowo to polecam zapoznanie się z wnioskami spod Berlina.
-
I co do kierunkowskazu, jak to niektórzy tutaj twierdzą, że w dani "można" stosować kierunek. Policjant dał mu solidną pogadankę, że "należy" używać kierunku.
Zdawałem na prawo jazdy w Danii. Powiem wam, że gdy miałem lekcję jazdy i włączyłem kierunkowskaz przy zmianie pasa to instruktor surowo mi tego zabronił "du må ikke blinke" - powiedział ("Nie wolno ci mrugać"), po czym upomniał mnie, że takim sposobem mieszam jadących z przeciwka, gdyż myślą, że chcę skręcić (no comment) oraz wymienił sytuacje w których trzeba to robić, czyli na autostradzie i w dużym ruchu. Próbowałem dyskutować na ten temat ale cóż... tak jest od wieków i tak musi być. I niestety przewertowałem jak mogłem "Færdselsloven" (Prawo o Ruchu Drogowym) i nie doszukałem się jakiegokolwiek obowiązku mrugania. W książce kursanta w dziale Manewry/wyprzedzanie dodatkowo czytamy "Du overhaler med øjnene, ikke med blinklyset" ("wyprzedzasz oczyma a nie kierunkowskazem") no i wszystko jasne. Czym zatem jest mruganie przy wyprzedzaniu? Cwaniactwem?
Aha, Na autostradzie w Danii trzeba mrugać dopabuse od 2003 roku. Przez 9 lat nauczyło się tego może 50% społeczeństwa.
-
"du må ikke blinke" -
Mam znajomego co robi kursy na prawko, i fakt to czy ty używasz kierunkowskazu ty decydujesz, czy jest duży ruch czy mały. Dlatego mało kto używa kierunków. Bo nie ma obowiązku. Mnie też to drażni, ale cóż życie
-
Witam,
czy ktoś się orientuje jaka może być kara za kolizję samochodu z motorowerem? Na szczęście nic nikomu się nie stało.Pozdrawiam