poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: Bluszcz w 03 Lis 2009, 22:24:08
-
Chcialabym zapytac Was czy ktos moze uczy sie jezyka dunskiego w szkole jezykowej w Horsens?
Poki co ucze sie w Sprogcenter w Vejle, ale sadze, ze poziom jest zenujacy i pol roku zajec w tej szkole nic mi nie daje. Wiecej nauczylam sie na kursie z AMU niz na zajeciach w tej szkole.
Mysle o zmianie albo szkoly - na szkole w Horsens, jesli ta szkola jest lepsza jesli chodzi zwlaszcza o poziom nauki, albo o przejscie na uddannelse 3, bo obecnie jestem na uddannelse 2 na module 3.
Szkoda marnowac czas na zajecia, podczas ktorych nauczyciel dzieli nas na male grupki i kaze rozmawiac miedzy soba. Co ja moge sie nauczyc od innych obcokrajowcow? I o czym tu gadac?
Uwazam, ze od tego jest nauczyciel, zeby uczyl, zeby pisal na tablicy, wolal do tablicy, uczyl skladac poprawnie zdania, uczyl wymowy....
Napiszcie cos o szkole w Horsens, jesli ktos sie tam uczy... albo moze poradzcie co w tej sytuacji robic??
Dodam, ze do szkoly jezdze popoludniami, bo pracuje od rana do 15:30.
-
Powiem tak...Chodzilam tam jakis okres w soboty...byl to modul 5, poziom byl wysoki Moim zdaniem, duzo gramatyki, masa zadan...no ale to w soboty......Ale ogolnie jest tam poziom wysoki , nauczyciele wiecej wymagaja, grupy sa duze, wiec nie ma takiego czegos jak badolenie zkazdym zosobna o kwiatkach i szmatkach. Ale jedno powiem.... w Moich oczach atmosfera byla beznadziejna..... moze zalezy od nauczyciela i grupy. Oczywiscie maja zajecia popoludniami.
-
ja chodziłam do vejle 2,5 roku temu - porazka,
potem Kolding, ciut lepiej, nauczycielka duzo wymagała i dobrze uczyła, teraz zmienili nauczyciela i od jakiegos pól roku stoi w miejcu, czuje ze nic sie nowego nie ucze, ciagle to samo, poziom fatalny, nie tłumacza,
mysle zeby zmienic na szkołe w haderslev, podobno tam jest duzo lepiej
-
Bluszcz, wpisz sobie w forumową wyszukiwarkę szkołę w Horsens- było bardzo dużo niepochlebnych opinii.
Ogólnie bardzo dużo zależy od nauczyciela, na jakiego się trafi.
Teraz jest dość dobra nauczyciekla, choć nie uczy gramatyki WCALE, twierdząc,że to NIE JEST ważne.
A kiedyś, w innej grupie- były ciągłe zastępstwa z vikarami, którzy gadali z kursantami po angielsku- o ich krajach.
TO jest dopabuse żenada.
-
Ja tam chodzilam jakis okres, jak juz wczesniej bylo pisane, uwazam ze poziom byl wysoki-co uwazam za plusa, ale atmosfera beznadziejna, ktora tworzyla nauczycielka, przenioslam ze ze wzgledu na nia, wogole mnie nie cieszylo chodzenie do szkoly, czulam sie tam jak za kare, bylam tez nowa w klasie, ludzie byli super ale ta zaprzeproszeniem stara jedza potrafila zepsuc dzien, na dodatek widac bylo ze mnie nie lubi, dogryzla mi kiedys dwa razy i mialam dosc, zadzwonilam do dyrektorki zeby mnie przeniosla do moje starej szkoly, do ktorej mam wiecej km ale jezdze z checia.
-
ja chodze do szkoly w herning ogólnie jest dobrze,ale nauka w samej szkole niewystarczy żeby sie wiele nauczyć,wykładowcy zadaja mase do domu,noi samemu też trzeba troche czasu od siebie poświecić w czasie wolnym i w pracy ,jesli ktoś uważa że samą szkoła ma go nauczyć jezyka to jest w błędzie,ja mam 6 godzin lekcyjnych tygodniowo w szkole a do tego 10-12 godzin nauki wł,asnej w domku noi rozmowy na codzień z tubylcami,nauczyciele w szkole trzymają sie programu nauczania a czy ktoś to kuma to ich nieobchodzi
-
dzieki za Wasze opinie
W mojej klasie jest caly czas tylko tak, ze nauczycielka dzieli nas na male grupki i mamy sami rozmaiwac na jakis okreslony temat, a ona chodzi od grupki do grupki i pomaga albo tylko slucha o czym rozmawiamy. Co to jest za nauka? Co ja moge sie nauczyc od innych kursantow? Jesli moge ich w ogole zrozumiec...
Postanowilam sie przeniesc na wyzszy poziom, ale nie ma z kim teraz pogadac, bo biuro jest ciagle nieczynne. Chyba, ze do poludnia sie wybiore do szkoly ale to wiaze sie z wyjsciem wczesniejszym z pracy....
W kazdym razie nie zamierzam marnowac czasu na takie lekcje, ktore mnie nic nie ucza i sa nudne.
Pozdrawiam ;-)
-
"Postanowiłaś przenieść się na wyższy poziom" ?!
Zaraz, to mnie poproszę od razu do "Studieprøve", bo mnie chodzić też się nie chce ;) ;D
A tak poważnie, chyba chodziło Ci o Dansk Uddanelse 3? Ale vejleder zakwalifikowuje do grupy na podstawie wykształcenia- albo lat spędzonych na edukacji w kraju ojczystym. Myślisz, że przeniesie Cię tylko za ładne oczy?
-
Lilia
napisz jaki jest zwiazek miedzy wyksztalceniem a umiejetnosciami jezykowymi
pozdr
-
Vejleder podczas pierwszego spotkania wypytuje o wykształcenie i ilość lat spędzonych na edukacji w kraju ojczystym- łącznie.
Osoby po studiach,po szkole średniej trafiają na DankUdanelse 3, osoby z wykształceniem zawodowym przeważnie na "2".
Ale tak naprawdę to "łaska i niełaska" vejledera. Poszukam dokładnych zasad,przetłumaczę jak znajdę i wkleję.
-
Nie moge wprawdzie podac dokladnych przepisow, jak ja bylam w sprogskole to polska matura juz kwalifilowala osobe do uddannelse3 a jej brak o stopien nizej
-
Vejleder podczas pierwszego spotkania wypytuje o wykształcenie i ilość lat spędzonych na edukacji w kraju ojczystym- łącznie.
Osoby po studiach,po szkole średniej trafiają na DankUdanelse 3, osoby z wykształceniem zawodowym przeważnie na "2".
Ale tak naprawdę to "łaska i niełaska" vejledera. Poszukam dokładnych zasad,przetłumaczę jak znajdę i wkleję.
To dziekuje za info bo ja jestem w grupie nA 3 a uczeszczam na 2,czy do jest jego laska czy przepisy stanowia okreslenie poziomu
-
wtedy , kiedy ja zaczynalam szkole jezykowa,to pierwsze dwa moduly tez byly laczone( Udd.2 i 3 razem) z powodu braku uczniow z udd 3 na poczatkowych modulach
-
Ert, ale jak rozumieć to,że masz przypisany inny poziom, a chodzisz na inny?
Różnie bywa, w mojej grupie na samym początku, kiedyś, był chłopak przypisany do DU 3, ale po jakimś czasie vejlederka zaproponowała mu przejście do DU 2, bo sobie kompletnie nie radził.
-
Ert, ale jak rozumieć to,że masz przypisany inny poziom, a chodzisz na inny?
Różnie bywa, w mojej grupie na samym początku, kiedyś, był chłopak przypisany do DU 3, ale po jakimś czasie vejlederka zaproponowała mu przejście do DU 2, bo sobie kompletnie nie radził.
mam studia a chodze na 2 ,dlatego jak znajdziesz przepisy to daj znac
pozdr
-
Myślę, że to objaśnienie wystarczy:
http://www.cbsisprogcenter.kk.dk/Undervisning/Danskuddannelse%203.aspx
-
są ludzie i ludziska-jedni łapią na pierwszych zajeciach a inni probuja miesiacami i nic im nie wychodzi.....:( ja chodzialam do SPROGCENTER W VEJLE w trybie dziennym( od 8 do 13 ) tylko 6 miesiecy i bylam bardzo zadowolna!!Niestety przerwalam bo pracuje od 7 rano.....niewiem dlaczego szkola w Vejle ma zła opinie-ja sie pod tym nie podpisuje:) mili nauczyciele ,ciekawy przekaz wiedzy typu ciekawe historie dunskie i nie tylko-wszystko zalezy od nastawinia (chce sie uczyc ????????/)czy chodze bo musze????????????/ ja uczeszczalam bo chcialam i chcialam sie nauczyc!!!!!!
-
Ja tez chce sie nauczyc jezyka, ale moje checi i checi nauczycieli to drugie. Ostatni czas mialam dobrego nauczyciela a wlasciwie nauczycielke... dlatego nie pisalam nic. Pozostalam w szkole w Vejle. Jestem po studiach i tez mnie moja nauczycielka z prywatnego kursu kabusewala na DU3, ale z tego powodu, ze nie mam za duzo czasu po pracy to poszlam na 2. Teraz zaluje. Znow mam beznadziejnego nauczyciela. Mysle o przeniesieniu sie na 3 ale na 5 module. Poki co to mam jeszcze szanse (wg nauczycieli).
Pozdrawiam i koncze ten watek :-)