poloniainfo.dk

Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: nodan w 26 Kwi 2009, 19:26:35

Tytuł: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: nodan w 26 Kwi 2009, 19:26:35
Powiedźcie mi dokładnie jak to jest z ulgą na dojazdy do Polski jeżeli ma się umowę na czas nieokreślony, bo co chwile słyszę inną wersję , należy się i ie należy. Mówią , że się nie należy, a znam przypadek koleżanki, która ma umowę na czas nieokreślony i była w Skacie po kartę podatkową i pani zapytała się ile razy planuje pojechać do Polski do końca roku i ona mówi , że co miesiąc będzie jeździć i ujeli jej to w kwocie wolnej. To można czy nie można odliczać dojazdów do polski przy umowie na stałe?
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 26 Kwi 2009, 19:39:38
ja słyszałam ,ze sie należy nawet przy kontrakcir na czas nieokreslony, a w skacie babka sprawdzajac moje rozlczenei, wpisała mi ulge na wyzywienie i nocleg do momentu dostania umowy na stałe , a dojazdy wpisała mi za cały rok.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: KIKI w 26 Kwi 2009, 19:59:39
Ja bylam w SKAT w piątek zeby mnie rozliczyli i dojazdy do polski mi odliczyli...Chociaz tez slyszalam wersje ze jak sie nie ma rodziny to nie da rady...Powiedzialam dla pani w skat ze nie mam rodziny dzieci....Zapytala czy mam rodzicow albo ich groby.....Na szczescie rodzice zyja powiedzila mi ze poki nie mam dzieci w Polsce a mam miejsce zameldowania w polsce to nie ma problemu...
A a kolega wymeldowal sie z Polski ale i tak odlicza dojazdy bo ma tam dzieci
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: erika w 26 Kwi 2009, 20:57:34
a trzeba miec jakis papierek typu bilet itp azeby odliczyc te wyjazdy?
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: liselka w 26 Kwi 2009, 22:32:30
witam,
z tego co się orientuję to odliczyć wyjazdy do Polski mogą tylko (grænceegner) czyli polacy któży sa tu na czas okreslony (nie na stale). Jesli ktoś ma tą sztywną zółtą kartę, jest traktowany jako tu mieszkający i nie może odliczyć sobie od podatku wyjazdów do polski. To chyba jasne, duńczyk tu mieszkający też nie może. Jesli ktoś odliczy sobie, a potem sie skapną to będziecie mieli drakę. Tu sie nie patyczkują z ekonomicznymi oszustami. W skacie odliczają bo wychodzą z założenia ze nie jesteście na stale. Problem polega na tym, że to wy odpowiadacie za zgodność, a nie pani w skacie.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: nodan w 26 Kwi 2009, 23:03:09
Dobrze, ale tu chodzi o rok 2008 więc, jeżeli ktoś w 2008 roku nie był zarejestrowany w komunie i nie miał sztywnej karty wtedy chyba jak najbardziej może
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: robi2007 w 27 Kwi 2009, 06:46:39
a co jeśli mam kontrakt bez terminowy ale mam w Polce żonę i dzieci ? no i faktycznie jeżdżę do pl :-\
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka22 w 27 Kwi 2009, 11:12:50
Nie zgodze sie z tym , na podtsawie papierka z urzedu miasta w Polsce , można odliczyc doajzdy do Polski, mimo zameldowania w Polsce, osobiście byłam w Skacie , i babka mi tak zrobiła.wiem to również od Polskiej ksiegowej rozliczajacej Polaków z Podatku,
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 27 Kwi 2009, 11:18:28
    *  Ulgę możesz także otrzymać za przejazdy do Polski jeżeli tam masz miejsce stałego zamieszkania. W przypadku wątpliwości ustala się miejsca stałego zamieszkania na podstawie oceny, gdzie osoba ma swoje centrum interesów życiowych.
      SKAT podaje sprzeczne informacje na temat potrzeby dokumentacji przejazdów. Przejazd można udokumentować mając np. bilet ale nie jadąc samochodem.
      Ulgę możesz obliczyć wpisują do kalkulatorka ilość przejazdów (Antal arbejdsdage) i ilość kilometrów w obie strony (Antal km pr. dag).

ze strony :
http://home25.inet.tele.dk/pl/Skat/TastSelv/BeregnBefordringsfradrag.html

[Posted on: 27 Kwiecień  2009, 11:17:16]

czyli ocena zależy znowu od widzimisie urzednika :0 ( jak juz zauważyłam to normalne w Danii )
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: robwag w 27 Kwi 2009, 20:03:06
LILIANKA a co jeśli od miejsca zamieszkania u mojego pracodawcy zostałem przez niego wysłany 4oo km i tam póżniej przebywałem???
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: liselka w 28 Kwi 2009, 13:55:54
odliczać sobie wyjazdy do Polski moga tylko ci, ktozy nie maja tej sztywnej zółtej karty. Wiem bo złapali mojego kolege, i musiał pisać do Ministerstwa i oddać karte, zeby zachować prawo do odliczeń. Miał dwa wyjścia, albo ja oddac albo zwrócic wszystkie pieniadze ktore odliczyl.

[Posted on: 28 Kwiecień  2009, 13:53:08]

robwag takie dojazdy możesz spokojnie odliczyć. Nawet duńczycy sobie odpisuja dojazdy jeśli przektaczają chyba 40km.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 28 Kwi 2009, 14:43:38
ta  sztywna żółta karta to ubezpiecznie zdrowotne. prosze nie mieszajcie faktów.
gdzie tego kolege złapali?
kto tego kolege złapał?
do jakiego ministestwa ma on pisac i co ?

kurde nie piszcie niepotwierdzonych informacji .
żółta karta pisze jeszce raz jest to nasza karta na wypadek wizyty u lekarza lub pobytu w szpitalu (ubezpieczniowa tzw.)
jasne , na żółtej karcie jest duński adres ( widziałam sztywne z Polskim ) , ale to o  niczym nie świadczy .
to czy należy sie ulga na dojazdy do Poslki czy nie , zależy od wyceny skatu dot. centrum interesów życiowych,a co do żółtej karty, to ja ją otrzymałam będac na kontrakcie tymczasowym (przez pośrenika ), mieszkająć u posrednika , itd. a zawsze w skacie sie nia legitymuje , zeby spisali cpr ...do niedawna miałam ulgi wszystkie ( bo kontrakt tymczasowy ), teraz mam juz bezterminowy i ulgi na dojazdy mam nadal ( wycena pani ze skatu )
cała rodzine mam w Polsce :)) i doistarczyłam do Skata wyciag z urzedu miasta o stałym zameldwaniu  .

[Posted on: 28 Kwiecień  2009, 14:38:02]

wielu ludzi błednie mysli ze jak odda żółta karte , to bedzie mogło miec ulgi i jezdzic na Polskich blachach .... niech dalej tak myśli ...

[Posted on: 28 Kwiecień  2009, 14:42:33]



[Posted on: 28 Kwiecień  2009, 13:53:08]

robwag takie dojazdy możesz spokojnie odliczyć. Nawet duńczycy sobie odpisuja dojazdy jeśli przektaczają chyba
25 dziennie
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: liselka w 28 Kwi 2009, 20:39:15
ale ja wcale nie myle faktów.
Masz zupełną racje, żółta karta jest ubezpieczenuiem zdrowotnym.
Są dwa rodzaje kart. Mięka- czyli dla osób mieszkających tu tymczasowo i sztywna- dla osób mieszkających na stale.
Mając sztywną karte ubezpieczeniową, jesteś tu jako osoba tu mieszkająca. Sama przemyśl co to oznacza ???
A co do tego kolegi o ktorym pisalam:
Był w kommunie (Billund Kommune) załatwić sobie ubezpieczenie dla rodziny w PL. Ma sztywną karte i sie nia wylegitymował, Pani urzędniczka wzieła karte i zadzwonila do skatu. Powiedziała ze jest on tutaj na stałe (podstawą właśnie żóŁta karta) i w tym przypadku nie należą sie mu pieniądze za wyjazdy do PL. Jego pracodawca pisał do ministerstwa emigracji o zmiane karty na mięką.
Duńscy urzednicy, co jeden to inaczej (to też prawda)
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 29 Kwi 2009, 16:02:37
o pobyt stały można sie starac bodajże po 7 latach... widocznie ten kolega miał :)

[Posted on: 29 Kwiecień  2009, 15:52:00]

jak juz pisałam , widziałam sztywna z Polskim adresem

[Posted on: 29 Kwiecień  2009, 15:53:13]

Napisałam meila do ambasady z tym konkretnym zapytaniem , bo ja i wielu innych Polaków, pomimo żółtej karty ale majacych centrum interesów zyciowych w Polsce ( meldunek, mieszkanie i rodzine ) odliczamy sobie ulgi na dojazdy do Polski, . odliczam je za zgoda urzedników ze Skattecenter w Haderslev :)
i tak jak juz napisałam sztywna żółta karte otzrymałam juz b. dawno, wtedy jeszce miałam kontrakt na czas okreslony, wiec wykluczło to stały pobyt , wnioskuje z tego że żólta karta nie może być dowodem pobytu stałego . kilku moich przyjaciól ma również żółta karte plastikowa pomimo kontraktu na 1.5 roku :)
aa i do tej pory nie mam stałego pobytu. jest tologiczne bo jestem w Danii 2 lata .
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: nokat w 29 Kwi 2009, 17:27:27
Moze maja w Dani meldunek ale tylko czasowy ?
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: KIKI1 w 29 Kwi 2009, 19:29:26
U mnie rowniez to samo umowa na stale- twardy plastik ... Kolega umowa na czas okreslony-twardy plastik... i tez urzednicy z Haderslev.Przy mojej umowie na stale dzis rowniez zostaly odliczone dojazdy do Polski
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 29 Kwi 2009, 21:24:56
czyli jak juz kiedys kolega V. napisał >> to zalezy jak urzednikowi ze skata czapka stoi << heh . pozdrawiam

[Posted on: 29 Kwiecień  2009, 21:16:02]

sztywna- dla osób mieszkających na stale.

wcale nie :) pozdrawiam

[Posted on: 29 Kwiecień  2009, 21:18:14]

dodam że bez żółtej karty ludzie (obcokrajowcy ) tez sa osobami tu mieszkajacymi (  bo ile można byc bezdomnym ?? ) nikt w to nie  uwierzy ze np.,rok czy dwa
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: uka w 07 Maj 2009, 19:37:03
Tak się składa, że właśnie dzisiaj byłam w Skat po nowa kartę podatkową, ponieważ skończyła mi się umowa na czas okreslony i otrzymałam umowę na czas stały. Żółtą kartę (sztywną) otrzymałam po 2 tygodniach od przybycia do Danii pomimo że kontrakt był na czas okreslony, i nie znaczyło to wcale (jak już ktoś dobrze powyżej napisał) że mam tu pobyt na stałe. Strasznie co po niektóre osoby, próbują zrobić ludziom wodę z mózgu.
Trafiłam dzisiaj na bardzo uprzejmą Panią w skat, która bardzo dokładnie mi wytłumaczyła, że odliczenia za noclegi i wyżywienie (w zeszłym roku 644 DK dziennie) mogłam odliczyć sobie tylko do końca kwietnia bo w tym okresie miałam kontrakt na czas okreslony i od mają już nie przysługują mi te ulgi, ale że w tym roku (również w momencie posiadania stałego kontraktu) mogę oczywiście odliczać ulgi za dojazdy do Polski (nadmienię że wcześniej dostarczyłam do SKAT przetłumaczone zaświadczenie z mojego Urzędu Miasta o stałym zameldowaniu w Polsce). Dojazdy do Polski mam rozliczyć na koniec 2009, gdyz wtedy będe wiedziała ile ich w rzeczywistości było. Poinformowała mnie również, że żeby odliczyć te dojazdy muszę mieć dowód wyjazdu (np. bilet na prom), który należy w Danii przechowywać przez okres 5 lat (w tym czasie SKAT ma prawo zawsze przeprowadzić kontrolę).

Informacja jest z dzisiaj ze SKAt we Frederesborgu.

Żółta karta nie ma nic do odliczeń - to dowód naszego ubezpieczenia w Danii. Własnie tą kartą dzisiaj się wylegitymowałam w SKAT
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 07 Maj 2009, 21:06:42
ja i kilku znajomych ma tak samo, pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: mariuszk w 07 Maj 2009, 22:28:45
jak patrze na to co tu ludzie pisza to az mi sie wlos na glowie jezy! diety i dojazdy mozna odliczac  nawet po kilku latach pracy ale tylko jesli ma sie nie stale miejsce pracy,a musi to byc zaznaczone w kontrakcie o prace.zolta karta nie ma nic do rzeczy.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 07 Maj 2009, 22:41:12
ja juz zauważyłam ze co skat i co urzednik to inna wersja, wg.urzedników do których ja uczęszczam , wyzywienie kontrakt określony, dojazdy - nie koniecznie. warunek , aktualny dowód zameldowania z Polski. żółta karta nie ma nic do tego .ja pisze to z własnego doświadczenia . wy możecie mieć inne.

[Posted on: 07 Maj  2009, 22:31:59]

po raz kolejny cytat ze strony skat :
"..    *  Ulgę możesz także otrzymać za przejazdy do Polski jeżeli tam masz miejsce stałego zamieszkania. W przypadku wątpliwości ustala się miejsca stałego zamieszkania na podstawie oceny, gdzie osoba ma swoje centrum interesów życiowych.
      SKAT podaje sprzeczne informacje na temat potrzeby dokumentacji przejazdów. Przejazd można udokumentować mając np. bilet ale nie jadąc samochodem.
      Ulgę możesz obliczyć wpisują do kalkulatorka ilość przejazdów (Antal arbejdsdage) i ilość kilometrów w obie strony (Antal km pr. dag).
..'


[Posted on: 07 Maj  2009, 22:34:45]

"...Koszty wyżywienia (Udgifter til kost)
Ulgę według ryczałtu za wyżywienie (440 kr. na dobę) możesz otrzymać przez pierwsze 12 miesięcy, potem tylko za udokumentowane, faktyczne koszty, i tylko jeżeli w dalszym ciągu masz tymczasowe miejsce pracy. 12-miesięczny-okres zaczyna się od początku w przypadku zmiany na nowe tymczasowe miejsce pracy. ..."

[Posted on: 07 Maj  2009, 22:38:36]

"...    * 
Tytuł: liselko, miej litosc i zamilknij
Wiadomość wysłana przez: a w 09 Maj 2009, 03:49:53
liselko, miej litosc i zamilknij, bo piszesz takie brednie, ze zeby bola.
Co Ty wciaz o tej sztywnej zoltej karcie? Kto Ci takich glupot naopowiadal? I po co sie nimi zaraz dzielisz na forum?

KLINGONIE, WRACAJ!!!
Bo odkad zniknales, zaroilo sie tu od wszelkiej masci "ekspertow". Po prostu zgroza.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: Dzidek w 12 Maj 2009, 21:30:10
witam,
z tego co się orientuję to odliczyć wyjazdy do Polski mogą tylko (grænceegner) czyli polacy któży sa tu na czas okreslony (nie na stale). Jesli ktoś ma tą sztywną zółtą kartę, jest traktowany jako tu mieszkający i nie może odliczyć sobie od podatku wyjazdów do polski. To chyba jasne, duńczyk tu mieszkający też nie może. Jesli ktoś odliczy sobie, a potem sie skapną to będziecie mieli drakę. Tu sie nie patyczkują z ekonomicznymi oszustami. W skacie odliczają bo wychodzą z założenia ze nie jesteście na stale. Problem polega na tym, że to wy odpowiadacie za zgodność, a nie pani w skacie.



Jesteś osoba o ograniczonej ilości zasobowej, wiedzy i bardzo proszę o nie pisz takich głupot z tego chociażby tytułu, że nastepna osoba czytająca takie posty może sie przerazić i naprawdę spanikować co w rezultacie moze przynieść szkody materialne i nawet moralne!!
Jestem tu dwa lata, szukam odpowiedzi na wiele pytań, poznaje dużo duńskich haczyków prawnych, i nigdy nie słyszałem o tym że plastikowa karat upoważnia do tego żeby być traktowanym jak duńczyk. Nie ma nic logicznego w tym co napisała ta osoba!!

Bardzo proszę moderatorów tego portalu o zwracanie uwagi na takie wypowiedzi, nie poprawiają one zapewne chumoru osobą czytającym te forum!!
Pozdrawiam!!

[Posted on: 12 Maj  2009, 21:19:28]

Przeczytałem jeszcze kilka cytatów tej autorki i musze przyznać, że Andrzej Leper i jego wąglik w Klewkach koło Olsztyna(z kond pochodze) był naprawdę pikus w porównaniu z tym co ona tu wypisuje!!

Prosze jeszcze raz moderatorów o zwracanie uwagi na kłamliwe wypowiedzi lub nie uzasadnione bo jak wszyscy wiemy te forum należy do uzyskania wiedzy i informacji a nie do tego zeby sobie popisac lub powku... ludzi!!!

Troche kultury!!!
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: Lis i Elka w 12 Maj 2009, 21:43:26
Dzidek - ale za to Twoje bledy ortograficzne sa 1-a klasa :)

- "chumoru" - poprawnie to humoru
- "osobą" zamiast osobom
- "z kond" - poprawnie to skąd

Mi poprawiles humor :)

Mam nadzieje, ze docenisz to, ze dzieki mnie mozesz sie doskonalic :)
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: Tula w 13 Maj 2009, 08:26:48
Szanowni Panstwo, apeluje o umiar, a do Pana Dzidka takze o kulture wypowiedzi, o ktora sam sie upomina.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: EUZEBINA w 24 Maj 2009, 10:06:46
Dunskie przepisy mowia ze mozna odliczac przejazdy z domu do pracy jesli odleglosc pomiedzy miejscem zamieszkania i miejscem pracy wynosi powyzej 24km w obie strony.Jezeli mamy miejsce zamieszkania w Polsce(stale zameldowanie)i jestesmy rezydentami podatkowymi w Polsce, mozemy odpisywac przejazdy .Rodzaj umowy o prace nie ma tu nic do tego.
Mozemy tez odpisywac jednoczesnie przejazdy z miejsca zamieszkania w Danii do miejsca zatrudnienia jesli odleglosc ta wynosi powyzej 12km w jedna strone.(Informacje posiadam od radcy podatkowego w Danii).Rodzaj umowy o prace(stala lub czasowa)ma znaczenie w przypadku odpisywania diet za nocleg i wyzywienie.Wyjatkiem jest stala umowa o prace, lecz samo miejsce pracy jest nieokreslone (czyli praca jest wyjazdowa i nie pozwala ze wzgledu na odleglosc spotykania sie w miejscu zatrudnienia codziennie np. rano)Przykladem jest moja firma ktora zatrudnia polskich pracownikow na stale lecz w kontrakcie jest punkt mowiacy ze miejsce pracy jest nie okreslone.Wszyscy sa rezydentami podatkowymi w Polsce,wiec odpisuja zjazdy do Polski,diety 
lub podwojne prowadzenie domu.Osobiscie jestem rezydentem podatkowym w Danii i moge tylko odpisywac przejazdy do pracy pow.24 km,diety placi mi pracodawca jesli praca jest wyjazdowa i nie pozwala na powrot codziennie do domu.
Tak to wszystko wyglada.(rozliczam moich kolegow z pracy od 2 lat i jestem zawsze w kontakcie ze skatem w razie watpliwosci)
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: onea w 24 Maj 2009, 11:14:28
Dunskie przepisy mowia ze mozna odliczac przejazdy z domu do pracy jesli odleglosc pomiedzy miejscem zamieszkania i miejscem pracy wynosi powyzej 24km w obie strony.Jezeli mamy miejsce zamieszkania w Polsce(stale zameldowanie)i jestesmy rezydentami podatkowymi w Polsce, mozemy odpisywac przejazdy .Rodzaj umowy o prace nie ma tu nic do tego.
Mozemy tez odpisywac jednoczesnie przejazdy z miejsca zamieszkania w Danii do miejsca zatrudnienia jesli odleglosc ta wynosi powyzej 12km w jedna strone.(Informacje posiadam od radcy podatkowego w Danii).Rodzaj umowy o prace(stala lub czasowa)ma znaczenie w przypadku odpisywania diet za nocleg i wyzywienie.Wyjatkiem jest stala umowa o prace, lecz samo miejsce pracy jest nieokreslone (czyli praca jest wyjazdowa i nie pozwala ze wzgledu na odleglosc spotykania sie w miejscu zatrudnienia codziennie np. rano)Przykladem jest moja firma ktora zatrudnia polskich pracownikow na stale lecz w kontrakcie jest punkt mowiacy ze miejsce pracy jest nie okreslone.Wszyscy sa rezydentami podatkowymi w Polsce,wiec odpisuja zjazdy do Polski,diety 
lub podwojne prowadzenie domu.Osobiscie jestem rezydentem podatkowym w Danii i moge tylko odpisywac przejazdy do pracy pow.24 km,diety placi mi pracodawca jesli praca jest wyjazdowa i nie pozwala na powrot codziennie do domu.
Tak to wszystko wyglada.(rozliczam moich kolegow z pracy od 2 lat i jestem zawsze w kontakcie ze skatem w razie watpliwosci)


Czy to ma rowniez zwiazek jesli mamy tu meldunek ale czasowy bo nas pobyt jest czasowy do 5 lat a potem mozemy starac sie o pobyt
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: KARMA w 24 Maj 2009, 15:15:13
Nie dotyczy poniewaz przeniesliscie tutaj swoje centrum zyciowe i podlegacie takim samym przepisom jak osoby mieszkajace tutaj na stale.Te 5 lat pobytu czasowego z zamierzeniem na staly jest konieczne do uzyskania pobytu stalego na zasadach unijnych-trzeba miec adres tutaj przez ten okres co wiaze sie z utrata ulg dla osob nie zamierzajacych zostac tutaj na stale.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: onea w 24 Maj 2009, 15:35:36
Nie dotyczy poniewaz przeniesliscie tutaj swoje centrum zyciowe i podlegacie takim samym przepisom jak osoby mieszkajace tutaj na stale.Te 5 lat pobytu czasowego z zamierzeniem na staly jest konieczne do uzyskania pobytu stalego na zasadach unijnych-trzeba miec adres tutaj przez ten okres co wiaze sie z utrata ulg dla osob nie zamierzajacych zostac tutaj na stale.

Droga Karmo
To jak mi to wytlumaczysz
mam umowe na stale ,zona tak samo ,jestesmy tu drugi rok wiec nie mam ulg z tytuly noclegow i wyzywien ,nie mamy meldunku,mamy staly meldunek w polsce,tu poslugujemy sie zolta papabusewa karta z polskim adresem czy to oznacza ze caly czas liczy nam sie pobyt czy nie
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: KARMA w 24 Maj 2009, 16:58:50
Odpowiem tak - jak najpredzej zameldujcie sie tutaj - to ze placicie dunskie normalne podatki nie daje Wam podstaw do pobytu stalego - musicie tutaj mieszkac a to oznacza dunski adres - przy rozpatrywaniu wniosku o staly pobyt bedzie sie liczylo gdzie macie to swoje "centrum interesow zyciowych" i dopuki macie adres polski bedzie to Polska.Musicie byc w dunskim systemie przez 5 lat.Koniecznie zameldujcie sie jesli oczywiscie chcecie uzyskac pobyt staly.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: onea w 24 Maj 2009, 21:48:31
Szanowna Karmo
Czyli reasumujac to ze mam pobyt czasowy nie to samo ze mam pobyt czasowy w Dani ,wyznacznikiem jest tu meldunek
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: KARMA w 24 Maj 2009, 22:17:54
Reasumujac - masz pobyt czasowy bez zamierzenia na staly - mozna tak wiele lat przebywac i pracowac - to nie znaczy ze staly pobyt dostaje sie automatycznie po 5 latach jesli sie w 100% nie przenioslo do Danii tj. emigrowalo na zasadach unijnych.Formalnie trzeba wystapic o staly pobyt i udokumentowac 5 lat zamieszkania - posiadanie dunskiego adresu,pracy itd.
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: onea w 24 Maj 2009, 22:26:05
Reasumujac - masz pobyt czasowy bez zamierzenia na staly - mozna tak wiele lat przebywac i pracowac - to nie znaczy ze staly pobyt dostaje sie automatycznie po 5 latach jesli sie w 100% nie przenioslo do Danii tj. emigrowalo na zasadach unijnych.Formalnie trzeba wystapic o staly pobyt i udokumentowac 5 lat zamieszkania - posiadanie dunskiego adresu,pracy itd.

Nie wiem czy tu to dobry temat,
czy Twoim zdaniem jak nie mamy dunskie meldunku to zarejestruje auto dunskie 
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: mam w 17 Lip 2009, 22:54:15
Nie wiem czy tu to dobry temat,
czy Twoim zdaniem jak nie mamy dunskie meldunku to zarejestruje auto dunskie 
Nie jest pytaniem czy zarejestrujesz ale ze twoim obowiazkiem jest zarejestrowanie lub przerejesrtowanie auta na dunskie blachy. Na polskich wolno ci jezdzic tylko rok i to tylko z aktualnym pozwoleniem
Tytuł: Odp: Ulga na dojazdy do Polski czyli jak to dokładnie jest
Wiadomość wysłana przez: ksiegowy w 31 Lip 2009, 17:01:19
Ludziska!!!!!
Udajcie sie do pierwszege lepszego biura ksiegowego to wytlumacza Wam jak to na prawde jest.
Ktos napisal prawde, ze urzednik w skacie ,,zrobi'' Wam karte taka jaka chcecie lub sugerujecie, bo nie jego zadaniem jest sprawdzanie wiarygodnosci waszych oswiadczen.
Reasumujac jest tak :
odliczenia dojazdow do Polski oraz diet mozliwe jest jedynie w przypadku kontraktow czasowych. Nie ma znaczenia karta ubezpieczeniowa czy jak to ktos napisal czasowy meldunek w Danii
W Dnii podobnie jak i calej Zachodniej Europie nie ma pojecia meldunku czasowego (to wymysl z komuny)
Wiec albo jestes zameldowany w Danii, albo nie.
Skat podczas kontroli w bardzo prosty sposob interpretuje tzw centrum interesow zyciowych.
Jesli dostales stala umowe o prace, to Twoje centrum interesow zyciowych przenosi sie do Danii i nabierasz zarowno dunskie prawa jak i obowiazki. Skatu nie interesuje dlaczego Twoja zona , czy dziecko mieszka w Polsce. Czasem zreszta tylko fikcyjnie rodzina niby jest w Polsce, by oszukiwac SKAT, dlatego od 2008 roku jednoznacznie definuje sie mozliwosc odliczen dojazdow i diet lub brak tych mozliwosci. Taka wytyczna jest UMOWA.
Jesli odliczacie dojazdy a macie umowe stala, to jesli Was skontroluja , oddacie wszystko z nawiazka.
Jak traficie na upierdliwca, to dodatkowo moze sie Wami zajac dunski wymiar sprawiedliwosci, bowiem jesli kwota wyludzenia zwolnienia przekroczy okreslona kwote (nie pamietam dokladnie jaka, w Polsce jest to 250 zlotych), to powyzej takiej kwoty wasz czyn nie zostanie potraktowany jako wykroczenie, ale jako przestepstwo skarbowe, a w Danii z takimi sie nie cackaja.