poloniainfo.dk

Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: dorlech w 04 Kwi 2007, 12:06:12

Tytuł: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dorlech w 04 Kwi 2007, 12:06:12
Perzez cztery miesiace pracowalem dla tych oszustów.Obiecywali ładne kwatery a wywiezli nas na wioske gdzie do autobusu i sklepu było 3km.Kwatera nie było ogrzewana i co miesiąc kazali płacić coraz więcej.Podstawili nam taxi,które miało być darmowe,a potem odliczali nam po 500 dk z wypłaty.Co do wypłat to nigdy nie było wiadomo ile się zarabia.Dostawaliśmy kwitki od wypłaty,ale nigdy nie było wiadomo co to na nich jest.Jeden wielki bajzel,tłumaczony niezaradnością księgowej.Pobierano nam 12,5% od zarobków netto na tz. ferie konto.Do dziś nie wpłyneła ani korona na te konto.Teraz muszę jechać osobiście do Danii i starać się o zwrot peniędzy z feri konta.DLA MNIE JEST TO NIE POŚREDNIK A PIERWSZEJ KLASY OSZUST.OSTRZEGAM PRZED TEAM VIKAREN Z ODENSE
Tytuł: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Artur w 25 Kwi 2007, 10:39:01
Szanowni Państwo,

TeamVikaren zatrudnia już  35 pracowników z Polski w różnych zawodach i jestesmy w trakcie nowych rekrutacji. Oczywiście moga zdarzyc się problemy logistyczne jak w każdym  przedsiębiorstwie. Jednakże to, co Pan napisał to stek bzdur i oszczerstw. Przemawia przez Pana złość, ponieważ został Pan zwolniony dyscyplinarnie. Niestety z ciężkimi charakterami, alkoholem oraz problemami z osobowością ciężko walczyć a i nie jest to zadaniem Teamvikaren.dk.

Wszyscy pracownicy z Polski pracujący dla TeamVikaren.dk sa bardzo zadowoleni z pracy oraz otrzymywanych zarobków. Jeżeli ktokolwiek by jednak nie był ma prawo zrezygnować z pracy tak jak i w Polsce, czy gdziekolwiekindziej na świecie. Usprawniliśmy cały proces zatrudnienia, cały czas staramy się usprawnić jakość komunikacji pomiędzy nami a pracownikami. Posiadamy teraz filię w Polsce w Szczecinie, w której dokonujemy wstępnej selekcji. Staramy się o jak najlepsze kwatery , niektóre z nich są jedynie kwaterami zastępczymi, na początek tak aby Panowie mogli podjąć pracę w jak najszybszym terminie. Każdy z pracowników ma zresztą prawo wyboru, nie musi zostać w kwaterach wynajmowanych przez Teamvikaren i po czasie znaleźć coś na własną rękę.  Wszyscy jesteśmy inni i mamy różne potrzeby mieszkaniowe, rozumiemy to ale nie jest do końca naszym zadaniem jako pracodawcy aby organizować mieszkania wedle indywidualnych potrzeb, to po prostu niemożliwe.

Po wstępnym zgłoszeniu się do Teamvikaren.dk wyjaśniamy dokładnie jakie są koszty oraz jakie można uzyskać zarobki, jaką część stanowi podatek, jakie są ulgi podatkowe. Każdy już z zakwalifikowanych kandydatów otrzymuje dokładne informacje na piśmie przed wyjazdem. TeamVikaren nie pobiera żadnych opłat wstępnych, ani też jakichkolwiek opłat po przyjeździe do Danii.  Po przyjeździe pracownika Teamvikaren kwestie legalizacyjne dokonuje sie na miejscu tj. otrzymanie numeru podatkowego, otwarcie konta itp.. Teamvikaren wydaje umowę o pracę w pierwszy dzien przyjazdu, choć zgodnie prawem ma na to miesiąc. Chcemy jednak, aby nasi pracownicy czuli się bezpiecznie.

Koszty związane z zakwaterowaniem odtrąca się dopabuse z wypłaty. Są one jak na Danię naprawdę niskie ale staramy się aby standard zakwaterowania był jak najlepszy.  

Paski z wypłat są klarowne i przejrzyste, oczywiście są one po duńsku, dlatego należy pytać w biurze jeżeli są jakieś wątpliwości co do pozycji, wszystko zostaje wyjaśnione. To kwestia obycia z paskiem, po miesiącu wie się już, jaka pozycja stanowi co. Jeżeli jednak już dojdzie do jakiejkolwiek pomyłki w związku z wypłatą ( co może się zdarzyć wszędzie na świecie) to wszystko można wyjaśnić z Teamvikaren oraz u pośredniego pracodawcy na terenie zakładu pracy. Jeżeli rzeczywiście wystąpił błąd to jest on naprawiany w kolejnej wypłacie. Zarobione ciężko przez kogoś pieniądze traktujemy bardzo poważnie i wszystkie ewentualne pomyłki wyjaśniamy skrupulatnie.  Wypłata jest, co dwa tygodnie, więc nie trzeba długo czekać na naprawienie ewentualnej pomyłki.

Łatwo jest szkalować na forum, wyrzucić swoją frustrację, powiedzmy Pana prawo… tak jak i nasze, aby sprostować tę nieprawdę.

Więc gwoli tego prostujemy jeszcze:

a)   Żadnej podwyżki comiesięcznej czynszu nie było – to kłamstwo
b)    Taksówka to było krótkie rozwiązanie jedynie na początku, dlatego iż rzeczywiście dojazd z miejsca kwaterunku, choć nie był daleki (6 km) to połączenia fatalne. Teamvikaren.dk zapłacił za taksówki tak, aby pomóc w dojeździe Panom bez własnego transportu ale było to drogie rozwiązanie. Obecnie preferujemy pracowników własnym transportem. Jeżeli już go nie ma to stramy się organizować dojazdy między pracownikami ich samochodami lub lokować pracowników na kwaterach jak najbliżej zakładu pracy. Te 500 koron potrącone z wypłaty, o których Pan pisze to był uzgodniony koszt biletów miesięcznych na autobus, z których pracownicy korzystali wczesniej. Ponieważ jednak musieliśmy skorzystać z taksówek na jakiś czas pracownicy zwracali jedynie 500 koron to, co inaczej musieliby zapłacić za przejazd autobusem (pozostałe koszty związane z dogodnym dojazdem taksówką ponosił Teamvikaren.dk!). W Polsce też płaci się samemu za dojazd do miejsca pracy, nieprawdaż?
c)   Pisze Pan ze pobierano 12, 5 % zarobków netto na konto ferii. To klamstwo! Wszystko co jest potrącane z wypłaty to 8% składki na rynek pracy (tak jak każdemu Duńczykowi), podatek dochodowy po odjęciu bardzo dużej ulgi podatkowej dla pracowników z innych krajów EU w tym Polski, składka emerytalna 84 korony na miesiąc, koszt zakwaterowania (całościowy, czynsz, prąd, wywóz smieci, gaz itp.) od 1500- do 2000 tys. koron w zależności od zakwaterowania oraz składkę na związek zawodowy, którego Pan był członkiem i który miał Pan prawo konsultować w związku z dyscyplinarnym zwolnieniem. Jeżeli racja byłaby po Panan stronie na pewno nie doszłoby do zwolnienia dyscyplinarnego.


A ponadto Szanowni Państwo: Wszyscy żyjemy z pracy, zarówno Panowie, którzy przyjeżdżają do pracy jak i my, którzy tę pracę załatwiają. Zależy nam na ludziach i staramy się pomagać, ale przed wyjazdem do obcego kraju należy wiedzieć, iż tak jak w naszym kraju obowiązują tam przepisy i prawo i wedle nich należy działać. Trzeba samemu się podszkolić, poczytać o prawach i obowiązkach nam przysługujących w danym systemie pracy, danym kraju, to nasz obowiązek tak naprawdę a nie obowiązek pracodawcy. Wtedy jest o wiele łatwiej nam funkcjonować i nie tworzyć wyimaginowanych fantazji, iż ktoś żeruje na naszej ciężkiej pracy. Teamvikaren nie zrobi tego za kogoś. Łatwo później rzucać frazesami, oskarżeniami bez podstaw! Jest to bardzo typowa i wygodna postawa roszczeniowa oraz brak szacunku dla czyjejś pracy, która przeanalizowały już wszystkie wydziały socjologiczne w Polsce.        

TeamVikaren.dk  nie  jest żadnym oszustem, jest legalną firmą, która działa na rynku. Nie jest w naszym interesie kogokolwiek oszukiwać, bo to nasza praca. Cieszymy się, iż i my dzięki innym oraz vice versa, inni dzięki nam mają szansę na pracę i godne zarobki.

Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek dodatkowe pytania związane z tym - już i tak zbyt rozległym wątkiem- to proszę śmiało dzwonić do naszej filii w Szczecinie a postaramy się udzielić wszelkich informacji dotyczących możliwości zatrudnienia oraz związanych z tym kwestii formalnych.

Z poważaniem,

Artur Sawastian
Konsultant ds. rekrutacji
TeamVikaren.dk
Gdańska 40 – lok. 29, 70-660 Szczecin
Tel. +48 914 624 312 - Fax. +48 914 624 071
Tel. kom. +48501185900
polen@teamvikaren.dk  - www.teamvikaren.dk
 TeamVikaren.dk jest 100 % duńską firmą, członkiem Duńskiego Związku Pracodawców - Dansk Industri
Tytuł: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dorlech w 25 Kwi 2007, 12:46:21
szanowni Państwo!
Zawsze będę ostrzegał przed Team Vikaren,ponieważ oni funkcjonują dzięki ludziom tam pracujacych.Wielu z nich w Polsce było berobotnymi lub zarabiało około 1500 brutto.Jeżeli tam uda im się odłożyć 5tyś.zł to wydaje im się że jest to ich życiowa szansa.Mogę nawet podać nazwiska lecz to jest ich prywatna sprawa.Na dzień dzisiejszy w kraju mam 42zł/h brutto.Poprzednik pani Renaty pan Andersen obiecał nam 9 tyś netto za 2 tygodnie.Do dzisiaj mam pokwitowania wypłat które świadczą o tym że podana wyżej kwota była nieosiągalna.Ponadto są tam ujęte odciągnięcia np.40% podatek,12,5% na tz.Feriekonto.Oczywiście w/w firma unikała firmowania stęplem i podpisem szefa tych wypłat tłumacząc się tym iż prawo duńskie tego nie wymaga.Gdy zmieniono nam kwaterę z dala od środków komunikacji zaoferowano nam DARMOWE taxi.Po miesiącu wystawiono nam fakturę za dowóz.
Jezeli chodzi o moją osobę to nieważ problem co robiłem w dni wolne od pracy.Pracę JA porzuciłem, nie zostałem zwolniony.To co napisałem jeszcze dziś
udokumentuję skanami moich dokumentów z Team Vikaren
                              Były pracownik
Tytuł: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Artur w 26 Kwi 2007, 10:27:35
Szanowny Panie,

Jakakolwiek merytoryczna dyskusja na forum z Panem nie ma sensu, bo przemawia przez Pana złość. Każdy ma prawo do własnej oceny, ale najgorsze jak ktoś próbuje wprowadzać innych w błąd. Więc tym razem jeszcze jedno i ostatnie odniesienie do tego, co Pan napisał tak aby sprostować ostatecznie Pana wywody:

Tak jak pisałem pracuje dla nas już 35 osób oraz kolejnych kilkunastu przygotowuje się do wyjazdu, więc chyba nie jest aż tak źle finansowo? Płaca zależy od ilości przepracowanych godzin oraz nadgodzin, to oczywiste ktoś zarobi więcej a ktoś mniej w danym miesiącu, choć oczywiście istnieje możliwość pracy w nadgodzinach, niemalże nieograniczona. Doskonale Pan jednak wie, iż na rękę netto nasi pracownicy otrzymują o wiele więcej niż Pan pisze. Skoro Pan potrafił odłożyć 5 tys. jedynie to Pana prywatna sprawa tak jak i każdego, kto ile wydaje na miejscu w Danii. Pan Andersen rzeczywiście nie pracuje już u nas- odszedł po miesiącu. To były same początki i przyznajemy, iż miały miejsce błędy informacyjne. Pisałem, iż staramy się wszystko usprawniać, proces rekrutacji wygląda już zupełnie inaczej niż na początku. Kandydaci dostają informacje na piśmie o warunkach, na jakich będą zatrudniani. Każdy ma prawo je nie zaakceptować i nie jechać do pracy z nami.  
 
Poza tym obraża Pan ludzi mówiąc że zatrudniamy ludzi bezrobotnych lub tych którzy w Polsce mieli jedynie 1500 zł brutto.  Możliwe, iż niektórzy, którzy otrzymali pracę u nas byli bezrobotnymi w tym momencie, ( co oczywiście o niczym nie świadczy- spawacze często pracują kontraktowo), lub też zarabiali mało (co już jest kwestią naszej słabej wciąż płacowo gospodarki) ale ponad wszystko nasi pracownicy to doskonali fachowcy, doświadczeni oraz wykwalifikowani, ciężko pracujące osoby, więc odrobina szacunku dla innych się należy! Pracują u nas nie tylko spawacze, ale i operatorzy maszyn CNC, tokarze, frezerzy, szlifierzy itp.. Wielu z tych Panów pracowało wcześniej za granicą i wiedzą, co to porządne przychody. Pracując u nas cenią sobie zarobki oraz stabilność pracy, jej pełną legalność, członkowstwo w związkach zawodowych itp.. Nikt natomiast w TeamVikaren.dk nie mówi pracownikom o życiowych szansach oraz namawia do pracy za wszelką cenę jak Pan po trochę sugeruje. Praca odbywa się na zasadzie umowy o pracę, jest to tylko praca, a że zarobki są o niebo większe od tych polskich to już inna kwestia. Każdy sam ocenia czy dla niego to dużo czy mało i zawsze może szukać czegoś lepszego. A nawiasem mówiąc oczywiście zawsze istnieje możliwość rozwoju w danym zakładzie pracy, wszystko zależy od indywidualnych planów na przyszłość pracownika oraz jego zaangażowania w pracy – po raz kolejny zaznaczę: tak jak wszędzie indziej na świecie.

Pisze Pan o podatkach 40% ale zapomina Pan dodać iż jest spora wolna kwota od podatków dla Polaków w pierwszym roku pracy w Danii, czyż nie? Nikt nie mówi, iż w Danii są niskie podatki, bo nie są, ale jest to stabilny i rozwinięty kraj i nawet po zapłaceniu podatków i składek zostaje naprawdę dużo na rękę. Poza tym przecież zarobek brutto nie idzie na marne, na tym polegają systemy państwowe. Odkłada się składka na emeryturę, na inne kwestie socjalne oraz na ubezpieczenie zdrowotne. Każdy, kto zostanie w Danii na dłużej też będzie tego beneficjant. Nie mówiąc o tym iż praca w Danii liczy się do stażu pracy w Polsce!  

Oczywiście były problemy logistyczne z organizacją dowozu pracowników, przyznajemy, ale pomija Pan to ile energii nasz pracownik w biurze w Odense poświęcił na wyjaśnianie i pomoc pracownikom z Polski w kwestiach, w których w cale nie miał obowiązku tego robić.

Nikt nie zasłaniał się przepisami duńskimi nie podpisując lub nie pieczętując dokumentów, z tego powodu, iż rzeczywiście takie są przepisy w Danii. Ten kraj nie był nigdy krajem totalitarnym jak Polska gdzie pieczątka jest świętością. W Danii w kraju prawa jak i w wielu krajach Europejskich wystarczy jedynie oficjalny dokument firmowy z nagłówkiem. W sądzie jakby, co i tak Pan dojdzie swoich praw sto razy szybciej niż w Polsce.

Sławetne 12, 5 % to jest kwota brutto od wypłat miesięcznych wypłacana z funduszu urlopowego pracownikowi. Pracownik otrzymuje te pieniądze z funduszu w każdym roku następnym po 1 maja za rok poprzedni jak zwrot za wykorzystany urlop. Czyli ma jeszcze bardzo porządny przychód poza regularnymi przychodami. Proszę, więc nie mydlić ludziom oczu tylko poczytać przepisy. Te wypłacane pieniądze to wielki przywilej pracowników oraz dodatkowe bardzo solidne przychody dla pracownika.
 
Tak jak pisałem na początku, przemawia przez Pana złość, więc nie ma sensu więcej wyjaśniać i się rozpisywać, Pan i tak będzie obstawiał przy swoim. Życzę wszelkiego powodzenia w przyszłości.

Artur Sawastian
Tytuł: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: kk w 21 Maj 2007, 21:12:45
no tak ten sam burdel jak wszędzie, js consulting, job supply....dobrze wiedzieć więcej dzięki dorlech !!!
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: GOśC w 10 Sty 2008, 13:29:37
DZIEKI STARY żE TYLE SIE NAPISAłEś I POWIEDZIAłEś PRAWDę O TYCH ZłODZIEJACH.PRęDZEJ CZY PóZNIEJ SIE IM OBERWIE!!!PRECZ Z POśREDNIKAMI
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: krott w 10 Sty 2008, 18:23:46
TEż DLA NICH PRACOWAłEM ZWOLNILI NAS Z DNIA NA DZIEń ...BO PRACA SIę SKOńCZYłA....PANIE ARTURZE TYLKO DLACZEGO DOWIEDZIELIśMY SIę O TYM  PO PRZYJEżDZIE Z POLSKI?????????????W XXI WIEKU NIE MACIE TELEFONóW???
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 15 Sty 2008, 22:03:40
dobrze ze o tym napisales ostrzegajac przed takimi porednikami innych polakow :) pozdrawiam
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: marecki w 03 Lut 2008, 17:57:00
Pozwolcie  ze ja sie  tez trace  ,  ja  pracuje   rowniez przez  Vikarbureau  i  moje  zdanie   o nich   jest pozytywne czy   sadzicie  ze   chcieli by was  oszukac ?  nie sadze .Praca   przez  Vikar  to  jak  nazwa  i ich profil   dzialania  to praca  sezonowa po  prostu  dostarczaja  ludzi  na    jakis  czas   ,np   podgonienie  produkcji ,zastepstwo,  uwazam  ze  albo   nie byliscie  dobrzy albo   za dobrzy  i  narobiliscie  im  zapasow  na   rok naprzod . Dziwne  dla  mnie  ze  ktos  wybiera  sie  do pracy   za  granica i  liczy  na   cuda   -w dodatku  bez  wlasnego  transportu  to   smieszne .
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: flyvemaskine w 04 Lut 2008, 21:19:49
  bez własnego samochodu? 
 ja tak przyjechałem

 komunikacja publiczna dobrze działa. A po połowie roku pobytu moi koledzy poodstawiali samochady na parkingi. No chyba że grasz cwaniaczka i jeżdzisz dalej.Tylko nie płacz jak to sprawdzą. Takich też znałem. Bardzo szybko przeprosili się z rowerem.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: marecki w 05 Lut 2008, 08:50:33
Widzisz   autem,  swoim jezdze od  2  miesiecy ,  wystarczy   pomyslec , za 2  miesiace  wroci  do polski ,   wiec   jak  to  mowia  MYSLENIE  PODOBNO   NIE  BOLI ,  zreszta   to nie  ma  nic   do tematu    .Bo  nadal uwazam  ze  oskarzanie   Vikar  jest nie  na miejscu i naprawde   jesli   sa jakies   bledy z  ich  strony   to  takie  ze  nie  znaja  naszych  obyczajow  .
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: myg w 07 Lut 2008, 09:39:34
.. prawie kazda  vikar-firma zatrudniajaca obcokrajowcow w Dani , nie jest ok. przez przypadek w wolnym czasie pomagalem zwiazkowi zawodowemu 3F
 rozwiazac problemy z inna firma oszustow , moja rada dla kazdego zatrudniajacego sie w Dani ....zapiszcie sie do zwiazkow , zawsze wam pomoga sprawdzic czy was nie osukuja, a tak po prawdzie --- starajcie sie znalesc prace w firmie ktora  nie ma zatrudnionych "rodakow"na stanowiskach jakichkolwiek "szefow", i najlepiej nie majaca jakiegokolwiek kontaktu z firmami w Polsce .. przyre  ale najbardziej szkodza polakom .....polacy .
by zyskac na uznaniu , zostac poklepanymi po plecach ... wydoja kazdego polaka, niewazne ze krzywdza innych , ludzie bez sumnienia .
 Zycze wam powodzenia , i spokojnej pracy i pobytu w DK
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 08 Mar 2008, 13:24:53
      Szanowni  FORUMOWICZE  ,  pracowałem  od  kwietnia  2007  roku  do grudnia 2007 roku w TEAMVIKAREN z ODENSE , pracę miałem załatwioną przez pana ARTURKA - jest to najzwyklejszy NAGANIACZ , który bierze grube pieniądze za załatwienie SKÓRKI / człowieka do pracy / . I powinien się pan wstydzić za swoje czyny , a nie zajmować jeszcze ''stanowisko'' w/w sprawie . Mogę o panu powiedzieć , że jesteś pan wspaniałym ''KOSMETYKIEM''z olbrzymim darem przekonywania , a prywatnie najzwyklejszym OSZUSTEM ŻERUJĄCYM NA LUDZKIEJ NIEWIEDZY , WPUSZCZAJĄCYM RODAKÓW W GĄSZCZ MALIN I AGRESTU Po przyjeżdzie do Danii z kolegą spotkaliśmy panią RENATKĘ . Następna firmowa '' GWIAZDA '' , jednym słowem WIELKI MATACZ , OSZUST I KRĘTACZ pierwszej wody , przez 8 miechów goliła nas 4  jak BARANÓW , my beczeliśmy a RENIA NAS DALEJ GOLIŁA , CHOĆ NAM RUNO JESZCZE NIE ODROSŁO . Mógłbym pisać jeszcze i 2 dni na temat PRZEKRĘTÓW  RENI , ale nie wtym rzecz . Pan WILI - administrator portalu i RESZTA PAŃSTWA POWINNIŚCIE STWORZYĆ  C Z A R N Ą LISTĘ FIRM OSZUSTÓW I NIE BIADOLIĆ , ŻE JEST ŻLE , ŻE TAK , ŻE ROZUMIEMY , ALE NAPIĘTOWAĆ TEN ''MARGINES''. W zdrowym społeczeństwie , i CYWILIZOWANYM , firmy tego typu nie mają PRAWA BYTU . JEŻELI BĘDĄ ''ONI'' WIEDZIEĆ ŻE MY WIEMY , BYĆ MOŻE .......być może ........           zmienią  stosunek . JEST TO TYLKO GDYBANIE SFRUSTROWANEGO CZŁOWIEKA . ALE UWAŻAM ŻE CZARNA LISTA POWINNA BYĆ . Jednak czterdzieści parę procent naszych ZIOMKÓW kożysta tu w Danii z INTERNETU - BĘDZIE TO DLA NICH JAKĄŚ PRZESTROGĄ - KŁANIAM SIĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKICH ZIOMALI  -  dino

Dodane: 08 Marzec  2008, 13:18:48

 
.. prawie kazda  vikar-firma zatrudniajaca obcokrajowcow w Dani , nie jest ok. przez przypadek w wolnym czasie pomagalem zwiazkowi zawodowemu 3F
 rozwiazac problemy z inna firma oszustow , moja rada dla kazdego zatrudniajacego sie w Dani ....zapiszcie sie do zwiazkow , zawsze wam pomoga sprawdzic czy was nie osukuja, a tak po prawdzie --- starajcie sie znalesc prace w firmie ktora  nie ma zatrudnionych "rodakow"na stanowiskach jakichkolwiek "szefow", i najlepiej nie majaca jakiegokolwiek kontaktu z firmami w Polsce .. przyre  ale najbardziej szkodza polakom .....polacy .
by zyskac na uznaniu , zostac poklepanymi po plecach ... wydoja kazdego polaka, niewazne ze krzywdza innych , ludzie bez sumnienia .
 Zycze wam powodzenia , i spokojnej pracy i pobytu w DK
     


   myg , zgadzam się z TOBĄ w 1000 procent
Tytuł: Odp: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Thunder86 w 08 Mar 2008, 13:31:56
Szanowni Państwo,

TeamVikaren zatrudnia już 35 pracowników z Polski w różnych zawodach
No rzeczywiście, przy tak zawrotnej liczbie łatwo o pomyłkę ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Juta w 08 Mar 2008, 17:30:51
  Pan WILI - administrator portalu i RESZTA PAŃSTWA POWINNIŚCIE STWORZYĆ  C Z A R N Ą LISTĘ FIRM OSZUSTÓW I NIE BIADOLIĆ , ŻE JEST ŻLE , ŻE TAK , ŻE ROZUMIEMY , ALE NAPIĘTOWAĆ TEN ''MARGINES''. W zdrowym społeczeństwie , i CYWILIZOWANYM , firmy tego typu nie mają PRAWA BYTU . JEŻELI BĘDĄ ''ONI'' WIEDZIEĆ ŻE MY WIEMY , BYĆ MOŻE .......być może ........           zmienią  stosunek . dino
 

Aby stworzyc taka liste chcialabym miec w rece prawomocne wyroki sadowe. Bardzo latwo jest napisac na necie, ze firma X to oszusci i zlodzieje. A gdzie sa dowody? Jesli ktos uwaza, ze zostal oszukany przez jakas firme, to ma obowiazek najpierw zalozyc i wygrac sprawe w sadzie, a dopabuse potem pisac, ze ta firma to oszusci i zlodzieje. Wyrok sadu bedzie najlepsza nauczka dla takiej firmy.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 08 Mar 2008, 20:15:06
Hej JUTA , mylisz dwa zasadnicze pojęcia : prawa pisanego / palestra , sądy , prokuratura .... et cetera omnia / i PRAWA NIEPISANEGO . Zauważ jedno PORTAL JEST  N A S Z , My wszyscy FORUMOWICZE tworzymy jego image , jego etykę , przyjmujemy odpowiedzialność za to co piszemy . Popatrz na to z tej strony ,  jeżeli Zetsiński i Iksiński piszą o firmie ''x'' że jest BEBE , a Kapuściński z Celińskim potwierdzają to , to  trzeba przyjąć to za przesłankę WSKAZUJĄCĄ że firma ''x'' jest BEBE
Forum jest tylko wielką GIEŁDĄ WYMIANY INFORMACJI  I  ŚCIERANIA SIĘ POGLĄDÓW - CO JEST BARDZO ZDROWE .
I dalej jestem za tym by stworzyć OWĄ CZARNĄ LISTĘ
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Thunder86 w 08 Mar 2008, 20:21:50
Taka lista już chyba jest na oszukany.pl
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Juta w 08 Mar 2008, 21:50:20
Hej JUTA , mylisz dwa zasadnicze pojęcia : prawa pisanego / palestra , sądy , prokuratura .... et cetera omnia / i PRAWA NIEPISANEGO .Zauważ jedno PORTAL JEST  N A S Z , My wszyscy FORUMOWICZE tworzymy jego image , jego etykę ,przyjmujemy odpowiedzialność za to co piszemy . 
Czy to oznacza, ze jestesmy ponad prawem pisanym i ono nas nie obowiazuje?
Niie chcialabym byc czescia portalu, ktory sklada sie z oszczerstw i pomowien.
Przyjmowanie odpowiedzialnosci w tej sytuacji oznacza, ze piszac o firmie X, ze to zlodzieje i oszusci powinnismy podpisac sie swoim imieniem i nazwiskiem i byc gotowym na to, ze firma bedzie chciala spotkac sie z nami przed sadem.

 
Cytuj (zaznaczone)
Popatrz na to z tej strony ,  jeżeli Zetsiński i Iksiński piszą o firmie ''x'' że jest BEBE , a Kapuściński z Celińskim potwierdzają to , to  trzeba przyjąć to za przesłankę WSKAZUJĄCĄ że firma ''x'' jest BEBE

A dlaczego? Dla mnie jakis obcy Zetsinski i Iksinski poparty przez swoich kolegow to nie sa wiarygodne osoby. Co wiecej, skoro nie zdecydowali sie na droge prawna to oznacza, ze nie sa tacy niewinni. Moze pracowali na czarno i zarobili mniej niz planowali. Moze nie przeczytali kontraktu i podpisali cos, czego teraz zaluja. Moze sa oburzeni, ze szef nie pozwala pic w pracy. Nie ufam osobom, ktore w takiej sytuacji atakuja kogos na necie zamiast zalatwic sprawe w cywilizowany sposob.

Cytuj (zaznaczone)
  I dalej jestem za tym by stworzyć OWĄ CZARNĄ LISTĘ

Jesli szefostwo portalu ma ochote na uzeranie sie z policja, to moze to zrobi.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 08 Mar 2008, 23:18:07
                        Hej JUTA , kiedyś jeden ze sławetnych francuskich wieszczy / notabene noblista / powiedział  .......   nie zgadzam się z tym co muwisz , ale będę
          bronił TWOJEGO prawa muwienia o tym  ....   , był to SARTRE  -  i to jest żywe . 
          mój meil : januszmiedzna@op.pl
          Mógłbym się podpisać imieniem i nazwiskiem , ale to niczego nie ZMIENI , nie chowam się za nick'iem , firma TEAMVIKAREN i tak skojaży wszystko . Fakt jest   
          faktem , ORŻNĘLI NAS JAK CHCIELI .
          Nikt nie pracował na czarno , każdy z NAS w KOLDING przyjechał za przysłowiowym chlebem . Jeszcze w loistopadzie VIKAREN miał w KOLDING trzydziestu
          paru ludzi . Dzisiaj pozostało im trzech , a dlaczego bo KAŻDEN przejrzał na oczy . Przykłady uczą i pociągają . O policji ZAPOMNIJ - NIE MA NAS /
          Mądrzejszych / , BĘDĄ INNE PYSIE - MYSIE  KTÓRE BĘDZIE MOŻNA GOLIĆ . Te ''firmy'' się nie ''obrażają'' . One są nastawione tylko na ZYSK Z NAS ''ausland
          erów'' . Podejrzewam że Pani RENATA zapomniała już o NAS . Następni przyjechali . KARAWANA IDZIE DALEJ , A TYLKO PSY SZCZEKAJĄ .
          Pozdrawiam i życzę miłego woche - ende
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 08 Mar 2008, 23:28:50
Panie Dino, oczywiscie, ze kazdy ma prawo mowic, problem polega na tym, ze nie dysponujac dowodami, nie mozna sypac nazwiskami. Poniewaz zakonczy sie to procesem sadowym o znieslawienie. I o ile uczestnicy forum moga w jakis sposob pozostac anonimowymi, nie zawsze IP do nich doprowadzi, o tyle administratorzy i wlasciciele portalu, za to odpowiedza.

Jestem za wolnoscia slowa, ale przeciw naruszaniu dobr osobistych.

Ps. nie jestem wlascicielem, admnistratorem ani moderatorem portalu.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 08 Mar 2008, 23:52:09
Mysle, ze Jean-Paul Sartre raczej mówil.

Z checia dowiedzialabym sie, z ktorej to pozycji jest cytat.

Prosilabym tez o zastosowanie funkcji: SPRAWDZ ORTOGRAFIE.

Jednoczesnie odsylam do strony Oszukany.pl.

Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 09 Mar 2008, 00:43:56
               Odsyłam do filozofi jednego z wielkich , nieżyjącego już prof. T. Kotarbińskiego
               za adres strony - DZIĘKI .
               ORTOGRAFIĘ BĘDĘ SIĘ STARAŁ POPRAWIĆ
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Klingon w 09 Mar 2008, 11:30:53
Na pewno informacje o ewentualnym przyszłym pracodawcy, zwłaszcza agencji, są przydatne ale tylko informacje podparte faktami są użyteczne. Dlatego wypowiedzi z konkretami są bardziej wartościowe.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Tula w 09 Mar 2008, 17:34:04
                        Hej JUTA , kiedyś jeden ze sławetnych francuskich wieszczy / notabene noblista / powiedział  .......   nie zgadzam się z tym co muwisz , ale będę
          bronił TWOJEGO prawa muwienia o tym  ....   , był to SARTRE  -  i to jest żywe .
To sie Pan popisal, Panie Dino_24... ::)

Cytat, o jaki Panu chodzi, brzmi:
"Nie zgadzam sie z tym co mowisz, ale jestem gotow oddac zycie za to, abys mogl to glosic." I powiedzial to rzeczywiscie Francuz, tyle, ze Voltaire w swoim slynnym "Traktacie o tolerancji". Z przyczyn zyciowych nie mogl on dostac Nobla, jako ze zyl w latach 1694-1778.

Po co pozowac na intelektualiste, jak sie nim nie jest?
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Juta w 09 Mar 2008, 18:03:05
Jesli na forum pojawiaja sie opinie w stylu: "Pracowalem w firmie X i jestem bardzo niezadowolony. Slabo placili, szefostwo bylo niemile, nie polecam pracy dla nich" to wtedy wszystko jest ok. Ale niewielu ludzi potrafi pisac w tak dyplomatyczny sposob. Jestem pewna, ze na czarnej liscie beda dominowac komentarze w stylu: "Firma X to zlodzieje. Jej wlasciciel to oszust, a jego zona to glupia suka."
Z innej beczki. Nie mieszkamy przeciez w Rosji, Chinach ani na Kubie. Nie jestesmy "dzikusami" z puszczy amazonskiej. Nasi rodzice nie tancza w spodniczkach zrobionych z trzciny wokol ogniska. Pochodzimy i mieszkamy w najbardziej cywilizowanym i demokratycznym zakatku swiata. Dlaczego nie mozemy rozwiazywac sporow w cywilizowany sposob? Jesli uwazam, ze firma mnie oszukala, to najpierw rozmawiam o tym w firmie, a potem szukam pomocy u fachowcow, a wiec zwiazkow zawodowych i prawnikow. Jesli mam racje, to pracodawca dostaje taka nauczke, ze zapamieta ja na bardzo dlugo. Tak zalatwia sie sprawe w cywilizowany sposob. A wypisywanie swoich zalow na necie i wyzywanie innych od oszustow to jakies dziwne i niewiarygodne jest.
I jeszcze jedna sprawa. Wiele osob uparcie pcha sie w rece nierzetelnych posrednikow. Mozna im godzinami tlumaczyc, ze 50 koron na godzine to skandalicznie niska stawka, ze zanim podejma prace musza dostac kontrakt do reki, ze powinni sie zapisac do zwiazkow, ze wyjezdzajac za granice musza poznac swoje podstawowe prawa i obowiazki, ze wladajac tylko jezykiem polskim (i to slabo) bedzie im ciezko zalatwic urzedowe sprawy. Nic do nich nie dociera. Oni przeciez wiedza lepiej. Wlasnie tacy ludzie rozkrecaja i utrzymuja nierzetelnych posrednikow. Zamiast tworzyc czarne listy, postawilabym raczej na edukacje i prace od podstaw. Co zreszta wielu uzytkownikow forum wytrwale robi i za co naleza im sie podziekowania.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: mala_z_Aarhus w 09 Mar 2008, 22:41:43
Popieram w 100%.

Dziekuje za wyjasnienia.

Cos mi tutaj Sartre nie pasowal.
Odeslanie do Kotarbinskiego lekko mnie rozbawilo.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 10 Mar 2008, 09:12:30
             Zgadzam się z tobą jak najbardziej i to co napisałaś nie podlega dyskusji , ALE JEST TO TYLKO TWÓJ PUNKT WIDZENIA , kobiety , która być może
      związała się z danią na stałe .
             Gwoli ścisłości aby zakączyć ''nasze przepychanki'' , chciałbym zaznaczyć że :
                 1. moim celem było tylko ''zapalenie czerwonej lampki sygnalizacyjnej'' - popierającej dorlecha że z tą firmą jest COŚ NIE HALO
                 2. nikogo nie nazwałem złodziejem
                 3. jak by na to nie patrzeć sami się na to godziliśmy - choć o tym wiedzieliśmy , przeważyła TU SZALA ZYSKÓW , i tak więcej zarabialiśmy jak w
                     pozostałych krajach UE . Jesteśmy wysokiej klasy spawaczami i przy podstawie 130,- DKK / h +  dodatki  / tygodniowo 66 godzin / + ulga
                     ''ciężko''  każdemu byłoby zacząć walkę z ''FIRMĄ'' .
                 4. patrząc na powyższe nie stać nikogo na zwalnianie się z pracy , bieganie po sądach , adwokatach może policji , każden z NAS położył na to
                     przysłowiową  '' lachę '' / przepraszam za zwrot jeśli ktoś kojarzy to z czymś INNYM - sorki /
                 5. należymy do związków zaw. DANSKMETAL , płacimy regularnie składki 512,- DKK co miesiąć i co z tego . Miejscowy Gewerkschaftfuchrer , klepał nas
                     tylko po plecach , mówiąc jak będą problemy ..... TO ON .... , jak problemy się zaczęły , nabrał wody w usta .
      Dobrze jest komuś pisać z boku w białych rękawiczkach , ale kiedy się '' sufit wali na głowę '' ciężko jest nerwy trzymać na wodzy
                 
      Przepraszam wszystkich jeżeli URAZIŁEM
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 10 Mar 2008, 09:29:37
Panie Dino.... Nie ma co przepraszac, wydaje mi sie, ze nikgo Pan nie urazil, a poza tym to jest forum do wymiany pogladow.
Nie bede interpretowac slow Juty, sama to na pewno zrobi.
Nam chodzi tylko o jedno.
O poslugiwanie sie faktami, zamiast rzucania oszczerstw.
Rzeczowe informacje, bardziej pomoga niz "ciezkie" slowa.

Jesli Pan napisze "to zlodzieje".... wielu osobom nic to nie pomoze, a wiele pomysli, ze z Panem jest cos nie tak.
Ale jesli Pan napisze: placa 30 korn na godzine, nie placa skladek, kaza pracowac w nadgodzinach bez zaplaty... Na pewno niejeden rodak nie zdecyduje sie na prace w tej firmie.
Bo wlasnie tak jak Pan pisze... wiekszosc rodakow jest zdesperowana ciezkim zyciem w kraju i szuka polepszenia sobie bytu. Takie informacje na pewno ich ostrzega przed "wpadnieciem z deszczu pod rynne".

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 10 Mar 2008, 09:29:53
          Tak Pani TULO , PRZYZNAJĘ NIEZAPRZECZALNĄ RACJĘ I CHYLĘ GŁOWĘ  '' POD TOPÓR ''
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 10 Mar 2008, 09:54:36
Spoko :) Tula grozna, ale glow nie scina :)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 10 Mar 2008, 09:56:19
            Dzięki MIRRA za otuchę

            Pozdrawiam serdecznie
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: GoTTie w 10 Mar 2008, 12:00:28
Dorzucę jeszcze kilka słów od siebie. W internecie, na forach, portalach itp, można poczytać opinie pracowników praktycznie na każdego pośrednika w Danii. Tak szczerze mówiąc nie rusza mnie żaden wpis typu: "Ta firma to oszuści i złodzieje, wykorzystują ludzi, płacą psie stawki, źle traktują itp, itd..." Prawda jest taka, że jeśli firma mimo starań "podpadnie" któremukolwiek pracownikowi, nie trudno o jej oczernianie na forum publicznym. Domyślam się również, że w wielu przypadkach te oczernianie mija się z prawdą. Dlatego jako wiarygodne informacje uważam te, potwierdzone przez związki zawodowe, sądy ewentualnie udokumentowane przez pracownika (skany odcinków wypłat, umowy, potrącenia itp).
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Juta w 10 Mar 2008, 14:35:08
Wszystko co pisalam mialo charakter ogolny. Nie oceniam Twojej sprawy,  dino_24, bo przeciez nic o niej nie wiem. Napisalam po prostu ogolnie co sadze o pomysle zrobienia "czarnej listy" i podzielilam sie swoimi przemysleniami dot. "oszukanych" lub naprawde oszukanych Polakow pracujacych w Danii.
Jestem za tym, aby o swoich zlych doswiadczeniach z jakas firma pisac rozwaznie i skoncentrowac sie na faktach, a nie na epitetach.

Pozdrawiam i milego dnia zycze (ale dzis slicznie jest za oknem).
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dino_24 w 12 Mar 2008, 04:19:08
              Wow !  ,  jestem pod wrażeniem   


              WIELKI SZACUNEK

              Niepotrzebnie się wdawałem w tą ''przepychankę'' .
              Przyjmijcie moje  PANIE , jeszcze raz PRZEPROSINY , starego sklerotyka
              / Wielki WOLTER stoi mi od trzech dni ''kolką na wątrobie ''  /

              pozdrawiam


             
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Tula w 12 Mar 2008, 12:55:56
Wielki WOLTER stoi mi od trzech dni ''kolką na wątrobie ''
:D Niech sie Pan nie przejmuje az tak, juz go przebito w innym watku ;)
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: agencje
Wiadomość wysłana przez: flexworkers-zyczliwa w 16 Wrz 2008, 22:49:34
Jeśli ostrzegacie się wzajemnie, to dorzucę chrustu do pieca...

Pracowałam przez JSC rec. w Odense i w Flexworkers w Vejle...

Z dwojga ZŁEGO uwierzcie mi że wybrałabym JSC oni bynajmniej zrzynali legalnie tyle za chate tyle za dowóz...
Flex po prostu niewypłacał wszystkiego co się zarobiło ... Wypłacić o 7,5 tysiaca koron za malo pracownikowi ktory w tamtym momecie niepracowal nawet 2 miesiecy? o wszystko prosic sie trzeba bylo tygodniami- o pieniadze, o launy, o odp na pytanie o spotkanie z szefem o mieszkanie bez grzyba o prad itp....


wiec jakbym niemiala innego wyjscia wybralabym JSC



Zyczliwa
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: vera w 17 Wrz 2008, 14:32:15
Aby stworzyc taka liste chcialabym miec w rece prawomocne wyroki sadowe. ...............

bardzo śmieszne, to się nigdy nie doczekamy   ...

HE HE HE, trochę przesada. Lista nikomu nie przeszkadza. Osoba która oskarża jedną firmie i jest jednostkowa to można to olać choć nie powinno. Jednak jak więcej osób jeździ po pseudo firmie to już napewno nie są sprawy wyssane z palca.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: lilianka w 18 Wrz 2008, 14:50:31
flexworkers - zyczliwa, chyba nie ty jedna :
http://poloniainfo.dk/forum?topic=4165.0

[Posted on: 17 Wrzesień  2008, 14:39:37]

ja sama wiem co znaczy pracowac dla nich .... heheh juz prawie rok nie pracuje a nadal odczuwam skutki :) powodzenia

[Posted on: 17 Wrzesień  2008, 14:40:48]

dodam, ze ww firma powiadomiła mnie , i mojego chłopaka, ze wisze im za prad za 3.5 msc mieszkania w ich "posiadłosci" 3000 kr!! najdrozszy prad w Danii w tym Vejle maja :) heheh smieszna firma
Tytuł: Odp: O:team wikaren
Wiadomość wysłana przez: teamvikaren w 23 Wrz 2008, 13:03:00
Pisze pan na forum ze zostal pan zwolniony z dnia na dzien przez Teamvikaren.dk Pisze Pan rownierz, iz ja nie poinformowalem o tym? Prosze wiec sie ujawnic a narawde postaram sie odpowiedziec jak najuczciwiej. Nie jestesmy oszustami aczkolwiek mozliwe ze gdzies ktos popelnil blad , prosze dac mi wiec szanse na odpowiedz i sprecyzowac, z kim mam przyjemnosc, i oj aka firme chodzi w Danii dla ktorej Pan/owie pracowaliscie?
Z powazaniem,

Artur Sawastian

Ps. przepraszam, iż tak późno odpowiadam ale nie jestem obecny na tym forum regularnie a wzasadzie zagladalem tu ostatnio bardzo rzadko.

TEż DLA NICH PRACOWAłEM ZWOLNILI NAS Z DNIA NA DZIEń ...BO PRACA SIę SKOńCZYłA....PANIE ARTURZE TYLKO DLACZEGO DOWIEDZIELIśMY SIę O TYM  PO PRZYJEżDZIE Z POLSKI?????????????W XXI WIEKU NIE MACIE TELEFONóW???


[Posted on: 23 Wrzesień  2008, 12:53:31]

No rzeczywiście, przy tak zawrotnej liczbie łatwo o pomyłkę ;D ;D ;D

Szanowny Panie,

Chodziło w tamtym czasie jedynie o 35 pracowników z Polski. Firma dopabuse się rozwijała jeżeli  chodzi o zatrudnianie obywateli polskich.  Ogólnie firma w tamtym okresie zatrudniała bezpośrednio także ok. 300 pracowników obywateli duńskich, niemieckich jak również pojedyńcze osoby z innych krajów. na dzień dzisiejszy jest to ponad 100 pracowników z Polski zatrudnianych przez Teamvikaren.dk oraz ok 500 pracowników duńskich oraz z innych krajów. 
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: krott raz jeszcze w 23 Wrz 2008, 18:07:06
panie , jest pan człowiekiem który zwerbował mnie do pracy w Danii w Aarhus,jako spawacza na TIG-a.
Jako zakwaterowanie dostałem kontener mieszkalny z który wasza firma potrącała mi 1500 koron (w tej chwili nie pamiętam czy za m-c czy za dwa tygodnie).Pamiętam to jak dziś jak do kolegi zadzwoniła p. Renata i przez telefon poinformowała go że możne się zaczynać natychmiast pakować bo właśnie stracił prace(był za wolny).Powiedziała mu także ze pieniążki wyśle mu na konto a jeśli nie ma w tej chwili na podroż do polski, to niech sobie pożyczy.
Po tygodniu też pojechałem do polski na parę dni,kontaktowałem się z waszym biurem, wszystko było ok.Po powrocie do Danii szok:szef mnie pyta czy nikt do mnie nie dzwonił z teamvikaren bo wypadło mu parę zamówień i nie jestem potrzebny,dzwonie do Renaty do Odense a ona mi mówi że wasza firma może zwolnic pracownika z dnia na dzień i że w tej chwili nie ma innej pracy dla mnie.Pytam co z kasa na powrót-bo gdybym wiedział wcześniej to by tej rozmowy nie było, a ona na to ze nie możne pokryć kosztów podróży.Na szczęście  w ten sam dzień znalazłem lepszą prace. Pozdrawiam
TEJ FIRMY NIE POLECAM
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: teamvikaren w 10 Paź 2008, 13:57:59
Tak pamiętam Pana oczywiście. Dziękuje za wyjaśnienia. W Pana przypadku rozumiem złość. Pana pracodawca wtedy wydawał się być bardzo perspektywistyczny. Stawki były naprawdę dobre. Za kontener płacił Pan 1500 kr miesięcznie ale jak pamiętam bardzo Pan sobie chwalił warunki mieszkaniowe (kontener może źle się kojarzyć to był jednak specjalny kontener mieszkalny bardzo dobrze wyposażony ,który niemniej miał być jedynie chwilowym rozwiązaniem). Niemniej fakt, pracodawca bezpośredni okazał się być bardzo restrykcyjny, mało elastyczny. Nie można powiedzieć że oszukiwał ale po prostu wykorzystał wszystkie przepisy bardzo skrupulatnie. Miał prawo zwolnić z dnia na dzień w pierwszym okresie pracy i tak też postąpił a nam nie pozostało nic innego aczkolwiek bardzo żałuje że nie miesiliśmy wtedy miejsca winnym przedsiębiorstwie dla Pana. Wielu z naszych pracodawców ,przytrzymało by spawacza, dało mniej godzin ale w tym przypadku pracodawcy zależało pewno jedynie na wykonaniu konkretnego zamówienia.   My jako pośrednicy którzy z Panem podpisali umowę o pracę nie mieliśmy wpływu na bezpośredniego pracodawcę, nam nie zależy na tym aby ludzi zwalniać z dnia na dzień , to zarówno nasza jak i pracownika strata. co innego gdy przyczyny są natury dyscyplinarnej czy związanej ze złym wykonywaniem obowiązków pracowniczych. Pana niemniej bardzo chwalono jako doskonałego pracownika, więc dla nas finał tej historii też był  swojego rodzaju "szokiem". O ile dobrze pamiętam kilka miesięcy później firma ta żałowała i chciała Pana bezpośrednio ponownie zatrudnić. .no cóż stracili dobrego fachowca i późno to zrozumieli.     Z tą firmą już nie współpracujemy, dla nas taka współpraca nie ma sensu , kiedy pracodawca najwyraźniej zatrudnia pracowników "tylko na jakiś czas"  nie określając tego na wstępie ani w umowie z nami. Niestety uczymy się czasem na błędach. Powtarzam, w tym przypadku pracodawca bezpośredni wydawał się bardzo solidny i perspektywistyczny, bardzo mu zależało na pracownikach z polski, bardzo się starał we współpracy z nami na początku więc nie mieliśmy podstaw do odmowy współpracy tym bardziej że pośrednictwo to jest to z czego żyjemy.   
Bardzo mi zatem przykro że tak wyszło, zapewniam Pana że nie mieliśmy informacji tu w Polsce aby powiadomić Pana , iż  pracy już nie ma, inaczej z całą pewnością byśmy to zrobili. Pracodawca bezpośredni nam takiej informacji na czas nie przekazał niestety.   

Serdecznie przepraszam Pana za zaistniałą sytuację. Ze swoje strony chcę tylko dodać, iż teraz zdecydowanie ostrożniej patrzymy na nowych kontrahentów a i nowe umowy są o wiele bardziej obligatoryjne. Takich sytuacji w przyszłości bardzo byśmy chcieli uniknąć.

Życzę powodzenia w przyszłości.       

panie , jest pan człowiekiem który zwerbował mnie do pracy w Danii w Aarhus,jako spawacza na TIG-a.
Jako zakwaterowanie dostałem kontener mieszkalny z który wasza firma potrącała mi 1500 koron (w tej chwili nie pamiętam czy za m-c czy za dwa tygodnie).Pamiętam to jak dziś jak do kolegi zadzwoniła p. Renata i przez telefon poinformowała go że możne się zaczynać natychmiast pakować bo właśnie stracił prace(był za wolny).Powiedziała mu także ze pieniążki wyśle mu na konto a jeśli nie ma w tej chwili na podroż do polski, to niech sobie pożyczy.
Po tygodniu też pojechałem do polski na parę dni,kontaktowałem się z waszym biurem, wszystko było ok.Po powrocie do Danii szok:szef mnie pyta czy nikt do mnie nie dzwonił z teamvikaren bo wypadło mu parę zamówień i nie jestem potrzebny,dzwonie do Renaty do Odense a ona mi mówi że wasza firma może zwolnic pracownika z dnia na dzień i że w tej chwili nie ma innej pracy dla mnie.Pytam co z kasa na powrót-bo gdybym wiedział wcześniej to by tej rozmowy nie było, a ona na to ze nie możne pokryć kosztów podróży.Na szczęście  w ten sam dzień znalazłem lepszą prace. Pozdrawiam
TEJ FIRMY NIE POLECAM

Tytuł: DO LUDZI BEZ SERCA!!!
Wiadomość wysłana przez: BYŁY PRACOWNIK w 12 Gru 2008, 16:11:08
TEAMVIKAREN TO OSZUŚCI. OBIECANKI CACANKI A GŁUPIEMU RADOŚĆ.A RENATKA TO PORAŻKA I POMYŁKA.NIE BĘDĘ PISAŁ MOJEJ HISTORII BO JEST PODOBNA DO POPRZEDNIEJ A  U NICH TO NORMA. NIE POLECAM TEGO POŚREDNIKA. SILNI RAZEM!!! NIE DAJMY SIĘ!!!
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 12 Gru 2008, 16:17:35
Rozumiem Pana frustracje, ale pisalysmy juz wczesniej. Prosimy o fakty, nie o epitety.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: pakero w 04 Maj 2009, 22:00:18
zabrano nam z pieniedzy na ferie po 3000kr i nie wiemy za co i na jakiej podstawie
chcialbym zeby wikaren odpowiedzial nam czy mozna pracownikowi potracic pieniadze bez jego wiedzy i podstawy .
porozmawiam spokojnie z szefami wikaru jak nieoddadza tych pieniedzy
 to ide do prasy oni lubia  takie tematy .
bedzie nastepny raz o firmi oszukujacej polakow.
wzieli 3000 a oddadza z 5000 bo jeszcze w odcinkach sa wady i tam tez troche przycieli na kase.
mam wszystkie odcinki i rachunki i podstawe do sprawy wraz ze zwiazkami ,
jak sie sprawa potoczy zalezy od nich  i opisze co bylo.
.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: PAKERO w 05 Maj 2009, 23:10:17
oddali kase uff  ;D
Tytuł: Odp na wątki (atak) Dino24 nr.1
Wiadomość wysłana przez: Artur Teamvikaren w 27 Maj 2009, 12:34:34
Dino czy raczej Panie „Januszumiedzna”,

Podając na forum swojego maila zdradził się Pan, ponieważ w naszym archiwum skrupulatnie przetrzymujemy wszelkie maile od naszych pracowników i inną korespondencje z nimi, aczkolwiek jak wynika z treści „postów”, sam Pan zaznacza, iż Teamvikaren.dk będzie wiedział, o kogo chodzi-nie jestem niemniej pewny czy rzeczywiście Pan tego chciał. Ale mniejsza z tym. W przypadku korespondencji z osobą do której należy email:  „januszmiedzna@op.pl” jest ona niezmiernie ciekawa, a nawet barwna w szczególności w kontekście co Pan napisał tutaj na tym forum, a związana z wątkiem kradzieży w przedsiębiorstwie w którym zatrudniliśmy grupę spawaczy w miejscowości Kolding do której Pan się odnosi w swoich  wypowiedziach, a dokonanej przez Pana do którego ten powyższy email  („januszmiedzna@op.pl) należy.
Oczywiście jest możliwe– aczkolwiek nie sądzę w tym przypadku, zdradza Pana też marny styl specyficznej wypowiedzi mający sprawić wrażenie osoby oczytanej, inteligentnej- iż ktoś z Pana znajomych lub byłych znajomych osób które z Panem pracowały znając ten email podszywają się pod Pana.  Cała grupa nie była wielka, w sumie 10 pracowników zatrudnionych w przedsiębiorstwie i wszyscy pozostali Panowie byli raczej rozważnymi i odpowiedzialnymi ludźmi. Ponieważ jest to jednak forum , bardzo anonimowe w swojej naturze , to zostawiam margines tej niezwykle nieprawdopodobnej możliwości, iż ktoś się pod Pana podszywa.
Nie będę zatem w treści swoje odpowiedzi wymieniał Pana prawdziwego nazwiska, podawał pełnych danych osobowych (postaram się uważać aby moja odpowiedź adresowana była bezosobowo, używając słowa pan lub Januszmiedzna zgodnie z mailem )ani też nie upubliczniał Pana pisemnych wyjaśnień i gorących przeprosin (które dotarły do naszej firmy z maila  „januszmiedzna@op.pl”) za nadwyrężenie naszego zaufania w związku z dokonaną kradzież w przedsiębiorstwie w którym był Pan przez nas zatrudniony dopóki nie wyjaśni się na 100% czy to Pan, Panie „Januszumiedzna” bezpośrednio czy ktoś aby z kolegów nie podszywa się  pod Pana ( ale do tego wątku jeszcze oczywiście wrócimy, trzymajmy się chronologii).        
Odpowiedź, moja reakcja i tak musi się tu znaleźć, tym bardziej, iż odnosi się Pan do moje osoby bezpośrednio, rzucając na prawo i lewo obelżywe oskarżenia o „bycie cwaniakiem i okropnym oszustem” jak wynika kontekstu. Na wstępie powiem tylko tyle, iż bardziej obelżywego pustosłowia na swój temat nie słyszałem od osoby, która nie ma pojęcia, kim jestem. Jednym słowy uderza Pan bez żadnych podstaw ot tak po prostu w moją godność osobistą!!!  
Ponieważ nie sprawdzam tego forum regularnie, a w zasadzie nie sprawdzałem go przez ponad pól roku, moja odpowiedź na te kłamliwe, absurdalne i fałszywe zarzuty i oskarżenia przychodzi tak późno. Brak czasu ,tez robi swoje, ale w końcu upubliczniam tę długo przygotowywaną odpowiedź.
  
W zasadzie to, co Pan napisał jest tak parszywe, iż musiałem się zastanowić nad odpowiedzią, zastanawiałem się czy nie lepiej wpierw powiadomić sąd. Nie jestem człowiekiem mściwym ani też małostkowym. W sektorze, którym obecnie pracuję trzeba być poniekąd cierpliwym i wyrozumiałym, praca i pieniądze to naprawdę delikatne kwestie i często wywołują poniekąd zrozumiały gniew i złość osób, które mogą faktycznie poczuć się poszkodowane jak również zupełnie nie do zaakceptowania tych, którzy swojej szkodzie są sami sobie winni! Niestety Ci ostatni jeżeli do tego jeszcze dochodzi mieszanka ciężkiego charakteru i zawiści potrafią napisać to co najgorsze, skłamać parszywie aby tylko wybielić swoją osobę, prezentować swoje choćby najbardziej kłamliwe racje do upadłego, zawzięcie atakując a przy tym pisząc o „ zdrowym społeczeństwie…” itp. – tu odniesienie do cyt z Dino 24 pierwszego wątku . Staram się nie przejmować byle wypowiedziom na forum, szczególnie nieuzasadnionym, niepopartym żadnymi dowodami.    Naprawdę potrafię zrozumieć krytykę i staram się rozumieć motywy ludzkie. Nawet te płytkie i bardziej płytkie. Niemniej Pan przekroczył wszelkie granice przyzwoitości, tym bardziej że atakuje Pan bezpośrednio moją osobę w pisząc „ ..a prywatnie jest..”, nie mając tak naprawdę pojęcia kim jestem, jaką osobą, kim jestem na co dzień co robiłem w życiu i co w nim robię,  nie znając zupełnie mojego charakteru, mojej osobowości! Nasz kontakt ograniczony był jedynie do rozmów telefonicznych w celach ściśle służbowych, nawet osobiście się nigdy nie spotkaliśmy.

 Dlatego też- aczkolwiek jako osoba pracująca dla Teamvikaren.dk reprezentująca jej polskie biuro zawsze staram się opowiadać na tym forum czy też w innych formach korespondencji z naszymi lub naszymi byłymi pracownikami rzetelnie oraz w wywarzony sposób argumentując każdą swoją wypowiedź- ta odpowiedź jednak będzie specyficzna, pół służbowa a pół prywatna, i nie ukrywam w niej swojej złości aczkolwiek postaram zachować się zgodnie z zasadami, na którym powinna opierać się dyskusja na forum.  
To, co Pan napisał przeczytało wielu ludzi, a zatem zdecydowałem się w końcu, że odpowiem tu obszernie na Pańskie marne wywody oraz przedstawię sytuację dotyczącą Pana oraz Pana kolegów rzekomo tak bardzo oszukanych oraz wykorzystanych przez Teamvikaren.dk. Mam nadzieję, że po części dam dowód temu, Tym, którzy wierzą takim postom, iż nie warto wierzyć wszystkiemu, co ktoś w swoje niezrozumiale chorobliwej wręcz pasji, tak bezpodstawnie i bezczelnie potrafi oskarżać obcych sobie ludzi przede wszystkim także samą firmę.      
Fakt, iż było wiele rozsądnych postów związanych z rozprawą na tym wątku, uczyniło  po części z tej rozprawy zdrową dyskusję  na temat tego co powinno być pisane na forum i w jakiej formie gdy ktoś chce oskarżyć byłą firmę lub też dowieść  jej nieprawości.                      
Podkreślam, iż nie oznacza to, że nie jesteśmy firmą otwartą na krytykę i rozprawę, jeżeli osoby z inicjatywą chciałyby stworzyć czarna listę firm pośrednictwa pracy w Danii, to ja jestem jak najbardziej za z tym z tym iż: WSZYSTKO MUSIAŁO BY BYĆ UDOKUMENTOWANE, POTWIERDZONE ZANIM TAKA CZY INNA FIRMA ZNALAZŁA BY SIĘ NA TAKIEJ LIŚCIE.
Jestem także za tym, aby być może pomyśleć ( to do moderatorów/administratorów) jak powstrzymać niektóre osoby od pisania na forum nieudowodnionych i bezpodstawnych oskarżeń w stosunku do innych osób reprezentujących firmy pośrednictwa pracy czy też samych firm. Wiem, że to nie łatwe, ktoś wejdzie na forum napisze i nie można praktycznie temu zapobiec, choćby byłaby to absolutna nieprawda.  Niemniej można by przynajmniej szybko reagować i pytać o konkretne dowody, rozwinięcie tematu  np.: co się wydarzyło,  opis sytuacyjny sprawy dotyczącej danej firmy/osoby itp. Jeżeli osoba rzucająca oskarżenia tak ciężkiego kalibru jak np. tzw: Dino 24, nie byłaby wstanie rozwinąć dowodowo choćby w minimalnym stopniu swoich wywodów, to taki post powinien co najmniej być oznaczony : jako prawdopodobne oszczerstwo” do czasu wyjaśnienia. Myślę, że technicznie byłoby to możliwe. Także firma odpowiadająca, musiałaby poprzeć swoją odpowiedź dowodami , jeżeli oskarżający przedstawiłby konkretne sytuacje oraz dowody lub opis dowodowy.
Zaznaczę od razu, iż w przypadku mojej odpowiedzi teraz z wyżej wymienionych przyczyn ( brak 100% pewności do czasu ujawnienia się Dino 24 w odpowiedzi na moją odpowiedź), nie przedstawię jeszcze konkretnych dowodów które oczywiście posiadam jak chociażby emaile pisane do nas w sprawie kradzieży przez „Januszamiedznę” aby samemu nie zostać oskarżonym o upublicznianie korespondencji poufnej osoby która nie jest autorem tego posta , niemniej uważam , iż przedstawienie w niniejszym wątku samego opisu dowodowego bez wklejania wymienianej powyżej korespondencji  jest jak najbardziej na miejscu skoro oskarżenia Dino 24dotyczącej rzeczywistego zakładu pracy oraz osób są tak daleko idące.      
Poza tym moderatorzy być może powinni też informować przedstawicieli firm, iż na forum jest wątek oskarżający firmę ,tak aby mogła ona odpowiednio wcześniej zareagować, przedstawić swoje stanowisko.        
Ale wróćmy do tematu , odpowiadam na zarzuty punkt po punkcie, tak aby forumowicze i zainteresowani sprawą mieli jak najbardziej jasny obraz sytuacji który wyłania się z chaosu oskarżeń i zarzutów Dino 24.
Zacznę od ostatecznego wyjaśnienia starej kwestii Pana o pseudonimie dorlech, który to zapoczątkowal to forum. Dino 24 pisze w jednym ze swoich końcowych wątków cyt:
„moim celem było tylko ''zapalenie czerwonej lampki sygnalizacyjnej'' - popierającej dorlecha że z tą firmą jest COŚ NIE HALO”
Już samo powoływanie się na obronę dorlecha , dyskwalifikuje atak i argumenty Dino 24. Jak wyjaśniałem w swoim drugim wątku na tym forum kwota 12,5 % wpłacana przez pracodawcę na feriepenge to kwota brutto, oddawana pracownikowi w każdym następnym roku od rozpoczęcia pracy po 1 maja. Ale chyba nie byłem wystarczająco dokładny. Zatem, „dorlech” upierał się że jest oszukiwany mając za podstawę rzekomym brakiem zwrotu kwoty wpłacanej na feriepenge. Panu Dorlechowi  brak było wystarczającej wiedzy o sposobie naliczania zarobków w Danii. A Dino 24, również interpretujący wszystko jedynie pod kontem swoich, skądinąd zupełnie nieprawdziwych „racji”, nawet nie zadał sobie trudu aby spojrzeć w swój pasek z wypłat lub przynajmniej doinformować się u kolegów czy też nawet związkach, zanim powołał się na obronę dorlecha w jego argumentach.
Tłumaczę, zatem Dino24: Feriepenge to kwota brutto, która nie jest potrącana od zarobków pracownika!!!! Feriepenge to kwota, którą firma wpłaca pracownikowi na jego feriekonto jako dodatkowe obciążenie pozapłacowe pracodawcy. Kwota ta jest opodatkowana 8 % podatkiem w każdym miesiącu i to pracodawca także odprowadza podatek od tej kwoty. Kwota netto, zatem jest przekazywana do funduszu feriepenge. Zatem, pieniądze na feriepenge to obciążenie pozapłacowe powtarzam, z wypłaty pracownika nie potrąca się PRZYSŁOWIOWEGO złamanego grosza na ten cel.    Jest to obowiązek ustawowy pracodawcy i dodatkowy bonus dla pracownika, gdy wyjeżdża na wakacje lub też, gdy kończy pracę w Danii. Podam przykład, na czym to polega, aby cała kwestia była jak najbardziej wyjaśniona. W Polsce pracodawca też ma obciążenia tzw. Pozapłacowe. Np. pracownik oficjalnie bierze 3000 tys. brutto w umowie na rękę. Niemniej koszt dla pracodawcy tegoż pracownika jest większy, ponieważ ustawowo musi odprowadzać do ZUS i na fundusze FP i FGŚP cześć składek, nie z wypłaty brutto pracownika a z tzw. kosztów pozapłacowych pracodawcy. Czyli całkowity koszt pracodawcy to 3558,30 zł. U nam niemniej wiemy jak ZUS dysponuje naszymi pieniędzmi a w Danii składka pozapłacowa feriepenge to rzeczywisty dodatkowy zysk dla Pracownika!            
A teraz w punktach:
1. Oskarżenia pod adresem osób prywatnych zatrudnionych w teamvikaren.dk poprzez wymienienie ich imion na forum  
a) dotyczące mojej osoby

cyt zDino 24 : „pracę miałem załatwioną przez pana ARTURKA - jest to najzwyklejszy NAGANIACZ , który bierze grube pieniądze za załatwienie SKÓRKI / człowieka do pracy / . I powinien się pan wstydzić za swoje czyny , a nie zajmować jeszcze ''stanowisko'' w/w sprawie . Mogę o panu powiedzieć , że jesteś pan wspaniałym ''KOSMETYKIEM'' z olbrzymim darem przekonywania , a prywatnie najzwyklejszym OSZUSTEM ŻERUJĄCYM NA LUDZKIEJ NIEWIEDZY , WPUSZCZAJĄCYM RODAKÓW W GĄSZCZ MALIN I AGRESTU” ???!!!!!”
 Pisałem już powyżej ale powtórzę: KTO PANU DAŁ PRAWO OCENIAĆ MNIE W TEN SPOSÓB ,NO PYTAM KTO??? co to znaczy „praca załatwiona???” Złożył pan u nas swoją aplikację, dostał od nas propozycję pracy, a z tym związane a priori: wszelkie informacje/ dokumenty (umowy, stawki godzinowe oraz wszelkie inne,  przepisy wewnętrzne w firmie. Wytłumaczenia podatkowe, informacje o wynajmie-jego warunkach  etc.), co więcej przeprowadziliśmy szereg rozmów telefonicznych przed przyjazdem Pana do Danii w których wyjaśnialiśmy dokładnie rodzaj pracy, typ zakładu pracy, wymogi próbek spawalniczych, rodzaj zakwaterowania wstępnego itd. Dodam , iż w zakładzie w którym proponowaliśmy Panu zatrudnienie warunki pracy były naprawdę bardzo dobre, oferowaliśmy wysokie porządne stawki, gwarantowaliśmy nadgodziny i wyszczególniliśmy dokładnie stawki nadgodzinowe oraz sposób ich naliczania.

Czy ja jestem zatem jakimś Pana kolegą z ławki szkolnej, który to „ załatwia Panu robotę”????? Pan po prostu otrzymał propozycje pracy, na którą Pan przystał, a zdając już próbki w samej Danii ,podpisał umowę o pracę, przepisy wewnętrzne, bhp , umowę najmu??? Czyż się mylę?? Czy Pan i Pana koledzy nie podpisali umowy??? Sam Pan twierdzi zresztą, że warunki jak na realia Europejskie były wysokie?? W czy zatem rzecz, czy ktoś Pana zmusił do tej pracy, więził???  Przypomnę jeszcze, iż  „Januszmiedzna” dzwonił do mnie kilka dni po zatrudnieniu w Teamvikaren.dk dziękując za zorganizowanie zatrudnienia w tak dobrej firmie, tak dobrze płatnego, czyż nie??? Powiedziałem Panu wtedy , że cieszę się i że to moja praca po prostu. Pan miał kwalifikację (których absolutnie nie neguję) a my ofertę pracy i tyle. Jedyna rzecz z której nie był Pan w pełni zadowolony to jakość zakwaterowania, ale informowaliśmy Pana przed przyjazdem iż będzie na początku ciasno, iż postaramy się poszukać większego mieszkania dla pierwszej  czwórki Polaków zatrudnionych w Tm przedsiębiorstwie w Holding. Tak też się zresztą stało.

Ponadto informuje Pana, iż nie jestem żadnym „naganiaczem” tylko pracownikiem Teamvikaren.dk, osobnej spółki w Polsce. Zostałem zatrudniony na tym stanowisku w wyniku uczciwej selekcji, czyli konkursu. Zgłosiłem się i z ogłoszenia i dostałem pracę. TAK JAK  I PAN.  Fakt, iż zostałem kabusewnikiem Biura, osobą odpowiedzialną za Polskę stronę aktywności teamvikaren.dk nie oznaczą że ma pan prawo z góry oczerniać moją osobę, posądzać o „ naganiactwo”. Uczciwie i ciężko pracuję, aby utrzymać swoją rodzinę tu w Polsce, często dorabiam po godzinach w innych zawodach. Skąd u Dino 24 tak niesamowicie sensacyjna wiadomość, iż biorę grube pieniądze???? Hmm zastanówmy się chwilę.. piliśmy razem wódkę?? Hmm nie, jesteśmy spokrewnieni??? ,też nie?? A zatem może ma Pan podsłuch w naszym Panie Dino 24??? Jest Pan agentem, pracuje Pan dla CBA, ABW???:) Czekam zatem na Pański wniosek do prokuratury w ramach moich okropnych przekrętów!:) Przepraszam państwa, trochę odbiegłem za daleko ale jak tu nie być pełnym ironii, skoro Dino 24 rzuca oskarżenia bez pokrycia to i ja mogę odrobinę pobawić się w zgadywankę kim jest ten człowiek, naszym byłym spawaczem??? Czy jednak agentem???:)    
Pominę słowa „naganiacz i skórki”- analogia do pozyskiwania skór poprzez łódzkie pogotowie która może się z tym kojarzyć jest po prostu skandaliczna. W zasadzie to kwestie dla prokuratora oraz sądu.  Słowa te w Pańskim wydaniu w odniesieniu do mojej osoby wywołują u mnie ambiwalentne uczucia.  Jest Pan niewiarygodnie śmieszny w swoich wywodach  a zarazem budzi Pan we mnie ogromną złość! Nie jestem osobą, która w normalnych okolicznościach pisze o sobie, ale sytuacja jest szczególna. Zatem króciutko, większość swojego dorosłego życia pracowałem w krajach dotkniętych wojną, będą przez lata jedynie wolontariuszem pomagającym innym, poszkodowanym przez wojnę. Oczywiście nie o to chodzi, aby to było podstawą do mojej wewnętrznej dumy czy przechwalania się, ale w kontekście Pana oskarżeń, z wielką chęcią spotkałbym się z Panem w sądzie i skonfrontował to, co Pan pisze o mojej osobie, z tym co robię/robiłem w życiu!! Cale swoje Zycie brzydziłem się oszustwem, kłamstwem, co więcej wykonywałem prace które są raczej zarezerwowane dla osób o cechach altruistycznych i empatycznych a te z kolei niech mi Pan wierzy na słowo kolidują z cechami oszusta, matacza, naganiacza itp.
Jak można ot tak napisać o kimś Panu zupełnie obcym :  „a prywatnie najzwyklejszym OSZUSTEM ŻERUJĄCYM NA LUDZKIEJ NIEWIEDZY ,…” chcę Pana zapytać jeszcze raz czy Pan mnie zna????!!!! KTO PRAWO TAK O MNIE PISAĆ!!!!! W jaki sposób Pana oszukałem?? Proszę o wyjaśnienia?? Na czym polega oszustwo? Na tym, że przyjął Pan propozycje pracy od naszej firmy???  Proszę uściślić te nieprawdy którymi Pana raczyłem ?? Jak to niewiedza?? Otrzymał Pan kompletną informację od nas. Poza tym żyjemy w dobie Internetu, czy naprawdę przed wyjazdem nie mógł się Pan dokształcić?? Jest wiele stron po polsku o pracy w Danii, o zasadach warunkach itd.. Rozumiem, iż nie od razu można połapać się we wszystkich zawiłościach prawnych i podatkowych w Danii ale to przecież naturalne że się uczymy nowych rzeczy stopniowo jeżeli bezpośrednio nas dotyczą. Skoro miał Pan do czynienia z tak wielkim oszustem to, czemu Pan się nie postarał o wiedzę z drugiej ręki aby odpowiednio zareagować i nie być oszukiwany?? Jest Pan śmieszny Panie „Januszumiedzna”, w sensie dosłownym śmieszny. Posiadamy w biurze tu wszelkie maile informacyjne wysłane do kandydatów w tym p do Pana. Ich treść świadczy o tym , iż wkładamy wiele energii w to aby jak najwięcej wiedzy dotyczącej pracy i życia w Danii przekazać naszym przyszłym pracownikom. Problem w tym Panie „Januszmiedzna”, iż nie czytał Pan prawie nic z tego a potem –teraz zgaduję- wydaje się Panu że ktoś na Panu żeruje, Pana wykorzystuje itp.. To typowe postępowanie ludzi o „wybujałej fantazji”, zrzucać wyimaginowane winy na innych, bez względu na to , iż nie ma się argumentów, nie zna się przepisów podatkowych, przepisów wewnętrznych firmy oraz wszelkich innych. To oznaka ignorancji ,a Pan Panie Dino 24 właśnie jest takim ignorantem. W Pańskim mniemaniu liczy się tylko Pana „persona”, wplata Pan swoje subiektywne odczucia w stosunki o charakterze prawnym. Dania to państwo prawa zdecydowanie bardziej niż Polska, jeżeli rzeczywiście ktoś Pana by oszukiwał w firmie to miał Pan wiele sposobów prawnych aby to udowodnić. W Danii gdyby Teamvikaren.dk chciało oszukiwać sowich pracowników, to już dawno popadło by w kłopoty ze związkami, z sądami itd..              
        
Kontynuacja wątku w kolenym wątku nr 2
Tytuł: Odp na wątki (atak) Dino24 nr.2
Wiadomość wysłana przez: Artur Teamvikaren w 27 Maj 2009, 12:36:10
Kontynuacja wątku: Odp na wątki (atak) Dino24 nr.1

b) zarzuty dotyczące Pani Renaty.

 Dino 24 pisze cyt: „Po przyjeżdzie do Danii z kolegą spotkaliśmy panią RENATKĘ . Następna firmowa '' GWIAZDA '' , jednym słowem WIELKI MATACZ , OSZUST I KRĘTACZ pierwszej wody , przez 8 miechów goliła nas 4  jak BARANÓW , my beczeliśmy a RENIA NAS DALEJ GOLIŁA , CHOĆ NAM RUNO JESZCZE NIE ODROSŁO . Mógłbym pisać jeszcze i 2 dni na temat PRZEKRĘTÓW  RENI , ale nie w tym rzecz ..”.

I znów bezpodstawne oskarżenia, jak Pan śmie, tym bardziej że to dzięki Pani Renacie nie zwolniono Pana który posługiwał się mailem januszmiedzna@op.pl po dokonaniu przez niego kradzieży instrumentów oraz innych narzędzi w przedsiębiorstwie w Kolding o  którym pan pisze.     Swoją drogą Szanowni Państwo czyż to nie żałosne, iż ktoś kto przyjeżdża z ?Polski ,zarabiając około 10- 12 tys na rękę, wynosi z zakładu pracy (czyli kradnie) narzędzia…na język rwie się  nasze przysłowie „Polak potrafi”…..

…no potrafi, ja tego nie jestem jednak w stanie zrozumieć, tym bardziej biorąc pod uwagę bezczelności Dino 24 czyli „januszamiedzny”, tak zajadle nas atakującego na tym forum…     

Patrzę na maila od „Januszamiedzny”, który to przyłapany z narzędziami firmowymi w torbie w jego pokoju w  mieszkaniu  w Kolding przez Panią Renatę, która po prostu z ciężkim sercem musiała to zrobić jako pracownica Teamvikaren.dk ( Jej samej zapewniam Państwa było niezmiernie wstyd za rodaka, wstyd, bo wie co oznacza mieszkając długo już w Danii jak łatwo zepsuć opinię polakom, która to rozlewa się w zakładzie pracy na wszystkich wedle niesprawiedliwego schematu, ale tak to już jest na obczyźnie), wręcz błagał O WYBACZENIE O NIE ZWALNIANIE GO, obiecując solenną poprawę, pisząc bzdury o tym że sam nie wie co w niego wstąpiło…

Pani Renata ze względu na możliwość zwolnienia wszystkich pracowników polskich z przedsiębiorstwa w którym człowiek który posługuje się mailem januszmiedzna@op.pl dokonał kradzieży oraz ufając , że januszmiedzna przeprasza szczerze dała mu szansę.. Po długiej debacie i konsultacjach ,zdecydowaliśmy w drodze wręcz niewiarygodnego jak na Danię wyjątku , że sprawa nie wyjdzie na jaw w przedsiębiorstwie. Było to możliwe ponieważ w zakładzie pracy nikt jeszcze nie połapał się, iż zostali okradzieni, zatem można było wrócić narzędzia i instrumenty na miejsce po cichu…

Teraz widzę jak wielkim było błędem, że tak postąpiliśmy.. w normalnych okolicznościach „Januszmiedzna”, nie tylko zostałby natychmiastowo zwolniony ale także wyładował by w komisariacie i pewno poniósł karę…  My jednak zdecydowaliśmy, że warto dać mu jeszcze jedną sznsę, że nie warto psuć opinii innym pracownikom z Polski (kolegom januszamiedzny), którzy byli bardzo chwaleni przez pracodawcę i rzeczywiście bardzo ciężko pracowali, przede wsztkim jednak baliśmy się że zostaną zwolnieni grupowo, ze właściciel duński wystraszy się… Tak mogło rzeczywiście być… 

Pani Renat zatem szansę tą dała Panu „ który popełnił okropny błąd”.. w przypływie głupoty jak sam się tłumaczył..

A tu masz , Pani Rena została w tym poście opisana jako cyt: „WIELKI MATACZ , OSZUST I KRĘTACZ… „

No nie wiem, świat zwariował, kto tu jest wielkim mataczem i oszustem, plus złodziejem!!!!!  Po prostu nie ma Pan za grosz uczciwości w sobie Panie Dino24!  Opis samej tej kradzieży powinien wystarczyć, jako odpowiedź na Pana posta, ale po prostu nie potrafię tak tego zostawić, jest Pan Panie Dino24 wielkim oszustem nawet, jeżeli założymy, że jest Pan kimś, kto się podszywa jak już na początku wspominałem pod Pana do którego należy email: januszmiedzna@op.pl.

Pani Renata była zawsze pomocna, odpowiadała na wszelkie pytania, pomagała we wstępnej fazie zatrudnienia Panów ze sprawami formalnymi, wprowadzała w niuanse życia i pracy w Danii, to należało do jej zadań! Ciekawe, zatem, na czym polegało to cyt: „golenie jak baranów”!!!!!! A potem znów: cyt: „golenie choć jeszcze runo nie odrosło”… !!!! Oddali Panowie jej pieniądze tak??? Płacili haracz????  Wie Pan, co, te stwierdzenia w zasadzie powaliłyby mnie ze śmiechu gdybym czytał to, jako niewtajemniczony, Bo śmieszne są.. Ale to wszystko ja dodam jeszcze, jest żałosne biorąc pod uwagę całą sytuację z kradzieżą…

2. Zarzuty wobec firmy   
 
Kontynuując już i przechodząc generalnie do zarzutów wobec teamvikaren.dk. raz jeszcze spytam,  na czym polegało to golenie ??? Czy Panowie nie dostawali przelewów na konto??? Czy nie miesiliście płacone nadgodziny??? No właśnie, miał Pan i Pana koledzy naprawdę dobre stawki ak na tamten czas, płacone nadgodziny, wszystkie ubezpieczenia , feripenge a na dodatek jak wszyscy inni Polacy mieliście Panowie ogromną ulgę podatkową i należeliście Panowie do związku zawodowego.. Przepraszam czy to mało?????  Czy to jest to golenie??? Ktoś coś brał na rękę od Panów??? Robiliście Panowie jakieś lewe przelewy do kogoś z nas za załatwienie pracy??????

Sam Pan pisze cyt:
         
„.. przeważyła TU SZALA ZYSKÓW , i tak więcej zarabialiśmy jak w
                     pozostałych krajach UE . Jesteśmy wysokiej klasy spawaczami i przy podstawie 130,- DKK / h +  dodatki  / tygodniowo 66 godzin / + ulga
                     ''ciężko''  każdemu byłoby zacząć walkę z ''FIRMĄ'' .

Zatem o co miałaby być ta walka, proszę uściślić?

Napisane dziś w dniu opublikowania:

Zdecydowałem się nie kończyć już tego wątku tak jak planowałem , nie mam na to czasu ani też już wystarczającej ochoty na mobilizację umysłu w tej kwestii. Po prostu nie zaprząta mi ona głowy a mam o wiele pilniejsze rzeczy w pracy i życiu.   Myślę jednak, że moja odpowiedź jest już wystarczająco merytoryczna aby forumowicze mogli sami ocenić co myśleć i aby zrozumieli że po drugiej stronie nie siedzą jacyś oszuści, straszna i okropna firma która myśli jedynie o „przekrętach” i zyskach na pracownikach. Pewno nie wszystkich przekonałem, ale nawet mi na tym już zbytnio nie zależy, cieszę się jedynie, iż na te szkaradne oskarżenia w końcu będzie na tym forum odpowiedź. I ta k poświęciłem mojej odpowiedzi na wątki Dino 24 czyli januszamiedzy sporo czasu, zbyt wiele, nie zasługuje on na to, niemniej ten bezpodstawny i ohydny atak personalny na moją osobę, naprawdę mnie na początku straszliwie rozłościł.   

Choć minęło spor czasu odkąd Dino24 pisał swoje wątki , jeżeli tylko ujawni się z odpowiedzią mają odpowiedź zupełnie formalnie przedstawiając się tak jak ja to robię, oczywiście będę kontynuował polemikę, przedstawię dowody jak również z przyjemnością spotkam się w sądzie. Dino24 jeżeli to januszmiedza, sam dokładnie wie że racja jest po mojej stronie, że kradzież w firmie dokonana przez januszamiedza to nie jest mój wymysł tylko prawda , którą jesteśmy w stanie z łatwością udowodnić.   

Z poważaniem dla Forumowiczów,
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Byly pracownik w 27 Maj 2009, 17:43:49
Witam Panstwa,pracowalem dla Team Vikarenu przez ladnych pare miesiecy i nie mam absolutnie nic im do zarzucenia,wrecz przeciwnie jestem im bardzo wdzieczny za to,ze pomogli mi w Dannii wystartowac.Pieniadze byly zawsze na czas,oczywiscie nie bylo mowy o jakich kolwiek probach oszukania mnie.Naprawde konkretnie dzialajaca ekipa.Dodam,ze pracowalem dla teamu z Aarhus.To tyle z mojej strony.Pozdrawiam
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: dir333 w 27 Maj 2009, 17:50:26
Zgadzam sie z przedmówcą. Tez tam pracowałem i nie bylo problemów. 
Pozdrawiam Odense i okolice
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: myshell w 10 Cze 2009, 21:53:13
Mysle, ze Jean-Paul Sartre raczej mówil.

Z checia dowiedzialabym sie, z ktorej to pozycji jest cytat.

Prosilabym tez o zastosowanie funkcji: SPRAWDZ ORTOGRAFIE.

Jednoczesnie odsylam do strony Oszukany.pl.


Zdanie to zostalo wypowiedziane przez Woltera. Internautom dziekuje za opinie o tej firmie,mialam bowiem zamiar skorzystac z ich posrednictwa.
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: myshell w 10 Cze 2009, 22:00:46
O,przepraszam.Dopabuse terz doczytalam,ze nieporozumienie z Wolterem zostalo wyjasnione.Mea culpa. :)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: elli w 13 Cze 2009, 16:03:00
Witam. Właśnie dzisiaj wróciłam do Polski. Pracowałam w Danii razem z chłopakiem w szklarni niedaleko miasta Haderslev i jestem bardzo zadowolona że nie słuchałam wcześniej tych wszystkich bredni jakie tutaj piszą niektóre osoby na temat Team Vikaren. Według nas firma jest bardzo uczciwa i stara sie aby wszystko było tak jak należy. Nieporozumienia zostają szybko wyjaśnione a mieszkanie było bardzo przytulne. Nie mamy nic do zarzucenia i chcielibyśmy wrócić do Danii. Dla takiego pośrednika warto pracować. Pozdrowienia dla Pana Artura :)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: jeż w 20 Cze 2009, 22:32:06
właśnie pisałem na hydeparku o tej firmie!ale ludzi podstawiają,żeby opinie dobrą wyrabiać!aż niedobrze się robi.ale w sumie,jeśli ktoś wpada tu na 2 miesiące,ma za darmo jedzenie i mieszkanie to można dostawać i 50 koron.a co z tymi,co żyją tu,sami płacą za wszystko?!dla mnie te wszystkie pośredniaki to złodzieje!i tak,napisze to !złodzieje!sam kiedyś robiłem u takiego duńskiego złodzieja,którego polka nakręcała)ale winię też duńczyka,bo gdyby był ok to by nie brał kasy.taki sam złodziej)!i walczę o odzyskanie kasy!a długa to droga!więc ludzie,uważajcie ,żebyście potem nie latali po związkach,nie płakali.że mogliście dostać więcej,a macie g...(sorki za słownictwo)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: art1 w 25 Cze 2009, 20:07:42
czytam to jakiś czas i masakra jakaś, jeśli chodzi o TeamVikaren to niejest to aż taka zła firma,no najlepsza też nie, mają pewne dziewne przyzwyczajenia i np. zazwyczaj niepłacą za chorobowe (trzeba zgłośić p. Reni z godz uprzedzeniem że jest się chorym i kiedy zdrowym) no ale to pikuś, ale tak pozatym to raczej wszystko było ok, znaczy ok dla ludzi którzy pierwszy raz będą pracować w Danii, bo po jakimś czasie można wiele rzeczy szybciej i lepiej załatwić.
Kończąc jak ktoś niejest obyty z rynkiem pracy i zyciem w Danii to warto zatrudnić się w tej firmie - ale też dopytywać się o wszystko i nieufać bezgranicznie :)


A jeśli chodzi o Renate, ok babka , jakoś musi bajerować ale i też dużo pomaga

Mimo wszystko polecam duńskiego pracodawce u którego wszystko jest jasne nie pośrednika :)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: ankaa w 26 Wrz 2009, 17:01:28
A czy ktoś wiem coś na temat "team wikaren" horsens i "ramsdal vikary"? dziekuje z góry za odpowiedz :)
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: marioo w 29 Lis 2009, 17:46:58
a ile to oni płacą 50 czy 60 koron przy minimalnej 120 koron niech sobie sami za tyle pracują złodzieje i tyle. Okradacie Polaków podli złodzieje!!!!
Tytuł: Odp: team wikaren
Wiadomość wysłana przez: Dariuszkwiat w 29 Lip 2014, 11:25:48
No to teraz zapal sobie, albo pavulon na rozluźnienie. Z takim podejściem też bym Cię olał