poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: krzysieksolar w 25 Paź 2011, 12:13:46
-
Wita. Mam pytanko. Kiedy i jak można skorzystać z pomocy tłumacza?
Mieszkam w Horsens.
-
To zależy od sytuacji.
Jeśli potrzebujesz tłumaczenia w urzędzie, musisz to zgłosić wcześniej w danym urzędzie.
Jeśli potrzebujesz tłumaczenia do celów własnych, prywatnych - musisz sobie znaleźć tłumacza i go opłacić :D
-
No ale gdzie mam zgłosić to w urzędzie?
Czy jeśli na przykład chciałbym porozmawiać o pomocy w sprawach mieszkania w komunie to należy mi się pomoc tłumacza?
-
W takiej sytuacji sie nie nalezy, musisz znalezc sobie prywatnie.
Generalnie nalezy sie tylko w waznych zyciowo sytuacjach jak na przyklad lekarz, szkola dla dzieci, sprawy sadowe, przesluchania policyjne itp.
Generalnie nawet te kwestie ograniczono w tej chwili. Na przyklad jezeli ktos w Danii byl w Danii wiecej niz 3 lata i nie nauczyl sie jezyka. Nie ma znaczenia czy chodzil do szkoly czy nie - mial szanse i z niej nie skorzystal, wiec jest to juz jego wlasny problem.
W wielkim skrocie oczywiscie.
-
No to kiszka:-)
A może znacie ceny i namiary do fajnych tłumaczy?
-
No to kiszka:-)
A może znacie ceny i namiary do fajnych tłumaczy?
Lepiej znajdz sobie osobe, ktora mowi po dunsku. Skasuje Cie mniej niz tlumacz.
-
ja znam tłumacza dobrego ale to w Aalborg ;)
-
Udaj sie do biura tlumaczen w Horsens. Tam pomoga Ci. To biuro nazywa sie tolkecenter. Sam wlasciciel mowi po pl. Ja tez znam ale nie tlumacze na czarno :P
-
Co raz czesciej urzad decyduje czy spotkanie bedzie wymagalo tlumacza, ale "pacjent" tez ma prawo zwrocic sie o pomoc tlumacza. Procedura: urzad (szkola, lekarz, jobcenter itp.) kontaktuje tolkecenter, ktory ma na swojej liscie tllumaczy. Tolkecenter zamawia tlumacza. W innych przypadakach: tak jak napisala Jomir. Tlumacze z tolkecenter sa fachowcami nie tylko w jezyku powszednim, przede wszystkim znaja jezyk fachowy w sprawach w ktorych tlumacza (czesto dotyczacych przepisow, praw i obowiazkow).
-
Nie bardzo rozumiem dlaczego wiekszosc "pisarzy" probuje wystraszyc autora watku, zamiast udzielic racjonalnej porady?
Tu wujek :
1. Powinienes sprecyzowac czego i gdzie szukasz, takze na jaki depozyt i czynsz cie stac.
2. Przegladnac (google i dobry browser automatycznie przetlumaczy) strony firm ktore ktos tam gdzies podal, znalezc ewt. samemu googlujac np: boligudlejning (ewt.boligselskaber) i wybrana miejscowosc.
3. Nieomalze kazdy z niezla znajomoscia dunskiego, za jakas zalozmy drobna oplata, moze ci wtedy pomoc, siedzac nawet 200 km od ciebie, uzywajac skype,tlumaczac, instruujac i wypelniajac blankiety ewt dzwoniac i pytajac o szczegoly wynajmu.
4. Jesli jednak lokalna freelance tlumaczka woli was odwiedzic to pamietaj, o ile to jeszcze mozliwe, sie uczesac, natomiast jezeli bedzie to tlumacz, wtedy zona powinna sie skromnie ale seksownie ubrac i koniecznie upiec sernik i makowiec; pomagierzy nie beda wtedy mieli sumienia was oskubac :) Dzieciom nie wolno wtedy grac na instumentach i bawic sie w indian...
-
Hahahahaha;-)
Rozbawiłeś mnie do łez:-)
Ale dziękuję Ci za podpowiedź. Na chłopski rozum sam powinienem na to wpaść i szczerze to wpadłem. Tylko należę do osób wygodnickich i najchętniej to chciałbym żeby ktoś zrobiłby to za mnie:-)
P.S. Zony nie mam:-)
Mam przyjaciela:-)