poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: Grzegorz_Odense w 23 Mar 2006, 00:19:06
-
.
Pewien czlowiek zmarl i normalna koleja rzeczy stanal przed swietym Piotrem. Ten mówi:
- Niestety, przyjacielu. Popelnies w zyciu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba,
zanim za niego nie odpokutujesz. Oszukiwales mianowicie na podatku dochodowym od osób
fizycznych. Twoja kara bedzie polegala na tym, ze wrócisz na Ziemie i spedzisz piec lat z obrzydliwa,
otyla i paskudna baba ze wszystkimi malzenskimi obowiazkami wlacznie. Jesli ci sie uda, wejdziesz
do nieba.
Czlowiek uznal, ze piec lat to niewiele wobec perspektywy wiecznosci w niebie, wrócil na Ziemie i zyl z koczkodanem, którego mu swiety Piotr przeznaczyl. Któregos dnia, idac z nia po ulicy, zobaczyl swego przyjaciela, idacego z naprzeciwka w towarzystwie tak odrazajacego babsztyla, ze w porównaniu z nia kobieta naszego bohatera byla niczym erotyczny sen nastolatka...
- Czolem, stary. Jak to sie stalo, ze urzedujesz z taka poczwara?!
- Hmmm, no wiesz? Zmarlo mi sie niedawno. Swiety Piotr powiedzial mi, ze popelnilem straszliwy
grzech, oszukujac na podatku dochodowym od osób fizycznych, przez co narznalem rzad na gruba
kase, i ze musze odpokutowac, przezywajac piec lat na Ziemi z tym miechem, które widzisz.
Panowie uscisneli sobie dlonie w pelnym zrozumieniu i obiecali sobie wspomagac sie nawzajem w biedzie. Kiedy juz mieli sie rozejsc, zauwazyli wspólnego znajomego, idacego ulica w towarzystwie kobiety pieknej jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli.
- Hej, stary! Rany boskie, skadzes ty, stary kawaler, dorwal taka lufe?
- Hmmm, szczerze mówiac nie wiem. Pewnego razu obudzilem sie, a ona lezala kolo mnie. Od paru
lat mam wszystko, o czym moge marzyc: piekna kobiete, cudownie prowadzony dom i obledny,
naprawde bajeczny seks. Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy skonczymy sie kochac, ona
odwraca sie do sciany i mruczy cos jakby :
"jebany podatek dochodowy od osób fizycznych" ....
-
Nauczyciel matematyki pyta Jasia :
- na galezi siedzialy 4 wrony - przyszedl mysliwy i
zastrzelil jedna . Ile zostalo ?
- zadna ....
- dlaczego ?
- no bo pozostale odfrunely
- no... to jest matematyka , dlatego prawidlowa
odpowiedz jest 3. Ale lubie twój sposób myslenia.
Jasio zwraca sie teraz do nauczyciela :
- panie profesorze ja tez mam dla pana zagadke
- jaka ?
- do cukierni weszly 3 kobiety i kupily kazda 1
loda . Pierwsza zaczela go lizac, druga ssac a
trzecia gryzc . Która z nich jest mezatka ?
- no .... chyba ta która ssie ....
- nie , ta która ma obraczke na palcu .
Ale lubie pana sposób myslenia ....
-
.. humor na czasie ...
dwie kaczki grają w statki.
-H5N1.
-trafiony, zatopiony.
Łabędź do kumpla na toruńskim BULWARZE:
Coś jestem dziś padnięty.
Wchodzi łabędź do apteki i mowi:
Poproszę GRIPEX .
Niedźwiedź powiada: " ja jak zaryczę w lesie to wszystkie
zwierzęta drżą ze strachu"
Lew mówi : "ja jak zaryczę na stepie to wszystkie zwierzęta uciekają"
- a Kurczak na to : "A jak ja kichnę to cały świat sra w gacie"
Sposoby na ptasią grypę:
1) nie bawić się ptaszkiem
2) nie chodzić spać z kurami
3) nie siadać na jajach
4) nie rzucać pawia
5) nie wycinać orła w progu
6) uważać na wylatujące gile
7) nie pić na sępa
;)
pozdrowionka :woohoo:
-
He , he , milutkie .
Ale my tu mamy specjalny watek poswiecony ptasiej grypie . Prosze sie rozejrzec w forum . Sam tam zamiescilem dowcip o nedzwiedziu , lwie i kogucie .
-
dieta francuska - sprawdzona
koniecznie stosowac !!!
dziala - sprawdz ....
................................
sniadanie: seks i keks
Obiad: keks i seks
Kolacja: tylko seks
Jesli po tygodniu waga nie spadnie ....
... odstawic keks.
-
Wiek mężczyzn:
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
:whistle:
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
:side:
-
Z kobietami to ten dowcip za mojej mlodosci ( he , he .... kupe lat temu ) brzmial tak :
do 14 lat kobieta jest jak Antarktyda - zimna i niedostepna .
od 14 - 18 - jak Azja - dzika i tajemnicza .
od 18 - do 25 - jak Afryka - goraca i roztanczona .
od 25- 35 - jak Europa - przejechana wzdluz i wszerz - ale ciekawa .
od 35 - 50 jak Ameryka - wysoki standart .
od 50 - jak Australia - pustynia , tylko gdzieniegdzie oazy ....
-
Dwóch facetów rozmawia o róznych pozycjach w seksie .
Jeden mówi ze jego ulubiona pozycja jest "rodeo" .
- A jak to jest ? - dopytuje sie ten drugi .
- Ona musi byc na czworakach a ty bierzesz ja z tylu.
W tym momencie kiedy jest najbardziej dzika
kladziesz sie na niej i szepczesz czule do ucha -
twoja siostra tez uwielbia te pozycje ....
No i spróbuj sie wtedy utrzymac 8 sekund ....
-
D-O-W-C-I-P-Y SZCZYTY:
Szczyt paniki: Założyć hełm strażacki na lewa stronę...
Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się jeszcze pali.
Szczyt szybkości: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować
Szczyt hałasu: Dwa kościotrupy pier*.*ące się na blaszanym dachu.
Szczyt techniki: Żreć trociny i srać deskami.
Szczyt sadyzmu: Dąć dziecku żyletkę, powiedzieć mu, że to harmonijka ustna i patrzeć, jak mu się uśmiech poszerza
Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
Szczyt rozrzutności: Kiedy na te piegi zakłada biustonosz.
Szczyt bezrobocia: Pajęczyna miedzy nogami prostytutki.
Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt ostrożności: Chodzić po ulicy na rękach, żeby nie dostać dachówką w łeb.
Szczyt pecha: Przepłynąć całe morze i utonąć trzy metry od brzegu.
Szczyt podobieństwa: Namalować sobie taki portret, przy którym można się golić.
Szczyt roztargnienia: Zgubić się w tłumie i przekazać policji swój rysopis.
Szczyt samotności: Wesz na łysej głowie.
Szczyt odwagi: Nadepnąć batmanowi na nogę i powiedzieć, że zaraz dostanie jeszcze w pysk.
Szczyt pijaństwa: Spić tak ślimaka, żeby do domu nie trafił.
Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.
Szczyt odwagi: Zjechać z dziesiątego piętra gołą dupą na brzytwie i jajami hamować na zakrętach
Szczyt szybkości: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.
Szczyt ignorancji: Prezerwatywy robione na drutach.
Szczyt pecha: Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
Szczyt siły: Tak zgiąć złotówkę, żeby się orzełek zesrał.
Szczyt elegancji: Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze, a widząc w locie sąsiadkę poprawić krawat.
Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie.
Szczyt szybkości: Biegać tak dokoła słupa żeby z przodu była dupa.
Szczyt szybkości: Wystawić dupę przez okno na 10 piętrze i zbiec po schodach tak szybko, by ją jeszcze zobaczyć.
Szczyt masochizmu: Zjechać gołą dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
Szczyt skąpstwa: Znaleźć plaster na odciski i kupić sobie buty o numer mniejsze.
Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Szczyt dmuchania: Tak dmuchać baranowi w tyłek żeby mu się rogi wyprostowały
Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać "dokąd się mamusia tak spieszy?".
Szczyt fantazji: Położyć się w kałuży, wsadzić pióro w tyłek i udawać żaglówkę
Szczyt bezczelności: Zesrać się pod drzwiami rektora, zadzwonić, poprosić o papier toaletowy i o wpis do indeksu...
Szczyt skąpstwa: Oddawać kondom do wulkanizacji
Szczyt pijaństwa: Tak się upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił
Szczyt prostytucji: Puszczać się na Saharze za garść piasku
Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami
Szczyt szczytów: Gówno na Mont Everest
-
- Boze - dlaczego stworzyles kobiete taka piekna ?
- ABYS MÒGL JA KOCHAC ....
- to dlaczego stworzyles ja taka glupia ?
- ABY ONA MOGLA KOCHAC CIEBIE ....
-
.
Ksiadz katolicki , pastor i rabin rozmawiaja o swoich sprawach zawodowych . W pewnym momencie doszli do tematu podzialu pieniedzy z tacy .
Ksiadz mówi tak :
Biore tace do zakrystii . Potem biore swiecona krede i maluje kolo o srednicy jednego metra na podlodze . Staje sam w srodku kola i podrzucam tace do góry . To co spadnie w kole idzie na kosciól - a reszta to dla mnie .
Pastor mówi :
Ja biore tace do zakrystii . Podrzucam do góry i nadstawiam mój kapelusz . To co wpadnie w kapelusz idzie na kosciól a ja tam juz sobie reszte z podlogi wyzbieram ....
Rabin dodaje .
Ja tez biore tace do pomieszczenia obok oraz podrzucam do góry ....
.... i co Bóg zlapie - to Jego ....
.
-
Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną...
Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?!
A ona na to: masz za małego konia, żeby tam dojechać!
-------------------------------------------------
Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha:
- Ale wielki tłok!
Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:
- To mój!
:side:
-
.
Mezczyzna dzwoni do gazety i dyktuje ogloszenie do rubryki "Kontakt" .
"Przystojny i mily pan poszukuje ladnej i inteligentnej kobiety do romantycznych spacerów w naturze i glebokich rozmów o zyciu" .
Czy chce pan go umiescic w najblizsza sobote ? - pyta pani z redakcji .
Taka mam nadzieje - odpowiada mezczyzna .... - ale tego oczywiscie prosze nie pisac ....
-
Pan opowiada dowcip w towarzystwie :
- co to jest dlugie , czerwone i czesto staje ?
Wszyscy chichocza - a pan wyjasnia - to oczywiscie tramwaj ....
Jakis czas pózniej na innym przyjeciu zona próbuje byc dowcipna i pyta :
- co to jest dlugie , czerwone i czesto sztywnieje ?
Zapada konsternacja - i slychac jak maz mówi do niej pólglosem :
- ciekawy jestem jak ty teraz z tego tramwaj zrobisz...
-
Icek pyta sie mamy jaka jest róznica miedzy nim a Salcia . Mama odpowiada ze nie ma czasu - i zeby zapytal ojca ....
Icek pyta ojca o to samo ale ojciec tez odpowiada ze jest bardzo zajety i odsyla go do rabina .
Icek idzie do rabina i powtarza pytanie .
Rabin chwile sie zastanawia a potem pyta :
- Icek - a jaki ty numer butów nosisc ?
- Czterdziesty ....
- A Salcia ?
- Trzydziesty ósmy ....
- No widzisz Icek - róznica miedzy nogami ....
-
Pewne mlode malzenstwo zydowskie bylo zapalonymi brydzystami . Dlatego umówili sie ze jak któres bedzie mialo ochote na seks to beda to wyrazac w formie licytacji .
Wieczorem w lózku Icek mówi do Salci :
- Salcia - 2 piki !
Salcia odpowiada - pas ....
Icek zawiedziony - ale za chwile próbuje znowu :
- Salcia - 4 piki !!
Salcia odpowiada - pas ....
Icek prawie nie moze wytrzymac i po chwili próbuje znowu :
- Salcia - 6 pików !!!
Salcia jednak odpowiada znowu - pas ....
No to Icek obrazil sie , odwrócil na drugi bok i udaje ze spi .
Po jakims czasie przyszla jednak Salci ochota ....
- Icek - 2 piki !!
Icek odpowiada - pas ....
Salcia zaskoczona - ale za chwile próbuje znowu :
- Icek - 4 piki !!
Icek odpowiada - pas ....
Salcia mysli - co sie z moim chlopem stalo ? Ale za chwile próbuje jeszcze raz ....
- Icek - 6 pików !!!
Icek jednak odpowiada znowu - pas ....
Salcia nie moze uwierzyc ....
.... wklada reke - sprawdza - i mówi z oburzeniem :
- Icek - i ty z taka karta pasujesz ???
A Icek na to :
- w porzadnym towarzystwie sie w karty nie zaglada...
-
Rozmawia dwoch dziadkow :
- ja to juz seksu nie uprawiam
- a ja to jeszcze raz w tygodniu moge ....
- jak to mozliwe , przeciez jestes starszy ode mnie o
dwa lata ?
- no wiesz , jem caly czas ciemne pieczywo ....
Dziadek polecial do sklepu :
- poprosze ciemne pieczywo
- krojone czy calosci ?
- a jaka to roznica ?
- no wie pan , krojone szybciej twardnieje ....
- kurwa ! Wszyscy wiedzieli i nikt nie powiedzial ....
-
.
Pani spowiada sie :
- prosze ksiedza - zdradzilam meza 3 razy ....
- no to niedobrze - postaraj sie poprawic a za pokute odmów litanie do Matki Boskiej 5 razy ....
Za miesiac pani spowiada sie znowu :
- prosze ksiedza - zdradzila meza 5 razy ....
Ksiadz mysli - za 3 razy dalem jej 5 litanii - to ile to bedzie za 5 razy ?
Gdyby zdradzila 6 razy to by byl to prosty rachunek ....
Po czym mówi do pani :
- za pokute masz odmówic litanie do Matki Boskiej 10 razy ....
.... i zdradz sobie jeszcze raz meza ....
.
-
.
Pewna aktorka opowiada kolezance o niedawnym obiedzie ze znanym rezyserem .
- Pokazal mi scenariusz . Wiesz , glówna rola jakby
dla mnie stworzona . Wiec pojechalismy do niego ,
zeby omówic zamysl filmu ....
No i jak poszlo ? - pyta kolezanka .
- wyobraz sobie ze - w trakcie rozmowy - ten bydlak
mówi mi , ze widzi mnie w roli pokojówki, która
na ekranie nie mówi ani slowa ....
No i co ty na to ? - dopytuje sie kolezanka .
No jak to co ....
.... rozesmialam mu sie prosto w jajca !
-
Włoch w Anglii
Dear Signore Dirrettore
Now I am tella you a strory how I was treated at your hotella.
I am comma from Roma as tourist to London and stay as y younga christian man at your hotella. When I comma in my room I see there is no shit in my bed.
How can I sleep with no shit in my bed?
So I calla down to receptione and tella: \'I wanna shit!\'
They tella me: \'Go to toilet\'.
I say \'no, no. I wanna shit in my bed.\'
They say: \'You better not shit in your bed you sonnawabitch!\'
What is a sonnawabitch?
I go down for breackfast into ristorante, I order bacon and eggs and two pissis of toast. I getta only one piss of toast. I tella waitress, and pointa of toast: \'I wanna piss\'.
She tella me \'go to toilet\'.
I say: \'No, no. I wanna piss on my plate!\'.
She then say to me: \'You bloody hella not piss on the plate, you sonnawabitch!\'
What is a sonnawabitch?
Later I go for dinner in your ristorante. Spoon and knife is laid out, but no fock.
I tella waitress: \'I wanna fock!\'
and she tella me: \'Sure everybody wanna fock!\'
I tella her: \'no no. You dont understand me. I wanna fock on the table!\'
She tella me: \'So you sonnawabitch wanna fock on the table? Get your ass outa here!\'
So I go to receptione and ask for bill. I no wanna stay in this hotella no more.
When I heve paid the billa, the portier say to me:
\'Thank you and peace on you\'.
I say: \'Piss on you too, you sonnawabitch! I go back to Italy ! I never comma stay at your hotella, Your sonnawabitch!\'
-
Pewien facet trafil do piekla . Na poczatku czul sie bardzo niepewnie - ale kiedy zobaczyl ze sa domy dookola i ludzie chodza - zaczal sie uspokajac .
Przydzielono mu mieszkanie które okazalo sie przyjemnie umeblowana - a kiedy zajrzal do barku - okazalo sie ze stalo tam mnóstwo flaszek .
Po chwili z sypialni wysunela sie skapo odziana blondyna - usmiechajac sie uwodzicielsko .
Facet postanowil szybko wypic szklaneczke whisky - i zajac sie blondyna ....
Wyjal jedna butelke - przechylil - ale nic nie leci .
Zlapal druga - próbuje - to samo .
Trzecia - i znowu podobnie .
Ogladnal butelke i okazalo sie ze jest w niej dziura w dnie . Szybko sprawdzil ze i we wszystkich pozostalych ....
Wsciekly zlapal za telefon i zadzwonil do samego Szatana .
- halo - co to kurwa jest - nie moge sie niczego napic ....
- ano to jest wlasnie wlasciwosc tutejszego miejsca - ze wszystkie butelki sa dziurawe ....
.... ale za to spróbuj zbadac blondyne ....
-
.
Pewien znany instytut prowadzil badania zadowolenia okazywanego przez mezczyzn w zaleznosci od czestotliwosci wspólzycia . W tym celu zrobiono zdjecie trybuny w czasie meczu pilkarskiego a nastepnie przy wyjsciu identyfikowano panów na zdjeciu i przeprowadzano z nimi krótki wywiad .
Okazalo sie ze ci co wygladali na niezadowolonych mieli seks tylko 1 raz w miesiacu - lub rzadziej .
Ci co nie wygladali ani na niezadowolonych ani na zadowolonych mieli seks raz na tydzien do dwóch .
Panowie wygladajacy na zadowolonych mieli jak sie okazalo seks przecietnie co drugi dzien .
Ale jeden pan wygladal na tak zadowolonego jakby wygral glówny los na loterii . Na pytanie jak czesto ma seks odpowiedzial ze raz na rok ....
- to z czego w takim razie jest pan taki zadowolony ?
- a bo to jest dzisiaj ....
-
O kocie zamienionym w ksiecia .
Pewna kobieta dostala od dobrej wrózki propozycje spelnienia jednego - ale tylko jednego zyczenia .
Dlugo sie nad nim zastanawiala - ale w koncu znalazla - to naj , naj , naj , najwieksze pragnienie ....
.... aby jej ulubiony kot zostal zamieniony w pieknego ksiecia z bajki ....
Zakurzylo , zadymilo .... wrózka zniknela ....
.... kot zniknal .....
.... a po chwili stal przed kobieta mezczyzna o wspanialych oczach ....
Kobieta poczula natychmiast ze jest w nim po uszy zakochana ....
Rozlegla sie piekna romantyczna muzyka - i zaczeli tanczyc ....
Bylo jej z nim wspaniale ....
.... czula sie jak w siódmym niebie ....
Nigdy w swoim zyciu nie przezywala czegos tak cudownego ....
Po chwili zaczeli tanczyc blisko siebie ....
.... i czula od niego ogromne cieplo ....
Bylo to nieslychanie podniecajace ....
.... a jeszcze bardziej kiedy on ....
.... zaczal calowac jej wlosy i szyje ....
Zamknela oczy i przytulila sie mocno do niego ....
.... pragnac jeszcze wiecej ....
.... aby jej cos powiedzial ....
.... a on jakby czytajac jej mysli ....
.... pocalowal ja w ucho ....
.... a potem miekko ....
.... i erotycznie ....
.... wyszeptal .....
.... a teraz ....
.... pewnie ....
.... zalujesz ze kazalas mnie wykastrowac ....
-
Spotykaja sie dwie kolezanki z których jedna niedawno wyszla za maz . Druga pyta :
- I co jestes zadowolona ?
Pierwsza odpowiada :
- Och wiesz , nie zaluje tego kroku !
A na to druga :
- No popatrz , ja tez kroku nie zaluje - a za maz wyjsc mi sie nie udaje ....
-
.
Pewna pani wrócila wczesniej do domu i zastala swojego meza w lózku z mloda kobieta .
Wrzeszczy do niego :
- Jak mogles ty bezwstydna swinio zrobic to mnie - matce twoich dzieci !!! I to jeszcze w naszym
wlasnym domu !!! Chce sie rozwiesc i wyprowadzam sie natychmiast !!!
- Poczekaj chwilke - ja Ci zaraz wszystko wytlumacze ....
- Co ty tu mozesz wytlumaczyc ??? Chyba wszystko jest jasne ???
- Nie calkiem . Daj mi tylko szanse .
- No slucham ....
Po drodze do domu wzialem autostopowiczke . Ona byla bardzo chuda i marnie ubrana na te pogode . Poza tym byla bardzo ublocona i powiedziala mi ze nic nie jadla przez 3 dni .
Z czystej litosci wzialem ja do domu i odgrzalem jej to jedzenie które zrobilem dla ciebie wczoraj a którego ty nie zjadlas z obawy aby nie utyc . Ta biedaczka prawie rzucila sie na jedzenie ....
Poniewaz byla bardzo ublocona - zapytalem ja czy nie chcialaby sie wykapac . W czasie kiedy sie kapala zauwazylem ze jej ubranie bylo dziurawe w wielu miejscach . Dlatego dalem jej spodnie których ty nie nosilas od 2 lat poniewaz byly za ciasne . Dalem jej tez ta bluzke która dostalas ode mnie na urodziny a której nigdy nie zalozylas poniewaz powiedzialas ze ja mam zly gust .
Dostala równiez sweter który moja siostra sprezentowala Ci na gwiazdke a którego nigdy nie zalozylas poniewaz jej nie lubisz . Poza tym tez te pare butów która kupilas w drogim sklepie ale nigdy ich nie nosisz bo twoja kolezanka ma podobne . Potem odprowadzilem dziewczyne do drzwi zeby sie z nia pozegnac . Ona byla bardzo wdzieczna za wszystko - i zapytala ze lzami w oczach czy moze mam jeszcze cos czego moja zona nie uzywa ....
.
-
.
Chopak oswiadcza sie dziewczynie .
- kocham cie i chcialbym zebys zostala moja zona ....
- nie wyjde za ciebie ....
- jezeli za mnie nie wyjdzies - to sie zastrzele ....
- nie wyjde ...
Clopak wyciaga pistolet z kieszeni - strzela sobie w glowe i pada martwy ....
.... dziewczyna wyciaga swój pamietnik z torebki i zapisuje ....
.... na dwunastu mezczyzn jeden nie klamal ....
-
.
Pewien facet chwalil sie przy piwie swoim kolegom ze jego pies jest bardzo inteligentny . Nawet potrafi grac w pokera . Tu jednak koledzy choc juz mocno napici zaczeli glosno wyrazac niedowierzanie .
Wiec zeby choc troche uprawdopodobnic opowiesc goscio dodal :
.... ale nie jest specjalnie dobrym graczem ....
.... za kazdym razem jak dostanie dobre karty - merda ogonem ....
-
.
Icek modlil sie kazdego dnia wieczorem o to zeby wygrac glówna wygrana na loterii . I tak przez 30 lat ....
Któregos wieczoru modli sie i nagle slyszy glos ....
.... ICEK - ALE DAJ TY MNIE SZANSE ....
....KUP TY WRESZCIE TEN LOS !!!
-
.
Wokól samicy plywa wieloryb i narzeka :
- Dziesiatki organizacji ekologicznych, setki
aktywistów, tysiace polityków i naukowców,
dziesiatki tysiecy ludzi na manifestacjach,
rzady w tylu krajach robia wszystko, by zachowac
nasz gatunek ....
.... a ciebie boli glowa ....
-
Chrabia na pewien czs wyjechał ze swego dworu.
Wraca i patrzy a na śniegu nasikany napis\"Witamy Pana Chrabiego\",więc pyta-Janie kto to napisał?
Oczywiscie że ja Panie-mówi Jan
Janie przeciez ty nie umiesz pisać=mówi chrabia
Tak Panie -mówi Jan-ale to jasnie Pani trzymała pióro!
-
FAKTY - SEX
Żyjemy w XXI wieku i czasami nam się wydaje, że już nic na tym świecie nie jest w stanie nas zaskoczyć. Jednak po przeczytaniu faktów w tym artykule zrozumiesz, że świat jest tak duży i tak dziwaczny, że jeszcze wiele zagadnień może Ciebie zadziwić.
Według prawa islamskiego śmiertelnym grzechem jest gdy po odbyciu stosunku seksualnego z owcą zjemy jej mięso.
W Libanie mężczyźni mają prawo do uprawiania stosunków seksualnych ze zwierzętami, jednak zwierzęta te muszą być samicami. Uprawianie seksu ze zwierzętami płci męskiej jest z kolei karane śmiercią.
Muzułmanom zabrania się patrzenia na genitalia zwłok. Dotyczy to także pracowników prosektorium. Organy seksualne zmarłych osób muszą być przykryte cegłą albo deską.
W Indonezji karą za masturbacje jest ścięcie głowy.
W Guamie są mężczyźni których pracą jest rozdziewiczanie młodych kobiet. Jeżdżą po kraju i za odpowiednią opłatą uprawiają z nimi seks. Kobiety są zadowolone gdyż tamtejsze prawo zabrania dziewicom wychodzić za mąż.
W Hong Kongu jest takie prawo że zdradzona kobieta może zgodnie z prawem zabić swojego męża. Uczynić to jednak może tylko gołymi rękoma.
W Liverpool w Anglii sprzedawczynie mogą być rozebrane do pasa, jednak tylko w sklepach z owocami egzotycznymi.
W Cali, w Kolumbii kobieta może uprawiać seks tylko z własnym mężem, a ten pierwszy raz musi być w obecności matki panny młodej, która ma być świadkiem skonsumowania małżeństwa.
W Santa Cruz w Boliwi mężczyźni mogą zgodnie z prawem uprawiać seks z kobietą oraz jej córką w tym samym czasie.
-
.
Idzie zajac lasem i wrzeszczy :
- Przelecialem lwice !...
Spotyka wilka :
- Zajac , zamknij pysk , chcesz zeby lew uslyszal ? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy .
Zajac wzruszyl ramionami i drze pysk dalej .
- Przelecialem lwice ! przelecialem lwice !
Spotyka niedzwiedzia :
- Zajac , zamknij sie bo lew uslyszy , i wszyscy bedziemy mieli przerabane , jak sie wkurzy ! A i tak nikt Ci nie uwierzy .
Zajac idzie dalej i drze sie :
- Przelecialem lwice ! Przelecialem lwice ! Przelecialem lwi...
Nagle zobaczyl lwa . Ten wkurzony ruszyl za zajacem , goni go , goni . Zajac wskoczyl w wydrazony stary pien . Lew skoczyl za nim, ale utknal. Utknal tak , ze tylko tylek mu wystaje , leb jest w srodku . Zajac wyszedl z drugiej strony pnia , podszedl z tylu do lwa , rozejrzal sie w kolo , rozpial rozporek i mówi :
- W to , to juz kurwa , nikt a nikt mi nie uwierzy !!!
-
List mamy do syna:
Piszę do Ciebie tych kilka linijek, żebyś wiedział że do ciebie pisze. Więc jeśli otrzymasz ten list to znaczy, że do Ciebie dotarł. Jeśli go nie otrzymasz to poinformuj mnie o tym, wyślę go jeszcze raz.
Piszę do ciebie wolno, bo wiem że nie potrafisz szybko czytać. Ostatnio ojciec przeczytał w pewnej ankiecie, że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu, dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzić dalej. Dom jest wspaniały; jest tu pralka, chociaż nie jestem pewna czy jest sprawna. Wczoraj, włożyłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło, no ale cóż.
Pogoda nie jest tu najgorsza. W tamtym tygodniu padało tylko dwa razy. Pierwszy raz padało 3 dni, drugim razem cztery. Jeśli chodzi o tą kurtkę którą chciałeś, wujek Piotr powiedział że jeśli ci ją wyślę z guzikami, które są ciężkie, to będzie drogo kosztowało, więc oderwałam guziki i włożyłam je do kieszeni kurtki.
Ojciec dostał pracę, jest bardzo dumny, ma pod sobą jakieś 500 osób. Kosi trawę na cmentarzu. Twoja siostra Julia, ta która wyszła za swojego męża, wreszcie urodziła. Nie znamy jeszcze płci, dlatego ci nie powiem jeszcze czy jesteś wujkiem czy ciocią. Jeśli to dziewczynka, twoja siostra chce nazwać ją po mnie, ale chyba będzie dziwne nazwać swoją córkę \"mama\". Nie widzieliśmy za to wujka Izydora, tego który umarł w tamtym roku...
Gorzej jest z twoim bratem Jasiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet żeby nas wyciągnąć z auta. Jeśli będziesz się widział z Małgosią pozdrów ją ode mnie, jeśli jej nie będziesz widział nic jej nie mów.
Twoja mamusia
P.S. Chciałam ci włożyć parę groszy do listu, ale zakleiłam już kopertę
-
.
Maz przychodzi zly do domu i mówi do zony - jezeli ktos zadzwoni to mów ze nie ma mnie w domu .
Krótko potem dzwoni telefon i zona podnosi sluchawke .
- Hallo . Nie , nie , mój maz jest w domu . Do widzenia .
Czy nie powiedzialem ci ze masz mówic ze nie ma mnie w domu ? - rzuca kwasno maz .
Tak , ale to nie byl telefon do ciebie kochanie ....
-
.
Siedzi facet nad stawem i lowi ryby . W pewnym momencie wynurza sie zaba i pyta :
- Prosze Pana , czy moglabym wejsc na splawik i skoczyc sobie do wody ?
- A skocz sobie - odpowiada facet .
Zaba skoczyla , a facet dalej lowi ryby . Po chwili zaba znowu sie wynurza i pyta :
- Prosze Pana, a czy moglabym jeszcze raz wejsc na splawik i skoczyc sobie do wody ?
- No, skocz - odpowiada juz troche podirytowany facet .
Zaba skoczyla , a facet dalej lowi ryby . Po chwili zaba znowu sie wynurza i pyta :
- Prosze Pana, a czy moglabym .... - a widzac wkurzenie faceta - konczy ....
.... usiasc kolo Pana ?
- A siadaj sobie - odpowiada facet .
Zaba siada kolo faceta , a ten dalej lowi ryby . Siedza tak sobie w milczeniu , az ze stawu wynurza sie druga zaba i pyta :
- Prosze Pana , a czy ja moglabym wejsc na splawik i skoczyc sobie do wody ?
Na to pierwsza zaba :
- Spierdalaj ! Czy dobrze mówie , prosze Pana ?
.
-
.
Pewna mloda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta . Zaczepia go , rozmawiaja caly wieczór , na koniec opuszczaja razem bar . Wieczorny spacer konczy sie pod drzwiami mieszkania faceta . Ten zaprasza kobiete do srodka ....
W mieszkaniu znajduje sie mnóstwo pluszowych misiów, cale pólki, posegregowane wedlug wielkosci . Male na najnizszych pólkach, srednie na srodkowych pólkach i te duze, na samej górze ....
Kobieta jest zdziwiona , ze trafila na zbieracza pluszowych misiów , ale nic nie mówi , jest zaskoczona , ale z drugiej strony cieszy sie ze trafila na takiego uczuciowego i wrazliwego faceta . Odwraca sie do niego .... caluje go ....
Zdejmuje suknie ....
Stalo sie to , o czym caly wieczór marzyla ....
Po fantastycznej nocy pelnej namietnosci, lezy obok swojego wysnionego faceta i pyta :
- I jak bylo ?
- Mozesz sobie wybrac nagrode z najnizszej pólki ....
.
-
.
W drodze do kosciola mloda para zginela w wypadku samochodowym. Stojac u bram nieba i czekajac
na sw. Piotra zastanawiali sie, czy jest mozliwe wziecie slubu w niebie. Gdy sw. Piotr sie pojawil zadali mu to pytanie. On odpowiedzial, ze to pierwsza taka prosba i wlasciwie to nie wie, ale pójdzie sie dowiedziec.
W czasie nieobecnosci swietego ( tygodnie leca ) para zaczela sie zastanawiac, czy czasem nie
popelnia bledu, no bo jesli do siebie nie pasuja, jesli cos pójdzie nie tak - utkna w niebie zlaczeni
na zawsze.
Po trzech miesiacach wraca zmeczony swiety i informuje ich, ze owszem wziecie slubu jest mozliwe.
Para stwierdza - OK, ale jesli cos bedzie nie tak, to czy beda mogli wziac rozwód ?
Wsciekly sw. Piotr rzuca kluczami o ziemie...
- Czy cos nie tak ? - pyta wystraszona para.
- Dajcie spokój - mówi sw. Piotr - trzy miesiace mi to zajelo zeby tu znalezc jakiegos ksiedza, a czy wy zdajecie sobie sprawe, ile moze potrwac znalezienie w niebie prawnika?!
-
Na bezludnej wyspie wyladowalo czterech rozbitków : dwudziestolatek , czterdziestolatek , piecdziesieciolatek i szescdziesieciolatek . Po krótkim rekonesansie widza przez lornetke ze o kilkaset metrów od nich jest inna wyspa na której sa nagie kobiety .
- Dwudziestolatek wola - plynmy do nich - i rzuca sie w fale .
- Czterdziestolatek proponuje - zbudujmy tratwe i poplynmy do nich .
- Piedzciesieciolatek odpowiada - poczekajmy troche i one same do nas przyplyna .
- A szescdziesieciolatek dodaje - ale po co , przeciez przez lornetke stad tez dobrze widac ....
-
.
Jaki jest szczyt bezczelnosci ? ....
Nasrac komus pod drzwaimi , zapukac i poprosic o papier firmowy JSC ....
-
.
Nowobogacki wraca z polowania w Norwegii i chwali sie pokotem . Zastrzelilem dwa jelenie , trzy dziki , piec saren , dwa losie...
- A fiordy pan widzial? - dopytuje sie rozmówca .
Czlowieku, fiordy to mi z reki jadly ....
-
Maz wraca z pracy i juz od progu krzyczy szczesliwy do zony:
-kochanie, kochanie wygralem szostke w toto lotka, szostke, jestesmy bogaci!!!!!!!!!!!!!!!!
-nie krzycz tak! Mama mi umarla, mowi zaplakana zona.
- yes,yes kumulacja.:cheer:
-
Dania. Rok 2040. Patrol policyjny napotyka idącego samotnie, biednie odzianego mężczyznę. Postanawiają go wylegitymować. Mężczyzna podaje im dokumenty. Jeden z gliniarzy czyta, nagle pokazuje drugiemu:
- Patrz, Achmed, jakie śmieszne nazwisko - Rassmusen!
-
Dania. Rok 2040. Patrol policyjny napotyka idącego samotnie, biednie odzianego mężczyznę. Postanawiają go wylegitymować. Mężczyzna podaje im dokumenty. Jeden z gliniarzy czyta, nagle pokazuje drugiemu:
- Patrz, Achmed, jakie śmieszne nazwisko - Rassmusen!
Wiesz co, Gottie, to dowcip z gatunku "smiech zamierajacy na ustach" :-\.
-
Wiesz co, Gottie, to dowcip z gatunku "smiech zamierajacy na ustach" :-\.
Obawiam się,że może to dotyczyć nie tylko Danii ale całej Europy Zachodniej.
JUż teraz podobno w Paryżu mieszka więcej muzułmanów niż rodowitych Francuzów.
-
Obawiam się,że może to dotyczyć nie tylko Danii ale całej Europy Zachodniej.
JUż teraz podobno w Paryżu mieszka więcej muzułmanów niż rodowitych Francuzów.
Hehe my też dajemy rade-londyńscy policjanci już teraz uczą się polskiego,a władze Irlandii Północnej prowadzą regularny nabór,wśród młodych Polaków do tamtejszej Guardy.Madagaskaru swego czasu nie udało się nam skolonizowac,ale UK czemu nie ;D
Dodane: 19 Styczeń 2008, 15:42:55
Ten film zmieni Twoje spojrzenie na swiat
-
An arab at the airport:
- Name?
- Abdul al-Rhazib.
- Sex?
- Three to five times a week.
- No, no… I mean male or female?
- Male, female, sometimes camel.
- Holy cow!
- Cow, sheep, animals in general.
- But isn’t that hostile?
- Horse style, doggy style, any style!
- Oh dear!
- No, no! Deer runs too fast.
-
Prosze przetlumaczyc na dunski!!!!!!!!!!! :)
-
Eee tam,na duński.Tego się na polski nie da przetlumaczyć bo straci sens.
-
http://www.rescuehumor.com/images/funnyphotos/choppercracks.jpg
duńczycy :D
-
Jak korzystać z bankomatu
On:
1.. Podjechać.
2.. Włożyć kartę.
3.. Wprowadzić PIN.
4.. Wziąć pieniądze, kartę i kwitek.
5.. Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany
do pokazania żonie.
6.. Odjechać.
7.. Kupić kwiaty kochance.
8.. Kupić kwiaty żonie.
----------------------------------------------------------------------
Ona:
1.. Podjechać.
2.. Puścić sprzęgło.
3.. Zakląć na szarpnięcie.
4.. Wrzucić luz.
5.. Ustawić lusteko wsteczne na swoją twarzyczkę.
6.. Skrzywić się do lusterka.
7.. Poprawić makijaż.
8.. Uśmiechnąć się do lusterka.
9.. Wysiąść otworem drzwiowym.
10.. Zgasić silnik.
11.. Włożyć kluczyki do torebki.
12.. Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi.
13.. Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny.
14.. Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie
długości samochodu.
15.. Znaleźć kartę w torebce.
16.. Włożyć kartę do bankomatu.
17.. Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą.
18.. Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PIN-em.
19.. Wprowadzić PIN.
20.. Postudiować instrukcję.
21.. Wcisnąć Cancel.
22.. Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo.
23.. Wcisnąć Cancel.
24.. Znaleźć w torebce kartkę z PIN-em do używanej właśnie karty.
25.. Wprowadzić sumę do wypłacenia.
26.. Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu.
27.. Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta.
28.. Wziąć pieniądze.
29.. Wrócić do samochodu.
30.. Znaleźć kluczyki.
31.. Poszarpać się z drzwiami.
32.. Znaleźć kluczyki do samochodu.
33.. Poprawić makijaż.
34.. Uruchomić silnik.
35.. Ruszyć.
36.. Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany
zderzak.
37.. Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu.
38.. Wrzucić bieg i puścić sprzęgło.
39.. Uruchomić silnik i zmienić bieg z "3" na "1".
40.. Ruszyć.
41.. Zatrzymać się.
42.. Cofnąć.
43.. Wyjść z samochodu.
44.. Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem.
45.. Z powrotem do samochodu.
46.. Włożyć kartę do portfela.
47.. Włożyć kwitek do torebki.
48.. Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało.
49.. Zwolnić trochę miejsca w torebce, aby włożyć portfel do torebki.
50.. Poprawić makijaż.
51.. Wrzucić wsteczny bieg.
52.. Wrzucić jedynkę.
53.. Ruszyć.
54.. Przejechać 3km.
55.. Zwolnić ręczny.
56.. Domknąć drzwi.
57.. Podjechać pod perfumerię.
58.. Wydać wszystko.
59.. Żyć nie umierać.
-
http://warnet.ws/news/30430/comments/
-
W świetle najnowszych badań Polscy naukowcy potwierdzili istnienie nowego pierwiastka promieniotwórczego o wielu niespotykanych własnościach. Choć już wcześniej wiedziano o jego istnieniu, to jednak dopabuse Polakom udało się empirycznie potwierdzić wszystkie właściwości nowego pierwiastka. Rewolucyjne zastosowania nowego odkrycia już w fazie prac projektowych.
Oto charakterystyka tego fenomenalnego pierwiastka:
Pełna nazwa: Kobieta
Symbol: Ko
Odkrywca: Adam
Rok odkrycia: Znana od zarania dziejów
Masa atomowa:
- Średnia około 65,6 kg, lecz istnieją izotopy o masie od 40 do 200 kg
Występowanie:
Stosunkowo znaczne ilości występują w obszarach zabudowanych
Własności fizyczne:
- Powierzchnia zwykle pokryta cienka warstwa kolorowej substancji (maskującej?)
- Wrze i mrozi bez znanych przyczyn
- Topnieje przy odpowiednim traktowaniu
- Zgorzkniała przy nieprawidłowym użyciu
- Występuje w wielu odmianach począwszy od dziewiczo czystego metalu do rudej pospolitej...
Własności chemiczne:
- Wykazuje silne przyciąganie do metali i kamieni szlachetnych
- Absorbuje znaczne ilości drogich substancji
- Może nagle eksplodować bez żadnego ostrzeżenia czy powodu
- Nabusezpuszczalna w płynach, lecz wykazuje wzrost aktywności po nasączeniu alkoholem etylo-wym
- Jest najsilniejszym znanym człowiekowi czynnikiem redukującym bogactwo
Zastosowanie:
- Element wysoce ozdobny, zwłaszcza w samochodach sportowych
- Uwalnia od naprężeń
- Bardzo efektywny czynnik czyszczący
Reakcje:
- Czysty okaz, odkryty w stanie naturalnym, przyjmuje barwę różowo - czerwoną
- Barwa zmienia się na zielona, jeśli zostanie umieszczony obok dorodniejszego okazu
Zagrożenia:
- Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach
- Legalnie można posiadać tylko jeden okaz, choć można utrzymywać kilka, pod warunkiem, ze znajdują się w rożnych miejscach i nigdy ze sobą się nie stykają.
Kobiecy słownik dla panów
Tak = Nie
Nie = Tak
Być może = Nie
Żałuję. = Pożałujesz.
Potrzebujemy. = Chcę mieć.
Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.
Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag, co do twojego zachowania.
Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.
Jaki ty jesteś męski = Lepiej, żebyś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.
Chcę mieć nowe zasłony =.....i dywany, i meble, i tapety.
Ach, jakie piękne kwiaty. = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?
Bądź romantyczny i wyłącz światło. = Oczko mi poszło w pończosze.
Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś drogiego.
Naprawdę mnie kochasz? = To, co dziś zrobiłam, na pewno ci się nie spodoba.
Za minutkę będę gotowa. = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i obejrzeć film w TV.
Naucz się w końcu rozmawiać = Po prostu zgadzaj się ze mną!
Męski słownik dla pań
Jestem głodny. = Jestem głodny.
Chce mi się spać. = Chce mi się spać.
Jestem zmęczony. = Jestem zmęczony.
Może byś do mnie wpadła? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
Może byśmy poszli razem do knajpki? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
Mogę do ciebie zadzwonić? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
Zatańczymy? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
Nudzi mi się. = A może poszlibyśmy do łóżka?
Kocham cię. = A może poszlibyśmy do łóżka już teraz?
Ja też cię kocham. = No, skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka?
Porozmawiajmy = Chcę wywrzeć na tobie wrażenie, że jestem osobą o głębokiej osobowości, a może wtedy zechcesz się ze mną przespać.
Taak, niezła fryzura. = Przedtem było lepiej.
Taak, niezła fryzura. = I za to zapłaciłaś 150PLN?!?
(W czasie zakupów)Ta jest niezła. = Weź wreszcie którąś z tych kiecek i chodźmy z tego sklepu.
Dlaczego dobrze być mężczyzną?
rozmowy telefoniczne załatwiasz w ciągu 30 sekund
większość osób występujących w filmach porno to kobiety
na 5-dniowy urlop wystarczy ci jedna walizka
nie musisz kontrolować życia seksualnego przyjaciół
możesz samodzielnie otworzyć każdy słoik
starzy przyjaciele nie współczują ci, jak przytyjesz
twój tyłek nie gra żadnej roli w rozmowach kwalifikacyjnych
wszystkie Twoje orgazmy są prawdziwe
nie targasz ze sobą toreb wyładowanych niepotrzebnymi przedmiotami
możesz sobie sam upolować żarcie
w warsztacie wszystko należy do ciebie
nigdy nie potrzebujesz czyścić toalety
możesz wziąć prysznic i ubrać się w ciągu 10 minut
seks nie popsuje ci reputacji
nawet jeśli ktoś zapomni zaprosić cię, nadal pozostaje twoim
przyjacielem
twoja bielizna w opakowaniu po 3 szt. kosztuje 18 zl
żaden współpracownik nie doprowadzi cie do płaczu
nie musisz sie golić poniżej głowy
nie musisz spać co noc obok owłosionego tyłka
nikogo nie interesuje że w wieku 34 lat jesteś sam
możesz napisać swoje imię sikając na śnieg
wszystko na twojej twarzy zachowuje naturalny kolor
przez 90% czasu, którego nie przesypiasz, myślisz o seksie
trzy pary butów to więcej niż dość
możesz publicznie jeść banana
gra wstępna jest dobrowolna
mechanicy samochodowi mówią ci całą prawdę
kompletnie cie nie obchodzi, czy ktoś zauważy twoją nową fryzurę
zawsze jesteś w takim samym nastroju
znasz przynajmniej 20 sposobów otwierania butelki piwa
możesz siedzieć z rozłożonymi nogami niezależnie od tego, co na sobie
masz
taka sama praca - wyższe wynagrodzenie
siwe włosy i zmarszczki wzmacniają twój charakter
mając do dyspozycji 400 ml plemników na "raz" możesz w piętnastu
podejściach podwoić zaludnienie ziemi - teoretycznie
pilot od telewizora należy do ciebie ... wyłącznie do ciebie
ludzie nigdy nie rzucają okiem na twoją klatkę piersiowa kiedy z nimi
rozmawiasz
kiedy inne chłopaki na imprezie noszą takie same ciuchy, może być, że
znajdziesz kumpli na całe życie
śmierć księżnej Diany to tylko kolejny nekrolog
nigdy nie zmarnujesz szansy na seks, bo "nie jesteś w nastroju"
filmy porno są kręcone według twoich wyobrażeń
to, że nie lubisz jakiejś dziewczyny nie wyklucza uprawiania z nią wspaniałego seksu
co to do diabła jest cellulitis?!
Jak zaimponować kobiecie?
- mów jej komplementy
- pieść ją
- głaszcz ją
- kochaj ją
- drocz się z nią
- pocieszaj ją
- chroń ją
- wydawaj na nią dużo pieniędzy
- zapraszaj na kolacje przy świecach
- słuchaj jej
- kupuj jej co zechce, a nawet więcej
- troszcz się o nią
- wspieraj ją
- rozpieszczaj
- idź za nią na koniec świata
Jak zaimponować mężczyźnie?
- rozbierz się
- przynieś piwo
-
Z forum dyskusyjnego:
Co wlać do baku?
mirka: Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.
tomAsh: Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".
yar_73: Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.
michcy: Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.
lambofan: Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.
-
;)
(http://img30.imageshack.us/img30/2039/dsc01395pcw.jpg)
-
Szereg lat teściowa wierciła dziurę w brzuchu zięciowi żądaniem, że po śmierci chce być pochowana z honorami na Powązkach. Faceta doprowadzało to do furii. Wreszcie pewnego dnia wpada zdyszany do domu po pracy i od progu krzyczy:
- Nieważne jak, nieważne z kim i nieważne za ile, ale załatwiłem! Niech mamusia będzie gotowa na jutro na 8 rano...
-
Jaki jest kierunkowy do Ammanu ? ;D ;D ;D
-
Musialam:
Jasio składa życzenia dziadkowi z okazji 70 urodzin.
* Mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą, drugą złą.
* No, to zacznij od dobrej.
* Na twoje urodziny przyjdą dwie striptizerki.
* To świetnie, a ta zła?
* To są Twoje rówieśniczki!
Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy,
bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną.
- Że co!? Czym to się objawia??
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy...
-
Po długim pobycie w anglii, do domu wraca syn gospodarza.
- Cześć, wróciłem! - mówi syn.
- Idż do obory, trzeba wynieść gnój. - mówi ojciec.
- What? - pyta się syn.
- Łot świń i od krów.
jadą dwie blondynki autobusem....
jedna pyta się kolesia; przepraszam czy dojadę tym autobusem na plac wyzwolenia?? tak odpowiada koleś...
a ja??? pyta druga......
Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich
pytają czy mam jakiś problem.
Szef- człowiek, który nigdy nie widzi jak pracujesz, ale zawsze zauważy
kiedy odpoczywasz.
Spytałem dziś żonę:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...?
- Nie - odpowiedziała - naprawdę spałam.
Pracownicy w firmie urlopy dzielą na dwie kategorie:
- urlop własny,
- urlop przełożonego
Jeśli ożenisz się z miss to tak, jakbyś kupił mercedesa klasy S. Masz
pewność, że produkt został sprawdzony przez co najmniej pięciu
specjalistów
-
http://www.smog.pl/wideo/27603/docen_jego_lata_morderczych_treningow/
polecam przesłuchać, do połowy jest to trudne ale potem jest całkiem ciekawie ;)
[Posted on: 17 Lipiec 2009, 08:06:04]
http://img263.imageshack.us/img263/5375/niemiec.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/752/polak.jpg
Niektórzy nie tylko cene z euro na PLN przeliczaja ale i niemieckie km na polskie km
-
Prawie jak w Danii:
(http://demotywatory.pl/uploads/1246448523__500.jpg)
-
-
Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka! Jest tylko jedna!
-
gdzie sa moje klucze od samochodu
Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:
- Co robisz Jasiu?
- Bawię się.
- W co?
- W "cholera, gdzie są klucze do samochodu"
-
Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni - ale leje,więc puchy. Wszyscy pozadłużani. Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża bogaty Rosjanin. Prosi o pokój. Rzuca na stół 100 $ i idzie go obejrzeć. Hotelarz chwyta banknot - i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa, któremu zalega. Ten łapie banknot - i leci zapłacić nim hodowcy świń,któremu zalega za towar. Ten łapie te 100 $ - i leci zapłacić dostawcy paszy. Ten z ulgą bierze pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał (kryzys!) na kredyt. Ta łapie pieniądz - i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też korzystała na kredyt..... i w tym momencie Ruski schodzi z góry, oświadcza, że pokoj mu się nie podoba - więc bierze swoje 100$ i wyjeżdża. Zarobku nie ma, ale całe miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość!!!!!!
-
Jasiu wbiega do domu z pełnym koszykiem jabłek,
mama na to: Jasiu skąd masz tyle jabłek?
od sąsiada, odpowiada Jasiu
a on wie o tym? pyta mama
pewnie, przecież mnie gonił ;D
-
Ja ogolnie wiadomo nie ma poczucia humoru, ale:
Tata eskimos z synkiem eskimoskiem poszli na polowanie. Widzą białego niedźwiedzia. Tata eskimos złożył się do strzału. Wypalił. Niedźwiedź padł.
- Słuchaj mój synu - mówi tata eskimos - to jest biały niedźwiedź. Jest bardzo pożyteczne polowanie na niedźwiedzia, bo zwierz ów ma bardzo ciepłe futro, z którego można zrobić wyśmienite odzienie.
- Rozumiem mój ojcze - odpowiedział eskimosek
Poszli dalej. Widzą białą fokę. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i zwierzę padło.
- Popatrz mój synu - powiada tata eskimos - to jest foka. Z niej możesz mieć futro oraz wyborny tłuszcz.
- Tak mój ojcze - pokiwał głową eskimosek
Idą dalej. Widzą białego człowieka. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i człowiek padł.
-Popatrz mój synku, to jest myśliwy z Europy. Ani z niego nie wytopisz tłuszczu, a jego skóra też na nic Ci się nie przyda.
Tata eskimos pochylił się nad zwłokami Europejczyka, wsunął rękę do kieszeni kurtki denata.
- Europejczyk w zasadzie na nic nie przyda, ale pudełko zapałek zawsze przy nim znajdziesz.
-
-
Fajny kawal dzis przeczytalam, moze komus sie tez spodoba :)
Wielki Mistrz stanął na czele wojsk. Za jego plecami stali bracia zakonni z Prus i Inflant. Razem z nimi kwiat rycerstwa zaciężnego z całej Europy: Brandenburgii, Nadrenii, Alzacji, Lotaryngii, Flandrii, Burgundii, Aragonii, Lombardii, Helwecji i innych regionów. Na przeciw nim stanęły chorągwie polskie, litewskie wspierane przez wojska ruskie, smoleńskie oraz tatarskie. Eurosceptycy - pomyślał Wielki Mistrz.
-
STAROCIE:
Ksiega życzeń i zażaleń za komuny
Poniżej są fragmenty z księgi życzeń i zażaleń pewnego sklepu, znalezionej gdzieś w internecie.
Skarga z 1983 roku: Kolejka zaczyna się już przed sklepem, a obsługa odmawia uruchomienia drugiego stanowiska kasowego, mimo że w sklepie są cztery pracownice. Dwie siedzą sobie na zapleczu i pija herbatę. Ponadto kabusewniczka ubliżała mi przy wpis...(tu książka skarg jest nieco pomięta i naddarta, jakby ktoś ja klientowi z całej siły wyrwał - przyp. red.)
Wyjaśnienie kabusewniczki: NIEPRAWDA!!! KLAMSTWO!!! Jako kabusewniczka oświadczam, że w sklepie była duża kolejka spowodowana świeżą dostawa tak atrakcyjnych towarów jak olej, margaryna, cukier. Ekspedientki nie nadążały z noszeniem towaru. Ponadto klient ten jest wyjątkowo konfliktowym klientem, który to wiecznie ma dużo nieuzasadnionych pretensji i sam ubliża!!!
Skarga z 1985 roku: Około godz. 11.30 przyszłam do sklepu mięsnego, aby ustawić się w kolejce. Oczywiście nic już nie było o tej godzinie, ale ponieważ dostawa poranna jest zawsze dzielona na sprzedaż przedpołudniową (o godz. i popołudniową (o godz. 16), liczyłam, że jakiś towar zostanie o godz. 16 wyłożony. Było nas takich 20 osób. Pytaliśmy ekspedientki, czy warto stać, ale nie wiedziały, co będzie, tylko że na pewno będą wyłożone parówki z porannej dostawy. Czekaliśmy wiec w ciemno do 16. Kiedy wystawiono towar, okazało się, że wszystkiego jest b. mało. A parówki z porannej dostawy w ogóle wyparowały. Domagaliśmy się kontroli komisyjnej zaplecza i tego, co tam zostało odłożone, ale nie pozwolono nam na tę społeczną inicjatywę - R. Korpal, A. Będkowska, S. Jędrzejczyj, D. Kozłowska.
Wyjaśnienie kabusewniczki: Parówki zostały sprzedane na żywienie zbiorowe dla kolonii.
Skarga z 1985 roku: Kupiłam nieświeże drożdże, pol kilo. Nie chciano mi ich wymienić - Walewska
Wyjaśnienie kabusewniczki: Klientka przedstawiła do reklamacji drożdże kupione rzekomo w naszym sklepie 3 dni temu. Tymczasem były one zapakowane w prawdziwy papier pakowy, którego to papieru sklep nie posiada od pół roku - a więc drożdże nie nasze.
Skarga z 1987 roku: Jestem siostrą PCK. Mam pod opieka sześć samotnych kalek i mam zezwolenie na kupowanie dla nich poza kolejnością. Odmówiono mi sprzedaży wafli, natomiast sprzedano trzem innym osobom z kolejki po 14, 15 i 10 sztuk - Marcinkowska.
Wyjaśnienie kabusewniczki: Zgodnie z wytycznymi ministra w sprawie zasad obsługi poza kolejnością wyjaśniam, że opiekunka PCK nie miała prawa do zakupu poza wszelka kolejnością - które to prawo mają wyłącznie inwalidzi wojenni i wojskowi - a jedynie miała prawo do stania w kolejce dla uprzywilejowanych, zamiast w kolejce zwykłej. Z uwagi na to, że zarówno w kolejce zwykłej, jak i w kolejce dla uprzywilejowanych stała znaczna ilość klientów i nie wyrażali oni zgody na sprzedaż wafli siostrze PCK, klientce odmówiono sprzedaży poza wszelką kolejnością. Tak wiec nie było żadnej winy ekspedientki - wszystkim uprzywilejowanym przysłu-guje obsługa poza kolejnością, ale tylko jeśli staną w kolejce dla uprzywilejowanych. I w tej kolejce powinna pani - jako siostra PCK - stanąć. Jest jeszcze zwykła kolejka, dla nieuprzywilejowanych. W niej stać pani nie musi.
Skarga z 1985 roku: Ekspedientka odmówiła mi sprzedaży 1/2 kg szynki na dziecinną kartkę, tłumacząc, że nie jest to kartka zarejestrowana w tutejszym sklepie. To prawda, ale przecież mamy 31 lipca i zostały jeszcze tylko trzy godziny handlu. I gdzie ja potem lipcowa kartkę zrealizuje? Mam dzieci 2 i 4 lata. Czy ludzkie podejście nie obowiązuje? - Prokop.
Dopisek innej osoby: Uważam powyższy wpis za złośliwy i arogancki. Ekspedientka miała słuszną rację. Nie chcemy, aby sprzedawano obcym osobom z niezarejestrowanymi kartkami, bo za mało jest wędlin - Mrówka.
Wyjaśnienie kabusewniczki: Klientka Prokop była bardzo zdenerwowana, gdyż inne osoby z kolejki nie pozwoliły jej obsłużyć.
Skarga z 1988 roku: Weszłam do sklepu i co widzę... Na stoisku mięsnym nie ma żadnej wędliny. Uważam, że przed świętem 22 lipca powinno być lepsze zaopatrzenie. Co maja jeść ludzie pracy? - Alicja Kozakowska.
Skarga z 1988 roku: Odmówiono mi sprzedaży miodu z wystawy (podpis nieczytelny).
Wyjaśnienie kabusewnika: Miód znajdujący się na wystawie będzie sprzedany po zmianie dekoracji. Jest już sporządzona lista na te towary, ale klient stwierdził, że tyle to on nie będzie czekał.
Skarga z 1988 roku: My, niżej podpisani klienci że zwykłej kolejki, składamy skargę na kabusewniczkę, która odmówiła naszej prośbie o zmianę zasad obsługi kolejki uprzywilejowanej. Nie wyraziła zgody, by na pięć osób że zwykłej kolejki obsługiwać jedną z uprzywilejowanej. Obsługiwała jeden na jeden. Towaru dla nas nie starczyło (tu następuje dziesięć podpisów).
Dopisek pod skargą: My, ludzie z kolejki uprzywilejowanej, wyjaśniamy, że jesteśmy inwalidami wojennymi, starymi bojownikami o Polskę i prosimy o nieuwzglednianie ww. PASZKWILU - Jerzy Hys.
Pochwała z 1980 roku: W sklepie jest bardzo uprzejma i szybka obsługa, aż przyjemnie postać chwilę w kolejce - Beata Małaszko.
Dopisek: My, klientela stojąca obecnie w kolejce, dołączamy się do pochwał (tu następuje 10 podpisów).
Kolejny dopisek: Jako kabusewnik sklepu dziękuję za słowa uznania - Wojciechowska.
Skarga z 1984 roku: Mimo iż nie mam kartki zarejestrowanej w tym sklepie, proszę o sprzedanie mi 30 dkg kiełbasy krakowskiej, ponieważ bardzo mi zależy - Wajdzik Alina.
Dopisek kabusewniczki: Odmawiam ze względu na stany zerowe wędlin.
Skarga ze stycznia 1983 roku: Biały ser kładzie się na wagę, trzymając w dwóch palcach, którymi to palcami liczone są potem pieniądze. Proszę to zmienić - Janik. Dopisek ekspedientki: Osobiście uważam, że nie ma innej możliwości jak podanie sera palcem.
Skarga z 1983 roku: Na wystawie są wystawione różne sery żółte, ale w sklepie nie ma ich w sprzedaży. Co to za zwyczaj reklamowania towaru, którego nie ma w sklepie. Proszę o wyjaśnienie - Tadeusz Kędzielski.
Wyjaśnienie kabusewnika: Sklep bierze udział w konkursie. Zrobiono więc wystawy konkursowe, na których umieszczono atrapy towarów. Samych towarów od dłuższego czasu niestety brak w sprzedaży.
[Posted on: 27 Sierpień 2009, 09:13:04]
W sądzie:
- Czy oskarżony był już karany?
- Tak, za konkurencję.
- Za konkurencję się nikogo nie karze! A co oskarżony robił?
- Takie same banknoty jak mennica państwowa.
Biznesmen wysłał fax do swojej żony:
Moja najukochansza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, iż
teraz, kiedy masz 54 lata, nie jestes w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb
seksualnych. Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc u Twojego boku, jesteś
najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieję, że zrozumiesz,
dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz tą wiadomość,
jestem w hotelu Comfort razem z Vanessą, moją 18-letnią sekretarką.
Nic się nie martw, będę w domu przed północą!
Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni
kartkę od swojej żony:
Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax. Chciałabym Ci przypomnieć,
że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz tą wiadomość,
chce żebyś wiedział, że jestem w hotelu Fiesta razem z Michelem - moim
18 letnim instruktorem tenisa. Jako biznesmen, który zna się na matematyce
niewątpliwie dostrzeżesz podobienstwo sytuacji, jest tylko mała różnica:
18 wejdzie więcej razy w 54, niz 54 w 18.. dlatego nie czekaj na mnie,
wrócę nad ranem...
Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona...
[Posted on: 28 Sierpień 2009, 15:25:46]
Cytaty z samochodowych forow:
Lamborghini Forum:
- Powietrze świszcze pod uszczelkami szyb przy 330 km/h, czy to normalne?!
MX-5 Forum:
- Jakiś bydlak w VW Tuaregu przejechał dzisiaj nade mną!
Porsche-Cayenne-Forum:
- Zużycie paliwa niebezpiecznie spadło poniżej 40L/100km - czyżby coś nie tak z silnikiem?
Mazda MX-5 Forum:
- Czy właściwie nie jest głupio jeździć babskim autem ?
Viper-Forum:
- Wessało mi smarta do kolektora wlotowego, jak go wyciągnąć?
Seat Marbella Forum:
- He he dzisiaj dogoniłem ciężarówkę!
Honda-Forum:
- Moja Integra przestaje się kręcić na 9000 obrotów, czyżby coś z silnikiem ?
Bentley Forum:
- Użyłem dziś popielniczki, gdzie dostanę nową?
Cadillac forum:
- Wczoraj byłem na bingo i nie mogłem tyłem zaparkować.
Honda Accord forum:
- Mama dała mi właśnie to auto. Gdzie dostanę tanie 18 calowe aluśki ?
Porsche forum:
- Złapałem właśnie kapcia, czy lepiej oddać auto w rozliczeniu, czy sprzedawać na własną rękę?
Ford 2.3 forum:
- Pomocy! Wymieniłem już wszystko i dalej nie startuje!
Jaguar Forum:
- Gdzie wbudować dodatkowy zbiornik oleju, aby wyrównać braki z powodu wycieków?
Twingo-Forum:
- Brewki z prawdziwego końskiego włosia (Zdjęcia)
Fiat-Forum:
- Czy poza warsztatem jest jeszcze jakiś inny świat ?
Lexus-Forum:
- Gdzie dostanę tylne światła w stylu VW?
Renault-Forum:
- Odsprzedam kartę miesięczną na autobus. Samochód naprawili wcześniej niż oczekiwałem
Honda CRX Forum:
- Pomocy, jak się otwiera pasy bezpieczeństwa? Kończy mi się prąd w notebooku....
TDI Forum:
- Pomocy, sportowy wydech nie daje odpowiedniego dźwieku!
Bora Forum:
- Kto ma numery części od Passata, co pasuje?
Golf Forum:
- Pasuje W8 Motor do 1,6?
Polo Forum:
- Wreszcie skróciłem sprężyny zawieszenia, ale mikrofon w McDrive teraz za wysoko!
Audi A6 TDI-Forum:
- Gdzie jest wlew paliwa?
VW-Forum:
- Jak zrobić mojego Polo 1.0 żeby był głośniejszy?
Audi A8 Forum:
- Gdzie naprawiają Rolexy?
Opel Forum:
- Moja corsa nie rdzewieje (NAPRAWDĘ) (Temat zablokowany przez admina).
Opel Forum:
- Hammerite, czy pomoże?
Omega Forum:
- Odleciał mi wentylator, gdzie szukać?
Manta Forum:
- Pomuszcie, polycjnty muwiom ze musze do djagnozdy, co to jezd??
Calibra Forum:
- Który spojler wybrać? (Link)
MB 190D Forum:
- Sprzedałem auto na allegro, kupujący zagraniczniak, zna ktoś Kiswahilli?
Mercedes C-Klasse Forum:
- W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło się mokre, co robić?
BMW M3 Forum:
- Gdzie do ciężkiej cholery dostane lusterka od Golfa3 ?
BMW 3er E36-Forum:
- Gdzie stoją najlepsze laski?
BMW M5:
- Pomocy, coś wprowadziłem do programu i nie mogę teraz wyjść do menu!
McLaren Forum:
- Czy opony od Ferrari będą pasować?
Trabant forum:
- Ranking najlepszych taśm klejących.
Wartburg forum:
- Wasze najdłuższe przejazdy na wolnobiegu
Alfa Romeo forum:
- To o której spotykamy się w warsztacie?
Subaru Libero Forum:
- Gdzie w ogóle dostać części?
Lancer forum:
- Na plejce mi lepiej szło..
Lamborghini forum:
- Gdzie dostanę drzwi a'la civic doors?
STI Forum:
- Ile mi doda kocyków jeśli zmienię żarówki na neony?
Forum Forda Escorta:
- Escort 93r to już 15 generacja czy jeszcze 14 Facelift?
Forum BMW:
- Czy opony 235/40/17 nie będą za wąskie?
[Posted on: 28 Sierpień 2009, 15:33:21]
W koreańskiej restauracji:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No pychota po prostu!! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- Nio przeciż mówicz. … Czi psy.
25-ta rocznica ślubu, małżeństwo leży w łóżku;
żona myśli: - To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek.
Mąż: - 25 lat. Jak bym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził.
Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na prace?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach tez ma?
- Naturalnie tez ma.
- Mógłby pan go zawołać?
- Oczywiście. JOZEEEEK!!! SPI**DALAJ!!!
Idzie Jaś z Małgosią przez las, staja pod pięknym bujnie rosnącym bzem:
- Małgosiu lubisz Bez ?
- Nie Jasiu, lepiej załóż.
-
To ja moze wrzuce cos od siebie ;)
5 lipca 1410 roku. Wstaje swit. W lesie budzi sie polski oboz. Poranny posilek, modlitwa. Jagiello staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu poslow krzyzackich.
- Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje,by zamiast toczyc´ tu krwawa bitwe i stracic´ kwiat rycerstwa, wyznaczyc´ jednego z kazdej ze stron. Niech oni stocza pojednek, a ktory z nich zwyciezy, tego strona uznana zostanie za zwycieska w calej bitwie.
Po chwili namyslu Jagiello sie zgodzil. Poslowieodjechali, a Jagiello podazyl do namiotow rycerzy.
- Sluchaj Zawisza, zamiast bitwy bedzie pojedynek - pojdziesz walczyc o wygrana bitwe ?
- No wiesz Wladek, pojutrze tak. No moze jutro... Ale dzis´ nie dam rady. Rozumiesz, imprezka byla, dalismy czadu no i ... Po prostu nie dam rady...
Krol udal sie wiec do kolejnego rycerza:
- Powala, pojdziesz walczyc´ w pojedynku o wygrana bitwe?
- Sorki Wladek, wczoraj byla imprezka u Zawiszy. Dalismy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dzis´ nie dam po prostu rady....
Udal sie wiec Jagiello do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pojdziesz walczyc´ o wygrana bitwe ?
- Krolu zloty, nie dam rady. Byla imprezka ...
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam byl ?
- No chyba wszyscy...
- Zwolaj wojska, niech sie ustawia w szeregu pod lasem..
Stanelo wiec polskie wojsko pod lasem, naprzeciw krol.
- Sluchajcie, bedzie pojedynek o wygrana bitwe. Czy ktos z was jest w stanie stanac´ do niego ?
Siedza rycerze w kulbakach, kazdy lypie na drugiego, glowy pospuszczali. Nikt nie chce ... Nagle slychac´:
> - Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pojde !!!
Rozgladaja sie i widza - stary dziad z broda do pasa,ubrany w jakis taki jutowy worek, lachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego ????
No i nikogo innego nie bylo. Dali wiec dziadkowi dlugi dwureczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dal rady dz´wignac wiec ciagnie go za soba .... Patrza Polacy, a z przeciwnej strony wyjezdza na koniu wielkim jak stodola zakuty caly w lsniaca zbroje wielki jak dab rycerz. Jagiello chwyta sie za glowe i jeczy, a Polacy wrzeszcza:
- Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii !!!
Rycerz niemiecki jednak juz ruszyl, dopadl dziadka ktory wogole nie zamierzal uciekac´, podniosl sie tuman kurzu. Nic niewidac tylko jakies takie jeki slychac. Po chwili wiatr oczyscil pole z pylu. Patrza Polacy, a tam kon bez nog, krzyzak bez nog, a dziadek stoi i trzesaca sie reka trzyma miecz na gardle niemca. I mowi:
- Masz szczescie gnoju, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci leb upier*****!!! :D
***************
Matematykowi zepsuł sie kaloryfer. Wezwal wiec hydraulika. Ten przyszedl, postukal 3 razy mlotkiem i kazal sobie zaplacic 200 zl. Matematyka zamurowalo:
- od 20 lat ucze na uniwerku i takiej kasy nie zarabiam...
- to wez zrob to co ja: idz do pracy jako hydraulik a bedziesz sie tarzal w forsie. Tylko pamietaj, powiedz, ze masz skonczone tylko 7 klas podstawowki bo z wiekszym wyksztalceniem nie biora - rzekl hydraulik i wyszedl.
Matemtyk zrobil co mu polecil hydraulik i juz niedlugo jego sytuacja sie poprawila. Kilka miesiecy pozniej wydano polecenie, zeby kazdy kto nie ukonczyl 8 klasy zrobil to teraz. Niechetnie, ale matematyk udal sie do szkoly. Pierwsza lekcja - matematyka! Pani wezwala matematyka do tablicy i kazala obliczyc pole kola o danym promieniu. Jakoze matematyk zapomnial wlasnie wzor na pole kola, postanowil go sobie wyprowadzic. Liczy, liczy, liczy... zapisal cala tablice wzorami, ktorych nie powstydzilby sie najlepszy naukowiec i na koncu wyszlo mu minus pi R kwadrat. Spojrzal i cos mu ten minus nie pasowal wiec zmazal wszystko i liczy od nowa. Znow zapisal cala tablice i znow ten sam wynik. Zrezygnowany popatrzal po klasie z nadzieja, ze ktos mu podpowie prawidlowy wzor. Cala klasa zaczela szeptac:
- Zmien granice calkowania!!!
***************
Zlapal gornik zlota rybke i ta go pyta: jakie masz zyczenie?
Chcialbym dupic do osiemdziesiatki
a rybka - na ktorej kopalni?
(za wulgaryzm przepraszam, ale bez niego sens kawalu pada :P )
***************
Przychodzi gej do seks-shopu, oglada wibratory, prosi sprzedawce o pokazanie kilku, wreszcie sie decyduje. Sprzedawca pyta:
- Zapakowac?
Gej odwraca sie, wypina i mowi:
- Jakby pan byl taki uprzejmy...
***************
do zakonnicy podbiega banda dresow i zaczynaja ja tluc. leja ja tak i leja. ta juz ledwo zyje cala poobijana i nagle jeden z dresikow do niej:
-co jest batman? nie w formie?
***************
policjant zatrzymuje blondynke za nadmierna predkosc. ta niesmialo wysiada, policjant prosi ja o dokumenciki a ona mu na to:
- no ale ja nie mam dokumentow. prawa jazdy nie zrobilam a dowodu rejestracyjnego tez nie mam bo ukradlam ten samochod. wie pan panie wladzo - zabilam meza nozem no i on caly pokrwawiony - nie moglam go wpakowac do naszego rodzinnego samochodu bo bym caly bagaznik zasyfila - no to ukradlam pierwszy lepszy wozik wzielam lopate i jade zakopac zwloki do lasu.
policjant caly zbladl. trzesacymi sie rekami lapie za radio i dzwoni po wsparcie. pare minut pozniej zjawia sie ekipa z wydzialu zabojstw a tu nagle blondynka ni stad ni zowad wyciaga prawko i dowodzik rejestracyjny i daje go nowoprzybylemu glinie. ten zdziwiony nie wie co jest grane kaze jej otworzyc bagaznik. blondyna otwiera a tam pusciutko. poilicjant zdziwiony mowi:
- ale jak to - tu nas kolega wezwal i mowi ze pani ukradla auto, meza zabila i wiezie w bagazniku cialo do zakopania gdzies w lesie!!!
a na to blondynka zdziwiona:
-heh - i co - moze jeszcze panu powiedzial ze predkosc przekroczylam!
***************
Pewnemu rolnikowi z dnia na dzien przestal stawac. Chlopina z
rozpaczy zaczal pic, bic babe, generalnie popadl w stan depresji. Nic
nie pomagalo.Jak mu wisial tak wisial. Jednak szczescie mu dopisalo i
ktoregos dnia gdy wracal od lekarza, w autobusie PKS-u podsluchal
rozmowe o pewnym znachorze, ktory czynil wrecz cuda, a mieszkal
niedaleko. Na drugi dzien byl juz pod drzwiami cudotworcy. Ten wysluchal
z uwaga opowiesci o problemach naszego bohatera i powiedzial:
- Mam na to sposob. Dam ci malego trolla, ktorego zlapalem kiedys
w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakas ciezka prace, Jak troll
bedzie zajety, to tobie bedzie Ci stal jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie
sie z robota to znowu ci zmieknie i bedzie wisial.
Chlopina troche niezadowolony wracal do domu, bo tak szczerze
mowiac nie za bardzo wierzyl w zapewnienia znachora. Ale gdy wrocil
postanowil sprobowac.Kazal trolowi skopac ogrodek. O dziwo gdy ten wbil
w ziemie pierwsza lopate stanal mu jak maczuga.
Radosny chlop rzucil babe na lozko zaczal zdzierac z niej ubranie i...
nagle wchodzi troll i mowi:
- Skonczylem.
Fiut wrocil do stanu pierwotnego.
-Qr**a - wrzasnal chlopina - To teraz buduj garaz... Fiut znowu zaczal
sie podnosic. Juz sie zabieral za babe....a tu wchodzi troll. -
Skonczylem - mowi z usmiechem patrzac na resztki erekcji
swojego wlasciciela.
Wtedy wstala baba i powiedziala cos na ucho trollowi, ten pokiwal
glowa i wyszedl. Erekcja wrocila, rzucili sie na lozko i tak
baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W koncu chlop
zapytal z ciekawosci:
- Jaka ty zes dala temu stworzeniu robote, ze juz trzy dni nie wraca?
Kobieta pociagnela go za reke nad pobliskie jezioro.
Podchodza... patrza ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora
caly w mydlinach wyciaga z wody chlopa kalesony, oglada pod slońce i ze
zloscia mruczy do siebie:
- Cholera! Caly czas zolte na dupie...
-
Hej Jamjurand , tez cos mam :P
Obrońcy zwierząt bywają szaleni, poniżej opowieść jednego:
Mam psa labradora i właśnie kupiłem worek Pedigree Pal w supermarkecie, po czym czekałem w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa?(!) Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i że właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal, chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedną lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ją zastosować.
Musze zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią. A zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów?
Powiedziałem jej, że nie - że usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył.
Myślałem, że trzeba będzie pomóc facetowi za nią wyjść ze sklepu, bo ze śmiechu prawie stracił przytomność...
-
Slyszeliscie o najnowszej technice relaksacyjnej?
Najlepsze, że to działa.
1) Wyobraź sobie, że stoisz obok cichego strumienia, pośród skalistych zboczy.
2) Ptaszki miło i spokojnie śpiewają, leniwie unosząc się w górskim powietrzu.
3) Nikt nie wie o Twojej tajnej kryjówce.
4) Jesteś całkowicie chroniony przed ciągle pędzącym światem.
5) Kojące dźwięki małego wodospadu przepełniają Cię błogostanem.
6) Woda jest krystalicznie przejrzysta.
7) Wyraźnie widzisz twarz osoby, którą przytrzymujesz pod wodą.
Widzisz? Już się uśmiechasz.
_________________
-
Troche o facetach aby im zal nie bylo... :D
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.
*************
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłoć od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
**********
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.
********
;D
wydrapia mi oczy........wiec wykasowalam kilka :P :o 8)
-
A szkoda ze wykasowalas bo bym sobie poczytala
-
No to ja w odwecie dodam coś od siebie ;)
-Dlaczego mężczyźni nie mają celolitu?
-Bo jest brzydki.
*************
-Dlaczego kobiety chodzą na obcasach, malują się i prerfumują?
-Bo są małe, brzydkie i śmierdzą.
*************
-Dlaczego kobieta ma małe stopy?
-Żeby mogła stać bliżej zlewu.
*************
-Dlaczego kobieta ma dwa zwoje mózgowe więcej od konia?
-Żeby się nie napiła wody z wiadra jak zmywa podłogę.
*************
Co kobieta robi w pokoju?
- ma za długi łańcuch...
*************
*************
Przepraszam od razy wszystkie kobiety... wiadomo - czasem sie trzeba umiec posmiac nawet z samych siebie :P
-
Ogladaliscie Sylwusie ?
http://www.youtube.com/watch?v=wAbdT8c08Ik (http://www.youtube.com/watch?v=wAbdT8c08Ik)
http://www.youtube.com/watch?v=lREbtMGOsRY&NR=1 (http://www.youtube.com/watch?v=lREbtMGOsRY&NR=1)
;D ;D :D
-
Sylwia stara jak świat ale daje rade - ciekawe ile jej sypneli po programie. zasadniczo nikt tam nie idzie gadać takich rzeczy za darmo.
************
Baba w sklepie pyta się:
- Przepraszam, czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie?
Na to sprzedawczyni:
- Bardzo proszę ale mamy też przymierzalnię.
-
W kazdym programie jakas kaske dają :P
A to widziales ? ;D
-
proponuję zobaczyć duńskiego hiciora.
http://jp.dk/indland/kbh/article1834706.ece
-
Proponuje wypróbować to ze swoją dziewczyną/zoną
-
1. Wejdź na: www.maps.google.pl
2. Wybierz "Pokaż trasę".
3. W adresie początkowym wpisz "Tokio".
4. W adresie końcowym wpisz "San Francisco".
5. Kliknij "Pokaż trasę".
6. Zobacz instrukcje w punkcie 24.
-
1. Wejdź na: www.maps.google.pl
2. Wybierz "Pokaż trasę".
3. W adresie początkowym wpisz "Tokio".
4. W adresie końcowym wpisz "San Francisco".
5. Kliknij "Pokaż trasę".
6. Zobacz instrukcje w punkcie 24.
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
http://www.wykop.pl/ramka/244852/to-sa-dopabuse-zwroty-akcji-komiks
-
czy wy tez macie to po dunsku jak ja? pomimo ze wchodze na pl? chodzi mi o to toki i san francisco. co w tym takiego zabawnego?
-
Po dunsku jest tak samo fajowo jak po polsku :)
W punkcie 24 poprostu pisze, ze masz przeplynac kajakiem ponad 6000 km.
-
Jest też punkt 38, w którym jest do przepłynięcia kajakiem kolejne 4.500 km ;D
-
Skoro sobotni wieczor sie zbliza to i dobra muza musi byc ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?v=Oe9WJKuOXc8 (http://www.youtube.com/watch?v=Oe9WJKuOXc8)
;)
-
fajne mają kroki raperów :o
-
Stolica rządzi :D ;) (minuta 1:08)
-
Skoro sobotni wieczor sie zbliza to i dobra muza musi byc ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?v=Oe9WJKuOXc8 (http://www.youtube.com/watch?v=Oe9WJKuOXc8)
;)
powiem szczerze, że już dawno się tak nie uśmiałam ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Zadzwonilem do Ciebei w piatek wieczorem, z zapytaniem
czy moglbym Cie zabrac motorem do remizy w Sadurkach na dyskoteke
podjechalbym po Ciebie pod apteke
powiedzialas, ze chcetnie sie ze mna spotkasz tylko, ze musisz jeszcze nakarmic kotka
bedzie to trudne bo on drapie i gryzie
i ze lepiej umowic sie juz w remizie
pytalem jak tam dotrzesz juz poznym wieczorem,
Ty na to, ze Zdzich Cie podrzuci traktorem
To jak o 9 ? Okay nie ma sprawy
zapowiadal sie wieczor szampanskiej zabawy
znalazlem wszak czyste slipy i skarpety
anti-perspirant w sztyfcie sie skonczyl niestety
za to gel wtarlem w me wlosy mnóstwo
i w droge ruszylem by spotkac me bóstwo...
;D ;D ;D
Chrupie chipsy popijam rum :D :D
-
Po ostatnim weekendzie też znam na pamięć ;) i raperski układ taneczny przećwiczony ze znajomymi do perfekcji ;D ;D hehe ;D ;D ;D ;D śmiesznie było :D :D
Zadzwonilem do Ciebei w piatek wieczorem, z zapytaniem
czy moglbym Cie zabrac motorem do remizy w Sadurkach na dyskoteke
podjechalbym po Ciebie pod apteke
powiedzialas, ze chcetnie sie ze mna spotkasz tylko, ze musisz jeszcze nakarmic kotka
bedzie to trudne bo on drapie i gryzie
i ze lepiej umowic sie juz w remizie
pytalem jak tam dotrzesz juz poznym wieczorem,
Ty na to, ze Zdzich Cie podrzuci traktorem
To jak o 9 ? Okay nie ma sprawy
zapowiadal sie wieczor szampanskiej zabawy
znalazlem wszak czyste slipy i skarpety
anti-perspirant w sztyfcie sie skonczyl niestety
za to gel wtarlem w me wlosy mnóstwo
i w droge ruszylem by spotkac me bóstwo...
;D ;D ;D
Chrupie chipsy popijam rum :D :D
-
Po prostu bońć...
http://www.youtube.com/watch?v=O2fn3IORPyA&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=O2fn3IORPyA&feature=related)
;)
[Posted on: 13 Październik 2009, 08:36:51]
Usmiech dnia?-Nie to- Danie dnia :))
http://www.youtube.com/watch?v=iwTH7bBgZhM&feature=fvhl (http://www.youtube.com/watch?v=iwTH7bBgZhM&feature=fvhl)
A ja lubie owoce morza... :-\
-
http://demotywatory.pl/258462/Za-wysokie-progi-na-drewniane-nogi
-
to do mnie bardziej przemawia:
http://demotywatory.pl/16492/Kaczynski
-
a mi najbardziej podoba sie to http://demotywatory.pl/231598/Polska
-
no dobre , hehe, genialny kraj cudów
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7156916,Niedzwiedz_zamknal_sie_w_chlodziarce_z_piwem.html
[Posted on: 18 Październik 2009, 21:19:08]
http://img202.imageshack.us/img202/4945/pumpkinrb.jpg
-
:)
-
http://demotywatory.pl/334810/Bierze-cos-
-
-
http://www.wykop.pl/ramka/255549/odwrocone-logo-marki-viper-to-glowa-kaczora-duffiego
[Posted on: 04 Listopad 2009, 18:08:06]
http://demotywatory.pl/357951/Wielki-Mistrz-Oszczednosci
-
Magazyn z rosyjską wódką.
-
:D :D :D :D
Ja nie moge !!! Wejscie na zywo ;D ;D ;D
podwozie....podwozie ...podwozie.... podwozie tez bylo złe ;D ;D
-
Sie czepiasz :)
;D
-
No bo złe było :D
-
Kilkanascie razy odsluchalam i wciaz mnie pani Ewa bawi do łez :D :D :D
A tu http://www.youtube.com/watch?v=TElhsoGrEsY (http://www.youtube.com/watch?v=TElhsoGrEsY) rewelacyjna jest modelka z konewką ;D ;D
Wesolego dnia Wam zycze ;) ;)
-
To ja pozycze (nie, nie chce niczego od nikogo pozyczac), na wzor Zelandii, Wesolego ... Alleluja.
-
Ale przed chwila byl swietny kabaret na DR1 , spiewali o polskich pracownikach z budowy ;D
Ogladal ktos ? ;) ... no chyba nie powiecie, ze to nie bylo smieszne ?? 8)
-
Jak się zatrzyma to ponownie kliknąć na PLAY i jedziemy dalej..
http://www.220.ro/5979YAGxw8/Jos-Textila
-
Witam,
Mam pytanie nie dotyczące mnie ale mojej rodziny,a więc mianowicie mam brata pracuje w dani już od dłuższego czasu, zawarł w tym roku związek małżeński w Polsce , przywiózł swoją żonę oraz 2 dzieci do Danii, tak więc moje pytanie dotyczy następujących punktów:
1. Jakie należą im się dotacje
2.Czy należą się im jakieś ulgi mieszkaniowe
3. Gdzie można to wszystko załatwić
4.jakie dokumenty będą potrzebne do załatwienia tych spraw.
-
Hehe... Ja też mam pytanie - mam dobrą pracę, piękną narzeczoną... co jeszcze mi się od życia należy? Gdzie to załatwiać? :D :D :D
-
I tak od "syla 30' było lepsze
-
Ale się dzis zabawne wątki sypią... w dziale Kupię:
Temat: kupie
Treść: kupie internet 52904077
:D :D :D
-
A ja go dla jaj wykasowałem ;p
-
Powiedzenia babci Antego
http://www.joemonster.org/art/12887/Powiedzenia_babci_Antego (http://www.joemonster.org/art/12887/Powiedzenia_babci_Antego)
-
(http://img163.imageshack.us/img163/4721/123456g.th.png) (http://img163.imageshack.us/i/123456g.png/)
-
True :D
-
Jak już jesteśmy w temacie "assholes".
Znalazłem w Svendborg restaurację...
Był ktoś ? Jak menu ? ;D
-
;D ;D;D
-
Jak pijemy:
- Anorektyk - nie zagryza.
- Egzorcysta - pije duszkiem.
- Grabarz - pije na umór.
- Higienistka - pije tylko czystą.
- Ichtiolog - pije pod śledzika.
- Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
- Ksiądz - pije na amen.
- Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
- Lekarz - pije na zdrowie.
- Matematyk - pije na potęgę.
- Ornitolog - pije na sępa.
- Pediatra - po maluchu.
- Perfekcjonista - raz, a dobrze.
- Pilot - nawala się jak messerschmitt.
- Syndyk - pije do upadłego.
- Tenisista - pije setami.
- Wampir - daje w szyję.
- Wędkarz - zalewa robaka.
- Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują.
****
Stoi pijak na peronie, podchodzi kobieta i pyta:
- Jaki to pociąg?
- Niebieski!
- Ale dokąd?
- Do polowy!
****
Wsiada pijak do taksówki:
- Poproszę na Lipową!
Taksówkarz:
- Przecież już jesteśmy na Lipowej.
- O, jak szybko! Ile płacę?
- Nic.
- O, i jak tanio!
****
- Tato dlaczego pijesz wódkę z gwinta?
- Bo ja synuś, zasadniczo nie lubię pośredników.
****
Mąż siedzi w nocy w Internecie i ogląda porno strony myśląc, że jego żona śpi. Żona jednak się przebudziła, wstała, stanęła za nim i również ogląda. Nagle facet słyszy:
- stop! pokaż poprzednie zdjęcie! nie! jeszcze wcześniejsze!
Przewija ekran na poprzednie zdjęcie i słyszy:
- Oooooooo! Takie zasłony do kuchni chcę! :)
****
Komentator sportowy nadaje relację z zawodów w piciu napoju narodowego.
- Proszę państwa na scenę wychodzi zawodnik francuski, będzie pił wino szklankami. I pierwsza, druga, ..., piąta i złamał się, złamał się zawodnik francuski.
- Ale teraz na scenę wchodzi zawodnik polski, będzie pił "Żytnią" butelkami, no i pierwsza, druga, ..., dziesiąta i złamał się, złamał się zawodnik polski.
- Ale już na scenę wychodzi główny faworyt zawodnik rosyjski, będzie pił bimber czerpakiem z wiadra. No i pierwszy czerpak, drugi, ..., piętnasty i złamał się, złamał się czerpak. Zawodnik rosyjski będzie pił bimber prosto z wiadra.
****
Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową. :)
****
- Patrycja, Po litrze to z ciebie nawet niezła laska...
- Roman, zwariowałeś? To ja, Bronek! :D
****
-Pamiętaj młody chemiku - nie pij wódki z plastiku!
****
Mietek siedzi przy barze w londyńskim pubie i pije jedenaste piwo. Przywołuje barmana:
- Proszę o jeszcze jedno piwo!
Kelner przynosi mu piwo zapominając o kartonowej podkładce.
- Dziękuję - mówi Mietek - ale dlaczego tym razem nie przyniósł mi pan ciastka?
****
- Ty, jutro "Kevin sam w domu".
- To jutro pijemy u niego... ;)
-
:D
-
Prosze o wiecej ;D
-
stare, ale jare:
http://www.youtube.com/watch?v=bx6dau4rd9o (http://www.youtube.com/watch?v=bx6dau4rd9o)
i
http://www.youtube.com/watch?v=jtAEJs-jVd8 (http://www.youtube.com/watch?v=jtAEJs-jVd8)
P.S. Język trochę wulgarny ::)
[Posted on: 10 Grudzień 2009, 12:49:39]
jeszcze taki motyw - Wujek Google http://demotywatory.pl/531087/Wujek (http://demotywatory.pl/531087/Wujek)
-
"Hungary??? Is that a country???" ;D ;D ;D ;D ;D Hahahahaha kocham to oglądać
Heh :) właśnie wyczytałam, że laska dostała zproszenie do Węgier od węgierskiego rządu, ale odmówiła ;D jaka szkoda ::)
-
adi9: Więc GDDKiA ma swoje internetowe biuro prasowe
adi9: I tam trzeba założyć konto, by móc przeglądać starsze komunikaty i artykuły
adi9: Chciałem sobie założyć to konto
adi9: I założyłem
adi9: Imię - Kubuś
adi9: Nazwisko - Puchatek
adi9: Miejsce pracy - stumilowy las
adi9: Stanowisko - adiunkt
adi9: Dostaję maila
adi9: "dziękujemy za rejestrację, Twoje konto zostanie aktywowane po weryfikacji przez pracownika GDDKiA"
adi9: No to sobie myślę - już mam konto -_-'
adi9: Dzisiaj dostaję maila, że konto zostało pozytywnie zweryfikowane
adi9: Kubuś Puchatek, adiunkt w Stumilowym Lesie jest wiarygodnym użytkownikiem internetowego biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
-
okulary dla AFRYKI !!!
lub facebook
http://www.facebook.com/BrillerTilAfrika#/video/video.php?v=1108548507782
-
Zbyt mocne, nie oglądać. EN
-
Prosze zobaczyc co za show zrobila Polka w Arhus 8.01.2009 .Nawet nie rozumiala co sie do niej mowi.Prosze poczytac komentarze.
-
okulary dla AFRYKI !!!
lub facebook
http://www.facebook.com/BrillerTilAfrika#/video/video.php?v=1108548507782
To nie jest smieszne, to prosba o pomoc....
Ja wyszperalam kilka okularow dla nich.
-
Moim zdaniem filmik jest przezabawny.
a idea pewnie słuszna.
-
Nie wiem czy to znacie ale ja sie usmialem:)
List blondynki:
Pisze do ciebie tych pare linijek,zebys wiedzial,ze do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,ze do ciebie doszedl.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znac,to go wysle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,ze nie potrafisz szybko czytac.
Niedawno tata przeczytal w jakiejs gazecie,ze najwiecej wypadków zdarza sie kilometr od domu,wiec przeprowadzilismy sie troche dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chalupce,jest tu pralka,choc nie jestem pewna,czy sie nie zepsula.Wczoraj wrzucilam do niej pranie,pociagnelam za sznurek i pranie gdzies wsiaklo.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszlym tygodniu padalo tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,która chciales wujek Piotr powiedzial,ze jak ci ja posle z guzikami,to bedzie duzo kosztowac,bo guziki sa ciezkie.Dlatego oderwalam guziki i wlozylam do kieszeni.
Twoja siostra Julka,która wyszla za maz,w koncu urodzila, nie znamy jeszcze plci,wiec ci nie powiem czy jestes ciociom czy wujkiem.
Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknal samochód i zostawil w srodku kluczyki.Musial isc do domu po drugi komplet,zeby nas wyciagnac.
twoja mamusia Dusia.
PS chcialam ci wlozyc do listu pare zlotych,ale juz zakleilam...
-
(http://img63.imageshack.us/img63/1128/00037716.th.jpg) (http://img63.imageshack.us/i/00037716.jpg/)
[Posted on: 13 Styczeń 2010, 14:08:19]
siekiera zawsze dobra jest
http://fishki.net/comment.php?id=63275
-
On i Ona - Dialog
ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu.
ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak dawniej.
ON: Dobrze, postaram się.
ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś się tak do mnie odezwał.
ON: (milczy)
ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
ON: Do czego się przyznaję, na miłość boską?
ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.
ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
;D
-
Prosze zobaczyc co za show zrobila Polka w Arhus 8.01.2009 .Nawet nie rozumiala co sie do niej mowi.Prosze poczytac komentarze.
Wczoraj na TV2 była krytyka programu "X-factor udstiller psykisk syge" (http://nyhederne.tv2.dk/article/27846755/?rss) - "X-factor wystawia psychicznie chorych".
"Program zbliża się do skandalu. Spekuluje się całkowicie cynicznie w pokazywaniu ludzi, którzy są niepełnosprawni. Muszą istnieć tacy, którzy będą wystawieni i poniżeni, i to nie może być zadaniem kanału publicznego."
-
Dzisiaj pisze o tym rowniez Berlingske.
-
1. Bramki w sklepie -- mimo że nic nie zwinąłaś, i
tak boisz się, że zapiszczą.
2. Babcie -- pod blokiem mogą sterczeć dwie godziny,
ale w tramwaju pięciu minut nie ustoją.
3. Sprawiedliwość -- jazda na rowerze pod wpływem
alkoholu: 5 lat, molestowanie seksualne: 3 lata w
zawieszeniu.
4. Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej
paczki zapałek, by rozpalić grilla.
5. Kiedyś będę tak bogaty, że jednorazówką będę
golił się tylko raz.
6. Polsat -- oglądasz sobie z rodzinką reklamy, a tu
nagle film.
7. Polska -- tutaj nawet kryzys się nie udał.
8. Bill Gates -- okrada go 75% ludzkości, a i tak
jest najbogatszy.
9. Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości
członka wraz z kręgosłupem.
10. Leżakowanie w przedszkolu -- kiedyś kara, a
teraz każdy chciałby te 2 godziny snu w ciągu dnia...
11. Mleko na gazie tylko czeka, aż się odwrócisz.
12. --Mamo, co to znaczy orgazm? --Ja nie wiem,
zapytaj taty.
13. Łacina -- jedyny język, w którym nawet "gówno"
brzmi mądrze.
14. Nawet, jakby papier toaletowy miał 8 warstw, to
i tak złożysz go na pół.
15. A4 -- jedyna płatna jednopasmówka na świecie.
16. Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje
inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
17. Tesco -- nigdzie indziej nie znajdziesz wody
LEKKO NIEGAZOWANEJ za pół ceny.
18. Jak Polacy uniknęli korków na autostradach? Nie
wybudowali autostrad!
19. Seks jest jak skok na bungee -- dodaje
adrenaliny, a gdy pęknie guma, masz przerąbane.
20. Jeżeli trzeci dzień nie chce ci się pracować, to
znaczy, że to już środa.
21. Kość piszczelowa -- urządzenie do znajdywania
mebli w ciemnym pokoju.
22. Polska: jak kupisz mi spodnie, to zrobię ci
loda. Azja: jak kupisz mi loda, zrobię ci spodnie.
23. Chleb -- zero marketingu, najwyższa sprzedaż.
24. Britney Spears: "Jestem za karą śmierci.
Przestępca powinien mieć nauczkę na przyszłość."
25. Egzamin -- na korytarzu każdy wmawia ci, że nic
nie umie.
26. Szacunek do nauczyciela -- istnieje wtedy, gdy
uczniowie po usłyszeniu dzwonka pozwalają mu
dokończyć wypowiedź.
27. Paradoks seksualny -- seks można uprawiać od 15
roku życia, a oglądać -- od 18.
28. Okres i wypłata -- jedno i drugie jest co
miesiąc, a jak nie ma, to znaczy, że ktoś was zdrowo
wyruchał.
29. Paradoks Szymborskiej -- dla testu napisała
maturę, interpretując swoje wiersze -- i dostała 60%.
30. Studenci pierwszego roku -- spieszmy się ich
poznawać, tak szybko odchodzą...
31. Piesek -- u nas słodki, w Azji słodko-kwaśny.
32. Gdy umrę, rozsypcie moje prochy pod Tesco --
wtedy będziecie mnie odwiedzać co niedzielę.
33. Pieniądze szczęścia nie dają. Ale pozwalają
wygodnie być nieszczęśliwym.
34. Mały palec u nogi powstał tylko po to, by
boleśniej walnąć się o szafkę.
35. Kanapka studencka -- chleb posmarowany nożem.
36. Pieniądze z pierwszej komunii -- do dziś nie
wiesz, gdzie się podziały.
37. Nimfomanka -- kobieta, która pragnie seksu tak
często jak przeciętny mężczyzna.
38. Polska waluta -- tylko tutaj złoty jest srebrny.
39. Na uczelni poranna fizyka zagina czas. Po 30
minutach jest 08:05.
40. Feminizm kończy się, gdy trzeba wnieść szafę na
8. piętro
-
Dobre ;D
-
http://www.breitbart.tv/uk-olympian-suffers-major-wardrobe-malfunction-on-bobsled-track/
[Posted on: 20 Styczeń 2010, 23:03:18]
fotka z wczoraj
jak juz import Browarka to tylko w takiej ilości
http://img51.imageshack.us/gal.php?g=22012010.jpg
[Posted on: 23 Styczeń 2010, 10:40:55]
http://www.youtube.com/watch?v=gw1g2yKxb0I&feature=player_embedded
-
+ 20°C - Grecy zakładaja swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).
+ 15°C - Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).
+ 10°C - Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+ 5°C - Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa.
Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C - W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.
-5°C - Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa.
-15°C - Kot upiera się, że będzie spać z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.
-17.9°C - W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
-20°C - Amerykańskie samochody nie zapalają.
-25°C - Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.
-30°C - Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie.
-35°C - Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.
-40°C - Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
-42°C - W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
-45°C - Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
-50°C - Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
-60°C - Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
-70°C - Zamarzło piekło.
-73°C - Fińskie służby specjalne ewakuują Świętego Mikołaja z Laponii.
Rosjanie zakładają uszanki.
-80°C - Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
-114°C - Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurwieni.
-
Prawnicy nigdy nie powinni zadawać pytań babciom z Mississippi, jeśli
naprawdę nie są gotowi na odpowiedź.
Podczas procesu, w małym miasteczku na południu stanu, pełnomocnik
prokuratora wezwał swojego pierwszego świadka - starszą kobietę.
Zbliżył się do niej i zapytał: "Pani Jones, czy pani mnie zna?".
Kobieta odpowiedziała: "Tak, znam pana, panie Williams. Znam pana odkąd
pan był małym chłopcem i szczerze, był pan dla mnie wielkim
rozczarowaniem. Pan kłamie, zdradza żonę, manipuluje ludźmi i obgaduje
ich za ich plecami. Myśli pan, że jest wielkim paniczem, jednak nie
potrafi sobie zdać sprawy z tego, że nigdy nie będzie nikim więcej, niż
marnym gryzipiórkiem. Tak, znam Pana."
Prawnik był zamurowany. Nie wiedząc co więcej począć, wskazał na drugą
stronę sali, pytając: "Pani Jones, czy zna pani pełnomocnika obrony?"
Kobieta znów rozpoczęła tyradę: "Tak, również znam pana Bradleya odkąd
był młodzieńcem. Jest leniwym bigotem z problemem alkoholowym. Nie
potrafi zbudować normalnego związku z kimkolwiek a jego kancelaria
prawna jest jedną z najgorszych w całym stanie. Nie wspominając już o
tym, że zdradzał swoją żonę z trzema różnymi kobietami. Jedną z nich
była pana żona. Tak, znam go."
Pełnomocnik obrony zamarł.
Sędzia poprosił obu pełnomocników do swej ławy i, stonowanym, cichym
głosem, powiedział:
"Jeśli którykolwiek z was idiotów spyta ją czy mnie zna, wyślę was obu
na krzesło elektryczne."
-
Heniek budzi się w środku nocy i widzi włamywacza grzebiącego po szufladach.
- Czego pan szanowny szuka? - pyta Henio.
- Pieniędzy.
- Rozumiem, to jeśli pan znajdzie, proszę mi zostawić tak na flaszkę...
[Posted on: 26 Styczeń 2010, 08:28:59]
Nie wiedziałem gdzie umieścić a na nowy temat to to się nie nadaje.
Tania wersja Astona Martina DB9
http://www.topspeed.com/cars/car-news/opel-calibra-or-aston-martin-db9-ar84050/picture343598.html
-
-
> Spotyka się dwóch niemych (rozmawiają w jęz. migowym)
> - cześć co słychać?
> - a no idę jutro do kliniki gdzie nauczą mnie mówić i nie będę już
> migał
> - no co ty, przecież to nie możliwe..
> - spotkamy się za tydzień to ci opowiem..
> Spotykają się po tygodniu i ten drugi zaczyna migać:
> - cześć co słychać?
> - w porządku, jak słyszysz mówię już normalnie - odpowiada ten pierwszy
> z rękami w kieszeniach..
> - o k.. stary, jak to zrobiłeś?
> - a widzisz, jest tu na bardzkiej taka klinika gdzie leczą niemowy.
> Strasznie drogo i trzeba być bardzo cierpliwym ale po tygodniu mówisz
> jak każdy..
> Gość pobiegł do tej kliniki, wypełnił kwestionariusz, zapłacił okrągłą
> sumkę.
> Recepcjonistka prowadzi go długim korytarzem do niewielkiego, pustego
> pokoju, w którym jest tylko krzesło....
> Po
> chwili do pokoju wchodzi ogromny nagi murzyn, zamyka drzwi na klucz,
> wali gościa w pysk, jednym ruchem ściąga mu portki, przekłada przez
> krzesło i atakuje od tyłu;..
> AAAAAA - wrzeszczy niemowa z bólu
> A murzyn odpowiada - dzisiaj A, jutro B, a za tydzień całymi
> zdaniami....
-
http://demotywatory.pl/806197/10-lat-temu
-
hehehe, dawno demotów nie było ;D
[Posted on: 26 Styczeń 2010, 15:16:09]
to jest wyczesane
http://demotywatory.pl/803462/Wystarcza-checi
-
:)
-
Kobieta wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę,
> > wygnała
> > na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
> > naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała
> > drewna,
> > przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów
> > poszła
> > w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła,
> > przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je
> > spać, sama
> > się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w
> > poczuciu
> > dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
> > Nagle zrywa się:
> > - O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!
-
Znasz tą kobitke? Może ma siostrę? ;D ;D
-
<Madagaskar> przez te pieprzone stereotypy cały świat uważa że Polacy są pierdolonymi cwaniakami, kradną, kłamią i są brudasami.
<Mojżesz> no właśnie
<Mojżesz> a przecież wcale nie jesteśmy brudasami :/
-
Kiepska jakośc ale filmik powala
-
Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a
tu wyskakuje duszek. Panienka pyta: - Czy będę miała trzy
życzenia? Duszek: - Nie, przykro mi ale ja jestem duszek
spełniający tylko jedno życzenie.Panienka bez wahania: -To
proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz tę mapę? Chcę, żeby
te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie
pokochali się między sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby
wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii. Duszek popatrzył na mapę i
mówi: - Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od
tysięcy lat, aja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w
najlepszej formie .Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę
żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne
życzenie. Panienka pomyślała przez chwilę i mówi: - No dobrze,
przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za
niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał,
szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie
palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w
łóżku, był wierny inie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.
Takie mam życzenie.
Duszek westchnął głęboko i powiedział: -
Pokaż mi jeszcze raz tę cholerną mapę...
[Posted on: 27 Sty 2010, 08:05:53]
drogowi giganci ;D
http://img251.imageshack.us/gal.php?g=22012010006.jpg
http://img39.imageshack.us/gal.php?g=27012010.jpg
[Posted on: 28 Sty 2010, 08:22:00]
wąski garaż nie jest zły, ważne że jest ;D
http://www.topgear.com/uk/car-news/slimmest-garage-2010-01-27
-
Pierwszy post jako CzaryMary, a tu taki kawał. No trudno, widocznie w duszy nie jestem taka czarująca jak nick wskazuje, kawał mnie rozśmieszył :-)
Międzynarodowy wyścig kolarski. Peleton właśnie zbliża się do ostatniego odcinka. Lecz nagle... Co to?! Ktoś, nie wiadomo dlaczego, rozlał na tor beczkę oleju. Teraz na zakręcie czeka na kolarzy duża śliska plama. Ależ się będzie działo! Wpadają pierwsi zawodnicy.
Oto właśnie reprezentant Rosji, z gromkim okrzykiem i gracją rzuconej cegły, pędzi na spotkanie Matuszki Ziemi.
Zaraz po nim Niemiec atakuje kabusewnicę roweru, bierze ją szturmem, przelatuje nad nią i po krótkiej powietrznej walce solidnie grzmoci o ziemię.
Sekundy później Anglik, ze stoickim spokojem, flegmatycznie zsuwa się z roweru i zajmuje pozycję horyzontalną pod kołami swego bicykla.
Następnie Francuz, jak na prawdziwego kochanka przystało, chwilę balansuje wyprostowany, po czym pada brzuchem na wyczekującą go tęsknie ulicę.
Włoch zdążył tylko krzyknąć "Mamma mia!" i już leży rozpłaszczony na asfalcie, jak dobra pizza na patelni.
Amerykanin chwilę walczył próbując utrzymać się na siodełku wierzgającego roweru, jednak podobnie jak poprzednicy, zostaje zmieciony z rumaka niczym kowboj na rodeo.
Wszyscy dają pokaz prawdziwie sportowej determinacji, walki i fantazji, tylko Polak wziął się i zwyczajnie wyjebał...
-
PROBLEM:
Pomóżcie! czy specyfiką gumy jest to że nie trzyma się ona na penisie? Czy
każdy tak ma, czy tylko mój chłopak? On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu
spada! Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to
jest mój pierwszy partner. Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit".
Proszę o poważne odpowiedzi!
POMOC:
- Musi u nasady takim zipem spiąć.
- Albo cybancik na śrubkę.
- Proponuje posypać solą, ja tak sypię na schody i się nie ślizgam.
-Wydaje mi się, że po prostu źle ją zakłada.
- Na lewą stronę?
- Nie, do góry nogami.
- To może niech założy sobie tez na jajka.
- Uszyj mu
szelki. Możesz inspirować się pasem do podwiązek.
- A może niech naciągnie z całej siły i rozciągnięte końcówki niech na
tyłku na supeł zawiąże.
- Załóż mu na palec może ten jest większy od jego małego.
- Spróbuj zmienić firmę gumek, nie wiem czego używacie
- Najlepiej na zimówki Stomil, te się nie ślizgają. Jeżeli to nie pomoże
to łańcuchy.
- A z kolei mój chłopak używa rozmiaru XL i jeszcze
jest za ciasna wpychamy do połowy, a potem się nie da! Gdzie mogę kupić
większe? Proszę o pomoc i poważne odpowiedzi!
- Tego się nie wpycha do środka, to się zakłada na członka, a potem się
wkłada członka. Chyba.
- W Kauflandzie są worki jednorazowe 135 l. - polecam.
- Mój facet ma odwrotny problem .Nawet największa rozmiarowo prezerwatywa
jest za krótka i za ciasna na jego penis.
- Pracujesz w stadninie w Janowie, czy innym
malowniczym miejscu?
;D ;D ;D
-
http://www.milanos.pl/vid-9496-Najlepsze-momenty-stycznia.html
[Posted on: 29 Sty 2010, 09:49:18]
http://www.allegro.pl/item897049350.html
-
Ogłoszenie z innego portalu :)))
Berlingo
sprzedam Citroen Berlingo 1.8i 98rok 170000km. nowy pszeglond i ubespieczenie, auto jest na polskich blachach. tel.xxxxxxx.kph.polecam. 12000kr
-
Ogłoszenie z innego portalu :)))
Berlingo
sprzedam Citroen Berlingo 1.8i 98rok 170000km. nowy pszeglond i ubespieczenie, auto jest na polskich blachach. tel.xxxxxxx.kph.polecam. 12000kr
nowy pszeglond zapewne kosztował fortune ;D
podaj telefon ;D
[Posted on: 02 Lut 2010, 20:39:50]
-panie doktorze nie pije nie pale i nie zadje sie z kobietami
-czy dlugo pozyje??
-doktor:
-A PO CO ???
[Posted on: 03 Lut 2010, 15:23:29]
Mały Jasio pyta mamę: - Mamo czy to prawda, że byłem adoptowany? - tak, ale cie oddali.
[Posted on: 03 Lut 2010, 15:25:34]
<marian> jestes ?
<lhkr> ta, ale pisz szyfrem bo siorka się na monitor patrzy
<marian> czy w grudniu biegaly czerwone smoki?
-
:D
http://www.youtube.com/watch?v=w0gj7PYxNxk
-
;D
Zródło
http://naszaklasapeel.pinger.pl/p/7
-
To jest największy obecnie hit w RPA. Najśmieszniejsze dla mnie w tym wszystkim jest to, że ludzie po 40-50 lat w mojej pracy to śpiewają :) A ja myślałam, że polska muzyka jest denna :)
"- Die fucking antwoord
- What does that mean?
- The awnser
- Awnser to what?
- Whatever man... fuck it"
-
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266917329_by_lol1222222_500.jpg
-
;D
-
Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie,wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zleca internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie i... szuka pracy w polskiej gazecie - znowu nie ma!
Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy??????
-
> >>>> > 2 sierpnia
> >>>>
> >>> Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach. Boże jak tu
> >>> pięknie, Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę
> >>> się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.
> >>>
> >>>
> >>>> > 4 października
> >>>>
> >>> Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!!
> >>> Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone.
> >>> Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie
> >>> wspaniałe i okazałe, Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na
> >>> świecie. Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba.
> >>>
> >>>
> >>>> > 11 listopada
> >>>>
> >>> Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem
> >>> wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak z
> >>> pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz.
> >>> Odgarnęliśmy
> >>> śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego
> >>> domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę - bitwę śnieżną
> >>> (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co
> >>> wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżyć drogę
> >>> dojazdową.
> >>> Super sport. Kocham Beskidy.
> >>>
> >>>
> >>>> > 12 grudnia
> >>>>
> >>> Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny
> >>> znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej.
> >>> Po porostu kocham to miejsce.
> >>>
> >>>
> >>>> > 19 grudnia
> >>>>
> >>> Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdna drogę
> >>> dojazdowa nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony
> >>> ciągłym odśnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług.
> >>>
> >>>
> >>>> > 22 grudnia
> >>>>
> >>> Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Cale łapy
> >>> mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za
> >>> rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdowa -
> >>> skurwysyn.
> >>>
> >>>
> >>>> > 25 grudnia
> >>>>
> >>> Wesołych, Pierdolonych świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego,
> >>> gównianego śniegu. Jak kiedy wpadnie mi w ręce ten skurwiel od pługu
> >>> śnieżnego przysięgam zabije chuja. Nie rozumiem, dlaczego nie
> >>> posypują drogi solą jak w mieście, żeby rozpuściła to zmarznięte,
> >>> śliskie
> >>> gówno.
> >>>
> >>>
> >>>> > 27 grudnia
> >>>>
> >>> Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem
> >>> nosa z domu, oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej jebanej drogi
> >>> dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę
> >>> dojechać.
> >>> Samochód jest pogrzebany pod wielka góra białego gówna. Na dodatek
> >>> meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów
> >>> dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat
> >>> pełnych śniegu.
> >>>
> >>>
> >>>> > 28 grudnia
> >>>>
> >>> Jebany meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć
> >>> centymetrów tego białego kurestwa. Ja pierdole teraz to nie
> >>> stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a
> >>> ten chuj
> >>> przylazł do mnie pożyczyć łopatę. Myślałem że go od razu zabije,
> >>> alenajpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem przy
> >>> odśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozpierdolilem o jego zakuty, góralski
> >>> łeb.
> >>>
> >>>
> >>>> > 4 stycznia
> >>>>
> >>> Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś
> >>> do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. Ten
> >>> pojebany zwierz z rogami narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez
> >>> chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym
> >>> chujem od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie
> >>> jelenie.
> >>> Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie.
> >>>
> >>>
> >>>> >3maja
> >>>>
> >>> Dopabuse dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście.
> >>> Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą jednak sypali
> >>> drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny
> >>> z nowym kabusewcą. Tamten podobno jeszcze leczy rozjebany łeb.
> >>> Na szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za chuja
> >>> siedzieć.
> >>>
> >>>
> >>>> >18maja
> >>>>
> >>> Sprzedałem tą zgniłą ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu
> >>> inteligentowi z miasta. Powiedział, że całe życie o tym marzył i
> >>> zbierał kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi chuj zdziwi jak
> >>> przyjdzie zima i ten drugi chuj wyjdzie ze szpitala.
> >>> Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego
> >>> miasta.
> >>> Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i
> >>> zdrowego rozsądku,
> >>> może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Beskidzie...
> >>>
> >>> to moja historia
-
cha cha cha :D :D :D :D
-
swietne !
i na dodatek prawdziwe - wiem bo mieszkalam w Beskidach ponad 40 lat :P
-
To trochę jak hardcorowa wersja Farurry. ;D
[Posted on: 26 Lut 2010, 22:25:25]
;D ;D ;D jak komuś sie zdarzyło to zna to uczucie. ;D
-
O malo nie przezylam :)
W biurowcu, w ktorym mam biuro jest tez "przedszkole policyjne" (takie przygotowanie do szkoly policyjnej w ramach VUC) .
Jednego dnia, adepci mieli miec cwiczenia, wiec rozeslano do nas maile, zebysmy sie nie zdziwili jak po budynku bedzie latac policja w pelnym rynsztunku. W samej zas kantynie, mialo sie odbyc pojmanie groznego przestepcy.
Oczywiscie administrator budynku rozeslal maile do wszystkich, ale ja rzeczytalam maila na czas. Na szczescie w tym dniu nie planowalam byc w biurze... Pewnie gdybym byla, znalazlabym sie w podonej sytuacji ;D
-
BHP musi byc ;D
-
usmiech dla wspanialych zyczliwych Polakow, kolegow z Års :-*
-
Kiedy reklama jest umieszczona w zlym miejscu ;D
Niektore smieszne, niektore tragiczne...
http://www.bt.dk/nyheder/naar-reklamer-bliver-placeret-uheldigt
-
Haloo haloo :D :D
http://www.youtube.com/watch?v=TnvZH6ApuVU (http://www.youtube.com/watch?v=TnvZH6ApuVU)
-
Mamo kup mi lale...
http://demotywatory.pl/1129945/Rura-do-tanczenia-dla-dziewczynek
-
Facet zobaczył na ulicy kobietę z idealnymi piersiami. Podbiegł do niej i spytał się:
- Czy dasz mi jedną ugryść za stówę?
- Wal się pan!
- To może za tysiąc?
- Nie jestem dziwką!
- A za 10.000 zł?
Kobieta pomyślała sobie, że to spora sumka i warto ją zdobyć.
- Dobrze, ale nie tu. Poszli w ciemny zaułek, gdzie kobieta rozebrała
się od pasa w górę pokazując najpiękniejsze piersi na świecie. Facet zaczął je lizać, pieśić, ssać i całować, ale nie gryzł. W końcu zniecierpliwiona kobieta powiedziała:
- To ugryzie pan czy nie?!
- Nie, trochę drogo...
**********
Rozmawia Jasio i Małgosią:
-Przyjdź jutro pod drzewo za miastem a zer**ę cię tak, że aż się posikasz.
-Dobrze.
W międzyczasie rozmowę tę usłyszał tato Małgosi i postanowił ukryć się na tym drzewie już prędzej.
Jasio z Małgosią nareszcie się spotkali. Jasio miał już zaczynać, ale szybko ubrał spodnie i zaczął uciekać.
-Gdzie biegniesz? Przecież miałeś zer**ąć mnie tak, że aż się posikam.
-Spójrz w górę to się zesrasz!
**********
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam
wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty
zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na
kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Bo już mnie w*urwia!
**********
Pociąg Intercity pędzący gdzieś przez Lubelszczyznę. Do kibelka w celach "higienicznych" wchodzi młoda kobieta. Zmienia podpaskę i rozgląda się za koszem, przeznaczonym na takie sytuacje ale nigdzie go nie znajduje. Aby nie spowodować zapchania muszli klozetowej, z pewnym zawstydzeniem otwiera okno i wyrzuca przez nie starą podpaskę. Na stacji w Motyczu oczekując na jedyny pociąg, który się tu zatrzymuje, stoi zarośnięty facet i czyta "Chłopską drogę". Nagle z pędzącego Intercity wypada jakiś przedmiot i ląduje mu na twarzy. Facet bierze go w rękę, ogląda i mówi półgłosem:
-Ku*wa, niby wata a ryja nieźle mi rozje*balo!!
**********
Jedna babeczka miała problem z szafą. Otwierała się sama gdy przejeżdżał tramwaj. Denerwowało to ją strasznie. Poprosiła męża by się tym zajął ale wiecznie odkładał to na potem. Postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i wezwała fachowca - pana Władka. Pan Władek przyjechał z samego rana, zastając Babeczkę jeszcze w koszuli nocnej. Obejrzał szafę, wymierzył i stwierdził że wszystko ok. Babeczka poprosiła go by poczekał aż tramwaj przejedzie to wtedy się otworzą - i tak się stało. Pan Władek postanowił że wejdzie do środka szafy i zobaczy co to się dzieje w środku że szafa się otwiera, gdy przejeżdża tramwaj. W tym samym czasie do domu wrócił mąż - czegoś zapomniał. Przywitał się z żonką i poszedł do szafy. Otworzył ją i widzi naszego Pana Władka. Mocno zdziwiony jego obecnością zapytał się co On tam robi. Pan Władek spojrzał na Babeczkę w koszuli nocnej, na wpienionego męża i mówi: Panie lej pan od razu w mordę bo nie uwierzysz że ja w szafie na tramwaj czekam...
**********
na spotkaniu zakkonnic w klasztorze starsza siostra mówi:
-Kochane , wczoraj byl u nas ksiądz i miał przy sobie prezerwatywy!
Wszystkie zakonnice"uuu" a tylko jedna "hihihihihi"
A siostra mówi dalej:
-Do tego jedna była używana! . I znowu wszystkie "uuu" a tylko jedna "hihihi"
A starsza znowu:
-Ale spokojnie.Reszte przedziurawiłam i włożyłam do sutanny.
wszystkie "hihihi" a tylko jedna "uuu"
**********
-
Faja, linki nie dzialaja, na poczte wysyla. Moze powinnas haslo podac swoje? ;) ;)
-
ups.... u mnie sie otwiera, nie umiem wyslac inaczej, dostalam mailem >:(
usunelam...
-
Musialabys najpierw zapisac , ewentualnie podac login z haslem do swojej poczty ;)) nie, nie...zartuje ;)
-
a ten link?
http://docs.google.com/present/edit?id=dgvwnk78_21htg28jcp
-
odp: "
Niestety, użytkownik o adresie ***moj e-mail***nie może uzyskać dostępu do tego dokumentu.
-
brrrr, jak podasz maila to ci wysle, co prawda to tylko bajka o Czerwonym Kapturku
-
Faja obejrze i pojde spac:) Na PM mail :)
****************
Swietne Faja :D ;D ;D ;D
-
ADAC: nowe badanie wykazało, że:
Ryzyko wypadków zmniejszy się o 50%,
jeżeli pasy są odpowiednio wyposażone !! :-)
Przekazuje dalej... może uratuje komuś życie!
-
Lekko frywolne zaznaczam :)
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Sp*******j, ty stara k***o!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę, jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cześć, małe sku******y!
- Czołem, łysy ch**u!
- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?
- Od tego właśnie zaczniemy...
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
-Widzisz tę maszynę Jasiu?
-Taaak.
-Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
-Eeeee, nie bardzo.
-No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
-Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
-Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
-Tak, k**wa Twoja matka!
Mąż do żony:
- Czemu Ty taka tępa jesteś? Nie mogę już tego znieść! Nawet suwakiem
logarytmicznym nie umiesz się posługiwać! Albo się nauczysz, albo
wypierdalaj!!!
Następnego dnia mąż wraca z pracy, a Żona wita go w korytarzu z suwakiem
logarytmicznym w dłoni:
- Twój członek ma 16 centymetrów długości. Moja pochwa ma 18 centymetrów
głębokości. Jesteśmy małżeństwem od ośmiu lat, więc całkowita suma
niedoruchania wynosi 42 kilometry i 345 metrów. Albo doruchasz, albo
wypierdalaj!!!
[Posted on: 23 Mar 2010, 16:29:18]
Małżeństwo w łóżku:
- Patrz, stanął mi!
- To dawaj, przysuń się do mnie szybko...
- Ciszej, żeby nie poznał cię po glosie!
-
:D :D :D
-
Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością:
- Kto to był?!
- Moja kochanka - odpowiada mąż.
- Wystarczy! Chcę rozwodu!
- Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.
W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną:
- Kim jest ta dziewczyna obok Karola?
- To jego kochanka - informuje ją mąż.
- Nasza jest ładniejsza...
[Posted on: 23 Mar 2010, 18:47:07]
List blondynki do syna!
Pisze do Ciebie tych pare linijek, zebys wiedzial, ze do Ciebie pisze. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, ze do Ciebie doszedl. Jak go nie dostaniesz,to mi daj znac, to go wysle jeszcze raz. Pisze do Ciebie wolno, bo wiem, ze nie potrafisz szybko czytac.
Niedawno tata przeczytal w jakiejs gazecie, ze najwiecej wypadków sie zdarza kilometr od domu, wiec przeprowadzilismy sie troche dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chalupce. Jest tu pralka, choc nie jestem pewna, czy sie nie zepsula.
Wczoraj wrzucilam do niej pranie, pociagnelam za sznurek i pranie gdzies wsiaklo. Ale przeciez sie z powodu tego nie powiesze...
Pogoda nie jest najgorsza. W zeszlym tygodniu padalo tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery.
Co do kurtki, która chciales. Wujek Piotr powiedzial, ze jak Ci ja posle z guzikami, to bedzie duzo kosztowac, bo guziki sa ciezkie. Dlatego oderwalam guziki i wlozylam do kieszeni.
Tata dostal prace. Jest dumny jak paw, bo ma pod soba jakies piecset osób...Wysiewa trawe na cmentarzu.
Twoja siostra, Julka, która wyszla za maz, w koncu urodzila. Nie znamy jeszcze plci, wiec Ci nie powiem, czy jestes wujkiem czy ciotka. Jak to bedzie dziewczynka, Twoja siostra chce ja nazwac po mnie. Ale to bedzie dziwne - mówic na swoja córke "mama".
Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknal samochód i zostawil w srodku kluczyki. Musial isc do domu po drugi komplet, zeby nas wyciagnac ze srodka.
Jak sie bedziesz widzial z Gosia, pozdrów ja ode mnie, a jesli nie, to nic jej nie mów.
Twoja mamusia Dusia.
PS. Chcialam Ci wlozyc do listu pare zlotych, ale juz zakleilam koperte.
-
;D ;D ;D
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6e61a46ccba8bcd8.html
-
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6e61a46ccba8bcd8.html
;D
Po prostu przyszły klasyk!!! ;D ;D ;D
-
http://demotywatory.pl/1342305/--No-ale-Prima-Aprilis
-
;D
-
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta -
to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała.
W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca!
Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać
niż trzy godziny namawiać.
[Posted on: 19 Kwi 2010, 23:54:01]
...Idzie strapiony i
zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do dupy. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać.
- ... i tak to było ,
Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.
Roman
Polański
-
http://www.miczek.pl/rozne/ksiezniczka.html
-
Mám skrytý talent, ale je tak skrytý, že nevím jaký!
-
;D
http://demotywatory.pl/1367169/I-na-te-pare-chwil
-
-
Usmiechnij sie :)
http://www.youtube.com/watch?v=uvOmFKBb9sQ (http://www.youtube.com/watch?v=uvOmFKBb9sQ)
-
Usmiechnij sie :)
http://www.youtube.com/watch?v=uvOmFKBb9sQ (http://www.youtube.com/watch?v=uvOmFKBb9sQ)
no jakie zdrowe pingwinki ;D
-
i odzew w mediach:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Piosenka-o-Jarku-to-hanba-i-bron-propagandowa-Dziennikarz-mam-niezly-ubaw-,wid,12225735,wiadomosc.html
-
Dzisiaj w Ogloszeniach poszukuje sie polskiego weterynarza. Nie wiedzialem, ze pies (albo innezwierze) rozmawia tylko w jezyku polskim.
-
W ogloszeniach to sie takie cuda zdarzaja, ze trudno uwierzyc. To z wetem jest dosc lajcikowe ;)
-
http://tosiewytnie.pl/i,Updte,nid,64769463,skipd,yes,index.html#n64769463-v9421-tNID
-
Putin wezwal Wielka Dume Narodowa i mówi:- Tak dalej k***a nie moze byc! Musimy zmienic strefy czasowe Ziemi.-
Dzwonie dzis do Pekinu zlozyc zyczenia urodzinowe, a on mi mówi,ze to bylo wczoraj.
Dzwonie dzis do Warszawy z kondolencjami, a oni mi mówia, ze jeszcze nie wylecieli....
-
dobre dobre Juta ;D
cos a´propos....
przychodzi facet do baru i mowi:
..zimnego Lecha prosze.... ;D
-
dobre dobre Juta ;D
cos a´propos....
przychodzi facet do baru i mowi:
..zimnego Lecha prosze.... ;D
Głupi ten dowcip, poziom palikota, i niesioła
-
Może nieodpowiednie jest to w tym momencie ale rozbawiło mnie to:
http://demotywatory.pl/1604836/--Jak-rzad-moze-wam-pomoc
-
Głupi ten dowcip, poziom palikota, i niesioła
Tak, zwolennikow PiSs-u i spiskowych teorii dziejow jakos nie smieszy.
-
* HEJ PIEKNE PANIE *
« : Dzisiaj o 20:57:55 »
POZNAM MILE I SYMPATYCZNE DZIEWCZYNY KTORE NIE MAJA JESZCZE PALANOW NA WIECZOR.
JA ZE SWOJEJ STRONY MOGE ZAPROSIC NA SUPER DYSKOTEKE W CENTRUM NAPRAWDE BEDZIE SUPER IMPREZA
DZIEWCZYNY ODWAGI NAPRAWDE TO MOZE BYC SUPER ZABAWA A JESZCZE MOZEMY SIE POZNAC :)
MOJ EMAIL : zabawa20101@hotmail.com
niewiem,czy kolega mial na mysli planow,czy palantow.......... ;D
-
I w skeczu "mafia":
-Grube cierniki buszują w trawie
-Ciotka Zuzanna zjadła szyszkę.
-Jaką szyszkę?
-Takie jest hasło
-Ha. Czyli to ty jesteś ten... Flamaster?
-Mhm. Strasznie głupia ksywa... Jestem Próchnica.
-Ach. A dla czego mówią na ciebie próchnica?
-(chucha) Co?
-Yyy... nic. Nie gniewaj się, ale ja jestem poszukiwany, więc będę się tak trochę maskował... Kurtką się osłonię...
-A.
-Ale wiesz... Bo ja miałem się spotkać z Glistą...
-Glista już dawno gryzie glebę.
-A co na to Gleba? ... Ale to... Ale kto go sprzątnął?
-Odkurzacz.
-Odkurzacz sprzątnął Glistę?
-Po prostu. Ale posłuchaj, jest robota. Trzeba odbić Butelkę
-Nie no, nie gniewaj się, ale ja już skończyłem z alkoholem. A co, dzisiaj są, może, twoje imieniny? Dzisiaj jest Próchnicy?
-Ech... Butelka siedzi w więzieniu
-Aaa! To jest facet! Bo ja myślałem że wiesz, butelka łyk łyk łyk...No wiesz, a to facet... Nie, no, jasne...
-Trzeba go odbić
-Mhm. No. Ale wiesz co właśnie, Próchnica, ja bym się chciał właściwie z tego interesu wypisać...
-Wypisać? Wypisać?! Flamaster, ty się nie możesz wypisać!
-Faktycznie...
-I przestań się mazać! Posłuchaj mnie. Przeskoczycie przez mur więzienia a stamtąd zabierze was Samolot.
-Wiesz co, nie chcę się wtrącać, ale jak dla mnie wystarczyłby samochód...
-Samolot to ksywa kabusewcy
-Aha! Aha! Bo ja myślałem że to taki ziuuuu. A to kabusewca. To Samochód będzie siedział w samolocie? Nie, znaczy się Samolot będzie siedział w samochodzie.
-To proste
-Dopytuję się wiesz, żebym odwrotnie nie wsiadł. Tak tylko. Ale to słuchaj, to mam sam odbić tą... tego... Butelkę?
-Pójdzie z tobą Szczeżuja, Rzerzucha, Żuchwa... i łom.
-Łom? Ja nie znam Łoma.
-Łom, taki żelazny pręt do rozwalania kłódek.
-A. Ok, to jeszcze wezmę piłę, wrzucę ją do torby
-Piła jest strasznie gruby! Nie wiem jak chcesz 140-kilowego faceta wrzucić do torby
-Tak, a poza tym zapomniałem, że Torba wyjechał do Czech. Ty wiesz co, Próchnica, czuję, że ten skok może nie wypalić. Wiesz, zacznijmy jeszcze raz od nowa. Po prostu przepraszam cię. Ja jestem po prostu Jurek. Ja jestem Jerzy. A ty?
-Eustachy
-Nie no przestań, ale mieliśmy naprawdę się poznać...
-Eustachy.
-Aha. Jurek - Eustachy. Przepraszam. Dobrze... A dalej jak?
-Ocipka-Zgryzodup
-Aaaa. To wiesz, pozwól, że to zbiorę do kupy... Czyli nazywasz się Eustachy Ocipka-Zgryzodup vel Próchnica? Mocna rzecz... Dobrze. Zagrajmy w otwarte karty. Ja nazywam się Jerzy. A dokładniej nadkomisarz Jerzy Czarnoziem!
-Glina!
-Czarnoziem! Aresztuję cię, Ocipka!
-Nie mów do mnie Ocipka, Flamaster!
-A ty nie mów w moją stronę, Próchnica! Aresztuję cię. Jest ktoś, kto chce się z tobą pilnie zobaczyć.
-Kto?!
-Mówimy na niego Pan Prokurator.
-A my po prostu: Kaziu...
-
You know you've been in Denmark too long if...
You think there is no such thing as bad weather, only bad clothing.
You think its normal to pick up a girl in a pub, walk her to her bike and ride with her back home.
You think its impolite to sit next to someone in a bus if there is a bench where you can sit on your own.
You go to the supermarket and buy three good beers and 10 not too good ones.
You can open a beer bottle with almost anything.
You honestly believe that the distance between Copenhagen and Aalborg is long.
You can tell the difference between a Grøn Tuborg and a Carlsberg beer.
The first thing you do on entering a bank/post office/pharmacy etc. is to look for the queue number machine.
You accept that you will have to queue to take a queue number.
When a stranger on the street smiles at you, you assume that:
a. he is drunk;
b. he is insane;
c. he is British;
d. he is all of the above.
Silence is fun.
It no longer seems excessive to spend 800 kr. on alcohol in a single night.
You know that "religious holiday" means "let's get pissed".
You use "Mmmm" as conversation filler.
The word "yes" is an intake of breath.
You have only two facial expressions, smiling or blank
Traditional dinners may not necessarily mean a cooked meal.
You forget how to open canned beer.
Can't remember when to say "please" and "excuse me".
You frown at "guest workers" who use "please" and "excuse me" for not integrating!
You will leave a pub if you can't find a seat.
Your wardrobe no longer has suits but blue shirts and mustard colored sports jackets and lots of denim.
You don't mind paying the same for a 200-metre bus ride as you do for going 10 kms.
You don't look twice at businessmen in dark suits wearing white sport socks.
You start to believe that if it weren't for Denmark's efforts, the world would probably collapse pretty soon.
You find yourself more interested in the alcohol content than the name of the wine.
It feels natural to wear sport clothes and a backpack everywhere.
You know the meaning of life has something to do with the word "hyggelig".
You are very surprised when you receive compliments about ANYTHING - including your appearance/clothing! In fact when you do, you find it suspicious and start thinking they might have ulterior motives.
You no longer offer to get the cheque on a date - for fear of physical attack from your felame companion.
You don't think it strange that no one ever comes by to visit without being invited and you never show up at any one's place unannounced either.
You find yourself lighting candles when you have guests - even if it is brightly sunny outside and 20 degrees.
You offer people strange-tasting brown alcoholic liquids with their coffee in the MORNING!
You find the idea walking across the street when the light is red unforgivable, even though there are no cars in sight and it's 3am in the morning!
You consider a 6 month InterRail or Backpacking trip sufficient to "know" the world and thus proclaim Denmark to be the pinnacle of civilization. For thereafter to settle back into mediocracy, smug in the knowledge that you "braved those wild frontiers" :P
You understand that Danes aren't rude and abrupt like they may appear, just a little more reserved than most but once you gain their trust they will be your friend for life.
You accept the stereotype that Swedes are always drunk, Germans are always nude when they have sand under their feet and English speaking people tend to smile to hide confusion.
The highlight of your evening is the hotdog with remoulade or the calzone from 7/11 at the end of the night-end of the night being the arrival of the first bus in the morning!
You consider standing in the Airport Arrivals hall waving a danish flag normal and "hyggeligt"
You've become the master guru of bicycle repair
You find normal spending the whole week-end with your mates rather than with your partner
You start setting up Dannebrog everywhere
You think someone saying Undskyld is just a weirdo
You start yelling at pedestrians crossing at red light while there is no car in sight
You think anyone who is not convinced any single thing in Denmark is great (but maybe the weather, ok), and the Danes the most civilized people on earth should just go home
You are sincerely unable to understand someone asking for the Strøget if the ø is hesitant, the stød isn't pronounced enough, the g not smelted into an l or the t is heard
You know anything else than a Danish diploma cannot have any value
You say Skål at every sip because you can't find anything else to say
You dance around the christmas tree singing carols
You consider anyone who has bought property and sold it on at a profit to be a "shark" and thus a fair target for all sorts of negative comments and bad feelings!
You don't check for other pedestrians behind you before you stop in a crowded street.
You don't really want things to go TOO well for anyone, unless they make you proud of being from Denmark.
You can say rød grød med fløde, Blåbærsyltetøj, and Angstskrig.
You are not surprised to have the closing door slam you in the face if following too closely behind somebody. Why should you hold the door for someone else?!?
You know the rules of handball!
You think its okay to walk away from a conversation without excusing yourself
You, every time you're in an awkward silence, have the urge to say "jo-jooooo..."
You consider spending more than 30 minutes on a bike and/or bus/train to get to school totally normal
You no longer freak out about getting to the train station in plenty of time because you know that DSB will be late anyway
You plan your trips allowing plenty of time for the DSB train you're on which will undoubtedly be late
You can't remember what a party without alcohol is like
You no longer have the urge to stand up and dance at a club or a party until you have consumed large amounts of alcohol
You have given up all hope of finding any logic in the pronunciation of the Danish language
You feel comfortable laughing at jokes about Swedes
You find the idea that somewhere in the world there are "no-smoking" signs in restaurants, train stations, etc, foreign
You think it is interesting to discuss the pronunciation of the words håndklæde (towel), hindbær (raspberries), sort (black) and hjort (deer)
You think it's perfectly fine too steal a bike if you're drunk enough
You believe that the days of the week are named after the nothern mythology
You think it is normal being paid 90 kr. a hour for working at a supermarket
You only refer football clubs by their initials
You hate everyone from the other side of Bæltet
You consider the Island of Funen (Fyn) to be a speedbump
You can bakke snagvendt (altså snakke bagvendt)
You have completely forgotten the concept of twist-off bottle caps
Tipping waiters/barstaff/taxi drivers seems overly gratuitous
You have forgotten the meaning of the word "gratuitous"
You complain about only having 5 weeks of vacation a year
You no longer notice the noxious gasses given off by the cheese in your fridge
You no longer notice all the windmills
You think it normal for there to be over 10 political parties to choose from
You for that matter, think it normal for 'Venstre' to be a right-wing party
You know your teacher, doctor and/or in-laws by their first names
You like to think the fact that the Queen is a chain-smoker makes her 'down-to-earth'
When making a right-hand turn while driving, you habitually check over your shoulder for bicyclists
You find yourself reading the subtitles even when watching something in english
You no longer consider joining Scouts to be completely geeky
You have given up trying to find a radio station with good music
You buy a hot dog with a credit card
You find it normal that shops close earlier on weekends
You find girls with a beer belly attractive
You have an insurance on your bike
You trash any leftovers
You answer calls by saying your name (which confuses people abroad)
You start to MISS an openly corrupt government
You take your wallet to a private party
You fill your own car with petrol
You pack your own groceries
You consider it a BAD idea unless it was agreed upon by the "group"
You never say "Thank You" to the bus driver for driving you all around the city
You eat more bacon than red meat
You think its absurd to pay for an education
You expect to GET PAID to take an education
You think its a human right to get paid 1500€/month for being out of a job
You think its normal to pay 40-60% taxes
You start thinking that life in jail is a long time when it's only 16 years, and the hardest punishment you can get.
You no longer care about if your shoes match your outfit when invited to a party at a friend's house. You have to take them off anyway.
You think it is normal to cost 10 or 20 thousand kroner to paint the walls white and sand the floors when you leave your rented apartment
You start considering a 20 year old Mazda with T-Hansen exhaust cool
You think a pint glass seved in a bar is full when its only 2 thirds full
You think that Denmark's effort in WWII was a driving force agains Germany
You actually think remoulade goes with fish fillet (or anything else for that matter)
You enjoy Fernet Branca shots
You forget how to drive around a roundabout properly
You pay 25 euros for breakfast and think it is "so so so cheap!!!"
You overtake another car at the highway which is driving 100 with 101 km/h
You no longer find this list funny - just painfully true!
-
Zakres świadczeń socjalnych gwarantowanych wynikających z budżetu państwa przyjętego na rok 2010:
Minister- porsche, whisky i artystki
Poseł- mercedes, koniaki i kociaki
Dyrektor- opel, starka i sekretarka
Kabusewnik- fiat, wyborowa i koleżanka biurowa
Pracownik umysłowy- autobus, czysta czerwona i własna żona
Pracownik wykwalifikowany- motocykl, 2 piwa i byle dziwa
Robotnik- łopata, taczki i dupa sprzątaczki
Chłop- bimber, kilka uli i dupa krasuli
Bezrobotny- modlitwa, łączka i własna rączka
[Posted on: 04 Cze 2010, 14:51:29]
Drogie Bravo,
Mam na imię Dagmara i mam 18 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę, że on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek.
Niefart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się, że nie spełnię jego oczekiwań, że po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką".
O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!!
Akurat zdarzyło się tak, że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moją błoną dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem, a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ją podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ją wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!
Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami, ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa, a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!!
Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
Zrozpaczona.
Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe.
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę, a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tloczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu, że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz, że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelnię, na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i pieprznij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!
Z poważaniem Redakcja.
-
Auto Pomysłowego Dobromira dziś widziałem. ;D
Jak widac, do załatania dziury budżetowej ii skasowania przeciągu w samochodzie,
wystarczy kawał sklejki, pianka budowlana i trochę srebrnej farby.
Aż się wróciłem i pstryknąłem fotkę.
Pozdrawiam
-
Ważne że działa :D
-
To wyglada jakby golebie tam narobily
-
Nigdy byście nie zgadli co jeszcze można robic w samochodzie czekając na zmianę świateł !
W piątek, w Odense, zatrzymałem się na światłach obok kobiety-kabusewcy, wiek ok. 30 lat.
Czekając na zmianę świateł zaczęła sobie podcinac końcówki włosów nożyczkami, które trzymała w prawej ręce :o
Pierwsze pytanie mojej żony było - No i te włosy leciały jej na kolana?
Nie wiem, nie widziałem czy na kolanach miała rozłożony fartuch ;D
Pozdrawiam
-
A moze miala samochód z automatyczna skrzynia biegów?
-
A może miala samochód z automatyczna skrzynia biegów?
Nie bardzo wiem co ma automatyczna skrzynia biegów do podcinania sobie włosów ???. Chyba musiałbym być kobietą żeby to zrozumieć :)
-
Bo to była profesjonalistka!
-
Bo jak jezdzisz autumatikiem to ci wystarczy 1 palec lewej reki do jazdy, chyba ze zmieniasz stacje w radiu...no to 2 palce :-)
-
Obcinając włosy podczas jazdy to sam automat nie wystarczy, chyba że w połączeniu z autopilotem :D Mam wrażenie, że poprawianie fryzury czy makijażu podczas jazdy nie jest Ci obce .... bo przecież masz automatika ;D
-
A ty nigdy nie wysylasz sms podczas jazdy?
I obcinac wlosy mozna z automatikiem, i jesc frytki popijajac cola o smsach nie wspomne.
Do czego potrzebny w miescie autopilot?
:-)
-
"Do czego potrzebny w miescie autopilot?"
Żeby komuś w dupe nie wiechać podczas podcinania sobe włosów.
A co do frytek z kolą to maly pikuś, potrafiłem wciągnąć bik maka podczas jazdy, bez jednej plamk keczupu na spodniach i to bez automatika ;D
-
No widzisz, dla kogos z wprawa obcinanie wlosów na skrzyzowaniu to tez zaden problem! :-)
-
Dobra dobra @ae@ przyznaj się że to Ciebie Manior widział na tych światłach ;) Czyżbyś właśnie kupiła sobie automatika i chciałaś go wypróbować?
[Posted on: 17 Cze 2010, 19:32:11]
Już to chyba kiedyś było ale warto to zobaczyć jeszcze raz
http://www.youtube.com/watch?v=tfF95PjAG4Q (http://www.youtube.com/watch?v=tfF95PjAG4Q)
Podcinanie włosówblado przy tym wygląda
-
Wypraszam sobie! Zadnego obcinania!
Frytki z cola owszem! Smacznego!
:-)
-
Idiotów nie sieją, sami się rodzą .Tacy ludzie powodują wypadki, jestem za tępieniem głupoty
-
Frytki, cola, komorka i papabuses....
Do tego dzieciaki co rozrabiaja z tylu...
Cos zapomnialam? ;D
-
Frytki, cola, komorka i papabuses....
Do tego dzieciaki co rozrabiaja z tylu...
Cos zapomnialam? ;D
Zsunąć się z drążka zmiany biegów ;D
-
....Frytki, cola, komorka i papabuses....
Do tego dzieciaki co rozrabiaja z tylu...
Cos zapomnialam? ....
Owszem - nozyczek do obcinania paznokci !
I moze jak juz jestesmy przy paznokciach - lakier?
:-)
-
Jak pracownikom prawidłowo przydzielić obowiązki.
* w zamkniętym pokoju umieścić 400 cegieł,
* wpuścić nowo zatrudnionych do pokoju z cegłami,
* zamknąć drzwi,
* zostawić ich samych sobie,
* wrócić po 6 godzinach
i już możemy ocenić sytuację:
* jeżeli liczą cegły - dać ich do księgowości,
* jak liczą po raz drugi - dać ich do audytu,
* jak porozrzucali cegły po całym pokoju - dać ich do działu inżynieryjnego,
* jak układają cegły w przedziwnym porządku - dać ich do planowania,
* jak rzucają w siebie cegłami - dać ich do działu obsługi,
* jak śpią - dać ich do działu zabezpieczeń,
* jak pokruszyli cegły na gruz - dać ich do działu informatyki,
* jak siedzą bezczynnie - dać ich do kadr,
* jak mówią, że przetestowali różne kombinacje i szukają dalszych, ale nie ruszyli ani jednej cegły - dać ich do sprzedaży,
* jak już wyszli do domu - dać ich do marketingu,
* jak się gapią przez okno - dać ich do planowania strategicznego,
* jak gadają między sobą, a nie przełożyli ani jednej cegły - pogratulować im i dać ich do zarządu,
* jak się obłożyli cegłami w taki sposób, żeby nie było ich widać ani słychać - dać ich na listy wyborcze do parlamentu.
-
A może trochę relaksu po całym dniu ciężkiej pracy ;D
http://internetshouldbeillegal.com
http://www.mmj.pl/~cichy/motylek.swf
-
Mężczyźni wg przedziału wiekowego:
20-letni mężczyzna to KELNER-rozleje zanim doniesie
30-letni to DRWAL rąbie co popadnie
40-letni to WIRTUOZ długo stroi, krótko gra
50-letni to METEOROLOG z przodu opad z tyłu wiatry
60-letni to MŁYNARZ siedzi na workach i bawi się sznurkiem.
0-20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROËN: perfekcyjny
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować
60-...lat - wypada zmienić markę
facet po 40 jest jak kibel- albo zajęty albo zalany :-)
Kobiety wg przedziału wiekowego:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedzą gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
facet po 40 jest jak kibel- albo zajęty albo zalany :-)
[Posted on: 23 Cze 2010, 14:15:12]
Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi, że okres jej się spóznia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy i po chwili wiadome jest, że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy:
- Co za swinia Ci to zrobiła? Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać.
Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pół godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari, z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gosć w srednim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gosć mówi:
- Wasza córka powiedziała mi, o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu na moją rodzinę, nie mogę się z nią ożenić. Jednak zapewniam Was, że nie chcę się migać od odpowiedzialnosci, więc jeżeli urodzi się córka, to zapiszę jej 3 sklepy i milion dolarów. Jeżeli to będzie syn, to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się blizniaki, to dostaną po 5 milionów dolarów. Jednak jeżeli wasza córka poroni...
W tym momencie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się słowem:
- To przelecisz ją jeszcze raz.
***
[Posted on: 23 Cze 2010, 14:18:48]
Prawdziwa rewelacja!!! ;D
http://www.eioba.pl/a128579/nocne_rozmowy_w_radio_maryja_zebrane_z_roznych_portali_internetowych
-
-
http://www.youtube.com/watch?v=E1tu8itkkXw&feature=player_embedded
-
http://otomoto.pl/honda-cbr-f4i-f4-sport-r6-okazja-M2044389.html
-
Danskernes tre livsproblemer:
1. af finde parkeringsplads
2. at tage sig af
3. at købe julegaver
-
http://www.milanos.pl/vid-15595-Trener-reprezentacji-Niemiec---Joachim.html
-
W modlitwa, jaka miala miejsce pewnego piatkowego wieczoru, kilka miesiecy temu:
- Dobry Boze, w ubeglym roku zabrales mi mojego ulubionego aktora, Patryka Swayze. Zbrales mi rowniez moja ulubiona aktorke Farah Fawcett. Mojego ulubionego artyste, Michaela Jacksona, tez zabrales. Moim ulubionym politykiem jest Lech Kaczynski...
-
http://demotywatory.pl/1575001/Gdy-blacharz-za-drogi
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8091918,Pielegniarki_w_szoku__pacjent_w_lozku_z_gola_pania.html
-
- Halo? Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie.
- Tatusiu, ale ona jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem.
Po dłuższej chwili milczenia:
- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka!
- Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusia w sypialni!
- Ok, no cóż... Posłuchaj uważnie, chce żebyś coś dla mnie zrobiła. Dobrze?
- Dobrze tatusiu.
- To idź na gorę do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem.
Kilka minut później...
- Już zrobiłam.
- I co sie stało?
- Mama bardzo sie przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła sie o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- O Boże, a wujek Franek?
- On tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale wiesz,tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek opadł na dno i tez jest nieżywy.
Bardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- Hmmmm, basen mówisz??? ...a czy to numer 654-36- 53?
[Posted on: 03 Lip 2010, 23:24:41]
Stefan, no Stefan, nie mam masła. Słyszysz?
- A co ja na to poradzę.
- Ubieraj się i idź do sklepu.
- Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie masło.
- Wejdziesz, naprzeciwko kasy są lodówki, w pierwszej jest mleko, a w drugiej masło, idź.
Stefan wstał, ubrał się poszedł do sklepu. Przeszedł obok kas, podszedł do lodówki, wyjął masło i poszedł zapłacić. Na kasie stała zajebista laseczka. Stefan trochę z nią pogadał, pożartował, a laska
niespodziewanie zaproponowała aby poszli do niej. Poszli i troszkę pobalowali. Po upojnym popołudniu Stefan budzi się i widzi że jest przed 20.00. Wyskakuje z łóżka i mówi do laski
- Masz mąkę?
- Mam.
- To przynieś szybko i posyp mi ręce.
Laska zdziwiona przynosi mąkę i posypuje ręce Stefana po czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera żona.
- Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy kolację bez masła.
- Gdzie byłeś?
- Skarbie, jestem ci winny wyjaśnienie. Otóż poszedłem do sklepu, z lodówki wyjąłem masło i poszedłem zapłacić. Na kasie stała zajebista laseczka, trochę z nią pogadałem, pożartowałem, a ona mnie zaprosiła do
siebie a u niej trochę zabalowaliśmy. Obudziłem się i szybko przyjechałem do domu.
Żona wysłuchała wszystkiego spokojnie i ze zniecierpliwieniem w głosie powiedziała:
- Pokaż ręce.
Stefan pokazał obsypane w mące ręce, na co żona:
- Pierdolisz, Stefan, znowu byłeś na kręglach.
-
http://www.joemonster.org/art/14503/Jak_rozwiazac_problem_z_nowym_iPho
-
Policja zatrzymuje samochód, w którym jedzie młode małżeństwo z małym
dzieckiem i daje kabusewcy alkomat. Kabusewca dmuchnął.
- Ma pan 0,8 promila - mówi policjant.
- To niemożliwe, macie zepsute urządzenie, niech żona dmuchnie. Żona dmucha
- 0,8 promila - mówi policjant.
- Macie zepsute urządzenie i koniec! Niech dziecko dmuchnie! Dziecko dmucha
- 0,8 promila - Ty, Janek, mamy zepsute urządzenie!
Przeprosili kabusewcę, kabusewca odjeżdża i mówi do żony:
No widzisz! Mówiłaś, że Kubusiowi zaszkodzi, jemu nie zaszkodziło, a
nam pomogło!
;)
Miał odbyć się mecz bokserski USA - Polska w Zakopanem. Stany
wystawiły Tysona, a Polska oczywiście Gołotę. Jednak tuż przed samą
walką Gołota złamał rękę i na gwałt potrzebny był jakiś bokser aby
uniknąć kompromitacji. Trener wyskoczył na Krupówki i zobaczył
wielkiego górala. Podleciał i
zapytał:
- Chcesz zarobić 100$?
- Noooo... chce - odparł góral.
Trener wziął go do szatni, dał spodenki i rękawice i mówi:
- Wyjdź na ring, zasłoń się rękawicami i stój. Jak przetrzymasz
pierwszą rundę dostaniesz pieniądze. Góral wyszedł, Tyson go poobijał,
ale góral przetrzymał. No to trener mówi:
- Jak przetrzymasz drugą dostaniesz 1000$.
Góral wyszedł, Tyson go już teraz mocno poobijał, no ale i tę rundę
przetrzymał. Trener zachwycony mówi:
- Jak przetrzymasz trzecią dostaniesz 10 000$ !
Góral wyszedł, ale już ledwo zszedł po tej rundzie. A trener do niego:
- Słuchaj jak wytrzymasz czwartą...
- Nie wytrzymam!!!!!! Wpier.dolę w końcu czarn.uchowi!!!
-
Informacja radiowa z samego rana
Polak uciekł ze starego więzienia w Herning uzywając łyżeczki i elementu krzesła. Uciekł po rozebraniu ściany z cegieł.
[Posted on: 08 Lip 2010, 08:21:27]
http://audreyhepburncomplex.tumblr.com/post/783522189/this-is-the-original-link-in-spanish-by-alberto
[Posted on: 08 Lip 2010, 08:46:23]
http://www.joemonster.org/art/14533/Anatomia_kaca
-
Gang Donaldsena ;D
-
KOBIECY REWANŻ ZA WSZYSTKIE SZOWINISTYCZNE KAWAŁY O BLONDYNKACH
1. Penis jest jak pies
- plącze się między nogami
- lubi jak się go głaszcze
- cieszy się razem z panem
2.Dlaczego mężczyzni pragną ożenić się z dziewicami?
- Aby uniknąć krytyki
3.Jak nazywa się mężczyzna, który utracił 90% swojej inteligencji?
- Wdowiec
4.Po czym można poznać że facet jest podniecony?
- Oddycha
5.Jak wyglądał by świat bez mężczyzn?
- Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet
6.Co wspólnego mają mężczyźni i chmury?
- Jak znikają za horyzontem- nastaje piękny dzień
7.Jak nazywa się mężczyzna, któremu amputowano 90% mózgu?
- Eunuch
8.W czym jedzenie jest lepsze od seksu?
- Godzinami nie trzeba czekać na kilka sekund przyjemności.
9.Po co na końcu członka znajduje się dziurka?
- Aby mózg właściciela nie zginął z braku tlenu.
10.Kiedy mężczyzna jest wart 5zł?
- Gdy w Makro pcha wózek na zakupy.
11.Dlaczego faceci mówią o swoich członkach ,,mój przyjaciel"?
- Bo pragną wierzyć, że ten kto kieruje ich życiem - jest ich przyjacielem.
12.Dlaczego tak mało jest kawałów o mężczyznach?
- Bo to nieładnie wyśmiewać się ze stworzeń ,,inteligentnych inaczej"
13.W jaki sposób mężczyźni przygotowują sobie kąpiel z bąbelkami?
- Jedzą wcześniej dużo fasolki.
14.Jaka jest różnica między mężczyzną a E.T.?
- E.T. dzwonił do domu.
15.Co dla mężczyzny oznacza posiłek 7 daniowy?
- hot-dog i sześciopak.
16.Co dla mężczyzny oznacza pomoc przy sprzątaniu?
- Podniesienie nogi abyś mogła poodkurzać.
17.Jak należy rozumieć zachowanie mężczyzny, który każe Ci przestać odkurzać i trochę odpocząć?
- Prawdopodobnie przez odkurzacz nie słyszy telewizora.
18.Czym różni się mężczyzna od kota?
- koty zawsze trafiają do kuwetki.
19.Po czym poznać że mężczyzna jest dobrze wychowany?
- Wychodzi z basenu, gdy musi się załatwić.
20.Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoją męskość.
- Dwa centymetry więcej i byłbym królem.
Na to jego żona zwraca mu uwagę:
- Dwa centymetry mniej i byłbyś królową.
21.Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach?
- Bo mogą je zrozumieć.
22.Czym różni się mężczyzna od komputera?
- W komputerze wystarczy wydać jedno polecenie.
23.Dlaczego psychoanaliza mężczyzn zabiera m niej czasu niż psychoanaliza kobiet?
- Kiedy trzeba cofnąć się do dzieciństwa to oni już tam są.
24.Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki?
- 30 sekund i gotowe.
25.Ilu mężczyzn jest potrzebnych do wkręcenia żarówki?
- Dowiemy się jak tylko któryś wstanie z kanapy.
26.Jaka jest różnica między barem a łechtaczką?
- Większość mężczyzn nie ma problemu ze znalezieniem baru.
27.Dlaczego mężczyźni nigdy nie pokazują swoich uczuć?
- Nie można pokazywać czegoś czego się nie ma.
28.Kobieta:- czy kochasz mnie tylko dlatego że mój ojciec zostawił mi fortunę?
- Mężczyzna:- ależ skąd skarbie, kochałbym Cię tak samo, bez względu na to, kto zostawiłby Ci fortunę.
29.Jak sprawić aby mężczyzna był szczęśliwy w sypialni?
- Przenieś tam telewizor.
30.Po czym poznać że mężczyzna miał orgazm?
- Przewraca się i zaczyna chrapać.
31.Jaka jest różnica między mężczyzną a lekarzem?
- Lekarz jest uprzejmy gdy prosi żebyś się rozebrała.
- Lekarz słucha gdy narzekasz.
- Lekarz myje ręce zanim Cię dotknie.
32.Dlaczego puszki z piwem tak łatwo się otwiera?
- Przyjrzyj się kto je otwiera.
33.Co to oznacza, gdy jesteś w domu a mężczyzna okazuje Ci nagle zainteresowanie i sympatię?
- Pomyliłaś domy.
34.Jaka jest różnica między mężczyzną a wielbłądem?
- Wielbłąd może pracować 8 dni bez picia, podczas gdy mężczyzna może pić 8 dni nie pracując
-
nic dodac nic ując
-
@ MartynaM ;D Wydaje mi się, że wymyśliły to >> niedopchnięte feministki <<<;D
(http://i30.tinypic.com/34q1nif.jpg)
-
http://www.joemonster.org/art/7832/Co_najdziwniejszego_przewoziles_maluchem_
-
Popatrzcie tych modeli ... :)))
-
@ MartynaM ;D Wydaje mi się, że wymyśliły to >> niedopchnięte feministki <<<;D
Hmmm. Biorac pod uwage ilosc dowcipow o kobietach, blondynkach.... mozna powiedziec ze duzo wiecej jest >>niedowartosciowanych i niedopchnietych<< facetow. ;)
-
Hmmm. Biorac pod uwage ilosc dowcipow o kobietach, blondynkach.... mozna powiedziec ze duzo wiecej jest >>niedowartosciowanych i niedopchnietych<< facetow. ;)
Najwięcej tych niedopchniętych i niedowartościowanych facetów zawsze można zobaczyć na >> love parade<< chociaż w
Duisburgu niektórzy zostali dopchnięci na amen ;D
-
Czytaj do końca...
- Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z ust przeszło do żołądka.
- Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg.
- Długość męskiego penisa jest równa długości jego kciuka razy 3.
- Udo jest tak twarde jak cement.
- Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny.
- Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii.
- Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny.
- Używamy 300 mięśni tylko po to, żeby utrzymać balans jak stoimy.
- Kobiety juź dawno to przeczytały.
- Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk
-
O warkoczach: Jedzie ciągnik i warkocze.
O selerze: Baba pierze a ja se leże.
O anilinie: Ani lina z dupy wystaje.
O apostołach: Jedzcie, pijcie używajcie, a po stołach nie rzygajcie!
O bacy: Oba cyce ci wylazły.
O boksie: Obok się pierdolą.
O byku: Coś by, kurwa się wypiło.
O cynaderce: Cy na derce, cy na sianie górolowi zowse stanie.
O czasie: Trza się napić.
O desce: Odesce się i przyjdę.
O dziewannie: Gdzie wanna, bo będę rzygał.
O dźwigu: Drzwi gówniarzu zamykaj.
O dżemie: Drze mnie na rzygi.
O gołębiu: Gołem biustem go zwabiła.
O groszku: Grosz, kurwa w karty?
O Iławie: I ława wystarczy.
O jabłonce: Miałam ci ja błonkę.
O Justynie: Jus ty nie, tero inna.
O Kaliszu: Powoli mi jajka liż.
o kolorach: Lila rusz dupą!
O komendzie: Oko mendzie wydłubali.
O komiku: Oko mi kurwa wybili.
O Leszku: Leż, kurwa, jak ci dobrze.
O Magdzie Zawadzkiej: Złapala go Magda za wacka.
O Magdzie: Ma gdzie, ale nie ma z kim.
O Manifeście: Mani fest cyce rosną.
O Marku: Komar, kurwa mnie ujebał.
O motylu: Ma tylu, ale śpi sama.
O napięciu: Na pięciu napadło dziesięciu.
O nosie: Odpierdol no sie.
O Nowej Rudzie: Lepsza nowa ruda niż stara blondyna.
O orzeszku: O żesz kurwa!
O pałacyku i latarence: Pała cyk! I lata ręka.
O paście: Dupa z cie.
O pieprzu i dżemie: Jeden pieprzy a reszta drzemie.
O powidłach: Po widłach są głebokie dziury w plecach.
O prawniku: Opraw mi, kurwa książke.
O psie i Bałtyku: Pies Cię jebał Ty Kutasie!
O punku: Pan, kurwa, tu nie stał.
O romantyzmie: Roman! Tyś mnie wykorzystał.
O rozmarynie: Roz Marynie nie wystorcy.
O spodku: Spod kutasa mi uciekłaś.
O strachu: Obie bałyśmy się.
O strzykawce: Szczy kawka na dachu.
O śledziu: Ośle, dziura wyżej.
O Tomku: Tom, kurwa dojebał.
O Tośku: Toś, kurwa dojebał.
O udach i o piersi: Jak się nam uda to będziemy pierwsi.
O wężu: Sssspierdalaj.
O zegarze: Tyku-tyku ty kutasie.
O żabie: Zabierz pan te łapy.
O Suwałkach: Wsuwał Kachnie dobrze.
O Czesiu Niemenie: Czesław Niemencz mnie...
O macy: Ma cycki na miejscu.
O Mieszku: Mie szkoda forsy.
O fajce: Czy mogę panią pyknąć?
O gaździe i desce: Gaz do dechy i jedziemy.
O kasynie: Ojca kasy nie ruszaj, synie!
O macarenie: Józek maca Renie.
O półce: Jacek zjadł pół cebuli.
O muchach: Mu chyba odbiło.
O Madzi: Józek ma dzisiaj kaca.
O barytonie: Bary to nie wszystko.
O manatkach: Nie ma natki, nie będzie sałatki.
O potopie: Po to piekłam, żeby jedli.
O drobiu: Najpierw odrób lekcje!
O Zaiszy i Ance: Mama zawiesza firankę.
O jamie: Ja mieszkam u teściów.
O myszy: My szybko rwiemy te laseczki.
O biedzie: Ona tobie da!
O boćku: Zakręć bo cieknie!
O Częstochowie: Moja stara często chowa przede mną pieniądze.
O jodle: Tyle zjodła aż se bekła...
O kleptomanii: Klep to mania, klep!
O kronikach Galla Anonima: Są kroniki Galla? - Ano ni ma.
O mniemaniu: Mnie maniu na tobie nie zależy.
O nowinie: daj no wina.
O Szczepanie: Co robisz? - Szcze, panie.
O tupecie: Tu pet, tam pet, a popielniczka pusta.
O tymianku: Tym Janek mnie przekonał.
O selerze: Se leże i se pierdze...
O zagubionej mateczce: Gdzie jest ma teczka?
O panterze i morzu: Pan tera mi może naskoczyć.
O Agatce: A gatki miała w kwiatki.
O porze i selerze: Przyszła pora i se leże.
O alei: A leją w nocy w parku, leją.
O senatorze: Władek siedzi se na torze.
O animuszu: Ani muszem, ani chcem.
O anatomii: Aa na to mie nie stać.
O malinie: Ależ ona ma linie!
O Ani: A ni mówiłem?
O Anicie: Ani ta, ani tamta.
O anodzie: A no da, a no nie da?...
O anonimie: A no ni ma się czemu dziwić.
O armatach: ognia!
O asie: A sie odwal ode mnie!
O antenie: A te na wyższą półkę połóż.
O aucie: A tu cie jeszcze nie było...
O muzyce: Coś mi tu nie gra!
O Borowie: Uważaj bo rów.
O brzegu: Płyń dobrze gówniarzu!
O byczku i koniu: By czek zrealizować, trza znać końto.
O bzie: Bez kobiety noc taka pusta.
O cieście: Cieście się i radujcie.
O cokole: Oj, co kół ja się w życiu naodkręcałem...
O cynie: Cy nie mówiłem?
O Damaszku: Uda masz kurde, śliczne!
O desce: Odesce się i zara wracam.
O drabinie: Drab i nie może!
O etacie: E, tacie prują się gacie.
O groszku: Grosz kurde mi na nerwach.
O Italii: Pieniądze fałszywe i talia znaczona.
O Izie: I zamknij się wreszcie!
O jaju i jeżu: Ja jem, ty jeż, a jemu ślina cieknie...
O jajach kobyły: Ja jako były działacz partyjny.
O Japonii: Ja po nim nie piję.
O jaskółkach i taryfiarzu: Ja s kółek czterech żyję.
O jaśminie: Jaś mi nie oddał forsy.
O jeżu: O jeżu! Jakiś ty nieogolony!
O komunie: Komu niewygodnie, niech stoi.
O kupie i lotosie: Roboty kupa, a ty lotos o lotos!
O Leszku: Leż kurde i nie gadaj!
O Lesznie: Lesz no spokojnie!
O lipie i bzie: Lipiej być w gaciach niż bez.
O macie: Mata tu flaszkę i pijta...
O maku i polipie: Wspina się ślimak po lipie.
O misiach: Rozbierz mi się.
O mięcie: Mię ta dziewczyna się nie podoba.
O morzu: A może by tak jeszcze jedną flaszkę?
O minie: Czy mi nie wierzysz?
O muszelce: Zapnij mu szelkę.
O nastrojach: Było nas dwoje, a jest nas troje.
O Nepalu: Ne pije, ne pale, ale w mordę wale.
O Nemo: O nemożliwe!
O Nidzie: Da, czy ni da?...
O Nowym Sączu: No wysącz to do dna!
O oborze: O Boże!
O Oławie: O, ława wolna!
O orzeszku: O rzesz kurde żartowałem.
O pandzie: Pan da, ja dam i będziemy kwita.
O pantofelku: Pan to Felku umie podejść człowieka.
O Pile, Łodzi, Spale, Kole i Brzegu: Piła w łodzi, a spała koło brzegu.
O Pomorzu: Czy pan mi pomoże?
O Przmyślu: Przemyśl to sobie.
O pszczole i dzięciole: Bzz, bzz! - Puk, puk!
O pysiach i napalmie: Małypy siedzą na palmie.
O romansie: Roman sie rozwodzi.
O Sieradzu: Sie radzę nie wtrącać.
O szramach: Jak siedzimy na szedesach, to sze szramy.
O strzykawce z drzewa: Szczy kawka z drzewa.
O ścianie: Ścianie zabronione!
O ślinie i sadzie: Śli na zachód osadnicy.
O śnie Zeusa: Właśnie wróciłem ze USA.
O talerzu i nożu: Ta leż spokojnie, a nuż się uda?
O Tamizie: Tam Izie dali po gębie.
O tamie: Ta ma cyce!
O Tebach: Te by warto poderwać.
O tenorach: Te nory są borsucze.
O Toruniu: To ruń na mnie!
O tulipanie, bzie i Ani: Tuli pana bez opamiętania.
O tumanie: Tu Mann, tam Materna.
O tumanie: Tu Manie poznałem.
O tunelu: Tu Nel, a tam Staś.
O Tymitunie i pieprzu: Ty mi tu nie pieprz.
O Tytusie: Ty tu sie nie plącz pod nogami!
O UFO: Ufosz mi?
O ustach w nosie: Ustaw no się!
O zarazku: Zaraz, kurdę idę!
O żabie: Żabiesz pan tą rękę.
O traktorze i warkoczach: Jedzie traktor i warkocze.
O Iwonie: Raz i won.
O cygarach: Józek cy gary umyte?
O kupie mocy: Módlmy się ku pomocy.
O Tytusie: Ty tu się nie wpier...!
O Basi: Oba sikali pod jedno drzewo.
O tekturze: Te, która godzina?...
O Tymituku: Ty mi tu kurde nie pier....
O Napolenie: Ona po Leonie miała trójkę dzieci.
O analizie: A nalizie ci piachu do dupy, jak się będziesz pieprzyć na pustyni.
O nasturcji: Ona z Turcji kożuch przywiozła...
O kapuście: Noc bez ciebie taka pusta...
O traktorze: Dupa nie traktor, a ciągnie...
O sośnie: Nie szum, bo cię zerżną...
O Siewierzu: Odczep się, wiesz?
O cioci: Cio ci się stało?
O basenie: Oba se nie poradzimy.
O selerze: Mama pierze, ja se leże.
O Ani: - Ani mi się waż. - Ani mnie nie wkur....
O naleśniku i dżemie: Leży baba naleśniku i drzemie.
O misiach: Oddaj mi się.
O kapuście: Ta butelka taka pusta.
O motylach: Mo tyle i chce jeszcze więcej.
O Józku: Juz kurwa mnie szukają.
O chronometrze, włościaninie i ekskrementach: Gówno chłopu nie zegarek.
O śledziu i pieprzu: Śledź swoją, pieprz cudzą.
O Leszku: Leż kurwa spokojnie.
O nosie: Odpier... no się.
O śledziu, panterze i puszczy: Śledź pan tera żonę, bo się puszcza.
O romantyku: Roman, ty kuta...
O pałacu: Ale ci pała cuchnie.
O żabie: Zabierz te łapy.
O ananasie: Jakiś hu... z góry leje, a na nas leci.
O czapie: Koniec żartów, zacząć czapierd....
O walizkach: Wali z kibla, aż muchy padają.
O Jerychu: Je Rychu aż miło patrzeć.
O groszku: Grosz kurde czy nie grosz?
O Tośku: Toś kurde dostał...
O Tomku: Tom kurde dostał...
O Magdzie Zawadzkiej: Złapała Magda za Wacka..
O manicure: Józek zrobił Mani córę...
O pałacyku i latarence: Pała cyk i lata ręka...
O czasie: Cza sie napić!
O pociągu animatorów: Jedzie pociąg a ni ma torów.
O strzykawce: Szczy kawka na dachu.
O apostołach: A postał i poszedł.
O powodzi: Po wodzi mineralnej mi się beka.
O górze i miesiącu: Miesiąc z górą się odbija.
O Janosiku: Ja no siku jeno zrobię!
O wątróbce: Won trupka Stalina z mauzoleum Lenina.
O skinie: Wyszedłem z kina.
O Napoleonie Bonaparte: Napol Leon bo na parterze zimno.
-
komu sie chce wymyslac takie rzeczy......
-
http://demotywatory.pl/1974454/Bear-Grylls
[Posted on: 11 Sie 2010, 11:10:17]
http://demotywatory.pl/1963260/600-lat-po-bitwie-pod-Grunwaldem
[Posted on: 11 Sie 2010, 12:48:34]
http://demotywatory.pl/1872582/Sa-takie-dni
[Posted on: 13 Sie 2010, 10:16:37]
Krzyż - i ile od razu demotów ;D
http://demotywatory.pl/1983633/Pod-krzyzem-tlumy
http://demotywatory.pl/1991210/Szczesliwemu-nabywcy
http://demotywatory.pl/1961504/Jest-krzyz
http://demotywatory.pl/1991178/Bialy-Dom
http://demotywatory.pl/1983176/Skonczcie-z-tym-krzyzem
http://demotywatory.pl/1982275/Co-dalej
-
Bear Gryll i spadlem z krzesla! ;D
(http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1213996.jpg)
(http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1211221.jpg)
(http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1211332.jpg)
(http://images37.fotosik.pl/317/848ac6d68fd164f5.jpg)
(http://m.onet.pl/_m/5b7cfd569619f102b94e6ffec926c5f3,21,1.jpg)
(http://static0.blip.pl/user_generated/update_pictures/1211310.jpg)
-
http://www.niepoprawni.pl/files/images/Dlanod%20Ksut.preview.jpg
[Posted on: 20 Sie 2010, 22:20:49]
http://bitwaokrzyz.pl/
-
http://www.hawtmag.com/2009/12/31/9-pictures-time/
[Posted on: 25 Sie 2010, 11:26:12]
http://www.wykop.pl/ramka/448251/rosyjscy-mechanicy-poznaja-dzialanie-poduszki-powietrznej/
-
-
DZIEWICA POSPOLITA
Roślina krótkotrwała,
wymagająca szczególnej pielęgnacji.
Chętnie poddaje się flancowaniu.
STARA PANNA
Roślina długotrwała i pnąca,
czepiająca się wszystkiego i wszystkich.
Żyje w miejscach odosobnionych
nie wiadomo z kim.
KOCHANKA
Roślina kwitnąca pasożytnicza
z gatunku motylkowatych.
Z uwagi na duże koszty
w naszych warunkach
trudna do hodowli domowej.
Rozkwita nocą.
ŻONA
Pożyteczne zwierzę domowe,
pociągowe, bardzo nerwowe,
ale wytrwałe.
Żywi się odpadkami,
w hodowli domowej bardzo opłacalna
przynosząca duże korzyści.
ROZWÓDKA
Należy do owadów
występujących w dużych ilościach,
znana w przyrodzie
pod nazwą szarańcza.
Samiczki pozostawia w spokoju,
samców niszczy od korzenia.
Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni.
WDOWA
Wierzba z gatunku płaczących,
szybko próchniejąca.
KAWALER
Ptak przelotny,
dzieci swoje podrzuca innym
i wówczas zmienia miejsce pobytu.
Jest trudny do chwycenia w sidła.
STARY KAWALER
Grzyb jadowity o gorzkim smaku.
Żyje przeważnie sam lub
w symbiozie z purchawką pospolitą
MĄŻ
Zwierzę domowe z gatunku leniwców.
Ze względu na dużą żarłoczność
w warunkach domowych przynosi duże straty.
W hodowli nieopłacalny.
Pochodzenie - skrzyżowanie trutnia
z padalcem
-
Z czego śmieją się stewardessy z LOT-u?
-Śmieliśmy się już z amerykańskich pasażerów ale tak naprawdę wszystko co
najlepsze jest u nas w kraju! Polacy ze swoimi tekstami na pokładzie po
prostu biją wszystkich na głowę!
* * * * *
-Pasażerka: "Pani powie temu tam, żeby swoje manele z mojego pawlacza zabrał."
-Pasażerka: "Czy kibel to tam w sieni?" (wskazując na tylną kuchnię)
-Pasażerka: -Czy lecimy już nad Atlantykiem?
-Stewardessa: -Jeszcze nie.
-Pasażerka: -To co tak ciągnie po nogach??? - (BOSKIE!!! :))
* * * * *
-Pasażer: - Poproszę drinka.
-Stewardessa: - Jakiego?
-Pasażer: - No drinka!
* * * * *
Na pytanie "Czego się Pan/Pani napije?"
-Poproszę oranż dżus, może być jabłkowy.
-Poproszę o sok z piczy.
-Whisky on the rocks, ale bez lodu.;-)
-Poproszę o białą na Helenie. (czytaj: wódka z sokiem firmy"Helena")
* * * * *
Karty lądowania w USA - co wpisują pasażerowie w okienku"Sex"?
(Chodzi oczywiście o wpisanie płci)
Sex: nie dotyczy
Sex: dziewica
Sex: trzy razy w tygodniu
* * * * *
Ile osób podróżuje z Panem/Pania?
Odp: 243 + 10 osób załogi - (POWALAJĄCE!!!)
* * * * *
Edyta Górniak w drodze do Londynu:
-Stewardessa: - Zamawiala Pani porcję wegetariańską?
Czy mogęprosić o pani nazwisko?
-Edyta z oburzeniem w głosie: - To pani nie wie jak ja się nazywam?
-Stewardessa: - A pani wie jak ja się nazywam?
* * * * *
VIP-y na pokladzie: Agata B., córka byłego premiera, po wylądowaniu w
Warszawie (rejs z Rzymu):
-Agata B: Czy jest transport dla VIP'a?
-Szefowa pokladu: Nie było VIP'ów na pokładzie.
-Agata B.: Czy mówi pani coś nazwisko "Buzek"?
-Szefowa: Nie jednemu psu na imię Burek - . (MASAKRA!!!)
-
Ala nie wali mu pały..... ;D ;D
Polak potrafi ;D
-
buahahahahahahaha :)
-
ciekawostka.....
ujrzane na kontenerze budowlanym... ;D
http://huj.dk/
-
Warszawa, rok 2020.
Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę.
- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka.
- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP,dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże.Wiecie skąd się wzięły?
- Kogoś tu ukrzyżowali?
- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego.Ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopabuse w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
- A ten mniejszy krzyż to skąd?
- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk?
- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.
- Ja nie widziałem.
- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu - misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
- Nie, bo byłem wtedy chory.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione, jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- "Stacja 7 - Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi" - fajne!
- A patrzcie tu: "Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany"!
- No już starczy, musimy iść dalej - mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
-
http://fishki.net/comment.php?id=73293
[Posted on: 01 Wrz 2010, 10:23:11]
http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=38177.0
męszczyzna ::) ::) ::) ::) ::)
-
Poczytałem trochę i nie wiem skąd się tacy biorą ...
http://astral-projection.blog.onet.pl/
a jest ich więcej, do wyboru do koloru:
http://wykluczeni.info/
A to to już jest chyba szczyt teori spiskowych:
http://chemtrails.blox.pl/html
Miłego czytania 8)
-
;D Łebski barman
Przychodzi facio do baru:
- Pi-i-iwko pop-pop-poproszę.
- A z z pia-pi-pianką, czy be-bez? - pyta barman.
- Z pia-pianką.
Koleś popija. Tymczasem nadchodzi drugi.
- Jedno piwo!
- Z pianką, czy bez pianki?
- Jasne, że z pianką.
Pierwszy klient po chwili:
- Prze-prze-e-praszam, a-ale pan m-m-mnie ch-chy-chyba prze-prze-przedrzeź-drzeźniał!
- N-n-nie! Ja tam-tamtego prze-przedrze-eee-eźniałem.
-
http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=38481.0
-
Ogłoszenie wczoraj ;D
Szukamy wykfalifikowanych malarzy (10 miejsc) i kafalkarzy (4 miejsca) do pracy w Kopenhadze i okolicach.
Praca przy remontach mieszkań.
Tylko poważne oferty.
Osobom mającym problem alkoholowy dziękujemy.
Kontakt : malarzekafelkarze@interia.pl
Wykwalifikowany Edek z jajami ;D ma to gdzieś ;D
-
http://demotywatory.pl/2059507/Duch-przedsiebiorczosci
-
Tak mi sie przypomial ten text, kiedy czytalam watek o bledach ortograficznych.
"Ilu uzytkowników forum potrzeba, zeby zmienic zarówke?
1 - aby zmienic zarówke i napisac, ze zarówka zostala zmieniona
14 - którzy podziela sie podobnymi doswiadczeniami przy zmienianiu zarówki i napisza o tym, jak inaczej mozna bylo to zrobic
7 - którzy ostrzega o niebezpieczenstwach grozacych przy zmianie zarówki
1 - który przeniesie temat do dzialu "Oswietlenie"
2 - którzy zaczna sie klócic i przeniosa to do dzialu "Elektryka"
7 - którzy wytkna bledy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat: wymiany zarówki
5 - którzy pojada tych, co wytykali bledy
3 - którzy poprawia te bledy
6 - którzy beda sie klócic czy pisze sie "zarówka", czy "rzarówka" i 6, którzy powiedza im, ze sa glupi
2 - profesjonalnych elektryków, którzy poinformuja wszystkich, ze mówi sie "lampa"
15 - wszechwiedzacych, którzy twierdza, ze siedzieli w tym temacie i mówi sie "zarówka"
19 - którzy napisza, ze to forum nie jest o zarówkach i powinno sie to przeniesc do forum o zarówkach
11 - którzy obronia temat, mówiac ze wszyscy uzywaja zarówek, wiec temat pasuje
36 - którzy beda debatowac, która metoda zmieniania zarówek jest lepsza, gdzie kupic zarówki, jakiej marki i które sa wadliwe
7 - którzy podesla linki, gdzie mozna zobaczyc rózne przyklady zarówek
4 - którzy napisza, ze te linki nie dzialaja i podesla nowe
13 - którzy zacytuja kilkanascie postów pod cytatami piszac: "Ja tez" / "Zgadzam sie"
5 - którzy napisza, ze odchodza z forum, bo nie moga dluzej zniesc kontrowersji wokól zarówek
4 - którzy napisza, ze "BEEELO!"
13 - którzy napisza, zeby "szukac" zanim napisze sie kolejne pytania o zarówki
1 - który zrobi maly hijack i powie, ze ma ustawke z kolesiami z pragi
1 - który odpowie na oryginalny post po pól roku i zacznie temat od nowa."
-
Swietne.
Wstaw to tez pod tamten temat ;D
-
Gdzieś w Polsce ;D
Sklep z chemią budowlaną, lato ciepło, więc drzwi otwarte - wchodzi tak na oko 40-letnia pani z trójką dzieci w wieku 3-7 lat i mówi:
- Poproszę butapren.
- W słoiku czy w tubce?
Nagle w drzwiach pojawia się pan w podobnym wieku (prawdopodobnie mąż) pijany tak, że ledwie na nogach stoi i zaczyna wołać:
- W tubku weź!! W tubku!!
A pani na to z miną godną ragemana zaczyna wrzeszczeć:
- W tubku - srubku! Spier***aj stąd, bo jak ci zapier**ole to ku**wa nie wstaniesz! W tubku! Głupek je*any!
Po czym łagodnym głosikiem do sprzedawcy:
- W słoiczku poproszę.
-
Mowi wnuk do dziadka:
- Kiedys to mieliscie zle. Nie bylo internetu, komorek, czatu ani gadu-gadu... Jak ty w ogóle babcie poznales???
- No jak nie bylo? wszystko to bylo - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przeciez, babcia mieszkala w internacie, jak wracala ze szkoly to stalem na czatach, wychodzilem i z babcia gadu-gadu, a jakby nie komorka to i ciebie i twojego ojca by nie bylo...
;D ;D
-
Byka Fortuny należy łapać za ROGI !
Niektórzy podchodzą do tematu zupełnie z innej strony ;D
-
Poduszka powietrzna CRASH-TEST ????? ;D
http://www.milanos.pl/vid-18893-Rosyjscy-mechanicy-poznaja-dzialanie.h
-
hehehe
-
Zakazane dowcipy o rezimie PO (7), najlepszy!!!
Do wrozki wpada Tuskaszenka i mowi:
-ostatniej nocy snily mi sie kartofle. Co to sie oznacza?
Wrozka popatrzala na szklana kule i odpowiada rudzielcowi:
-oznacza to, ze teraz jesienia cie wykopia a wiosna POsadza! ;D
-
"Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.
Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod
każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym - "żeby nam się
ściana trochę położyła - będzie się lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się
długo i zaczęli "kłaść ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć
jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze
świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - instruktora..."
I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
"Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."
-
Nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać nad tym panem. Bilans: umieszczam wywiad z tym zagubionym gościem tutaj,
rety...:
http://gala.onet.pl/0,1627628,1,1,krzysztof_ibisz,wywiady.html
-
Staruszek u spowiedzi:
- Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda w piwnicy.
- To bardzo dobry uczynek!
- Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów.
- Ryzykowałeś życiem, to nie grzech.
- Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, jednak po chwili
wraca i niepewnie pyta:
- A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?
[Posted on: 07 Paź 2010, 13:48:34]
http://demotywatory.pl/2159657/Dzisiejsze-cyrki
-
Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list
następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.
Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany,
awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cię rozebrać ściągała ci spodnie,
powiedziałeś:
"Spadaj , jestem żonaty!".
+
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach
+
Wściekły profesor wchodzi do sali wykładowej i mówi:
- Wszyscy nienormalni maja wstać!
Nikt się nie rusza. Po dłuższej chwili wstaje jeden student.
- No proszę! - mówi ironicznie profesor i pyta studenta. - Czemu uważa się pan na nienormalnego?
- Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi, że pan profesor tak sam stoi...
-
-
Z opowiadań pewnej .... żony
Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam
mężowi, że wrócę o północy. "Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty
później"- powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki,
balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak
fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad
ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą
wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam,
że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9
razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w
cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu
uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc
jaka to ja jestem inteligenta! Ha
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc
mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od
razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. "Oh, jak
dobrze, jestem uratowana...." - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła.
Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: "Wiesz, musimy
zmienić ten nasz zegar z kukułką". Zbladłam ze strachu, ale pytam
pokornym głosem: "Taaaak a dlaczego, kochanie?" A on na to: Widzisz,
dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła -
krzyknęła "O kur .. a!" znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu,
zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze
raz, nastąpiła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła
się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko
zaczęła chrapać...
;D
-
Unia Europejska 2010
[operator]: Dziękujemy, że wybrał pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o pański numer EUROPESEL?
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
- : Czy mogę najpierw prosić pański numer EUROPESEL?
[k]: Mój EUROPESEL, tak.... już ..chwileczkę...to jest
2165052031412341123221854332223.
- : Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14, a pański numer telefonu to
56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to 54356326 a numer pańskiej komórki to
88234924. Z którego numeru pan dzwoni?
[k]: Co ? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje?
- : Jesteśmy podłączeni do Systemu, proszę pana.
[k]: (wzdychając) A... tak... Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę Samo Mięcho.
- : To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
[k]: Co pan ma na myśli?
- : Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Opiekun Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe
zamówienie.
[k]: Cholera. To co pan proponuje?
- : Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z pewnością panu zasmakuje.
[k]: Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje?
- : Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu " Sojowe przepisy kulinarne" z biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
[k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty kredytowej.
- : Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
[k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz kabusewca
dostarczy pizzę.
- : Pańskie konto czekowe również jest już wyczerpane.
[k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową. Jak długo to zajmie?
- : Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień. Chyba,
że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
[k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze?!
- : Tutaj jest napisane, że oczekuje się na pana z pierwszą wpłatą na samochód.
Ale motocykl ma pan już spłacony.
[k]: !!#@#^&_@!!
- : Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za obrażenie
policjanta w lipcu 2006 roku oraz wyrok za opowiedzenie nietolerancyjnego
dowcipu, obrażającego godność i prawa obywatelskie nekrofilów.
[k]: (Milczenie)
- : Czy chce pan coś jeszcze?
[k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
- : Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli cukrzykom....
[k]: !!#@#^&_@!!
-
-
Film (http://alejka.pl/film/) ode mnie :
http://www.wgrane.pl/film/e0c69fa55c7c2cefb272fa67e0addef8
-
Film (http://alejka.pl/film/) ode mnie :
http://www.wgrane.pl/film/e0c69fa55c7c2cefb272fa67e0addef8
Polaka portret wlasny :/ po jakosci asfaltu smiem twierdzic, ze on nie wraca z pracy w Danii ?
-
http://www.smog.pl/wideo/37524/najbardziej_uroczy_brzydal_swiata_nie_tym_razem_nie_chodzi_o_ciebie/
polecam :D
-
Jak odstraszyć chcących zaparkować rower ;D
-
http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=42110.msg101369;boardseen#new
samochod tanio na kunskich z przeglondem
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Ale tym razem to my jesteśmy najlepsi, mamy najstarszego użytkownika internetu
http://jp.dk/jptv/nyheder/utroligt/article2235235.ece
Babcia 102 lata a śmiga na laptopie aż miło popatrzeć :)
-
Ale tym razem to my jesteśmy najlepsi, mamy najstarszego użytkownika internetu
http://jp.dk/jptv/nyheder/utroligt/article2235235.ece
Babcia 102 lata a śmiga na laptopie aż miło popatrzeć :)
szacun kuna ;)
-
;D ;D
-
-
-
Piosenka o komarze.SUPER!
-
Cześć trzecia tego zacnego programiku ,nie matura lecz chęć szczera....
Jeżeli jesteś w Kopenhadze to w jakim państwie się znajdujesz....., A jest w obiegu taka opinia że amerykanie są głupi.
-
Duńska bajka obrazkowa dla dzieci:
Muldvarpen, der ville vide, hvem der havde lavet lort på dens hoved.
-
Duńska bajka obrazkowa dla dzieci:
Muldvarpen, der ville vide, hvem der havde lavet lort på dens hoved.
Moim zdaniem to misiowi na łeb zkasztanił się ; willy ;D czy przyzna się tutaj ;D przypuszczam, że wątpię ;D
-
Niezupelnie bajka i niedunska ale znana na calym swiecie ksiazka przetlumaczona na 27 jezyków :-)
http://www.information.dk/129781
-
Wyobraź sobie taką sytuację. Wchodzi do księgarni w Polsce sympaty(cz)k(a) ojca dyrektora w celu zakupu książeczki dla swojego kilkuletniego wnuka ... i widzi książeczkę o taki właśnie tytule ;D
Osobiście nie wyobrażam sobie tego ;D
-
Impreza u Reksia ;D
-
Jeden Duńczyk żartował, że narty wodne wynalazł podobno Polak o nazwisku Ståpåvandski...
-
-
Jeden Duńczyk żartował, że narty wodne wynalazł podobno Polak o nazwisku Ståpåvandski...
A gosciu co jechał na tych nartach wodnych to Sztramski ;D a gdy się wywrócił to już był Kapucki ;D
-
http://demotywatory.pl/2217871/Piatek
[Posted on: 09 Lis 2010, 14:39:37]
Usmiechem dnia a takze ostatnich dni jest Jaroslaw K z kabaretu pis.
-
uwielbiam ta kobiete ;D jestem taka sama... zal mi meza w przyszlosci... o ile jakis sie znajdzie ;D
-
-
swietne, ale sie usmialam ;D w dodatku takie prawdziwe nic dodac i nic ujac, najbardziej podoba mi sie Nothing Box !
-
http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=43263.0
Temat powala na cycki.
-
moze i powala ale ja nie bardzo wiem co w tym jest smiesznego ??? ;)
-
moze i powala ale ja nie bardzo wiem co w tym jest smiesznego ??? ;)
a w ogóle wiesz co jest śmieszne, kiedykolwiek się śmiałaś??
przeczytaj post. To już tylko może być śmieszne, rozumiem ogonki bo nie każdy ma klawiaturę PL no, ale niektóre rzeczy powalają i osłabiają w tym samym momencie. ;D ;D ;D ;D
-
a w ogóle wiesz co jest śmieszne, kiedykolwiek się śmiałaś??
przeczytaj post. To już tylko może być śmieszne, rozumiem ogonki bo nie każdy ma klawiaturę PL no, ale niektóre rzeczy powalają i osłabiają w tym samym momencie. ;D ;D ;D ;D
a co ty taki /ka zla ??? dla jednego smieszne dla drugiego moze NIE ! vrrrr >:(
tak smialam sie !!!!!!!! wyobraz sobie ze na przyklad z tego
:D :D :D
-
Ja nigdy nie jestem zly ale post twoj powial ponuractwem. Mam nadzieje ze tak nie jest.
-
Chcecie się kłócić to maże nie tutaj no chyba że chcecie się ośmieszyć .TO do konkretów proszę ;D może wszyscy się pośmiejemy
-
Chcecie się kłócić to maże nie tutaj no chyba że chcecie się ośmieszyć .TO do konkretów proszę ;D może wszyscy się pośmiejemy
Nikt sie nie kloci, no ale do ciebie nie mozna miec pretensji jak z interpretacja masz problemy. Jedyny watek klotni to poruszyles ty uzywajac wlasnie tego slowa. No ale zachowamy powage i nie bedziemy sie smiac z twoich brakow.
-
I twojej ortografii ;D ;D
[Posted on: 22 Lis 2010, 20:54:19]
A teraz coś dla rozlużnienia http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=sraczka
-
co jak co ale Polak to potrafi ( Polka)
-
dobre...ta babcia po tej Marii tez nie zla Mormor Rapper cos tam ;D
-
I twojej ortografii ;D ;D
[Posted on: 22 Lis 2010, 20:54:19]
A teraz coś dla rozlużnienia http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=sraczka
Dlatego, że w ogóle nie ogarniasz pisanego tekstu poniżej tylko dla informacji:
Niestety dla twojego samozadowolenia nie mam na każdym sprzęcie polskiej czcionki?
[Posted on: 23 Lis 2010, 11:01:52]
http://demotywatory.pl/2284042/Wkrotce-w-kinach
-
Coś w tym jest...
-
Nowy talent
-
http://demotywatory.pl/2284042/Wkrotce-w-kinach
[Posted on: 24 Lis 2010, 08:07:54]
http://demotywatory.pl/231763/Wszyscy-wiedza-ze-czegos-nie-da-sie-zrobic
[Posted on: 24 Lis 2010, 13:08:21]
http://demotywatory.pl/2294906/Kiedys-nie-bylo-telefonow-komorkowych
-
Szczerze prawie...
http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=43631.msg104099;topicseen#new
-
ahahahahahhahaha Hello!!! i am Lindsay Lohan.... ahahahahahah dobre ;D ;D ;D
-
-
Bardzo suto zakrapiany alkoholem wieczór. Razem z mężem i naszymi
gośćmi ok. 5 rano postawiamy zakończyć imprezę. Oni wychodzą na nocny
autobus, a my fruu do łóżka spać. Nie mija 10 minut i rozlega się
domofon, mąż wstaje uradowany mówiąc, że pewnie kupili flaszkę i
wracają. Żeby było śmiesznie, odbiera domofon słowami:
[M] - Wytwórnia gitar hawajskich, słucham?
[G]łos drugiej stronie: - ...A ma pan struny do tych gitar?
[M] - Mamy stalowe i z wikliny.
[G] - A tytanowych nie macie? Mi tylko tytanowe odpowiadają.
[M] - Nie proszę pana, tytanowe są dla amatorów, niech się pan grać
nauczy i weźmie te stalowe.
[G] Gówniana ta wasza firma, inni mają tytanowe...
Wtem w tle słychać kobiecy cienki głosik:
- Pan nas wpuści... my z 5 pietra, ale nikt nie ma kluczy, a tylko pan
odebrał domofon...
[Posted on: 08 Gru 2010, 10:48:47]
Specjalistyczny sklep z winem, wchodzi klient i jak to często się zdarza, chce kupić wino, które pił na drugim końcu świata. Rozmowa:
K - Czy ma pan wino "jakaś skomplikowana nazwa"
J - Niestety nie mam, ale może spróbuje Pan czegoś z naszej oferty, jeśli opisze Pan smak tamtego wina, spróbuję polecić coś podobnego
K - Wy na pewno nie macie wina co tak smakuje jak tamto, w ogóle to powinniście je mieć, sprzedawałoby się na pniu!(standardowa śpiewka);
J - A co takiego wyjątkowego jest w tym winie?
K - Moja znajoma powiedziała, że oddałaby się(!) za butelkę tego wina.
[Posted on: 08 Gru 2010, 11:26:19]
Dział obsługi kart kredytowych, dzwoni [K]lient do [K]: Rezygnuję z mojej karty kredytowej. Zgodnie z umową od nowego miesiąca macie ją wyłączyć.
- : Dziękujemy, przyjąłem zgłoszenie. A mogę wiedzieć skąd taka decyzja?
[K]: Z Łomży. Do widzenia.
-
Ja juz tak robic nie bede :D
-
No nie darowałbym sobie, gdybym się nie cofnął do sklepu i grzecznie zapytał, czy mogę trzasnąc fotkę. Dostałem zgodę.
Gościu po prawej stronie trochę się dziwił mojemu zainteresowaniu. Pewnie sobie pomyślał:
- Krowy nie widział, czy co?.
I LOVE INDIA ;D
-
Krowa jak krowa, ale stolki jakie fajnie.
-
Fajna krowa!!!!!! ::)
-
Krowa to Święte zwierzę. Zaszczyciła swoją obecnością właściciela sklepu.
Zanim stamtąd wyjdzie to jeszcze się pewnie zwali na samym środku. ;D
-
święta tuż tuż napisaliście już list do Św.Mikołaja ??? ;D
-
A moze to nie swieta krowa tylko byk ? :o
-
ta krowa jest inna.
-
A uparta jak osioł
-
Trafione przypadkiem na innym forum. Do obejrzenia - obowiązkowo!
Finalistki tegorocznego konkursu Miss Polonia odpowiadają na pytania... ;D ;D ;D :
-
śmieję się i z finalistek i z prowadzących konkurs ;D.
-
http://patrz.pl/filmy/madra-kobieta-na-myjni
:D ;D
zeby nie bylo - facet tez potrafi :D
http://patrz.pl/filmy/baran-w-myjni
-
http://www.bt.dk/krimi/politiet-brasede-ind-mor-havde-bare-sex
To nie bylam ja. Zaznaczam :P
-
Ale kudłate myśli masz... inna
-
Czeka facet na busa i słyszy .......rogacz,rogacz rogacz ;D następnego dnia ............rogacz rogacz ,rogacz ;D trzeciego dnia znów to samo .Po powrocie do domu zły pyta żony ,coś ci wiadomo na ten temat? Żona oczywiście zaprzeczyła .Następnego ranka na przystanku słyszy.............rogacz,rogacz i donosiciel
-
Do Pinokia przyszedł Mikołaj.
Rozdał wszystkim w domu
prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.
- Bo ja chciałem pieska albo kotka!
- Niestety zabrakło! ...inne dzieci
też nie dostały.
- Ale ja się boję tego bobra!
[Posted on: 20 Gru 2010, 15:23:19]
Zbliżają się święta, lecz w rodzinie Jasia się nie przelewa. Zdesperowany Jasio pisze list do sw. Mikołaja. "Drogi sw. Mikołaju jestem bardzo biedny ale chciałbym dostać na gwiazdkę klocki lego, piłkę i kolejkę elektryczna."
Panie na poczcie nie bardzo wiedza co zrobić z tym listem, gdyż Jasio nie napisał adresu do Mikołaja. Postanawiają przeczytać list, tak się wzruszają losem biednego Jasia, że postanawiają spełnić jego życzenia. Jednak pracownice poczty same dużo nie zarabiają więc pieniędzy starczyło tylko na piłkę i klocki. Wysyłają prezenty do Jasia. Po jakimś czasie przychodzi list od Jasia, panie na poczcie otwierają go i czytają:
"Drogi Mikołaju dziękuję ci za wspaniale prezenty, a tę kolejkę to pewnie na poczcie mi zwinęli."
-
hmmmm....chemia dla tych z poczuciem humoru :P
-
:)
-
ups, nie wytrzymał, a taki z niego kozak :-)
-
Swiatecznie
-
W ZOO przed klatką z małpami synek pyta się mamy:
- Mamusiu, dlaczego w tej klatce zamknęli informatyków?
- Jak to informatyków? - pyta mama.
- No takich, jak nasz tatuś - nieogolone, brudne i mają odparzenia na doopie.
:D
-
zakazane reklamy
-
http://comicwiki.dk/wiki/Fil:Og_det_var_Danmark_2.jpg
http://comicwiki.dk/wiki/Fil:Og_det_var_Danmark_5.jpg
bez komentarza ::)
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D POlecam
-
Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszla wilk rzucił się na nią.... i ją zgwałcił. Spodobało mu się, to ją zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz.
Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?
- Pewnie, że mam!
- No to możesz je podrzeć...
-
:o
-
;D
-
;D
-
Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka.
Obok niej siedzi facet.
Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić.
Dzieciak jednak odwraca się od piersi. Matka namawia go:
- No, weź cycusia, bo mama odda temu panu...
Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia...
I tak w kółko.
W końcu facet nie wytrzymuje:
- Decyduj się gówniarzu!
Bo ja już trzy przystanki za daleko przejechałem.
-
Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka.
Obok niej siedzi facet.
Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić.
Dzieciak jednak odwraca się od piersi. Matka namawia go:
- No, weź cycusia, bo mama odda temu panu...
Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia...
I tak w kółko.
W końcu facet nie wytrzymuje:
- Decyduj się gówniarzu!
Bo ja już trzy przystanki za daleko przejechałem.
HA HA HA niema co dobre :D
-
Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka.
Obok niej siedzi facet.
Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić.
Dzieciak jednak odwraca się od piersi. Matka namawia go:
- No, weź cycusia, bo mama odda temu panu...
Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia...
I tak w kółko.
W końcu facet nie wytrzymuje:
- Decyduj się gówniarzu!
Bo ja już trzy przystanki za daleko przejechałem.
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Przed operacją....
- Panie ordynatorze, czy będzie mnie pan osobiście operował?
- Tak, lubię przynajmniej raz na rok sprawdzić, czy jeszcze coś pamiętam...
-
Dwie świnie jedzą z koryta, nagle jednej się cofneło ,ta druga mówi -nie dolewaj bo nie zjemy wszystkiego.
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagało. Jak mu wisiał tak wisiał. Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia udał się do znanego znachora.Ten wysłuchał z uwagą opowieści o problemach chlopa i powiedział:
- Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakąś ciężką pracę, Jak troll będzie zajęty, to będzie Ci stał jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie się z robotą to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.
Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować. Kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę, członek stanął chłopu jak maczuga. Radosny chłop rzucił babę na łóżko, zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:
- Skończyłem.
Penis wrócił do stanu pierwotnego.
- Ku**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż... Penis znowu zaczął się podnosić. Już się zabierał za babę....a tu wchodzi troll.
- Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.
Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na łóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:
- Jaką ty żeś dała temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?
Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro. Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora cały w mydlinach, wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złością mruczy do siebie:
- Ku**a! Cały czas żółte na dupie! ;D
-
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,57341,sortuj,sm,st,65403,pozycja,3,Zwierzeta
-
http://www.smog.pl/wideo/41828/najwiekszy_panikarz_w_sieci/
-
http://3.bp.blogspot.com/_2mo5V1XujVs/TNcX4E0hV9I/AAAAAAAAC9Y/g9JfV4tsjwo/s1600/skide-godt.jpg
-
:D
-
Wieczorem mały Jasio przypadkowo podejrzał jak mama i tata "zabawiali" się w sypialni, ale nie chcąc im przeszkadzać postanowił zapytać ojca rano co robili ciekawego.
- tata co robiliście wczoraj z mamą? pyta zaciekawiony Jasio ::)
- jak ci wiadomo jedziemy nad morze i musiałem trochę mamę pod pompować żeby nam nie utonęła. odpowiada ojciec ;)
na to Jasio machnął ręką
- tato niepotrzebnie się męczyłeś, bo gdy byłeś w pracy pan Listonosz pompował mamę z przodu i z tyłu a językiem sprawdzał czy powietrze nie ucieka ;D
[Posted on: 05 Lut 2011, 22:58:40]
Dwie świnie jedzą z koryta, nagle jednej się cofneło ,ta druga mówi -nie dolewaj bo nie zjemy wszystkiego.
dwie muchy siedzą na gównie i nagle jedna z nich puściła bąka na to druga - aaaa ffffffeeee nie przy jedzeniu.
-
Wlasnie.... nie przy jedzeniu >:(
-
Hrabia wdepnął w " minę" ;D hahahaha.
http://niepoprawni.pl/blog/1799/inteligentne-i-odwazne-podejscie-komorowskiego
-
Opis faceta:
20-30 lat-kelner, zanim doniesie to rozłeje
30-40 lat- drwal, rąbie co popadnie
40-50lat- muzyk- dłużej stroi niż gra
50/60 lat-meteorolog- z przodu opad z tyłu wiatry
60 i więcej-młynarz- siedzi na workach i bawi się sznurkiem
-
http://rodzynek.kielce.com.pl/n-fazy.htm
;D
-
Jak ja bym chciala miec 20 lat. Oh zycie ..... ::)
-
akuart sie zblizaja walentynki :-* .....a tu prosze!
http://politiken.dk/indland/ECE1191688/forelsket-dansk-millionaer-paa-jagt-efter-ukendt-norsk-kvinde/
i odnosnik do norweskiej strony http://www.vg.no/nyheter/innenriks/artikkel.php?artid=10029720
-
Ten Pan jest brzydki ::) :)
[Posted on: 09 Lut 2011, 22:40:12]
Usmiech dnia
http://www.metroxpress.dk/dk/article/2011/02/08/12/1444-89/index.xml
proponuje ogladac od 7:00 ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
[Posted on: 09 Lut 2011, 22:48:01]
http://hsfo.dk/?artikel=23758 ::)
-
http://www.demoty.pl/klasowy-madrala-19752
-
"A to wy macie w Polsce swoj jezyk?? A ja myslalem, ze wy po rosyjsku mowicie" hehehehe :)
http://grono.net/dania/topic/16454440/sl/najzabawniejsza-rzecz-o-polsce-i-polakach-uslyszana-od-dunczykow/
Dalsze wywody mlodej Polskiej inteligencji w Dunskich szkolach nie napawaja optymizmem.
-
Tak tak taki uczony kraj. Rozmowa u mnie w pracy na temat religijnosci
" (...) Pani dunka- a ja myslalam ze w Polsce religia jest Islam" Byla przekonana ze 80 % polakow to muzulmanie. ::)
QWA i ludzie po studiach. Szok.
-
Zapewne musialas im zajsc za skore bardzo ostatnio, tam na tym Twoim Mørke Jylland i to 20 % bylo reszta od: "er Du rigtig klog?"
-
z cyklu "czarny humor"
"Podsluchane " na innym forum....o pomocy doraznej
co do służby medycznej, to działa jak przed wynalezieniem penicyliny
- po tragicznym wypadku na rolkach - głębokie rany szarpane, etc. wsżedzie krew
gdybym sam sobie nie usunął martwej skóry, pewnie bym miał teraz amputowaną nogę i rękę,
medycy z "Falck" dali mi jakieś opatrunki i zabronili dezynfekowania zranień czymkolwiek
moje kolano goi się już miesiąc :-/
- moja dziewczyna dostała pigułki anty. od zwykłego lekarza rodzinnego, bez jakichkolwiek badań
po jakimś czasie wystąpiły oczywiście komplikacje
- kiedyś moja znajoma obudziła się z gorączką 39st. bólem gardła, uczuleniem, etc. etc. zabrałem ją do szpitala, a tam kolo powiedział "dużo herbaty" i nawet jej nie zbadał, po powrocie do francji okazało się że to mononukleoza
[Posted on: 18 Lut 2011, 12:44:07]
Zestresowany pan młody
Wszystko ładnie pięknie ale kiedy nadszedł moment przysięgi małżeńskiej, ksiądz zapomniał jak młody ma na imię. Dyskretnie pyta więc: Jak pan ma na imię? - młody nic, oczy jak pięć złotych- no jak pan ma na imię? Pod dłuższej chwili młody odpowiada: Nasz Pan ma na imię Jezus.
.....
Idę sobie do pracy i zaczepia mnie żul
żul: Lubisz ptaki?
ja: no, lubię.
żul: To wspomóż sępa.
....
-
z cyklu "czarny humor"
Mozna sie ustosunkowac?
- Medycy z falck zabezpieczyli rane, trzeba bylo skontaktowac sie z lekarzem
- Dlaczego lekarz rodzinny nie moze zapisac antykoncepcji?, to jest twoj lekarz, to jest jego specjalizacja,maja wieksze uprawnienia,zawsze mozna pojsc drugi raz do lekarza
- uwazam, ze bardzo dobrze lekarz w trzecim przypadku, nawet jak pozniej sie okazalo, ze to mononukleoza
http://zdrowie.flink.pl/mononukleoza.php
troche zaufania do dunskich lekarzy!
-
.
-
Z ogłoszeń forumowych: Usługi fotograficzne: "Jestem pasjonatem i posiadam dobry sprzęt."
Dobre, naprawdę dobre... :) :) :)
-
Kabusewnik: Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny?
Kowalski: No, nie bardzo...
Kabusewnik: A ciepla wodke?
Kowalski: Tez nie.
Kabusewnik: To po jaka cholere chce pan urlop w lipcu?
................
Lekarz radzi pacjentce:
- Zalecam pani częste kąpiele, dużo ruchu na świeżym powietrzu. I proszę się ciepło ubierać.
Po powrocie do domu ta sama pani mówi mężowi:
- Lekarz polecił mi pojechać na tydzień na Bermudy, później w Alpy na narty. Ach, zapomniałam. Uparł się jeszcze, żebyś kupił mi futro
[Posted on: 07 Mar 2011, 12:25:53]
http://www.demoty.pl/najglupsze-zajecia-21060
-
Młody chłopak dostał wreszcie ukochane prawo jazdy. Poprosił więc swojego ojca, pastora, o pożyczenie samochodu. Ten powiedział mu:
- Słuchaj, zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię i zetniesz włosy to o tym pogadamy.
Po jakimś miesiącu chłopak przyszedł do ojca z tą samą sprawą i tym razem usłyszał:
- Synku jestem z ciebie naprawdę dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś pismo, tylko wiesz, zetnij jeszcze te włosy.
- Ale tato - odpowiedział syn. - Czytam tę Biblię i wiesz, każda większa postać jak Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy..."
- No widzisz synku... i zapier*alali na piechotę!
************
Facet w duńskiej firmie na rozmowie o pracę:
- Gdzie pan wcześniej pracował?
- Służyłem w armii. Byłem w marines.
- Uczestniczył pan w jakimś konflikcie wojskowym?
- Owszem. Byłem dwa lata w Wietnamie i tam zdarzył mi się mały wypadek...
- To znaczy?
- Granat urwał mi jaja.
- W porządku. Zatrudniam pana. Proszę przyjść w poniedziałek na 10:00 do pracy. Pana stanowisko będzie już gotowe.
- Na 10:00? Tak późno? Wie pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od 10:00?
- Wie pan, w zasadzie zaczynamy pracę, od 07:00, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć...
-
:D ;D ;D ;D
-
UWAGA WAZNA WIADOMOSC!!!
Teraz w związku z reformą gospodarczą wprowadzają nowe badania okresowe dla wszystkich pracujących.
- A co będą badać?
- Krew i kał.
- A czemu?
- Żeby się przekonać gdzie masz robotę. We krwi czy w dupie !!
To tyle mialam do zakomunikowania. :D
-
Pani w szkole kazała dzieciom napisać wypracowanie o mamie , które zawierać będzie frazę "Matka jest tylko jedna"
Po kilku dniach dzieci przyniosły wypracowania
Pani nakazała, by Jaś odczytał swoje
"Wczoraj po szkole wróciłem do domu. Mama z tatą , oboje najebani, siedzieli w pokoju i pili wódkę. Mama kazała mi pójść do kuchni i z lodówki przynieść dwie flaszki. Poszedłem. Otworzyłem lodówkę, zajrzałem i zawołałem 'Matka, jest tylko jedna' "
Sprawa w sądzie. 13 letni Jasiu jest podejrzany o gwałt na dojrzałej 30 letniej kobiecie. Adwokatka mówi do sędziego: - Wysoki sądzie! To jest fizycznie nie możliwe, żeby taki mały chłopiec zgwałcił tak dojrzałą kobietę! Sędzia: - Proszę mi tu nie wygłaszać żadnych pseudonaukowych teorii. W sądzie liczą się dowody! Adwokatka podchodzi więc do Jasia, zdejmuje mu spodnie i bierze jego penisa w rękę ze słowami: - Czy to maleństwo było by w stanie dokonać gwałtu??!! A Jasiu do niej: - Niech pani go puści bo przegramy sprawę...
-
Google nie jest w stanie znaleźć pana Wacława
Kilka dni temu zaginął Wacław Ignaczak (37), z Kępna. Ostatnio widziano go, kiedy wchodził do internetu. Nawet użycie wyszukiwarki Google nie przyniosło spodziewanych rezultatów podczas prowadzonych poszukiwań.
Wyprodukowano najmniejszy komputer na świecie
Amerykanie skonstruowali najmniejszy komputer na świecie. Komputer niestety spadł z biurka i wszyscy go teraz szukają.
Nowa cyfrówka Nikona
Najnowsza lustrzanka cenionej firmy Nikon potrafi wykonać 130 zdjęć na sekundę. Niestety wszystkie zdjęcia zarejestrowane w ciągu jednej sekundy są do siebie strasznie podobne.
Premiera nowej komórki
Na Targach Techniki pokazano najcieńszy aparat komórkowy typu smartfon na świecie. Jest równie cienki, jak pomysł na ten tekst.
Mniej agresji w grach
W coraz większej ilości gier komputerowych można wyłączyć krew. Wyłączenie głowy odbywa się automatycznie.
Intel miażdży konkurencję
Jeszcze w tym roku pojawi się na rynku procesor jedenastordzeniowy, wliczając w to rdzeń kręgowy użytkownika komputera.
-
http://www.smog.pl/wideo/43121/jak_uniknac_mandatow_uwaga_nielegalne/
nowy sposób na Pl blachy ;D
-
przychodzi Baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze śmierdzi między palcami!
- a konkretnie między którymi? pyta lekarz z zaciekawieniem.
- miedzy tym a tym. odpowiada baba wskazując największy palec u lewej i prawej stopy :)
-
Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Co dzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
- Cześć - mówi. - Jestem złota żabka. Mogę spełnic twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość popatrzył i mówi:
- Je*nij mi tu proszę mostek!
Na to żabka, stajac na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:
- Toś qrrwwwa wydumał....
-
dla nalogowcow
-
http://www.se.pl/mezczyzna/wszystko-o-kobietach/polki-prawie-najseksowniejsze-w-europie_177323.html
::) ::) ::) ::) ::)
-
[Posted on: 26 Mar 2011, 11:42:43]
:)
-
Pamiętajcie kobietom się nie odmawia.
i jeszcze wino zabrala ;D ;D
-
Facet na bani wraca do domu. Żona od razu - pijak, tylko wódka ci w głowie itp. Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:
- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś!
Żona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.
- Łatwizna! No chociażby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać!
- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwóch rzek w Islandii...
Żona:
- ...
- Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych zainteresowań... żadnych!
-
:D
-
http://www.smog.pl/wideo/43609/rozmowa_blizniakow_no_to_sobie_pogadali/ :D
-
Dysza, ale mojego linku to chyba nie ogladals co?? ;))))) hahahaha
-
a no faktycznie hahaha przepraszam.... ;D
-
Jeśli kobieta myśli, że trafi do serca mężczyzny przez żołądek, to mierzy ciutkę za wysoko... ;D
[Posted on: 02 Kwi 2011, 16:29:18]
WYBIERZ KARTE
http://www.kiep.pl/552/david-copperfield
[Posted on: 02 Kwi 2011, 18:47:20]
wez dwie
-
Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuciło go na drzewo rosnące przy ścieżce. Z logiką normalną dla takiego stanu, postanowił zemścić się na drzewie, czyli wyciąć je w pień. Wszedł do domu i dłuższy czas bezskutecznie szuka piły. W końcu podchodzi do żony i pyta:
- Gdzie piła?
Żona wystraszona odpowiada:
- U sąsiada.
- A dlaczego dała sąsiadowi?
Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem:
- No wiesz, pijana byłam...
;D
-
Kobiety
[Posted on: 14 Kwi 2011, 12:33:14]
Przezuwacze
-
-
;D
-
Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuciło go na drzewo rosnące przy ścieżce. Z logiką normalną dla takiego stanu, postanowił zemścić się na drzewie, czyli wyciąć je w pień. Wszedł do domu i dłuższy czas bezskutecznie szuka piły. W końcu podchodzi do żony i pyta:
- Gdzie piła?
Żona wystraszona odpowiada:
- U sąsiada.
- A dlaczego dała sąsiadowi?
Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem:
- No wiesz, pijana byłam...
;D
Errr... z mala korekta:
- Gdzzzie pila? No pytam gdzzzie pila?
- U sssasiada...
- To sszego mu dala?
- No bbbo pila...
;D :P
-
piwo
-
www.youtube.com/watch?v=tqbdyRlDMfc&feature=related
-
Euro 2012
http://www.wikary.pl/?2472
i jesszcze to:
http://www.wikary.pl/?2717
-
Pan opowiada dowcip w towarzystwie :
- co to jest dlugie , czerwone i czesto staje ?
Wszyscy chichocza - a pan wyjasnia - to oczywiscie tramwaj ....
Jakis czas pózniej na innym przyjeciu zona próbuje byc dowcipna i pyta :
- co to jest dlugie , czerwone i czesto sztywnieje ?
Zapada konsternacja - i slychac jak maz mówi do niej pólglosem :
- ciekawy jestem jak ty teraz z tego tramwaj zrobisz...
a co to jest:
czerwone spocone i lata między majtkami ???
piany bosman ;D
[Posted on: 04 Maj 2011, 21:27:07]
;D
-
egzamin
[Posted on: 15 Maj 2011, 14:35:25]
Cięta riposta w stronę Microsoftu
-
Gościowi, który rzucił w moje Volvo kamieniem, powiem tylko jedno !
Ha, ha! Nie trafiłeś ! Motor nadal można odpalić !
Blacharza i może... kamieniarza pilnie poszukuję :(
-
:)
-
Seks w różnym wieku:
Wiek mężczyzn:
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
Dlaczego pan nie ratował swojej żony, gdy tonęła?
A skąd miałem wiedzieć, że się topi?! Wrzeszczała jak zwykle...
Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej siły wciąga brzuch. Żona patrzy na to z politowaniem i pyta:
- Myślisz jałopie, że ci to pomoże?
- Oczywiście, że pomoże. Tylko w ten sposób mogę zobaczyć ile ważę.
Jaka jest różnica między żoną, a kochanką?
- 30 kg.
A między mężem, a kochankiem?
- 30 minut.
Żona wróciła od fryzjera, ubrała się w najlepszą sukienkę i tak pokazała się mężowi:
- I co o mnie sądzisz?
- Szczerze?
- Szczerze.
- Jesteś plotkara i źle gotujesz.
Typowy macho poślubił typową piękną damulkę i tuż po ślubie wyłożył następujące zasady życia:
- Będę w domu, kiedy zechcę, jeśli zechcę i o której zechcę i zapomnij o jakimkolwiek narzekaniu na to. Obiad ma być naszykowany na stole, chyba że powiem, że nie będę jadł w domu. Będę jeździł na polowania, na ryby, będę chodził na jednego do baru i grał w karty z kolegami kiedy tylko będę chciał i nie masz prawa mi tego zabraniać. To moje zasady. Jakieś komentarze?
Jego młoda żona na to:
- Nie, to mi pasuje. Ale zapamiętaj sobie, że tutaj zawsze o siódmej będzie seks, czy będziesz, czy nie.
Mąż przyłapał żonę z kochankiem.
- Niewierna: krzyczy mąż i bierze z szuflady pistolet.
- Nie!!! - krzyczy żona - chyba nie zabijesz ojca własnych dzieci!
-
bardzo dużo ''pięknej'' polszczyzny
41 :)
-
http://politiken.tv/nyheder/kultur/ECE1296646/symfoniorkester-overraskede-rejsende-med-spontankoncert/
fajne,skojarzylo mi sie z jakmis rodzajem "pokoju na swiecie" :)...miedzy ludzmi,chociaz na chwile...ah tym bardziej ze to slynne Bolero Ravela !
innymi slowy "muzyka lagodzi obyczaje" i mam nadzieje ze takze na naszym forum... ;D
-
Rzecz sie dzieje za komuny. Chlop ze wsi sika w parku w tem zatrzymuje go milicjant i mowi panie 2000 tys zl mandatu za sikanie w miejscu publicznym... chlop wyciaga i daje 5000 tys milicjant wydaje mu reszte a chlop na to nie panie nie wydaj pan jeszcze srol bede ;D
-
Piwo dla kobiet
-
nadzy Meksykanie na rowerach,w konkretnej sprawie
http://politiken.tv/bagsidentv/desjove/ECE1308442/cyklister-laver-noegen-demonstration-mod-bilister/
-
A to jest miejsce posiedzeń Zarządu Działkowiczów ;)
-
-
Kilkuosobowa libacja na wsi. Pijana Gienka mówi do męża, Zdzicha:
- Zdzichu, kurna, ja chcę komórkę. Wszyscy mają, ja też chcę.
- Daj mi spokój stara, pij.
- Zdzichu, komórkę chcę!
- Dobra, dobra, śpij.
Gdy Gienka zasnęła, Zdzisiek wyszedł na podwórko, wziął kilka desek i gwoździ i pozbijał z nich komórkę. Zaraz potem położył się spać, chociaż kumple dalej pili. Po godzinie kumple wyszli na podwórko i zobaczyli komórkę. Jeden z nich wyjął spraya i dla draki namazał na drzwiach komórki: "Gienka to k…a".
Rano wstaje Zdzisiek na strasznym kacu, wychodzi na podwórko, czyta napis: " Gienka to k...a" i woła:
- Gienka, wstawaj! Sms przyszedł!
Do małego hoteliku przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy. On - 95 lat, ona - 23.
Cała obsługa zakładała się, czy pan "młody" przeżyje w ogóle noc poślubną.
Rankiem panna młoda wyszła powoli z pokoju, zeszła po schodach trzymając się kurczowo poręczy, dowlokła się do baru i opadła z wysiłkiem na stołek.
- "Co się pani stało? Wygląda pani, jak po zapasach z niedźwiedziem" pyta barman.
Ona odpowiada z rozpaczą:
- "Myślałam, że miał na myśli pieniądze, kiedy mówił, że oszczędzał od 75 lat!..."
Na ławce w parku siedzi smutny facet, w ręku trzyma butelkę. Siedzi i tylko w nią patrzy. Siedzi tak godzinę. Nagle do jego ławki podchodzi dresiarz, rozwala się obok, zabiera facetowi flaszkę, wypija jednym łykiem zawartość i beka potężnie.
Smutny dotąd mężczyzna zaczyna płakać.
- Stary, nie becz, żartowałem - mówi zakłopotany dresiarz.
- Chodź, tu obok jest monopolowy, kupię ci nową flaszkę.
- Nie o to chodzi - tłumaczy mężczyzna. - Nic mi się nie udaje. Zaspałem i spóźniłem się na bardzo ważne spotkanie. Moja firma nie podpisała kontraktu, więc szef mnie wywalił. Wychodząc z firmy zobaczyłem, że ukradli mi samochód, więc wziąłem taksówkę do domu. Kiedy taksówka odjechała, zorientowałem się, że zostawiłem w niej portfel ze wszystkimi dokumentami. A w domu - co? W domu moja żona zdradza mnie z najlepszym przyjacielem! Postanowiłem więc popełnić samobójstwo. Przygotowałem sobie truciznę... i nagle przychodzi ciul, który mi ją wypija!
-
Żona ogląda starannie marynarkę męża i nie znajduje na niej ani jednego
damskiego włosa.
- No tak! - odzywa się po chwili. - To ty już nawet łysym kobietom nie dajesz spokoju!!!
---------------------------------------------------------
- Panie doktorze - żali się facet seksuologowi. - Moja żona zupełnie straciła zainteresowanie seksem.
- No tak... Dam panu takie pastylki, które działają na kobiety. Proszę niepostrzeżenie wrzucić jedną do napoju.
Wieczorem, kiedy żona poszła po kolację, mąż wrzucił pastylkę do filiżanki żony. Czeka, czeka i nic. Żadnej reakcji. Zaproponował więc wino, wrzucił żonie do kieliszka drugą pastylkę, a sam też postanowił łyknąć jedną. Położyli się spać. Nagle żona zaczyna się przeciągać i mruczy namiętnie:
- Misiu, jak ja potrzebuję mężczyzny...
Mąż przerażony, bo dzieje się z nim coś niedobrego, szepcze:
- O rany, ja też...
---------------------------------------------------------
Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym.
Ciało znajduje się w ubikacji - z głową w sedesie przytrzaśniętą deską klozetową.
Policjanci postanawiają przepytać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
- Czy znał pan denatkę?
- Tak, to moja teściowa.
- Mieciu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie Domestosem podczas czyszczenia toalety.
---------------------------------------------------------
Pewien facet musiał zatrzymać się w mieście będąc przejazdem, szukał hotelu, lecz niestety wszystkie miejsca były zajęte, wszędzie. Znalazł jednak hotel przeznaczony wyłącznie dla czarnych, w którym ostało się parę miejsc. Jako, że facet był biały wziął pastę do butów i nasmarował się tak by wyglądać na murzyna. Bez problemu wynajął pokój, a że był zmęczony po całym dniu poszukiwań od razu położył się spać. Jeszcze przed zaśnięciem zamówił sobie budzenie na 7. Następnego dnia dzwoni telefon:
-Dzień dobry, zamawiał pan budzenie na 7.
Koleś wstał, poszedł do łazienki i zaczął się myć. O ósmej musi wyjść, więc trzeba zmyć pastę do butów z twarzy. Szoruje, ale bez rezultatu, mydło pumeks, nic nie daje rady zmyć cholerstwa. Okazało się, że obudzili nie tego faceta co trzeba.
---------------------------------------------------------
Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić trzy rzeczy:
- buty;
- dżinsy;
- magnetofon.
-
http://finanse.wp.pl/kat,102634,title,Polacy-sa-najbardziej-zadowolonymi-mieszkancami-Europy,wid,13557418,wiadomosc.html (http://finanse.wp.pl/kat,102634,title,Polacy-sa-najbardziej-zadowolonymi-mieszkancami-Europy,wid,13557418,wiadomosc.html)
-
Dupa
-
Pośmiejmy się szczerze !
....nadzieja, jak bańka mydlana prysła. hahaha !
-
Ksiądz Natanek ostrzega
[Posted on: 11 Sie 2011, 14:42:01]
,,,,
-
http://www.b.dk/nationalt/de-sidste-ti-60-watt-paere-vittigheder
-
Regulamin dla Polaka za granicą!
Jest to autentyk z bardzo dużą ilość "miłych" słów.
Morał ?
-
(http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2011/08/9a8c19ced6a249fa86ce9e2f8dc377b5.jpg?1314139963)
-
he he
A jak tam twój Zawisza przędzie ? ;)
-
bez komentarza ;D
-
NAJGŁUPSZY ZŁODZIEJ NA ŚWIECIE!
Chłopak starał się jak mógł a że był łamagą to troszeczkę nie wyszło... ;D
[Posted on: 26 Sie 2011, 16:27:54]
Do Pana Zdzisława który nie opłaca rachunków przyszło upomnienie w dość ostrym tonie ...
-
he he
A jak tam twój Zawisza przędzie ? ;)
Lider 1 ligi :)
-
;D
[Posted on: 28 Sie 2011, 21:47:05]
w Mc Donald's spotkajmy się ;D
-
Wiesz turbo zaproszenie do Mc Donald's ładnej dziewczyny,nic trudnego ale są osoby o pięknym ukrytym wnętrzu i może dać im szansę i poznać najpierw poprzez internet? ;)
http://zdjecia.nurka.pl/images/id.joe.pl-sub-images-pictures-0c5c9916ec04ccf4a38cb602c3853902-th2.gif
(pamiętaj piszemy z humorem :D ;))
-
Desperatka
-
Ginekolog wyszedł na korytarz w przychodni i spotkał kolegę.
- Stasiek, chodź, zobacz, mam pacjentkę z łechtaczka jak arbuz
- Nie gadaj głupstw
- Nie gadam, serio, no chodź, zobacz sam.
- Przestań bajdurzyć.
- No chodź, co ci szkodzi
Wchodzą do gabinetu i zaproszony kolega widzi na fotelu kobietę
- Co ty wygadujesz, to normalna łechtaczka.
- Ale spróbuj...
-
;D
-
::)
-
Były sobie dwie zakonnice...
Jedna z nich nazywana była Siostra Matematyka (SM),
a druga znana była jako Siostra Logika (SL).
Ściemnia się a one wciąż są daleko od klasztoru.
SM: Czy zauważyłaś, że śledzi nas jakiś facet od trzydziestu ośmiu i pół minuty? Zastanawiam sie czego chce.
SL: To logiczne. Chce nas zgwałcić.
SM: Oh, nie! W tym tempie dogoni nas w ciagu 15 minut!
Co możemy zrobić?
SL: Jedyną logiczną rzeczą jaką mozemy zrobić to oczywiscie iść szybciej.
SM: Nie działa.
SL: Oczywiście, ze nie podziałało. Ten facet zrobił jedynalogiczna rzecz. Również zaczął iść szyciej.
SM: Więc co powinnyśmy zrobić? W tym tempie dogoni nas w ciągu minuty.
SL: Jedyną logiczną rzeczą jaką możemy zrobić to oczywiscie rozdzielic się.
Ty pójdziesz tamtą drogą a ja ta. On nie może śledzić nas obu jednocześnie.
Mężczyzna postanowił iść za Siostra Logika.
Siostra Matematyka dotarlła do klasztoru i zaczęła martwić się o Siostre Logike.
Siostra Logika w końcu dotarła.
SM: Siostro Logiko! Dzięki Bogu już jesteś!
Opowiedz mi co sie stało!
SL: Wydarzyła sie jedyna logiczna rzecz.
Mężczyzna nie mógł śledzić nas obu wiec poszedł za mną.
SM: Tak, tak! Ale co bylo póżniej?
SL: Stała się jedyna logiczna rzecz. Zaczełam biec najszybciej
jak potrafie ale on również zaczął biec najszybciej jak potrafi.
SM: I?
SL: Stala się jedyna logiczna rzecz. Złapał mnie.
SM: Oh, biedactwo! Co zrobiłaś?
SL: Jedyna logiczna rzecz.
Podniosłam moja spódnice.
SM: Oh, Siostro! Co zrobił mężczyzna?
SL: Jedyna logiczna rzecz jaka mógł zrobić.
Opuscił spodnie.
! SM: Oh, nie! Co było potem?
SL: Czy to nie logiczne, Siostro?
Zakonnica z uniesiona spódnicą może
biec szybciej niz facet ze spuszczonymi spodniami.
A dla wszystkich, którzy myśleli, ze bedzie cos brzydkiego:
zmowi z dwie ZDROWAŚKI ... ;D
-
Pan Bóg stworzył Adama.
Adam cieszył się światem jaki stworzył dla niego Bóg, jednak po pewnym czasie zaczął się nudzić. Powiedział o tyum Bogu, a ten postanowił:
• Adamie. Mogę stworzyć ci istotę, która będzie inteligentna, piękna, będzie spełniała wszystkie twoje życzenia, będzie ci posłuszna, ale to kosztować cię będzie rękę i nogę. Co o tym sądzisz?
Adam myśli, myśli, w końcu pyta:
• A co dostanę za żebro?
;D
[Posted on: 10 Wrz 2011, 23:24:08]
:D
-
En mand døde og kom til himlen. Han så en kæmpe mur af ure bag St.Peter. "Hvorfor alle de ure"? spurgte manden St.Peter svarede: "Det er Lyve-ure. Alle har et Lyve-ur. Hver gang du lyver, bevæger viserne på dit ur sig" "Åh" sagde manden, - "hvis ur er det så?" "Det er Moder Teresas. Viserne har ALDRIG flyttet sig, hun har aldrig fortalt en løgn"
.... "Hvor er Helle Thornings ur?" spurgte manden. "Åh" sagde St.Peter. "Det er i Jesus 'kontor ... Han bruger det som loftventilation. : ::)
-
EE chyba nie zrozumiałem dowcipu :P
-
Plan B
[Posted on: 24 Wrz 2011, 15:05:46]
Amen.
-
zart rysunkowy ;D
-
Viagra po góralsku
[Posted on: 25 Wrz 2011, 18:21:25]
I zostaw tu dziecko samo w domu...
-
;D
-
Prośba
-
Grek
-
Polska to dziwny kraj , tam trzeba zrezygnować z wszelkiej logiki
-
Ooo ten artykul juz widzialam wszesniej, dobry jest, ale to nie calosc, jak znajde caly artykul to tu wkleje
-
Autentyczne ŚMIESZNE wyjątki z protokołów PZU
-
;D
Kiedys jechalam ulica, wzdluz ktorej byl skosny parking.
W miedzyczasie zaswiecilo sie czerwone swiatlo i musialam sie zatrzymac. Pewien starszy Pan, chcial wyjechac z parkingu i jak on powiedzial, zanim chcial wyjechac to spojrzal w lusterko i mnie widzial, a pozniej juz nie patrzyl, bo mnie nie powinno juz tam byc :) oczywiscie centralnie wjechal mi w tylny blotnik.
Na dodatek zapewnial, ze nie byla to jego wina, bo ma juz prawo jazdy 50 lat i jeszcze nigdy nie spowodowal wypadku :)
Mina policjanta i goscia z PZU bezcenna :)
-
ha ha ha ha :D :D :D ;D
-
Chyba mi sie oberwie dziś od męskiej częsci czytających wątek Uśmiech dnia ale co tam ...zaryzykuję!
Charakterystyka produktu MĘŻCZYZNA
[Posted on: 09 Paź 2011, 11:33:02]
Zbliża się okres jesienny i okres szczepień przeciw grypie
POWINNIŚCIE WIEDZIEĆ ŻE ZROBIENIE SWOJEJ WŁASNEJ,DARMOWEJ SZCZEPIONKI
JEST PROSTSZE NIĆ WARZENIE WŁASNEGO PIWA
A więc do dzieła !
-
PODANIE PENISA O PODWYŻKĘ:
Ja penis, zwracam się z prośbą o podwyżkę z następujących powodów: 1.wykonuje prace fizyczną 2.pracuje na głębokościach 3.pracuje głową 4.nie mam wolnych weekendów i świąt 5.pracuje w wilgotnym pomieszczeniu 6.nie mam płacone za nadgodziny i nocki 7.pracuje w pomieszczeniu bez wentylacji i światła 8.pracuje w wysokich temperaturach 9.jestem narażony na choroby zakaźne! Proszę o pozytywne rozpatrzenie mej prośby.
ODPOWIEDŹ Z WYDZIAŁU KADR: Drogi penisie z przykrością odrzucamy Twoje podanie, ponieważ: 1.nie zawsze pracujesz w ubraniu ochronnym 2.gdzie jesteś tam brudzisz 3.wychodzisz i wchodzisz do pracy kiedy chcesz 4.nie pracujesz w systemie ośmiogodzinnym 5.po pracy wynosisz ze sobą dwa podejrzane wory!
-
Pech jednego zadowoleniem drugiego ;D ;D ;D
-
W barze siedzą młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się śpieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie śpieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napije się kawy.
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka.
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy?!
- Kolega się śpieszy?
- Otwierać! Policja!
- Nie zamawialiśmy policji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruchają.
Rozmowa starającego się gościa z kobietą:
- Przepraszam panią. Nie chciałbym wyjść na chama, ale chętnie bym panią wyruchał.
- Proszę pana. Ja też nie chciałabym wyjść na kurwę, ale się zgadzam!
-
Kolego jamjurandzie coś się dowcip wyostrzył ;D. :D. Dobre ;D.
-
Jaka kobieta by chcialabyc zgwalcona 10 razy :D ?
-
Hitler przeciwko Marszowi Niepodległosci ;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=62v9sClONVI#!
-
CHWALMY WSZYSTKIE DZIEŁA PANA
[Posted on: 29 Paź 2011, 20:45:38]
Prosimy nie wrzucać petów do pisuarów bo...
-
Maluch perkusista .
-
MOJA ŻONA GDZIEŚ SIĘ PUSZCZA ;) ;) ;)
Trzy ciężko harujące babki postanowiły raz zaszaleć i poszły po pracy na piwko.
Niezwyczajne takich atrakcji szybko się ululały. Po drodze do domu, na skutek ilości wypitego browaru zaczęły wszystkie trzy odczuwać nagle parcie na pęcherz.
Jedynym w miarę zacisznym zakątkiem w okolicy był mały cmentarzyk. Ponieważ dłużej już nie mogły, postanowiły tam właśnie załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.
Przycupnęły w kątku miedzy nagrobkami, zsunęły majtki i sikają.
Na tej czynności przyuważył je znudzony swym fachem i również nieźle "wcięty" grabarz. Postanowił dla rozrywki babki postraszyć. Jak pomyślał tak zrobił. Z dzikim wrzaskiem i uniesionym wysoko szpadlem zaczął przedzierać się ku nim przez alejki.
Baby przerażone hałasem pierzchły w panice, tratując groby, przewracając drewniane krzyże, gubiąc odzież i drąc się w niebogłosy.
Nazajutrz w knajpie spotykają się trzej mężowie wspomnianych trzech babek.
Wszyscy miny do pasa, ponurzy, że bardziej nie można.
W milczeniu wala setę za setą. Wreszcie jeden wszedł już w "fazę zwierzeń" i mówi:
- Moja żona gdzieś się puszcza. Wczoraj wieczorem wróciła do domu pijana i bez majtek.
- Moja jeszcze gorzej - mówi drugi. - Przyszła do domu pijana, nie miała majtek, a cała suknia była na niej poszarpana i podarta.
- Eeeech - wzdycha na to trzeci.
- To jeszcze nic. Moja wróciła wczoraj pijana, bez majtek, w podartej sukience i opasana szarfą z napisem: NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY - CHŁOPAKI Z RADOMIA.
-
Mężczyzna spaceruje kalifornijską plażą pogrążony w głębokiej modlitwie.
Nagle przemówił głośno:
- Panie Boże spełnij jedno moje życzenie.
I usłyszał głos Boga:
- Ponieważ zawsze chodziłeś moimi drogami spełnię twoje życzenie.
Mężczyzna poprosił:
- Zbuduj dla mnie most na Hawaje żebym mógł tam jeździć samochodem, kiedy tylko zechcę.
Bóg odpowiedział:
- Twoje życzenie jest bardzo materialistyczne. Pomyśl logicznie jak wielkich nakładów wymaga takie przedsięwzięcie. Ile betonu, stali. Rzecz jasna mogę to zrobić, ale trudno znaleźć usprawiedliwienie dla takiej prośby. Może wymyśliłbyś inne życzenie, które bardziej oddałoby moją chwałę.
Mężczyzna długo się zastanawiał i w końcu odrzekł:
- Dobrze Panie Boże, w takim razie chciałbym być w stanie zrozumieć kobiety.
Chciałbym, wiedzieć, co one czują, w głębi duszy, co myślą, kiedy nie odzywają się do mnie, albo kiedy płaczą. O co, tak naprawdę Im chodzi, kiedy na moje pytanie: Co ci jest?? Odpowiadają: ?A nic...? I chciałbym wiedzieć jak mogę uczynić kobietę naprawdę szczęśliwą.
Po kilku minutach ciszy ,Bóg odpowiedział:
- Chcesz dwa, czy cztery pasy ruchu na tym moście?
-
Pewien rozwiedziony facet, szczęśliwy, że po 15 latach kończy się jego comiesięczny obowiązek płacenia alimentów, powiedział do swojej córki w dniu jej 18-stych urodzin:
- Dziecko drogie, weź ten czek i wręcz go swojej matce. Powiedz jej, że to jest ostatni czek jaki ode mnie dostanie w swoim życiu. Proszę Cię też, żebyś potem do mnie przyszła i opisała mi wyraz jej twarzy i reakcję...
Dziewczyna wzięła czek i pojechała do matki, po jakimś czasie wróciła...
- I co!? Jak zareagowała? - niecierpliwił się mężczyzna.
- Kazała Ci powiedzieć, że nie jesteś moim ojcem...
-
Przed knajpę zajechał super wóz sportowy, a z niego wyszedł szałowo ubrany extra facet. Podszedł do niego żebrak - brudny, śmierdzący prosi o kasę:
- Daj trochę forsy, bo umrę z głodu ja i moje dzieci.
Po chwili zastanowienia, facet sięga do kieszeni i wyciąga banknot 100$, i podaje...., ale cofa rękę i mówi:
- Na pewno przepijesz!!??
- Nieeee!!!!! Ja jestem abstynentem, nie piłem wódki już od 10 lat!
Znowu facet podaje żebrakowi banknot, ale ponownie cofa rękę i mówi:
- Na pewno przepalisz!!???
- Nieee!!!! ja nigdy nie paliłem papabusesów!!!!!
Znowu facet podaje pieniądze i ponownie cofa rękę:
- To stracisz na dz**ki!!??
- W życiu!!!, nie interesują mnie żadne kobiety, tylko moja żona i dzieci!
Po namyśle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi:
- Wsiadaj!!
- Ja??!!?!!? Przecież jestem brudny!!, śmierdzący!!! pobrudzę w środku!!!!!
- Wsiadaj!!!!!!!!! Pojedziemy do mojej żony.... Chcę jej pokazać, jak wygląda facet, który nie pije, nie pali, i nie chodzi na dz**ki...
[Posted on: 04 Lis 2011, 16:39:41]
tatuaz z wakacji ;D
-
;) ;D ;D ;D ;D ;D
-
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114530,10591942,To_sztuka_czy_brudne_rusztowanie__Sprzataczka_zniszczyla.html porządek musi być
-
ano taką sztukę teraz mamy ;D ;D.
-
Leci samolot ze spadochroniarzami.
Wszyscy skoczyli, ale w przedziale został dowódca i jąkała:
- SKACZ!!
- N-N-Nie s-s-skocze!!
- SKACZ, ALBO PÓJDĘ PO PILOTA!!
- T-t-t-t-o i-i-idź!!
Mija chwila i dowódca idzie z pilotem:
- Skacz albo cię wyrzucimy!
- N-n-n-no t-t-to w-w-w-wyrzucajcie!!
Nagle zgasło światło, a że to w nocy było - ciemno było... Po chwili ktoś wyleciał z samolotu:
- Dobry był, się nieźle stawiał... - mruknął dowódca
- N-n-n-noooo, ch-ch-chy-chyba coś t-t-tre-trenował...
-
JACKIE EVANCHO AVE MARIA TOP FOUR AMERICAS GOT TALENT
Uczta dla lubiących muzykę poważną.
Dziewczynka ma chyba tylko 9 lat ale jak śpiewa...niesamowite!
-
Ach to zupełnie jak ja w dzieciństwie ;D Bla la la la
-
mam nadzieje że takiego dzieciństwa nikt nie miał:
;)
-
-
;D
-
Moja ulubiona piosenka francuskiego piosenkarza Gregorego Lemarchal.
Młody człowiek o wielkim sercu,okrutnie doświadczony przez chorobę .
Kochała go cała Francja!
sos d'un terrien en detresse
Dlaczego żyję, dlaczego umieram?
Dlaczego się śmieję, dlaczego płaczę?
Wołam SOS
Na ziemi bez zmartwień
Nigdy nie miałem swoich stóp na ziemi
Wolę być ptakiem
Czuję się źle w swojej skórze
Podróżując lepiej widzę świat z góry na dół
Jeśli coś jest przewidziane lepiej widać z góry
Z góry
Zawsze mieszałem życie
W komiksach
Lubię porządne zmiany
Czuję coś
Kto dla mnie
Kto dla mnie
Kto dla mnie górą
W wielkiej grze wszechświata
Nie wybrałem dobrego numeru
Czuję się źle w swojej skórze
Nie chciałem być robotem
Metro, praca, spanie
Dlaczego żyję, dlaczego umieram?
Dlaczego krzyczę, dlaczego płaczę?
Wierzę, że można pojmać falę
Wenus kolejnego świata
Nigdy nie miałem swoich stóp na ziemi
Wolę być ptakiem
Czuję się źle w swojej skórze
Podróżując lepiej widzę świat z góry na dół
Wolę być ptakiem
-
MalaCzarna pomyśl o założeniu nowego wątku :) może jakiś muzyczny bo po tej historii to mi się raczej smutno zrobiło :( pozdrawiam http://patrz.pl/filmy/dwuznaczne-smieszne-rysunki-572497
-
vordingborg kilka słów wyjasnienia dlaczego historia i piosenka tutaj w Usmiechu dnia.
Gregory urodził się z ciężką śmiertelną chorobą ,która dotyczy głownie płuc. Pomimo to jak widzisz realizował swoje marzenia i przez to stał się symbolem walki o lepsze jutro dla wielu chorych -sprawił,że zaczęli wierzyć w siebie i dał im uśmiech na twarzy !
Pomimo choroby i codziennej walki o życie był niesamowicie pogodną i pozytywnie nastawioną do życia osobą,miał w sobie to coś i wpływał na ludzi że chcieli stawać się lepsi !!! On chory dał ludziom zdrowym chęć życia i patrzenia na świat pozytywnie!
Porwał za serce całą Francję a szczególnie młodych ludzi !
Gdy zmarł w całej Francji przerwano nadawanie programów TV ,na pogrzeb przyjechały najsłynniejsze osoby ,na ulice wyszły miliony osób!
W ciągu jednego dnia zebrano 7,5 milona euro aby znaleźć lek na tą paskudną chorobę.
Aby kazdy z nas potrafił tak wplywać na ludzkie serca i usmiech jak Gregory!To jest mimo wszystko pozytywna historia ! :D
[Posted on: 28 Lis 2011, 20:54:06]
Jeszcze jedna jego piosenka tym razem dobry blues ;D
-
http://www.fakt.pl/Sobowtor-Putina-jest-chinskim-wiesniakiem-,artykuly,137169,1.html to znowu jakaś chińska podróba :D
-
http://epn.dk/landbrug/article2628372.ece
-
SYN DARMOZJAD
Jaka praca syneczkowi nie podobała się za granicą?
Ojciec nieźle podsumowuje ... słowo wam daję że się będziecie w głos śmiać ;D ;)
-
Dzieki za linka.....
dawno sie tak nie ubawilem :)
-
Jak bawi się świat
-
100%mężczyzna w swoim życiu musi:
-
100%mężczyzna w swoim życiu musi:
Czytając coraz bardziej mi się micha cieszyła że spełniam warunki aż....no właśnie, i chyba lepiej niech tak zostanie ;D
Rozmawiają dwie góralki;
Wicie gaździno wczoraj zech się dupcyła z inteligentem
-oooo! I jak było?
-eeech! Wicie, on miał penisa!
-oooo! a co to?
-to taki ch... ino ze się straśnie wygina...
-
Czytając coraz bardziej mi się micha cieszyła że spełniam warunki aż....no właśnie, i chyba lepiej niech tak zostanie ;D
Aaaa chciałeś się zareklamować jako 100% men?! ;D ;)
I nic nie wyszło.....? hahahaha
Podpowiedz na którym punkcie się wyłożyłeś ? ;) (nikomu nie powiem)
-
Aaaa chciałeś się zareklamować jako 100% men?! ;D ;)
I nic nie wyszło.....? hahahaha
Podpowiedz na którym punkcie się wyłożyłeś ? ;) (nikomu nie powiem)
no na tej zdradzającej żonie wyłożyłem...i niech lepiej tak zostanie :D
za to reszta pasuje jak ulał ;D
-
No cóż... fiskeren30 mam nadzieję że gacha na ścianie rozmazałeś ;)
Chociaż niektórzy robią biznes ze zdrady sami zresztą przeczytajcie:
Słodka zemsta zdradzonego faceta!
-
No cóż... fiskeren30 mam nadzieję że gacha na ścianie rozmazałeś ;)
Po pierwsze primo; nie ma gacha
Po drugie primo; dość już nosów rozbiłem, teraz unikam przemocy ;)
-
Ratujmy Grecje :D
[Posted on: 14 Gru 2011, 10:23:34]
gumolit i zdrada ;D
-
Oto kolejny przykład słodkiej zemsty zdradzonego faceta ;D
http://facet.wp.pl/kat,70996,opage,2,wid,14028844,wiadomosc.html?ticaid=1d8e7
-
Panowie jeśli zdradzicie swoją jedyną ...miejcie się na baczności !
-
Szkot ;)
-
William Taylor zdradził swoją żonę ,
ona za karę powiesiła mu na szyi plakat z napisem ZDRADZIŁEM TO JEST MOJA KARA i kazała stanąć przy ruchliwej ulicy.
http://deser.pl/deser/1,97052,6975498,Straszna_zemsta_zdradzonej_zony___Zdradzilem__To_jest.html
-
http://kwejk.pl/obrazek/756364/korea,placze,po,smierci,kim,dzong,ila.html
-
Znaczenie Imion Męskich
A
Adam - nudny i ma małego pyrtka, suchar, nie myje uszu.
Adrian - ogląda kreskówki, a gdy nikt nie patrzy, biega w damskich ciuszkach.
Albert - uroczy i śmieszny, ale niestety pedał.
Aleksander - ładnie i mądrze mówi, łasy na łapówki.
Alfons - imię instytucja, niedomyty, ulizany krętacz.
Alfred - zawodowiec w dziedzinie masturbacji.
Alojzy - oślizgły typ, pewnie zoofil.
Ambroży - samotnik z brodą, miejscowe dziwadło.
Andrzej - wie co w życiu najlepsze, jada wieprzmaki, chodzi jak gej.
Anatol - od urodzenia łysy i w pinglach, szuja.
Antoni - nudny i wali mu z pod pachy, często bezrobotny.
Arkadiusz - pierdoła, myśli że go wszyscy lubią, a w rzeczywistości jest na odwrót.
Arnold - mięczak i ciota, nosi damską bieliznę.
Artur - miły, koleżeński, pomaga innym, totalny frajer.
B
Barnaba - dobre imię dla osła, uczynny, miły wieśniaczek.
Bartłomiej - myśli że jest cwany, ale nieświadomie daje wszystkim dupy.
Bartosz - pustak jakich mało, ale dupy na niego lecą, śmiertelnie boi się robactwa.
Bazyli - totalny zakręt z zadupia, straszny nudziarz.
Benedykt - straszny lamus, zazwyczaj ksiądz.
Benjamin - żyd z koszernym fiutem, nigdy nie porucha.
Błażej - dziecinny i nudny, pracuje na trzy zmiany.
Bogdan - typowy polaczek, lubi się najebać i dać komuś w mordę.
Bogusław - twardy skurwiel, dupy się do niego kleją.
Bonifacy - dobre imię dla kota, straszny z niego ciułacz i sknerus.
Borys - wbrew pozorom, ląduje pod stołem po pierwszym piwie.
Bożydar - niesłychany sztywniak, wcześnie chodzi spać.
Bronisław - totalny lamus, zwykle mistrz gminy w oraniu pola.
Brunon - zacny człowiek, pierdoła w stosunku do dziewczyn.
C
Cezary - wkurwiający i dziecinny arogant, ma zjebane imię.
Cyprian - romantyczna dusza, pisze wiersze, do końca życia prawiczek.
Cyryl - okoliczna menda, wyrucha cię do cna, a ty nawet się nie zorientujesz.
Czesław - fajny kumpel, jak przyzwyczaisz się do jego chujowego imienia.
D
Damian - osiedlowy cwaniaczek, jeździ do dupy za miasto, niedokochany.
Daniel - uroczy gość, ale brzydal, sypia z facetami.
Dariusz - paser i krętacz, interesy z nim to przyjemność (tylko dla niego).
Dawid - osiedlowy kutafon, uwielbia kartofle i nigdy nie zamyka ryja.
Dionizy - mądry facio, ale za duży sztywniak.
Dominik - frajer, wpieprza czekoladę kilogramami i zapycha kibel.
E
Edmund - dobry z fizy, marszczy freda na klopie.
Edward - chciałby dużo poruchać, ale nie może, bo jest frajer.
Edwin - Cicha woda, ma dużego pytona, ale laski go nie dostrzegają.
Emil - kumpel z zadupia, przyjeżdża do miasta poruchać miejscowe panienki.
Ernest - Z pozoru spoko facet, ale debil jak dłużej pogadasz.
Erwin- straszny skurwiel, dla kasy sprzedałby własną matkę.
Eryk - regularnie targa dziada, dużo podróżuje.
Eugeniusz - wstydliwy na trzeźwo, po pijaku przerżnie nawet drzewo.
F
Fabian - przystojny, ale w gruncie rzeczy frajer.
Felicjan - straszny narcyz, z pozoru pedał, chociaż w rzeczywistości też gej.
Feliks - twardy skurczybyk, umie dać po gębie, zaliczył każdą babę w swojej wsi.
Ferdynand - zgrywa szlachcica, ale to zwykły wieśniak.
Filip - domowy cwaniaczek, ciągle tnie na komputerze, straszny leszcz.
Florian - sprzedaje warzywa na bazarze, syn kominiarza.
Franciszek - krępa ciapa, często w okularach, wygląda jak borsuk.
Fryderyk - tępak z siłowni, obżera się w McDonaldzie.
G
Gabriel - szaleniec, dużo gada, ale same głupoty, strasznie pobożny.
Godzisław - ma wielgachną pałę, ale nie potrafi zrobić z niej użytku.
Grzegorz - tęgi frajer, mieszka na wsi i wali mu z gara, postrach krów w oborze.
Gustaw - szlacheckie imię, wpieprza chleb ze smalcem.
H
Habusenim - tępy szpanerek, regularnie męczy bena.
Hilary - lubi dupy z małymi szparkami, chodzi w pinglach.
Hipolit - zboczeniec, lubi się obnażać przed dziećmi.
Henryk - cnotliwy i szlachetny, ma słabość do najtańszych jaboli, nieogolony.
Horacy - dobre imię dla konia, końskiego ma też fiuta.
Hubert - dużo gada, ale w gruncie rzeczy spoko kumpel, lubi polować.
I
Ignacy - rzadkie imię i zacne, ale to pedofil.
Igor - cwany skurwiel, wie jak robić ciemne interesy.
Ildefons - przystojny, czuły, romantyczny zoofil.
Ireneusz - tęgi burak, obżera się na kolację, śmiesznie biega, pedał.
Izydor - Bezrobotny, ale nie umie pić, zwykle zbiera złom.
J
Jacek - Wstydliwy i spokojny, rzadko myje nogi, lubi podglądać gołych chłopców.
Jakub - Dobre imię dla chomika, twardy skurwiel, każdemu nakopie, mimo że żyd.
Jan - samotnik, lubi torturować zwierzaki (najczęściej pytona).
Janusz - Wąsaty kutas, myśli że wszystko wie, jeździ polonezem.
Jarosław - spokojny gość, lubi poruchać starsze panie.
Jeremiasz - twardziel, żydowski charakter, żyłka do ciemnych interesów.
Jerzy - Brzydal, brzydal, brzydal, do tego śmierdzi mu z pod pachy.
Joachim - żydowskie imię, żydowski charakter, straszny sknera.
Joe- okropny, wstrętny i bezczelny typ, pije kawę bez cukru.
Jonasz - smakosz śledzi, rzadko się myje, śpi w skarpetach.
Józef - robotnik z fabryki, chleje jak słoń, jeździ komarkiem, ale to równy facio.
Julian - Zniewieściały pantofel, mistrz w zmywaniu naczyń.
K
Kacper - myśli że jest sexowny, straszny pozer, leszcz na liścia.
Kajetan - dobry pływak, kocha wodę, popuszcza w majty.
Kamil - paker, dobry kabusewca, idiotycznie się śmieje.
Karol - myśli że jest cwany, ale to dupa na posyłki.
Kazimierz - lubi poruchać wiejskie laski, zjada pomidorówkę, pierdzi przy jedzeniu.
Klaudiusz - łysy pedał, myśli że jest spryciarz, a tak naprawdę straszny frajer.
Klemens - dobre imię dla kota, śmierdzący dziad i totalny frajer.
Kleofas - patrz alfons, do tego zamulacz.
Konrad - twardziel, ale ma małego kutasa, wali tylko od tyłu.
Kornel - cwaniaczek z nocnego, ma małego ptaka, ale rucha często.
Kryspin - rozpieszczona ciapa, mimo że ma kasę, laski go olewają.
Krystian - robi w supermarkecie, straszna złotówa, zamulacz.
Krzysztof - równy chłop, żłopie piwsko hektolitrami i kradnie w delikatesach.
Ksawery - słucha muzyki poważnej, lubi skórzane ciuszki, zboczeniec.
L
Lech - wąsaty buc, często wędkuje, lubi strzelić minetę.
Leon - pedał, zwykle łysy, ćpun i chuligan, nie podciera tyłka.
Leonard - wkurwiający palant, udaje że wszystko wie.
Leopold - nocuje po rowach, złota rączka, przyjmuje zapłatę w naturze.
Leszek - czuły i romantyczny, zwykle kabusewca miejskiego autobusu, oszust.
Longin - cwaniak, wie jak kręcić wałki, intensywnie się poci.
Lucjan - panienka w męskim ciele, podnieca go balet.
Ludwik - dobry kumpel (do bicia) jeździ fiatem 125p.
ł
łukasz - geniusz w kilku dziedzinach, kiepski w szkole, nocuje pod delikatesami.
M
Maciek - menda społeczna, zgrywa cwaniaka, w rzeczywistości palant.
Maksymilian - wszystko maksymalne, tylko pyrdek minimalny.
Marek - cichy i grzeczny, ale jak się najebie , wszystko rozpierdala.
Marcin - przystojny i inteligentny, codziennie ostrzy pinokia.
Marian - robol fizyczny, ubiera się w lumpexach, rzadko trzeźwy.
Mariusz - ma miłą mamę, codziennie bzyka ... gumową lalę, straszny prostak.
Mateusz - wysportowany, inteligentny, przystojny, pedał.
Mauracy - uroczy, robotny wie¦niak, żeni się z najbrzydszą babą we wsi.
Marceli - dziecinny frajer, zjada kozy, gejowo się ubiera.
Melchior - typowy włóczykij, zwykle z wielką brodą, lubi cebulę i straszy dzieci.
Michał- przystojny dusigrosz, do tego pierdoła, wpieprza chińskie zupki.
Mieczysław - wali po mordzie (zwykle dziewczyny), pada dopabuse po 2 litrach wódy.
Mieszko - zacne, starodawne imię, częściej śpi po rowach niż w łóżku.
Mikołaj - wieczny myśliciel, zdycha jako prawiczek, wcale nie lubi dzieci.
Miron - dobry kumpel spod delikatesów, trochę tępy, zbiera butelki.
Mirosław - jeździ kraść do Niemiec, ciągle najebany, lubi owłośone panienki.
Miłosz - strasznie miły gość, ale nigdy nie ruchał i nigdy pewnie nie porucha.
N
Nikodem - sprytny naciągacz, ma małego pyrtka i fajną furkę.
Norbert - blokers, jara trawę przed śniadaniem, myje dupę raz w tygodniu.
O
Oktawian - rozpieszczona ciota, zadufany w sobie cieć.
Olaf - blondyn z krzywymi zębami, brzydal, jeździ rowerem.
Oskar - duża pyta, pusto w głowie, dobre imię dla kota.
Oswald - dobre imię dla sutenera, przemądrzały frajer.
Olgierd - miły, uczuciowy, chętnie wyruchałby ci siostrę.
P
Pankracy - nikt się tak nie nazywa, to się znalazło tu przez przypadek.
Patryk - Bardzo chciałby poruchać, ale panienki go olewają, bity w szkole.
Paweł - dobry kolega, dużo rucha a potem opowiada kumplom, trochę ciapa.
Piotr - inteligentny, ale rzadko rucha bo onieśmiela panienki i trochę przynudza.
Przemysław - pyskaty skurwiel, nigdy się nie zamyka, zjada salceson na śniadanie.
R
Radosław - zimny skurwiel dla kumpli, dla dziewczyn pantofel.
Rafał - objada się białym serem, dużo zarabia i wszystko wydaje na dziwki.
Rainer - ma chatę w Berlinie, jeździ najnowszym merolem, zboczeniec.
Rajmund - szczerbaty frajer, sprzedaje w kiosku, jeździ daewoo.
Remigiusz - dobry z matmy, chętnie wyruchał by ci matkę, strasznie się poci.
Robert - cichy, sztywny, w łóżku podobnie, lubi wielkie cyce, szybki inaczej.
Roch - ma dzianych starych, kawał rozpieszczonego kutafona.
Roman - arogancki buc, beznadziejny w łóżku, a myśli że jest ogierem.
Rudolf - totalny frajerzyna, chodzi na tirówki piechotą.
Ryszard - równy chłop, lubi się zdrowo najebać, rucha sąsiadki.
S
Sebastian - ma małe jajca i żadnych kumpli, do tego śmierdzi czosnkiem.
Sergiusz - robi ciemne interesy, rucha się tylko na zwierzaka, maminsynek.
Seweryn - szuja i krętacz, wyruchałby ci psa, goli się pod pachami.
Sławomir - mięczak, pije na krzywy ryj, oszust i trochę skurwysyn.
Sławoj - chętnie by poruchał, ale nie ma czym, ksiądz lub katecheta.
Sobiesław - ma smykałkę do interesów, jeździ drogimi furami, rucha się po ciemku.
Stanisław - przystojny, inteligentny, dużo podróżuje, mało rucha.
Stefan - sprzedaje w warzywniaku, zamulony frajer z zadupia, gra w totolotka.
Sylwester - lubi szpanować, ale ma małego i rucha tylko raz w roku.
Szczepan - miłośnik pietruszki, frajer, chodzi w sandałach.
Szymon - śmierdzący kudłacz, ciągle wisi komuś kasę, trochę zamulający.
T
Tadeusz - łysawy, tęgi buc, myśli że jest najmądrzejszy, zapalony działkowicz.
Teodor - miewa myśli samobójcze, pewnie z powodu małego fiuta.
Teofil - oślizgły zboczeniec, nie myje kutasa, do tego łamaga.
Tobiasz - frajer, obżera się konserwami, pędzi bimbel w piwnicy.
Tomasz - dużo imprezuje, zna dużo ludzi i wszystkim wisi kasę, zajebiście gra w nogę.
Tonisław - szmugluje alkohol przez czeską granicę, ma pedalską fryzurę.
Tycjan - przystojny, inteligentny, oszwabi cię tak, że nawet się nie połapiesz.
Tymoteusz - przystojny, milutki, trochę pedałowały, ale panienki się o niego biją.
Tytus - dobre imię dla psa, straszny pantoflarz, ale dupy go lubią.
W
Wacław - Pyskaty cwaniak z dużym pytonem, mimo że brzydal laski na niego lecą.
Waldemar - zarozumiały i obrażalski, ciągle siedzi w kryminale.
Walerian - szarmancki wobec kobiet, preferuje wino w plastikowych kubeczkach.
Walter - górnik z górnego śląska, śmierdzi i cwaniakuje że ma rodzinę w Niemczech.
Wiesław - ciapa jakich mało, krzyżówka żółwia z człowiekiem, mała pyta.
Wiktor - rusek pełną gębą, wysoki, przystojny ale non stop najebany.
Wilhelm - myśli że zdobędzie wszystkie dupy, ale i tak nigdy nie porucha.
Wincenty - konkretny twardziel, chociaż niepozorny, lepiej z nim nie zadzierać.
Wit - dzielny, waleczny, praworządny osobnik, ma słabość do panienek z wąsami.
Witold - straszna szuja, ale jak się najebie świetny kumpel, robi na budowie.
Władysław - lubi zaglądać do kielona, fajny gość, lubi grube baby z dużymi cycami.
Włodzimierz - cieć komunista, obżera się mielonymi, jeździ ładą.
Wojciech - typowy sołtys, próżny tępak, mały pyrdek i duży bęben.
Z
Zbigniew - potulny, miły, po prostu ideał, szkoda tylko że pedał.
Zdzisław - cichy, z wąsem, mieszka na zadupiu, jeździ maluchem.
Zenobiusz - docent, niedomyty, arogancki brzydal, do tego mało zarabia.
Zenon - ma prawko na kombajn, lubi się najebać, na lato kisi ogórki.
Ziemowit - typowy rolnik, choduje świniaki, chodzi w kaloszach.
Zygfryd - zboczeniec, wali gruchę w windzie, uwielbia golonkę.
Zygmunt - lubi browary, zapalony krzyżówkowicz, bzyka tylko klasycznie.
-
A
Agata - to zimna suka, która daje dupy tylko bardzo bogatym skurwielom.
Agnieszka - to cicha woda, udaje cnotkę, a jest nimfomanką.
Aldona - to typowa matka Polka. Bzyka się 2 razy w życiu i ma z tego dwójkę dzieci.
Aleksandra - lubi ciągnąć druta i trzymać za jaja.
Alicja - cicha, grzeczna, kulturalna, ale jak się najebie, robi striptease na stole.
Alina - lubi chodzić do koleżanek na pierdy. Wszystkim rąbie dupę, a najbardziej interesuje ją to, kto z kim śpi i kto kogo z kim zdradza.
Aneta - jest otwarta na świat i nowe wyzwania - nie ma takiego dużego członka, którego nie próbowałaby włożyć sobie do buzi. Uwielbia odbijać chłopaków koleżankom.
Aniela - to potencjalna zakonnica.
Anita - wszystkich podpuszcza, a potem nikomu nie chce dać, no chyba że po ślubie.
Anna - to ładna dupa, ale pasożyt, każdego faceta wycycka do ostatniego grosza.
Asia - jest przemądrzała i inteligentna, wie komu dać, a komu nie.
B
Barbara - to laska, z którą jest coś nie tak. Czeka godzinami na swojego faceta, a gdy ten juz przyjdzie, nie chce mu dać dupy. I jak z taką wytrzymać?
Beata - lubi pozycję na pieska, głośno krzyczy w czasie orgazmu.
Bernadeta - jest nudna i ma wąską cipkę, jest lesbijką.
Bogna - jest strasznie dziecinna. Co do ręki, to do buzi.
Bogusława - rzadko się myje, a potem się dziwi, że faceci nie chcą jej zrobić minetki.
Bożena - jest strasznie pobożna, lubi leżeć krzyżem, a wtedy możesz z nią robić wszystko.
C
Celina - daje się obmacywać, lubi starszych facetów.
D
Dominika - to krótko mówiąc alkoholiczka.
Donata - to kobieta, której strasznie śmierdzi cipka.
Danuta - całe życie wszędzie szuka bolca, a na końcu zostaje starą panną.
Dorota - jest ładna i elegancka, bez prezerwatywy jej nie przelecisz.
E
Edyta - to nudziara i lodziara, dobra na raz, w dodatku tylko po pijanemu.
Eliza - jest perwersyjna i mało inteligentna, wyznaje zasadę: byle z kim, byle gdzie.
Elżbieta - całą kasę wydaje na ciuchy, ale majtek raczej nie nosi.
Emilia - lubi się masturbować i często goli sobie cipkę.
Ewa - wykorzystuje każdą okazję do uprawiania seksu. Wierna to ona nie jest.
Ewelina - cicha myszka, ale wie co gdzie i jak.
G
Gosia - jest arogancka, patrzy z pogardą na wszystkich facetów mających ch**a krótszego niż 20 centymetrów.
Grażyna - jest wysoka, ma małe cycki i duże kompleksy z tego powodu.
H
Halina - ciekawy jestem, kto cię dyma, jak mnie ni ma?
Hanna - jest słaba w łóżku i w kuchni, ale za to dobra, jeśli chodzi o wydawanie cudzej kasy.
Helena - jest cholernie wkurwiająca, ubiera się w lumpeksie.
Honorata - jest światową kobietą, dużo podróżuje i waliła się już na wszystkich kontynentach.
I
Ilona - szuka ciągle kandydata na męża, marzy o solidnym bolcu, ale nie daje dupy.
Irena - dobra z francuskiego, lubi szybkie numerki w samochodzie, uwaga: łapie na ciążę.
Iwona - jest malutka, wesoła, nie stroni od zabawy i uciech cielesnych.
Iza - złośliwa, obrażalska, nie wie, czego chce, a chce tylko kasy, głośno jęczy w czasie uprawiania seksu.
Izabela - złośliwa, obrażalska, nie wie, czego chce, a chce tylko kasy, głośno jęczy w czasie uprawiania seksu.
J
Jadwiga - znasz może przysłowie: komu wsadzi, jak nie Jadzi? Nie martw się, Jadziunia, ktoś ci w końcu wsadzi...
Janina - ma staroświeckie imię i staroświeckie poglądy, bzyka się od święta i tylko po bożemu.
Joanna - jest przemądrzała i inteligentna, wie komu dać, a komu nie.
Jolanta - późno zaczyna życie seksualne, erotomanka-gawędziarka.
Julia - to romantyczna cipeczka. Czeka na swego Romeo, by w końcu w strachu przed staropanieństwem wyjść za Zdzicha-pijaka.
Justyna - to straszna zdzira. Leci na kasę, a gdy już gościa wycycka do cna, rzuca go dla bogatszego.
K
Kamila - chciałaby, żeby ktoś ją w końcu wydupczył, ale ma małe szanse, bo jest bardzo brzydka, lubi przebierać się za facetów.
Karina - daje się obmacywać w tańcu i w ogóle lubi być macana.
Karolina - ma zadatki na dziwkę.
Katarzyna - lubi pozycję na jeźdźca, nie nosi stanika, chociaż ma duży biust.
Kinga - to ładna laska z jędrnymi cycuszkami i fajną dupeczką. Wszystko chce wiedzieć, a nie wie, z kim rypie się potajemnie jej facet.
Klara - to poczciwa stara klempa, z olbrzymimi, obwisłymi cycami.
Klaudia - to miła dziewczyna, ale nikt jej jeszcze porządnie nie wyruchał i chyba już nie wyrucha.
Krystyna - jest wesoła i rozrywkowa, faceci ja lubią (zwłaszcza ruchać).
L
Lidia - to mała cipka, ale lubi facetów z dużymi fujarami.
Lucyna - jest lekko opóźniona w rozwoju. Późno zaczynają jej rosnąć cycuszki, a jeszcze później pojawia się u niej owłosienie łonowe. Nadrabia inicjatywą, łatwo namówisz ją nawet na bardzo wyszukane numery.
ł
łucja - to poważna kobieta, nie lubi się dymać, woli zostać dłużej w pracy.
M
Magdalena - lubi się opalać topless i wcale się z tym nie kryje.
Małgorzata - jest arogancka, patrzy z pogardą na wszystkich facetów mających ch**a krótszego niż 20 centymetrów.
Maria - to cichodajka, nikt na prawdę nie wie, ilu miała facetów i dlaczego tak dużo.
Marianna - to ćpunka i miłośniczka mózgojebów.
Marika - wyznaje zasadę: byle z kim, byle gdzie.
Mariola - myśli, że wszyscy ją lubią, a wszyscy ją dymają i się z niej śmieją.
Marzena - lubi robić lody i robi to dobrze.
Maryla - to gruba krowa z wielką pipą, rozwaloną od notorycznego ruchania się z facetami obdarzonymi dużymi ch***mi.
Marta - lubi się rypać z małolatami.
Milena - niby chce się pieprzyć, ale jak przyjdzie co do czego to spierdala.
Mirosława - ma męskie imię, to typowy babochłop, przeklina i pije wódę.
Monika - to pyskata dziwka i tyle.
N
Natalia - to typowa pracoholiczka. Zapierdala od rana do wieczora, a rypie się tylko w soboty.
O
Olga - ma ruskie imię i ruski temperament. Stosuje też ruskie ceny: w paszczu trista, w ruru piatsa.
Oliwia - lubi seks... i eksperymenty, ale cicha woda nie przyzna się do tego i udaje cnotkę.
P
Patrycja - jest ładna, cycata i wesoła, nie za bystra, ale dobra w łóżku i lubi ten sport.
Paulina - ma duży, jędrny biust, daje się obmacywać, ale nie chce dawać dupy.
R
Renata - to gaduła i plotkara. Jest kiepska w łożku, ale przynajmniej ma duże cycki i często daje.
Roksana - lubi obciąganie, lubi biednych i nudnych facetów.
Róża - lubi przyrodę, śpi nago i najchętniej kocha się w kwiatach lub w krzakach.
S
Sabina - ma ładne imię, ale dla psa, a nie dla kobiety
Sandra - jest uczynna i daje dupy za talerz zupy.
Sylwia - jest przyjacielska, wesoła, naiwna, wszyscy ją ruchają
T
Teresa - jest bardzo gadatliwa, swoim gderaniem potrafi każdego wyprowadzić z równowagi. Lubi spać w bardzo prześwitujących koszulkach nocnych, ale przeważnie na podpuszczaniu kończy się jej życie erotyczne.
U
Urszula - jest bardzo wstydliwa, bzyka się tylko po ciemku.
W
Wanda - łatwo zachodzi w ciążę. Co rok to prorok. Fajna babka: i do tańca i do różańca.
Weronika - jest ładną kobietą i faceci na nią lecą, ale ona woli dziewczyny.
Wiesława - chętnie stawia pały, lecz daje dopabuse po ślubie.
Wioleta - to cipulka, która uwielbia pozycję na jeźdźca. (Wio! Leta!)
Z
Zdzisława - wie, jak trzymać faceta za jaja.
Zofia - ma dużą kolekcję wibratorów.
Zuzanna - ma duże cyce i pusty łeb.
-
co w tym smiesznego?
to jest żałosne :(
-
NAJlepsze jest duńskie piwo! ;D ;)
-
co w tym smiesznego?
to jest żałosne :(
nie zrozumiesz dopoki nie bedziesz mial poczucia humoru.a tego niestety nie mozna kupic.
ode mnie jeden ;D
Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.
Katolik:
- Jestem tak bogaty, że zamierzam kupić CitiBank.
Protestant:
- Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.
Muzułmanin:
- Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft
Zapadła cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Następnie popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi:
- A ja nie sprzedaję.
-
(http://img.myepicwall.com/i/2011/12/293c9bd0cbf44cb2d48bb68ee6848876.png?1324466396)
-
:-\
[Posted on: 22 Gru 2011, 21:29:33]
Mały dowcip ;D kto gra w U2 i kto sie uczy jak dziecko
[Posted on: 22 Gru 2011, 22:23:40]
http://www.youtube.com/watch?v=ePsHKqbdRfA&feature=related
-
Taniec budowlanca
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4gzBasJ354M#!
-
To ja tez tak w tanecznym nastroju...
http://www.cda.pl/video/6166e7/Mistrz-drugiego-planu
[Posted on: 23 Gru 2011, 21:20:11]
Ups.... ;D
To mial byc ten filmik:
http://www.cda.pl/video/5059a/Mistrz-drugiego-planu-czyli-jak-zwolnic-sie-z-teatru
-
Przeprowadzka do nowego miasta może być szczęśliwa ...chociaż może cię zaskoczyć . ;) ;D
-
Albo ja nie mam poczucia humoru albo Ty jesteś znajomą Mrozika ;D ;D ;D ;D
-
Prawdziwy dżentelmen
[Posted on: 30 Gru 2011, 19:13:42]
nigdy nie pozwoli by... ;D ;)
-
;D ;D ;D ;D
- Kochanie, marzy mi się założyć na plażę coś takiego, co sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
- Łyżwy załóż.
-
http://www.youtube.com/watch?v=YM_sXx0lVlY&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=YM_sXx0lVlY&feature=player_embedded)
-
Oczepiny
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=fa0Yd7XrkXQ
-
1.Gwałcony orangutan ;D
[Posted on: 07 Sty 2012, 12:56:20]
2.Czego uczą się ludzie współcześni od pierwotnych?
[Posted on: 07 Sty 2012, 12:57:38]
3.Prośba do złodzieja garnka ;) 8)
-
:) :D ;D ;D
-
Żona do męża :
- Podobają ci się moje włosy ?
- Kochanie twoje włosy zawsze są fantastyczne , a te we wczorajszej zupie to po prostu cud-miód
-
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
- Widzisz tę maszynę Jasiu?
- Taaak.
- Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
- Eeeee, nie bardzo.
- No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
- Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
- Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
- Tak, k**wa Twoja matka!
-
Rozumiem że ją wkurzył mąż ale żeby z taką zaciekłością wyżywać się na... :-X 8) :'(
a tutaj wygląd ofiary w świetle dziennym ???
-
;)
-
Duńczyk, Turek i Somalijczyk znaleźli lampę Aladyna. Kiedy ją potarli pojawił się duch, gotów spełnić po jednym życzeniu każdego z nich.
Somalijczyk zażyczył sobie, żeby wszyscy jego rodacy wrócili z Danii do ojczyzny i byli w niej szczęśliwi. Takie samo życzenie miał Turek.
Kiedy przyszła kolej na Duńczyka, ten spytał ducha:
- Czy jesteś pewien, że wszyscy Somalijczycy i Turcy wrócili już do swoich krajów?
- Tak, wszyscy już wrócili.
- No to ja chcę tylko butelkę piwa.
;)
-
Wszystko się zgadza oprócz jednego, to nie był DUCH tylko GAY :D
-
Rozumiem że ją wkurzył mąż ale żeby z taką zaciekłością wyżywać się na... :-X 8) :'(
a tutaj wygląd ofiary w świetle dziennym ???
To zdaje się miało być do śmiechu, a mi się przy tym drugim filmiku łezka w oku zakręciła...
-
Rosja piękny kraj ,ale jeśli pojedziesz...Boże chroń cię! ;) :D
Jeśli macie ochotę na kupienie sobie ciastka w sklepie koniecznie zobaczcie ostatnią scenę... :o
[Posted on: 13 Sty 2012, 17:55:08]
p.s.Heavyman tym razem się pośmiejesz .Pozdrawiam!
-
http://kwejk.pl/obrazek/826200/zdjecie.html
-
Ciężki człowieku :) to chyba nie uśmiech dnia bo tu co kawałek widuje sie ludzi ubranych nie tak jak trzeba ,bez gustu ,niedbale,albo nawet jak idiota. Mnie to nie przeszkadza ale to co dałeś to jest faktycznie troche prowokujace ,ale tylko trochę ;D bo widziałem już baby wciśnięte w jeansy że brakowało tylko zapłonu do wybuchu :D
-
Taki ciężki to wcale nie jestem... :)
No popatrz, dopabuse teraz zauważyłem... Moją uwagę od początku pies kabusewca przykuwał ;D
-
Nooo bądz czujny bo ten element wielu kabusewców już zgubił :D Kiedyś mi taki polski filozof na emigracji powiedział ;D: PANIE UWAŻAJ PAN NA NIEGO BO ON PANA ZGUBI ,JA TO ZNAM .... ;D ;D ;D
-
http://www.blingbling.dk/videos/ikke-for-dyreelskere-941.html :P
-
Ja chcę takiego na urodziny :)
http://www.joemonster.org/mg/100054,lastup,Torcik
-
Ach my kobiety... ;D
[Posted on: 20 Sty 2012, 19:13:04]
;D
-
-
A to juz bylo ? ;)
-
;D
-
Homo, homo nie wiadomo ;D ;D ;D i tak to bywa :D :D.
-
-
Dwie blondynki stoją nago przed lustrem. Jedna z nich ma czarne owłosienie łonowe.
- Widzisz – mówi do drugiej - taka całkiem głupia to ja nie jestem! ;D :D
-
na 2012r.
-
Za to pewnie będę miała minusiki od Panów :D
-
Do pracy przyjmują nowego pracownika.
- Jak długo był pan w poprzednim zakładzie?
- Trzy lata.
- Opuścił go pan wskutek wypowiedzenia?
- Nie, dzięki amnestii!
-
Reksio, masz za to plusa :) hahahaha
-
Dzięki :D Ale też wiem skąd nagle się wzięły minusy ;D
-
A ja wiem kto zyczliwy .... bo zebym ja minusa nie miala ?? hahaha ;D
-
Nie martw się, jeszcze sobie nagrabimy jak zaczną się "poważne" dyskusje z wymianą własnych opinii :D
-
A ode mnie też już masz :)
-
(http://a8.sphotos.ak..net/hphotos-ak-ash4/404824_3178208932766_1191908281_3325142_1698661178_n.jpg)
(http://a4.sphotos.ak..net/hphotos-ak-snc7/431146_2556205260167_1089305760_n.jpg)
(http://a7.sphotos.ak..net/hphotos-ak-ash4/402682_2334346177038_1801332807_1523766_1843136192_n.jpg)
hahhahhaha ;D ;D ;D
-
Trzeba mieć "stajla" :D :D :D
-
(http://img.wiocha.pl/images/d/5/d5bf88e885583df4efa0d143da2d160b.jpg)
-
Coś w tym samym stylu :D :D :D
-
hahahhaha :) Reksiu, a odwazysz sie przyznac, ze to Twoje pazurki??? :D Ja moge sklamac, ze te kabaretki to moje hahahaha ;D ;)
-
Moich nie pokazuję :D Chyba że tu czasem na forum jak coś mnie wkurzy...
-
Mam nadzieję że się tym nikomu nie narażę ;)
Budowa mózgu mężczyzny i kobiety ;D
-
:)
-
;D
-
Praca z mieszkaniem (http://www.poloniainfo.dk/smf/../smf/Themes/PoloniaInfo/images/post/xx.gif) praca (http://www.poloniainfo.dk/smf/index.php?topic=1030897.msg1048974#msg1048974) « dnia: Dzisiaj o 13:28:14 » Polske kobiete do domu , z dziecko lub 2. Za vagine i oral rano i wieczor dam jedzenie i dwa pokoje .Umowe dam .Jorgen---sms 50370851 nie musi po dansk og engelsk (http://poloniainfo.dk/smf/Smileys/default/wink.gif)
-
Glupie zarty ... ::)
-
"W jadacym autobusie stoi kobieta z nieogolonymi wlosami pod pachami i trzyma sie za górna raczke tak ze ma reke w górze. Podchodzi do niej wstawiony facet i pijackim belkotem mówi do niej: -Prosze pani, a ta nózka to nie za wysoko??
;D ::)
-
nie wiem czy już było
-
w jednym z polskich hoteli w związku z przygotowaniami do Euro 2012 dziennikarz udając cudzoziemca zameldował się w pokoju i chciał sprawdzić jak działa obsługa , zadzwonił do recepcji żeby zamówić herbatkę i mówi "two tea to room two " a recepcjonistka na to
" ram pam pam pam "i odłożyła słuchawkę ,
-
w jednym z polskich hoteli w związku z przygotowaniami do Euro 2012 dziennikarz udając cudzoziemca zameldował się w pokoju i chciał sprawdzić jak działa obsługa , zadzwonił do recepcji żeby zamówić herbatkę i mówi "two tea to room two " a recepcjonistka na to
" ram pam pam pam "i odłożyła słuchawkę ,
Dobre ;D ;D ;D ;D ;D
-
"W jadacym autobusie stoi kobieta z nieogolonymi wlosami pod pachami i trzyma sie za górna raczke tak ze ma reke w górze. Podchodzi do niej wstawiony facet i pijackim belkotem mówi do niej: -Prosze pani, a ta nózka to nie za wysoko??
;D ::)
To chyba z własnej podróży ;D i doświadczenia }trzyma sie za górna raczke tak ze ma reke w górze.{ ;) skoro sie trzyma cos u góry to ...Solvej ---zagadka ---Gdzie sie ma ręke ? :) :)
-
Imigrant z Turcji kupuje skuter w Kopenhadze.[/size]- Czy w baku jest dosyć paliwa, żebym dojechał do domu? - pyta sprzedawcę.- Nie, w Niemczech będziesz musiał zatankować.
:) Miłego dnia...
-
;D
-
Seba, ja nie pamietam kiedy autobusem jechalam :P
Masz, "popacz" sobie :P
kliknij na obrazek, popatrz, pokrec glowa ...
-
:)
-
;)
-
Zdaje się że na Filipinach wynaleziono panaceum na troski Duńczyków
http://www.blingbling.dk/videos/t%C3%A6nd-for-lyset-967.html
a potem inni pojechali to zobaczyć
http://www.blingbling.dk/videos/fed-gumball-3000-video-i-nyc-2010-920.html
-
-
Coś mi się zdaje że Australia też już zwalnia :)
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Egzorcyzmy-na-mszy-ks-Natanka-zobacz-film,wid,14247806,wiadomosc.html
..swoja droga ciekawe skąd Natanek wie co jest w Wawie na Jana Pawła;-)
-
Po randce ;)
-
Dzisiaj slyszalam super kawal, mam nadzieje, ze nie spale ;D
Pociagiem jada Stalin, Chruszczow i Brezniew.
W pewnym momencie pociag staje i wyglada na to ze tory sa uszkodzone i nie bedzie mogl pojechac dalej.
"Wielka trojca" zaczyna radzic co zrobic by moc kontynuowac podroz:
Stalin: zabijmy maszyniste!
Chruszczow: przelozmy tory z tylu do przodu!
Brezniew: zaslonmy okna i udawajmy, ze wciaz jedziemy!
-
Wiem, że walentynki były wczoraj ale i tak to wkleję :)
-
;)
-
http://www.joemonster.org/mg/24317,29,Szuka_tego_rozmiaru
-
http://politiken.dk/poltv/ibyen_dk/ibyen/ECE1551488/den-lille-havfrue-udsaettes-for-iskold-trekantssex/
-
Kocham cię mamo ,ale nie lubię cię przez cały czas. ;)
Nie wyjdę za mąż ,dopóki nie dostanę najpierw pracy!!! ;D 8)
Pierwszy dzień szkoły! ;D :-X
Charlie ugryzł mnie... :'( ;D
-
myslalem ze jestes mlodsza studia rok-moze dwa lata temu a...........tu taka pamiec naprawde jestes po studium
-
kocham was wszystkich moja trzecia albo czwarta zona powiedziala mi ze koniec chyba w tej sytuacji zamowie sobie nagrobek on bedzie kochal mnie
-
myslalem ze jestes mlodsza studia rok-moze dwa lata temu a...........tu taka pamiec naprawde jestes po studium
Nie wiem czy to jest wypowiedź do mnie?
Ale jeśli tak to zdradzę ci sekret ,że powyżej wstawiłam filmiki moich wnuków! ;)
-
kocham KOBIETY przeszloscia CZARNA malutka nie pilem do ciebie dziecko wnuki mozemy sobie na troche pozniej moze my uzyjemy troche zycia zobacz mnie ostal tylko nagrobek sie nie chwale mam cos w sobie podro mala czarna czy czarna mala
-
kocham KOBIETY przeszloscia CZARNA malutka nie pilem do ciebie dziecko wnuki mozemy sobie na troche pozniej moze my uzyjemy troche zycia zobacz mnie ostal tylko nagrobek sie nie chwale mam cos w sobie podro mala czarna czy czarna mala
Lolek to jest wątek Uśmiech dnia i tu się żartuje ;D ;D ;D
Chyba masz dziś zły dzień...cooo?
Wiem ,wiem że jesteś fajny chłopak !
Ale żebyś poczuł moją solidarność z tobą to nawet pójdę pomóc ci wybrać nagrobek dla ciebie.Nie ma sprawy!
Ludzie wybierają za życia nagrobki i "łóżka" do kompletu ;)
A żeby nie być gołosłowna masz dowód poniżej:
Czekam na ten film-komedię z życia wziętą .
Lolek! Głowa do góry! Będzie dobrze!
-
Oj Lolek widzę że dobierasz się do MC niczym "pies do jeża".....Jeżeli pozwolisz to podsunę ci jakiś sprawdzony pomysł ;) np.możesz wykuć i zaśpiewać jej taką pienknom piosenkę
albo taką co gwarantuje nie pozostanie bez odzewu.
Lolek! Głowa do góry! Będzie dobrze!
-
fajny kiawal VB ale mie jest nie do smechu dobrze ze myslisz o zwokach
-
mallutka czarna ja to rozumie ze to jest smiech strona a tak naprawde dwonilem od piatku do kom. akt. solv. inic jestem w rostroju mam stres i dlatego maqm wio w d........ pap+a
-
trzymajcie sie
-
g........bedzie dobrze dzieki za slowo pocieszenia to wszystko jestbumbummmmmmbawcie sie dobze treba wypoczac
-
Loluś ty dzisiaj jesteś cienki Boluś ;) Jutro będzie lepiej! Napij się piwa i zmykaj do łóżka! 8) :-*
A tutaj Loluś specjalnie coś dla ciebie od nas wszystkich forumowiczów! Trzymamy kciuki za ciebie!
http://zdjecia.nurka.pl/images/photos.nasza-klasa.pl-19461636-1570-main-0c0475084a.jpeg
-
wiem ze jutro jest dzen ale mnie to ....obchodzi bylym na odstresie na gren. narty cos w powietrzu co ciagnelo ale mnie nie pieknie bylo no i ch................ sorki mam to w latawcu spijcie dobrze
-
malutkac wiem ze chcesz mnie pocieszyc ale po 20 latach w zwiazku uslyszec ze jest sie pedofilem i inny agresorem wiec wsio mnie opadlo z agresorem na czele wiem ze wina lezy po palom dlatego mam wsio wnosi dobrych musicie zbierac sily do do przcy
-
mal.c myslalem ze jestes cholera nie ZBADANE SA WYROKI
-
Loluś twoja spowiedź na forum jest taka ujmująca,że nie śmiałabym ci chłopcze krzywdy zrobić.
Masz tu jeszcze coś. 8)
http://poezjaani.republika.pl/Nie_rozsypiesz_sie.jpg
-
ten lolus jest tak stary ze z tej polkiwzieli wszystki wiec co tu zalowac
-
Pewnie już wiecie że gdy Polacy zaczęli śpiewać po chińsku to Chińczycy rzucili łopaty na A2 i poszli zobaczyć a potem wrócili do Chin i zaczęli podrabiać polski a gdy to Japończycy zobaczyli to też zaczęli śpiewać po polsku aż się ziemia zatrzęsła ;)
-
Co to jest małżeństwo? ;)
-
Aparat turystyczny :)
-
Element baśniowy ;)
-
???
-
http://takiesobie.salon24.pl/392197,niesiol-usiadz
" Niesioł usiądź.
- Siedzę już panie premierze.
- Stefan kto ci kazał takie bzdury gadaćo ACTA i idiotach?
- No taki był sms z przekazem dnia..."
-
Małżeństwo u seksuologa :
-Panie doktorze mój mąż nie potrafi doprowadzić mnie do orgazmu
-Doktor myśli, myśli wiem następnym razem gdy będziecie uprawiać sex wynajmijcie murzyna który będzie nago tańczył na stole to powinno pomóc
Mąż dzwoni do jednej agencji drugiej trzeciej w końcu jest murzyn jak się patrzy czarny i pała po kolana w końcu wchodzi do domu i dostaje wytyczne :
-Dobra umowa jest taka ty tańczysz na stole a ja bzykam moją żonę ok ?
-Troche dziwne ale ok
Murzyn tańczy na stole a mąż jedzie ale żona nawet nie piśnie po 15 min mąż mówi dobra murzyn zamiana ja tańczę ty jedziesz
Mąż tańczy na stole murzyn bzyka po 3 min żona już piszczy
Mąż z dumą do murzyna widzisz k***a murzyn tak się tańczy
-
STARY KOGUT ALE JARY ;D
-
:) :)
-
Z dedykacja dla Solvag ::) ty kiedys tam cos pisalas o gumowcach i widlach ;D
Syn wraca do swojej wsi z Londynu.
Ojciec na przywitanie mówi:
- o dobrze żeś jest idź wynieś łajno.
a syn na to:
- łot (what)
a ojciec na to:
- łot krowy i świni.
-
Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam przez 15 lat.
Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale znajduje tylko młodą parę w łóżku.
Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła.
Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki.
Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie.
Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu i nie widział kobiety przez lata.
Widziałem, jak całował cię w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co każe, po prostu spraw mu przyjemność.
Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię!
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha. Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience.
Bądź silny, kochanie, też cię kocham!
-
;D ;D ;D ;D ;D
Rozwalił mnie ten dowcip totalnie
-
Inna, łot ? 8)
______
A moze to powinnam do 8 marca wstawic?
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/422891_286483584756414_133969510007823_703077_1059490918_n.jpg)
-
hahaha... i wszystko jasne... was sie nie da zrozumiec, was trzeba ułożyć! ;) :D ;D
-
hahaha... i wszystko jasne... was sie nie da zrozumiec, was trzeba ułożyć! ;) :D ;D
No bo mezczyzni nie czytaja instrukcji. ;) A tak to wszystko ladnie opisane przez Solvej. I co tu nie rozumiec?
-
Widzicie panowie, niektórzy nawet z instrukcją w ręku nie dają sobie rady z kobietami ;)
-
Oj wiele bym dal za instrukcje do mojej pani ;D ;D ;D kilku juz probowalem i...zadna nie dziala :( prototyp chyba ;)
-
Hello my name is Paul. Look after your garden and wash the windows ... and besides ... no dear :)!!! Please eager for writing sms or call on +45 285 077 63 I currently live in Copenhagen, I'm a nice hard-working ... I greet! What counts for me every penny!
google tlumacz? az sama zwatpilam... kto mi przetlumaczy ostatnie zdanie? ;) liczy sie kazdy grosz? :D
-
A co wy byście wybrali :D :D
-
(http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201203/1331230772_by_Awesky_500.jpg)
-
Dave , nazywany SEX- jego marzeniem jest zostać profesjonalnym tancerzem.
Jak sam mówi o sobie miał setki dziewczyn,jest bardzo seksowny,jest dumny z siebie,uważa że jest najlepszy !
Dlaczego wobec tego sędzia uważa,że SEX nie będzie tancerzem na tej planecie ? :o
SEXA dzielnie wspiera matka,która wygarnia sędziemu „Nie możesz odbierać komuś marzeń ! “
Koniecznie dotrwajcie do końca filmiku. ;D
SEX wraca z matką na przesłuchania przez wiele sezonów.
-
http://demotywatory.pl/3727402/Kwiaty-przyjmuje-8-marca - no to mnie powaliło
A poza tym ładne buty MC :)
-
http://www.zapkolik.com/346524/ciplak-gosteren-kamera-sakasi.html
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
http://demotywatory.pl/3727402/Kwiaty-przyjmuje-8-marca - no to mnie powaliło
A poza tym ładne buty MC :)
Przecież to Krzysiek Bęgowski - a ja myślałem że emigrował.......pozdro stary
-
http://www.zapkolik.com/405745/cocuk-namaz-kilan-babasini-rahat-birakmadi.html
-
Magiczna moc dotyku - wzruszająca historia :'(
http://www.joemonster.org/art/19615/Magiczna_moc_dotyku_
-
Jednym słowem - FARCIARZ
-
Rzeczywiście szczęściarz :o.
-
niewiarygodne :o
-
Mały rozkoszniak :D
-
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował:
- Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek.
Potem uszczypnął ją w piersi i powiedział:
- A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników.
Oburzona kobieta łapie męża za penisa i krzyczy:
- A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i mleczarza!.
-
Znajdź pomyłkę :D
-
Moj bardzo wesoly dzien konczy sie usmiechem wieczoru - profil rey2000 a doslownie Jego gif ;D ;D akrobacje- mistrzostwo swiata :D hahaha
-
http://www.tvn24.pl/12691,1739126,0,1,302-dunczykow-wygralo-miliardy-wpadka-loterii,wiadomosc.html :P
-
:o :o :o :o :o
wpisz w translate.google.pl mężczyzna jest mężczyzną i mężczyzna powinien sprzątać dom
i przetlumacz na ang ::) ::) ::) ::) ::) ::)
-
Wreszcie ktoś dobrze określił podział obowiązków
-
Darmowe bilety :)
http://ibyen.dk/musik/ECE1582951/gigantisk-isterning-med-gratis-billetter-stilles-op-i-koebenhavn/
-
Co kraj to obyczaj :)
-
I troszkę polskiej rzeczywistości :)
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
powolne autko ;D
-
kursy językowe
-
JUŻ GDZIEŚ JĄ WIDZIAŁEM ??? ALE GDZIE TO BYŁO I KTO TO ??? ...
-
Pobił się z prostytutką na ulicy,bo... :D ;)
Jeśli myślisz ,że bezbronna kobieta została napadnięta, czeka cię niespodzianka ;) :o
http://nasygnale.pl/kat,1025349,title,Prostytutka-pobila-swojego-klienta-nie-chcial-zaplacic,wid,14459616,wiadomosc.html?ticaid=5e64a
-
Grill u Premiera
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Sposób na udany związek :)
-
no tak facetowi juz nic nie pomoze ;-)
-
Powrót z emigracji
-
...nowe określenie geja....waginosceptyk...
-
Stare ... zarowno okreslenie, jak i dowcip...
-
Ha hahah dobre... Jomir a znasz ten...
Idzie facet ulicą i patrzy, a na chodniku coś leży...CIekawe co to? Dotyka palcem, dotyka języka i mówi...Hmmm, gówno! Dobrze, że nie wdepnąłem. :)
-
IF I AM RICH . . .!!! cz.1
-
IF I AM RICH . . .!!! cz.2
-
Seks-bomba w metrze! Czy Euro będzie bezpieczne? ;) :D :o
http://facet.wp.pl/gid,14499630,img,14499651,kat,1007873,galeriazdjecie.html
-
Seks-bomba w metrze! Czy Euro będzie bezpieczne? ;) :D :o
http://facet.wp.pl/gid,14499630,img,14499651,kat,1007873,galeriazdjecie.html
Euro tonie w pawiach :P :P :P :P :P :P :P :P
-
Zna ktos jakis tani sklep z koszulkami euro 2012... potrzebuje jakies 20 sztuk.
za takie i podobne z góry dziękuje ;)
-
Zna ktos jakis tani sklep z koszulkami euro 2012... potrzebuje jakies 20 sztuk.
Sprawdzałeś na http://www.koszulki.com/ (http://www.koszulki.com/)?
-
Blondyna do "karka":
- Dlaczego wszyscy się tak cieszą, że Polska wygrała 2012 Euro? Przecież to niecałe 8000 złotych!
-
Nowo przyjęty trener mówi do prezesa klubu piłkarskiego :
- Jeżeli będę miał dwóch dobrych obrońców, to zadziałamy z drużyną cuda. Mam już nawet upatrzonych dwóch zawodników. Razem kosztują 3 miliony ...
Nagle prezes przerywa jego wywód :
Eee, to bez sensu. Za 3 bańki to ja mam 9 punktów w lidze.
-
Wzorowa jazda
-
Fryzjerka
-
Rodzinny pojazd ;)
-
Mąż mówi do żony:
- Nie twierdzę, kochanie, że twoja mama źle gotuje, ale zaczynam rozumieć dlaczego twoja rodzina modli się przed obiadem!
-
Niezły opis autka.. :)
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2352541861&ap=2&bid=8347&aid=7103069&tid=0
-
Rodzinka
Wchodzi facet do baru i zamawia podwójną whisky.
„Wyglądasz na wkurzonego”, zagaduje barman.
„Dowiedziałem się, że mój brat jest gejem”, odpowiada gość.
Następnego dnia facet znów przychodzi do baru i zamawia 2 podwójne whisky.
„Ciągle jesteś wkurzony?”, pyta barman.
„Okazało się, że mój ojciec też jest gejem”, odpowiada załamany gość.
Trzeciego dnia facet ponownie zjawia się w barze i zamawia 3 podwójne whisky.
„Czy w waszej rodzinie nikt nie woli kobiet?”, pyta zdziwiony barman.
„Moja żona woli”
-
Małżeństwo gra sobie w golfa na jednym z najbardziej ekskluzywnych pól golfowych, otoczonym właściwie samymi willami. Przy trzecim dołku kobieta uderza piłkę tak nieszczęśliwie, że ta wlatuje przez okno - oczywiście rozbijając szybę - do największej, najbardziej bogato wyglądającej willi.
Małżonkowie popatrzyli po sobie i nie myśląc wiele poszli przeprosić właściciela.
Pukają do drzwi, słychać:
- Proszę wejść!
Na środku wielkiego pokoju, do którego trafili, siedzi mężczyzna, na oko pod pięćdziesiątkę. Na podłodze widać resztki szkła z rozbitej szyby oraz jakąś stłuczoną butelkę.
Małżonek zaczyna:
- Chcieliśmy najmocniej przeprosić...
- Ależ nie ma za co - odpowiada pan - Jestem Dżinem, który był przez setki lat uwięziony w tej butelce i uwolniliście mnie od tej męczarni. Dlatego spełnię jedno wasze życzenie - ale pod warunkiem, że wy spełnicie jedno moje.
- To ja chcę milion dolarów na każdy rok mojego życia - krzyknął bez zastanowienia małżonek.
- Dobrze, będziesz to miał, ale ja chcę w takim razie przespać się z twoją żoną.
Mężczyzna od razu się zgodził i tłumaczy żonie:
- Słuchaj skarbie, bogaci nie jesteśmy i nic nie zapowiada, żebyśmy mieli się tacy stać, a tu, za ten jeden raz... To jakoś chyba da się załatwić, a potem będziemy mieli kasy jak lodu.
Kobieta zgodziła się na takie rozwiązanie i po chwili udała się wraz z gospodarzem domu do przestronnej sypialni. Po wszystkim ów pan, przewracając się na łóżku, pyta kobietę:
- Ile twój mąż ma lat?
- Trzydzieści pięć.
- I w tym wieku wierzy w istnienie Dżina?
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Mercedes W123
http://motokiller.pl/7709/Mercedes-W123
Cytat z instrukcji serwisowej:
"...producent nie podaje procedury naprawy mostu napędowego, ponieważ nie przewiduje jego awarii."
Gdzie się podziały tamte samochody? ;)
-
Pół żartem :) do czego dąży dolar
-
Nie ważne co robisz, rób to z pasją ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Bxi_MxZBNLQ
-
Nie ważne co robisz, rób to z pasją ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Bxi_MxZBNLQ
Złota Rybko gdzie ty to znalazłaś ,ten chłopak jest super pozytywnie zakręcony !
-
super!
-
;)
-
:)
-
Historyjki obrazkowe z morałem
-
Pamietasz to ??? MC na wakacjach ;D
-
Piękne fotki a MC jak żywa, należy się nagroda Pulitzera za dramatyzm ;D
-
Zróbcie siusiu przed obejrzeniem tego kawałka, bo gwarantuje wam sikanie ze śmiechu !!! :D
Dzwoni kolejny przedstawiciel handlowy nikt nie lubi ich natrętnego wciskania towarów. ;) ;)
Tom Maybe wpadł na świetny pomysł...otóż zagrał rolę policjanta ku przerażeniu sprzedawcy,bo okazało się że młodzieniec dodzwonił się na miejsce zbrodni iiii .... więcej nie zdradzę :D :D :D :D
Podobało wam się ? ;) Współczujecie teraz przedstawicielom handlowym ? ;) :D
-
Normalnie szczęka mi wypadła i porwał ją pies ??? Idę pobiegać Pa Pa
-
Ach te małe rozrabiaki ! ;) :D ;D :o
-
Parkowanie ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
http://go.tv2.dk/articledag/id-50943609:se-verdens-vildeste-parallelparkering.html?forside
-
Codziennie cos mnie zaskakuje w tym kraju :D to dzisiaj w Netto
-
to sie nazywa wloski temperament ;D
http://ekstrabladet.dk/nyheder/samfund/article1772171.ece
-
;) :o
-
Grupa A
-
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/252739_403529096355036_736562385_n.jpg)
-
http://demotywatory.pl/3830973/Kompetencja-CNN
Żal.
-
Historia lubi się powtarzać ;D ;D
-
I tego się trzymajmy :)
-
;D ;D ;D
-
Historia lubi się powtarzać ;D ;D
I się powtórzy WYGRAMY z Czechami !
-
pojazd kibica :D
http://www.joemonster.org/filmy/45215/Piwny_pojazd_kibica
-
Po obejrzeniu :) filmiku
panowie pewnie westchną i powiedzą „och żeby moja kobieta chciała się tak szybko przebierać“, :D
a panie odpowiedzą „pod warunkiem,że kupisz mi tyle nowych kreacji“ :D
-
Ktoś powie, że to zwykła historia !
Wzruszająca historia małego pieska i ludzi o wrażliwym sercu :)
http://demotywatory.pl/3757553
Dostaliśmy telefon od naszej przyjaciółki Mary o psie na południa Los Angeles.
(Mary) Z daleka widziała psa, był w bardzo złym stanie.
(Samochód zajeżdża na plac)
Nie widzieliśmy psa w polu widzenia.
Audrey przygotował się aby zablokować wolny obszar w płocie w przypadku gdyby pies pojawił się i próbował uciec. Pierwsze przeszukiwania posiadłości nie wykazywały śladu psa.
Ale potem Audrey skinął aby podejść bliżej…
(0.41 widać psa)
Zrozumieliśmy od razu, że była ślepa na oboje oczu, więc pozwoliliśmy jej poczuć nas/wąchać nas.
Zmoczyła się ze strachu i po prostu siedziała w tym, zmarznięta.
Po drodze do domu zdecydowaliśmy zadzwonić do Fiony.
Miała najgorszą inwazję pcheł jaką kiedykolwiek widzieliśmy.
Parę dni później wzięliśmy ją na wizytę do Dr Michaela Changa.
Dr Chang potwierdził, że była w 100% ślepa,ale powiedział, może jej przywrócić wzrok w jednym oku.
Następnego dnia odebraliśmy ją.Po raz pierwszy od bardzo dawna, mogła znowu widzieć.
Kilka tygodni później została adoptowana przez Michele i Chris Gentry.
-
Zabawa naszych sierściuchów...Uśmialiśmy się do łez przy kręceniu
http://www.youtube.com/watch?v=zWY5QojcSkE&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=zWY5QojcSkE&feature=youtu.be)
-
Różny punkt widzenia ;)
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad,
potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał.
A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawiają ze sobą ich faceci:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja. Przychodzę i akurat prądu nie było, zabrałem więc gdzieś starą na kolację.
Żarcie beznadziejne, drogo, kasy mało, więc musiałem wracać z buta.
Wróciliśmy dalej nie było prądu, to musiałem zapalać te jebane świeczki.
Byłem tak wkurzony, że przez godzinę nie mógł mi stanąć, a później jeszcze ku*wa usnąć nie mogłem.
A u Ciebie?
- U mnie zajebiście! Przychodzę do domu, żarcie na stole, najadlem się, potem sex i poszedłem spać.
-
;D ;D ;D
-
Taki trochę czarny humor:
Dlaczego Rutkowski nie chce wziąć udziału w tańcu z gwiazdami z Katarzyna Wasniewska?
Bo się boi, ze się Katarzynie wyslizgnie...
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
:o
-
http://lokalavisen.dk/mand-i-bh-og-fiskenet-loeb-rundt-i-skoven-/20120625/artikler/306259987/1265?ref=eblister112
-
Inżynierzy ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Idą dwa koty przez pustynie i jeden mówi do drugiego:
- Stary, już nie moge. Nie ogarniam tej kuwety :D
-
nie wiem czy był•o ale wrzucam bo mnie to rozwaliło
http://demotywatory.pl/3854518/Swiatowej-klasy-ekspert
-
Hahah.... "pan Szpakowski sie pomodlil! I obronil" ;D
-
To jest dobre:
http://www.youtube.com/watch?v=Zm9N5hHkFH4&feature=b-vrec (http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?action=thankyou&topic=171.690&msg=1063495)
Hehe ;))))
-
PANI MINISTRA MUCHA- POLEWY CIĄG DALSZY (wycięte z komentarzy po meczu siatkarskim Polska-Brazylia)
~MUCHA [pół godziny temu]
Tak narzekaliście na kondycję naszych piłkarzy na Euro. a jak wczoraj patrzyłam na mecz Polska-Brazylia, to zauważyłam że w piątej połowie jedni i drudzy nie mieli już siły i zagrali tylko do 15.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+3 [3]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ z [pół godziny temu]
@MUCHA^Dobre :)
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|-3 [3]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ SuperZiom [pół godziny temu]
@MUCHA^w 5 secie gra się tylko do 15, chyba że jest taka potrzeba to można grać dłużej np. gdy gra się punkt za punkt przykładowo jest 14:14 do trzeba grac do 16, 15:15 to do 17 itd.-> aby zwyciężyć w secie trzeba mieć przynajmniej 2 punkty przewagi.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|-5 [5]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ tymtrym [pół godziny temu]
@MUCHA^To jakiś żart ? MUCHA ? Piątego seta gra się do 15, bo to tie-break. A po drugie nie uprawiasz siatkówki, to nie mów o kondyszce, bo tam trzeba dużo sił włożyć w jedno przyjęcie, czy atak, albo rozegranie.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|-2 [6]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ Liska16 [pół godziny temu]
@MUCHA^Nie ma co porównywać piłkarzy do siatkarzy to po pierwsze. Po drugie jeśli się nie znasz to się nie odzywaj. I po trzecie jeśli jest tie-break (5 set) to gra się Zawsze do 15 takie są reguły. Amen!
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+7 [9]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ qq [przed kwadransem]
@MUCHA^Chyba większość nie zrozumiała.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+7 [7]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~ a [przed kwadransem]
@MUCHA^dobry żart 10/10
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+6 [6]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~MUCHA [przed kwadransem]
@MUCHA ^ Sory, nie denerwujcie się tak, ja od niedawna robię w sporcie.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+3 [3]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~z [przed kwadransem]
@qq ^ Ludzie przecież to są jaja. Autor tekstu Mucha nic wam to nie mówi? Żarcik ktoś sobie zrobił a wy się napinacie jakby to na poważnie było. No chyba, że napisała to sama pani ministra.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+1 [1]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~Rumburak [12 minut temu]
@MUCHA ^ Nie widziałaś, ale trener Brazylijczyków rzucił na parkiet białe gacie i sędzia uznał że to poddanie. W siatkówce tak się robi. Acha, nie mówi się w piątej połowie tylko w piątej tercji, jak już.
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|0 - Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~Andrzej [12 minut temu]
@MUCHA ^ te mucha nie porównuj Sportu do kopaniny
odpowiedz
Zgłoś do moderacji|+1 [1]Nie zgadzam się z opiniąZgadzam się z opinią
~K [11 minut temu]
@MUCHA ^ dobre. I dlaczego w 5 secie grało na boisku tylko po 6 zawodników naraz a nie po jedenastu
-
;)
-
Zemsta na byłym mężu!
Pewna kobieta, krótko po rozwodzie, spędziła pierwszy dzień smutna, pakując
swoje rzeczy do pudeł i walizek, a meble do wielkich skrzyń. Drugiego dnia
przyszli i zabrali jej rzeczy i meble. Trzeciego dnia usiadła na podłodze
pustej jadalni, włączyła spokojną muzykę, zapaliła dwie świece, postawiła
półmisek z dwoma kilogramami krewetek, talerz kawioru i butelkę zimnego
białego wina i przystąpiła do konsumpcji, aż już więcej nie mogła. Gdy
skończyła jeść, w każdym pokoju rozmontowała pręty karniszy, pozdejmowała z
końców zatyczki i do środka włożyła połowę krewetek i sporą porcję kawioru, po
czym ponownie umieściła zatyczki na końcach karniszy. Potem zrezygnowana cicho
wyszła i pojechała do swojego nowego lokum.
Gdy mąż wrócił do domu, wprowadził się z nowymi meblami i z nową dziewczyną.
Przez pierwsze dni wszystko było idealne. Jednak z czasem dom zaczął
śmierdzieć. Próbowali wszystkiego! Wyczyścili, wyszorowali i przewietrzyli
cały dom. Sprawdzili, czy w wentylacji nie ma martwych myszy i wyprali dywany.
W każdym kącie powiesili odświeżacze powietrza. Zużyli setki puszek sprayów
odświeżających. Nawet wykosztowali się i wymienili wszystkie drogie dywany.
Nic nie działało. Nikt nie przychodził do nich w odwiedziny, robotnicy nie
chcieli pracować w domu, nawet służąca się zwolniła. W końcu były mąż kobiety
i jego dziewczyna zdesperowani musieli się wyprowadzić. Po miesiącu nadal nie
mogli znaleźć nikogo, kto zechciałby kupić cuchnący dom. Sprzedawcy nie
chcieli nawet odbierać ich telefonów. Zdecydowali się wydać ogromną sumę
pieniędzy i kupić nowy dom.
Eks-małżonka zadzwoniła do mężczyzny w sprawach rozwodu i zapytała go, co
słychać. Odpowiedział, że dobrze, że sprzedaje dom, ale nie wyjaśniając jej
prawdziwej przyczyny. Wysłuchała go ze spokojem i powiedziała, że bardzo
tęskni za domem, i że porozmawia z prawnikami, aby uporządkować sprawy w
papierach w taki sposób, by odzyskać dom. Mężczyzna, sądząc, że jego eks nie
ma najmniejszego pojęcia o smrodzie, zgodził się odstąpić jej dom za jedną
dziesiątą rzeczywistej ceny, o ile ona podpisze umowę tego samego dnia.
Przystała na to i w ciągu godziny dostała od niego papiery do podpisania.
Tydzień później mężczyzna i jego dziewczyna stali w drzwiach starego domu,
patrząc z uśmiechem, jak pakowano ich meble i wsadzano na ciężarówkę, by
zabrać je do nowego domu...
...łącznie z karniszami...
-
Na ból pleców ;D
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Na ból pleców ;D
hehe... a ja myslalam, ze to przenosna telewizja satelitarna :)
-
dom
-
:)
-
Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń
a zwolnię się z pracy i przyjadę, Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
-Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam.
Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
-Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany,awanturowałeś się,a gdy matka
chciała Cię rozebrać i ściągnąć Ci spodnie, powiedziałeś:
"Spierdalaj dziwko jestem żonaty"
-
ciężki trening williego przed olimpiadą ;D
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5
minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, chu* wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pier*olona mać, w dupę ruchana kozia dupo, pier*ole cię i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak chu* i nie mogłem ku**y zawiązać...
-
:D :D :D
-
No to mamy problem :D
-
Na tej stronce jest wiele naprawdę wiele śmiesznych filmików
ja polecam szczególnie
Just married
dowiecie się kiedy mężczyzna woli zapłacić mandat niż ... :D :o 8)
http://www.hahaha.com/en/watch-this/videos?page=6&act=gags
-
Dlaczego króliki nie robią hałasu w czasie seksu?
- Bo mają puchate jajka ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D :P
-
;D
-
http://www.youtube.com/watch?v=_e2CyleqvMo&feature=player_embedded#! (http://www.youtube.com/watch?v=_e2CyleqvMo&feature=player_embedded#!)
Zwróćcie uwagę głównie na scenę w 1:46.
-
Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów: ;)
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7,
wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj!
W naczyniu masz 5 żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu.
Zacznij ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy.
W naczyniu pozostały 2 żółtka, a dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią,
będziemy dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki,
pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże.
Po powrocie zacznij obierać jabłka.
Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłka,
więc nie wolno zjeść więcej niż połowę!
Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem,
pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę,
bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną!
Po prostu otwórz okno i piekarnik.
19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona
żubrówka i sok jabłkowy
-
;D
-
:)
-
Mapa europy
-
Dania – wyspa znajdująca się na półwyspie rozrzuconym po wyspach, jednocześnie pierwsze państwo w historii nowożytnej złożone w całości z klocków Lego. Dania jest przyjaznym krajem dla obcokrajowców, ludzi innych religii , innej orientacji, dlatego też w Kopenhadze częściej spotkasz Araba albo Polaka niż Duńczyka. W centrum stolicy Kopenhagi znajduje się tzw. Wolne Miasto, gdzie można zajarać trawę tudzież wciągnąć kreskę niczym się nie przejmując, ponieważ owe miasto rządzi się własnymi prawami.
-
:) ;D
-
Wynalazki w kolejce o Nobla :
1. Pasta do grania na trąbce
2. Spryskiwacz do guzików
3. Wiadro do pompowania czereśni
4. Zapalniczka do łupieżu
5. Sprężynowe rękawiczki na oczy
6. Podwójny gwizdek (wersja do lasu)
7. Obcęgi do fukania na szczury
8. Mały Betoniarz (prezent pod choinkę wielkanocną)
9. Trzepaczka do okien (z sekundnikiem)
10. Kalesony gazo-odporne
11. Odplamiacz przeciwmgielny
12. Zapasowa kabusewnica strażacka
13. Młotek pukający (dwa razy po cichu)
14. Buty do chodzenia na ukos
15. Marzanna jednorazowa (skuteczna)
16. Kiełbasa z pozytywką (6 melodii)
17. Ptaszek robiący kuku
18. Czapka z budyniem
19. Papuga z Biłgoraja (3-biegowa - nierdzewna)
20. Latarka na duży palec (u nogi)
21. Klej do wody (dziurkowany)
22. Kosiarka do trawy z pojemnikiem na mleko (różowa)
-
Sofft ja optuję za pozycją 13
-
Kupowałem coś przez neta od kolesia, wpłaciłem kasę itd, czekam tydz i nic paczka podobno wysłana, idę na pocztę tam wielka rozmowa że zguby nie ma itd, nawymyślali coś, w końcu jakoś po 30min tę paczkę odnaleźli, okazało się że koleś który mi ją wysyłał nie wysłał jej na mój adres tylko na adres POCZTY :DD
hahaha :D Śmiałem się z duna przez pół dnia :D
-
8)
-
Wynalazki w kolejce o Nobla :
Dodalbym:
- szynka w aerozolu
- gumowy mlotek
- latarka na baterie sloneczne
ale juz istnieja :-\ :P :o ;D
-
Louis Armstrong powrócił :)
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
(http://i47.tinypic.com/34xhkkz.jpg)
-
Zacofanie :)
-
Farciarze :)
-
:o
-
:)
-
Z zeszytow szkolnych:
Robinson z Pietaszkiem wkrótce zaludnili bezludna wyspe.
---
Jacek Soplica po swojej smierci byl jakis nieswój, ale przeciez wiedzial, ze cale zycie poswiecil ojczyznie.
---
Dosyc szybko mozna sie zorientowac, ze Izabela nie nadaje sie do interesu, który ma Wokulski.
---
Doktor Judym, poniewaz wspólzyl z chlopami, czesto znajdowal sie na czworakach.
---
Wallenrod dal znak Aldonie, ze juz nie zyje.
---
Pan Tadeusz zobaczyl Zosie na plocie i poznal, ze byla dziewica.
---
Jacek Soplica szukal zapomnienia pod zakonnym habitem.
---
Nel nalozyla mu piersi na glowe i spokojnie usnela.
---
Wokulski spotkal Izabele na spacerze w lazience.
---
Skrzetuski zobaczyl jak szli: nagi dziad z wyrostkiem na przedzie.
---
Za sciana dal sie slyszec tupot kopyt i po chwili do karczmy wpadla Danusia z ksiezna Mazowiecka.
---
Odyseusz zrzucil z siebie zebraczy strój i stanal w calej swojej okazalosci przed przerazonymi zalotnikami.
---
Dedal potrafil rózne rzeczy, wiec pewnego dnia zona Minosa urodzila dziecko.
---
Jazon, wróciwszy do swojego stryjka, pokazal mu zlote runo, ten zdebial i zbladl.
---
Chlop wolal isc gdzies pod drzewo, byle nie robic u pana.
---
Cesarz Franciszek Józef oprócz kobiet klepal równiez konie, podczas gdy inni klepali biede.
---
Przez kilkadziesiat lat Polska nie pokazywala sie na mapie, bo byla rozebrana.
---
Aleksander Wielki byl dlatego slawny, bo zalozyl wielkie reformy.
---
Dzialalnosc tajnych zwiazków konczyla sie scinaniem czlonków.
---
Gaudenty wzial kropidlo, zakropil mu oczy i czlonkiem uderzyl w czolo.
---
Krzyzacy mordowali, palili i gwalcili starców, kobiety i dzieci.
---
Car, idac do celu, opieral sie na mordzie.
---
Emilia Plater byla pulkownikiem o kobiecych piersiach widocznych spod munduru.
---
Hitler byl najgrozniejszym z hitlerowców.
---
Kajetan Kozmian przez 25 lat gladzil swój jezyk.
---
Hanka i Wasylek kochali sie tak bardzo, ze ona sie utopila, a on umarl z glodu.
---
Jagna na szczescie nie byla dlugo chora, wkrótce zmarla.
---
Liczne wypadki spowodowane sa takze przez dzieci. Te ostatnie powstaja przez niedbalstwo, nieostroznosc lub podczas zabawy.
---
Lis byl chytry a pod spodem bialy.
---
Krasicki zawsze wesoly i usmiechniety zmarl w roku 1801.
---
Na skutek zaloby swojej matki Iwona urodzila sie 5 lat po smierci ojca.
---
Obok grobów smutnych i zaniedbanych staly groby tetniace zyciem.
---
Ludzie pierwotni mieli narzady z kamienia.
---
Zwyczaj opalania sie na plazy pochodzi z epoki brazu.
---
Jednym z nalogów szlacheckich w XVIII wieku bylo pijanstwo, któremu Krasicki poswiecil wiele czasu i wysilku.
---
Dziadek byl kawalerzysta, bo nie mógl znalezc panny.
---
Organy nadymalo sie dawniej recznie nogami.
---
Wiersze, które pisala Konopnicka, przedstawialy obraz nedzy i rozpaczy.
---
Bogurodzica byla napisana w jezyku polskim po lacinie.
---
Juz przed slubem Jagna miala liczne upadki moralne.
---
Straszne byly te krzyzackie mordy.
---
Dzieci nie mialy od dawna w ustach bochenka chleba.
---
Andrzej nie mial taty, wiec zajmowal sie nim ojciec.
---
Bil swoja zone, z która mial dzieci przy pomocy sznurka.
---
Kolumb zobaczyl u nagich Indian wisiorki ze szczerego zlota.
---
Kochali sie do utraty tchu, lecz bez wzajemnosci.
---
Chorym mówil mile slówka, pocieszal ich tak, ze nikt nie tracil nadziei, ze umrze.
---
Lekarz przed operacja myje rece i pielegniarki.
---
Gramatycznie rzecz biorac, dziewczyna ma inna koncówke niz chlopiec.
---
Bakterie, które rozmnazaja sie przez kichanie, prowadza tryb zycia koczowniczy.
---
U zaby konczyny przednie sa dluzsze niz krótsze.
---
Kijanka rózni sie od zaby tym, ze nie jest do niej podobna.
---
Jez i jaskólka to zwierzeta, które pomagaja rolnikowi w zjadaniu robaków.
---
Potrzeby fizjologiczne u chorych w szpitalu zalatwia salowa.
---
Byla to wyspa polozona z dala od morza.
---
Azja jest najwiekszym kontynentem na Ziemi, a nawet na swiecie.
---
Na klimat Europy wplywa morze, które nas olewa.
---
Okres baroku charakteryzowal sie tym, ze wszystkie rzezby byly tluste.
---
Gioconda z usmiechem spogladala na Leonarda, który ja wymalowal po twarzy.
---
Michal Aniol rzezbil ludzi nago.
-
:) :D ;D
-
A tak właśnie widzę większość "dyskusji" na forum
http://demotywatory.pl/3956750/Tak-wlasnie-widze-wiekszosc-dyskusji-wsrod-Polakow
-
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta się ojca:
- Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda?
- To zależy, synku, czy chcesz, żeby była postacią negatywną, czy pozytywną...
-
Dla kochanych mamuś... ;D
-
Mitt Romney Style :D
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yTCRwi71_ns (https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yTCRwi71_ns)
-
Facet jest jak... ;)
http://zdjecia.nurka.pl/images/www.bysio.com-i-i39.tinypic.com-2z7rbcg.gif
-
Idą dwie baby do restauracji chińskiej i mówią:
- Poprosimy coś do jedzenia
Kucharz daje im patyczki a one na to:
- My tu przyszłyśmy jeść a nie robić na drutach. :-* ???
-
;)
-
72 letnia babcia zaskakuje /dziwi na boisku :)
(Ciekawe ilu z nas ma taką kondycję ? 8) )
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ED64c1tAbzY
-
Przychodzi Baba ze śliczną córką do lekarza. A lekarz mówi:
-Proszę się rozebrać.
-Ale Panie doktorze, to moja mama jest chora! - mówi córka.
-Acha, więc proszę pokazać gardło.
XD
-
(http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/11/cdd115d47de6a8f6e3594e1db8d7e271_original.png?1352661898)
Uśmiałem się, mimo to że flagi popieprzone :D
-
Podrywacz ;)
-
-
ale ten jest lepszy ;)
kto zna angielski to się uśmieje
-
A to znacie ;D
-
Egzaminy... :D ;) 8)
-
Smieje sie dzis z tego pol dnia, wiec moze ktos sie posmieje ze mna :)
Bawilam sie dzisiaj ze swoja corka zwierzaczkami i przy okazji nazywalam je.
No i trafilo na ZEBRE.
Powtarzam corce kilka razy zebra, zebra... Kilka metrow od nas siedzi moj maz, ktory probuje wymowic zebra po polsku, az nagle odkrywczo wola: "Wiem! sepra jak sepraszam" ;D ;D ;D
-
dobre :)
-
Blondynka zdaje egzamin na prawo jazdy:
Egzaminator: Co by pani zrobiła gdyby w czasie jazdy odpadło pani koło?
Blondynka : Zwiększyłabym prędkość by je dogonić!
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A cholera ich wie, skąd oni się biorą.
Komisja zadaje pytanie:
- Proszę nam opisać pracę silnika.
-Brrrruuum, bruuum, wrrrryyy...
-
:D
-
Duński dowcip.....
Jaśnie Pani wybrała się na wystawę, wezwała helikopter z Roskilde który odebrał ją z Fredensborg i polecieli sobie do Skagen :) No ale że helikopter nie mucha i wszędzie nie wyląduje za królową pojechał jej Bentley który niczym prawdziwy powóz z tysiącem koni dowiózł Jaśnie Panią te ostatnie 2,6 km :D na miejsce ;D ;D ;D . ( koszt wycieczki pół miliona koron)
No moim zdaniem dowcip godny i na faktach
http://www.dr.dk/p3/programmer/gomorgen-p3/2012/11/28/krise-dronningen-flyver-private-aerinder-for-en-halv-million
-
Wraca Kamil Stoch z Garmisch-Partenkirchen do domu,
a tam żona przygotowała przyjęcie na jego cześć. Są wszyscy:
Prezes Apoloniusz Tajner, Trenerzy: Kruczek i
Mateja, skoczkowie: Małysz, Hula, Murańka, Miętus,
Kot, Zniszczoł i Żyła oraz sąsiedzi - górale. W
pewnym momencie skonczyły się Harnasie...Żona mowi
do Stocha:: "Kamil, skocz po piwo do sklepu" Stoch
na to: "Dla mnie to za blisko, niech Miętus
skoczy"...Na to Miętus: "Dla mnie za daleko, może
niech Żyła skoczy". A Żyła: "Ja, dlaczego ja? W
wojsku jest tak, że skacze Kot, najmłodszy". Na to
Kot: "Ale najmłodszy jest Murańka, niech on
skoczy". Na to Klimek nieśmiało: "Ja?! Nie jestem
pełnoletni, nie sprzedadzą mi piwa, co najwyżej
Miętusy" ...Trener Kruczek patrzy w stronę
Zniszczoła, ale po chwili myśli: "Nie, jeszcze
butelki po drodze wytłucze..." Wreszcie odzywa się
Prezes Tajner: "Leć Adaś leeeć.." A Małysz na to:
"Ja?! Ja już dawno nie skaczę...Niech Stefan
hula". Na to trener Mateja: "No nie bądz Żyla,
Stefan, nie daj się prosić"....I Stefan zgodził
się. Żona Stocha mówi: "to weż jeszcze Miętusy dla
Klimka, wódkę dla Prezesa i sok Fortuna, bo
Fortuna do wódki pasuje" ...Stefan wraca po
kwadransie i mówi: "Fortuna nam nie sprzyja. Halny
Hula, sklep Zniszczoł, ani Harnasiów nie bedzie,
ani Miętusów dla Klimka, ani wódki i
Fortuny...Zakopane wszystko...
-
100 powodów do dumy polaków
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
3. Janusz Chomontek podbił piłkę głową 30 tysięcy razy. Ustanowienie rekordu świata zajęło mu 2 godziny i 22 minuty.
4. Grabarz z Krakowa miał we krwi 9,5 promila alkoholu i przeżył. Mieszkaniec Wrocławia w 1995 r. osiągnął absolutny medyczny rekord świata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak przekroczył trzykrotnie śmiertelną dawkę.
5. W zachodniej Europie pojawiają się alkohole z ostrzegawczym napisem: "Dawka śmiertelna 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków".
6. Szesnastoletni Tomasz K. z Kietrza w marcu 1998 r. odbył w kaplicy stosunek seksualny ze zwłokami 70-letniej kobiety.
7. Powszechnie znany i masowo lubiany polski polityk przeszedł do najnowszej historii Europy jako człowiek, w obecności którego jego podwładny gestami zarezerwowanymi dla hierarchów kościelnych pobłogosławił zebranych oraz ucałował ziemię.
8. Marta Rudzka, absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, jest autorką projektu najwyższego budynku świata. Trump World Tower będzie miał 90 pięter wysokości i powstanie na Manhattanie w Nowym Jorku.
9. Anonimowy profesor UJ w Krakowie wymyślił przed wojną reklamę prezerwatywy, która jest wykorzystywana do dziś na całym świecie. Hasło brzmi: "Prędzej ci serce pęknie".
10. 25-letni satanista z Rumii zabił i zjadł wnętrzności kota. Nie wiadomo czy chciał w ten sposób potraktować swą matkę, którą zaatakował młotkiem.
11. Tadeusz Kościuszko tak się spił pod Maciejowicami (1794), że zapomniał wziąć mapy i nie mógł dowodzić bitwą. Dlatego Polacy ponieśli klęskę w starciu z rosyjskimi wojskami.
12. Biolodzy z Centrum Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej w Warszawie jako pierwsi na świecie wyhodowali komórki mózgowe człowieka z komórek macierzystych.
13. Zbigniew Z. z Kowar 44 razy zdawał na prawo jazdy. Pierwszy egzamin miał w 1980 r. Ostatni oblał w sierpniu 2000 r.
14. Waldemar K. z Gdańska strzelał z ostrej amunicji do hałasujących na podwórzu dzieci. Mężczyzna tłumaczył się, że krzyk dzieciaków przeszkadzał mu w oglądaniu 'Miodowych lat'.
15. 27 czerwca 1978 r. major Ludowego Wojska Polskiego Mirosław Hermaszewski publicznie i - jak się okazuje z perspektyw lat - symbolicznie obsikał koła sowieckiego autobusu, który miał go zawieść na plac startowy statku kosmicznego Sojuz 30. Wszyscy kosmonauci robią to od 1961 roku, kiedy to po raz pierwszy oddał mocz na szczęście Jurij Gagarin.
16. Tylko Polacy zrywają azbest z dachów w Nowym Jorku. Zajęcie to jest uważane za pracę najbardziej niebezpieczną dla zdrowia.
17. Andrzej K. z Warszawy jest rekordzistą świata w szybkości picia piwa. Pół litra piwa wypija w 3 sekundy.
18. Polacy ustanowili nowy rekord Guinessa rozgrywając spotkanie piłki nożnej halowej trwające 50 godzin. 800 zawodników rozegrało 66 meczy, w których granatowi zwyciężyli czerwonych w stosunku 973:941.
19. Ignacy Jan Paderewski (1860-1941) był najwyżej opłacanym pianistą koncertowym. Na koncertach zarobił ok. 5 mln dolarów, z czego 0,5 mln zielonych otrzymał w jednym sezonie 1922-23.
20. Polska kupuje piasek oraz żwir w Republice Południowej Afryki.
21. Katarzyna Domańska z Chojnowa ustanowiła nowy rekord Polski w szybkim czytaniu - 6960 słów na minutę.
22. Marszałek Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 r. o godzinie 20.45. Jego mózg włożono do formaliny. Do dziś trwają poszukiwania słoja z mózgiem Dziadka!
23. Anna Czerwińska została wiosną br. najstarszą kobietą, która stanęła na Mount Everest (8848 m). Alpinistka miała wtedy 51 lat.
24. W Kołobrzegu powstał pierwszy na świecie fanklub pomidorowej. Członkowie klubu składają przysięgę, że będą jeść zupę o każdej porze dnia i nocy. Przyrzekają, że pomidorówką będą częstować nawet wrogów. Aby wstąpić do elitarnego klubu, trzeba zjeść łyżkę koncentratu pomidorowego.
25. Maria Skłodowska-Curie, dwukrotna laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie chemii, do historii przeszła także jako złodziejka mężów!
26. Ósmy Finał Wielkiej Orkiestry świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka przyniósł rekordowy dochód: 20.403.569 złotych!
27. Pewien mieszkaniec Warszawy w izbie wytrzeźwień przebywał 335 razy, za każdym razem przynajmniej 8 godzin. Jak wyliczył, jego przymusowy areszt trwał minimum 2680 godzin (prawie 112 dni).
28. W centrum Wrocławia na przejściu dla pieszych kierujący samochodem prokurator pogryzł kobietę. Mężczyzna zdenerwował się, kiedy kobieta zwróciła mu uwagę, że powinien się zatrzymać.
29. Andrzej Filipowski (Andrew Filip) to najbogatszy na świecie człowiek polskiego pochodzenia. W branży komputerowej dorobił się 1 mld dolarów.
30. Jeden z dróżników stacji Kraków Bieżanów jest największym szczęściarzem w Polsce - znalazł w rowie przy torach paczkę zawierającą 100 tysięcy dolarów. Pieniądze wyrzucono z przejeżdżającego pociągu.
31. Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczył medyczną normę testosteronu w organizmie zdrowego mężczyzny.
32. Koszykarka Małgorzata Dydek, rocznik 1975, karmiona przez rodziców produktami kupowanymi na kartki, osiągnęła 213 centymetrów wzrostu.
33. W czasach Bolesława Chrobrego mężczyznę, któremu udowodniono cudzołóstwo, przybijano za mosznę do słupa. Skazaniec mógł sobie wybrać: śmierć przez poderżnięcie gardła lub samokastracja. Nasi praszczurowie - w obronie męskiej godności częściej wybierali śmierć.
34. W 1993 r. w Krynicy Morskiej zlikwidowano gang, który wyekspediował w świat około 400 mln fałszywych marek! Banknoty posiadały nawet platynową nitkę wtopioną w papier.
35. W czasie wyprawy wojennej na Ruś Kijowską żony rycerzy, wykorzystując nieobecność mężów, zadawały się z poddanymi chłopami. Po powrocie rozgniewany, ale prawy król Bolesław Śmiały wydał wyroki śmierci na cudzołożnice, każąc je wcześniej pohańbić. Jako niewierne suki musiały własną piersią karmić psie szczenięta. Natomiast ich bękarty były karmione mlekiem suk.
36. Co szósty Polak pracuje efektywnie zaledwie 15 minut dziennie. Co więc robi przez 7 godzin i 45 minut. Spożywa posiłki, świętuje imieniny i urodziny, czyta gazety, zajmuje się kosmetyką ciała, gra w gry komputerowe, pali papabusesy i przebywa w toalecie.
37. Sprawcy wypadku, doktorowi z Głogowa, pobrano krew. Analiza wykazała, że kabusewca był trzeźwy jak noworodek. Badanie wykazało jednak, że krew należy do... kobiety! Prawdopodobieństwo, że mężczyzna może mieć żeńską krew wynosi 1:100.000.000.000!
38. Poseł Gabriel Janowski, w Sejmie, przed telewizyjnymi kamerami i fotograficznymi obiektywami, oddał 10 skoków w miejscu i całował mężczyzn po rękach. Poseł nadal jest posłem Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej.
39. Doktor filozofii Tomasz Jacek Filek, naukowiec z Uniwersytetu Jagiellońskiego, wymyślił szachy dla trzech osób. Polak w ten sposób rozwiązał problem nurtujący tęgie głowy na całym świecie od XVIII wieku. W 1992 r. krakowianin zgłosił swoje odkrycie do Urzędu Patentowego.
40. Władysław Reymont, autor Chłopów, nie pojechał w 1924 r. do Sztokholmu po odbiór Nagrody Nobla, gdyż nie mógł wytrzeźwieć. Pisarz zmarł rok później z powodu alkoholizmu.
41. W Świdnicy w miejscach publicznych nie wolno przeklinać. Najniższy mandat za używanie nieprzyzwoitych stów wynosi 5 zł, a najwyższy 500 zł. Grzywny i kary wpływają do budżetu miasta.
42. Polski prałat pracujący w Watykanie pomagał włoskiej firmie Oto Melara w handlu bronią, Polski duchowny specjalizował się w sprzedaży czołgów do krajów Trzeciego świata.
43. W czasie jednej nocy w Wojskowym Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowym w Orzyszu pewien generał rzucił szklanką w kelnerkę. Drugi o północy zażądał czekolady z rodzynkami, po którą adiutant jechał 100 km. Trzeciemu generałowi trzeba było w nocy upolować jelenia. Polscy generałowie potrafią się bawić.
44. Polacy chorzy na raka krtani wymyślili sposób palenia papabusesów przez rurkę w tchawicy.
45. Niezapomniany IXI, najsłynniejszy proszek do prania w PRL-u, nie był polskim wynalazkiem. Technologię wykradli w USA agenci polskiego wywiadu.
46. Żona premiera Francji Lionela Jospena jest Polką. Sylwia Agacinski jest z wykształcenia profesorem filozofii.
47. Matylda d'Udekem d'Acoz, 26-letnia Polka, została żoną następcy tronu Belgii - księcia Filipa. Matka przyszłej królowej Belgii urodziła się w Białogardzie
48. Najstarszym w Polsce maturzystą jest 80-letni Andrzej Masztalerz, który w maju 2000 r. zdał egzamin dojrzałości w Zespole Szkół Rolniczych w Kijanach koło Lublina.
49. Stanisław P. z podrzeszowskiej wsi odkrył technologię pozyskiwania z kory brzozowej betuliny. Substancja ta jest przydatna w leczeniu AIDS.
50. Polski himalaista Ryszard Pawłowski jest jedynym Europejczykiem, który 3 razy stanął na Mount Everest (8848 m n.p.m.).
51. Mieszkaniec jednej z wiosek koło Wschowej przez 4 lata zaspokajał swój popęd seksualny ze zwierzętami. Najczęściej odbywał stosunki seksualne z klaczami.
52. Jedna na sto Polek przyznaje się, że uderzyła męża. I to wielokrotnie!
53. Na jednym z cmentarzy w Słupcy podczas ceremonii pogrzebowej rozległ się sygnał telefonu komórkowego. Dźwięk dobiegał z grobu, gdzie dzień wcześniej dokonano pochówku. Okazało się, że taka była ostatnia wola zmarłego.
54. Kazimierz Wielki był najbardziej lubieżnym polskim królem. Miał co najmniej 4 żony i wiele nałożnic. Król dokonał również kilkudziesięciu gwałtów.
55. Ojciec Jan Grande-Majewski, bonifrat, po zapoznaniu się z 500-letnimi tajemnicami zakonnymi, sporządził dietę.Osoby stosujące się do rad zakonnika powinny żyć 120 lat!
56. Obywatele III Rzeczpospolitej wymyślili najdłuższy weekend nowoczesnej Europy. Co roku świętujemy go (przynajmniej raz) na przełomie kwietnia i maja.
57. W marcu 2000 r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza.
58. Wśród honorowych obywateli Wrocławia wciąż figurują: Adolf Hitler, Joseph Goebbels i Hermann Göring.
59. Papież Jan Paweł II - według skrupulatnych obliczeń - w ciągu miesiąca ściska dłonie 4 tysięcy osób. Od października 1978 r. do października 2000 r. minęło 265 miesięcy pontyfikatu. Z tego wynika, że polski papież uścisnął dłonie miliona osób!
60. Młody kolejarz z Wrocławia przeczytał, że hipopotamy są roślinożerne. Dlatego założył się z kolegami, że wykąpie się z trzytonowym hipopotamem. Mężczyzna cudem uniknął śmierci. Dziś kolejarz już wie, że hipopotam broni się, przyciskając napastnika do dna.
61. Od XVIII wieku konsekwentnie przegrywaliśmy prawie wszystkie wojny i powstania narodowe. Dopabuse w 1968 r. dokonaliśmy udanej inwazji na Czechosłowację, a w 1981 r. gen. Jaruzelski wygrał wojnę z własnym narodem.
62. Dla zachowania legendy przez 60 lat ukrywano prawdę, że major Henryk Sucharski usiłował poddać Westerplatte już 2 września 1939 r.
63. Król Stanisław August przyznawał Ordery Orła Białego kochankom Katarzyny II. Kandydatów proponowała osobiście caryca.
64. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekał z prosektorium. Mężczyzna, będąc w stanie kompletnego upojenia alkoholowego, nie dawał żadnych oznak życia. Lekarze, nie mogąc wyczuć pulsu, stwierdzali zgon.
65. Ryszard K., odsiadujący 7-letni wyrok, podczas pobytu na przepustce upozorował własną śmierć. Mężczyzna sfałszował wszystkie potrzebne dokumenty. Nie urządził sobie tylko pogrzebu, chociaż żonie składano kondolencje. Ryszard K. wpadł podczas kradzieży, a uwagę policjantów zwrócił fałszywy akt zgonu. Nieboszczyk dostał od sądu dodatkowe 3 lata więzienia.
66. Janusz Pawłowski, lekarz z Wielkiego Rychnowa, wymyślił pneumatyczną prezerwatywę. Specjaliści są zachwyceni pomysłem podwójnego, pneumatycznego kondoma. Polskim wynalazkiem zainteresowali się Japończycy.
67. Najmniejszy telefon świata ma wymiary: długość - 3,97 cm, szerokość - 3,30 cm, grubość -1,50 cm. Aby zadzwonić, numer należy wykręcić szpilką. Słuchawka na kabelku umieszczona jest bezpośrednio w uchu. Mówić należy w stronę miniaturowego mikrofonu umieszczonego w obudowie. Telefon skonstruował Zbigniew Różanek z Pleszewa.
68. Art-B to kryptonim największej afery finansowej w Polsce. Bogusław Bagsik i Andrzej Gąsiorowski z Izraela na grunt polski przenieśli pomysł na oscylator. Wykorzystując podwójne oprocentowanie, wydrenowali z polskiego systemu bankowego 4,2 biliony starych złotych.
69. Wojciech Pietranik polski plastyk mieszkający od 15 lat w Australii, zaprojektował olimpijskie medale, którymi byli dekorowani najlepsi sportowcy igrzysk w Sydney.
70. Mikołaj Kopernik został umieszczony na 19. miejscu na światowej liście 100 postaci, które miały największy wpływ na dzieje ludzkości.
71. Józef Stępa ze wsi Jabłonowo koło Żagania po śmierci żony samotnie wychowuje jedenaścioro dzieci.
72. Przed wybuchem II wojny światowej w Warszawie utworzono batalion śmierci. Szukano ochotników na tzw. żywe torpedy. Do batalionu straceńców zgłosiło się 4700 kandydatów. Każdy podpisał zobowiązanie, że wyraża zgodę na dobrowolną śmierć.
73. Andrzej Pastwa, kryminalista z 15-letnim stażem więziennym, został w 1995 r. (na chwilę) przewodniczącym Ogólnopolskiego Komitetu Wyborczego Lecha Wałęsy.
74. Kobiecie ze Stalowej Woli, podobno z zawodu miłosnego, pękło serce. W literaturze fachowej odnotowano dotychczas trzy przypadki pęknięcia serca. Przeżyta tylko Polka.
75. Arkadiusz Pawetek był drugim człowiekiem na świecie, który przepłynął Atlantyk na pontonie. Samotny rejs trwał 40 dni i liczył 5,5 tyś. kilometrów.
76. Polak mieszkający w Chicago wykupił prenumeratę Posłanca Serca Jezusowego wydawanego przez jezuitów. Prenumerata była przeznaczona dla Leonida Breżniewa, I sekretarza KC PZPR. Wydawnictwo wysyłało periodyk do Moskwy na adres: Leonid Brezniew, President, Moscow, USSR. Towarzysz Breżniew otrzymywał posłańca Serca Jezusowego w latach 1975-1980.
77. W 1985 r. Krzysztof i Adam (11 i 16 lat) Zielińscy dokonali najsłynniejszej ucieczki z kraju. Chłopcy ukryci pod nadwoziem TIR-a uciekli do Szwecji.
78. Anna K. z Piotrkowa Trybunalskiego została skazana na 3 lata więzienia. Przez 10 lat unikała kary, zachodząc w kolejne ciąże.
79. Ściąganie to plaga polskich szkół. W zachodniej Europie proceder ów prawie nie istnieje, bo nie jest akceptowany społecznie. Polacy są uważani za najlepszych złodziei dobrych stopni na świecie.
80. Urszula W. ze wsi Pustków koło Dębicy jest pierwszą kobietą w Polsce, która po przeszczepie serca urodziła dziecko.
81. Edward Stecko ważył 196 kg. Teraz waży 92 kg. W ciągu roku zrzucił 104 kg i jest polskim Królem Odchudzania.
82. Anonimowy filatelista z Katowic kupił na aukcji znaczek za 46 tysięcy złotych. Znaczek został wydany przez pocztę polską w 1916 r. Żadnego z polskich muzeów nie było stać na taki wydatek.
83. Zimowe wejścia himalaistów na ośmiotysięczniki to polska specjalność. Z 14 szczytów ośmiotysięcznych dotychczas 7 zostało zdobytych zimą, wszystkie pierwsze zimowe wejścia zostały dokonane przez Polaków.
84. Joanna Gajewska, dziewczynka z Sosnowca, w latach 80. była najsilniejszym medium, które pojawiło się w Europie po wojnie. Joasia posiadała tajemniczą moc, dzięki której siłą wzroku wyginała widelce, tłukła szklane przedmioty, przesuwała meble. Kiedy skończyła 20 lat, tajemnicza moc nagle odeszła.
85. Polscy kieszonkowcy uważani są za najlepszych specjalistów na świecie.
86. Polskiemu złodziejowi na ukradzenie renaulta potrzeba 8 sekund, mazdy 6 sekund, a toyoty 5 sekund.
87. Żaneta Cz., 22-letnia mieszkanka Szczecina, w ciągu miesiąca ukradła 17 samochodów, łupem kobiety padło 13 maluchów i 4 volkswageny golfy.
88. Lech Kleszczyński, olsztyński mors, w 1998 r. wszedł do Morza Barentsa w pobliżu norweskiej miejscowości Kirkanes. Termometr wskazywał minus 43 stopnie Celsjusza. Nikt na świecie nie kąpał się w takiej temperaturze. Aby woda nie zamarzła, musiały ją poruszać specjalne turbiny - powiedział Lech Kleszczyński.
89. Polacy rozpoczynają życie seksualne mając 17,6 roku. Dopóki nie są w stałym związku, kochają się rocznie 109 razy, potem średnia podnosi się do 153 razy. Przeciętny stosunek seksualny Polaków łącznie z grą wstępną trwa 11,7 minuty.
90. Zygmunt Arendt, emigrant z Polski, podarował nędzarzom San Francisco 4,5 min dolarów. Nie wiadomo, w jaki sposób Polak dorobił się tak ogromnej fortuny. Zygmunt Arendt zmarł przed rokiem w wieku 92 lat. Zgodnie z jego wolą pieniądze zostały przekazane biedakom.
91. Jerzy Kalibabka, słynny polski Casanova, jest ojcem 28 dzieci.
92. W 1945 r. dwaj żołnierze z polskiej Brygady WOP w Szczecinie powiększyli terytorium Polski o kilka kilometrów kwadratowych. W tym czasie granica w okolicach Świnoujścia zaznaczona była snopkami siana. Żołnierze narzekali, że do najbliższej meliny muszą chodzić po bagnach. W porozumieniu z radzieckimi towarzyszami od kieliszka przestawili snopki i przesunęli granicę o kilkaset metrów w kierunku zachodnim.
93. Pierwszą polską czarownicę spalono na stosie w 1511 r. w Waliszewie koło Poznania Karę śmierci za czary zniesiono w naszym kraju dopabuse w 1776 r.
94. Polacy są aktualnymi, drużynowymi mistrzami świata w płukaniu złota.
95. Dwaj dziennikarze Polskiego Radia Wrocław ustanowili nowy rekord Guinnessa w prowadzeniu programu na żywo. Marek Obszarny i Dariusz Litera prowadzili audycję 93 godziny i 10 minut. Dalszemu nadawaniu sprzeciwił się lekarz.
96. Przez 6 lat sprzedaliśmy za Odrę prawie 70 milionów ogrodowych krasnali. Oznacza to, że na statystycznego Niemca przypada jeden polski krasnal.
97. Andrzej Małkowski z Namysłowa był najmłodszym kabusewcą świata. Prawo jazdy otrzymał w wieku 14 lat i 235 dni.
98. W 1998 roku powstał magazyn CKM, który - jak wynika z wiarygodnych badań wyjątkowo wiarygodnej firmy SMG/KRC, przeprowadzonych w lipcu br. - zdobył blisko 1.000.000 (słownie jeden milion) czytelników. W swojej światłej służbie innym magazyn kieruje się dewizą: "Nie ten zły, kto swoje gniazdo kala, lecz ten, co mówić o tym nie pozwala", wysnutej z myśli niejakiego C.K. Norwida.
99. Najbardziej aktywną morderczynią była Elżbieta Batory, praktykująca wampiryzm na dziewczętach i młodych kobietach. Stwierdza się, że zabiła ponad 600 dziewic, aby pić ich krew i kąpać się w niej dla zachowania młodości. Elżbieta była bratanicą króla Stefana Batorego (1533-1586).
100. W 1998 r. we Wrocławiu wykryto wytwórnię fałszywych studolarówek. Amerykańscy specjaliści z Secret Service ocenili, że są to najlepiej podrobione pieniądze na świecie. Zdaniem Amerykanów fałszywe zielone wykonane zostały staranniej niż autentyczne banknoty
-
- Kochanie, Ty tylko żłopiesz to piwsko, a ze mną to nawet nie porozmawiasz.
- A o czym?
- O mnie, o moich potrzebach, jakie kwiaty lubię, jaki kolor...
- A jaki kolor lubisz?
- Róż.
- To róż dupę po piwo.
Dlaczego kobieta, która ma okres, gotuje zupę w siedmiu garnkach?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Bo tak.
Przychodzi smok na leśną polanę ze zwierzętami i pyta:
- Nazwisko?
- Niedźwiedź.
- Smok: Wpisuję cię na moją listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
...
- Wilk.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
- Zając.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cię zjem.
- Zając: A można nie przychodzić?
- Smok: Można, wykreślam.
Na imprezie podszedł do mnie najbrzydszy facet jakiego kiedykolwiek widziałam.
- Skąd jesteś, – zapytał.
- Ziemia. A Ty?
-
Zaryzykuje. Moze zostanie to usuniete.... Sa tam wylgaryzmy, ale jest smieszne.
Pani Barbara
-
Masz jakieś wady?
- Szczerość.
- Myślę, że to raczej zaleta.
- Gówno mnie obchodzi, co myślisz
-
Grzesiu ;)))))
Umiera Dunczyk, wlasciciel firmy sciagajacej tania sile robocza z Polski, sw Piotrus stoi w bramie i mowi ,,, oj nic z tego tu nie wejdziesz za grzeszki ..... ale masz paru do pracy w ogrodzie ??? moze byc na "czarno"
wiele polek wyszlo za maz za arabow , no nic .. nie ma to jak polska klacz pod dobryn arabskim ogierem
Grzesiu pozdrowienia ;D przy okazji pozdrow Staszka P " z wierzy maryjackiej"
-
Z zycia wziete po ostanim wypadzie.Nasi południowi sąsiedzi czesi raczej nas lubią i my możemy to samo powiedzieć o nich-bynajmniej ja . My mamy dużo ubawu z ich języka, a oni z naszego. Być może w tym tkwi tajemnica naszych dobrosąsiedzkich stosunków. Oto co uslyszalam i co mnie ;D krotki kurs j.czeskiego:
poruhany = zepsuty :o ;D ;)
ripadło = koparka
momentalnie niepzitomna = chwilowo nieobecna
potapac = nurek
divadło = teatr
"Bytka abo ne bytka to je zapytka" = Być albo nie być oto jest pytanie
"Zahlastana fifułka" = "Zaczarowany flet"
trup = kadłub (samolotu)
ryhlik = pociąg pospieszny
Mnichowo = Monachium (Munchen)
czerstwe = świeże
skleo = piwnica
pivnica = piwiarnia
obchód = sklep
oprava zavady = naprawa uszkodzienia
vlak = pociąg osobowy
divka = dziewczyna
szukać = pierdolić
kveten = maj (oprócz 1 maja)
koło = rower
stan = namiot
frajerka = dziewczyna
koronka (haftowana) = cipeczka
Ps. Praga cudna
Šťastný Nový Rok
-
połowa to prawda, druga połowa to brednie wyssane z palca
pół roku mieszkałem w UK z czeszką, która zweryfikowała moje "beczki śmiechu" z czechów..
miała z sobą dvd z "urodzonymi mordercami" , a czeski tytuł mnie rozwalił - takovi normalni zabijaci
większość tłumaczeń na czeski jest zmyślona tylko po to, żeby się nabijać... nic więcej
-
:)
-
Swieta, swieta, i po...
-
Pyt. Dlaczego pary, malzenstwa itd., sie kloca? Zeby miec udany sex. Bo jak sie godza, to ida do lozka. Pozdrawiam Wszystkich.
-
Fonetyczny slownik.
-
http://badoo.com/0282615053/?r=2Gpd2&p=18
Trafiłem dzisiaj na to i od razu skojarzyło mi sie to z ta Anetą czy jakąś tak co czasem przyjeżdża do znajomych i rowery na nia wpadaja. Wiek się nie zgadza ale że pisze o sobie m.in. "Jeśli chcesz miło spędzić czas w towarzystwie inteligentnej dziewczyny"
"If you like to spend a nice time in the company of smart girls, open to interesting suggestions write and you'll come to an agreement. Wait ... now I live in Poland to fly Kopenhagii every 2 weeks over the weekend to friends who have worked with. The cost of spending the night with me 600 Euro. Earlier Advance Account in the amount of 200 Euro, the rest after the meeting. If something is not good for you just do not write. Regards" i całość dla tych co nie maja badoo
Obstawiam że to ona
-
Jaka jest różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną ?
(Z góry przepraszam za wulgaryzmy w fimiku .)
kliknij przycisk "CC" na dolnym pasku aby wyświetlić polskie napisy
-
Zdaje sie, ze z tym bez calowania, w innym watku, mialem racje, k..........., jak ja nie lubie miec racji!!!!!! Pozdrawiam Wszystkich
-
Narzekasz, że ci zimno ?
-
Dwóch gości łowi ryby na wędkę. Jednemu biorą raz, za razem. Drugi, "moczy kija" i nic. W końcu w nerwach pyta tego pierwszego...- Kolego na co Ty łowisz? Ten odpowiada na tabletki od syfa. I taki efekt? Tak. No to gość zachodzi do apteki i przy okienku - Poproszę o tabletki na syfa. A co złapał Pan? Nie, ale mam miejsce!!!!!
Pozdrawiam Wszystkich.
-
Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA? :)
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM,
nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło!
Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!!
Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać.
W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju.
Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni.
Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!!
TO JEST POLITYKA!!! ;)
-
Czym się różni mucha od męża?
- Mucha jest upierdliwa tylko latem.
Czym różni się facet od papieru toaletowego?
- Papier sie rozwija..
Kobieta modli się do Boga:
- Panie Boże, sam wiesz jak trudno jest żyć mądrej kobiecie.
- Proszę, spraw bym była głupsza...
- Na to Bóg:
- No, niestety kochana, mężczyzny to ja z Ciebie nie zrobię!
Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu.
Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania sie
z nim.
Dlaczego mężczyźni są wyżsi od kobiet?
- W naturze chwasty też są większe od kwiatów.
Dlaczego mężczyźni są jak ślimaki?
- Mają rogi, ślinią się i myślą, że dom należy do nich.
Dlaczego mózg mężczyzny jest cenniejszy niż mózg kobiety?
- Bo jest rzadkością... ;)
-
:) ANGLOJĘZYCZNI KOMICY O POLAKACH :)
czyli jak nas widzą ...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IXf8Br3szsg
-
Jeden turysta przyjechal ze stron polskich naszego Aniolecka na wypoczynek w moje polskie strony Mazury i biedaczysko stracil nagle przytomnosc. Docucili go dopabuse jak go zaciagneli pod rure wydechowa samochodu.
Pozdrawiam Wszystkich.
-
Zeby nie bylo tam :
Ze samiuskiej centralnej Polski, przyjechal ceper w gory na wywczas i pyta bace gdzie to by mogl pARKOWAC SWOJE SZALOWE AUTO, baca mowi, ze na podworku. A dzieci baco to nie macie? Ni panocku, odpowiedzial baca.
Rano turysta patrzy auto zdezelowane juz nieco a jeszcze po nim skacze bada bachorow. Wsciekly trurysta wrzeszczy na bace, a mowiliscie, ze dzieci nie macie!!!!
Na to baca ze stoickim spokojem : Panie to dzieci????? To sku.... syny, nie dzieci.!!!!!!
Pozdrawiam Wszystkich
-
Mój ulubiony żart ! :) ;) Ciekawe czy zrozumiecie ? ;)
Roz Antek chcioł wypróbować swojego kamrata i pedzioł mu tak:
- Wiesz Francek, jak jo umra, to bych bardzo chcioł, żebyś tak przy mie trzy noce wachowoł. Możesz mi to przysiąc?
- Do ciebie wszystko - pado Francek. - moga i tydzien nawet.
No i dobrze. Antek chcioł sie przekonać, czy to prowda i udowoł umrzyka. Leżoł w trumnie a okiem ukradkiem spozabuseł czy Francek umowa dotrzymo. Francek jednak był szewcem i żol mu było tych trzech nocy to se trzewiki do zolowanio przyniósł i kołki wbijoł. Naroz Antek z trumny godo:
- Przy trupie sie nie klupie!
- A umarty mo pysk zawarty - pado Francek.
-
Musicie tych malców i ich talenty zobaczyć są nieeesamowici !!! :) :) :)
Oboje mają zaledwie 4 latka . :)
-
Moze to Wam sie spodoba, uwaga nieco wulgarny jezyk http://www.klikplej.pl/film/4842-nocna-niespodzianka-na-bialorusi
Pozdrawiam Wszystkich
-
A tutaj cos z dedykacja dla kolgow http://www.klikplej.pl/film/4904-jak-przestraszyc-kumpla
Pozdrawiam Wszystkich
-
Dla poprawienia humorkow http://www.klikplej.pl/film/4818-okrutny-zart-smieciarzy
Pozdrawiam Wszystkich
-
Z polskich demotów:
http://img1.demotywatoryfb.pl/uploads/201301/1358254185_skgnwz_600.jpg
Zwróćcie uwagę na język broszurek ;) Widocznie w Danii jest sporo Świadków Jehowy :)
-
niestety duzo a i polskich bardzo duzo!
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
nie smiec chociaz w tym watku.
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
Albo żartujesz, albo historii nie znasz...
Nie mówię juz o współczesności- wystarczy poczytać "tryskające miłością bliźniego "katolickie prawicowe gazety czy portale internetowe...
Zwłaszcza przy okazji ostatniej WOŚP się ta chrześcijańska miłość bliźniego zaznaczyła.
-
Zeby nie bylo tam :
Ze samiuskiej centralnej Polski, przyjechal ceper w gory na wywczas i pyta bace gdzie to by mogl pARKOWAC SWOJE SZALOWE AUTO, baca mowi, ze na podworku. A dzieci baco to nie macie? Ni panocku, odpowiedzial baca.
Rano turysta patrzy auto zdezelowane juz nieco a jeszcze po nim skacze bada bachorow. Wsciekly trurysta wrzeszczy na bace, a mowiliscie, ze dzieci nie macie!!!!
Na to baca ze stoickim spokojem : Panie to dzieci????? To sku.... syny, nie dzieci.!!!!!!
Pozdrawiam Wszystkich
;D O bacy- moje ulubione ;D
A ten znacie?
Baca z żoną wybrali sie na wesele . Ale w trakcie zabawy zona źle się poczuła i wróciła do domu się połozyc.Obudził ją powrót bacy- słyszała , jak sie "tłucze " po ciemku, szamocze z ubraniem.
-Józek, co tak hałasujesz????
- A bo ni moge kosuli zdjąć.
Gaździna wstała, zapalila swiatło i...
- Jezusicku!!!!Józek!!!!Ty mos ciupazkę w plecach!!!
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
MC, ale chyba wiesz że od zarania dziejów największe i mniejsze wojny były w imię Boga toczone? Muzułmanie swoją drogą ale i chrześcijanie krwawą ścieżkę za sobą zostawili i dalej zostawiają >:(
-
Betty :) Reksio :) na początek dam wam po plusie bo zgadzam się ze wszystkim co piszecie w sprawie religii które wymieniacie :) .
ALE ... :D :D :D :D :D
Reksio wstawiła link do obrazka o Świadkach Jehowy ,a wiem że np. w czasie drugiej wojny światowej niemieccy Świadkowie odmawiali wcielenia do Rzeszy i tak samo jak inni byli zsyłani do obozów koncentracyjnych.
Hitler miał powiedzieć o nich " ten pomiot trzeba wytępić".
Po wojnie członkowie tej religii odmawiali pójścia do wojska i np. w PL odsiadywali wyroki w więzieniu.
Dodam ze odsiadywali wyroki za odmowę nauki zabijania ,przemocy itd i siedzieli na równi z przestępcami,którzy zabijali .
Dlatego miałam uzasadniony powód aby napisać tak jak napisałam :)
Czy jestem usprawiedliwiona ? ;)
Zmykam do zajęć .
-
No niech będzie ;) Jest oczywiście kilka religii, które wykluczają przemoc, chyba też buddyzm? Niestety nie można tego powiedzieć o katolikach, weźmy chociażby nasze szeregi fanatycznych moherów ;D ;D ;D Do kościoła ganiają a agresywne toto na codzień jak amstaffy ;D ;D ;D
-
Ok, MC :).
Masz rację , co do Swiadków Jehowy- faktycznie byli pacyfistami, aczkolwiek militarna struktura Armii Zbawienia juz tak bardzo "pokojowa " nie jest ;).
No, ale - peace :)
Ale tak jeszcze gwoli wyjaśnienia, to w poprzednim poście na ten temat odniosłam sie raczej do "czytania Biblii", które jakos tym wojnom nie zapobiegło :(
-
Bóg stwierdził, że Adamowi się nudzi i postanowił coś temu zaradzić. Zwraca się zatem do Adama:
- Adamie. Widzę, że ci się nudzi. Postanowiłem. Stworzę ci istotę. Istotę, która będzie piękna, mądra i inteligentna. Cudowna, miła, będzie ci służyć i wspierać cię. Jednym słowem, stworzę ci istotę idealną!.. Ale musisz mi oddać swoją nogę..
- Nogę?!.. A co dostanę za żebro?
-
:-\
-
Kobieta nie została stworzona z żebra mężczyzny tylko z mózgu. Zostało to udowodnione naukowo. Jak? Mężczyzna ma nadal wszystkie żebra... ;D ;D ;D
-
:)
-
wesoly motocyklista
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
bo nie lubie fanatyzmu, ani nachodzenia mnie w domu. a co do ich milosci do blizniego,to poczytajcie sobie, jak bardzo kochaja tych co sie odwazyli odejsc,albo mieli za soba probe samobojcza. Gardza nimi!
-
bo nie lubie fanatyzmu, ani nachodzenia mnie w domu. a co do ich milosci do blizniego,to poczytajcie sobie, jak bardzo kochaja tych co sie odwazyli odejsc,albo mieli za soba probe samobojcza. Gardza nimi!
Jeżeli chodzi o fanatyzm ,to on jest wszechobecny nawet tu na forum ;) :D Ktoś jest bardzo ZA system duńskim i nie jest wstanie dostrzec wad , a ktoś jest skrajnie przeciwny i nie potrafi zobaczyć zalet.
Nachodzą cię w domu ? Gdyby nas tutaj nie "nachodzono" na forum np.w kwestii marijuany ,homseksualizmu szczepienia , dobrych/złych lekarzy itd itp żylibyśmy sobie w błogiej ciemnocie.
Świadkowie "naszli" rodzinę w której mąż pił i bił , albo zona zapomniała jak dbać o męża ,po wielu "najściach" rodzina zmieniła się na lepsze .Hmmm...ja widzę pozytywy tych "najsć" ;)
Gorzej jest jak wspomniała Betty czytają Biblię a w czyn nie wdrażają ,a księża wojny błogosławią. :(
Ale....to chyba nie jest temat na ten wątek.
-
No, sorry, Mała C. , ale znów palnęłaś głupotę ;).
Po pierwsze, nie porównuj forum, które w kazdej chwili możesz wyłączyć i to MY SAMI tu zaglądamy, do nachodzenia w domu.
Po drugie, co do homoseksualizmu, marihuany, szczepień itp., to myślę, że każdy z nas ma jakąś swoją opinię na te tematy i nawet najzagorzalsza dyskusja na forum chyba nie przekona nieprzekonanych do jednej opcji czy drugiej. Ty "wiesz swoje", ja swoje, a ktoś jescze inny ma jeszcze swoja opinię.I z różnych przesłanek one wynikają.
Wiem, ze to nie ten wątek, no, ale skoro juz tu się zaczął, to przeciez nie będę odpowiadać na innym ;).
-
Kobieta nie została stworzona z żebra mężczyzny tylko z mózgu. Zostało to udowodnione naukowo. Jak? Mężczyzna ma nadal wszystkie żebra... ;D ;D ;D
Oj Reksio jest takie miejsce w którym tego żebra brakuje :o I to wcale nie jest banan ;D ;D ;D ...
-
Ja nie wiem co sie z ta dziura po brakujacym zebrze stalo, ale jestem pewna, ze kobieta nie powstala z mozgu mezczyzny. hehe...
No chyba, ze Panu Bogu moglo sie udac zrobic cos z niczego :D
-
Czemu "niestety" ? Czyżby źle było ze ludzie zaczynają czytać Biblię i nawracać się do BOGA? To może i pokój na całym świecie zapanuje ,wojny znikną,ludzie nauczą się grzecznie do siebie odnosić jak bliźni z bliźnim, a nie jak pies kotem ... to źle ? :)
Mi tam bogowie nie przeszkadzaja, ale w zamian te ich fakluby...!! :o ;D :P ;D ;)
-
Maminsynek ;) :D 8) ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZZSM4GWJApU
-
Ja nie wiem co sie z ta dziura po brakujacym zebrze stalo, ale jestem pewna, ze kobieta nie powstala z mozgu mezczyzny. hehe...
No chyba, ze Panu Bogu moglo sie udac zrobic cos z niczego :D
-
Ja nie wiem co sie z ta dziura po brakujacym zebrze stalo, ale jestem pewna, ze kobieta nie powstala z mozgu mezczyzny. hehe...
No chyba, ze Panu Bogu moglo sie udac zrobic cos z niczego :D
O kurcze, no i sprawa sie rypla. Okazuje sie, ze chyba jestem kobieta. ;D
-
Mi tam bogowie nie przeszkadzaja, ale w zamian te ich fakluby...!! :o ;D :P ;D ;)
Nigdy nie wiesz kiedy wybawiciel stanie na twojej drodze ;) :D możesz być baaardzo zaskoczony ;) :o
(Ze specjalną dedykacją dla BarneyaG :D ;) )
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=40mPaWqffSc
p.s. Nie przynieś nam Polakom wstydu ! ;) :D
-
Nigdy nie zadawaj się z nieznajomymi :D ...gorące dziewczyny mają dla ciebie niespodziankę ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=bNsdoh-TnEc
Znaleźć takiego mężczyznę-gentelmena ...achhh marzenie każdej kobiety ;) :D (mój ulubiony filmik :D)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=J_9UV3fiW0E
-
Jaro...
-
;D ;D ;D 8)
Dooobre ;D
-
No to jak dobre..to idziemy dalej tym tropem
-
A bylbym zapomnial.....
Trzech Tenorow ;D
-
Nie obrazajac nikogo...
-
Nie obrazajac nikogo...
Gdzie Ty to wykopujesz? Jeszcze, jeszcze!!!!
-
Serio..macie ochote?
To jedziemy z programem ;D
Delikatnie bo niedlugo Wielkanoc...
-
Ewentualnie o sztuce...
-
Troche z grubej rury...
-
Do stylu bardziej pasuje Jew-kfu, ale co tam. Zajady mi popekaly!!!!
-
;D ;D ;D
To jeszcze nie koniec ;)
-
Spoko mam masc jakas! Ale dalej nie napisales jak ty to wynajdujesz?
-
Po pustyni zaiwania nurek w pelnym wyposazeniu! Full akwalung, butla pas obciazeniowy itd.
Z daleka widzi ze jedzie karawana Beduinow i gdy sie zblizyla pyta:
Jak tu daleko do morza?
Jakies 150 km odpowiadaja.
Na to nurek
Alescie sobie plaze odjeb.....
-
Ida dwa koty po pustyni..po wielogodzinnym marszu jeden mowi do drugiego
- Ty , ja k..wa nie ogarniam tej kuwety ;D
-
Jedzie gosc na wielbladzie po pustyni i widzi goscia smigajacego na rowerku. 55 w cieniu, a ten myk, myk i juz go nie widac.
Ale za jakies kilkanascie km znowu myk, myk smiga gosc. Gdy byl blizej ten na wielbladzie pyta jak on to robi, w taki zar?
Gosc na rowerze opowiedzial mu, ze jak tak szybko jedzie to go wiatr owiewa studzi go i jest ok i wlasnie lepiej jest tak ostro pomykac, no i zabral sie i pojechal.
Facet na wielbladzie upocony, wstawil wielbladowi w d..... i wielblad mu padl.
Za jakis czs podjezdza ten na rowerze i pyta ... Co wielblad padl?
A ten mu na to
Nie ku..... zamarzł!
-
;D ;D
Dobre
-
Sorry, ze "dzięki " wybiórcze, ale forum nie pozwala :P ::)- wiecie , jak to jest :-\
A propos Beduinów
Przez pustynię pędzi Beduin na wielbłądzie, pogania go, jak może.Za nim biegnie żona.
Z naprzeciwka nadjeżdża drugi Arab.
- Salem, Mustafa! Co tak pędzisz?
- Salem, Ali.Sorry stary, nie moge gadać, śpieszę się bardzo.Kobietę do porodu wiozę.
-
;D ;D ;D ;D
-
HB ale to prawda, w sklepie jak robilem ze znajoma zakupy no i oczywiscie nosilem torby to te no wiecie, malo w szok sie nie w....... . Ku....... ogladali sie jak bym sie z cyrku urwal co najmniej w stroju klowna.
-
Wujek kiedyś był na kontrakcie w Libii.
normalny obrazek:
półcięzarówka, koza na fotelu pasażera, żona na pace ;D
-
Wujek kiedyś był na kontrakcie w Libii.
normalny obrazek:
półcięzarówka, koza na fotelu pasażera, żona na pace ;D
Lubia swierze powietrze a moze koza byla lepsza a baka do gotowania byla tylko. hihihi
Baca tez jak zapinal spodnie na hali, to mowil do owieczki ech, zebys ty jeszcze gotowac umiala.........
-
To fakt...dzentelmeni to oni nie sa
A to znacie
Co to jest?
Dlugie , kolorowe , spiewa i sra po rowach-hm?
Pielgrzymka do Czestochowy ;D
-
;D ;D ;D
Eee...chyba zwyczajnie- koza cenniejsza ;) ::) ;D 8)
-
To fakt...dzentelmeni to oni nie sa
A to znacie
Co to jest?
Dlugie , kolorowe , spiewa i sra po rowach-hm?
Pielgrzymka do Czestochowy ;D
Umarłam ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
;D ;D
I to chodzi Smiech to Zdrowie!
-
Mini pielgrzymka.. ;D
-
A tak serio ( ::) tu ???), to znałam kilku chłopaków- jeden z Bangladeszu, drugi Irańczyk, jeszcze chyba Palestyńczyk był...
I zawsze mnie zastanawiało, jak to jest?
W stosunku do nas, Europejek- szarmanccy, mili, kulturalni, no, super faceci.
A dla swoich kobiet ....szkoda gadać... ::)
-
Taka kultura iu nich HB i nic nie poradzisz...
Ale dla poprawienia nastroju-humor z zeszytow szkolnych ;D ;D
-
A tak serio ( ::) tu ???), to znałam kilku chłopaków- jeden z Bangladeszu, drugi Irańczyk, jeszcze chyba Palestyńczyk był...
I zawsze mnie zastanawiało, jak to jest?
W stosunku do nas, Europejek- szarmanccy, mili, kulturalni, no, super faceci.
A dla swoich kobiet ....szkoda gadać... ::)
Szarmanccy... tjaaa, dopoki nie zostaniesz ich kobieta, hehe. Znam takie, co sie nabraly :-\
-
Szarmanccy... tjaaa, dopoki nie zostaniesz ich kobieta, hehe. Znam takie, co sie nabraly :-\
Wiem ;D 8).
Zawsze mnie tylko to zastanawiało, jak człowiek tak może się przeistoczyć... :P
-
Wiem ;D 8).
Zawsze mnie tylko to zastanawiało, jak człowiek tak może się przeistoczyć... :P
Spox. Znasz pewnie: DR JEKYLL AND MR HYDE 8) ;D
-
Pewnego dnia do kurnika, trafil nowy mlody kogut. No i sie zaczal sadzić.
Stary ten co byl popatrzyl na sytuacje i mówi do mlodego :
- Wiesz mam propozycje, po co bedziemy sie szarpac zrobmy zawody, przebiegniemy wkolo gospodarstwa 3 razy kto wygra rzadzi, Ok?
Mlody sie zgodzil i zaczeli start. Stary wydarl z buta tylko sie zakurzylo i gna. Mlody zastartowal spokojnie i mysli 3 okregi kolezka nie wytrzyma i tak go smigne na ostatnim okrazeniu i trzyma sie za starym kogutem.
W pewnym momencie wyszedl gospodarz przed dom i na widok ci sie dzieje chwycil mlodego koguta i ciap mu leb na pieńku klnac pod nosem :
- Ku..... co sie porobilo w tej przyrodzie juz 3-ci kogut-gej w tym tygodniu!!!!!!
-
haha...
ja znam podobny, ale po kurach.. jeno... hahaha nie pamietam szczegolow ;D
Ale kura przed kogutem uciekala i przy trzecim kolko mowi: "dobra jeszcze tylko jedno, zeby sasiadki nie plotkowaly":
-
No, to wersja, którą ja znam ;D ;D ;)
Kura:
"jeszcze jedno okrążenie, by nie myslał,że jestem łatwa"
Kogut:
"jeszcze jedno okrążenie, by myslała, że mi na niej zależy".
-
To w koncu dogonil czy nie?
-
Hm...to juz chyba zagadnienie do wątku "CSI" ;) 8)
-
Hm...to juz chyba zagadnienie do wątku "CSI" ;) 8)
Niestety, dochodzenia sie skonczyly, nawet domyslami nie ma jak sie podzielic bo zasmiecimy!!! Smuuutne, ale prawdziwe. Ale smietnikuje sam sie op..... .
-
No to jedziemy dalej....
Z wizyta w moim Gdansku....Zoo...nawet nie wiedzialem , ze takie okazy mozna ogladac...a ....juz na pewno nie spodziewalem sie , ze w Zoo mieszka prad ;D
-
What If God Was One Of Us ;D
-
Dobre!, ale jesli chodzi o panne to chyba jej ciezko? wraca z roboty????????????
-
Pewnie z pracy.. ;)
-
Jak by nie nazwal, dobrze to nie jest!!!wyglada. Moze zje banana, bidaczka?
-
No to jeszcze odnosnie szkoly ;D
-
No to jeszcze odnosnie szkoly ;D
Dobrze ze mam ta masc na zajady, a ze smiechu kaloryfer mi sie zaczla robic.
-
;D ;D
Bed epo trochu zamieszcal takie rodzynki-weselej sie zyje :D
-
Co to jest?
Duże, czerwone i kwadratowe?
Mała, zielona kuleczka :D
-
Dobrze ze mam ta masc na zajady, a ze smiechu kaloryfer mi sie zaczla robic.
a wczesniej co bylo, piwny, tfuu, blaszany bebenek ;) ;D ;D ;D?
-
a wczesniej co bylo, piwny, tfuu, blaszany bebenek ;) ;D ;D ;D?
Nieeee, tak sie nie marszczyl tylko!
-
Z zycia wziete...
-
Z zycia wziete...
To nie w tym watku mialo byc hahaha
-
Tu proszszszsz... zaawansowana instrukcja ;D
-
Tu proszszszsz... zaawansowana instrukcja ;D
Znow trzeba by dac odnosnik do tamtego watku. hahahaha Dobre!
-
Razu pewnego spotkaly sie psipsiolki dwie i gadaja. Jedna mowi :
- Aaaa wiesz, wyszlam za maz i nie zaluje tego kroku.
druga na to :
- Wiesz, ja kroku nie zaluje, a za maz wyjsc nie moge.
-
Jacuzzi
-
;D
-
;D
hehehe, szczegolnie to o przedszkolu - PRZERAZAJACE ;D ;D ;D!!!
-
Maly Szkot wrocil ze szkoly i mowi do taty, ze dzis oszczedzil pensa.
Jak to zrobiles, pyta ojciec, na to maluch mowi, ze zamiast jechac autobusem, biegl za nim!
Malec dostal po glowie i ojciec beszta synka:
-Durny jestes, gdybys biegl za Taxi, mogles zaoszczedzic calego funta!
-
(http://sphotos-g.ak..net/hphotos-ak-snc7/600448_411890765570295_1976828821_n.jpg)
-
http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201302/1360342850_qmcqlc_600.jpg
-
Jasio przyglada sie Chinczykowi i to dosc tak natarczywie.
Chinczyk nie wytrzymal w koncu i mowi :
-Jak masz chlopcze jakies pytanie to smialo pytaj.
Na to Jasio wypali :
-Ilu mial Pan ojcow?
Chinczyk pomyslal, glupie pytanie to i glupia odpowiedz i tez wypalil :
-10-ciu.
Na to Jasio uradowany :
- No jasne!!! Przeciez od dwoch jajek nie bylby Pan taki zolty!!!!
-
Reksio..dokladnie tak to jest... :o
-
A tymczasem w pracy....BHP ;D
-
Nic dodac...nic ujac... :D
-
Podobno Ratzinger abdykuje, bo dostal role w nowych Gwiezdnych Wojnach ??? ;D :D
(http://ensartaos.com.ve/sites/default/files/u3053/pope_benedict_xvi_vs_darth_sidious.jpg)
(http://4.bp.blogspot.com/_LyxZsaQuZO8/SgRoQBdh9xI/AAAAAAAAE1s/MsBWp7I5fJI/s400/celebrities-looking-like-strange-creatures+4.jpg)
(http://25.media.tumblr.com/tumblr_m78689D4ny1rb5jyfo1_500.jpg)
-
;D
-
Dlaczego mężczyźni nie powinni redagować porad...?
Drogi Jacku,
Mam nadzieję, że będziesz mi w stanie pomóc. Pewnego dnia wybrałam się do pracy, zostawiając mojego męża w domu oglądającego telewizję. W drodze do pracy zgasł mi silnik i samochód został unieruchomiony jakieś dwa kilometry od domu - musiałam wrócić się, aby poprosić męża o pomoc.
Kiedy dotarłam do domu nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Był w łóżku z córką naszego sąsiada! Mam 32 lata, mój mąż 34, a córka sąsiada ma 19. Pobraliśmy się 10 lat temu. Mąż przyznał mi się, że romansuje przez ostatnie pół roku. Mąż nie zamierza iść do poradni małżeńskiej. Jestem kompletnym wrakiem człowieka. Potrzebuję pilnej porady. Możesz mi pomóc?
Magda.
Odpowiedź:
Droga Magdo,
Zgaśnięcie silnika po krótkiej jeździe może być spowodowane przez wiele czynników.
Najpierw sprawdź czy nie jest zapchany przewód paliwowy. Jeśli jest czysty, sprawdź wszystkie przewody i rury doprowadzające powietrze do silnika. Sprawdź też przewody uziemiające. Jeśli to nie rozwiąże twojego problemu to należy sprawdzić czy pompa paliwowa nie jest uszkodzona i czy dostarcza prawidłową ilość paliwa do wtryskiwaczy.
Mam nadzieję, że byłem pomocny.
Jacek
-
Nic dodac...nic ujac... :D
Nie, noooo! Nie moze byc! Kultowe, wspaniale, nie zapomniane i... taki koniec :o ;D??
-
Cos dla atrakcji http://www.klikplej.pl/film/5420-dramatyczna-niespodzianka
-
Pomyslowa dziewczynka? http://www.klikplej.pl/film/5004-krolowa-dramatu
-
Porwanie na plazy? http://www.klikplej.pl/film/2934-porwanie-z-plazy od 18 lat.
-
Reklama? http://www.klikplej.pl/film/3297-spiewajace-prezerwatywy
-
No to to....... http://www.klikplej.pl/film/4127-co-sie-dzieje-podczas-wytrysku
-
http://www.klikplej.pl/film/4244-wywiad-z-dziadkiem-albo-wodka-albo-bog
-
Cdn..Tym czasem w pracy... ;D
-
Tez o pracy... :D
-
Na wojskowo.. ;D
-
Maly murzynek bawil sie w kuchni i wysypala sie na niego maka. Patrzy w lustro a on bialy!
Biegnie dzieciak do mamy i mowi :
-Mamusiu popatrz jestem bialy!
Matka na to :
-Idz do ojca jestem zajeta.
U ojca to samo, jest zajety idz do matki. Pobiegal malec pare razy w te i z powrotem w koncu stanal i mowi :
- Patrzcie ku..... dopabuse od 5-ciu minut jestem bialy, a te murzyny juz mnie wku........!!!!!!
-
Nie wiem czy to dobre miejsce na pokazanie tym czym zyje teraz Dk. Tak wyglada Praha po wizycie mladých Dánů :D
http://zpravy.idnes.cz/radeni-danskych-studentu-v-praze-d4r-/krimi.aspx?c=A130213_172537_praha-zpravy_klm
A tu dla wszystkich o mocnych nerwach :-\
http://zpravy.idnes.cz/opila-zena-ve-stanice-hurka-prezila-dvakrat-prejeti-soupravou-metra-1gw-/krimi.aspx?c=A130203_095842_praha-zpravy_cen
-
Nie wiem czy to dobre miejsce na pokazanie tym czym zyje teraz Dk. Tak wyglada Praha po wizycie mladých Dánů :D
http://zpravy.idnes.cz/radeni-danskych-studentu-v-praze-d4r-/krimi.aspx?c=A130213_172537_praha-zpravy_klm
A tu dla wszystkich o mocnych nerwach :-\
http://zpravy.idnes.cz/opila-zena-ve-stanice-hurka-prezila-dvakrat-prejeti-soupravou-metra-1gw-/krimi.aspx?c=A130203_095842_praha-zpravy_cen
Rozumiem, ze ten pasazer to Polak byl?
-
;)
-
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/policyjna-oblawa-na-swinie,115143,w.html
-
Biznes ;D
-
Za szybko jechal ;)
-
A tu prosze paradoks i optymizm ;D
-
Russia Today z ostatniej chwili. Władimir Putin bez wysiłku złapał w ręce kilka odłamków meteorytu zmierzających w kierunku Moskwy i odrzucił je w bezpieczne miejsce :)
-
po kim jak po kim ale po niemcu nie spodziewalem sie takiego poczucia humoru...http://www.sfora.pl/Szokujaca-reklama-Nivea-Ludzie-bliscy-zawalu-a52618
-
Årsopgørelsen er klar 4. marts
15 dage 14 timer 38 minutter 5 sekunder
taka informacja stoi na stronie SKAT ,ha,ha usmialam sie wszyscy odliczamy czas do otwarcia teczek podatkowych :D
-
Zakret..niebezpieczny..i...bezpieczny ;D
-
padłam na kolana .
-
;D
-
Antoś wraca do domu z przedszkola cały podrapany na twarzy. Mama przestraszona pyta:
- Jasiu! Co się stało?!
- Dzisiaj było mało dzieci w przedszkolu.
- Dobrze, ale co to ma wspólnego z twoimi zadrapaniami?!
- Pani kazała nam ustawić się w kółko, złapać za rączki i tańczyć dookoła choinki.
-
Przychodzi baba do lekarza.
Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu
do płacenia.
Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał:
- "No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to".
Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
-
Kobieta wybrała się na imprezę z koleżankami. Powiedziała mężowi, ze wróci o północy. "Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później" - powiedziała i wybyła. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków. Było
tak fajnie, że straciła poczucie czasu! Kiedy wróciła do domu, była 3 nad ranem.
Wchodzi do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszy tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowała, ze mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyła sama kukać jeszcze 9 razy. Była z siebie bardzo dumna, że chociaż pijana w cztery d..., taki dobry pomysł przyszedł jej do głowy. Szybciutko położyła się do łóżka, myśląc "jaka to ja jestem inteligenta".
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał ją: "O której wróciłaś z imprezy?", więc mu powiedziała, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecała. Mąż nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzlIwego. "Oh, jak dobrze, jestem uratowana!" - pomyślała. Maż, po chwili spojrzał na nią serio, mówiąc: "Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką". Zbladła ze strachu, ale pyta pokornym głosem: "Taaak? A dlaczego, kochanie?". A on na to: "Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła "O k**wa!", potem zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka, po czym szybko zaczęła chrapać...
-
:) :) :) :) :) :) :) :)
-
Rybko, dooobre oba ;D ;D ;D
-
Mysle, ze to sie kwalifikuje do usmiechu dnia ;D
W zwiazku z nowa ustawa, ktora ma zobowiazywac partenerow do utrzymywania sie nawzajem (tak jakby byli malzenstwem ) pracownicy kommun beda chodzili po mieszkaniach i liczyly ilosc lozek i kolder w mieszkaniu, by sprawdzic czy pobierajacy kontanthjælp sa "kæreste" czy tylko mieszkaja razem ;D ;D ;D
-
Urzędniczka Urzędu Skarbowego do młodego przedsiębiorcy:
- Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?! ;D 8)
Rano w biurze: - Stary, skąd masz takie limo pod okiem?! - A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową... :D
Tatusiu, czy ty wiesz, że mama jest lepszym kabusewcą od ciebie?
– Chyba żartujesz?
– Uwierz mi. Sam mówiłeś, że przy zaciągniętym hamulcu ręcznym samochód nie ruszy z miejsca,
a mama wczoraj przejechała prawie 15 kilometrów! ;) :D
-
Leszek mieszka w USA a Zbyszek w PRL-u.
Zbyszek przyjeżdża do Leszka.
Na miejscu widzi bogactwo i przepych w jakim żyje Leszek.
W pewnym momencie pyta się go:
- Słuchaj, jak Ty zarobiłeś na tą willę i samochód?
- Poszedłem pod Biały Dom ze snopem siana i zacząłem je jeść. Po dwóch dniach wyszedł Kennedy i dał mi milion dolców, abym dał mu spokój.
- O fajnie.
Po powrocie do PRL-u Zbyszek poszedł pod pałac prezydencki ze snopem siana.
Po dwóch dniach wychodzi Gomułka i mówi:
- Ty głupi człowieku! Siano sobie zostaw na zimę a teraz żryj trawę!
-
Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń, to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć :)
(kawaly.tja.pl)
-
Ciekawe zaręczyny :o
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=tlZH-lglMQU
-
Mały słodziak :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KforUQYiveE
-
-Tato co to jest?
-czarna porzeczka.
-a dlaczego jest czerwona?
- bo jest jeszcze zielona.
-
Oto co nas czeka:
Attendance call on the first day back at school in Birmingham, UK.
The teacher began calling out the names of the pupils:
"Mustafa Al Eih Zeri?" "Here."
"Achmed El Kabul?" "Here."
"Fatima Al Hayek? " "Here."
"Ali Abdul Olmi?" "Here."
"Mohammed Bin Kadir?" "Here."
"Ali Son al Len” Silence in the classroom.
"Ali Son al Len" Continued silence as everyone looked around the room.
She repeated, "Is this the name of any child here?"
A girl stood and said, "I think that's me.
It's pronounced Alison Allen.
-
w pracy dla myslacych inaczej... ;D
-
;) incognito.... 8)
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
http://www.joemonster.org/art/22535/Najbardziej_nie_odpowiednie_koszulki_dla_dzieci
-
:D :D
http://www.joemonster.org/filmy/51013/Obsluga_klienta_w_japonskim_metrze
-
Historyjka przeczytana na FB koleżanki:
SON: "Daddy, may I ask you a question?"
DAD: "Yeah sure, what is it?"
SON: "Daddy, how much do you make an hour?"
DAD: "That's none of your business. Why do you ask such a thing?"
SON: "I just want to know. Please tell me, how much do you make an hour?"
DAD: "If you must know, I make $100 an hour."
SON: "Oh! (With his head down).
SON: "Daddy, may I please borrow $50?"
The father was furious.
DAD: "If the only reason you asked that is so you can borrow some money to buy a silly toy or some other nonsense, then you march yourself straight to your room and go to bed. Think about why you are being so selfish. I work hard everyday for such this childish behavior."
The little boy quietly went to his room and shut the door.
The man sat down and started to get even angrier about the little boy's questions. How dare he ask such questions only to get some money?
After about an hour or so, the man had calmed down, and started to think:
Maybe there was something he really needed to buy with that $ 50 and he really didn't ask for money very often. The man went to the door of the little boy's room and opened the door.
DAD: "Are you asleep, son?"
SON: "No daddy, I'm awake".
DAD: "I've been thinking, maybe I was too hard on you earlier. It's been a long day and I took out my aggravation on you. Here's the $50 you asked for."
The little boy sat straight up, smiling.
SON: "Oh, thank you daddy!"
Then, reaching under his pillow he pulled out some crumpled up bills. The man saw that the boy already had money, started to get angry again. The little boy slowly counted out his money, and then looked up at his father.
DAD: "Why do you want more money if you already have some?"
SON: "Because I didn't have enough, but now I do.
"Daddy, I have $100 now. Can I buy an hour of your time? Please come home early tomorrow. I would like to have dinner with you."
The father was crushed. He put his arms around his little son, and he begged for his forgiveness. It's just a short reminder to all of you working so hard in life. We should not let time slip through our fingers without having spent some time with those who really matter to us, those close to our hearts. Do remember to share that $100 worth of your time with someone you love? If we die tomorrow, the company that we are working for could easily replace us in a matter of days. But the family and friends we leave behind will feel the loss for the rest of their lives. And come to think of it, we pour ourselves more into work than to our family.
Some things are more important.
-
Wy też tak macie ?
-
Też tak mam jak patrzę na moją córeczkę. Niedługo roczek, a ja nie mogę uwierzyc że to małe cudo to moje ;)
A teraz z innej beczki:
http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201303/1362247873_wdhrqh_600.jpg
-
Złota Rybko wzruszyłam się czytając historię "Some things are more important...than money! "
-
MC ja też. Dlatego postanowiłm ją tu wrzucić :)
-
A teraz z innej beczki:
http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201303/1362247873_wdhrqh_600.jpg
Fuj fuj !!!! Reksio uuuuuuuuuueeeeeeee :P co ty tu imputujesz. Biedronka w Kaliszu :P :P :P ja na widok jednego i drugiego dostaje niestrawności :P :P :P :P :P :P
-
:o :o :o :o :o :o :o :o
Ale dał czadu
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dPuteZbN59I
-
Mlody wikary ktory przybyl na parafie, strasznie sie denerwowal przed kazdym kazaniem. Pewnego razu komplementujac swego proboszcza, pyta co on robi, ze jego kazania sa takie suuuuppper a ludzie sluchaja z zapartym tchem i jest on calkiem na luzie.
Starszy juz wiekiem proboszcz-wyga, odpowiedzial, ze cala tajemnica polega na tym, ze przed kazaniem wali sobie seteczke wodeczki i juz.
Mlody wikary przed nastepnym swoim kazaniem pomyslal, ze jednak stary proboszcz juz jest i on sam jednak, dla efektu, musi lyknac wiecej, co i ucznil.
Po kazaniu w zasadzie dumny z siebie, pyta sie proboszcza jak wypadl?
Proboszcz na to :
Wszystko ok, jednynie popelniles takie w zasadzie 4 drobne bledy
1 kazania nie zaczyna sie od k.... wasza mac
2 podczas kazania raczej sie nie rzyga
3 Jezusa ukrzyzowali Zydzi a nie indianie
4 no i po kazaniu z ambony schodzi sie po schodach a nie zjezdza po poreczy prosto na pysk.
-
;D ;D ;D
Lubie ten kawał!!!
W dłuższej wersji starszy ksiądz pouczał młodszego, że to Kain zabił Abla, a nie ciągnął kable, a ta ciota w czerwonej sukni przy ołtarzu to nie żaden transwestyta tylko kardynał 8) ;D.
Było tego jeszcze więcej, ale tez nie pamiętam ;) :P
-
To mial byc kieliszek wodki, nie szklanka!
Dawid zabil Goliata - nie zajeb**
Bylo 12 apostolow a nie 10-ciu
Jest 10 przykazan, a nie 12.
Mowi sie Matka Boska, a nie "cnotka niewydymka"
Tak samo Jezus Chrystus , a nie "ten denat"
To jest krzyz, nie krzyzak ani Wielkie T
"Bierzcie, jedzcie i pijcie z tego wszyscy, oto ciało i krew moja", a nie " no to siup w ten glupi dziob!"
Na koniec "idzcie w imie Ojca i Syna i Ducha Swietego", nie "Senior, Junior i Ten Trzeci"
-
Wybory na nowego papieza ruszyly pelna para. Na prowadzeniu dwoch mocnych kandydatow:
(http://i71.photobucket.com/albums/i159/tekkaus/Funny/MrBeanPope.jpg)
(http://24.media.tumblr.com/tumblr_llfgqeYw7Z1qc8f4qo1_500.jpg)
;D ;D ;D
-
Stawiam na Jasia Fasole ;D
-
:)
-
Czy to jest prawda? :)
-
Malaczarna to jest sw. prawda
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Pies-bohater-uratowal-35-letniego-Dawidka,wid,13906749,wiadomosc.html?ticaid=5102bb
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,13492014,Strazak__Szukalismy_instynktownie__pies_uratowal_dziewczynke.html
Kocham psy. Milam kiedys psa dzeki. Nazwany po slynnej bajce Dzeki i Nuka. Co to byl za pies,lezka w oku :'(
-
inna :) Jako dziecko miałam niezwykłego kundelka wabił się Misiek .Tak naprawdę to był pies mojej babci,ktora traktowała go jak członka rodziny i od rana do wieczora z nim rozmawiała i wszędzie z nim chodziła.
Babcia jadła śniadanie,misiek też .Babcia jadła chleb, a misiek też dostał kromkę, babcia piła kawę ,misiek mleko i tak sobie gaworzyli .Babcia opowiadała mu co dzieje się w jej życiu, a misiek ,szczekał przytakując jej.
"Misiek zabrakło chleba ,zbieraj się idziemy kupić" a misiek "hau ,hau" w odpowiedzi ustawiał sie koło drzwi.
Gdy babcia zmarła misiek przez wiele dni nie chciał jeść ani pić i te jego oczu pełne żalu ...
Traktowaliśmy go również jak członka rodziny ,bo tak był nauczony.Nigdy potem nie miałam takiego wspaniałego psa.
-
Stawiam na Jasia Fasole ;D
Yoda - stary (960 lat), madry... doswiadczony i Moc jest z nim
... ale Jas Fasola to Jas Fasola ;D ;D ;D
trudny wybor :o :-\ ::) ???
-
inna :) Jako dziecko miałam niezwykłego kundelka wabił się Misiek .Tak naprawdę to był pies mojej babci,ktora traktowała go jak członka rodziny i od rana do wieczora z nim rozmawiała i wszędzie z nim chodziła.
Babcia jadła śniadanie,misiek też .Babcia jadła chleb, a misiek też dostał kromkę, babcia piła kawę ,misiek mleko i tak sobie gaworzyli .Babcia opowiadała mu co dzieje się w jej życiu, a misiek ,szczekał przytakując jej.
"Misiek zabrakło chleba ,zbieraj się idziemy kupić" a misiek "hau ,hau" w odpowiedzi ustawiał sie koło drzwi.
Gdy babcia zmarła misiek przez wiele dni nie chciał jeść ani pić i te jego oczu pełne żalu ...
Traktowaliśmy go również jak członka rodziny ,bo tak był nauczony.Nigdy potem nie miałam takiego wspaniałego psa.
Chcialbym zauwazyc, ze to dzial Usmiech Dnia.
-
Chcialbym zauwazyc, ze to dzial Usmiech Dnia.
Ależ mój drogi, ja się zawsze uśmiecham ,gdy wspominam Miśka!
-
Ależ mój drogi, ja się zawsze uśmiecham ,gdy wspominam Miśka!
Tez sie usmiecham, jak wspominam mojego... choc ze lzami w oczach :'( :-[
-
Yoda - stary (960 lat), madry... doswiadczony i Moc jest z nim
... ale Jas Fasola to Jas Fasola ;D ;D ;D
trudny wybor :o :-\ ::) ???
Yoda zaraz pojdzie na emryture i bedzie ich wtedy juz ich dwoch emerytow.
-
Yoda zaraz pojdzie na emryture i bedzie ich wtedy juz ich dwoch emerytow.
Yoda na emeryture? Wolne zarty! To tak jakby Gwiezdnych Wojen wiecej nie bylo, a maja sie dobrze!
Abemus Papa Yoda!
-
Tez sie usmiecham, jak wspominam mojego... choc ze lzami w oczach :'( :-[
Dlatego twój uśmiech jest uśmiechem dnia ,skoro potrafi łzy wycisnąć . :)
-
Dlatego twój uśmiech jest uśmiechem dnia ,skoro potrafi łzy wycisnąć . :)
Cebula?
-
Cebula?
Cebuli nie wspominam ... choc lza sie na jej widok zapach tez w oku kreci ;) :o
Wracajac do tematu: z Yoda jest Moc!!!
. ale Fasola to Fasola :o ;D
-
Cebuli nie wspominam ... choc lza sie na jej widok zapach tez w oku kreci ;) :o
Wracajac do tematu: z Yoda jest Moc!!!
. ale Fasola to Fasola :o ;D
Ciezko strawna raczej potrawa jesli bez majeranku, ni i te wzdecia.......
Jednak chyba Yoda, zobacz jak fantastycznie! Na ten XXI wiek.
-
Cebula?
Ojjj... chyba nigdy nie miałeś pieska, takiego kochanego , za którym byś tęsknił ,a my z Barneyem i Inną tak .
-
Mamy trzeciego kandydata - wysportowany i z prezencja:
EDIT: zapomnialem dodac - uwielbia komiksy i super bohaterow! To chyba musi sie liczyc...
(http://3.bp.blogspot.com/_0f7Muu8izqA/S0ednGup19I/AAAAAAAABUw/zQlL9SSnQrA/s320/JenniferVillavertPopeBenedictXVI.jpg)
(http://static2.fjcdn.com/comments/All+hail+Nick+Cage+as+pope+_c77f280a918cefdd3533b13645611fe6.jpg)
-
Ojjj... chyba nigdy nie miałeś pieska, takiego kochanego , za którym byś tęsknił ,a my z Barneyem i Inną tak .
A jak za kims b. tesknie i wcale to nie jest piesek to co zle ze mna?
-
Mamy trzeciego kandydata - wysportowany i z prezencja:
(http://3.bp.blogspot.com/_0f7Muu8izqA/S0ednGup19I/AAAAAAAABUw/zQlL9SSnQrA/s320/JenniferVillavertPopeBenedictXVI.jpg)
(http://static2.fjcdn.com/comments/All+hail+Nick+Cage+as+pope+_c77f280a918cefdd3533b13645611fe6.jpg)
Znajdz gdzies ksiedza Adamczyka, bedziemy znow mieli Polski akcent.
-
A jak za kims b. tesknie i wcale to nie jest piesek to co zle ze mna?
Nieeee , to bardzo dobrze z tobą ! :)
Po prostu spotkaj się z tym kimś ! Jaki widzisz problem ?
-
Nieeee , to bardzo dobrze z tobą ! :)
Po prostu spotkaj się z tym kimś ! Jaki widzisz problem ?
Wizy nie daja. Szpiegow sie boja itd. itp. etc. Albo chca z kolei zeby dla nich rozwiedke robic, nej tak.
-
Wizy nie daja.
To niech ta osoba przyjedzie do ciebie.
-
Znajdz gdzies ksiedza Adamczyka, bedziemy znow mieli Polski akcent.
... chetnie, ale nie kandyduje... :o ;)
... ojciec dyrektor z radia co ma ryja w nazwie pewnie chetnie, ale jego nie chca ??? ::)
-
To niech ta osoba przyjedzie do ciebie.
Wiśta wio, łatwo powiedzieć! Sam taki "madry" jestem, jak przyjedzie to powrotu zero.
-
... chetnie, ale nie kandyduje... :o ;)
... ojciec dyrektor z radia co ma ryja w nazwie pewnie chetnie, ale jego nie chca ??? ::)
No tak Adamczyk role Papieza juz mial!
A moze droga awansu pozbyc sie tak Tuska? On lasy na zaszczyty no i Gowina zostawil, szanse ma. Bo po co by Gowina zostawial tego z tej ichniej organizacji tajno parafialnej o zasiegu swiatowym.
-
jak przyjedzie to powrotu zero.
To nie z przyjazdem problem, ale z powrotem :o ??? ::) ;D
-
Wiśta wio, łatwo powiedzieć! Sam taki "madry" jestem, jak przyjedzie to powrotu zero.
Wiesz czasami trzeba wybrać "wóz albo przewóz" ,jednego i drugiego nie można mieć.
A wartość człowieka poznajemy po umiejętności wyboru ...ale nie wiem może ty masz rację ?
-
To nie z przyjazdem problem, ale z powrotem :o ??? ::) ;D
W jedna, a w druga z wyjazdem.
-
Wiesz czasami trzeba wybrać "wóz albo przewóz" ,jednego i drugiego nie można mieć.
A wartość człowieka poznajemy po umiejętności wyboru ...ale nie wiem może ty masz rację ?
Ot i tesknota.
-
Ot i tesknota.
hmm...zagadkami piszesz .
Ja wiem jedno - jak kocha wybierze właściwie ! Jak...
-
hmm...zagadkami piszesz .
Ja wiem jedno - jak kocha wybierze właściwie ! Jak...
A kto tutaj pisal o kochaniu? Kumpla nie moge spotkac i pijemy jedynie przez internet!
-
A kto tutaj pisal o kochaniu? Kumpla nie moge spotkac i pijemy jedynie przez internet!
hahahahahahahahahahaha a toś mnie w balona zrobił !!!!!!!!!!! hahahahahahahaha
I tak tęsknisz za nim ??? hahahahahaha
p.s.Szkoda że za ten wybieg nie mogę ci dać medalu a jedynie marnego plusa !
-
hahahahahahahahahahaha a toś mnie w balona zrobił !!!!!!!!!!! hahahahahahahaha
I tak tęsknisz za nim ??? hahahahahaha
Usmiech dnia!!!!!!!!!!!
-
Wiecie, a moze "Mc Gyver? "no ton "Mak Gajwer" (za Chiny nie pamietam jak sie to pisalo) powinien kandydowac.
On jest dobry w robieniu cudow!
Albo ten drugi, co to wiecznie "zabili go i uciekl" ?
Chora jestem i ciezko mi sie mysli, ale chodzi mi o tego, o ktorym jest tyle kawalow.
-
Fałszywy biskup próbował wejść na posiedzenie kardynałów w Watykanie
... a zdradził go różowy szalik :'(
http://wiadomosci.wp.pl/kat,59154,title,Falszywy-biskup-probowal-wejsc-na-posiedzenie-kardynalow-w-Watykanie,wid,15385228,wiadomosc.html
-
Wiecie, a moze "Mc Gyver? "no ton "Mak Gajwer" (za Chiny nie pamietam jak sie to pisalo) powinien kandydowac.
On jest dobry w robieniu cudow!
Albo ten drugi, co to wiecznie "zabili go i uciekl" ?
Chora jestem i ciezko mi sie mysli, ale chodzi mi o tego, o ktorym jest tyle kawalow.
Chodzi ci o Chucka Norrisa ? ;) ;D
-
Jomir, no, jak to???"No ton" to oczywiste, że oznacza "no ten " ;) ;D.
A duralex- dura lex ;) , fakt-brzydki i tłukący, nie tylko o kafelki ;) ;D
-
:o
-
Ojjj... chyba nigdy nie miałeś pieska, takiego kochanego , za którym byś tęsknił ,a my z Barneyem i Inną tak .
Dołączam się do Was, ja za moimi też tęsknię. Za kotkiem też ???
-
Usunelam pare wypowiedzi bo za bardzo odbiegaly od "Usmiechu Dnia".
Powinny byc pod narzekalnia, krytykalnia, czepialnictwem... - tam tez prosze kabusewac ewentualne negatywne oceny mojej decyzji.
A dzis jest piekna pogoda, sloneczko swieci.
To jest naprawde "Usmiech Dnia"
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Kawał o Mężczyżnie
Siedzi meżczyzna na kibelku i stęka. Stęka coraz głośniej, nagle żona przez przypadek gasi światło, a facet:
- O jejku, o kurka, aaaaa kwa mać - żona zapala światło, wchodzi do łazienki i się pyta:
- Co się stało!? Co się stało?
Mąż na to wystraszony z ulgą: - O rany , o kurcze! Myślałem, że mi oczy pękły.
Kawał o ślimaku
Jasiu słyszy dzwonek do drzwi... Po chwili otwiera... Patrzy, rozgląda się i nikogo nie widzi, po chwili słyszy glos pod nogami :
-Spójrz tu taj spójrz tutaj..!!!.. Jasiu patrzy pod nogi patrzy, a tam ślimak..
-A ślimak.. phyyy wziął go i wyrzucił za plot.. Po dwóch latach Jasiu znów słyszy dzwonek do drzwi otwiera.... i patrzy znów ślimak.. ślimak do niego:
-Ej ty stary co to było to przed chwilą co??
Kawał o Blondynce
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
- Chciałam złożyć skargę.
- Tak? A z jakiego powodu?
- Dlaczego moje Lays prosto z pieca są zimne?
Kawał o pijakach
Wsiada pijany mężczyzna do pierwszej lepszej taksówki. Taksówkarz się pyta:
- Dokąd jedziemy?
- Do domu!
- A dokładniej !?
- Do sypialnie na drugim piętrze....
Kawał o wariatach
Podchodzi nietuzinkowy wariat do automatu z colą, wrzuca monetę, otwiera puszkę, wypija i tak przez kwadrans. Jegomość za nim:
-Panie, ja też chcę pić.
-Nie ma głupich, ja wciąż wygrywam.
-
Usunelam pare wypowiedzi bo za bardzo odbiegaly od "Usmiechu Dnia".
Powinny byc pod narzekalnia, krytykalnia, czepialnictwem... - tam tez prosze kabusewac ewentualne negatywne oceny mojej decyzji.
:) UŚMIECH DLA MĄDREJ DECYZJI MODERATORA !!!
-
;)
-
Usunelam pare wypowiedzi bo za bardzo odbiegaly od "Usmiechu Dnia".
Powinny byc pod narzekalnia, krytykalnia, czepialnictwem... - tam tez prosze kabusewac ewentualne negatywne oceny mojej decyzji.
A dzis jest piekna pogoda, sloneczko swieci.
To jest naprawde "Usmiech Dnia"
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Rozumiem, ze w kontescie Twojej wypowiedzi mamy brac za usmiech dnia tesknote za utraconym pieskiem?
hahah... ale smieszne....
-
Co wy na to ?
-
Widzialam to gdzies w sprzedazy. O ile pamietam, to sie jeszcze sklada w jakas mala walizeczke,
Suuuuper, ale kosmicznie drogie :(
-
:-*
-
NO ;D
-
Ankieter pyta Czukczę, która nacja jest najgłupsza.
- Ormianie.
- A czemu Ormianie?
- A sąsiada mam Ormianina i on śpi z moją żoną. Ja jemu już kilka razy tłumaczyłem: "Durniu, to moja żona!", a ten debil nie rozumie!
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
Patent
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dX9qVmYbFd4
-
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=1UInrdYIN2E
-
Sztuczny deszcz
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kRulbdZHghw
-
Ja chcę taki fotel :)
-
Ja chcę taki fotel :)
Ja tez!
-
Coś pięknego :)
-
Coś pięknego :)
I tak na świat przyszły alimenty ;D albo Obcy Camerona
A że przy kręgu życia jesteśmy to ja znalazłem
-
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło:
- No i k**wa gdzie?!
- Pytam was - gdzie jest ta pie**olona wiosna do k**wy nędzy?
Co za poj**any kraj?!
Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?!
Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to k**wa wszystko jest?!
A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie?
Śnieg z nieba napi**dala jakby ich tam w górze po**bało...
Niby ponoć wiosna już jest, k**wa - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, k**wa ...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze?
Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz..
............................................
- Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?!
..................................................
Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki.
- Ależ tato!
- No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje.
..........................................................
Spotyka się dwóch kolegów:
Wiesz co dziś jeden facet nazwał mnie Gejem I co?
Jak to co? torebką w łeb i pudrem po oczach!
.....................................'
U lekarza:
- Pali pan?
- Nie.
- Pije pan?
- Też nie!
- Co się pan tak cieszy... I tak coś znajdę..
_____________________________
Żona wysyła programistę do sklepu:
- Kup parówki, jak będą jajka to kup 10.
Mąż w sklepie:
- Są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.
_____________________________
W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek
i ojciec prosi kelnera:
- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibyśmy dla pieska...
- Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..
.......................................
Wszystko dla męża
Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi:
Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust
obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
Patrzy i w końcu stwierdza: Dobrze mu tak!
-
Nie mogłam się powstrzymać...:)
http://www.sadistic.pl/nietypowa-akcja-vt109103.htm
-
Kobiece-ogłoszenie
Wyjdę za mąż na czas kryzysu.
-Mówię cicho
- gotuję smacznie,
-głowa mnie nie boli.
Mira
-
Kobiece-ogłoszenie
Wyjdę za mąż na czas kryzysu.
-Mówię cicho
- gotuję smacznie,
-głowa mnie nie boli.
Mira
Ej... to nie ja... zeby zaraz nie bylo :)
Gadam jak najeta i glosno,
gotuje moj maz... (no i przy okazji widac, ze meza juz mam :) )
Jedno sie zgadza :) glowa mnie nie boli....
tylko... Na...dala (inaczej tego nie da sie opisac).
-
A tak przy okazji ogloszen. Nie ma ktos osiolka na zbyciu?
Wlasnie sie pakuje na targi i wyglada na to, ze jak nie znajde osiolka, to sama bede jak ten osiol z tym calym tobolem latac...
Moze byc stary, jedynie by nie s... w aucie i dal sie pasami przypiac.
Gwarantuje dobre traktowanie i jedzenie.
Moj maz nie raz widzac psia miske, mowil, ze on chyba powinien byc psem w tym domu, wiec i osiolkowi zle nie bedzie :)
-
Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna.
- Synu, zostawiam ci farmę z trzema domami, 5 samochodów, 6 ciągników, 1 stodołę, 20 krów, 10 koni, 10 owiec oraz 10 kóz.
Zaskoczony syn mówi.
- Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
- Na facebooku.
-
:)
-
Jak dobrze pamietam jestes autorem ogloszenia o sprzedarzy auta, gdzies zapodzialem link do tego, moglbys zapodac? Dzieki!
-
:o
-
To sie dopabuse nazywa mezalians! hahaha
-
Jada dwie kolezanki w zatloczonym autobusie, scisk okrutny i rozmawiaja.
W pewnym momencie jedna mowi do drugiej:
-Wiesz bede miala dziecko.
-A z kim? pyta druga.
-Nie wiem nie moge sie odwrocic.
Nie na darmo sie mowi, ze w autobusie byl taki scisk, ze zeby nie dziewczyny, to nawet palca nie byloby gdzie wlozyc!
-
Uwaga babcia na pasach
Ruskie w kosmosie
-
Lany poniedziałek ;)
-
Kibice :)
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dMH0bHeiRNg
-
;) ;) ;) ;)
-
Ty mnie Rybko nie rozmiekczaj! Bo sie kurcze wzruszylem.
-
Widzę Rybko, że lubimy przeglądać te same strony ;D Jak zobaczyłam to zdjęcie to mało się nie poryczałam 8)
A są tacy co uważają, że noworodek to nie człowiek :'(
-
Sorki, wiem że to nie ten dział ale to było dla kontrastu :( Bo ludzie to najgorsze zwierzęta...
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Coś dla mężczyzn ;D ;D ;D
-
Coś dla mężczyzn ;D ;D ;D
Jedyna pociecha, ze moze choc troche ilustracji ma?
-
Jedyna pociecha, ze moze choc troche ilustracji ma?
ale niestety tylko o "grze wstepnej" ;)
-
śmigus dyngus :)
-
Talent :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yzk_cT49LpY
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
RybkaWillego-
jak to Kler...nic dodac nic ujac ;D
-
Ale..ale
Swieta Swieta i po swietach
-
Z cyklu...Golenie owieczek ;)
-
Hipokryzja......
-
Klasowka...No comments ;D ;D
-
Klasowka...No comments ;D ;D
hihihi, nic dodac nic ujac ;D. Ale za inwencje tworcza i poczucie humoru: 6 :)!
-
A gdzie poprawnosc polityczna ::) ;D?
-
Normalnie dostałam głupawki jak to przeczytałam haha. Dzielę się-może ktoś też się uśmiechnie ;)
Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40.
rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować
awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas
odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Też zapłaciłam, najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUS-y nasze popłaciłaś?
- O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!
Karol caluje ją tak, jak nie całował od lat 30., śmieje się, wrzeszczy
jak wariat:
- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te kurwy znajdą nas, nawet na końcu świata!
-
Normalnie dostałam głupawki jak to przeczytałam haha. Dzielę się-może ktoś też się uśmiechnie ;)
Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40.
rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować
awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas
odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Też zapłaciłam, najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUS-y nasze popłaciłaś?
- O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!
Karol caluje ją tak, jak nie całował od lat 30., śmieje się, wrzeszczy
jak wariat:
- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te kurwy znajdą nas, nawet na końcu świata!
;D ;D ;D
-
- Zenek wracasz do domu pijany o 4 nad ranem. Brak mi słów na ciebie…
- Zośka mało książek czytasz to i słownictwo ubogie.
;D
-
UWAGA!
Alkohol zabija komórki nerwowe.
Zostają tylko spokojne. ;D
.....................................................................
- Gratulacje, widać od razu, że jesteś po ślubie ... Doskonale wyprasowana koszula!
- O, tak! To jest pierwsza rzecz, którą nauczyła mnie żona ;D
-
http://www.dba.dk/toemmermaendsramt-kone-til-sa/id-1000416393/
-
Annoncen findes ikke længere på dba.dk
Varen "Tømmermændsramt kone til salg. Rimelig til at lave mad. Ok..." er vist blevet solgt, men vi har fundet 569 andre interessante annoncer.
Szybko gosciowi poszlo ;D ;D ;D
-
;D
-
Na duńsko-niemieckiej granicy policja zatrzymała samochód na polskich tablicach rejestracyjnych.
Oficer zwraca się do kabusewcy:
- Jest pan tysięcznym kabusewcą, który nie zapomniał zapiąć pasów bezpieczeństwa. Wygrywa pan 10.000,- koron. Na co przeznaczy pan te pieniądze?
- W końcu zrobię prawo jazdy - odpowiada kabusewca.
- Niech pan go nie słucha - wtrąca pasażerka z przedniego siedzenia - on zawsze tak głupio gada, kiedy jest pijany.
- Wiedziałem, że daleko nie zajedziemy skradzionym samochodem - dodaje pasażer z tyłu.
Na to odzywa się głos z bagażnika:
- Przejechaliśmy już przez granicę?
-
;)
Takie tam...informacje
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
;)
-
;)
37,2 ;)?
;D
-
37,2 ;)?
;D
Wlasnie tu zaczyna sie krytyczna eskalacja walki.
-
Wlasnie tu zaczyna sie krytyczna eskalacja walki.
;D
-
http://demotywatory.pl/4103131/Dlaczego-Donald-Tusk-to-najwiekszy-polski-literat
-
;) ;D
-
http://demotywatory.pl/4102226/Za-malo
-
;D ;D ;D
-
;)
-
A propos poprawnosci politycznej ;):
-
Tylko dla mezczyzn 8)
-
Uswiadomilas mi, ze czas na zmiane okularow - zamowiam wizyte u okulisty. Dzieki :)
-
;D
-
A po udanym lądowaniu udajemy się na basen :P
-
"aisak" ?!
Oczami wyobraźni widziałem AISAK tak:
-
Ja oczami wyobrazni widzialem tak :
-
A kto odgadnie ;)
Która z pięknych pań to MC, gdzie siedzi Mira,Asiak a gdzie Happybeti ???
-
"aisak" ?!
Oczami wyobraźni widziałem AISAK tak:
:o ;D
-
Ja oczami wyobrazni widzialem tak :
:o Dzizes Krajst, co za nagonka ;D ;D ;D!
-
A kto odgadnie ;)
Która z pięknych pań to MC, gdzie siedzi Mira,Asiak a gdzie Happybeti ???
Vordek, no co Ty nie wiesz :o? Wiesz, wiesz 8)
-
Sie chlopaki pobawily ;D
:-* dla wszystkich :)
-
Sie chlopaki pobawily ;D
:-* dla wszystkich :)
Aisak to ta pierwsza od prawej???????????
-
No, zgadles :o 8) ;D!
-
;)
-
;D ;D ;D
Oj, tez się obśmiałam ;D ;D ;D
Ale M. mówi, że ja to ta z przyklejonym do fartucha laptopem :-[ :-\ :-[
-
;D ;D ;D
Oj, tez się obśmiałam ;D ;D ;D
Ale M. mówi, że ja to ta z przyklejonym do fartucha laptopem :-[ :-\ :-[
Sobie jaja kwadratowe z nas robia pod nasza nieobecnosc ;) ;D
hehehehe, dobrze M. mowi 8)
-
;D ;D ;D
Oj, tez się obśmiałam ;D ;D ;D
Ale M. mówi, że ja to ta z przyklejonym do fartucha laptopem :-[ :-\ :-[
Ja stawialem na Jomira.
-
Ja stawialem na Jomira.
;D ;D ;D
-
Jomir teraz w kinie z mezem. Ciiiii... 8). Ale pewnie przez ajfonik.... ;) ;D
-
Ja stawialem na Jomira.
To trzeba jej męża zapytać, może on wyjaśni sprawę ;)
Aczkolwiek, jak Aisak słusznie zauważyła, Jomir pewnie ze smartfonikiem ;).
To kto z tabletem ???? ;D 8)
-
To trzeba jej męża zapytać, może on wyjaśni sprawę ;)
Aczkolwiek, jak Aisak słusznie zauważyła, Jomir pewnie ze smartfonikiem ;).
To kto z tabletem ???? ;D 8)
MC 8) ;D
-
Ano...no, jaaasne ;D ;D ;D 8) ;)
A Ty, Aisak, a Ty ????
-
Ano...no, jaaasne ;D ;D ;D 8) ;)
A Ty, Aisak, a Ty ????
spojrz kilka pieter wyzej, napisane ;) 8)
-
To wiem 8)
Tylko jakiego "sprzęta" na codzień używasz?
Tylko nie mów mi, ze posty miotłą piszesz :o :-\
-
To wiem 8)
Tylko jakiego "sprzęta" na codzień używasz?
Tylko nie mów mi, ze posty miotłą piszesz :o :-\
Aaaa, to o "sprzet" do postow chodzilo, kurcze ............. fuuuuuj alem pomyslal! Ten cudzyslow mnie zmylil.
-
Oj, 1941, widzisz, jak dobrze czasem czyjś nudny post do końca przeczytać ? ;) ;D
-
To wiem 8)
Tylko jakiego "sprzęta" na codzień używasz?
Tylko nie mów mi, ze posty miotłą piszesz :o :-\
patykiem.... na piasku, do plazy mam blisko ;) ;D
-
Aaaa...no, to mamy wyjasnienie zagadki (hydrozagadki, hehe ) znikających postów- fala ci je zmywa, ot, co.A Ty do Willy'ego z pretensjami ::) ...
Weź Ty choc długopisem na kartce, co ?
Albo, było kiedyś coś takiego, w zamierzchłej "komunie" - ołówek kopiowy sie to nazywało ;D
Pamieta ktos ten cud socjalistycznej techniki piśmienniczej ? ;D 8)
-
Aaaa...no, to mamy wyjasnienie zagadki (hydrozagadki, hehe ) znikających postów- fala ci je zmywa, ot, co.A Ty do Willy'ego z pretensjami ::) ...
Weź Ty choc długopisem na kartce, co ?
Albo, było kiedyś coś takiego, w zamierzchłej "komunie" - ołówek kopiowy sie to nazywało ;D
Pamieta ktos ten cud socjalistycznej techniki piśmienniczej ? ;D 8)
o zesz, mozg mi dzisiaj nawala :o! Fakt-fala 8). A kopiowy pamieeeeeetam dobrze ;) ;D
na kartce :o? sily nie mam, hehehhe
-
Aaaa...no, to mamy wyjasnienie zagadki (hydrozagadki, hehe ) znikających postów- fala ci je zmywa, ot, co.A Ty do Willy'ego z pretensjami ::) ...
Weź Ty choc długopisem na kartce, co ?
Albo, było kiedyś coś takiego, w zamierzchłej "komunie" - ołówek kopiowy sie to nazywało ;D
Pamieta ktos ten cud socjalistycznej techniki piśmienniczej ? ;D 8)
Gorzej bylo jak zaschlo w ustach, hahaha.
-
;) ;)
-
Najlepsza knajpa na świecie :)
-
Rybko mozesz Ty wytlumaczyc mi te puste posty, bo cos jest nie teges z tym "interesem"?
O co chodzi???????????????
-
Czarnego światła zabrakło na serverze i nie było chwilowo widać. Już dotankowałem. Problem rozwiązany.
-
;) ;) ;) ;)
-
Woda w proszku ;D
-
;) ;) ;) ;)
hihihi, super hiper, rewelacja ;D ;D ;D!
-
Się popłakałam :'(
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=a4Fv98jttYA
-
A ja znalazlem opublikowane w sieci zdjecie naszej Aisak w ubraniu sluzbowym !!!!! Swierzo publikowane!
-
A ja znalazlem opublikowane w sieci zdjecie naszej Aisak w ubraniu sluzbowym !!!!! Swierzo publikowane!
Swiezo :)
-
Swiezo :)
hahahhahaha...czy ty moze jestes pania polonistka?hyba pszestane pisac jak czeba a zaczne z blendami
-
Swiezo :)
Dobra, jeszcze "cieple" bylo!
-
hahahhahaha...czy ty moze jestes pania polonistka?hyba pszestane pisac jak czeba a zaczne z blendami
ja tu tylko spzatam ;). nie hwalilam sie jeszcze :o ;D?
-
ja tu tylko spzatam ;). nie hwalilam sie jeszcze :o ;D?
spszontam sie muwi 8)
-
Wiem! bo sam je zrobilem, widac date i godzine?
Wisi u mnie w kuchni, hahaha
-
spszontam sie muwi 8)
a skont mialam wieciec :o? Dzienki :)
-
a skont mialam wieciec :o? Dzienki :)
widzisz aisiak jeszcze bykow nawalilas pisze sie:MJAŁAM WJECIEDZ ;Dpracuj ze slownikiem
-
???????????????????????????????
-
Aisak po silowni????????????
-
O matuchno ona lepiej wyglada jak Pudzian bo on przy niej to sie wyklada na starcie
-
A to ja sam!
-
Wdepnalem na cykl "udane fotki"
http://komediowo.pl/page,5,title,Mistrzowie-drugiego-planu,wid,14705997,wiadomosc.html
-
A to ja sam!
ze swoim kotem
-
widzisz aisiak jeszcze bykow nawalilas pisze sie:MJAŁAM WJECIEDZ ;Dpracuj ze slownikiem
Sze szczym :o?
-
Aisak po silowni????????????
Marzenie scietej glowy ;D
-
Marzenie scietej glowy ;D
Ale sama przyznasz, ze zdjatka fajne?
-
Ale sama przyznasz, ze zdjatka fajne?
No pewnie, ze fajne, nie powiem ;D
Jedna kolezanke podobna mialam ;)
-
No pewnie, ze fajne, nie powiem ;D
Jedna kolezanke podobna mialam ;)
Taka napakowana?
-
Taka napakowana?
Nie az tak, ale prawdziwa baba z... hihi. Kulturystka bioraca udzial w zawodach. Oczywiscie wtedy pakowala na maxa i wygladala... masakrycznie, heheh. Natomiast poza sezonem bardzo zgrabna i ladna dziewczyna. Miesnie z kobiet szybko spadaja.
-
Nie az tak, ale prawdziwa baba z... hihi. Kulturystka bioraca udzial w zawodach. Oczywiscie wtedy pakowala na maxa i wygladala... masakrycznie, heheh. Natomiast poza sezonem bardzo zgrabna i ladna dziewczyna. Miesnie z kobiet szybko spadaja.
A z ubraniami?
-
Sze szczym :o?
Nie mowi sie szczym tylko szczam ;D
-
:o ;) :D ;D
-
Wiedzialem, ze cos wypalisz!!!!!! Dzieki!
-
Cos dla poprawienia humoru z cyklu ogloszenia Dam prace na poloniainfo :
witam, tak jak w temacie, przyjme do pracy w okolicach Kopenhagi.
Stawka za godzine 50-60 kr. Praca od zaraz. wiecej informacji pod numerem- +4891759533
;D ;D ;D ;D :D :D :D :D
-
Najdroższa reklama świata
Kosztowała 6,2 mln dolarów i była tworzona w formie jednego ujęcia, gdzie efekt końcowy uzyskano po 602 próbach.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zr2uw79W_0c
-
;D
-
Niezmanabusewany i oby został taki jeszcze długo.
http://sportnaluzie.pl/video-piotr-zyla-w-reklamie-po-raz-pierwszy-jak-wyszlo-zobacz-wideo/
-
Ciekawe co by Duńczycy powiedzieli na takie drogi rowerowe ;)
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
Darmowy mammograf ;)
-
Rybko, dooobre ;D ;D ;D
Zwłaszcza z "kciuka" ryknęłam śmiechem ;D 8)
-
Rybko, dooobre ;D ;D ;D
Zwłaszcza z "kciuka" ryknęłam śmiechem ;D 8)
A co ogladalas u meza?
-
Masz na mysli jego reakcję ? ;) ;D 8)
-
Masz na mysli jego reakcję ? ;) ;D 8)
;D ;D ;D ;D ;D ;)
-
Z cyklu ogloszen:
Oraz w nawiazaniu do sciezek rowerowych tym razem kolei
-
Bogaty polak, z silowni oraz Czerwony kapturek :
-
Przebudzenie
Cos na urodziny
Test na prawko
-
Namietnosc
Cos z cyklu wydarzenia
-
A z ubraniami?
Jeszcze szybciej ;)
-
Nie mowi sie szczym tylko szczam ;D
Zaraz, zaraz..., ale ja nie szczam :o
Znaczy sie... teraz ;D
-
z rodzinnego albumu ;)
-
moj pokoj ;D
-
szczegolnie te za...krecone :)
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
Praca :D
-
Z tą, pracą to idealnie precyzyjnie.
-
Praca :D
;D. tylko dlaczego nie moja :o >:(?
-
;D. tylko dlaczego nie moja :o >:(?
moze moja? ;D
-
A u nas na portalu w "Ogłoszeniach" :
Poszukiwana... krolewna... ;)
« dnia: Wczoraj o 22:50:25 »
Czy jest jakaś fajna kobitka w lub okolicach, niestarsza niż 28 wiosen, która można przygruchać (czytaj: przyr*chac)? Najlepiej, żeby miała własne "M". Dużym plusem owej (nie)cnotliwej niewiasty, będzie posiadanie przez nią auta i stałej pracy. Najlepiej to taka pusta wywłoka, która odnajduje się w każdym miejscu i sytuacji (dama w salonie, dz*wka w lozku...). Dziewczyny, piszcie!!! bronek.miskiewicz@wp.pl
Pamiętam, jak ktoś kiedyś był chętny do renty królewny....ciekawe, czy o tę sama chodziło ? ;D
-
Najdroższa reklama świata
Kosztowała 6,2 mln dolarów i była tworzona w formie jednego ujęcia, gdzie efekt końcowy uzyskano po 602 próbach.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zr2uw79W_0c
Hmmm... pierwszy raz w zyciu widze opony, ktore turlaja sie same pod gore... ??? :o
-
Hmmm... pierwszy raz w zyciu widze opony, ktore turlaja sie same pod gore... ??? :o
hi hi kiedys pierwszy raz musi byc .twoj debiut ;D
-
A u nas na portalu w "Ogłoszeniach" :
Poszukiwana... krolewna... ;)
« dnia: Wczoraj o 22:50:25 »
Czy jest jakaś fajna kobitka w lub okolicach, niestarsza niż 28 wiosen, która można przygruchać (czytaj: przyr*chac)? Najlepiej, żeby miała własne "M". Dużym plusem owej (nie)cnotliwej niewiasty, będzie posiadanie przez nią auta i stałej pracy. Najlepiej to taka pusta wywłoka, która odnajduje się w każdym miejscu i sytuacji (dama w salonie, dz*wka w lozku...). Dziewczyny, piszcie!!! bronek.miskiewicz@wp.pl
Pamiętam, jak ktoś kiedyś był chętny do renty królewny....ciekawe, czy o tę sama chodziło ? ;D
Tez, czytalem, tylko tam zdaje sie bylo, pal licho te panienki, o rente chodzilo :D :D :D
-
No, przeciez mówię, że do renty :).Tylko czy królewna ta sama, czy insza jakaś ;D
-
:D
-
:D
Amen ;D
-
Troche to tak jakby streszczenie, krotko opisane, acz tresciwie.
-
Sztuka :o
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=knz5LfYNxYQ
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=knz5LfYNxYQ
Fajne i wyczytalem, ze StepSton posiada prace dla pracownikow magazynowych. Rybka woaw, Ty to umiesz i rozbawic i robote latwic za jednym zamachem!!!
-
Zemsta jest slodka ::) ;D ;D ;D
-
ze specjalna dedykacja dla wszystkich Panow na forum ;) ;D:
-
Cos w tym jest, tyle, ze moj lokator jak skacze mi na klawiature to taka kombinacje klawiszy wybiera, ze do glowy by Ci nie przyszlo. Jaja bo jak juz ukonczylem teks o Obronie honoru to wlasnie nie zdazylem nacisnac zapisz i ten trach wylaczyl mi kompa. Ku.......... myslalem, ze go sam pogryze. Drugi raz jak juz wtloczylem takst, wciskam zapisz wyskoczylo mi zebym sie zalogowal ku................no nie tego bylo juz dosc. Napisalem w wordzie zapiszujac kazde zdanie zachowaj tak go wkleilem. Tworczosc wcale nie jest taka latwa, a ze zwierzakami to tak juz bywa.
Moj jak zamiesza to nie wiem co sie dzieje, trzeba podnosic system, wylaczac jakies dziwaczne uslugi o ktorych pierwszy raz sie dowiedzialem, ze sa itd.
Ale piesek tez dzielnie walczy o swoje prawa! Bohater!
-
Cos w tym jest, tyle, ze moj lokator jak skacze mi na klawiature to taka kombinacje klawiszy wybiera, ze do glowy by Ci nie przyszlo. Jaja bo jak juz ukonczylem teks o Obronie honoru to wlasnie nie zdazylem nacisnac zapisz i ten trach wylaczyl mi kompa. Ku.......... myslalem, ze go sam pogryze. Drugi raz jak juz wtloczylem takst, wciskam zapisz wyskoczylo mi zebym sie zalogowal ku................no nie tego bylo juz dosc. Napisalem w wordzie zapiszujac kazde zdanie zachowaj tak go wkleilem. Tworczosc wcale nie jest taka latwa, a ze zwierzakami to tak juz bywa.
Moj jak zamiesza to nie wiem co sie dzieje, trzeba podnosic system, wylaczac jakies dziwaczne uslugi o ktorych pierwszy raz sie dowiedzialem, ze sa itd.
Ale piesek tez dzielnie walczy o swoje prawa! Bohater!
Dlatego tak kocham zwierzeta ;) :)
-
Hehe, wiem, o czym mówisz, bo to samo miałam z moją Niunią, jak była mniejsza ;D.Jakie ona mi skróty klawiaturowe odkrywała, to głowa mała ;D ;D ;D
-
Jaki kraj, taki... Horatio ::) ;D
( a propos zywej dyskusji w jednym z watkow ;) )
-
;D ;D ;D ;D(auuu zajady).
-
Dunczycy zawsze daja z siebie 100% w pracy 8). Nie tak jak Polacy ;) ;D
-
Dunczycy zawsze daja z siebie 100% w pracy 8). Nie tak jak Polacy ;) ;D
az sobie to druklem i jutro przymocuje dunom w jadalni..slowo daje 8)
-
az sobie to druklem i jutro przymocuje dunom w jadalni..slowo daje 8)
hehehe, u mnie dzis taki nowy Dunczyk byl, z kommune przyslany. Wlasnie tak pracowal, dal z siebie wszystko: cale 40% na dzis przeznaczone 8) ;D
-
Dzizes Krajst :o!! Tatusiowie ::) 8) ;D
-
hehehe, u mnie dzis taki nowy Dunczyk byl, z kommune przyslany. Wlasnie tak pracowal, dal z siebie wszystko: cale 40% na dzis przeznaczone 8) ;D
Ojojoj...to strach się bać piątku :o ;D 8)
-
Ojojoj...to strach się bać piątku :o ;D 8)
;) ;D
Ja to sie bardziej Jomir boje, jak przyjdzie i zalicze zjeee...e za glupie zarty, hehehe ;) ;D
-
;) ;D
Ja to sie bardziej Jomir boje, jak przyjdzie i zalicze zjeee...e za glupie zarty, hehehe ;) ;D
Mama????? :o 8)
-
;) ;D
Ja to sie bardziej Jomir boje, jak przyjdzie i zalicze zjeee...e za glupie zarty, hehehe ;) ;D
Eee, tam.Jomir tez ma poczucie humoru .
Zresztą, jak się domyślam, to sami Duńczycy o sobie tak napisali 8)
-
Eee, tam.Jomir tez ma poczucie humoru .
Zresztą, jak się domyślam, to sami Duńczycy o sobie tak napisali 8)
hehehe, wiem, zartowalam :)
-
Wyrafinowana ozdoba kobiecej sypialni ;)
-
Wyrafinowana ozdoba kobiecej sypialni ;)
Ty to umiesz urzadzac!
A co proponujesz dla mezczyzn? (sypialni).
-
Ty to umiesz urzadzac!
A co proponujesz dla mezczyzn? (sypialni).
Top secret 8)
Tylko dla wybranego, eeee...... wybranych, chcialam napisac ;) ;D
-
Top secret 8)
Tylko dla wybranego, eeee...... wybranych, chcialam napisac ;) ;D
No takkkkk, rozumiem, sadzac jak traktujesz tych jak to Ty nazywasz? "wybranych", trudno urzadza sie otwarte przestrzenie np. pod mostem, hahahaha.
-
No takkkkk, rozumiem, sadzac jak traktujesz tych jak to Ty nazywasz? "wybranych", trudno urzadza sie otwarte przestrzenie np. pod mostem, hahahaha.
Niezly ten... suchar Karola ;) ;D
-
Niezly ten... suchar Karola ;) ;D
Karola to Ty tu nie mieszaj. w swoje postepki, moze sie ktos obrazic jeszcze.
-
Dzisiaj wyjąłem ze ściany :) :) :)
-
Dzisiaj wyjąłem ze ściany :) :) :)
Niezla ta Wytwornia Papabusew Wartosciowych! ;D ;)
-
:D
-
:D
;D
-
;D
-
W każdym z nas jest dziecko :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=pfxB5ut-KTs
-
nauka strzyżenia
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JJ4meqwrM7w
-
:)
-
;D
-
Miejscowosc Zimna Woda.
Wsiada babka do autobusu i pyta kabusewce :
W Zimnej Wodzie staje?
Chyba kaczorowi !!! - odpowiada kabusewca.
-
Znam coś w podobnym tonie, tylko, że historia prawdziwa: otóż mam znajomego z miejscowości Waliły (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wali%C5%82y-Stacja (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wali%C5%82y-Stacja)). Koleś jest nawet użytkownikiem tego forum (bedzie chciał to sam się ujawni). Opowiadał mi kiedyś, że gdy jezdził pociągiem na uczelnie konduktor zwykł wołać:
"kto z Walił ten wysiada!"
:D
-
"Wyjaśniam wszystkim jako chemik praktyk co następuje.Frania a raczej Światowid służyły jako reaktory chemiczne do fermentacji cukru wraz z drożdżami i wodą( 1410) ale TYLKO te e m a l i o w a n e.Reszta aparatury do produkcji alkoholu już "klasyczna". Chodzi o mieszanie i nic więcej.Wlewa się lekko ogrzany zacier i włącza się "reaktor". 2 godziny i już można pędzić He,he,he. Ot i cała tajemnica."
-
" U samicy dostrzegamy dosyć istotną zmianę genetyczną. Łapy mają cętki pantery syberyjskiej zaś grzbiet afrykańskiej. Dodatkowo głowa pokryta jest sierścią niedźwiedzia polarnego. Czytała Krystyna Czubówna."
-
;D (ogłoszenie
Cos w tym stylu widziałam kiedyś w jednej z poznańskich gazet :)
Ogłoszenie wyglądało mniej-więcej tak:
6mpih%4ILNie njz$%t&*rudnimy ze__>@$cera
;D ;D ;D
-
Cos w tym stylu widziałam kiedyś w jednej z poznańskich gazet :)
Ogłoszenie wyglądało mniej-więcej tak:
6mpih%4ILNie njz$%t&*rudnimy ze__>@$cera
;D ;D ;D
I wszystko jasne!
-
:) :P :o
-
;D ;)
-
Pas fachowca :
-
Kreacja slubna :
-
Wladca gazu :
-
Swiatla :
-
Z cyklu sprzet fachowcow : pojazd hydraulika
-
U mnie na weselu :
-
CDN u mnie na weselu :
-
Dobre ;D ;D ;D!
Nie ma to, jak pocieszyć się z czyjegoś nieszczęścia (slubu :P 8) ) ;D
-
Smacznego ;D
-
Cholefcia, nie bylo u mnie na weselu takiego tortu, ale to tylko z tego powodu, ze nie ja sam go zamawialem ;D ;D
-
;D ;)
;D ;D ;D
tylko...dlaczego na tylnym ::)?
-
;D
https://www.facebook.com/photo.php?v=10200986051317824&set=vb.154276998055793&type=2&theater
-
;D
-
No tak gowno nie leci do gory ;D ;D ;D ;D ;D
-
;D
-
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem
widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
- Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
- Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
- Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
- Jasiu, ile mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
- Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby jaja swe nosić w nawiasach.
-
co robi murzyn w salonie subaru?
- rozkreca impreze 8)
czym sie różni opona od murzyna - - -- -- --- -- bo jak założysz łańcych na oponę to nie rapuje
dobra, dosc tego czarnego humoru 8)
-
co robi murzyn w salonie subaru?
- rozkreca impreze 8)
czym sie różni opona od murzyna - - -- -- --- -- bo jak założysz łańcych na oponę to nie rapuje
dobra, dosc tego czarnego humoru 8)
dzizes, jaka niepoprawnosc polityczna ;D ;D ;D
-
Dzis taki wazny dzien.... A chyba wszyscy zapomnieli ;) ;D
-
Nikt nie zapomniał :D Naszej pani granatem od tronu nie oderwiesz ;)
-
Nikt nie zapomniał :D Naszej pani granatem od tronu nie oderwiesz ;)
hehehehehehe, no wiesz, ona gra swoja role zycia. Do konca ;) ;D
-
Zdydykacjami dla wyrabiajacych 300% normy
1941, Aisak, Myszkacostam ;)
-
Zdydykacjami dla wyrabiajacych 300% normy
1941, Aisak, Myszkacostam ;)
dla Piotra szpeca od strugania dla happybeti no i dla Macieja i lulka i ty tez masz tam swoj udzial
-
Zdydykacjami dla wyrabiajacych 300% normy
1941, Aisak, Myszkacostam ;)
A jednak moj dziadek wiecznie zywy ;D ;D ;D 8)
-
A jednak moj dziadek wiecznie zywy ;D ;D ;D 8)
lepiej by brzmiala MYSZKACYCUS ;D
-
A nie, no natura zna takie przypadki jak "myszka" na cycusiu, to nie wiedzialas?
Ale to chodzilo o tradycje robotnicze, ciagle a to ciagle aktualne, to Ci ten Lenin namieszal, az do dzis sie sprawa woklo kreci.
-
Do tego lepiej Lenina noe mieszajmy bo on naprawde jak sie wkurzy to załozy nam glupawy post i bedziemy znow dwa dni klikac ;D a dobrze wiesz ze ma wladze wuja Lenin
-
Nic dodać,nic ująć...ale najważniejsza jest mina tego gościa i jego szczęśliwe oczeta ;D
Mi na ten przykład jego mina mówi- no, kur...mac, zrobiłem kawał dobrej roboty 8)
-
mógłbyś to wyjasnic bo nie rozumiem.
-
Co ty?on zjadl czlowieka ,albo.....
-
mógłbyś to wyjasnic bo nie rozumiem.
skad ty mieszkasz chlopie?? :o
-
Co ty?on zjadl czlowieka ,albo.....
......kobiete :D ;D ;D
-
skad ty mieszkasz chlopie?? :o
Hm...męski zakon? ;)
Okręt podwodny z męską załogą?
-
Hm...męski zakon? ;)
Okręt podwodny z męską załogą?
Cos w tym stylu... przecież Ty dobrze to wiesz Kotku ;)
-
Ups... myslalem ze to piotr1 napisal. Sorrki
-
mógłbyś to wyjasnic bo nie rozumiem.
;D ;D ;D 8)
-
......kobiete :D ;D ;D
Co do tego zjedzenia bym dyskutowal, ale niech i tak bedzie, a moze "konsumpcja" taka?
-
Do Piotra kotku??tu sie wyrabia .ten pan napewno w nocy pracuje . :Pa jeszcze kobiety sa ponoc nie smaczne wiec?!?!zjadl mezczyzne
-
Do Piotra kotku??tu sie wyrabia .ten pan napewno w nocy pracuje . :Pa jeszcze kobiety sa ponoc nie smaczne wiec?!?!zjadl mezczyzne
Rozne te kotki bywaja ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Do Piotra kotku??tu sie wyrabia .ten pan napewno w nocy pracuje . :Pa jeszcze kobiety sa ponoc nie smaczne wiec?!?!zjadl mezczyzne
taaa....TEN PAN pracuje w nocy..ale i w dzien praca mu obcą nie jest 8)
-
juz sie ze mna nie drocz .. masz buziaka ;)
-
taaa....TEN PAN pracuje w nocy..ale i w dzien praca mu obcą nie jest 8)
Piotrze chyba masz fana "twego" autoportretu, ale uzywajac do Ciebie okreslenia "kotku" bardziej mu chyba chodzi o oryginal 8)
-
bo sie zezloszcze jak ten kolega tutaj http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,1057410.0.html
-
bo sie zezloszcze jak ten kolega tutaj http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,1057410.0.html
no wlasnie widzialem to ogloszenie kiedys ale za bardzo nie wiem o co chodzi wiec nie zabieram glosu 8)
gazeciarz, wypad geju, jestem hetero, pewnie makar, zgodnie z teoria kaczynskiego wyslalby cie na leczenie 8) 8)
-
ty brutalu! napisz poprostu ze nie na ogolnym ;D
-
ty brutalu! napisz poprostu ze nie na ogolnym ;D
nie na ogolnym 8) 8)
-
No makar to moglby go wyslac i zamknac gdzies jeszcze gorzej niz na leczenie ;D ;D ;D ;D ;D i nie mam tu bynajmniej na mysli kopalni zlota na Alasce.
-
No makar to moglby go wyslac i zamknac gdzies jeszcze gorzej niz na leczenie ;D ;D ;D ;D ;D
albo ukrzyzowac a potem na stosie spalic.. 8)
kolem polamac
na pal nadziac..-aaa,nie,nie- bez przyjemnosci ma byc przeciez.. 8)
-
mógłbyś to wyjasnic bo nie rozumiem...
a tak na powaznie, to dokoncze zdanie ... co w tym dziwnego :o :o ;D
-
skad ty mieszkasz chlopie?? :o
o i nastepny o adresik sie pyta !?!?gazeciarz o moj ty o jego to ja proponuje grilusia u mnie na ogrodzie zebrac cale kolko dyskusyjne i weekend nasz ;D :P
-
juz sie ze mna nie drocz .. masz buziaka ;)
buziaki rozdaja a nam pozostalym
-
W sklepie:
- Proszę cacao?
- Nie ma - odpowiada ekspedientka.
- Jak nie ma, jak jest - upiera się klient i wskazuje: - o, tu stoi!
- A... To kakao - wyjaśnia sklepowa. I dodaje: - To nie wie pan, że ce czyta się jak ka? Co jeszcze podać?
- Kukier!
- Mówi się "cukier"
Facet do siebie:
- O curwa ale kyrk!
-
Zdydykacjami dla wyrabiajacych 300% normy
1941, Aisak, Myszkacostam ;)
Niestety nie zalapalem sie na legitymacje towarzysza Lenina ;)
Jednak trzeba sie ciezko napracowac na 300% - gratulacje zdobywcom trofeum :D ufunfowanego przez Gazeciarza !
-
W sklepie:
- Proszę cacao?
- Nie ma - odpowiada ekspedientka.
- Jak nie ma, jak jest - upiera się klient i wskazuje: - o, tu stoi!
- A... To kakao - wyjaśnia sklepowa. I dodaje: - To nie wie pan, że ce czyta się jak ka? Co jeszcze podać?
- Kukier!
- Mówi się "cukier"
Facet do siebie:
- O curwa ale kyrk!
To podobnie jest z wymowa i pisownia dunskiego ;D
-
To podobnie jest z wymowa i pisownia dunskiego ;D
No tak ! Trzeba jezyk lamac ! :o
-
buziaki rozdaja a nam pozostalym
8)
-
A to ostatnie to kuzwa chyba dla....?
-
No i ta zyrafa tez sexowna ;D
-
Moja znajoma zamieściła takie ogłoszenie o sprzedaży na NK ;) :D :D :D
OGŁOSZENIE!
Sprzedam faceta.Data pierwszej rejestracji grudzień 1989. Egzemplarz okazowy, duże gabaryty, tył lekko zgarbiony, poduszka powietrzna z przodu, ropniak, możliwość jazdy na gazie, wrażliwy na pedały. Drążek ergonomiczny, położony centralnie, prawie niewidoczny. Najlepiej posuwa na obwodnicach. Na trasie bierze wszystko jak leci. Uwaga, lekko stuknięty. Dużo pali. Lekkie problemy z wtryskiem. Niemiłosiernie smrodzi z tylnej rury. Zapas gum gratis.
Ps .Czasem popuszcza płyny
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Kto kupi ? ;) Czy są chętni ? ;)
-
Moja znajoma zamieściła takie ogłoszenie o sprzedaży na NK ;) :D :D :D
OGŁOSZENIE!
Sprzedam faceta.Data pierwszej rejestracji grudzień 1989. Egzemplarz okazowy, duże gabaryty, tył lekko zgarbiony, poduszka powietrzna z przodu, ropniak, możliwość jazdy na gazie, wrażliwy na pedały. Drążek ergonomiczny, położony centralnie, prawie niewidoczny. Najlepiej posuwa na obwodnicach. Na trasie bierze wszystko jak leci. Uwaga, lekko stuknięty. Dużo pali. Lekkie problemy z wtryskiem. Niemiłosiernie smrodzi z tylnej rury. Zapas gum gratis.
Ps .Czasem popuszcza płyny
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ciekawe jaki "przebieg" nalezaloby wstawic w opisie Twojej znajomej ;D ;D ;D
-
Znalazlem pochwale ekstra zarabiastego internetu, to pozwole sobie tu wkleic cytat z tej pochlebnej opinii :
"Fullrates internet og telefoni virker altid! Og deres service med at sende en SMS hvis der (meget, meget sjældent) er problemer er fantastisk..."
;D ;D ;D
Dodam, ze ten operator chwali sie ta opinia na swoje domowej stronie!
-
Moja znajoma zamieściła takie ogłoszenie o sprzedaży na NK ;) :D :D :D
OGŁOSZENIE!
Sprzedam faceta.Data pierwszej rejestracji grudzień 1989. Egzemplarz okazowy, duże gabaryty, tył lekko zgarbiony, poduszka powietrzna z przodu, ropniak, możliwość jazdy na gazie, wrażliwy na pedały. Drążek ergonomiczny, położony centralnie, prawie niewidoczny. Najlepiej posuwa na obwodnicach. Na trasie bierze wszystko jak leci. Uwaga, lekko stuknięty. Dużo pali. Lekkie problemy z wtryskiem. Niemiłosiernie smrodzi z tylnej rury. Zapas gum gratis.
Ps .Czasem popuszcza płyny
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Kto kupi ? ;) Czy są chętni ? ;)
;D ;D ;D
-
No, skad wiadomo :o?
-
No, skad wiadomo :o?
Sandaly i skarpetki ;D no chyba ze chodzi o reklamowke.
-
Sandaly i skarpetki ;D no chyba ze chodzi o reklamowke.
tubylcy tez tak chodza 8), szczegolnie w bialych skarpetkach, hehehe.
-
UWAGA!!!UWAGA!!!!ZDARZENIE PRAWDIWE!!!!!
bedac w norwegii u kolegow, poproszono mnie zebym odebral z dworca kolejowego w oslo znajomego znajomych ktory wracal ze szwecji bodajze...mowie- kurde- ale gdzie tam dworzec pkp...wiem gdzie autobusowy, wiem gdzie lotnisko, ale kolejowy??- nie mam pojecia....znajomy mowi tak- sluchaj, ja wiem, pojade z toba...
ok, jedziemy, zajechalismy do centrum a on mowi tak- kurrrr.....nie pamietam no...sporo sie pozmienialo tutaj....mowie mu-sluchaj, stane tu przy chodniku,zapytaj kogos i juz....staje,on otwiera okno i mowi tak-
-- SORRY, WHERE IS PKP STATION?--- gosc oczywiscie nie wiedzial o co kaman, a ja ryklem smiechem i smieje sie z tego do teraz za kazdym razem jak sobie przypomne...
oczywiscie zapytalismy poprawnie, znalezlismy i odebralismy...
-
UWAGA!!!UWAGA!!!!ZDARZENIE PRAWDIWE!!!!!
bedac w norwegii u kolegow, poproszono mnie zebym odebral z dworca kolejowego w oslo znajomego znajomych ktory wracal ze szwecji bodajze...mowie- kurde- ale gdzie tam dworzec pkp...wiem gdzie autobusowy, wiem gdzie lotnisko, ale kolejowy??- nie mam pojecia....znajomy mowi tak- sluchaj, ja wiem, pojade z toba...
ok, jedziemy, zajechalismy do centrum a on mowi tak- kurrrr.....nie pamietam no...sporo sie pozmienialo tutaj....mowie mu-sluchaj, stane tu przy chodniku,zapytaj kogos i juz....staje,on otwiera okno i mowi tak-
-- SORRY, WHERE IS PKP STATION?--- gosc oczywiscie nie wiedzial o co kaman, a ja ryklem smiechem i smieje sie z tego do teraz za kazdym razem jak sobie przypomne...
oczywiscie zapytalismy poprawnie, znalezlismy i odebralismy...
No co, bardzo poprawnie :o ;D ;D ;D ;D
-
;D ;D ;D
-
Ogłoszenie z ostatniej chwili.
-
Znajdż bląd ;D
-
Znajdż bląd
A ja wiem, ale nie powiem :)
-
Dla uzaleznionych od kawy. Jak ja ;) ;D ;D ;D
-
After I retired, my wife insisted that I accompany her on her trips to Walmart. Unfortunately, like most men, I found shopping boring and preferred to get in and get out. Equally unfortunate, my wife is like most women - she loves to browse.
Yesterday my dear wife received the following letter from the local Walmart
Dear Mrs. Woolf,
Over the past six months, your husband has caused quite a commotion in our store. We cannot tolerate this behavior and have been forced to ban both of you from the store. Our complaints against your husband, Mr. Woolf, are listed below and are "documented by our video surveillance cameras":
1. June 15: He took 24 boxes of condoms and randomly put them in other people's carts when they weren't looking.
2. July 2: Set all the alarm clocks in Housewares to go off at 5-minute intervals.
3. July 7: He made a trail of tomato juice on the floor leading to the women's restroom.
4. July 19: Walked up to an employee and told her in an official voice, 'Code 3 in Housewares. Get on it right away'. This caused the employee to leave her assigned station and receive a reprimand from her Supervisor that in turn resulted in management getting involved causing management to lose time and costing the company money.
5. August 4: Went to the Service Desk and tried to reserve a bag of chips.
6. August 14: Moved a 'CAUTION - WET FLOOR' sign to a carpeted area.
7. August 15: Set up a tent in the camping department and told the children shoppers they could come in if they would bring pillows and blankets from the bedding department - to which twenty children obliged.
8. August 23: When a clerk asked if they could help him he began crying and screamed, 'Why can't you people just leave me alone?'
Emergency Medics were called.
9. September 4: Looked right into the security camera and used it as a mirror while he picked his nose.
10. September 10: While handling guns in the Sports department, he asked the clerk where the antidepressants were.
11. October 3: Darted around the Store suspiciously while loudly humming the ' Mission Impossible' theme.
12. October 6: In the auto department, he practiced his 'Madonna look' by using different sizes of funnels.
13. October 18: Hid in a clothing rack and when people browsed through, yelled 'PICK ME! PICK ME!'
14. October 22: When an announcement came over the loud speaker, he assumed the fetal position and screamed 'OH NO! IT'S THOSE VOICES AGAIN!
15. Took a box of condoms to the checkout clerk and asked where the fitting room was.
And last, but not least:
16. October 23: Went into a fitting room, shut the door, waited awhile, and then yelled very loudly, 'Hey! There's no toilet paper in here.' One of the Staff passed out.
-
A ja wiem, ale nie powiem :)
Ktos jeszcze?
-
Nie znam jeszcze duńskiego,dopabuse się uczę, ale czy to nie błąd w zdaniu? 8)
-
Literowka w bledzie.
-
Beduini, muzułmanie itd bójcie się .
-
Ktos jeszcze?
Nie 8)
-
Nie 8)
Happybeti i 1941 juz odpowiedzieli ;)
Wszyscy skupiają sie na liczbach... ;)
-
Happybeti i 1941 juz odpowiedzieli ;)
Wszyscy skupiają sie na liczbach... ;)
Bo oni sa madrzy 8). Nie to, co ja... :-[
-
Happybeti i 1941 juz odpowiedzieli ;)
Wszyscy skupiają sie na liczbach... ;)
Pierwszy raz jak zbyt szybko przeczytalem to faktycznie nie zjarzylem, ale jak zaczalem literowac to.............
-
Chcesz się umówić z Ortodoksyjną żydówką ? ;) :D
Najpierw musisz się spotkać z rodzicami i dowiesz się że... :D ;)
p.s.1 gwarantuję wam że posikacie się ze śmiechu :D ;)
p.s.2 przepraszam za wulgaryzmy w nagraniu
-
MC rozbawiłaś mnie do łez :)
-
;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RfRT2xUAlT0
-
Kreatywność :)
-
Kreatywność 2
-
A ty rozpoznasz różnicę ?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4BueoUG7Fts
-
;D
-
;D
-
Hm...w tym kontekście powiedzenie "podróż palcem po mapie " nabiera nowego znaczenia... :-\ ;D 8)
-
Hm...w tym kontekście powiedzenie "podróż palcem po mapie " nabiera nowego znaczenia... :-\ ;D 8)
;D
-
:D
-
Się wysiliłaś, zwlaszcza z ta lesbą na koncu ;D ;D ;D
teraz to czwarta od gory ;D
I jeszcze screny z filmu "Wesele" hahaha film sobie ogladnij.
A jednak malpa najmądrzejsza!!!!!!! Cos ten Darwin pokickal ;D
-
"Chudy mały, ale byk"
Złotousty Piotr Żyła i jego najsłynniejsze wypowiedzi (po angielsku też nieźle jedzie ;) :D )
I jeszcze 0,58 sek musicie zobaczyć ;) :D
-
spalanie tluszczu ;D
-
Czego to na tych silowniach nie wymysla ;D ;D ;D
Pewnie zeby kase na suplementacji zaoszczedzic ;)
-
Ciekawe, co na to nasz "ekspert " ;D 8)
A to ognisko, to, rozumiem, na koksie?
Wreszcie sie dowiedziałam, do czego on im potrzebny ;D
-
Ciekawe, co na to nasz "ekspert " ;D 8)
A to ognisko, to, rozumiem, na koksie?
Wreszcie sie dowiedziałam, do czego on im potrzebny ;D
;D ;D ;D
-
Co sie stało ???
-
Co sie stało ???
;D ;D ;D
-
Heheheh, az tak dobrze... ;) ;D ;D ;D ;D?
-
Co sie stało ???
Musiały zobaczyć coś szokującego, Pani z lewej ... chyba pokazuje rozmiar :o ;)
-
Zatrzymała mnie na ulicy przypadkowa kobieta i zaczęła opowiadać mi kawał.
Miał wszystkie składniki dobrego kawału: przemoc wobec dziecka
wielokrotne zgwałcenie przez członka rodziny, cierpienie, łzy.
Nie mogłem jednak zrozumieć puenty. Coś o złotówce i jedzeniu.
Teściowa, która po raz pierwszy zobaczyła wnuka, mówi do synowej:
- Ani na pół joty niepodobny do mego syna!
Synowa zadziera sukienkę i odpowiada teściowej:
- Mamo, to jest ci*a, a nie kserokopiarka!
-
- Czy to Radio Zet?
- Tak.
- I wszyscy mnie teraz słyszą?
- Tak. Jest Pani na antenie.
- W supermarketach i sklepach też mnie słyszą?
- Zapewne tak.
- To dobrze. Roman nie kupuj mleka! Matka kupiła!
-
Pamiętacie ?
-
;D To dlatego wlasnie poszukiwanie pracy wciaga ;D ;D
-
Tak mozna to troche porownac do zakupienia sprzetu np. telefonu lub lapka, mam wypasiony jak wychodze ze sklepu i zanim dojde do domu juz sie "zestarzal", bo wyszly nowe cudenka.
Pracuje zdobywam nowe doswiadczenia, wyksztalcenie lub kursy w celu osiagniecia lepszej pracy, gdy juz ja dostaje to natychmiast, wlasciwie, mozna zaczynac szukac nowej ;D ;D
-
Pamiętacie ?
Wicie, rozumicie ...;) :o
-
...tym chata bogata... co ukradnie Tata. ;D
-
;D
-
cześć ciężko zarobionych pieniędzy trzeba wydać na wakacje... wakacje... swojskie wakacje u rodzinki w PL.
3 tygodnie robienia nic ;) :D ;D
-
;D
-
;D
hihihi, bezbledne ;D ;D ;D!
-
poprawnosc polityczna... ;)
-
madra zona... (pewnie blondynka... ::) )
-
madra zona... (pewnie blondynka... ::) )
I Ty sie dziwisz, ze masz problemy z mezami?!!!!!!! ;D
-
I Ty sie dziwisz, ze masz problemy z mezami?!!!!!!! ;D
DZIZES!! A ilu ja ich niby mialam :o? Ja wiem o jednym, ale spoko, uznajmy, ze masz wiarygodniejsze info 8)
-
DZIZES!! A ilu ja ich niby mialam :o? Ja wiem o jednym, ale spoko, uznajmy, ze masz wiarygodniejsze info 8)
Dobrze, facetami!
Ale kto Cie tam wie............ tu na forum to kazdy ktos inny niz faktycznie ;)
-
Dobrze, facetami!
Ale kto Cie tam wie............ tu na forum to kazdy ktos inny niz faktycznie ;)
Oczywiscie 8)
-
DZIZES!! A ilu ja ich niby mialam :o? Ja wiem o jednym, ale spoko, uznajmy, ze masz wiarygodniejsze info 8)
no a ja to Twoj drugi przyszywany mezulek
-
no a ja to Twoj drugi przyszywany mezulek
Ale to z tego innego zwiazku ;)
-
chooolefcia.... trudno sie w tym polapac, hehehe. haremu nie zakladalam, nic mi o tym nie wiadomo... tym bardziej koedukacyjnego :o, ale... w tych czasach to czlowiek juz sam sobie ufac nie moze 8) ;D
-
Ale to z tego innego zwiazku ;)
nic nie inny .wszystko dozwolonie .konstytucja mam to gwarantuje .my tylko wirtualnie .jedna za druga w ogien nawet pojdzie .no dobra za toba tez pojde
-
Milego dnia ;)
-
Na czasie... ;)
-
Na czasie... ;)
Wreszcie odkrywasz prawdziwe oblicze ;D
Na czasie ;)
-
Wreszcie odkrywasz prawdziwe oblicze ;D
Na czasie ;)
No 8)
-
Prawda to ;)?
-
Prawda to ;)?
No kto, jak kto, ale jak sie skubie, to chyba powinnas wiedziec Ty najlepiej ;D ;D ;D
Poza tym ostatnimi czasy na forum troche o tym bylo ;)
-
No kto, jak kto, ale jak sie skubie, to chyba powinnas wiedziec Ty najlepiej ;D ;D ;D
Poza tym ostatnimi czasy na forum troche o tym bylo ;)
kura nie jestem, nie skubie 8)
-
kura nie jestem, nie skubie 8)
A tam, kurka tylko problemy moze wydziobac ;D i wlasnie dziobie a nie skubie. Czasem kurke sie tylko skubie tez, jak koguta.
-
A tam, kurka tylko problemy moze wydziobac ;D i wlasnie dziobie a nie skubie. Czasem kurke sie tylko skubie tez, jak koguta.
;D
-
Prawda ;)?
-
:-X :-X :-X ;)
-
:-X :-X :-X ;)
:o ::)
-
:o ::)
Lustra nie masz???
-
Lustra nie masz???
wszystkie zasloniete 8)
-
ideal kobiety ;)
-
A ta znowu moje zdjecia w roznych pozach prezentuje, chyba sie umawialismy nie? O b i e c a l a ś!
-
A ta znowu moje zdjecia w roznych pozach prezentuje, chyba sie umawialismy nie? O b i e c a l a ś!
???
Nie, nooo, to nie Ty 8) ;D!
-
Chyba sterujecie sie na bana celowo, co??? ;D ;D ;D
-
ideal kobiety ;)
aisak prosilam zebys mojej fotki nie wsatawiala na forum ! :D
-
Prawda ;)?
hmmm... nie.
zona -Kochanie dobrze wygladam w tych spodniach?
mąż - dobrze, sa nowe?
zona - nie, to te jeszcze z Polski
mąż - (uwaga komplement) Brawo udalo ci sie znowu w nie zmiescic!
;) :D ;D
-
hmmm... nie.
zona -Kochanie dobrze wygladam w tych spodniach?
mąż - dobrze, sa nowe?
zona - nie, to te jeszcze z Polski
mąż - (uwaga komplement) Brawo udalo ci sie znowu w nie zmiescic!
;) :D ;D
Komplement typowo meski ::). (To TEZ KOMPLEMENT, ;D )
-
Komplement typowo meski ::). (To TEZ KOMPLEMENT, ;D )
Jak zwykle kiepskie poczucie humoru i zlosnica!!! (to tez komplement ;D).
-
Marzenie KAZDEGO mezczyzny ;)?
-
Kobieta doskonala 8)
-
Marzenie KAZDEGO mezczyzny ;)?
Krzeselka
-
24 h :) :) :) :)
-
Bracia :D
-
Bracia :D
Niesamowite.... :)
-
Bracia :D
Widzialem zdjecia i video w TV robi wrazenie :)
-
Grunt to dobra reklama...
-
Przynajmniej łatwo można znaleść na parkingu....
-
Selekcja naturalna ;D ;D ;D
-
Atak pogaństwa na chrześcijan ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6d0lF6NKUlg
-
Atak pogaństwa na chrześcijan ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6d0lF6NKUlg
;D ;D ;DCzytalem, widzialem. Widze, ze czasem przegladamy to samo :)
-
Takie cuda to tylko w Holandii ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_dXVE08D4P4
-
Jak można być tak okrutnym ? :'( :'( :'( :'(
-
Został skazany, bo łowił ryby we własnym oczku wodnym! Pan Henryk ma przepracować społecznie 30 godzin oraz zapłacić karę finansową. Dlaczego? Prokuratura uznała, że ryby znalazły się w oczku, bo wylała pobliska rzeka, a więc nie są własnością rolnika. Mężczyzna uległ wypadkowi i nie może pracować, a łowił, bo był głodny. Wartość złowionych okazów to... 9,05 zł.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZO7PXvytuco
-
Został skazany, bo łowił ryby we własnym oczku wodnym! Pan Henryk ma przepracować społecznie 30 godzin oraz zapłacić karę finansową. Dlaczego? Prokuratura uznała, że ryby znalazły się w oczku, bo wylała pobliska rzeka, a więc nie są własnością rolnika. Mężczyzna uległ wypadkowi i nie może pracować, a łowił, bo był głodny. Wartość złowionych okazów to... 9,05 zł.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZO7PXvytuco
W tym kraju tylko rozpierduche calkowita i skladac od podstaw!!! Inne sposoby skazane sa z gory na sromotna porazke :(
-
Dla wszystkich Panow... z okazji Dnia Dziecka :D!
-
;D
-
;D
Padlam ;D ;D ;D
-
Padlam ;D ;D ;D
OK bywa ale wtedy udawaj niedostępną ;D
-
OK bywa ale wtedy udawaj niedostępną ;D
Nej, tak 8)
-
Nej, tak 8)
To mialo znaczyc, ze bedziesz udawac niedostepna, czy nie dla propozycji i wrecz zaproszenie??? ;)
-
To mialo znaczyc, ze bedziesz udawac niedostepna, czy nie dla propozycji i wrecz zaproszenie??? ;)
Mysl, mysl... ;)
-
Mysl, mysl... ;)
Co tu myslec, czekam na odpowiedz na pytanie (to bylo).
-
Co tu myslec, czekam na odpowiedz na pytanie (to bylo).
Eeeeee...., czy to bedzie bardzo niegrzeczne, jesli odpowiem:
Nej, tak 8)?
-
Eeeeee...., czy to bedzie bardzo niegrzeczne, jesli odpowiem:
Nej, tak 8)?
Coz stereotypowe, z czasem nuzace :(
-
Coz stereotypowe, z czasem nuzace :(
Jakie pytanie, taka odpowiedz... ;)
-
Jakie pytanie, taka odpowiedz... ;)
Pytania sa zawsze dobre, gorzej z odpowiedziami ;)
-
:D
-
:D :D :D :D :D
-
:)
-
:)
Budynki fabryczki, cóś jakby w Danii??? ;D
-
A propos bezrobocia i checi powrotu do ojczyzny :D:
-
Masakra jakas ;) :D ;D
-
A propos bezrobocia i checi powrotu do ojczyzny :D:
Byli koledzy z silowni??? ;D
-
;) :D ;D
-
Byli koledzy z silowni??? ;D
No 8). Tak wygladaja po odstawieniu "odzywek" ;) :D :D :D.
-
;) :D ;D
No szal uniesien prawdziwy :D :D :D!
-
Meska odmiana salatki... :D
-
Meska odmiana salatki... :D
No i to jest to!!!!!!! Co "tygrysy" lubia najbardziej :) :P (to ja sie oblizuje).
Jeszcze tylko jajeczko sadzone, niewiele tak ze 3 szt. :P :)
-
:D :D :D:
"Sześć prawd o Twoim życiu:
1. Językiem nie możesz dotknąć każdego Twojego zęba.
2. Jesteś głupi bo właśnie sprawdziłeś.
4. Jesteś ślepy bo nie zauważyłeś punktu 3.
5. Teraz się śmiejesz bo jesteś głupi.
6. Zaraz to udostępnisz znajomym.
7. Uśmiechasz się, bo cieszysz się, że następni będą tak głupi jak Ty" ;) 8) :D :D :D
-
Nareszcie zrozumialam, dlaczego motor jest lepszy... od kozy :D :D :D!
-
Demokratycznie... ;) :D:
"Diabeł zwabił na skraj przepaści Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Podchodzi do Anglika i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
Anglik skoczył. Diabeł podchodzi do Francuza i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
Francuz skoczył. Diabeł podchodzi do Niemca i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
Niemiec skoczył. Diabeł podchodzi do Polaka i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
- Nie skoczę.
- A to nie skacz!
Polak skoczył..." :D :D :D
-
Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną.
- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.
- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci?!? Wychodzę, chcę rozwodu
Mąż woła za nią:
- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...
- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.
- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz.
Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same...
Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa?"
-
Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną.
- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.
- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci?!? Wychodzę, chcę rozwodu
Mąż woła za nią:
- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...
- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.
- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz.
Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same...
Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa?"
hihi, czytalam to wczoraj na fejsie. Swietne :D :D :D!
-
Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną.
- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.
- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci?!? Wychodzę, chcę rozwodu
Mąż woła za nią:
- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...
- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.
- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz.
Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same...
Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa?"
Dobre w całej rozciaglosci!!!
Nie znam cie inna, a juz Cie lubie, wyjatek to u mnie :(
-
Polska Rzeczy-wistosc.... ;) :D :D :D
-
Kobitki pamiętajcie o profilaktyce ;D
-
Kobitki pamiętajcie o profilaktyce ;D
No, zawsze i wszedzie... 8) :D
-
Moja przeprowadzka ;D i auto ;)
-
Moja przeprowadzka ;D i auto ;)
Hehehe, klasyk nigdy sie nie starzeje... :D :D :D
-
Samo życie.
-
Moja przeprowadzka ;D i auto ;)
Auto szykowne,ilu jeszcze sie może pochwalić takim unikatem ( pomijam , że nie do zdarcia było). Masz chłopie prakę "Franię" i dekle od mercedesa na poczatek wystarczy.
-
Samo życie.
Dzieki za max ubaw od samego rana :D :D :D! Swietne!
-
Auto szykowne,ilu jeszcze sie może pochwalić takim unikatem ( pomijam , że nie do zdarcia było). Masz chłopie prakę "Franię" i dekle od mercedesa na poczatek wystarczy.
Jak klasyka to pełna geba ;D ;D ;D łacznie z deklami i pralka. Szkoda, ze nie widziałes urzadzenia kuchni ;D ;D ;D
-
Kampania p-ko jezdzie pod wpływem ;D
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/szokujaca-kampania-rzadowa-przeciwko-jezdzie-po-pi,129775,w.html
-
Jak klasyka to pełna geba ;D ;D ;D łacznie z deklami i pralka. Szkoda, ze widziałes urzadzenia kuchni ;D ;D ;D
No te 2 garnki, durszlak i co najważniejsze czajnik i kubek na kawę to spokojnie mogłeś w bagażniku przewieść.Jeszcze ciuchy na zmiane sie zmieszczą . Proszku do Frani nie potrzebujesz teraz moda na eco-pranie czyli kasztany. Podobno skuteczne to tylko zapobiegliwie trzeba zapas zrobić .
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Rozstanie ;D
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
:D :D :D :D
-
Talent :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=urVY5PfZQlY
-
Jedzie facet drogą a przed nim ciężarówka.
Co jakiś czas ciężarówka zatrzymuje się, wysiada kabusewca
i wali lachą w plandekę.
A wszystko obserwuje facet z samochodu.
W końcu zaciekawiony nie wytrzymuje i mówi do tego kabusewcy:
- Panie, dlaczego co jakiś czas walisz pan lachą w tę plandekę?
Na co kabusewca:
- Widzisz panie, ta ciężarówka ma 5 ton ładowności a ja wiozę 9 ton kanarków.
Więc nie ma ch..a, 4 tony muszą fruwać....
-
Jakże prawdziwe
10 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się w pubie "Pod kotem". Jest tam super kelnerka z pięknym biustem.
20 LAT PO MATURZE:
Spotkamy się "Pod kotem". Mają tam świetne piwo.
30 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się tradycyjnie "Pod kotem". Podają tam dania dietetyczne.
40 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się "Pod kotem". Jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych i kibel blisko baru.
50 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się w pubie "Pod kotem". Jeszcze tam nie byliśmy !
-
Jakże prawdziwe
10 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się w pubie "Pod kotem". Jest tam super kelnerka z pięknym biustem.
20 LAT PO MATURZE:
Spotkamy się "Pod kotem". Mają tam świetne piwo.
30 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się tradycyjnie "Pod kotem". Podają tam dania dietetyczne.
40 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się "Pod kotem". Jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych i kibel blisko baru.
50 LAT PO MATURZE:
Spotkajmy się w pubie "Pod kotem". Jeszcze tam nie byliśmy !
A Ty Jomir, w ktorej grupie? :) ;)
-
Dobrze , że nie tchórz .
-
Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na pracę?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach też ma ?
- Naturalnie też ma.
- Mógłby pan go zawołać?
- Oczywiście. JÓZEEEEK! SPI**DALAJ!
-
cd
Spotykają się dwaj właściciele firm w Holland :
- Słuchaj, ty swoim pracownikom jeszcze wypłacasz pensje?
- Nie.
- I ja też nie.
- A oni i tak przychodzą do pracy?
- No przychodzą.
- U mnie też.
- Słuchaj, a może by tak pobierać opłaty za wejście?
-
noi na druga nozke !!!! 8)
Jedzie kabusewca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty, pedale, czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę
-
Wraca kobieta do domu i na klatce schodowej widzi ogłoszenie: "Sprzedam żonę za 360 zł".
Po wejściu do mieszkania ochrzania męża: - Zdurniałeś? Znudziłam ci się? Chcesz mnie sprzedać za 360 zł? Skąd ci się to wzięło?
- 80 kg pomnożyłem przez 2 zł - tyle teraz płacą w skupie za kilogram żywca - plus 200 zł za obrączkę.
Następnego dnia to mąż wraca do domu i widzi ogłoszenie: "Sprzedam męża za 22 zł".
Wchodzi do mieszkania, patrzy przez chwilę zrezygnowany na żonę i wreszcie się odzywa:
- Nic nie mów! Ja wszystko rozumiem. Chciałaś się po prostu odegrać. Ale chcesz za mnie tylko 22 zł? Dlaczego?
- Dwa jajka po 60 gr plus rurka bez kremu za złotówkę!
;D ;D ;D ;D ;D
-
Facet podjeżdża do prostytutki w wiadomo jakim celu. Pyta się jej:
- Ile za ruchanie?
- A ile masz?
- 20 zł.
- Za mało.
- Dam jeszcze telefon.
Prostytutka po krótkim namyśle zgadza się. Po skończonym numerku klient daje jej 20 zł:
- A telefon? - pyta się dziewczyna
- Pisz: 503...
-
Wraca kobieta do domu i na klatce schodowej widzi ogłoszenie: "Sprzedam żonę za 360 zł".
Po wejściu do mieszkania ochrzania męża: - Zdurniałeś? Znudziłam ci się? Chcesz mnie sprzedać za 360 zł? Skąd ci się to wzięło?
- 80 kg pomnożyłem przez 2 zł - tyle teraz płacą w skupie za kilogram żywca - plus 200 zł za obrączkę.
Następnego dnia to mąż wraca do domu i widzi ogłoszenie: "Sprzedam męża za 22 zł".
Wchodzi do mieszkania, patrzy przez chwilę zrezygnowany na żonę i wreszcie się odzywa:
- Nic nie mów! Ja wszystko rozumiem. Chciałaś się po prostu odegrać. Ale chcesz za mnie tylko 22 zł? Dlaczego?
- Dwa jajka po 60 gr plus rurka bez kremu za złotówkę!
;D ;D ;D ;D ;D
Eeeee, babka po ekonomii, niezły interes, 19,80 do przodu za frii ;D ;D ;D
-
Eeeee, babka po ekonomii, niezły interes, 19,80 do przodu za frii ;D ;D ;D
A jak chłop przechodni ( tak mu wróże biorąc pod uwage tą rurkę bez kremu) to i inne na nim zarobią. I niech teraz, któraś powie , że faceci sa bezużyteczni .
-
A jak chłop przechodni ( tak mu wróże biorąc pod uwage tą rurkę bez kremu) to i inne na nim zarobią. I niech teraz, któraś powie , że faceci sa bezużyteczni .
Zalezy czy te babki krem lubia, a chyba tak to wynika ;D
-
Wraca kobieta do domu i na klatce schodowej widzi ogłoszenie: "Sprzedam żonę za 360 zł".
Po wejściu do mieszkania ochrzania męża: - Zdurniałeś? Znudziłam ci się? Chcesz mnie sprzedać za 360 zł? Skąd ci się to wzięło?
- 80 kg pomnożyłem przez 2 zł - tyle teraz płacą w skupie za kilogram żywca - plus 200 zł za obrączkę.
Następnego dnia to mąż wraca do domu i widzi ogłoszenie: "Sprzedam męża za 22 zł".
Wchodzi do mieszkania, patrzy przez chwilę zrezygnowany na żonę i wreszcie się odzywa:
- Nic nie mów! Ja wszystko rozumiem. Chciałaś się po prostu odegrać. Ale chcesz za mnie tylko 22 zł? Dlaczego?
- Dwa jajka po 60 gr plus rurka bez kremu za złotówkę!
;D ;D ;D ;D ;D
:D :D :D :D :D
-
cd
Spotykają się dwaj właściciele firm w Holland :
- Słuchaj, ty swoim pracownikom jeszcze wypłacasz pensje?
- Nie.
- I ja też nie.
- A oni i tak przychodzą do pracy?
- No przychodzą.
- U mnie też.
- Słuchaj, a może by tak pobierać opłaty za wejście?
Ci za to nie podziekuje, bo... to normalka w mojej firmie :-\ :D :D :D!
-
Przepraszam najmocniej, ale nie mogę sie powstrzymać :-X - mąż został wyceniony za wysoko, jego wartość powinna zostać określona na 2,2 zł ;)
-
Przepraszam najmocniej, ale nie mogę sie powstrzymać :-X - mąż został wyceniony za wysoko, jego wartość powinna zostać określona na 2,2 zł ;)
Fakt :D :D. To pewnie tak z milosci bylo ;) :D :D :D!
-
A możliwe, podnieść wartość męża o 19,8zł - to musi być miłość ;)
-
Przepraszam najmocniej, ale nie mogę sie powstrzymać :-X - mąż został wyceniony za wysoko, jego wartość powinna zostać określona na 2,2 zł ;)
No widac ze do biznesu to Ty głowy nie masz! :(
A małzonka przedsiebiorcza była! ;)
-
:D :D :D
-
A możliwe, podnieść wartość męża o 19,8zł - to musi być miłość ;)
Wow! Jak Ty liczyc potrafisz :o :D!
-
Wow! Jak Ty liczyc potrafisz :o :D!
No ba, w końcu spędziłem 5 lat ucząc się tego na wyższym poziomie ;)
No widac ze do biznesu to Ty głowy nie masz! :(
A małzonka przedsiebiorcza była! ;)
Hehe, no, ale ja nie sprzedawałem, zawsze potrafię odpowiednio określić wartość 8) A małżonka to oszukistka! - a kysz z takimi!
-
No ba, w końcu spędziłem 5 lat ucząc się tego na wyższym poziomie ;)
Hehe, no, ale ja nie sprzedawałem, zawsze potrafię odpowiednio określić wartość 8) A małżonka to oszukistka! - a kysz z takimi!
Rozumiem, ze mam doczynienia z rzeczoznawca od wszystkiego?
No coz, nie kazdy ma dar handlowaca wiec sie nie dziwie, ze nie spredawałes.
-
Rozumiem, ze mam doczynienia z rzeczoznawca od wszystkiego?
Na numerkach znam się doskonale :) Twoje zdolności?
No coz, nie kazdy ma dar handlowaca wiec sie nie dziwie, ze nie spredawałes.
Nie wszystko jest na sprzedaż :) ... no ... sprzedałbyś własną żonę? ... czy też tam cudzą? :D ;)
-
Na numerkach znam się doskonale :) Twoje zdolności?
Nie wszystko jest na sprzedaż :) ... no ... sprzedałbyś własną żonę? ... czy też tam cudzą? :D ;)
Numerki w stopniu zadawalajacym (z naciskiem na zadowolenie).
Cudza sprzedałbym jak nic, bez najmniejszych oporow, gdyby siebie akurat oferowała. Ze swoja? hmmmm, sam osobiscie złozyłem pozew i nie mam oporow przed rozwodem w uzasadnionych przypadkach (a cierpliwy jestem niesłychanie). Dodam, ze jestem paskudnym ojcem :( ::)
A Ty?
-
Pokoj zwierzen na calego :o :D :D :D!
Kilka postow, a dowiedzialam sie (niechcacy... ::)) na Wasz temat, Panowie, wiecej niz przez kilka miesiecy :D :D :D :D
ps. ciacho, ale...o tym to ja juz widzialam ;) :D :D :D
-
Pokoj zwierzen na calego :o :D :D :D!
Kilka postow, a dowiedzialam sie (niechcacy... ::)) na Wasz temat, Panowie, wiecej niz przez kilka miesiecy :D :D :D :D
ps. ciacho, ale...o tym to ja juz widzialam ;) :D :D :D
Sie ma wyobraznie ;)
-
Numerki w stopniu zadawalajacym (z naciskiem na zadowolenie).
Cudza sprzedałbym jak nic, bez najmniejszych oporow, gdyby siebie akurat oferowała. Ze swoja? hmmmm, sam osobiscie złozyłem pozew i nie mam oporow przed rozwodem w uzasadnionych przypadkach (a cierpliwy jestem niesłychanie). Dodam, ze jestem paskudnym ojcem :( ::)
A Ty?
aisaki - "widziałam"? ;) - ta podświadomość ;)
Ja się tutaj niczego nowego nie dowiedziałem ;)
1941 - trzymam kciuki!
-
aisaki - "widziałam"? ;) - ta podświadomość ;)
Ja się tutaj niczego nowego nie dowiedziałem ;)
1941 - trzymam kciuki!
Niby czego usiłowałes sie nowego dowiedziec?
Moze zadajesz niewłasciwe pytania? Lub wcale nie pytasz 8)
Jezeli chodzi o kciuki to hmmmm nie nic nie napisze ;)
-
Sie ma wyobraznie ;)
Jezeli chodzi o kciuki to hmmmm nie nic nie napisze ;)
yyy ... 1941 ... teraz to mnie wystraszyłeś ... lepiej napisz o tych kciukach, bo różne domsyły mogą się w głowie kłębić! :D ;) Ale z drugiej strony ... Ty znasz takie różne strony ... ;)
Ja? - niczego, ja i tak wszystko wiem :D
Oj tam - pytania są odpowiednie, starannie wyselekcjonowane :-X
-
Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na pracę?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach też ma ?
- Naturalnie też ma.
- Mógłby pan go zawołać?
- Oczywiście. JÓZEEEEK! SPI**DALAJ!
Jezzzzuuu MAAANIOR????
Jak zzza swiatow!!!
3 razy date sprawdzilam, bo myslalam, ze to jakis stary post! :)
Hehe... Witaj ! :)
-
Ja pie...... aż mnie zabolało, dzięki Ci Panie za normalne.
.http://patrz.pl/filmy/najwieksze-jadra-na-swiecie
-
Ja pie...... aż mnie zabolało, dzięki Ci Panie za normalne.
.http://patrz.pl/filmy/najwieksze-jadra-na-swiecie
Hmmm, ghmmm, ...........wa mać ! :-X
-
Kto tak ma... reka do gory ;) :D!
-
Nie wiem czy tu trzeba plakac czy poprostu (wy)smiac : En politibil måtte kjøre av veien da en polsk trailer kom i mot i feil kjørebane i nordgående retning på E6 i Gudbrandsdalen torsdag i forrige uke. Traileren kom over i motsatt kjørefelt i forbindelse med en forbikjøring
http://www.aftenposten.no/nyheter/iriks/Fikk-forerkortet-tilbake-etter-denne-nesten-ulykken--7232655.html#.UcACdenU_IU
-
22.06.2013 rano wyjeżdżam z Vejle w kierunku Kiełbaskowo - Gorzów Wielkopolski mam wolne miejsca.
Zainteresowanych proszę o kontakt pod nr. +4527675939
;D
-
:)
-
:)
;D ;D ;D
-
Moj najnowszy nabytek na Sankthans aften :D
-
Moj najnowszy nabytek na Sankthans aften :D
No patrzcie jakie wygodne i siodełko z amortyzatorem ( ciekawe po co ;) jak w przestrzeni powietrznej o wyboje raczej trudno. co tam montujecie zamiast siodełka co? :o) i kabusewnica jak jeszcze sobie navi zamontują z gps-em na chłopa to mamy pozamiatane, gdzie się schowamy biedni. Ale żeby nie było za dobrze trzeba się odgryźć .
-
No patrzcie jakie wygodne i siodełko z amortyzatorem ( ciekawe po co ;) jak w przestrzeni powietrznej o wyboje raczej trudno. co tam montujecie zamiast siodełka co? :o) i kabusewnica jak jeszcze sobie navi zamontują z gps-em na chłopa to mamy pozamiatane, gdzie się schowamy biedni. Ale żeby nie było za dobrze trzeba się odgryźć .
Hehehehe, ale to wcale smieszne nie jest. Tak niby bylo w rzeczywistosci 8)
A propos siodelka z amortyzatorem... No jak to :o :o :o? Ta delikatna czesc kobiecego ciala powinna byc traktowana z nalezyta uwaga i troska... w kazdych warunkach ;) :D
-
Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy?!
- Kolega się spieszy...?
-
;) :D ;D
http://retardo.dk/videos.php?id=1329
-
To zawsze poprawia mi humor :) :-*
http://bocianybolec.pl/#kamera
-
OOO :o to i gęsi mają TV :)
-
;) :D ;D
http://retardo.dk/videos.php?id=1329
Tak sie Panowie.... eeee.... zabawiacie w szatniach :o :o :o :D :D :D :D!?
-
Aisak za twój brak tolerancji i homofobie powinno się cię ukamienionwać ::) potem sprawdzić czy unosisz się na wodzie, a na końcu ogień oczyszczający >:(.
Oczywiście przy udziale jakiegoś duchownego O
-
Aisak za twój brak tolerancji i homofobie powinno się cię ukamienionwać ::) potem sprawdzić czy unosisz się na wodzie, a na końcu ogień oczyszczający >:(.
Oczywiście przy udziale jakiegoś duchownego O
Noooo, nie pompuj sie tak, bo pekniesz ;) :D
Nic straconego, niedlugo Sankthans aften, wiec.... 8) :D :D :D :D
-
Więc co ???
-
Więc co ???
Beda "nas" na plazach palic na takich wielgachnych ognichach :D :D :D!
Cierpliwosci... 8) :D
-
Beda "nas" na plazach palic na takich wielgachnych ognichach :D :D :D!
No chyba że nawinie się jakiś fundamentalista i popsuje zabawę :(
-
No chyba że nawinie się jakiś fundamentalista i popsuje zabawę :(
Ja Ty "nas" musisz kochac... ;) :D :D :D!
-
szukasz opiekunki? ;D
-
;D ;D ;D
Kudy tam naszej niani do Doreen...chyba złożę reklamację w Kommune :P ;D
-
szukasz opiekunki? ;D
:D :D :D
Btw. Gazeciarz, jakis robal lazi mi po ekranie :o :o :o! Za kazdym razem mam ochote go usunac ::) ;) :D :D :D!
-
Drobny problem techniczny.
-
Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe!?
- Tu są. Przecież spakowałam.
-
Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe!?
- Tu są. Przecież spakowałam.
... a ciąg dalszy? ;)
-
... a ciąg dalszy? ;)
;D ;D ;D
-
Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe!?
- Tu są. Przecież spakowałam.
- Po co?
- Żebyś mógł przybijać piątki.
-
:o
-
:o
Typowe... :D :D :D
-
- Po co?
- Żebyś mógł przybijać piątki.
:D :D :D
-
A propos SANKTHANS AFTEN ;) :D
-
:o
Oj tam, no przecież nie ubiór zdobi człowieka, nie ubiór świadczy o tym, co człowiek ...
... choinka, a może jednak jest inaczej? :-X
http://faszynfromraszyn.pl/
- to zdjęcie mnie zafascynowało :-X
http://faszynfromraszyn.pl/images/364/51c372f775a291b88d4d0b016c07076c566d745b039b2.jpg
;)
-
- to zdjęcie mnie zafascynowało :-X
http://faszynfromraszyn.pl/images/364/51c372f775a291b88d4d0b016c07076c566d745b039b2.jpg
;)
Bo... lustrzane odbicie... ;) :D :D :D :D?
Przepraszam... :D :D :D
-
Krakers, you made my day ;D ;D ;D
PS
Zapraszam do mnie, z czystą ściereczką :D
-
Krakers, you made my day ;D ;D ;D
PS
Zapraszam do mnie, z czystą ściereczką :D
Do polerowania lustra :D :D :D?
-
:D :D :D
-
Do polerowania lustra :D :D :D?
Monitora...
M. mi opluł ze smiechu ::)
Doszliśmy do 15tej strony i nie wyrobiliśmy już- przepony nie wytrzymały
Jednak 41 miał rację :-[ :-[ :-[
Wredna jestem, bo smieję się z czyichś porażek....choćby tylko "modowych " :-\
-
Monitora...
M. mi opluł ze smiechu ::)
Doszliśmy do 15tej strony i nie wyrobiliśmy już- przepony nie wytrzymały
Jednak 41 miał rację :-[ :-[ :-[
Wredna jestem, bo smieję się z czyichś porażek....choćby tylko "modowych " :-\
Jakie porazki, codziennosc 8) Świat nie jest jednolity ;) Czasem kicz bywa sztuką.
-
Po prostu.... MUST HAVE kazdego tatusia ;) :D
-
Jakie czasy, ...takie oferty ;) :D
-
Bo... lustrzane odbicie... ;) :D :D :D :D?
Przepraszam... :D :D :D
aisaki - ja i rower? ;)
... a właśnie, rower! ... może jutro :-X
Ja jestem ... niezarzutalny 8) ;)
Monitora...
Wredna jestem, bo smieję się z czyichś porażek....choćby tylko "modowych " :-\
Oj tam, zależy czy pozytywnie, czy negatywnie ;)
-
Zabawy gumką :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lNBhwTUZVe4
-
Zabawy gumką :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lNBhwTUZVe4
Heh, ciekawe ile ich mleko ma procent ;)
-
:D
-
:D
Nie tylko wykształcnie, ale i madrzejsi oraz fachowi i doswiadczeni! :(
-
Nie tylko wykształcnie, ale i madrzejsi oraz fachowi i doswiadczeni! :(
Niom doświadczenia pozazdrościć zwłaszcza w wyborze tych samych durni ::)
-
cd... ;) :D
-
Niom doświadczenia pozazdrościć zwłaszcza w wyborze tych samych durni ::)
wskaz wiec inna opcje... ::)
-
wskaz wiec inna opcje... ::)
Rewolucja???
-
Rewolucja???
No i chyba do tego dojdzie... :D :D :D
-
cd... ;) :D
A to, to dobre, dobre tylko smutne, ze prawdziwe ! >:(
-
A teraz coś dla wymagających pań :)
-
A teraz coś dla wymagających pań :)
Tjaaaa... lepiej czekac wieki, niz sie zadowolic mierna imitacja ::) ;) :D
-
To w tak zwanym międzyczasie możesz sobie zagrać :) ciekawy jestem czy przejdziesz 3 labirynt
http://www.milanos.pl/vid-9893-Labirynt---straszna-gra.html
-
To w tak zwanym międzyczasie możesz sobie zagrać :) ciekawy jestem czy przejdziesz 3 labirynt
http://www.milanos.pl/vid-9893-Labirynt---straszna-gra.html
Znaczy sie, czekajac na Godota ;)?
Dzieki, sprobuje, zdam relacje :)
-
Po kilkunastu latach małżonek patrząc na żonkę:
- Tyłeczek masz zgrabny, cycusie też niczego sobie...Ehh...Żebyś Ty chociaż troszkę obca była...
Mała Zosia spytała mamę skąd się wzięła. ta jej odpowiedziała że z nasionka które tatuś zasadził i które wyrosło w brzuchu mamusi. Zaciekawiona tym wyjaśnieniem Zosia spytała:
Mamusiu, a jak to nasionko trafia do brzucha?? Czy mama je połyka??
A mama na to:Tylko kiedy chce nową sukienkę.
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy:
1. Monarchia
2. Seks
3. Religia
4. Tajemnica
Powiedziała też, że kto skończy jako pierwszy, będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać.
Po kilkunastu sekundach wstaje Jasiu. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć.
Prosi go jednak, żeby odczytał swoje wypracowanie.
Jasiu z dumą:
- Zerżnięto królową! - Mój Boże! Kto?!
-
Po kilkunastu latach małżonek patrząc na żonkę:
- Tyłeczek masz zgrabny, cycusie też niczego sobie...Ehh...Żebyś Ty chociaż troszkę obca była...
Mała Zosia spytała mamę skąd się wzięła. ta jej odpowiedziała że z nasionka które tatuś zasadził i które wyrosło w brzuchu mamusi. Zaciekawiona tym wyjaśnieniem Zosia spytała:
Mamusiu, a jak to nasionko trafia do brzucha?? Czy mama je połyka??
A mama na to:Tylko kiedy chce nową sukienkę.
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy:
1. Monarchia
2. Seks
3. Religia
4. Tajemnica
Powiedziała też, że kto skończy jako pierwszy, będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać.
Po kilkunastu sekundach wstaje Jasiu. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć.
Prosi go jednak, żeby odczytał swoje wypracowanie.
Jasiu z dumą:
- Zerżnięto królową! - Mój Boże! Kto?!
hihihi, niezle, niezle... :D :D :D
-
Z OPISÓW WYPADKÓW SAMOCHODOWYCH SPORZĄDZONYCH PRZEZ KabuseWCÓW W PROTOKOŁACH ZGŁOSZENIOWYCH PZU
Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc go przejechałem.
Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mój samochód, po czym zniknął.
Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłem kompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszę zwracać się do policji.
Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek.
Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.
Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.
Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią.
Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam w maskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.
Wracając do domu skręciłem omyłkowo we wjazd do innego domu i uderzyłem w drzewo, którego u mnie w tym miejscu nie ma.
W szybkim tempie zbliżał się do mnie słup telegraficzny. Zaczęłam jechać zygzakiem, ale i tak słup trafił mnie, uszkadzając chłodnicę.
Mój samochód uderzył w ogrodzenie, przekoziołkował i wyrżnął w drzewo. Wtedy straciłem panowanie nad kabusewnicą.
Jeszcze zanim na niego najechałem, byłem czemuś przekonany, że ten staruszek nie dotrze na drugą stronę ulicy.
Zobaczyłem smutną twarz z wolna przelatującą przed przednią szybą, a potem ten pan gruchnął na dach mojego samochodu.
Ten chłopak na drodze był jednocześnie wszędzie i nigdzie. Musiałem wiele razy skręcać, zanim w niego trafiłem.
Przejeździłem 40 lat i ze zmęczenia zasnąłem za kabusewnicą.
Z początku powiedziałem policji, że nic mi się nie stało, ale jak zdjąłem kapelusz, zobaczyłem, że mam wgniecioną czaszkę.
Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Moje auto jechało normalnie prosto przed siebie, co na zakręcie zazwyczaj doprowadza do opuszczenia szosy.
Zjechałem stromą uliczką do tyłu, przewróciłem murek i uszkodziłem pawilon. Nie mogłem sobie po prostu przypomnieć, gdzie jest pedał hamulca.
-
Z OPISÓW WYPADKÓW SAMOCHODOWYCH SPORZĄDZONYCH PRZEZ KabuseWCÓW W PROTOKOŁACH ZGŁOSZENIOWYCH PZU
Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc go przejechałem.
Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mój samochód, po czym zniknął.
Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłem kompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszę zwracać się do policji.
Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek.
Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.
Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.
Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią.
Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam w maskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.
Wracając do domu skręciłem omyłkowo we wjazd do innego domu i uderzyłem w drzewo, którego u mnie w tym miejscu nie ma.
W szybkim tempie zbliżał się do mnie słup telegraficzny. Zaczęłam jechać zygzakiem, ale i tak słup trafił mnie, uszkadzając chłodnicę.
Mój samochód uderzył w ogrodzenie, przekoziołkował i wyrżnął w drzewo. Wtedy straciłem panowanie nad kabusewnicą.
Jeszcze zanim na niego najechałem, byłem czemuś przekonany, że ten staruszek nie dotrze na drugą stronę ulicy.
Zobaczyłem smutną twarz z wolna przelatującą przed przednią szybą, a potem ten pan gruchnął na dach mojego samochodu.
Ten chłopak na drodze był jednocześnie wszędzie i nigdzie. Musiałem wiele razy skręcać, zanim w niego trafiłem.
Przejeździłem 40 lat i ze zmęczenia zasnąłem za kabusewnicą.
Z początku powiedziałem policji, że nic mi się nie stało, ale jak zdjąłem kapelusz, zobaczyłem, że mam wgniecioną czaszkę.
Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Moje auto jechało normalnie prosto przed siebie, co na zakręcie zazwyczaj doprowadza do opuszczenia szosy.
Zjechałem stromą uliczką do tyłu, przewróciłem murek i uszkodziłem pawilon. Nie mogłem sobie po prostu przypomnieć, gdzie jest pedał hamulca.
Masakra jakas :D :D :D! Gdzies Ty to wynalazl :D :D :D?
-
Pewnie skonstruowane, ale smieszne. Pare kawalkow znakomitych, imo.
-
Masakra jakas :D :D :D! Gdzies Ty to wynalazl :D :D :D?
Aisak to z zycia wziete zapewne
-
Aisak to z zycia wziete zapewne
Ile jest dowcipów o kabusewcach ????
Nie ma ani jednego! bo to wszystko prawda ;D ;D ;D ;D ;D
-
To tak jak i z blondynkami... ;) :D
-
;D
-
;D
No chyba kupie ;) ;D ;D ;D
-
hehehehhe, padlam :D :D :D!
-
To tak jak i z blondynkami... ;) :D
OMG Asiak ??? :o ???
-
;D
;D
-
OMG Asiak ??? :o ???
OMG ;) :D :D :D!
-
Odgrzewane ale jare i chyba dość trafne...
Oto znajdujemy się w w świecie absurdów. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/3 narodu żyje poza granicami kraju, w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat – kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował stolicę wg obrazów Canaletta, a stare miasto odtworzył jak nowe.
Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami.
Kraj, w którym na piechotę jest szybciej niż pociągiem.
Kraj, w którym kabusewcy muszą oświetlać drogę w dzień.
Kraj, w którym dzieci wyzywają się od Rumunów, Uzbeków i Mongołów, sądząc, że jest tam syf, gówno i nędza, a w rzeczywistości te kraje są bardziej zamożne od nas.
Kraj, w którym koncesjami rządzą monopoliści. Kraj ze stolicą, w której centrum stoją blaszane baraki i trochę wyższe bloki zwane tu wieżowcami oferujące pomieszczenia po 4000–5000 USD za metr. Kraj, w którym wszystkie samochody pochodzą z Niemiec – wywiezione z niemieckich lasów, szrotów lub najczęściej ukradzione. Państwo, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomat i płacić państwu 10% podatku od zysku.
Kraj, w którym rządzą byli socjaliści. W którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy, gdzie otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża za granicę. Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno było posiadać dolary, choć nie wolno mu ich kupić ani sprzedać poza bankami.
Kraj, w którym podczas ostatnich wyborów prezydenckich musiałeś wybierać między osobą nieznającą podstawowych zasad ortografii a osobą nieznającą słów i melodii hymnu państwowego.
Kraj, w którym 30% Polaków uważa, że największym zagrożeniem dla demokracji jest demokratycznie wybrany rząd i prezydent.
Kraj, w którym urzędnik państwowy wysokiego szczebla nie ma matury, a kabusewca ciężarówki albo kelner w restauracji ma dyplom magistra.
Kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z barmanką po niemiecku, z kucharzem po francusku, a z ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza.
Kraj, w którym za nieuctwo dostaje się pozytywny wynik z matury. Kraj, w którym zwrócenie uwagi urzędnikowi (Olsztyn) kończy się sądowym skazaniem petenta.
Kraj, w którym w ramach „taniego państwa” jest kilkunastu wicepremierów i paru ministrów bez teki – ale za to wszyscy bez kompetencji. Kraj, w którym płacąc w ramach ZUS-u na służbę zdrowia na „bezpłatne” leczenie, leczyć musisz się sam – jeśli potrafisz.
Kraj, w którym pacjenci szpitali państwowych dają łapówki lekarzom, chociaż taniej mogą się leczyć prywatnie.
Kraj, w którym w przeciwieństwie do wielu krajów Europy, następuje regres komunikacji kolejowej, gdzie pociągi na wielu odcinkach głównych tras kolejowych jeżdżą wolniej niż przed II wojną światową.
Kraj, w którym za dwa razy cięższą pracę, zarabia się cztery razy mniej niż w Zachodniej Europie.
Kraj, w którym od budowy dróg ważniejsze są dyskusje, czy pan lub pani X współpracował z SB oraz czy Tinky Winky jest gejem.
Kraj, w którym opozycja nawołuje do obrażania jego prezydenta i chce karać za obrażenie głowy obcego państwa.
Kraj, gdzie od wielu lat jest niż demograficzny, a mimo to szkoły, przedszkola i poprawczaki są od zawsze przepełnione. Kraj, gdzie nauczyciel zarabia niewiele więcej niż babcia klozetowa i ma mniej szacunku wśród uczniów niż szczur łazienkowy, a jednocześnie kocha swoją pracę.
Kraj, gdzie partie głoszą się klerykalnymi, ale każdy członek w nosie ma słowa hierarchów katolickich.
Kraj, w którym za pedofilie księdzu grozi przeniesienie do innej parafii, a kobiecie chcąca stosować metodę In Vitro wiezienie.
Kraj, który jest cudem ekonomicznym, nikt nic nie robi a wszyscy się bogacą,
Kraj, gdzie Sprawa dla reportera jest skuteczniejsza od prokuratury.
Kraj, gdzie za czasów rządów socjalisty był na szczycie najbardziej liberalnych gospodarek, a za czasów rządów liberała spadła poniżej poziomu Madagaskaru, Mongolii czy Kirgistanu.
Kraj, gdzie posiadając dziadka Niemca można przejąć całą wioskę (i wyganiając tamtejsze rodziny), którą dziadek otrzymał w nagrodę za sławetne czyny w walce w Polsce. Zaś walka o zwrot obligacji jest istną walką z wiatrakami.
Kraj, na motorach którego jechała przedwojenna amerykańska policja i powojenny Vietcong, zaś na Polonezie i Ursusie jechało pół Azji, a współcześnie nie posiada żadnej rodzimej marki.
Kraj, który nie posiada własnej marki samochodu osobowego, a jednocześnie Polacy szydzą z samochodów czeskich i rumuńskich.
Jedyny kraj, który nie wziął udziału w Eurowizji 2012 w Baku.
Kraj w którym gry konsolowe kosztują dwa razy więcej niż pecetowe tylko dlatego że są mniej popularne.
Kraj w którym lekarz może wystawiać sam sobie zwolnienia lekarskie i nie przychodzić do roboty nawet 3 miesiące, bo sprawa sądowa na ten temat nie rozstrzygnie z powodu jego złego stanu zdrowia popartego tymi właśnie zaświadczeniami lekarskimi.
Kraj, gdzie nawet dzieci z przedszkola potrafią wyrecytować lokalizację i skład osobowy służb specjalnych, a gimnazjaliści włamują się bezkarnie do archiwum służb mundurowych.
Kraj, w którym aby zostać politykiem, trzeba być kompletnym bałwanem.
Kraj, który nie ma osiągnięć w nauce, a jednocześnie 90% Polaków to eksperci od wszystkiego.
Kraj, w którym najlepszą osobą do remontów w domu jest twój szwagier, a rzeczywistych ekspertów nazywa się od złodziei materiałów.
Kraj, w którym odnotowano dodatnie PKB, co spowodowało, że stał się oazą zieleni na tle całej nowoczesnej Europy. Państwo, którego nie dotknął ogólnoświatowy kryzys według rządu, więc nie można o nim mówić. Według reszty, szarej masy zamieszkującej ten absurd, kryzys nas nie dotyczy, bo jego polska odmiana trwa od wielu dziesięcioleci. Nie oszukuj się czytelniku: pensje na poziomie średniej krajowej większość obywateli nigdy nie widziała, cała reszta to nowobogaccy (swoją drogą: skąd oni przybyli w wolnej ilości w takiej ilości?), byli wysocy urzędnicy PRL-u i ponad 400 osób w pewnym budynku na Wiejskiej.
Witaj w kraju absurdu! Świecie, w którym nie obowiązują prawa finansowe, gospodarcze, ani żadne inne. Gdzie nawet śmiertelna dawka alkoholu jest przekraczana kilkakrotnie, a delikwent żyje. Witamy w raju wszelkich filozofów i groteski dla 38 milionów ludzi. Oto Polska właśnie...
-
Trzeba byc prawdziwym hardcorem, zeby przezyc w takim kraju... ;) :D.
-
Kanibale w Danii ?
(http://www.dagens.dk/sites/default/files/styles/600-wide/public/Roastbeef%20af%20inder%20foto%20Facebook.jpg)
a tak wygladal kiedys?
(http://oktoberbar.files.wordpress.com/2010/08/mg_1612_ein_besonders_netter_inder__.jpg?w=480&h=681)
-
Johnny miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Johnny był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:
- Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.
Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział:
- Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść!
Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:
- Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.
- Ten sukinsyn użył monet!
Konkluzja: nigdy nie odwracaj sie plecami do wroga... ;) :D :D :D!
-
Hahah... czytam i czytam i czytam :)
To jest normalnie USMIECH ROKU!!!
Ogloszenie na naszym forum:
Witam , tak jak w temacie napisałam zapłacę za załatwienie CPR bez tego trudno jest mi ze znalezieniem pracy .
Jestem w stanie zapłacić , proszę o kontakt +45 50 22 10 13 .
Okolice Jutlandi , Vejle , Horsens , Arhus . Kolding itp
-
Hahah... czytam i czytam i czytam :)
To jest normalnie USMIECH ROKU!!!
Ogloszenie na naszym forum:
Witam , tak jak w temacie napisałam zapłacę za załatwienie CPR bez tego trudno jest mi ze znalezieniem pracy .
Jestem w stanie zapłacić , proszę o kontakt +45 50 22 10 13 .
Okolice Jutlandi , Vejle , Horsens , Arhus . Kolding itp
Oj, Jomir, Jomir, ona chce ophold na członka rodziny (ten CPR) i widac musi dopłacic ;D
No, ze Ty nie złapałas o co chodzi???? :o ;D ;D ;D Ona wie co pisze !!! ;)
-
Masz gratis ;D wygeneruj sobie ;) :D
http://users.cybercity.dk/~dsl575608/javascript-personal-id-check-and-generator/
-
Street savoir-vivre
-
Rodzice, strzeżcie się (a najlepiej ubezpieczcie mieszkanie i sprzęty w nim sie znajdujące ;) )
http://deser.pl/deser/51,111858,14177519.html?i=0&bo=1
-
Rodzice, strzeżcie się (a najlepiej ubezpieczcie mieszkanie i sprzęty w nim sie znajdujące ;) )
http://deser.pl/deser/51,111858,14177519.html?i=0&bo=1
Masakra totalna :D!
Juz zapomnialam, jak to jest, ale rzeczywiscie czesciowo tez tak mialam... :D!
-
Rodzice, strzeżcie się (a najlepiej ubezpieczcie mieszkanie i sprzęty w nim sie znajdujące )
http://deser.pl/deser/51,111858,14177519.html?i=0&bo=1
Moje dzieci też robiły niektóre z tych rzeczy. Małe kochane diabełki :)
-
W IKEI:
- Dzień dobry. Czy to dział zwrotów?
- Tak. Co by pan chciał zwrócić?
- To.
- A co to jest?
- A ja nie wiem. Jak próbowałem składać, to czasem przypominało kanapę, czasem szafę, a raz nawet łapało białoruską telewizję.
Dziecko pyta:
- Mamo zrobisz mi śniadanie!!!???
- Słuchaj młody! To że sypiam z Twoim ojcem nie znaczy że jestem Twoją mamą
- To jak mam do Ciebie mówić?
- Normalnie....
Diva w sklepie podchodzi do kasy i płaci .
- Przepraszam, ale to 100 zł jest fałszywe!
- O Boże!!! Chyba zostałam zgwałcona!!!!!!!!
-
W IKEI:
- Dzień dobry. Czy to dział zwrotów?
- Tak. Co by pan chciał zwrócić?
- To.
- A co to jest?
- A ja nie wiem. Jak próbowałem składać, to czasem przypominało kanapę, czasem szafę, a raz nawet łapało białoruską telewizję.
Dziecko pyta:
- Mamo zrobisz mi śniadanie!!!???
- Słuchaj młody! To że sypiam z Twoim ojcem nie znaczy że jestem Twoją mamą
- To jak mam do Ciebie mówić?
- Normalnie....
Diva w sklepie podchodzi do kasy i płaci .
- Przepraszam, ale to 100 zł jest fałszywe!
- O Boże!!! Chyba zostałam zgwałcona!!!!!!!!
hehhehe, super :D :D :D!
-
Zapisują bacę do spółdzielni produkcyjnej.
- Dacie krowę do spółdzielni?
- Dom.
- Dacie konia do spółdzielni?
>- Dom.
- Dacie owce do spółdzielni?
- Nie dom.
- Dlaczego?
- Bo mom.
Przychodzi żaba do baru w stroju roboczym. Uwalona cementem, wapnem, farbą... Podchodzi do baru:
- Piwko proszę!
Wali całe piwo, wyciera żabie usta i wychodzi.
Facet obserwuje ją i tak myśli: Kurde, świetny materiał dla mojego kumpla, dyrektora cyrku. Następnym razem czekają obydwaj.
Przychodzi żaba do baru w stroju roboczym. Uwalona cementem, wapnem, farbą. Wali piwko. Dyrektor ją woła i proponuje pracę w cyrku...
Żaba: - Cyrk to taki namiot z materiału?
Dyrektor: - Tak, tak!!!
Żaba: - I tam są drewniane ławki?
D: - Tak!
Ż. - Konstrukcja metalowa?
D:- Tak!
Żaba: - To po ch.j wam murarz?!?!?!?!?!
Do drzwi puka akwizytor.
Otwiera mu na oko 12-letni chłopiec z papabusesem w ustach i butelką piwa w ręku.
Na kanapie za jego plecami leży naga prostytutka.
- Aaaaa, dzień dobry, młody człowieku. Czy tatuś albo mamusia są może w domu? - wyjękuje zszokowany domokrążca.
Chłopiec patrzy na niego nieco zaskoczony i mówi:
- A jak ci się, kurwa, wydaje?
byc moze juz to bylo:
Facet mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zapierdalaj po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!!
Na to Facet:
- Skoro jesteś tak pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary!
-
W urzędzie pośrednictwa pracy w Tarnowie pojawiła się oferta pracy jako "Asystent Ginekologa". Żywo zainteresowany facet pyta urzędnika o szczegóły.
Urzędnik odpowiada, że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania tzn.:
- pomóc kobietom rozebrać się, położyc je na łóżku
- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca", zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole
- i na koniec starannie wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.
- Pensja 5.300 złotych dodatki, z tym że gdyby był Pan zainteresowany tą pracą, to musi Pan pojechac najpierw
do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika :
- A wiec praca jest w Bielsku ?
- Nie - odpowiada urzędnik, praca jest w Tarnowie, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki....
-
Posluszna zona,... znowu blondynka :o :D?
-
Posluszna zona,... znowu blondynka :o :D?
Czesciej na emeryture trzeba bedzie odchodzic ;D ;D ;D
-
Zart czy prawda, jak uwazacie ;) :D?
"Udbetaling Danmark
We have received your mail about increasing your house
benefit (Boligsikring). We would
like to help in your situation. Since you are no longe
r able to work and you now receive
sickness benefits, we would like for you to sent us som
e income documentation.
Sent us a copy of the documentation as soon as possible
so we can take a look upon
case"
:o :o :o :D
-
;D
-
;D
Dokladnie tak jest... >:( :D.
-
;D
Znow na plaży mnie zdybaliscie ;D ;D ;D
Paparatzzi ;)
-
Ano, czekamy, cały czas ::)...spójrzcie na mój status 8)
-
Wypisy szpitalne, cytaty
1. Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie wykazuje objawów choroby psychicznej.
2. Pacjent uskarża sie na ból w klatce piersiowej po ośmiu miesiącach leżenia na lewym boku.
3. Podczas badania kolano było zaczerwienione i obrzęknięte, a na drugi dzień znikło.
4. Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wyglada także nieco depresyjnie.
5. Pacjentka cierpi na depresję od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996 r.
6. Wygladajacy zdrowo zgrzybiały 70-letni mężczyzna, wysoce sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer.
7. Pacjent odmówił sekcji.
8. Denat twierdzi, że nie miał poprzednich historii samobójstw.
9. Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w innym szpitalu.
10. Historia medyczna pacjenta wygląda zdumiewająco dobrze, przybrał jedynie na wadze 20 kg w ciągu trzech ostatnich dni.
11. Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksję.
12. Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dół.
13. Przebywając na intensywnej terapii, pacjentka została przebadana, prześwietlona i wysłana do domu.
14. Skóra pacjenta pozostała sucha i wilgotna.
15. Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane bóle głowy.
16. Pacjent wykazywał pełna przytomność i współpracę i nie odpowiadał na pytania.
17. Badanie rektalne (analne) ujawniło powiekszoną tarczycę.
18. Obie piersi są równe i reagują na światło.
19. Badanie genitaliów wykazało, że pacjent byl pochodzenia żydowskiego, ponieważ był oberżnięty.
20. Skóra: nieco blada, ale obecna.
21. Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku.
Rozmawia doświadczony skoczek spadochronowy z nowicjuszem.
- Wiesz, kiedy wyskoczyłem pierwszy raz to poczułem się jak ptak
- Tak wolny?
- Nie, leciałem i srałem
Neil Armstrong ląduję na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi:
- To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla... Zaraz, co to?
Patrzy, a parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi trzech facetów. Rozmawiają
i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.
- A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong.
- No, ja akurat doiłem krowę i jak pieprznęło w Czarnobylu, to aż tu doleciałem - mówi Ukrainiec.
- A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło.
- No a ty? - pyta Polaka.
- Kurwa, nie wiem. Z wesela wracam.
-
Siedzi rybak nad jeziorem i łowi ryby. Nagle patrzy, a na wędce trzepoce się złota rybka. Wyciąga ją i pyta: "Czy ty jesteś ze złota?".
"Nie" - odpowiada rybka. "Ja jestem z Platformy".
Zafrasował się rybak. "To ty nie spełniasz życzeń?"
"Nie" - mówi rybka. "Ja tylko obiecuję"
Co pod rządami PO mówi absolwent uniwersytetu, który nie ma pracy, do absolwenta, który dostał pracę?
"Zapiekankę proszę".
Rząd Tuska znalazł sposób na rozwiązanie problemu niedożywienia i bezrobocia. Premier proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych.
Dlaczego strajk na PKP nie może trwać krócej niż trzy dni? Żeby minister Nowak załapał, że to nie są zwyczajne spóźnienia.
Panie premierze, proszę się nie przejmować pacjentami. To są chorzy ludzie!
Dzwoni żona do premiera i pyta: "Co robisz?".
On: "Nic, przecież jestem w pracy".
Doradca Igor Ostachowicz mówi do Tuska: "Panie premierze, mamy problem. Według sondażu Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni".
"To świetnie! Gdzie widzisz problem?".
"Ten sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii".
-
Siedzi rybak nad jeziorem i łowi ryby. Nagle patrzy, a na wędce trzepoce się złota rybka. Wyciąga ją i pyta: "Czy ty jesteś ze złota?".
"Nie" - odpowiada rybka. "Ja jestem z Platformy".
Zafrasował się rybak. "To ty nie spełniasz życzeń?"
"Nie" - mówi rybka. "Ja tylko obiecuję"
Co pod rządami PO mówi absolwent uniwersytetu, który nie ma pracy, do absolwenta, który dostał pracę?
"Zapiekankę proszę".
Rząd Tuska znalazł sposób na rozwiązanie problemu niedożywienia i bezrobocia. Premier proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych.
Dlaczego strajk na PKP nie może trwać krócej niż trzy dni? Żeby minister Nowak załapał, że to nie są zwyczajne spóźnienia.
Panie premierze, proszę się nie przejmować pacjentami. To są chorzy ludzie!
Dzwoni żona do premiera i pyta: "Co robisz?".
On: "Nic, przecież jestem w pracy".
Doradca Igor Ostachowicz mówi do Tuska: "Panie premierze, mamy problem. Według sondażu Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni".
"To świetnie! Gdzie widzisz problem?".
"Ten sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii".
Hihihi, chyba trzeba otworzyc podtemat: "Z zycia wziete..." :D :D :D!
-
Doprawdy... ;)?
-
Siedzi rybak nad jeziorem i łowi ryby. Nagle patrzy, a na wędce trzepoce się złota rybka. Wyciąga ją i pyta: "Czy ty jesteś ze złota?".
"Nie" - odpowiada rybka. "Ja jestem z Platformy".
Zafrasował się rybak. "To ty nie spełniasz życzeń?"
"Nie" - mówi rybka. "Ja tylko obiecuję"
Nam , "zdies emigrantom" , pozostaje modlić się, by złota rybka z PISu też tylko obiecywała...
Pomyślcie, co by było,co to dla nas by oznaczało, gdyby Kaczyński naprawdę chciał spełnic swoje obietnice i Polska wystapiłaby z Unii ;) 8).
Już widzę te miliony powracających "wdzięcznych" rodaków 8) ;D
-
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6Kue_7IAGxc
-
:D
-
Nam , "zdies emigrantom" , pozostaje modlić się, by złota rybka z PISu też tylko obiecywała...
Pomyślcie, co by było,co to dla nas by oznaczało, gdyby Kaczyński naprawdę chciał spełnic swoje obietnice i Polska wystapiłaby z Unii ;) 8).
Już widzę te miliony powracających "wdzięcznych" rodaków 8) ;D
Przeciez jak dostaniesz stały pobyt to nabierzesz praw takich samych ja dunczycy, przynajmniej tak utrzymyje jeden z forumowiczow ;) to co pekasz? Wybory za dwa lata Her Tusk juz zapowiedział :) wiec staraj sie do tego czasu.
-
Ku przstrodze... ;) :D
-
Ku przstrodze... ;) :D
Noooo skoro ekspert radzi, pewnie wie co mowi/pisze ;) Ehhhh te doswiadczenie ;D tylko nie wiem, czy zasdroscic, takiego doswiadczenia???
-
Noooo skoro ekspert radzi, pewnie wie co mowi/pisze ;) Ehhhh te doswiadczenie ;D tylko nie wiem, czy zasdroscic, takiego doswiadczenia???
Madre kobiety wybieraja madrych mezczyzn... 8)
-
Madre kobiety wybieraja madrych mezczyzn... 8)
;) ;D ;D ;D 8)
-
Chlopak do dziewczyny
-jestes jak wakacje
-taka goraca?
-nie bez szkoly ;D
-
Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przerażona:
>- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
>Na to morderca:
>- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Spotykają się dwaj kolesie.
>- Słuchaj stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafę, a tam goły facet!
>- Zdarza się tak w małżeństwach...
>- Ale ja nie jestem żonaty!
Dlaczego mężczyźni boją się inteligentnych i niezależnych kobiet?
- Bo zjawiska paranormalne zawsze są mocno niepokojące.
Lata 70-te, PRL
Przychodzi facet do sklepu z samochodami i pyta, czy może kupić
Skodę 105.
- Tak, proszę bardzo, czerwona. Proszę wpłacić pieniądze, odbiór za
10-lat.
- No dobrze - mówi szczęśliwy klient - ale za 10 lat rano czy po
południu?
- Panie! Coś pan, będziesz pan czekał 10 lat i nie jest panu
obojętne, czy rano czy po południu?
- Nie, dla mnie to ważne. Więc kiedy mogę odebrać tę Skodę rano czy
po południu?
- Panie! Przyjdź pan rano!!
- Rano nie mogę, zakładają mi telefon
Mimo że jesteś taka zimna to zawsze mnie zaskoczysz w łóżku -
powiedział drogowiec spoglądając rano przez okno na zimowy krajobraz
-
Drogowiec najlepszy ;D ;D ;D
-
;D
-
;D
Nooooo.... swieta racja 8) :D!
-
;) :D
-
;D
Maja jednak kobiecinki te figurki (na obrazku z lewej :)), sie kurcze zakrztusiłem ;) :)
-
Maja jednak kobiecinki te figurki (na obrazku z lewej :)), sie kurcze zakrztusiłem ;) :)
I w dodatku tak grzecznie stoi i czeka na polecenia ;) :D ;D
-
I w dodatku tak grzecznie stoi i czeka na polecenia ;) :D ;D
Wiesz? taka to moze byc nawet jak wakacje ;) 8) ;D
-
;)
-
;D
-
Dla tych co widza podwojnie ::)
-
Dla tych co widza podwojnie ::)
Lub maja okulary do 3D 8) :D.
-
Puma ;D
-
Kota z cala pewnoscia zauwazyliscie od razu ;D ;D ;D
-
Dowartosciowanie i nowe buty ;)
-
Nauka jezykow obcych i make up trudno wyczuc od ktorej strony robiony ;)
-
Puma ;D
Osobista...?
-
Osobista...?
Nie mam takiej torby hahaha :)
-
Dowartosciowanie i nowe buty ;)
:D :D :D
-
:D
-
:D
Warte polecania i szerokiego rozpropagowania hahaha ;) ;D ;D ;D
-
:D
Swietne :D :D :D!
-
Jak to leciało w piosence ??? Być kobietą, być kobietą......
-
Jak to leciało w piosence ??? Być kobietą, być kobietą......
Z praktyki? 8)
-
Jak to leciało w piosence ??? Być kobietą, być kobietą......
O bosze... to raczej w watku o sex zabawkach i takich tam... w celu doszkolenia... :D :D :D!
-
;D
-
Rozumiem, ze to Twoje fantazje :D, ale to miales sie tym podzielic w innym temacie ;) 8).
-
Zyciowe... :D
-
Też mam coś takiego życiowego
-
;)
"Wszystko..jest gowno...oprocz moczu " - z cyklu "zlote mysli"
-
Krasnoludki... ;D
-
Milosc... ;)
-
Milosc... ;)
Boszeee, zabojcze... :D :D :D!
-
;)
-
Boszeee, zabojcze... :D :D :D!
Zabojcze? raczej dosłownie do dupy ;D ;D ;D
-
Obiekty pozadania ;)
-
Obiekty pozadania ;)
To chore...
-
To chore...
Jak wszystko rzecz gustu ;) 8)
-
:)
tesknota
-
:)
tesknota
Hahahaha, moge pozyczyc... ;) :D :D :D?
-
:)
tesknota
Hahaha, cos z mego hobby ;) hahaha
-
Moj usmiech dnia to taki- zaprosilam rodzinke na wakacje i na dzien przed przylotem dowiaduje sie ze zaplacili rejs w jedna strone w druga 8) mam im pozyczyc. A ja wpadlam w mala depresje bo jak tu qwa :-\
-
Moj usmiech dnia to taki- zaprosilam rodzinke na wakacje i na dzien przed przylotem dowiaduje sie ze zaplacili rejs w jedna strone w druga 8) mam im pozyczyc. A ja wpadlam w mala depresje bo jak tu qwa :-\
Hahahahaha, no to chyba tylko pozostaje zyczyc : Udanych wakacjii 8)
-
Moj usmiech dnia to taki- zaprosilam rodzinke na wakacje i na dzien przed przylotem dowiaduje sie ze zaplacili rejs w jedna strone w druga 8) mam im pozyczyc. A ja wpadlam w mala depresje bo jak tu qwa :-\
I tak właśnie los podał ci rękę :) musisz tylko prawidłowo odczytać znaki
Z rodzinką zrób sobie zdjęcie, a potem rozkręć własny interes :D
-
Moj usmiech dnia to taki- zaprosilam rodzinke na wakacje i na dzien przed przylotem dowiaduje sie ze zaplacili rejs w jedna strone w druga 8) mam im pozyczyc. A ja wpadlam w mala depresje bo jak tu qwa :-\
Lepiej zaplac za ten powrotny, bo jeszcze postanowia tu zostac na Twoim opholdzie ;) :D :D :D
-
I tak właśnie los podał ci rękę :) musisz tylko prawidłowo odczytać znaki
Z rodzinką zrób sobie zdjęcie, a potem rozkręć własny interes :D
Inna tylko pamietaj, nie stoj z boku, bo Cie wytna... :D!
-
Inna tylko pamietaj, nie stoj z boku, bo Cie wytna... :D!
W kły :-\ ???
-
:D
-
:D
Eeeee, wtorne, za duzo mieska i masełka, to sie zapomina ;D 8)
-
:)
tesknota
Ale, ale... dlaczego spudlowane :o :D :D :D?
-
Ale, ale... dlaczego spudlowane :o :D :D :D?
Juz było, ale to juz było........... ;D ::)
-
Eeeee, wtorne, za duzo mieska i masełka, to sie zapomina ;D 8)
A to lepsze ;) :D?
-
A to lepsze ;) :D?
To tak celowo, czy przypadek??? 8) :-X
-
hehehe, zupelny przypadek :). Chociaz ciekawy... ;) :D
-
hehehe, zupelny przypadek :). Chociaz ciekawy... ;) :D
No wprost z zycia wyrwany ;D ;D ;D niesamowicie na czasie, zawsze ;)
-
Fotka bosika ;) :D
-
;)
"zdobyc serce dziewczyny jest stosunkowo prosto. Zaczynamy od naciecia wzdluz linii mostka...."
-
Ale jak to wytłumaczyć mojej kobiecie ???
Jak tylko widzi że mam skalpel :o i lece to zadziera kiece :P
A ja tak nie lubię od dupy strony :-\
-
Ale jak to wytłumaczyć mojej kobiecie ???
Jak tylko widzi że mam skalpel :o i lece to zadziera kiece :P
A ja tak nie lubię od dupy strony :-\
Nie lubisz... ??? ;). No cos TY... :D :D :D!
-
Nie lubisz... ??? ;). No cos TY... :D :D :D!
A tej tylko przyjemnosci w głowie hahaha ;D
-
A tej tylko przyjemnosci w głowie hahaha ;D
Jak to bylo: glodnemu chleb na mysli... :( :D
-
Jak to bylo: glodnemu chleb na mysli... :( :D
Ostatnio nawet na forum piałas, ze jak był chleb na mysli, to go upiekłas ;) ;D ;D ;D
Duzo pieczesz 8)
-
Ostatnio nawet na forum piałas, ze jak był chleb na mysli, to go upiekłas ;) ;D ;D ;D
Duzo pieczesz 8)
Raz w tygodniu 8). To czesto :o :D?
-
:D :D :D
Dear Wife,
I’m writing you this letter to tell you that I’m leaving you forever. I’ve been a good man to you for 7 years & I have nothing to show for it. These last 2 weeks have been hell. ... Your boss called to tell me that you quit your job today & that was the last straw. Last week, you came home & didn’t even notice I had a new haircut, had cooked your favorite meal & even wore a brand new pair of silk boxers. You ate in 2 minutes, & went straight to sleep after watching all of your soaps. You don’t tell me you love me anymore; you don’t want sex or anything that connects us as husband & wife. Either you’re cheating on me or you don’t love me anymore; whatever the case, I’m gone.
Your EX-Husband
P.S. don’t try to find me. Your SISTER & I are moving away to West Virginia together! Have a great life!
Dear Ex-Husband,
Nothing has made my day more than receiving your letter. It’s true you & I have been married for 7 years, although a good man is a far cry from what you’ve been. I watch my soaps so much because they drown out your constant whining & griping Too bad that doesn’t work. I DID notice when you got a hair cut last week, but the 1st thing that came to mind was ‘You look just like a girl!’ Since my mother raised me not to say anything if you can’t say something nice, I didn’t comment. And when you cooked my favorite meal, you must have gotten me confused with MY SISTER, because I stopped eating pork 7 years ago. About those new silk boxers: I turned away from you because the $49.99 price tag was still on them, & I prayed it was a coincidence that my sister had just borrowed $50 from me that morning. After all of this, I still loved you & felt we could work it out. So when I hit the lotto for 10 million dollars, I quit my job & bought us 2 tickets to Jamaica But when I got home you were gone.. Everything happens for a reason, I guess. I hope you have the fulfilling life you always wanted. My lawyer said that the letter you wrote ensures you won’t get a dime from me. So take care.
Signed, Your Ex-Wife, Rich As Hell & Free!
P.S. I don’t know if I ever told you this, but my sister Carla was born Carl. I hope that’s not a problem
-
Samo zycie... ??? :D:
Ksiądz proboszcz wyjechał na wakacje.
Nowy wikariusz ma po raz pierwszy przeprowadzić spowiedź.
Proboszcz dał mu listę przychodzących osób i zaznaczył, że zawsze wyznają te same grzechy, więc na liście ma napisane pokuty, które ma zadać.
Spowiedź szła sprawnie aż do momentu, w którym skończyła się lista, a została jeszcze jedna kobieta.
Wyznała swoje grzechy i dodała "zrobiłam mężowi loda".
Zdezorientowany ksiądz pyta się przechodzącego ministranta:
- Co ksiądz proboszcz dawał za loda?
- Nam dawał po snickersie.
-
:D :D :D
Pewien facet miał 50-centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!
-
Pani mówi do Jasia:
-Jasiu do tablicy!
-Spierdalaj!
-Co powiedziałeś?
-Spierdalaj!!
-Do dyrektora!!
-Nie pójdę do niego bo mu śmierdzą nogi.
-Ach ty gówniarzu!!!!
Wzięła go za fraki i prowadzi do gabinetu dyrektora
-Panie dyrektorze ten gówniarz mówi do mnie żebym spierdalała a o panu ze śmierdzą panu nogi!
-Ach ty szczeniaku!!-dyrektor wkurzony- Dawaj numer do ojca!!
-Nie dam
-Dawaj
Wreszcie udało się dyrektorowi wyszarpać numer do ojca i dzwoni+/-,,,,odzywa się automatyczna sekretarka:"Tu gabinet pana ministra. Prosimy zostawić wiadomość"...
Nauczycielka przestraszona patrzy na dyrektora , on na nią, wreszcie nauczycielka pyta:
-No i co robimy panie dyrektorze?
-Ja idę umyć nogi a pani niech spierdala...
-
W pewnej amerykańskiej bazie wojskowej postanowiono w dość ciekawy sposób wypłacać weteranom wojen pieniądze za zasługi, a mianowicie wg. obranej przez nich długości.
Wchodzi postawny żołnierz.
-dzień dobry panie kapralu, jak pan chce, abyśmy pana mierzyli?
- od stóp do głowy
- all right, 1,90 m czyli 190 tys dolarów
Wchodzi kolejny
-dzień dobry poruczniku, jak mierzyć?
-od stóp do wyciagnietej ręki
-ok, 2,20 m czyli 220 tys dolarów
Wchodzi zgarbiony dziadzio z laską, może 1,50 wzrostu
- dzień dobry panie pułkowniku, jak mamy pana mierzyć?
- wiesz synu... od czubka penisa do końca jąder (jaj)
- pulkowniku... pan taki zasłużony, niechcemy tak mało pieniędzy panu wypłacać...
- róbcie jak mówię, mnie tyle wystarczy.
Mierzą, przykładają metr, i od czubka do...
- pułkowniku, a gdzie pan ma jaja?!
- w Wietnamie synu, w Wietnamie ;D :D :D :D
-
aisak jesteś jak osa atakujesz bez ostrzeżenia.
-
aisak jesteś jak osa atakujesz bez ostrzeżenia.
Raczej jak pszczolka: slodka i niebezpieczna... ;) :D.
-
Masz na myśli bzykanie ???
Bzzze
-
Masz na myśli bzykanie ???
Bzzze
;D ;D ;D
-
:D :D :D
Tusk przyjeżdża do gimnazjum na spotkanie z dziećmi. Przychodzi moment zadawania pytań, Jasio podnosi rekę
- Jakie masz do mnie pytanie? -pyta Tusk
- Zasadniczo to mam dwa pytania. Pierwsze, czy lot do smoleńska był cywilny czy wojskowy? I drugie, czy w końcu był ten trotyl na skrzydłach czy nie?
Nagle dzwoni dzwonek.
Dokończymy po przerwie- mówi Tusk
Po przerwie wszyscy wracają na swoje miejsca, Małgosia podnosi rękę.
-Tak? Jakie masz pytanie?
- Zasadniczo to mam trzy pytania. Pierwsze, czy lot do smoleńska był cywilny czy wojskowy? Drugie, czy w końcu był ten trotyl na skrzydłach czy nie? I trzecie, dla czego dzwonek zadzwonił 20 minut wcześniej a Jasia nie ma z nami w klasie?
-
Masz na myśli bzykanie ???
Bzzze
Mam na mysli: Nej, tak ;) :).
-
Panowie... ;) :D
-
:D :D :D
Ukrainiec żenił się z Rosjanką.
Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna
- Potem pokaż jej swojego kutasa, niech wie , że Ukraina jest wielka
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- a potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna
-
:D
- Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.
-
Niemiecki koncern samochodowy wypuścił właśnie na rynek najnowszy model kabrioleta terenowego :o
Niestety cała produkcja wysyłana zostaje na Sahare oraz Półwysep Arabski :(
ps Aisak okulary ci się przesunęły
-
Niemiecki koncern samochodowy wypuścił właśnie na rynek najnowszy model kabrioleta terenowego :o
Niestety cała produkcja wysyłana zostaje na Sahare oraz Półwysep Arabski :(
ps Aisak okulary ci się przesunęły
Kabrio SUV od BMW cos wspaniałego ;) i jaki pakowny bagaznik ma ;D ;D ;D
Szkoda tylko ze ograniczona liczba miejsc siedzacych, na rodzinne autko sie nie nadaje, paczką na wypad tez nie da rady, dlatego moze kierunek wysyłki ;)
-
Niemiecki koncern samochodowy wypuścił właśnie na rynek najnowszy model kabrioleta terenowego :o
Niestety cała produkcja wysyłana zostaje na Sahare oraz Półwysep Arabski :(
ps Aisak okulary ci się przesunęły
No coz.... zgadles 8) :D
-
Specjalnie dla ciebie znalazłem najnowszy model :) prosto z Abu Zabij na sezon 2013
-
Kabrio SUV od BMW cos wspaniałego ;) i jaki pakowny bagaznik ma ;D ;D ;D
Szkoda tylko ze ograniczona liczba miejsc siedzacych, na rodzinne autko sie nie nadaje, paczką na wypad tez nie da rady, dlatego moze kierunek wysyłki ;)
Alez jak najbardziej rodzinny!
Pisałam to już?
(Cóż, skleroza nie boli, wiec jakby co, wybaczcie wtórność :-*)
Pędzi przez pustynię Arab na wielbłądzie (mule, osiołku, wybierz odpowiednią markę ;) )
Za nim biegnie żona.
Spotyka drugiego Araba.
-Salam! Dokąd tak pędzisz?
-Salam! Nie mam czasu na pogawędki, żone do porodu wiozę !
-
Alez jak najbardziej rodzinny!
Pisałam to już?
(Cóż, skleroza nie boli, wiec jakby co, wybaczcie wtórność :-*)
Pędzi przez pustynię Arab na wielbłądzie (mule, osiołku, wybierz odpowiednią markę ;) )
Za nim biegnie żona.
Spotyka drugiego Araba.
-Salam! Dokąd tak pędzisz?
-Salam! Nie mam czasu na pogawędki, żone do porodu wiozę !
A nie jak tak, to oczywiscie, ze rodzinny, bagaze maja gdzie jechac to oczywiscie, ze rodzinny a jakze ;) ;D ;D ;D
-
Specjalnie dla ciebie znalazłem najnowszy model :) prosto z Abu Zabij na sezon 2013
Nooo, calkiem, calkiem Ci sie udalo :D. Szczegolnie polaczenie slowianskiego kolorytu z burka. Btw, ciesze sie, ze to nie pelna burka 8).
Podoba mi sie i to bardzo, i zeby nie bylo- nie jako "sex-zabawka" :D :D :D
Dziekuje :)
-
Stare, ale... ;) :D:
Facet przychodzi do pracy. Jest pobity, podrapany itp. Kumpel go pyta:
-Kto ci to zrobił?
-Żona.
-Za co?
-Za "chyba ty".
-A o czym rozmawialiście?
-Ona mówi do mnie "Nie kochaliśmy się od dwóch lat" a ja do niej "chyba ty".
-
Podoba mi sie i to bardzo, i zeby nie bylo- nie jako "sex-zabawka" :D :D :D
Dziekuje :)
Jak ci się tak podoba to się chyba w tym pokażesz :D wszyscy czekamy
A na razie to wklejam kartkę od szwagra z Pl ???
-
:D :D :D
Ukrainiec żenił się z Rosjanką.
Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna
- Potem pokaż jej swojego kutasa, niech wie , że Ukraina jest wielka
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- a potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna
Ja tam mysle, ze konia walic nie musi, gdy sa jeszcze uczynne dzieczynki ;) ;D ;D ;D
-
Jak ci się tak podoba to się chyba w tym pokażesz :D wszyscy czekamy
A na razie to wklejam kartkę od szwagra z Pl ???
Burka i szpileczki... mozet byt ;)?
-
Burka i szpileczki... mozet byt ;)?
Jak ktora lubi petrodolary, to pewnie tak robi ;) ;D ;D ;D Nauka zna takie przypadki 8)
-
Jak ktora lubi petrodolary, to pewnie tak robi ;) ;D ;D ;D Nauka zna takie przypadki 8)
Natomiast petrodolary preferuja... tylko szpileczki ::). Wiec zonk tym razem :D
-
Natomiast petrodolary preferuja... tylko szpileczki ::). Wiec zonk tym razem :D
Tylko w Europie bedac lub zeby zaliczyc hahaha gdy dojdzie do wspolnego wyjazdu, szpileczki poogladasz na wystawach sklepowych i pocieszysz sie nimi w domu ;)
No ale probuj, powodzenia, bo nigdy sie nie dowiesz jak to jest faktycznie ;) Nie zapomnij cos skrobnac na forum om.
-
No dobrze, ale...alternatywa ??? ;)?
-
No dobrze, ale...alternatywa ??? ;)?
Widac podkurwiony chyba niezle ;D ;D ;D pewnie słucha wyników sondazy lub wyniku wyborow w Elblagu ;D ;D ;D
-
No dobrze, ale...alternatywa ??? ;)?
Alternatywa?
A co o tym - Zagłosować na Jarkacza Polskęzbawa z przyległościami i wyjechać ? 8)
No, to może nie chamstwo, tylko zdrowy instynkt samozachowawczy.
-
Jak politycznie, to może to: Zmienić dewizę Polski na :
głód, horror, drożyzna ;D
-
;)
politycy..politycy...a i troche do tematu tolerancji....
-
;D
no i takie nasze..
-
o religii ;)
-
;D
dowod prosze!
-
Nie widziały gały co brały więc się w powietrze wyj....
Ot cała filozofia męczennika ;D ;D ;D
-
;D
Z rozpaczy..ha ha
-
;)
ostatnia wieczerza troszke...inaczej
-
;D
dowod prosze!
;D ;D ;D
-
;D
Z rozpaczy..ha ha
Czarnej rozpaczy ;D ;D ;D ;)
-
Co to za melodia... ;) :D?
-
:-\
moze do kategori smiesznych ni enalezy..ale mnie poszczypalo za serce..
-
Bogaty jest jezyk niektorych mezczyzn... ;) :D.
-
Bogaty jest jezyk niektorych mezczyzn... ;) :D.
;D ;D ;D
-
Choć mi to bardziej pasuje do języka niektórych kobiet.
-
Choć mi to bardziej pasuje do języka niektórych kobiet.
:o :o :o... dziii.., hehehe
-
A tak jakoś ostatnio słyszałam takie określenia na jedną panią gdy pewien pan wolał ją a nie tą która to mówiła. Coś w stylu przecież to jest pi... Jak to możliwe ze on chciał taką dzi...
Normalnie zobaczyłam zdjęcie i zaraz mi się przypomniało
-
A tak jakoś ostatnio słyszałam takie określenia na jedną panią gdy pewien pan wolał ją a nie tą która to mówiła. Coś w stylu przecież to jest pi... Jak to możliwe ze on chciał taką dzi...
Normalnie zobaczyłam zdjęcie i zaraz mi się przypomniało
No coz, fakt. Ale to masakra totalna...
-
:D
Misjonarz Świadków Jehowy puka do drzwi. Otwiera mu koleś (na oko 30 lat, bryle na nosie i wielkie, czarne pekaesy):
- Słucham?
- Czy wie pan, co zrobić, aby trafić do królestwa niebieskiego? - pyta Świadek.
- Nie, ale zapraszam do środka.
Świadek wchodzi, zatrzymuje się w pokoju i... nic.
- Co chciał mi pan powiedzieć? - indaguje gospodarz.
- Eeeeee.... aaaa... no ten tego... - stęka Świadek.
- Co jest? Co się stało, że pan zaniemówił?
- Jeszcze nigdy tak daleko nie wchodziłem...
-
Dwóch generałów - desantowiec i czołgista, przechwala się, który ma odważniejszych żołnierzy, w końcu jeden z nich mówi:
- No dobra, to ja Ci pokażę, że u mnie, w desancie są najodważniejsze chłopaki, patrz:
- Szeregowy!
Podbiega jakiś koleś, salutuje i krzyczy:
- Tak jest!
- Widzicie ten czołg?
- Tak jest!
- Powstrzymajcie go własnym ciałem!
- Po***ało Cię? Przecież by mnie ku**a zmiażdżył!
A Generał obraca się do kumpla i mówi:
- Niezłe co? Jaką odwagę trzeba mieć, aby tak odpowiedzieć generałowi!
-
Przychodzi do lekarza na badania okresowe 80-letni staruszek.
Lekarz pyta go:
- Jak się pan dziś czuje?
- Jak w niebie, fantastycznie! Kochałem się z 18-letnią dziewicą i zaszła w ciążę! I co pan na to?
Lekarz pomyślał i mówi:
- Kiedyś znałem znakomitego leśniczego. Pewnego dnia, idąc na polowanie, pomylił się i zamiast strzelby wziął parasolkę.
Głęboko w lesie wytropił wielkiego niedźwiedzia, podszedł blisko, wycelował i nacisnął spust! I wie pan, co się stało? Parasolka wystrzeliła, a niedźwiedziowi odpadła głowa!
- Niemożliwe! Ktoś inny musiał do niego strzelić!
- No właśnie, do tego zmierzam..
-
:D :D :D
"Mnie nie interesuje wyglad kobiet, ich powierzchownosc. Mnie interesuje ich wnetrze." - Kuba Rozpruwacz
-
:D :D :D
Córka skarży się matce:
- Mamo, ja się chyba rozwiodę, ja już tak dłużej nie mogę,
ja tego nie wytrzymam! - nic tylko seks, seks i seks.
Kiedy wychodziłam za mąż miałam dziurkę jak dwadzieścia groszy, a teraz mam jak pięć złotych.
Mama na to:
- Córeczko ty się dobrze zastanów. Dom masz? Masz.
Samochody przed domem stoją? Stoją. Wczasy w najlepszych kurortach, ciuchy od najlepszych projektantów,
zabezpieczenie finansowe dla ciebie i dzieci.
I co?
Będziesz się kłóciła o te cztery osiemdziesiąt?!
-
Padlam :D :D :D
Ojciec:
-Synek jedz warzywka bo Ci siusiak nie urośnie!..
Matka:
-Oj daj już dziecku spokój, sam byś zjadł
-
:D
-
Padlam... :D :D :D
-
Bylo..., nie bylo... :o :D? Ale niezle... :D:
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś cos chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie! - Odpowiada koleś.
- Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
Oczywiście chłopak przystaje na propozycje policjanta,
- Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to moze być?
- No samochód nie?
- No tak. Ale jaki? Audi, Mercedes czy Seat? O Widzę że chyba oblejesz ten test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie. Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee ale jaki? Suzuki, Honda, czy Kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wkurzył się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
- Panie władzo a czy ja mogę zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo że kurwa! - odpowiada Policjant.
- No tak, ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?
-
To chyba do ogloszen o prace... :o :D :D :D?
-
Bylo..., nie bylo... :o :D? Ale niezle... :D:
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś cos chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie! - Odpowiada koleś.
- Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
Oczywiście chłopak przystaje na propozycje policjanta,
- Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to moze być?
- No samochód nie?
- No tak. Ale jaki? Audi, Mercedes czy Seat? O Widzę że chyba oblejesz ten test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie. Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee ale jaki? Suzuki, Honda, czy Kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wkurzył się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
- Panie władzo a czy ja mogę zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo że kurwa! - odpowiada Policjant.
- No tak, ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?
Czy wiecie dlaczego policjanci spia na brzuchu?
Ano pewnie dlatego, zeby Ci co opowiadaja o nich kawały, swobodnie mogli ich pocałowac w dupe 8)
-
Czy wiecie dlaczego policjanci spia na brzuchu?
Ano pewnie dlatego, zeby Ci co opowiadaja o nich kawały, swobodnie mogli ich pocałowac w dupe 8)
Rozumiem, ze to kolejny przyklad z wlasnego bogatego doswiadczenia :D
-
Rozumiem, ze to kolejny przyklad z wlasnego bogatego doswiadczenia :D
Za cmokniecie dzieki ;) 8)
-
:D :D :D
W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną.
Żona do męża widząc "stringi":
- Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę?
- Ależ skąd! d*pę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać!
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi:
- Może się troszkę popieścimy? No wiesz...?
Żona:
- Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać!
-
Dziii, calkiem niezle... :D :D :D:
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora.
Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że
bobas waży znacznie poniżej normy.
- Dziecko jest karmione piersią czy z butelki - spytał lekarz
- Piersią - odpowiedziała kobieta
- W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę
je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął
sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i
powiedział:
- Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!
- Wiem - odpowiedziała - jestem jego babcią, ale cieszę się, że przyszłam.
-
To ja też o policjantach i księdzu.
Idzie ksiądz ulicą obok komisariatu policji i zobaczył na drodze rozjechanego zdechłego psa.
Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy do siedzących policjantów:
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Hehe.. ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, a ksiądz na to:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
-
To ja też o policjantach i księdzu.
Idzie ksiądz ulicą obok komisariatu policji i zobaczył na drodze rozjechanego zdechłego psa.
Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy do siedzących policjantów:
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Hehe.. ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, a ksiądz na to:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
I tez z fejsa... 8) :D.
-
Pisze policjant protokól ogledzin miejsca wypadku drogowego.
Doszedł do ofiray i opisuje jej ułozenie, a głowa lezy na tro, trot......... (trudny wyraz mu sie trafił ;) ) a kuw........ kopnał glowe i z usmiechem na ustach napisał: na jezdni ;)
-
Tak jest, panowie ;) :D?
-
;) :D
Dwaj przyjaciele siedzą w barze:
- Popatrz spodobałem się tej lasce!
- Jak na to wpadłeś?
- Popatrzyła na mnie i uśmiechnęła się.
- No wiesz, jak ja pierwszy raz zobaczyłem ciebie to rżałem przez pół godziny
-
Chyba dzisiaj :D.
-
;) :D
Dwaj przyjaciele siedzą w barze:
- Popatrz spodobałem się tej lasce!
- Jak na to wpadłeś?
- Popatrzyła na mnie i uśmiechnęła się.
- No wiesz, jak ja pierwszy raz zobaczyłem ciebie to rżałem przez pół godziny
Mam to samo ;D ;D ;D
-
Bogaty jest jezyk niektorych mezczyzn... ;) :D.
Jakos tak niechcaco mi sie ordynarnie skojarzyl dowcip, i moje pytanie: a co jak ordynarnie w hhh leci??? a nie prosta sprawa???
Tez nie chcila? hahaha czy leciala?
-
Stare, ale... odpowiedz do watku o lodach :D
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj?! Jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...?
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam Ci że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak dalej ci nie będzie pasowało, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k*rwa 3 rano!
-
Czyzby rowniez odpowiedz do watku o lodach :o :D?
Listopad. Deszcz i wiatr. 3 prostytutki chodzą po chodniku i rozmawiają.
- Zimno jak cholera. Dziś poszłabym z facetem nawet za 50 złoty - rzekła pierwsza.
Druga:
- Taka zimnica, że nawet za 20.
Na to trzecia:
- Teraz, to ja nawet za darmo - od rana nic ciepłego w ustach nie miałam.
-
Czyzby rowniez odpowiedz do watku o lodach :o :D?
Listopad. Deszcz i wiatr. 3 prostytutki chodzą po chodniku i rozmawiają.
- Zimno jak cholera. Dziś poszłabym z facetem nawet za 50 złoty - rzekła pierwsza.
Druga:
- Taka zimnica, że nawet za 20.
Na to trzecia:
- Teraz, to ja nawet za darmo - od rana nic ciepłego w ustach nie miałam.
I co???? wział Cie???? Jakis dobry człowiek!
-
Stare, ale... odpowiedz do watku o lodach :D
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj?! Jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...?
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam Ci że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak dalej ci nie będzie pasowało, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k*rwa 3 rano!
Kocham ten kawal od lat :)
Zawsze jak widze domofony w blokach to sie z niego smieje :)
-
Kocham ten kawal od lat :)
Zawsze jak widze domofony w blokach to sie z niego smieje :)
Stanowczo bede uwazal na do domofony i nie tylko, siostry tez zazdrosne jak sie okazuje, to juz nic nie napisze
-
Kocham ten kawal od lat :)
Zawsze jak widze domofony w blokach to sie z niego smieje :)
Ja tez :)
-
Kocham ten kawal od lat :)
Zawsze jak widze domofony w blokach to sie z niego smieje :)
Kiedys zdrowie siada i sie okazuje ;) ;D
-
Zwolenniczka zycia na "kocia lape" :D?
-
Zwolenniczka zycia na "kocia lape" :D?
Chyba jednak cos w tym jest !
-
Idealna postawa obywatelska :D
-
Ogloszenie na czasie :D
-
Przychodzi baba do lekarza z zezem.
A lekarz do niej. Niech mi się pani patrzy prosto w oczy.
;)
-
Facet przychodzi do pracy cały zapłakany. Kolega się go pyta:
- Co ci jest?
- Teściowa mnie wkurza!
- To zabij sukę!
Ten sam gość przychodzi następnego dnia do pracy, bardzo wesoły:
- I co, zabiłeś teściową?
- Tak
- A co z nią zrobiłeś?
- Zakopałem
- To mi pokaż
Idą, widzą zakopaną teściową tylko dupa niezakopana
- Dlaczego dupy nie zakopałeś?
- Stojak se na rower zrobiłem.
-
Teściowa zadręcza zięcia:
- Na mój pogrzeb masz załatwić wyzłacany grób i orkiestrę!
Zięć, zmęczony tymi żądaniami w końcu załatwia o wszystko. Idzie do teściowej i mówi:
- Wyzłacany grób załatwiłem, orkiestrę też. Mamusia ma być gotowa jutro o 13:30!
-
- Kochanie co kupimy mamie na imieniny? - pyta żona
- Nie wiem. Może płytę?
- Jaką?
- Nagrobną.
-
Kobiety są jak telefon albo zajęte albo pomyłka ;D
-
Lekarz sporządza listę schorzeń pani Ziuty: 1. Zawroty głowy. 2. Bezsenność. 3. Podwójne widzenie. 4. Bóle głowy. 5. Utrata apetytu. 6. Gorące poty. 7. Utrata wagi. 8. Utrata libido. - Ile pani ma lat? - W zeszłym tygodniu skończyłam trzydzieści. Doktor dopisuje do listy: 9. Utrata pamięci. Diagnoza: Syndrom menopauzy.
-
;D ;D ;D
- Ziuta ile masz lat? - To tajemnica. - Przepraszam, nie chciałem cię dotknąć.
-
Ale to mnie powaliło hahahah
Dwie znajome: - Dokąd tak pędzisz? - Na wystawę... - A kto ciebie zechce oglądać?
;D ;D ;D
-
Co za moralna pani ;)
Lekarz bada kobietę. - Potrzeba pani więcej rozrywki. Powinna pani robić coś na co ma pani największą ochotę. - Niestety - wzdycha kobieta - mam bardzo zazdrosnego męża...
-
I niech mi ktos powie, ze to tylko dowcip ;D ;D ;D
Jesteś głupia, podstępna, fałszywa, kłamiesz, zdradzasz mnie... - Mój drogi, przecież każdy człowiek ma jakieś drobne wady
I cos z tej serii :
- Pani Helu, po co pani papier listowy w dwu kolorach: niebieskim i różowym? - Na różowym pisuję do Stasia, bo to oznacza miłość. A na niebieskim do Franka, bo to oznacza wierność.
;)
-
Żona do wychodzącego męża:
- Za ile wrócisz?
- Jak wrócę to będę.
- Ale pamiętaj, nie później!
-
Klient składa reklamacje w sklepie meblowym:
- Tydzień temu kupiłem u was to krzesło i proszę tylko spojrzeć- już się rozleciało!
Sprzedawca uważnie ogląda reklamowany mebel i mówi:
- Hmm... wygląda na to, że ktoś na nim siedział...
-
No samo zycie ;D ;D ;D
- Panie Heniu, co pan sobie myśli? Ja wiem, ze pan się niedawno ożenił, żona pana jest wcale, wcale, w dodatku z dobrej rodziny. Ale jak można się tak nieskromnie zachowywać.
- ???
- Mieszkasz pan na parterze, okien pan wieczorami nie zasłaniasz i takie chopki pan z żona wyprawiasz po stole, wersalce, w całym mieszkaniu, ze od paru dni ludzie się gromadzą przed pańskimi oknami. Nie wstyd panu?
- Panie Kazimierzu, jak ja panu coś powiem, to pan ze śmiechu pęknie.
- ???
- Ja dopabuse dziś rano wróciłem z Gdańska.
-
Zblizał, sie termin powrotu statku z rejsu i jak zwykle marynarze opowiadaja sobie jakie maja plany i co beda robic w pierwszej kolejnosci.
A wiec jedni maja ochote na dobry alkohol, inni zaległosci z zona itd. ale jeden z nich mowi z duma w głosie :
Ja to zawsze dzwonie dzwonkiem do drzwi i szybko pod balkon.
No nie zdarzyło sie zeby ktory wpierdol nie dostał!
-
Mam nadzieje, ze tesciowa choc do rzeczy była ;)
Kowalski postanowił zaprowadzić w domu porządek. Wraca podpity i od progu woła:
- Za trzy minuty widzę na stole obiad i pół litra!
- Jak to?! - protestuje żona.
- Co takiego?! - wtóruje teściowa.
- A tak to! - replikuje Kowalski - Jestem panem tego domu, czy nie?
Zjadł, wypił i mówi:
- A teraz prześpię się z teściową!
- Jak to?! - krzyczy żona.
- Tak to! On jest panem tego domu - zgadza się teściowa.
-
;D ;D ;D
Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- 98.
- A pani ile ma?
- 97.
- To opłaca się pani wracać do domu?
-
:D :D :D
Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży
się drugiemu.
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gasze silnik samochodu i
wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na piętro, przebieram
sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, ze tak
późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu,
trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tyłek i
mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, ze śpi...
-
Czyzby to sie w Danii dzialo ::) :D :D :D?
Siedzi facet i po cichutku czyta gazetę, rozkoszując się spokojem o poranku. Kiedy jego żona zakrada się do niego od tyłu i uderza go ogromną patelnią w tył głowy.
- Za co to? - pyta się facet
- Co to był za świstek papieru z imieniem Marika w kieszeni twoich spodni? - dopytuje się wściekła żona.
- Ależ, kochanie - tłumaczy się facet pamiętasz, dwa tygodnie temu poszedłem na wyścigi konne, Marika to imię klaczy, na którą postawiłem.
Żona się uspokoiła i wróciła do domowych obowiązków. Trzy dni później facet znów siedzi w swoim fotelu i czyta gazetę, gdy żona znów przywala mu patelnią.
- A to za co? - pyta się facet.
Żona na to:- Twoja klacz dzwoniła....
-
Corka nowego ruskiego biznesmena przychodzi do ojca i oswiadcza, że
wychodzi za maz.
- Za kogo?
- Za popa.
- Zwariowalas?
- Miłosc, tato... Serce, nie sluga.
- No dobrze, przyprowadz go jutro.
Corka przyprowadza mlodego diakona. Jedza, pija. Ojciec mowi:
- Wiesz, że moja corka co miesiac musi miec inna kreację za 10.000 dolców?
Jak wy będziecie zyc? Jak ty ja utrzymasz?
- Bog pomoze...
- A jeszcze ona przyzwyczajona co tydzien latac do fryzjera do Paryza. I
co?
- Bog pomoze...
- Ona jezdzi tylko Ferrari i Porshe, i musi miec zawsze najnowszy model.
Jak ty sobie wyobrazasz życie z nia?
- Bóg pomoze...
Gdy narzeczony poszedl, corka pyta biznesmena:
- I jak, tato, spodobal ci sie?
- Burak, to prawda, ale podobalo mi sie, jak mnie nazywał Bogiem
-
;)
"ulica czerwonych latarnii"
-
;) :D
-
Nie, no, rozczarowalam sie :D
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
-
Umarlam :D :D :D!
Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może byśmy się popiep...?
Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się popiep...?
Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się popiep...?
I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
- Rycerzu a może byśmy się popiep...?
- Popiep... bo popiep... ale skąd ja mam zielonego konia?
-
:D :D :D
-
21 wiek.....
nie wiem czy smiac sie czy plakac.... :o
-
21 wiek.....
nie wiem czy smiac sie czy plakac.... :o
Jeszcze jest ks Piotr Natanek, ale ten ma coś z głową.
-
:o
tlumaczenie drugie >:(
http://da.bab.la/ordbog/polsk-engelsk/krowa
-
:D :D :D
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają
rozmowę. Pierwsza mówi:
- Pani, ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak
się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone... straszne.. Na to druga:
- Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy, a słyszę:
- Wykręć żarówkę to wezmę do buzi.
Pani - SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ!!!
-
Tata Jasia słyszy modlitwę synka:
-Panie Boże,błogosław mamie,tacie,babci.Dziadziu papa.
Na następny dzień dziadek Jasia umarł na zawał.Po miesiącu tata Jasia znowu słyszy modlitwę synka:
-Panie Boże,błogosław mamie,tacie.Babciu papa.
Na następny dzień babcia umarła na zawał.Po kolejnym miesiącu tata znowu słyszy modlitwę Jasia:
-Panie Boże,błogosław mamie.Tato papa.
Tata przez cały następny dzień chodził jak struty.Kiedy wieczorem wrócił do domu i mówi do mamy Jasia:
-Dzisiaj miałem koszmarny dzień.
A na to mama Jasia:
-Ty miałeś zły dzień?!Ty?!Nasz listonosz na schodach zawału dostał!!!
-
Jedzie kabusewca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.
-
:D :D :D
Dwie blondynki oglądają film pornograficzny i kiedy się skończył jedna blondynka mówi do drugiej:
- czemu płaczesz?
- myślałam, że się pobiorą
-
Przeanalizowałem 4 ostatnie wypowiedzi pod kątem tematyki zawartych w nich żartów ... :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o
;)
-
Przeanalizowałem 4 ostatnie wypowiedzi pod kątem tematyki zawartych w nich żartów ... :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o :-X :o
;)
Hahahha, az taka masakra?? Kurcze juz nie bede wklejala tyle tekstu wlasnego, zbyt jawna ksiazka do czytania ;) :D :D :D
-
Sila marzen :D
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Pierwsze uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola. Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić.
Idą do domku i pukają do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza do środka.
Wchodzą. Rozbite szkło, zniszczona stara waza i siedzący na kanapie facet.
- Czy to wy zbiliście szybę?
- Przepraszamy bardzo.
- Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak spełnię wam po jednym, sam zostawiając sobie jedno na koniec?
- Nie, tak jest świetnie - mówi mąż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co roku.
- Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty, młoda kobieto?
- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepszą służbą na świecie.
- Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.
- A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo.
- Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety.
- I co ty na to, kochanie? - pyta mąż.
- Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam.
Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- W jakim wieku jesteście?
- Oboje mamy po 35 lat.
- Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?!
-
Czyzby ;) :D?
-
Tendencyjny :D?
Blondyneczka wróciła właśnie po pierwszym dniu w szkole w nowym roku do domu :
Mamusiu, Mamusiu (krzyczała od progu).Dzisiaj na matematyce liczyliśmy. Wszystkie dzieci
potrafiły liczyć tylko do czterech, jednak ja policzyłem aż do dziesięciu. Spójrz :
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką ? Spytała się dziewczyna
- Tak kochanie, to dlatego, że jesteś blondynką
Następnego dnia blondyneczka znowu wróciła sama w skowronkach do domu. Mamusiu, mamusiu
(zakrzyczała od progu). Dzisiaj na polskim mówiliśmy alfabet i wszystkie dzieci potrafiły
powiedzieć tylko do literki D. Za to ja potrafię aż do G. Spójrz : A,B,C,D,E,F,G.
- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką ? Spytała się dziewczyna
- Tak kochanie, to dlatego, że jesteś blondynką
Trzeciego dnia, znowu wróciła zadowolona do domu. Mamusiu, mamusiu
(zakrzyczała od progu).Dzisiaj mieliśmy wychowanie fizyczne. I kiedy się przebieraliśmy
w szatni zauważyłam, że wszystkie dziewczyny mają płaskie piersi. A ja mam to :
Podniosła koszulkę do góry odsłaniając dwie jędrne piersi.
- Bardzo dobrze, odrzekła jej matka
- Czy to dlatego, że jestem blondynką ? Spytała się dziewczyna
- Nie skarbie, to dlatego, że masz 24 lata.
-
:D :D :D
Przyjeżdża premier z wizytą do papieża. Jest miło i sympatycznie.
Franciszek pyta:
-A jak tam u Was po wyborach?
-Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze Święty.
-Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi. Mówią, że takiej Polski chcieli.
Ojciec Święty pokiwał głowa, uśmiechnął się i pokazał premabusewi 6 palców.
-A jak tam u Was z bezrobociem?
-Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze, że młodzi ludzie już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy gwarantują doskonałe warunki zatrudnienia.
Ojciec Święty znów pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał premabusewi 6 palców.
-A co w szkolnictwie? -Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki zadowolone, chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły.
Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i znów pokazał 6 palców.
Wizyta się zakończyła premier wrócił do Polski i do swoich obowiązków.
Jednak sprawa pokazywania 6 palców nie dawała mu spokoju. Wybrał się więc do Prymasa i pyta;
-Księże Prymasie byłem u papieża, opowiadałem mu co w kraju, a ten na każda moją odpowiedz pokazywał mi 6 palców. Co to znaczy?
-Jak to? Ty katolik i nie wiesz, że chodzi o 6 przykazanie: nie cudzołóż?!
-Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie?
-A co miał powiedzieć? Nie pierdol?!
-
24 oznaki dorosłości :
1. Rośliny w domu żyją i nie można ich wypalić.
2. Nie wyobrażasz sobie seksu w wąskim łóżku.
3. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce.
4. O 6:00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka.
5. Twoja ulubiona piosenka leci w windzie.
6. Oglądasz TVN Meteo.
7. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić.
8. Ze 130 dni wakacji przechodzisz na 14.
9. Jeansy i sweter to nie jest już ubiór wyjściowy.
10. To Ty dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadów.
11. Rodzina swobodnie żartuje przy Tobie o seksie.
12. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda.
13. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale Twoje rachunki wzrosły.
14. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda.
15. Spanie na wersalce powoduje u Ciebie ból pleców.
16. Nie ucinasz sobie drzemek od południa do 18:00.
17. Kolacja i film to już całość zamiast początek randki.
18. Zjedzenie kubełka skrzydełek z kurczaka o 3:00 nad ranem spowoduje potężną niestrawność zamiast ukoić żołądek.
19. Do apteki idziesz po Ibuprom i Ranigast, a nie po prezerwatywy i test ciążowy.
20. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik".
21. Właściwie to jesz śniadanie w porze śniadania.
22. "Nigdy już się tak nie nachlam" jest zastępowane przez "Nie umiem już tak pić jak kiedyś"
23. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na prace.
24. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu, który by Cię nie dotyczył, ale nic nie uratuje Twojego starego dubska
Dzień św. Walentego:
Kwiaty - 100 zł.
Kolacja i film - 200 zł.
Pokój hotelowy po kolacji - 400zł.
Widok Twojej twarzy, gdy ona Ci mówi, że ma okres - bezcenny...
-
24 oznaki dorosłości :
1. Rośliny w domu żyją i nie można ich wypalić.
2. Nie wyobrażasz sobie seksu w wąskim łóżku.
3. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce.
4. O 6:00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka.
5. Twoja ulubiona piosenka leci w windzie.
6. Oglądasz TVN Meteo.
7. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić.
8. Ze 130 dni wakacji przechodzisz na 14.
9. Jeansy i sweter to nie jest już ubiór wyjściowy.
10. To Ty dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadów.
11. Rodzina swobodnie żartuje przy Tobie o seksie.
12. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda.
13. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale Twoje rachunki wzrosły.
14. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda.
15. Spanie na wersalce powoduje u Ciebie ból pleców.
16. Nie ucinasz sobie drzemek od południa do 18:00.
17. Kolacja i film to już całość zamiast początek randki.
18. Zjedzenie kubełka skrzydełek z kurczaka o 3:00 nad ranem spowoduje potężną niestrawność zamiast ukoić żołądek.
19. Do apteki idziesz po Ibuprom i Ranigast, a nie po prezerwatywy i test ciążowy.
20. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik".
21. Właściwie to jesz śniadanie w porze śniadania.
22. "Nigdy już się tak nie nachlam" jest zastępowane przez "Nie umiem już tak pić jak kiedyś"
23. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na prace.
24. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu, który by Cię nie dotyczył, ale nic nie uratuje Twojego starego dubska
Dzień św. Walentego:
Kwiaty - 100 zł.
Kolacja i film - 200 zł.
Pokój hotelowy po kolacji - 400zł.
Widok Twojej twarzy, gdy ona Ci mówi, że ma okres - bezcenny...
Swietne :D :D :D :D!
-
;) :D
-
:D :D :D
Kobietom zadano pytanie: "Która z Was kocha swojego męża"?
Wszystkie podniosły ręce.
Drugie pytanie: "Kiedy ostatni raz powiedziałeś mężowi, że go kochasz"?
Część kobiety odpowiedziała, że dziś, część, że wczoraj, a sporo, że nie pamiętają.
Następnie polecono im wziąć telefon i wysłać poniższy tekst: "Kocham cię, kochanie."
Po wysłaniu SMS-ów kobiety wymieniły się telefonami i czytały przychodzące wiadomości:
Oto kilka odpowiedzi:
1. Kim jesteś?
2. Matko moich dzieci, chora jesteś?
3. Kocham cię.
4. Co nawywijałaś z samochodem?
5. Nie rozumiem, co chcesz?
6. ? ?
7. Nie nawijaj, tylko powiedz mi, ile potrzebujesz?
8. Czy ja śnię?
9. Jeśli nie powiesz mi, do kogo chciałaś to wysłać, to cie zamorduję!
10. Mówiłem ci, żebyś tyle nie piła!
11. Czego byś nie chciała, odpowiedz brzmi- nie!
-
Najkrótszy dowcip o gejach:
- Ten Tego
Dwóch gejów zabawia się w najlepsze...
jeden mówi: Jacuniu, byłem dziś u lekarza i badałem się na HIFa....
- no co ty dopabuse dzisiaj?
- żartuję, ale lubię jak ci się dupka kurczy....
Ten to chyba dość stary :
W sklepie zoologicznym:
- Dzień dobry, chcę kupić papugę, ale widzę że ceny są przeogromne! Dlaczego ta papuga kosztuje 5000 zł?
- Zna język angielski oraz francuski
- A ta, dlaczego kosztuje 8000 zł?
- zna język angielski, francuski, potrafi projektować w CAD oraz oraz zna podstawy rachunkowości....
- A ta papuga to pewnie jest geniuszem, skoro kosztuje 15 000 zł.... Co ona potrafi?
- Szczerze mówiąc nie wiem, ale te dwie zwracają się do niej "Szefie"....
-
;)
kobiety....
-
:D
-
;D
-
24 oznaki dorosłości :
1. Rośliny w domu żyją i nie można ich wypalić.
2. Nie wyobrażasz sobie seksu w wąskim łóżku.
3. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce.
4. O 6:00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka.
5. Twoja ulubiona piosenka leci w windzie.
6. Oglądasz TVN Meteo.
7. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić.
8. Ze 130 dni wakacji przechodzisz na 14.
9. Jeansy i sweter to nie jest już ubiór wyjściowy.
10. To Ty dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadów.
11. Rodzina swobodnie żartuje przy Tobie o seksie.
12. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda.
13. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale Twoje rachunki wzrosły.
14. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda.
15. Spanie na wersalce powoduje u Ciebie ból pleców.
16. Nie ucinasz sobie drzemek od południa do 18:00.
17. Kolacja i film to już całość zamiast początek randki.
18. Zjedzenie kubełka skrzydełek z kurczaka o 3:00 nad ranem spowoduje potężną niestrawność zamiast ukoić żołądek.
19. Do apteki idziesz po Ibuprom i Ranigast, a nie po prezerwatywy i test ciążowy.
20. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik".
21. Właściwie to jesz śniadanie w porze śniadania.
22. "Nigdy już się tak nie nachlam" jest zastępowane przez "Nie umiem już tak pić jak kiedyś"
23. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na prace.
24. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu, który by Cię nie dotyczył, ale nic nie uratuje Twojego starego dubska
Dzień św. Walentego:
Kwiaty - 100 zł.
Kolacja i film - 200 zł.
Pokój hotelowy po kolacji - 400zł.
Widok Twojej twarzy, gdy ona Ci mówi, że ma okres - bezcenny...
Zdaje sie remek, wiecej podziekowan od aisak nie dostaniesz hahahaha ;D ;)
-
;D
Czy moge uzytkowac w ramach dedykacji dla kogos??? Po co wyrazac slowami ;D ;D ;D
-
Czy moge uzytkowac w ramach dedykacji dla kogos??? Po co wyrazac slowami ;D ;D ;D
hamuj... :)
-
Ktos tak ma ::) :o :D?
Ona: Seks był super. Teraz leżymy koło siebie. On zamyślony spogląda do góry. O czym myśli ? Z pewnością o naszym uniesieniu.... Coś mu zajmuje myśli. Zaciska zęby. A może chodzi mu po głowie że już dwa lata jesteśmy razem ? Może się wkurzył , że przybrałam na wadze. Nic nie mówi. Wciąż patrzy w górę........
On: Mucha na żyrandolu. Lezie. Jak to robi , że się nie spierdoli...
-
:D
-
Zycie :D
Polski minister udał się w oficjalną podróż do Francji. Jednym z punktów wizyty była kolacja u francuskiego odpowiednika. Widząc jego wspaniałą willę, z obrazami wielkich mistrzów na ścianach, pyta, jak on zapewnia sobie taki poziom życia ze skromnej pensji urzędnika Republiki. Francuz zaprasza go do okna:
- Widzi pan tę autostradę?
- Tak.
- Ona kosztowała 20 miliardów franków, firma wypisała
fakturę na 25, a różnicę przekazała mi.
Dwa lata później minister francuski udaje się do Polski i odwiedza swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjeżdża pod domostwo ministra, jego oczom ukazuje się najpiękniejszy pałac jaki widział w życiu. Pyta od razu:
- Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdził pan, że prowadzę książęce życie, ale w porównaniu do pana... Polski minister podchodzi do okna:
- Widzi pan tam autostradę?
- Nie.
- No właśnie.
-
Bosik ;) :)
-
:D :D :D
Dzwoni facet do Sejmu:
- Dzień dobry, chciałbym zostać posłem.
- Panie, co pan, poj***ny?
- Tak. Są jeszcze jakieś wymagania?
-
hamuj... :)
Jeszcze nikomu nie "dedykowalem",wiec chyba niepotrzebna uwaga, czy moze prosba to jest????
-
Jeszcze nikomu nie "dedykowalem",wiec chyba niepotrzebna uwaga, czy moze prosba to jest????
Ok. Przepraszam.
-
Adwokat pyta swojego klienta:
- Dlaczego chce się pan rozwieść?
- Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach!
- Czy to znaczy, że pije?
- Nie, łazi tam za mną
Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami.
Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił "podchody" no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia wyszedł z łóżka i otworzył okno to tylko krzyknął - "O ku**a, to tu jest morze!"
-
Zdradzony mąż był ciekaw co zrobi jego żona, gdy on umrze. Któregoś dnia zaczął udawać... nieboszczyka.
Gdy zobaczyła go żona, zaraz pobiegła po kochanka. Oboje zdjęli mu garnitur, a ubrali w dres,
gdyż uznali że szkoda nieboszczyka grzebać w nowym ubraniu. Zdjęli mu też buty, założyli trampki i w takim ubiorze ułożyli w trumnie.
Wieczorem nad trumną zebrała się rodzina, aby opłakiwać nieboszczyka.
Żona chcąc pokazać swój ból po utracie męża woła:
... - Dokąd odchodzisz mój najmilszy?
Mąż podnosi się z trumny i mówi:
- Na olimpiadę dziwko jadę!
-
:D :D :D
Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.
Szef pedał mówi: Ja Cię Kowalski wypierd***!
Szef superpedał mówi: Ja Was wszystkich wypierd***!
Szef antypedał mówi: Ja się Kowalski z Tobą pier****ć nie będę!
Szef pedał-magik mówi: Ja Cię Kowalski tak wypierd***, że ty nawet nie zauważysz kiedy!
Szef pedał-pirotechnik mówi: Ja Cię Kowalski wypierd*** z hukiem!
Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: Ja Was Kowalski wypierd*** w kosmos gołymi rękami!
-
W oczekiwaniu na tablice? :D
(http://hg.joemonster.org//mg/albums/new/130805/glaz_z_jasnego_nieba.jpg)
-
:D
Na lekcji wychowawczej nauczycielka zadaje pytanie:
- Dzieci, kim z zawodu są wasi rodzice.
Zgłasza się Małgosia:
- Moja mama jest kurwą, i mamy bardzo dużo pieniędzy.
Nauczycielka zażenowana strofuje ją i każe jej usiąść, ale pyta dalej. Zgłasza się Franek:
- Mój tata jest policjantem proszę Pani i też mamy bardzo dużo pieniędzy.
Franek siada i zgłasza się Jasiu:
- A mój tato jest kabusewcą, i gdyby nie kurwy i policja, to też byśmy mieli dużo pieniędzy.
-
Maż pyta się żony:
- Kochanie powiedz czy ty mnie kiedykolwiek zdradziłaś?
- Nie, nigdy w życiu..,.
- Ale tak naprawdę?
- No tak, zdradziłam cię 3 razy...
- Kiedy był ten pierwszy raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak chciałeś wziąć pożyczkę, żeby otworzyć własną firmę i żaden bank nie chciał ci jej udzielić. I któregoś dnia przyszedł do nas dyrektor jednego z banków i dał ci te pieniądze bez żadnych pytań...
- Och, kochanie zrobiłaś to dla mnie? A kiedy był ten drugi raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak byłeś ciężko chory i umierałeś a żaden lekarz nie chciał podjąć się twojej operacji? I wtedy przyszedł ten jeden lekarz który zoperował cię bez żadnych pytań i to dzięki niemu jesteś w tak dobrej formie...
- Och kochanie zrobiłaś to dla mnie? Naprawdę ci dziękuję, kocham cię jeszcze bardziej. A kiedy był ten trzeci raz kiedy mnie zdradziłaś?
- Pamiętasz jak kiedyś chciałeś zostać prezesem klubu golfowego i brakowało ci tych 54 głosów...
-
Lekarz dzwoni do swojego pacjenta:
-Witam Pana, przyszły wyniki badań. Mam dobre i złe wieści.
-O cholera! Jak brzmią dobre wieści?
-Według badań zostało Panu 24h życia.
-To straszne! Co może być gorszego?
-Próbuję się z Panem skontaktować od wczoraj.
-
Nie za wczesnie? :D
-
Z ta siedemnasta rano, to wcale nie jest takie smieszne... jak sie bylo bez pracy i konczylo studia, to troche sie tam zasiedzialo do pozna i czesto konczylo sie to wlasnie pobudka o 15, co mnie strasznie wkur****. Teraz wstaje o 5 i tesknie za tamtymi czasami...
-
Z ta siedemnasta rano, to wcale nie jest takie smieszne... jak sie bylo bez pracy i konczylo studia, to troche sie tam zasiedzialo do pozna i czesto konczylo sie to wlasnie pobudka o 15, co mnie strasznie wkur****. Teraz wstaje o 5 i tesknie za tamtymi czasami...
Samo zycie... Nikt raju nie obiecywal... :D
-
Rudy do ojca:
- Tato, powiedz jakiś dowcip.
- Cycki.
- Nie łapię...
- I nigdy nie złapiesz.
-
:D
Na lekcji wychowawczej nauczycielka zadaje pytanie:
- Dzieci, kim z zawodu są wasi rodzice.
Zgłasza się Małgosia:
- Moja mama jest kurwą, i mamy bardzo dużo pieniędzy.
Nauczycielka zażenowana strofuje ją i każe jej usiąść, ale pyta dalej. Zgłasza się Franek:
- Mój tata jest policjantem proszę Pani i też mamy bardzo dużo pieniędzy.
Franek siada i zgłasza się Jasiu:
- A mój tato jest kabusewcą, i gdyby nie kurwy i policja, to też byśmy mieli dużo pieniędzy.
Patrze z perspektywy Jasia hahahaha
-
Patrze z perspektywy Jasia hahahaha
No co? Mnie to tez rozbawilo ;) :D
-
:D :D :D
Spotykają się dwie blondynki:
- Ładne spodnie, ile dałaś?
- Dwa razy.
-
:D
Na lekcji wychowawczej nauczycielka zadaje pytanie:
- Dzieci, kim z zawodu są wasi rodzice.
Zgłasza się Małgosia:
- Moja mama jest kurwą, i mamy bardzo dużo pieniędzy.
Nauczycielka zażenowana strofuje ją i każe jej usiąść, ale pyta dalej. Zgłasza się Franek:
- Mój tata jest policjantem proszę Pani i też mamy bardzo dużo pieniędzy.
Franek siada i zgłasza się Jasiu:
- A mój tato jest kabusewcą, i gdyby nie kurwy i policja, to też byśmy mieli dużo pieniędzy.
Oj, przypomniałaś mi tym taki dowcip :
Pani w szkole pyta dzieci, kim są z zawodu ich rodzice. No, oczywiście, padaja odpowioedzi, że policjantem, pielęgniarką itd.
-Jasiu, a ty? Kim jest twój tata?- pyta pani.
- Mój tata jest transwestytą i tańczy w klubie nocnym na rurze!
Zaniepokojona pani dzwoni do ojca, by porozmawiać o wpływie tej dwuznacznej moralnie sytuacji na dziecko.
Po powrocie do domu ojciec woła Jasia i pyta:
- Smarkaczu, dlaczego powiedziałeś w szkole, że jestem transwestytą i tańczę w klubie nocnym na rurze ???
- A co? Miałem może powiedzieć prawdę, że jesteś posłem z Samoobrony ?
-
Oj, przypomniałaś mi tym taki dowcip :
Pani w szkole pyta dzieci, kim są z zawodu ich rodzice. No, oczywiście, padaja odpowioedzi, że policjantem, pielęgniarką itd.
-Jasiu, a ty? Kim jest twój tata?- pyta pani.
- Mój tata jest transwestytą i tańczy w klubie nocnym na rurze!
Zaniepokojona pani dzwoni do ojca, by porozmawiać o wpływie tej dwuznacznej moralnie sytuacji na dziecko.
Po powrocie do domu ojciec woła Jasia i pyta:
- Smarkaczu, dlaczego powiedziałeś w szkole, że jestem transwestytą i tańczę w klubie nocnym na rurze ???
- A co? Miałem może powiedzieć prawdę, że jesteś posłem z Samoobrony ?
Biedny dzieciak, taki obciach :D :D :D
-
Alkohol
Jako pierwszy naród na świecie opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu borygo, kwasu siarkowego i wody brzozowej.
Nasz rodak miał ok. 10 promili alkoholu we krwi. Gdyby nie został potrącony przez prowadzony przez siebie rower, z pewnością żyłby do dzisiaj.
Pewien grabarz z Małopolski miał we krwi tylko ponad 9 promili alkoholu bo musiał iść na pogrzeb.
W połowie lat 90-tych jeden z naszych rodaków osiągnął absolutny rekord świata – prawie 15 promili, czym przekroczył trzykrotnie śmiertelną dawkę. Niestety nie mógł długo cieszyć się rekordem, gdyż zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym który sam spowodował.
Rekord z lat 90-tych został pobity przez mieszkańca gminy Olszewo-Borki w 2012 roku, który miał ponad 22 promile alkoholu we krwi. Niestety nowy rekordzista również zginął w wypadku, który sam spowodował.
W mieście Cieszyn przy -10 stopniach Celsjusza policja znalazła bezdomnego ubranego w stylowy podkoszulek, któremu udało się obniżyć temperaturę zamarzania krwi, pijąc wcześniej 5L wódki, dzięki czemu uzyskał 10 promili... Powstają zapytania czy nie obliczać stężenia alkoholu we krwi w procentach...
W zachodniej Europie można znaleźć alkohole z ostrzegawczym napisem: Dawka śmiertelna: 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków i Rosjan.
Dwóch Polaków, jeden na rowerze, a drugi na motorowerze, zderzyło się. Przybyła na miejsce policja myślała, że nie żyją, podczas gdy obaj zasnęli.
Władysław Reymont, autor Chłopów, nie pojechał w 1924 r. do Sztokholmu po odbiór nagrody Nobla, gdyż nie mógł wytrzeźwieć.
Popularne jest stwierdzenie, że nikt jeszcze z wódką nie wygrał. Polakom i Rosjanom udało się z nią zremisować.
Naród wybrany
Polska kupuje piasek i żwir w Republice Południowej Afryki.
Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczył medyczną normę testosteronu w organizmie zdrowego mężczyzny.
Polacy chorzy na raka krtani wymyślili sposób na palenie papabusesów przez rurkę w tchawicy.
Parę lat temu na ulicach Warszawy, podczas polowania na tygrysa, który uciekł z cyrku, zastrzelono weterynarza.
Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekł z prosektorium. Będąc w stanie kompletnego upojenia alkoholowego mężczyzna nie dawał żadnych oznak życia. Lekarze, nie mogąc wyczuć pulsu, stwierdzali zgon.
Mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego została skazana na trzy lata więzienia. Przez 10 lat unikała kary, zachodząc w kolejne ciąże.
W 1998 r. we Wrocławiu wykryto wytwórnię fałszywych studolarówek. Amerykańscy specjaliści z Secret Service ocenili, że są to najlepiej podrobione pieniądze na świecie. Zdaniem Amerykanów, fałszywe dolary zostały wykonane staranniej niż autentyczne banknoty.
Polacy mogą poszczycić się tym, że udało im się ukraść pojazdy wojskowe z poligonu w trakcie trwania ćwiczeń wojskowych w ramach NATO.
Polacy są specjalistami w nielegalnym demontażu szyn kolejowych oraz sieci trakcyjnej pod napięciem. Jak pokazały wydarzenia kilku ostatnich lat, demontaż nawet kilkuset metrów w ciągu kilku godzin w nocy nie okazuje się być dla nich problemem. Przed nami są tylko Rosjanie którzy w przeciągu jednej nocy potrafią rozkraść 300 tonowy most ze stali.
Kluby piłkarskie posiadają liczne rzesze kibiców, zwanych popularnie dresami lub kibolami. Jako wierni kibice swoich klubów, ćwiczą oni wytrwale (zazwyczaj z kibicami innych drużyn, policją, wszechpolakami, gejami czy żydo-masono-cyklistami) aby kiedyś zostać "wielkim" (bo pija mleko). Jako wierni kibice mają marzenie zostać "bramkarzem" w miejscowej remizie, udzielać się na fotce oraz wyrwać lachona.
Pewien mieszkaniec Katowic chciał zastawić w lombardzie swojego syna.
Mieszkaniec Gdańska strzelał z ostrej broni do hałasujących na podwórzu dzieci, gdyż jak twierdził ich krzyk przeszkadzał mu w oglądaniu 'Miodowych lat'.
Polscy kieszonkowcy uważani są za najlepszych specjalistów na świecie.
Polski złodziej na kradzież renaulta potrzebuje 8 sekund, mazdy 6 sekund, a toyoty 5 sekund.
90% Polaków obchodzi, by dany trunek dobrze poniewierał. Resztę, czyli 10% dodatkowo czemu dobrze poniewiera i co zrobić, by jeszcze lepiej poniewierał. Ci zazwyczaj zostają wybitnymi chemikami i: wyjeżdżają za granice i dorabiają się ciężkich milionów lub zostają w kraju i produkują narkotyki (najczęściej kończą z wyrokami na warszawskiej Białołęce, zaś rządu nie obchodzi to, że z ich pomocą Polska mogłaby dokonać gigantycznego skoku cywilizacyjnego - aktualne stałoby się hasło: Polska paliwowym Eldorado, a reszta świata w dupie u murzyna).
Polacy jako pierwsi opracowali sposób na picie denaturatu.
Pewna kobieta z woj. pomorskiego jako pierwsza w Polsce i szósta na świecie zaszła w bliźniaczą ciążę z dwoma ojcami
-
Polonia
Bigos
Polacy pracujący w USA lub UK to najczęściej osoby przeżywające osobisty dramat rozłąki z ojczyzną.
Jeżeli przebywasz za granicą więcej niż rok, nie jesteś już Polakiem, zostajesz zdegradowany do Polonii.
Wszyscy z Polonii chcą wrócić do Polski, ale nie mogą się zebrać.
Jeżeli jesteś z własnej woli dłużej niż 5 lat za granicą, musisz być Żydem.
-
Polonia
Bigos
Polacy pracujący w USA lub UK to najczęściej osoby przeżywające osobisty dramat rozłąki z ojczyzną.
Jeżeli przebywasz za granicą więcej niż rok, nie jesteś już Polakiem, zostajesz zdegradowany do Polonii.
Wszyscy z Polonii chcą wrócić do Polski, ale nie mogą się zebrać.
Jeżeli jesteś z własnej woli dłużej niż 5 lat za granicą, musisz być Żydem.
Czyżby zły dzień ?! :-X
-
Skad? To cytaty...
-
;)
Wchodzi pielegniarka na sale chorych i pyta:
-stolec byl?
Na to jeden z pacjentow:
- Nie wiem, byl jakis w bialym fartuchu ale poszedl
-
;)
Reklama
-
Interesujace... :D
-
;)
Jak powstaja rodzynki ;D
-
:D :D :D
Dobry kumpel mówi do kumpla:
- Leszek, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją puka! Rozwiedź się!!!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją pukać! Leszek, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
-
Dlaczego gmach sejmu jest okrągły?
Bo nikt jeszcze nie widział kwadratowego cyrku...
- Jaki jest szczyt bezrobocia?
- Pajęczyna między nogami prostytutki!
Rok 2050. Wróciła komuna. Nazajutrz dało się zauważyć dziwne zjawisko: wszyscy ludzie chodzili po ulicach zasłaniając ręką usta. Wstydzili się westchnienia ulgi.
Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
- Ja się nie boję, mam alarm!
Ile jąder ma prezydent usa?
Obama
Jaka jest różnica między automatem telefonicznym a wyborami?
- W automacie najpierw płacisz, a potem wybierasz, a przy wyborach najpierw wybierasz, a później płacisz!
-
Pacjent zakładu psychiatrycznego obserwuje pracę ogrodnika przy niewielkim polu truskawek. W końcu go pyta:
- Co robisz?
- Nawożę pole.
- Ale że co?
- Nawóz rozrzucam.
- Czyli?
- No kurwa! Truskawki gównem posypuję!
- Wie pan, ja posypuję cukrem, no ale ja jestem pojebany.
-
;)
-
;)
Dobre! :D :D :D :D
Jeszcze teraz tekstu i obrazka vordiego brakuje z jego zafascynowaniem nasza panujaca ;) :D
Modyfikuje ;): milosciwie... :D
-
Ponoć podczas letnich wakacji w Norwegii takieeeee fiordy z ręki karmili kuniczyną
-
Sezon turystyczny w pelni, wiec przyda sie "ściąga" jak zachowac sie na bramkach.
-
Sezon turystyczny w pelni, wiec przyda sie "ściąga" jak zachowac sie na bramkach.
;D ;D ;D
-
Ponoć podczas letnich wakacji w Norwegii takieeeee fiordy z ręki karmili kuniczyną
Nooo... i teraz dopabuse jest calosc ;)
-
A to jako ciekawostkę dodam że ponoć podczas kurtuazyjnej wizyty w Indochinach jeden ze słoni zniecierpliwiony oczekiwaniem na Jaśnie Panującą kopnął w cztery litery MON CHERI :o
-
A to jako ciekawostkę dodam że ponoć podczas kurtuazyjnej wizyty w Indochinach jeden ze słoni zniecierpliwiony oczekiwaniem na Jaśnie Panującą kopnął w cztery litery MON CHERI :o
Wazyl sie :o :o :D :D :D?
-
Profesor na egzaminie mówi do studenta weterynarii który nie odpowiedział już na dwa pytania i ma ostatnią szansę.
-Czy u krowy można przeprowadzić aborcję? Jeżeli odpowie pan poprawnie to ma pan zdane.
Student myśli i odpowiada
-nie wiem.
Na to profesor:
-Przykro mi ale nie mogę panu tego zaliczyć.
Student wychodzi z uczelni i idzie do baru się upić.
Siada smutny w barze i tak myśli:
-mogłem opowiedzieć tak lub nie może bym trafił. Nie wiem to była najgłupsza odpowiedz.
Widząc to barman podchodzi do niego i się pyta:
- dlaczego siedzisz taki smutny?, stało się coś?, może Ci jakoś pomóc?
Na co student
- czy u krowy można przeprowadzić aborcję?
Barman wytrzeszcza oczy i mówi:
- tego to nie wiem, ale jedno jest pewne, cholernie sobie życie skomplikowałeś.
-
Wazyl sie :o :o :D :D :D?
Nie o to chodziło, jak wiadomo słonie mają słaby wzrok :o a on chciał tylko zobaczyć z bliska pozłacane kły JP żeby lepiej zapamiętać :-[
tyle wyznał podczas przesłuchania :-\
-
Nie o to chodziło, jak wiadomo słonie mają słaby wzrok :o a on chciał tylko zobaczyć z bliska pozłacane kły JP
tyle wyznał podczas przesłuchania :-\
Nasz zlota milosciwa :D :D :D
-
Nasze złotko ;D
-
;D
-
Pani sie nie martwi, kwiatka sie postawi nie bedzie widac. ;) ;D
-
Pani sie nie martwi, kwiatka sie postawi nie bedzie widac. ;) ;D
No kurcze takiego rozdzielnika jeszcze nie widzialem hahahaha, dobre! ze ja z kumplem nie wpadlem na takie pomysly tylko szafki wkuwalismy i montowalismy oryginaly hahahaha a to takie proste ;D ;D ;D ;)
-
;D
-
;D
;D ;D ;D jaki dobry czlowiek ;D ;D ;D
-
Jedzie facet tirem przez miasto, przejeżdżając pod mostem zaklinował się, przyjechała policja na kogucie i policjant się pyta
- co zaklinowało się ?
a facet
- nie qrwa most wiozłem i mi paliwa zabrakło ;D
-
Husk ;)
-
Telefon do dyrektora firmy:
- Szefie, nie przyjdę dziś do pracy, bo jestem chory.
- Na co? - pyta szef
- Mam jaskrę analną.
- A co to za choroba?!
- Taka, że nie widzę możliwości żeby ruszyć dziś swoją dupę do pracy.
-
Przychodzi wielki jak tur, napakowany, cały w dziarach, kabusewca polskiego TIR'a do domu publicznego. Burdel-mama prawie zemdlała jak go zobaczyła. Długo się zastanawiała czy dać mu jakąś swoją dziewczynę. Ale myśli sobie: - Pieniądz to pieniądz, osobiście go przyjmę. Na wszelki wypadek wzięła jednak dwa pudełka wazeliny. Polski kabusewca TIR'a zaczyna się rozbierać. Zdejmuje t-shirt a tam muskuły jak u Pudzianowskiego, tors jak u Schwarzenegera. Burdel-mamę ogarnął strach jak go da radę obsłużyć. Otwiera więc pudełko wazeliny iw pośpiechu smaruje się miedzy nogami.Kabusewca TIR'a ściąga spodnie - trach! A tam uda jak filary mostu. Burdel-mama już w totalnym szoku, więc dawaj dalej smarować się wazeliną między nogami. Kabusewca zdejmuje slipy, a tam trach - pała jak u słonia! Burdel mama prawie zemdlała i w przypływie rozpaczy otworzyła i zużyła w całości drugie pudełko wazeliny. Na to kabusewca TIR'a wyciąga długi łańcuch i owija nim swoją pałę mówiąc: - Co jak co, ale w taką ślizgawicę bez łańcuchów nie pojadę
-
:D :D :D
-
:D :D :D
;D ;D ;D
-
To już chyba było, ale ...
-
w TEJ ksiazce jest chyba tez rozdzial o sraniu na swiezo umyte samochody...
Kuzwa, wielka kupa centralnie na przedniej szybie, 15 minut po wyjezdzie z myjni...
Zasrance jedne!
-
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
> -Tak dalej, kurcze, nie może być! Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi!
> -Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj.
> - Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami a tam mi mówią, że jeszcze samolot nie wystartowal.
-
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
> -Tak dalej, kurcze, nie może być! Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi!
> -Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj.
> - Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami a tam mi mówią, że jeszcze samolot nie wystartowal.
Nie czytasz moich "Usmiechow..." >:(! Foch ;)!
-
Nie czytasz moich "Usmiechow..." >:(! Foch ;)!
Hahahahahahahahahaha najlepszy dowcip hahahaha
-
Nie czytasz moich "Usmiechow..." >:(! Foch ;)!
Czyżby już było? ;) ;D
-
Mały Duńczyk pyta się swojego nauczyciela:
- Dlaczego dni w lecie są dłuższe od tych w zimie?
- Bo ciepło sprawia, że wszystko się rozszerza.
-
Czyżby już było? ;) ;D
Wyobraz sobie, ze tu wyjatkowo nie spamuje, tylko pisze na temat ;) :D
-
Wyobraz sobie, ze tu wyjatkowo nie spamuje, tylko pisze na temat ;) :D
Teraz dopabuse jestem w ciezkim szooookkkkuuuu wow ;D ;D ;D
-
Matka do córki.
-Córuś jesteś już dorosła ,jedż do miasta i poszukaj sobie narzeczonego,ale pamiętaj żeby był oszczędny,głupi i nieruszany.
Po jakimś czasie córka wraca.
-No i jak córuś znalazlaś?
-Tak mamuś znalazłam.
-No i jak jest oszczędny?
-Oj tak,jak nam jego matka przygotowała dwa łóżka,to on mówi po co mamy dwie pościele brudzić prześpimy się w jednej.
-A czy jest głupi?
-Tak ,poduszke zamiast pod glowę podkładał mi pod pupe.
-A czy był nieruszany?
-Oj tak mamuś,siusiaka to miał jeszcze w celofanie.
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna...
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
-
:D
-
Policjant zatrzymuje pijanego kabusewcę i mówi:
- proszę dmuchać.
A pijany kabusewca odpowiada:
- a gdzie pana boli?
Policjant zatrzymuje samochód, którym jadą trzy osoby.
- Gratuluję - mówi policjant - jest pan tysięcznym kabusewcą, który przejechał nową szosą.
Oto nagroda pieniężna od firmy budującej drogi!
Obok pojawia się reporter i pyta:
- Na co wyda pan te pieniądze?
- No cóż - odpowiada po namyśle kabusewca - chyba w końcu zrobię prawo jazdy...
Żona kabusewcy z przerażeniem:
- Nie słuchajcie go panowie... On zawsze lubi żartować, gdy za dużo wypije!
W tym momencie z drzemki budzi się, siedzący z tylu dziadek i widząc policjanta zauważa:
- A nie mówiłem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!...
Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi:
- Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat!
Na to mąż odpowiada:
- Ten, czy tamten?
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kabusewcy i jedna się pyta:
- Dojadę tym autobusem do Centrum?
- Nie - odpowiada kabusewca.
- A ja? - pyta druga.
-
:D
Piekne, az ukradne :D :D :D!
-
Piekne, az ukradne :D :D :D!
Bedziesz jechac do Centrum ??? :-\
-
Bedziesz jechac do Centrum ??? :-\
Centrum przyjedzie do mnie ;) :D
-
Ach Ci kibice Ruchu ;) :D
-
Z cyklu madrosci zyciowe ;):
-
Albo zaproś na lody ;) gdzieś na łono natury ;D
-
Bicos
Jedna babka chorowała - zjadła loda wyzdrowiała, jeden dziadek tez chorował, nie zjadł loda - wykitował ;)
-
Albo zaproś na lody ;) gdzieś na łono natury ;D
I 2 w 1 zalatwione :D
-
:)
-
;)
-
Siedzi baca przed chałupą, podchodzi do niego turysta i sie pyta
- Baco, co robicie??
- Waham sie..
- Jak to sie wahacie??
- Ano widzicie, wczoraj byliśmy z żoną na weselu, ja dostałem po ryju, a kobite zgwałcili. Dziś są poprawiny, żona chce iść a ja sie waham..
-
Czy to juz bylo?
-
Czy to juz bylo?
Hehehehe bylo, w wersji po polsku ;)
-
Dawno sie tak nie usmialam :D :D :D
ps varszafiak, ale to nie do Ciebie... ;)
"Przychodzi "Warszawiak" do pubu:
- whisky poproszę!
- z lodem?
- bez loda, hehehehehe.
- a słomkę panu podać, czy pan sobie z butów wyjmie?"
-
;)
koszykarze....
-
:-X
-
8)
-
8)
;D ;D ;D
-
Han kastede sin kone ???
-
Ponoć po takim locie te rozsądniejsze skupiają się na czymś bardziej przyziemnym ;)
-
Pierwszy stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Twoja żona stoi z miotłą w drzwiach, a ty pytasz:
- Zamiatasz czy odlatujesz?
Drugi stopień odwagi::
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej.
Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz:
- Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk
Trzeci stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu.
Klepiesz żonę w tyłek i mówisz:
-Teraz twoja kolej!
Czwarty stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek.
Stojącej żonie w drzwiach, mówisz:
- Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą...
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
-
Wiecie dlaczego mężczyzna jest taki nieskomplikowany w użyciu??? :D
Bo ma tylko jedną wajchę.... ;D ;D ;D
-
Wiecie dlaczego mężczyzna jest taki nieskomplikowany w użyciu??? :D
Bo ma tylko jedną wajchę.... ;D ;D ;D
Hahahaha co za radocha hihihi ::) Hmmmmmm nalezy rozumiec, ze jestes blondynką???
-
Wiecie dlaczego mężczyzna jest taki nieskomplikowany w użyciu??? :D
Bo ma tylko jedną wajchę.... ;D ;D ;D
A ja myślałem że jak się go dobrze naciśnie to pryśnie ??? ;D
-
A ja myślałem że jak się go dobrze naciśnie to pryśnie ??? ;D
A jak sie popiesci, to sie zmiesci ;)
-
A ja myślałem że jak się go dobrze naciśnie to pryśnie ??? ;D
czyli, rozumiem- nie naciskaj za mocno na swojego faceta, bo ci "pryśnie " do innej, tak ? ;)
-
Pryśnie , popieści, kopnie :o zdaje się że jest jak prąd :o bywa że go brak :P
-
Pryśnie , popieści, kopnie :o zdaje się że jest jak prąd :o bywa że go brak :P
Vordi, az tak :o :o :-\
-
Słodka piosenkarka :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5YT6Xa2uADU
-
Przychodzi zebra i pingwin do fotografa. Fotograf: kolorowe czy czarnobiałe?
Późny wieczór. Nowakowie przyłapali nastoletniego syna, jak wymykał się z domu z wielką latarką w dłoni.
- Dokąd to?! - pytają.
- Na randkę - przyznał syn.
- Ha! Jak ja chodziłem w twoim wieku na randki, to nie potrzebowałem latarki - zakpił ojciec.
- No i popatrz na co trafiłeś..
Pewnej nocy żona zauważyła swojego męża przy kołysce ich nowo narodzonego dziecka. W ciszy obserwowała męża. Kiedy patrzył w dół na śpiące maleństwo, zauważyła na jego twarzy mieszankę emocji: niewiarę, wątpliwość, rozkosz, zdziwienie, zauroczenie, sceptycyzm. Wzruszona tym niezwykłym przejawem głębokich uczuć, kobieta podeszła do męża i przytuliła się do pleców, obejmując go ramionami.
- Dam grosik za twoje myśli - szepnęła mu do ucha.
- To niesamowite! - odpowiada mąż - Po prostu nie mogę sobie wyobrazić, jak oni robią takie kołyski tylko za 29.99 zł!
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta ojca:
- Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda?
- To zależy, synku, czy chcesz, żeby była postacią negatywną, czy pozytywną...
Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła.
Przerażona dzwoni do Świętego Piotra i mówi:
- Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd!
Wyjaśniła całą sytuację i uzyskała obietnicę, że pomyłka szybko zostanie naprawiona.
Niestety, Święty Piotr w natłoku obowiązków
najwyraźniej o niej zapomniał. Następnego dnia
siostra Małgorzata znów dzwoni:
- Proszę, zabierzcie mnie stąd natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa... Święty Piotr przejął się losem siostry Małgorzaty i obiecał jak
najszybciej sprawę załatwić. Niestety, zapomniał i tym razem.
Przypomniał sobie dopabuse nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu.
Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy:
- Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj już sobie głowy...
1. Biała kredka - nabusezwiązana zagadka dzieciństwa.
2. Bramki w sklepie - mimo że nic nie zwinąłeś, i tak boisz się, że zapiszczą.
3. Babcie - pod blokiem mogą sterczeć dwie godziny, ale w tramwaju pięciu minut nie ustoją.
4. Sprawiedliwość - jazda na rowerze pod wpływem alkoholu: 5 lat, molestowanie seksualne: 3 lata w zawieszeniu.
5. Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, by rozpalić grilla.
6. Kiedyś będę tak bogaty, że jednorazówką będę golił się tylko raz.
7. Polsat - oglądasz sobie z rodzinką reklamy, a tu nagle film.
8. Polska - tutaj nawet kryzys się nie udał.
9. Bill Gates - okrada go 75% ludzkości, a i tak jest najbogatszy.
10. Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości członka wraz z kręgosłupem.
11. Pan Mietek spod trójki nie ma nawet matury, a za piwo zreperuje prom kosmiczny.
12. Leżakowanie w przedkoszlu - kiedyś kara, a teraz każdy chciałby te 2 h snu w ciągu dnia...
13. Mleko na gazie tylko czeka, aż się odwrócisz.
14. -Mamo, co to znaczy orgazm? -Ja nie wiem, zapytaj taty.
15. Łacina - jedyny język, w którym nawet "gówno" brzmi mądrze.
16. Nawet, jakby papier toaletowy miał 8 warstw, to i tak złożysz go na pół.
17. A4 - jedyna płatna jednopasmówka na świecie.
18. Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
19. Tesco - nigdzie indziej nie znajdziesz wody LEKKO NIEGAZOWANEJ za pół ceny.
20. Jerzy Dudek - przypuszczalnie najlepiej zarabiający kibic Realu Madryt.
21. Jak Polacy uniknęli korków na autostradach? Nie wybudowali autostrad!
22. Seks jest jak skok na bungee - dodaje adrenaliny, a gdy pęknie guma, masz przerąbane.
23. Jeżeli trzeci dzień nie chce ci się pracować, to znaczy, że to już środa.
24. Kość piszczelowa - urządzenie do znajdywania mebli w ciemnym pokoju.
25. Polska: jak kupisz mi spodnie, to zrobię ci loda. Azja: jak kupisz mi loda, zrobię ci spodnie.
26. Chleb - zero marketingu, najwyższa sprzedaż.
27. Britney Spears: "Jestem za karą śmierci. Przestępca powinien mieć nauczkę na przyszłość."
28. Egzamin - na korytarzu każdy wmawia ci, że nic nie umie.
29. Szacunek do nauczyciela - istnieje wtedy, gdy uczniowie po usłyszeniu dzwonka pozwalają mu dokończyć wypowiedź.
30. Paradoks seksualny - seks można uprawiać od 15 roku życia, a oglądać - od 18.
31. Okres i wypłata - jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma, to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał.
32. Paradoks Szymborskiej - dla testu napisała maturę, interpretując swoje wiersze - i dostała 60%.
33. Studenci pierwszego roku - spieszmy się ich poznawać, tak szybko odchodzą...
34. Gdy umrę, rozsypcie moje prochy pod Tesco - wtedy będzie mnie odwiedzać co niedzielę.
35. Pieniądze szczęścia nie dają. Ale pozwalają wygodnie być nieszczęśliwym.
36. Mały palec u nogi powstał tylko po to, by boleśniej walnąć się o szafkę.
37. Kanapka studencka - chleb posmarowany nożem.
38. Pieniądze z pierwszej komunii - do dziś nie wiesz, gdzie się podziały.
39. Nimfomanka - kobieta, która pragnie seksu tak często jak przeciętny mężczyzna.
40. Polska waluta - tylko tutaj złoty jest srebrny.
41. Na uczelni poranna fizyka zagina czas. Po 30 minutach jest 08:05.
42. Feminizm kończy się, gdy trzeba wnieść szafę na 8. piętro.
-
;D
-
;D
Dzieki ;) ;D
-
Tuż przed odlotem samolotu pasażerowie zostali poinformowani, o opóźnieniu. Po godzinie samolot wreszcie wystartował. Jeden z bardziej zdenerwowanych pasażerów pyta stewardessę.
- Co było przyczyną opóźnienia?
- Pilotowi nie podobały się dziwne odgłosy dochodzące z silnika.
- I tyle czasu zajęło wam naprawienie tego?
- Nie. Tyle czasu zajęło nam znalezienie nowego pilota.
-
Pewnej nocy żona zauważyła swojego męża przy kołysce ich nowo narodzonego dziecka. W ciszy obserwowała męża. Kiedy patrzył w dół na śpiące maleństwo, zauważyła na jego twarzy mieszankę emocji: niewiarę, wątpliwość, rozkosz, zdziwienie, zauroczenie, sceptycyzm. Wzruszona tym niezwykłym przejawem głębokich uczuć, kobieta podeszła do męża i przytuliła się do pleców, obejmując go ramionami.
- Dam grosik za twoje myśli - szepnęła mu do ucha.
- To niesamowite! - odpowiada mąż - Po prostu nie mogę sobie wyobrazić, jak oni robią takie kołyski tylko za 29.99 zł!
hahaha... dzieciak to dzieciak...
-
:o :o :o :o :o :o :o
-
;D
-
Tylko 1 minuta 18 sekund 8) ;D
-
Informacja z dnia dzisiejszego:
"Szczerze i anonimowo o tym co ich gryzie czy co chcieliby ulepszyć w swoim otoczeniu mieszkańcy powiatu puckiego będą się mogli zwierzyć… szafie. Okazję do nagrania swoich zwierzeń będą mieli od poniedziałku w Pucku.
Słynną szafą prezesa z filmu „Miś” zainspirowała się Fundacja Pozytywne Inicjatywy. Tak samo jak w filmie będzie można podejść, nacisnąć guzik i nagrać swoją opinię. W tym przypadku nie chodzi jednak o pochlebstwo, a o rzeczywiste potrzeby w sferze publicznej. Szafa będzie nagrywała opinie i spostrzeżenia, które następnie zostaną przekazane właściwym instytucjom."
Kojarzycie jeszcze trenera Wacława Jarząbka? ;D ;D 8)
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu „Tęcza”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!
To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja – Jarząbek.
-
War ;D ;D ;D
You've made my day ;D
-
Marzenie każdej kobiety :)
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,137915,sortuj,sm,st,137915,pozycja,1,Marzenie_ka%C5%BCdej_kobiety
-
;)
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,137928
-
Gotowy na zime. ;D
-
Marzenie każdej kobiety :)
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,137915,sortuj,sm,st,137915,pozycja,1,Marzenie_ka%C5%BCdej_kobiety
Niby ze Blaszczykowski ;) :D?
-
Gotowy na zime. ;D
Kuzwa, to Ci tupet, zabrac malauszkowi maske i przerobic na spychacz... serce boli :(
-
;)
-
;)
;D ;D ;D
-
Coś dla pracocholików ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Pchła spotyka pchłę, jedna jest bardzo zmarznięta, a druga świeża i wypoczęta. Ta wypoczęta mówi:
- Co jesteś taka zimna?
- Jechałam na hawaje.
- Ja też! A jak tam jechałaś?
- Na wąsach motocyklisty.
- Słuchaj to robi się tak: wchodzisz na samolot potem na nogę stewardesy, wchodzisz na górę mościsz się w jej c***e , zasypiasz i wstajesz dopabuse przy lądowaniu.
Za tydzień znowu: pchła wypoczęta i pchła zziębnięta.
Wypoczęta pchła pyta się:
- I co?
- Zrobiłam jak mówiłaś: weszłam do samolotu, umościłam się w c***ę, zasnęłam.
- No i co dalej?
- I budzę się na wąsach motocyklisty!
-
;)
-
:o
-
:-[
-
:-[
Ja mam jeszcze osobistego zdartego juz troche powaznie pluszaka, tego samego od dziecinstwa :D
-
DYPLOMATA -
ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "spier...aj", w taki sposób,
że czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą...
-
Cos na mily dzien ;) ;D
-
No prosze!
Jedyna i niepowtarzalna okazja:
http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,1066316.0/topicseen.html
-
Jak nazywa sie Rumun z płyta w tyłku
Odpowiedz :CD ROM
-
Jak nazywa sie Rumunka po polsku?
Panda
Dlaczego?
Bo chodzi po ulicy i mowi :pan da pan da ;D
-
;D
-
:o http://www.hyggestedet.dk/flashplayer/hyggeplayer.php?videoid=11311
:D ;D
-
;D
-
;D ;D ;D Nie chce nic mowic, ale jakby tak śmierdziala, tez bym byl nieustannie zmordowany, nie tylko zmeczony ;) ;D ;D ;D
-
;)
-
Dojrzała parka na pierwszej randce.
On: Przepraszam, nie obrazisz się jeśli zapytam, ile masz lat?
Ona: Zbliżam się do 40-ki...
On (z zainteresowaniem): Od strony 30-ki czy 50-ki?
Pewnego razu w piątek pod wieczór, do jubilera przyszedł starszy, obleśny
dziadek z towarzyszącą mu, przecudnej urody, ok. dwudziestoletnią,
zgrabną panienką. Zaczęli oglądać pierścionki. Po dłuższej chwili ona
wybrała
sobie jakiś piękny egzemplarz. Dziadek upewnił się, czy ten pierścionek na
pewno jej się spodobał i mówi jubilerowi, że go kupuje.
A jubiler na to:
- Ale ten pierścionek kosztuje 100 tys. złotych!
Na co dziadek bez wahania:
- Nie szkodzi, biorę!
A jubiler się pyta:
- Zapłaci pan gotówką, czy kartą?
- No, wie pan - mówi dziadek - taką kwotę trudno mieć w portfelu, więc
zapłacę kartą.
Sprzedawca się lekko zafrasował i mówi:
- Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale przy takiej kwocie do zapłaty muszę
sprawdzić, czy pańska karta ma pokrycie na koncie, a w piątek o tej
godzinie banki są pozamykane. Do poniedziałku nie będę mógł zweryfikować
pańskiej karty, więc co pan proponuje?
Na co dziadek ze zrozumieniem:
- Proszę pana! Nam naprawdę zależy na tym pierścionku, więc aby nikt go nie
kupił proszę go zdjąć z wystawy i schować do sejfu wraz z moją kartą
kredytową. W poniedziałek rano sprawdzi pan w banku jej pokrycie i zadzwoni
do mnie pod numer, który panu zostawię, a ja wtedy się ponownie u pana
zjawię.
No to jubiler się ucieszył i zrobił tak, jak zaproponował klient.
W poniedziałek rano po przyjściu do pracy zadzwonił do banku, podał numer
karty, a tam mu mówią:
- Panie! Ta karta nie ma pokrycia od 3 lat!!!
Sprzedawca zbladł i dzwoni do dziadka:
- Proszę pana! Co to ma znaczyć! W banku powiedzieli, że pańska karta nie
ma pokrycia od 3 lat! Jak pan to wyjaśni?
A dziadek na to z uśmiechem:
- Proszę pana, ja doskonale wiem, że moja karta od 3 lat nie ma pokrycia na
koncie.
Ale czy pan wie, JAKI MIAŁEM WEEKEND?
To bylo z dedykacja dla duzurnego Waruiny, co prawda War nie dziadek ale pomysl niezly ;) ;D ;D ;D ;D
Mąż i żona jedzą śniadanie. Nagle żona krztusi się i oblewa bluzkę sokiem. I mówi do męża:
- Zobacz no cholera, wyglądam jak świnia...
- No, i jeszcze się oblałaś ...
Bawią się w piaskownicy dziewczynka i chłopczyk. Chłopczyk zaczyna rozmowę:
-Ja mam siusiaka a ty nie masz!
Dziewczynka na to:
-Dobrze, ale jak będę dorosła to będę miała siusiaków ile będę chciała!!
Złota myśl na dziś:
Jeśli góra idzie do ciebie,
a ty nie jesteś Mahometem to spie...alaj!
Bo to na 100% jest lawina.
Policjant rozwiązuje krzyżówkę.
Wstrzymuje się przy haśle:
- "Największy ptak na trzy litery".
Chwilkę pomyślał, podrapał się za uchem,
po czym z dumą napisał: ... "MÓJ
-
A tu z serii jak poznac kto zostanie zieciem ;D ;D ;D ;D ;D
Dziewczyna po raz pierwszy zaprosiła swego nowego chłopaka do domu. Gdy siedzieli w pokoju nagle usłyszeli jakies zamieszanie w kuchni. Okazało się, że ojciec dziewczyny niechcący wsadził ziarnko fasoli do nosa i próbował wyjąć. Chłopak podszedł do ojca, palcem zatknął wolną dziurkę w nosie i kazał dmuchnąć. Fasola wyleciała, matka zaczęła bić brawo i krzyczeć:
- Ach jak wspaniale !! A jaki on pomysłowy!! A kim on będzie w przyszłości?....
Ojciec zniesmaczony;
- Sądząc po zapachu palców, to naszym zięciem......
-
Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy.
Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!).
Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować.
Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów.
Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył...
;D ;D ;D
-
Z historii spamu ;D ;D ;D
XV wiek.
Po krużganku swojego pałacu niecierpliwie krąży książę. Oczekuje listu od ukochanej.
Czeka już trzy dni i trzy noce.
Nagle na horyzoncie zauważa pocztowego gołębia. Wyczerpany podróżą gołąb ląduje niedaleko księcia. Ten cały szczęśliwy chwyta list, który dostarczył gołąb, drżącymi z emocji dłońmi otwiera kopertę i czyta:
"Kuję miecze. Niedrogo!"
-
Z cyklu opowiesci Zpatentem ;)
Hrabia Zpatentem, słynny gawędziarz opowiada wśród grona przyjaciół jedną ze swoich licznych przygód.
- Sarna, którą upolowałem była wielka i ciężka, wokół nikogo nie było, więc musiałem sam sobie z nią poradzić. Zarzuciłem jedną nogę sarny na lewe ramię, drugą na prawe...
W tym momencie hrabia został zawołany przez służącego do pilnego telefonu. Po chwili wraca i pyta:
- Na czym to ja skończyłem?
- Jedna noga na prawe ramię, druga noga na lewe ramię... - podpowiada chór przyjaciół.
- A, już wiem - przypomina sobie hrabia - ach te Rosjanki, cóż to były za kobiety!!!
-
Nie bede nawet mowil skad znam ten sposob ;) ;) ;D ale serdecznie polecam ;D ;D ;D
Pewne małżeństwo zaprosiło na kolację najlepszą przyjaciółkę żony. Kolacja udała się znakomicie, śmiali się i rozmawiali we trójkę do późna. Gdy przyjaciółka wychodziła gospodarz zaoferował, że ją odwiezie do domu. W samochodzie dalej rozmawiali i robiło się coraz milej... Gdy byli już na miejscu przyjaciółka zaprosiła go do siebie, na lampkę wina. Wypili całą butelkę i koniec końców - wylądowali w łóżku. O trzeciej nad ranem niewierny mąż mówi:
- O rany! Muszę iść do domu! Żona mnie zabije!
- Masz rację. Kiepska sytuacja - twoja żona to moja najlepsza przyjaciółka... Ale jak ty sie jej wytłumaczysz?
Facet pomyślał i mówi:
- Nie martw się, sypnij mi na ręce trochę talku. Będzie dobrze!
Przyjeżdża po chwili do domu. Drzwi otwiera mu wściekła żona:
- Gdzie byłeś?!!
- Kochanie. Bardzo Cię przepraszam. Twoja przyjaciółka jest bardzo miła i bardzo atrakcyjna. Zdradziłem cię z nią. Przepraszam.
Żona patrzy na niego i po chwili wykrzykuje:
- Pokaż ręce! [ręce są całe w talku]
- Nie kłam, ŚWINIO!! Znowu grałeś z kolegami w kręgle!!
-
Ostatnio modny watek kulinarny i o restauracjach w DK ;D
W koreańskiej restauracji:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No pychotka po prostu!! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- Nio przeciż mówicz. Czi psy.
A tu taki maly spuplement
- ... a swojego psa nazwał: Pulpet
- Taki gruby?
- Właśnie, że nie, całkiem w normie
- No to czemu Pulpet?
- A ch*j go tam wie, wrócił z tej Korei, dziwny jakiś...
-
;) ;D ;D ;D
Późny wieczór. Mieszkanie przy ul. Św. Marcina. Matka popija piwem trzecią tabletkę ecstasy, ojciec wciąga kolejną "ścieżkę" kokainy. W łazience syn ostro wącha butapren nagle... dzwonek do drzwi. Wszyscy troje zrywają się do przedpokoju , patrzą przez "judasza", otwierają, a tam dziadek:
- Witojta - mówi radośnie - Przywiozłem wam ze wsi worek marihuany, bo słyszałem, że wy tu w mieście to samą chemią żyjecie.
-
Napracowałeś się, 41 :)
Dzięki za całokształt ;D ;D ;D
-
;)
Heheheh,all the time ;) :D
-
Heheheh,all the time ;) :D
To sie nadaje na ostrzezenie 25% i obserwacje. W watku z dowcipem na stronie polonii w DK nie pisze sie po angielsku :P >:(
-
To sie nadaje na ostrzezenie 25% i obserwacje. W watku z dowcipem na stronie polonii w DK nie pisze sie po angielsku :P >:(
:D :D :D
-
Ja tez oszczedzam !!!
Rząd cały czas marudzi, że z powodu globalnego ocieplenia powinniśmy
oszczędzać energię, palić mniej światła.
Więc wczoraj wyłączyłem światła na godzinę.
Potrąciłem trzech rowerzystów.
Jak mawiają daltoniści: Życie jest jak tęcza: raz białe, raz czarne.
A to zyciowa prawda ;D ;D ;D ;D ;D
Jeśli ożenisz się z miss to tak jakbyś kupił mercedesa klasy S. Masz pewność, że produkt został sprawdzony przez co najmniej kilkudziesieciu specjalistów.
Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy?!
- Kolega się spieszy?
Jasio wraca bardzo późno do domu. Ojciec wita go słowami:
- Co, znowu się szlajałeś!? Chlanie, papabusechy i baby!?...
Na co Jasio spokojnie:
- Tato, zawiść to bardzo złe uczucie...
;D ;D ;D Pszczolka????
Mąż do żony:
- Dzisiaj będziemy uprawiać seks "na pszczółkę".
- Znaczy co, posmarujesz mnie miodem i będziesz zlizywał?
- Nie. Ty podlecisz, possiesz i polecisz sobie.
-
Aaachchchc ta przyszlosc dzieci ;D ;D ;D
Spotkało się 4 kumpli z liceum po 30 latach i opowiadają sobie o swoim życiu.
Jeden poszedł do kibla, a Ci zaczęli o swoich dzieciach.
Pierwszy mówi:
- no mój syn to zaczął pracować w myjni, samochodu mył. Tak się starał, że w końcu ktoś dał mu szansę, zatrudnił do komisu, a teraz salon samochodowy ma. Jest już tak bogaty, że najlepszemu przyjacielowi na urodziny dał mercedesa.
Na to drugi:
- Mój syn najpierw kosił najpierw trawniki, ciężko pracował. Ktoś dał mu szansę, zatrudnił do dekoracji ogrodu, a teraz już ma własną firmę i handluje nieruchomościami. Jest tak bogaty, że najlepszemu przyjacielowi dał dom na urodziny.
To trzeci mówi:
- mój syn najpierw sprzątał korytarze w banku, ktoś dał mu szanse, zaczął pracować w okienku, a teraz jest dyrektorem. Tak dobrze się mu powodzi, że najlepszemu przyjacielowi dał 1.000.000zł na urodziny.
Wraca ostatni z toalety, Ci go w temat wprowadzają, mówią, żeby o swoim synu coś powiedział. No to ten mówi:
- tu się nie ma czym chwalić, zawsze leniwy był. I w dodatku się pedałem okazał, niby jest tam fryzjerem, ale zamiast strzyc to się z pedałami zabawia.
- No co Ty tak źle? - pytają pozostali.
- No w sumie ma to dobre strony, na urodziny dostał dom, merola i 1.000.000zł.
Taka to prawda o forumowych gwiazdach ;) ;D ;D ;D
Za kogo przebierasz się na bal karnawałowy?
- Za Shreka.
- Maskę kupiłeś?
- Jeszcze nie. A ty za kogo się przebierasz?
- Za piękną księżniczkę.
- A maskę kupiłaś?
;) :)
Z zasad dobrego wychowania:
- Jeśli pukasz po pijaku w drzwi od kredensu i nikt ci nie otwiera, zastanów się dobrze, czy na pewno jesteś tam potrzebny...
Przyjechali rodzice chłopaka do rodziców dziewczyny w swaty. Gospodarze
zachwalają:
- Nasza córka i gotować może i prać i dzieci rodzić...
- O, to świetnie, bo nasz syn lubi talerze i ubrania brudzic i r*cha...
-
Matczyna opieka???? ;D ;D ;D
Janek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował, wynajmował małe mieszkanie razem z koleżanką Justyną.
Kiedy matka Janka odwiedziła go zauważyła, że współlokatorka syna jest wyjątkowo atrakcyjną dziewczyną. Matka,jak to matka, zaczęła zastanawiać się czy aby z tego ich wspólnego mieszkania nie wynikną jakieś problemy. Kiedy więc byli sam na sam, Janek oznajmił:
- Domyślam się o czym myślisz, ale zapewniam cię, że ona i ja jesteśmy tylko współlokatorami. Nic nas nie łączy.
Tydzień później Justyna stwierdziła,że w ich wynajętym mieszkaniu brakuje cukiernicy. Zwróciła się więc do Janka:
- Nie chcę nic sugerować, ale od ostatniego obiadu z Twoją matką nie mogę znaleźć mojej pamiątkowej cukierniczki. Chyba jej nie wzięła, jak myślisz?
Jasiek zdecydował się napisać list do matki:
"Droga Mamo. Nie twierdzę, że wzięłaś pamiątkową cukiernicę Justyny... Nie twierdzę też, że jej nie wzięłaś. Faktem jednak jest to, że od czasu Twojej wizyty u nas nie możemy jej znaleźć."
Kilka dni później otrzymał odpowiedź:
"Drogi Synku. Nie twierdzę, że sypiasz z Justyną... Nie twierdzę również, że z nią nie sypiasz. Faktem jednak jest to, że gdyby Justyna spała we własnym łóżku, już dawno by ją znalazła. Buziaczki MAMA"
Numerek??? ;D ;D ;D ;D ;D
Przychodzi dziadzio do burdelu. Wchodzi do, bo ja wiem, wybieralni, a tam na jego widok podrywa się jedna ze zgromadzonych dziewcząt i, łagodnie kołysząc biodrami, podpływa do potencjalnego klienta. Z jej ust, niczym tchnienie jaśminowego odświeżacza do powietrza, wydobywa się pytanie:
- Numerek?
Na to dziadzio:
- O żesz ty!!!. Do dentysty - numerek, do kardiologa numerek, ale żeby do k*rwy, to już przesada!!!
-
::) ;)
-
::) ;)
No wlasnie ;) :D!
-
;D
-
;D
Ze niby powinien schudnac :o :D?
-
;D
-
;D
-
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkur**ona, wszystko i wszyscy mnie wkur*iają, a najbardziej wku**ia mnie to, że wszystko mnie wkur**a, proszę mi pomóc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wk**wiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wk**wia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkur**a, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wku**ia, każda muzyka mnie wku**ia, ta nastrojowa najbardziej mnie wku**ia, a te olejki zapachowe, to dopabuse wku**iające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wku*wiają!
- No dobrze, to może sex? Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex?! A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex?! No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wku**iać!
Policja zatrzymuje nadjeżdżający samochód do rutynowej kontroli. W środku dwaj młodzi mężczyźni. Policjant mówi:
-Poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i aktualną polisę OC.
Kabusewca podaje dowód rejestracyjny i polisę.
-Jeszcze prawo jazdy.
-Nie mam.
-A gdzie ono jest?
Chwila konsternacji, po czym młody mówi:
-Ma Pan kota?
-Nie mam.
-A gdzie on jest?
-
Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy może pisać z innymi.
Profesor niezbyt zadowolony z jego stanu po długich błaganiach zgadza się.
Wszyscy gotowi do pisania i pada pierwsze zadanie:
- Proszę narysować sinusoidę!
Wszystkim to nie wychodzi tak jak powinno, profesor podchodzi do pijanego studenta i widzi piękną sinusoidę:
- No wspaniale, jestem pod wrażeniem.
A student na to:
- Spokojnie, to dopabuse układ współrzędnych!
Profesor zapytany o to, ile potrzeba czasu, żeby biegle władać językiem obcym stwierdza:
- Przynajmniej trzy lata.
Zapytany o to samo doktor odpowiada:
- Rok.
Magister:
- Można nawet w trzy miesiące.
Student:
- To zależy, a ile czasu zostało do egzaminu?
-
;D
-
;D
A juz sie obawialam ze to efekt "extremalnego spalania" Chodakowskiej ;)
-
Poniewaz ostatnio temat mandatow... ;D
-
Kacik mody ;) ;D ;D ;D
http://komediowo.pl/gid,15994264,img,15994463,title,Ofiary-mody-A-chcieli-byc-stylowi,galeria.html?smpjqticaid=61161c
-
;D
-
;D
Nie no skad :o? Ja mam pampersa ;)!
-
Nie no skad :o? Ja mam pampersa ;)!
PAMPERS????? Co to????? Taki rodzaj pieluszki???? ale to tetra czy falenelka????
-
;D
-
;)
-
;D
Dunski cd....
-
:)
A to tak na pozytywnie, poszczypalo mnie za serce....
-
;) ;D ;D ;D
Na poboczu drogi kobieta w mini wypina pupę wymieniając koło w samochodzie.
Zatrzymuje się policjant i zwraca jej uwagę:
- Rozumiem sytuacje, ale stoi pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu i rozprasza pani innych kabusewców, a ja nawet nie widzę trójkąta.
- Bo ja, panie władzo, mam wydepilowany.
-
Zwod przyszlosci ?????
Pani pyta dzieci w szkole, kim chciałyby zostać, jak dorosną.
Małgosia mówi, że pielęgniarką.
Krzyś, że zawodowym piłkarzem.
Jasiu mówi:
- Ja chciałbym zostać ojcem.
- Brawo, Jasiu! - woła pani. - Masz u mnie piątkę!
A Jasiu pod nosem do siebie dodaje:
- Dyrektorem...
Zly sen ;)
Spotykają się dwie przyjaciółki:
- Co ty taka markotna?
- A, sen parszywy miałam...
- Opowiadaj!
- Ano, przyśniło mi się, że do naszego mieszkania przyszli Bruce Willis i Brad Pitt i zaczęli się bić o mnie z moim mężem.
- Toż to marzenie, nie koszmar!
- No właśnie koszmar. Bo on im wpi*rdolił.
-
Zapracowanie ;D
W państwowym zakładzie na Ukrainie nastał nowy dyrektor.
Zwołał zebranie wszystkich pracowników:
- Od teraz nastają nowe porządki. Sobota i niedziela są wolne bo to weekend.
W poniedziałek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy się
psychicznie do pracy. w środę pracujemy. W czwartek odpoczywamy po pracy. W
piątek przygotowujemy się do weekendu. Czy są jakieś pytania?
- Długo będziemy tak zapier***alać?
-
Dunski model ;D ;D ;D najnowszy !!!!
Pewien facet nie mógł nikogo poderwać ze względu na swą kiepską aparycję, więc szukał innego sposobu zaspokojenia się.
Pewnego dnia przechodził obok sklepowej wystawy, i zobaczył automatyczną dojarkę.
Zastanowił się, po czym stwierdził, że to nie taki zły pomysł wykorzystać ją w trochę inny sposób. Zadowolony wrócił z dojarką do domu, usiadł na fotelu, podłączył sprzęt...
Było mu wspaniale, orgazm za orgazmem, ale po pewnym czasie wszystko zaczęło go boleć, tak więc szuka wyłącznika, ale z przerażeniem stwierdza, że owego nie ma!!! Zrozpaczony dzwoni do sklepu:
-Panie, kupiłem od was dojarkę! Jak się ją wyłącza ? !
- Proszę pana, bez paniki to najnowszy model duński. Nie musi pan nic robić.Wyłącza się automatycznie po 25 litrach!
Ach Ci fachowcy budowlani ;) :)
Do baru wchodzi kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
- sete i śledzia!
Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- słuchaj stary jestem majstrem - murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika...
Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem...
Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie...
Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku...
W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę... I jak tam?
Przemyślałeś sprawę zniżki Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi:
- Chcę pana zatrudnić! jestem dyrektorem cyrku...
- zaraz, zaraz... cyrku
- tak panie kaczko... cyrku
- cyrk... hmmm... cyrk... to taki wielki namiot?
- dokładnie...
- z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Właśnie
- z taką okrągłą arenką z piachem i trocinami?
- oczywiście!
- w takim razie na ch... wam murarz?
-
Zbyt doslowne zrozumienie ??? ??? :o :-\ ;D ;D ;D
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Ale mnie dzisiaj gardło boli...
- Jak mnie ostatnio bolało, to zrobiłam laskę mężowi i od razu przestało.
- Poważnie?
- No, spróbuj!
Po paru dniach znów się spotykają:
- I jak, pomogło?
- No, jak ręką odjął... ale twój mąż do końca nie chciał uwierzyć, że to ty zaproponowałaś...
;D ;D ;D
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, prawdziwa tragedia jest wtedy, kiedy nie możesz dać, ani nie możesz wziąć... - mówi pierwsza zrezygnowanym głosem.
- Tak... tak... Zgadzam się z Tobą całkowicie! Nie ma nic gorszego niż ból zębów podczas menstruacji....
-
Mąż telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.
- A jak tam łowy?
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- A co upolowałeś? Jelenia?
- Nie.
- Dzika?
- Przepiłem całą pensję...
;)
Koniak ;D ;D ;D
Pewnej nocy dziadkowi i babci zebrało się na miłość. Bardzo się starali, ale niestety nic im z tego nie wychodziło. Babcia wysłała więc dziadka do piwnicy po butelkę KONIAKU, tak dla poprawienia kondycji. Gdy wypili całą butelkę, dziadek rzucił się na babcię i zaczęli sie kochać. Tak się kochali przez całą noc i następny dzień. Wreszcie wykończona babcia mówi:
- Stary, coś ty za koniak przyniósł, że my tak cały czas bez ustanku,
- No zwykły koniak z piwnicy,
- Pokaż
Dziadek przyniósł butelkę, przetarł etykietkę i czytają: KOŃJAK NIE MOŻE WLAĆ 20 KROPLI NA WIADRO...
-
Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina
- O ku*wa jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
- Siadaj koło mnie to Ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha. Chłopak zaczął
przeklinać:
- Do chu*a wafla! Niech to ku**s pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka żeby nie
przeklinał, bo to nieładnie i niekulturalnie on na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie to powiem babci.
Babcia usiadła i chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła
przeklinać:
- O w piz*u! Spier****na dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok i mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać.
A ona na to, aby dziadek usiadł obok niej to mu powie dlaczego. Dziadek
usiadł a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana...
-
Zasada ograniczonego zaufania ;D ;D ;D
Koleś poznał dziewczę w klubie, wylądowali u niego i wiadomo co dalej...
Laska po wszystkim mówi:
- Ale czad, jak ty to robisz? Możesz jeszcze raz?
Koleś na to:
- No pewnie, ale muszę się zdrzemnąć 10 min, a ty w tym czasie trzymaj mnie obiema rękami za członka.
Po 10 minutach dziewczyna budzi kolesia - i co? Dasz radę? Koleś bez problemu ponownie wyprawia cuda, wszystkie pozycje etc.
Ona znowu:
- Możemy powtórzyć?
- Tak, tylko się prześpię 10 min, a ty trzymaj mnie za członka, tylko obiema rękami.
No i znowu ogień i tak do rana.
Rano panna pyta:
- Wiesz co, ale powiedz mi, o co chodzi z tymi rękami? W czym ci pomaga to trzymanie za członka?
On - W sumie bez tego też dałbym radę, ale wiesz, słabo Cię znam, jeszcze byś mi chatę okradła...
;)
-
;D ;D ;D
Żona dala mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu.
Powiedziała:
chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu 3 sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę.
I wtedy zaczęła sie awantura.
-
Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do ****. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce,
kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy
Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z
konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie,
postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do
lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej
zużyłam
na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13
letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to
przeszkadzać.
- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.
;D ;D ;D
-
Na ryj padlem ;D ;D ;D ;D
Wypadek samochodowy. Kabusewca siedzi w rozwalonym samochodzie z wybałuszonymi oczami, a policjant zwraca się do niego z ojcowskim pouczeniem w te słowa:
- No i widzi pan? Pan zapiął pas i nawet pan nie draśnięty, a pana kobieta nie zapięła i teraz się wala tam w krzakach z jakimś penisem w zębach.
-
Precz z prohibicja !!! ;D
Spotkało się trzech Żydów. Wino, koszerna wódeczka, pejsachówka... Posiedzieli, pokłócili się trochę, obgadali biznesy, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech chrześcijan. Piwo, wino, wódeczka, koniak... Posiedzieli, pogadali, dali sobie raz po ryju, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech arabów. Ostrzelali autobus, uprowadzili samolot i wysadzili się w powietrze...
Oto, do czego doprowadza prohibicja.
-
Obraz polskiej pilki ;D ;D ;D
Mecz Polska - Brazylia.
Piłkarze Brazylii wchodzą do szatni. Patrzą - a tam tylko jedna koszulka dla Ronaldinho. No to mówią mu - "Ronaldinho, dobra będziesz grał sam". Reszta drużyny poszła do pubu na piwo.. Ronaldinho sam bez bramkarza nieźle się spisywał... Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włączyła telegazetę, żeby zobaczyć jaki wynik - 0:1 dla Brazylii (34' Ronaldinho no to się cieszą i piją dalej spokojnie... jakiś czas później patrzą - a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak). Następnego dnia spotykają się z Ronaldinho i mówią:
- Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło...?
- No wiecie panowie - odpowiada Ronaldinho - w 47' dostałem czerwoną kartkę...
-
;D ;D ;D ;D ;D
Małżeństwo w łóżku:
- Patrz, stanął mi!
- To dawaj, przysuń się do mnie szybko...
- Ciszej, żeby nie poznał cię po glosie!
;D
Na wystawnym bankiecie pewna podstarzała już nieco pani próbowała usilnie zainteresować swoją osobą przystojnego młodzieńca. Ten długo ją ignorował, jednak w pewnym momencie nie wytrzymał i pyta:
- Niech mi pani powie, czego pani ode mnie chce!?
Na co dama podnosząc spódnicę:
- Czytaj z ruchu warg...
:( :( :(
Na ławeczce w parku siedzi trzech starszych panów. Gdy nagle rozmowa
zeszła na temat ich możliwości seksualnych, zaległa długa cisza. Po chwili,
wzdychając, odzywa się pierwszy:
- Ja to zaledwie raz na trzy miesiące teraz mogę.
Drugi, patrząc na pierwszego zazdrośnie, mówi:
- Ja to tylko raz na pól roku, jak dobrze idzie, to mogę.
Na to trzeci:
- A ja to kiedy zechce...
- A bierzesz coś? - pyta ze zdziwieniem drugi.
- Nie, nie biorę.
- Coś podobnego! A jak często ci się chce?
- No, na przykład w zeszłym roku to mi się w ogóle nie chciało.....
-
Opanowani Dunczycy ;)
kontrola Billund: Szybowce 82 i D5, podajcie pozycję i wysokość?
82: Nad jeziorem, 6400 stóp.
D5: Ta sama pozycja, ta sama wysokość.
kontrola (zimnym, suchym głosem): To mam wyjąć raport o kolizji?
Pilot helikoptera do kontroli podejścia: "Tak, jestem 3000 stóp nad Charlie."
Drugi głos na tej samej częstotliwości: "NIE! Nie możesz! Ja też jestem na tej samej wysokości nad tym samym namiarem!"
Krótka przerwa, po czym odzywa się głos pierwszego pilota (bardzo głośno):
"Ty idioto! Ty jesteś moim drugim pilotem!"
-
Nauki nie ma co odkladac na potem ;D ;D ;D
Chłopak namawia dziewczynę na loda. Ta mu odpowiada:
- Może następnym razem. Ja nie bardzo umiem.
- Takiego wała! A do następnego razu jak chcesz się nauczyć?!
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.
;D ;D ;D
Żona opowiada przyjaciółce:
- Mąż znowu z delegacji przywiózł nową pozycję.... ;) ;D
-
Mial ktos taki przypadek??? ;D
Młoda dziewczyna prowadzi wózek z niemowlakiem. Spotyka dawno niewidzianą znajomą. Ta od razu zagląda do wózka i peroruje:
- A gu gu gu, jaki wspaniały dzidziuś, no normalnie podobny do twojego męża jak dwie krople wody!
- Hm... chora sąsiadka poprosiła mnie, żeby wyjść z jej dzieckiem na spacer.
-
Mloda zona do swojej tesciowej
- mamo, jezeli synek sie zesral to kto powinien przewijac matka, czy ojciec?
- no oczywiscie ze matka !!!!!
- to mamusia sie pakuje i przyjezdza bo synek wrocil taki napity, ze do kibla nie doszedl i lezy w korytarzu zasrany
-
Zawsze powtarzam, nie ma to jak szczerosc ;) ;D ;D ;D
Jadłem kolację z szefem oraz jego żoną. Spytała mnie ona, ta szefa żona:
- Ile ziemniaków zjesz?
- Jednego poproszę, proszę pani - odrzekłem.
- Nie musisz być tak grzeczny - powiedziała pani, myśląc, że się wstydzę...
Więc rzekłem:
- Ok, jednego, głupia dziwko.
A takze zelazne zasady ;D ;D ;D
Typowy maczo poślubił niebrzydką kobietę. Tuż po ślubie postanowił wyłożyć jej zasady ich związku:
- Po pierwsze - wracam do domu, o której mi się podoba.
- Po drugie - żadnego ględzenia z tego powodu.
- Po trzecie - na stole ma czekać duży obiad, chyba, że powiem inaczej.
- Po czwarte - będę się spotykał ze starymi kumplami, popijał z nimi, grał w karty, jeździł na ryby i na polowania, i nie masz z tego powodu robić mi wyrzutów. Jakieś uwagi?
- Nie, nie! Wszystko ok! Ja mam tylko jedną zasadę, w tym domu zawsze o dwudziestej będzie seks i to niezależnie, czy tu będziesz czy nie.
-
Trzech Duńczyków: - Lars, Larsen i Larsoden, pojechało do pracy do Czech. Jednak Czechom myliły się ich nazwiska i nigdy nie wiedzieli, który jest który. Więc Duńczycy postanowili czytać swoje nazwiska od końca.
-
Czterech mężczyzn: inżynier, chemik, księgowy oraz pracownik administracji państwowej spierało się czyj pies jest najmądrzejszy.
Inżynier zawołał do swojego psa:
- Pi, pokaż co umiesz!
Pies momentalnie wskoczył na biurko, wziął ołówek, papier i narysował idealne koło, kwadrat i trójkąt.
Księgowy zawołał swojego:
- Bilans! Wiesz co masz robić!
Bilans pobiegł do kuchni, przyniósł 12 ciastek, po czym podzielił je na cztery równe kupki.
Chemik tylko spojrzał i zawołał:
- Probówka! Do roboty!
Suczka podbiegła do lodówki, wyciągnęła karton z mlekiem, po czym nalała dokładnie 180 ml do szklanki bez rozlania kropelki.
Wszyscy spojrzeli na pracownika administracji państwowej i spytali:
- A co potrafi Twój pies?
Mężczyzna spokojnie powiedział do swojego pieska:
- Przerwa Śniadaniowa! Do dzieła!
Pies natychmiast zjadł ciasteczka, wypił mleko, narobił na papier, przeleciał pozostałe trzy psy, po czym zaczął narzekać, że zwichnął sobie podczas tego kręgosłup, wypełnił wniosek o odszkodowanie za pracę w szkodliwych warunkach i poszedł na chorobowe...
-
Nie ma jak znajomosci z dyskotek ;) ;D ;D ;D
Koleżanka do koleżanki:
- Jakiego gościa poznałam wczoraj na dyskotece! Łańcuch grubości palca, portfel - nie podniesiesz!
- Aha... No, a "tam" jak?
- Tak samo... Grubości palca i nie podniesiesz...
A po disco : ;D
Budzi się koleś w rowie, zdezorientowany, zmęczony dniem wczorajszym. Otwiera oczy, widzi nad sobą pochyloną postać w kapturze i pyta:
- A kim ty, ku*wa, jesteś?!
Postać odpowiada:
-Jestem KAC i zaraz będę cię j*bał!!!!
-
;D
Vikingowie...
-
;)
i dalej tym tropem...
-
;D
A tu ze swiata mody..
-
pierwsza pomoc ;D
wersja dla młodzieży
-
Znacie takie pojemniczki do prozniowego przechowywania zywnosci???
No, wiec:
- wloz gorace jedzenie
- zamknij i odpompuj
- wsadz do lodowki....
Kuzwa, dopabuse skonczylam myc CALA lodowke...
Tylko chlop jest w stanie wpasc na taki pomysl ;D
-
To wreszcie mamy odpowiedź na nękające fizyków zagadnienie- co spowodowało i jak wyglądało "WIELKIE BANG " 8)
-
WIELKIE BANG znaczy PARTY HARD ???
-
Sposob na wozenie dzieci ;)
http://fishki.pl/fishka,Idiotka-roku,58459.html?typ=wszystkie
-
Ach ci ludzie ;) ;) ;D
-
;)
-
To jej buciory? :o
-
Jak to śpiewała Shakira łaka, łaka wielka sraka ::)
-
Nowość na PS2 Grand Auto Somalia bez opcji zagazowywania spotkała się z ciepłym przyjęciem na całym świecie :) :) :)
-
Polow szczupaka ;)
-
;)
- Co jest szybsze od murzyna z telewizorem?
- Jego brat z DVD
-
;)
- Co jest szybsze od murzyna z telewizorem?
- Jego brat z DVD
Podpadniemy pod rasizm 8) niektorym sie to nie spodoba ;) ;D
-
;)
1941 to pojade delikatniej....
-
;)
- Co zrobic , kiedy epileptyk dostanie ataku w wannie ?
- Wrzucic pranie.
-
A tu polskie dziadostwo
-
Ja ryczalam ze smiechu juz przy punkcie trzecim :'( :'( :'(
http://ferieliv.dk/2013/41/Her-er-de-dummeste-ferieklager.aspx
-
Ja ryczalam ze smiechu juz przy punkcie trzecim :'( :'( :'(
http://ferieliv.dk/2013/41/Her-er-de-dummeste-ferieklager.aspx
Nie no...rozjebalo mi tatuaze.... ;D
-
;)
-
:D
stare ale jare
-
;)
;D ;D ;D :-X
-
Ja ryczalam ze smiechu juz przy punkcie trzecim :'( :'( :'(
http://ferieliv.dk/2013/41/Her-er-de-dummeste-ferieklager.aspx
A ja ryczała przy 7-ce i 14-ce
;D ;D ;D
-
Ja wymiekalm tez, ze nikt nam nie powiedzial, ze trzeba wziac stroje kapielowe :)
Reczniki to mozna sie jeszcze zdziwic, ale stroje kapielowe???
-
Ja wymiekalm tez, ze nikt nam nie powiedzial, ze trzeba wziac stroje kapielowe :)
Reczniki to mozna sie jeszcze zdziwic, ale stroje kapielowe???
Mi sie podobal ten z lozkiem i ponoszeniem odpowiedzialnosci za ciaze hahahaha ;D ;D ;D ;D
-
a co powiecie o narzekaniu na piasek na plaży ? :))
Albo hiszpańskich taksówkarzy w Hiszpanii ? :))
to ze strojami tez dobre :))
i z lotem z Jamajki do domu...
w ogóle...chyba wszystkie the best :))
-
Mi sie podobal ten z lozkiem i ponoszeniem odpowiedzialnosci za ciaze hahahaha ;D ;D ;D ;D
hehe.... maluch ma utrzymanie zapewnione do 18 :)
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Rybka, padlam :)
-
;D
Z cyklu...lektury...
-
:o
;D
Ups....
-
:D
Uczciwy......znalazca...
-
;)
matematyka inaczej....
-
:o
;D
Ups....
ałćććć :'( ;D
To musialo bolec !!! 8)
-
Mi sie podobal ten z lozkiem i ponoszeniem odpowiedzialnosci za ciaze hahahaha ;D ;D ;D ;D
Dziwne, mi tez ;D
-
Dziwne, mi tez ;D
To pewnie dlatego, ze lezysz w lozeczku chora :( ;)
-
:D :D :D
-
;D
-
(https://scontent-a-lhr.xx..net/hphotos-frc3/1374996_523472491075553_1803245736_n.jpg)
-
-
Co prawda "zerznalem" to z innego portalu, ale cos w tym jest ;D 8)
Zasady
Oto 4 zasady, których przestrzeganie uszczęśliwi każdego mężczyznę:
1. Związać się z kobietą, która potrafi dobrze gotować.
2. Związać się z kobietą, która potrafi rozbawić.
3. Związać się z kobietą, na której można polegać.
4. Zadbać o to, żeby te 3 kobiety nigdy się nie poznały.
-
Co prawda "zerznalem" to z innego portalu, ale cos w tym jest ;D 8)
Zasady
Oto 4 zasady, których przestrzeganie uszczęśliwi każdego mężczyznę:
1. Związać się z kobietą, która potrafi dobrze gotować.
2. Związać się z kobietą, która potrafi rozbawić.
3. Związać się z kobietą, na której można polegać.
4. Zadbać o to, żeby te 3 kobiety nigdy się nie poznały.
Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta będzie można
spotkać na każdym rogu....a potem uczynił ziemię okrągłą ?.
-
Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta będzie można
spotkać na każdym rogu....a potem uczynił ziemię okrągłą ?.
Mniej wiecej, niby jak z zebra tworzyl istote tez niby dla polepszenia bytu chlopowi ja jak faktycznie jest, to wszyscy wiemy ::)
Ale nie przecze, milo sie wspolnie uzytkuje ;)
-
Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta będzie można
spotkać na każdym rogu....a potem uczynił ziemię okrągłą ?.
AAA to te wymalowane panie na rogach to czekają na ideał ??? Teraz już wiem :)
Czyż nie lepiej byłoby prawidłowo odczytać znaki
-
;D ;D ;D ;D
-
Niewyuczalni? ;)
-
Niewyuczalni? ;)
Co, jak co, ale to, to prawda :(
-
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1393021_630667523652136_637261267_n.jpg)
-
http://www.wprost.pl/ar/420159/Kot-przeploszyl-niedzwiedzi
-
:) :) :) :) :) :) :) 8)
-
:) :) :) :) :) :) :) 8)
;D ;D ;D Czy to jest cos wymownego ??????? :-X ;)
-
Przychodzi facet do lekarza,a ten pyta.
Czy pan te nogi,to ma krzywe od małego?
Na co pacjent odpowiada:nie doktorze od kolan :)
-
Coś w tym jest. ;)
-
Formalik to chociaż odprawę dostanie (kilka setek tysięcy za frajer)
A ci to się napocą dla samej idei sportu :D
-
Formalik to chociaż odprawę dostanie (kilka setek tysięcy za frajer)
A ci to się napocą dla samej idei sportu :D
;D ;D ;D
Kanibale ;)
-
:D :D :D :D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=G65z8p1YNhw
-
Niesamowici artyści :o
Ja płaczę za każdym razem jak ich oglądam :'(
-
Niesamowici artyści :o
Ja płaczę za każdym razem jak ich oglądam :'(
Nie wiem co jest, ale Rybko hmmm to juz byloooo ! :-\ :-\
-
Jako, ze niedziela wlasciwie juz uplywa to ja oglaszam :
-
Zacheta reklamowa ;) ;D ;D ;D
-
Objasnienie skrotowych decyzji dziekana ;D ;D ;D
-
;D
-
;)
budowa zelka
-
;D
-
;D
No widze, ze Waruiny przyslal Ci zdjecia ;) ;D ;D ;D
Gdzie Harnas tylko???
-
Wlasnie go wysikuje :D
-
Wlasnie go wysikuje :D
;D ;D ;D
-
;)
instrukcja...
-
;D
A tu proszszszs...dobry samarytanin
-
Chetny do slubu ;)
-
Punk 20 (ostatni) "Dobrych praktyk" Wykopu.
"Nie trolluj
Jak to w przyrodzie bywa, gatunków trolli jest całe mnóstwo. Wszystkie są równie nieznośne i nieprzyjemne w relacjach, dlatego zwykle o trollach grasujących po Wykopie donoszą nam sami użytkownicy. Łagodniejsze gatunki trolli traktowane są zwykle ostrzeżeniem, ale dla tych bardziej agresywnych nie mamy litości i ich konta są blokowane."
-
;D
Sadysta.....
-
Chetny do slubu ;)
My mieliśmy tą pierwszą figurkę na naszym ślubnym torcie. Nadal stoi na półce jako pamiątka :)
-
;D
-
:o
-
;D ;D ;D ;D
-
Biedni faceci ;)
-
Bardzo biedni ::)
-
;D ;D Genialne przebranie dla dziecka na Halloween
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=GkBDRUO8hAo
-
Działa chyba na wszystkie dzieci :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NBUhV4seFHA
W każdym razie na moje dzieci działa :)
-
8) 8) 8) 8) 8)
-
;D ;D ;D ;D
-
;)
-
A to dla spragnionych wiedzy
-
A to dla spragnionych wiedzy
Swego czasu z przyrody bylem celujacy ;) ;D ;D ;D Z historia slabo, glowy do cyfr nie mam, ciezko te wszystkie daty spamietac, kto, kiedy, z kim i gdzie pil, cholera ;)
-
;D ;D ;D
-
Znalezione w necie.
"Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem:
" ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA".
Akurat byłam w szczególnym nastroju, ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły się gromkie, wspólne modlitwy - więc kupiłam naklejkę i założyłam na zderzak. Jak dobrze, że to zrobiłam!!!
Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później! Zatrzymałam się na czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach o Bogu i o tym, jaki jest dobry...
Nie zauważyłam, że światła się zmieniły. Jak to dobrze, że ktoś również kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym... a tak odkryłam, że MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa!
Więc gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem otworzył okno i krzyknął:
"Na miłość boską! Naprzód! Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!"
Jakimże oddanym chwalcą Jezusa był ten człowiek!
Potem każdy zaczął trąbić! Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi. Sama też kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi tę miłość! Gdzieś z tyłu musiał być ktoś z Florydy, bo usłyszałam, jak krzyczał coś o "sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry. Gdy zapytałam nastoletniego wnuka, siedzącego z tyłu, co to może znaczyć, odpowiedział, że to chyba jest jakiś hawajski znak na szczęście, czy coś takiego. No cóż, nigdy nie spotkałam nikogo z Hawajów, więc wychyliłam się z okna i też pokazałam mu hawajski znak na szczęście.
Wnuk wybuchnął śmiechem ... Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie! Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, że wysiedli z samochodów i zaczęli iść w moim kierunku. Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, że mam zielone światła. Pomachałam więc do wszystkich sióstr i braci z miłym uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie. Zauważyłam, że tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo znowu zmieniły się światła i poczułam smutek, że muszę już opuścić tych ludzi, po okazaniu sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam więc okno i po raz ostatni pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.
Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!
:D :D ;D
-
Siedzi chłopak z blondynką na czacie i pisze:
- Piszemy do siebie już od dwóch tygodni może spotkamy się w realu?
- U mnie nie ma Reala, może spotkamy się w Biedronce?
-
Nie mam pojecia jak zaklada sie nowy temat. Ale uwazam ze to co mam ochote napisac odnajdzie sie w tym temacie.
Jestem w domu po dlugiej podrozy pociagiem w dk. Oczywiscie chodzi o sztorm. Utknelam w pociagu 12 godz. Ale fajnie bylo dsb zadbalo godnie o swoich pasazerow: kawa herbata czekolada bulki spanie w szkole itd. Poznala sie kilku ludzi i kazdy stwierdzil Uswiadamiamy sobie wtedy jacy jestesmy bezbronni wobec matki natury, a zarazem jaka ona jest piękna i potezna.
Bylo rowniez niebezpiecznie w pewnym momencie. Coz matka natura :o
-
Ale mialas przezycia. !!! dobrze, ze juz w domu!
-
http://funkypickens.com/25-funny-auto-correct-fails/
dojechalam do tego smsa z "shitem" i wpadlam pod stol.
taaa.... autokorekta oduczyla mnie skutecznie pisania smsow :)
-
Że takie ścierwa żyją na świecie. Nie ma sprawiedliwości :o
-
A tu na wesoło :)
-
Super kostium na helloween :)
http://joemonster.org/art/25309/Zaskakujaca_metamorfoza_na_Halloween
Smakołyki na halloween
http://joemonster.org/art/25226/Odwazylbys_sie_zjesc_cos_takiego_
-
A wy jaka trasą pojedziecie?
http://joemonster.org/art/25239/Jak_prawidlowo_jezdzic_na_rowerze_
-
Starsza pani na komisariacie.
-Skradziono mi torbie.
-To nie dobrze prosze pani. Duzo pieniedzy bylo w niej?
- Nie, tylko emerytura ;D
-
;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dcP2mdnYbcw
;D ;D ;D ;D
-
8) 8)
-
;D
-
:-[
-
8)
-
;D ;D ;D
-
Teraz zagadka ???
-
8)
-
;D ;D ;D
-
:)
-
Poseł Wiper skleja film ???
-
:-[
(http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?action=dlattach;topic=171.0;attach=13396;image)
Spadłem z krzesła :D U nas w pracy to wisi, bo pewien niepełnosprawny ... on zawsze narozrabiał :D
A napis to: "Forbandede kællinger" - do tej pory nie wiedziałem co to znaczy :D
A z dzisiejszych ogłoszeń:
"Zawioze na lotnisko , dworzec , zakupy do Niemiec. Jutlandia Środkowa 24 h ,Tel 0045 71 82 58 58 transhorsens@gmail.com"
- ciekawe ... czy to facet dowozi, czy kobieta ;)
-
Ja tam nie wiem, ale to "trans" ....
-
Jeżeli ktoś z was zastanawiał się kiedyś po jaką cholerę są te kontrole graniczne ??? To wyjaśniam że to zwykła statystyka :)
-
;D
-
;)
-
Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na ramieniu i
mówi:
- Kto zgadnie co to za zwierzę... - i wskazuje na papugę - ... będzie mógł
kochać się ze mną całą noc.
Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos:
- Aligator.
Na to babcia:
- Skłonna jestem uznać.
-
;D
-
Niesmaczne!w pierwszym momencie myslalam ze to kurczak do gory nogami.szok .chyba za doslownie wzial sobie do siebie powiedzonko,,WSADZ SOBIE TE KWIATY W D...ble ble
-
;D
Hahaha!!! no to w zasadzie to, co Cie okresla dosadnie ;D ;D ;D
-
;)
-
Jak komuś uda się przejść 4 poziom to mu osobiście flaszkę dowiozę :)
http://www.milanos.pl/vid-9893-Labirynt---straszna-gra.html
-
;D ;D ;D ;D
-
;D ;D ;D ;D
http://joemonster.org/art/25469/Kolekcja_odjechanych_gadzetow_V
http://joemonster.org/art/25456/15_powodow_dlaczego_Rosja_jest_przerazajaca
-
"W których emotionikach kryją się tytuły filmów"
Bawię się w tą zabawę ;D 8) Na razie widzę co następuje:
12. Ratatui
21. Kungfu panda
27. ET
42. Apollo 13
pod 8 może być wiele tytułów np. Tora, Tora, Tora
pod 11 ten film z Travoltą, ale tytułu nie pamiętam.
-
"W których emotionikach kryją się tytuły filmów"
Bawię się w tą zabawę ;D 8) Na razie widzę co następuje:
12. Ratatui
21. Kungfu panda
27. ET
42. Apollo 13
pod 8 może być wiele tytułów np. Tora, Tora, Tora
pod 11 ten film z Travoltą, ale tytułu nie pamiętam.
Moje propozycje -
1. Life of Pi
3. Zona astrounaty (Johnny Deep)
4. 500 Days of Summer
5. Psycho (Hitchcock)
7. Brockeback Mountain
10. Kevin sam w domu.
13. Notebook
14. Wielki Blekit
16. Krwawy Diament
18. Social Network
23. Charlie Fabryka Czekolady
24. Diabel ubiera sie u Prady
25. Titanic
27. E.T.
33. Kac Vegas
40. Jobs
43. 27 sukienek
44. Mechaniczna Pomarancza (S.Kubrick)
47. The Truman Show - tak mysle...
-
Dołożę jeszcze :
6. Czy leci z nami pilot ?
14. Uwolnic orkę
34. Zakochany kundel
26. Władca Pierścieni
:)
-
Powinni zrobić takie w Danii :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ojo9M1cPSPI
-
Słowiańska krew :)
http://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE&feature=share (http://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE&feature=share)
-
Niesamowite :)
-
Ostatnio czytałam sytuacje z życia wzięta :)
Ludzie opisywali sknery jakie w życiu spotkali...
I tak jedna babka napisała, ze jak przyjechała z mężem z Niemiec do rodziców, to zakupili taki droższy papier toaletowy (jakis velvet) bo ich rodzice mieli taki wstrętny szary...na co jej matka: "po co taki papier kupowaliscie? Teraz wszyscy bedą przychodzić tu srac"
-
Jak tylko pracownik wyjdzie na przerwe lub do ubikacji zamieniamy mu szafki w biurku - najlepiej razem z szufladami innego kolegi z pracy. Najlepiej jeszcze pozamieniać co drugą szufladę. Jeśli się zorientuje i wymieni szafkę na swoją, pozostaną mu jeszcze szuflady do wymiany.
-
STORMEN BODIL KOMMER!!!!!!
De vigtigste huskeregler:
- Bind børnene fast til trampolinen, så finder du begge dele samlet
- Skriv navn, adresse osv på de ting som du regner med flyver væk, skriv det også gerne på russisk, polsk, lettisk, litauisk og Estisk, da tingene sandsynligvis ender derovre.
- Fjern samtlige tagsten, på den måde undgår du at diskutere med forsikringen hvorfor fanden de blæste af.
- Læg bunken med visne blade strategisk rigtig så de blæser over til naboen.
- Fæld samtlige træer i haven, på den måde styrer du selv hvor de vælter hen ad.
- Introducer svigermor for 'kite-surfing', hun ender dermed også i Østeuropa. Hende skal du dog ikke skrive navn på
- er du single uden børn, hæv så 10000 kr kontant, og kast dem ud i stormen og se dem forsvinde i den blå luft, uden at få noget for dem, så ved du hvordan det føles at være gift og have børn.
RIGTIG GOD STORM TIL JER!
-
Coś na grypę
-
;D ;D ;D ;D
-
Byliśmy ze znajomymi na kręglach, pierwsza kolejka zkończyła się ciekawymi wynikami "męskiej" części 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
-
:D :D
-
:o
-
LIST Z WOJSKA
Droga Matulu, Drogi Tatku!
Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś,
ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan,
Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i
mój Zdzisiek też zdrowi.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice
Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som
jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku
do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt
karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i
Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i
parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować. Wszystkie facety muszo się tu
codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła
woda. Zawsze i o każdy porze!
Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne,
nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko...
Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co
to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli,
słoniny, ani nawet zacierki na mliku! Na szczęście chleba można brać ile
dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to
już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale
miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś
czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest
dobrze.
Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić
się też nie... Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co
ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w
Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały
wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy
tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach
ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami
zawozić, bo się już do niczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to
lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją
litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest
u nas taki Kozłowski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2
metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się
łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło..
A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi
Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze
odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co...
Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza
jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u
nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek. Naboje - marzenie...i
w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie
giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania!
Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada,
wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z
początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po
placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka
Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po
tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi
następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić.
Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral
znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam
już święty spokój.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko
przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca.
Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka )
Wasza córka Marysia
-
Maryla! Zobacz jakie ciacho!
- Daj spokój, ma simlocka na palcu!
- Eee tam, simlocka da się ściągnąć!
-
Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę.
-
Szpital - polskie realia....
Syn przywiózł ojca do szpitala. Na izbie przyjęć go wypytują:
- Kapcie ma?
- Ma.
- Szlafrok ma?
- Ma.
- Pościel ma?
- Ma.
- Materac, koc, poduszka?
- Ma.
- Doskonale. A kim jest ten gość w białym kitlu, który stoi obok pana ojca?
- Lekarza też własnego przywieźliśmy - a nuż u was nie ma?
-
;D ;D ;D ;D ;D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=VlOxlSOr3_M
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PUKMUZ4tlJg
-
Niezły mały :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=izIHKJ1j9RU
I memento dla ztych:
-
Poradnik dla rodziców :)
http://joemonster.org/art/26270/18_sztuczek_dla_nowoczesnych_i_bezkompromisowych_rodzicow
-
:D
-
(https://scontent-b-ams.xx..net/hphotos-ash3/t1/1606883_776769539019890_6595816_n.jpg)
-
HA! :D
-
Stalin rozpoczął przemówienie. Nagle w absolutnej ciszy rozlega się kichnięcie.
- Kto kichnął? - pyta Stalin.
Milczenie. - Kto kichnął? - powtarza zniecierpliwiony. Znowu milczenie.
- Towarzyszu Beria - rzekł Stalin - wyprowadzić cały jedenasty rząd. Po chwili z zewnątrz dobiega zebranych seria - ta-ta-ta-ta. Stalin kontynuuje przemówienie. Wtem znów przerywa mu głośne kichnięcie.
- Kto kichnął? - pyta Stalin. I znów odpowiada mu milczenie.
- Towarzyszu Beria, wyprowadzić szesnasty rząd. Po chwili z zewnątrz znów słychać serię automatów. - Ta-ta-ta-ta! Stalin przemawia dalej i znów kichnięcie.
- Kto kichnął? - gniewnie pyta Stalin.
- To ja. Wstaje biały jak śmierć staruszek i jąkając się ze strachu przyznaje się: to ja kichnąłem.
- Na zdrowie, towarzyszu - serdecznie odpowiada Stalin
1939 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich głos:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Sowietów!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym zapada cisza. Głos odzywa się znowu:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu sowieckich!
Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę najlepszych z pozostałych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Rozlegają się strzały, a po 10 minutach zapada cisza. Spokojny fiński głos rozlega się ponownie:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż tysiąc Sowietów!
Niemożebnie wkurzony dowódca wysyła 1000 wojaków za wzgórze. Karabiny strzelają, granaty wybuchają, latają rakiety... i znów cisza.
W końcu jednemu ciężko rannemu Rosjaninowi udaje się doczołgać z powrotem do dowódcy. Umierając, wydaje z siebie ostatnie słowa:
- Nie posyłajcie więcej naszych... To pułapka... Ich jest dwóch...
-
:D
-
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1959508_665222456870863_944367802_n.jpg)
-
http://ekstrabladet.dk/112/article2230276.ece
-
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/10003522_1471310543081950_1374618136_n.jpg)
-
Cała istota kobiecej logiki w 30 sekund :))
-
Piąteczek mamy więc wolno :)
-
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1234810_817241424958720_1318938519_n.jpg)
-
Dziś znalazłem w sieci...
mechanik : ___okazja! JEDYNY TAKI GOLF IV TDI 1999r (model 2000) zakupiony od niedowidzącego 91 letniego oficera SS w stanie spoczynku (żona adwokat, syn pilot, córka lekarz), 94tys. przebiegu gdyż było to 6 auto w rodzinie jeżdżone tylko w słoneczne dni, na co dzień stał pod kocem w ogrzewanym garażu. tydzień przed sprzedażą ten 1 właściciel dokupił 2 komplety opon, wymienił rozrząd, oleje, płyny, paski i kompletne zawieszenie. także nic nie stuka i nie puka, bez wkładu finansowego, tylko klima jest do nabicia. spalanie oscyluje w granicach 3L/100km, jak są korki i ktoś ma ciężką nogę to 3.5L/100km. autko do tego stopnia bezawaryjne, że człowiek zapomniał jak mechanik wygląda, śmiało można maskę zaspawać. w dzień zakupu tego Golfika, syn właściciela zatankował auto do pełna, umył i nawoskował na gorąco a córka zrobiła nam na drogę kanapki i kawy w termos. samochód w stanie kolekcjonerskim, jedyny taki, tylko lać ropę i jechać. na wyposażeniu są: strumienica, szpera, wydech z kwasiaka, rozpórki kielichów, fajera momo, kubły Recaro. serdecznie polecam to zadbane, doinwestowane autko w Dieselku. będzie służyć wiele lat gdyż nie jest wytłuczone i wykatowane. niemiec płakał jak sprzedawał a celnicy klaskali jak wjeżdżałem do kraju. sprzedaję z bólem serca swoją laleczke, pilnie z powodu wyjazdu, tylko dla miłośnika marki, w dobre ręce.
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Dlaczego tak nas nie nienawidzą :P
-
Dlaczego tak nas nie nienawidzą :P
Hej nizioł chyba znalazłem odpowiedź na dręczące cie pytanie ;D
-
Jaki samochód osiąga 80 km/h na pierwszym biegu?
.
.
.
.
.
.
Służbowy ;)
-
;D ;D ;D
-
Lekcja inwestowania
-
Zrób to dla Danii ;D
http://joemonster.org/filmy/60102/Zrob_to_dla_Danii_
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Aspiryna dobra na wszystko :)
-
Wybaczcie słabe tłumaczenie ale zdaje się że chodzi o film „Poszukiwacze zaginionego skarbu” reż chyba Kutanfona
-
sorry, za cienki dowcip
-
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=473270196136903&set=a.473270189470237.1073742044.128188050645121&type=1
-
To się wreszcie wyjaśniło ;D
-
BHP przede wszystkim w pracy :D
(http://www.funiaste.net/obrazki/2014/maj/02/97162892.jpg)
-
;)
-
Rozwaliło mnie....
http://www.dba.dk/cylinderklipper-short-john/id-1006651336/
-
Rozwaliło mnie....
http://www.dba.dk/cylinderklipper-short-john/id-1006651336/
Dobre, rzeczywiście na dojazd do roboty very ok. Jeszcze można podpisać umowę z Kommune i obkosić po drodze coś ;D.
-
Świetne ;D
http://www.sjusk.com.pl/2524/obraz_z_60_000_szklanek.html
-
;D ;D ;D ;D
http://joemonster.org/art/27932/Wygladaja_jak_piekne_kamienie_ale_czym_sa_naprawde_
-
Dla umilenia weekendu dla wszystkich ;D
-
Witam :)
Na dzień dobry obrazek podsyłam :D , czytałem, że fake, bo uszy się nie zgadzają :)
(http://www.funiaste.net/obrazki/2012/listopad/26/76563800.jpg)
-
maszynka byla za ostra
-
Jak Słowacy oczerniają polskich kabusewców ;D
-
Na czasie :) :) :)
-
Przyjemne odchudzanie dla pan ;)
-
Polaka Ruska i Niemca złapał Diabeł i mówi:
- Mam dla was trzy zadania:
1) Przejść przez most pod obstrzałem.
2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę.
3) I zgwałcić bardzo stara i sprytna Indiankę.
Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom.
Pierwszy poszedł Rusek, lecz udało mu się dojść tylko do polowy mostu.
Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most, lecz gdy wszedł do klatki niedźwiedzia, on go wystraszył.
Następnie poszedł Polak, przeleciał przez, most wpada do klatki, a tam jak nie zacznie się kotłować.
Ale po jakiejś godzinie z klatki wychodzi zziajany, zdyszany i podrapany Polak i pyta:
- Ty diabeł to gdzie jest ta Indianka której mam podać łapę ?
-
Bardzo smieszne video :)
http://print24.com/blog/2014/08/the-gentlemans-wager-video-of-the-week/ (http://print24.com/blog/2014/08/the-gentlemans-wager-video-of-the-week/)
-
Duński szlagier stary jak świat, ale jaki jary :D
https://www.youtube.com/watch?v=H8r4BfyNNdg (http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?action=thankyou;topic=171.0;msg=1139272)
-
Dobre :)
Trzy raz sprawdzalam czy mi sie czasem w slepocie starczej nie omsklo ;D
-
http://www.dba.dk/ubrugelig-statsminister-bor/id-1009954785/
Ktoś pocisnal....
-
Ciekawe jak dlugo ogloszenie powisi.
Nic do Heli nie mam, ale kawal dobry ;D
Przyslowie mowi: "dobry zart, tyfa wart".
-
Znalezione w Kopenhadze 8)
-
Juz po lecie ale
-
Młody, zamożny, przystojny, wysportowany, bez nałogów poszukuje wielkiej, prawdziwej i czułej miłości.
Raz na tydzień.
Trzech staruszków po siedemdziesiątce żali się, któremu bardziej trzęsą się ręce. Odzywa się pierwszy:
- Mnie się tak trzęsą, że szklanki nie mogę złapać.
- A mnie się tak trzęsą, że szczęki nie mogę sobie do ust włożyć - mówi drugi.
- To jeszcze nic - mówi trzeci. - Rano, zanim się wysikałem, to dwa razy doszedłem...
Jedzie dres BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada dresiarz i się pyta:
- Co robisz?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
- To ja wezmę radio.
-
Kraj absurdu czy cudow?
-
:D :D
Jak zrobić sobie własny szalik na zimę w 30 minut
-
autentyczna korespondencja pracowników pewnego londyńskiego hotelu z
gościem tego hotelu. Hotel opublikował te teksty w jednej z ogólnokrajowych gazet.
Szanowna Pani Pokojówko,
Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek, ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kąpielowe dial. Proszę też zabrać 6 nie otwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z mydelniczki pod prysznicem, ponieważ mi zawadzają.
Dziękuję.
S. Berman
Szanowny Gościu z pokoju 635
Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i wróci jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod prysznica. Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na pudełku z chusteczkami, na wypadek gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leżą teraz tylko 3 mydełka, które zostawiłam dzisiaj, bo mam polecenie, by
zostawiać codziennie 3 sztuki w każdym pokoju. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony.
Dotty
Szanowna Pani Pokojówko,
Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwykle sprząta mój pokój. Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym mydełek. Kiedy dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3 kolejne małe camay na półce pod apteczką. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez dwa tygodnie i zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem potrzebował tych 6 małych camay, które leżą na wspomnianej półce i przeszkadzają mi przy goleniu, myciu zębów i tak dalej. Proszę je zabrać.
S. Berman
Szanowny Panie,
W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówka zostawiła u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kabusewnika, by tak zawsze robić. Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce, aby było Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy do apteczki dla nowych gości i co, do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się Pan w poniedziałek. Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać.
Pańska pokojówka Kathy
/Szanowny Panie,/
/Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że dzwonił Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki. Przydzieliłam Panu inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi, bardzo proszę skontaktować się ze mną, bym mogła sama poczynić odpowiednie kroki. Będę wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godziną 8 a 17, numer wewnętrzny 1108./
Elaine Carmen, administrator
Szanowna Pani Administrator,
Nie mogę się z Panią skontaktować telefonicznie, ponieważ opuszczam hotel o 7.45 i wracam dopabuse o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj wieczorem dzwoniłem do pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było. Prosiłem pana Kenseddera tylko o to, żeby zrobił coś z tymi mydełkami. Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała chyba, że dopabuse się wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w apteczce, poza tymi 3, które zawsze kładzie na półce. W ciągu ostatnich 5 dni zebrałem już 24 mydełka. Czy to się kiedyś skończy?
S. Berman
/Szanowny Panie,/
/Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawiać mydełek w Pańskim pokoju. Kazałam jej też usunąć te, które już tam były. Jeśli jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer wewnętrzny 1108, od 8 do 17./
Elaine Carmen, administrator
Szanowny Panie Dyrektorze,
Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie mydła, łącznie z moim własnym. Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi przyniósł 4 małe kostki cashmere bouquet.
S. Berman
/Szanowny Panie,/
/Poinformowałem naszą administratorkę, pani ą Elaine Carmen, o Pańskim problemie z mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskim pokoju nie było mydła, wydałem przecież wyraźne polecenie, by każda pokojówka przy każdym sprzątaniu zostawiała w każdym pokoju 3 kostki mydła. Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki. Proszę przyjąć moje przeprosiny za kłopoty, które sprawiliśmy. /
Martin L. Kensedder,
zastępca dyrektora
Szanowna Pani Administrator,
Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camay? Wróciłem wczoraj wieczorem i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych kostek camay. Chcę moje jedno jedyne, cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani rozumie, że mam tu 54 kostki mydła? Chcę tylko moje duże dial. Proszę mi zwrócić moje kąpielowe mydło dial.
S. Berman
/Szanowny Panie,/
/Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc poleciłam je sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło, więc osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3, które powinien Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach cashmere bouquet. Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie wiedziała, że przyniosłam te mydła, więc także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe
3. Nie wiem, skąd się Pan dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże kąpielowe mydła dial. Udało mi się znaleźć duże ivory, które położyłam w Pańskim pokoju./
Elaine Carmen, administrator
Szanowna Pani Administrator,
Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju. Obecnie mam:
• na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami,
• na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 3 sztukami,
• na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet, 1 słupek z 4 dużymi kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki,
• w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek z 2 sztukami, - w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,
• na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało używana,
• na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3 sztuki.
Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki były równo ułożone i odkurzone. Proszę ją także poinformować, że słupki, w których jest więcej niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się. Pozwolę sobie zasugerować, że parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany i że znakomicie nadaje się do składowania kolejnych dostaw. I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kąpielowego mydła dial, którą będę przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień.
S. Berman
-
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
— Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
— Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia — widzę — gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
— Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia widzę — pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
— Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia – zaczynam widzieć na prawe oko.
-
Mini-market - wchodzi facet. Bardzo nietrzeźwy. Oprowadza oczyma półki sklepowe, koncentruje spojrzenie na sprzedawcy i pyta:
- E... laska, condomy są!
Dziewczyna zmieszana pyta
- Co u nas jest?
- No, condomy?!
- Nie, condomów u nas nie ma! Są prezerwatywy!
Facio odwracając się do osoby za nim stojącej mówi:
- Ja takiego słowa niestety nie wymówię!..
-
- Odwróć się i zdejmij majtki!
- Nie, Leszek, nie chcę w dupę!
- Nie bój się, Sylwia, to nie boli.
- A Ksenia mówiła, że boli!
- Ksenia się wierciła, nie mogłem trafić to i może zabolało.
- Leszek... wstydzę się...
- Sylwia, znamy się przecież od lat... Przecież nie możesz się mnie wstydzić, Sylwia!
- To... to... to zamknij oczy, Leszek!
- Kurwa, jak zamknę, to nie trafię!
- Leszek, to weź jakoś... inaczej!
- Inaczej... inaczej! Otwórz usta! Weź do buzi, łyknij! Dobrze....
A teraz idź do poczekalni i powiedz, żeby weszła następna. Pierdzielone baby, jak się one tej szczepionki od grypy boją! Tylko: ‘tabletka’ i ‘tabletka’.
-
Kolega gadał z koleżanką i jakoś nie mógł oderwać wzroku od jej konkretnie dużych piersi. Ta w końcu mu przerwała i z pełną powagą, a wręcz smutkiem w głosie uświadomiła gościa:
- Przykro mi, ale one nie mówią...
***************************************************************************
- Bierz mnie!
- Ależ kochanie, co Ty mówisz?
- Natychmiast! Wiem, że też tego pragniesz!
- Może i tak, ale jak, tak przy wszystkich?
- Co Cię inni obchodzą! Liczymy się tylko my!
- Ale nie powinnam...
- Bierz mnie, na co czekasz!
- No dobrze!!
Tak oto Lucyna kupiła sobie czwartą torebkę w tym tygodniu
***************************************************************************
- Staryyyy!! Ależ się wczoraj naprułem!!
- No co Ty?? Przeca masz łeb do picia jak mało kto!
- Coś się zmieniło, bo jak przyszła moja stara po mnie do knajpy to ja chciałem od niej numer telefonu!
-
Rok 2049 DANIA.
Idzie dwóch policjantów i zaczynają legitymować mężczyznę.
W pewnym momencie. Jeden z policjantów mówi do drugiego::
- patrz AHMED jakie dziwne nazwisko - RASMUSSEN
-
Większość dowcipów jest rewelacyjna więc i ja postaram się podesłać coś fajnego. Pozdrawiam wszystkich użytkowników
-
Syn przed wieczornym wyjściem na miasto szuka czegoś w szufladzie. Czego tam szukasz ? - pyta ojciec. Latarki. Po co ci? Bo idę na randkę. Za moich czasów na randki chodziło się młokosie bez latarki, hehehe... Dobra jest, i patrz na co trafiłeś, hehehe
-
Wieczorna rozmowa małżeóństwa w łóżku : bądź miły i powiedz mi przed snem coś czułego, np. "kocham cię !" Kocham cię ! Powiedz jeszcze "Mój najdroższy skarbie " Mój najdroższy skarbie. I dodaj jeszcze coś od siebie. Zamknij gębę i śpij !
-
A oto cytat z ogloszenia tutaj na forum:
oferujemy wszystko na mase na rzezbe spalacze tlusczu rozpiski sejsi dopingu diety treningu flakony 10ml ceny od 300dkk za flakon deka deka npp boldone sustanon testo enan testo cypio testo suspension testo propionat winstrol masteron trenbolon primabolan h.wzrostu tab: meta winostrol turanabol oxandrolon anapolon clenbuterol T3 efedryna ceny 25-55e odbloki: clomid hcg proviron nolvadex pochodzenie z grow-pharma malay tiger king.labs .
.. ???
-
Nielegalny handel sterydami, generalnie sprawa dla policji.
-
Ciężka praca...
-
Tytuł to " Mikołaj zawsze puka dwa razy"
-
-
8)
-
Kolega do kolegi
Napijemy się dzisiaj wódki ?
A co masz urodziny ?
- Nie . MAM WÓDKĘ !!!
-
Jakie jest najgorsze połączenie dwóch chorób ????
Alzheimer i biegunka
- biegniesz i nie wiesz dokąd
-
-
- Tato, a dlaczego wlasciwie ukrzyzowali Jezusa?
- Za obraze uczuc religijnych...
-
Murzynek Ahmed w W Paryżu mieszka
glowe Ci uciac chce ten kolezka
Ostrzy maczete przez cale ranki
Czyta z Koranu co lepsze wzmianki
o tym co zrobic ma z niewiernymi,
gdy na ulicy spotyka blond w mini.
Dobrze ze Ahmed z Islamistami,
nie chodzi tutaj do szkoly z nami,
A gdy ze szkoly do domu wraca,
bomby buduje to jego praca,
Az mama krzyczy "Ahmed lobuzie!"
Kiedy dynamit chowa w swej bluzie,
Mama powiada "Poszukaj zony",
Ale on w kozy wciaz zapatrzony,
Lecz mamy milosc ciagle jest czysta,
Bo dobry z tego Ahmeda jest terrorysta!
-
:)
-
Małżeństwo w łóżku:
- Patrz, stanął mi!
- To dawaj, przysuń się do mnie szybko...
- Ciszej, żeby nie poznał cię po glosie!
-
;D ;D
-
Jak bez używania rąk zdjąć kobiecie stanik 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
-
Spodoba sie?
-
Proszę księdza,mam romans ze swoją zpacjenką.
To w sumie nic strasznego,jeśli ją kochasz. Wielu lekarzy tak ma.
Ufff, to mnie ksiądz uspokoił, bo myślałem, że weterynarzowi nie wypada.
-
Sprzedawca w pewnym sklepie odzieżowym odmówił sprzedaży legginsów grubej kobiecie. Powołał się na klauzulę sumienia.
-
:)
-
http://www.joemonster.org/mg/24317,29,Szuka_tego_rozmiaru
-
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował:
- Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek.
Potem uszczypnął ją w piersi i powiedział:
- A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników.
Oburzona kobieta łapie męża za penisa i krzyczy:
- A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i mleczarza!.
-
Co zrobić żeby blondynka mrugała oczami ?
- Zaświecić jej pulsacyjnie latarką w ucho.
-
- Co tam u ciebie słychać stary ? Jak się czujesz ?
-Jak Stary czołg.
- Nie rozumiem ?!?
- No wiesz , lufa ciągle sterczy a wojować nie ma z kim................
-
http://img5.demotywatoryfb.pl//uploads/201402/1392372534_dxrd6o_600.jpg
-
Chinczyk pracujący w Polsce dzwoni do szefa.
Ja nie przyjść praca, ja dziś cieżka chora.
Szef z ironią : Ja, jak jestem chory to rano rucham swoją żonę i zdrowieję.
Chinczyk do szefa : Ja też znać ta metoda, a ty mieć piękny dom.
-
(https://scontent.xx..net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/1557642_781419761928105_7073895693231329647_n.jpg?oh=f23d72efcc4caedbe4344223ccba3b11&oe=557DD71A)
-
Cos jak z naszego forum :)
Jak wygląda szukanie porady na typowym forum specjalistycznym:
Pytanie:
Kochani forumowicze, właśnie postanowiłem kupić sobie pierwszy w życiu cunikrimpel. Marzę, by posłuchać jego słynnych gwizdów. Gdzie i jak najlepiej kupić niezawodny i piękny cunikrimpel?
Odpowiedzi:
1. Na kiego grzyba ci cunikrimpel? Kup sobie dwie krymzy. Cena taka sama, ale pojemność większa. Dwie krymzy działają tak samo, jak jeden cunikrimpel, tyle, że nie gwiżdżą.
2. Taaa..., wyobraź sobie, że kiedyś też zastanawiałem się nad wyborem cunikrimpela...
3. Jeśli do tej pory nie miałeś cunikrimpela, to znaczy, że jest ci on niepotrzebny.
4. Gratulacje! Masz okazję wejść do wąskiego, ale bardzo przyjaznego grona posiadaczy cunikrimpeli! Trafiłeś na właściwe forum. Na pewno uzyskasz tutaj potrzebną pomoc.
5. A co? Google zlikwidowali??
6. Piszesz: «marzę, by posłuchać jego słynnych gwizdów». Musisz wiedzieć, mój drogi, że cunikrimpel nie "gwiżdże", jak pozwoliłeś sobie napisać, tylko "świszczy". Pamiętaj, aby nie mówić o cunikrimpelu, że "gwiżdże" w towarzystwie profesjonalistów - wyśmieją cię.
7. Nie chciało mi się czytać.
8. Jeśli bywasz czasami w Nairobi, mogę podać namiary na fajny sklepik z cunikrimpelami.
9. Wiesz co, wkurzasz mnie gościu! Niektórzy profesjonaliści latami, rozumiesz, LATAMI odkładają na cunikrimpel i nie mogą go kupić, dlatego, że jest DROGI. A tobie kasy nie brakuje, masz już wszystko, wiec czemuż by nie kupić sobie cunikrimpela, co? Pięknie świszczy... Ale przecież to nie o to chodzi! Zrozum, że cunikrimpel nie służy do tego! Alternator też czasem świszczy, ale to przecież nie cunikrimpel! Zresztą, po co ja to tłumaczę i komu? To forum schodzi na psy. Spadam stąd.
10. Też jestem laikiem w tej dziedzinie i jeszcze się nie zdecydowałem, czy chcę mieć cunikrimpel, czy jest mi on niepotrzebny. Jak kupisz, daj znać, po ile kupiłeś.
11. Cunikrimpele - to szajs! Właśnie kilka dni temu włożyłem swój do bagażnika, zawinąłem w dwa koce, a on rozwalił mi się po drodze.
12. Sam jesteś szajs, a twój samochód to złom!
13. W koce niepotrzebnie zawijałeś, trzeba było podłożyć je pod cunikrimpel.
14. Dokładnie. Zawsze podkładam pod i nigdy mi się nic nie rozwaliło.
15. Bo trzeba było podłożyć pod spód, a nie zawijać!
16. Już mu odpowiedziałem, że trzeba podkładać pod spód.
17. Faktycznie. Sorki, nie zauważyłem, że odpowiedziałeś. Wszyscy wiedzą, że trzeba podkładać pod cunikrimpel.
18. Kolego, nie odchodź z forum. Bez ciebie będzie tu nudno. Nie zwracaj uwagi na jakichś gówniarzy z pieniędzmi, oni nie są tego warci.
19. A ja i zawijałem i podkładałem. A i tak się rozwalił. Dlatego, że to szajs! Olać wasze cunikrimpele! Ped@ły!
20. Gdzie jest moderator?
21. Jako moderator ostrzegam, że następnym razem za podobne wyzwiska będę banował.
22. Leję na te ostrzeżenia. Przecież to nie ja o ped@łach napisałem…
23. Za co zbanowali Kolczyka? Przecież to nie on pisał o ped@łach!
24. Nie no, co to za bajzel? Za co wszystkich banują?
25. Dlatego, że ostrzegałem: za podobne słowa będę banował. Niezależnie od tego, kto pisze.
26. Wszyscy profesjonaliści kupują cunikrimpele w sklepie na ulicy Wschodniej 7. Jeśli potrzebne szczegółowe informacje, pisz na priva.
27. A ty po co odpowiadasz na stary temat? Spójrz na datę. Temat sprzed roku...
-
Jasiu miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Jasiu był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:
- Dam ci 100 złotych jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.
Ale dziewczyna powiedziała NIE. Jasiu odpowiedział:
- Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść!
Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:
- Zażądaj od niego 200 złotych. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.
- Ten sukinsyn użył monet!
-
Jasio prosi mamę:
- Mamusiu, kup mi rower.
- Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupię ci. A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś.
- Mamusiu to pobaw się, chociaż ze mną!
- No, pobawić to się mogę, a w co chciałbyś się pobawić, Jasiu? - pyta mama.
- Pobawmy się w mamusię i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie mamo.
Zaintrygowana mama przebrała się w piżamę i leży w łóżeczku.
Wchodzi Jasio z rękami założonymi z tyłu chodzi z kąta w kąt i w pewnym momencie mówi:
- "Wstawaj stara idziemy gówniarzowi rower kupić"!
-
Ojciec i syn ogladaja film, nagle pojawia sie scena erotyczna. Ojciec do syna:
- No, chyba czas zabys poszedl do lozka.
- Tato, ja mam 18 lat.
- Nie obchodzi mnie ile masz lat, nie bedziesz patrzyl jak wale konia.
-
Młoda para zgłasza się u proboszcza. Proszą o jak najszybsze udzielenie ślubu.
- Jesteście bardzo młodzi - próbuje perswadować ksiądz - Czy rzeczywiście jesteście przygotowani do małżeństwa?
- Jak najbardziej! - mówi chłopak - Ja już kupiłem wódkę na wesele, a Gośka jest już w ciąży.
-
Z anteny Radia Maryja:
o. Rydzyk: – Ja już nie mogę się na to wychowanie seksualne patrzeć. I popatrzcie, jak ono jest wprowadzane w Polsce. Rękami katolików jest wprowadzane. To jest normalny instruktaż. Dzieci się instruuje, jak robić samogwałt, jak sobie robić dobrze... bez Boga.
Ekspert RM: – Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka. Ich bohaterowie są głosicielami satanizmu... na przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.
Słuchaczka RM: – Dobrze, że Ojciec Święty nie jezdzi tramwajami, bo jak by zobaczył, że dziewczyna siada chłopakowi na kolanach i całuje się z nim, to by musiał pomyśleć tylko jedno: No ku**a jakaś zwyczajna.
telefon do RM: – Ojciec mówi o pornografii, a może zaczęlibyśmy jej zwalczanie od kościołów, od tych kobiet, które przystępują do komunii w spódniczkach tak krótkich, że im cały interes widać, a kapłan, zamiast to przez mikrofon zganić, to tylko się oblizuje.
Słuchaczka: – Niestety jestem za tym, że jak dziecko jest chore... to znaczy płód jest chory nieuleczalnie, to powinno się dopuszczać aborcję.
Prowadzący audycję: – To panią powinno się w pierwszej kolejności zabić, a nie to dziecko.
fragment piosenki śpiewanej przez dziecko na antenie RM:
– Gdy Pan Jezus był malutki nigdy w domu nie pił wódki.
Słuchaczka: – Czy jak się modlę codziennie i spowiadam, ale też używam wibratora– wie ksiądz, co to jest? – ale po to, aby nie grzeszyć z mężczyznami, to grzeszę?
o. Rydzyk: – Byłem w Białymstoku i widziałem taki perfidny plakat. Taki wielki... niby był przeciwko AIDS. Pisało na nim: „Wszyscy to robicie, ale róbcie to z głową”. Jakież to wstrętne... wszyscy robicie, a przecież ja tego nie robię.
Słuchaczka: – Ja dzwonię ze Stanów. U nas jest już taka deprawacja i kultura śmierci, że w szkołach stoją automaty do sprzedaży prezerwatyw.
o. Jacek: – To pani nie dzwoni ze Stanów, tylko z piekła.
quiz na antenie RM: – Masz na imię Michał? To pięknie. Pierwsze pytanie naszego quizu brzmi: Nad jakim morzem leży wyspa Kapri?
– A ona leży nad morzem?
– No... każda wyspa leży nad jakimś morzem.
– No to nad jakim ona leży?
– Kto tu w końcu komu zadaje pytania?
telefon do RM: – „Tygodnik Powszechny”, „Gość Niedzielny” i „Fakty i Mity” zatruwają dusze katolików.
telefon do RM: – Właśnie minął mi okres...
– I po co pani telefonuje w tej sprawie do radia?!
Słuchacz: – W Oświęcimiu nigdy nie było komór gazowych. Ta propaganda głoszona jest przez lobby homoseksualistów amerykańskich.
o. Piotr: – Chyba przez lobby żydowskie.
Słuchacz: – A to nie na jedno wychodzi?
telefon do RM:– Ja sam na sobie dokonałem eutanazji, bo się zatruwam trucizną o nazwie alkohol. Dzisiaj byłem w kościele – pierwszy raz od wielu lat – i jak posłuchałem co wy tam za idiotyzmy wygadujecie, to Bogu dziękuję, że jestem alkoholikiem. Nazywam się Marian z Płocka...
Słuchaczka RM: – Idę sobie ulicą, patrzę, a tu takie szesnastoletnie ku... wkładają za wycieraczki samochodów ulotki agencji towarzyskich. Patrzę za chwilę, a jedną taką ulotkę wyciąga nasz ksiądz proboszcz. No to pytam się jego, po co mu ona. A ksiądz odpowiedział, że przyda się jako zakładka do książki. Już nie wiem, co o tym myśleć.
Słuchaczka: – Jest u nas w Toronto taki jeden Amerykanin, który przez całe życie wyszukuje i opisuje negatywne postacie Żydów.
A ja się pytam, czy w imię miłości Chrystusa nie mógłby wyszukać kilku pozytywnych postaci tej nacji?
o. Piotr: – Proszę pani... to za niego robi „Gazeta Wyborcza”.
Słuchaczka: – Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na poziomie żenującym.
o. Rydzyk: – Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głosie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula.
telefon do RM: – Najdroższy ojcze Rydzyku. Jesteśmy z tobą. Jak by ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy.
Słuchaczka: – Moja siostra nie ma już jednej nogi, a teraz jest w szpitalu i grozi jej druga amputacja.
o. Piotr: – Ale Chrystus ją kocha i ma w tym zapewne jakiś plan.
Słuchaczka: – Papabusesy, chłopcy, trochę alkoholu... no puszczam się i jestem szczęśliwa, i jest mi dobrze.
o. Piotr: – Dziecko... czy ty wykręciłaś właściwy numer telefonu?
Słuchacz: – Wy tylko alleluja, alleluja, alleluja i do przodu... siać, siać i siać. Czy to nie jest już nudne?
o. Piotr: – A pan się schlał po prostu jak świnia...
rozmowa na antenie RM: – Wy tak ciągle mówicie, że ona była zawsze dziewica.
– Tak, proszę pana.
– To ja jej strasznie współczuję.
Ekspert RM: – Dzisiaj w Polsce nie produkuje się już nic polskiego. Nawet, jak się głupią żarówkę chce kupić, to trzeba kupić, za przeproszeniem, osram.
Słuchaczka RM: – Zawsze jestem zabezpieczona i noszę przy sobie prezerwatywę. I co w tym złego? Ktoś by powiedział, że jestem puszczalska...
o. Jacek: – No więc jest pani puszczalska... Na szczęście... to znaczy, niestety...
Prowadzący audycję: – Pani Rozalio... czy może pani już zakończyć swoją wypowiedz? Już dosyć głupot pani, jak na jeden raz, powiedziała.
Zapraszamy wszystkich do audycji kulinarnej. Jak zwykle przed mikrofonem wystąpi siostra Leonilia. Dziś na szczęście nie jest w kuchni...
Słuchaczka: – A ci kolarze co to jadą z pielgrzymką do Hiszpanii, to powinni jechać przez Gwadelupę, bo będzie im bliżej.
Prowadzący audycję: – Bardzo dziękujemy za ten telefon, z tym, że w Hiszpanii nie ma Gwadelupy, tylko w Meksyku, a to by było trochę za daleko... ale dziękujemy.
Gość RM: – A co robisz, ojcze Jacku, gdy widzisz, teraz w lecie, piękną, skąpo ubraną dziewczynę?
o. Jacek: – To rzeczywiście trudne pytanie, ale tylko trudne na oko. Bo ja wtedy natychmiast myślę o wielkości Stwórcy, który był w stanie coś tak doskonałego stworzyć. I jestem dla niego pełen wdzięczności.
Słuchacz: – Ksiądz nie chciał pochować za darmo mojego ojca. Jak się zapytałem, co mam zrobić, bo jest lato i gorąco, to on odpowiedział: „Zamarynuj go sobie”.
Prowadzący audycję: – No... pan jest chyba członkiem SLD.
o. Rydzyk: – Kochani... należy siać, siać, siać! Trzeba siać, aby urosło. Siać... siać, a jak nie będziecie siać, to... to i tak urośnie.
o. Rydzyk: – Ostatecznym celem homoseksualizmu jest walka z Kościołem i zniszczenie Kościoła.
o. Rydzyk: – A ta prostytucja na drogach? Jakież to wstrętne.I popatrzcie, kto się koło tych narzędzi diabła zatrzymuje. Popatrzcie... góry mięsa z hormonami – bo przecież nie ludzie. Trzeba siać, siać... tak, tak... zwierzęta z hormonami. A potem przychodzą z płaczem do księży.
o. Rydzyk: – Wykosztowaliście się na te kiełbasy, na te szynki na święta, a teraz co? Nawet na bilet nie macie, by pojechać do Częstochowy.
telefon do RM: – Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo piętnaście lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: „Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię”.
rozmowa na antenie RM: – Ojcze Dyrektorze... mam nowotwora i to złośliwego.
– To wszystko dla Boga, córko.
ekspert RM: – Czasem w towarzystwie słychać koncert „bąków”. Wszystko spowijają trujące wyziewy tych gazów. Z punktu widzenia ekologii jest to barbarzyństwo.
telefon do RM: – Miałam do usunięcia ząb... i to mądrości. Bardzo się bałam i poszłam do kościoła, i modliłam się: „Panie Jezu, co to będzie, co to będzie...”. I taka myśl mi wtedy przyszła do głowy: to ja się boję o ból zęba, a przecież Jego na tym krzyżu bardziej bolało. No to zaczęłam się modlić i ofiarowałam Jezusowi ten ząb. Poszłam do dentystki, a Jezus mi to wynagrodził i wcale mnie nie bolało.
ekspert RM: – Masoni są narzędziem szatana, a ich znakiem jest słońce. Zwróćcie uwagę, że ten znak starają się umieścić wszędzie. Na przykład w Polsacie się ono pojawia i na butelkach wody „Bonaqua”, i jako logo partii Unia Wolności. Żebyśmy mieli kilkuset takich ojców Rydzyków w Polsce, to nie musielibyśmy się bać masonerii.
-
telefon do RM: – Ja sobie taką modlitwę wymyśliłam sama. Mogę powiedzieć?
– Prosimy...
– Jak to dobrze, że jesteś, ojcze Rydzyku, jak to dobrze, że ciebie ta mama urodziła, niepokalana...
ekspert RM: – To tylko ateiści szukają wszędzie spisków, że wszędzie jest spisek, węszą, że wszystko przez ten spisek. A my, katolicy, wiemy, że to nieprawda. Wiemy, że jest tylko jeden spisek, na czele którego stoi szatan. I on upodobał sobie atak na Polskę, bo Polska jest monarchią, bo mamy swoją królową, bo oddaliśmy się w niewolę Matce Bożej.
ekspert RM: – Jest taka książka dla dzieci pod tytułem „Doktor Dolitle”. To jest straszna książkai jeszcze na dodatek lektura. Ona równa zwierzęta z człowiekiem, czyli równa człowieka ze zwierzęciem. To jest doktryna masońska: świnia jest taka sama jak i ja.
Kącik dowcipów w Radiu Maryja:
– Wie pan, zaczęły wypadać mi włosy.
– Był pan u lekarza?
– Nie. Same zaczęły.
o. Rydzyk: – Trzeba pić zioła, bo to nie chemia. Ale jak się je pije na przykład o północy, stojąc na jednej nodze, to już wtedy zaczyna się okultyzm i diabeł.
rozmowa na antenie RM: – Niech będzie pochwalona Maryja zawsze dziewica. Czy będę na antenie?
– Już pan jest na antenie.
– A co mi ksiądz za pierdoły opowiada, kiedy mam włączone Radio Maryja i tam teraz słyszę ojca dyrektora!
– Bo jeszcze fale radiowe do pana nie zdążyły dolecieć. I proszę się kulturalnie wysławiać.
– Aha...
słuchaczka RM: – Jak byłam mała, to przychodził do nas taki wysoki ksiądz. Brał mnie na ręce i tak gładził po pupce. Teraz jestem duża, ale czasem tak bardzo chcę, aby tamten ksiądz znów mnie przytulał i głaskał po pupie.
o. Rydzyk: – Przyjeżdżają tu do Torunia ludzie i mówią: „Jakie to sobie pałace budują księża.” A to jest ich dziadostwo – tych ludzi dziadostwo i mały mózg. Zacofanie!
słuchacz RM: – Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.
o. Rydzyk: – Mówią niektórzy, że Ojciec Święty jest konserwatystą. Pewno, że jest, bo na tych biwakach rozmaitych jadał konserwy, bo je lubi...
telefon do RM: – Ja jestem już babką, mam 75 lat. Tyle lat żyłam z alkoholikiem – już zaczynam płakać – i urodziłam z tym alkoholikiem córkę, która wyszła za mąż też za alkoholika. Urodzili dziecko, też alkoholika...
telefon do RM: – Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!
ekspertka RM: – Telewizja i gry komputerowe mogą być przyczyną masturbacji, która będzie pózniej przeszkadzała w tworzeniu więzi rodzinnych. Badania na całym świecie wskazują, że masturbacja jest główną przyczyną rozwodów na całym świecie.
przypadkowe wejście na antenę dĄwiękowca RM zdenerwowanego odgłosami remontów rozgłośni: – Ku...a, ch...u, przestań wiercić. Jak ja, ku...a, mogę miksy robić w takich, ku...a, pie...ch warunkach, do ch...a!
rozmowa na antenie RM: – Jak to jest, ojcze? Znajoma chodziła po domach i zbierała pieniądze na Radio Maryja i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma wstrząs mózgu i cała poraniona jest...
– Może zle zbierała...
rozmowa na antenie RM: – Tu Radio Maryja, katolicki głos w twoim domu. Słuchamy, kto się do nas dodzwonił?
– Tu... tu... Włodz...dz... dzi... mieeerz z No... oooo... weg...g...g... Sącz...cz...cza...
– O widzę, że z Panem sobie nie porozmawiamy...
rozmowa na antenie RM: – Jestem ogromnie zbulserwowany tym, co się dzieje...
– My też, panie Janie, ale mówi się zbulwersowany...
– No właśnie... jestem zbulserwowany...
modlitwy na antenie RM: – Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa?
– Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei... no i za ojca dyrektora oczywiście.
słuchaczka: – Pojechałam na pielgrzymkę na Węgry i widziałam, że księża, co byli z nami, kupowali w dużych ilościach winiaki...
o. Jacek: – Mówi pani nie na temat dzisiejszej katechezy.
o. Rydzyk: – Rozmawiam kiedyś z taką dziewczyną. Niby sukienka do ziemi... dobrze, ale patrzę, a tu taki dekolt... rozpruty niemal do pępka. Biedne dziecko... myślę sobie... potem dziwisz się, że mężczyĄni patrzą na ciebie jak na zwierzę. Kochani, trzeba siać, siać i zbierać ziarno. Jakoś dzisiaj nie kontaktuję tak... dobrze.
ekspert na antenie RM: – Wezmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez 6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc i komputer i Internet to narzędzia diabła.
Telefon do RM: – Od trzech miesięcy słucham wyłącznie Radia Maryja. Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem.
Ekspert RM: – Muzyka techno w takim samym, a może nawet większym stopniu co narkotyki, uzależnia. Wywołuje bowiem w organizmie podobne reakcje chemiczne. Prowadzi też do rozwiązłości seksualnej.
Słuchaczka: – Pół emerytury będę oddawać dla mojego ukochanego Radia Maryja.
o. Jerzy: – To pięknie. A ile ma pani tej emerytury?
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Podchodzi do mnie taka mała dziewczynka... no może miała z dziesięć lat i opowiada, że na początku wakacji przyszli do niej do domu koledzy i koleżanki i zaproponowali: założymy bandę. I założyli... podwórkowe kółko różańcowe. Takie wspaniałe dziecko...
telefon do RM: – Od kilku lat postanowiłam walczyć z tymi wstrętnymi wulgaryzmami w języku polskim. Na przykład idę przez park i słyszę, jak młodzi ludzie – tacy po trzynaście, czternaście lat – co drugie słowo tylko [beeep] i [beeep]. No to podchodzę do nich i mówię: „Ja wam, gówniarze jedni, zaraz nogi z [beeep] powyrywam”. I wie ksiądz, że to skutkuje...
Słuchaczka: – Skąd się w Polsce bierze ten antysemityzm? Ja jestem właśnie takiego pochodzenia...
o. Jacek: – Współczujemy pani wszyscy...
transmisja mszy z udziałem ojca Rydzyka: – Ile tu dzieci koło mnie! A tu taka mała dziewczynka... Ile masz lat? No co, nie umiesz mówić? Ile masz lat? Nie powiesz księdzu? No, ile masz lat? Głupie jakieś to dziecko, czy co?
Słuchacz: – Postanowiłem w następnych wyborach głosować na Platformę Obywatelską.
o. Rydzyk: – No to pan cierpi na schizofrenię. Trzeba się przebadać, a ja pana na razie wyłączam.
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że mercedesem klasy S. A niby czym mam jezdzić? Na krowie mam jezdzić? Głupoty takie gadają... mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja?
Słuchacz: – Ja już pięć godzin do was dzwonię i dopabuse teraz się dodzwoniłem. Chciałbym zaprotestować przeciwko temu, że wy tak bez przerwy na tych Żydów nadajecie...
o. Rydzyk: – No to niech pan sobie następne pięć godzin jeszcze do nas podzwoni.
Słuchaczka: – Ja mieszkam w Żarach i poszłam zobaczyć ten Przystanek tego Owsiaka. To jest, proszę ojca, diabelstwo... mówię ojcu: diabelstwo. Tam piwo leje się strumieniami i wszyscy ze wszystkimi się... no nie wiem, jak to powiedzieć, żeby ojca nie obrazić... no, pieprzą się.
o. Jacek: – No, teraz to dopabuse pani obraziła i mnie, i Pana Boga. Trzeba było powiedzieć: uprawiają deprawację.
fragmenty bezpośredniej relacji z Przystanku Woodstock: Jest nas tu na Przystanku Jezus bardzo dużo... bardzo dużo katolickiej, pięknej, wspaniałej młodzieży. Rozglądam się i widzę coś około pięćset osób. A dookoła tłum... ze dwieście tysięcy młodych ludzi w rękach szatana.
Widziałem dziewczyny, nagie dziewczyny z kartkami: „Oddam się za pięć złotych”. Mój Boże... Jak one siebie cenią... za pięć złotych... To jest chyba jakaś gorsza kategoria ludzi.
Tu są tysiące smutnej, bardzo smutnej młodzieży. I oni wszyscy się śmieją
Ekspert RM: – Miłość do Boga można wyrażać w rozmaity sposób. Na przykład można postanowić sobie: dziś nie nażrę się czekolady jak świnia.
Słuchaczka: – Ja się tego nie wstydzę. Mam siedemdziesiąt lat i wszystkim mówię, że jestem dzieckiem Radia Maryja i ojca Rydzyka.
o. Jacek: – No, wie pani... To ostatnie stwierdzenie może być ryzykowne...
Młoda słuchaczka RM: – Odmawialiśmy koronkę do Najświętszego Serca, a do domu przyszedł pijany tatuś i zaczął kląć. Potem usnął... No to mamusia położyła na nim obrazek z Panem Jezusem. Od tego czasu już nigdy nie widziałam pijanego tatusia.
o. Jacek: – Przestał pić?
Młoda słuchaczka RM: – Nie wiem, bo w ogóle gdzieś zniknął.
o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Mam właśnie w ręku program SLD. Nie wiem, czy ja te ręce potem domyję...
dobranocka w RM: – Masz na imię Wojtuś? Jak pięknie i bardzo ładnie zaśpiewałeś piosenkę, więc mamy dla ciebie nagrodę. Mam w ręku kasetę o podwórkowych kółkach różańcowych. Chcesz taką kasetę?
– Nie!
Słuchaczka: – Mąż sprzedał dosłownie wszystko z domu na wódkę. Ale jak chciał już sprzedać radio, na którym słucham Radia Maryja, to się zdenerwowałam.
Słuchaczka: – Tadeusz? Dzień dobry. To ja – Maria...
o. Rydzyk: – Dlaczego mi pani mówi po imieniu? Ja nie znam żadnej Marii... To znaczy jedną znam... ale ona by raczej do mnie nie zadzwoniła...
eskpert dnia: - Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Lech Tusk zostałby prezydentem...
Ekspert RM: – Trzeba raz na zawsze nazwać, kim jest Owsiak. Jest to człowiek rodem z piekła. Taka jest prawda!
Gość RM: – Widziałem w Charkowie, jak ten pseudopolski prezydent nawalony był jak wafel.
-
o. Rydzyk: – „Gazeta Wyborcza” pisze to i to, Urban to i to, te „Fakty i Mity” to i to, a ty to jeszcze bierzesz do ręki. Fuuu!
o. Rydzyk: – Zaraz włączę wam płytę z pięknymi kolędami... nie wiem, dlaczego ona się nie chce uruchomić. No coś podobnego. Ale to nic... puszczę wam inną płytę. Co my tu mamy... o, trzy tenory sławne... ale ona też nie chce działać. Jakieś krasnoludki... no cóż, czyńcie dobro. Trzeba siać.
o. Rydzyk: – Nie mówcie, że Kościół jest w kryzysie, bo jak będziecie tak mówić, to za chwilę wy będziecie w kryzysie.
Rozmowa słuchaczki z księdzem na antenie RM: – Jak ksiądz może mówić, że wymalował kościół. Ja mieszkam akurat w tej parafii i wiem, że ksiądz wymalował ten kościół za pieniądze parafian i rękami parafian.
– Tak, ale jak przyszedłem, to zastałem syf w tym kościele.
– Co ksiądz zastał?
– No mówię, że syf, po polsku pani nie rozumie?!
o. Rydzyk: – Tak patrzę, a teraz chodzą tacy różni za klerykami i wołają na nich pedały. I kto to zrobił? „Gazeta Wyborcza” to zrobiła, „Rzeczpospolita” to zrobiła, „Fakty i Mity” to zrobiły. To jest morderstwo w biały dzień. I to gdzie? W kraju katolickim...
o. Rydzyk: – I popatrzcie, jacy zdrajcy dostali się do polskich elit... do Sejmu. Chcą zabijać nienarodzone dzieci. Posłanki! U mnie w rodzinnym domu takie kobiety określało się słowem zdziry.
o. Rydzyk: – Pewna matka zapytała mnie, co w takim razie ma czytać jej syn. Odpowiedziałem, że lepiej niech już czyta „Main Kampf” Hitlera niż „Harry’ego Pottera”.
o. Rydzyk: – Szatan potrafił mamić wielkich świętych, pokazując im się pod postacią Matki Boskiej czy Jezusa, to co dopabuse mówić o dzieciach, którym ukazuje się pod postacią Kaczora Donalda i Harry’ego Pottera?
Słuchaczka RM: – Kiedyś pomyślałam sobie, że może ci ateiści mają jednak rację, że Boga nie ma i wtedy przeraziłam się i zawołałam na cały głos: „Boże, ratuj” i Bóg mnie uratował, ale szatan wracał jeszcze kilkakrotnie.
Słuchaczka RM: – Ja dzwonię z Anglii i już tego słuchać nie mogę. Jak wy z taką nienawiścią możecie mówić o prezydencie, czy on z wami pasł świnie?
o. Jacek: – Nie, dlatego nie mówimy, że pasł świnie.
Słuchaczka RM: – Proponuję, aby na antenie Radia Maryja mówić o tym prezydencie: Kłamśniewski.
o. Rydzyk: – Nie dopaliły się jeszcze zgliszcza WTC, a już kongresmani amerykańscy dyskutują o legalizacji związków homoseksualnych. Tym samym bardziej szkodzą Ameryce niż terroryści.
o. Rydzyk: – Kto pozwolił tym z Platformy Obywatelskiej jeĄdzić do Częstochowy? Kto ich tam wpuszcza? I jeszcze puszą się, i stoją koło ołtarza. Ja tam pojadę i za uszy ich stamtąd powyrzucam.
o. Rydzyk: – Kwaśniewski jest Polakiem inaczej.
o. Rydzyk: – Tak zwane wychowanie seksualne, czy też wychowanie do życia w rodzinie będzie prowadziło naród do grobu.
Rozmowa ze słuchaczką RM: – Czy to moje ukochane Radio Maryja?
– Tak... Skąd pani do nas mówi?
– Z łóżka.
Słuchacz RM: – Dlaczego nauczanie Radia Maryja jest sprzeczne z nauczaniem Chrystusa, jest sprzeczne z ewangeliami?
o. Rydzyk: – To nie jest temat do rozmowy.
Słuchacz RM: - Czy nie uważa ojciec, że ludzie wiecznie naśmiewający się z Radia Maryja i moherowych beretów są tak samo głupi jak oni?
o. Rzepka: - Tak w pełni się z tym zgadzam, są oni tak samo prymitywni w swoim postępowaniu jak armia starych dewotek. To już przestało być śmieszne, to jest żałosne.
Telefon do RM: - Dzien Dobry, z kim rozmawiamy?
- Stanisław Szanowski
- Szanowski?
- Tak, tak.
- Pięknie....
Słuchaczka RM: - Pierwsze słowa, które usłyszałam na antenie Maria Radyja, to znaczy Radia Maryja, to to, jak ojciec Tadeusz powiedział, ze katolik to ciapa. Bardzo mnie to uderzyło i wtedy po raz pierwszy zaczęłam myśleć.
Rozmowa na antenie RM - Boję się potępienia, boję się diabła, boję się wszystkiego. Wszędzie jest diabeł i mówi do mnie. Już mnie nawet księża nie chcą spowiadać.... - No nic. Życie jest piekne, ale trzeba się pchać do przodu. Kulturalnie, ale pchać! Alleluja!!
Telefon do RM: - Człowiek, który nie modli się i nie słucha Radio Maryja, jest jak to bydle...
Rozmowy na antenie RM: - Jest dziś u nas w rozgłośni Marcin. Skąd przyjechałeś?
- Z Bydgoszczy.
- A ile się jedzie z Bydgoszczy do Torunia?
- Półtorej godziny.
- Jesteś bardzo dzielny, Marcinie.
Słuchacz RM: - Polaków to powinno się rozróżniać po nazwiskach. Np. Płotka, Kąkol, Krawiec, Hebel... od razu widać, że to prawdziwi Polacy z dziada pradziada...
o. Jacek: - Tak, ma pan rację... Tylko z tym Heblem to ja bym dyskutował...
o. Rydzyk: - Każdy liberał jest durniem, a każdy dureń - liberałem.
o. Rydzyk: - Jest takie przysłowie: "Jedno jabłko zjedz dziennie, a lekarz będzie z daleka od ciebie". Żydzi to jabłko zamienili na czosnek i teraz wszyscy porządni ludzie są z daleka od nich.
Słuchacz: - Jak się do was dzwoni, to trzeba pochwalić Maryję zawsze dziewicę... prawda?
o. Jerzy: - Tak jest przyjęte. Słuchacz: - Ale to przecież było dwa tysiące lat temu, to skąd wiadomo, że ona jest nadal dziewicą?
o. Jerzy: - No... pan sobie musiał dzisiaj nieĄle golnąć.
Słuchacz: - Jedziemy właśnie z pielgrzymką rowerową dookoła Polski, a na koniec do Częstochowy i co pięć kilometrów stajemy i odmawiamy różaniec.
o. Rydzyk: - To pięknie, tylko czy w ten sposób dojedziecie do Częstochowy w tym roku?
Słuchaczka: - Ja już z nerwów to nie mogę słuchać tych głupot, które wy wygadujecie. Gdybym miała jakąś spluwę, to bym wam wszystkim w łeb wypaliła.
o. Rydzyk: - No i widzicie państwo to komunistyczne miłosierdzie, które czasem do nas telefonuje, te esbeckie metody "w łeb bym wam wypaliła". Ech... sam czasem żałuję, że nie mam - jak to ta pani powiedziała? - że nie mam spluwy! Trzeba siać...
o. Rydzyk w rozmowach niedokończonych: - W Koszalinie podszedł do mnie taki jeden i prosi o pięćdziesiąt groszy, a ja musiałem nos zatykać i uciekać... taki był niemyty. Dlaczego oni się nie myją? Kochani, trzeba się myć i siać, siać, siać... bo tylko jak będziemy siać, to zgasimy płomień nienawiści.
o. Jerzy: - Ekonomia to jest coś takiego: mam w domu odkurzacz i muszę się zastanowić, czy odkurzać codziennie, czy też sprzedać ten odkurzacz i za te pieniądze wynająć sobie firmę, która będzie mi odkurzała.
Słuchacz: - Wie ksiądz co? Ja myślałem, że my rozmawiamy poważnie, a ksiądz tu jakieś brednie opowiada. A ten odkurzacz to niech sobie ksiądz w dupę wsadzi. Szczęść Boże!
o. Rydzyk w rozmowach niedokończonych: - Jest taka gazeta "Fakty i Mity" i wszyscy tam pracujący przedtem pracowali w departamencie czwartym UB. A ten ksiądz, który porzucił kapłaństwo... Ja się modlę za niego i to nic nie daje, bo on jest coraz bardziej jakiś pokaleczony. Na niego to już nawet sierpa i młota szkoda używać...
rozmowa na antenie RM: - Proszę powiedzieć słuchaczom, dlaczego zdecydował się pan kandydować w przyszłych wyborach do Sejmu.
- Bo Polska jest sprzedawana i tylko Radio Maryja o tym głośno mówi. Jak będę posłem, to w każdym urzędzie, na ulicach i nawet w restauracjach będą wisieć głośniki nadające tylko audycję ojca dyrektora. Bo jak Polacy nie mają żadnych wartości, to niech chociaż mają wartości chrześcijańskie. Jestem też przeciwko eutanazji nienarodzonych dzieci.
o. Dyrektor: - Pani Agnieszka? Jak miło... Prosimy o pani świadectwo...
Słuchaczka: - Trzeba siać, siać, siać, siać, siać... Siać...
o. Dyrektor: - Zamurowało panią z tym sianiem, czy co?
Ojciec Dyrektor w pogadance: - Pojawiły się billboardy reklamujące miesięcznik... tak zwany dla mężczyzn. A na nich była naga kobieta. Wyuzdana, wstrętna, brzydka. Idę i widzę tych wszystkich młodych mężczyzn, którym na jej widok ślina z gąb cieknie. Szatan, mówię wam, szatan.
Słuchacz RM: - Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.
O. Rydzyk: - Popatrzcie na te kobiety na ulicach. Tak chodzą i się ubierają, jak gdyby były prostytutkami. Popatrzcie, ile mamy w Polsce prostytutek. Ulice pełne prostytutek... na każdym kroku...
Telefon do RM: - Od trzech miesięcy słucham wyłącznie Radia Maryja. Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem.
-
Znalezione swiezo w dam prace, prawdziwa okazja ;D
Zdzieranie tapety w mieszkaniu w Valby. 50 kr na godzine w czwartek 19.03 o godz 11. Kontakt pod nr. 50383059
-
:) :)
-
Barney, DZIĘKI !!! ;D ;D ;D
Ale się obśmiałam ;D ;D ;D!
-
AUTENTYCZNE OGŁOSZENIA PARAFIALNE
==========================
1. Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.
2. Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.
3. Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszej parafii. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.
4. W niedzielę ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał "klaskajmy wszyscy w dłonie".
5. Dzisiejszy temat dyskusji: "Czy wiesz, jak jest w piekle?". Przyjdź i posłuchaj naszego organisty.
6. W czwartek o 16:00 "wspólne lody". Panie dające mleko proszę przyjść wcześniej.
7. W środę spotkanie żeńskiego klubu literackiego. Pani Kowalska zaśpiewa "Połóż mnie do łóżeczka" razem z księdzem wikarym.
8. W podziemiu panie zrzuciły różnego rodzaju ubranie. Można je oglądać w każdy piątek po południu.
9. W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które chcą do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.
-
Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam 15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, to jest uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie. Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu i nie dawno nie widział kobiety. Widziałem, jak całował cię w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność. Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha. Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny, kochanie, też cię kocham.
-
Spotyka się dwóch kolegów
Jeden pyta : Lubisz się kochać w trójkącie???
_ O niczym innym nie marzę!!!
- To zasuwaj do siebie do domu. Może zdążysz
-
Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.
Katolik:
- Jestem tak bogaty, że zamierzam kupić CitiBank.
Protestant:
- Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.
Muzułmanin:
- Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft
Zapadła cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Następnie popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi:
- A ja nie sprzedaję.
-
Jak powstała kobieta?
- wiadomo. Z żebra Adama
- po prostu szedł Adam przez RAJ i wypadło mu żebro. Spojrzał zaskoczony i krzyknął
-O KURWA!!!
A SŁOWO CIAŁEM SIĘ STAŁO............
-
(...XY ...) [25|Mar 13:05]: jak dodac nowa wiadomosc
(...XY ...) [25|Mar 13:05]: np.oferuje transport
(NN ...) [25|Mar 16:05]: trzeba byc aktywnym uzytkownikiem
( ABC ...) [25|Mar 16:06]: :D
( ...OO ) [25|Mar 16:51]: Czyli jak sie jezdzi raz w miesiacu to ogloszen nie mozna dawac? :/
Zgadnijcie, skąd ten dialog ? 8)
-
W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Pracownik sklepu odmówił, ale klient był nieugięty i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kabusewnika.Przychodzi do niego i mówi:
- Panie kabusewniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie obejrzał się, a za nim stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje:
- A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki!
Kabusewnik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy mówi:
- Chłopcze, mogłeś mieć niezłe kłopoty dzisiaj, ale wykazałeś się opanowaniem i refleksem, potrzebujemy takich ludzi w naszej firmie. Skąd pochodzisz, chłopcze?
- Z Nowego Targu, proszę pana
- A dlaczego stamtąd wyjechałeś?
- Wie pan, to miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeiści.
- Hmmmm, moja żona pochodzi z Nowego Targu!
- Taaaak? A na jakiej gra pozycji?
-
Prezes wielkiej korporacji pyta się swoich pracowników co kupili sobie za 13. pensję. Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za "trzynastkę"?
- Nowiutkie Audi A8.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do kabusewnika:
- I jak u pana, kabusewniku? Na co pan wydał "trzynastkę"?
- A kupiłem używanego poloneza...
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za "trzynastkę"?
- Kapcie.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.
-
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/11084296_796181463785268_1977244294966241322_n.jpg?oh=267940cd7ab9ecee556a309c5236ea7b&oe=55B6C477&__gda__=1437505231_e785f9ce962e1502affb57120b2b4a4a)
-
Tak polski naród uhonorował swojego papieża 8) :
http://polska.newsweek.pl/najgorsze-pomniki-papieza-smieszne-pomniki,galeria,284676,1,1,5.html
-
Dwoch facetow siedzi w barze i popija piwo. Nagle jeden mowi:
- Chyba sie rozwiode z moja zona. Nie odzywa sie do mnie juz od pol roku.
- Lepiej to przemysl. Trudno bedzie znalezc druga taka kobiete.
-
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10411123_801994593203955_3356143990201175369_n.jpg?oh=98fb701b995a2a409005a9a5f9a1958b&oe=55A9F00F&__gda__=1437827718_c7e7e118f6f7a4d23adc7c51fb806fae)
-
A mówią, że Podkarpacie to taki pobozny lud...jak to się można naciąć 8)
-
(http://lapsuchara.pl/media/thumbnail/37/b2/37b20dc222eb954f9c00b37b16ca88c4.jpg)
-
(http://lapsuchara.pl/media/thumbnail/57/b8/57b8ccd5d294898ad9dc57c66cb63f56.jpg)
-
Podchodzi pijak do policjanta.
- Panie, gdzie tu jest druga strona ulicy.
- No, tam.
- Kurcze! Jak byłem tam, to mi powiedzieli, że tu.
-
(http://pozytywna.pl/media/thumbnail/be/7a/be7a0f2a230d74f8180a450f1e1197cb.jpg)
-
Ksiądz to taki facet, do którego wszyscy mówią "ojcze"... oprócz jego własnych dzieci, które mówią do niego "wujku".
-
Pobozny muzulmanin wsiada do taksowki i slyszac muzyke, wali do taksowkarza:
"Wylacz radio, psie niewierny! Razisz moje uczucia religijne! Nie wolno puszczac muzyki, bo w czasach proroka jej nie bylo, ty nieoswiecony chamie!"
Taksowkarz grzecznie wylacza radio, po czym zatrzymuje auto i otwiera drzwi.
"Co ty k*** robisz?" - pyta muzulmanin.
"W czasach proroka nie bylo taksowek, wiec wypierd...j i poczekaj sobie na wielblada!"
-
;D ;D ;D
-
O nowym lapku Apple
-
:) :) :)
-
Ultimate hot dog style guide
-
Witam wszystkich i polecam:
-
Zachowanie matki przy kolejnych dzieciach
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.
* * *
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
* * *
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
* * *
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
* * *
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
* * *
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
* * *
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
* * *
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. * * *
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
* * *
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
* * *
WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci
-
Autentyczne, z ulotki wyborczej kandydata do Folketingu.
Kandydat poważny- europarlamentarzysta, minister...
Pisze o sobie tak :
"(...) Som min far siger med et glimt i øjet: " Du var så grim, at vi måtte hænge en kotelet om halsen på dig, for at hunden gad lege med dig (...)"
8)
Podoba mi sie ;D
-
(https://scontent-ams2-1.xx..net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/988590_374869746037482_1052365213739620159_n.png?oh=d17911e2018cac24bff0f62fda2d3b25&oe=55FC3836)
-
Promocja !!!
-
Tym czasem w telewizji (jedynej słusznej trwam).
- Różaniec z gwiazdami,
- Jaka to modlitwa,
- Jeden z dwunastu,
- Ojciec rydzeusz,
- Plebania,
- Sprawa dla egzorcysty,
- Kot jarosława da wszystkim
-
;D ;D ;D ;D ;D
-
hAHAHA
-
Krzysiek nie pil i nie palil. Nie szlajal sie po nocach, nie wszczynal awantur. Kladl sie spac o 22:00 i wstawal o 6:00. Byl cichy, grzeczny i spokojny.
Ale kiedy wyszedl z wiezienia, wszystko sie zmienilo...
:lol:
-
Mała ściąga, dla tych, co w najbliższej przyszłości planuja zacząć może karierę w branzy- by nie wyszli na idiotów wśród przeszkolonych już w tym zakresie duńskich kolegów :
ALT OM RØR
Alle rør skal være lavet af et langt hul angivet af plast eller beton, præcistcenteret om hullet.
Alle rør skal have hul på hele rørlængden. Husk at hullets længde ikke må være længere end rørlængden.
Den indvendige rørdiameter må under ingen omstændigheder være større end den udvendige diameter.
I modsat fald vil hullet blive på ydersiden.
Alle rør over 150m i længden skal have påmalet ordene "langt rør", således at enterprenøren kan se, at der er tale om et langt rør.
Ned bestilling skal det angives om det skal være nødstrøms- eller medstrømsrør. I modsat fald vil vandet løbe i den forkerte retning.
-
DLA WSZYSTKICH
-
Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant.
Za nim zatrzymał się dzieciak na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak świateł.
Dzieciak wziął mandat, popatrzył i mówi:
- Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja?
- He,he, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu *****a między nogami a nie na plecach!
-
:o
-
:)
-
Z takim wzrokiem to się nie dziwie że Duńczycy zaczynają się integrować
-
:)
http://www.wprost.pl/ar/520588/OniJeszczeNieWiedza-hitem-Twittera-Co-czeka-uchodzcow-w-Polsce/
-
Czas powitać jesień ;D
-
:o
-
Tola, a nie Tosia.
BABOL!
-
Pora zdjąć magnesy z lodówki. To one mnie do niej tak ciągną. ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Jaki rodzaj poczucia humoru cenią kanibale? Sytuacyjny - gdy umiesz się odgryźć.
-
Jak już przy kanibalach jesteśmy to też coś mam ;)
-
Albo to, ło
-
http://wtkplay.pl/video-id-20717-najpierw_zajechal_mu_droge_a_pozniej_pobil
trafil swoj na swego...
teraz bedzie ze w polsce dunczykow bijo ;D
-
Imigrant z Somalii przyjeżdża do Danii. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:
- Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową
szkołę i zwolnienie z podatków.
- To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem.
Somalijczyk idzie więc do kolejnej osoby:
- Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!
- To nie ja, ja jestem z Iraku – słyszy odpowiedź.
Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:
- Czy pani jest Dunką ? – pyta.
– Nie, pochodzę z Indii.
- To gdzie się podziali wszyscy Duńczycy?
Kobieta zerka na zegarek i mówi:
- Pewnie są w pracy.
-
???
-
8)
-
;D ;D
-
Uwaga konkurs
-
Uwaga konkurs
Na lewym zdjęciu suczka przynajmniej dostała nagrode
-
:-X
-
Jutro też bądźcie tolerancyjne ;)
-
;D
-
Z cyklu świńskie dowcipy ;D
-
Usmiechniesz sie dzisiaj? :)
-
:o
-
:)
-
:)
-
:o
-
:(
-
Sezam otwarty ;)
-
:P
-
:P
-
święta tuż, tuż....
-
;D
-
Coś takiego znalazłem w zamierzchłej przeszłości tego wątku
Offline GoTTie
Przyjaciel Portalu
Doświadczony
*
Podziękowania
-Dane: 0
-Otrzymane: 2
Wiadomości: 798
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #41 dnia: 19 Sty 2008, 12:54:13 »
Dania. Rok 2040. Patrol policyjny napotyka idącego samotnie, biednie odzianego mężczyznę. Postanawiają go wylegitymować. Mężczyzna podaje im dokumenty. Jeden z gliniarzy czyta, nagle pokazuje drugiemu:
- Patrz, Achmed, jakie śmieszne nazwisko - Rassmusen!
Zapisane
Tula
Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #42 dnia: 19 Sty 2008, 14:07:30 »
Cytat: GoTTie w 19 Sty 2008, 12:54:13
Dania. Rok 2040. Patrol policyjny napotyka idącego samotnie, biednie odzianego mężczyznę. Postanawiają go wylegitymować. Mężczyzna podaje im dokumenty. Jeden z gliniarzy czyta, nagle pokazuje drugiemu:
- Patrz, Achmed, jakie śmieszne nazwisko - Rassmusen!
Wiesz co, Gottie, to dowcip z gatunku "smiech zamierajacy na ustach" :-\.
Zapisane
Offline anha
Doświadczony
*
Podziękowania
-Dane: 0
-Otrzymane: 9
Wiadomości: 570
Płeć: Kobieta
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #43 dnia: 19 Sty 2008, 16:39:14 »
Cytat: Tula w 19 Sty 2008, 14:07:30
Wiesz co, Gottie, to dowcip z gatunku "smiech zamierajacy na ustach" :-\.
Obawiam się,że może to dotyczyć nie tylko Danii ale całej Europy Zachodniej.
JUż teraz podobno w Paryżu mieszka więcej muzułmanów niż rodowitych Francuzów.
Zapisane
Thunder86
Gość
Odp: Usmiech dnia .
« Odpowiedź #44 dnia: 27 Lut 2008, 01:35:29 »
Cytat: anha w 19 Sty 2008, 16:39:14
Obawiam się,że może to dotyczyć nie tylko Danii ale całej Europy Zachodniej.
JUż teraz podobno w Paryżu mieszka więcej muzułmanów niż rodowitych Francuzów.
Hehe my też dajemy rade-londyńscy policjanci już teraz uczą się polskiego,a władze Irlandii Północnej prowadzą regularny nabór,wśród młodych Polaków do tamtejszej Guardy.Madagaskaru swego czasu nie udało się nam skolonizowac,ale UK czemu nie ;D
Dodane: 19 Styczeń 2008, 15:42:55
-
To już przestaje być śmieszne!!! Musimy zareagować
-
Nasz Romeczek kochany.
-
chle chle dobre :)
-
Ale kichnięcie robi wrażenie!!
-
;)
-
http://www.rmfmaxxx.pl/news/Maszyna-do-nalewania-wodki-z-klockow-Lego-sylwestrowy-must-have,27609.html#utm_source=www.rmfon.pl&utm_medium=player&utm_campaign=newsy
-
Program Nr 1 - TV Trwam 2 (dawniej TVP 1)
5.00 - 10.00 Wstajem i Wznosiem Modły do Ojca { Dyrektora }
10.00 - 12.00 Boskie Sprawy - odc. 6 "Smoleńsk Pomściemy!" - dr. prof. nadzwcz. Antoni Macierewicz
12.00 - 14.30 Jarosław Wielki - Król czy Święty?
14.30 - 15.30 Zbrodnia Smoleńska - odc. 784/10000
15.30 - 17.00 Jak Oni Się Modlą? - odc. 9: O Cudownym Nawróceniu Sługi Bożego Bł. Stanisława Piotrowicza
17.00 - 18.30 Ksiądz Szuka Żony ~ (albo Chłopca) - dzis "Zycie ks. Gila i bpa. Wesolowskiego na Dominikanie"
18.30 - 19.30 Wiadomości Prawe i Sprawiedliwe
19.30 - 21.00 "Jakie To Kazanie?" - przygotowanie do matury z Wielebnym P. Glińskim
21.00 - 20.00 "Jak tu zarobic, a sie nie narobic" z Marcinem Dubienieckim
22.00 - 23:00 Nowy serial - "Moda na Klempę" odc 7: Przebudzenie Klempy
23.00 - 1.00 Pamiętniki ze Mszy - Błogosławienie Błaszczyka
1.00 - Poradnik Kulturalno-Oświatowy - prowadzi Wielebny Bł. Paweł Kukiz "Między Nami Rasistami".
**************************************************************************************************
Program Nr 2 - TV Republika 2 (dawniej TVP 2)
3.45 • Poranek – Ustawa Czy Już Nowelizacja? z Markiem Kuchcińskim rozmawia Marek Kuchciński
11.00 • Lekcja Savoir-Vivre'u z Krystynaą Pawłowicz. Odc. 17: "Jak to se fajno zeżreć."
12.00 • Polaka Charakter Moralny - prowadzi Andrzej Duda
14.00 • Zadbaj o Formę - trener Piotr Semka
15.30 • Antek Bin Laden Maciorewicz - Operacja Atomowa Barbarossa cz. XVI
17.30 • Jedna ryba i dwa chleby = nakamione tysiace czyli Łamigłówki matematyczne ze Zbigniewem Ziobro
19.00 • Sensacje XXI wieku - twórcy: Mariusz Kamiński, Piotr Bączek i dr. prof. nadzwcz. Antoni Macierewicz
21.00 • Śmiech na Sali - prowadzi wesoła wdówka "Lulu" Gosiewska
22:00 • Jak Walczyć ze Chamstwem oraz Buractwem ~ prowadzi Jacek Kur/w/ski
23:00 • Poradnik Stylu - prowadzi Beata Szydło. Odc. 3: "Styl pyzowo-bazarowy z przewagą elementów odpustu z Góry Kalwarii"
24:00 • Paweł LISicki na Żywo: "W. Waszczykowski - Pogromca Europy"
1.00 • Poradnik Prawego Erotomana - redaguje Jaro Gowin
2.00 - 3.45 • Blok Audycji Ksenofobicznych z ks. Dariuszem Oko
**************************************************************************************************
Program Nr 3 - TVP Kultura
- Keeping up with Krystyna Pawłowicz 24/7.
-
Z FB
Pamiętacie dupka?
-
HTS sama miala chrapke na ta fuche i nie ona jedna. :D
http://m.onet.pl/wiadomosci/kraj,6retl3
Widzisz, jak PiS zrobi wszystko by wprowadzic jawna dyskryminacje rodakom zagranicą (obciąć zasiłki, utrudnic prace, pogorszyc warunki pracy itd) w zamian za bazy NATO, to calkiem mozlliwe ze niektorzy wroca do Polski i PiS bedzie mogl sie pochwalic, że udało im się ich "nakłonić" Polakow do powrotu.
-
Niech ktos mi powie, ze to jest "fake" :D :D ;D :D
(http://0.s.dziennik.pl/pliki/8554000/8554943-transparent-zwolennikow-prezydenta-900-506.jpg)
-
Komorowski przegra wybory jeśli na pasach, po pijanemu przejedzie niepełnosprawną zakonnicę w ciąży... ;D ;D ;D
Prorok czy błazen ???
-
(http://www.docinek.com/upload/images/large/2016/01/dalem-wczoraj-andrzejowi-potrzymac_1070638464.jpg)
Wygonili Andrzeja na narty zeby odpoczal, a ten tez je podpisal :D :D :D
(http://www.fakt.pl/m/crop/-850/-484/faktonline/635877114260043992.jpg)
-
"ale przedtem nas podrywali, to było dla nich OK. ;D ;D ;D
-
Oto kilka tekstów zebranych przez Delecję oraz fanów strony na FB https://www.facebook.com/bedacmlodymfarmaceuta/
- Próbkę kału poproszę.
- Takie kapsułki do oczu, które łykam.
- Poproszę szerszeń [żeń-szeń].
- Syrop śledziowy [Gdy wypytałam, jakie ma mieć działanie, wyszedł... syrop prawoślazowy].
- Poproszę skurcz [magnez na skurcze].
- Hospicjumsept poproszę [Hospisept].
- Tabletki latexowe poproszę [pojęcia nie mam o co chodziło... a pan też nie wiedział, bo to ktoś go poprosił o kupno].
- Poproszę o maść z diabelskiego nasienia.
- Czy jest może... (wyciąga karteczkę) kość mańska?
Chwila konsternacji z mojej strony:
- Chodzi o maść końską?
- Tak.
- Chciałby pan 10 czy 20 tabletek?
- Tak.
- Czy jest coś na katar?
- A co by pan chciał? Tabletki czy psikacz?
- Coś niechemicznego.
- Wodę morską?
- Nie. Coś innego.
Myślę. W końcu podaję Euphorbium i mówię:
- To mam taki homeopatyczny Euphorbium.
- A co on ma w składzie?
- Czary-mary.
- Poproszę chlorchinaldin w maści.
- Przykro mi, ale jest na receptę.
- Pani jest chyba śmieszna. Nie zna się pani na lekach najwidoczniej.
- Proszę mnie nie obrażać, ta maść jest wyłącznie na receptę, może pani pomyliła nazwy.
- Ja się nie mylę! Pani czeka, ja zadzwonię do męża.
Wraca z karteczką, na której jest "Clotrimaz". Mówię do niej z uśmiechem:
- Ooo, czyli jednak inna nazwa niż chlorchinaldin! Już daję Clotrimazolum.
A ona do mnie:
- No chyba jednak się pani pomyliło. Ja mówiłam dobrze, a to pani nie zrozumiała.
Swojego czasu spotkałem się z doktor, która notorycznie wypisywała Relanium dla swojej matki.
Po mniej więcej 2-3 miesiącach regularnych wizyt pacjentki w aptece stwierdziłem, że może należy poinformować o konsekwencjach.
- Proszę nie brać tak często tych leków, bo silnie uzależniają.
W odpowiedzi oprócz wyzwisk, kim to nie jest jej córka i jak karygodne jest moje zachowanie, usłyszałem:
- Tyle lat już łykam te tabletki, a jeszcze się nie uzależniłam.
Autentyk z mojej pracy w aptece - przychodzi facet odebrać dla żony gałki dopochwowe robione w aptece:
- Pani magister, a jak żona ma to stosować?
- Tu ma pan napisane - raz dziennie dopochwowo.
- Aha (dłuższy namysł) ... A czy ma pani może jakąś pochwę, bo nie jestem pewien, czy żona ma?
- Czy dostanę mleko Debilon?
- Poproszę Striptiz intensywny na bolące gardło [Strepsils Intensive].
- Płyn do płukania jamy intymnej.
- Poproszę nasienie koziorożca / Poproszę kazirodkę [kozieradki].
- Poproszę sól filozoloficzną.
- Poproszę 3 kompresory 10x10 cm.
- Maść na świąd osobisty.
- Test przeciwciążowy.
- Poproszę takie tabletki dla syna, żeby synowa po wiosce się nie puszczała.
- Poproszę coś na pocenie się mózgu.
- Stoperan do uszu.
- Nie chcę tego tranu, bo mi po nim łuski rosną.
- Maść z zęba diabła [maść z czarciego pazura].
- Poproszę Sex [miał być Zyx].
- Poproszę Halopierdol [Haloperidol].
- Nie pamiętam, jak to się nazywało, ale jak mi pani pokaże, to będę wiedział, że to ten lek.
- Maść z ptaka borsuka [Maść z sadła borsuka].
- Proszę pani, ja chciałabym zapytać się o ciut mniejsze czopki. Nie mogę ich połknąć. A jak połknę, to strasznie odbija się mydlinami.
- Poproszę takie tabletki na rzucanie palenia... Tylko nie Desmoxan, bo koleżanka to stosowała i miała takie erotyczne sny potem i strasznie się męczyła (a w ulotce napisali, że mogą być dziwne sny).
- Jakąś maść na ból dolnej części pleców [Jak się okazało - maść na hemoroidy].
- Poproszę Jebuprom.
- Jajowy pojemnik na kupę.
W sieci można kupić magiczną witaminę C. Tylko 50 zł za opakowanie! Na stronie leku w komentarzu poleca Jerzy Zięba:
- Nie mogę się w tym miejscu powstrzymać, by opowiedzieć państwu o ostatnim moim kontakcie z przeziębieniem. Około godziny trzynastej nagle poczułam, że mam gorączkę, drapie mnie w gardle i mam lekki katar. Od tego momentu przyjmowałam mAG Witaminę C co pół godziny po dwie kapsułki aż do godziny 20:00. Rano byłam zdrowa. Bez kataru, bólu gardła, gorączki (37,5°C mierzone ok. 17:00). Bardzo ważne jest, aby przy pierwszych objawach przeziębienia reagować natychmiast podając duże dawki witaminy C. Nie dajemy wtedy rozwinąć się infekcji.
-
:)
-
W sprawach zasadniczych mamy wspólny mianownik ;)
-
Pomijając ostatni szwindel to nadal dobre auto ;D
-
Nie bardzo wiedziałem w jaki dział,dla humoru tez dobry.
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/921090,norwescy-mundurowi-bez-broni.html
-
Genialny Rysiu Petru :) :) :)
-
Alek233 smutno byłoby bez Swetru ;)
-
;D ;D ;D ;D Dobre
-
Nareszcie jest europejski odpowiednik kapitalistycznych , komercyjnych walentynek. Miłego świętowania ! Stejki prawie gotowe, teraz tylko czekać aż Pani Domu wróci z pracy :)
http://www.dagens.dk/sundhed/kvinde-s%C3%A5dan-steger-du-den-perfekte-b%C3%B8f-og-giver-det-bedste-blowjob-i-morgen
-
Eeee..."europejski odpowiednik " Walentynek ?
Że niby steki to takie "europejskie", a Walentynki- nie ? ???
Hm...
Ciekawa "wiedza o świecie " 8)
-
Jaka jest różnica między Becią a żabą ?
- żaba przynajmniej kuma ;)
Nie bierz wszystkiego tak poważnie ;)
(T.K. Chcesz więcej dowodów ? Mówiłem Ci przyjacielu że to książkowy przykład ;) )
-
Strategia Habanero :
- to była literówka
-zrobiłem to specjalnie, by cię podpuścić
-...a w ogóle to nie moja ręka 8)
O "kumaniu" coś na czacie też było :P
No, ale , j.w. 8)
Dzień, w którym H. "weźmie coś na klatę" będzie wielkim krokiem dla ludzkości :)).
Ale póki co, ludzkość może spać spokojnie...nic takiego nie grozi ...
-
i tego się trzymaj Becia :) Kocham Cię :D
-
Ejjj!!! Zniknął mi ten za.... znaczy jedwabisty zielony znaczek pod nickiem... Chcę go z powrotem !
-
Masz za dobrą "reputację", chyba musisz poprosić swój fan-klub o mniejszy entuzjazm :P
-
Co mi tam po jakiejś reputacji ? Ciebie mam Becia... Ty mi wystarczasz za wszystkie skarby tego świata
-
Przewodnik po duńskim "nå". A wy ile z tego znacie?
-
Przewodnik po duńskim "nå". A wy ile z tego znacie?
Polacy ze swoim "Nooo..." chyba kłopotów z dunskim "odpowiednikiem " nie mają ;).
Widzę duzo wyraźnych analogii :))
-
i tak i nie :) sporo robi odpowiednia intonacja :)
-
(http://i68.tinypic.com/24nohmv.jpg)
-
tJA... :)
http://www.msn.com/da-dk/livsstil/parforhold%20og%20sexliv/derfor-skal-du-prutte-l%C3%B8s-foran-k%C3%A6resten/ar-BBqPxeL?li=AAb1P9X&ocid=UP21DHP
-
Heheheh... Temat znany od dawna :)
-
Lekarz dawniej ...
-
.
-
8) 8) 8) 8) 8) 8)
-
Znajomi mieli ubaw z tego :
http://www.hotelpik.pl/hotel
Ale bardzo im się podobało ;)
-
Mnie ostatnio rozbawil nowopoznany zwiazek frazeologicznyy "klap hesten" :)
Czyli....
Czekaj co czas przyniesie...
-
Debilizm lewactwa nie zna granic :D
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141674,title,Norweski-polityk-zostal-zgwalcony-przez-uchodzce-Teraz-czuje-sie-winny-z-powodu-jego-deportacji,wid,18257734,wiadomosc.html
-
Nie Habanero to chyba jakaś podpocha jest. :-D.
-
Nie Habanero to chyba jakaś podpocha jest. :-D.
Też tak pomyślałem w pierwszej chwili. Ale 1 kwietnia był ponad tydzień temu...
-
z najdalszych zakątków internetu.
KOD jest po to, żeby komuniści mieli gdzie chodzić w niedziele zamiast do kościoła.
-
z najdalszych zakątków internetu.
KOD jest po to, żeby komuniści mieli gdzie chodzić w niedziele zamiast do kościoła.
I jeszcze żeby Kijowski na zaległe alimenty naskładał
-
Mnie ostatnio rozbawil nowopoznany zwiazek frazeologicznyy "klap hesten" :)
Czyli....
Czekaj co czas przyniesie...
"klap hesten" pamietam gdzies tak chyba z lat 1990-tych. Podobne znaczenie ma "spis brød til" i "sov på det" - poczekaj spokojnie, przemysl zanim sie zdecydujesz i podejmiesz decyzje. Bardzo znamienne, ze dunczycy nie dzialaja zbyt impulsywnie w podejmowaniu waznych decyzji i wlasnie klapper hesten.
-
http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php?topic=1092809.msg1157886#msg1157886
-
A co w tym śmiesznego ?
-
sam se odpowiedz co w tym moze byc smiesznego ;)
-
http://otodom.pl/oferta/ogromne-siedlisko-nad-biebrza-ID2Xfwt.html#
Ależ desperat... 8) 8) 8) 8) 8)
-
Idzie mama z Jasiem na ulicy i widzą nauczycielkę.
Nauczycielka mówi:
- Dzień dobry
Mama odpowiada:
- Dzień dobry
Mama się pyta Jasia:
- Jasiu czemu nie powiedziałeś pani nauczycielce dzień dobry?
- No coś ty mamo w wakacje?
-
http://otodom.pl/oferta/ogromne-siedlisko-nad-biebrza-ID2Xfwt.html#
Ależ desperat... 8) 8) 8) 8) 8)
Boskie!
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Lukasz-Warzecha-z-dziennika-aktywisty-KOD,wid,18319214,wiadomosc.html?ticaid=116fac&_ticrsn=5
Kijowski Oddaj Dzieciom :) Pomijam fakt że to z wupe.dee
-
dobrzy są
-
Kolejny mistrz świata 8) 8) 8) 8) 8)
http://olx.pl/i2/oferta/polo-6n2-CID5-IDfd9al.html#787b4815a6
-
Kiedy jedyni prawi i sprawiedliwi politycy mowia prawde? Gdy sie pomyla :D :D :D
-
porównaj z tym ;)
-
i jeszcze z tym
-
Dzieci w szkole rozmawiały o tym, czym zajmują się ich ojcowie.
Tato Henia jest lekarzem, Marka kolejarzem, Małgosi murarzem itd...
-a kim jest twój ojciec Jasiu ?
-yyy... noooo... mój ojciec tańczy nago na rurze w klubie dla pederastów.
Następuje znacząca cisza aż wreszcie pani chwali Jasia za odwagę i prawdomówność.
Jasio wraca do ławki i mówi do wpatrującego się weń kolegi;
-a co miałem k.... zrobić ? Przecież nie powiem że jest koordynatorem regionalnym KOD
-
Rozmowa dwóch klientów w sklepie:
- Co się pan tak pcha na chama!?
- A to człowiek wie na kogo się pcha?
-
Rozmowa dwóch klientów w sklepie:
- Co się pan tak pcha na chama!?
- A to człowiek wie na kogo się pcha?
czasem od razu wyczuje się takiego typa :)
-
8)
-
(http://memestorage.com/_nw/22/08546051.jpg)
-
Velkommen into Købnhavn, bøys!
-
(http://s2.ifotos.pl/img/PLjpg_sqnanwn.jpg)
-
...
-
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jak-kakao-decomorreno-stalo-sie-w-internecie-najpopularniejsza-ksiazka-tygodnia (http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jak-kakao-decomorreno-stalo-sie-w-internecie-najpopularniejsza-ksiazka-tygodnia)
Gorąco polecam wszystkim miłośnikom ciemnej i gorzkawej prozy :D
-
Oczywiście przyłączam sie do życzeń ,samokrytykę złożę w późniejszym terminie.
-
Już po ale.........
-
I jeszcze słowo na nadchodzący weekend
-
To już wiem dlaczego te 20 lat temu wszystkie wina były zdechłe ...
-
Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!
-
Kto stworzył kobiety?
- Trzech facetów: stolarz hydraulik i architekt ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi które ciągle się rozkładają na boki hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw!
-
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
-
Faceta bolał łokieć. Poszedł do lekarza ale lekarz kazał mu tylko przynieść mocz do analizy. Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony, córki, swój i dodał jeszcze oleju silnikowego. Zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę. A brzmiała ona następująco:
- Córka jest w ciąży, żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się tylko do wymiany a pan niech przestanie walić konia w wannie to nie będzie pana bolał łokieć...
-
A tymczasem elita narodu ...
https://www.facebook.com/sokzburaka/videos/vb.1452015088365848/1842361735997846/?type=2&theater
-
Może w Europie też taki powinno być ;)
-
:-\
-
Pozostajemy w temacie:
-
Suweren dal glos ? 8)
-
Rozwaliłem sobie kolano :'(
-
Strach się bać :o
https://ndie.pl/muzulmanie-malezji-zakazuja-hot-dogow-obawiali-sie-ze-mieso-pochodzi-psa/
-
https://www.facebook.com/babyglueckundkinderfreude/videos/967562503308185/
-
Pamietam, ze gdy moj mlodszy brat byl taki maly, to choinka u nas w domu stala w kojcu dziecinnym :)), takim drewnianym, ze szczebelkami - ulubiona zabawa brata bylo miazdzenie takich bombek-sopelkow w raczce- wiec choinke trzeba bylo przed nim ochronic w ten sposob :)
-
Na lekcji polskiego nauczycielka uczyła dzieci pisowni liter i aby je bardziej oswoić poprosiła je, aby po kolei opowiedziały jednym zdaniem o pierwszym kontakcie z literami.
Nagle wyskakuje Jasio z ławki, wyciąga ręce chce zabłysnąć, dostać piątkę i krzyczy:
- Matka! Skocz na róg po kolejnego literka!
-
:)
-
Problem dla ludzi, jeśli chodzi o piasek (http://www.bujak-transport.pl/piasek-mogilno) na plaży jest śmieszny.