poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: CzaryMary w 21 Lut 2010, 20:27:00
-
Zastanawiam się nad tym fenomenem, że mieszane polsko-duńskie rodziny zakładają Polki i Duńczycy. Mieszkam tu już dość długo i jeszcze nigdy nie spotkałam, ba, nawet nie słyszałam o związku Polaka i Dunki. Panowie-rodacy: jak to jest? Nie podobają Wam się Dunki czy to one Was nie chcą?
-
No i wszystko jasne!!!Hehehehe
-
już nie przesadzajmy że wszystkie polki i dunki takie są, zawsze jest jakiś wyjątek :)
-
Zelandia odpowiada: To one ich nie chcą.
:)
-
Cos w tym jest.
-
m ostatnio Polaka co jest w zwiazku z Dunka , co prawda to rzadki przypadek ,ale sa :))
-
Polscy macho maja napewno klopoty z zakceptowaniem "wyzwolonych", swiadomych swoich praw i mozliwosci dunskich kobiet.
-
No i pewnie dlatego Dunczycy czesto wchodza w zwiazki z kobietami np. z Polski, bo one nie sa takie wymagajace jak Dunki. :D
Plus przyjezdzajac do obcego kraju, nie znajac jezyka, przepisow.... jest sie bardziej uzaleznionym od faceta. >:( A to im sie podoba.
-
Moze i sie wiaza z polakami. Ale to musi byc facet sukcesu, miec dobre wyksztalcenie, pozycje, zaradny, biegle wladac, dunskim, angielskim. Wtopiony w dansk samfund.Ja tak to rozumiem. W sumie wszystkie chyba nie maja wygorowanych wymagan co nie? Bo ja czesto widze dziewczyny z tymi "ciemnoskorymi" z Brabrandu(przepraszam za wyrazenie). Jakos im to nie przeszkadza, no ale Oni przewaznie wladaja jezykiem dunskim. To Moja opinia.
-
Coz, Dunczyk robi zakupy, gotuje, piecze ciasta, sprzata... Zajmuje sie dzieckiem, chodzi na wywiadowki...
Niestety, malo ktory Polak, potrafi na codzien dzielic zycie, az w takim zakresie.
Dunki nie chca zwiazkow, w ktorym facet jest tylko od chodzenia do pracy, stukania mlotkiem i ozdoby. One nawykly do partnerstwa, ktore dla nich oznacza rowniez dzwiganie siat, stanie przy garach i zmienianie pieluch.
Znam kilka malzenstw/zwiazkow polsko-dunskich, niestety we wszystkich polska strona jest kobieta...
Co najlepsze, wszyscy pytani mezczyzni (lacznie z moim mezem) na pytanie "dlaczego Polka", odpowiadaja, ze jakos tak wyszlo. Zaden ze znanych mi Dunczykow (lacznie z moim mezem) nie szukali specjalnie Polek, tak jakos sie po prostu zlozylo.
-
Tak ja tez zawsze slysze "tak jakos wyszlo" i dobrze wyszlo co nie ;D. Ja tam nie narzekam. Wrecz przeciwnie.
Kiedys mialam zabawna sytuacje, bylam w banku na rozmowie z Moim bankierem bo dostalam nowego, no i rozmowa w toku a On zawstydzony "przepraszam jestes polka? Bo Moja dziewczyna tez" ja na to ze tak. Ale sie rozgadal, kurde zaczal mi wymieniac slowa ktore zna po polsku, opowiadac jak to fajnie na swieta w Polsce i wogole super, oczywiscie teraz za kazdym razem jak ide do banku , mowi do mnie dziendobry i do widzenia :)
-
Znam chłopaka co ma dziewczynę dunkę, są bardzo szczęsliwi, on mówi oczywiście po duńsku. I uważam, że lepiej niech polki wiążą się z dunczykami niz z afgańczykami, turkami i innymi tego typu nacjami
-
Polki sa zalezne i gotowe do podporzadkowania sie wszystkiemu,slabo wyksztalcone polki wiaza sie z bogatymi dunami dla kasy a nie z milosci to samo Ukrainki,Tajki.
JA jako Polak nigdy nie wybralbym zony za dunke sa zimne i malo atrakcyjne jak np:Slowianki nie maja w sobie milosci poprostu taka ich genetyka vikingow
Polacy wybieraja Ukrainki,Bialorusinki bo sa to prawdziwe kobiety z miloscia i cieplem
Polki ktore sa malo atrkacyjne i nie maja powodzenia u Polakow sila rzeczy z przymusu zostaja zonami dunow,arabow etc
Jaka Prawdziwa Polka chcialaby miec dzieci i zone nie Polaka????
Ale to tylko moje zdanie.
-
A to dobre... ja mam meza DUNA , niezamoznego. Jestem atrakcyjna i wyksztalcona.
-
Hhmm...Janosik, Ja sadzilem, ze malzenstwo/partnerstwo to sprawa uczuc. Ty natomiast piszesz o swiadomym wyborze partnera i to jeszcze dokladnie selekcjonujac na "rasy"/kraje pochodzenia.
[Posted on: 22 Lut 2010, 13:23:49]
A kto to taki "prawdziwa polka"?
-
Janosik ale bzdury napisales, widac ze jestes jednym ztych co dunka by nie wybrala ;D, ani polka ;D.
Tak na marginesie jestem ladna wyksztalcona i Moj maz (dunczyk tez),pieniadze mialam i w PL i mam i tu.
Zanam tez inne dziewczyny, ktore sa podobne do mnie.
Znam tez znowu inne dziewczyny-polki co maja mezow turkow( to bylo w Niemczech), i sa szczesliwe ladne, wyksztalcone. Mezowie sciagneli by dla Nich gwiazdke z nieba, maja dzieci, dobrze zyja ztesciami- w sumie mozna powiedziec ze to nowoczesni turcy.
Znam tez jedna polke co ma meza turka, ktory kazal jej sie modlic do Koranu, i chodzic w Higab i..... Ona tez jest szczesliwa, wyksztalcona ladna, tylko ze jej to niepotrzebne bo Ona nie musi pracowac(moze nie moze). Tak wybraly i sa szczesliwe. I jesli dzis je zapytasz, odpowiedza bez namyslu z enie zamienilyby mezow na polakow.
Nie osadzam polakow, ale to bez roznicy, kto zkim jest, i nie uwazam z epolacy sa najlepszym materialem na meza, ani dunczycy, czy turkowie, ale nie nalezy gloryfikowac i porownywac tak jak zrobil to Janosik
-
Dobrze by bylo, gdyby Janosik wiecej nie wypowiadal sie na tym forum. A moze to moj byly maz z PL? :o ;D
-
Nie zamienilyby mezow na Polakow bo im wstyd,ze maja turasow ktorzy i tak nie moga w Polsce swobodnie mieszkac bo byliby pietnowani.
Moje zdanie i doswiadczenie jest takie ,ze tylko biedne ,malo atrakcyjne Polki wiaza sie z obcokrajowcami.
A Wy piszcie co chcecie widac bardzo was tak to zabolalo.
A to,ze ktora z kobiet uwaza sie sama za atrakcyjna to juz swiadczy o jej Atrkacyjnosci haha
Zal tylko ,ze takie kobiety nadal w zwiazkach z arabem lub turkiem maja honor przyznawac sie,ze sa Polkami,,,,:(
zapytajcie ich czemu nie pokazuja sie i nie zyja razem w Polsce.,,odpowiedz jest prosta nikt by ich tam nie zaakcpetowal.kropka
-
Mysle, ze wypowiedzi ponizej pewnego, elementarnego poziomu nalezy pozostawiac bez odpowiedzi.
-
Kamila podpisuje sie po Twoja wypowiedzia
-
A ja uwazam, ze janosik jest zabawny i uzyteczny jako ...gruszka bokserska; kazdy moze z nim zwyciesko boksowac :)
Wczoraj byly tu ciekawy post, chyba "reformatora" (nie pamietam) a moze "akumulatora" ktory dzieki swojemu wyksztalceniu, bez klopotu zdobywa wszystkie europejskie kobiety, ciekawe kto i dlaczego ten post usunal; mialem bowiem nadzieje na nowa forumowska rozpierduche.
-
Nie dajcie sie podpuszczac i prowokowac ;)
-
Jest mi wstyd za Polki ktore pisza publicznie na forum,ze nie zameinilby araba,turka etc na Polaka.
Ja sie pytam gdzie byli Wasi Rodzice jak was wychowywali ???
Czy Wasze dzieci w zwiazkach z muslimami tez bedziecie wychowaywac zeby nie nawiazywali kontaktow z Polakami cz y tez zeby nie mowili po Polsku???Niewstyd wam? :-[
Jamjurandzie powiadam Ci nie wszytsko zloto co sie swieci a ten sie smieje kto sie smieje ostatni :D
O co Ci chodzila z Ta gruszka?
-
Janosik,
Ta gruszka bokserska to taka metafora; z twoimi specyficznymi pogladami i dosc prymitywna retoryka kazdy moze sie dyskusyjnie wyzyc/znecac nad toba, tak naprawde to twoje teorie sa dla mnie bardzo zabawne, a dla wielu innych prowokujaco przerazajace.
Gruszka bokserska to taka wiszaca na sztywnej sprezynie...skorzana gruszka na ktorej bokserzy trenuja technike wyprowadzania ciosow.
-
Zabawne to sa wypowiedzi nie ktorych pan ktore mysla ,ze jak maja meza dunczyka czy innego obcokrajowca mysla ,ze sa nie wiadomo kim i czuja sie ksiezniczkami a Polacy to nic nie wartosciowi pijacy i zlodzieje :D
Jamjurandzie chyba,ze ty tez masz zone dunke czy arabke ;) i ich bronisz
-
A czy ty zauwazyles ze masz dobre zdanie tylko o Polakach?
-
A ja podpisuje sie pod janosikiem,wiem ze nie ma 100 % racji ale w wiekszosci zgadzam sie znim,a za najbardziej trafne spostrzezenie uwazam to ze polki bedace w zwiazku np. z dunem ,,udaja,, ksiezniczki. Drogie panie czlowiek w srodku zawsze zostanie taki sam!!!!!
-
No to moze szanowni panowie sprecyzujecie na czym polega to bycie ksiezniczka?
Bo nie bardzo rozumiem.
-
otworz encyklopedie i przeczytaj,niewiem czy udajesz czy naprawde jakas ograniczona osoba jestes,bez urazy
-
Marine
dlaczego kogos nazywasz ograniczonym?, dla kazdego pojecie ksiezniczka moze znaczyc cos innego, choc ja nie uwazam siebie za ksiezniczke pomimo ze tez jestem w zwiazku z dunem, tez bym chciala, wiedziec co poniektorzy okreslaja mianem ksiezniczki, choc wiem co to slowo oznacza i nie musze zagladac do encyklopedii.
-
Ksieżniczką to ja bylam przed slubem, teraz to ja jestem królową :D
-
otworz encyklopedie i przeczytaj,niewiem czy udajesz czy naprawde jakas ograniczona osoba jestes,bez urazy
Specjalnie dla ciebie to zrobilam.
;)Wiec
"Księżniczka – tytuł arystokratyczny, córka księcia. Czasem tytuł członkiń domów panujących (jako "księżniczka" jest niekiedy tłumaczony tytuł przysługujący córkom brytyjskiej pary królewskiej)"
Chyba ci jednak nie o to chodzilo, wiec w dalszym ciagu oczekuje wytlumaczenia o co ci chodzi. ???
P.S mam prosbe.
Nie obrazaj nikogo w swoich wypowiedziach, a jesli tego nie potrafisz to sie nie odzywaj.
-
Zamilkl. Przypuszczam, iz to jakis nieudacznik, ktorego zadna kobieta nie chce.
[Posted on: 23 Lut 2010, 13:30:14]
Nie wiem jak Wy drogie ksiezniczni, ale ja rowniez jako ksiezniczka wybieram sie na spacer, bo pieknie swieci slonce na Jutland. ;)
-
Neletop
mnie sie wydaje ze Marine25 chodzi o to, ze bedac w zwiazku z dunczykiem jestesmy traktowane jak ksiezniczki, tzn mamy zwiazki partnerskie, wspolnie robimy np jedzenie badz to facet je robi , nie migaja sie od obowiazkow w domu tego typu rzeczy, ale to moje zdanie moge sie mylic, a tez wydaje mi sie ze przemawia przez nia zazdrosc, ze kros moze a ona nie, choc pewnosci miec nie moge:-)
-
Dania to w koncu krolestwo wiec i ksiezniczek dostatek:)Pisanie bez sensu bo kto sie przyzna ze mu zle ???????????????????????? Wszystkie jestescie szczesliwe i niech wam bedzie ja wam wierze i powodzenia .A polscy faceci sa do d......... i juz:)
-
A miało być Polak-Dunka :)
I jak zwykle się kończy zawieruchą ;D
-
Pamietam czasy (zeszle stulecie) jak obcokrajowcy byli atrakcja dla dunek (kopenhaskie zycie nocne), rodacy, z reguly dobrze ubrani, bez wasow i ze wszystkimi zebami byli naprawde popularni we wszystkich lepszych klubach. Wszystko sie zmienilo jak muzulmanskie talatajstwo masowo tu przybylo i zaczelo rozrabiac; sadze ze "nizszy poziom dunskiej edukacji" :) powoduje, ze dunki nabusepozn(yw?)aja sasiadow i mylnie biora rodakow za niebezpiecznych obokrajowcow.
-
Jak ja sie ciesze, ze nie mam z Wami do czynienia na co dzien.
Co drugi/a obraza blizniego, co drugi/a sie chwali jak to u niego wysmienicie ... ludzie, dorosnijcie w koncu.
-
Przyznam, że do rozpoczęcia tego wątku sprowokowała mnie dyskusja w pracy. Okazało się, że Duńczycy mają na małżeństwa polsko-duńskie spojrzenie litościwe, może w najlepszym przypadku pobłażliwe. Podsumowując stwierdzili, że oczywiście są wyjątki, ale faceci szukający żon w Polsce to nieudacznicy, którzy z różnych przyczyn nie mogą sobie znaleźć żony w Danii, ciężko znoszący charakter wyemancypowanych Dunek lub jacyś "przechodzeni" faceci po przejściach. Oni przywożą sobie służące, które przywiązują do siebie z racji nieznajomości języka i realiów, a babki po prostu chcą zapewnić sobie łatwe życie. Taki kontrakt i tyle. Dlatego związki w Polak-Dunka praktycznie nie istnieją. Podobno czasami wątek żon z Polski, Ukrain, Rosji o tym zabarwieniu jest pokazywany czasem w telewizji.
-
Jesli mialabym wybierac miedzy cuchnacym rasizmem i ksenofobia janosikiem a przecietnym Turkiem, na pewno wolalabym tego Turka. Moglby byc nawet niedomyty i bezrobotny, to caly czas 100 razy lepsza partia od janosika.
[Posted on: 23 Lut 2010, 17:08:38]
A czy ty zauwazyles ze masz dobre zdanie tylko o Polakach?
Bo to rasista i naziol.
-
Juta, nerwy Ci puscily?;)
A ten tam na j, to fan Onyszki na sto procent.
Fajny cytat znalazlam:
"Anna Onyszko powiadomiła policję 22 marca o 12.30. Funkcjonariusze przez kilka godzin badali sytuację. Żona bramkarza zarzuciła mu, że kilka razy została uderzona zarówno otwartą dłonią, jak i pięścią. Do tego była szarpana za włosy i raz kopnięta. Onyszko groził też, że ją zabije" - napisała gazeta B.T.
Bramkarz przyznał, że uderzył żonę i targał ją za włosy, ale nie użył pięści i nie kopał. Grożenie śmiercią miało być spowodowane złością, bez zamiaru wprowadzania słów w czyn. "
Tym samym Onyszko potwierdzil lansowana przez niektorych opinie, ze Polacy sa szarmanccy wobec kobiet - mogl zabic, a tego nie zrobil...;)
O, a tu dzieki Onyszce wszyscy polscy mezczyzni maja super PR wsrod Dunek:
"Najbardziej znana duńska gazeta "Ekstra Bladet" poświęciła prześmiewczy artykuł Onyszce, opatrzony karykaturą autorstwa tego samego człowieka, który wywołał międzynarodowy skan-dal rysując Mahometa. Onyszkę przedstawił jako neandertalczyka z maczugą w ręku i plastrem na głowie. Ciało było pokryte tatuażami ze najbardziej kontrowersyjnymi cytatami z książki. "
:)
zrodlo cytatow: http://opole.naszemiasto.pl/artykul/291205,onyszko-wraca-do-polski-geje-wypowiadaja-mu-wojne,id,t.html
-
Mi, nerwy? ;) To byla starannie przemyslana wypowiedz. Tak sobie wyobrazilam tego janosika (na podstawie lektury jego postow), a potem pomyslalam o ostatnio widzianym w sklepie Turku, no i wolalabym tego Turka. Jakikolwiek by nie byl, nie bedzie gorszy od janosika.
-
Nie, no zgadzam sie calkowicie z Toba.
Chodzilo mi jedynie o Twoje wczorajsze nawolywanie by nie karmic trolla;)
I jeszcze jedno. Zastanawia mnie taka prawidlowosc, ze nasi panowie, chocby nie wiem jak byli zapuszczeni, czuja sie upowaznieni do niewybrednego komentowania wygladu kobiet. Tak mi sie skojarzylo, gdy ogladalam to zdjecie z poczatku watku i czytalam komentarz do niego.
-
Wiesz, ja tak naprawde myslalam, ze ten janosik to sobie normalne jaja robi. Wiesz, wchodzi sobie czlowiek na forum, wypisuje totalne nawiedzone bzdury i leje ze smiechu widzac powazne odpowiedzi oburzonych forumowiczow. Ale on na serio pisal, prawda?
-
W idealnym świecie zapewne chodziłoby o uczucia :) W tym idealnym świecie widocznie Polki da się pokochać, Polaków widocznie już nie za bardzo :)
Natomiast realnie patrząc, zapewne chodzi o to samo co w pozostałych wątkach, o podatkach czy polskich blachach – nie chodzi o znaczek PL a o pieniądze. Bo jaką finansową stabilizację może zapewnić Dunce przeciętny polski emigrant?!
-
CzaryMary, czy jest to opina kobiet dunek? Jesli tak, to odbieram to zapewna zlosliwosc.
Dunczycy wiaza sie z polkami, poniewaz sa atrakcyjne, cieple,pracowite i inteligentne w przeciwienstwie do dunek, ktore przepraszam, iz musze to powiedziec sa leniwymi brudaskami.
-
ble, ble, ble, stereotypy , uprzedzenia i zadnych logicznych argumentow
-
Kurcze, jedna z leniwych brudasek zostala minstrem obrony narodowej, a druga ministrem spraw zagranicznych w sumie w rzadzie jest 10 kobiet...Co wy na to?
-
Kurcze, jedna z leniwych brudasek zostala minstrem obrony narodowej, a druga ministrem spraw zagranicznych w sumie w rzadzie jest 10 kobiet...Co wy na to?
Oj, no naiwne pytania zadajesz. Jakby spedzaly caly czas przy garach i z miotla, to by je mezczyzni umieli docenic i nie musialyby isc w ministry.
A, no i powinny bardziej dbac o siebie, zeby ich osobiste pasibrzuchy nie wstydzili sie z nimi ludziom pokazac.
;)
-
;)
Oj, no naiwne pytania zadajesz. Jakby spedzaly caly czas przy garach i z miotla, to by je mezczyzni umieli docenic i nie musialyby isc w ministry.
A, no i powinny bardziej dbac o siebie, zeby ich osobiste pasibrzuchy nie wstydzili sie z nimi ludziom pokazac.
;)
Dobre ;)
-
Przyznam, że do rozpoczęcia tego wątku sprowokowała mnie dyskusja w pracy. Okazało się, że Duńczycy mają na małżeństwa polsko-duńskie spojrzenie litościwe, może w najlepszym przypadku pobłażliwe. Podsumowując stwierdzili, że oczywiście są wyjątki, ale faceci szukający żon w Polsce to nieudacznicy, którzy z różnych przyczyn nie mogą sobie znaleźć żony w Danii, ciężko znoszący charakter wyemancypowanych Dunek lub jacyś "przechodzeni" faceci po przejściach. Oni przywożą sobie służące, które przywiązują do siebie z racji nieznajomości języka i realiów, a babki po prostu chcą zapewnić sobie łatwe życie. Taki kontrakt i tyle. Dlatego związki w Polak-Dunka praktycznie nie istnieją. Podobno czasami wątek żon z Polski, Ukrain, Rosji o tym zabarwieniu jest pokazywany czasem w telewizji.
G... prawda. Znam jednego dunczyka co mu nic nie brakuje jest nim Moj maz. Nie uwazam go za sabusete zyciowa, wrecz przeciwnie. Inny przypadek kolega Mojego meza "przywiozl" zone z Ameryki lacinskiej- On normalnie jak z obrazka, jak model, inteligentny i wszystko ma poukladane a Ona tez. Takze nie pisz bzdur.
-
Dlatego związki w Polak-Dunka praktycznie nie istnieją.
Istnieją, istnieją. Znam takowe i maja sie całkiem dobrze.
-
CzaryMary, czy jest to opina kobiet dunek? Jesli tak, to odbieram to zapewna zlosliwosc.
Dunczycy wiaza sie z polkami, poniewaz sa atrakcyjne, cieple,pracowite i inteligentne w przeciwienstwie do dunek, ktore przepraszam, iz musze to powiedziec sa leniwymi brudaskami.
Ale sobie strzeliłaś gola do własnej bramki w świetle wcześniejszych wpisów odnośnie Janosika. Ale i tak stawiam plusa za to, że piszesz to, co myślisz.
G... prawda. Znama jednego dunczyka co mu nic nie brakuje jest nim Moj maz. Nie uwazam go za sabusete zyciowa, wrecz przeciwnie. Inny przypadek kolega Mojego meza "przywiozl" zone z Ameryki lacinskiej- On normalnie jak zobrazka, jak model, inteligentny i wszystko ma poukladane a Ona tez. Takze nie pisz bzdur.
Twój wpis może służyć za przykład funkcjonalnego analfabetyzmu.
-
Jest mi wstyd za Polki ktore pisza publicznie na forum,ze nie zameinilby araba,turka etc na Polaka.
Ja sie pytam gdzie byli Wasi Rodzice jak was wychowywali ???
Czy Wasze dzieci w zwiazkach z muslimami tez bedziecie wychowaywac zeby nie nawiazywali kontaktow z Polakami cz y tez zeby nie mowili po Polsku???Niewstyd wam? :-[
Jamjurandzie powiadam Ci nie wszytsko zloto co sie swieci a ten sie smieje kto sie smieje ostatni :D
O co Ci chodzila z Ta gruszka?
Nie tylko w zawiazkach z musliami. Jezeli moje dzieci mialyby nawiazywac kontakty z niektorymi forumowiczami (sadzac po ich postach), to tez mialbym watpliwosci czy robia slusznie.
-
Ale sobie strzeliłaś gola do własnej bramki w świetle wcześniejszych wpisów odnośnie Janosika. Ale i tak stawiam plusa za to, że piszesz to, co myślisz.
Twój wpis może służyć za przykład funkcjonalnego analfabetyzmu.
Do analfabetyzmu mi daleko, za to Tobie do prymitywnosci blisko
-
Janosik ale bzdury napisales, widac ze jestes jednym ztych co dunka by nie wybrala ;D, ani polka ;D.
Tak na marginesie jestem ladna wyksztalcona i Moj maz (dunczyk tez),pieniadze mialam i w PL i mam i tu.
Zanam tez inne dziewczyny, ktore sa podobne do mnie.
Znam tez znowu inne dziewczyny-polki co maja mezow turkow( to bylo w Niemczech), i sa szczesliwe ladne, wyksztalcone. Mezowie sciagneli by dla Nich gwiazdke z nieba, maja dzieci, dobrze zyja ztesciami- w sumie mozna powiedziec ze to nowoczesni turcy.
Znam tez jedna polke co ma meza turka, ktory kazal jej sie modlic do Koranu, i chodzic w Higab i..... Ona tez jest szczesliwa, wyksztalcona ladna, tylko ze jej to niepotrzebne bo Ona nie musi pracowac(moze nie moze). Tak wybraly i sa szczesliwe. I jesli dzis je zapytasz, odpowiedza bez namyslu z enie zamienilyby mezow na polakow.
Nie osadzam polakow, ale to bez roznicy, kto zkim jest, i nie uwazam z epolacy sa najlepszym materialem na meza, ani dunczycy, czy turkowie, ale nie nalezy gloryfikowac i porownywac tak jak zrobil to Janosik
Jestem ladna, wyksztalcona, mam pieniadze, znam inna polke jest ladna, wyksztalcona, znam tez jedna co ma meza turka; jest ladna i wyksztalcona - cos niesamowitego. Jestem brzydki, nie mam pieniedzy i wyksztalcenia, znam jednego co tez jest brzydki nie ma wyksztalcenia, a jeden niemiec ktorego znam tez jest brzydki, biedny i nie ma wyksztalcenia, a jego ojciec tez byl brzydki.
-
Jestem ladna, wyksztalcona, mam pieniadze, znam inna polke jest ladna, wyksztalcona, znam tez jedna co ma meza turka; jest ladna i wyksztalcona - cos niesamowitego. Jestem brzydki, nie mam pieniedzy i wyksztalcenia, znam jednego co tez jest brzydki nie ma wyksztalcenia, a jeden niemiec ktorego znam tez jest brzydki, biedny i nie ma wyksztalcenia, a jego ojciec tez byl brzydki.
;D
[Posted on: 23 Lut 2010, 21:27:38]
CzaryMary, czy jest to opina kobiet dunek? Jesli tak, to odbieram to zapewna zlosliwosc.
Dunczycy wiaza sie z polkami, poniewaz sa atrakcyjne, cieple,pracowite i inteligentne w przeciwienstwie do dunek, ktore przepraszam, iz musze to powiedziec sa leniwymi brudaskami.
;D ;D ;D. Przepraszam "roga" ale ten post(betinkaa63) jest smieszniejszy od Mojego. Zreszta wszystkie sa smieszne, bo znowu ktos zamieszal(janosik), i wszystkim nerwy puscily
-
Powiem jedno. Rozwazania w tym watku, pokazuja idealnie nasza polska zasciankowosc.
Tu w Danii, czy tez generalnie na "zachodzie" wiaze sie czarny/czarna z bialym, zolty z czerwona, gruby z chuda, ruda z lysym, Chinczyk z Amerykanka itp. Nikogo to nie obchodzi i nikt sie nad tym nie zastanawia...
A dla Polakow problem... Juz nie powiem, ze chodzi o to, ze sie Polka z czarnym puscila (bo to juz skandal bez dyskusji! ) ,ale jak nawet z bialym Dunem, to na pewno tylko dla kasy, dlatego, ze byl niedolezny, gluchy, slepy czy garbaty...
Kiedyz w koncu opuscimy Ciemnogrod????
-
Do analfabetyzmu mi daleko, za to Tobie do prymitywnosci blisko
Czytasz bez zrozumienia. W moim poście napisałam tylko, jaką opinię wyrazili Duńczycy w mojej pracy. Być może właśnie Twój sąsiad mieszkający trzy domy dalej tak o Tobie myśli.
P.S. Madziu, popraw sobie błąd gramatyczny w opisie, bo tak się ciągnie za Tobą z każdym Twoim postem...
[Posted on: 23 Lut 2010, 21:34:56]
Jomir, Na pewno w Danii jest większa tolerancja, natomiast tak Ci się tylko wydaje, że tu wszyscy tacy postępowi. Ostatnio rozmawiałam z facetem, który wraz z żoną adpotował małego chłopczyka z Wietnamu. I cieszy się, że ma mieszkanie w dużym mieście w Niemczech, nie chce go sprzedawać, bo ma nadzieję, że mały w przyszłości wyjedzie tam na studia. Stwierdził, że jest tam większa tolerancja dla innych ras, podobno spotykają go tu często bardzo przykre sytuacje w związku z pochodzeniem chłopca. Jak widzisz Ciemnogród jest krainą rozciągająca się na cały świat. Nie zauważasz tego na co dzień, bo jest tu wielka poprawność polityczna. Myślę, że Polki też na co dzień nie słyszą takich opinii, jaką ja miałam okazję usłyszeć podczas tej dyskusji w pracy.
-
Myślę, że Polki też na co dzień nie słyszą takich opinii, jaką ja miałam okazję usłyszeć podczas tej dyskusji w pracy.
Tez slyszalam. Dawno, dawno temu, ale slyszalam. Bolalo.
Ale trudno sie dziwic, bo telewizja, radio... rozdmuchuje takie przyklady
-
Ale marudzicie. Nie powinno nikogo obchodzić kto z kim żyje a już na sile wciskać komuś swoje poglądy.
Niemiec, Turek, Polak, Anglik, Duńczyk...wszyscy z jednego plemienia- człowiekowatych.
Po co ta wrogosc? Więcej tolerancji !!!
Każdy inny ,wszyscy równi ;D
-
Czarymary wlasnie ze nie poprawie tego bledu. Niech bedzie Moim znakiem rozpoznawczym. ;D
-
Woow ale ciekawy i smieszny watek :) tracacy nietolerancja tolerancyjnych w stosunku do nietolerancyjnych :) I bledne kolo sie zamyka :)
CzaryMary trafne spostrzezenia :)
Pary Polak - Dunka zdarzaja sie i z reguly maja sie dobrze, trzeba tylko trafic na odpowiednia Dunke z dobrego domu, wychowana w starym konserwatywnym duchu, ktora chce miec faceta a nie zniewiescialego chlopczyka.
-
Pary Polak - Dunka zdarzaja sie i z reguly maja sie dobrze, trzeba tylko trafic na odpowiednia Dunke z dobrego domu, wychowana w starym konserwatywnym duchu, ktora chce miec faceta a nie zniewiescialego chlopczyka.
Co rozumiesz przez : miec faceta, a nie zniewiescialego chlopczyka?
Czy facet to taki co:
- nie pomaga w domu,
- lezy z gazeta na kanapie kiedy kobieta pracuje
- woli kiedy kobieta siedzi w domu i pilnuje dzieci, garnkow
- ......
-
Neletop ---->http://www.joemonster.org/art/1851/Kim_jest_prawdziwy_mezczyzna_ (http://www.joemonster.org/art/1851/Kim_jest_prawdziwy_mezczyzna_) ;)
-
No dobra.
Ja bym do tego dorzucila:
- traktuje kobiete jako partnera i dzieli obowiazki/prawa/przywileje po rowno
-
[quote author=letniak link=topic=28154.msg78973#msg78973 date=1266943948
Natomiast realnie patrząc, zapewne chodzi o to samo co w pozostałych wątkach, o podatkach czy polskich blachach – nie chodzi o znaczek PL a o pieniądze. Bo jaką finansową stabilizację może zapewnić Dunce przeciętny polski emigrant?!
[/quote]
Za to działa świetnie w drugą stronę ;)
[Posted on: 24 Lut 2010, 17:56:32]
G... prawda. Znam jednego dunczyka co mu nic nie brakuje jest nim Moj maz. Nie uwazam go za sabusete zyciowa, wrecz przeciwnie. Inny przypadek kolega Mojego meza "przywiozl" zone z Ameryki lacinskiej- On normalnie jak z obrazka, jak model, inteligentny i wszystko ma poukladane a Ona tez. Takze nie pisz bzdur.
Madziulku, Ty masz 22 czy 23 lataka, o ile pamiętam. Dzieckiem jesteś jeszcze. Tyle.
[Posted on: 24 Lut 2010, 17:58:12]
No dobra.
Ja bym do tego dorzucila:
- traktuje kobiete jako partnera i dzieli obowiazki/prawa/przywileje po rowno
Neletop, ale polscy mężczyźni obecnego młodego pokolenia tacy właśnie są. Generalizowanie, że oto "czyjś małżonek Duńczyk zajmuje się dziećmi i gotuje obiady, piecze ciasta i w ogóle jest jak druga kobieta w samczej skórze" ;) - jest kompletnie bez sensu.
Bo wszystko jest kwestią doświadczeń. Mój małżonek, polski, rzecz jasna, wychowuje dziecko, zajmuje się nim znacznie więcej,niż ja, szykuje mu ubrania na następny dzień, sprząta, czasem gotuje obiad. I co..?
Pstro.
Bo w każdym społeczeństwie znajdują się przeróżni ludzie. Od samca "do serca przyłóż" po ostatnie szuje.
-
Alez ja sie z toba zgadzam.
Nie wydaje mi sie zebym generalizowala.
Nie wypowiadam sie o mlodym pokoleniu Polakow, bo nie mam tu zadnego doswiadczenia. Natomiast starsze jest napewno bardziej konserwatywne niz taki sam rocznik dunski. :D
-
Racja :)
-
....Natomiast realnie patrząc, zapewne chodzi o to samo co w pozostałych wątkach, o podatkach czy polskich blachach – nie chodzi o znaczek PL a o pieniądze. Bo jaką finansową stabilizację może zapewnić Dunce przeciętny polski emigrant?!...
A po co nowoczesnej kobiecie - Dunce - Polce - ktos do zapewniania stabilizascji finansowej ??
Nie znam ani jednej kobiety w moim otoczeniu - Polki - Dunki , która nie jest w stanie sama siebie, dzieci i domu/szeregowca/mieszkania utrzymac.
Obudzmy sie jest rok 2010!
-
....Natomiast realnie patrząc, zapewne chodzi o to samo co w pozostałych wątkach, o podatkach czy polskich blachach – nie chodzi o znaczek PL a o pieniądze. Bo jaką finansową stabilizację może zapewnić Dunce przeciętny polski emigrant?!...
A po co nowoczesnej kobiecie - Dunce - Polce - ktos do zapewniania stabilizascji finansowej ??
Nie znam ani jednej kobiety w moim otoczeniu - Polki - Dunki , która nie jest w stanie sama siebie, dzieci i domu/szeregowca/mieszkania utrzymac.
Obudzmy sie jest rok 2010!
No, wreszcie ktos na to zwrocil uwage. Kolejny wdrukowany w mozgi stereotyp.
Dzieki @ae@.
Ta dyskusja pokazala, ze wielu ludzi nie ma swiadomosci ile stereotypow rzadzi ich mysleniem i postrzeganiem swiata.
Niektorym pomoglby chyba tylko nawet nie reset, ale porzadny format hd;)
-
Nie znam ani jednej kobiety w moim otoczeniu - Polki - Dunki , która nie jest w stanie sama siebie, dzieci i domu/szeregowca/mieszkania utrzymac.
Poza "nie jest w stanie", jest jeszcze duża grupa pań, która po prostu "nie chce" się sama, tudzież dzieci, utrzymać.
I tu idealnie sprawdza się "mąż-Duńczyk".
-
Madziulku, Ty masz 22 czy 23 lataka, o ile pamiętam. Dzieckiem jesteś jeszcze. Tyle.
[Posted on: 24 Lut 2010, 17:58:12]
Dzieki za komplement ;D. Tak na marginesie nie mozesz pamietac ile mam lat bo nigdy tego nie mowilam ;D. Ale cieplo.
-
Gdzieś tam na początku ktoś wspomniał, że Duńczycy Polki, a Polacy Rosjanki, Ukrainki sobie biorą, bo one "cieplejsze". Myślę, że im kobieta bardziej styrana, urobiona, tym "cieplej" w opinii publicznej wygląda, bo taka niby oddana domowi. A jak obowiązki w domu dzieli z mężem i dziećmi, i zadba o własne potrzeby, i odpocznie, to już zimna suka się z niej robi. A niech jeszcze dziecko do żłobka odda... To już wyrodna matka!
-
Gdzieś tam na początku ktoś wspomniał, że Duńczycy Polki, a Polacy Rosjanki, Ukrainki sobie biorą, bo one "cieplejsze". Myślę, że im kobieta bardziej styrana, urobiona, tym "cieplej" w opinii publicznej wygląda, bo taka niby oddana domowi. A jak obowiązki w domu dzieli z mężem i dziećmi, i zadba o własne potrzeby, i odpocznie, to już zimna suka się z niej robi. A niech jeszcze dziecko do żłobka odda... To już wyrodna matka!
Zapomnialas dodac: i leniwa brudaska.
:)
A tak na marginesie, to zastanawiaja mnie opinie niektorych pan wypowiadajacych sie w tym watku, na temat powodow dla ktorych Polki wychodza za Dunczykow.
Wyjasnienie tych opinii jest co najmniej dwojakie: panie te mierza innych swoja miara (swojego polskiego meza wybraly kierujac sie zasobnoscia portfela), albo po prostu sa zazdrosne. Albo jedno i drugie:)
-
"A tak na marginesie, to zastanawiaja mnie opinie niektorych pan wypowiadajacych sie w tym watku, na temat powodow dla ktorych Polki wychodza za Dunczykow.
Wyjasnienie tych opinii jest co najmniej dwojakie: panie te mierza innych swoja miara (swojego polskiego meza wybraly kierujac sie zasobnoscia portfela), albo po prostu sa zazdrosne. Albo jedno i drugie:)"
Może coś w tym jest... 'Każdy sądzi według siebie'
-
Dziwie się bardzo niektórym wypowiedziom. Wiadomo przecież to oczywiste, że 99 procent Polek leci na kase...... Nie da się tego ukryć. Znam osobiście kilka i same szczerze mi o tym mówią! Dunka nie poleci na marnego polaczka....
-
No, a co wtedy jak Polka zarabia wiecej od swego dunskiego meza?
Rozumiem, nieudacznik...
A co jak to czlowiek sukcesu???
-
Raczej twoja wersia jest mało prawdopodobna..... Bez obrazy.
-
Nie pytam o prawdopodobienstwo.
Pytam co wtedy powiesz?
ps. prawdopodobna, prawdopodobna ;D
-
Szkoda,ze nikt sie nie wypowie z Polakow ktorzy maja dziewczyny Dunki lub zony w wiem ,ze sa tacy.
Zal mi naprawde czytac nie ktore wypowiedzi pan ktore to w Polsce pewnie byly szaraczkami za ktorymi nikt sie nie ogladal a tutaj zgrywaja wielkie gwiazdy ktore to sa gospasiami u boku dunczykow lub arabow.
Nie jednemu psu burek na imie ale niestety statystycznie tak to wlasnie wyglada.
Zreszta Dania co to za kraj w ktorym faceci musza jezdzic zagranice szukac zon bo dunek malo kto chce za zony.
Nie oszukujmy sie Polki sa na rowni z ukrainkami,tajkami a tylko wzbudzaja usmiech u dunek ktore widze je jako sprzataczki lub gosposie.Dunka nie pozwoli sobie w 20 % na to co Polka lub inna kobieta u boku duna.
Sam osobiscie poznalem kilka dunek i choc z wiekszoscia utrzymuje kontakty przyjacielskie nigdy nie moglbym stworzyc stalego zwiazku czyt MILOSCI.I nie chodzi tu o jezyk bo dunski i ang znam w stopniu b.dobrym :P
Dziwie sie jak widze zwiazki dunczyka z pania nie koniecznie polka ktora nie zna ani ang ani dunskiego gdzie tutaj mowa o zwizaku 2 ludzi ktorzy musza sie jakos porozumiewac???Czy to jest zwiazek lub milosc?
Polak i Dunka to 2 rozne mentalnosci,kultury i chyba najwazniejsze brak zrozumienia dlatego wiekszosc Polakow ktorzy oczywiscie nie mieszkaja tutaj dlugo w Danii raczej nadaja na innych falach niz duneczki.
I nie chodzi o to,ze Polacy nie sa przystojni,bogaci,wyksztalceni tylko ,ze NIE CHCA miec zon innych jak Slowianki ;)
Osat
[Posted on: 25 Lut 2010, 13:19:08]
A zeby utrzec nosa co po niektorym ksiezniczkom Dunkom juz bo Polkami to one byly kiedys ;)
napisze,ze Polacy bardzo chetnie sciagaja sobie zony z Ukrainy,Bialorusi do Polski wiec nie martwcie sie My swoje geny przekazujemy we wlasciwym kierunku w przeciwienstwie do nie ktorych z Was ktore wiazecie sie arabami,turasami ..
Kropka
-
;D
-
A zeby utrzec nosa co po niektorym ksiezniczkom Dunkom juz bo Polkami to one byly kiedys ;)
napisze,ze Polacy bardzo chetnie sciagaja sobie zony z Ukrainy,Bialorusi do Polski wiec nie martwcie sie My swoje geny przekazujemy we wlasciwym kierunku w przeciwienstwie do nie ktorych z Was ktore wiazecie sie arabami,turasami ..
Kropka
Dobrze, ze sobie jakos radzicie-to pocieszajace. Ukrainki i Bialoruski to tez kobiety pracowite, Polak prace jej zawsze zalatwi :D
Z tej Twojej bajki taki moral : Was Polki nie chcialy, Dunczykow Dunki. Remis. Po co tyle krzyku?
Pozdrawiam.
polska Polka z Danii ;D
-
Zakonczenie wypowiedzi mocnym akcentem (mocnym w przekonaniu autora) niestety nie sprawia, ze wypowiedz nabiera jakiegokolwiek sensu, Panie "kropka".
-
Dziwie się bardzo niektórym wypowiedziom. Wiadomo przecież to oczywiste, że 99 procent Polek leci na kase...... Nie da się tego ukryć. Znam osobiście kilka i same szczerze mi o tym mówią! Dunka nie poleci na marnego polaczka....
Podpisuję się pod Twoją opinią. Sam znam kilka Polek, które żyjąc już tutaj "naście" lat i mając jako taką pozycję, twierdzą że nie są już w stanie stworzyć związku z Polakiem bo...są dla nich za biedni. ;D
-
A kto przygarnie kropka ???
-
Pankracy, Twoi znajomi swiadcza o Tobie.
-
Pokazcie swoje zdjecia panny ksiezniczki z dunami ;D
-
Samozwanczy juror konkursu pieknosci?
Tylko bron boze nie pokazuj swojego zdjecia, dosc juz nam o sobie opowiedziales, Panie "kropka".
Spodziewam sie, ze teraz nastapi prezentacja kolejnych teorii, ociekajacych zolcia frustracji pana "kropka".
Daruje sobie jednak czytanie tego.
-
I do czego maja Ci one sluzyc ? >:(
-
:). Moze pokazemy Swoje zdjecia My ksiezniczki.... Ale wlasnie dzwonilam do prywatgego fotografa i On akurat czasu nie mial. ;D. Dziewczyny jak z Waszymi fotografami? Macie jakiegos wolnego?Aha, a Moj prywatny stylista zachorowal 8)
-
janosik,
O co ci wlasciwie chodzi? To, ze szukasz guza jest oczywiste, ale piszesz bzdurne socjologiczne elaboraty w jakim celu i na jakiej podstawie? Czyzby parodniowych obserwacji , znajac paru dunczykow z pracy m/k? Chcesz kogos ostrzec, obrazic,oswiecic? Czy czytajac to forum zauwazyles, ze ktokolwiek zostal olsniony twoimi spostrzezeniami? Wystawiasz sie okropnie, mysle.
Chcialbym tez dodac, ze dunki sa malo zainteresowane, do pewnego roku zycia, jakimis zoobowiazujacymi zwiazkami, sa po prostu "socjalnie samowystarczalne" i dlatego wybredne, wobec tego tutejsi nowi Polacy sa bardzo, bardzo daleko w kolejce...do kina.
Jestem tez przekonany, ze polscy studenci studiujacy tutaj czy mieszkajacy w akademikach nie maja zadnych klopotow w kontaktach z dunkami.
-
Każdy ocenia innych po sobie, taka jest prawda. Jeśli jesteś w stanie sprzedać się za kasę, uważasz, że inni też są do tego zdolni. A słowo "miłość" dla niektórych istnieje tylko w ksiązkach z ubiegłego stulecia. Współczuję Wam szczerze.
-
Hehe, pisalem juz na poczatku, ze durny temat, bo przeciez kazdy czlowiek jest inny ... a jak mozna okreslac ludzi mianem "Polak" - "Dunka".
Jak ide do sklepu to widze wielu Dunczykow, ktorzy pija piwsko, sikaja za zywoplotem, w sklepie cuchna tak, ze mozna zwymiotowac ... ale czy wszyscy tacy sa?
-
Nie zwykłam się zadawać z ludźmi, którzy innych oceniają po posiadanej bryce, lokalu, powierzchowności osoby i jej partnera, pochodzeniu społecznym i takich tam sprawach. Głupota nie ma obywatelstwa.
Rozumiem, że jeśli ktoś nie ma szczęścia w miłości, znajdzie milion powodów, by uznać, że inni też go nie mają, a kwestie przebywania w związku tłumaczą lotem na forsę, przebiegunowaniem ziemi czy deszczem w lasach równikowych. Rozumiem, że tylko piękni i bogaci mają prawo do miłości, bo brzydcy i biedni mogą tylko tym pierwszym otwierać drzwi.
Generalnie wisi mi kalafiorem, kto co myśli na temat mój, mojego partnera, moich przyjaciół, zwierzaków, pojazdu, butów i innych takich. Mnie jest z tym dobrze, snu mi z powiek nie spędza kwestia udowadniania, że nie jestem wielbłądem. Wasz problem, nie mój. :)
EVA77 - i co? Zaimponowała Ci?? :) Jak już pisałam - każdy ocenia innych po sobie. :)
-
Generalnie wisi mi kalafiorem, kto co myśli na temat mój, mojego partnera, moich przyjaciół, zwierzaków, pojazdu, butów i innych takich. Mnie jest z tym dobrze, snu mi z powiek nie spędza kwestia udowadniania, że nie jestem wielbłądem. Wasz problem, nie mój. :)
Dobre podsumowanie :)
Wineta- i to jest właśnie zdrowy stosunek i odpowiedni dystans do swojej osoby.
Szkoda, że niektórym go całkowicie brakuje :(
-
Nie bardzo rozumiem dlaczego jestescie az tak agresywne wobec jomir; bardzo waznej, pozytywnej i pomocnej tutaj forumowskiej postaci. Powinnismy juz sie nauczyc akceptowac "urode" innych forumowiczow, jest ich bowiem niewielu.
Dunskie janteloven to drobne pieszczoty wobec polskiej wersji.
Co za znaczenie maja okulary meza, moje albo jej krzywe nogi; jego, nasza, moja kasa? Nikt nigdy nie stoi z kalkulatorem i oblicza totalu by wziasc slub?
-
No ja przeciwko Jomir nie mam absolutnie nic. :) I mam nadzieję, że Jomir nie zrozumiała niewłaściwie mojej wypowiedzi. :)
-
Dobre podsumowanie :)
Wineta- i to jest właśnie zdrowy stosunek i odpowiedni dystans do swojej osoby.
Szkoda, że niektórym go całkowicie brakuje :(
Kowal konia kuje, zaba noge podstawia.
-
Kiedys wszedlem na dunski czat - kulturka, kazdy mily, powitanie, sielanka ... wchodzisz na polski i od razu Cie wyzywaja :D
Tak samo z forum.
Jomir ("tak glupie osoby jak Ty"), jak i lilia ("osob prymitywnych jak Ty") powinny dostac bana :)
Wineta a masz cos do kogos? ;)
-
Jomir mi nie zaimponowała i nie imponuje bo ja się potrafię cieszyć tym co mam i nie muszę tego pisać na forum. Poczułam się bardzo zażenowana jej wypowiedziami o tym jak jej się wiedzie, kiedy chłopak prosił o pomoc bo stracił z żoną pracę. Ale to jest zupełnie inny temat. Zauważyłam że tu nie można szczerze wyrazić swojej opinii bo zaraz jest się atakowanym przez Jomir i jej podobnym.Ale już całkiem zboczyłam z tematu. Pewnie zaraz ktoś z tego powody wyleje na mnie wiadro pomyj.
-
Ktoś pisał o tym skąd Duńczycy biorą polskie żony - jednym jakoś tak wyszło, a innym się w inny sposób złożyło, ja natomiast postanowiłam sprawdzić, co tak naprawdę dzieje się na stonach internetowego biura matrymonialnego (co dziwne biuro służy pośredniczeniu pomiędzy Polkami i Duńczykami, wariant Polak-Dunka już z góry jest odrzucany).
Garść informacji z tej stronki:
Dla Pań-Polek szukających męża w Danii a niestety nie posługujących się językiem obcym (ja się tak zastanawiam po co szukać męża za granicą, jeżeli nie zna się języka obcego, no ale to już sami odpowiedzcie sobie na to pytanie):
"Na stronie znajduje się automatyczny tłumacz, bardzo prosty w obsludze, umożliwiający pisanie listów po angielsku i po duńsku przez panie, nie znające w ogóle językow obcych."
Opis Duńczyków (z tego chyba najbardziej się uśmiałam, od razu skojarzyło mi się z wcześniejszym postem Jomira na temat cech charakterologicznych Duńczyków)
"Oprocz takich cech jak uczciwosc, prawdomownosc, szczerosc, otwartosc, prostolinijnosc, wiernosc, pracowitosc, solidnosc, lojalnosc, jest wiele innych jak na przyklad dotrzymywanie danego slowa, niezwykla punktualnosc, rzetelnosc, dbanie o dom, wiele talentow jak na przyklad talenty rzemieslnicze.
Nikt tak jak Dunczyk nie przerabia, przebudowuje, unowoczesnia i nie ulepsza swojego domu.
Prawie kazdy Dunczyk to murarz, ciesla, malarz, ogrodnik, hydraulik, stolarz.....dlugo by wymieniac, w jednym ciele, a przy tym piekarz i kucharz.
A wiec prosze tylko rzucic haslo swojemu dunskiemu mezowi, ze powinien polozyc nowe plytki przed drzwiami, a mozecie byc pewne, ze na drugi dzien zabierze sie za prace, albo „przydalby nam sie kochanie nowy taras“, a nastepnego dnia przyjedzie z kolega i przyczepa zeby rozebrac stary taras, nowa kuchnia? W weekend zabierze cie do najlblizszego sklepu zeby obejrzec meble, krany i kuchenki. Poza tym jak pisałam, kochaja gotować i robią to bardzo dobrze.
Lagodni, spokojni, zrownowazeni, swobodni w obyciu, lubia sport, szanuja swoja prace, kochaja nature i zwierzęta.
Na pozor chlodni, nieskorzy do okazywania uczuc i mowienia o nich ale dla tej jednej jedynej niezwykle oddani i topiacy sie jak wosk w cieple prawdziwej milosci."
Panowi-Duńczycy również mogą przeczytać garść porad:
"Hvor hurtig kan pigen lære dansk?
Lad være med at tale engelsk eller tysk med hende. Min erfaring siger, at taler pigen ikke engelsk eller tysk - godt! Det er kun en fordel, fordi hun hurtigere lærer dansk på den måde."
>> Wiem wiem, zaraz się zjawią tacy co powiedzą, że język miłości starcza.
Opis Polek
"Pigerne er trofaste, elsker børn, familielivet, hjemmet, hjemmearbejde og hjemmehygge. De er gode til madlavning og håndarbejde. De kan godt lide et pænt og rent hjem, så bliv ikke forbavset, hvis de starter med at vaske vinduer, så snart de er kommet på besøg. Det har jeg hørt mange gange, og så vidt jeg kan huske, var jeg meget ikke anderledes, men... du må ikke tro, at vi ikke har vores egne meninger og ambitioner."
>> Z tego fragmentu najbardziej mi się spodobał wątek, poparty wielokrotnie zasłyszanymi opowieściami, że Polki od razu zabierają się za mycie okien, jak tylko przyjadą w odwiedziny do Danii
-
CrazyMary- padłam ;D
-
CrazyMary- padłam ;D
CzaryMary, znajdz jeszcze jakis artykul o polskich prostytutkach pracujacych w Danii, zeby obraz Polek "zadajacych sie" z Dunczykami byl kompletny.
Juz widze radosc niektorych Pan na tym forum po przytoczeniu takiego tekstu.
No, nie zaluj im. Niech sie ciesza. Bo najwyrazniej nie sa zadowolone ze swego zycia, skoro tak intensywnie zajmuja sie cudzym.
-
CzaryMary a te info to 100% pewne?? ;) Jeśli tak to zmieniam mojego faceta na Duńczyka :D toż to ideał ;D
-
Mam pomysl !
Ustap glupszemu !
Po prostu nie odpowiadajmy na posty panów-kibiców Onyszki i pan/panien z PMS, przeskakujmy je, niech zostana niezauwazone, przykryjmy je milczeniem :-)
Trzymajmy sie watku, tematu, dialogu, argumentów. Nie dajmy sie sciagnac do poziomu dzdzownic.
-
Odp: Polak-Dunka???
« Odpowiedz #122 : Dzisiaj o 18:37:29 »
--------------------------------------------------------------------------------
CzaryMary a te info to 100% pewne?? Jeśli tak to zmieniam mojego faceta na Duńczyka toż to ideał
Ja mam Dunkę, ale też chyba zamienie na Duńczyka ;D ;D ;D
-
Ja mam Dunkę, ale też chyba zamienie na Duńczyka ;D ;D ;D
cha cha cha ;D :D
-
No to zmieniamy temat na Polak szuka Duna ...bo oni przeciez sa zajeb.....zero wad same zalety... Teraz rozumiem te ksiezniczki bo nie musza robic nic:) pewnie nawet pracowac tez :)
-
No to zmieniamy temat na Polak szuka Duna ...bo oni przeciez sa zajeb.....zero wad same zalety... Teraz rozumiem te ksiezniczki bo nie musza robic nic:) pewnie nawet pracowac tez :)
He He dobre, dobre
-
Usunąłem z wątku kilka wypowiedzi.
-
Szkoda a bylo tak fajnie ;D
-
Zelandia,
Tylko w bikini..moga mnie (nieco) zainteresowac...
Przegladam czy Willy moich wypowiedzi nie wykasowal i prosze , co widze? Male zmiany :D
Pokraka w bikini, to by dopabuse bylo ;D
-
Nalezy podziekowac czarymary za ten watek: byl janosik, byly postulaty, byla bijatyka, wycieczki osobiste, nagonki, zdjecia, wielu forumowiczow moglo sie wymadrzac. Co wiecej nam tak naprawde tutaj potrzeba? :D
-
Do Willy: Dziekuje :-)
-
Do Willy: Dziekuje :-)
Twoje zostawil? ;)
-
Coś w tym jest, że tak to nasze pieniactwo lubimy, niby krytykujemy, a wciąga. Niby się burzymy, ale tej dawki potrzebujemy. Nie wiedzieć czemu ta duńska słodycz nas nudzi:)
-
Usunąłem z wątku kilka wypowiedzi.
Dziękuję :)
-
Pankracy, Twoi znajomi swiadcza o Tobie.
Tak Kamila, a ja biorę pełną odpowiedzialność za ich słowa i czyny :) Swoją drogą, jeśli Ty otaczasz się tylko ludźmi o swoich poglądach to mogę Ci współczuć.
-
Heh, nikt mi nie wmówi, że duńczycy potrafią coś zrobic.. chyba tylko rozkazywanie najlepiej im wychodzi. Jak znajomy wypowiadał pracę w ogrodnictwie, to jego szefa pierwsze słowa brzmiały: " a co z moim domem do wykończenia??" Po czym nazwał go "dupkiem". ten dunolek do niczego łapy nie przyłożył, aż jego żona wpadła w zachwyt ile to Polak potrafi. a jak kazał odgarniać Polakowi śnieg spod szklarni, po czym w pewnym momencie zechciał pomóc, to po dwóch minutach stwierdził że to bardzo ciężka praca i skończyło się na odłożeniu łopaty(za dużo ważyła). Mógłbym więcej takich przykładów podać. Dunole doskonale wiedzą, że bez polaka to nie robota.
-
Bo Polak wszystko potrafi.
Jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego ::)
:)
-
znam pare Polaka z Dunka, to student z wymiany z Poznania, poznal Dunke na studiach w Kopenhadze ,z tym ze ona jest pol Zydowka pol Dunka ,ale urodzona i wychowana w Dani.pracuje z jej matka Zydowka ,ktora dziwi sie co ta rodzina polska taka pobozna (co niedziela w kosciele).martwi sie tez, ze syn rozpieszczony przez polska matke ,(sniadania do pokoju itp)
znam tez pewnego Polaka ,ktory przyjechal tutaj jako dzieciak, teraz ma okolo 34 lat ,byl 2 razy zonaty z Dunkami ,ale zdradzaly go, oszukiwaly, teraz ozenil sie z Polka po raz 3.(ma ok 4 dzieci po tych dunkach)mieszkam tutaj juz 20 lat i uwielbiam zaloty robotnikow ,szczegolnie podpitych z Polski ,wcale sie nie obrazam...ale nie mam z nimi za duzo wspolnego,i nie mialabym nawet zyjac w Polsce , a to juz inna sprawa czyz nie? :o
-
:)
-
.. "ma ok.4 dzieci po tych dunkach" .. :) bardzo interesujace opowiadanie ayme
-
.. "ma ok.4 dzieci po tych dunkach" .. :) bardzo interesujace opowiadanie ayme
moze sie zle wyrazilam ale chcialam przekazac ze tylko klopoty mial chlopak z tymi Dunkami...dzieci narobil to fakt ,same dziewczynki ,a jedna z bylych zon wmawiala mu, ze ma tez syna, dlatego pisze" okolo 4"ale okazalo sie ze to nie jego.nie jest to chlopak z marginesu, absolutnie nie,ale Dunki go zgubily .... ???byl okres ze sam z tymi wszystkimi dziecmi zostal, dbal o nie bardzo ...ale teraz pracuje i poodawal je matkom z powrotem...
-
Zadna matka nie pracuje ?
-
...ale teraz pracuje i poodawal je matkom z powrotem...
:-X
-
ucza sie :D,pracowaly jak byly z nim ,jak sa same zaczely sie uczyc, jedna na asystenta w domu starcow, jedna na chorobowym a ta 3 studiuje
-
..." i uwielbiam zaloty robotnikow ,szczegolnie podpitych z Polski ,wcale sie nie obrazam...ale nie mam z nimi za duzo wspolnego."
Sadze, ze wielu forumowiczow pragnelo by zebys temat troszeczke rozwinela.. jakimis detalami moze ;)
-
Robotnicy z Polski pozostali mescy w dobrym i zlym znaczeniu tego slowa ,reszty mozecie sie domyslic ... :D
-
No tak. Wiem, o co Ci chodzi ;)
[Posted on: 28 Lut 2010, 18:31:09]
Bo Polak wszystko potrafi.
Jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego ::)
:)
Oj, Zelandio, Zelandio, przecież to właśnie Duńczyk był reklamowany w ofercie biura matrymonialnego, jako ten "od wszystkiego" ;)
-
Lilia, nie mam dzis sily. Wyzdrowieje to pogadamy ;)
-
Zdrówka więc, Zelandio :) !
-
Dziekuje Lilio, wyzdrowiam :)
Ale coz tu pisac. Takie moje zdanie, nie chce mi sie rozpisywac. Zreszta ten temat juz sie chyba wyczerpal :)
Pozdrawiam :)
-
Sadze, ze kochana ayme moglaby ten watek mocno rozkrecic, opisujac i ostrzegajac forumowiczow faktami o :" tych Dunkach", urodzeniu "samych dziewczynek", tragedi bo "Dunki go zgubily",no i jak to zorganizowal "poodawal je matkom z powrotem"?
-
Coś Ty, jamjurand, to ciekawa historia była :D
-
Zgadzam sie, czekam az sie ayme rozkreci i nas uswiadomi albo rozbawi.
-
Polki ktore sa malo atrkacyjne i nie maja powodzenia u Polakow sila rzeczy z przymusu zostaja zonami dunow,arabow etc
Jaka Prawdziwa Polka chcialaby miec dzieci i zone nie Polaka?
Ale to tylko moje zdanie.
JANOSIK - Jak to dobrze,ze to tylko 'Twoje zdanie'...
Nie jestem 'nieatrakcyjna'-Zawsze mialam duze powoidzenie w PL.
Nie jestem 'niewyksztalcona'-Jestem po dwoch polskich uczelniach-jedna z nich zakonczylam doktoratem.
Nie jestem 'biedna'-w PL nadal mam swoj wlasny dom z ogrodem.-aktualnie w sprzedazy.Moj maz ma dokladnie tyle samo,co ja,wiec nie wyszlam za maz 'dla kasy',ani tez dla jakiegokolwiek 'awansu spolecznego',gdyz pochodze z Warszawy a tutaj mieszkam prawie 'na wsi'-10 km od wiekszego miasta,lecz kto szuka zycia w ciszy i spokoju,w towarzystwie doskonalego zyciowego partnera,w Milosci,Szacunku i wzajemnym Zaufaniu,oraz w bardziej postepowym,nieowladnietym przez kosciol spoleczenstwie-Dania jest krajem w tym celu wymarzonym.
I niech mi nikt nie pisze,ze tak nie jest.Spedzilam w PL-u znaczna czesc mojego zycia,aby dzis miec idealna skale porownawcza.
Pozdrawiam-miudek
-
Dunki nie gustuja w polakach,jednak nagminnie widywalem rozplywajace sie dunki w towarzystwie turkow,arabow itd.A przeciez nie leca (one)na kase i pozycje,bo zazwyczaj ci arabowie maja co najwyzej bar z kebabem.Takze w czym tkwi szkopul?Jakos dunkom mentalnosc polakow nie odpowiada...moze polscy mezczyzni sa zbyt zakompleksieni?Lata wychowania w polskich realiach nie predysponuja najczesciej do zbyt duzej pewnosci siebie...ale to wszystko sa tylko uogolnienia...glupio tylko
ze zamiast dojsc do jakis konstruktywnych wnioskow,jak zawsze polskim zwyczajem na forum musi byc awantura...bo ktos ma inne zdanie...niech ma..janosik twierdzi swoje i nikogo nie przekona na sile do swojej racji ,tak samo druga strona nie przekona janosika.
Nie bulgotac sie powinnismy ,bo nie od tego powinno byc forum polonii ;)
-
Jestem na chorobowym , ciezko przeziebiona wiec nie mam sily opisywac histori tego chlopaczyny ::)ale z tego co wiem wyrobil sie w koncu , wyszedl na prosta , ma nawet firme z budowlancami z Polski (tyle ze ostatnio podupadla z powodu kryzysu).zmienil sie tez fizycznie na korzysc , kiedys byl otyly,lekko utykal na jedna noge , chorowal na wszystkie choroby ,a teraz wyglada bardzo ladnie , schudl i zmeznial.
Wiec byc moze musial przejsc przez to pieklo malzenstw z Dunkami ,zeby stac sie tym kim dzisiaj jest ...
Pozdrawiam wszystkich , ciesze sie ze Was zainteresowal los rodaka sponiewieranego przez Dunki jest to autentyczna historia
-
wydaje mi sie ze dal sie sponiewierac (czy raz mu bylo malo ? ) na wlasne zyczenie :-X