poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: uka w 20 Lip 2009, 23:09:49

Tytuł: Mieszkanie spoldzielcze czy wlasnosciowe
Wiadomość wysłana przez: uka w 20 Lip 2009, 23:09:49
Witam wszystkich

Z racji tego iz w niedlugim czasie bede sie przymierzac do kupna mieszkania, czy ktos moglby mi dokladnie wytlumaczyc jaka jest roznica pomiedzy posiadaniem (zakupieniem) mieszkania spoldzielczego a wlasnosciowego. Zdazylam sie zorientowac po ogloszeniach ze przy spoldzielczych mieszkaniach oprocz ceny sprzedazy jest jeszcze podana kwota miesiecznego czynszu, czego np. nie znalazlam przy mieszkaniach wlasnosciowych. Czyzby posiadajac wlasnosciowe nie placilo sie zadnego czynszu? Przy wlasnosciowych natomiast zawsze jest podana kwota do wplaty. Jakiej wplaty? Jesli jest tutaj jakis ekspert w tych sprawach lub ktos kto przeszedl przez zakup mieszkania w Danii prosilabym bardzo o pomoc i jak najwiecej informacji
Tytuł: Odp: Mieszkanie spoldzielcze czy wlasnosciowe
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 21 Lip 2009, 10:17:52
Sytuacja jest bardzo podobna do polskiej.
Jezeli posiadasz mieszkanie spoldzielcze, wplacasz swoj udzial, ktory odkupujesz wlasnie od sprzedajacego. Nastepnie co miesiac placisz czynsz.
W przypadku mieszkania wlasnosciowego, tak jak w Polsce placi sie co miesiac koszty zarzadu nieruchomoscia. W naszym dawnym mieszkaniu bylo to 1.300 koron miesiecznie. Zasady naprawde bardzo podobne do polskich, lacznie z tym, ze istnieje odpowiednik rady nadzorczej wybieranej sposrod mieszkancow itp.

Kwota, o ktora pytasz, to jest kwota minimalna jaka musi byc uiszczona w gotowce.

Jezeli moge cos odopowiedziec, to:
1. zalecam wybranie przykladowego mieszkania (moze tez byc docelowe) i udanie sie do banku, celem oceny Waszej zdolnosci kredytowej.
2. gdy bedziecie szukac mieszkania, ogladajcie na chlodno i nie dawajcie propozycji ceny dopoki nie zdecydujecie sie na konkretne mieszkanie. Osoba, ktora sklada zbyt wiele ofert jest uznawana przez maklerow za niepowazna.
3. Gdy juz wybierzecie mieszkanie, nie pytajcie czy mozna cene opuscic, tylko powiedzcie - tak, ok. pasuje mi, ale moja cena jest taka i taka. Ostrzegam rowniez przed "targowaniem", zazywczaj sa dwa podejscia do ceny - czyli jezeli powiecie za nisko i sprzedajacy powie nie, macie jeszcze jedna szanse. Pozniej, zaczniecie byc postrzegani jako niepowazni.
4. Makler zawsze reprezentuje interesy sprzedajacego!.
5. Nie jets to obowiazkowe, ale przy tak powaznych sprawach warto skorzystac z adwokata (koszt 10-14.000), ktory po pierwsze zajmie sie wszelkimi formalnosciami i sam bedzie pilnowal terminow, ale przede wszystkim posprawdza wszelka dokumentacje dotyczaca budynku, ubezpieczen, serwiututow, wpisu do ksiag wieczystych itp. Moim zdaniem w calosci kosztow, kwota sie zgubi, a bedziecie spac spokojnie.

Oczywiscie, to co napisalam, to nie regulamin, a prawa zwyczajowe. Ostatnio sprzedawalismy mieszkanie i kupowalismy dom, wiec wiele godzin spedzilismy z maklerami. Informacje, ktore napisalam powyzej, pochodza wlasnie od naszego maklera (tego, ktory sprzedawal nasze mieszkanie).


Tytuł: Odp: Mieszkanie spoldzielcze czy wlasnosciowe
Wiadomość wysłana przez: uka w 21 Lip 2009, 18:23:16
Mirra seredcznie Ci dziekuje za pomoc