poloniainfo.dk

Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: martuchnam w 17 Maj 2008, 10:27:39

Tytuł: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: martuchnam w 17 Maj 2008, 10:27:39
witam.mam pytanie czy istnieja w kopenhadze lub okolicach polskie szkoly dla dzieci??
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 17 Maj 2008, 10:49:24
Jest tylko ta weekendowa przy polskiej ambasadzie, do ktorej Mirra podala Pani linka.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: gosc w 17 Maj 2008, 19:27:33
Zapytaj w polskich kosciolach, dzialaja tam polskie szkoly
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 17 Maj 2008, 19:39:28
W Kopenhadze o polskim ksiedzu Zdunku slyszalem tylko same zle rzeczy. Osobiscie go nie widzialem, ale kolega mial byc swiadkiem albo chrzestnym, nie pamietam juz. Wielebny objechal go, jak tylko uslyszal, ze jest po rozwodzie i oczywiscie nie pozwolil na czynne uczestnictwo w obrzedzie :)

Osobiscie szkoly sygnowanej przez tegoz ksiedza (o ile istnieje w ogole) nie polecam...
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 17 Maj 2008, 19:49:47
W Kopenhadze o polskim ksiedzu Zdunku slyszalem tylko same zle rzeczy. Osobiscie go nie widzialem, ale kolega mial byc swiadkiem albo chrzestnym, nie pamietam juz. Wielebny objechal go, jak tylko uslyszal, ze jest po rozwodzie i oczywiscie nie pozwolil na czynne uczestnictwo w obrzedzie :)
Mial racje, zgodnie z prawem kanonicznym.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: gosc 999 w 17 Maj 2008, 19:52:50
W Aarhus do kosciola katolickiego dla Polakow moga przyjsc wszyscy...........
 moga przyjac komunie ,  niewazne czy sa rozwiedzeni wg prawa cywilnego,
 argumennt ksiedza:
ponoc..................nie sprawdzalem, ze gdyby nie tolerowal rozwiedzionych, nie mial by komu udzielac komuni......
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 17 Maj 2008, 20:50:35
Cytat: Tula
Mial racje, zgodnie z prawem kanonicznym.

Prawo kanoniczne to jedno, a zyczliwe podejscie do innych (a raczej jego brak) do drugie, niestety...

Dla przypomnienia stary artykul o nim:

http://www.polonia.dk/biuletyn/biuletyn.php?id=86

Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 17 Maj 2008, 21:26:58
W Kopenhadze o polskim ksiedzu Zdunku slyszalem tylko same zle rzeczy. Osobiscie go nie widzialem, ale kolega mial byc swiadkiem albo chrzestnym, nie pamietam juz. Wielebny objechal go, jak tylko uslyszal, ze jest po rozwodzie i oczywiscie nie pozwolil na czynne uczestnictwo w obrzedzie :)

Osobiscie szkoly sygnowanej przez tegoz ksiedza (o ile istnieje w ogole) nie polecam...

Prosze nie wymyslac klamstw o Ks. Zdunku - radze pojechac i sobie z nim porozmawiac. Ks. Zdunek jest jak najbardziej OK! Znam Ks. Zdunka od dwudziestu paru lat i NIGDY nie spotkala mnie przykrosc ani "objechanie" z jego strony.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 18 Maj 2008, 11:58:25
Jak napisalem, kolege potraktowal zle. Artykul, ktory jest skomentowany w linku powyzej, tez zle o nim swiadczy. W koncu jest jego autorem i sam wystawil sobie swiadectwo...

Byc moze jest ok w rozmowie prywatnej w stosunku do osob, ktore praktykuja religie.
W kazdym razie jest Pan (i) pierwsza osoba, o ktorej slysze cos dobrego o nim :)

Ale czlowiek wypowiadajac sie na pismie (zwracam uwage na skomentowany przez Krzysztofa artykul) wystawia sobie opinie tym, co napisal.

To samo odnosi sie tez do Forumowiczow - byc moze ci zlosliwi i niemili w codziennym zyciu tez sa zupelnie inni...
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 18 Maj 2008, 12:46:34
Wracajac do meritum. O ile sie orientuje, to tylko polska szkola sygnowana przez ambasade ma uprawnienia do nauczania zgdonie z wytycznymi Ministersrstwa Oswiaty i wystawiania swiadectw, ktore sa dokumentami panstwowymi.

Pytanie, jaki cel ma spelniac polska szkola. Podtrzymac znajomosc jezyka ojczystego czy pelnic funkcje oragnu edukacyjnego umozliwiajacego dalsze ksztalcenie.
Bowiem niedzilna szkolka koscielna takich uprawnien nie ma.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 18 Maj 2008, 15:55:57
Jak napisalem, kolege potraktowal zle. Artykul, ktory jest skomentowany w linku powyzej, tez zle o nim swiadczy. W koncu jest jego autorem i sam wystawil sobie swiadectwo...

Byc moze jest ok w rozmowie prywatnej w stosunku do osob, ktore praktykuja religie.
W kazdym razie jest Pan (i) pierwsza osoba, o ktorej slysze cos dobrego o nim :)

Ale czlowiek wypowiadajac sie na pismie (zwracam uwage na skomentowany przez Krzysztofa artykul) wystawia sobie opinie tym, co napisal.

To samo odnosi sie tez do Forumowiczow - byc moze ci zlosliwi i niemili w codziennym zyciu tez sa zupelnie inni...

Drogi Panie Slawku.

 Wydaje mi sie, ze Pan rozmawia z osobami. ktorych komentarze Ojca Zdunka "kuja w oczy." Dlaczego?
1) Ojcies Zdunek jest fantastycznym psychologiem, ktory BARDZO szybko "czyta" czlowieka. On wie jak mozna "sprowokowac" czlowieka.
2) Pana znajomy widocznie CZUJE sie "winny," skoro komentarz Ojca Zdunka tak na nim podzialal. :)
3) Czy Pana znajomy, po rozwodzie, moglby przyjmowac Komunie Sw w Polsce? Nie czarujmy sie...ale w polskim KK na 100% nie.
4) Nie jestem BARDZO praktykujaca  osoba - w niedziele tez nie zawsze jestem na mszy, ale Ojciec Zdunek NIGDY mi tego nie wypowiedzial.
5) A co do  "W kazdym razie jest Pan (i) pierwsza osoba, o ktorej slysze cos dobrego o nim :)" - to wiekszosc z Was na tym forum to sa "dzieci  ;)." Ja proponuje zapytac osoby, ktore mieszkaja w Dani wiecej niz 20 lat :). Opinie beda naprawde inne od Waszych.
6) A tak dodatkowo: "Niech Wam Swieconka w gardle stanie" - takie byly zyczenia Wielkanocne pewnego ksiedza z Kopenhagi.

PS. Na koniec: Czy moglby mi Pan podac link na artykul ktory jest napisany przez Ojca Zdunka?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 18 Maj 2008, 18:30:22
On wie jak mozna "sprowokowac" czlowieka.
prowokacja - działanie mające wywołać u kogoś odpowiednią, zamierzoną reakcję, spowodować dokonanie czynu o następstwach zgubnych dla tej osoby lub osób z nią związanych.

- widocznie CZUJE sie "winny,"
- wiekszosc z Was na tym forum to sa "dzieci  ;)."
Widać że nie tylko Tata Zdunek umie prowokować.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 18 Maj 2008, 20:06:54
Chcialabym tylko zwrocic uwage, ze tematem watku sa "polskie szkoly", a nie ksiadz Zenek.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Zdzislaw w 19 Maj 2008, 10:07:40
Cytat: Klingon
prowokacja
Widać że nie tylko Tata Zdunek umie prowokować.

Czarni to zlodzieje jak Rydzyk.

Jak ktos daje dziecko do koscielnej szkoly, to musi go nie kochac. Jak go czarni wyucza, to bedzie po dzieciaku.

Tfu, jak najdalej od czarnej zarazy.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2008, 10:13:07
Osobiscie nie praktykuje i od kosciola jestem daleko, aczkolwiek uwazam, ze lepsze koscielne wychowanie niz zadne. Wartosci katolickie nie sa zle same w sobie. Wazne by osoby je przekazujace nie wypaczaly ich.

Do rodzicow nalezy nauczenie dzieci wyboru oraz selekcji informacji.

Moja corka miala obowiazek chodzenia na religie do konca podstawowki, po to by poznac to co oferuje kosciol i ewentualnie przyjac to lub odrzucic. W gimnazjum miala prawo wyoboru. Zdecydowala sie dalej uczestniczyc w lekcjach. Zrezygnowala w drugiej klasie, bo stwierdzila, ze lekcje polegaja jedynie na robieniu psikusow katechecie, wiec ja to nie interesuje.
Uwazam, ze do pewnego wieku, rodzice musza zdecydowac, bo dzieci dopabuse ucza sie o tym co jest dobre co jest zle. Pozniej trzeba uwierzyc, ze juz wiedza i potrafia dokonac wyobru.
Moja corka jak widac potrafila.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 19 Maj 2008, 10:24:08
lepsze koscielne wychowanie niz zadne.
Nie wiem dlaczego uwazasz ze moje dzieci sa niewychowane? ;D

Jestem przeciwnikiem posylania dzieci na religie "na wszelki wypadek" - jezeli wiara potrafi uzdrowic to tez potrafi zniszczyc. Dlatego nie jest bez znaczenia co wklada sie dzieciom do glowy.

PS. Masz racje - to jest wybor rodzicow.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2008, 15:54:33
Czekaj, czekaj... napisalam niz zadne!!! Skoro sa wychowywane, znaczy jakies maja :)

Jest jednak sporo rodzicow, ktorzy zbytnio nie zastanawiaja sie? nie maja czasu?, wiedzy? ochoty? na przekazywanie dzieciom nauki o tym co dobre, a co zle. I raczej to mialam na mysli piszac powyzsze.

Ja nie posylalam na religie na wszelki wypadek, ja posylalam po to, by moje dziecko mowiac jestem niewierzaca wiedzialo w co nie wierzy, by mowiac irytuja mnie nauki kosciola, wiedzialo co go irytuje w nauce kosciola. Nigdy lekcji religii nie traktowalismy jak nabozenstwo, a jak lekcje poznawcza.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 19 Maj 2008, 19:13:53
Bowiem niedzilna szkolka koscielna takich uprawnien nie ma.

Zgadzam sie. Poza tym jakakolwiek indoktrynacja w mlodym wieku (czy to religijna, czy ideologiczna, czy jakakolwiek inna) jest szkodliwa. A szkoly koscielne indoktrynuja - przynajmniej te polskie...

Tak samo jestem przeciwny szkolom wojskowym w zbyt mlodym wieku (jest taka slynna szkola kadetow w Rosji, ponoc elitarna, gdzie z 7 latkow robia zolnierzy - przypomina mi to okrutne oddzialy dzieciece w Sierra Leone, niestety...). Jak mlodzieniec ma te 17-18 lat, to wszystko w porzadku. Ale mlodsze dzieci w cywilizowanym swiecie powinny odebrac cywilizowane, nie spaczone jakakolwiek indoktrynacja, wyksztalcenie.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 19 Maj 2008, 20:57:34
Wielu z Was nie zrozumialo mego komentarza. Nazwalam Was "dzieci" - nie dla tego ze  nimi jestescie, tylko dlatego, ze wielu z Was przyjechalo do Danii zaledwie 1-2 lata temu. Nie znacie sytauacji jaka panowala w Danii 20 - 30 lat temu. Koscioly i np. Harcerstwo byly jedynym punktem, gdzie polacy mogli sie spotkac, porozmawiac.
Wtedy, gdyby nie kosciol to nie bylo by szkol nauki polskiego dla dzieci :).  20 lat temu 99% polakow  znalo sie wlasnie z kosciola, i kosciol - dla niektorych nie byl zwiazany z ich wielka religijnoscia, ale punktem towarzyskim. Wyzywanie ksiezy i kosciola od "czarnych" nie jest wpozadku...bez tych "czarnych" wielu z nas (tz "starej" emigracji) zachowalo jezyk polski. Mialam 8 lat jak przyjechalam do Danii i dzieki tej szkoly "czarnych" umie komunikatywnie pisac po polsku. 20-30 lat temu nie mozna bylo jechac do Polski kiedy sie chcialo - tez nie kazdy mogl przyjechac: wszystko bylo utrudniane biurokracja. Teraz mozna wsiasc w samochod i praktycznie kiedy sie chce mozna jechac do Polski. Na internecie mozna sprawdzic wiadomosci...itd. WIEKSZOSC z Was tego poprostu nie rozumie :'(
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 19 Maj 2008, 21:03:16
Wyzywanie ksiezy i kosciola od "czarnych" nie jest wpozadku...bez tych "czarnych" wielu z nas (tz "starej" emigracji) zachowalo jezyk polski.
Zdzisław pisał coś o czarnych ale nie zrozumiałem o co w tym wpisie chodziło. ???

PS. Przyjechałem w tym czasie i nie było tak źle. :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2008, 21:17:24
20 lat temu, byl 20 lat temu....

Czas skonczyc z martyrologia. Wam ciezko bylo za granica 20 lat temu, a my tam w kraju musielismy patrzec na czolgi na ulicy, nie moglismy wychodzic z domu wieczorem, I NIE MIELISMY TELERANKA!!!!

Wiec moze nie licytujmy sie. Przeszlosc to przeszlosc. Nie da sie isc do przodu patrzac wstecz. Bardzo latwo sie wtedy potknac i zeby wybic.

CO do ksiezy, jak w kazdym zawodzie.... sa tacy, ktorzy pelnia sluzbe z powolania, a sa tacy, ktorzy po prostu wykonuja swoj zawod.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 19 Maj 2008, 21:35:02
Koscioly i np. Harcerstwo byly jedynym punktem, gdzie polacy mogli sie spotkac, porozmawiac.
Wtedy, gdyby nie kosciol to nie bylo by szkol nauki polskiego dla dzieci  WIEKSZOSC z Was tego poprostu nie rozumie.

Szanowna Pani Frodo

Alez rozumiemy. Ale jest juz inaczej. Jest UE. Nie mozna ogladac sie wstecz, jak bylo 20 lat temu... Moj dziadek zginal w Katyniu, babcia siedziala w hitlerowskim obozie - a czy to ma oznaczac, ze mam nienawidziec Rosjan i Niemcow? Historia przemija, ogladajmy sie w przyszlosc, budujmy ja :)

A moze wspolczesne dzieci juz nie chca chodzic do kosciola :) Swiat sie zmienia... A Kosciol Katolicki troche nie nadaza za przemianami, jest zbyt konserwatywny.

Zaslugi ks. Zdunka sprzed 20 laty sa pewnie wielkie, ale nie usprawiedliwia to krytykowania nowej polskiej emigracji.

Po przeczytaniu artykulu Krzysztofa (link powyzej) siegnalem i po oryginalne dzielo tegoz ksiedza...  i poczulem sie zniesmaczony.

Jego zdaniem ci nowi przybysze sa zlem tutaj w Danii. O zgrozo - wypowiedzi w tym tonie spotykalem i czytajac to Forum....

Chyba nie tedy droga.... Jezeli, jak Pani mowi, filar starej emigracji ks. Zdunek nie szanuje nowych przybyszow - to cos jest nie w porzadku, z calym szacunkiem dla historii.

Mira, popieram Cie :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 19 Maj 2008, 21:54:30
Po przeczytaniu Twojego posta Slawku, zanucilo mi sie...

"Trzeba dobrze wiedziec, kiedy ze sceny zejsc NIEPOKONANYM...." Tu mam na mysli ksiedza Zdunka, ktory byc moze po prostu powinnien przejsc na emeryture? By wierni mielsi szanse zachowac dobre wspomnienia???
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 19 Maj 2008, 22:51:01
Panie Slawku,

Nie wiem co bylo napisane "w orginalnym dziele" ks. Zdunka - nie czytalam. Ale Ty napisales:
"Jego zdaniem ci nowi przybysze sa zlem tutaj w Danii. O zgrozo - wypowiedzi w tym tonie spotykalem i czytajac to Forum"
Prawda jest taka, ze WIEKSZOSC z nowych przybyszow jest normalna, ciezko pracujaca i chce osiagnac cos w zyciu. Niestety te osoby, chociaz jest ich o wiele wiecej sa niestety stereotypowane przez tak zwanych CWANIAKOW. Raz jeszcze pisze, ze nie czytalam opini Ks. Zdunka -  ale moge powiedziec cos na temat polakow, ktorych sie spotyka np. na miescie.
1) Jestem w sklepie, wpada kilku polakow i kilka polek - krzycza, rozmawiaja BARDZO glosno przez telefon mniej wiecej tak: "Jak ten !#%¤ zadzwoni, to powiedz, #&%¤, ze #%/( jestem w AUSTRI, bo mi ¤%&/%% ciotka zmarla." Na dzwiach do sklepu jest wyraznie napisane, ze telefonow komorkowym nie mozna uzywac.
2)  Czy moze pan kiedys widzial jak wielu polakow jezdzi samochodami? W minionym weekendzie zatrzymano pijanego kabusewce, ktory jechal 100 pare km. na godzine gdzie mozna jechac bylo tylko 50, po pijanemu i "skasowal" drzewo. Zagadka: Czy to moze byl nasz rodak?
3) Dzisiaj, w ciagu jednej godziny na TV2 mowiono o kilku roznych przypadkach na temat polakow co kradna.

TO JEST MNIEJSZOSC! Ale ja sie brzydze jak moi rodacy sie tak zachowuja i niestety stwarzaja opinie tym ciezko pracujacym! Nie denerwuje Pana, jak do Polski przyjezdzaja tak zwani "Niemcy," ktorzy mieszkaja w Niemczech pol roku i nie potrawia powiedziec poprawnie zdania po polsku "bo ja jest niemiec"??? Wlasnie takie sytuacje opisane powyzej wyrabiaja opinie o polakach! Moze dlatego sa te negatywne opinie o polskiej nowej emigracji?
"Zaslugi ks. Zdunka sprzed 20 laty sa pewnie wielkie, ale nie usprawiedliwia to krytykowania nowej polskiej emigracji." Dlaczego niby nie? Jezeli Wy mozecie krytykowac Ks. Zdunka i "stare lata" to dlaczego Ksiadz czy ja nie moge skrytykowac Was?




Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2008, 01:22:58
Wypowiem sie za siebie. Ja krytykuje stare lata, wypowiadam sie krytycznie na temat instytucji kosciola, a wiec debatuje na tematu znane mi:
a) z podrecznikow akademickich
b) autopsji

Nie wypowiadam sie na temat Pani, Pani Frodo, ani ksiedza Zdunka, bo po prostu nie znam Was.
Na jakiej podstawie chce sie Pani wypowiadac na moj temat?
Jakie zna Pani fakty?

Nie przeklinam, szanuje kulture i kraj, w ktorym mieszkam. Nauczylam sie jezyka dunskiegp w ciagu 10 miesiecy i po wakacjach zamierzam podjac prace. Jestem na utrzymaniu meza, ktory placi jedna z wyzszych stawek podatkowych. Na koszt Panstwa dunskiego odbywa sie tylko nasza edukacja i leczenie. Za co, po pierwsze placi moj maz podatkami, po drugie juz niedlugo ja i moje dzieci, zaczniemy placic podatki rowniez.
Temu krajowi oferuje moje wlasne doswiadcznie zawodowe i wyksztalcenie, ktore tylko czesciowo oplacilo panstwo polskie, bowiem za czesc swojej edukacji zaplacilam sama (okolo 45.000 zlotych).
Pytam sie wiec, na jakiej podstawie obrzuca mnie Pani blotem?
Na jakiej podstawie wrzuca nas Pani wszytskich do jednego gara???

Prawda jest tez taka, ze sama w dniu dzisiejszym spotkalam sie z Rodakami, co to K... musieli kupic k... ten pier... papier toaletowy, a w koszyku oprocz rzeczonego papieru mieli tylko tanie wino....
Jednak tak sie sklada, ze akurat te osoby nie dyskutuja z Pania w tym watku, a jednak do nas Pani odnosi swoje krytyczne wypowiedzi.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Zdzislaw w 20 Maj 2008, 09:04:24
Tak samo jak sa Dunczyki niektorzy zlodzieje, to i Polacy. A czarni to jeszcze gorsze zlodzieje, za robote niech sie wezma i podatki placa nabuseby!!!
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly Policjant w 20 Maj 2008, 10:22:32
Niestety te osoby, chociaz jest ich o wiele wiecej sa niestety stereotypowane przez tak zwanych CWANIAKOW.
Jezeli Wy mozecie krytykowac Ks. Zdunka i "stare lata" to dlaczego Ksiadz czy ja nie moge skrytykowac Was?

NAS???? Jakich nas????? To wlasnie zabrzmialo, jakbysmy MY WSZYSCY byli cwaniakami i zlodziejami !!!!

Tu zostal skrytykowany jak widze JEDEN ksiadz, a nie WY wszyscy.

Za co NAS krytykowac? Ze tu przyjechalismy???

Kobieto, ja odwalilem 20 lat w polskiej policji kryminalnej, dorobilem sie policyjnej emerytury, a Ty smiesz mnie wrzucac do grupy zlodziei i cwaniakow???

Normalnie zero honoru.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: MargaretMitchell w 20 Maj 2008, 10:25:24
marny prowokator z pana podpisującego się m.in. "Były policjant".  8)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly policjant w 20 Maj 2008, 10:30:21
Jaki prowokator?

Prawde pisze  ;D

A pani zdanie moze byc inne.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly Policjant w 20 Maj 2008, 10:34:11
Okreslenie WAS pani Frodo odebralem tez do siebie. To wszystko. Nie ma pani prawa krytykowac wszystkich.

Ksiezy tez nie lubie i nie musze. O  ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly Policjant w 20 Maj 2008, 10:50:31
Cytat: Mirra
20 lat temu, byl 20 lat temu....
Wam ciezko bylo za granica 20 lat temu, a my tam w kraju musielismy patrzec na czolgi na ulicy, nie moglismy wychodzic z domu wieczorem, I NIE MIELISMY TELERANKA!!!!

1988 - to juz dawno nie bylo czolgow, partia byla na wylocie. W SB palili teczki  ;D

Ale ci starzy jak ksiadz - to kto im dal paszport w PRL? A moze byl na uchu SBcji?

Ks. Zaleski z Nowej Huty napisal ksiazke, ilu ksiezy wspolpracowalo. Srednio 10%. Co 10 ksiadz w stanie wojennym byl zwerbowany przes SB !!!

A ci, co sa tu dlugo, to kto???

W 1968 przyjechali Zydzi wywaleni przez Gomolke (nic do nich nie mam to przyklad).

W stanie wojennym nieliczni bojownicy, a duza grupa cwaniakow udajacych przesladowania polityczne.

Tez mamy zaczac WAS starych w Danii oceniac????
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 20 Maj 2008, 13:24:59
W 1968 przyjechali Zydzi wywaleni przez Gomolke
Temu akurat Gomułka bylo.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 20 Maj 2008, 14:19:43
Wypowiem sie za siebie. Ja krytykuje stare lata, wypowiadam sie krytycznie na temat instytucji kosciola, a wiec debatuje na tematu znane mi:
a) z podrecznikow akademickich
b) autopsji

Nie wypowiadam sie na temat Pani, Pani Frodo, ani ksiedza Zdunka, bo po prostu nie znam Was.
Na jakiej podstawie chce sie Pani wypowiadac na moj temat?
Jakie zna Pani fakty?

Nie przeklinam, szanuje kulture i kraj, w ktorym mieszkam. Nauczylam sie jezyka dunskiegp w ciagu 10 miesiecy i po wakacjach zamierzam podjac prace. Jestem na utrzymaniu meza, ktory placi jedna z wyzszych stawek podatkowych. Na koszt Panstwa dunskiego odbywa sie tylko nasza edukacja i leczenie. Za co, po pierwsze placi moj maz podatkami, po drugie juz niedlugo ja i moje dzieci, zaczniemy placic podatki rowniez.
Temu krajowi oferuje moje wlasne doswiadcznie zawodowe i wyksztalcenie, ktore tylko czesciowo oplacilo panstwo polskie, bowiem za czesc swojej edukacji zaplacilam sama (okolo 45.000 zlotych).
Pytam sie wiec, na jakiej podstawie obrzuca mnie Pani blotem?
Na jakiej podstawie wrzuca nas Pani wszytskich do jednego gara???

Prawda jest tez taka, ze sama w dniu dzisiejszym spotkalam sie z Rodakami, co to K... musieli kupic k... ten pier... papier toaletowy, a w koszyku oprocz rzeczonego papieru mieli tylko tanie wino....
Jednak tak sie sklada, ze akurat te osoby nie dyskutuja z Pania w tym watku, a jednak do nas Pani odnosi swoje krytyczne wypowiedzi.

Pani Mirro!

PROSZE CZYTAC Z DOKLADNOSCIA A POZNIEJ KOMENTOWAC!
Radze przeczytac jeszcze raz co napisalam! Ja nie "obrzucam Pani blotem" - napisalam WIEKSZOSC nowych emigrantow jest ciezko pracujaca, ktora chce cos osiagnac w zyciu. Niestety caly czas ta MNIEJSZOSC psuje WAM opinie. Naopisalam "WAM" - dlatego ze to sie na WASZEJ emigracji odbija. O NOWEJ emigracji pisza w mediach.

Pani cytat: "Tu mam na mysli ksiedza Zdunka, ktory byc moze po prostu powinnien przejsc na emeryture? By wierni mielsi szanse zachowac dobre wspomnienia???" - Czy to moze nie jest krytyka?

To cytat Pana "Bylego Policjanta:" "Okreslenie WAS pani Frodo odebralem tez do siebie. To wszystko. Nie ma pani prawa krytykowac wszystkich." - Nie krytykowalam wszystkich, tylko tych co psuja opinie o polakach w Danii.

A oto cytat Pana Zdzislawa: "Tak samo jak sa Dunczyki niektorzy zlodzieje, to i Polacy. A czarni to jeszcze gorsze zlodzieje, za robote niech sie wezma i podatki placa nabuseby!!!" - Zgadza sie ze dunczycy tez sa zlodziejami. Jednak faktem jest, ze w gazecie nie napisza wielkiego tytulu "Dunczyk zlapnany wkradajac sie do banku," ale na sto procent napisza "Polak  zlapany wlamujac sie do banku."  Drugiej czesci nie bede komentowac, bo racistowskie wypowiedzi swiadcza tylko o braku kultury piszacego.

Pozdrawiam




Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly Policjant w 20 Maj 2008, 14:34:20
Jaki rasizm?

Fakt emigracji Zydow byl faktem, jak ich Gomulka wygonil z Polski. To nie rasizm. Napisalem ze nic do nich nie mam.

Niech Frodo przeczyta sobie ksiazke ksiedza Isakowicza Zaleskiego Ksieza wobec bezpieki. To tez byl fakt i tez nie rasizm.

Chyba ze okreslenie Zdzicha czarni ktos odbiera jako przesladowanie Murzynow  ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 20 Maj 2008, 14:36:18
Jaki rasizm?
Chyba ze okreslenie Zdzicha czarni ktos odbiera jako przesladowanie Murzynow  ;D
Okreslenie Zdzicha to rasizm najczystszej wody i slusznie Frodo go odbiera jak odbiera.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2008, 14:43:12
Dyskutujmy chociaz mysle, ze nie ma oczym, racjonalnie, a nie bazujac na drobiazgach. Gdzies w poprzedniej wypowiedzi odwolywala sie do czasowo sprzed 20-30 lat.
Ja wyrazenia 20 lat temu uzylam nie jako okreslenia daty, a jako odwolania do przeszlosci.
I naprawde dobrze wiem, w ktorym roku widzialam czolgi, w ktorym nie bylo teleranka i w ktorym przyszedl do mnie Ubek postraszyc oblaniem matury, za dzialalnosc w nie takim harcerstwie jak trzeba, i wiem dlaczego widzlalam swojego ojca po raz ostatni, gdy mialam 14 miesiecy.

Nie zamierzam sie licytowac, bo to nie ma sensu. Pragne powiedziec Pani, ze kazdy z nas czegos doswiadczyl i mowienie nam, ze my nic nie wiemy, bo nie doswiadczylismy tesknoty, bolu, strachu... nie ma sensu.
Kazdy czy w kraju czy poza nim. BYlo minelo. Mamy XXI wiek, Unie Eurpejska i inne czasy? Lepsze? Gorsze? oceni to dopabuse historia.

CO do mojej wypowiedzi na temat ksiedza Zdunka: prosze zwrocic uwage na istotne sformuowanie "byc moze" oraz znaki interpunkcyjne na koncu zdania - wiele znakow zapytania, co razem oznacza niepewnosc, dociekanie, niepewna opinie, domysly .... Czy pytania moga byc krytyka? Bo wedlug mnie sa jedynie wskazowka co do kierunku rozwazan. Czytajacy ma sam sobie odpowiedziec na to pytanie. Jak? Nie sugeruje....
Czy zdanie zawierajace przeslanki watpliwosci moze byc krytyka????

Ja absolutnie nie znam rzeczonego ksiedza... swoje wnioski, wysnulam jedynie na podstawie przekazanych przez Was informacji - ze ktos byl bardzo dobry 20 lat temu, a teraz roznie bywa.... CO nasunelo mi takie skojarzenia.



[Dodane: 20 Maj  2008, 14:38:33]

Wielu z Was nie zrozumialo mego komentarza. Nazwalam Was "dzieci" - nie dla tego ze  nimi jestescie, tylko dlatego, ze wielu z Was przyjechalo do Danii zaledwie 1-2 lata temu. Nie znacie sytauacji jaka panowala w Danii 20 - 30 lat temu. Koscioly i np. Harcerstwo byly jedynym punktem, gdzie polacy mogli sie spotkac, porozmawiac.
Wtedy, gdyby nie kosciol to nie bylo by szkol nauki polskiego dla dzieci :).  20 lat temu 99% polakow  znalo sie wlasnie z kosciola, i kosciol - dla niektorych nie byl zwiazany z ich wielka religijnoscia, ale punktem towarzyskim. Wyzywanie ksiezy i kosciola od "czarnych" nie jest wpozadku...bez tych "czarnych" wielu z nas (tz "starej" emigracji) zachowalo jezyk polski. Mialam 8 lat jak przyjechalam do Danii i dzieki tej szkoly "czarnych" umie komunikatywnie pisac po polsku. 20-30 lat temu nie mozna bylo jechac do Polski kiedy sie chcialo - tez nie kazdy mogl przyjechac: wszystko bylo utrudniane biurokracja. Teraz mozna wsiasc w samochod i praktycznie kiedy sie chce mozna jechac do Polski. Na internecie mozna sprawdzic wiadomosci...itd. WIEKSZOSC z Was tego poprostu nie rozumie :'(
[/i]

Z tego fragmentu wnioskuje, ze WY to:
dzieci, ktore przyjechaly do Danii 1-2 lata temu, ktore nie znaja sytuacji panujacej w Danii 20-30 lat temu.  PANI FRODO - to wlasnie JA. Kilka dni temu rowniez Pani uzyla tego sformulowania "dzieci" w nieco ostrzejszym tonie, wiec rowniez poprzednia Pani odpowiedz byla skabusewana do mnie. Tak wiec czytam bardzo uwaznie.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Byly Policjant w 20 Maj 2008, 14:49:14
Zaraz, zaraz.

Tula czy ksieza katoliccy to rasa czy zawod ???

Ja pojecie czarni rozumiem jako ksieza a nie Murzyni. To nie Ku Klux Klan.

Czarni tez sie mowi w Polsce na antyterrorystow policyjnych albo na straz miejska ale to tez zawod a nie rasa  ;D

Jaki rasizm ???

Szukanie dziury w calym chyba
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 20 Maj 2008, 15:00:22
Ja pojecie czarni rozumiem jako ksieza a nie Murzyni.
Aha. Inne rzeczy czytamy i w kregu innych pojec sie obracamy. Dla mnie "czarni" to okreslenie na ciemoskorych. Ale zaraz wpadnie Zdzichu i objasni, co mial na mysli. Sadzac po tym, jak sie popisuje gdzie indziej, bardziej prawdopodobna jest Twoja wersja.
Milej dyskusji zycze.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2008, 15:05:35
W jezyku mojego syna Murzyni sa czekoladowi :) rozroznia od tez mleczno czekoladowych i gorzko czekoladowych  ;D

Musze go chyba podpytac czy rasa biala to bialoczekoladowi :)

To tak na rozluzienie zageszczonej atmosfery :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 20 Maj 2008, 20:20:31
Cytat: Tula
Inne rzeczy czytamy i w kregu innych pojec sie obracamy. Dla mnie "czarni" to okreslenie na ciemoskorych.

Rowniez odebralem te wypowiedz, ze czarni to ksieza. Mysle, ze sam sprowokowalem ten tok myslenia, wspominajac artykul Krzysztofa o ks. Zdunku...

Oczywiscie nie chcialem urazic niczyich uczuc - ocenilem watpliwa tworczosc ks. Zdunka jako osoby w tym momencie prywatnej.

Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 20 Maj 2008, 21:48:47
Dyskutujmy chociaz mysle, ze nie ma oczym, racjonalnie, a nie bazujac na drobiazgach. Gdzies w poprzedniej wypowiedzi odwolywala sie do czasowo sprzed 20-30 lat.
Ja wyrazenia 20 lat temu uzylam nie jako okreslenia daty, a jako odwolania do przeszlosci.
I naprawde dobrze wiem, w ktorym roku widzialam czolgi, w ktorym nie bylo teleranka i w ktorym przyszedl do mnie Ubek postraszyc oblaniem matury, za dzialalnosc w nie takim harcerstwie jak trzeba, i wiem dlaczego widzlalam swojego ojca po raz ostatni, gdy mialam 14 miesiecy.

Nie zamierzam sie licytowac, bo to nie ma sensu. Pragne powiedziec Pani, ze kazdy z nas czegos doswiadczyl i mowienie nam, ze my nic nie wiemy, bo nie doswiadczylismy tesknoty, bolu, strachu... nie ma sensu.
Kazdy czy w kraju czy poza nim. BYlo minelo. Mamy XXI wiek, Unie Eurpejska i inne czasy? Lepsze? Gorsze? oceni to dopabuse historia.

CO do mojej wypowiedzi na temat ksiedza Zdunka: prosze zwrocic uwage na istotne sformuowanie "byc moze" oraz znaki interpunkcyjne na koncu zdania - wiele znakow zapytania, co razem oznacza niepewnosc, dociekanie, niepewna opinie, domysly .... Czy pytania moga byc krytyka? Bo wedlug mnie sa jedynie wskazowka co do kierunku rozwazan. Czytajacy ma sam sobie odpowiedziec na to pytanie. Jak? Nie sugeruje....
Czy zdanie zawierajace przeslanki watpliwosci moze byc krytyka????

Ja absolutnie nie znam rzeczonego ksiedza... swoje wnioski, wysnulam jedynie na podstawie przekazanych przez Was informacji - ze ktos byl bardzo dobry 20 lat temu, a teraz roznie bywa.... CO nasunelo mi takie skojarzenia.



[Dodane: 20 Maj  2008, 14:38:33]



Z tego fragmentu wnioskuje, ze WY to:
dzieci, ktore przyjechaly do Danii 1-2 lata temu, ktore nie znaja sytuacji panujacej w Danii 20-30 lat temu.  PANI FRODO - to wlasnie JA. Kilka dni temu rowniez Pani uzyla tego sformulowania "dzieci" w nieco ostrzejszym tonie, wiec rowniez poprzednia Pani odpowiedz byla skabusewana do mnie. Tak wiec czytam bardzo uwaznie.

Pani Mirro,

Zwrocila mi Pani uwage, na znaki interpunkcyjne w Pani wypowiedzi na temat Ks. Zdunka. Wiec ja tez teraz zwroce uwage na to, ze jak ja nazwalam Was "dzieci" - postawilem znaczek mrogajacy  ;). Zaden moj post nie byl ostry - ja komentowalam to co bylo napisane przez innych forumowiczow. Ja sie tez nie licytuje kto przezyl wiecej - tylko skomentowalam post ktory negatywnie opisal szkoly przy kosciele i kosciol - tutaj JEST wazne ze to bylo 20 - 30 lat temu! Chocby dlatego, ze kosciol byl punktem, ktory gromadzil polakow: gdzie mozna bylo byc POLAKIEM! Rodzice chcieli aby dzieci pisaly i mowily po polsku. W tym wlasnie duzo pomagal KOSCIOL. Dlatego odwolalam sie do "starych lat.
Pani sie czuje urazona moimi wypowiedziami, czego naprawde nie rozumie! Caly czas podkreslam, ze WIEKSZOSC polakow tak zwanej "nowej emigracji" jest uczciwa, ciezko pracujaca . . .  NIGDY i NIGDZIE nie napisalam ze to Pani czy forumowicze sa cwaniakami. Napisalam, ze tych kilku cwaniakow, ktorych opisuja media  stwarzaja stereotypy ktore niestety psuja opinie.   
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 20 Maj 2008, 22:00:21
Z tym sie zgodze, Pani Frodo :)

Nikt nie ujmuje roli kosciola w utrzymaniu polskosci wsrod starej polonii.

Artykul autorststwa prywatnej osoby w tym momencie o nazwisku Zdunek (fakt, ze jest on ksiedzem dla mnie nie ma tu znaczenia) obraza nas wszystkich tzw. mloda polonie i nie ma tu znaczenia, co autor tekstu uczynil dobrego wczesniej.

Szkoly przykoscielne jak slusznie zauwazyla Mira nie maja uprawnien szkoly publicznej (nie mam pewnosci, ale nie slyszalem, aby mialy), zatem w dobie dostepu do polskiej oswiaty przy ambasadzie nie maja racji bytu.

Z calym szacunkiem dla tego, co bylo kiedys, naprawde :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2008, 22:22:05
Pani Frodo, zebysmy sie lepiej rozumialy...
Ja naprawde znam zaslugi Kosiciola na emigracji i tego nie neguje. Wypowiedzialam sie jedynie na temat uzaleznienia celu jaki ma spelniac polska szkola od jej charakteru, a raczej na odwrot - charakter szkoly powinien byc uzalezniony od celu.

Dodam, ze bylam wychowywana wlasnie przez ksiedza (brata mojego ojca), ktory czul sie w obowiazku mi jego zastapic. Jest to juz w tej chwili staruszek, bardzo szlachetny czlowiek, zakonnik z Towarzystwa Chrystusowego, ktorego celem jest wlasnie opieka nad Polonia zagraniczna. Moj wujek z racji opieki nade mna i pomocy mojej mamie, nigdy za granice nie wyjechal, natomiast wiekszosc ksiezy na obczyznie to jego ´koledzy i wielu z nich mialam mozliwosc poznac podczas wakacji na plebanii.

Jak widac, moj wujek potrafil mnie wychowac bez zbednej demagogii i prania mozgu. Zaakaceptowal to, ze jednak nie chodze do kosciola, a do ksiezy mowie dzien dobry. W okolicach Szczecina znany byl z wielkiego serca, a parafianie odwiedzaja go do dzis. W czasach "trudnych" chrzcil wszystkie dzieci wojskowych, policjantow, rozwodnikow czyli wszystkich "wykletych". Po ponad 50 latach kaplanstwa jego majatek zmiescil sie w pokoiczku 2 x 3 m kw. Chodzi na spacery do lasu, troche pracuje (ma 74 lata) wciaz pelen ciepla i milosci do ludzi. I taki moim zdaniem pownien byc ksiadz. Taki powinien byc ojciec. I taki powinien byc dobry czlowiek.

Nie znam ksiedza Zdunka i tak naprawde nie chce pozanc.
Do kosciola przestalam chodzic, jak dotarlo do mnie, ze modlitwa to tak naprawde klepanie mantry. Ludzie znaja na pamiec i tekst kaplana i swoj, mowia mechanicznie, gdyby im poprzestawiac kolejnosc modlitw, wpadli by w panike, bo nie umieli by sie modlic...
Zrouzmialam tez, ze do rozmowy z Bogiem, jesli takiej zapragne, nie potrzebuje posrednikow w formie instytucji, ze moge to zrobic sama wlasnymi slowami i nie potzebuje do tego cotygodniowego "klepania mantry" w towarzystwie pokornie kleczacego Zenka, ktory wlasnie wczorem wieczorem przylal Zosce za slona zupe, czy Stachny, ktora wlasnie swoja tfu corke wyrzucila z domu, bo ktos jej bekarta zrobil.
Ja wole po cichu, a moze w myslach? w samotnosci i wtedy gdy potrzebuje.

Mam nadzieje, ze wyklarowalam juz w miare jasno moj poglad na czes spraw poruszonych przy okazji rozmowy o polskiej szkole.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 20 Maj 2008, 22:54:02
Nie chodziłem do kościoła dlatego nie wiem jaka była jego zasługa w dawnych czasach, które dla mnie wcale nie były takie mroczne. Miałem wtedy kontakt ze starą Polonią tylko raz i spotakałem się z niechęcią z takich samych powodów jak teraz. ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 20 Maj 2008, 23:08:55
Z tym sie zgodze, Pani Frodo :)

Nikt nie ujmuje roli kosciola w utrzymaniu polskosci wsrod starej polonii.

Artykul autorststwa prywatnej osoby w tym momencie o nazwisku Zdunek (fakt, ze jest on ksiedzem dla mnie nie ma tu znaczenia) obraza nas wszystkich tzw. mloda polonie i nie ma tu znaczenia, co autor tekstu uczynil dobrego wczesniej.

Szkoly przykoscielne jak slusznie zauwazyla Mira nie maja uprawnien szkoly publicznej (nie mam pewnosci, ale nie slyszalem, aby mialy), zatem w dobie dostepu do polskiej oswiaty przy ambasadzie nie maja racji bytu.

Z calym szacunkiem dla tego, co bylo kiedys, naprawde :)

Nie bede juz dyskutowac na temat Ks. Zdunka - bo widze, ze sie i tak nie dogadamy  :). Powiem (raczej napisze :)), po dunsku: "I får ret, jeg får fred" ;D.

Na temat "polskiej szkoly." W Danii nie ma polskiej szkoly, tz takiej jak np. maja muzlumanie - ktora jest ich odpowiednikiem dunskiej "Folkeskole." Kiedys kommuny organizowaly weekendowe szkoly dla uchodzcow - tz. 4-5 godzin w weekendy. W tej chwili zalezy to wszystko od kommuny, ale prawdopodobnie ZADNA kommuna nie ma tego programu, dlatego, ze jak wiadomo kosztuje to duzo pieniedzy (chyba ze to jest "prywatnie" organizowana nauka (i znowu musze napisac kosciol - ale moze tez byc Zwiazek Polakow) ;)) Program nauki ojczystego jezyka jest czesto debatowane w mediach. Dlaczego? Poniewaz, szczegolnie, Dansk Folkeparti zyczy sobie zeby dunczycy mieszkajacy po za granicami Danii mogli miec nauke jezyka dunskiego.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 20 Maj 2008, 23:29:29
Jest polska szkola, zarzadzana przez rzad polski, podlegajac polskiemu Ministerstwu Oswiaty.
Zajecia odbywaja sie w soboty, w CIS (Copenhagen International School) na Hellerup i jeszcze gdzies na Jutlandzie. Dzieci, ktore maja problem z dojazdem moga korzytsac z nauki korespondencyjnie, spotykajac sie z nauczycielem raz w miesiacu celem zaliczen i omowienia przyszlych lekcji. Program oczywiscie okrojony mlodsze klasy maja jezyk polski matematyke i historie. Nie wiem jak jest w klasach starszych, ale na pewno nie maja wszystkich przedmiotow, jakie maja dzieci w kraju.

Szkola naucza zarowno na poziomie szkoly podstawowej, jak i gimnazjum i liceum. Dzieci otrzymuja urzedowe, polskie swiadectwa szkolne.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: roga w 21 Maj 2008, 01:54:00
Na stronie internetowej naszej ambasady jest informacja o filii szkoly polskiej w Viborg (duza ilosc polakow - przedstawicielstwo polskiej misji wojskowej w Karup).
Mirra. kilkakrotnie juz pisales "Na Jutlandzie". Brzmi to troche dziwnie. Dunczycy pisza i mowia "jeg bor i Jylland" a nie "jeg bor på Jylland". Mieszkam w Jutlandii a nie na Jutlandzie. 
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: willy w 21 Maj 2008, 07:13:31
Dunczycy pisza i mowia "jeg bor i Jylland" a nie "jeg bor på Jylland". Mieszkam w Jutlandii a nie na Jutlandzie. 
?? Ale co to ma do rzeczy ?? To że Duńczycy tak piszą nie znaczy że to jest poprawne z punktu widzenia j. polskiego.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 21 Maj 2008, 08:09:07
Po dunsku jest "na" wyspie i "w" landzie, czyli tylko "w Jutlandii" a reszta jest "na Zelandii, Lolandii, Fionii". Chyba wszystko konczy sie na "-ii" w Danii. Czy powinno byc "-dzie" - Jutlandzie, Zelandzie, Lolandzie? ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 21 Maj 2008, 08:42:02
Jutland jest polwyspem, dokladnie POLWYSPEM JUTLANDZKIM.
SOrry, ale za kazdym razem nie chce mi sie pisac pelnej nazwy.

A po polsku zawsze bedzie na: NA Borholmie, na Mazowszu, Na Podkarpaciu.
Znajdzie sie pare wyjatkow  jak na przyklad w Alzacji.
Nie mozna w jeyzku polskim stosowac zasad gramtyki dusnkiej.
A Jutland nie jest krajem by mowic w Jutlandii, tak jak w Irlandii, Danii, czy Norwegii.

Jezyk, ktorym poslugujemy sie piszac na forach, bynajmniej ja, jest jezykiem potocznym, a w jezyku potocznym dopuszczalne sa neologizmy i skroty jezykowe. Aczkolowiek i tu nie wskazane sa sztuczne kalki jezykowe z jezykow obcych.

Klingtonie :) I Jylland bo to jest polwysep, a nie wyspa :) stad tez to I zamiast på.
W jezyku polskim Rogo, nie ma takiej zasady.

Wiec sorry, ale czepiasz sie  ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 21 Maj 2008, 09:09:16
A Jutland nie jest krajem by mowic w Jutlandii, tak jak w Irlandii, Danii, czy Norwegii.
To tez bedzie na Zelandzie? ;D
Dla mnie nie gra roznicy ale na stronie wikipedii jest -ii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Dania) - Jutlandii. Zelandii

PS. Dopabuse teraz zwrocilem uwage ze Sjælland (Zelandia) sklada sie z Sjæl - dusza i land - kraj. :)
Kurde, trza bylo chodzic do szkoly. ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 21 Maj 2008, 09:26:21
No nie :) Na Zelandii :) tylko jakos na Jutlandii brzmi dziwnie , choc prawidlowo :)

Aczkowliek na pewno nie bedzie W Jutlandii...


Co nie zmienia faktu, ze Roga wstal lewa noga :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 21 Maj 2008, 10:11:42
wstal lewa noga :)
A pamietacie "Nie wstawaj lewa noga". Napewno nie. Wtedy byly ciezkie czasy. Nawet nie mielismy magnetofonu, tylko adapter. Ojciec torturowal nas muzyka ludowa. ;D
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 21 Maj 2008, 10:13:03
Hihi... tak starych to nie pamietam :)
Jeszcze jestem przed 40 :), znaczy jak zwykle, wciaz 18 :)

Moje dziecinstwo to Grunding kasetowy mono :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Tula w 21 Maj 2008, 13:54:52
Na Zelandii, na Jutlandii, na Islandii itp., skoro juz o tym mowa. Normalna koncowka dla nazw geograficznych konczacych sie na -dia.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Slawek Kopenhaga w 21 Maj 2008, 15:43:02
Nie pamietam juz regul gramatyki (edukacje polonistyczna zakonczylem 5 na maturze w latach 80-tych), ale tak na ucho wydaje mi sie, ze Tula ma racje w tym sporze.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Maja12 w 21 Maj 2008, 17:31:32
Dobra dobra. A co z ta polska szkola??????? Moze jest jakas mala polska szkola w Odenze?
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: MargaretMitchell w 21 Maj 2008, 17:34:47
Wygląda na to, że tylko w Kopenhadze i Viborgu : http://www.copenhagen.polemb.net/index.php?document=41

Może zadzwoń albo napisz do nich, masz podany kontakt na stronie, do której link powyżej.
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 21 Maj 2008, 20:27:18
Maju, dwukrotnie napisalam o polskiej szkole, po prostu przesledz watek, a nie tylko ostatni wpis....

Slawku :) Skoro Tula ma racje, to ja tez :)
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Marlena30 w 26 Maj 2008, 22:06:10
my chcemy synka wysłać do tej szkółki sobotniej przy ambasadzie
uczą tam polskiego, historii i geografii Polski
słyszałam, ze ta szkoła jest bezpłatna...ciekawe czy faktycznie
Tytuł: Odp: polskie szkoly
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 26 Maj 2008, 22:40:11
Tak, faktycznie. Trzeba tylko dostarczyc podanie z prosba o przyjecie synka do szkoly i kopie swiadectwa szkolnego, z ostatniej klasy.