poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: MargaretMitchell w 20 Wrz 2007, 09:08:45
-
może ktoś skorzysta:
- kobiety i mężczyźni - szklarnie (komunikatywny język angielski)
- malarze, murarze, szkifierze, cieśle, pracownicy produkcyjni, spawacze, cukiernicy,piekarze ( z komunikatywną znajomością ang. lub niem)
Oferty należy składać:
Poznań (061)8146315 MGiP 2065/1b
oferty@pracatodex.pl 0-693 04 73 71
Olsztyn (089) 5349339
olsztyn@pracatodex.pl 0-695 04 04 70
-
Potrzebna opiekaunka do 14 mies. dziewczynki w Kopenhadze. Wykształcenie min. średnie, znajomość jęz. ang. i prawo jazdy. Oferujemy pokój z własną łazienką, dobre warunki pracy, wyżywienie i pensję ok. 1500 pln. Oferty po angielsku wysłać na adres: magdalenathomsen@yahoo.dk
tel polski 022 842 23 18 660 102 633
-
ok. 1500 plna????? czyli 3000 DKK??? niewolnika szukaja czy jak???
-
Inżynier ds. Kontroli Jakości - Quality Control Engineer
- doświadczenie z branży metarulgicznej albo rozległa wiedza z zakresu obróbli stali i produkcji komponentów stalowych.
- doskonała znajomość jęz. angielskiego
Firma FLSmidth (dostawca maszyn, części zapasowych i usług dla przemysłu cementowego
aplikację wysłać w jęz. polskim i angieslkim z podaniem nr ref. AAN 09/25
na adres: Hartmanns Polska
Regus Mokotów
ul. Rzymowskiego 53
02-697 Warszawa
lub
kandydaci@hartmanns.pl
-
ok. 1500 plna????? czyli 3000 DKK??? niewolnika szukaja czy jak???
też się zdziwiłam. Ale wkleiłam, jak ktoś mocno zdesperowany ???
-
takie wynagrodzenie maja dziewczyny przyjezdzajace jako au pair, ale maja one ograniczona ilosc godzin pracy, i co najwazniejsze bezplatna nauke jezyka,
maja tez opieke firm, ktore je w takim charakterze wysylaja, bo nierzadko sie zdaza, ze maja nadmiar obowiazkow i wtedy mozna mozna zmienic pracodawce
-
... zgadza sie .... moja corka bylaby zachwycona taka praca i placa...
.... gdyby chodzilo o kilka godzin dziennie...
-
Dzownilam dzis do Pani od opieki nad dzieckiem....
Tu raczej chodzi dokladnie o aupair... praca okolo 20 godzin tygdoniowo, w zmiennych godzinach.
Niestety nie dla mojej corki, bo czasem trzeba sie dziewczynka opiekowac rano... a moja dziewczynka rano jest w szkole...
Studenci tez chyba odpadaja, bo Pani pracuje wedlug zmiennego grafiku, tak wiec musieli by wiecznie kombinowac z ukladem zajec.
-
ale co? zatrudnią ją legalnie i jest szansa na nauke duńskiego?
-
No operke to musza legalnie, przeciez to sa cudzoziemki, musza na jakiejs podstawie dostac wize, cpr i miec mozliwosc pojscia do szkoly na kurs jezyka.
Ale faktycznie, nie widze mozliwosci, by robila to corka Mirki lub jakas studentka. Godziny pracy sa zwykle dzielone, pare godzin rano (ubieranie dzieci, zaprowadzanie do szkoly czy przedszkola) i pare po poludniu (odbieranie dzieci, dawanie im obiadu, zabawianie do czasu powrotu rodzicow); czesto w kontrakcie jest tez baysitting raz czy dwa w tygodniu, do poznych godzin nocnych, bo operka z reguly mieszka z rodzina, ktora jej daje mieszkanie i wyzywienie. Dlatego te pieniadze, ktore dostaje, to nie jest "pensja", ale "kieszonkowe".
-
po prostu chca oszczedzic na szkole, miec pomoc za grosze.......... bo gdyby zglosili to legalnie, koszty bylyby duzo wieksze, poniewaz to oni ponosza koszty nauki.
-
Piatko, albo ja nie rozumiem, o czym mowisz, albo Ty, o czym ja.
Operka podpisuje kontrakt z rodzina: pracuje nie wiecej niz 35 godzin w tygodniu, MUSI isc do szkoly jezykowej (za ktora placi komuna), a poniewaz mieszka i stoluje sie z rodzina, dostaje tylko kieszonkowe wysokosci minimum 2500 dkk na miesiac. To nie jest praca sensu stricte, to raczej uklad "cos za cos". O takich warunkach wspomina strona nyidenmark.
Co naturalnie nie zmienia faktu, ze niektore rodziny traktuja operke jak sluzbe do wszystkiego. Wtedy mozna i nalezy zglaszac sie do agencji, z ktora sie wyjechalo, jest mozliwosc zmiany rodziny.
-
Nie wiem, kto czego tu nie rozumie.
Wlasnie mowilam, ze ktos zamiast zglosic sie do agencji o przyslanie operki, daje ogloszenie do gazety, proponujac dziewczynie marne grosze zwyczajnie chcac zaoszczedzic. Ludzie ci proponuja dziewczynie prace, zakwaterowanie i wyzywienie, wszystko to bedzie kosztowac ich grosze, pewnie jeszcze w dodatku na czarno.
Jestes pewna, ze to komuna placi za nauke dunskiego dziewczynom przyjezdzajacym jako operki, bo w Anglii Ci, ktorzy maja dziewczyny.
-
MUSI isc do szkoly jezykowej (za ktora placi komuna)
MUSI może na papierze ale w rzeczywistości różnie bywa.
Ja nie chodziłam bo miałam daleko (40km z kilkoma przesiadkami) i obowiązki mi nie pozwalały bo często gęsto zostawałam z dziećmi sama na kilka dni.Oczywiście miałam dodatkowo płatne za to ale dzięki temu na kurs nie mogłam chodzić.
Też mi się wydaje,że to rodzina płaci za kurs,chyba,że coś się zmieniło.
-
Nie wiem, kto czego tu nie rozumie.
Wlasnie mowilam, ze ktos zamiast zglosic sie do agencji o przyslanie operki, daje ogloszenie do gazety, proponujac dziewczynie marne grosze zwyczajnie chcac zaoszczedzic
Tak tez mozna, nie jest powiedziane, ze operka musi yc wyslana przez agencje, choc tak jest bezpieczniej. Takie ogloszenia sa takze na workindenmark.dk. Mysle, ze bierze sie to stad, ze oszczedza sie na placeniu agencji prowizji.
Ludzie ci proponuja dziewczynie prace, zakwaterowanie i wyzywienie, wszystko to bedzie kosztowac ich grosze, pewnie jeszcze w dodatku na czarno.
Watpie. Operki sa na tyle tanie, ze oplaca sie je miec legalnie. Zreszta na czarno to za duze ryzyko, przeciez te dziewczyne wszyscy widza, jak sie kreci po domu/osiedlu/przedszkolu/szkole z dzieckiem. Nie wyobrazam sobie bycia na czarno.
Jestes pewna, ze to komuna placi za nauke dunskiego dziewczynom przyjezdzajacym jako operki
Jestem pewna; jak zreszta wszystkim majacym cpr, a ten dostaja dziewczyny niemal od reki, na podstawie kontraktu operskiego i pisma od rodziny.
Anho, a to Ty pecha mialas; przeciez powodem, dla ktorego sie jedzie jako operka jest nauka jezyka wlasnie...
-
Wlasnie, po to sa agencje au pair, zeby pilnowaly warunkow oferowanych dziewczynom.
Te prywatne ogloszenia, to dzial: babysitter, albo barnepige..............
Szukaja raczej dziewczyn przed osiemnastka, bo moga legalnie placic im polowe pensji.
-
...no nie tak do konca przed osiemnstka, bo oczeukuja prawa jazdy....
-
Mirra, :-* :-* :-*, to jest ta rzeczywistosc..............
-
Dzisiaj znalazłam to:
Szukamy dziewczyny posiadajacej prawo jazdy, umiejacej mowic po angielsku do pracy w Danii
Glownym zadaniem w pracy jest prowadzenie samochodu, lecz poza tym szereg czynnosci odpowiadajacy sekretarce/asystentce oraz w niewielkim stopniu pomocy domowej. Musisz pamietac o spotkaniach, planach, byc ostrozna na drodze, od czasu do czasu posprzatac w domu i umyc samochod.
Istotna jest znajomosc jezyka angielskiego, za pomoca ktorego bedziesz mogla sie porozumiec z pracodawca. Nie musisz mowic bardzo dobrze, muszisz rozumiec i byc rozumiana. Jest to firma budowlana, ktora zatrudnia Polakow od 3 lat. Wazna funkcja jest bycie posrednikiem miedzy szefem a pracownikami, ktorzy nie znaja jezyka angielskiego.
Wymagane jest, abys byla odpowiedzialna, zorganiazowana, ineligentna, umiala rozwiazywac problemy i podejmowac samodzielne decyzje. Jako, ze bedziesz reprezentowala wlasciciela firmy, wyglad twoj powinien byc nienaganny, zadbany, schludny. Potrzebna jest osoba kulturalna, umiejaca sie zachowac, taktowna, a zarazem z poczuciem humoru.
kabusewca/sekretarka
Wymagania:
 znajomosc jezyka angielskiego (na poziomie umozliwiajacym porozumiewanie);
 prawo jazdy;
Oferujemy:
 25 zl na godzine na poczatku (z mozliwoscia podwyzki do 35 zl za dobra prace);
 pensja wyplacana co tydzien;
 dostep do komputera, internetu, telewizji;
 sluzbowy telefon;
 mozliwosc mieszkania za darmo z rodzina i bycie jej czescia;
Inne:
ZAKRES PRACY:
 prywatny kabusewca/asystent;
 sprzatanie w domu i w samochodzie (od czasu do czasu);
 tlumaczenie z jezyka polskiego na angielski i odwrotnie;
 okolo 48 godzin pracy w tygodniu;
OCZEKIWANIA:
 inteligencja;
 poczucie humoru;
 zorganizowanie;
 bezpieczna jazda samochodem;
 bycie schludnym;
 wyczucie, bycie taktownym;
 kultura osobista;
zgloszenia przesylac droga elektroniczna lub telefonicznie:
Bo Grønne
St. Norregatan 274
26140 Landskrona
Sweden
e-mail: anamona@wp.pl
tel.: +45 22939867 (Dania)
tel.: +48 888921625 (Polska - po 28.09.2007)
Prosimy o dopisanie klauzuli:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych niezbędnych dla potrzeb procesu rekrutacji, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Ochronie Danych Osobowych, Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późniejszymi zmianami.
-
wydaje mi sie ze choc 50kr na godz to chetni napewno sie znajda.
troche mala kasa i duze wymagania .
ale skoro juz tam polacy pracuja to jest pewnie jeden madry ktory zarabia szmat kasy i oferuje takie uslugi dunolowi.
-
zdziercy!!!!
Prawo dunskie pozwala na prace 37 godzin w tygdoniu, przy placy minimalnej 105 DKK za godzine....
Laskawcy... podwyzka....
Moja corka na dzien dobry, za pomoc w sprzataniu mieszkan dostala 107,40, z podwyzka zagwarantowana w umowie...
I tak to jest... pracowac u polaczkow.... (mala litera z pelna swiadomoscia!!! )
-
może ktoś skorzysta:
- kobiety i mężczyźni - szklarnie (komunikatywny język angielski)
- malarze, murarze, szkifierze, cieśle, pracownicy produkcyjni, spawacze, cukiernicy,piekarze ( z komunikatywną znajomością ang. lub niem)
Oferty należy składać:
Poznań (061)8146315 MGiP 2065/1b
oferty@pracatodex.pl 0-693 04 73 71
Olsztyn (089) 5349339
olsztyn@pracatodex.pl 0-695 04 04 70
Apropos tej firmy todex - znalazłam w necie ciekawą dyskusję:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3376315&start=0
-
Było o tym na forum kilka razy.
Todex rekrutuje prawdopodobnie dla JSC czy jak się tam zwą i raczej niezbyt pozytywne opinie obie firmy miały