poloniainfo.dk

Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: ROBOTIK w 14 Sty 2013, 22:52:57

Tytuł: zmiana przepisów odn. Polskich blach
Wiadomość wysłana przez: ROBOTIK w 14 Sty 2013, 22:52:57
WITAM CZY JEST KTOS W TEMACIE . CZY TO PRAWDA ZE SA NOWE ZMIANY I PRZEPISY NA STRONIE SKATU ODNOSNIE JAZDY POLSKIMI SAMOCHODAMI CZY KTOS WIE CO SIE ZMIENILO I JAK TERAZ WYGLADA SPRAWA Z TYMI BLACHAMI ?
Tytuł: Odp: zmiana przepisów odn. Polskich blach
Wiadomość wysłana przez: roga w 14 Sty 2013, 23:30:35
WITAM CZY JEST KTOS W TEMACIE . CZY TO PRAWDA ZE SA NOWE ZMIANY I PRZEPISY NA STRONIE SKATU ODNOSNIE JAZDY POLSKIMI SAMOCHODAMI CZY KTOS WIE CO SIE ZMIENILO I JAK TERAZ WYGLADA SPRAWA Z TYMI BLACHAMI ?
Nie czytalem o nowych przpisach, natomiast wiem, ze przewiduje sie ewentualne sprecyzowanie "tymczasowosci" wydawania zezwolen na jazde zarejestrowanymi poza Dania samochodami. Pytanie tylko czy bedzie "politisk vilje" aby okreslic czy tymczasowe oznacza 2, lata 3 lata czy 8, bo i takie tez widzialem.

Przykladem zminy okreslenia "tymczasowosci" moze byc fakt, ze jedna z komun, po wielu latach wystawiania tymczasowj "zoltej karty" z polskim adresem, w 2012 zwrocila sie do kilku podatnikow, ze nie bedzie "przedluzala" juz tych tymczasoowych kart i ze podatnik musi sie zdecydowac, czy bedzie mial dunski meldunek i normalna dunska "zolta" karte, czy tez zachowa swoj adres w Polsce i sie ubezpieczy na wlasna reke. Oczywiscie nie chodzi o wypadki w pracy a jedynie o korzystanie z dunskiego bezplatnego systemu lecznictwa przez osoby nie mieszkajace w Danii. Odwolanie spowodowalo jedynie przedluzenie o 1 rok. Jak sie sprawa zakonczy - nie wiem.

Tymczasowe miejsce pracy, tymczasowa zolta karta, tymczasowe zezwolenie na samochod - ciekawe jak sie to wszystko rozwinie.
 

Tytuł: Odp: zmiana przepisów odn. Polskich blach
Wiadomość wysłana przez: greg1969 w 15 Sty 2013, 06:25:00
Dokładnie Roga - brak dokładnej definicji tymczasowości. Ostatnio spotkałem się z odmową wydania pozwoleń na jazdę na PL blachach dla kilku wnioskujących. Występowano po raz kolejny z rzędu (3, 4, 5 raz) a tu odmowa i wyraźna sugestia w tej sprawie aby się określić w końcu gdzie się jest. Tak na marginesie, to troszkę jest to irytujące jak nasi ziomale chcieliby dwie sroki za ogon ciągnąć. Niektórzy z nich są tu już po kilka dobrych lat i dalej co roku we wniosku o pozwolenie piszą, że jeszcze tylko rok - tak może być i do emerytury. Przecież w SKAT nie pracują ułomni.