poloniainfo.dk
Ogólne => Kącik Kulinarny => Wątek zaczęty przez: marcin.p w 09 Maj 2013, 11:31:57
-
Witam
Pracuję w duńskiej firmie, gdzie wszyscy jedzą wspólne śniadanie-fundowane przez firmę, zwykle są to bułki z dżemem, serem lub leverpostej.
Poprosili mnie, żebym przy okazji wyjazdu do Polski zorganizował "polskie śniadanie". I mam problem co przygotować.
Przy okazji Euro 2012 rząd itp wymyślili takie coś
1. Twaróg z nowalijkami - jogurtem, rzodkiewką, szczypiorkiem, pietruszką, solą i pieprzem podawane z pieczywem,
2. Jajecznica ze szczypiorkiem na maśle
3. Ciepłe drożdżowe bułeczki z masłem, gęstym musem jabłkowym, miodem lub twarożkami
6. Talerz polskich wędlin: szynka różowa, szynka biała, pasztetowa, kiełbasa wiejska
5. Jajko na miękko kurki zielononóżki kuropatwianej z masełkiem ubitym z mleka krowy polskiej nizinnej z odrobiną kamiennej soli z Wieliczki
Pieczywo z polskie odpada- na następny dzień będzie nieświeże, będzie duńskie. Jajecznice robić dla 30-tu ludzi też będzie problem
Planuję:
- twaróg ze szczypiorkiem
- wybór wędlin
- powidła śliwkowe
I tu moje pytanie do was co mógłbym więcej przywieźć bo "polskie najlepsze", a jest produktem popularnym w Polsce, a rzadko spotykanym w Danii?
Pozdrawiam
-
pierdolnij im kaszoka ze sznyta i baszcz do popicia niech wiedza jak sie w Polsce zyje.
-
30 osób nakarmić? Dales sie wrobic? :o
Køb kilka flaszek taniego wina najlepiej takiego siarczanego (jezeli jeszcze dostepne), powiedz ze u nas na sniadanie po szklanie i na rusztowanie. ;) :D ;D
P.S
co to jest kaszok ze sznyta ? :o
-
Kaszot ze sznyta to watrobka gesia przyrzadzona powoli w przynajmniej 12 letnim balsamico z rodzynkami i elstar jablkiem :)
Sznytem nazywano kiedys plaszcz z duuuza wewnetrzna kieszenia uzywany przez zlodzieji do wynoszenia rzeczy ze sklepow.
-
Powidla sliwkowe znane w Danii zmien cos.
Mnie wrobili w danie na frokost to mialem troche lzej i nie w robocie.
A zrzute to zrobili zebys mial za co kupic? Bo na sniadania sie zrzuca kase czesc dodaje pracodawca.
-
Kaszot ze sznyta to watrobka gesia przyrzadzona powoli w przynajmniej 12 letnim balsamico z rodzynkami i elstar jablkiem :)
mniam! to gdzie tra impra?
-
ale ale panowie mnie chodzilo o kaszoka a nie o kaszota kaszok czyli kaszanka czarna kielabasa wyrabiana z krwi a sznyta to chlebek polski czerstwy ale do tego to moze byc po szklaneczce siarczofruta i impreza polska bedzie jak trzeba. pozdro
-
Nie wysilaj sie za bardzo, dunczycy na takie sprawy nie wydaja za duzo pieniedzy i nie maja tez za duzych oczekiwan, beda szczesliwi ze cokolwiek dostana. Ambicje o jakosci sniadania dla 30 ludzi moga byc kosztowne np.: dobre bulki z emmerys kosztuja 70kr za 10. Zaserwuj im miedzy innymi makowiec i gdzies tam kiszone+pare rodzaji kielbas, twarog tez ok.
Skromnie ale inaczej!!
-
Ja bym dorzuciła jeszcze śledzika polskiego marynowanego- nie na słodko, hehe! ;) ;D
Biała kiełbaska na gorąco z chrzanem tez dobry pomysł- medister to jednak nie to,a chrzanu tez na codzień nie używają.W wersji łagodniejszej buraczki z chrzanem :).
-
Kiszke ziemniaczana, kielbase jeszcze, hahaha i tak bedzie lepsze od tego ich medisera bleeee.
-
JAJECZNICA NA KIEŁBASIE!
-
No, własnie jajecznicy nie ma jak zrobić w pracy :/
-
30 czy 31... Różnicy ci nie zrobię żadnej chyba, co?
-
Kiszke ziemniaczana, kielbase jeszcze, hahaha i tak bedzie lepsze od tego ich medisera bleeee.
Przypraw sobie ten medister (ja polecam odrobine soli, curry i pieprz czarny), podlej delikatnie woda, nakluj widelcem w kilku miejscach (zeby nie eksplodowal ;)) i zrob go w piekarniku z funkcja grilla. 200 stopni, przypiekaj , az skorka bedzie rumiana.
Gwarantuje, ze zmienisz zdanie :)
-
Witam
Pracuję w duńskiej firmie, gdzie wszyscy jedzą wspólne śniadanie-fundowane przez firmę, zwykle są to bułki z dżemem, serem lub leverpostej.
Poprosili mnie, żebym przy okazji wyjazdu do Polski zorganizował "polskie śniadanie". I mam problem co przygotować.
Przy okazji Euro 2012 rząd itp wymyślili takie coś
1. Twaróg z nowalijkami - jogurtem, rzodkiewką, szczypiorkiem, pietruszką, solą i pieprzem podawane z pieczywem,
2. Jajecznica ze szczypiorkiem na maśle
3. Ciepłe drożdżowe bułeczki z masłem, gęstym musem jabłkowym, miodem lub twarożkami
6. Talerz polskich wędlin: szynka różowa, szynka biała, pasztetowa, kiełbasa wiejska
5. Jajko na miękko kurki zielononóżki kuropatwianej z masełkiem ubitym z mleka krowy polskiej nizinnej z odrobiną kamiennej soli z Wieliczki
Pieczywo z polskie odpada- na następny dzień będzie nieświeże, będzie duńskie. Jajecznice robić dla 30-tu ludzi też będzie problem
Planuję:
- twaróg ze szczypiorkiem
- wybór wędlin
- powidła śliwkowe
I tu moje pytanie do was co mógłbym więcej przywieźć bo "polskie najlepsze", a jest produktem popularnym w Polsce, a rzadko spotykanym w Danii?
Pozdrawiam
Dunczycy sie raczej nie przejmuja. Przynosza dobrej jakosci pieczywo: np buleczki ze znanej i lubianej piekarni.
Ja polecam domowe, prawdziwe ciasto drozdzowe z maselkiem. Albo nalesniki, racuchy, buchty,co kto woli, z konfitura lub dobrej jakosci dzemem :)
To takie wspomnienia niezapomnianych sniadan u babci, oczywiscie ze szklanka mleka lub kakao :).
-
Tak, dunczycy sie nie przejmuja i jak sie wychylisz za bardzo to stracisz ich szacunek bo bedziesz nieoszczedny i zakompleksiony :). Kakao dla 30 ? Aisak, uspokoj sie :)
-
Tak, dunczycy sie nie przejmuja i jak sie wychylisz za bardzo to stracisz ich szacunek bo bedziesz nieoszczedny i zakompleksiony :). Kakao dla 30 ? Aisak, uspokoj sie :)
Nie dla 30, tylko dla Ciebie :)
Czytaj ze zrozumieniem :).
-
A ja bardzo lubie polskie tradycyjne: Zastaw sie a postaw sie :).
Nasze staroszlacheckie to przeciez: Gosc w dom, Bog w dom.
(... i juz nadstawiam drugi policzek do bicia ;))
-
Mi też sie wydaje, ze jak chcieli "polskie śniadanie", to oczekują czegoś innego :)
Aha, jeszcze dorzuciłabym kabanoski pociete na kawałaki i krakowską suchą.A co! Niech wiedzą , czego nie mają ;D (choc "kabanosy" juz widziałam tu w sklepach, ale...nie odważyłam się kupić ;D ).
Oczywiście do tego sałata, pomidorki, ogórki, rzodkiewki, szczypiorek - by było zdrowo i apetycznie :).
A co do "medister" , to...jak dla mnie ona i tak za słona :-\...to jeszcze soli dodawać???
Sól zreszta to "biała smierć" ;).Niezdrowa :P ;D
-
Mi też sie wydaje, ze jak chcieli "polskie śniadanie", to oczekują czegoś innego :)
Aha, jeszcze dorzuciłabym kabanoski pociete na kawałaki i krakowską suchą.A co! Niech wiedzą , czego nie mają ;D (choc "kabanosy" juz widziałam tu w sklepach, ale...nie odważyłam się kupić ;D ).
Oczywiście do tego sałata, pomidorki, ogórki, rzodkiewki, szczypiorek - by było zdrowo i apetycznie :).
A co do "medister" , to...jak dla mnie ona i tak za słona :-\...to jeszcze soli dodawać???
Sól zreszta to "biała smierć" ;).Niezdrowa :P ;D
surowy medister jest bez smaku. ale moze kupujemy rozne rodzaje :)
Tak zapomnialam o cieniutkich wyszuszonych na wior, heheh, kabanoskach. Dunczycy bardzo je lubia. Sprawdzone doswiadczalnie 8)
Dzizes :o..., zycie tez..., konczy sie smiercia ;) ;D
-
Daj im spróbować ale nie napasaj :) tak żeby chcieli więcej :P wtedy zacznij sprzedaż :D
-
Kabanosy... bedzie pewniak :) Dunczycy sie nimi zachwycaja, mam znajomego dunczyka ktory mieszkal w Polsce 3 lata i gdy okazyjnie jade do Polski i pytam go co mu przywiezc, odpowiada "kabanosy, ale te suche, za nimi tesknie" :)
pzdr. G.
-
Daj im spróbować ale nie napasaj :) tak żeby chcieli więcej :P wtedy zacznij sprzedaż :D
;D ;D ;D
-
Kabanosy... bedzie pewniak :) Dunczycy sie nimi zachwycaja, mam znajomego dunczyka ktory mieszkal w Polsce 3 lata i gdy okazyjnie jade do Polski i pytam go co mu przywiezc, odpowiada "kabanosy, ale te suche, za nimi tesknie" :)
pzdr. G.
no... nawet wybredne dunskie dzieci wcinaja kabanosy, az im sie uszy trzesa i wrzeszcza: jeg elsker kabanosy ;) ;D!
-
no... nawet wybredne dunskie dzieci wcinaja kabanosy, az im sie uszy trzesa i wrzeszcza: jeg elsker kabanosy ;) ;D!
To musialy byc polskie dzieci ktore mowia po dunsku :D
-
To musialy byc polskie dzieci ktore mowia po dunsku :D
...bo wybredne ? ;D ;D ;D
Medister kupowałam kilka razy, ZAWSZE surowy i ZAWSZE był słony :( :( :(
Tak słony, że nawet moje chłopaki , którym sól niestraszna, a w ogóle jak to chłopaki w tym wieku, zjedzą wszystko, odmówili jedzenia tych "dobroci" 8) ;D
-
To musialy byc polskie dzieci ktore mowia po dunsku :D
Zonk 8): pol Tajka-pol Dunka, pol Nigeryjka- pol Dunka, "czysty" Dunczyk ;D
-
...bo wybredne ? ;D ;D ;D
Medister kupowałam kilka razy, ZAWSZE surowy i ZAWSZE był słony :( :( :(
Tak słony, że nawet moje chłopaki , którym sól niestraszna, a w ogóle jak to chłopaki w tym wieku, zjedzą wszystko, odmówili jedzenia tych "dobroci" 8) ;D
wow, to mnie zdziwilas. Ja nie lubie zbyt duzo soli, ale medister jest nie jadalny dla mnie bez przypraw. Moze to od firmy zalezy?
-
Masz zaserwowac sniadanie czy frukost, bo to roznica.
Na sniadanie to tu sie bulki z serem jada.
Wiec moze w ramach tego polski chlebus (mozesz zamrozic i miec swiezutenki na zawolanie), dobry ser polski np. mazdamer (wiem, ze oryginalnie nie jest polski, ale polski ma swoj dobry smak). O, wiem. Moi znajomi luba smak polskiego sera wedzonego.
A na zakonczenie cos na slodko chleb z bialym serem i miodem. W ramach dzemu moze powidla sliwkowe?
Nie ma co startowac ze sledziami, bo o 9 rano nikt ich tutaj nie ruszy.
Jezeli frukost, to masz szersze pole do popisu - salatka jarzynowa (ta nasza tradycyjna z gotowanych warzyw), sledzie w smietanie, oleju; moze salatka sledziowa? Kabanosy (jak juz dziewczyny pisaly).
Moze cos z polskich wedlin?
Dunczycy lubia pasztet, moich znajomych zachwyca smak pasztetowej Dudy, albo malych pasztecikow o smaku pomidorowym.A na chlebek z pasztetem ogorek kiszony.
-
Masz zaserwowac sniadanie czy frukost, bo to roznica.
Na sniadanie to tu sie bulki z serem jada.
Wiec moze w ramach tego polski chlebus (mozesz zamrozic i miec swiezutenki na zawolanie), dobry ser polski np. mazdamer (wiem, ze oryginalnie nie jest polski, ale polski ma swoj dobry smak). O, wiem. Moi znajomi luba smak polskiego sera wedzonego.
A na zakonczenie cos na slodko chleb z bialym serem i miodem. W ramach dzemu moze powidla sliwkowe?
Nie ma co startowac ze sledziami, bo o 9 rano nikt ich tutaj nie ruszy.
Jezeli frukost, to masz szersze pole do popisu - salatka jarzynowa (ta nasza tradycyjna z gotowanych warzyw), sledzie w smietanie, oleju; moze salatka sledziowa? Kabanosy (jak juz dziewczyny pisaly).
Moze cos z polskich wedlin?
Dunczycy lubia pasztet, moich znajomych zachwyca smak pasztetowej Dudy, albo malych pasztecikow o smaku pomidorowym.A na chlebek z pasztetem ogorek kiszony.
Polecam ser "Sokol" z dziurami.
-
wow, to mnie zdziwilas. Ja nie lubie zbyt duzo soli, ale medister jest nie jadalny dla mnie bez przypraw. Moze to od firmy zalezy?
Może od regionu????
Może na Zelandii nie doprawiają, a na Fionii przesalają ??? ;D ;D ;D ;D
-
Polecam ser "Sokol" z dziurami.
Sokol jest "debest " :)
-
Moge podpowiedziec, co z wedlin Dunczycy kupuja w moim sklepiku :-)
wspomniane kabanosy (ida jak woda), bardzo lubia jalowcowa i mysliwska, krakowska no i przepadaja za chlopska (wiejska, swojska, roznie bywa nazywana). Mam amatorow pasztetu z pieca (rozniacy sie od dunskiego zasadniczo) i salcesonu ozorkowego :-) Szynki lubia takie doprawione, jak na przyklad szynka w ziolach, czy przysmak farmera (drobiowa pieczen z ziolami).
To tyle w ramach podpowiedzi. Mam nadzieje, ze poczestunek bedzie sukcesem!
-
Moge podpowiedziec, co z wedlin Dunczycy kupuja w moim sklepiku :-)
wspomniane kabanosy (ida jak woda), bardzo lubia jalowcowa i mysliwska, krakowska no i przepadaja za chlopska (wiejska, swojska, roznie bywa nazywana). Mam amatorow pasztetu z pieca (rozniacy sie od dunskiego zasadniczo) i salcesonu ozorkowego :-) Szynki lubia takie doprawione, jak na przyklad szynka w ziolach, czy przysmak farmera (drobiowa pieczen z ziolami).
To tyle w ramach podpowiedzi. Mam nadzieje, ze poczestunek bedzie sukcesem!
Lebowski jestes wredny i tyle, takiego smaka mi narobic ;D ;D ;D
A mam daleko, to mi sie troche nie oplaca krecic do Was.
-
1941, fakt bywam wredny, ale w tym pozytywnym sensie :P
Wlasnie mam akcje 50% na grillowe smakowitosci. Za moment nie bedzie czym handlowac ;-)
-
1941, fakt bywam wredny, ale w tym pozytywnym sensie :P
Wlasnie mam akcje 50% na grillowe smakowitosci. Za moment nie bedzie czym handlowac ;-)
Nie gadam z Toba >:( ;D ;D
-
Jeszcze podziekowal, no czysta premedytacja ;D ;D ;D
-
;D
-
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, te poważne i te mniej :)
Z części tych poważnych skorzystam.
Za śniadanie będę miał zwrócone pieniądze. Ogólnie firma płaci za obkład, na pieczywo jest zrzutka.
Chodziło o coś nieskomplikowanego, ale innego: pokroić wędlinę, postawić słoik dżemu, twarożek tez mogę zrobić itp.
Kiedyś cała firma zachwycała się Krówkami, które przywiozłem (jakie dobre i jakie egzotyczne) :)
Pozdrawiam
-
Nie gadam z Toba >:( ;D ;D
;D ;D ;D