poloniainfo.dk

Ogólne => Rodzina ... => Wątek zaczęty przez: arachne82 w 24 Mar 2013, 08:11:44

Tytuł: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: arachne82 w 24 Mar 2013, 08:11:44
witam
otrzymalismy oferte mieszkania ( komuna gladsaxe) i dostalismy je .
sprawa wyglada nastepujaca czy ktos sie orientuje jak wyglada w komunie dotacja na remont mieszkania i czy mozna je otrzymac?  Mieszkanie jest cale do remontu ( ściany do malowania i podlogi do odswiezenia). Niewiemy jeszcze czy mieszkanie zostanie odnowione zanim sie wprowadzimy czy bedziemy musieli sami calosc malowac.
czy ktoś sie orientuje jak mozna tego sie dowiedziec? czy taka informacja bedzie w kontrakcie?

Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: Aneczka86 w 24 Mar 2013, 08:28:03
na remontowe płaci się co miesiąc w czynszu i najczęściej (ja miałam zawsze) podane już w ofertach ile jest uzbierane remontowego i ta sumę możesz przeznaczyć na remont.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 08:37:51
na remontowe płaci się co miesiąc w czynszu i najczęściej (ja miałam zawsze) podane już w ofertach ile jest uzbierane remontowego i ta sumę możesz przeznaczyć na remont.


??????????????????????????????
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: Aneczka86 w 24 Mar 2013, 08:48:04
Jak to co? ;D
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 08:55:08
witam
otrzymalismy oferte mieszkania ( komuna gladsaxe) i dostalismy je .
sprawa wyglada nastepujaca czy ktos sie orientuje jak wyglada w komunie dotacja na remont mieszkania i czy mozna je otrzymac?  Mieszkanie jest cale do remontu ( ściany do malowania i podlogi do odswiezenia). Niewiemy jeszcze czy mieszkanie zostanie odnowione zanim sie wprowadzimy czy bedziemy musieli sami calosc malowac.
czy ktoś sie orientuje jak mozna tego sie dowiedziec? czy taka informacja bedzie w kontrakcie?

Na jakich zasadach jestes tu w Danii, jako uchodzca czy obywatel EU ktory przyjechal do pracy?
Ponadto, z jakich zasobow otrzymaliscie mieszkanie, spoldzielni w Komunie, czy wlasnie z zasobow Komunalnych?
O dotacji na remont mieszkania z Kommune to ja pierwszy raz slysze, moze o poreczeniu przez Kommune pozyczki na cel remontowy to tak, ale nie dotacje!
Normalnym jest, ze wprowadzasz sie do mieszkania odnowionego, wplacasz kaucje (sposoby rozne, raty, kredyt z poreczeniem przez Kommune, z Kommune w wyjatkowych przypadkach) i podpisujesz kontrakt, w standarcie kontrakt zobowiazuje do zwrotu mieszkania w stanie jakim sie go otrzymalo. Zazwyczaj i tak kaucja zostaje rozliczana na malowanie itd.
O tym w jaki sposob bedzie Wam przekazane mieszkanie musisz rozmawiac tam gdzie skladaliscie papiery o przyznanie i skad przyszed wam ten przydzial.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 08:57:16
na remontowe płaci się co miesiąc w czynszu i najczęściej (ja miałam zawsze) podane już w ofertach ile jest uzbierane remontowego i ta sumę możesz przeznaczyć na remont.

Gdzie to tak bylo i jakie np. remonty przeprowadzilas z tego funduszu remontowego?
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: Aneczka86 w 24 Mar 2013, 09:11:45
Zazwyczaj np z kabu bądź z dabu jest cale zdanie z suma remontowego pod depozytem. Ja miałam chyba 11 tysiecy którego jeszcze nie wykorzystałam ale kiedys w innym mieszkaniu wykorzystałam pokazałam rachunek za remont opiewający na wieksza sume niz mialam przydzielone wiec zwocili tylko tyle co mi przysługiwało
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 09:21:45
Zazwyczaj np z kabu bądź z dabu jest cale zdanie z suma remontowego pod depozytem. Ja miałam chyba 11 tysiecy którego jeszcze nie wykorzystałam ale kiedys w innym mieszkaniu wykorzystałam pokazałam rachunek za remont opiewający na wieksza sume niz mialam przydzielone wiec zwocili tylko tyle co mi przysługiwało

Ok. a w jakim stanie byly przyjmowane i zdawane mieszkania?
Z ciekawosci, bo naprawde jeszcze z takim czyms, sie nie spotkalem.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 24 Mar 2013, 09:23:51
Rózne spóldzielnie a takze rózne oddzialy spóldzielni moga miec rózna zasady odnosnie fraflytning og flytnig. Tzw. A i B ordning.
http://www.boligkontoret.dk/fraflytning-e.html#a-ordning

To ze ktos mial w swoim mieszkaniu tak nie znaczy za inny tez ma tak samo.

Komuna nie przyznaje zadnych dotacji na remont, w bardzo, bardzo naglym i trudnym przypadku moze przyznac normalna pozyczke do zwrotu. A i tak najpierw odesle cie do twojego wlasnego banku.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: arachne82 w 24 Mar 2013, 10:03:41
agencja to ARBEJDERNES BOLIGSELSKAB I GLADSAXE.
wlascicielka mieszkania powiedziala nam ze na jej koszt bedzie tylko w jednym pokoju odnowiona podloga gdzie kot ja podrapal.
dlatego pytam jak to jest? bo wiem ze dab oferuje pieniadze na remont jezeli mieszkanie jest nie odmalowane a ktos sie wprowadza.
akurat nie znam gladsaxe i stad moje zapytania.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 10:30:01
agencja to ARBEJDERNES BOLIGSELSKAB I GLADSAXE.
wlascicielka mieszkania powiedziala nam ze na jej koszt bedzie tylko w jednym pokoju odnowiona podloga gdzie kot ja podrapal.
dlatego pytam jak to jest? bo wiem ze dab oferuje pieniadze na remont jezeli mieszkanie jest nie odmalowane a ktos sie wprowadza.
akurat nie znam gladsaxe i stad moje zapytania.

Wlascicielka?czy dotychczsowy najemca? bo ja juz sie pogubilem.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: arachne82 w 24 Mar 2013, 11:21:33
najemca .sorrki za pomylke. my po nim mamy sie wprowadzic.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 24 Mar 2013, 11:34:53
najemca .sorrki za pomylke. my po nim mamy sie wprowadzic.

Tak wiec i tak pozostaje uzgadniac sprawe w Administracji. Byc moze wlasnie dostaniecie jakas kwote remontowa do wykorzystania jak w postach wyzej i dostaniecie zwrot z remont do tej kwoty. Ale tylko gdybam reszte w administracji.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 25 Mar 2013, 12:51:39
Jestem przekonany , ze dostaniesz odnowione mieszkanie, postulaty poprzedniej lokatorki sa bez znaczenia.Co gdzie i jak trzeba odnowic okresla inspektor/vicevært. Tylko mali 3 ligowi wynajemcy proponuja wynajecie ruiny, a to sadze nie dotyczy twojego wynajemcy. Nalezy pamietac juz na wstepie o dokladnym spisaniu i sfotografowaniu wszystkich felerow i pisemnym potwierdzeniu tego u inspektora/administracji.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 25 Mar 2013, 13:18:54
Moze tak, moze nie.

Nie dostanie odnowionego mieszkania i postulaty poprzedniego lokatora sa sluszne jezeli spóldzielnia/oddzial wynajmuja mieszkanie zgodnie z B-ordning.
B-orning to nie mali 3 ligowi wynajemcy a duza czesc normalnych spóldzielni mieszkaniowych.

Nie wprowadzaj zamieszania  :)
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 25 Mar 2013, 13:55:28
Og dog : "fraflytter skal betale fuldt ud for sin eventuelle misligholdelse" Byla lokatorka ma pokryc wszystkie koszta zwiazane z naprawa ewentualnie zaniedbanego mieszkania. Przyznam sie ze nic nie wiedzialem o "b" ordning :)
Wg. Bolius o "b" ordning: "Lokator wplaca na konto utrzymania i konserwacji w okresie zamieszkania, zadania z tym zwiazane spoczywaja wiec na lokalnym wynajemcy. Dotyczy to wybielania, malowania, tapetowania,pielegnacji podlog jak i stolarka wokol okien i drzwi. Ewentualne naprawy przy wyprowadce spoczywaja na barkach lokalnego wynajemcy". Pewnie opisany wynajemca ma swoje reguly.

Rozne interpretacje wiec.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: @ae@ w 25 Mar 2013, 14:17:46
Jest róznica miedzy misligeholdelse i alm. slitage.

Sciana podrapana przez kota to misligeholdelse, sciana ze splowiala farba to alm.slitage.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: arachne82 w 25 Mar 2013, 17:07:57
jest to mieszkanie pracownicze z tego co sie dowiedzialam . nieprzyslali jeszcze kontraktu wiec nic nie wiem czy dadza kase na remont, jedynie co mowil poprzedni najemnca ze on ze swojej kasy remontuje podloge ze wzgledu na kota. ale dla mnie to dziwne skoro kot chodzil po calym mieszkaniu a nie tylko jeden pokoj.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 25 Mar 2013, 17:59:36
A widziałaś w ogóle teraz to mieszkanie?W jakim jest faktycznie stanie?
Być może też jest tak, że , jak to często bywa, poprzedni najemca nie "zawraca sobie głowy" malowaniem itp., bo to "z kaucji" jest pokrywane.A podłoga zniszczona- zbyt drogo by go (ją ) wyniosło, gdyby to Spółdzielnia wymieniała, więc robi to we własnym zakresie.

Niedawno moja przyjaciółka wyprowadzała się z mieszkania spółdzielczego, bo kupiła dom.Umowa była taka, że sprząta i maluje sama , za to zwrot kaucji.
Sama pomagałam jej w tym sprzątaniu, naprawdę było "na błysk", każdy zakamarek wyszorowałysmy niemalże ze szczoteczką do zębów.Nasi mężowie pomalowali ściany, farbą, jaką zaleciła spółdzielnia.
I co??? >:( Pan ze spółdzielni stwierdził, że jest "brudno" (aczkolwiek nie wskazał KONKRETNIE, CO było "brudne"  ::) 8) ), a co do scian, stwierdził, ze ....nie ten odcień farby  :o >:( (biała, numer i marka wskazana przez Spółdzielnię).
Koleżanka miała się odwoływac, ale nie wiem, jak to się skończyło ...
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: 1941 w 25 Mar 2013, 18:03:53
A widziałaś w ogóle teraz to mieszkanie?W jakim jest faktycznie stanie?
Być może też jest tak, że , jak to często bywa, poprzedni najemca nie "zawraca sobie głowy" malowaniem itp., bo to "z kaucji" jest pokrywane.A podłoga zniszczona- zbyt drogo by go (ją ) wyniosło, gdyby to Spółdzielnia wymieniała, więc robi to we własnym zakresie.

Niedawno moja przyjaciółka wyprowadzała się z mieszkania spółdzielczego, bo kupiła dom.Umowa była taka, że sprząta i maluje sama , za to zwrot kaucji.
Sama pomagałam jej w tym sprzątaniu, naprawdę było "na błysk", każdy zakamarek wyszorowałysmy niemalże ze szczoteczką do zębów.Nasi mężowie pomalowali ściany, farbą, jaką zaleciła spółdzielnia.
I co??? >:( Pan ze spółdzielni stwierdził, że jest "brudno" (aczkolwiek nie wskazał KONKRETNIE, CO było "brudne"  ::) 8) ), a co do scian, stwierdził, ze ....nie ten odcień farby  :o >:( (biała, numer i marka wskazana przez Spółdzielnię).
Koleżanka miała się odwoływac, ale nie wiem, jak to się skończyło ...

Pewnie w Huslejenævnet.
Tytuł: Odp: mieszkanie- komuna gladsaxe
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 25 Mar 2013, 18:47:38
Nie wiem...Nie interesowałam się tym wtedy, ale gdybym kiedyś szukała mieszkania w spółdzielni, to na pewno zapytam ją, gdzie ona wynajmowała  ;),by się nie naciąć  :P.