poloniainfo.dk
Ogólne => Kącik Kulinarny => Wątek zaczęty przez: Farum w 05 Sty 2010, 16:11:49
-
Czy Polska kuchnia smakuje Duńczykom?
Co podać międzynarodowym gościom? (latem postawiłbym na grilla...a teraz?)
-
Rosol i schabowy ? ;D To takie polskie... :D
-
Czy smakuje..? Rety...
Z moich doświadczeń wynika, że raczej nie. W pracy, kiedy przynosiłam polskie specjały, to patrzyli ukosem, natomiast jedyny obcokrajowiec (poza mną) Hiszpan- zajadał się aż uszy mu się trzęsły :D
Ale, ile ludzi, tyle gustów, więc nie kieruj się powyższym ;) ;D
-
znajoma podaje zupę grzybową w chlebie i mówi że wszyscy ją chwalą .
Ja teraz to bym podała jakąś pieczeń , zrazy wołowe lub po prostu schabowe , mizerie z ogórków lub sałatkę z pomidorów i cebuli z olejem i do tego ziemniaczki ,
czasami prosty obiad jest najciekawszy .
Na pewno tez by im smakowały krokiety z mięsem , tu tez robią naleśniki z mięsem mielonym (wołowina) lub pabusegi ale myślę że jak pabusegi to jednak z mięsem -jeszcze nie próbowałam częstować Duńczyków pabusegami z kapustą ,
bigos nie wszystkim smakował ,szef mój powiedział że śmierdzi :)
Ja robię do obiadu czasami zapiekankę warzywną ,warzywa zapiekam w cieście parzonym - efektowne i smaczne
tu jest mój przepis http://gotowanie.onet.pl/2357,0,1,warzywa_zapiekane,ksiazka_przepis.html
-
Barszcz napewno przejdzie bo slyszeli o tym legendy, inne pracochlonne dania jak golabki, zrazy zawijane czy w domu robione roznorakie pabusegi tez przejda; o tym czy naprawde dobrze smakowalo nigdy sie nie dowiecie tylko uslyszycie standartowe: "det smagte dejligt".
-
słyszałam że zrazy wołowe uwielbiają Duńczycy ;D ja robiłam raz ,ale już dawno i smakowały
-
Barszcz napewno przejdzie bo slyszeli o tym legendy, inne pracochlonne dania jak golabki, zrazy zawijane czy w domu robione roznorakie pabusegi tez przejda; o tym czy naprawde dobrze smakowalo nigdy sie nie dowiecie tylko uslyszycie standartowe: "det smagte dejligt".
Nie jest w dobrym tonie zapraszac dunczykow na barszcz, golabki czy pabusegi. Prosze sie nie obrazac, ale taka jest prawda. Ujdzie to wprawdzie pierwszy raz jako ciekawostka (potrawa z innegokraju) ale tak naprawde jest to jedzenie dla wiekszosci europejczykow niezbyt smaczne, chociaz zawsze serdecznie dziekuja (= za wlozony trud i poswiecony czas.). Dunczyk zapraszajac znajomego na obiad nie serwuje mu tradycyjnych potraw jak frikadeller, flæskesteg eller krabinetter tzn. potraw ktore moze jada na codzien.
-
Moja koleżanka Dunka powiedziała mi że większość Duńczyków lubi ryby jak karp lubią też sosy takie jak sos tatarski lubią też mielone i schabowe a do picia lubią kompot ::)
-
co do barszczu to nie jestem przekonana , kiedyś zrobiłam i pili tylko Polacy .
a ja właśnie uważam że tak samo jak my jesteśmy częstowani ich potrawami które tak samo nie zawsze smakują nam ( np słodkie śledzie - nienawidzę ) tak samo mogą się Duńczycy zmusić i spróbować naszych potraw ,a może zasmakują im .
Tak samo jak lubią kuchnie włoską czy chińską może im zasmakuje kuchnia polska .
Ja mam znajoma Dunkę i je wszystko co zrobię i jej smakuje -ogórki kiszone ,kiełbasę czy nasze sałatki .
To zależy od człowieka -jeden chętnie spróbuje a drugi traktuje polskie jedzenia jakby to była trucizna .
Miałam taki przypadek w pracy ,przyniosłam kabanosy -pyszne pachnące ,palce lizać .
Koleżanka - Dunka się przygląda co to , no to mówię poczęstuj się a ona wzięła kawałek do buzi i nawet nie przegryzła od razu wypluła i że to nie dobre .Od tamtej pory nawet jak się pyta co ja mam ciekawego to jej nie częstuję - szkoda .
a jeszcze mi się przypomniało że kiedyś zrobiłam deser ryż z jabłkami i bezą ,zajadali się i prosili o przepis ,polecam
,
-
Wszystko zalezy od poziomu kulinarnego(??) tych dunskich gosci, jesli sa koneserami to kupic sushi czy dziczyzne ale jesli nalogowymi entuzjastami fæskesteg czy befsztykow to barszcz (tez ogorkowa, szczawiowa czy zurek), zrazy zawijane (po dunsku benløse fugle) czy pabusegi beda nieapomnianym dla nich przezyciem. Ryby to dobry pomysl ale nie slodkowodne bo tego tutaj sie nie jada, potrzebne beda dobre ryby, dobry przepis (bo wyzszy poziom rybozerstwa w Danii) i jeszcze lepsze biale wino :)
-
a ja na moje okragle urodziny planuje tylko polskie dania.
-
Mojej tesciowej smakowal zurek a pabusegi juz nie.
" Zastaw się, a pokaz się" to nie dla Dunczykow, dlatego ja bym odradzala mieszanke : bigos, golabki, salatki, mieso,... itp. Dlatego tak jak pisze Mawi, prostota bedzie na miejscu. Chyba, ze w gre wchodzi jakas dluga impreza i przekaski potrzebne ;)
Koleżanka - Dunka się przygląda co to , no to mówię poczęstuj się a ona wzięła kawałek do buzi i nawet nie przegryzła od razu wypluła i że to nie dobre...
Mialam taki przypadek z flaczkami. Kolezanka wyplula, uroczo tlumaczac, ze smak bardzo dobry , tylko ta konsystencja... ;)
A bigos znajomy ulepsza sobie musztarda :o
-
Nie wszystko co dunskie mi smakuje. No coz-kazdy ma swoj gust.
Aktualna kuchnia dunska jest wiecej europejska niz dunska.
Kiedys bylam na 50-ych urodzinach, gdzie gospodyni i jubilatka zrobila wszystko wg. starych receptur.
Baaaaardzo malo z tych rzeczy podaje sie obecnie na stolach – nie tylko od swieta, ale i na co dzien.
Czy ktos z was probowal sago suppe, lub brunkål?
Ja bylam zachwycona-na reszcie mialam okazje poprobowac cos nowego, cos typowo dunskiego (bylo 16 roznych potraw). Ale slyszalam kilka wypowiedzi typu: eee, nic ciekawego, ja to jadlem jak bylem maly –brrrrr.
A tak swoja droga macie pomysl na cos dobrego, polskiego?
No i to ma byc na okolo 70 osob!
-
Na tyle osób to tylko bigos :) Na imprezy sywestrowe na około 50 osób zawsze gotowalismy wielki gar bigosu - koniecznie na gwoździu - do tego sałatki, barszcz z proszku, kanapki typu zrób to sam, i kotlety mielone + schabowe.
Proste, szybkie, ciężko zepsuć i do tego w miarę tanie :)
-
Neletop!- przecież Ty świetnie gotujesz i na pewno nie braknie Ci pomysłów na dania dnia Twego!.Ja mogę zasugerować jedynie prosiaka z rożna ( w Danii ich nie brakuje ;D) ,ewentualnie kozę od sąsiada( ;D) wołowina po myśliwsku w warzywach(pychota) oraz gęś pieczona i żurek siewierski!.Zima trzyma mocno,więc musi być treściwie i po szlachecku.Życzę smacznego!!!.
-
wołowina po myśliwsku w warzywach(pychota) oraz gęś pieczona i żurek siewierski
Brzmi fajnie. Prosze o przepisy
-
Moja koleżanka Dunka powiedziała mi że większość Duńczyków lubi ryby jak karp lubią też sosy takie jak sos tatarski lubią też mielone i schabowe a do picia lubią kompot ::)
Owszem, dunczycy uwielbiaja ryby, ale NIE KARPIA, ktorego w ogole nie znaja/nie jedza, bo uwazaja karpia za rybe-swinie, ktora bezkrytycznie zre wszystko. Prawie 100% spozywanych ryb w Danii to ryby morskie.
[Posted on: 07 Styczeń 2010, 20:37:09]
Przeciez my karpia tez tylko jadamy z okazji Swiat, przede wszystkim z uwagi na tradycje.
-
No chyba nie tylko. Mi karp smakuje.
Dunczycy nie doceniaja tez szczupaka.
-
Przepraszam, ze napisalem izdunczycy karpia nie znaja. Oczywiscie znaja i uzywaja go do przede wszystkim do oczyszczania stawow.
-
Przepraszam, ze napisalem izdunczycy karpia nie znaja. Oczywiscie znaja i uzywaja go do przede wszystkim do oczyszczania stawow.
Uspokuj sie Roga ;D Karp jest ulubiona ryba krolowej, gdzies to kiedys, zdziwiony przeczytalem, siedzac w jakiejs poczekalni.
Dunczycy nie jedza slodkowodnych ryb, a wybor ryb morskich jest niestety raczej ograniczony w sklepach rybnych w Kopenhadze, ryby sa po prostu za drogie w Danii.
-
Wybaczcie mały off-top, ale jeśli zeszło już na rybki ;)...
Wiecie może gdzie dostać świeżego łososia na terenie Århus?
-
W Århus jest stosunkowo wielu Fiskehandlere. Na pewno wiekszosc z nich ma swiezego lososia. Smacznego.
Fiskehandlere i postnummer 8000 - 8990:
Clausens Fisk, Fiskerivej 4, 8000 Århus C, tlf. 86124280
Havnens Fiskehus, Fiskerivej 6, 8000 Århus C, 86123800
Helle For Fisk, Pakkerivej 14, 8000 Århus C
J.J. Fisk, Pakkerivej 14, 8000 Århus C, 86126805
Kokkens Fisk og Delikatesser ApS, Guldsmedgade 17, 8000 Århus C
M.I.N. Fisk (fiskebil), 8000 Århus, tlf. 23721459
Peter's Fiskehandel, Samsøgade 3, 8000 Århus C
Renés Fiskevogn, 8000 Århus, 29272977
Havguffen Fiskebil, Nordre Ringgade 111, 8200 Århus N
Nielsen Fisk v/Lars Nielsen, 8200 Århus N, 80103886
PM Fisk, Vogn Lyøgade 9, st.tv., 8200 Århus N
B.N. Fisk, Fuglesangsallé 101, 3. th., 8210 Århus V, 40704786
Bazar Fisk, Edwin Rahrs vej 32, 8220 Brabrand
Gelfisk, Gudrunsvej 7, 8220 Brabrand
Fisken, Kridthøjvej 6, 8270 Højbjerg, 86166266
Fiskespecialisten v/Steen Bodahl, 8270 Højbjerg, 29992099
[Posted on: 08 Styczeń 2010, 17:59:25]
Polecam niniejszy przepis.
Smazony losos po prowensalsku
(4 osoby)
ca. 300 g fileta z lososia
2 duze cebule
8 dojrzalych pomidorow
2 lyzki stolowe oliwy (najlepiej ”jomfru oliven olie”)
ewentualnie swiezy tymian lub rozmaryn
2 zabki czosnku
1 maly peczek pietuszki
sol
Filety oczyscic z luski; najlepiej ostra strona gabki do zmywania garnkow (oczywiscie czystej i nowej). Filet podzielic na 4 sztuki, osuszyc (np. køkkenrulle).
Cebule obrac i pokroic w duza kostke. Pomidory pokroic w kostke tak jak cebule. Cebule sauteres i 1 lyzce oliwy. Dodac pomidory i ewentualnie tymian lub rozmaryn. Podgotowac troche wszystko razem i dosmakowac wycisnietym czosnkiem. Przy podawaniu posypac pokrojona pietruszka.
Filety lososia smazyc na goracej patelni w 1 lyzce oliwy. Smazyc skorka do patelni. Uwazaj aby filety nie przyklejaly sie do patelni. Na koncu posolic (finsalt).
Mozna podawac jako przystawke z chlebem (ciabatabrød) albo jako danie glowne z ryzem lub pasta (najlepiej kupic swiezy makaron w paczkach Pastella).
-
najtaniej mozna kupic lososia w Metro, tylko trzeba miec karte,
przepis ciekawy, ale 300 gr lososia na 4 osoby?
-
Wielkie dzięki roga za wyczerpującą odpowiedź :)
Chciałabym kupić już bez łusek i bebechów, może takową znajdę.
-
W føtexie można kupić tanio ale jest mrożony, patroszony bez łusek i z głową.
-
Jako w miare oswiecony konsument ??? chcialbybym was ostrzec przed kupowaniem "fabrycznie" chodowanych ryb; zdecydowana wiekszosc lososi pochodzi z norweskich czy szkockich farm, samo dotyczy roznorakiego badziewia z Balgladesh czy Afryki tzn.: Victoria, Panga itp. wszystko to jest napeklowane roznorakimi chemikaliami zapewniajacymi duza wydajnosc produkcyjna bez wzgledu na zdrowie konsumenta czy wartosci smakowe. Przed jeszcze paru laty dorsz kosztowal o polowe mniej niz losos, teraz dorsz jest drozszy.
W Netto widzialem taniego zamrozonego dzikiego lososia z Kanady.
-
To jakie ryby mamy jesc?
Wlasnorecznie zlowione?
Kurczaki i swinie tez sa sztucznie hodowane, czy jesz tylko dziczyzne?????
-
To jakie ryby mamy jesc?
Wlasnorecznie zlowione?
Kurczaki i swinie tez sa sztucznie hodowane, czy jesz tylko dziczyzne?????
Bede powoli, glosno i wyraznie pisal zebys pojal (a): slyszale(a)s kiedys o rybach morskich?
Inne rzeczy wybieram z rozwaga, dunskiej swininy nie ruszam bo pelna chemia i tez zupelnie bez smaku.
Dziczyzna w supermarketach jest tez przewaznie chodowana.
-
Bede powoli, glosno i wyraznie pisal zebys pojal (a): slyszale(a)s kiedys o rybach morskich?
Inne rzeczy wybieram z rozwaga, dunskiej swininy nie ruszam bo pelna chemia i tez bez smaku.
myslisz tez chyba powoli kolego, nie chesz to nie jedz, twoja sprawa
[Posted on: 10 Styczeń 2010, 18:45:54]
slyszales o wegeterianach?
moze sie przerzucisz na nie jedzenie miesa i ryb w ogole, morza tez sa pelne chemii
-
myslisz tez chyba powoli kolego, nie chesz to nie jedz, twoja sprawa
[Posted on: 10 Styczeń 2010, 18:45:54]
slyszales o wegeterianach?
moze sie przerzucisz na nie jedzenie miesa i ryb w ogole, morza tez sa pelne chemii
Prosze, przestan mi radzic i cokolwiek polecac bo obawiam sie, ze nie masz zupelnie zadnych predyspozycji ku temu, sorry.
-
Co prawda, to prawda, jamjurand, ale jednak nie tak rzadko spotyam się z napisem "vild laks". Wnioskuję, że taki jednak nie pochodzi z hodowli.. ::)
-
Ja mogę zasugerować jedynie prosiaka z rożna ( w Danii ich nie brakuje ;D) ,ewentualnie kozę od sąsiada( ;D) wołowina po myśliwsku w warzywach(pychota) oraz gęś pieczona i żurek siewierski!.Zima trzyma mocno,więc musi być treściwie i po szlachecku.Życzę smacznego!!!.
Halo! Czekam na przepisy!!!
A masz przepis na dzika?
-
Jestem zniesmaczony :'(.Godzinę siedziałem nad odpowiedzią i mi wybiło całą odpowiedż :(.Jak dożyję , to jutro dam odpowiedż :).Pozdrawiam!
[Posted on: 13 Styczeń 2010, 23:51:43]
Przepis na wołowinę!
-wołowina
-czosnek,pieprz,sól,ew. marynata,jałowiec
-warzywa,wg uznania
-masło sklarowane,olej
-słonina pokrojona w słupki
- bulion
Wołowine sprawić,umyć odsączyć,wśrodku zrobić nożem otwór,marchewkę obrać i naciąć tak aby w przekroju poprzecznym była widoczna gwiazda,marchewkę wsunąć w nacięty otwór.słoninę ponakuwać w wołowinęPrzyprawy zmieszać z olejem , natrzeć wołowinę i nakuwać
gęsto (najlepiej specjalną maszynką) aby wołowina w trakcie pieczenia nie skurczyła się.
Masło podgrzać do wysokiej temperatury,wołowinę mocno obsmarzyć w gorącym maśle,wręcz przypalić!.Następnie przełożyć do garnka,podlać bulionem.Na tłuszczu po wołowinie poddusić warzywa,następnie przełożyć warzywa do wołowiny i dusić razem!.Smacznego!!!.
[Posted on: 14 Styczeń 2010, 20:42:27]
Przepis na dzika następnym razem!
[Posted on: 14 Styczeń 2010, 20:44:36]
Gęś i żurek na zamówienie ;D
A tak przy okazji mam pytanie - czy duńczycy znają żurek?
[Posted on: 14 Styczeń 2010, 20:47:03]
Mam też parę przepisów dla osób będących na diecie niskoresztkowej(colitis ulceroza).W razie zainteresowania proszę o info... . pozdrawiam!
-
Neletop wpadlam na ten przepis ...
Gulasz z dziczyzny
Składniki
750 g łopatki z dzika, sarny lub jelenia,
6 plasterków słoniny,
2 większe cebule,
½ łyżeczki kminku,
majeranek,
1 listek bobkowy,
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki,
2 ząbki czosnku,
1 łyżka octu,
1 łyżka mąki,
2 szkl. wywaru,
4 łyżki łagodnego keczupu,
4 łyżki białego wina,
zielona pietruszka,
sól i pieprz
Sposób przygotowania
Mięso wypłukać, pokroić w kostki i osolić. Słoninę pokroić w kostkę i rozpuścić w dużym garnku; dodać cebulę i zeszklić. Do garnka dołożyć mięso i szybko osmażyć ze wszystkich stron. Dodać paprykę i inne przyprawy, zmiażdżony czosnek i ocet; podlać wodą i dusić aż połowicznie zmięknie (w razie potrzeby uzupełniać wodę). Sos powinien się częściowo zesmażyć. Osypujemy mięso mąką, obsmażamy, dodajemy wywar, keczup i wino i warzymy aż mięso będzie miękkie. Podajemy z chlebem lub ziemniakami, posypany natką pietruszki
Kiedys maz robil sarne w winie porto... byla wysmienita.
ps. Ups, wyczytalam,ze ten przepis na gulasz to z kuchni czeskiej :D
-
I jeszcze jedno... . nie nakuwajcie tylko nakłuwajcie!
-
Dzieki za obydwa przepisy. Sprobuje - moze juz za tydzien.
Dunczycy zurku nie znaja.
Moi dunscy goscie probowali, i jedli. A czy im smakowalo?-mowili ze tak. (tak a propos to to tez byla duza impreza)
Ale ja ich zawsze katuje czyms nowym.
Ciasto jakie zanosze do pracy jest zawsze inne niz te dunskie (najczesciej korzystam z polskch przepisow)-szarlotke wcinaja jak sie patrzy.
Janusz-pewnie ze chcialabym te przepisy. Moja cora tez na to cierpi.
-
Na taka dużą imprezę nie szykowałabym schabowych- musiałabym stac zbyt długo przy kuchni i padałbym na buzię ze zmęczenia. Postawiłabym na pieczone ryby lub miesiwo. Przeciez schab lub szynkę-najchętniej inderfilet można upiec. Zamarynowac ze dwa dni wcześniej, w dniu imprezy podsmażyć z każdej strony i do piekarnika. Dobrze, jeśli będą w rękawie do pieczenia albo w folii aluminiowej. Zamiast smażyć góry kotletów, przyszykowałabym w tym czasie różne rodzaje surówek lub sałatek. Ugotowałabym do tego ryż lub ziemniaki, albo i jedno i drugie. Warto również przygotować przystawki- mogą to być krewetki lyb łosoś, lub cos o czym wiesz, ze goście to lubią. Można wyprodukowac koreczki.
Jesli chcesz ich uraczyć zupa, to stawiałabym na rosół z domowym makaronem, który można zrobic dzień wcześniej lub pieczarkową. Jęsli wiesz, że goscie są ,,otwarci"kulinarnie to możesz zaszaleć. Z mojego doswiadczenia warto jednak zachować umiar i przemycić coś polskiego ale może w lekko zmutowanej formie. Do kawy warto zrobić jakieś pyszne ciacho, jeśli to urodziny to może tort z bitą śmietaną i morelami. Mam przepis, wkleję go jutro. Można go zrobić w wersji z tawrożkiem-jest przepyszny. Lub wyprodukuj jakiś inny cud kulinarny.
Zadbałabym o olśniewający wygląd stołu, piękne kwiaty i eleganckie ładne nakrycia. Ale tak naprawdę, to przecież goście przychodzą do Ciebie i dla Ciebie. Tak naprawdę, to cała reszta jest tylko dodatkiem. Jeśli dobrze zrozumiałam, to neletop będziesz miała urodziny...Wszystkiego najlepszego!
-
Dzieki za porade. Urodziny mam dopabuse w listopadze, impreze w sierpniu - ze wzgledu na rodzine i znajomych z Polski.
Ale juz teraz zaczynam planowac.
Rosol z kluskami - fajny pomysl (lub pomidorowa. Troche kwasna-na cos do jedzenia w nocy dobra). Tylko ja nienawidze gniesc ciasta. No ale przyjezdza mama, a ona jest specjalistka w tej dziedzinie. ;D)
Schabowe rozwazalam - tylko ze szykowalabym je wczesniej i zamrazala. A pozniej do piecyka, posypac pieczarkami.... i gotowe.
-
Ryba duszona w jarzynach(dla Ewy)
Składniki ( na 1 porcję i na 5 w g.)
- ryba - filety 100,500
- warzywa(bez kapusty) 200,1000
- olej sojowy 5 , 25 (łyż od herbaty)
- sól,majeranek,ziel.pietruszka
Sposób wykonania
filety opłukać,osączyć,natrzeć solą,majerankiem.Warzywa obrane pokrajac w makaron,,włożyć do rondla z dod. soli,oleju,lekko poddusić na małym ogniu pod przykryciem,skrapiając wodą.Po paru minutach włożyć porcje ryby.Dusić ok. 20 min. na małym ogniu.Przed podaniem posypać posiekaną pietruszką.Podawać z ziemniakami z wody.
Wart.odżywcze
kilodżule 796
kalorie 190 mg,
białko og. 19 g
białko zwierzęce 17 g
tłuszcz 6,1 g
węglowodany 15g
wapń 102 mg , sód 144mg , potas 1000mg, Fe 2mg, wit A 6286j.m.,B1 0,222,B2 0,208mg,C24mg,Cholesterol 50mg