poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: Idris w 10 Cze 2014, 06:17:42
-
Nie jestem Duńczykiem. Ani w 1 ani w 5 ani w 15 procentach. Moja matka jest Polką ojciec Polakiem i wszyscy z dziada pradziada. Co więcej nie mam najmniejszej ochoty występować o obywatelstwo duńskie. Naprawdę nie wiem czemu moderacja polonii w swojej łaskawości postanowiło przyznać mi 15 procent dunskosci.
Już lepiej było być memberem.
-
Zgadzam sie w stu procentach.Jak ktos chce byc na sile Dunczykiem niech sobie bedzie,ale ja zawsze zostane Polakiem i nie wstydze sie tego.
-
Skąd wiedziałem że zaraz znajdzie się kilka osób które doszukają się w tym podtekstów ... *** jakies obywatelstwo ehh ... tak źle i tak nie dobrze.
-
Willi, bo sie jeszcza taki nie urodzil, co by kazdemu dogodzil ;D
-
Willi zadne podteksty , tylko co to znowu za procenty dunskosci przyznawales? jakby to powiedziec niezmiernie mnie to gryzlo ;) juz wole byc zwykla ;D
-
Na chlopski rozum od ilosci dodawanych komentarzy zostawalo sie Dunczykiem...tylko po co i komu to potrzebne ???
-
Rzuccie moze jakis pomyslem, zrobmy burze mozgow.
Ja myslam, zeby cos z "zakorzenieniem bylo". Czyli byloby dwuznacznie - zakorzenienie na forum lub w Danii.
np. tak:
nowoprzybyly; swiezo zakorzeniony; zakorzeniony, trwale zakorzeniony;
Ale jak to zmyslnie nazwac? Bp moim zdaniem to nie brzmi.
-
Skąd wiedziałem że zaraz znajdzie się kilka osób które doszukają się w tym podtekstów ... *** jakies obywatelstwo ehh ... tak źle i tak nie dobrze.
Hehe!
Ja też ;D.
Zabawne, jak ludzie biorą do siebie takie niewinne, bez znaczenia, rzeczy...;).
-
Hehe!
Ja też ;D.
Zabawne, jak ludzie biorą do siebie takie niewinne, bez znaczenia, rzeczy...;).
Betti ale wyrazić swoje zdanie można? Czy też siedzieć cicho i się nie odzywać czekając na jakieś znaczące tematy?
Pomysł Jomir dużo lepszy, tylko faktycznie trzeba by nad brzmieniem popracować
-
Hehe!
Ja też ;D.
Zabawne, jak ludzie biorą do siebie takie niewinne, bez znaczenia, rzeczy...;).
Bo Polacy zdobyliby mistrzostwo swiata w narzekaniu jesli bylaby taka dyscyplina....i jestem pewna ze dobrych kilka lat by krolowali zanim by sie ktos inny znalazl....
A poza tym trzeba miec dystans do siebie samego..ja uwazam ze to nawet zabawne :)
-
Dobre,ludzi nie gryzie i nie boli jak dostaja dobra materialne z dunskiej kasy...ale juz flaga i procenty dunskosci to gryza.Polacy to tacy wlasnie sa....dwulicowi :P
Willi,fajny pomysl byl ale sie zmyl...trzeba bylo zrobic taki demokratyczny afstemning jak to w Danii zwyklo - ciekawe co by z glosowania wyszlo ;-)
-
Chinczyk :)
-
Dobre,ludzi nie gryzie i nie boli jak dostaja dobra materialne z dunskiej kasy...ale juz flaga i procenty dunskosci to gryza.Polacy to tacy wlasnie sa....dwulicowi :P
Willi,fajny pomysl byl ale sie zmyl...trzeba bylo zrobic taki demokratyczny afstemning jak to w Danii zwyklo - ciekawe co by z glosowania wyszlo ;-)
A co ma piernik do wiatraka??? Jaka dwulicowosc???
-
Dobre,ludzi nie gryzie i nie boli jak dostaja dobra materialne z dunskiej kasy...ale juz flaga i procenty dunskosci to gryza.Polacy to tacy wlasnie sa....dwulicowi :P
Willi,fajny pomysl byl ale sie zmyl...trzeba bylo zrobic taki demokratyczny afstemning jak to w Danii zwyklo - ciekawe co by z glosowania wyszlo ;-)
Zaczynając od tego że żadnych dóbr materialnych z żadnej kasy czy to polskiej , duńskiej czy pancernej nie otrzymywałam to nie duńska flaga mnie razi ani dunskosc tylko właśnie przyznawanie tego w taki sposób. Gdzie tu Dwulicowość? Dwulicowość była by wtedy gdybym pobierala zasiłki wszem i wobec głosząc jaka ta Dania i Duńczycy są paskudni i głupi. Dwulicowa była bym gdybym z swoim Polskim obywatelstwem była bardziej duńska niż Małgorzata królowa. Nie nie jestem dwulicowa a samego dystansu mam do siebie właśnie tyle by stwierdzić że Duńczyk ze mnie żaden.
No i co to się stało to już nawet nie można powiedzieć że coś nam się nie podoba by się nie narazić na określenia typu dwulicowosc , polskie narzekanie i brak dystansu? Wszystkiemu trzeba przyklaskiwac?
-
Zaczynając od tego że żadnych dóbr materialnych z żadnej kasy czy to polskiej , duńskiej czy pancernej nie otrzymywałam to nie duńska flaga mnie razi ani dunskosc tylko właśnie przyznawanie tego w taki sposób. Gdzie tu Dwulicowość? Dwulicowość była by wtedy gdybym pobierala zasiłki wszem i wobec głosząc jaka ta Dania i Duńczycy są paskudni i głupi. Dwulicowa była bym gdybym z swoim Polskim obywatelstwem była bardziej duńska niż Małgorzata królowa. Nie nie jestem dwulicowa a samego dystansu mam do siebie właśnie tyle by stwierdzić że Duńczyk ze mnie żaden.
No i co to się stało to już nawet nie można powiedzieć że coś nam się nie podoba by się nie narazić na określenia typu dwulicowosc , polskie narzekanie i brak dystansu? Wszystkiemu trzeba przyklaskiwac?
Brawo Idris lepiej bym tego nie ujal i podpisuje sie pod tym w stu%.
-
Święta racja. Dystans do siebie trzeba mieć, ale też nie warto wszystkiemu przyklaskiwać, jeśli coś nam nie pasuje.