poloniainfo.dk
Regionalne => Århus, Aalborg ... => Wątek zaczęty przez: aro rac w 25 Lut 2011, 20:00:05
-
Witam wszystkich zainteresowanych tym tematem .
Współpracuję z firmą Polską jako przedstawiciel terenowy w Danii która organizuje kursy dla osób które potrzebują certyfikatów np. na wózek widłowy, ADR, suwnice itp.
Kurs odbywa się w Danii, w zależności czy grupa jest osobami z praktyką kurs ten może trwać przez weckend . Zakończony egzaminem i otrzymaniem uprawnień - certyfikatem w języku angielskim ( na życzenie tłumaczę na duński przysięgły).
Chętni mogą się kontaktować tel 50107736 lub email arekdudzinski@poczta.onet.pl
-
Potrzebują uprawnień czyli dokumenty a nie umiejętności.?
Na suwnice z egzaminem państwowym UDT, w Polsce ?, czy tutaj ,czy bez egzaminu?
Kurs na wózek widłowy przez weekend ?czyli 46 godzin teorii i 21 praktyki plus egzamin?
Oczywiście zgodny z prawem UE.
Jeżeli taki kurs wykonam i mój duński pracodawca będzie chciał potwierdzenia uprawnień kursu przez AMU , to nie ma problemu?
-
Potrzebują uprawnień czyli dokumenty a nie umiejętności.?
Na suwnice z egzaminem państwowym UDT, w Polsce ?, czy tutaj ,czy bez egzaminu?
Kurs na wózek widłowy przez weekend ?czyli 46 godzin teorii i 21 praktyki plus egzamin?
Oczywiście zgodny z prawem UE.
Jeżeli taki kurs wykonam i mój duński pracodawca będzie chciał potwierdzenia uprawnień kursu przez AMU , to nie ma problemu?
nikt ci nie da certyfikatu bez umiejętności- to po pierwsze
kurs w zależności od tego jakie osoby przystępują ( grupa osób które mają jakieś wiadomości i praktykę) mogą liczyć na to że będzie to trwać dwa dni - jak wspomniałem to zależy od grupy bo nikt nie będzie ryzykować wydając uprawnienia osobie która nie ma pojęcia o obsłudze i zasadach bhp - to po drugie
ja terz zrobiłem kurs na wózek w tej firmie jakiś czas temu i był wystawiony certyfikat w języku angielskim i został uznany- po trzecie
-
Ja już widziałem osoby które pytały się "co to jest z tyłu na wózku "(butla z gazem ) a miały dokumenty na wózek.
Jeżeli się nie mylę w dokumentach na wózek jest napisane 46 teorii i 21 praktyki , jeżeli tak jest napisane i takie jest prawo to powinno się tyle godzin brać udział w kursie. to i tak więcej o chyba 2 godziny niż w Danii.
Co z egzaminami UDT
Jeżeli AMU wyda opinie że na podstawie waszych dokumentów nie można kabusewać sprzętem na który organizujecie kurs to oczywiście oddacie pieniądze.
-
nie było takiej sytuacji jeszcze , kursy robiliśmy dla danii norwegii niemiec i w szędzie były chonorowane - jedynie w niektórych przypadkach certyfikat miał być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego.
-
Jeżeli oczywiście to nie tajemnica to jak nazywa się firma która takowe szkolenia prowadzi. Nazwa firmy dla której pracujesz.
-
z udt nie ma problemu wszystko będzie na miejscu.
Firma to Professional z Opola
[Posted on: 25 Lut 2011, 23:48:04]
W związku z pytaniami, udzielam szczegułów w sprawie kursu na wózki widłowe.
KOSZT kursu dla 15 osobowej grupy to 950 złotych w tym jest wszystko związane z przeprowadzeniem takiego kursu .
Przewidziane szkolenie odbędzie się tylko w jeden dzień i zakończy się zdaniem egzaminu z wydaniem certyfikatu dwu w języku polskim i angielskim.
ktoś mógł by spytać dlaczego tyle? koszt przylotu egzaminatorów , oraz wypisania certyfikatów po kursie i egzaminie, wynajęcia od firmy sprzętu do praktycznego egzaminu jest wliczony w cenę.
Korzyści - szkolenie w języku polskim , przedstawienie kluczowych zagadnień z dziedzin praktycznej kabusewania i obsługi oraz bhp,
oraz egzamin w języku polskim. co wy na to??? ???
-
a do Kopenhagi kiedys zawitacie? Strzelilbym sobie taki kursik moze kiedys sie przyda.
[Posted on: 23 Mar 2011, 05:42:02]
to jest taki kurs jak w Polsce? czy uwzglednione sa jakies zmiany/wymagania na rynek dunski.
-
aro rac!
Na życzenie tlumaczysz na duński przysięgły... I piszesz "terz", "chonorowane", "szczegułów", "weckend".
Jaka to instytucja nadała ci uprawnienia tłumacza przysięgłego? :) Bez komentarza.
-
Tak dla naiwnych duńskie firmy tolerują duńskie certyfikaty. Nie interesują ich robione poza granicami Danii i mogą być nawet tłumaczone w pięciu językach i tak ci nic nie dadzą. Liczy się tylko " Miejsce egzaminu - Dania oraz TYLKO duńska frima( nie żadna delegacja z Polski itd.)
-
po pierwsze ja sam nie tłumaczę - a robi to tłumacz przysięgły .
po drugie jak już pisałem kursy tego typu przeprowadzane były już w wielu krajach na tych samych warunkach i każdy kto go zdał nie miał problemów z certyfikatem zasady i bhp są takie same wszędzie więc nie widzę problemów
jeśli macie chętnych do takiego kursu to nie ma sprawy zebrać i robimy to w kopenchadze
a ten pan co pisze niby dla naiwnych ja zrobiłem w polsce certyfikat i to przez te samą firmę dostarczyłem certyfikat w j. angielskim i otrzymałem potwierdzenie od firmy o iż mój certyfikat jest uznany przez duńczyków
[Posted on: 24 Mar 2011, 14:28:14]
Tak dla naiwnych duńskie firmy tolerują duńskie certyfikaty. Nie interesują ich robione poza granicami Danii i mogą być nawet tłumaczone w pięciu językach i tak ci nic nie dadzą. Liczy się tylko " Miejsce egzaminu - Dania oraz TYLKO duńska frima( nie żadna delegacja z Polski itd.)
BZDURA BZDURZYSTA - MNUSTWO LUDZI KTÓRYCH ZNAM MIAŁO SWOJE UPRAWNIENIA I CI CO TU ZOSTALI OTRZYMALI DUŃSKIE UPRAWNIENIA PO OKAZANIU PRZEZ FIRMY W KTÓRYCH ROBILI
-
No to super, możesz się cieszyć, że Ci uznano taki certyfikat. Bo wiele firm wymaga duńskiego certyfikatu( nie tłumaczenia z polskiego na duński) albo udokumentowanego 2-go doświadczenia.