poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: aisak w 10 Mar 2013, 18:45:28
-
Witam. Mam takie pytanie. Moze ktos ma wieksze pojecie ode mnie na ten temat, lub tez spotkal sie z podobnym problemem u siebie w pracy i wie, jak go rozwiazac :)
A mianowicie jestem zatrudniona na 15h/tyg. Tyle mam wpisane w kontrakcie. Czy w takim razie pracodawca ma prawo wymagac ode mnie przychodzenia przez 6 dni w tygodniu na 2-3 godziny do pracy? Czy ma prawo w ogole wymagac przychodzenia przez 5-6 dni w tygodniu, jesli zapewnia tylko 15 godzin? Pytam, poniewaz mam mozliwosc dodatkowej pracy rowniez w innym miejscu, tam jest full czas kazdego dnia, ale bez stalego kontraktu.
I jeszcze jedno: czy od 16 przepracowanej godziny liczy mi sie nadgodzina, czy tez jestem w bledzie?
I jak "zmusic" pracodawce do uczciwego traktowania pracownika?. Niestety, nie jestem w zwiazkach, ale moze sa jakies urzedy, federacje czy tez moze policja, ktore sie zajmuja rowniez tego typu sprawami?
Dziekuje serdecznie za ewentualne uwagi, podpowiedzi i rady :)
-
Umowa zbiorowa, zapis w kontrakcie. Jezeli nie jest to uregulowane papabusewo, to niestety ma prawo.
Nadgodzina nalezy CI sie po 37 godzinie w tygodniu.
Zwiazki moglby by CI pomoc. Proponuje sie do nich zapisac i nie czekac az bedzie za pozno. Przeciez znasz sprawe naszej wspolnej znajomej, ktora czekala do ostatniej chwili?
To kosztuje okolo 150 koron miesiecznie, ja wiem, ze Ci ciezko, ale ... nie zaluj!
Zwlaszcza, ze dzis sie zapisujesz, jutro mozesz poprosic o pomoc. Na pomoc zwiazkow nie ma karencji!
Aisak! Zlituj sie, jaka policja? na co? Na to, ze pracodawca nie ma zapotrzebowania na Twoja prace na wiecej niz dwie godziny tygodniowo?
ps. znamy sie :) wiec wiesz na pewno, ze pisze skrotowo a nie zlosliwie :)
Ochlon ;D
-
Umowa zbiorowa, zapis w kontrakcie. Jezeli nie jest to uregulowane papabusewo, to niestety ma prawo.
Nadgodzina nalezy CI sie po 37 godzinie w tygodniu.
Zwiazki moglby by CI pomoc. Proponuje sie do nich zapisac i nie czekac az bedzie za pozno. Przeciez znasz sprawe naszej wspolnej znajomej, ktora czekala do ostatniej chwili?
To kosztuje okolo 150 koron miesiecznie, ja wiem, ze Ci ciezko, ale ... nie zaluj!
Zwlaszcza, ze dzis sie zapisujesz, jutro mozesz poprosic o pomoc. Na pomoc zwiazkow nie ma karencji!
Aisak! Zlituj sie, jaka policja? na co? Na to, ze pracodawca nie ma zapotrzebowania na Twoja prace na wiecej niz dwie godziny tygodniowo?
ps. znamy sie :) wiec wiesz na pewno, ze pisze skrotowo a nie zlosliwie :)
Ochlon ;D
Jasne , spoko, dzieki :). Z ta policja inna sprawe mialam na mysli : nie wplacanie pieniedzy na feriekonto, nie wplacanie na pension (mimo o odciagania na lønie), nie wyplacenie mi calej pensji za grudzien (roznica miedzy wplata do banku a lønem to... marne 2000kr), wyplata na koncie dopabuse 13-15 kazdego miesiaca zamiast 1 (mimo takiej informacji w SKAT) i milion innych spraw...
Zwiazki, TAK WIEM, WIEM! Ale to wlasnie osoba w zwiazkach powiedziala mi o tej 16 godzinie jako nadgodzinie... jesli jest kontrakt na 15 godzin.
-
Jasne , spoko, dzieki :). Z ta policja inna sprawe mialam na mysli : nie wplacanie pieniedzy na feriekonto, nie wplacanie na pension (mimo o odciagania na lønie), nie wyplacenie mi calej pensji za grudzien (roznica miedzy wplata do banku a lønem to... marne 2000kr), wyplata na koncie dopabuse 13-15 kazdego miesiaca zamiast 1 (mimo takiej informacji w SKAT) i milion innych spraw...
Zwiazki, TAK WIEM, WIEM! Ale to wlasnie osoba w zwiazkach powiedziala mi o tej 16 godzinie jako nadgodzinie... jesli jest kontrakt na 15 godzin.
Jezeli CI tak powiedziala, to byc moze tak jest? Tego nie jestem pewna.
Ale Aisak, wiesz jak kreca, zapisz sie do zwiazkow, i nie czekaj!. Tu w Danii nie policja, nie PIP, a zwiazki intrweniuja w takich sprawach. Na co CI jakies urzedy, jak mozesz miec to tak prosto???
Gdybys byla w zwiazkach to juz by zwiazki piekny list "wysmolily" do Twojego ukochanego pracodawcy o te pensje grudniowa, o te ferie penge o roznicach w wyplatach!
Na co Ty jeszcze czekasz? Aisak, wali sie tam jak w poprzedniej firmie, kantuja Cie!
Za zwiazki bedziesz placila 150 koron miesiecznie, w ciagu roku1 1500. Nasza znajoma musiala na dzien dobry zaplacic adwokatowi 5000 za podjecie sie prowadzenia sprawy, mimo ze jest sytuacja jest ewidentna.!
NIE CZEKAJ!!!!
-
Jezeli CI tak powiedziala, to byc moze tak jest? Tego nie jestem pewna.
Ale Aisak, wiesz jak kreca, zapisz sie do zwiazkow, i nie czekaj!. Tu w Danii nie policja, nie PIP, a zwiazki intrweniuja w takich sprawach. Na co CI jakies urzedy, jak mozesz miec to tak prosto???
Gdybys byla w zwiazkach to juz by zwiazki piekny list "wysmolily" do Twojego ukochanego pracodawcy o te pensje grudniowa, o te ferie penge o roznicach w wyplatach!
Na co Ty jeszcze czekasz? Aisak, wali sie tam jak w poprzedniej firmie, kantuja Cie!
Za zwiazki bedziesz placila 150 koron miesiecznie, w ciagu roku1 1500. Nasza znajoma musiala na dzien dobry zaplacic adwokatowi 5000 za podjecie sie prowadzenia sprawy, mimo ze jest sytuacja jest ewidentna.!
NIE CZEKAJ!!!!
Jomir, to nie tak, jak myslisz... Kolezanki sa w zwiazkach i za kare... od czasu kiedy sie zapisaly maja tylko 15 godzin tygodniowo i ani jednej godziny wiecej, ,mimo, ze w sezonie godzin jest po 40-50 tygodniowo! Maja kare i ...straszak dla innych. Bo te nie zapisane w sezonie mmaja wiecej godzin...
"Oni" sa sprytniejsi niz nam sie wydaje Jomir...
-
Aisak, sprawdzilam:
Betaling for overarbejde
Betaling for overarbejde skal være aftalt i din ansættelseskontrakt. Er der en overenskomst der gælder vil det fremgå af denne hvordan overarbejde betales. Som regel får man et tillæg pr. time man overarbejder, som kan variere alt afhængig af tidspunktet for overarbejde.
Det kan dog også være aftalt, at betaling for overarbejde er indeholdt i din månedsløn, og du derfor ikke får særskilt betaling for overarbejde
CO oznacza, ze mimo ze masz kontrakt na 15 godzin, nie bedzie CI zaplacone za 16 godzine jak za nadgodzine, jezeli nie jest to zapisane w Twoim kontrakcie, albo umowie zbiorowej w Twojej pracy.
-
Aisak, sprawdzilam:
Betaling for overarbejde
Betaling for overarbejde skal være aftalt i din ansættelseskontrakt. Er der en overenskomst der gælder vil det fremgå af denne hvordan overarbejde betales. Som regel får man et tillæg pr. time man overarbejder, som kan variere alt afhængig af tidspunktet for overarbejde.
Det kan dog også være aftalt, at betaling for overarbejde er indeholdt i din månedsløn, og du derfor ikke får særskilt betaling for overarbejde
CO oznacza, ze mimo ze masz kontrakt na 15 godzin, nie bedzie CI zaplacone za 16 godzine jak za nadgodzine, jezeli nie jest to zapisane w Twoim kontrakcie, albo umowie zbiorowej w Twojej pracy.
Dzieki serdeczne Jomir :).
Btw, maja umowe zbiorowa z 3F
-
Jomir, to nie tak, jak myslisz... Kolezanki sa w zwiazkach i za kare... od czasu kiedy sie zapisaly maja tylko 15 godzin tygodniowo i ani jednej godziny wiecej, ,mimo, ze w sezonie godzin jest po 40-50 tygodniowo! Maja kare i ...straszak dla innych. Bo te nie zapisane w sezonie mmaja wiecej godzin...
"Oni" sa sprytniejsi niz nam sie wydaje Jomir...
Pracodawca nie musi wiedziec, ze sie zapisalas do zwiazkow. Jezeli sama nie powiesz, nigdy sie nie dowie. Jest to Twoja prywatna sprawa!!!
Owszem, ze pracodawca po otrzymaniu takiego listu sie "wpieni" i raczej przyszlosci w tej firmie nie bedziesz miala. Wiec musisz wybrac - odzyskanie kasy albo praca w nieuczciwej firmie.
Natomiast zapisanie sie do Zwiazkow, bez upominania sie o kase, traktowalabym jako obowiazkowe ubezpieczenie sie na przyszlosc.
Aisak ;D
Nosz kurde w tylek ma CI ochote przylac!!!!
Nawet jak teraz sie nie upomnisz o te kase, to predzej czy pozniej bedziesz musilala, bo widzisz, ze kantuja jak moga i jak kiedys bedziesz chciala sie zwolnic to beda problemy ze wszystkim. Ale odchodzac, nie bedziesz miala nic do stracenia i upomnisz sie o wszystko, tyle ze sama nie dasz rady zwiazki CI to zalatwia.
Kurde, normalnie zaraz w auto wsiade i pojade natrzaskac CI po tylku!!!!
-
Krifa ma okres karencji. Oglaszaja sie ze pierwsze dwa miesiace czlonkowstwa sa za darmo, super sprawa. Zapisalam sie do nich nie wiedzac o tym. Niestety potrzebowalam pomocy, zglosilam sie do nich z problemem a oni na to ze moga mi sluzyc tylko porada przez pierwsze 2 m-ce. Nie zajmuja sie rowniez sprawami wstecz.
-
Krifa ma okres karencji. Oglaszaja sie ze pierwsze dwa miesiace czlonkowstwa sa za darmo, super sprawa. Zapisalam sie do nich nie wiedzac o tym. Niestety potrzebowalam pomocy, zglosilam sie do nich z problemem a oni na to ze moga mi sluzyc tylko porada przez pierwsze 2 m-ce. Nie zajmuja sie rowniez sprawami wstecz.
Dzieki serdeczne :) . Tak, niestety, wiem o tym. Niektore zwiazki maja jeszcze dluzszy okres karencji..
-
Pracodawca nie musi wiedziec, ze sie zapisalas do zwiazkow. Jezeli sama nie powiesz, nigdy sie nie dowie. Jest to Twoja prywatna sprawa!!!
Owszem, ze pracodawca po otrzymaniu takiego listu sie "wpieni" i raczej przyszlosci w tej firmie nie bedziesz miala. Wiec musisz wybrac - odzyskanie kasy albo praca w nieuczciwej firmie.
Natomiast zapisanie sie do Zwiazkow, bez upominania sie o kase, traktowalabym jako obowiazkowe ubezpieczenie sie na przyszlosc.
Aisak ;D
Nosz kurde w tylek ma CI ochote przylac!!!!
Nawet jak teraz sie nie upomnisz o te kase, to predzej czy pozniej bedziesz musilala, bo widzisz, ze kantuja jak moga i jak kiedys bedziesz chciala sie zwolnic to beda problemy ze wszystkim. Ale odchodzac, nie bedziesz miala nic do stracenia i upomnisz sie o wszystko, tyle ze sama nie dasz rady zwiazki CI to zalatwia.
Kurde, normalnie zaraz w auto wsiade i pojade natrzaskac CI po tylku!!!!
Dobra, jutro mam wolne, porozgladam sie. Kwestia jest taka, ze wiesz, ze na razie nie stac mnie na rezygnacje z tej pracy, bo kazda inna, jaka mam, jest tylko tymczasowa, wiec jestem "grzeczna i mila" ;D. Wiec pytanie z innej beczki: ktore zwiazki sa najlepsze w mojej sytuacji? 3F, z ktorymi oni maja umowe, doskonale wiedza, co sie w firmie dzieje, bo wszystkie inne dziewczyny, ktore wczesniej tam pracowaly podaly te firme do sadu. Jedna z nich ma juz zasadzone ponad 100 tys kr. Oczywiscie firma odwolala sie i sprawa tak sie ciagnie i ciagnie.... Wiec albo 3F jest slabe w takich sprawach, albo...walka z pracodawca to wcale nie taka prosta i latwa sprawa....
-
Nie walka z pracodawca tyle trwa a procesy sadowe.
Kazdy ma sie prawo odwolac, pracodawca tez a to kosztuje mase czasu.
A jaka Akassa? Jakie zwiazki? Wsio ryba. Wszystkich obowiazuje to samo prawo.
Jeden bedzie chwalil zwiazki A bo kiedys pomogly szwagrowi, drugi bedzie wieszal psy na zwiazkach B bo mu czegos tam nie "daly"...a moze nie mial do tego czegos prawa?
W twojej sytuacji to chyba tylko 3F albo Krifa, zobacz który lezy blizej albo podejdz i pogadaj.
-
Nie walka z pracodawca tyle trwa a procesy sadowe.
Kazdy ma sie prawo odwolac, pracodawca tez a to kosztuje mase czasu.
A jaka Akassa? Jakie zwiazki? Wsio ryba. Wszystkich obowiazuje to samo prawo.
Jeden bedzie chwalil zwiazki A bo kiedys pomogly szwagrowi, drugi bedzie wieszal psy na zwiazkach B bo mu czegos tam nie "daly"...a moze nie mial do tego czegos prawa?
W twojej sytuacji to chyba tylko 3F albo Krifa, zobacz który lezy blizej albo podejdz i pogadaj.
Dzieki serdeczne :). Chyba wdepne do 3F, bo oni na sama nazwe firmy reaguja "usmiechem".
-
Nooo Aisak!
Tak mi sie nie chcialo do auta wsiadac, dobrze, ze CI przemowilysmy ;D
Co do karencji to cos nowego.
Dawno temu zajmowali sie nawet sprawami wstecznymi, pod warunkiem zapisania sie. Pozniej sie to urwalo.
Ale nie bylo karencji. Teraz widze, ze juz jest..
Coz... chyba ucz sie szybko ;D
Tym bardziej Aisak!!! NIE CZEKAJ!
Normalnie w piatek sprawdze odrobienie zadania domowego ;D
-
Nooo Aisak!
Tak mi sie nie chcialo do auta wsiadac, dobrze, ze CI przemowilysmy ;D
Co do karencji to cos nowego.
Dawno temu zajmowali sie nawet sprawami wstecznymi, pod warunkiem zapisania sie. Pozniej sie to urwalo.
Ale nie bylo karencji. Teraz widze, ze juz jest..
Coz... chyba ucz sie szybko ;D
Tym bardziej Aisak!!! NIE CZEKAJ!
Normalnie w piatek sprawdze odrobienie zadania domowego ;D
Jak doczekam... z nerwow ;D
-
Dzieki serdeczne Jomir :).
Btw, maja umowe zbiorowa z 3F
To sprawdz w umowie jak placa za nadgodziny!
Tam znajdziesz wszystko. Moze dlatego powiedziala Ci babka, ze za 16 powinni Ci placic nadgodziny.
-
To sprawdz w umowie jak placa za nadgodziny!
Tam znajdziesz wszystko. Moze dlatego powiedziala Ci babka, ze za 16 powinni Ci placic nadgodziny.
No niestety, ani slowa.
-
Aisak, ja też mam kontrakt na niepelny etat.Ale jest w nim napisane, ze tydzień pracy to 37 h i dopabuse po przekroczeniu tej liczby są liczone nadgodziny.Tak więc nawet pracując więcej, niż moje "kontraktowe " godziny, i tak nie "wyrabiam" nigdy tych 37, co dopabuse nadgodzin ;).
No, ale ja nie narzekam, mi taki układ pasuje, z szefostwem jestem w dobrych stosunkach i to, że czasem poprosi, bym popracowała dłużej, bo cos jest "urgent", to mi nie przeszkadza.Zwłaszcza, że wiem, że gdybym ja np. nie mogła , bo niania chora, bo dziecko chore, bo ja muszę wziąć wolne do lekarza, do SKATU , to nie ma problemu.
-
Aisak, ja też mam kontrakt na niepelny etat.Ale jest w nim napisane, ze tydzień pracy to 37 h i dopabuse po przekroczeniu tej liczby są liczone nadgodziny.Tak więc nawet pracując więcej, niż moje "kontraktowe " godziny, i tak nie "wyrabiam" nigdy tych 37, co dopabuse nadgodzin ;).
No, ale ja nie narzekam, mi taki układ pasuje, z szefostwem jestem w dobrych stosunkach i to, że czasem poprosi, bym popracowała dłużej, bo cos jest "urgent", to mi nie przeszkadza.Zwłaszcza, że wiem, że gdybym ja np. nie mogła , bo niania chora, bo dziecko chore, bo ja muszę wziąć wolne do lekarza, do SKATU , to nie ma problemu.
No bo masz na pewno normalnego, uczciwego pracodawce. Tez bym takiego chciala. A ja mam napisane 15h/tyg. I tez bym nie narzekala na extra godziny itp, gdyby nas nie kantowal od drobiazgow zaczynajac na naprawde grubych sprawach konczac.
-
To fakt- szef (jeden i drugi ;) ) trafił mi się nie najgorszy ;D.
Zawsze mogłoby być lepiej- wyższa stawka godzinowa np. ;) ;D.
Ale nie narzekam- "hej hej hej- inni mają jeszcze gorzej...aczkolwiek nie da ukryć się , że są tacy, którym jest lepiej " ;)- to Kazik 8)
-
Witam. Mam takie pytanie. Moze ktos ma wieksze pojecie ode mnie na ten temat, lub tez spotkal sie z podobnym problemem u siebie w pracy i wie, jak go rozwiazac :)
A mianowicie jestem zatrudniona na 15h/tyg. Tyle mam wpisane w kontrakcie. Czy w takim razie pracodawca ma prawo wymagac ode mnie przychodzenia przez 6 dni w tygodniu na 2-3 godziny do pracy? Czy ma prawo w ogole wymagac przychodzenia przez 5-6 dni w tygodniu, jesli zapewnia tylko 15 godzin? Pytam, poniewaz mam mozliwosc dodatkowej pracy rowniez w innym miejscu, tam jest full czas kazdego dnia, ale bez stalego kontraktu.
I jeszcze jedno: czy od 16 przepracowanej godziny liczy mi sie nadgodzina, czy tez jestem w bledzie?
I jak "zmusic" pracodawce do uczciwego traktowania pracownika?. Niestety, nie jestem w zwiazkach, ale moze sa jakies urzedy, federacje czy tez moze policja, ktore sie zajmuja rowniez tego typu sprawami?
Dziekuje serdecznie za ewentualne uwagi, podpowiedzi i rady :)
policja?ha ha a od kiedy pracodawca wie kto i gdzie sie zapisal do zwiazkow?stereotyp wyniesiony z Polski ze czlowiek byl zapisamy do solidarnosci albo do zwiazkow branzowych.a zawsze lepiej sie trzymac tego pewngo zrodla pracy gdzie jest staly kontrakt.
-
Często się zdarza ,że pracodawcy na samym początku lubią sobie urwać jakieś godziny , ma to związek z tym (jak sądzę) , że mają świadomość trudnego rynku pracy. I to , że nowemu zazwyczaj bardziej zależy na utrzymaniu etatu , więc siedzi cicho. Z drugiej strony ważne jest to , czy ktoś , kto z tobą pracował nie ''pochwalił się'' o twojej nieefektywności i stąd takie a nie inne skutki. Wiemy jak jest , sam nie raz różnym osobom zalatwiałem pracę (za darmo) bo byli w trudnej sytuacji a chęci im starczało na pierwsze 2-3 dni a później to olewanie na całego. Nie osądzam cię , żeby nie było. Ale przypomniałem sobie tamte czasy , siedzieli po dwie godziny dziennie na papabusesie (mino , że był bezwzględny zakaz palenia) a później domagali się nadgodzin bo jak twierdzili , nie wyrabiali się. Aż głowa bolała a i tak mieli do wszystkich pretensje , to że naprawdę byli nieefektywni i kombinowali na całego nie mając chociażby odrobiny przyzwoitości. Więc jak widzisz , możliwości jest wiele , zakładam że jesteś inny niż ci o ktorych napisałem. Może lepiej przeczekać i stracić te 10 godzin niż robić sobnie wrogow od samego początku. Pozdrawiam
-
Często się zdarza ,że pracodawcy na samym początku lubią sobie urwać jakieś godziny , ma to związek z tym (jak sądzę) , że mają świadomość trudnego rynku pracy. I to , że nowemu zazwyczaj bardziej zależy na utrzymaniu etatu , więc siedzi cicho. Z drugiej strony ważne jest to , czy ktoś , kto z tobą pracował nie ''pochwalił się'' o twojej nieefektywności i stąd takie a nie inne skutki. Wiemy jak jest , sam nie raz różnym osobom zalatwiałem pracę (za darmo) bo byli w trudnej sytuacji a chęci im starczało na pierwsze 2-3 dni a później to olewanie na całego. Nie osądzam cię , żeby nie było. Ale przypomniałem sobie tamte czasy , siedzieli po dwie godziny dziennie na papabusesie (mino , że był bezwzględny zakaz palenia) a później domagali się nadgodzin bo jak twierdzili , nie wyrabiali się. Aż głowa bolała a i tak mieli do wszystkich pretensje , to że naprawdę byli nieefektywni i kombinowali na całego nie mając chociażby odrobiny przyzwoitości. Więc jak widzisz , możliwości jest wiele , zakładam że jesteś inny niż ci o ktorych napisałem. Może lepiej przeczekać i stracić te 10 godzin niż robić sobnie wrogow od samego początku. Pozdrawiam
Czlowieku, przeczytaj sobie, co wyzej napisalam :-\. Nie ja jedna mam takie problemy, ale dziesiatki dziewczyn, ktore tam wczesniej pracowaly. Jedna po 9 miesiacach pracy ma zasadzone 150.000 kr za to wszystko, czego jej wczesniej nie wyplacono, a nie za kilka godzin.
Poza tym, co to za bzdura, ze pracodawca lubi na poczatku urwac godziny??? Gdzie my jestesmy ? W dzungli? Poza tym to, ze moj urywa i to stale i to nie kilka, ale nie placi rowniez ani pensionu ani feriepenge. Poza tym 10 godzin, to on tygodniowo obrywa, heheheh.
Aha , nie pije, nie pale, nie chacharze sie i wiem, co do mnie w pracy nalezy-to tak tytulem wyjasnienie (oczywiscie wiem, ze nie nie oceniasz, ale.... :o)
Prosze Cie uprzejmie, na przyszlosc, czytaj, co wyzej napisano, jesli masz ochote sie wypowiedziec, bo to najnormalniej w swiecie drazni, gdy sugerujesz, "nieefektywnosc" i inne tego typu michalki. Widocznie wszystkie przeszle i obecne pracownice sa w tej firmie "nieefektywne" :o :o :o
Przepraszam za ton mojej wypowiedzi, ale czasami czlowiek wysiada....
-
policja?ha ha a od kiedy pracodawca wie kto i gdzie sie zapisal do zwiazkow?stereotyp wyniesiony z Polski ze czlowiek byl zapisamy do solidarnosci albo do zwiazkow branzowych.a zawsze lepiej sie trzymac tego pewngo zrodla pracy gdzie jest staly kontrakt.
Tak wlasnie robie, ale kosztem nerwow i nie przespanych nocy. Dzis jest 11 a mojej wyplaty na koncie...jak nie ma tak nie ma
-
Pracodawca nie musi wiedziec, ze sie zapisalas do zwiazkow. Jezeli sama nie powiesz, nigdy sie nie dowie. Jest to Twoja prywatna sprawa!!!
Owszem, ze pracodawca po otrzymaniu takiego listu sie "wpieni" i raczej przyszlosci w tej firmie nie bedziesz miala. Wiec musisz wybrac - odzyskanie kasy albo praca w nieuczciwej firmie.
Dlatego pytam, moze sa inne "organizacje", czy tez sposoby, by przywolac pracodawce do porzadku, bez utraty mozliwosci pracy w tej firmie?. Bo praca jest calkiem ok, gdyby nie pracodawca ;D.
Hotel, w ktorym pracuje jest w prywatnych rekach, ja pracuje w firmie zewnetrznej, a wlasciciel hotelu, bardzo w porzadku czlowiek, prawdopodobnie nie ma pojecia o kantach wlasciciela firmy.
-
3 pod rząd, witamy w formie! ;)
"moze sa inne "organizacje", czy tez sposoby, by przywolac pracodawce do porzadku" - aż strach pytać, co możesz mieć na myśli ;) Jakby co ... to ja mam kominarkę 8)
Hmmm ... a Ty aisaczko nie jesteś czasami zatrudniona przez jakiś związek pracodawców, by wymyślać różnorakie przykłady, dzięki czemu inni ludzi zaczynają doceniać warunki w jakich pracują, a to z kolei wpływa na ich efektywność jak i oddanie "pracowe"? ;)
Powodzenia ... na razie tego "pracowego" ;)
eee ... no sorry, ale ja chyba nie umiem inaczej pisać ::)
-
3 pod rząd, witamy w formie! ;)
"moze sa inne "organizacje", czy tez sposoby, by przywolac pracodawce do porzadku" - aż strach pytać, co możesz mieć na myśli ;) Jakby co ... to ja mam kominarkę 8)
Hmmm ... a Ty aisaczko nie jesteś czasami zatrudniona przez jakiś związek pracodawców, by wymyślać różnorakie przykłady, dzięki czemu inni ludzi zaczynają doceniać warunki w jakich pracują, a to z kolei wpływa na ich efektywność jak i oddanie "pracowe"? ;)
Powodzenia ... na razie tego "pracowego" ;)
eee ... no sorry, ale ja chyba nie umiem inaczej pisać ::)
Hihi, a dziekuje, dziekuje, staram sie jak moge ;) ;D
No, niestety, to tylko jeden pracodawca, a moje przyklady to tylko czubek gory lodowej. Jak pisalam powyzej, inna dzieczyna, ktora miala "szczescie" tam pracowac, za 9 miesiecy wywalczyla grubo ponad 100.000 kr. Musisz przyznac, ze to imponujaca kwota, jak na tak krotki czas pracy.
Ale zazdroszcze tym , ktorzy maja normalnych , uczciwych pracodawcow.
Szanujcie szefa swego, bo mozecie miec mojego ;) ;D ;D ;D
-
Najpierw trzeba byc samemu normalnym,lamentowac na forum a w zakladzie siedziec cicho i dawac sie ponizac,a dupa szefa smarowana .jak jestes na prawie to dzialaj .ty chyba jako jedna polka tam pracujesz?bo nikt nie pisze o tej sytuacji .malo godzin ZLE .nadgodziny tez zle .jak tu dogodzic .karmic sie ,,bo ktos tam dostal odszkodowanie
-
Czlowieku, przeczytaj sobie, co wyzej napisalam :-\. Nie ja jedna mam takie problemy, ale dziesiatki dziewczyn, ktore tam wczesniej pracowaly. Jedna po 9 miesiacach pracy ma zasadzone 150.000 kr za to wszystko, czego jej wczesniej nie wyplacono, a nie za kilka godzin.
Poza tym, co to za bzdura, ze pracodawca lubi na poczatku urwac godziny??? Gdzie my jestesmy ? W dzungli? Poza tym to, ze moj urywa i to stale i to nie kilka, ale nie placi rowniez ani pensionu ani feriepenge. Poza tym 10 godzin, to on tygodniowo obrywa, heheheh.
Aha , nie pije, nie pale, nie chacharze sie i wiem, co do mnie w pracy nalezy-to tak tytulem wyjasnienie (oczywiscie wiem, ze nie nie oceniasz, ale.... :o)
Prosze Cie uprzejmie, na przyszlosc, czytaj, co wyzej napisano, jesli masz ochote sie wypowiedziec, bo to najnormalniej w swiecie drazni, gdy sugerujesz, "nieefektywnosc" i inne tego typu michalki. Widocznie wszystkie przeszle i obecne pracownice sa w tej firmie "nieefektywne" :o :o :o
Przepraszam za ton mojej wypowiedzi, ale czasami czlowiek wysiada....
widac jak zachowujesz sie czasami do wypowiedzi innych osob .no sorry ale na pierwszy rzut oka bym pomyslala ze obrotna dziewczyna ale i jak czesio ci napisal co o tym myslisz to zaraz ATAK NA NIEGO .Bo co?bo nie przyklepal twojego zdania .nikt nie twierdzi ze jestes winna ze pracodawca tak postepuje ale to jest zadziwiajace ze lament bo pracodawca gnoj a ty tylko na forum masz pape od ucha do ucha.jakos sobie nie przypominam zeby inne dziewczyny pisaly o takiej sytuacji na forum a ty znasz to tylko z opowiesci bo nie pracujesz tam dlugo.to zastanawiajace
-
Najpierw trzeba byc samemu normalnym,lamentowac na forum a w zakladzie siedziec cicho i dawac sie ponizac,a dupa szefa smarowana .jak jestes na prawie to dzialaj .ty chyba jako jedna polka tam pracujesz?bo nikt nie pisze o tej sytuacji .malo godzin ZLE .nadgodziny tez zle .jak tu dogodzic .karmic sie ,,bo ktos tam dostal odszkodowanie
No comments ::) ::) ::)
-
No comments ::) ::) ::)
zarabiscie odrobilas moja lekcje
-
Oj coś mi spadło ??? :-\ :o
a to tylko wydajność ;D ;D
-
Oj coś mi spadło ??? :-\ :o
a to tylko wydajność ;D ;D
Oj tam, oj tam :P :P :P
-
Oj tam, oj tam :P :P :P
az tu bylo slychac to aisiak tak tupie ze zlosci nogami bo mam odmienne zdanie .od wczoraj przyssala sie jak pijawka .chyba poczula rumianek przez miete .jak ciebie rozumiec rok temu pisslas wklejam ,,2.ja rowniez chodze regularnie do szkoly i ucze sie dunskiego, ale jeszcze nie mowie:) oraz pracuje, a 15 godzin jest tylko na papierze, jeszcze nie mialam tygodnia zeby nie yblo min 20 i ma byc lepiej:),,No i masz lepiej sle ci nie pasuje .w tylkach sie przewraca.masz nadgodziny i zrob tylko porzadek z jego mataczeniem .ale NIE TRZEBA POKAZAC SWOJE
-
Hihi, a dziekuje, dziekuje, staram sie jak moge ;) ;D
No, niestety, to tylko jeden pracodawca, a moje przyklady to tylko czubek gory lodowej. Jak pisalam powyzej, inna dzieczyna, ktora miala "szczescie" tam pracowac, za 9 miesiecy wywalczyla grubo ponad 100.000 kr. Musisz przyznac, ze to imponujaca kwota, jak na tak krotki czas pracy.
Ale zazdroszcze tym , ktorzy maja normalnych , uczciwych pracodawcow.
Szanujcie szefa swego, bo mozecie miec mojego ;) ;D ;D ;D
to ciekawe wyzej napisalas ze wywalczyla 150 000 koron a tu juz 100 000 koron czemu nie wslczysz tylko prowadzisz pertraktacje ma forum .tu nikt ci nie wyplaci kasy za tego co cie oszukal
-
policja?ha ha a od kiedy pracodawca wie kto i gdzie sie zapisal do zwiazkow?
Pracodawca od razu się dowie kiedy związki do niego zadzwonią w imieniu pracownika. A wtedy zazwyczaj pracownik ma przechlapane u pracodawcy.
-
W jednym miejscu Aisak pisze o 150 000 kr, w drugim "grubo ponad 100 000 kr" - więc o co sie czepiać :o 150 000 kr to dla mnie praktycznie to samo co "grubo ponad 100 000 kr ale może to ja źle rozumiem te posty ;D ;D ;D
-
Pracodawca od razu się dowie kiedy związki do niego zadzwonią w imieniu pracownika. A wtedy zazwyczaj pracownik ma przechlapane u pracodawcy.
Wlasnie, a tego chcialabym uniknac. Oczywiscie, rozumiem, ze zwiazki to koniecznosc, ale zastanawiam sie, czy jest jakas mozliwosc polubownego "ulozenia" sie z pracodawca i nie mysle tu o kominiarce Krakersiku ;). Ja sie czuje wrecz upokorzona, gdy stale prosze o wyplacenie mi calosci wynagrodzenia za grudzien, gdy pytam o to, kiedy bedzie kolejna wyplata, lub gdzie sa moje feriepenge i pension. I ciagle slysze: juz niedlugo, w tym tygodniu, itp,, itd przez ostatnie miesiace... Dzis pracodawca oswiadczyl, ze jak sie nie podoba , to sie zawsze moge zwolnic.... No , fakt...
-
W jednym miejscu Aisak pisze o 150 000 kr, w drugim "grubo ponad 100 000 kr" - więc o co sie czepiać :o 150 000 kr to dla mnie praktycznie to samo co "grubo ponad 100 000 kr ale może to ja źle rozumiem te posty ;D ;D ;D
Bo ja nie wiem dokladnie, czy 145.00 czy 155.00 a moze 126.000 ;D. Dowiedzialam sie , ze ok 150.000
Dobrze rozumiesz :)
-
WIesz co Aisak, bo Ty konfliktowa jestes. NIe dosc ze pracodawca daje CI prace, to to Ty bys jeszcze pieniadze za to chciala!
No, prosze Cie!
-
Aisak,.... coz ja Ci moge doradzic, patrzac na moje doswiadczenie, po 3 latach zostalam zwolniona z dnia na dzien, teraz dziekuje mojemu mezowi, ze 2 lata temu namowil mnie na zapisanie sie do zwiakow. Tez na poczatku myslalam, ze to niepotrzebne, wystarczy tylko A-kassa, a tu taki surprise...... . Mysle, ze moj byly pracdawca juz wie, ze toczy sie postepowanie, poniewaz usilnie probuje sie nagle ze mna skontaktowac.
-
Aisak...cóż mogę...tylko współczuc... :-\...
"Znam " Cię juz na tyle, że wiem, że zawsze starasz się robić dobrą minę do złej gry, zawsze starasz się być optymistyczna i jakoś sobie radzić.
Nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu...chyba dalej siedziałabym cicho, mimo jawnych oszustw...bo wiadomo, jak dziś cięzko o pracę...Ale rozumiem to, że masz dość takiego czegoś...
Myszko, co komu po "nadgodzinach", jak nie ma za nie płacone??? Nawet nie "ekstra", tylko zwyczjnie, za godzinę???Chciałabyś tak? Krytykowac łatwo!
Aisak...:***
Trzym się :)
-
WIesz co Aisak, bo Ty konfliktowa jestes. NIe dosc ze pracodawca daje CI prace, to to Ty bys jeszcze pieniadze za to chciala!
No, prosze Cie!
No i po tym stwierdzeniu , to ja juz tylko moge sepuku 8) :P ;D.
Btw, ja nigdy taka "konfliktowa" nie bylam. Kurcze, oprocz fajnych rzeczy, naumialam sie tu tez mniej fajnych w tej dzungli dunskiego zycia ;) :)
-
Aisak,.... coz ja Ci moge doradzic, patrzac na moje doswiadczenie, po 3 latach zostalam zwolniona z dnia na dzien, teraz dziekuje mojemu mezowi, ze 2 lata temu namowil mnie na zapisanie sie do zwiakow. Tez na poczatku myslalam, ze to niepotrzebne, wystarczy tylko A-kassa, a tu taki surprise...... . Mysle, ze moj byly pracdawca juz wie, ze toczy sie postepowanie, poniewaz usilnie probuje sie nagle ze mna skontaktowac.
Dzieki za info:). I zycze powodzenia :)
-
Aisak...cóż mogę...tylko współczuc... :-\...
"Znam " Cię juz na tyle, że wiem, że zawsze starasz się robić dobrą minę do złej gry, zawsze starasz się być optymistyczna i jakoś sobie radzić.
Nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu...chyba dalej siedziałabym cicho, mimo jawnych oszustw...bo wiadomo, jak dziś cięzko o pracę...Ale rozumiem to, że masz dość takiego czegoś...
Myszko, co komu po "nadgodzinach", jak nie ma za nie płacone??? Nawet nie "ekstra", tylko zwyczjnie, za godzinę???Chciałabyś tak? Krytykowac łatwo!
Aisak...:***
Trzym się :)
Betti siedzialam cicho 9 miesiecy, za to po nocach nie spalam.... Wszystkie dziewczyny, ktore tam pracuja maja dosc, a pracuja dluzej ode mnie i wiecej widzialy, ale tez ...boja sie. We mnie po prostu cos peklo, gdy chcialam byc uczciwa wobec pracodawcy i poprosilam o 1 dzien wolny, gdy w pracy mialy byc wszystkie inne moje kolezanki, by pracowac jako vikar przez full time w innym hotelu, ktorzy placi rzetelnie i na czas, niestety przyjmuje do pracy tylko na sezon. Tylko jeden dzien... Pracodawca nie zgodzil sie, tak wiec jutro zamiast full time jade na 2 godziny... Nie wiem, dlaczego taka decyzja. Moja przelozona uwaza, ze to zlosliwie tak postapil...
Dzieki, nie dam sie, nie tak latwo ze mna ;) ;D
-
Bo ja nie wiem dokladnie, czy 145.00 czy 155.00 a moze 126.000 ;D. Dowiedzialam sie , ze ok 150.000
Dobrze rozumiesz :)
Ja wiem, że dobrze zrozumiałam, to była taka mała ironia z mojej strony ;)
Dobrze Cię rozumiem, należą Ci się te pieniądze jak chłopu ziemia, a pracodawca tak odwraca kota ogonem, że pracownik mało co nie przeprosi za to że prosi o swoje wypracowane pieniądze >:(
-
Ja wiem, że dobrze zrozumiałam, to była taka mała ironia z mojej strony ;)
Dobrze Cię rozumiem, należą Ci się te pieniądze jak chłopu ziemia, a pracodawca tak odwraca kota ogonem, że pracownik mało co nie przeprosi za to że prosi o swoje wypracowane pieniądze >:(
No dokladnie... a ja wlasnie za kazdym razem przepraszam, ze prosze :-\. Zenada...
A ze ironia, to spoko, wiem ;) ;D
-
WIesz co Aisak, bo Ty konfliktowa jestes. NIe dosc ze pracodawca daje CI prace, to to Ty bys jeszcze pieniadze za to chciala!
No, prosze Cie!
To tez kurcze ironia byla.
Moze zamiast sepuku, zrob to co samuraj w krzakach robi :) "sekupe" jak to w jakis kawale bylo.
-
To tez kurcze ironia byla.
Moze zamiast sepuku, zrob to co samuraj w krzakach robi :) "sekupe" jak to w jakis kawale bylo.
Ja pinkole!!! Jomirek tez znasz mnie na tyle, ze wiesz, ze ja wiem, ze to ironia byla, hehehe. I ze tez sobie "jaja" ( a nie se kupe :P) robie ;) ;D
-
Za jaja to szefa pociągnij, a żeby zabolało skurczybyka :P
-
"sekupa" byla tylko, dlatego ze mi sie w obliczu Twojego "sepuku" kawal przypomnial. nooo...
-
Za jaja to szefa pociągnij, a żeby zabolało skurczybyka :P
Ej, jego trzeba ukarac, a nie robic mu dobrze ;D
MOze powiesic go za nie?
-
Za jaja to szefa pociągnij, a żeby zabolało skurczybyka :P
Uwierzysz, ze nigdy go jeszcze nie widzialam na oczy? A kolezanka co 3 lata pracuje tez to jakos 2-3 razy? Rozmawia z nami przez swoja posredniczke, ktora nawiedza nas laskawie raz na 1-2 miesiace. A ona nam odpowiada w jego imieniu telefonicznie albo mailowo. Fajnie co :-\?
Ale rada super, dzieki, nie omieszkam skorzystac w przyszlosci ;D
-
noo... zeby nie okazalo sie, ze to jak w seksmisji ! Bo nie bedzie za co go powiesic.
A moze on wcale nie istnieje?
-
noo... zeby nie okazalo sie, ze to jak w seksmisji ! Bo nie bedzie za co go powiesic.
A moze on wcale nie istnieje?
Nie, no kolezanki twierdza, ze tak, ze nawet jest bardzo mily, podziekuje, reke uscisnie, kilka frazesow powie i ....ulotni sie na nastepne kilka lat ;D
Dla mnie to kurcze wrecz Matrix, bo ciagle slysze, szefa nie wolno denerwowac, szefa wlasnie odpoczywa na Wyspach Kanaryjskich, szef sie zdenerwuje, nic nie piszcie, nie mowcie..... no kurcze, zagadka 8) :o ;D
-
Aisak...cóż mogę...tylko współczuc... :-\...
"Znam " Cię juz na tyle, że wiem, że zawsze starasz się robić dobrą minę do złej gry, zawsze starasz się być optymistyczna i jakoś sobie radzić.
Nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu...chyba dalej siedziałabym cicho, mimo jawnych oszustw...bo wiadomo, jak dziś cięzko o pracę...Ale rozumiem to, że masz dość takiego czegoś...
Myszko, co komu po "nadgodzinach", jak nie ma za nie płacone??? Nawet nie "ekstra", tylko zwyczjnie, za godzinę???Chciałabyś tak? Krytykowac łatwo!
Aisak...:***
Trzym się :)
Ja pierdziu ja to rozumie ale co lamentowac na forum a nic nie robic ,aisiak to na jski gnoj dalej lazisz wez sie za gnoja co tu forum moze ?pomysl sama uwierz mi nie dalabym gnojowi korony
-
Mam tylko nadzieje, ze ty nie pracujesz w DHS
-
Ja pierdziu ja to rozumie ale co lamentowac na forum a nic nie robic ,aisiak to na jski gnoj dalej lazisz wez sie za gnoja co tu forum moze ?pomysl sama uwierz mi nie dalabym gnojowi korony
Myszka, ja nie lamentuje, ja po prostu prosze o rade bardziej doswiadczonych i obytych w Danii i prawie dunskim niz ja. I wiem, ze duzo takich ludzi tu jest i duzo mozna sie tu dowiedziec i nauczyc.
A gnojowi nie moge napukac, chociaz przyznam, ze mnie trzesie, ale mam dziecko, musze myslec o utrzymaniu siebie i jego tutaj, nawet za cene mojego zdrowia i nerwow. Szukam intensywnie pracy caly czas, ale znajduje tylko vikariaty. Wiec musze odpuscic.... do czasu, az znajde stala prace, albo wyrobie a-kasse.
Ale dziekuje za rade.
-
Myszko, a gdyby "wzięcie się " za "gnoja" miało oznaczać utrate kiepskiej, bo stresującej, ale jednak pracy???
Też tak bez namysłu byś to zrobiła?
Aisak napisała na forum , licząc na radę, bo ma dość tej sytuacji.
Tak cięzko to zrozumieć???
Gdyby nie potrzebowała pomocy, tylko sama wiedziała, co zrobić, by swoje wyegzekwować, a pracy nie stracić, nie musiałaby pytac.
Nic zdrożnego w jej pytaniu nie widzę.
Jednym słowem- czepiasz się i tyle.
-
Mam tylko nadzieje, ze ty nie pracujesz w DHS
Poznajesz?
-
Mam tylko nadzieje, ze ty nie pracujesz w DHS
Pracowalas?? Tak samo bylo????
-
Tak. znam ta firme dobrze. Ciezka sprawa. Dlugo sie czeka na pieniadze pomimo zasadzonych wyrokow (bo odwolania, choroby itp). wspolczuje
-
Tak. znam ta firme dobrze. Ciezka sprawa. Dlugo sie czeka na pieniadze pomimo zasadzonych wyrokow (bo odwolania, choroby itp). wspolczuje
Kurcze, wlasnie slyszalam, wiem, ja i moje kolezanki jestesmy doslownie na skraju wyczerpania nerwowego :-\
-
Na prawde ci wspolczuje, radze uzbroj sie w anielska cierpliwosc i szukaj nowej pracy bo w tej napewno sie nic nie zmnieni. Firma dziala juz w tak od kilku lat.
-
Aisak szuka jak dzika i haruje jak wol.
Ale kurcze pelno ofert dla Vikarow, a ona by utrzymac pobyt musi miec kontrakt konkretny. Stad zali sie na forum, a w pracy zaciska zeby!
-
Na prawde ci wspolczuje, radze uzbroj sie w anielska cierpliwosc i szukaj nowej pracy bo w tej napewno sie nic nie zmnieni. Firma dziala juz w tak od kilku lat.
Szukam ja i szukaja moje kolezanki. Probujmy byc silne i mowic jednym glosem. Ale probuje sie nami manipulowac na rozne sposoby....Poki co "walczymy"...
Dziekuje Ci serdecznie, ze sie odezwalas :)
-
wiem, ze o prace trudno. mam nadzieje, ze a-kase oplacasz.
-
wiem, ze o prace trudno. mam nadzieje, ze a-kase oplacasz.
Tak oczywiscie. I zwiazki tez zaczne.
-
wiesz co napisz do mnie na e-meila to pogadamy o tym
-
Aisiak mieszkasz w Kopenhadze?
-
Aisiak mieszkasz w Kopenhadze?
na obrzezach
-
Myszko, a gdyby "wzięcie się " za "gnoja" miało oznaczać utrate kiepskiej, bo stresującej, ale jednak pracy???
Też tak bez namysłu byś to zrobiła?
Aisak napisała na forum , licząc na radę, bo ma dość tej sytuacji.
Tak cięzko to zrozumieć???
Gdyby nie potrzebowała pomocy, tylko sama wiedziała, co zrobić, by swoje wyegzekwować, a pracy nie stracić, nie musiałaby pytac.
Nic zdrożnego w jej pytaniu nie widzę.
Jednym słowem- czepiasz się i tyle.
kurde nie czepiam sie ale wkurza mnie ze tylko forum tym zyje .a dziewczyna nic nie robi.tylko zobacz jeden pisze powiesic za jaja (SZKODA BRUDZIC RAK BO TO FETOR BEDZIE NA KILOMETR)druga zolza taka jak ja az wrzeszczy ze ta nic nie robi!a zapierdziela do roboty jak cyborg,by jakiemus KUTASOWI KASE DO KIESZENI WSADZIC.
-
Ok pisze ci juz ma privat
-
kurde nie czepiam sie ale wkurza mnie ze tylko forum tym zyje .a dziewczyna nic nie robi.tylko zobacz jeden pisze powiesic za jaja (SZKODA BRUDZIC RAK BO TO FETOR BEDZIE NA KILOMETR)druga zolza taka jak ja az wrzeszczy ze ta nic nie robi!a zapierdziela do roboty jak cyborg,by jakiemus KUTASOWI KASE DO KIESZENI WSADZIC.
Ja nie mam nic przeciwko zapierdzielaniu, byle mi za to placono.
-
wyslalam ci na privat odpisz bo chce isc lulu bo rano o 5 cholerny budzik natretnie dzwoni
-
wyslalam ci na privat odpisz bo chce isc lulu bo rano o 5 cholerny budzik natretnie dzwoni
wiem, wiem, moj tez, tez uciekam, wyslalam, dzieki, dobranoc :)
Kurcze, fajnie miec rodakow obok siebie :)
-
kurde nie czepiam sie ale wkurza mnie ze tylko forum tym zyje .a dziewczyna nic nie robi.tylko zobacz jeden pisze powiesic za jaja (SZKODA BRUDZIC RAK BO TO FETOR BEDZIE NA KILOMETR)druga zolza taka jak ja az wrzeszczy ze ta nic nie robi!a zapierdziela do roboty jak cyborg,by jakiemus KUTASOWI KASE DO KIESZENI WSADZIC.
AISAK staje na uszach, ale tez jest ogranioczna przez sytuacje!
-
wyslalam ci na privat odpisz bo chce isc lulu bo rano o 5 cholerny budzik natretnie dzwoni
Wyrzuc go, na kiego ma CIe budzic w srodku nocy! ;D ;D ;D
-
Aisiak przpraszam Cie jak Cie urazilam swoim pisaniem pomoge Ci na ile to bedzie mozliwe.JESTES ZAJEBISTA ---ZNALAZLAM KOGOS KTO MNIE WYSLUCHAL .Jeszcze raz pozdrawiam i przepraszam
-
Aisiak przpraszam Cie jak Cie urazilam swoim pisaniem pomoge Ci na ile to bedzie mozliwe.JESTES ZAJEBISTA ---ZNALAZLAM KOGOS KTO MNIE WYSLUCHAL .Jeszcze raz pozdrawiam i przepraszam
Ja tez bardzo przepraszam i dziekuje Ci serdecznie. Pozory moga niesamowicie mylic, a fajnych rodakow naprawde bardzo milo jest spotkac :).
Pozdrawiam serdecznie :)
-
myszka Miki napisała
Aisiak przpraszam Cie... JESTES ZAJEBISTA ---ZNALAZLAM KOGOS KTO MNIE WYSLUCHAL
Aisaczek napisał
Ja tez bardzo przepraszam...a fajnych rodakow naprawde bardzo milo jest spotkac
Ochhh jak ładnie ta historia się zakończyła ! :'( :'( :'( :'(
Gdyby wszystkie kłótnie kochanków miały taki finał...nie byłoby rozwodów i alimentów ;) :D
-
Gdyby wszystkie kłótnie kochanków miały taki finał..nie byłoby rozwodów i alimentów ;) :D
Ty spieprzaj Mala z takimi tekstami, bo Ci nakopie do Twojego pieknego tyleczka ;) ;D
Buziaki, pozdrawiam :)
ps. a to dopabuse poczatek, a nie koniec kampanii mod kantujacy pracodawca 8) :)
-
MCprzeciez jest z Toba i nie zdradzam
-
MCprzeciez jest z Toba i nie zdradzam
;D
-
MCprzeciez jest z Toba i nie zdradzam
no sama siebie cytuje bo mie to chcialam napisac MIALO BYC TAK .,,MC jestem z Toba i Cie nie zdradzam .
-
Aisiak jak tam w kolchozie dzis bylo?Ile gnojkowi wpadlo kasiutki z Waszej ciezkiej pracy?Zapewne jak jest taka atmosfera to nawet pracowac sie nie chce.czy jak tych wyplat nie macie to nie mozna nic z tym zrobic?ja bym zaniosla do hotelu rachunki zeby mi poplacili .znam dziennikarza moze gazety w ruch by pomogly
-
,,MC jestem z Toba i Cie nie zdradzam .
Aaaa to kłóciłyście się o mnie ? :o Dziewczyny ja wam zrobię malą czarną do tego po lampce wina i ulubione aisaka czekoladki i kochałybyście się od początku ! :D ;)
Dziewczyny trzeba było mówić prawdę od pooooczątku ... :D a nie tam publicznie sceny zazdrości :D ;)
-
Aaaa to kłóciłyście się o mnie ? :o Dziewczyny ja wam zrobię malą czarną do tego po lampce wina i ulubione aisaka czekoladki i kochałybyście się od początku ! :D ;)
Dziewczyny trzeba było mówić prawdę od pooooczątku ... :D a nie tam publicznie sceny zazdrości :D ;)
aisiak woli Ciebie i ja tez wole Ciebie .jest problem AISIAK NIE MA NA FORUM BO JEST CHYBA JUZ U CIEBIE!ja sie tsk nie bawie
-
aisiak woli Ciebie i ja tez wole Ciebie .jest problem AISIAK NIE MA NA FORUM BO JEST CHYBA JUZ U CIEBIE!ja sie tsk nie bawie
Tylko jest problem ...hmm...ja tu mam kogoś upatrzonego na forum 8) ;) i próbuję strzelić strzałą amora... 8)
więc dziewczyny wy macie czekoladki i kawę tylko dla siebie :D :D :D :D
a aisaka już nie ma bo śpi - w jakim łożku? nie dociekam ;) :D :D :D
-
Nie strzelaj strzala amora w pitrusia bo on tez juz moj .Ty moja ,aisiak moj ,juz nie pamietam kto jeszcze.starosc nie radosc skleroza--oj a czy na ta dolegliwosc da sie wyslizgac jakis zasileczek?
-
Wyrzuc go, na kiego ma CIe budzic w srodku nocy! ;D ;D ;D
zrobilam to .zakopalam go na ogrodzie jutro spie do upadlego
-
Jak znam takie bestie, to pewnie sie odkopal i znowu dzwonil nie?
-
Jak znam takie bestie, to pewnie sie odkopal i znowu dzwonil nie?
skad Ty to wiesz?przylazl i breczal gorzej jak moj facet
-
Znam ten typ, upierdliwca
-
Znam ten typ, upierdliwca
wiem jako rasowa blondynka wyjme mu bateryjki ;D
-
Znajdzie je!
Jak sie odkopal to i bateryjki odnajdzie. To wredny typ!
-
Dziewczyny znam sposob na tego potwora,nie klasc sie spac.......i wtedy was nie zaskoczy!!juz to opanowalem ;D
-
Aisiak jak tam w kolchozie dzis bylo?Ile gnojkowi wpadlo kasiutki z Waszej ciezkiej pracy?Zapewne jak jest taka atmosfera to nawet pracowac sie nie chce.czy jak tych wyplat nie macie to nie mozna nic z tym zrobic?ja bym zaniosla do hotelu rachunki zeby mi poplacili .znam dziennikarza moze gazety w ruch by pomogly
No i masz racje ciezko sie pracuje w takiej atmosferze, jedna druga pyta, czy juz wyplata przyszla i nic. Ale za to dostalysmy maila od naszej szefowej, w ktorym szczegolowo dodala nam dodatkowe, nie platne oczywiscie ;D, rzeczy do zrobienia. Kiedys byly one platne, ale widocznie za bardzo sie stawialysmy i kara musi byc. I jednoczesie "prosba", bysmy zrobily wszystko, by nadal pracowac w tym hotelu.... Noooo, mile, prawda ::)
Ta sprawa z gazetami. Wlasnie tez o tym pomyslalam, dziekuje bardzo :). Jak bede odchodzila z firmy dokladnie to zrobie, maila po dunsku z nazwa firmy, nazwiskami wlascicieli dostana dunskie i polskie gazety, portale internetowe itp itd. Nie z zemsty, tylko by ostrzec. Bo ta firma dziala na tych zasadach juz bardzo dlugo i to w roznych hotelach, rowniez w Jutlandii i bardzo duzo jest poszkodowanych Polek , ktore obecnie czekaja na wyplate odszkodowania, a firma stale sie odwoluje, lub przedstawicielka nie stawia na rozprawach w nieskonczonosc uzasadniajac to swoimi chorobami :-\
-
Tylko jest problem ...hmm...ja tu mam kogoś upatrzonego na forum 8) ;) i próbuję strzelić strzałą amora... 8)
więc dziewczyny wy macie czekoladki i kawę tylko dla siebie :D :D :D :D
a aisaka już nie ma bo śpi - w jakim łożku? nie dociekam ;) :D :D :D
Oj Ci MC nakopie naprawde :P :P :P! No bo ja nie teminator, sypiac musze heheh. Jak mialam nascie moglam balowac 3 noce z rzedu i rano jak wiosna wygladac, ale to juz nie te czasy niestety. Brak snu pieknosci szkodzi, hehehehe
-
Oj Ci MC nakopie naprawde :P :P :P! No bo ja nie teminator, sypiac musze heheh. Jak mialam nascie moglam balowac 3 noce z rzedu i rano jak wiosna wygladac, ale to juz nie te czasy niestety. Brak snu pieknosci szkodzi, hehehehe
A co ty taka przewrażliwiona jesteś ? Ja jak mam wstać wcześnie rano o 7.00 jestem w kochanym łóżeczku o 20.00 i śpię jak niunia ;) Zostawiam Tobie i Miki czekoladki i jeszcze Wam źle ?! hahahaha ;) :D
-
A co ty taka przewrażliwiona jesteś ? Ja jak mam wstać wcześnie rano o 7.00 jestem w kochanym łóżeczku o 20.00 i śpię jak niunia ;) Zostawiam Tobie i Miki czekoladki i jeszcze Wam źle ?! hahahaha ;) :D
Dziekiiiii :-* ;D!
-
Dziewczyny znam sposob na tego potwora,nie klasc sie spac.......i wtedy was nie zaskoczy!!juz to opanowalem ;D
wezniemy mojego faceta lubi gnebic ,,suki,,nadaje sie on do tego
-
No i masz racje ciezko sie pracuje w takiej atmosferze, jedna druga pyta, czy juz wyplata przyszla i nic. Ale za to dostalysmy maila od naszej szefowej, w ktorym szczegolowo dodala nam dodatkowe, nie platne oczywiscie ;D, rzeczy do zrobienia. Kiedys byly one platne, ale widocznie za bardzo sie stawialysmy i kara musi byc. I jednoczesie "prosba", bysmy zrobily wszystko, by nadal pracowac w tym hotelu.... Noooo, mile, prawda ::)
Ta sprawa z gazetami. Wlasnie tez o tym pomyslalam, dziekuje bardzo :). Jak bede odchodzila z firmy dokladnie to zrobie, maila po dunsku z nazwa firmy, nazwiskami wlascicieli dostana dunskie i polskie gazety, portale internetowe itp itd. Nie z zemsty, tylko by ostrzec. Bo ta firma dziala na tych zasadach juz bardzo dlugo i to w roznych hotelach, rowniez w Jutlandii i bardzo duzo jest poszkodowanych Polek , ktore obecnie czekaja na wyplate odszkodowania, a firma stale sie odwoluje, lub przedstawicielka nie stawia na rozprawach w nieskonczonosc uzasadniajac to swoimi chorobami :-\
CHOROBA PSYCHICXNA CHYBA?jak mozna ja bym chyba zajeb..a rachunkami w stol nie kazdy ma zlecenia bankowe nie kazdy ma oszczednosci by tolerowac takie dziadostwo.
-
Dziewczyny znam sposob na tego potwora,nie klasc sie spac.......i wtedy was nie zaskoczy!!juz to opanowalem ;D
gdxie z czym i o ktorej???