poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: 6palcy w 05 Paź 2011, 18:46:54

Tytuł: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 05 Paź 2011, 18:46:54
Witam,
 opisze pokrótce moja sprawę.
Od sporego czasu walczę z właścicielem domu o to żeby ponaprawiał to co powinno działać, a jet  to konieczne do normalnego bytowania w  tym domku.
Wiele razy zapowiadał że naprawi i na tym się kończy. W niedługim czasie  przyjdzie zapłacić za kolejny miesiąc i mam zamiar dać tylko polowe.
Powiem też że nie mam żadnej umowy na piśmie z nim.
Czy w takim przypadku jak zrobię może mnie wyrzucić na ulice? Czy może według prawa musi mi zapewnić  jakieś zastępcze  lokum?
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: Emill w 05 Paź 2011, 19:13:34
jak nie masz żadnej umowy to może cie wyrzucić nawet jak mu zapłacisz całość
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 05 Paź 2011, 19:26:20
Wyrzucic moze, ale skoro juz tam mieszkasz i placisz to byloby to nabusezsadne szukac nowych lokatorow, ktorzy na pewno beda tez chcieli napraw. Powiedz mu tydzien przed terminem, ze zaplacisz czynsz jak dokona wszystkich niezbednych napraw.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 05 Paź 2011, 21:55:26
a może jakąś skargę zrobić w kommune? Zorbie chyba tak, zapłacę dopabuse jak będzie wszystko naprawione. Mogę go to zmobilizuje. W sumie tak czy inaczej musi naprawić jak che żeby ktoś tu mieszkał.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 05 Paź 2011, 22:42:07
Nie mozesz sie skarzyc jak nie masz kontraktu.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 12 Paź 2011, 19:54:57
i stało się, mam miesiąc na znalezienie sobie mieszkania. Mogę jakąś skargę złożyć na tego właściciela?
 Dodam ze  jest kilka rzeczy do których w Polsce  by sie inspektorzy przyczepi, nie wiem jak w tym kraju,  także  ta osoba  całoroczne wynajmuje kemping  gdzie nie ma tam wody i toalety.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 12 Paź 2011, 20:20:57
Ale tu nie Polska.

Camping moze sobie wynajmowac i bez dachu, jesli ktos tak chce wynajac to mu wolno.

A tak na powaznie - poszukaj porzadnego mieszkania, podpisz umowe gdzie wszystko bedzie wyszczególnione, co jak, kiedy, moze zaplacisz wiecej ale bedziesz spal spokojnie.

Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: sylwusia89 w 12 Paź 2011, 21:55:19
Dokładnie...ja wynajmowałam mieszkanie w centrum miasta i w dodatku od polaka...i co sie za ty kryje?okazalo sie ze zrobił to nielegalnie i taki tego morał że otrzymal sam wypowiedzenie od spoldzieli a my musielismy z dwojka malych dzieci opuscic mieszkanie w ciagu dwoch dni. Teraz mam mieszkanie spółdzielcze i spokojną głowę, że nikt mi nie zapuka i powie ze mam sie wynosić. u mnie w bloku sa wolne mieszkania:)zapraszam
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 13 Paź 2011, 17:06:59
Wiem że tu nie Polska, ale chyba jakieś przepisy są aby osoba wynajmująca musiałą je spełnić 
np. takie jak  wyjście 2 awaryjne, czujniki dymu, poręcz perzy schodach, wysokość pomieszczenia?
Wiem na pewno ze nie można mieszkać w domu letniskowym cały rok, nie wiem jak się odnosi to do kempingu/ ktoś coś wie na ten temat?

ps  szukam tylko pokoju nie całego mieszkania. Może ktoś wie kto ma wolny taki w Skaevinge lub okolicy. Nie mam żadnych nałogów, stała pracę.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: MartynaM w 13 Paź 2011, 19:53:17


Jak zawsze "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia".

Czy tego dnia, kiedy wprowadzales sie do tego "domku" jak go okreslasz, wszystko w nim dzialalo
 - czujniki dymu, wyjscie awaryjne, porecze i pomieszczenia wysokie byly zgodnie z przepisami?

Kiedy wielu szuka zakwaterowania, godzi sie na mieszkanie w warunkach uragajacych wszelkim zasadom.
Wtedy wszystko jest OK. Przede wszystkim - ma byc tanio!

Wtedy nie pyta sie o kontrakty, zasady naliczania za wynajem, prad, ogrzewanie czy wode.
Nie martwi sie o legalnosc takowego wynajmu.

Pozniej wymagania wztrastaja. A wynajmujacy nie ma najmniejszego zamiaru dawac wiecej niz
dal do dyspozycji naiwnemu klientowi.
I potem trzeba siegac znowu do "Ksiegi Przyslow Polskich" - "Madry Polak po szkodzie"


.



Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 13 Paź 2011, 20:36:36
ja pytałem czy sa jakieś przepisy które powinny być spełnione.
Tych wymienionych rzeczy nie ma oprócz często zagraconego 2 wyjścia. Nie znam sie na tutejszych przepisach wiec  pytam właśnie Was.
Oczywiście że godziłem się na to co widziałem, ale jak jest właściciel świnia  to trzeba coś zrobić w tym kierunku żeby kolejnych ludzi traktowali  normalniej.
Wszystko było ok dopóki nie upominałem się o naprawy które w tracie mieszkania były potrzebne.
Czy jakbyście mieli niedrożny odpływ od zlewy kuchennego to byście nic nie mówili,  albo cieknący kran? albo śmierdzące psy koczowały pod  łazienką?
Tego wszystkiego pół roku temu nie było.
Czy może  ktoś wynajmować do mieszkania całorocznego kemping w tym kraju?
Dodam że  wszystko jest  na rachunek, płace i dostaje co miesiąc. nie wiem tylko czy on prawdziwy  bo tu żadnych pieczątek nie ma.Na pewno  właściciel jest  przedsiębiorca. Tyle wiem
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: aaaaaa w 14 Paź 2011, 01:26:29
ja pytałem czy sa jakieś przepisy które powinny być spełnione.
Tych wymienionych rzeczy nie ma oprócz często zagraconego 2 wyjścia. Nie znam sie na tutejszych przepisach wiec  pytam właśnie Was.
Oczywiście że godziłem się na to co widziałem, ale jak jest właściciel świnia  to trzeba coś zrobić w tym kierunku żeby kolejnych ludzi traktowali  normalniej.
Wszystko było ok dopóki nie upominałem się o naprawy które w tracie mieszkania były potrzebne.
Czy jakbyście mieli niedrożny odpływ od zlewy kuchennego to byście nic nie mówili,  albo cieknący kran? albo śmierdzące psy koczowały pod  łazienką?
Tego wszystkiego pół roku temu nie było.
Czy może  ktoś wynajmować do mieszkania całorocznego kemping w tym kraju?
Dodam że  wszystko jest  na rachunek, płace i dostaje co miesiąc. nie wiem tylko czy on prawdziwy  bo tu żadnych pieczątek nie ma.Na pewno  właściciel jest  przedsiębiorca. Tyle wiem


Nie badz smieszny. Czy uwazasz ze w Polsce wlasciciel mieszkania udroznia zlew albo naprawia cieknacy kran? Zalicza sie to do drobnych napraw i jest to obowiazkiem najemcy, a nie wynajmujacego. Wcale sie nie dziwie ze Ciebie pogonil, sam bym to zrobil jakbym mial takiego najemce.

Reasumujac jest to Twoja wina ze straciles mieszkanie, a teraz myslisz ze ktos Tobie pomoze zemscic sie na kims, kogo za przeproszeniem chciales wydymac.

Z pieczatkami na dokumentach urzedowych i rachunkach jeszcze nigdy w Danii sie nie spotkalem.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 14 Paź 2011, 05:54:45
Śmieszny?  a może już jesteś wielkim dunczykiem przez małe ''d'' :) i jeździsz samochodem za 10 tys ddk na jak to mówi cie ''na  naszych blachach'' :)

nie odpowiednio napisałem, zapchany odpływ  nie zlew i kilka razy próbowałem  to sam naprawić.
jeśli byś wynajmował pokój to wynajmujący takie rzeczy naprawia? Albo jak wynajmujesz dom i uszkadza się instalacja elektryczna  to Ty ja wymieniasz? To Ty nie bądź śmieszny wielki Obywatelu .
ja od takiego człowieka jak Ty na pewno bym nie wynajął mieszkania. Jak staniesz w podobnej sytuacji jak ja to wtedy pewnie też napiszesz na forum, no chyba ze znasz wszystkie twoje  tutejsze prawa, ale nie wydaje mi się.
Pogonił? śmieszne. Jestem uczciwym człowiekiem. Zawsze płaciłem za wynajem ale jak mam myc naczynia w łazience i prosić się o naprawę dłużej to chyba nie jest normalne i do tego płacić.
Rachunek jest  numerowany, napisane  dane za co to i podpis własciciela. Napisane jest  dags dato tak wygląda.

ps  może Ciebie kiedyś dymali i dlatego taki jadowity teraz jesteś
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: MartynaM w 14 Paź 2011, 09:23:09

6palcy - moim zdaniemnie masz co zuzywac energii na "ukaranie"  wlasciciela twojego dotychczasowego mieszkania.
On zapewne wywinie sie pieknie z calej sprawy.
Najlepiej potraktowac to jako nauke - teraz juz bedziesz wiedzial na co musisz zwracac uwage przy wyborze
nastepnego mieszkania.
A na to, w ktorym mieszkales do tej pory znajdzie sie nastepny naiwny.
Dopoki beda chetni na te zaniedbane pokoje, domki campingowe itp. dopoty Dunczycy (a czesto i Polacy)
beda je wynajmowac.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 14 Paź 2011, 14:49:27
tak czy inaczej nieuczciwych ludzi spotka kiedyś kara wymierzona przez  sam los .
Dzięki wszystkim za wypowiedzi. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: leo1 w 14 Paź 2011, 16:17:09
Chlopie masz racje zeby nie dac sie jak to ladnie napisal aaaaaa WYDYMAC placisz za cos co ma byc sprawne a nie zebys to jeszcze ty naprawial we wlasnym interesie-bez jaj,jak dla mnie nie ma znaczenia czy wynajmuje od prywatnego wl.czy ze spoldzielni jesli jetem wstanie udowodnic ze cos sie zjebalo nie z mojej winy to ma byc naprawione badz wymienione i nie za moja kase.Niektorzy wlasciciele lokum do wynajecia maja chyba poprostowane faldy na mozgu bo wolaja za nore jak cygan za matke i jeszcze lache robia ze cos laskawie naprawia albo i nie srac na nich i lepiej poszukac cos od kogos kto jest w miare normalny i nie bedzie robil problemow z naprawami i wynajmem.Ten gostek co ci wynajal ta jame potraktowal cie jak nielegalnego emigranta na zasadzie siec cicho plac kase i nie narzekaj bo jak sie tylko wychylisz to kop za drzwi i idz mieszkaj do namiotu.Teraz sie czasy zmienily i w dobie kryzysu juz tyle ludkow do roboty nie przyjezdza wiec i o mieszkanie duzo latwiej,a ty 6palcy trzymaj pion bo to ty masz dymac a nie byc dymanym.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 14 Paź 2011, 17:47:24
rura chyba zmiękła  bo jutro przyjeżdża ktoś naprawić to wszystko. Jednak coś można w komunie zdziałać jak się tak wystraszył właściciel.
Tak czy inaczej czekam  tylko jak się zwolni pokoik u znajomego i się tam przeprowadzam

A to teraz napisze do forumowiczów  w podobnych sytuacjach.

stanowczo trzeba  jechać z takimi ludźmi. Nie jesteśmy zwierzakami  żeby nas tak traktować.
Na złość osobiście nie ma  co bo to nie normalne, ale  powiedzieć  to i tamto ze tak traktują ludzi można w odpowiednim urzędzie. Ktoś na pewno zareaguje.
Nie można się dać pomiatać i zastraszyć czy coś podobnego.
Można  talko na maxa używać wszystkiego co elektryczne pod warunkiem ze  płacisz  tylko za pokój :) choć tyle można się uczciwie  odwdzięczyć złym obywatela ponurego kraju :)
Moze ktoś wie gdzie można na przyszłość zgłosić coś podobnego niż tylko do komuny? jakaś inspekcja budowlana  czy p.poż?

może nie do końca takie straszne to miejsce gdzie teraz mieszkam, tylko ze właściciel uważa się za kogoś lepszego od tych co przyjeżdżają za chlebem.

leo1   widze ze rozumiesz  mój przypadek

ps

chcieliście wydymać Freda, teraz Fred wydyma Was :):)
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 14 Paź 2011, 18:36:51
Chyba cos ci sie witalnego przewialo/zamrozilo skoro jeszcze do ciebie nie dotarlo, ze nie majac kontraktu dotyczacego zwynajecia mieszkania nigdzie sie nie mozesz skarzyc; prawdopodobnie wtedy wlasciciel nory by ci jej nie wynajal bo by sie bal konskwencji albo byloby to nielegalne.
Podobna sytuacja jest z praca na czarno, mozna sie tylko wtedy skarzyc jak pracodawca sie mocno podwala albo jest slabym kochankiem :)
Pracodawca moze zawsze oswiadczyc, ze jest dzentelmenem i o pienadzach z obcymi nie dyskutuje.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 14 Paź 2011, 19:46:11
a nie można złożyć donosu ? Duńczycy często to praktykują w sprawie cudzoziemców
Piszesz  tak jakbyśmy byli jakimś produktem ubocznym.
 Myślę ze ktoś by się zainteresował wynajmującym w komunie jakbym złożył donos.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: jamjurand w 14 Paź 2011, 20:02:13
a nie można złożyć donosu ? Duńczycy często to praktykują w sprawie cudzoziemców
Piszesz  tak jakbyśmy byli jakimś produktem ubocznym.
 Myślę ze ktoś by się zainteresował wynajmującym w komunie jakbym złożył donos.

Donos na co? Przeciez oficjalnie tam nikt nie mieszka? Dunczycy pisza donosy? Pewnie dlatego bo im sie cos nie podoba i chca uniknac wschodnioeuropejskiego balaganu; tu jest porzadek i prawie wszystko dobrze zorganizowane wiec w pelni rozumiem ich reakcje. Co ty tu robisz jak automatycznie traktujesz ich jako wrogow? Pewnie dlatego bo w kraju jest ich  jeszcze wiecej :)
"Nowi" sa bardzo podejrzliwi i w rownej mierze bezmyslnie naiwni, dlatego tez tutaj czytasz czesto lamenty podobne do twojego.
Tytuł: Odp: zakwaterowanie
Wiadomość wysłana przez: 6palcy w 14 Paź 2011, 20:34:45
co ja tutaj robię? Pracuje. A dlaczego oni robia tak ze traktują automatycznie cudzoziemca jak głupiego bolka? Czy to normalne? 
Nie traktuje nikogo jak wrogów. Oficjalnie mam swoje nazwisko na skrzynce, dokument potwierdzający zapłatę za wynajem, zameldowanie w komunie.
Donos  chyba się składa anonimowo najczęściej, no też można jawnie. Nie tylko ja mam meldunek na tym adresie. Nie mam tylko umowy wynajmu, była tylko ustna.
nie wiem czy w tym kraju działa umowa ustna.  Jeśli z człowiekiem nie można się porozumieć i robi problemy czy nazłość to chyba odpowiedni  jest  zrobić coś takiego jak donos  na nieuczciwego obywatela. Nie jestem żadnym konfidentem, nie zrobiłbym tego z zazdrości. Ten wschodnioeuropejski i nie tylko  bałagan wspomaga ten kraj w jakiś sposób.  Nowy nie jestem w tym kraju,a poza nim przejadłem sporo latek w innych w EU. nie lamentuje tylko próbuje  zrozumieć  dlaczego tacy Ci ludzie są że się uważają za kogoś większego i mądrzejszego.
Organizacja ład i porządek  jest ok i to nawet  fajne. Przydałoby się tego trochę w naszym kraju.
Tak czy inaczej na nieuczciwych ludzi trzeba  miec jakiś sposób. Nie powinni myśleć ze jak jesteś z Polski czy innego kraju to juz jesteś gorszy. A możne uważasz że tak powinno być?
Myślę że wystarczy tej dyskusji. Odbiega  to od tematu trochę.
Pozdrawiam czytających