poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: CzaryMary w 28 Mar 2014, 10:11:07
-
Można zamawiać przez przez internet książki po polsku: https://bibliotek.dk/da
Zamówione książki są przesyłane do lokalnej biblioteki, skąd można je wypożyczyć na jeden miesiąc.
-
A ja chciałabym zaapelować do wszystkich korzystających z tutejszych bibliotek. Ludzie, oddawajcie książki!!! W ciągu ostatnich trzech lat liczba książek po polsku zmniejszyła się prawie o połowę. Nie ma miesiąca, w którym nie dostałabym maila, że zamówiona przeze mnie książka zaginęła. Jak to o nas świadczy?
Poza tym kara za nieoddanie nikogo nie ominie, najpierw jest to 20 kr, potem kwota rośnie, w końcu i tak to ściągną.
No i zabieracie innym szansę na czytanie w ojczystym języku.
Dla mnie, osoby kochającej książki, jest to po prostu zwykła kradzież.
-
Pomysł z zamawianiem książek przez internet jest strzałem w dziesiątkę :) . Co do wypowiedzi newbie12 zgadzam się w 100%. To jest brak szacunku do drugiej osoby.
-
Hej, a orientuje sie ktos czy polskie ksiazki (moja wlasnosc) mozna oddac do biblioteki? Mam troche przeczytanych ksiazek ktore leza na pojej polce a ktore ktos inny moglby tez przeczytac. Pomyslalam sobie, ze moze je oddam do tutajeszj biblioteki to ktos bedzie mial z tego pozytek a ja spelnie dobry uczynek :-) Wiecie jak to tutaj funkcjonuje? Mozna tak poprostu oddac swije ksiazki do biblioteki?
-
Nie przyjmuja ksiazek ze wzgledu na dodatkowa prace przy ich skatalogowaniu. Moze ogloszenie na facebooku? Ja tak oddalam spory karton z ksiazkami.
-
Hej, jakie tytuły macie?
-
Jakie książki najchętniej czytacie??
-
Moim ulubionym autorem jest Robin Cook, ale czytam tez cala mase innych ksiazek :-) Cook chyba najbardziej mi podszadl ze wzgledu na "zboczenie zawodowe" :-)))
-
Tes,
kiedy ja oddawałam moje książki pani była niezmiernie zdziwiona i nie bardzo wiedziała, co z nimi zrobić..koniec końców je przyjęła, ale czy trafiły na półkę - nie sprawdzałam. Ale (jak zawsze:)) to zależy na kogo 'trafisz":) Dzień wcześniej, przed przyniesieniem książek zapytałam innej kobiety w bibliotece, czy mogę te książki przynieść i oddam i usłyszałam, że nie ma problemu:)
Ps. Zawsze pozostają genbrugi:)