poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: misjoginr1 w 05 Cze 2012, 22:56:02
-
Witam,pytanie skabusewane do bardziej oswieconych w temacie.Mianowicie kupujac dom lub mieszkanie potrzebna jest (a napewno dobrze ja miec)gotowka na wplate wlasna min.5procent.dodatkowe oplaty wiazace sie z kupnem nieruchomosci to ok. 20tys. Adwokt, etc..Tak wiec ide do banku i mowie mam 100tys.(10procent)na start oni mowia ok.dostaniesz kredyt.Znajdujesz mieszkanie a oni zamrazaja ci te 100tys. do czasu jak wszystko bedzie gotowe do podpisania umowy kredytowej.Pytanie dosc "glupie"choc szczegolowe.Tz.czy z tych 100tys.zostanie potracone te powiedzmy 20tys.na koszty zwiazane z zakupem,czy trzeba bedzie wylozyc dodatkowo te 20tys.Za poprawna odpowiedz,badz podpowiedz bog zaplac.
-
Kwestię płatności ustalasz z bankiem. Znam ludzi, którzy kupili dom zupełnie bez wpłaty własnej, a wszystkie koszty wrzucili w kredyt. To zależy tylko i wyłącznie od Twoich potrzeb i zdolności negocjacyjnych :-)
Bank, w którym ja chce wziąć kredyt poprosi o wpłatę 5% (i kosztów kredytu) po podpisaniu umowy kupna domu i podpisaniu umowy kredytowej.
-
ja tez takich znam,tylko jezeli nie masz wplaty wlasnej tz.zadnych srodkow na zakup nieruchomosci to musisz wziasc na to kredyt bankowy ok.8 procent(skat nie oddaje czesci odsetek) tak wiec troche to drogo wychodzi to raz a 2 ze niekoniecznie bank moze okazac zainteresowanie toba jako kredytobiorca(jest to o wiele trudniejsze,a jezeli juz okaze to na swoich warunkach)tak czy inaczej, nam sie pojawial maly klopot,bylismy w nordea juz dwa razy na rozmowach w sprawie kredytu(takie bardziej informacyjne)na ktorych powiedziano nam ze mozemy wziasc kredyt na 15 lat(800.000tys) a kilka dni temu dostalem telefon ze moze to byc niemozliwe aby wziasc na 15 lat zasugerowano nam 30!?czujemy sie troche oszukani tym bardziej ze cala machina z zakupem ruszyla(mieszkanie wybrane,u brokera podpisane ,100.0000tys. w depozycie.etc)mamy spotkanie za tydz.i bedziemy dyskutowac,a raczej z naszej strony nie bedzie dyskusjii 15 lat i kropka tym bardziej ze takie informacje od nich dostalismy ze mozemy,a teraz zmieniaja zdanie,dziwne?Tym bardziej ze rozmawialismy z innymi bankami i rownierz byli zainteresowani nami jako kredytobiorcami,ale jezeli nordea (moj bank)powiedzil ok.to go wybralismy a teraza taki dziwny telefon.Zobaczymy ale sie troche wqr...na takie zagranie(wiadomo na 15 latch nie zarobia tyle co na 30!)
-
to czemu nie zmienisz nordei na inny bank ? -ja bym sie nie cackala z nordea ale poszla i pogadala z innymi -jak znajdziesz bank co wam pasuje to ten nowy bank zajmuje sie przeniesieniem .likwiduje konto w nordea i czesc,sprawa zalatwiona
-
tak jak pisalem za tydzien mamy spotkanie w nordea jezeli sie nie zgodza na to o czym byla mowa na poczatku to oczywiscie bedziemy zmieniac bank,choc mysle ze to tylko taka proba z ich strony aby nas "naciagnac"na wiecej anizeli 15 lat,tym bardziej ze kupujemy sami tz.bez pomocy znajomego dunczyka,to moga myslec ze moga wsiskac co chca,a adwokat nie bierze udzialu w tego typu negocjacjach itp.tylko zalatwia sprawy papierkowe zwiazane z zakupem.Pozostalo nam 2 miesiace na przeprowadzke(obecni wllasciciele mieszkaja tam do 01.09.)wiekszosc spraw zwiazanych z zakupem adwokat juz zalatwil,pozostaje podpisanie umowy z bankiem,a na jakim banku to sie skonczy to sie okaze.
-
nam sie pojawial maly klopot,bylismy w nordea juz dwa razy na rozmowach w sprawie kredytu(takie bardziej informacyjne)na ktorych powiedziano nam ze mozemy wziasc kredyt na 15 lat(800.000tys) a kilka dni temu dostalem telefon ze moze to byc niemozliwe aby wziasc na 15 lat zasugerowano nam 30!?czujemy sie troche oszukani tym bardziej ze cala machina z zakupem ruszyla(mieszkanie wybrane,u brokera podpisane ,100.0000tys. w depozycie.etc)mamy spotkanie za tydz.i bedziemy dyskutowac,a raczej z naszej strony nie bedzie dyskusjii 15 lat i kropka tym bardziej ze takie informacje od nich dostalismy ze mozemy,a teraz zmieniaja zdanie,dziwne?
Może nie macie zdolności kredytowej aby wziąć kredyt na 15 lat, bo rata będzie prawie dwa razy większa? Chociaż faktycznie wkurzające jest to jak jednego dnia bank mówi tak a drugiego inaczej. Niestety nic im nie zrobisz. Ty też masz prawo zmienić zdanie i wtedy oni Ci nic nie zrobią ;-)
A czy nie byłoby bezpieczniej wziąć kredyt na 30 lat i rata mniejsza w razie kłopotów z pracą, a także można odłożyć więcej na czarniejszą godzinę. Pytam bo sam jestem na etapie kupowania domu i muszę podjąć wiele różnych decyzji i ciekawy jestem jakie decyzje inni ludzie podejmują i z jakiego powodu.
BTW. Co to jest ten depozyt? komu wpłaciliście ten depozyt? Co się stanie z depozytem jak nie dostaniecie kredytu na czas?
-
Witam,mielismy spotkanie w banku,wszystko poszlo po naszej mysli(po uprzednim,i wymownym meilu z mojej strony)tak czy inaczej kredyt dostalismy na 15 lat,mamy rownierz kredyt bankowy na 100tys.rownierz na 15 lat z mozliwoscia szybszej splaty .Kredyt "zamowiony"czekamy na podpisanie finalnej umowy i na klucze :) a czy warto wziasc na 30 lat!? my traktujemy to mieszkanie jak czesciowa lakate,tak wiec chcemy" szybko" splacic.Wplate wlasna mielismy 10 procent,mieszkanie na Amager w Kopenhadze,to tez ma znaczenie dla banku.Dozo rzeczy ma znaczenie dla banku ale pewnie o tym wiesz.