poloniainfo.dk
Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: gosiek20097 w 11 Kwi 2012, 10:27:15
-
Witam .
Chciałam pionformowac wszystkich którzy pracuja w Danii, a potrzebuja skorzystac z opieki medycznej w POlsce.
Okazuje sie ze duzo ludzi pisze na różnych forach, zazwyczaj nie dokładnie, bez konkretów podajac czesciowe informacje tylko, badz tez WPROWADZAJA CALOWO W BŁAD. Sama sie o tym przekonała. Oprócz niebieskiej karty która wyrobiłam w Komunie , po przyjezdzie do Polski, potrzebny jest jeszcze druk E 106 z danej Komuny do ktorej sie nalezy. z tym drukiem udajemy sie do oddziału NFZ i tam dopabuse otrzymuje sie zaswiadczenie z ktorym mozna wpełni kozystac z usług medycznych w POLSCE.
NA NIEBIESKA KARTE W POLSCE MOZNA DOSTAC TYLKO LEKI PRZECIW BOLOWE W POLSCE NIC WIECEJ.Zadnych badan kozystania z ambulatorium czy jezeli jest to konieczne zwolnienia lekerskiego..
-
Niebieska karta jest tylko w sytuacjach kiedy udzielenie pomocy jest niezbędne (karta ta jest tylko potwierdzeniem że jesteś ubezpieczony) myślę że każdy jest świadom że nie pójdzie z tą karta do lekarza bo boli go gardło :D
-
tak. zgadza sie teraz to wiem . SZUKAJAC WCZESNIEJ INFORMACJI na ten temat nikt mi nie powiedział o tym na forum a wrecz byli i tacy którzy twierdzili ze i na zołta karte dostane sie do lekarza w polsce i otrzymam narmalne swiadczenia. I to kilka osob tak sie wypowiadało na forum. nikt nie napisał ze koniecznoscia jest druk e106.
-
hmm jesli ktos pracuje tutaj to nie rozumiem dlaczego nie uda sie do lekarza w dk ? a jesli ktos przyjezdza do pracy
i wraca do pl to niepotrzebne sa te rzeczy zeby mogl isc do lekarza skoro tam mieszka .
-
fakt ze to bylo poltora roku temu, ale jakbylam w Polsce z dzieckiem to chodzilam z np.bolem gardla na niebieska karte i nie bylo problemu. Nawet raz dostalam skabusewanie do neurologa bo bylo podejrzenie pewnej choroby. Tez nie bylo problemu ze na niebieska karte. Moze to tez zalezy od wojewodztwa, nie wiem
-
Zgadza sie, byłam u lekarza, który zlecił mi badania ambulatoryjne, ale nie mogłam ich wykonac, gdyz nie miałam zaswiadczenia z nfz,ze mam prawa do wszelkich badan-skabusewań lekarskich.
Co do leczenia w Danii, po przjezdzie do pracy zmuszona byłam udac sie tu do lekarza bo leki przecow bolowe mi sie skonczyły- ktore przepisał mi lekarz w Polsce, a Dunska Pani doktor przepisała mi zestaw witamin. no byłam W SZOKU odbierajac leki.
-
CLUBDK nie wiesz chyba o czym piszesz, chyba mialas nigdydo czynienia z dunskim lekarzem, to konowaly , sa niedouczeni no bo jak lekarz rodzinny moze byc ginekologiem, pediatra i kazdym innym w jednym a tak tu jest wiec prosze Cie......
-
Mz HORSENS.
Zgadzam sie z TOBA w 100% . Ja tez tego nie rozumiem.?????
Poszłam , potrzebowałam lekarstw , a zamiast tego dostałam witaminy.
Moze oni tak sie lecza, ale skoro mowie ze tu i tu mnie boli , to chyba kazdy sie domysli nawet ze potrzebujesz lekarstw a nie witamin....
-
W zeszlym roku bylam z kilkumiesiecznym dzieckiem w Polsce, ktore sie rozchorowalo. Pojechalismy do szpitala. Spotkalam na korytarzu bardzo sympatycznego lekarza, ktorego sie pytam ile bedzie kosztowala wizyta malego dziecka i gdzie mam zaplacic. Mowie, ze dziecko i ja nie jestesmy w Polsce ubezpieczeni. Nikt nie zapytal o zadne druki ani o niebieska karte. Pan doktor na to , ze dzieci do 18 roku musza byc przyjeci na wizyte bez zadnych oplat i jezeli zajdzie taka potrzeba na kolejne badania u specjalistow.
Mila niespodzianka:)