poloniainfo.dk
Regionalne => Kopenhaga => Wątek zaczęty przez: vaxa_rys w 13 Mar 2009, 14:08:42
-
jak w tytule, wczoraj był nalot na samochody na obcych blachach, dodatkowo znaleźli trochę narkotyków i 800 kg nielegalnych cukierków. okolo 80 policjantów zablokowalo osiedle MIDTPUNKT. więcej do poczytania:
http://politiken.dk/indland/article668306.ece (http://politiken.dk/indland/article668306.ece)
http://politiken.dk/newsinenglish/article668478.ece (http://politiken.dk/newsinenglish/article668478.ece)
http://politiken.dk/indland/article668338.ece (http://politiken.dk/indland/article668338.ece)
-
Ale jaki nalot, o czym Ty mowisz, przeciez "madrzy" w watku o samochodach na polskich blachach przekonuja, ze zadnych nalotow nie ma... ???
Wlasnie jak wlaczylam wczoraj TV2 News, to sie nie moglam nadziwic, co oni tak z tego Farum nadaja. Niezle zniwa.
-
Ale żniwa ;D: 5 samochodów, kilka samoróbek i 800 kg cukierków. Wartość łupów podzielić na 80 urzędników (praca w nadgodzinach) - plajta. Znając duńczyków umiejętność liczenia koron, długo takiej akcji nie zrobią. ;D
-
Akurat tak się składa, że na osiedlu tym mieszkają moi znajomi Polacy. cała akcja zaczęła się koło południa. Kiedy to kilku policjantów spisywało wszystkie samochody na zagranicznych blachach. Pod wieczór zjechali się panowie na motorach, lawety, telewizja i zaczęli kasować wszystkie samochody na..... szwedzkich blachach, a stojące obok "polskie" auta zostawiali w spokoju :) Żaden "polski" samochód (a było ich tam trochę) nie został zatrzymany. Z tego co słyszałem "ucierpiał" tylko jeden nasz rodak, który akurat wjechał w sam środek całego zamieszania na podwójnym gazie.
Pozdrawiam
-
tak sie sklada ze bylem u kumpla w farum gdy wracalem zgarneli mnie policjanci, mam auto na polskich tablicach bez pozwolenia na jazde po danii, mily policjant sprawdzil mi prawko podzienkowal i zyczyl bezpiecznej jazdy powrotnej, zdziwilem sie bo bylem przekonany ze mnie dupna jak kumpla na ama (odrazu dostal kwitek albo zaplaci albo 2 tyg na zjazd) podobno urzad skarbowy ma zlagodzic przepisy dla osob pracujacych na czas okreslony danii i posiadajacych auta!!!czy ktos wie juz cos na ten temat
-
A moj znajomy stawia auto przy samym posterunku policji juz od 2 lat jakos nikt o to auto nawet sie nie spyta , Cała ta akcja o nalotach i rekwiracji polskich aut jest wymyslona przez dzialaczy z Poloni.dk a mianowicie przez dwie osoby ktore sie oglaszaja ze chetnie poprowadza sprawe rejestracji auta w Danii i przy okazji wyciagnac za ta usluge od 2000 do 4000 koron. Czemu jakos jeszcze nikt z tych co niby mu mieli zabrac auto nie zabrał głosu. Poprostu takiej osoby niema
-
siweta prawda, na poloni dk zdaje sie wyczuwac jakas aure mylnej propagandy co do aut, nie znam nikogo komu policja/skat zabrali auto albo sprawiali jakies duze klopoty, moj kumpel wprawdzie zostal zlapany ale skat chcial tylko wyegzekwowac podatek ktory by mu sie nie oplacalo tutaj placic bo mial miare nowe auto,
-
odrazu dostal kwitek albo zaplaci albo 2 tyg na zjazd
Chodzi o wywiezienie auta do Polski czy musial sam opuscic Danie.
-
Cała ta akcja o nalotach i rekwiracji polskich aut jest wymyslona przez dzialaczy z Poloni.dk a mianowicie przez dwie osoby ktore sie oglaszaja ze chetnie poprowadza sprawe rejestracji auta w Danii i przy okazji wyciagnac za ta usluge od 2000 do 4000 koron. Czemu jakos jeszcze nikt z tych co niby mu mieli zabrac auto nie zabrał głosu. Poprostu takiej osoby niema
Ja taka osobe znam, mieszka za sciana. Zabrano mu samochod, zniszczono tablice rejestracyjne, nawet nie dostal szansy normalnego wywiezienia samochodu do Polski.
-
Ja taka osobe znam, mieszka za sciana. Zabrano mu samochod, zniszczono tablice rejestracyjne, nawet nie dostal szansy normalnego wywiezienia samochodu do Polski.
Gdyby to była prawda co piszesz to taka osoba zgłosiła by sprawę do MSZ, a oni zawiesili stosunki dyplomatyczne z Daniią.
To byłby atak na dobro osobiste obywatela Unii Europejskiej. Na szczęście rząd Duński zdaje sobie sprawę z jakimi konsekwencjami sie to wiąże.
Po czymś takim, każde auto Duńskie przekraczajace granicę polską było by rekwirowane.
http://nyhederne.tv2.dk/article.php/id-14169308.html?ss
-
To jest prawda, choc napisalam zbyt skrotowo i faktycznie mozna to bylo zle zrozumiec. No wiec jeszcze raz: samochod mu zabrano (ale nie na zawsze), zniszczono tablice rejestracyjne, nawet nie dostal szansy na normalne wywiezienie samochodu do Polski, zaproponowano mu, aby skorzystal z cargo i wyslal samochod droga morska do Polski. Na pytanie jak potem ze Swinoujscia ma sie samochodem bez blach dostac na drugi koniec Polski nie otrzymal sensownej odpowiedzi.
-
Gdyby to była prawda co piszesz to taka osoba zgłosiła by sprawę do MSZ, a oni zawiesili stosunki dyplomatyczne z Daniią.
To byłby atak na dobro osobiste obywatela Unii Europejskiej. Na szczęście rząd Duński zdaje sobie sprawę z jakimi konsekwencjami sie to wiąże.
Po czymś takim, każde auto Duńskie przekraczajace granicę polską było by rekwirowane.
http://nyhederne.tv2.dk/article.php/id-14169308.html?ss
co to zal ink nie otwiera sie co tam jest
napisz kolego
-
otwiera się
"Danske håndværkere, avisbude, konsulen ter og chauffører har fra i går fået hårdere konkurrence fra kolleger fra andre EU-lande. Her meddelte skatteminister Kristian Jensen, at EU-borgere, der arbejder og i en kortere periode bor her i landet, fremover ikke mere skal betale danske registreringsafgif ter på den bil, de benytter på jobbet.
"Før var kravet, at de udenlandske biler blev indregistreret på danske plader, men nu må man gerne køre i den i Danmark, så længe man har sin bopæl i et andet land," siger John Wraae Jørgensen til DR Orientering.
Det betyder, at danske virksomheder nu også kan undgå de høje danske afgifter på biler - ved at lade chauffører fra andre EU-lande transportere deres varer rundt i Danmark, forklarer han. Udlændinge fra andre EU-lande må fremover også køre i bilen, hvis den er indregistreret i f.eks. Sverige, hvor registreringsafgiften er lig nul.
Det giver ulige konkurrence for danske virksomheder, medgiver Skatteministeriet, men der er ikke noget at gøre: EU-rettens princip om fri bevægelighed kræver det."
-
witam
widze jakis test po dusnku ale ja tylko po polsku co tam pisza
pozdr
-
Gdyby Polacy jezdzili takimi furami jakie zabrano w Farum to byscie slyszeli tutaj okropne lamenty. Rekwirowanie starych samochodow ktore sa malo warte, placenie parkingu, a takze koszta administracyjne nie maja zupelnie sensu dla Skatu; to nie jest kraj idiotow.
-
około dwóch tygodni temu przy SuperBest spotkałem dwie dziewczyny które wsiadały do Peugeota 307 na Duńskich blachach ale z Polską naklejką na szybie wiec je zapytałem ile dały za przerejestrowanie auta. opowiedziały mi historię jak to było z w ich przypadku.
Skat z Policją zrobili nalot na pieczarkarnię, wczesnym rankiem na parkingu przed ich firmą stali i łapali każdego kto wjeżdżał na Polskich blachach.
dziewczyna której jest auto dostała 7000kr. mandatu zabrali jej dowód rejestracyjny z możliwością "wykupienia" go tego samego dnia za 13000kr. i dostała do wyboru wywózkę auta do Polski albo rejestracja w Danii. całkowity koszt mandat + wykupienie dowodu rejestracyjnego + opłaty związane z rejestracją Peugeota 307 z 2003 roku = około 60000kr nie zapytałem o koszt ubezpieczenie.
naloty, prawda czy fałsz???
sam mam nowe auto i dużo ryzykuję ale cóż nie po to kupiłem samochód żeby go chować " po kątach przed urzędasami ze Skatu. w Polsce zapłaciłem za niego 22% podatku, nie w porządku jest to że w Danii też musiałbym zapłacić 1,5% od 2/3 Duńskiej wartości auta tylko za to że mam tu pracę sezonową.
a może zbierzemy podpisy pod oficjalnym protestem do Skat wobec tak dużych opłat rejestracyjnych w Danii???
-
Ja osobiscie tez nie znam nikogo kto mialby problem zwiazany z jazda na polskich blachach, mnie osobiscie policja kontrolowala juz z 5 razy, raz dostalem mandat i nic. Przypuszczam ze tylko w razie jakies zorganizowanej akcji sie o to czepiaja, a tak to policja ma to w czterech literach...
maly off top:
Gdyby to była prawda co piszesz to taka osoba zgłosiła by sprawę do MSZ, a oni zawiesili stosunki dyplomatyczne z Daniią.
To byłby atak na dobro osobiste obywatela Unii Europejskiej. Na szczęście rząd Duński zdaje sobie sprawę z jakimi konsekwencjami sie to wiąże.
Po czymś takim, każde auto Duńskie przekraczajace granicę polską było by rekwirowane.
Tak, pozniej Polska wyslala by marynarke wojenna zeby zablokowac dunskie porty :D :D :D :D
-
Ja osobiscie tez nie znam nikogo kto mialby problem zwiazany z jazda na polskich blachach, mnie osobiscie policja kontrolowala juz z 5 razy, raz dostalem mandat i nic. Przypuszczam ze tylko w razie jakies zorganizowanej akcji sie o to czepiaja, a tak to policja ma to w czterech literach...
maly off top:
Tak, pozniej Polska wyslala by marynarke wojenna zeby zablokowac dunskie porty :D :D :D :D
A nie pamiętasz henio jak było w Anglii, nie tak dawno temu???? Dopabuse po interwencjach polskiej policji zatrzymującej każde auto kabusewane przez anglika Polacy na wyspach mieli spokój z autami.
Pomyśl a potem się śmiej
-
co bylo w anglii
-
A nie pamiętasz henio jak było w Anglii, nie tak dawno temu???? Dopabuse po interwencjach polskiej policji zatrzymującej każde auto kabusewane przez anglika Polacy na wyspach mieli spokój z autami.
Pomyśl a potem się śmiej
Zachowanie polskiej policji drogowej i innych tego typu tzw. wladz jest najlepszym dowodem na to ze wiele lat uplynie zanim
Polska przestanie przypominac afrykanska rebublike bananowa ;D ;D ;D
-
normalna policja sprawdza prawo jazdy i czy jestes na gazie....kiedy traficie na policje +goscia ze skata dostaniecie mandat do 20.000dkk ,i nie ma rzadnej mozliwosci "niewykupienia".To jest zwykly mandat ktory zaplacic trzeba i juz...a auto jest tylko zabezpieczeniem....nie zaplacisz w terminie stracisz auto a mandat i tak trzeba zaplacic....firma windykacyjna z Bydgoszczy waz znajdzie w PL......pozdrawiam wszystkich niedowiarkow......i zycze wszystkim niezlapania przez skat......