poloniainfo.dk

Ogólne => Edukacja => Wątek zaczęty przez: lilia w 01 Wrz 2010, 07:49:16

Tytuł: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 01 Wrz 2010, 07:49:16
Ciekawi mnie, ile, pośród nas, jest osób studiujących w Danii- ale - po duńsku.
Zapraszam do dyskusji  ;)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: madzialenasz w 01 Wrz 2010, 15:36:12
Liczy sie HgS - for studenter?

To nie jest na Uniwerku, to jest Business College, kierunki handlowe finansowe, ekonomiczne, IT
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 03 Gru 2010, 14:21:51
Jeśli jest to "Videregåendeuddanelse", także 2- letnie, to tak  :)

[Posted on: 01 Wrz 2010, 16:27:10]

"Podbijam" wątek - może ktoś przeoczył, a może ktoś zamierza rozpocząć studia od semestru letniego (tj. na przełomie stycznia/ lutego)..? Miło było by wymienić opinie :-)

Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 03 Gru 2010, 16:16:50
Ja mam az 2 szkoly po Dansku :P. I zaczynam (mam nadzieje) kandidat i folkesundhedvidenskab od wrzesnia. Mam nadzieje ze mi sie uda.
Tytuł: STUDIA PO DUNSKU
Wiadomość wysłana przez: kicha w 01 Lut 2011, 13:43:38
Czy jest moze ktos, kto niedawno rozpoczol studia po dunsku? Chcialabym sie dowiedziec w jaki sposob wyglada przyjecie sie do takiej szkoly,
i jak bardzo wazne sa wyniki z matury? Koncze za niedlugo modul 5.3 i zaczynam na studioprøve,w tym samym czasie bede pisala w maju mature w Pl.
Kiedy to mam na mysli dostac sie do jakies z lepszych szkol handlowych w Kbh. Prosze o jakies sensowne wskazowki i zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: roga w 01 Lut 2011, 17:14:36
A czy bedziesz zdawala mature rowniez z j. polskiego?
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 01 Lut 2011, 18:07:15
Ja konczylam. Skladasz papiery do szkoly i czekasz. Moga a nie musza wezwac na rozmowe. Ogolnie im wiecej masz praktyki tym lepiej dla Ciebie.
A o jaka szkole tzn. kierunek chodz ?
Pozdr.

[Posted on: 01 Lut 2011, 18:05:14]

A ty znow  ;D ;D ;D to juz nudne bywa.

[Posted on: 01 Lut 2011, 18:06:25]

A to ostanie zdanie to do roga-cza  ::)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Hildegarda w 02 Lut 2011, 03:22:26
komentarz do eufemizmu Rogi: w Polsce mature zdaja teraz panienki metoda testowa, wystarczy krzyzyk w odpowiedniej rubryce
Tytuł: Odp: STUDIA PO DUNSKU
Wiadomość wysłana przez: lukashero w 02 Lut 2011, 06:44:09
Czy jest moze ktos, kto niedawno rozpoczol studia po dunsku? Chcialabym sie dowiedziec w jaki sposob wyglada przyjecie sie do takiej szkoly,
i jak bardzo wazne sa wyniki z matury? Koncze za niedlugo modul 5.3 i zaczynam na studioprøve,w tym samym czasie bede pisala w maju mature w Pl.
Kiedy to mam na mysli dostac sie do jakies z lepszych szkol handlowych w Kbh. Prosze o jakies sensowne wskazowki i zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam

Najpierw naucz sie pisac poprawnie po polsku.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: roga w 02 Lut 2011, 09:09:58
komentarz do eufemizmu Rogi: w Polsce mature zdaja teraz panienki metoda testowa, wystarczy krzyzyk w odpowiedniej rubryce
Teraz rozumie troche lepiej. hmmm....Krzyzyk w odpowiedzniej rubryce...to wystarczy juz tylko umiejetnosc jako takiego czytania? a z oisaniem, to juz moze nie takie istotne, nawet podpis mozna zlozyc "krzyzykiem". Oswiecilo mnie nareszcie, dlaczego
posy wygladaja jak wygladaja. Jestem troche starszej daty i matura wygladala nieco inaczej. A tak na marginesie, mlodziez dunska tezma olbrzymie problemy nie tylko z pisaniem ale i czytaniem, pomijajc mnostow innych problemow.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: kicha w 02 Lut 2011, 16:29:04
Kierunek handel miedzynarodowy,abo poprostu handel. Jest pelno szkol ,oczywiscie chcialabym dostac sie do tej najlepszej.
O jakiej praktyce piszesz?
Pozdrawiam

[Posted on: 02 Lut 2011, 16:24:15]

Czasem sa na tym swiecie idoci ktorzy niemaja zielonego pojecia o tym co sami pisza..
Pozostawie to bez komentarza..
Tytuł: Odp: STUDIA PO DUNSKU
Wiadomość wysłana przez: lilia w 02 Lut 2011, 17:04:49
Czy jest moze ktos, kto niedawno rozpoczol studia po dunsku? Chcialabym sie dowiedziec w jaki sposob wyglada przyjecie sie do takiej szkoly,
i jak bardzo wazne sa wyniki z matury?

Kicha, "rozpoczął" pisze się przez "ą", to tak na przyszłość, żeby inni forumowicze się nie czepiali.
Wyniki z matury są bardzo ważne, a właściwie decydujące, w przypadku dobrych kopenhaskich uczelni.

W przypadku kierunku, o którym piszesz, jest jeszcze cała masa uczelni wyższych rozsianych po całej Danii, w mniejszych miejscowościach - gdzie, jeśli tylko spełniasz kryteria ( np. "4" z matematyki na świadectwie końcowym i odpowiednich umiejętności komunikacyjnych w jęz. angielskim ), zostajesz przyjęta "niemal"z automatu.

Oczywiście w tym przypadku o żadnych praktykach nie ma być mowy, niektórzy nie wiedzą, o czym piszą.

Najlepiej, żebyś zgłosiła się do szkoły, która Cię interesuje i zorientowała się, jakie wymagania musisz spełnić - np. dotyczące ocen ze świadectwa, a także "pokierują" Cię dalej w procesie rekrutacji.


Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 02 Lut 2011, 17:17:04
Nie ma sprawy  :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 02 Lut 2011, 20:00:07
"Oczywiście w tym przypadku o żadnych praktykach nie ma być mowy, niektórzy nie wiedzą, o czym piszą"

Napewno  ::)



[Posted on: 02 Lut 2011, 19:01:28]

Erhvervserfaring
En del uddannelsessteder lægger fortsat vægt på arbejdserfaring - især studierelevant arbejde. Arbejdet skal dog opfylde visse betingelser:

•De fleste institutioner forlanger, at den ugentlige arbejdstid er på eller over et vist minimum (oftest 30 timer). Deltidsarbejde tæller på nogle uddannelser som halvt fuldtidsarbejde. Hvis du har skiftende arbejdstid, kan du som regel bruge en gennemsnitlig ugentlig arbejdstid.
•Arbejdet skal være lønnet, enten i form af penge eller naturalier (fx kost og logi). Lønnen skal være opgivet til skattevæsenet.
•Der vil normalt ikke blive lagt vægt på arbejde, som du har haft, mens du gik i gymnasiet, hf, hhx eller htx. Har du arbejde samtidig med, at du går på studenterkursus eller lign., kan det tælle med i vurderingen.

Søg nærmere oplysninger på uddannelsesstedet, hvis den uddannelse, du søger optagelse på, lægger vægt på studierelevant erhvervsarbejde. Det er nemlig vigtigt at få præciseret, hvad institutionen forstår ved studierelevant erhvervserfaring, og hvordan du skal dokumentere det.

Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 02 Lut 2011, 20:42:17
Inna, w tej chwili pieprzysz trzy po trzy.
Powiedz mi, który nastolatek piszący maturę w Polsce, ma jakąkolwiek praktykę  ;D ::)
Na żadnej uczelni (duńskiej), do której składałam dokumenty, nikt mnie o nic podobnego nie pytał, pomimo, że praktyki w końcu, z racji wieku, mam niemało   :D

Wybacz, Polska to nie Dania, gdzie 13-latki roznoszą gazety. A przede wszystkim, uczniowie aplikujący na studia w Dk przez dwa lata po maturze mają mnożone wyniki maturalne razy 1,8 co jest bonusem dla "kichy".
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: roga w 02 Lut 2011, 20:47:51
"Studia w Danii po dunsku", brzmi wyniosle i powaznie. Ale w wiekszosci przypadowchyba chodzi wam  o mellemlange uddannelser, nieprawdaz? o roznych profilach.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 02 Lut 2011, 21:18:55
"Inna, w tej chwili pieprzysz trzy po trzy"  slownictwo piekne masz.

Kwota 2 o ile wiesz o co chodzi. No coment   :-X
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 02 Lut 2011, 21:22:49
"Kvote 2" mówiąc konkretnie, jest dla osób bez wykształcenia gimnazjalnego, przeważnie po szkole zawodowej - i wtedy to wymaga się doświadczenia w zawodzie etc.etc.etc.etc...

Nic z powyższego nie dotyczy polskiego maturzysty ( duńskiego zresztą również )- ujmując więc w ładniejsze słowa: udowadniasz po raz kolejny, że nie masz pojęcia, o czym piszesz. Pozdr.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 02 Lut 2011, 21:25:08
 ::)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 26 Kwi 2012, 23:54:52
Ludzie, wszędzie musicie się kłócić?
Moje doświadczenia są takie.
Chodziłam do spogskole na DU3, ale nie dawałam rady (praca, małe dzieci). Zaliczyłam częściowo moduł 3, a z części miałam poprawkę, ale wciąż robiłam te same, głupie błędy, więc przeniosłam się na DU2,4. Do końca roku zamierzam skończyć szkołę, i kontynuować naukę w szkole o profilu pedagogicznym. Nie wiem jeszcze, czy będę musiała iść, jak drwi sobie Roga, do jakiejś szkoły średniej, czy dam radę na studia. Pisałam do wydziałów uniwersytetu, i czekam na odpowiedź. Po DU2 niby jest sosuskole z profilem pedagogisk assistent, ale jeszcze wymagają VUC po drodze. Ja wolałabym to ominąć, bo po 1. w VUC nie dostanę SU, gdyż zrobiłam liceum w Polsce, a tu przy dublowaniu poziomu trzeba za naukę płacić, po 2. zrobiłam w Polsce już tyle lat, że szkoda mi znów od początku...
Liczę właśnie na zaliczenie praktyki pracy z młodzieżą 3 lata w PL i 2 lata w Danii, co uwzględnia  tutejsza szkoła w Randers, oraz studia polonistyczne (pedagogika, psychologia na studiach plus 2 kursy pedagogiczne w PL). Nie mam jeszcze odpowiedzi, czy można to jakoś połączyć. W grudniu kończę Sprogskole i mam nadzieję, że od stycznia zacznę już studia pedagogiczne, albo chociaż będę w drodze.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 27 Kwi 2012, 07:33:21
http://www.nyidanmark.dk/NR/rdonlyres/A197ABB5-4D88-44DA-8C64-17089CA26DCD/0/Medborgerpolsk.pdf

link til jak to wszystko jets z eduk. w DK.

Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 27 Kwi 2012, 07:34:57
"Studia w Danii po dunsku", brzmi wyniosle i powaznie. Ale w wiekszosci przypadowchyba chodzi wam  o mellemlange uddannelser, nieprawdaz? o roznych profilach.

Tak roga miejmy nadzieje ze chociaz ty masz doktorat  ::) ??? :o
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Idris w 27 Kwi 2012, 18:46:59
Ale Roga wcale nie drwi. Mellemlange uddannelser to min nasze licencjaty- polozna, pielegniarka, nauczyciel, pedagog itd
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 27 Kwi 2012, 19:35:11
Mellemlange uddannelser to min nasze licencjaty- polozna, pielegniarka, nauczyciel, pedagog itd

Nie stawiałabym tak wysoko ich poziomu kształcenia. Nie potrafię wypowiedzieć się na temat położnej,pielęgniarki natomiast np. umiejętności duńskiego pedagoga porównałabym do umiejętności naszej pomocy nauczycielki .   
Oprócz nazwy pedagog z pedagogiem ich zawód nie ma nic wspólnego .
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 27 Kwi 2012, 20:46:02
Dunski "pædagog" i polski pedagog to 2 zupelnie rózne wyksztalcenia, nie majace nic ze soba wspólnego.

Bezsensowne tlumaczenie pædagog=pedagog nic nie daje.

Dunski pædagog nie ma nic wspólnego z nauczaniem konkretnych przedmiotów - jak polski nauczyciel.
To wychowawca, przewodnik, pomocnik - dlatego sa pædagoger ze specjalnoscia "dzieci przedszkolne", inni ze specjalnoscia "dorosli z uszkodzeniami mózgu" albo "mlodziez z przeszloscia kryminalna"
Nie ma dunskiego pædagog który uczy matematyki czy angielskiego od tego jest lærer.

Kiedys bylo w Polsce "nauczanie poczatkowe" ale to tez nie ma nic wspólnego z dunskim pædagog.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 27 Kwi 2012, 21:20:33
@ae@ ale duńscy pedagodzy jakąś wiedzę powinni posiadać np.tą elementarną umiejętność  wyznaczania celów pedagogicznych i realizacji w pracy z ...dziećmi ,niepełnosprawnym.
Tak zupełnie zero to chyba nie wypada ?
 
Wiem o czym piszę ! Pracowałam z nimi i prosiłam star trek teleportujcie mnie stąd hahaha fajne wspomnienia!
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 27 Kwi 2012, 21:56:37
Słuchajcie, w Polsce pedagog też może robić specjalizację, i też nie uczy matematyki! To akurat jest tak samo. Dlatego liczę, że uda mi się łatwo dostosować:)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 28 Kwi 2012, 11:53:24
Edytam kochana polski pedagog wie na czym polega jego praca ,duński pedagog nie potrafi nawet wyjaśnić na czym polega pedagogika czyli zawód ,który on wykonuje.
Wiem ,wiem brzmi ja z serii Nie do wiary   ,ale to szokująca prawda!
Wyobraź sobie ,rada pedagogiczna ,10 pedagogów dostało banalnie proste ćwiczenie,siedzą nad kartkami i nie wiedzą co z tym ćwiczeniem zrobić  :o To tak jakby osoba wykształcona i pracująca w biurze podatkowym nie wiedziała jak rozliczyć podatek  :o ,albo stolarz,który nie wie co to jest drzewo ,a elektryk nie wie nic elektryczności  :o itd itp
Czy pedagog nie powinien umieć rozwiązywać prostych zadań pedagogicznych ?

Zapytałam znajomą ,wykształcenie pedagog ,pracuje z trudną młodzieżą ,taką ma specjalizację ...zapytałam na czym polega jej praca? Odp.-pilnujemy ich i nic więcej.
Ok ,to w takim razie na czym powinna polegać praca ,czego uczono was na studiach ?-zapytałam
Nie wiem ,nikt nam tego nie wyjaśniał -odparła

Jak to :o pedagog nie powinien wiedzieć na czym polega jego praca ?

Dlatego napisałam wcześniej Oprócz nazwy pedagog z pedagogiem ich zawód nie ma nic wspólnego .

 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 28 Kwi 2012, 12:43:16
Wiesz, ja ogólnie odczułam na własnej skórze róznicę między szkołą państwową i społeczną, w PL i tutaj troszkę. Pracuję w szkole społecznej z ostatnią klasą, i bardzo dobrze się tu czuję. Jeszcze nie wiem, gdzie dokładnie chciałabym pracować z duńskim dyplomem, jako pedagog w przedszkolu, czy pedagog- klublaerer (robiłam to w PL, i świetnie się w tym czuję, bo to też trochę poza systemem). A nauczyciel w szkole społecznej też mnie kusi, byłoby pewnie łatwiej "przepisać" polskie wykształcenie. Zakładam, że do szkół prywatnych czy społecznych nie zgłaszają się w ogóle ludzie nie mający własnej wizji, idei pracy z młodzieżą. W naszej placówce ideą przewodnią jest wspólnota (jak to w DK) oraz nauka przez doświadczanie, pracę. Dzieci uczą się np. chemii robiąc cukierki, pracująw kuchni i sprzątają szkołę. Dobrze się czuję w tej atmosferze, czuję, że współtworzymy młodych ludzi, pomagamy im się rozwijać, a nie wkuwać.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: sopocianka w 28 Kwi 2012, 12:47:33
Lilia  ;)
Czy jak się tam zwiesz :)
Widzę, ze masz jakieś problemy z własna samoocena...
Tj. Masz za wysoka :) moja znajoma jest twoja dobra koleżanka
a i ja miałam okazje poznać :) twój duński jest żałosny :(
angielski zerowy... proszę cię, nie wyzywaj ludzi na forum
aby polepszyć sobie humor :D dalej na zasiłku siedzisz?
Czy wróciłas do sprzątania?
Pozdrawiam :D
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 28 Kwi 2012, 14:29:07
Sopocianka, daj spokój.
Motywujmy się, nie dogryzajmy.
Ja jestem ciekawa, jak tu można połączyć nasze polskie wykształcenie z duńskim, co uwzględniają, a co nie. Niebawem się przekonam:)
Swoją drogą, polskie wykształcenie to czasem dyplom z wiedzą teoretyczną. Mamy często wysoki poziom, a jednak rzuceni na głęboką wodę nie umiemy sobie poradzić. Tutaj przynajmniej jest więcej praktyk, i to płatnych.

Pozdrawiam, wykształconych i nie:)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 28 Kwi 2012, 15:04:37
Edytam można połączyć nasze doświadczenie w prowadzeniu zajęć i ich spokój,grzeczność w rozmowie z dziećmi,co mi się u nich niezwykle podoba ! Polacy powinni jednak nauczyć się partnerskiej rozmowy z dziećmi tutaj mocno sprawa kuleje!

Swoją drogą, polskie wykształcenie to czasem dyplom z wiedzą teoretyczną.

Przepraszam cię ,ale się nie zgadzam! Polscy nauczyciele mają przez okres studiów mnóstwo zajęć praktycznych,prowadzą np.lekcje/zajęcia aktywizujące sami na sobie pod okiem wykładowcy .Potem zajęcie/lekcję omawia się w grupie.Dokładnie omawia się jakie cele dydaktyczne ,pedagogiczne zostały osiągnięte ,a co można było zrobić lepiej ,a co należy poprawić. I tak przez 5 lat studiów ! Dodać jeszcze praktyki...Nie możesz powiedzieć,że kończymy studia w PL i mamy tylko wiedzę teoretyczną.To jest nieprawda!
 
To jest problem w DK! A konkretnie są mili ,życzliwi ,atmosfera w pracy jest przesympatyczna,ale nie mają nawet wiedzy teoretycznej np.jak dbać o bezpieczeństwo dzieci ,stąd tyle wypadków,włącznie ze śmiertelnymi.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 28 Kwi 2012, 15:22:42
I te wypadki smiertelne zdarzaja sie tylko w Danii?

Ani jednego w Polsce? Taki raj na ziemi...a nas w Danii przybywa ...

 ;D
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 28 Kwi 2012, 18:11:33
Cieszy mnie to ze chesz sie uczyc. W mojej karierze studiownia nie psotkalam nigdy osoby z Poslski. Ogolnie powiem ze trzeba miec moce nerwy na studia tu w Danii. NIe chodzi o nauke bo bywa latwo/bywa trudno. U mnie najgorzej to z tymi gruppearbejde. Ile razy czulam sie jak intruz bo nikt nie chcial byc ze mna w grupe. I nie mam pojecia dlaczego? Moze ze z Polski.  :o
Dzis zaszlam daleko i jest to jedynie moja zasluga i mojej cierpliowsci. Zycze wam wszystkim tego i aby sie odwazyc bo nauka jest dla wszyskich i obojetnie gdzie sie mieszka. A to czego sie naucyzmy nikt nam nie zabierze nawet Pia K.  :-X
Dzis dostalam nowa szanse,wyjechac na uni do UK. Wymiana stud.
Edyta zycze powodzenia
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 28 Kwi 2012, 19:30:56
Z reguly podczytuje po cichu, ale dzis postanowilam wtracic moje trzy grosze...
Pedagog a nauczyciel to dwa rozne zawody. I w Polsce i w Danii. Rozne kierunki edukacji, rozne kierunki rozwoju i rozne grupy docelowe.
Mialam okazje studiowac pedagogike w Polsce i w Danii. Pracowalam przez kilka lat w Polsce jako pedagog, od kilku lat pracuje w dunskim zlobku (rowniez jako pedagog). Uwazam, ze poziom naszej wiedzy zalezy tylko od nas samych, a nie od kraju, w ktorym przyszlo nam nauke pobierac.
Polska uczelnia poza wiedza teoretyczna niewiele mi dala. Gdyby nie wolontariat w swietlicach srodowiskowych (jestem po resocjalizacji)  nie dalabym rady jako samodzielny pedagog.
Dunska uczelnia dala mi wolnosc wyboru odnosnie moich zainteresowan. To student jest odpowiedzialny za swoja nauke, a nie uczelnia. Swoja droga, pracuje w instytucji wspolpracujacej z seminarium i mam mozliwosc obserwacji kto w przyszlosci bedzie dobrym pedagogiem, a kto niekoniecznie musi sie za to zabierac. Ta praca wymaga wiedzy, zmyslu obserwacji i masy taktu i wyczucia.


Zapytałam znajomą ,wykształcenie pedagog ,pracuje z trudną młodzieżą ,taką ma specjalizację ...zapytałam na czym polega jej praca? Odp.-pilnujemy ich i nic więcej.
Ok ,to w takim razie na czym powinna polegać praca ,czego uczono was na studiach ?-zapytałam
Nie wiem ,nikt nam tego nie wyjaśniał -odparła

Jak to :o pedagog nie powinien wiedzieć na czym polega jego praca ?

Dlatego napisałam wcześniej Oprócz nazwy pedagog z pedagogiem ich zawód nie ma nic wspólnego .

 


Moze znajoma powinna rozwazyc zmiane pracy, skoro mozliwosci pracy z trudna mlodzieza ja przerosly?

Edytam, ja mam dobre doswiadczenia z bylym Højvangseminarium w Glostrup. Przeniesli sie do Skovlunde- Pædagoguddannelsen Storkøbenhavn. Szkola ma dobra tradycje z 45 narodowsciami :)

 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 28 Kwi 2012, 21:56:07
Dziękuję za podpowiedź:) Dla mnie chyba jednak za daleko. Zgadzam się, że dobry nauczyciel/pedagog to nie kwestia wykształcenia, a osobistych predyspozycji, mówimy tutaj o zawodach szczególnych. Ja mam po trochu doświadczenia w obu, i praktykach studenckich w podstawówce czy korepetycjach z licealistami miałam odczucie, że to nie do końca to, co chciałabym robić: przekazywanie wiedzy określonej programem. Pracowałam też w PL w takiej jakby świetlicy dla młodzieży z rodzicami chorymi psychicznie. Była to praca specyficzna, w sumie niby nic.... A jednak z niektórymi wychowankami mam kontakt do dziś, choć minęło... jakieś 15 lat, i dziewczyny mają już własne dzieci. I w takich sytuacjach, jako matki, też zgłaszają się do mnie o pomoc, już prywatnie. To była praca, w której być może nie umiałabym powiedzieć, co konkretnie robię, a nawet, gdybym to nazwała: omawianie albumu, odrabianie lekcji, przygotowanie do matury, to i tak istotą spotkań było coś niewymiernego. Wspólne budowanie planów, stawianie celów. Tęsknię za taką pracą. Dlatego biorę pod uwagę oba zawody: folkeskolelaerer, jeśli w fajnej szkole, prywatnej, bo tam jest bardziej indywidualne podejście do ucznia, albo paedagog. Z duńskim dyplomem pedagoga można szukać pracy jako klublaerer, czyli właśnie to, co robiłam i lubię. Mam jednak małe dzieci, a taka praca raczej jest popołudniami, które mam zarezerwowane właśnie dla dzieci. Tak czy siak, traktuję swoje polskie wykształcenie jako fundament do dalszego tutaj budowania.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 28 Kwi 2012, 22:16:11
Mała Czarna, ja robiłam studia zaoczne. I może dlatego nie czuję się dobrze wykształcona jako polonistka, czuję niedobory. Nie tylko przez system edukacji (miałam np. profesora, który przychodził na wykład z teczką, z której wyciągał termosik, kubek, lampkę... Jak się już urządził, a trwało to długo, nie można się było zorientować, kiedy zaczął się wykład, bo było to mrukliwe odczytywanie czegoś z kartki.)
Ja podczas studiów zmagałam się z trudnościami ekonomicznymi, rodzinnymi, które się wzajemnie nakręcały. Nie chciałam być na czyimś utrzymaniu mając 18,19 lat, ale jak zaczynałam pracować, gorzej było z nauką, byłam zwyczajnie zmęczona. Miałam wtedy jeszcze koszmarne mieszkanie, w dużym mieście, gdzie musieliśmy nosić wodę... Nie wyrabiałam, presja była potworna. Wracałam z pracy, zmęczona, musiałam czytać coś do egzaminu, a tu akurat moja kolej na przyniesienie wody... Pisałam poezję, wygrywałam konkursy, pracowałam z młodzieżą, ale nie miałam kasy. Musiałam więc zrezygnować z pracy, którą uwielbiałam, bo była za fri, i zostałam kasjerką. I jeszcze małżeństwo z zawirowaniami. I praca w kasynie nocnym, z ludźmi z kompletnie innej planety, ale przynajmniej grafik nie kolidował z zajęciami, bo o 8 rano kończyłam zmianę, po drodze kupowałam bułkę i jogurt i szłam na zajęcia. Do 20.00....
Dlatego nie zdecydowałam się w ogóle robić magistra. Napisałam pracę, nie poszłam na egzamin. Moje studia to była mordęga na wielu płaszczyznach, najfajniejsze że to, że polecono mi parę dobrych książek. A i sama piszę do tej pory, na portalu feministycznym.
Uf,, to tyle. Tak a propos różnic w studiowaniu, i powodów, dla których chcę jeszcze raz:)
Powodzenia również, dziewczyny:) A i chłopaki też, mam nadzieję, że się pojawicie, bo jak na razie to tylko dziewczyny widzę takie pracowite, ambitne. Panowie, jak z Wami? Pracujecie w fajnych miejscach, studiujecie w tym kierunku, czy tylko dla kasy tu jesteście, wszystko jedno, skąd?
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 28 Kwi 2012, 23:28:53
Zycze powodzenia!

Chcialabym zeby moje dzieci/wnuki spotkaly kiedys takiego pedagoga jak ty.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 29 Kwi 2012, 00:43:47
Tak sobie czytam i czytam...
Hmm... "przepisac polskie wyksztalcenie"...
By je "przepisac", trzeba szczegolowa dokumentacje przeslac do Ciruius, a tam dokonaja rownie wnikliwej analizy i oceny i dopabuse sie dowiecie, co sie "dalo przepisac".

Mi na przyklad nie uznano studiow podyplomowych, jako ze w Danii nie ma odpowiednika studiow podplomowych pomagisterskich...
Co do nauczyciela/pedgagoga - moje wyksztalcenie magisterskie zostalo nazwane "jako nauczycielskie ze specjalnoscia pedagogiczna". Tak wiec mozna, jak widac...
Co do reszty, to osmiele sie zwrocic Wasza uwage na kontekst jezykowy.
Do niektorych szkol wymaga sie tylko DU 3, ale do wiekszosci Studieprøven, albo przynajmiej egzaminu na poziomie HF z VUC.
DU2, wystarcza tylko do otrzyamania pobytu...
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 29 Kwi 2012, 01:02:04
Edytko
Musimy kiedyś umówić się na skype,wówczas poplotkujemy i pośmiejemy się !
Nauczyciel/pedagog to jest kierunek,gdzie powinni być ludzie z powołania tak jak ksiądz,niestety życie w PL...achhh sama wiesz. Życzę ci dziewczyno abyś zrealizowała się teraz i tutaj w DK.Bardzo się cieszę ze tyle Polek chce pracować w duńskim systemie nauczania i wychowania to jest z ogromną korzyścią dla dzieci! Sądzę że z czasem z naszym -polskim udziałem ,zmiany będą ogromne w podejściu do świadomego wpływu na wychowanie, nauczanie oraz bezpieczeństwo dzieci! Amen!

U nas na uczelni już tak było trzeba było znać wszystko praktycznie a nie tylko teoretycznie,niezależnie czy to były dzienne ,wieczorowe ,zaoczne studia.Na sprawdzianach można było mieć książki otwarte ,ale jeśli się czegoś nie rozumiało to i tak nie udzieliło się poprawnej odpowiedzi.Poza tym trzeba było przynosić,pokazywać i pomoce do pracy z dziećmi np.na zajęcia plastyczne, muzyczne itd. achhh...kosili nas strasznie!
Około 20 osób odpadło.
Ponadto uczono nas wiele rzeczy niepotrzebnych ,jak się nam  wówczas wydawało,bo po co nam wiedzieć co to jest szpotawość nóżek ,choroby psychiczne kiedy i jak się rozpoczynają,w której części mózgu się mieszczą i jak się objawiają,tak samo problemy logopedyczne,dewiacje społeczne,sekty,choroby wieku dziecięcego ,udzielanie pierwszej pomocy tej zwykłej ,ale i w czasie ataku padaczki itd itp etc.  >:( :o   
Pytałyśmy naszą opiekunkę roku po co nam to wszytko? Przecież od tego są specjaliści ... :(
Nasza opiekunka uparcie powtarzała,że życie nam pokaże jak bardzo „niepotrzebna“ wiedza i umiejętności nam się przydadzą.

Dopabuse przyjazd do DK gdy stanęłam twarzą w twarz ze śmiercią ,głęboko uświadomił mi potęgę wiedzy tej którą uważaliśmy za zbędną.
Pewnego dnia w pracy dziecko 3-letnie straciło przytomność.Koleżanka złapała chłopca na rękę,druga dzwoniła na pogotowie.Chłopiec był jak człowiek guma. Rozpoznałam co się dzieje,zaczęłam siłą rozwierać zaciśnięte zęby i wyciągnęłam język, który wpadł do gardła przez który dziecko dusiło się...to był atak epilepsji.
Lekarz przyjechał chyba po 10 min.chwalił nasze polskie wykształcenie ,a ja byłam cholernie dumna ,że jestem Polką! Dziękowałam Bogu ,że nie dano nam wolności wyboru uczenia się tylko tego co lubimy,ale przygotowano nas na wszelkie okoliczności !   
Takiego świadomego przygotowania do pracy z dziećmi na pewno nie otrzymałabym w DK !     

zmykam spać bo jest prawie 1.00 w nocy :o :o :o :o

 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 29 Kwi 2012, 08:33:36
Mała, to ja Ci zazdroszczę:)
Przyznam, że ja wiedzę bardziej wymierną, przydatną, i taką, która mi rzeczywiście potrzebna, uzyskiwałam poza studiami, np. czytanie Marii Montessori, Korczaka. Jeśli chodzi o nauczycieli, więcej mi dały Panie ze Stowarzyszenia Montessori przy moim Uniwersytecie Łódzkim, niż sam Uniwersytet. W tym również prof. Miksza z wydziału pedagogiki naszego uniwerku, prowadząca Stowarzyszenie.
Ale też jeździłam na kolonie jako wychowawca podczas studiów, udzielałam korepetycji, płatnych i poprzez Centrum Wolontariatu, darmo. A jednak tak się dzieje, że kiedy moja dawna podopieczna myśli o aborcji, przyjeżdża do mnie po radę, nie do pedagoga z ośrodka.
Jomir, no ja właśnie liczę na to, że wszystko się da jakoś skompletować. Po wakacjach w PL przywiozę sobie ewentualne zaświadczenia ze studiów, co tam robiłam, przez ile czasu, i zacznę nad tym pracować. Mam też referencje z kolonii, z tutejszych praktyk... A mam nadzieję, że i mój obecny szef coś o mnie dobrego napisze. Bo na kontrakcie mam rengoring assistent, a w sumie w zakres moich obowiązków wchodzi prowadzenie kursów sprzątających dla dzieciaków, przydzielanie im obowiązków i kontrolowanie ich, omawianie ich pracy z szefem.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 30 Kwi 2012, 10:12:00
Mała Czarna, to może my jeszcze książkę o tym napiszemy! ;D Ja też śledzę różnice w naszych systemach edukacyjnych, i sposobach rozmawiania z młodzieżą.... W Polsce dopabuse ukazują się odkrywcze teksty, że mówienie do ucznia "ty głupku" to przemoc psychiczna. Tutaj mówi się dziaciakom do znudzenia: hvad er du digtig! Mnie się jednak najbardziej podoba to, że to szkoła dopasowuje się do ucznia, pytając go, czego pragnie, jak chce swoim zyciem pokabusewać. Pod jego pragnienia jest ułożony program, "uszyty na miarę", jak powiedziano w VUC. Może sobie chodzić na zaawansowany duński z jedną grupą, i podstawową matematykę. Spotkałam niedawno Polaka urodzonego tutaj, który wspominał, że jeo rodzice przenieśli siędo DK za komuny. Po upadku muru Berlińskiego próbowali wrócić do ojczyzny, ale wytrzymali rok. Syn zapamiętał z tego roku w polskim przedszkolu tylko tyle, że musiał siedzieć "na baczność", i mówić "god morgen Frau" (rozmawialiśmy z innym duńczykiem, więc po duńsku, ale to Frau rzeczywiście mi pasuje!). Pamiętał też straszenie rózgą, która co prawda nei była użyta,ale dzieci się jej bały.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 30 Kwi 2012, 11:45:14
cyt "Tutaj mówi się dziaciakom do znudzenia: hvad er du digtig! " chyba HVOR er....

mysle ze probowanie zalatwania stud. po wakacjach to starta czasu. Podanie do szkoly wysyla sie 15 03 w 30 lipca sa wyniki czy sie dostalo raczej nie.  :-\
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 30 Kwi 2012, 21:43:06
A ja wciaz uparcie sadze, ze bez minimum DU3, lub egzaminu na poziomie minimum C (w zaleznosci od kierunku, bo moze byc nawet A niezbedny) nie ma co podchodzic (nawet pod quote 2).
Smiem twierdzic, ze nawet z DU3, bedzie ciezko.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 30 Kwi 2012, 21:56:42
A ja wciaz uparcie sadze, ze bez minimum DU3, lub egzaminu na poziomie minimum C (w zaleznosci od kierunku, bo moze byc nawet A niezbedny) nie ma co podchodzic (nawet pod quote 2).
Smiem twierdzic, ze nawet z DU3, bedzie ciezko.

Ale się czepiasz  ;) :D Kujemy przecież język duński ,egzaminy zaliczamy , ja piszę w tej chwili wypracowania ,ale co mam zrobić z uzależnieniem od poloniainfo.dk  ;) ? Przerywam naukę i ciągle zerkam co piszecie ;) :D :-[
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 01 Maj 2012, 00:24:48
Sie nie czepiam, ale zwracam Wasza uwage na ten drobny szczegol. Egzamin Studieprøven tak naprawde nie sprawdza poziomu znajomosci jezyka, on sprawdza techniczna zdolnosc zdania tego egzaminu, ale kurcze po cos jest i po cos ludzie trenuja 6 miesiecy, by sie nauczyc techniki odpowiadania na pytania (tyle tylko sie nauczylam na tym module - tak uwazam).

A tu Edyta, przedstawia piekna perspektywe pracy w szkole, a chodzi na DU2...
Bron boze sie nie czepiam, ale pamietajcie, ze jak juz zdacie to DU (wszystko jedno 1, 2, 3) to skonczy sie Wam mozliwosc bezplatnej nauki i bedziecie gorzko plakaly jak ja.
Ja co prawda skonczylam DP3, ale robilam je jak wariat - skonczylam szkole po 15 miesiacach, a pozniej sie obudzilam z reka w nocniku, bo sie okazalo, ze po dunsku dopabuse zaczynam mowic (taka jest prawda po DU3), a nauki juz nie ma...
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 01 Maj 2012, 19:33:17
jomir masz racje z  szkola jezykowa. Ja zrobilam swoja w ciagu 9 miescy i wtedy zaczely sie schody....
Dzis juz jest lepiej ale i tak kazdego dnia ucze sie czegos nowego  ::) bo jak mozna powiedziec "hvor står du på" (chodzilo o pociag gdzie wsiadam) i troche sie zamotalam bo jak mozna stac na pocigu  :o
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 01 Maj 2012, 20:00:26
Pochodzi od: påstigning - wsiadanie, miejsce gdzie wsiadasz do pociagu
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 01 Maj 2012, 20:15:41
Jomir, przeniosłam się na DU2 przed miesiącem, dotąd byłam na DU3, 3 lata z przerwami, gdy rodziłam, gdy dzieciaki chorowały itp. Pracuję z duńczykami, rozmawiam po duńsku o inteligencji wody, surrealiźmie, pacyfiźmie itd. Teraz mierzę się z psychoanalizą Calineczki po duńsku. A że robię w pisowni błedy typu lige zamiast ligge.... No trudno. Odpuściłam, przeniosłam się na dwójkę.
Nie mówię, że mi się uda i będę orłem, na razie szukam w ogóle możliwości. Pisałam do tutejszych szkół, co mi radzą, czy zaliczą jakąś część polskiego wykształcenia, czy mogę studiować tutaj, czy mam wysyłać dokumenty do KBH, ale nie ma odpowiedzi. Będę musiała potłumaczyć, co mam, i pochodzić. Tutaj jest możliwość np. robić paedagogik assistant uddanelse (po DU2), i później iść na studia pedagogiczne. Możliwe, że będzie trzeba zaczepić o VUC: sama nauka mnie nie odstrasza, tyle, że będąc po gimnazjum (czyli naszym liceum) muszę płacić za VUC. Ale znów znajoma Dunka móiła mi, że można wykazać, że ja nie dubluję wykształcenia, a tylko uzupełniam to, co mi potrzebne do studiów.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 01 Maj 2012, 21:05:09
Cytuj (zaznaczone)
przeniosłam się na DU2 przed miesiącem, dotąd byłam na DU3, 3 lata z przerwami, gdy rodziłam, gdy dzieciaki chorowały itp. Pracuję z duńczykami, rozmawiam po duńsku o inteligencji wody, surrealiźmie, pacyfiźmie itd. Teraz mierzę się z psychoanalizą Calineczki po duńsku.

o cholera..... :o ja tam ni za tym,ni po tym  :o...  ale po konwersacjach na takie tematy aspirowalbym do DU4... (conajmniej!!) :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 01 Maj 2012, 22:40:38
Edyta, zacznij od Ciriusa. Kazdy dyrektor szkoly o to poprosi.
Cirius oprocz oceny wyksztalcenia robi tez szczegolowa analize, w ktorej opisuje co mozesz robic, czego nie, albo co warunkowo.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 01 Maj 2012, 22:42:42

.. piekna perspektywe pracy w szkole,

Bron boze sie nie czepiam, ale pamietajcie, ze jak juz zdacie to DU (wszystko jedno 1, 2, 3) to skonczy sie Wam mozliwosc bezplatnej nauki i bedziecie gorzko plakaly jak ja.
Ja co prawda skonczylam DP3, ale robilam je jak wariat - skonczylam szkole po 15 miesiacach, a pozniej sie obudzilam z reka w nocniku, bo sie okazalo, ze po dunsku dopabuse zaczynam mowic (taka jest prawda po DU3), a nauki juz nie ma...

Jomir piękne marzenia/perspektywa warto mieć to jest cel jak światełko w tunelu,które pobudza do działania w tym wypadku do nauki języka.Każdy uczy się w sposób sobie właściwy ,jedni systematycznie inni skokowo ,
a inny jeszcze na wariackich papierach.
Jednak mózg potrzebuje czasu ,aby przyswoić sobie baaardzo inną mowę i wymowę!
Nie wiem czy pozwolą nam-obcokrajowcom pracować w szkole hmm...ja nie chciałabym aby moje dziecko ,Chinka uczyła języka polskiego.Wprawdzie poznałam kilka obcokrajowców uczących np.matematyki ,mówią bardzo dobrze po duńsku ,akcent ich jednak zdradza.

Nie skupiam się na razie na tym gdyż wiem ,że nie jestem gotowa.Póki co męczę literkę D w VUC  ;) :D.
Słówka mam wszędzie na szafkach,lodowce ,dziewczyny mówią ,że boją się u mnie zrobić siusiu ,bo w toalecie też wiszą słówka hahahahaha :D ;) Staram się bywać gdy szkoły,przedszkola zapraszają.Poznaję kulturę i mentalność duńską ,czytam gazety,słucham wiadomości,na co dzień jestem pomiędzy Duńczykami.
Wydaje mi się ,że to jest również ważne ,aby przygotować się do pracy z dziećmi.
Jak widzisz skupiam się na przyziemnych sprawach !
 
 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 01 Maj 2012, 22:47:16
o cholera..... :o ja tam ni za tym,ni po tym  :o...  a

Zrób imprezkę w Arhus np.grilla z kiełbaskami zaproś nas wszystkich to my cię nauczymy języka duńskiego   ;)
Zobaczysz jak będziesz mówił ba śpiewał po duńsku,zaliczysz egzaminy , podpiszemy  ;)  dokumenty   :D !
 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 01 Maj 2012, 22:47:34
Mala, ale jak chce sie uczyc w szkole, to nie chodzi o przyswojenie jezyka, a o nauczenie sie go w formie poprawnej.
Poza tym ja nie mowie o metodzie nauczania, a o tym co bedzie wymagane przy rekrutacji.
Przy rekrutacji do konkretnej szkoly poprosza o konkretny papier. Jezeli beda to studia wyzsze, to ewidetnie bedzie to Studieprøven.

Ja jestem jak najbardziej za tym by miec marzenia i je realizowac. Jednak pytanie czy chodzi o posiadanie marzen, czy ich realizacje?
Bo jezeli o opcje numer dwa, to trzeba jednak szczesciu pomoc, bo samo szczescie nie wystarczy.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 01 Maj 2012, 22:54:16
Jomir ja dokładnie o tym piszę ! Dokumenty oczywiście są ważne!
Ale trzeba rzeczywiście znać język w mowie i piśmie ,mówić tak aby dzieci nas rozumiały tzn.wymowa jest niezwykle ważna. Na to potrzeba czasu i wysiłku! Piękne oczy nie pomogą!
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 02 Maj 2012, 08:46:05
Nie ludzmy sie, ze pozbedziemy sie akcentu. Jezeli ktos uczy sie jezyka bedac doroslym, z uksztaltowanym systemem fonologicznym, akcentu sie nie pozbedzie. Sa oczywiscie wyjatki, ale to sa geniusze jezykowi, jednostki.

Gwarantuje Ci, ze duzo latwiej zrozumiec, gdy ktos zle wymawia wyraz, niz mowi niegramtyacznie, np. z zaburzonym szykiem zdania lub w zlym czasie. Gramatyki nauczysz sie tylko w szkole, albo z ksiazek, a nie od ludzi.

To, ze Edyta podnosi dyskusje filozoficzne z Dunczykami, nie znaczy jeszcze wcale, ze jest rozumiana :)
I wiem o czym mowie. Kiedys, jak przelamalam bariere i zaczelam mowic po dunsku, wydawalo mi sie, ze doslownie "smigam". Teraz po 3 latach pracy jako tlumacz i doradca klienta, widze wciaz swoje braki, w mysl zasady, "im wiecej umie, tym bardziej widze to czego nie umie".

Tak wiec apeluje i jeszcze raz apeluje. Jezeli chcecie sie spelniac zawodowo, jezeli marzycie o pracy w swoim zawodzie u dunskich pracodawcow, przylozcie sie do jezyka.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 02 Maj 2012, 10:01:59
Jomir, tu nie ma co apelowac, jestesmy w dziale studia po dunsku, wiec to oczywiste:)
Pewnie, ze sie ucze. Pracuje z dunska mlodzieza juz drugi rok, i oczywiscie robie bledy, ale i oni mnie poprawiaja. Np. pytam mojego podopiecznego, czy umyl podloge w kuchni. On mowi, ze tak, a jego kolezanka, ze nie. Patrze na ta podloge i sie zastanawiam, czy umyta, czy nie, bo niby wyglada ok. Okazalo sie, ze han  har ikke vasket, han har moppet! Teraz juz wiem, bo mnie nauczyli:)
Mysle, ze tu nikt nie aspiruje do uczenia Dunczykow, nawet mlodych, dunskiego. Ja tez nie stawiam sobie nierealnych celow, np. wymowy bez obcego akcentu. Nie mam super zdolnosci lingwistycznych. Znam swoje mocne, ale i slabe strony. Wiem, ze latwo nawiazuje relacje z ludzmi, moi dunscy znajomi namawiaja mnie na studia, mowiac: czemu sie boisz, ze nie zrozumiesz? Przeciez rozmawiamy codziennie i sie rozumiemy. O szamponie na pchly, o roznicach systemow  edukacji w szkole panstwowej i prywatnej. Nie uwazam, ze smigam, i nie uwazam, ze jestem bezbledna, ale nie zdarza mi sie juz, zebym kompletnie nie wiedziala, o co chodzi.
Jestem dobra w prowadzeniu zajec dodatkowych dla mlodziezy. Rozwijajacych, motywujacych, odkrywania swoich zasobow itp. I taka prace chce tu wykonywac, jako pedagog. Dlatego sadze, ze najlepsze sa dla mnie studia, ktore pokrywaja sie z tym, czego uczylam sie w Pl, i co znam z doswiadczenia. To nie sa marzenia nie do zrealizowania.
 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: MalaCzarna w 02 Maj 2012, 15:43:48
Jomir dziś rozmawiałam z naszą dyrektorką w VUC iii... literkę D trzeba zaliczyć na minimum 7 ,aby pozwolili przejść na poziom wyższy.To znaczy, jeśli się zaliczy np.na 4 to niby się zaliczyło, ale i tak trzeba powtarzać  :o
Kurcze to kicha... muszę się zastanowić co robić... :(
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 02 Maj 2012, 16:39:00
Edyta, my sie chyba nie rozumiemy.
Ja wierze w Ciebie, w Twoje pasjie, zdolnosci... zwlaszcza, ze mialam szanse je i CIebie poznac.
Wierze rowniez w Twoj sukces. Jestes twarda i konsekwentna.
Ale przeniesnienie na DU2, to blad. Mowisz, ze znajomi namawiaja Cie na studia i super!
Ale nie dostaniesz sie na nie z DU2.
Mowisz o wyksztalceniu "pomocnik pedagoga" - to juz CI powiem, to zadne studia, to po prostu szkola policealna, albo nawet i zawodowa.
Tak wiec pytanie o czym mowimy w tym temacie. Bo jak studia, to dla mnie studia wyzsze (licencjackie lub magisterskie) i tam jest absolutny wymog Studieprøven. Albo mowimy po prostu o jakiejkolwiek nauce w jezyku dunskim i wtedy faktycznie uda sie pokombinowac i wkrecic nawet bez potrzebnego papierka ze szkoly jezykowej.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 02 Maj 2012, 18:41:41
Jomir, wiem, czym się różnią, ale uważam, że paedagog assistant to dobre przygotowanie do studiów. W szkole, którą odwiedziłam, polecają nam, cudzoziemcom, kolejne stopnie, np. sosu hjaelp/s.assistent/ sygeplejerske, albo paedagog assistent/ paedagog. Biorąc pod uwagę słownictwo zawodowe, którego trzeba się nauczyć, to może być korzystne. Zwłaszcza, że można się wtedy pewniej poczuć na gruncie innej kultury i nnego systemu, niż nasz, a za ten czas dostajemy pieniążki:) SU można kompletować z pracą na niepełny etat, więc dla mnie w ogóle super:) Nie mam więc nic przeciwko temu, żeby zacząć od niższego poziomu, a później na studiach, jak się już zna materiał, można przyspieszyć. Zresztą, przy moich łobuzach nie wiem, czy dałabym radę... Właśnie ze względu na dzieci musiałam się przenieść  na DU2.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 02 Maj 2012, 20:22:15
Jest jeden minus dlugiej nauki etapami - pracodawca zawsze pyta o doswiadczenie, praktyke, polska praca "kiedys tam w przeszlosci" niewiele pracodacy daje i mówi.
Praca w przedszkolu jako rengøringsassistent raczej nie pomoze.

W znajomej instytucji szukano 1 pedagoga - otrzymali 63 podania.

Zgadzam sie z Jomir, pædagog assistent to cos w rodzaju przygotowania do zawodówki.
Pædagog, pielegniarka, nauczyciel dopabuse od niedawna maja obowiazek pisania bacheloropgave, kilka lat temu jeszcze tego nie bylo, taki rodzaj troszeczke wyzszego technikum(?) licencjat w Polsce (?)
Nie szkola policealna bo do tych szkól nie musi sie miec matury wystarczy kilkuletnia praca i mozna sie starac o przyjecie ...kvalifikationer, der efter en realkompetence-vurdering kan sidestilles med de fastsatte adgangskrav. ... http://www.bupl.dk/job__og__uddannelse/bliv_paedagog?opendocument.
Mozna byc sosu assistent bez matury i tez byc przyjetym na pædagopguddannelse.
 

Jesli znasz jako tako jezyk polecam szukanie pracy jako pædagogmedhjælper http://www.blivpaedagog.dk/uddannelse/merituddannelsen?opendocument

Powodzenia!
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: RybkaWillego w 03 Maj 2012, 11:43:17
A ja postanowiłam, że złożę papiery do szkoły na merit pædagog assistent. Później chciałabym zrobić studia na pedagoga. W przyszłym tygodniu wysyłam papiery. Życzcie powodzenia. Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 03 Maj 2012, 12:11:25
Ja już nie dam rady w swój grafik dodatkowej pracy wcisnąć. Od rana sprogskole DU2, dziś właśnie mi zaproponowano dodatkowo egzamin z DU3, po południu prowadzę kursy sprzątania w naszej szkole, dla duńskich dzieci, i organizuję im pracę, sprawdzam, omawiam. Mam pracę pedagogiczno-sprzątającą, bo jestem ich opiekunem. Tak więc nic więcej do końca sprogskole! Po szkole, jeśli nie przyjmą mnie do żadnej pedagogicznej (ani studia, ani p.assistant) wtedy w ostateczności będę szukać dodatkowej pracy. Ale ta, którą mam, jest ok, więc wolę w przyszłości tylko zmienić szkołę. Tutaj mam cały czas doświadczenie z duńskimi dziećmi, i jestem pewna, że mogę dostać dobre referencje.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 03 Maj 2012, 12:19:48
Lilia  ;)
Czy jak się tam zwiesz :)

Mylisz mnie najwyraźniej z kimś innym.
Na zasiłku w Danii nigdy nie byłam, a sprzątałam przez dokładnie 5 tygodni, dobrych kilka lat temu, tuż po przyjeździe do Danii :D I wcale nie sądzę, żeby taka praca kogokolwiek i w jakikolwiek sposób hańbiła:D
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: lilia w 03 Maj 2012, 12:20:28
Jomir, co co studieprøven, to różnie z tym bywa - zauważ, że poziom szkół również różni się w zależności od lokalizacji.
Programy 2-letnie, po których można zostać z dyplomem i tzw."kortvideregående uddannelse", a po których można kontynuować studia przez 1,5 roku do poziomu bachelor, są również studiami wyższymi.
I te uczelnie ( o dziwo ), nie wymagają studieprøven - powiem więcej, pewnie błędnie, ale nie wymagano ode mnie żadnegoegzaminu językowego. Miało to miejsce 2 lata temu, kiedy aplikowałam pokornie przez KOT i zostałam przyjęta na wszystkie 3 uczelnie ( tzn.1-ego, 2-ego i 3-ego wyboru).
Prawdopodobnie taki stan rzeczy spowodowany był sytuacją finansową uczelni, za każdym studentem płyną pieniądze i - często - nie opłaca się sprawdzać takich "drobiazgów", jak poziom języka u osoby aplikujacej.
Oczywiście, że jest to błędne podejście, ale trudno też pomijać milczeniem taki stan rzeczy. Jeśli ktoś uważa więc, że sobie poradzi - jest to ścieżka, tudzież furtka, pozwalająca ominąć szkoły językowe i z podwójnym nakładem pracy, docierać swój język w praktyce.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 03 Maj 2012, 16:59:02
Do edytam. na jakim stanowisku jestes zatrudniona wg twojej umowy o prace? Pædagogmedhjælper? Ufaglært rengøringshjælp? Medhjælper?
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: inna w 03 Maj 2012, 18:42:35
czy to ma znaczenie. Ja rozpoczelam moja kariere w Dk od sprztania klatek schodowych ponzniej troche podnioslam kwalifikacjie do  :o sprzataczki w szkole (praca od 5 rano do 16) a nastepnie i dostalam prace sprzatkaczki u dentola.
Dzis grzeje lawke na uni i wybieram sie do Uk. Szkola mnie wysyla bo mam dobre oceny i chyba widza cos we mnie :o
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 03 Maj 2012, 19:09:38
Mnie nie chodzilo o "szkoly" tylko o to w jaki sposób ulatwic sobie samej/samemu znalezienie dobrej pracy PO szkole.
Bezrobocie wsród ludzi z humanistycznym wyksztalceniem akademickim i srednim jest bardzo wysokie, znalezienie ciekawej pracy jako pedagog nie jest w tych kryzysowych czasach latwe, jak pisalam wczesniej 63 podania na 1 stanowisko. Odpowiednia praktyka przed i w czasie szkoly to duzy plus, a przeciez szkole nie "robi sie" dla szkoly tylko zeby potem miec interesujaca, dajaca zadowolenie prace.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: CzaryMary w 03 Maj 2012, 22:40:12
Ciekawy artykuł dla Was: http://politiken.dk/indland/ECE1610145/forsker-forholdene-er-rystende-i-danske-vuggestuer/
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Edytam w 04 Maj 2012, 13:12:38
Na umowie mam rengoringassistant, niestety. W ogłoszeniu i na rozmowie o pracęszef podkreślał, że jest to pedagogisk rengoringassistant, ale umowa niestety taka. Kiedy jednak szefowa czy inne osoby z naszej szkoły przedstawiają mnie komuś z zewnątrz, mówią, że jestem opiekunem grupy sprzątającej, albo lederem organizującym sprzątanie w szkole. Są zadowoleni z tego, jak rozwiązuję zadania pedagogiczne (motywowanie leniwych, oraz tych "lidt dum", organizowanie zdolnych itp.) dlatego jestem pewna, że dostanę dobrą rekomendację, którą będę mogła dołączyć do wniosku na studia.
Powiem Wam jako ciekawostkę, że moja opiekunka kursantów ze sprogskole ocenia, że mogę zaliczać równolegle testy na DU2 i DU3, bo mówię "fluent", a skoro tylko drobne błędy w pisowni przeszkodziły mi w zaliczeniu DU3, mogę to "dociągnąć". Bo ona uważa, że jako pedagog ważne, bym miała predyspozycje zawodowe, a błędy w pisaniu nie są akurat w tym zawodzie istotne. Więc będę teraz szła ostatnie pół roku z grupą na DU2, i dopłacę za egzamin końcowy na DU3.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 11 Maj 2012, 06:43:40
http://jp.dk/indland/article2774542.ece

Artykul o ocenie badan o vuggestue - ten z postu z dnia: 03 Maj 2012, 22:40:12

Wielki sztorm w szkance wody :-)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: CzaryMary w 15 Maj 2012, 22:54:33
Info z tego tygodnia o studiach pedagogicznych w Danii: http://www.bt.dk/danmark/nye-paedagoger-daarligt-rustet-til-dine-boern
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 15 Maj 2012, 23:17:31
"ae" 63 podania na jedno miejsce, to pestka...
Jak ostatnio szukalam pracy, na wybrane przeze mnie stanowiska wplywalo po 200-300 :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: tecza w 16 Maj 2012, 20:32:47
jak wygladaja szanse znalezienia pracy po studiach w Danii? Czy myslicie ze w Danii wystapi takie zjawisko ktore jest w Polsce, ze ludzie po studiach pracuja w markecie. Wydaje mi sie ze w Danii tyle ludzi nie studiuje co w Polsce, Co o tym sadzicie? A moze znacie przypadki osob, ktorzy skonczywszy szkoly w Danii pracuja nie w zawodzie na o wiele nizszych stanowiskach?

Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 16 Maj 2012, 20:55:55
Moje obserwacje sa takie, ze generalnie wyksztalcenie musi pasowac do stanowiska. Firmy szukaja ludzi z adekwatnym wyksztalceniem, czyli ani za wysokim, ani za niskim. Oczywiscie zawsze ma znaczenie doswiadczenie zawodowe, ale nie mowimy o tym w przypadku szukania pracy zaraz po studiach, prawda?
Na pewno nie jest tak jak w Polsce, ze wazne jest obojetnie jakie wyksztalcenie byle wyzsze. Czesciej wlasnie precyzyjnie pasujace do stanowiska wyksztalcenie srednie, daje wieksza szanse niz bylejakie wyzsze.
Z wyzszym wyksztalceniem raczej trudno o prace w supermarkecie (zwlaszcza teraz w kryzysie), bowiem generalnie prace taka dostaje sie jako miejsce praktyki, celem nauki zawodu.
Tu nawet pracownik supermarketu ma stosowne wyksztalcenie.

Oczywiscie wciaz istnieja kierunki studiow, ktore produkuja bezrobotnych, ale generalnie ministerstwo dwa o zamykanie kierunkow niepotrzebnych i otwieranie potrzebniejszych.

To co napisalam powyzej, to aboslutnie generalny opis sytuacji, na pewno znajdzie sie mase przykladow zaprzeczajacych powyzszemu :) 
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 16 Maj 2012, 21:21:32
No i pytanie jakie studia??
Nie ma problemu ze znaleziem pracy jako lekarz a bardzo duze problemy po studiach humanistycznych. Tak jest w Polsce tak jest i tu.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: greg1969 w 16 Maj 2012, 22:18:12
.....Na pewno nie jest tak jak w Polsce, ze wazne jest obojetnie jakie wyksztalcenie byle wyzsze.....

Oj Jomir tu się nie zgodzę z Tobą, w Polsce już tak nie jest. Dziś ważne jest co się skończyło. Minęły czasy byle co aby wyższe. Jeśli tak uważasz to popatrz co robią ala studenci, którzy tylko poszli na studia żeby studiować ;D.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 16 Maj 2012, 23:37:20
No coz, Greg... Jakis czas mnie w Polsce nie bylo :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: abcde123 w 01 Lut 2017, 22:38:36
Podbijam wątek :)
Wiem, że jest stary ale może są tu ludzie studiujący po duńsku? :)
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: krystianhapa2 w 08 Lut 2017, 12:41:28
Ja studiuję w Danii, ale po angielsku. liczy się ???
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: bretyx w 13 Lut 2017, 15:38:06
Jak na studia to tylko techniczne :D Informatyka, matematyka - te najbardziej są pożądane wg. polskich pracodawców.
Tytuł: Odp: Studia w Danii po duńsku
Wiadomość wysłana przez: tikko w 14 Lut 2017, 12:59:41
Krystian gdzie i co studiujesz? Nie ukrywam, że angielski byłby dla mnie ułatwieniem.