poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: Nes007 w 31 Lip 2014, 14:10:12
-
Witam, proszę znawców prawa pracy o pomoc. A było to tak....
1. 15 maja znajoma zakończyła pracę (vikar)
2. 19 maja wizyta w JobC - pytamy czy mając należny urlop (w sumie prawie miesiąc) znajoma musi zarejestrować się teraz czy może wykorzystac urlop i po powrocie podjąć rejestrację. Pan informujący odpowiedział- jechać, wrócić, zarejestrować się.
3. Znajoma zaraz po powrocie (11.06) rejestruje się w JC
4. Pierwsza wizyta w JC - miła pani urzędnik (po konsultacji z kabusewniczką wydziału celem ustalenia czy znajoma miała prawo zarejestrować się po upływie prawie 4 tygodni w związku z wykorzystaniem urlopu) oświadcza, że wszystko jest w porządku, z ich strony nie ma przeciwwskazań do zasiłku. Prosi o dosłanie wydruku z Feriekonta, informuje że pocztą przyjdzie nowy ophold oraz że można się spodziewać wpłaty na konto z tytułu zasiłku, a także 'zaproszenia' na aktivering
4. Druga wizyta - potwierdzenie , że zasiłek po 4 latach nieprzerwanej pracy przysługuje.
5. czekamy......
6. czekamy......
7. nie doczekaliśmy się.
8. Dzisiaj 31 lipiec jedziemy do JobCenter. Tam kolejna mila Pani mówi, że wszystko się zgadza, ale brak....opholdu
9. Jedziemy do urzędu po ów dokument
10. I tam bomba! Znajoma nie może otrzymać tego papieru albowiem pomiędzy zwolnieniem, a rejestracją w JC upłynęło zbyt wiele czasu! Na nic tłumaczenia, że urlop, że feriepenge, że w jobcenter wszystko się zgadza.
11. wracamy do JC - mówimy co i jak. Panie oczy w słup. i co radzą? Jechać tam jeszcze raz i od nowa wszystko wyjaśnic....
Jedziemy tam jutro. Ale przed tą wyprawą proszę o wypowiedź, czy pani z urzędu statystycznego ma prawo nie wydać opholdu z tego -według mnie- nielogicznego i z nieba wziętego powodu? I czy urlop który należał się mojej znajomej dał jej prawo do tego, żeby zarejestrować się po powrocie, czyli po prawie 4 tygodniach od zwolnienia z pracy?
-
jesli to prawda co napisales ze JC tak cie poinformowal to masz prawo do odwolania sie i sprawa bedzie zalatwiona
jedz do jc wez od nich dokument stwierdzajacy ze tak cie poinformowano i jedz po pozwolenie na pobyt
jesli zmyslasz to znajoma stracila ciaglosc po wyjezdzie z dani na wakacje a wiec pobyt i dotacje
z tego wynika ze nie nalezala do A-kasse
mogla przed wyjazdem zaresestrowac sie w JC, poinformowac ich ze wyjezdza, wtedy by jej nie placili dotacji przez okres wakacji i ewentualnie dluzej wzaleznosci ile miala na wczasy
mogla tez nie wyjezdzac, zarejestrowac sie i szukac pracy a pozniej gdzies zaszyc sie
pieniadze wczasowe za rok 2013 sa do wykozystania od 1. maja 2014 do 30. kwietnia 2015
:)
niech znajdzie sobie ponownie prace jak nic nie zalatwi badz jesli dobrze zarabiasz i jest z toba to zalatw jej pobyt od siebie ale bez dotacji
:)
z tym zapoznaj sie
https://www.borger.dk/Sider/handlingsside.aspx?DomainServiceId=ad31d849-1665-4802-9494-1a057d078e1f&PageId=a614975a-6527-4744-9f5f-e8df958831c0
Hvornår skal jeg melde mig ledig? - kiedy mam zameldowac sie jako bezrobotny/a?
Du skal melde dig ledig den første dag, du er uden job. - ty musisz zglosic sie ze jestes bezrobotny/ a pierwszego dnia, ty jestes bez pracy
:)
wiec nie wierze ze cie tak poinformowano w jc
ale bywaja pomylki
:)
-
Dziękuję za informacje. Dla mnie najdziwniejsze jest to, że ona figuruje już w JobCenter jako osoba bezrobotna z PRZYZNANYM PRAWEM DO ZASIŁKU. Tak jest napisane na stronie logowania się znajomej jak i wczoraj po powtórnej wizycie w JC pokazano nam to na monitorze pani urzędnik. Dlatego panie w JC zdziwiły się, że jesli one uznały (po konsultacji z kabusewniczką wydziału podczas pierwszej wizyty w JC), że wszystko zostało sprawdzone i miała prawo najpierw wyjechać na urlop i po powrocie się zarejestrować to dlaczego nie może otrzymać nowego opholdu? W Polsce jest tak, że jeśli Cię zwolnią to bierzesz jeszcze urlop płatny, żeby wykorzystać wszystko do końca. Niestety nie wiem jak jest tutaj? Gdyby urzędnik w informacji powiedział, że najpierw się zarejestrować, potem jechać, to nie byłoby problemu. Najmniejszego. I trochę kłóci się to co mówią panie z JC z tym co mowi pani ze statystycznego. Kto ma rację?
-
Pytanie zasadnicze brzmi czy owa znajoma jest czlonkiem a- kasse?
-
Niestety nie. JAko vikar 60/h wiec ciężko by było opłacać.
-
urzedniczki w recepcji nie sa osobistymi doradcami danej osoby i nie maja za to odpowiedzialnosci
prawo jest prawem i trzeba je przestrzegac
- trzeba zameldowac sie/ poinformowac jc pierwszego dnia bez pracy
specjalnie zrobili podchwytliwe przepisy a takze mobilizujace dane osoby do aktywnosci
- to ze dana osoba nie zna jezyka i przepisow badz je zna ale ignoruje, nie jest wytlumaczeniem ze ma prawo do ignorowania ustalowego prawa
walcz z nimi, moze cos to pomoze
zapewnie od dawna nalezala do jc ale obecnie po straceniu pracy ich nie poinformowala i wyjechala sobie na wczasy
:)
a teraz nagle czuje sie pokrzywdzona i zle potraktowana
:)
powodzenia
-
-
Tak, do JC nalezy od października, ale w dniu kiedy miala się udać na pierwszą rozmowę dostała ofertę pracy, więc poinformowała, że rezygnuje z możliwości zasiłku i po prostu podjęła pracę. I pracowała do maja. I wcale nie czuje się pokrzywdzona i źle potraktowana, tylko po prostu zagubiona w tych przepisach. Miała nadzieję na podjęcie kolejnej pracy, ale niestety agencja nie miala nic konkretnego, więc podjęła decyzję aby udać się do JC i być może uzyska zasiłek do czasu kolejnej oferty pracy. Powstal pomysł wyjazdu do Polski- tak więc poszła się zapytać czy ma się rejestrować TERAZ-czyli przed wyjazdem, czy PO przyjeździe. I odpowiedź urzędnika była, że PO powrocie bo teraz (czyli wtedy) to i tak JC nie udzieli jej żadnej pomocy. Kolejną ofertę pracy ma na 18 sierpnia i bez względu na to czy otrzyma zasiłek czy nie to ją podejmie, bo szans na zasiłek miala już kilka, ale nigdy nie korzystała, bo zawsze udawało się w krótkim czasie znaleźć inną pracę. DZisiaj byłyśmy znów w urzędzie i dzisiaj pani urzędnik była bardziej przychylna, powiedziała, że zapoznała się jeszcze raz dokladnie z tym przypadkiem i mamy wszystko po kolei wyjaśnić na piśmie i wtedy zostanie podjęta decyzja po konsultacji z JC.
-
Niestety nie. JAko vikar 60/h wiec ciężko by było opłacać.
Argumemt nie przekonywujacy. Oplacanie A-kasse po odliczeniu jako "ulgi" opodarkowej, to kwota ok. 350 kr. midesiecznie. korzysci: niezaleznosc od pomocy socjalnej kontanhjælp, przynaleznosc do rynku pracy, mozliwosc dochodu z A-kasse do max. okolo 190.000 kr. rocznie przez okres 2 lat. Bedac na pomocy socjalnej traci sie ciaglosc pobytu w Danii w celu mozliwosci uzyskania stalego pobytu unijnego. Ryzyko: po ustaniu wyplaty kontanhjælp i nieposiadania zatrudnienia - wyjazd z Danii.
-
A jak dlugo mozna dostawac kontanhjælp ? Moje pytanie bierze sie z faktu ze ostatnio dowiedzialam sie ze moja kol z Rumuni dostaje kontanhjælp od 11 miesiecy. W Dani od 3 lat przepracowanych 1,5...bez prawa do dagepenge. Twierdzi ze powiedzieli jej w komunie ze bedzie dostawala kontanhjælp do chwili znalezienia pracy bez zadnych ograniczen czasoowych . Nikt niesteraszy jej ze jesli nie znajdzie pracy to bedie musiala wyjechac z Dani...Nie bardzo rozumiem tych mechanizmow....
Moze ktos wie o co chodzi?
-
A jak dlugo mozna dostawac kontanhjælp ? Moje pytanie bierze sie z faktu ze ostatnio dowiedzialam sie ze moja kol z Rumuni dostaje kontanhjælp od 11 miesiecy. W Dani od 3 lat przepracowanych 1,5...bez prawa do dagepenge. Twierdzi ze powiedzieli jej w komunie ze bedzie dostawala kontanhjælp do chwili znalezienia pracy bez zadnych ograniczen czasoowych . Nikt niesteraszy jej ze jesli nie znajdzie pracy to bedie musiala wyjechac z Dani...Nie bardzo rozumiem tych mechanizmow....
Moze ktos wie o co chodzi?
Zawsze odradzam porownywania sie z innymi.
Trudno powiedziec o co chodzi. Moze dziewczyna jest tu z innych powodow niz Ty. Moze ma dzieci, ktore tu chodza do szkoly/przedszkola, wowczas taki czynnik ma znacczenie.
Moze, moze, moze...
-
nieboraki nie placa A-kase bo na kontanthjælp dostawali 8000 a na A-Kasse prawie tyle co zarabiali bywalo ze 5000. Choc teraz po reformie dla mlodych to juz bedzie to samo.
-
nie zmyslaj
wczesniej pisales cos innego a teraz zmieniles wersje po tym co tu bylo napisane
zadnej odpowiedzi takiej nie dostala w jc
oczywiscie ze jc w danej chwili nie da jej pieniedzy bo to nie oni je adminstruja
do kogo masz zal, co cchesz udowodnic
tylko jc ci moze pomoc jesli masz racje nie my
zrozum wrescie sens
:)
jesli faktycznie jc zle ja poinformowal to ma prawo odwolac sie i sprawa bedzie pozytywnie rozpatrzona dla niej
jesli nie to nie szukaj glupich wymowek a zwlaszcza tu bo nikt z nas ci w tej sprawie nie pomoze
:)
chyba to rozumiesz
:)
wczesniej nie pisales ze nalezala od dawna do jc i na jakich zasadach tu pracowala itd., to dzieki mnie wiecej napisales o jej przypadku, dlatego wtedy napisalem w taki sposob zeby cie sprowokowac do przemyslenia tego co piszesz i napisania szczegolow
zglos sie do nich, miej zal do nich
:)
tylko oni ci sa w stanie pomoc jesli masz do tego prawo
:)
czy ty choc wiesz co piszesz i do kogo?
przeczytaj co napisales np. w punkcie 4.
z tego wynika ze dopabuse zglosila sie do jc po uplywie wakcji, czterech tygodniach
a pozniej piszesz ze od danego maja stracila prace a dopabuse ponoc po czterech dniach zglosiliscie sie do jc, jak zglosiliscie sie
wiec juz za pozno, trzeba bylo wtedy doradzic sie osoby wtajemniczonej to by ci moze podpowiedzial jak masz klamac w jc
nie pal wiecej
:)
przykro mi ale
powodzenia
zycze
:)