poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: Crowell w 24 Lip 2011, 18:56:48
-
Witam,
Dostałem się tam na studia w Danii i uczelnia zdeklarowała się pomóc mi z CPR, lecz dziewczyna nie ma takiego luksusu. Czy po przyjeździe wystarczy by znalazła pracę i pracodawca pomoże jej zdobyć nr CPR? I czy to jedyna rzecz jaką trzeba załatwić aby móc tam mieszkać i pracować?
Drugie pytanie to sama praca: czy jadąc aktualnie do Danii (Horsens) jest duża szansa na znalezienie pracy? Jesteśmy młodzi i znamy jedynie angielski.. Od dłuższego czasu przeglądam różne duńskie portale oferujące zatrudnienie ale zawsze napotykam się na wymagania dotyczące ich języka czy to w sprzątaniu czy w innych pracach..
Bardzo proszę o radę. Czasu mamy mało i pomysłów już zaczyna brakować a teraz jeszcze mnie doszły słuchy (mam nadzieję że to pierdoły) o jakimś pozwoleniu na pobyt tymczasowy.
-
Kontrakt wystawiony przez pracodawce, zarejestrowanie z nim w Statsforvaltning, doprowadza automatycznie do cpr i zoltej karty (ubezpieczenie).
Narzeczona moze tutaj przebywac jako turysta przez 3 miesiace, szukajac przy okazji pracy. Moze te cwiczenie powtarzac wielokrotnie :)
Pamietaj, ze szukajac gdziekolwiek pracy nalezy opisac swoje "zdolnosci", kazda mloda kobieta z Polski szukajaca pracy fizycznej, uwaza, ze umie sprzatac (wrodzony talent), a to jest kompletna bzdura :)
-
A kontrakt musi być na jakiś okres np. min 2 miesiące lub obejmować minimalnie x godzin tygodniowo?
Czyli jedziemy tam szukamy pracy ona znajduje ją i pracodawca wie co robić dalej my tylko patrzymy co podpisujemy tak? :)
Opisać zdolności.. do tak podstawowych prac co można powiedzieć? Pracowita sumienna itp? Trudno by wymieniać "umiem czyścić kafelki, luksfery i inne powierzchnie z fugą nie przekraczającą 8mm ;D"
ps. skoro już wiem że na tym forum ludzie odpisują to jeszcze jedno pytanie z innej beczki.. czy ktoś się orientuje jak wygląda sprawa z akademikami w danii? chcemy chociaż na początku mieszkać oboje w pokoju zarejestrowanym na jedną osobę.. jest dyżurka jak u nas czy raczej nikomu to nie przeszkadza dopóki jest spokój i porządek? :-\
Edit: Czy Duńczycy są życzliwi? Faktycznie nie trudno trafić na pracodawcę który się na nas nie wypnie?
-
Crowell,
Mamy tu na forum 12 godzinne dyzury (wlasnie koncze moj i ide nareszcie zjesc sniadanie :) ) i zawsze ci ktos doradzi, mozesz tez wiekszosc odpowiedzi znalezc w starszych postach.Piszac o zdolnosciach mialem na uwadze wrodzona polska tajemniczosc gdzie ludzie nie okreslaja gdzie i co maja do sprzedania, czy czego szukaja, czy co potrafia.
Dziewczyna moze zaczac chodzic od knajpy do knajpy (pizzernie np.) pytajac o sprzatanie czy pomoc w kuchni, a takze anonsowac w lepszych supermarketach na specjalnych tablicach, takze w lokalnych dzielnicowych darmowych gazetach.
Powinna uwazac na polskich posredniczacych pracodawcow.
-
Mozna wiedziec na jakie to "studia" uczelnia polska? skabusewala do Horsens?
Wiadomym jest, ze sa tylko centra uniniveriteckie w Kbh. , Roskilde, Odense, Aarhus i Aalborg.
-
http://www.viauc.dk/horsens/Sider/tmh.aspx
A o Syddansk Universitet Hildegarda nie slyszala? :) Swiat nie konczy sie na Kopenhadze i Roskilde :)
-
w 3 osobie moja babka nawet do praczki Lutki sie nie zwracala...
Masz bardzo krotka lunte, a i ton nie przystoi
Czy nie wiesz doprawdy gdzie Syddansk Universitet ma domicil?
-
A smileys Pani Hildegarda nie zauwazyla ?
I kto tu ma krótka lunte? I kto tak ladnie pisze o wychowaniu ?
Gdzie leza budynki administracji SU ? Czy gdzie toczy sie uniwesyteckie zycie?
:) :) :)
P.S To powyzej to 3 x smiley :)
-
Dojechaliśmy na miejsce, od kilku dni szukamy pracy i tak jak podejrzewałem na razie cicho. Gdzie byście polecili szukać? Jestem barmanem więc starałem się akręcić gdzieś w gastronomii ale Horsens jest strasznie małe i większość miejsc już obskoczyłem.. sklepy meblowe itp też już za mną. Orientuje się ktoś gdzie można znaleźć cokolwiek? I używając tego słowa na prawdę mam na myśli jaką kolwiek pracę byle się tu utrzymać.
Poza tym mam pytanie co do samych duńczyków.. czy fakt że mam dready może świadczyć w tym społeczeństwie na moją niekorzyść w poszukiwaniu miejsca zatrudnienia?
-
Dready - i tak i nie.... zalezy gdzie chcesz sie zalapac.... mysle ze do pakowania salaty przy tasmie Twoje dready nie robia problemu... Ani na zmianie nocnej w jakims markecie...
Auto masz? Napisz na priva.
-
http://www.jobrapido.dk/?w=ufagl%C3%A6rt&l=horsens
Zaznacz, ze chcesz otrzymywac maile z propozycjami pracy (gorne okienko).
-
Dready - i tak i nie.... zalezy gdzie chcesz sie zalapac.... mysle ze do pakowania salaty przy tasmie...
Madzia a lubisz sałatę z włosami? :D :D :D Musiałby jakiś czepek przywdziać - gorzej z rozmiarem. ;D ;D
-
Madzia a lubisz sałatę z włosami? :D :D :D Musiałby jakiś czepek przywdziać - gorzej z rozmiarem. ;D ;D
niezłe prawie się zaśmiałem. dziennie każdy gubi ~200 włosów, a dready są sztywno powiązane jednak wolał bym twojej sałaty nie jeść :-\
@jamjurand
dzięki za link zaraz popatrze :)