poloniainfo.dk
		Ogólne => Podatki => Wątek zaczęty przez: jelonidas777 w 28 Kwi 2013, 18:56:51
		
			
			- 
				Po 4 miesiącach rozwiązałem umowę z pracodawcą. Słyszałem, ze jest możliwość wczesniejszego wypłacenia feriepenge za ten okres. Jak mogę to zrobić?
			
- 
				Po 4 miesiącach rozwiązałem umowę z pracodawcą. Słyszałem, ze jest możliwość wczesniejszego wypłacenia feriepenge za ten okres. Jak mogę to zrobić?
 
 
 Wyjechac z Danii zglaszajac jej opuszczenie, a zaswiadczenie ze statsforvaltningen wyslac do FerieKonto. To w przypadku przed 1 maja.
 Natomiast przy obecnej dacie jaki jest problem?
- 
				no wałęsanie nie wiem jaki;d nie mam zielonego pojęcia na temat feriepenge i związanych z tym formalności:) czyli, że jaka jest różnica miedzy obecną datą a "przed 1maja"?
 
- 
				no wałęsanie nie wiem jaki;d nie mam zielonego pojęcia na temat feriepenge i związanych z tym formalności:) czyli, że jaka jest różnica miedzy obecną datą a "przed 1maja"?
 
 
 W ktorym roku odlozyles te pieniadze na feriekonto?
- 
				w tym:) tj ostatnie 4 miesiące. Wiem, ze kolega jakoś załatwił sobie za pośrednictwem strony internetowej, że wypłacili mu pieniądze za bieżący rok, od razu.
			
- 
				w tym:) tj ostatnie 4 miesiące. Wiem, ze kolega jakoś załatwił sobie za pośrednictwem strony internetowej, że wypłacili mu pieniądze za bieżący rok, od razu.
 
 
 A wyjechal z Danii?
 Bo to co odkaldasz w tym roku, stwawiane jest do wykorzystania w celu urlopowym roku nastepnego, od 1 maja wlasnie. O wyplacie w roku bierzacym odkladania, slyszalem/wiem, ale wlasnie tylko w przypadku wyjazdu.
 Tak wiec, jednak nic innego jak zapytac, tego kolege.
 A swoja droga to moglbys pozniej skrobnac jak to bylo, bo pewnie wszyscy byliby zainteresowani taka wiedza?
 Chyba, ze ktos juz cos wie i lada moment nam napisze.
- 
				A wyjechal z Danii?
 Bo to co odkaldasz w tym roku, stwawiane jest do wykorzystania w celu urlopowym roku nastepnego, od 1 maja wlasnie. O wyplacie w roku bierzacym odkladania, slyszalem/wiem, ale wlasnie tylko w przypadku wyjazdu.
 Tak wiec, jednak nic innego jak zapytac, tego kolege.
 A swoja droga to moglbys pozniej skrobnac jak to bylo, bo pewnie wszyscy byliby zainteresowani taka wiedza?
 Chyba, ze ktos juz cos wie i lada moment nam napisze.
 
 no dokladnie, tez jestem ciekawa, bo o tym nie slyszalam....
- 
				no mówił mi ze koleżanka mu na stronie internetowej jakos to zrobiła, tylko nie wiem co to za strona była;p
 -jutro postaram się dowiedzieć, a jeśli nie jutro to na dniach:)
 
 puki co muszę szukać nowej roboty;d....
 
 
- 
				no mówił mi ze koleżanka mu na stronie internetowej jakos to zrobiła, tylko nie wiem co to za strona była;p
 -jutro postaram się dowiedzieć, a jeśli nie jutro to na dniach:)
 
 puki co muszę szukać nowej roboty;d....
 
 rzuciles prace z kontraktem, nie majac innej? ufff... jazda na krawedzi...
- 
				ciężko było nazwać to kontraktem.
 ...no ale cóż, kto nie ryzykuje ten nie je;p
- 
				ciężko było nazwać to kontraktem.
 ...no ale cóż, kto nie ryzykuje ten nie je;p
 
 nie, nie nie... to bylo: kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana 8)
 
 powodzenia :)
- 
				..coś czuję, że ochleję się go jak nigdy 8)
 
 dzięki:)
- 
				..coś czuję, że ochleję się go jak nigdy 8)
 
 dzięki:)
 
 hehehehe, chlej, czasami to rowniez potrzebne 8)
 
 skorzystales z teamvikaren i frodo?
- 
				niestety, teraz mialem nocki, w dzień spałem(albo tez pracowałem)- nie było jak, ale od srody mam duużo wolnego czasu i w przeciągu kilku dni jade do biura. A jak Ty tam pracowałaś, to miałaś dojazdy z kbh?
			
- 
				niestety, teraz mialem nocki, w dzień spałem(albo tez pracowałem)- nie było jak, ale od srody mam duużo wolnego czasu i w przeciągu kilku dni jade do biura. A jak Ty tam pracowałaś, to miałaś dojazdy z kbh?
 
 tak mialam