poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: aarhusN w 19 Cze 2011, 09:27:50

Tytuł: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 19 Cze 2011, 09:27:50
witam

czy registreringsafgift ew.inne oplaty sa za zarejestrowanie lodzi motorowej sprowadzonej z zagranicy?

[Posted on: 18 Cze 2011, 20:49:58]

 ???
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: greg1969 w 19 Cze 2011, 14:17:53
 ??? ??? Jeśli takowe otrzymałeś a w nieodległej przeszłości zakupiłeś takie ustrojstwo wskazywałoby na logikę, że tak. W końcu to też posiada silnik spalinowy a afgift to podatek jak zwał tak zwał "ekologiczny" :)
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: aarhusN w 19 Cze 2011, 16:46:55
chodzi mi o podstawy prawne,a nie o logiczne uzasadnienia. chodzi mi o to,czy podatek rejestracyjny jest tak wysoki jak przy samochodach sprowadzanych z zagranicy.jezeli ktos ma jakies konkretne dane(a nie przypuszczenia)to bardzo prosze o informacje
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: lukashero w 24 Cze 2011, 19:55:21
afgiftu nie ma.moms trzeba zaplacic.
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: czysio w 07 Maj 2016, 01:08:17
Witam mam pytanie z innej beczki,  wczoraj sprzedałem samochodów osobie prywatnej lecz w poniedziałek mam termin opłaty afgift i ubezpieczenie. Czy powinienem mimo wszystko zapłacić czy już mnie to nie powinno obchodzić.  Pozdrawiam
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 07 Maj 2016, 06:34:29
Witam mam pytanie z innej beczki,  wczoraj sprzedałem samochodów osobie prywatnej lecz w poniedziałek mam termin opłaty afgift i ubezpieczenie. Czy powinienem mimo wszystko zapłacić czy już mnie to nie powinno obchodzić.  Pozdrawiam

Wszystko zależy od tego kiedy auto zostało/zostanie przerejestrowane na nazwisko nowego właściciela. Generalnie to już nie Twoje zmartwienie
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: aneczka.k w 07 Maj 2016, 18:47:42
to nie jest prawda, ze to nie Twoja sprawa poniewaz kupujacy ma 3 tyg na zarejestrowanie auta, my tez sprzedalismy samochod i dzwonilismy do nich, powiedzieli ze mamy zaplacic a jak nowy wlasciciel przerejestruje to my dostaniemy zwrot i tak sie stalo. Najlepiej skontaktuj sie z nim i pogadaj, ze zalezy Ci na jak najszybszej rejestracji z jego strony...
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: spooky w 07 Maj 2016, 23:03:16
Jeśli robiłeś transakcję z "omregistering", czyli kupujący przerejestrował samochód na siebie podczas transakcji, to nie musisz opłacać, bo od momentu przerejestrowania (zmiany właścicielskiej w systemie), dostaniesz zwrot a wszystko od tego momentu idzie już na konto nowego właściciela. No, ale liczy się zmiana w systemie, a nie data podpisania umowy.

I tak najlepiej robić ("omregistering" przy kupnie - sprzedaży), żeby uniknąć także kłopotów np. z mandatami, no tak najlepiej dla sprzedającego.

No a jak nie było przerejestrowania to tak jak aneczka pisze - musisz opłacić, a zwrot będzie liczony od momentu przerejestrownia, na co kupujący ma 3 tygodnie. Plus taki, że zwrot jest naliczany propocjonalnie do liczby dni.
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 07 Maj 2016, 23:04:29
to nie jest prawda, ze to nie Twoja sprawa poniewaz kupujacy ma 3 tyg na zarejestrowanie auta,
I myślisz że ten ich rewelacyjny system komputerowy, który co jakiś czas regularnie robi numery, nagle "załapie" że brakuje takiej a nie innej wpłaty ?  Znam talentów którzy przeciągnęli termin wpłaty o prawie 2,5 miesiąca... Bez żadnych konsekwencji. Nie uwierzyłbym gdybym im na komputerze nie robił tej wpłaty osobiście. Jeżeli samochód jest sprzedany to już nie ma tematu
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: spooky w 08 Maj 2016, 12:21:28
Jeżeli samochód jest sprzedany to już nie ma tematu

Jest inaczej (tak jak pisałem). Żeby nie toczyć dyskusji "na słowa", proszę:

http://www.skat.dk/SKAT.aspx?oId=1817286
"Ejerskifte eller afmelding af køretøjet
Du skal ikke betale afgift, når du har afmeldt dit køretøj, eller når det er blevet registreret til en ny ejer."

- od momentu wymeldowania, albo "przerejestrowania w systemie", nie od momentu sprzedaży (data umowy).
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 08 Maj 2016, 12:23:54
Wiem Spooky... Jest dokładnie tak jak mówisz, ale wiem też że jak jest auto sprzedane to można sobie to odpuścić i świat się nie zawali. Tak z doświadczenia ;) Miłej niedzieli
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: czysio w 08 Maj 2016, 14:21:43
Dzięki , naturalnie dla świętego spokoju opłacę jutro auto aby nie było ewentualnych komplikacji. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: aneczka.k w 08 Maj 2016, 20:48:01
wiesz moze z tym nie byloby problemu gdyby to bylo z dnia na dzien ale autor napisal, ze teraz sprzedal samochod wiec kupujacy ma 3 tyg na rejestracje. Inna kwestia, ze znam przypadek zatrzymania samochodu do rutynowej kontroli i co wyszlo, ze wlasnie owy podatek nie jest oplacony wiec zabrali blachy haha, koszty lawety, rejestracji ale juz z nowymi blachami... chyba nie jest tego warte. Oni odliczaja dni wiec przez te max 3 tygodnie autor nie straci za duzo, a kupujacy nie bedzie mial ewentualnych problemow.

I myślisz że ten ich rewelacyjny system komputerowy, który co jakiś czas regularnie robi numery, nagle "załapie" że brakuje takiej a nie innej wpłaty ?  Znam talentów którzy przeciągnęli termin wpłaty o prawie 2,5 miesiąca... Bez żadnych konsekwencji. Nie uwierzyłbym gdybym im na komputerze nie robił tej wpłaty osobiście. Jeżeli samochód jest sprzedany to już nie ma tematu
Tytuł: Odp: registreringsafgift?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 09 Maj 2016, 12:43:26
wiesz moze z tym nie byloby problemu gdyby to bylo z dnia na dzien ale autor napisal, ze teraz sprzedal samochod wiec kupujacy ma 3 tyg na rejestracje. Inna kwestia, ze znam przypadek zatrzymania samochodu do rutynowej kontroli i co wyszlo, ze wlasnie owy podatek nie jest oplacony wiec zabrali blachy haha, koszty lawety, rejestracji ale juz z nowymi blachami... chyba nie jest tego warte. Oni odliczaja dni wiec przez te max 3 tygodnie autor nie straci za duzo, a kupujacy nie bedzie mial ewentualnych problemow.


Policja dostaje namiar na takiego gościa dopabuse po dwóch bezskutecznych wezwaniach do zapłaty... Więc mówimy o trzech miesiącach a niue trzech tygodniach. Płacę wszystkie rachunki terminowo i w żadnym wypadku nie namawiam do ich niepłacenia. Napisałem tylko że jest taka opcja i tyle. A autor wątku zrobi jak uważa... Zresztą napisał już co zrobi ;) A pogawędzić zawsze miło jest ;)