poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: zabofrog w 18 Sty 2011, 22:29:16
-
Witam
Szukam osoby lub firmy, ktora pomoze mi rozliczyc sie za rok 2010. Taka osoba/firma powinna znac sie na tym co robi - nie mam zamiaru pozniej placic za jej/jego bledy.
Mile widziany dokumenty/faktura, ze takowe rozliczenie mialo miejsce
Okolice Herning, Aarhus.
Czekam na pomoc i informacje.
Pozdrawiam,
Z.
-
ponoc w århus w skacie pracuje polka i dobrze rozlicza
-
Witam
Szukam osoby lub firmy, ktora pomoze mi rozliczyc sie za rok 2010. Taka osoba/firma powinna znac sie na tym co robi - nie mam zamiaru pozniej placic za jej/jego bledy.
Mile widziany dokumenty/faktura, ze takowe rozliczenie mialo miejsce
Okolice Herning, Aarhus.
Czekam na pomoc i informacje.
Pozdrawiam,
Z.
To poszukaj sobie dunskiego ksiegowego z licencja i ubezpieczeniem, wtedy bedziesz mial pewnosc...
Zaden z domoroslych rozliczajacych z tego forum ci takiej gearancji nie da...
-
To poszukaj sobie dunskiego ksiegowego z licencja i ubezpieczeniem, wtedy bedziesz mial pewnosc...
Zaden z domoroslych rozliczajacych z tego forum ci takiej gearancji nie da...
Hans: nie musi byc dunskim ksiegowym, aby Skat byl poinformowany, ze to on sporzadzal rozliczenie. Wystarcza "fuldmagt" od podatnika, ktory moze byc na pismie, albo dany na stronie Skat, z dokladnym "odfajkowaniem" co doradca moze i w jakim zakresie oraz na jaki okres czasu pelnomocnictwo jest dane. Po zakonczeniu rozliczenia, podatnik moze pelnomocnictwo usunac albo przedluzuc na nastepny rok podatkowy.
Czy wobec Skat w ogole moze byc mowa o gwarancji, ze nigdy nie bedzie doplaty, nikt nie moze gwarantowac w 100% . Dlaczego nikt nie mowi o odwrotnej sytuacji, gdzie doradcza uzyskuje nadwyzke podatkowa dla podatnika ?
Ja natomiast podejmujac sie rozliczenia gwarantuje, ze jest sporzadzone zgodnie z obowiazujacymi przepisami. Nie prowadze firmy, jestem ja okreslasz "domoroslym". Rozliczenia, to nie zatrudnienie, z ktorego sie utrzymuje, ale wedlug mojej skromnej oceny (i nie tylko mojej), moja wiedza i kompetencje w tej dziedzinie przekraczaja znacznie umiejetnosci przecietnego dunskiego ksiegowego o czym wiem ja, wiem osoby, ktore maja/mialy ze mna kontakt, a co najwazniejsze wie rowniez Skat, z ktorym mam czeste kontakty naroznych szczeblach. Nie jest to reklama z mojej strony, poniewaz jej nie potrzebuje i sam decyduje kiedy mam powiedziec "Ja" na prosbe o pomoc w rozliczeniu i nie tylko w rozliczeniu ale i innych sprawach wymagajacych znajomosci prawa i przepisow. Pasjonuje mnie sprawy trudne i skomplikowane, w ktorych moge "zmierzyc" sie ze Skatem, a przeprowadzilem tylko w zeszlym roku 5 zwycieskich batalii (forumowiczow) w ktore byly wmieszane i nadrzedne instancje podatkowe w Danii oraz Urzedy Skarbowe w PL i nawet organy sledcze. Nie mowia o dziesiatkach rozliczen zwyklych, codziennych, ktore nie przysparzaja specjalnych problemow.
Zbliza sie okres rozliczen. Zycze wszystkim ”owocnych” rezultatow. Prosze pamietac, ze w teczce podatkowej do 1. marca 2011 nadal mozna samemu wniesc poprawki za 2009. Potem juz tylko na pismie do 1. maja 2013.
-
Hans: nie musi byc dunskim ksiegowym, aby Skat byl poinformowany, ze to on sporzadzal rozliczenie. Wystarcza "fuldmagt" od podatnika, ktory moze byc na pismie, albo dany na stronie Skat, z dokladnym "odfajkowaniem" co doradca moze i w jakim zakresie oraz na jaki okres czasu pelnomocnictwo jest dane. Po zakonczeniu rozliczenia, podatnik moze pelnomocnictwo usunac albo przedluzuc na nastepny rok podatkowy.
Tylko, że w razie jakichkolwiek błędów w "fuldmagt", to i tak podatnik ponosi odpowiedzialność...
A zatrudnienie "revisor"-a daje taką gwarancję, bo to "revisor" przejmuje odpowiedzialność, i każdy posiada ubezpieczenie od błędów w działalności...